• Nie Znaleziono Wyników

W GOSPODARCE TURYSTYCZNEJ KARAIBÓW H. Leo Theuns*

(tłumaczenie i opracowanie tekstu polskiego: Piotr Zmyślony)

Zarys treści: Większość krajów/terytoriów Karaibów jest wysoce zależna od turystyki jako źródła dochodów oraz zatrudnienia. Celem osiągnięcia maksymalnych korzyści z rozwoju tu-rystyki międzynarodowe organizacje pomocowe nakłaniają rządy, by te zredukowały wycieki wpływów brutto z turystyki oraz zwiększyły powiązania sektora turystycznego z innymi sek-torami gospodarki. Analiza strukturalnych cech gospodarek państw/terytoriów basenu Morza Karaibskiego wskazuje, że zalecenia te mogą być niewykonalne. Wiele krajów może po prostu bardziej skorzystać na promowaniu turystyki ekskluzywnej w celu zmaksymalizowania wpły-wów brutto, przy jednoczesnym maksymalizowaniu wpływpły-wów netto z turystyki.

Słowa kluczowe: ocena wpływu na gospodarkę, wpływy brutto z turystyki, import bezpo-średni i pobezpo-średni, PKB, bezpobezpo-średni i pobezpo-średni transfer dochodu czynników produkcji, dochód narodowy, turystyczny rachunek operacyjny, wycieki, powiązania, Karaiby, wielkość państwa, poziom transformacji struktury gospodarczej, wzrost i rozwój gospodarczy, typy turystyki, im-plikacje.

Podstawy koncepcyjne i praktyczne procesu określania wpływu turystyki na gospodarkę

Sektor turystyki tworzą podmioty, które wspólnie pełnią funkcję lub pro-wadzą działalność polegającą na produkcji dóbr i usług nabywanych przez odwiedzających lub podróżnych. Od strony podażowej sektor turystyki moż-na zdefiniować jako „zbiór wszystkich przedsiębiorstw, które bezpośrednio dostarczają dobra lub usługi umożliwiające podejmowanie aktywności zawo-dowej, rekreacyjnej oraz rozrywkowej poza otoczeniem domowym” [Smith, 1988, s. 183]. Komponenty tworzące turystykę są liczne i zróżnicowane.

Z uwagi na heterogeniczność turystyka nie jest uwzględniana w

Między-* Profesor, niezależny międzynarodowy ekspert turystyczny, były profesor Uniwersytetu w Maastricht, Holandia; e-mail: ton.theuns@tiscali.nl.

narodowej Standardowej Klasyfikacji Rodzajów Działalności (ISIC) jako au-tonomiczna działalność gospodarcza [ONZ, 1968]. Elementy składowe pro-duktu turystycznego rozkładają się na kilka głównych sekcji, a wewnątrz samych sekcji dalej jeszcze na kilka grup działalności. Przynajmniej cztery główne sekcje ISIC zawierają elementy powiązane z turystyką:

• sekcja 6: Handel hurtowy i detaliczny oraz restauracje i hotele;

• sekcja 7: Transport, gospodarka magazynowa i komunikacja;

• sekcja 8: Działalność finansowa, ubezpieczeniowa, nieruchomości i usłu-gi dla biznesu;

• sekcja 9: Usługi komunalne, społeczne oraz wykonywane osobiście.

Agencje podróży znajdują się w grupie 7191: Usługi związane z transpor-tem. Transport lotniczy stanowi grupę 7131: Przewoźnicy lotniczy. Restau-racje, kawiarnie i zakłady gastronomiczne stanowią część grupy 6310, która obejmuje również catering. Obiekty gastronomiczne z usługami noclegowymi klasyfikowane są jako grupa 6320: hotele, pensjonaty, biwaki i inne miejsca zakwaterowania. Turystyka jako taka nie jest zatem wyróżniona jako odrębna działalność w standardowym systemie rachunków narodowych.

Złożoność klasyfikacji dodatkowo komplikuje to, że niektóre przedsię-biorstwa turystyczne obsługują zarówno turystów międzynarodowych i od-wiedzających jednodniowych, jak i turystów krajowych, krajowych odwie-dzających jednodniowych oraz mieszkańców.

Radke i inni [1975, s. 4] wybrali prostą definicję turystyki jako „pod-mioty, których usługi kupowane są głównie przez turystów”. Próbując udo-skonalić ten nieco surowy opis, Smith [1989, s. 32] rozróżnia dwie kategorie podmiotów turystycznych: „Podmioty pierwszej kategorii to takie, które nie istniałyby gdyby nie istniało zjawisko podróżowania. Do przykładów można tu zaliczyć hotele, linie lotnicze, statki wycieczkowe i biura podróży. Przed-siębiorstwa drugiej kategorii to takie podmioty, które w przypadku braku podróżowania kontynuowałyby swoją działalność, ale w zmniejszonym za-kresie. Te jednostki gospodarcze to taksówki, restauracje, agencje wynajmu-jące samochody, sklepy z upominkami, atrakcje i eventy”. Dyskusyjne jest, czy ów podział jest wystarczająco precyzyjny. Celem uzyskania dokładnej oceny skutków ekonomicznych związanych z przyjazdowym ruchem tury-stów oraz odwiedzających jednodniowych, uzyskane dzięki temu całościowe wpływy należy podzielić według kategorii źródła popytu. Następnie należy przeznaczyć proporcjonalną część wpływów brutto oraz wydatków, włącz-nie z importem, na przyjazdowy ruch turystów i odwiedzających jednodnio-wych, co jest dość uciążliwą procedurą.

We wczesnych badaniach [Ogilvie, 1948; Lickorish, 1953] dużą wagę przykładano do wskaźnika wydatków brutto / wpływów brutto wynikają-cych z zagranicznej wymiany turystycznej, oraz do bilansu turystycznego

lub bilansu w pozycji „podróże zagraniczne”, jako części bilansu usług w ra-chunku bieżącym bilansu płatniczego. Bilans turystyczny lub bilans podró-ży zagranicznych po stronie wpływów podaje przychody z eksportu usług turystycznych, po drugiej zaś stronie wydatki na import tego typu usług, z wynikającymi nadwyżkami lub deficytem („luka wymiany turystycznej”).

Jednakże „w kontekście wysiłków mających na celu zwiększenie wpływów z turystyki to nie równoważący wypływ wywołany przez rezydentów jest istotny, ale wielkość wydatków na import (nieturystyczny) poniesionych dla potrzeb turystyki [w celu zaspokojenia potrzeb turystów zagranicznych – przyp. tłum.], które zapisuje się po stronie debetowej w innych pozycjach bilansu płatniczego” [UNCTAD, 1971, s. 20]. Aby uwzględnić owe współ-istniejące efekty dewizowe turystyki przyjazdowej, Baretje i Defert [1972]

utworzyli turystyczny rachunek operacyjny, zwany w polskiej literaturze także rachunkiem opłacalności turystyki międzynarodowej [Łazarek, 1972]

lub bilansem turystycznym w szerokim znaczeniu [Wodejko, 1998 – przyp.

tłum]. Jego główne pozycje zostały przedstawione w tabeli 1.

Pierwsza pozycja po stronie wydatków zawiera wydatki z tytułu bez-pośredniego i bez-pośredniego importu turystycznego. Import bezpośredni obejmuje wydatki na produkty konsumowane bezpośrednio przez turystów

Tabela 1. Turystyczny rachunek operacyjny dla zagranicznej turystyki przyjazdowej

* Choć terminologia MFW zastrzega inaczej, międzynarodowe opłaty przelotowe stanowią inte-gralną część turystyki. Pominięcie ich dałoby zafałszowany i niepełny obraz wpływu turystyki na gospodarkę.

Źródło: na podstawie [Baretje, Defert, 1972].

Wydatki / Winien Wpływy / Ma

1. Import towarów na rzecz turystyki 2. Import towarów sektora turystyki (import

bezpośredni)

3. Import towarów sektorów zaopatrzenio-wych (import pośredni)

4. Wydatki na szkolenia turystyczne prowa-dzone za granicą

5. Wydatki na marketing turystyczny za granicą

6. Transfer dochodów z pracy za granicę 7. Transfer zysków z kapitału za granicę

(odsetki i dywidendy z zagranicznych inwestycji bezpośrednich w turystykę) 8. Transfer amortyzacji zainwestowanego

obcego kapitału

1. Wpływy z turystyki (wydatki zagranicz-nych turystów w kraju przyjmującym) 2. Opłaty zagranicznych tour operatorów za

usługi zakupione w kraju przyjmującym (noclegi, transport wewnętrzny, operato-rzy czarterowych linii lotniczych, władze portowe)

3. Opłaty za przelot płacone przez zagra-nicznych turystów liniom lotniczym państwa przyjmującego*

4. Zagraniczne inwestycje bezpośrednie w obiekty turystyczne w państwie przyj-mującym

Saldo dodatnie = Wpływy netto z wymiany międzynarodowej

Łączny przychód = Wpływy brutto z wymiany międzynarodowej

zagranicznych lub wykorzystane bezpośrednio przez podmioty sektora tu-rystycznego. Import pośredni obejmuje wydatki importowe ponoszone przez krajowych producentów z pozostałych sektorów, pod warunkiem, że efekty ich działalności zasilają funkcjonowanie sektora turystycznego.

Turystyczny rachunek operacyjny uważany jest za prototyp rachunku satelitarnego turystyki (RST), dla którego w latach dziewięćdziesiątych Światowa Organizacja Turystyki stworzyła założenia i dokładne wytycz-ne [WTO, 1999; WTO, 2000a; WTO, 2000b]. Standardy tworzenia rachun-ku satelitarnego turystyki zostały przyjęte przez Narody Zjednoczone w roku 2000. Skuteczne skonstruowanie RST wymaga posiadania szero-kiego zakresu wiarygodnych danych statystycznych, co czyni to zadanie pracochłonnym i skomplikowanym. Mając to na uwadze, można się zasta-nawiać, czy konstatacja Dziedzic [2005, s. 209] o tym, że skomplikowane założenia metodologiczne są na ogół kosztowne i często niewspółmierne do wyników”, nie powinna odnosić się do prób opracowywania RST. Podobnie

Ryc. 1. Analiza wpływu turystyki na gospodarkę Źródło: [Theuns, 1991].

jak turystyczny rachunek operacyjny, RST skupia się wyłącznie na efek-tach pierwszego obrotu wydatków, pomijając efekty indukowane. Z kolei, w odróżnieniu od turystycznego rachunku operacyjnego, RST ogranicza swoją uwagę do wartości dodanej, wypracowanej przez turystyczne rodzaje działalności, innymi słowy – wkład turystyki w PKB. Aby uzyskać wynik wkładu turystyki w dochód narodowy, należy pokonać kolejną przeszkodę, na którą składa się pomiar i wyodrębnianie bezpośrednich i pośrednich dochodów z czynników produkcji.

Relację pomiędzy dochodem brutto z turystyki i jej całkowitym wpływem na pierwotny dochód narodowy można zobrazować przy użyciu schematu blokowego dla (dyferencjalnej) analizy wpływu na gospodarkę, co przedsta-wiono na rycinie 1, i co można opisać za pomocą następującej formuły:

Ynat = En = Eg – [( Id + Ii ) + (Ydt + Yit )], gdzie

Ynat = całkowity wpływ na pierwotny dochód narodowy En = wpływy dewizowe netto

Eg = wpływy dewizowe brutto Id = import bezpośredni Ii = import pośredni

Ydt = bezpośredni transfer dochodów z czynników produkcji Yit = pośredni transfer dochodów z czynników produkcji.

W równaniu widoczne jest, że ostatecznie liczy się wpływy dewizo-we netto / całkowity wpływ na pierwotny dochód narodowy, a nie wpływy brutto z turystyki, albowiem nie wszystkie pieniądze wydane przez tury-stów i/lub operatorów turystycznych przyczyniają się do poprawy bilansu płatniczego/wpływów państwa przyjmującego. Część wpływów wydatko-wana zostaje przez sektor turystyki z tytułu importu, a część opuszcza kraj w postaci wydatków z tytułu importu towarów niezbędnych do produkcji dóbr sprzedawanych jako zasoby dla sektora turystyki (transakcje między-gałęziowe).

Odliczenie wydatków na import od wpływów dewizowych brutto daje wynik w postaci bezpośredniego pierwotnego dochodu krajowego sektora turystycznego oraz dochodu wytworzonego pośrednio (przez powiązania z sektorem turystyki) w sektorach powiązanych z turystyką. Część tej kra-jowej wartości dodanej opuszcza kraj bezpośrednio przez sektor turystyki i/lub pośrednio przez sektory pośrednio związane z turystyką, za sprawą transferów za granicę dochodu z czynników produkcji uzyskanego przez za-granicznych rezydentów. Po odliczeniu tych transferów uzyskuje się bezpo-średni pierwotny wpływ turystyki na dochód narodowy oraz pobezpo-średni wpływ turystyki na pierwotny dochód narodowy w sektorach zaopatrzeniowych łącznie. W sumie otrzymujemy całkowity wpływ na pierwotny dochód naro-dowy lub wpływ netto międzynarodowej wymiany turystycznej.

Na wielkość wpływów netto z turystyki międzynarodowej wpływa wie-le zmiennych. Nadrzędne znaczenie ma wielkość wpływów brutto. Import dóbr konsumpcyjnych i kapitałowych do sektora turystyki i sektorów po-średnio z nim związanych stanowi w efekcie źródło wycieków, które skutku-ją mniejszym udziałem turystyki w PKB, zarówno bezpośredniego sektora turystyki, jak i sektorów pośrednich. Jeszcze większy odpływ dochodów po-wodują transfer zysków oraz wypłaty odsetek za granicę, transfer za granicę amortyzacji zainwestowanego obcego kapitału i transfer dochodów z pracy zatrudnianych obcokrajowców, co skutkuje mniejszym wkładem turystyki w PNB, a więc dochód możliwy do wydatkowania, bezpośrednio i pośrednio, przez mieszkańców danego państwa.

Wycieki i powiązania

Wycieki (leakages) i powiązania (linkages) są przeciwieństwami: im bar-dziej intensywne i rozległe powiązania, tym mniej rozległe wycieki. Jednak-że nie wszystkie wycieki są wynikiem braku powiązań. Transfer za granicę dochodów z czynników produkcji (tabela 1, obciążenie rachunku 4 i 5) oraz transfer amortyzacji z bezpośrednich inwestycji zagranicznych (tabela 1, obciążenie rachunku 6) skutkują mniejszymi wpływami netto z wymiany międzynarodowej, niezależnie od zakresu powiązań.

Import

Wolumen importu sektora turystyki – zarówno bezpośredniego, jak i po-średniego – zależy od zakresu, w jakim gospodarka krajowa może zaspokoić (i zaspokaja) popyt na towary i usługi. Innymi słowy, uzależniony jest on od stopnia zróżnicowania struktury produkcji, a także elastyczności krajo-wej podaży w odpowiedzi na dodatkowy popyt. Wielkość międzygałęziowych transakcji jest głównie funkcją poziomu rozwoju gospodarczego, mierzonego stopniem transformacji struktury gospodarczej, co wykazał Demas [1965, ss. 6-20]. Ważnym elementem tej transformacji jest początkowo integracja pierwotnie niejednolitych rynków lokalnych w jeden rynek krajowy, nie tyl-ko dóbr tyl-konsumpcyjnych (rozwój homogenicznej tyl-konsumpcji), ale także dla surowców i półproduktów (rozwój powiązań wstecznych i przyszłościowych), a ponadto, dla czynników produkcji (szczególnie siły roboczej) zanik duali-zmu, co podkreślili między innymi Myint [1970, ss. 315-347] oraz Dasgupta [1997, ss. 14-25]. Warunkiem wstępnym tejże integracji rynków wewnętrz-nych jest odpowiednio rozwinięta krajowa sieć transportowa i

komunika-cyjna. Kolejnym ważnym elementem transformacji strukturalnej jest zdol-ność reagowania na zmiany cen i zmiany na rynku lub to, co Kindleberger nazwał „zdolnością do transformacji”. Zakłada ona między innymi rozwój świadomości ekonomicznej, prawie lub zupełnie nieograniczonej tradycja-mi kulturowytradycja-mi w innych aspektach życia [por. Sombart, 1921; Tawney, 1926/1954, s. 228]. W tak zwanych społeczeństwach tradycyjnych, czynniki nieekonomiczne często kolidują z ekonomicznymi i tym sposobem krępują wzrost i rozwój ekonomiczny [por. Huntington, 1997; Landem, 1998].

Wysoki poziom dochodu narodowego per capita ani nie gwarantuje struk-turalnej transformacji gospodarki, ani nie jest z nią tożsamy. Niektóre pań-stwa bogate w zasoby naturalne, szczególnie pańpań-stwa eksportujące ropę, osią-gnęły dość duży poziom dochodu przypadający na jednego mieszkańca bez przechodzenia wielkich transformacji strukturalnych. Skoro istnieją znacz-ne różnice pomiędzy państwami w transformacji struktury gospodarczej, to względna wielkość międzygałęziowych transakcji w turystyce powinna ujaw-nić duży zakres zmienności.

Kolejnym czynnikiem, który wywiera wpływ na liczbę transakcji międzygałęziowych to wielkość państwa. „Struktura gospodarki małych państw jest zazwyczaj mniej zróżnicowana niż dużych jednostek” [Ku-znets, 1960, s. 15]. Mały kraj może w konsekwencji spodziewać się nie-korzystnej relacji między wpływami brutto i wpływami netto z turystyki zagranicznej. W małym kraju, przy niskim poziomie transformacji struk-turalnej, tę niekorzystną tendencję nasilają rozdrobnione rynki lokalne oraz suboptymalna zdolność reagowania na stosowane zachęty rynkowe.

Poza stopniem transformacji struktury gospodarczej i wielkości państwa, z polityką handlową prowadzoną przez rząd związana jest także wielkość importu sektora turystyki. Stosunkowo niska importochłonność turystyki może być częściowo spowodowana opłatami celnymi za luksusowe dobra konsumpcyjne, dla których kraj sam wytwarza akceptowalne lub nawet lepsze odpowiedniki. Według UNCTAD [1971, s. 27], niski wolumen im-portu w turystyce byłej Jugosławii musiał poniekąd wynikać z restrykcyj-nej polityki importowej.

Transfer dochodów z pracy

Przekazywanie dochodów z pracy za granicę wynika z faktu zatrudnia-nia obcokrajowców na kierowniczych i pozostałych stanowiskach, a zatem zależy od dostępności odpowiednio wykwalifikowanego personelu w kraju przyjmującym. Wiadomym jest, że większość siły roboczej potrzebnej w tu-rystyce (około 75 procent) mieści się w kategorii kadry średnio

wykwalifi-kowanej lub niższej [por. Erbes, 1973, ss. 20-21; Choy i Gee, 1978, s. 110), której zasoby w większości krajów rozwijających są obfite. Istnieją jednak godne uwagi wyjątki od reguły głoszącej, że pracownicy z zagranicy zajmują tylko wyższe szczeble w przedsiębiorstwach turystycznych. Przykładem jest mała karaibska wyspa St. Maarten/St. Martin, która należy w połowie do Antyli Holenderskich, a w połowie do Francji. Liczebność populacji po stro-nie holenderskiej wzrosła z ok. 2300 w roku 1950 do ponad 30 000 w roku 2001. W tym okresie, w związku z dużym zapotrzebowaniem na pracowni-ków w sektorze turystycznym, miała miejsce ogromna migracja zarobko-wa. W wyniku tego, około połowa obecnej populacji jest obcej narodowości, a wielu mieszkańców stanowiących drugą połowę zostało Holendrami przez naturalizację [TTC, 2004, ss. 67-69]. Liczba obywateli obcego pochodzenia pracujących w turystyce, nie licząc nielegalnych imigrantów, uzależniona jest od polityki regulującej zezwolenia na przyjazd do kraju pracowników, jego systemu edukacji zawodowej oraz możliwości edukacji za granicą.

Najprawdopodobniej żaden kraj nie osiągnie zerowego poziomu udziału zatrudnienia obcokrajowców w sektorze turystycznym, jako że dobrą prak-tyką jest obsadzanie własnymi pracownikami przynajmniej stanowisk kie-rowniczych na zasadach rotacji w międzynarodowych sieciach hotelowych i firmach zarządzających hotelami.

Transfer zysków z kapitału i amortyzacja

Wypłaty za granicę zysków kapitałowych i amortyzacji są funkcją bez-pośrednich inwestycji zagranicznych, w tym także inwestycji zagranicznych spółek mieszkańców. Bezpośrednie inwestycje zagraniczne stymulowane są przez tendencję integracji pionowej w turystyce [Young, 1973, ss. 97-106;

Gómez i Sinclair, 199, ss. 67-90). Integracja pionowa w turystyce (agent podróży – tour operator – linia lotnicza – hotel) umożliwia dostosowanie zdolności usługowej w kolejnych stadiach procesu wytwarzania produktu, jak również wzmocnienie pozycji rynkowej każdego z jego komponentów.

Może to przynieść pozytywny efekt w postaci wysokiego i stałego obłoże-nia obiektów noclegowych w państwie recepcyjnym. Drugą stroną medalu jest spoczywająca w rękach zagranicznych operatorów własność kluczowych obiektów, z łączącym się z tym ryzykiem zależności zewnętrznej. Ponadto pionowo zintegrowane ponadnarodowe korporacje mogą unikać płacenia po-datków posługując się fikcyjnymi cenami transferowymi w wewnątrzkorpo-racyjnej sprzedaży. Wskazuje to więc na bezzasadność twierdzenia, że „przez zabezpieczenie finansów, zarządzania, transportu i marketingu w jednym konsorcjum państwo-gospodarz zapewni sobie najlepszą szansę

zmaksyma-lizowania napływu strumieni turystów oraz zysków walutowych” [Skinner, 1969, s. 15]. Z powodu fikcyjnych cen transferowych oraz możliwości two-rzenia zysków i strat w jakimkolwiek kraju według woli, kraj docelowy – w zależności od swojej sytuacji fiskalnej – może zyskiwać lub tracić na mię-dzynarodowej wymianie w wyniku zwiększonej lub zmniejszonej podstawy wymiaru podatku.

Z kolei wielkość wpływów z wymiany międzynarodowej uzyskanej przez kraj docelowy po części zależy od fiskalnych i finansowych instru-mentów przyciągania inwestycji w przemyśle turystycznym. „Zbyt często skutkiem wakacji podatkowych jest zaledwie tymczasowa korzyść uzy-skana przez prosperujące firmy, podczas gdy firmy mniej stabilne, któ-re i tak nie wpracowałyby zysku podlegającego opodatkowaniu, odniosą z nich niewielką korzyść” [Meier, 1970, s. 207]. Według badania Fore-ign Investment Advisor Service (doradztwo inwestycji zagranicznych),

„w większości przypadków wakacje podatkowe nie są skutecznymi in-strumentami przyciągania inwestycji. Firmy wybierają lokalizacje pod inwestycje gwarantujące pewny interes […] i wakacje podatkowe będą miały dla nich znaczenie tylko wtedy, gdy pozostałe czynniki się zrówno-ważą” [FIAS, 1997, cyt. Dixon i in., 2001, ss. 24-25]. Zdecydowanie lepszy skutek przyniesie wytworzenie klimatu inwestycyjnego, który sprzyjać będzie prywatnym inicjatywom biznesowym [por. Theuns 1998]. Jeżeli jednak pod wpływem konkurencji międzynarodowej rządy poczują się zo-bowiązane do tego, aby wprowadzić finansowe instrumenty przyciągania bezpośrednich inwestycji zagranicznych, to powinny one być świadome, że w konsekwencji wypływ zysków może ulec zwiększeniu kosztem wpły-wów budżetowych.

Podejście strukturalne do mierzenia zakresu wycieków i powiązań na Karaibach

Ekonomiczny wpływ turystyki na gospodarkę Karaibów uzależniony jest przede wszystkim od wielkości wpływów brutto. Powiązania oraz wycie-ki z gospodarwycie-ki narodowej determinują zakres rozbieżności pomiędzy wpły-wami brutto a wpływpły-wami netto z wymiany międzynarodowej lub całkowitym wpływem turystyki na pierwotny dochód narodowy. Należy zatem skupić uwagę na czynnikach, które mają wpływ na zakres tych rozbieżności. Wiel-kość wpływów ekonomicznych brutto stanowiących udział netto w PNB za-leży przede wszystkim od wielkości rynku krajowego i od stopnia, w jakim potencjał tego rynku jest wykorzystany w ramach transformacji struktury gospodarczej państwa.

Wielkość państwa

Z niewieloma wyjątkami, takimi jak Kuba, Dominikana oraz Haiti pro-blem wielkości potencjału rynku krajowego, który jest poważnie ograniczo-ny dotyczy wszystkich państw Karaibów. Pierwszym krokiem do wskazania zakresu, w jakim wyciek nastąpi ponad wszelką wątpliwość, jest więc prze-prowadzenie klasyfikacji państw według potencjalnej wielkości ich rynku. Ten potencjał jest zdeterminowany głównie przez liczbę ludności. Innymi czynni-kami, które mają na niego wpływ, są wielkość oraz cechy geograficzne teryto-rium państwa, gęstość zaludnienia i jego rozmieszczenie przestrzenne. Tabela 2 zawiera ranking 28 krajów / terytoriów w regionie Karaibów według ich wiel-kości, gdzie jako główny wskaźnik przyjęto liczbę ludności z roku 1998. Dane dotyczące gęstości zaludnienia określają liczbę osób przypadających na każdy kilometr kwadratowy powierzchni i w związku z tym „nie należy uznawać, że obrazują one gęstość zaludnienia w sensie miejskim ani też, że wskazują na dodatkowy czynnik określający powierzchnię terytorium i jego zasoby” [UN, 2001]. Niemniej jednak niska gęstość zaludnienia może wskazywać na ogra-niczenia transportowe i komunikacyjne, które hamują unifikację niejednoli-tych rynków lokalnych w formie jednego rynku krajowego. Małe państwa pod względem liczby ludności mogą charakteryzować się albo małą (np. Bermudy), albo dużą (np. Surinam) powierzchnią w sensie geograficznym.

Z punktu widzenia liczby ludności, przytłaczająca większość krajów rejo-nu Karaibów jest mała, jeśli nie bardzo mała. Mały rozmiar to oczywiście po-jęcie względne. Zaludnienie Gujany jest ponad sto razy większe niż Anguilli, ale populacja Gujany jest niewielka w porównaniu z prawie dziesięciokrotnie większą liczbą ludności Dominikany. Kreślenie wyraźnych podziałów jest

Z punktu widzenia liczby ludności, przytłaczająca większość krajów rejo-nu Karaibów jest mała, jeśli nie bardzo mała. Mały rozmiar to oczywiście po-jęcie względne. Zaludnienie Gujany jest ponad sto razy większe niż Anguilli, ale populacja Gujany jest niewielka w porównaniu z prawie dziesięciokrotnie większą liczbą ludności Dominikany. Kreślenie wyraźnych podziałów jest

Powiązane dokumenty