• Nie Znaleziono Wyników

p o w s t a ł a l m a n a c h p o l s k ie j s e k c j i ib b y

?

a l m a n a c h t w ó r c yd z i e c i o m

Stanowi pierw szą próbę opisania kon­

dycji polskiej książki po transform acji poli­

tycznej i ekonomicznej w 1990 roku. W for­

mie katalogowej umożliwia przegląd osią­

gnięć współczesnych polskich pisarzy i ilu­

stra to ró w w yróżnionych z inicjatyw y PS IBBY Podejm uje również próbę określe­

nia potencjału edytorskiego polskiej książ­

ki dla dzieci poprzez opracowanie biogra­

mów tłumaczy, którzy podjęli się ju ż jej pro­

mocji za granicą oraz listy wydawnictw, tak­

że niekomercyjnych.

Ja k ie in fo rm a c je m ożna znaleźć w a l­

m a n a ch u ?

K A LE N D A R IU M 1990-2005

Jest zestaw ieniem podjętych przez PS IBBY działań i ich rezultatów o zasięgu zarów no krajowym , ja k i m iędzynarodo­

wym. Pozwala p rześledzić ew olucje pro­

gram ow e S tow arzyszenia, szukającego m o żliw o ści a kty w iz o w a n ia w y d a w n ic tw w czasach degradacji książki dziecięcej oraz kom pleksowość działań na rzecz pro­

mocji dobrej książki w latach 2 0 0 0 -2 0 0 5 , kiedy to udało się złe te n d e n cje odw ró­

cić. Na podstaw ie kroniki, śladem w s k a ­ zań ju ro rskich w poszczególnych latach, z o sta ły opracow ane następne działy: pi­

sarze, ilustratorzy, książki, tłum acze, w y ­ dawnictwa.

O TW ÓRCACH (PISARZE, ILUSTRATORZY, TŁUMACZE)

Biogramy pisarzy, ilustratorów powsta­

ły na podstawie ankiet, w których pytania zostały postawione tak, aby można było o kre ślić o b e cn o ść polskich tw ó rc ó w na międzynarodowym rynku książki dziecię­

cej, prześledzić losy nagradzanych tytu ­ łów (tłum aczenia) oraz ocenić udział poko­

leń w kreowaniu krajowej oferty wydawni­

czej. Lista tłumaczy, przyznajemy, w bardzo skrom nym wymiarze, je st pochodną uzy­

skanych od tw órców informacji.

0 KSIĄŻKACH

Opis tytułów w układzie alfabetycznym zo s ta ł sporzą d zo n y w edług standardów m iędzynarodow ych. M am y nadzieję, że 1 w Polsce ten schem at się upowszechni (katalogi, Internet, księgarnie). W arto zw ró­

cić uwagę, że według tych standardów ilu­

strator jest w tym samym stopniu współtwór­

c ą książki co i pisarz. Pominięcie nazwiska ilustratora w informacji o książce ilustrowa­

nej je st nie tylko niezgodne z prawem au­

torskim, ale także niezgodne z profesjonal­

ną inform acją o książce.

O W YDAWCACH

W konkursach PS IBBY wyłoniona zo­

stała czołówka wydawnictw, których książ­

ki niejednokrotnie zw racały uwagę ju ro ­ rów. Z braku miejsca na w iększą prezen­

tację tych wydawnictw zapraszam y do od­

wiedzenia ich stron internetowych.

A R TY K U ŁY

M ają stanowić głos w dyskusji nad kon­

dycją polskiej książki dla młodych:

- z punktu widzenia analityka rynku w y­

dawniczego - dr Michał Zając (Instytut Informacji Naukowej i Studiów Bibliolo- gicznych UW),

- z punktu widzenia teoretyka literatury dla dzieci - dr Grzegorz Leszczyński (Instytut Filologii Polskiej UW), - z punktu widzenia przedstawiciela śro­

dowiska ilustratorów - Krystyna Lipka- Sztarbałło (ZPAP).

CO TO JEST IBBY?

In te rn a tio n a l B o a rd o n B o o k s fo r Y oung P eople (IBB Y ) działa od 1953 roku.

Zgodnie ze statutem je st stowarzyszeniem non-profit. Zrzesza obecnie 70 sekcji naro­

dowych, stawiających sobie za cel m.in. po­

pieranie działań na rzecz rozwoju wartościo­

wych książek dla dzieci i młodzieży. Przy upowszechnianiu dobrej książki dla dzieci w spółpracują zgrom adzeni w okół IBBY pi­

sarze, ilustratorzy, krytycy, dziennikarze, tłu­

macze, wydawcy, bibliotekarze i naukowcy z całego świata.

IBBY co dwa lata przyznaje w dziedzi­

nie literatury i ilustracji książkowej prestiżo­

w ą N agrodę im. Hansa c h ris tia n a A n d e r­

sena, zw aną Małym Noblem. To najwyższe światowe odznaczenie w dziedzinie tw ór­

czości dla dzieci po raz pierwszy w ręczo­

no w 1956 roku na Kongresie w

Sztokhol-mie. Początkowo otrzymywali je tylko pisa­

rze, a od 1966 r. przyznawane je st również ilustratorom.

Najcenniejsze książki dla dzieci, zgła­

szane przez sekcje narodowe, w pisyw a­

ne są, również co dwa lata, na L is tę H o­

n o ro w ą IB B Y w trzech kategoriach: pisarz (od 1956), ilustrator (od 1974) i tłumacz (od 1978).

Od 1988 r. corocznie przyznaje się nagro­

dę za upowszechnianie czytelnictwa IBBY - A sa h i R eading P ro m o tio n Award.

Uroczyste wręczanie nagród i dyplomów za wpis na Listę H onorową IBBY odbywa się podczas K o n g re s ó w IB B Y - w roku 2006 na 30. Światowym Kongresie IBBY w Chinach.

W 1967 r. ustanowiony został przez IBBY M iędzynarodow y Dzień Książki Dziecięcej (2 kwietnia - dzień urodzin Andersena).

IBBY publikuje kwartalnik o światowej li­

teraturze dziecięcej „B o o k b ird ” .

Siedzibą IBBY je st Bazylea w Szwajca­

rii (www.ibby.org).

• jednoczenie środowisk profesjonalnie związanych z książką dla dziecka,

• promocja książki w artościowej literac­

ko i graficznie,

• promowanie literatury polskiej w kraju i za granicą,

• pozyskiwanie w artościowych tekstów obcych dla ich przybliżenia polskiemu czytelnikowi,

toram i, naukowcam i, wydawcam i, biblio­

tekarzami.

- szwedzkiej Nagrody Pamięci Astrid Lindgren (The Astrid Lindgren Me- morial Award),

zentacjach narodowych za granicą;

• u c z e s tn ic z y w pracach związanych z przygotowaniem ekspozycji m.in. na Międzynarodowe Targi Książki Dzie­

cięcej w Bolonii, Biennale Ilustracji ich działalności twórczej; ponadto PS IBBY od 1988 r., po w nikliw ym przeglądzie cało­

rocznej produkcji książek dla dzieci, przy­

znaje nagrodę K sią żka R oku d la p isarza

Jesteśm y jedynym w kraju Stowarzy­

szeniem , które za jm u je się ko m p le kso ­ wo książką dla dzieci i młodzieży, propa­

gując czytelnictwo i w artościowe literacko i graficznie książki w kraju, a także - dzięki uczestnictwu w strukturze o zasięgu świa­

towym, ja k ą je st IBBY - na forum między­

narodowym.

Michał Zając

RECENZJA

Inicjatyw a opublikow ania A lm anachu Polskiej Sekcji IBBY je st pomysłem oczy­

wistym i ze wszech miar godnym najwyż­

szego wsparcia.

P o lska lite ra tu ra d z ie c ię c a i ilu s tra ­ c ja d o ksią że k d la n a jm ło d s z y c h od lat c ie rp ią na brak o d p o w ie d n ie g o narzędzia p o z w a la ją c e g o na p ro w a d z e n ie m ię d z y ­ n a ro d o w y c h d z ia ła ń p ro m o c y jn y c h i in ­ fo rm a c y jn y c h .

Biorąc udział w zagranicznych konfe­

rencjach i sympozjach (Korea Płd., Austria, W ielka Brytania, Hiszpania, W łochy) czu­

łem się zupełnie bezradny nie mogąc za­

prezentować zagranicznym kolegom na­

ukowcom odpowiednio opracowanych i ak­

tualnych m ateriałów dotyczących polskiej książki dziecięcej.

Sytuacja taka była (i ciągle jest!) szcze­

gólnie bolesna w kontekście dostępnych - analogicznych w yd a w n ictw przygotow a­

nych przez inne kraje.

Pamiętać ponadto zawsze należy o idei Jelly Lepmann: książka dla dzieci je st do­

skonałym pomostem między krajami i na­

rodami. Mówiąc zaś mniej wzniośle - lite­

ratura dziecięca może być w ażnym amba­

sadorem naszego kraju, prom otorem całej naszej kultury.

Proponowany do opublikowania A lm a­

nach jest idealnym narzędziem do prowa­

dzenia powyższych działań.

Zalety omawianej tutaj publikacji nie za­

m ykają się jednak jedynie na pożytkach pły­

nących z jej „angielskiej" części!

Alm anach (jeżeli zostanie opublikowa­

ny w odpowiednim nakładzie!) posłuży bli­

sko 15 000 b ib lio te k a rz y , którzy pracują z dziećmi w bibliotekach szkolnych i pu­

blicznych. Jako nauczyciel akademicki pro­

w adzący zajęcia z przedm iotu „L ite ra tu ­ ra dziecięca" ze studentami zaocznym i bi­

bliotekoznawstwa (a w ięc czynnymi zaw o­

dowo bibliotekarzam i) mogę stwierdzić, że Alm anach będzie stanowił jedno z najpo­

trzebniejszych narzędzi w ich działaniach na rzecz p ro m o c ji c z y te ln ic tw a d z ie c i i m łodzieży. Jestem głęboko przekonany, że ta k ą sam ą opinię - w odniesieniu do na­

uczycieli szkół podstawowych i gimnazjów w yraziliby moi szanowni koledzy z w ydzia­

łów pedagogicznych!

W konkluzji raz jeszcze z pełnym zdecy­

dowaniem potwierdzam, że omawiany tutaj Alm anach zasługuje - ja k żadne inne w y­

danie - na w sparcie i publikację.

Na podstawie moich w ieloletnich do­

świadczeń w nioskowałbym wręcz o środ­

ki na je g o cy k lic z n ą publikację (co dwa lata?).

Grzegorz Leszczyński