1. Rozwój i praca.
Dzięki usilnej pracy członków W ydzia
łu oraz wydatnej pomocy ze strony mę
żów zaufania i komitetów miejscowych, rozwinął Związek śląskich katolików w ostatnim czasie nadzwyczajną działal
ność. P rzy jego sztandarze skupiają się w szyscy katolicy Polacy, jest on y środkiem uświadomienia narodowego i poważnej części polskiego życia politycz
nego w Czechosłowacji.
Ludność polska jest tutaj we wyjątko- wem położeniu; niema ona ani przedsta
wicieli swoich u władz i urzędów, ani także , posłów, którzyby zastę
powali interesy jej wobec państwa, k ra
ju i innych narodowości. Dlatego też pra
ca stow arzyszeń politycznych jest ciężka i żadną miarą nie można jej porównać z pracą stowarzyszeń politycznych innych narodowości lub w innych krajach. W alka o praw a polityczne i narodowe stron
nictw polskich na Śląsku czechosłowa
ckim zdana jest zupełnie na siłę odporną ludu polskiego i na jego organizacje z do
łu. Z góry, ze strony władz i ze strony zastępstw a obywatelstwa w Narodowem
0
zgromadzeniu niema ona żadnego po
parcia.
Dlatego też wynik pracy polityczno - narodowej pod względem poprawienia doli ludności polskiej są bardzo szczupłe.
A jednakowoż w tej pracy ustawać nie wolno, bo ona przedewszystkiem organi
zuje ludność, daje jej poczucie siły zrze
szenia i przygotowuje przyszłość, przy
gotowuje przedewszystkiem ludność do tej chwili, gdy po wyborach w ysłać bę
dzie miała swoich przedstawicieli do Na- radowego zgromadzenia. Jeśli ludność okaże przy wyborach, że solidarnie stoi przy swoim sztandarze narodowym, to w tedy nietylko znajdzie obrońców w Zgro
madzeniu narodowem w Pradze, lecz ta^- że władza z nią się liczyć będzie, wszel
kie jej interesa polityczne, gospodarcze, kulturalne i społeczne odrazu inaczej bę
dą traktowane.
Związek śląskich katolików też musiał w ytężyć w pierwszej chwili wszystkie si
ły przedewszystkiem w kierunku orga
nizacji i uświadomienia narodowego i dzi
siaj rzec można z dumą, że działalność ta przyniosła już stokrotne owoce dzięki przedewszystkiem ludności samej, która zachowała ducha swych ojców nietylko pod względem religijnym, lecz także i na
rodowym i odczuła sama potrzebę sku
pienia się w szeregach organizowanych przez Związek. Owoce te widzimy w roz
woju naszego życia społecznego po gmi
nach,, sposobność na licznych zgroma
dzeniach i zjazdach organizowanych przez Związek, widzieliśmy je, widziały władze i całe społeczeństwo w dniu 8. lipca 1923, gdy kilkanaście tysięcy ludu pośpieszyło wśród trudów i niewygód na Dzień pol
skich katolików do Cieszyna Cz. i w wspaniałej manifestacji dało świadectwo;
K 7
że jest polski lud katolicki w Czechosło
w acji,. gotowy do ofiar i poświęceń dla swej narodowości i dla swego kościoła.
' W reszcie owoce tej pracy zbieraliśmy i ; r p o d ć ż a ś wyborów do zastępstw gminnych •
we. wrześniu 1923. Niezbitem faktem jest,.
;; ■ że Związek przyczynił się w pierwszym
; . • ;• -.'r?'ę<teie dó zwycięstwa polskiego-przy wyr. ■ ..barach gminnych i ż e - .w tych gminach, •
gdzie" organizacje, 'Związku rozwijały się ' : już od dłuższego czasu, t.am listy polskie najwięcej głosów na siebie; śkiudly.‘.;.;:.\""
• ’.*> Usiłowania Z w iązku. śląskich katolików jednakowoż riieograniczały się - tylko.::dó. ' organizowania 1- uświadamiania czy to słowem żywem .rta zgrpmadzeniaęh’. czy
’<•'*< ' też w druku i prasie, Związek śląskich • katolików także zabierał głos i interwe- ..ntóval’''-.u •• w ła ą ż''\.t-’'ittzęó6wr;. cz^i-.tpr"
• _ przez rezolucje uchwalone na zgromadzić niach, memorjąły r petycje w ysłane 'przez ''
•••;: '.Wydział, ezj* to; przez deputacieW ę wszyst'' ..;• ' kich spraw ach ludu naszego; .-A .więc ;rUt
■ ; k a ł i starał się o z d o b y ciep raw dla?'lud-.
.. nośći na; polu ' Mkolriictwa, W • sprawach.
. kościołów, w sprawach obywatelstwa, w
• dziedzinie życia społecznego,- w sprawach , urzędowania z ludnością polską po polsku,
• : ■■ słowem we . wszystkich gałęziach życia - :v. , narodowego. Bronił on uciśnionych beż
względu na przynależność partyjną, udzie-
; •. lał .rad i wskazówek, starał się o obronę ' ' \ ludności. Polskiej- beż różnicy,'. Czy; $ w e g o
’. v *• - ..' czasu, gdy przy : spisie ludności wielu '-po- ’•
• *•••. padło- ;.w. konflikt ’z różnemi.' czynnikam i,.
cży fei gdy chódzito; o wydalanie żę słu
żby i z państwa,, lub przesiedlanie, czy .-też^reszcie. Wskńtęk ćzyhńóŚćiżprzy.ośta-.
: tnich, .w yborach;;' 'Nie j hyłó ważniejszego
osiągnął tej liczby' ćżł&nków,' j.aka.. obe- -.1 . .cnie. posiada i nigdy też. nie było wśród. : tych 'członków takiego .poczucia-' solidar-- -]
ności i karności, jak obecnie.- J.edhakoWyż.-1
; jest jeszcze dużo' A6 -^dąfąiaąia^ijliiżro-.pra-:' t y .'włoźyć.-.trżeBą,. aby ;.on .mógł; .spełnić.'-;- ' żii|)ełnie sw oje-.- gadanie.-.. Zorganizowana; \;i je s t tylko mała cgąstka zwolenników na-.
szych, wielu; a ' .wielu,: którzy ■ idą z a ' nami 'Ą .i kfórży-popierają zawszy.■hąsze-żifezrjośĘi. J dotychczas" dó organizacji nie ■ rialezy, cży-' i to dzięki a^ieszałpśći i-.fałszywemu^rożu*..,]
mowaniu, że -tó jest rzeczą. niepotrzebną, j
■cZy tez z niepotrzebnej dhawy. lub ćhęćt -.j przypodobania -si^--innym.". Nie ■;-cała,'.: lud-' j nęiść. takżfe zrozum iała,-że -tylko -solidaiv,'. j ność i karność . w organizacjach potrafi; - sj zaimponować -światu i zdobyć- dla niego j jej prawa, bronić jej interesy. Dlatego to.' ;;
wi.ele jeszeże-prący trzeba, pracy,-do któ--1 r.ęj/^yW aipy/W szystkięh naszych'.ćzłóń-r J ków. Niech każdy z nich ,,prżed naroderay j niesie oświaty kaganiec**, niechaj jia-wrąca'- V błądzących, ‘ iiięch . upom ina'opieszałych,'vl niech budzi w -swójerń" otoczeniu •poczucie-; .4 .solidarności,.-. u>łwiadprnjeriia •i--'zbierą -cer:-'i giełk-i do wspólnej budowy twierdzy na-..-i szej narodowej, która dla naś wszystkich, j będzie osłoną -i przytułkiem!' Prąca ta i ] zabiegi, tó .praca,' dla. siebie, samego, <o i prąca dla naszych dzieci -i naszego -narodu*, I ; Dobro -społeczeństwa powinno być- nasżejnr .- największem prawem i" dla-niego: trzeba. , i nieść. ■ ofiary.,. -Wśród: szczęśliwych, ,sąmi:"':j szczęśliwymi b ędziem y!./^ -'J: h . ';■■■
-2* ‘ ^ ; •;]
Jako stdyrarzśśżfcriię polityczne ;.i że: ,,Związek śląskich katolików** 'tworzyć-;‘j .żdarżeria Ay^^yd^sp^łeęzriaiii l ; politycż l’-;
nem’-tiasżęj ludh<3Śęrr . w 'kfóreinby ' ;,Żwią- '.kół-; Człońkowie-yi-Zwi^żku^ tw orzą z ^ te ó j|I
■ ,z.ek .śląśkich. katolików*:i)ie;.'óde^g-rął .waż-' f;: jedhojiti'
■ /.-ji^.-roji-bl^^'(^---:;^a^'.'jfidnó!§ci“póL^&i/-r.i--'Mtf^l^W;^.ę*wa<^.^n^/%5i})ier4 swoj-3i¥yt:j.|
•.: ;\Ć ó .W ^ 4 ^ fttz n e g © ^ )|^ ć )tó ;„ Z w i^ ż k u • j ; dział,- b ę d ą ć ^ ; i f ’er.ezęń'tknte'ńi.'stÓT';■>]
■ zaWiadowćzytn; 'wewnętrznym. Składa; .Sie r.on .z’ p r e ż ę ś a i sześciu członków.- ■'
Ostatnie. rwąkie zgromadzenie w dniu
•'10:-marca .J923 dodało do. boku W ydziału Komisję doradczą, złożoną--z 12 członków, 'którziy: mają - za ' zadanie pomagać- W y- : działowi w ; jego pracy z glośem dorad
czym '.graz. prowar-zić' koiitr-o.łę jego. dżia- I lalności i gospodarki skarbowej.
1 ■■-Członkowie w poszczególnych gminach tworzą część składówą. Związku i •'podle-
•'■•gafe- Wydziałowi,-.'który mianuje z pośród 1 'nich‘dla. kierowania .sprawami Związku w danej gminie, dla prowadzenia ewidencyi ruchu związkowego1 w gminie, dla kore- I spondencji -z W ydziałem i łączności w każ- I .dej. gminie jednego, lub też więcej mężów i zaufania. We wielu gminach- wytworzyli I'miejscowi członkowie lokalne komitety I członków ;:,,Żyiąźkił śląskich katolików" ],
..komitety 'te pj-acują bardzo.'gorliwie dla 'd o b ra /i.g m m y .i samego ZwiążkU, Prze-I wodnicZąćych i członków 'tych komitetów I-.przyjmuje .wydział do. wiadomości T.fiŚ*
1 w ierzą im funkcye mężów.' zaufania: ■ j. Podajemy tu liczby, członków „Związku I'śląskich /■ katolików" -%■ •• .poszczególnych i grfanąch. Liczby fe nie wykazują obecnego r stanu, lecz stan z dniferrt .31, grudnia 1922 I -i. objęci' są- • w nich tylko ci. członkowie, I którzy zapłacili pełne wkładki za r. 1922.
L. Naturalnie, dziś liczby ■' te prżedśfąwiąją IsJę zupełnie inaczej..
,4';- • „''Związek śląskich • katolików" jiczyl:
D.) W powiecie sądowym Jabłonkowskim:
w gm inie 'c z ło n k .
-w g m in ie członk.
Ł o m n a I)» ln a 4 1
Ł o m n a G órna 10
M ilików 112
M o sty p- J a b ło n k . 92
N aw sie 71
O ldrzychow ice 63
P io se k 63
W ę d ry n ia 86
o b ecn y m aż zaufania w zgl. p rz e w o d n . k o m ite tu P a w e ł S z o tk o w sk i k s. T o m a sz G w óźdź
H u b e r t T esarczy k J e rz y M a rszalek
J e rz y B ocek, P a w e ł K u fa M a rja S ojkow a
P a w e ł L ip k a , P a w e ł B ocek Jó zef W a ła s H
R a s e m 653 (
W e wszystkich tych czterech powiatach sądowych liczył zatem w dniu 31. grudnia 1922 roku „Związek śląskich katolików"
razem 3929 członków plącących.
W ydział.
Na Walnem zgromadzeniu w dniu 10.
marca 1923 zostali wybrani i weszli do W ydziału „Związku śląskich katolików":
Dr. Leon Wolf z Frysztatu, jako prezes;
Józef Hanzel z Karwiny, jako zastępca prezesa; Ks. Józef Kurowski, jako sekre
tarz; Paw eł Lipka z Piosku, jako zastępca sekretarza; Antoni W ontroba ze Stonawy.
jako skarbnik; Andrzej Grzegorz z Toszo- nowic, jako zastępca skarbnika i Kluz Franciszek z Trzyńca.
Komisja doradcza.
Członkami jej są: Ks. Rudolf Płoszek, przewodniczący; ks. Józef Kwiczała, se
kretarz; Jan Branny; Henryk Bura; Józef Cienciała; Piotr Gałuszka; Ludwik Ro
man; ks. Franciszek Moroń; W iktor Mżik;
Karol Pawlik; Franciszek Skupień; Fran
ciszek Żyła.
W roku 1922 odbył „Związek śląskich katolików" 15 wielkich zgromadzeń publi
cznych i cały szereg mniejszych, konfe- rencyj i zjazdów.
Za gorliwe poparcie w pracy dziękujemy serdecznie wszystkim mężom zaufania i członkom miejscowych Komitetów i zwra
camy się do nich i do wszystkich człon
ków z ponowną gorącą prośbą o nie usta
wanie w pracy i dołożenie wszystkich starań o rozwój naszego Związku i speł
nienie jego szczytnych celów.
Wydział.