Michał Wojciechowski
"What are the Gospels? A
Comparison with Graeco-Roman
Biography", Richard A. Burridge,
Cambridge 1992 : [recenzja]
Collectanea Theologica 64/1, 168-170
i w iersze. C a lu m M . C a r m i c h a e l u siłuje stw o rzy ć „ d y sta n s in terp retacyjn y” m ięd zy tek stem b ib lijn y m a je g o ż y d o w sk im i i ch rześcijań sk im i o b ja śn ien ia m i sugerując, że zam iast in terpretacji w k a te g o ria ch u p a d k u lub grzec h u p o w in n o się d o strzeg a ć o b e c n o ść te m a tó w , n a d k tó r y m p rzech o d zim y zazw yczaj d o p o r z ą d k u d z ie n n e g o . J o h n F . A . S a w y e r sk u p iając się n a R d z 3 ,2 2 , ro zw a ż a k on cep cję B o g a , tem a t m ą d r o ści w ęża o ra z z n a jo m o śc i d o b ra i zła. S te p h en N . L a m b d e n zajm uje się sp raw ą n a g o śc i A d a m a i E w y n a p o d sta w ie Biblii H ebrajskiej i literatury w cz e sn o ż y d o w sk ie j. P h ilip S. A l e x a n d e r , z n a n y b a d a cz literatury targu m iczn ej, ty m razem p rzed sta w ia g n o sty c k ą w y k ła d n ię o p o w ie śc i o E d en ie. R ed a k to rzy to m u , D e b o r a h F . S a w y e r i P a u l M o r r i s , om a w ia ją n o w o te sta m e n to w e rem iniscencje E d en u , sz c z e g ó ln ie w te o lo g ii św . P a w ła i w sta ro ży tn y ch ż y d o w sk ic h tradycjach egzeg e ty cz- n y c h , z k tó r y c h sp o r o (jak np. z n a n y m o ty w „ n o w e g o A d a m a ” ) z n a la z ło się w N o w y m T e sta m en cie. D w a n a stęp n e artyk uły p rzed staw iają śred n io w ie czn e interpretacje R d z 2-3: Jen n ifer O ’ R e i l l y o m a w ia św ia d ec tw a ik o n o g r a fic z n e , sk u p iając się n a w yob ra żen ia ch d rzew E d en u z a c h o w a n y c h w ilu stro w a n y ch ręk o p isa c h biblijnych; H elen P h i l i p s a n a lizu je śr ed n io w ie czn e tek sty fran cu sk ie i a n g ielsk ie p o d k ą tem p o d o b ie ń stw i zb ieżn o ści m ięd zy o g r o d e m E den a o g r o d e m z P ieśn i n a d P ie śn ia m i, k tó r e to p o r ó w n a n ie m a p reced en sy w z n a czn ie starszej tradycji rab in iczn ej, a m o ż e n a w et i w B ib lii H ebrajskiej. G o r d o n С a m p b e 11 i P aul А . С a n t o r a n a lizu ją w ątk i E d en u o b ecn e u w ielk ich tw ó rcó w , ja k im i są M . M ilto n i W . Blake: p ierw szy, b ęd ą c p o lig lo tą (w ła d a ł 10 jęz y k a m i), zręcznie w y k o r z y sty w a ł m o ty w y z a p o ż y c z a n e z w ielu źródeł; d rugi p o d e jm o w a ł in terioryzację e le m e n tó w tek stu b ib lijn eg o form u łu jąc n o w ą w izję cz ło w ie k a . R ich ard R o b e r t s i M ark C o r n e r p rezen tu ją p o str z e g a n ie E d en u w e w sp ó łcz esn ej te o lo g ii ch rześcijańsk iej, zw ła szcza o d stro n y k a to lick iej d o k try n y o grzechu p ierw o ro d n y m o ra z p rotestan ck iej interpretacji o p ra co w a n ej p rzez K . B artha. T rzy o sta tn ie arty k u ły za p o z n a ją z w y n ik a m i n ajn ow szych p o sz u k iw a ń b ad aw czych : D e b o r a h S a w y e r zajm uje się p ersp e k ty w ą fem in isty czn ą , d o k o n u ją c reintepretacji ta k ich m o ty w ó w , ja k k o lejn o ść d zieła stw o rze n ia , u d zia ł E w y w grzechu o ra z w ą tek „ d a w n ej” i „ n o w e j” Ew y; A d ria n C u n n i n g h a m zesta w ia ch rześcija ń sk ie interpretacje ty p o lo g ic z n e z a rch ety p iczn o ścią fo r so w a n ą p rzez „ p sy c h o lo g ię g łę b i” Junga; A n n a P i s k o r o w s k i an alizu je b ib lijn ą o p o w ie ść w św ietle sy m b o lic z n e g o o b ra zu E d y p a i E lektry.
N ie m a l c a ła u w a g a a u to r ó w k o n cen tru je się n a W irku n gsgesch ich te o p o w ie śc i o E denie z R d z 2-3. T y m cza sem m o ty w E d en u p o w ra ca w in n ych m iejscach Biblii H ebrajskiej, zw ła szcza w K się d z e E zech iela. P ew n y m b rak iem je st sz c z u p ło ść uw agi ja k ą p o św ię c o n o na k o lo k w iu m i w p u b lik acji h istorii tradycji u tr w a lo n y c h w tek ście b ib lijn ym . T ym niem niej k sią żk a sta n o w i d o n io sły k ro k w stu d ia ch n ad K się g ą R o d za ju . K o m p e ten cja i rzeteln o ść to w a żn e z a le ty r o zw a ż a ń p rzed sta w io n y ch p rzez a u to r ó w . P a u l M o r r i s w yraża w e w stęp ie n a d zieję, że w p rzy szło ści ta k ż e in n e fra g m en ty B ib lii d oczek a ją się ró w n ie ca ło ścio w ej sy n tezy dającej p o ję cie o rozm iarach p ra cy n ad zro zu m ien iem i p rzyb liżen iem św ię te g o tek stu . S ta r a n n ie w y d a n a k sią żk a zaw iera zw ięzłą prezen tację w sp ó ła u to r ó w , b a rd zo p o ży teczn ą b ib lio g r a fię o ra z in d ek sy p r z e d m io to w y i a u to r ó w . Jej w a r to ść p o d n o sz ą d o b rze d o b ra n e ilustracje.
ks. W a ld e m a r C h ro sto w sk i, W a rsza w a
R ich ard A . B U R R I D G E . W h a t a re the G ospels? A C o m p a riso n w ith G ra eco -R o m a n
B io g ra p h y, C a m b rid g e 1992, C a m b rid g e U n iv e r sity P ress, s. 2 92, b ib lio g r ., in d ek sy (S o c iety
fo r N e w T e sta m en t S tu d ies M o n o g r a p h Series 70); d iss. N o ttin g h a m 1989.
Jak w ia d o m o , trad ycyjn y p o g lą d n a g a tu n e k literacki E w an gelii za k ła d a ł, że są o n e d zieła m i h isto ry czn y m i. W ią z a ło się to z a p o lo g ią ich śc isło śc i. H a rm o n ie ew a n g eliczn e czy ksią żk i ty p u „ ży cie Jezu sa ” p isa n e przed p ięćd ziesię ciu la ty traktują E w a n g elie ja k o zb iory w ia d o m o ś c i h isto ry czn y ch . P o d w p ły w em m e to d h isto ry czn o -k ry ty e zn y ch d o str z e ż o n o je d n a k w E w a n g elia ch przede w szy stk im d zieła te o lo g ic z n e na za sa d z ie k o m p ilo w a n ia i o p r a c o w y w a n ia z r ó ż n ic o w a n y c h o d stro n y h isto r y c z n o śc i i g a tu n k u lite ra ck ieg o krótkich p r z e k a z ó w u stn ych . T y lk o sp o ra d y cz n ie (n p . R en a n ) p r o p o n o w a n o zesta w ić E w a n g elie z b io g ra fia m i a n ty c zn y m i, przy czy m w y b iera n e d o p o r ó w n a n ia d zieła n iezb y t się d o tego n a d a w a ły (d ia lo g i P la to n a ja k o ź r ó d ło w ie d z y o S o k ra te sie, F ilo str a tes o A p o lo n iu sz u
z T ia n y ). In n i k o n fr o n to w a li E w a n g elie z d zisiejszym i w y m o g a m i c o d o b io g ra fic zn eg o s p o s o b u p isa n ia , tw ierd ząc na tej p o d sta w ie , że n ie n a leży ich n a zy w a ć b io g ra fa m i. P rzew a ża ł p o g lą d sz k o ły F o rm g esch ich te, że g a tu n ek literack i E w a n g elii je st całk iem od ręb n y i n ie p o d o bn y d o in n ych .
T y m cza sem E w a n g elie m o żn a u zn a ć z a b io g ra fie w sensie sta r o ż y tn e g o g a tu n k u b io g r a fic z n e g o , a n ty c zn y ch biot vel vitae. B a d a n ia p o r ó w n a w c z e o sta tn ic h p aru n a stu lat p o z w o liły tę intuicję p o tw ie rd zić i sp re cy zo w a ć. O zn a cza to p o w ró t d o k o n cep cji trad ycyj n ych , ale bez ich za b a rw ien ia a p o lo g e ty c z n e g o . W ią że się to z d o w a r to śc io w a n ie m w eg zeg e zie m e to d literack ich , w id zia n y ch także ja k o p rzeciw w a g a d la za in tereso w a ń c z y sto h isto ry cz- n o -r ed a k c y jn y ch .
M o n o g r a fic z n a p raca B u r r i d g e ’ a łączy p rzed sta w ien ie h istorii i tła p rob lem u z a n a lizą s z c z e g ó ło w ą . Z a c zy n a się o d o m ó w ie n ia d aw n iejszy ch stu d ió w n ad g a tu n k iem litera ck im E w a n g elii i p ró b p o r ó w n a n ia g o d o ro zm a ity c h b ib lijn ych i a n ty c zn y ch sp o so b ó w p isa n ia (rozd z. 1). N a stę p n ie m o w a je st o sa m y m p o ję ciu g a tu n k u lite ra ck ieg o w ujęciu sta ro ży tn y m i w sp ó łc z e sn y m - k w estie te są zw y k le te o lo g o m m a ło zn a n e (rozd z. 2). P o tem (rozd z. 3) m o w a jest o g ó ln ie o sta ro ży tn y ch b io g ra fia c h , przy czy m p o d k r e ślo n o w ew n ętrzn ą r o z m a ito ś ć te g o g a tu n k u , p o k rew ień stw a z h isto rią , częste z a sto so w a n ie d o p o sta c i filo z o fó w i w o g ó le tw ó r c ó w b ą d ź p a tr o n ó w ru ch ó w sp o łec zn y ch i u m y sło w y c h , w reszcie z a sto so w a n ia p o le m ic z n e i d y d a k ty czn e (np . K a to M ło d sz y ja k o sy m b o l o p o r u p rzeciw tyran ii i p o św ięc en ia - sk o ja rzen ie, k tó r e p rzetrw ało sta r o ż y tn o ść , c z e g o św ia d ec tw em ch o ć b y sło w a 'P a n a
T a d eu sza o R ejtanie: „ a p rzed n im leży F e d o n i ż y w o t K a to n a ” ).
O m a w ia ją c b a d a n ia n a jn o w sze (rozd z. 4 ) a u to r za czy n a o d książk i G .N . S t a n t o n a ,
J esu s o f N a z a re th in N e w T e sta m e n t P rea ch in g (S N T S M S 27, C a m b rid g e 1974), k tó r y m ó w i,
c h o ć o str o ż n ie , o b io g ra fic zn y m ch arak terze E w an gelii w sen sie sta ro ży tn y m (później zresztą, n a d m ien ia , w y p o w ia d a ł się w yraźn iej, stw ierd zając, że g a tu n ek „ E w a n g e lia ” łą czy b iografię, k om p ila cję, te o lo g ię i k o n stru k cję d ra m a ty cz n ą ). P ro i c o n tra p o d e jm o w a ło tę tem atyk ę k ilk u n a stu d a lszy c h a u to r ó w , najpełniej D .E . A u n e (T h e N e w T e sta m e n t in I ts L ite r a ry
E n viron m en t, C a m b rid g e 1988, rec. m oja C T 6 2 (1 9 9 2 )1 , 177-180) - k tó r y jed n a k n ie bada
szerzej b io g ra fii sta ro ży tn y ch sa m y ch w so b ie.
N a s tę p n e r o zd zia ły zaw ierają w y n ik i w ła sn y ch stu d ió w B u rrid ge’a n ad literaturą an ty c zn ą i E w a n g elia m i. C iek a w a je st u w a g a w stę p n a (s. 105n): ro zp o czy n a ją c pracę, uw ażał o n o p in ie b ib listó w o p o d o b ie ń stw ie E w an gelii d o b io g ra fii za p o w ie r z c h o w n e i za m ierza ł je ob alić! D o k ła d n a a n a liza k a za ła je jed n a k u zn a ć za słu szn e.
R o zd z. 5 za w iera listę w ła śc iw o ści u tw o r ó w literack ich , k tó r e p o zw a la ją je zró ż n ic o w a ć p o d w zg lęd em g a tu n k u . Są to: A . w sk a z ó w k i u m ie sz c z o n e n a p o c z ą tk u u tw oru ; B. tem at, p rzed m iot; C . cech y zew n ętrzn e (np. rozm iary, stru k tura, w y k o rzy sta n ie źró d eł, tech n ik a prezentacji); D . cech y w ew n ętrzn e (np. tło , to n , n a sta w ien ie, w a rto ści, ja k o ś ć i p o z io m , a d resat, in tencja a u to r a ). P rzy p. B. zw raca u w a g ę za s to s o w a n ie d ok ład n ej lecz p racoch łon n ej m e to d y zlicza n ia w zm ia n ek o b o h a ter ze (b o h a tera ch ) utw oru: ile razy w y stęp u je ja k o p o d m io t zd a n ia , ile je st c y ta tó w z .je g o w y p o w ie d z i. W y n ik i p rzed sta w io n e w p ro cen ta ch w tek ście i gra ficzn ie w ap en d y k sie.
K o le jn e r o zd zia ły zaw ierają o p a rtą n a ty ch za sa d a c h a n a lizę ga tu n k u 10 u tw o ró w sta ro ży tn y ch d o z a licza n y ch b io g ra fii. P rzy k ła d y w y b ra n o tak, b y b yły m o żliw ie rozm aite. 5 b io g ra fii (rozd z. 6) p o c h o d z i z cz a só w sprzed p o w sta n ia E w an gelii (p a n eg ir y czn y E w a g o ra s Iso k ra tesa , A g e sila o s K se n o fo n ta , E u ryp id es S a ty r o sa w fo rm ie d ia lo g u , A ttic u s N e p o s a ,
Ż y c ie M o jż e s z a F ilo n a ). 5 n a stęp n y ch (rozd z. 7) - z c z a só w n ie d łu g o p o E w an geliach (A g ric o la T a c y ta , K a to M ło d s z y P lu tarch a, Ż y w o t y C e za ró w S w eto n iu sza , zw ła szcza C ezara
i A u g u sta , D e m o n a k s L u k ia n a z S a m o sa ty , A p o lo n iu sz z T ia n y F ilostratesa; ten o sta tn i u tw ó r m a w iele c ech p o w ieśc i).
R o z d z . 8 an alizu je w ed łu g tych sa m y ch zasad E w a n g elie sy n o p ty c z n e , a rozdz. 9 E w a n g elię Ja n o w ą . R o zd z. 10 zaw iera streszczen ie w y n ik ó w i d a lsze w n iosk i; liczn e k ró tsze p o d su m o w a n ia u m ie sz c z o n e są też p o k a żd y m ro zd zia le, c o u ła tw ia orien tację w m eto d zie i teza ch a u tora.
W y n ik je st jed n o z n a c zn y : E w a n g elie, ta k ż e J a n o w a , w yk azu ją te sam e cech y g a tu n k o w e c o b a d a n e b io g ra fie . N ie c h o d z i tu ty lk o o to , że p o sz c z e g ó ln e isto tn e cech y są w sp ó ln e , lecz i o to , że tu i ta m w y stęp u je taki sam z e s p ó ł p o w ią z a n y c h ze so b ą cech g a tu n k o w y ch . W E w a n g elia ch n ie w ystęp u ją w szy stk ie w y lic z o n e cech y , a le to sa m o m o ż n a p o w ied zieć
o b a d a n y ch b io g ra fia c h sta ro ży tn y ch . C o w ięcej, trzy z nich , E w a g o ra s, E u ry p id e s i A p o lo n iu sz o d b ie g a ją o d m o d e lu w sp ó ln e g o bardziej n iż E w an gelie! Z e sp ó ł c ech z n a le z io n y c h w E w a n gelia ch zb liża je zw ła szcza d o sta ro ży tn y ch b io g ra fii m ęd rcó w i filo z o fó w (n acisk n a n a u cza n ie m istrza).
G łó w n e w sp ó ln e cech y g a tu n k o w e E w an gelii i a n ty c zn y ch b io i są n astępujące: A . W zm ia n k i o b o h a ter ze ju ż w p o c z ą tk o w e j p artii u tw o ru . B. Ilo ś c io w e sk u p ien ie n a nim - w z m ia n k o w a n ie g o zn a czn ie częściej niż in n y ch o só b ; nie w y c h o d z e n ie k u in n y m tem atom ; d o b ó r tła z w ią z a n e g o z je g o życiem ; sk u p ien ie na n ajw ażnieszej części ży cia b ohatera; ob sze rn e u w zg lęd n ien ie o k o lic z n o śc i śm ierci. W tym m o m e n c ie w id a ć też, że b io g ra fie Jezusa m o g ą sta n o w ić p o d g ru p ę w k a teg o rii b io i.C . S to s u n k o w o zw arte o p o w ia d a n ie p ro zą o średniej d łu g o śc i, 5-10 tys. słów ; w łą c z e n ie szeregu k ró tk ic h o p o w ia d a ń i lo g ió w zacze rp n ięty ch ze ź r ó d e ł p isa n y ch i u stnych; p o łą c z e n ie r a m o w e g o p o rzą d k u c h r o n o lo g ic z n e g o z u k ła d e m tem a ty czn y m (zw ła szc za p rzy cy ta ta c h z n au czan ia); ch a ra k tery zo w a n ie b o h a ter a g łó w n ie przez relacje o je g o czy n a ch i sło w a c h . D . u w zg lęd n ien ie p ew n y ch stałych te m a tó w (p o c h o d z e n ie , n a ro d zin y , w ielk ie c z y n y , cn o ty , śm ierć i jej znaczen ie); sty l o d bardziej lite ra ck ieg o p o ta k i, k tó r y zw raca się d o zw y k łe g o czyteln ik a; w sk a z a n ie n a w z o r c o w e c e c h y b o h a ter a i n a o so b is te , in d y w id u a ln e; w ielo ra k ie cele; p o in fo r m o w a n ie b ez za n ied b a n ia w sza k że w a lo r ó w literackich: p o c h w a ła b o h a ter a , u trw alen ie je g o p am ięci, p o k a z a n ie g o ja k o p rzyk ład u ; je g o a p o lo g ia w o b e c p rzeciw n ik ó w .
M o ż n a u zn a ć, że teza o p rzy n a leżn o ści E w a n g elii p o d w zg lęd em ga tu n k u lite ra ck ieg o d o sta r o ż y tn e g o b io i zo sta ła p rzez a u to r a u d o w o d n io n a . S łu szn ie za u w a ża o n też, że nie n ależy p rzeciw sta w ia ć so b ie g a tu n k u E w a n g elii sy n o p ty c z n y c h i Jan ow ej m im o n ie c o o d m ie n n e g o p o tr a k to w a n ia m ó w Jezusa. C eln ie p o d k reśla , że b io g ra fic zn y ch arak ter E w an gelii k aże sk u p ić ich interpretację n a o so b ie Jezu sa raczej n iż n a w k ła d zie te o lo g ic z n y m w sp ó ln o ty ch rześcijańsk iej b ąd ź autora.
N a to m ia s t n ie o b e c n y jest w k sią żc e p ro b lem h istoryczn ej w a rto ści bioi. Z a z n a c z o n o ich śc isłe p o k r e w ie ń stw o z h isto rio g ra fią o ra z lu źn iejsze z trad ycjam i o m ęd rcach i filo z o fa c h , ja k też o d m ie n n o ś ć o d p o w ie śc i - a le tem at n ie z o s ta ł ro zw in ięty (inaczej n iż w e w sp o m n ia n ej k siążce A u n e s’a). Jest to o tyle z ro zu m ia łe, że sp raw y te w y m a g a ły b y o b sze rn eg o o so b n e g o o m ó w ie n ia . A u to r sk u p ił się n a jed nej ty lk o p r o b le m a ty c e , a m ia n o w ic ie literackiej i d zięk i tem u d o sz e d ł d o w n io sk ó w je d n o z n a c z n y c h i d o b rze u za sa d n io n y ch .
M ic h a ł W o jc ie ch o w sk i, W a rsza w a
H a n s U r s V o n B A L T H A S A R , T hessalon ich er - u n d P a sto ra lb r ie fe d e s H eiligen P aulus.
Für d a s b e tra c h te n d e G e b e t ersch lossen von H a n s U rs Von B a lth a sa r, J o h a n n es V erlag
E in sied eln , F reib urg 1992, s. 238.
„ K sią ż k a ta - p isze w e w stę p ie jej a u to r - nie je st p r z e z n a c z o n o d o (o d jc z y ta n ia , lecz n ad aje się w y łą c z n ie ja k o p o m o c d o m o d litw y m ed y ta cy jn ej” (s.7 ). W g zam iaru jej tw órcy p o w in n a o n a d a ć m o d lą c e m u się o k a zję d o „ g łę b sz e g o u w ielb ien ia B o ż e g o sło w a , p o k o rn iej szej je g o m iło ści i d o bardziej z d e c y d o w a n e g o w p ro w a d zen ie g o w ż y c ie ” . P ism o Ś w . jest b o w ie m d ziełem i sło w e m D u c h a Ś w ięteg o , k tó r y ja k o w ła śc iw y je g o a u to r m ó w i i m yśli w lu d zia ch i p rzez n ich . S tą d w ięc je g o n a jg łę b szy sens je st b o sk i, w ieczn y i n iezm ierzo n y . P o n a d to B ib lia jest w sk a z a n iem p rzez D u c h a Ś w ię te g o n a B o ż e S ło w o , k tóre sta ło się C ia łem - Jezu sa C h ry stu sa i n igd zie indziej nie sp o tk a m y S yn a, ja k o S ło w a , bliżej an iżeli tutaj.
S k o r o B ó g je st D u c h e m i m y ta k ż e je ste śm y d u ch a m i p ełn y m i w o ln o śc i i ro zu m u , stą d też nie m o ż e m y o g ra n icza ć się w y łą czn ie d o sak ram en talnej p o b o ż n o śc i, lecz p o w in n iśm y czcić B o g a o b ja w ia ją ceg o się n a sp o s ó b d u c h o w y , ró w n ież w ten sam sp o só b , czy li d u c h o w y . T ak ą p ró b ą d u c h o w e g o sp o tk a n ia się z B o ż y m sło w e m n a zy w a a u to r „ m o d litw ą słu ch a ją cą a lb o k o n te m p la c y jn ą ” (h ö ren d e o d er k o n te m p la tiv e G e b e t) (s.8 ). N ie w y k lu cza to o c z y w iśc ie tzw . n a u k o w ej lek tu ry B ib lii, p rzyjm uje ją , a le nie sta w ia n a p ierw szy m m iejscu , ja k o rzecz n ajw ażn iejszą. Przed „ sz k ie łk iem i o k ie m ” H .U . v o n B a lth a sa r sta w ia m o d litw ę i k o n te m p la cję. S ą o n e w a ru n k iem sine qua non d o k a żd y ch g łęb sz y ch p o sz u k iw a ń te o lo g ic z n y c h . T e o lo g ia b o w ie m nie je st n iczym in n y m , ja k p ró b ą interpretacji, o d c z y ta n ia d o k u m e n tó w z a c h o w a n y c h w św ię ty m p rzek azie. Sam term in „ in terp reta cja ” nie o z n a c z a je d n a k w p ierw sz y m rzęd zie k rytyki tek stu , lecz sam trud o d c z y ta n ia , n a ile to m o ż liw e , sensus divinus