• Nie Znaleziono Wyników

Widok Postawy ojcowskie w zależności od wieku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Postawy ojcowskie w zależności od wieku"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

R O C Z N IK I N A U K S P O Ł E C Z N Y C H T o ra IV — 1976

T E R E S A K U K O Ł O W IC Z , M A R IA K O Ł A C K A

POSTAW Y OJCOW SKIE W ZALEŻNOŚCI OD W IEKU

P roblem atyka postaw rodzicielskich stanow i w spółcześnie przedm iot szczególnie in teresu jący i w ażny, i to zarów no ze w zględów teorety czny ch jak i praktycznych. T rzeba stw ierdzić, że dotychczas sporo uw agi pośw ię­ cono opisowi postaw m acierzyńskich 1, m niej nato m iast ich genezie oraz kształtow aniu się 2. Zapoznanym zaś problem em je s t zagadnienie postaw ojcowskich. N iniejszy a rty k u ł będzie pró b ą pokazania tylko fra g m en tu te ­ go problem u, a m ianow icie c h a ra k te ry sty k ą p ostaw ojcow skich w zależ­ ności od w ieku badanych mężczyzn.

1. K S Z T A Ł T O W A N IE S IĘ P O S T A W O JC O W S K IC H

N iestety, tru d n o wskazać n a w yczerpujące ujęcie tego zagadnienia w literatu rze. Mówi się ogólnie o czynnikach w pływ ających n a k ształto­ w anie się postaw rodzicielskich lub tylko m ac ierz y ń sk ic h 3. N a tej pod­ staw ie m ożna by więc przypuszczać, że i postaw y ojcow skie — podobnie jak m acierzyńskie — są determ in o w an e dziedzictw em społecznym , okre­ sem oczekiwania n a dziecko, a k tu aln y m w spółżyciem społecznym , posta­ w ą współmałżonka, osobowością sam ego ojca, osobowością dziecka oraz w pływ em osób z bliskiego otoczenia.

D la pierwszego etapu kształto w an ia się postaw ojcow skich w ażne jest dziedzictwo społeczne. M am y tu n a m yśli doświadczenia, jak ie w yniósł m ężczyzna z dom u rodzinnego. Chodzi o c h a ra k te r k o n taktów m iędzy ro ­ dzicami (zwłaszcza ojcem) a synem . S tanow ią one pierw ow zór postaw oj­ cowskich, okazję do id en ty fik a c ji syna z ro lą ojca. B ra k ojca w dzieciń­ 1 P rz e g lą d l i te r a tu r y n a te n te m a t p o d a je M . Z ie m s k a , (P o s ta w y r o d z ic ie lsk ie . W yd. 2. W a rs z a w a 1972).

2 P o r. G. M a k i e ł ł o . G e n e za i r o z w ó j p o s ta w y m a c ie r z y ń s k ie j. „ Z e sz y ty N a u ­ ko w e U n iw e rs y te tu J a g ie llo ń s k ie g o ”. P sy c h o lo g ia i p e d a g o g ik a 1970 z. 15.

(2)

stw ie stanow i przeszkodę w e w łaściw ym przygotow aniu do roli ojcow­ skiej 4.

D rugim niejako etapem kształtow ania się postaw y ojcowskiej jest okres oczekiw ania n a dziecko — ciąża żony. W tym okresie może w ystą­ pić cały szereg czynników negatyw nych. Jed n y m z nich może być szcze­ gólnie złe samopoczucie żony. W ażna rów nież je s t postaw a żony wobec dziecka oraz w zajem ne stosunki w m ałżeństw ie. Niechęć żony do dziecka będzie n eg aty w nie n astaw iała ojca do niego. W zajem nie serdeczne, ciepłe stosunki stanow ią zapow iedź pozytyw nego odniesienia do oczekiwanego dziecka.

W trzecim etapie, a więc od chw ili urodzenia się dziecka, n a kształto­ w anie się postaw ojcow skich w p ły w ają zachow ania dziecka oraz stosu­ ne k do rodziców dziecka ze stro n y np. babci. Dziecko ciche, dobrze sypia­ jące w nocy, k ształtu je postaw ę pozytyw ną wobec siebie. Obecność babci w yręczającej m łodych rodziców w opiece n ad dzieckiem, w yrażane przez n ią n eg aty w n e często opinie o um iejętnościach m łodych rodziców powo­ d u ją zw ykle odsunięcie się ojca od d z ie c k a 5.

P rzedstaw io ne czynniki oddziałujące n a postaw y ojca są m odyfiko­ w ane przez cechy jego osobowości. Te zaś zm ieniają się w raz z wiekiem, czyli w zależności od fazy rozw ojow ej, w jakiej zn ajduje się mężczyzna. Obecnie zajm iem y się tym o statnim zagadnieniem .

2. P O S T A W Y O JC O W S K IE A W IE K O JC A

„Do czynników ogólnych, w isto tn y m stopniu w pływ ających n a posta­ w y jednostki, zaliczyć m ożna rów nież jej wiek. Mówiąc o w ieku jako o czynniku rozw oju postaw , m am y n a m yśli dokonujące się w ciągu ży­ cia jedn ostk i zm iany w oddziaływ aniu środow iska zew nętrznego oraz przem ian y w ew n ętrzne — dojrzew anie, m. in. biologiczne. Te obydw a ro­ dzaje zm ian — zew nętrzne i w ew n ętrzn e — są ściśle zw iązane ze sobą w rozw oju jed n o stk i” 6.

Przytoczone rozw ażanie ogólne w skazuje n a istnienie zw iązku między p ostaw ą a w iekiem . M ożna zatem przypuszczać, że podobna korelacja za­ chodzi w p rzy padk u postaw ojcowskich.

Przynależność do określonej g ru p y w iekow ej pozw ala n a podanie ogól­ 4 P o r. M . Z i e m s k a . R o la r o d z in y w k s z ta łto w a n iu o so b o w o ści sp o łeczn ej d zie c k a . „ Z a g a d n ie n ia W y c h o w aw cze w A sp e k c ie Z d ro w ia P sy c h ic z n e g o ” 1970 n r 4.

5 T a ż. P o s ta w y s. 114 n.

6 T. M ą d r z y c k i . P sy c h o lo g ic zn e p r a w id ło w o ś c i k s z ta łto w a n ia się p o d sta w . W a rs z a w a 1970 s. 153.

(3)

nych cech postaw społecznych, ch araktery sty cznych dla danej fazy roz­ wojowej. Ogólnie m ożna stw ierdzić, że w raz z w iekiem n a stę p u ją zm ia­ ny w treści podm iotow ej, treści przedm iotow ej, zakresie, zaw artości, kie­ ru n k u oraz trw ałości postaw . I ta k np. u dziecka p ostaw y początkow o są mało złożone, dom inują w nich składniki em ocjonalne oraz behaw ioralne, natom iast ubogie są elem enty poznawcze. W raz z w iekiem w z ra sta wiedza, wzbogaca się skala doznań em ocjonalnych itd .7 Są to zm iany odpow ia­ dające zm ianom w rozw oju intelektualnym , em ocjonalnym i społecznym , wraz z przechodzeniem z jednej fazy rozw ojow ej do drugiej. M ożna więc przypuszczać, że i postaw y ojcowskie ch a ra k te ry z u ją się cecham i w łaści­ wymi dla danego okresu życia.

Poniżej przedstaw im y próbę w ery fik acji tego przypuszczenia na p rzy ­ kładzie dwóch okresów rozw ojow ych — wczesnego okresu dojrzałego (21-25 lat) oraz średniego i późniejszego w ieku dojrzałego 8. P o w staje p y ­ tanie, jakim i cecham i ogólnymi c h a ra k te ry z u ją się in teresu jące nas g rupy wiekowe ?

Pod względem czynników m orfologicznych i psychofizjologicznych młodzi m ężczyźni (do 25 roku życia) zn a jd u ją się w sy tu acji nieporów ­ nyw alnie lepszej niż osoby, k tó re przekroczyły 35 rok życia. N ależy je d ­ nak pam iętać, że ci pierw si jeszcze nie w kroczyli w okres m aksym alnej spraw ności. „W ydolność fizyczna w zrasta do 20-30 ro k u życia, po czym za­ czyna się stopniowo obniżać” 9. Około 30-40 ro k u życia osiąga sw e apo­ geum zdolność do pracy indyw idualnej, a ok. 50 rok u efektyw ność p ra ­ cy w ykonyw anej w kolektyw ie 10. N aw et reg res w ielu właściwości fizycz­ nych może być kom pensow any czynnikam i psychicznym i i w yrobionym i cechami osobowości. P rzy tym trzeb a pam iętać, że najlepszym okresem dla uczenia się now ej pracy, a więc i roli oraz ad ap tacji do now y ch m e­ tod, jest okres do 35 rok u życia.

N iełatw ą spraw ą jest rów nież ocena właściwości in telek tu aln y ch i psy­ chicznych. Szczytow y p u n k t inteligencji globalnej p rzy p ad a n a pierw szą połowę trzeciej dekady życia. Je d n a k najw iększe sukcesy osiągane są w różnym w ieku (częściej n aw et po 35 ro k u życia) w zależności od rodza­ ju działalności. Z tego w ynika, że zm iany poszczególnych fu n k cji p sy ­ chicznych nie przebiegają równolegle. N iektóre z nich osiągają swój szczyt w okresie wczesnej dojrzałości, inne znacznie później.

7 P o r. tam że.

8 B a d a n ia p rz e p r o w a d z iła M . K o ła c k a i w y n ik i p r z e d s ta w iła w p r a c y m a g is ­ te r s k ie j p t. P o s ta w y w o b e c p ie r w s z e g o o c z e k iw a n e g o d zie c k a u o jc ó w w w ie k u do 25 la t i od 35 la t (L u b lin 1973).

9 S. K o z ł o w s k i . Z n a c ze n ie a k ty w n o ś c i r u c h o w e j w r o z w o ju f i z y c z n y m c zło ­ w ie k a . W : C z y n n ik i r o z w o ju c zło w ie k a . R ed . N. W o la ń sk i. W a rs z a w a 1972 s. 225.

(4)

W sam ym przygotow aniu i stosunku do m ałżeństw a u osób dorosłych m ożna zauw ażyć pew ne różnice w zależności od wieku. I aczkolwiek większość z nich podkreśla p ry m a t miłości (przynajm niej wśród bada­ n y ch w ram ach niniejszej pracy), to u m łodych zauw aża się pochopność w podejm ow aniu decyzji zaw arcia zw iązku małżeńskiego. Bardzo często obok m iłości w y stęp u je chęć w y rw an ia się z domu, by uniknąć krępującej opieki i ingerencji ro d z ic ó w u . W łasne m ałżeństw o tra k tu je się w tedy jako p ięk n ą przygodę. S tarsi (okres średniej dojrzałości), n aw et zaw iera­ jąc m ałżeństw o z miłości, biorą pod uw agę wiele czynników mogących m ieć w pływ n a ch a ra k te r związku, np. stan zdrowia, w arunki ekonomicz­ ne, różnice kulturow e, stopień zgodności poglądów n a zasadnicze sp ra­ w y itp.

O graniczając się do bardzo ogólnego p orów nania m ężczyzn do 25 i po­ wyżej 35 roku życia — n a podstaw ie prześledzonych zm ian 12 — niełatw o w ysunąć jednoznaczne w nioski. Odporność fizyczna i psychiczna, stan organizm u, jego siła i żyw otność p odkreślają uprzyw ilejow aną pozycję osób w m łodszym w ieku. Za przyszłym i ojcam i w w ieku starszym prze­ m aw ia ich rozsądek, stabilizacja uczuciow a i bogatsze doświadczenie.

K iedy poznaliśm y ogólną ch a ra k te ry sty k ę okresów w ieku obu bada­ nych grup, należałoby zastanow ić się, ja k przebiega rozwój postaw w ogó­ le, a ojcow skich w szczególności. Na zależność stosunku rodziców do dzie­ ci od w iek u w skazuje E. H urlock. Je j zdaniem im rodzice są starsi, tym silniejsza je s t ich postaw a chroniąca. W skazuje n a to prosta obserwacja, ściślejszych badań jed n ak nie przeprow adzono 13.

W czesna dojrzałość je s t p ełn a optym izm u i w iary. „Nie przeżyw a nie­ pokojów, nie obarcza nim i innych, o ile je s t z nim i w kontakcie. Tacy więc rodzice m ogą obdarzyć sw oje dziecko radością życia, a swoimi po­ staw am i stw orzyć w y ró w n an ą atm o sferę” u . Trzeba jed n a k pam iętać, że szczególnie p ostaw y ojcow skie m ogą rozw ijać się tylko poprzez tru d i bez­ p ośrednią troskę o dziecko, poniew aż nie są one ta k potężnie w spierane in sty n k tem ja k postaw y m acierzyńskie. Również w ahania siły popędu ro­ dzicielskiego są znacznie w iększe u m ężczyzn niż u kobiet. Na ogół u mło­ d ych ludzi nie jest te n popęd zby t silny. Siła jego w zrasta z wiekiem, co w pły w a n a w iększe nasycenie postaw y ojcowskiej ładunkiem uczuciowym. U n iek tó ry ch ludzi silne, pozytyw ne uczucia ojcowskie rozw ijają się do­ piero w pew ien czas po urodzeniu się dziecka, gdy zaczyna ono gaworzyć,

11 H . I z d e b s k a . P r z y g o to w a n ie do ż y c ia w ro d z in ie . W a rs z a w a 1972 s. 64 n. 12 P a tr z p o p rz e d n ie u w a g i c h a r a k te r y z u ją c e cechy p sy c h ic z n e o m a w ia n y c h g ru p w ie k u .

13 P o r. J. C h a ł a s i ń s k i . S p o łe c z e ń s tw o i w y c h o w a n ie . W a rs z a w a 1948 s. 48. 14 T am że.

(5)

uśmiechać się itp .15 To późne nasycenie postaw y ojcow skiej elem entem em ocjonalnym zdarza się częściej w okresie w czesnej dojrzałości niż w w ieku późniejszym.

K iedy człowiek w kracza w okres średniej dojrzałości, m yślenie jego jest już w pełni odpowiedzialne, liczące się z faktam i i sięgające w p rzy ­ szłość. Znaczenia nab ierają drobne, codzienne spraw y. Człowiek ceni b a r­ dziej rzeczy zwykłe, proste, a u n ik a fantastycznych. Życie uczuciowe jest głębsze, ale bardziej kierow ane rozum em . Człowiek konsekw entnie kro ­ czy jedną, w y b ran ą uprzednio drogą. J e st cierpliw y i tw órczy; w tw órczo­ ści swej pozbaw iony jest m łodzieńczej fantazji, ale bardziej solidny i sta ­ ły. Pojaw ia się uczucie zmęczenia oraz p ragnienie w ygody i spokoju. To ostatnie może mieć w pływ na stosunek do dziecka, bo przecież dziecko to człowiek, k tó ry nie liczy się początkowo z przyzw yczajeniam i i potrzeb a­ mi innych. Z czasem, kiedy coraz bardziej zbliża się człow iek dorosły do okresu późnej dojrzałości, choć bez przerw y poszerza się jego zasób do­ świadczenia, hołduje coraz bardziej konserw atyzm ow i, tru d n ie j zm ienia swe naw yki i postaw y. Coraz w iększe trudności sp raw ia m u przystoso­ w anie w przypadku zm iany środow iska. Now a sy tu acja może często w y ­ woływać negatyw ne reakcje em ocjonalne 16. Oczywiście, m oże to nie po­ zostać bez w pływ u na postaw y, w ty m przy pad ku postaw y ojcowskie, które mogą w tym okresie życia i pod w pływ em tak ich bodźców ulegać pew nym zmianom. N ależy podkreślić, że sam fak t narodzenia się dziecka jest dla człowieka w tym w ieku (tj. 40 lat) zm ianą sytuacji. W ty m okre­ sie życia ludzie p rag ną kształcić innych, w ychow yw ać, sta ją się m en to ­ ram i, by innym przekazać cząstkę swego „ ja ” .

Postaw a rodzicielska, jak i całokształt zachow ania, ściśle w iąże się z ogólną postaw ą wobec życia. W w ieku 40 la t pod w pływ em uśw iado­ m ienia sobie, że młodość przem ija bezpow rotnie, najogólniejsza postaw a człowieka może być trojaka. Chęć w y k o rzy stan ia tego, co dostępne tylko młodości, prow adzi do silnej ekspansji, której w ynikiem są rozw ody, roz­ bicia m ałżeńskie, form y życia w ybiegające poza ogólną norm ę. D ruga możliwa w tym okresie postaw a to postaw a rezygnacyjna, cechująca ludzi zawsze chw iejnych. C h araktery zuje się o w iele za w czesną n a ten w iek chęcią w ycofania się, zrobienia m iejsca m łodym . Trzecia postaw a, tzw . scalająca, pojaw ia się u ludzi z dojrzałą, w ypracow aną osobowością. Pozw ala ona nie tylko pozostać na osiągniętym etapie, ale n a w e t pod­ nosić swój poziom.

15 J . P a s t u s z k a . C h a r a k te r c zło w ie k a . L u b lin 1962 s. 183 n.

16 M. P r z e t a c z n i k o w a , J. K a i s e r . C z y n n ik i e m o c jo n a ln e i sp o łe c zn e w ro z w o ju p r z y s to s o w a n ia c z ło w ie k a do śr o d o w isk a . W : C z y n n ik i r o z w o ju c zło ­ w ie k a s. 424-448.

(6)

Z kolei pow odem w ielu konfliktów jest konserw atyzm postaw ludzi starszych. Młodzież skarży się, że na wiele spraw m ają oni przestarzałe poglądy, nie są w yrozum iali, nie n adążają za m odą w dziedzinie strojów i ro zry w ek (rodzice w ypow iadających się nastolatków są w w ieku sta r­ szej g ru p y przyszłych ojców, k tó ry ch badano w zw iązku z niniejszą p ra ­ cą) 17. Młodzi rodzice, k tórzy sam i są jeszcze zw olennikam i m ody i postę­ pu, m ogą unik nąć tych konfliktów , a n aw et gdy one będą, to nie tak głębokie ja k u osób znacznie starszych. Z drugiej jed n ak strony obser­ w acje w skazują, że u m łodszych osób może narastać subiektyw ne odczu­ cie najlepszych lat, a gdy dziecko w kroczy w w iek dorastania, oni będą jeszcze czuli się stosunkow o młodzi, dla dziecka jed n ak .będą już starzy 1S. P row adzi to często do ryw alizacji i w alki o praw a, przy rów noczesnym zaprzeczaniu p raw drugiej strony, co u rodziców może się w yrażać np. ham ow aniem rozw oju dziecka, niezauw ażaniem jego potrzeb związanych z w iekiem .

S tarsi rodzice nie p o trafią zrozumieć, że m odel rodziny, w której oni dostali w ychow ani, je s t już nieak tualn y . Postaw y m łodych rodziców są pozornie sprzeczne; z jednej stron y m ogą nie zauważać zm ieniających się potrzeb dorastającego dziecka, z drugiej zaś strony stw arzają w arunki dobro b y tu , pozostaw iają je sam em u sobie.

Siedząc rozw ój postaw m ożem y stw ierdzić, iż obok w ielu stron do­ d a tn ic h zarów no okres wczesnej dojrzałości, ja k i przełom w ieku średniej i późnej dojrzałości m a w iele cech negatyw nych. N ajkorzystniejsze w a­ ru n k i dla rozw oju praw idłow ych postaw rodzicielskich stw arza okres śred niej dojrzałości. Na co należy zwrócić uw agę u m łodych, a na co u starszych ojców, może w ykażą badania. Na podstaw ie potocznej obser­ w acji w y d aje się, że m ężczyźni w w ieku starszym będą m ieli postaw ę bardziej ch roniącą niż młodzi, w y rażą silniejszą akcep tację ciąży i dziec­ ka. Czy rzeczy w iście■ ta k je s t i czy są jeszcze jakieś inne różnice w po­ staw ach ojcow skich — w ykażą badania.

3. B A D A N A G R U P A O R A Z M E T O D Y B A D A Ń

W yniki badań, k tó re zam ierzam y przedstaw ić, dotyczą dwóch grup liczących po 40 osób. Je d n ą z nich stanow ią m ężczyźni do 25 roku życia, zaś d ru g ą — m ężczyźni po 35 ro k u życia. Rozpiętość w ieku w grupie pierw szej w ynosiła od 21,9 do 25 lat, zaś w drugiej — od 35 lat do 43,3.

17 W. P t a s z y ń s k a . P roces w r a s ta n ia m ło d z ie ż y w sp o łe c ze ń stw o . W a rs z a w a 1970 s. 373-380. M a te ria ły do n a u c z a n ia p sy ch o lo g ii. S e ria II. T. 1.

(7)

Ojcowie z obydw u gru p pochodzili z rodzin o praw idłow ych stosunkach rodzinnych, sam i zaś znajdow ali się w d ru g im etapie k ształto w an ia się postaw ojcowskich, a więc w oczekiw aniu n a pierw sze dziecko.

W badaniach posłużono się kw estionariuszem postaw rodzicielskich PA RI uzupełnionym w łasnym K w estionariuszem postaw ojcowskich (PO) opracow anym przez M. Kołacką. Pierw szy kw estionariusz pozw ala n a ustalenie praw idłow ych i niepraw idłow ych postaw rodzicielskich oraz po­ staw wobec ról rodzinnych. Jeśli zaś chodzi o kon stru k cję drugiego k w e­ stionariusza, przyjęto hipotezę, że ogólny stosunek do ciąży i do przyszłe­ go dziecka ch arakteryzu je każdego człowieka. W p rak ty ce je d n a k spo ty­ kam y się częściej z problem em postaw dotyczących konkretnego dziecka. W początkow ym okresie ciąży postaw y wobec niej są postaw am i do­ m inującym i. Z czasem zaczyna się coraz bardziej krystalizow ać stosunek do przyszłego dziecka. M niej więcej od połow y ciąży coraz w ięcej uw agi i m yśli zaczyna się poświęcać tem u człowiekowi, którego jeszcze się nie widzi, ale m ożna już wyczuć jego ruchy, oznaki życia. Tuż przed sam ym rozw iązaniem dom inujące sta ją się ju ż nie postaw y wobec ciąży, lecz wobec dziecka przyszłego, ale i te w krótce po porodzie u stę p u ją m iejsca postawom w stosunku do dziecka niem owlęcia. Tak więc kolejne postaw y wobec konkretnego dziecka bezpośrednio w y p ły w ają z postaw już istn ie ­ jących. Na układ stosunków m iędzy rodzicam i a dzieckiem isto tn y w pływ m a w łaśnie ten rozwój postaw w okresie ciąży.

O stateczna w ersja k w estionariusza u jm u je n astęp u jące g ru p y p ro b le ­ mowe:

1. stosunek do ciąży i kobiety w ciąży 2. stosunek do przyszłego dziecka 3. stosunek do dziecka niem owlęcia.

4. P O R Ó W N A N IE P O S T A W W O B E C W Y C H O W A N IA I R Ó L R O D Z IN N Y C H U O JC Ó W W W IE K U 25 L A T I P O W Y Ż E J 35 L A T

C harakteryzując w sposób najb ardziej ogólny postaw y przyszłych oj­ ców trzeba stw ierdzić, że w obydw u g ru p ach m ężczyzn d o m inu ją p o sta­ w y praw idłow e, a następnie kolejno p lasu ją się: p ostaw a nadm iernego ochraniania, postaw a korygow ania i popraw iania. N ajm niej nasilona je s t postaw a dy stansu uczuciowego. P rzed staw io n y sta n ilu stru je załączona tabela.

Pow yższa tab ela w skazuje n a pew ne różnice w średnich m iędzy b a­ danym i grupam i. Przyszli ojcow ie w w ieku do 25 la t c h a ra k te ry z u ją się słabiej nasiloną postaw ą praw idłow ego kon taktu. Ś red n ia dla m łodszych ojców wynosi 16,50, a dla starszych 17,77. A nalizując bardziej

(8)

szczegóło-Tab. 1. Średnie arytm etyczne postaw rodzicielskich u mężczyzn w wie­ k u do 25 lat i od 35 lat w świetle kw estionariusza PA RI

Postawy

M

do 25 lat od 35 lat

praw idłowy ko n tak t uczu­

ciowy 16,50 17,77

nadm ierny dystans uczucio-

ciowy 12,35 11,32

tendencja do korygow ania 13,08 13,30

tendencja do ochraniania 14,57 15,15

wo om aw iane p ostaw y stw ierdzam y, że m iędzy cząstkow ym i postaw am i, składającym i się n a praw id ło w y k o n ta k t19, zachodzi isto tn a różnica n a p.u. 0,01 m iędzy grupam i. Mężczyźni w w iek u 25 la t ujaw nili w czasie b adań m niejszą swobodę porozum iew ania się, dzielenia zainteresow ań, a p rob atę działań oraz poszanow anie praw , odw rotnie mężczyźni powyżej 35 lat. Ilu stru je to załączona tabela.

T ab. 2. Prawidłowy k o n tak t uczuciowy w świetle kw estionariusza PA R I

Postawy cząstkowe

M

X2 p.u.

do 25 lat 1 od 35 lat

sw oboda porozum ienia 16,14 17,33 7,87 0,01

dzielenie zainteresowań 17,50 18,98 8,47 0,01

poszanow anie praw 16,26 17,44 6,72 0,01

a p ro b ata działań 16,09 17,33 8,50 0,01

W zakresie postaw n ie p ra w id ło w y c h 20 u m ężczyzn do 25 roku życia bardziej nasilona jest postaw a nadm iern eg o d y stan su uczuciowego. Róż­ nica m iędzy postaw am i w obu gru pach jest isto tn a statystycznie. W przy­ p a d k u p ostaw y cząstkow ej: „u nik an ie rozm ów ” i „gniew liw ość” istotność różnic jest n a poziom ie ufności 0,05, a przy postaw ie „surow ość” na po­ ziomie ufności 0,01. Oznacza to, że m łodzi ojcowie bardziej un ik ają roz­ m ów z dzieckiem , częściej gniew ają się n a nie oraz ustosunkow ują się bardziej surow o niż ojcow ie starsi. Ilu stru je to załączona tabela.

19 w g ru p ie p o s ta w p ra w id ło w y c h im w y ższe w y n ik i, ty m b a rd z ie j p ra w id ło w e o d n ie s ie n ie d o d ziec k a.

20 W g ru p ie p o s ta w n ie p r a w id ło w y c h im n iż sz e w y n ik i, ty m b a rd z ie j p ra w id ło w e o d n ie s ie n ie d o d ziec k a.

(9)

Tab, 3. Postawa nadm iernego dystansu w świetle kw estionariusza P A R I Postawy cząstkowe M X2 p.u. do 25 lat od 35 lat unikanie rozmów 11,78 10,99 5,05 0,05 gniewliwość 12,00 10,99 5,01 0,05 surowość 13,43 11,99 11,43 0,01

W postaw ie nadm iernej ko ncentracji uczuciowej m ożna w yróżnić dwie tendencje: do korygow ania oraz do nadm iernego chronienia. W p rzy p ad ­ k u tej pierw szej m ężczyźni w w ieku do 25 la t w m n iejszy m sto p n iu niż m ężczyźni powyżej 35 lat tłu m ią zainteresow ania seksualne oraz p rzy ­ spieszają rozwój dziecka. N atom iast ci sam i m ężczyźni w w yższym stop­ n iu przejaw iają tendencję do łam an ia woli i separo w ania dziecka od ze­ w nętrznych wpływów . To ostatnie spostrzeżenie stanow i jednocześnie po­ tw ierdzenie m niejszego nasilenia postaw cząstkow ych w kontakcie p ra ­ w idłowym u m ężczyzn w w ieku do 25 lat. Isto tn a różnica m iędzy om a­ w ianym i postaw am i zachodzi w p rzy p adk u „tłum ienia zainteresow ań se­ ksualnych” n a p.u. 0,01 i „przyspieszenia rozw oju dziecka” n a p.u. 0,05. P ostaw a cząstkow a „łam anie w oli” nie różnicuje grup. T endencję do n a d ­ m iernego korygow ania ilu stru je załączona tabela.

T ab. 4 Podstaw a nadm iernego korygow ania w świetle kw estionariusza PA RI

Postawy cząstkowe

M

X2 p.u.

do 25 lat od 35 lat

tłumienie zainteresowań seksualnych 9,43 11,22 16,36 0,01

łam anie woli 14,17 13,99 1,29 —

separowanie 14,70 13,22 8,04 0,01

przyspieszenie rozwoju 14,00 14,77 4,07 0,05

D ruga tendencja, tzn. ten d encja do nadm iernego ochraniania, różni się istotnie •£- = 4,24 na p.u. 0,05 od poprzedniej ten d en cji. W tej te n ­ dencji młodzi mężczyźni w m niejszym stopniu tłu m ią n a tu ra ln ą im p ul­ sy wność dziecka oraz u trz y m u ją je w zależności. W ykazują n atom iast większą „obawę uszkodzenia” niż m ężczyźni starsi. N asilenie w ścibstw a jako postaw y jest takie samo w obu grupach. Isto tn a różnica zachodzi w przypadku dwóch postaw cząstkow ych: tłu m ien ia im pulsów n a p.u. 0,01 i utrzy m yw an ia w zależności n a p.u. 0,05. Ilu stru je to załączona ta ­ bela.

(10)

T ab. 5. Postaw a nadm iernego ochraniania w świetle kwestionariusza PA RI

Postawy cząstkowe

M

T p.u.

do 25 lat od 35 lat

tłum ienie impulsów 13,55 15,11 14,75 0,01

obaw a uszkodzenia 15,61 15,33 0,20 —

wścibstwo 15,75 15,75 0,05 —

utrzym ywanie w zależności 13,39 14,42 5,76 0,05

" Ogólnie m ożem y powiedzieć, biorąc pod uw agę tylko istotne różnice, że postaw y m ężczyzn w w ieku do 25 la t charakteryzuje, w porów naniu z m ężczyznam i w w ieku ponad 35 lat, wyższa surowość, gniewliwość, u n i­ kanie rozm ów, obaw a uszkodzenia. W tej grupie w ystępuje rów nież m niejsze nasilenie sw obody porozum ienia, dzielenie zainteresow ań, posza­ n ow anie praw , ap ro b ata działań. M ożna przypuszczać, że pew na surowość m łodych m ężczyzn wobec dziecka oraz dystans są następstw em dążenia do bezw zględnej realizacji posiadanych w yobrażeń, charakteryzujących ludzi w okresie młodości. Jednocześnie ojcowie ci, z uw agi na młody wiek, są niepew ni sw oich um iejętności opiekuńczych i stąd obaw a uszko­ dzenia dziecka.

M ężczyźni w w ieku ponad 35 lat w w yższym stopniu dopuszczają swobodę porozum ienia z dzieckiem , dzielenie zainteresow ań, poszanow a­ nie praw , ap rob atę działań, przyspieszają rozwój dziecka, tłum ią zainte­ resow ania seksualne oraz im pulsy, u trz y m u ją w zależności. Postaw y tych m ężczyzn są bardziej łagodne, co odpow iada pew nej ogólnej tendencji przek ształcan ia się postaw , od krańcow ego ich ujęcia do bardziej zracjo­ nalizow anego, co do konuje się w raz ze w zrostem w ieku. Ciekaw e jest rów nież dążenie do przyspieszenia rozw oju, co zapew ne wiąże się z w ię­ kszą k o n cen tracją wokół dżiecka, a także ze świadomością, że z uwagi na w łasny w iek m uszą dążyć do szybkiego usam odzielnienia dziecka. Tłu­ m ienie im pulsów dziecka oraz u trzy m yw an ie w zależności może być po­ dyktow ane obaw ą o dziecko z pow odu grożących m u niebezpieczeństw. T łum ienie zainteresow ań seksualnych może być następstw em odm iennego w łasnego w ychow ania.

To o statn ie spostrzeżenie potw ierdza rów nież analiza postaw wobec ról rodzinnych. U m ężczyzn w w ieku do 25 lat w ystąpiła w m niejszym sto p n iu rezy g nacja z życia tow arzyskiego, postaw a m ęczeńska, odrzucenie obowiązków dom owych, dom inow anie. W tej grupie mężczyzn silniej za­ znaczyły się rozdźw ięki m ałżeńskie, b rak uwagi żony oraz k u lt rodziców. Isto tn a różnica zaznaczyła się w 4 cząstkow ych postaw ach: rezygnacji z życia tow arzyskiego, dom inow ania, kulcie rodziców n a poziomie ufności

(11)

0,05 i w odrzuceniu obowiązków dom owych n a poziom ie ufności 0,01. U mężczyzn starszych bardziej widoczna jest rezygnacja ze stosunków towarzyskich, odrzucenie obowiązków dom owych oraz dążenie do dom ino­ wania. Ilu stru je to załączona tabela.

Tab. 6. Postawa wobec ról rodzinnych w świetle kw estionariusza PA R I

Postawy cząstkowe

M

X2 p.u.

do 25 lat od 35 la t

rezygnacja z życia towarzyskiego 12,90 13,78 5,01 0,05

postawa męczeńska 13.95 14,11 0,21 —

odrzucanie obowiązków domowych 8.10 10,80 16,44 0,01

dominowanie 10,70 11,78 6,61 0,05

rozdźwięki małżeńskie 12,73 12,58 0,45 —

brak uwagi żony 12,13 11,90 0,21 —

kult rodziców 17.48 16,22 6,08 0,05

Podsum ow ując om aw iane różnice w postaw ach wobec w ychow ania i ról rodzinnych m iędzy przyszłym i ojcam i w w ieku do 25 la t i powyżej 35 lat należy zaznaczyć, że badanie kw estionariuszem PA R I pozw ala uchwycić przede w szystkim poglądy osób badanych. Mogą to być po­ glądy, które przyszli ojcowie p rzy jm u ją jako opinie ogółu. Niem niej je d ­ n ak ujaw n ia się w nich różnica z uw agi n a wiek, co staraliśm y się po­ kazać wyżej.

5. R Ó Ż N IC E W F O S T A W A C H O JC O W S K IC H W O B EC O C Z E K IW A N E G O D Z IE C K A W Ś W IE T L E K W E S T IO N A R IU S Z A P O

Kwestionariusz postaw ojcowskich M. K ołackiej bad a postaw y wobec

ciąży i kobiety w ciąży. W pierw szym p rzy p adk u a u to rk a w yróżnia trzy postaw y: odrzucenia, akceptacji, n adm iernej ochrony. We w szystkich ty ch postaw ach zachodzi isto tn a różnica m iędzy badanym i grup am i mężczyzn. Ilu stru je to załączona tabela.

Przyszłym ojcom w w ieku powyżej 35 lat zupełnie obca jest postaw a odrzucająca ciążę. Zdecydow anie ak cep tu ją w szystko, co się z n ią wiąże. Stan żony uw ażają za szczególnie zobowiązujący. Nie odczuw ają jego kon­ sekw encji jako uciążliwej dla mężczyzny. Mężowie w starszym w ieku w wyglądzie ciężarnej kobiety dostrzegają naw et pew ien urok. Okres ciąży tra k tu ją jako pełen radości i pozytyw nych w zruszeń. J e st on

(12)

eta-Tab. 7. Postaw a wobec ciąży i kobiety ciężarnej w świetle kw estionariusza PO Postawy M V p.u. do 25 lat od 35 lat odrzucenie ciąży 8,00 6,94 10,71 0,01 akceptacja ciąży 17,00 18,56 24,75 0,01

nadm ierna koncentracja na ciąży 15,15 17,56 17,18 0,01

pem, przez k tó ry pow inno przejść m ałżeństw o, aby jeszcze silniej się związać. Ciąża jest szczególnie pożądana przez mężczyzn starszych. Czują się oni w pełni dojrzali do podjęcia roli ojca, do w ychow ania swego po­ tom stw a.

Młodzi m ężczyźni rów nież ak cep tu ją ciążę, lecz są bardziej zaabsorbo­ w ani i przejęci nie ty le faktem , co sy tu acją kobiety ciężarnej. T rak tu ją ciążę jako konsekw encję zw iązku uczuciowego z żoną, a nie jako rów no­ rzędny cel, cel sam w sobie w ażny. Nie odczuw ają jeszcze tak silnej po­ trzeby pełnien ia roli ojca, ja k to jest w przy pad ku starszych mężczyzn. Ta g ru p a bad any ch osób m a świadomość zm ian i ograniczeń, jakie ciąża w prow adza w ich życie. Ciąża żony i fa k t podjęcia jeszcze jednej roli jest dla przyszłych ojców w w ieku do 25 la t udokum entow aniem ich dojrza­ łości życiowej, ale nie dążyli oni do niej tak silnie ja k m ężczyźni pow y­ żej 35 rok u życia. D ążenie to nie m usi być jed n ak świadome, może to być podśw iadom a potrzeba przedłużenia w ten sposób swego istnienia, w ypły w ająca z biologicznej i psychicznej dojrzałości człowieka.

A czkolw iek obie g ru p y badanych osób w ykazyw ały nadm ierną kon­ centrację n a kobiecie w ciąży i spraw ach zw iązanych z jej stanem , jed ­ n ak u m ężczyzn starszych jest ona zdecydow anie silniejsza. Przyszli oj­ cowie w w ieku do 25- la t w y rażają zdrow e zainteresow anie stanem swej żony, otaczają ją szczególnym i względam i, p rag ną chronić przed nieko­ rzystn y m i w pływ am i, przed zbytnim w ysiłkiem , tak fizycznym ja k i psy­ chicznym . D ziałanie w tym k ieru n k u jest znacznie silniejsze u mężczyzn w sta rszy m w ieku. Ci o statn i nie ty lko sam i otaczają ścisłą opieką m atkę swego przyszłego dziecka, ale też są przekonani, że i ze strony innych osób należy jej się więcej uw agi i przyw ilejów . Silniejsze skoncentrow a­ nie na ciąży u m ężczyzn pow yżej 35 ro k u życia może być w ynikiem pew ­ nego lęk u przed tym , że nie zdążą w ejść w tę nie znaną im bliżej, mimo tak późnego w ieku, rolę.

B ardzo ciekaw e w y d ają się w yniki uzyskane przez badane g rup y osób w skali m ierzącej k o n tin u u m uczuciowego zainteresow ania i postaw y obojętnej w sto su n k u do przyszłego dziecka. Aczkolwiek są one w obu przypadkach niskie, jed n ak różnią się bardzo istotnie. W grupie mężczyzn

(13)

do 25 roku życia uczuciowe zainteresow anie przyszłym dzieckiem jest znacznie silniejsze niż u m ężczyzn starszych. W ydaje się, że je s t to n ie­ w ątpliw y w pływ w ieku. Po p ro stu m łodzi ludzie z n a jd u ją się w ty m okresie życia, w którym now e i nieznane w zbudza ciekawość człowieka. W ykazują oni jeszcze bardzo silne ten den cje poznawcze. Do tej pory ich kontak ty z m ałym i dziećmi były bardzo pow ierzchow ne, a ju ż zupełnie obcy jest dla nich proces pow stania i rozw ijania się now ego istnienia ludzkiego, i to istn ienia ta k silnie z n im i związanego.

Starsi mężczyźni m ają postaw y bardziej konkretne. K o n cen tru ją się na samej ciąży, n a kobiecie ciężarnej, n a czekających ich zadaniach. Proces rozw oju nowego życia nie jest dla nich czymś ta k tajem niczym ja k dla ludzi, k tó rzy stosunkow o niedaw no w kroczyli w dorosłe życie. Rozwói nowego istnienia ludzkiego, w ejście dziecka w życie społeczne m ieli oka­ zję obserw ować w rodzinach sw ych rów ieśników . Uczuciowe zaintereso­ w anie przyszłym dzieckiem w y raża się u nich bardziej w przygotow a­ niach n a jego przyjęcie, m niej w zastanow ieniu nad jego a k tu aln y m sta ­ nem. Zagadnienie ilu stru je załączona tabela.

Tab. 8. Postawa wobec przyszłego dziecka w świetle kw estionariusza PO

Postawy M Z2 P-U. do 25 lat od 35 lat życzeniowa 13,78 13,30 2,46 — obojętna 7,39 9,11 10,03 0,01

Jeżeli chodzi o stosunek do niem ow lęcia, to kw estionariusz u jm u je go w cztery postaw y: nadm iernie w ym agającą, nadm iernie chroniącą, od­ trącającą oraz unikającą. Tylko w dwóch postaw ach w y stąp iła istotn a różnica m iędzy badanym i grupam i mężczyzn. Dotyczy to postaw y n ad ­ m iernie chroniącej i odtrącającej. Ilu s tru je to zagadnienie poniższa tabela.

Tab. 9. Postawa wobec niemowlęcia w świetle kw estionariusza PO

Postawy

M

Z2 P*u.

do 25 lat od 35 lat

nadm iernie wymagająca 11,69 11,33 0,20 —

nadmiernie chroniąca 12,37 13,78 5,00 0,05

odtrącająca 10,59 9,06 13,75 0,01

(14)

W jednej i drugiej grupie najsilniej zaznacza się postaw a nadm iernie chroniąca. Postaw a odtrącająca w yraźniej w y stęp uje u mężczyzn 25-let- nich. W iększa świadomość odpowiedzialności, dośw iadczenia życiowe i silniejsze ten d encje opiekuńcze doprow adzają do tego, że mężczyźni w starszym w ieku m ają bardziej chroniący stosunek do niem owlęcia niż osoby młodsze. Lęk o dziecko, któ re jest przecież przedłużeniem istnienia rodziców, prow adzi do większego zaabsorbow ania jego zdrowiem . Bagaż dośw iadczeń i obserw acji dotyczących niebezpieczeństw grożących każ­ dem u człowiekowi w p ływ a n a to, że niem ow lę w ydaje się przyszłem u ojcu isto tą szczególnie kruchą, n iepo radn ą i bezbronną. Bardzo istotna je s t rów nież różnica m iędzy w ynikam i dotyczącym i postaw y odtrącającej niem owlę. S tarsi mężczyźni ak cep tu ją je ze w szystkim i jego zwyczajam i i praw am i. A by móc przeżyw ać satysfakcję ojcostwa, rezygnują ze swych przyzw yczajeń. Młodzi ludzie są n astaw ieni do życia bardziej konsum ­ pcyjnie. A kcep tu ją dziecko jako takie, jed n a k m ają świadomość, że w pro­ w adza ono w ich życie osobiste olbrzym ie zmiany, zm usza ich do rezy­ gnacji z w ielu w łasnych praw .

N a podstaw ie powyższego om ów ienia m ożna stw ierdzić, że chociaż w obu badan ych grupach przyszli ojcow ie przy jm u ją te same postawy, je d n a k nasilenie ich je s t zdecydow anie różne. Inne też są zabarw ienia em ocjonalne tow arzyszące poszczególnym postawom.

*

Kończąc rozw ażania n ad rozw ojem postaw ojcow skich w okresie wczesnej oraz n a przełom ie średniej i późnej dojrzałości m ożem y stw ier­ dzić, że b ad an ia w skazują n a istn ienie różnic w zależności od wieku.

W starszym w iek u uw idacznia się rozwój nadm iernej koncentracji na osobie, z k tó rą je s t się zw iązanym uczuciowo. Przyszli ojcowie okazują zbyt silne zaabsorbow anie kobietą ciężarną. Należałoby zapobiegać tem u w skazując im, że ciąża, o ile oczywiście oboje rodzice są zdrowi, jest stanem zupełnie n a tu raln y m . Nie pow inna ona prow adzić do zasadniczych zm ian w życiu m ałżonków , należy tra k to w a ć ją jako jed en z etapów życia ludzkiego. N adm ierna k o n cen tracja uczuciow a starszych mężczyzn przeja­ w ia się rów nież i w sto su nk u do dziecka. O taczają je zbyt ścisłą opieką, w w y n ik u czego, m im o ten d en cji do przyspieszenia rozw oju, dziecko zo­ sta je w ychow ane w cieplarnianych w arunkach. Doprowadzić to może do niskiej odporności fizycznej i psychicznej.

Mężczyźni — i to zarów no młodzi ja k i starsi — w ykazują duże zain­ teresow anie dzieckiem , jego życiem. J e st to pozytyw na postaw a, jednak może w pew nych w ypad k ach p rzybierać form ę w ścibstw a i separow ania dziecka od w pływ ów zew nętrznych. N ależałoby więc przyszłym ojcom

(15)

(znajdującym się w w ieku badanych) tłum aczyć, że należy dziecku pozo­ staw ić pew ien m argines swobody.

Należy spodziewać się, że p raw idłow a więź uczuciow a pom iędzy dzieć­ mi a ich ojcam i w w ieku do 25 la t będzie się z czasem pogłębiała — n aw et bez pom ocy specjalnych oddziaływ ań terap eu tyczn ych.

Podsum ow ując m ożna stw ierdzić, że nadrzędne postaw y ojcow skie w obu badanych gru pach k ształtu ją się praw idłow o. W okresie przygo­ tow ania n a przyjęcie dziecka — k tó re obok kobiet pow inno objąć ró w ­ nież ich m ężów — oraz w pierw szych okresach jego życia należy zainte­ resow ać się tym , ja k u danego m ężczyzny p rzed staw iają się postaw y czą­ stkow e, tj. wobec w ychow ania. O ile okaże się, że byłoby pożądane od­ działyw anie terapeutyczne, należy oprzeć je n a w zm acnianiu praw idłow o ukształtow anych postaw nadrzędnych.

P rzedstaw ione w yniki bad ań nie p re te n d u ją oczywiście do w skazyw a­ nia n a istnienie ogólnych praw idłow ości w zakresie rozw ażanego tu ta j problem u. Z uw agi jed n a k na to, że p o tw ierdzają inne, ogólne w tym zakresie w yniki, należy uznać je za em piryczne ich zw eryfikow anie. W artość ich jest tym większa, że b rak w tym zakresie innych, analogicz­ nych badań.

M A T U R IT Y O F P A T E R N A L A T T IT U D E S A N D A G E O F F A T H E R S

S u m m a r y

T h e a rtic le d iscu sses p a te r n a l a ttitu d e s in f a t h e r s b e lo n g in g to d if f e r e n t a g e g ro u p s. T h e s u r v e y w a s fo u n d e d u p o n s tu d ie s of s u c h a tt it u d e s in m e n o f tw o age g ro u p s, u p to 25 y e a rs , a n d u p to 35 y e a rs . I t r e v e a le d t h a t o ld e r m e n te n d e d to d e v e lo p ex c e ssiv e c o n c e n tra tio n u p o n th e o th e r, e m o tio n a lly d e p e n d e n t p e rs o n . F u ­ tu r e fa th e r s w e r e too s tro n g ly in te r e s te d in t h e p r e g n a n t w ife , a n d s im ila r ly ex c e ssiv e e m o tio n a l c o n c e n tra tio n w a s d ir e c te d a t th e c h ild a s w e ll. T h e y to o k too s tr ic t c a re o f it. T h e re s u ltin g ’h o th o u s e ’ c o n d itio n s a lth o u g h a b le to a c c e le r a te th e d e v e lo p m e n t could le a d to lo w e re d p h y s ic a l a n d e m o tio n a l r e s is ta n c e . M en, b o th y o u n g e r a n d o ld e r r e v e a le d g r e a t in te r e s t in t h e c h ild a n d its life . T h is is a n o b v io u sly p o s itiv e a tt itu d e a lth o u g h in so m e cases i t c a n e v o lv e in to p r y in g a n d is o la tin g th e c h ild fro m th e o u ts id e in flu e n c e .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Warunkiem i niezb dnym wymogiem autentycznego wy- cho wania chrze cija skiego jest wyrzeczenie si niezale ne- go „sa me go siebie”, starego cz owieka z jego czysto ziemskimi

Większy dystans względem wartości, jakie wynosi się z lektury książek, okazywali maturzyści z Warszawy („ja patrzę, że jak książki będą grube, to będzie mnóstwo pisania

Wyniki badania uwarunkowań socjalizacji religijnej młodych dorosłych katolików, którzy na kursach przedmałżeńskich przygotowują się (zobligowani przez instytucję religijną)

Badane wady pigmentacji występują istotnie częściej u kobiet, których sytuacja ma- terialna jest raczej zła lub śred- nia, natomiast rzadziej u kobiet, których sytuacja

Zaobser- wowano także istotny związek płci ankietowanych z braniem pod uwagę zawartości i rodzaju wszystkich analizowanych składników w kupowanych produktach, przy czym

Przenoszenie zakażenia COVID-19 z matki na dziecko rzadkie Wieczna zmarzlina może zacząć uwalniać cieplarniane gazy Ćwiczenia fizyczne pomocne w leczeniu efektów długiego

Każde z tych określeń, zarówno „solidarność” jak i „sprzeciw” , właściwy swój sens zyskuje na gruncie jakiejś wspólnoty działania czy bytowania oraz przez swoiste

chrane’a Herodot uznał, że sprawiedliwość, zgodnie z którą toczą się ludzkie dzie ­ je, pochodzi od opatrzności boskiej i polega nie tylko na Heraklitowej