• Nie Znaleziono Wyników

Rozwój przemysłu cynkowego w Królestwie Polskim w latach 1815-1904

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Rozwój przemysłu cynkowego w Królestwie Polskim w latach 1815-1904"

Copied!
27
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T Ä T I S L O D Z I E N S I S

Folia H istórica 78, 2005

R a fa ł K o w a lc z y k

R O Z W Ó J P R Z E M Y S Ł U C Y N K O W E G O W K R Ó L E S T W IE P O L S K IM W L A T A C H 1815-1904

P ro b lem aty k a roli przem ysłu cynkow ego w dziale przem ysłu ciężkiego gosp o d ark i K ró lestw a Polskiego nie była szeroko p o ru sz a n a na łam ach polskiej historiografii gospodarczej. B adania nad rozw ojem g órnictw a i h u t-nictw a cynkow ego były podno szo n e w kontekście znaczenia i roli górt-nictw a węglow ego w Z agłębiu D ąbrow skim . Stąd też w polskiej historiografii gospodarczej, trak tu jąc ej o tym zagadnieniu, b ra k jest ja k d o tą d pracy, k tó ra by całościow o przedstaw iała, rolę i znaczenie przem ysłu cynkow ego w g o sp o d a rc e K ró le stw a P olskiego. W yjątkiem były d a n e staty sty czn e publikow ane na łam ach czasopism techniczno-ekonom icznych o ra z bilanse górnicze to w arzystw akcyjnych, k tó re w ram ach prow adzonej specjalizacji zajm ow ały się ek sp lo ata cją złóż galm anow ych i p ro d u k c ją cynku.

T c b raki są częściow o zrekom pensow ane przez b o g a tą lite ratu rę przed -m io tu , k tó ra p o ru sz ała zagadnienia, dotyczące roli k a p ita łu zagranicznego w górnictw ie węglowym Z agłębiu D ąbrow skim . Było to zw iązane z tym , iż tow arzystw a górnicze zajm ujące się eksploatacją złóż w ęgla kam iennego w Z agłębiu D ąb ro w sk im były jednocześnie w łaścicielam i p o k ład ó w i koncesji na w ydobyw anie rud galm anow ych, h u t o ra z zakładów przetw arzających składniki uboczne uzyskiw ane przy produkcji cynku na p ro d u k ty chem iczne. Stąd też dotychczasow y wizerunek przemysłu cynkow ego K rólestw a Polskiego opracow any został dość pobieżnie, przede wszystkim w ujęciu porów naw czym , głów nie z G ó rn y m Śląskiem , i przedstaw iał ogólne w ydobycie rud gal-m anow ych i p ro d u k c ję blachy cynkow ej.

N ależy stw ierdzić, iż ukazanie skali k ap itału zaangażow anego w k o -lejne d ziały p rzem ysłu cynkow ego przez to w arzy stw a zajm u jące się tą działalnością g o sp o d arczą jest dość tru d n e. W ynikało to ze specyfiki branży cynkow ej przem ysłu ciężkiego, m ianow icie n a obszarze K ró le stw a Polskiego złoża ru d galm anow ych były niskoprocentow e, co ogran iczało m ożliw ości rozw oju tegoż działu przem ysłu. P o n a d to górnicze tow arzy stw a akcyjne publikując swoje bilanse nic różnicow ały zysków b ąd ź stra t poniesionych

(2)

z p ro w a d zo n ej działalności w zakresie g ó rn ictw a w ęglow ego. Było to im m anentnie zw iązane z tym , iż procesy koncentracji i centralizacji p ro dukcji o ra z k a p ita łu następujące w górnictw ie węglowym Z agłębia D ą b ro w -skiego po niem al całkow itym w yelim inow aniu k ap itału niem ieckiego z tegoż działu przem ysłu m iał zdecydow anie inny c h a ra k te r w dziale przem ysłu cynkow ego.

N ależy stw ierdzić, iż w historiografii polskiej p ro b le m a ty k a rozw oju przem ysłu cynkow ego K ró lestw a Polskiego została p rzed staw io n a jedynie w kilku o p ra co w an iach . O bejm ow ały one p o ru sz a n ą p ro b lem aty k ę i, jak ju ż w spom niałem , rys porów naw czy i statystyczny bez uwzględnienia produkcji poszczególnych tow arzystw oraz osiąganych w wyniku ich działalności zysków.

T ak i c h a ra k te r m iały m . in. prace A. A lb erta , K . Srokow skiego oraz J. D ęb ick ieg o , k tó re zo stały o p u b lik o w a n e przed 1939 r . 1 P o 1945 r. pom im o w yrainej intensyfikacji bad ań nad przem ysłem ciężkim, w ynikającym z lansow anej przez h istoriografię g ospodarczą okresu P R L -u koncepcji m aterializm u historycznego, któ ry znajdow ał szczególnie ujście w bad an iach nad przem ysłem , p ro b lem a ty k a rozw oju przem ysłu cynkow ego nie została podjęta. W szystkie prace odnoszące się do rozw oju przem ysłu wydobywczego i hutniczego K ró lestw a Polskiego, a d otykające działu przem ysłu cynkow ego, bazow ały n a wcześniejszych opraco w an iach A. A lb erta, K . Srokow skiego i J. D ębickiego. N a w et w niezw ykle cennych p ra c a c h d la b a d a ń nad gałęziami przem ysłu ciężkiego, jakim były opracow ania zespołowe, zrealizowane w różnych o śro d k a ch naukow ych w ram ach K om isji H istorii Przem ysłu (od 1965 r.), a k tó re u k a z a ły się p o d re d a k c ją I. P ie trz a k -P a w ło w sk ie j, W. D łu g o b o rsk i poruszający tę p ro blem atykę o p arł się n a w spom nianym scenariuszu. Stąd też bardzo cenne dla niniejszej pracy były d an e statystyczne pub lik o w an e n a łam ach takich czasopism techniczno-ekonom icznych jak: „P rzegląd T ech n iczn y ” i „P rzegląd G ó rn ic zo -H u tn icz y ” .

Z ak res ch ronologiczny pracy obejm uje lata 1815-1904, a więc okres pow stania i poszczególnych etapów rozwoju przemysłu cynkow ego na obszarze Zagłębia D ąbrow skiego (bezpośrednie inicjatywy inwestycyjne rządu od począt-k u fu n począt-k cjo n o w an ia K ró lestw a K ongresow ego, aż po w ycofanie się począt-kapitału skarbow ego z inwestycji w ten dział n a p o czątk u lat dziew ięćdziesiątych X IX stulecia po fiasku kolejnych planów rozw oju tej części przem ysłu ciężkiego). K w estie zw iązane z napływ em kapitału niem ieckiego z G ó rn e g o Śląska w la-tach pięćdziesiątych, a następnie przejęciem „G w arectw a von K ra m stw a” przez k ap itał francuski w latach dziew ięćdziesiątych o raz w ydzierżaw ieniem przez

1 A. A l b e r t , M a teria ły tyczące się kopalń galmanu w K rólestw ie Polskim , „Przegląd G órn iczo-H u tniczy” 1903-1904, t. I, nr 17, s. 476-492; nr 20, s. 549-555 (dalej PG-H); K. S r o k o w s k i , P rzem yśl cynkowy, ibidem, nr 18, s. 499; J. D ę b i c k i , P rzem yśl cynkowy. S zk ic historyczno-gospodarczy, W arszawa 1927.

(3)

skarb p ań stw a k o p alń , n a d a ń i h u t cynkow ych p ryw atnem u inw estorow i. P o d n o szo n a jest rów nież p ro b lem a ty k a załam an ia branży przem ysłu cyn-kow ego w skutek sytuacji na ry n k u w ew nętrznym i m iędzynarodow ym w zw iązku z kryzysem w II połow ie lat dziew ięćdziesiątych i w alk a o uzys-kanie dom inującej pozycji pom iędzy dw om a tow arzystw am i rep rezentujący-mi k ap itał francuski, ale prow adzącym i diam etralnie ró ż n ą strategię rozw oju tych przedsiębiorstw . N a to m ia st cezura końcow a arty k u łu wiążę się z k o ń -cem okresu k o n iu n k tu ry tegoż działu przem ysłu ciężkiego, w ynikającą z b ra k u odpow iedniej jakości złóż rud galm anow ych n a obszarze K ró lestw a Polskiego.

Rozwój przem ysłu cynkow ego nastąpił w K rólestw ie Polskim z początkiem wieku X IX w w yniku w yraźnego p o p y tu n a ten rodzaj surow ca. K siążę K saw ery D ruck i-L u b cck i od p o czątku utw orzenia K ró lestw a Polskiego rozpoczął s ta ra n ia o budow ę na obszarze zachodniego o k ręgu górniczego hu t cynkow ych. Pierw sza h u ta w obrębie Z agłębia D ąbro w sk ieg o została zb u d o w an a w 1815 r. w D ąb ro w ie G órniczej i nazw ano ją . K o n s ta n ty ” 2. D o 1823 r. rząd K ró lestw a Polskiego w ybudow ał cztery h u ty 3. Skala inwestycji rządow ych w dział przem ysłu cynkow ego d o p ro w a d ziła do tego, iż k ap itał p ryw atny zainw estow ał także znaczne środki finansow e w budow ę hut. W 1821 r. u k o ń czo n o budow ę pryw atnej huty cynkow ej w M ilow icach, w 1822 r. h u ty w Z ag ó rzu i Sielcach o raz w okolicach wsi Niemce. Jed n ak że część przedsiębiorców pryw atnych ze w zględu n a ogro m n e środki finansow e niezbędne d o utrzy m an ia ciągłości pro d u k cji nie było w stanie p o d o łać tem u przedsięw zięciu. T ak było w p rz y p ad k u h u ty cynku fu n k -cjonującej w okolicy wsi N iem ce, k tó ra była w p o siad an iu K o n stan teg o W olickiego. Jednocześnie K . W olicki dzierżaw ił k opalnię w ęgla kam iennego „F elik s” , k tó rą w 1824 r. ze względów finansow ych p rzekazał rząd o w i4. W szystkie h u ty były um iejscow ione w pobliżu k o p alń w ęgla kam iennego, co było zw iązane z tym , iż podstaw ow ym paliw em d o w ytopu cynku m iał być węgiel z tychże k o p a lń 5. Stąd też należy zgodzić się z opinią W. D ługoborskiego i J. Jarosa, iż ta gałąź produkcji była istotnym czynnikiem

1 W niektórych pozycjach zbudowanie huty „K onstan ty” datuje się na rok 1816. Zob. H. Ł a b ę c k i , Górnictwo tv Polsce, „Przegląd Techniczny (dalej PT)” 1876, t. I, s. 527-529; W C h o r o s z e w s k i , R ozw ój górnictwa krajowego. Kopalnie olkuskie, PT 1876, t. II, s. 288-289.

3 J. D ębicki podaje, iż do 1820 r. rząd w ybudował trzy huty, n atom iast w 1822 r. zostały wybudow ane cztery huty. Z ob. J. D ębicki, op. cit., s. 43.

4 W. C h o r o s z e w s k i , R ozw ój górnictwa krajowego. Kopalnie węgla kamiennego, PT 1876, t. I, s. 291-293.

5 Cztery huty rządowe zbudowane w latach 1816-1823 zostały um iejscow ione w pobliżu kopalni Keden, prywatna huta z 1822 r. w pobliżu kopalni Feliks, natom iast zbudowane w 1826 i 1827 dw ie duże huty pod Będzinem w pobliżu kopalni Ksawery, stąd też większa z tych hut została nazw ana Ksawery. Zob. W. C h o r o s z e w s k i , R ozw ój górnictw a krajowego. Kopalnie olkuskie, s. 288-289.

(4)

rozw oju górnictw a węgla kam iennego6. Z arów no huty cynkow e, ja k i kopalnie galm anu o ra z węgla kam iennego zostały połączone przez sieć d ró g kon n o - żelaznych, k tó re m iały ułatw ić tra n sp o rt w spom nianych surow ców , a tym sam ym ograniczyć koszty p ro d u k c ji7. K ryzys ko ń ca lat dw udziestych X IX stulecia, k tó ry zakończył okres prosperity w E u ro p ie n a p ro d u k ty przem ysłu cynkow ego, oraz gospodarcze skutki reperkusji po pow staniu 1831 r. zmieniły założenia polityki rządow ej w obec przem ysłu cynkow ego. Późniejsze plany F ry d ery k a L cm pego, hr. E dw ard a Raczyńskiego, K a ra ln a , P uscha, B ogum iła Puscha, Jerzego S ch um ana czy Józefa C ieszkow skiego, odnoszące się do rozbudow y infrastruktury fabrycznej niezbędnej do przetopu rud galm anowych w oparciu o istniejące pokłady tychże rud na obszarze Zagłębia D ąbrow skiego, zakończyły się fiaskiem . W pływ n a to m iały dw a czynniki. P o pierwsze, próby odw o d n ien ia funkcjonujących ówcześnie olkuskich k o p alń rud galm anow ych „ J ó z e f’, „U lisses” „Jerzy” były przeprow adzone nieefektywną technologią i nie przyniosły pozytyw nego rezultatu. Po drugie, ze względu na niewielkie pokłady rud galm anow ych w k o p aln iach należących do pryw atnych przedsiębiorców , k tó re znajdow ały się w okolicy O lkusza i Sław kow a, o ra z rządow ych „ A n n a ” i „B arb ara” pod Strzemieszycami i Żychcicami. W rezultacie inwestowanie w te kopalnie było nieefektyw ne i odbyw ało się przy użyciu prym ityw nej technolo-gii“. P o n ad to kryzys popow staniow y i bankructw o P io tra Steinkellera przyczy-nił się d o długotrw ałej recesji tegoż działu przem ysłu. B rak p o p y tu n a cynk doprow adził do u p ad k u szeregu pryw atnych h u t cynkow ych. D opiero budow a drogi żelaznej W arszaw sko-W icdeńskiej o raz ro z b u d o w a tej linii n a G ó rn y Śląsk w 1859 r. (o d n o g a Z ąbkow ice-S zopienice-K atow ice)9 dopro w ad ziły do rozw oju ry n k u w ew nętrznego, co spow odow ało napływ k ap itału obcego do tego działu przem ysłu ciężkiego. A ż do tego m o m en tu na obszarze Z agłębia D ąbrow skiego w ystępow ały dwie grupy kopalń: kilk a dużych skarbow ych i kilkanaście efem erycznych skupionych w rękach k a p ita łu pryw atnego. B rak połączeń kolejow ych i rozw iniętego hutnictw a, k tó re tw orzyłoby lokalny chłonny rynek w ew nętrzny prow adził d o głębokiej stagnacji tegoż pionu przem ysłu ciężkiego10.

W latach sześćdziesiątych X IX stulecia rozpoczął się proces penetracji p o k ład ó w Z ag łę b ia D ą b ro w sk ieg o przez k a p ita ł g ó rn o śląsk i. O bjął on głów nie p o k ład y węgla kam iennego i rudy żelaza o ra z przetw órstw o rud żelaza, n a to m ia s t w m niejszym sto p n iu d o tk n ą ł przem ysłu cynkow ego.

6 W. D ł u g o b o r s k i , J. J a r o s , F azy i dynam ika rozwoju górnictw a i hutnictwa na ziemiach polskich o d przełom u X V IIIIX IX w. do 1939 r., [w:] Pam iętnik X Powszechnego Zjazdu h istoryków Polskich ty Lublinie 17-21 września 1986 r., W arszawa 1986, s. 359.

1 W. C h o r o s z e w s k i , R ozw ój górnictwa krajowego. Kopalnie węgla kamiennego, s. 291. " W. C h o r o s z e w s k i , R ozw ój górnictwa krajowego. Kopalnie olkuskie, s. 287-288.

s I. P i e l r z a k - P a w ł o w s k a , Zagłębie D ąbrowskie i okręg Loary. Penetracje kapitałów francuskich p o 1870 r., „Kwartalnik H istoryczny” 1965, R. LXX1I, nr 4, s. 791.

(5)

W ynikało to z fa k tu , iż złoża rud galm anow ych w ystępujące na obszarze K ró lestw a Polskiego były bardzo ubogie, gdyż zaw artość cynku m etalicznego osiągała średnio poziom 50% . T o , że był on d o d a tk o w o zanieczyszczony, obniżało jeszcze jeg o zaw artość w ru d ach do 14% . T ym sam ym średnia w ydajność eksploatow anych pokładów galm anu, k tó re znajdow ały się w K r ó -lestwie P olskim , w ynosiła 9 % . D la p o ró w n an ia należy stw ierdzić, iż n a G ó rn y m Śląsku średnia w ydajność eksploatow anych p o k ład ó w galm anu jeszcze przed opracow aniem technologii w ytopu cynku z p o k ład ó w blendy cynkow ej w ynosiła 14 % n .

P o n a d to rząd w odróżnieniu od polityki w obec górnictw a węglowego, rud żelaza o ra z hutnictw a, k tórych k opalnie i zakłady zdecydow ał się sprzedaw ać b ąd ź dzierżaw ić od lat siedem dziesiątych X IX stulecia, inne w ytyczne zastosow ał w obec przem ysłu cynkow ego. W iązało się to z ogólną sytuacją tegoż działu przem ysłu ciężkiego. L ata sześćdziesiąte i siedem dziesiąte X IX stu lecia to g w ałtow ny u p ad e k , a n astęp n ie w y p rz ed aż głów nych działów przem ysłu ciężkiego znajdujących się w p o siad an iu sk arb u państw a. W w yniku tej sytuacji w I połow ie lat siedem dziesiątych przem ysł cynkow y stanow ił dla rządu główne źródło zysku spośród wszystkich działów przemysłu ciężkiego ulokow anych w Zagłębiu D ąbrow skim . J. Jedlicki podał, iż przemysł ten w 1874 r. osiągnął 77% całej p rodukcji tow arow ej i przyniósł 86% czystego zysku w śród skarbow ych działów przem ysłu ciężkiego Z agłębia D ą b ro w sk ieg o 12. S pow odow ało to zm ianę w rządow ych k alkulacjach, o d -noszących się d o tegoż przem ysłu. K osztorys I p lan u inż. J a n a H em pla z 1866 r. nie b ra ł pod uw agę w sparcia przem ysłu cynkow ego. Je d n a k już od 1871 r. w szystkie plany zakładały utrzym anie w ręk ach sk arb u państw a k o p alń galm anow ych olkuskich i funkcjonującej ów cześnie rządow ej huty cynkow ej „p o d B ędzinem ” . D op iero fiasko kolejnych planów , a szczególnie ostatniego o p raco w an eg o przez inż. W. C horoszew skiego w 1889 r., który zakładał, iż rząd od 1890 r. corocznie będzie zm uszony przekazyw ać dotację w w ysokości 240 000 rub, na nieefektyw ne k o p aln ie „ J ó z e f ’, „U lisses” i „Jerzy” oraz hutę cynkow ą „pod Będzinem” , zmienił tę niezdrow ą sytuację13. Pom im o faktu, iż jakość złóż rud galm anowych w K rólestw ie Polskim była stosunkow o niska, k apitał niemiecki już w latach pięćdziesiątych zainteresow ał się tym działem przemysłu ciężkiego. W iązało się to z perspektyw ą wzrastające-go popytu n a cynk ze strony rozwijającewzrastające-go się przemysłu K rólestw a Polskiewzrastające-go.

11 S. K o n t k i e w i c z, Produkcja węgla kamiennego, surowca, żelaza i sta li w Królestwie Polskim iv ciągu ostatnich 25 lat (1N 70-1895), PT 1897, R. X X III, t. X X X V , nr 1, s. 21; A. A l b e r t , K opalnie galmanu Boleslawsko-Olkuskie, PT 1901, R. X X V II, t. X X X IX , nr 33, s. 327.

12 J. J e d l i c k i , Nieudana próba kapitalistyczn ej industrializacji. Analiza państw owego gospodarstw a przem ysłow ego w Królestw ie Polskim X IX iv., W arszawa 1964, s. 322.

(6)

J. D ębicki podaje, iż pierw szą inw estycją k ap itału niem ieckiego w dziale przem ysłu cynkow ego była założona w latach pięćdziesiątych h u ta cynkow a. N a to m iast J. Jedlicki d ato w a ł to w ydarzenie na la ta sześćdziesiąte. Była to h u ta „ P a u lin a ” z b u d o w an a w Z agórzu przez G u staw a von K r a m s ta 1*.

N ależy je d n a k stw ierdzić, iż to d opiero ro k 1877, k tó ry stał się p u n k tem zw rotnym w historii gospodarczej K ró lestw a Polskiego, był je d n o -cześnie przełom ow y i dla przem ysłu cynkow ego. D ynam iczny rozw ój niem alże w szystkich działów przeniem ysłu w obec poprzedniego okresu, w k tó -rym w polityce gospodarczej C esarstw a dom in o w ała p rogresyw na liberali-zacja ta ry f celnych firm ow ana przez m in istra finansów M ich ała R ejterna (1862-1878), d o p ro w a d ził do w zrostu p o p y tu n a cynk i jeg o składniki uboczne uzyskiw anie w trakcie przetopu rud galm anow ych. Z tych przy-czyn ro zp o częto poszukiw ania nowych złóż tychże rud b ąd ź blendy cyn-kowej, k tó ra w co raz większym stopniu zastępow ała galm any n a G órnym Ś ląsk u 15.

P om im o b ra k u p o k ład ó w blendy przem ysł cynkow y K ró le stw a Polskiego wszedł n a now e tory. N astąpiło to w wyniku w drożenia polityki innowacyjnej w h u tach von K ra m sta , w których w celu ograniczenia kosztów zastosow ano technologię p rz eto p u um ożliw iającą w ykorzystanie m iału w ęglow ego16. S kala zainw estow anego k ap itału w h u tach i w alcow niach von K ra m sta pozw oliła n a osiągnięcie wyższych zysków i zdystansow anie rządow ych zak ład ó w przetw ó rstw a rud galm anow ych. M iało to m iejsce p om im o fa k tu , iż k o p aln ie rząd o w e posiadały bogatsze złoża rud galm anow ych niż kopalnie von K ra m sta . W pływ n a to m iała spadająca docho d o w o ść w skarbow ym kom binacie przem ysłu cynkow ego, m im o iż cena cynku przez blisko 20 lat od początku lat sześćdziesiątych wykazywała tendencję zwyżkową. W rezultacie ze w zrastającego p o p y tu n a w yroby cynkow e k orzystał głów nie k o m b in at von K ra m sta . D y sp o n o w ał on środkam i na rozw ój tanich połączeń k o m u -nikacyjnych pom iędzy poszczególnym i działam i tegoż k o m b in a tu i tanim węglem z w łasnych kopalni.

N a to m ia st podstaw ow ym problem em w k o p aln iach rud galm anow ych von K ra m sta była konieczność zw iększenia w ydobycia ru d galm anow ych, gdyż m oce p ro d u k c y jn e posiad an y ch przez ten k o m b in a t h u t cynkow ych pozw alały na w iększą produkcję. A by je d n a k ten scenariusz m ógł zostać zrealizow any, należało osuszyć te kopalnie. Z arząd von K ra m sta zdecydow ał się n a m aszynow e osuszanie ko p alń „B olesław skich” , bez uw zględnienia specyficznych w aru n k ó w , w jak ich znajdow ały się złoża rud galm anow ych w K rólestw ie Polskim . G w arectw o von K ra m sta sprow adziło z Niem iec

14 J. D ę b i c k i , op. cit., s. 44; J. J e d l i c k i , op. cii., s. 195. 15 PT 1879, t. 11-111, s. 184-185.

16 W. C h o r o s z e w s k i , Produkcja cynku tv Królestwie Polskim w roku 1274, 1875 i 1876, PT 1877, t. I, s. 318.

(7)

m aszyny w odociągow e, k tó re na G ó rn y m Śląsku zn a k o m ic ie zdaw ały egzam in. Jed n a k że w K rólestw ie Polskim pom im o w ykorzystania pełnych m ocy tychże m aszyn ich rezultaty były niew spółm ierne w obec poniesionych kosztów . K o szt u trzy m a n ia w 1891 r. 2 m aszyn w odociągow ych wynosił 25 000 ru b rocznie, co znacznie zm niejszało zyski o siąg an e w w yniku w ydobycia rud galm anow ych i straty z tego tytułu sięgały 64 rub. n a to n ie 17. D la p o ró w n a n ia należy stwierdzić, iż roczny koszt utrzy m an ia m aszyn w ydobyw ających rudę na pow ierzchnię w ynosił 3500 ru b . W k o p al-niach gw arectw a von K ra m s ta „ G u sta w ” i „A le k sa n d e r” bardziej zasadne było odw ad n ian ie sztolniam i ze względu na specyfikę gniazd złóż rud galm anow ych. U d ow odniły to późniejsze p róby odw o d n ien ia tychże kopalń za p om ocą sztolni „O stro w ick iej” , czyli „C en tu ry jsk iej” (z n an ą potocznie „B olesław ską”) i „Ponikow skiej” , których roczny koszt oscylował w granicach 2000 r u b 18.

S traty poniesione w w yniku zastosow ania now oczesnych technologii o d w a d n ia n ia ko p aln i spow odow ały, iż zerw ano układy z rządem w kwestii w spólnego p arty c y p o w an ia w kosztach osuszania m aszynow ego, a k ap itał zagraniczny chcąc odzyskać chociaż część zainw estow anych śro d k ó w zdecy-dow ał się n a deinstalację funkcjonującego ju ż p a rk u m aszynow ego w tych kop aln iach . P o n a d to fiasko zm echanizow ania eksploatacji k o p alń ru d gal-m anow ych przyczyniło się do decyzji gw arectw a von K ra gal-m sta o w ycofaniu się z inwestycji w ten dział przem ysłu19.

N aw et b u d o w a drogi żelaznej Iw anogro d zk o -D ąb ro w sk iej nie w płynęła n a zm niejszenie kosztów uzyskania rud galm anow ych z p o k ład ó w tych złóż, gdyż k o p a ln ie nie p o siad ały o d n ó g łączących b ez p o śred n io z szybam i m aszynow ym i, gdzie gro m ad zo n o w ydobytą rudę. C hociaż b u d o w a odnóg drogi żelaznej Iw a n g ro d zk o -D ąb ro w sk ie j do k o p a lń w ęgla kam ien n eg o i zbudow anie szerokotorow ej linii łączącej stację k o ńcow ą linii Iw angrodzko- -D ąbrow skiej ze stacją „ D ą b ro w a ” drogi żelaznej W arszaw sko-W iedeńskiej przyczyniła się d o zm niejszenia kosztów tra n sp o rtu g alm anu z k o p alń rud galm anow ych do tychże hu t i węgla do hu t cynkow ych, to jed n ak w ogólnym bilansie w niewielkim stopniu ograniczyło to koszty tra n sp o rtu . O dnosiło się to ów cześnie niem alże wyłącznie do k o p alń „G w arectw a von K ra m s ta ” , gdyż schyłek lat osiem dziesiątych X IX stulecia był ju ż okresem , kiedy rząd ze względu n a niew spółm ierność poniesionych n ak ład ó w inwestycyjnych w obec osiągniętych zysków w tym dziale przem ysłu ciężkiego znajdującego

11 Obliczenia wtasne na podstawie: A. A l b e r t , Kopalnie galmanu..., nr 32, s. 302-303. Pierwsze próby odw odnienia strzemieszyckich kopalń rud galm anow ych przy pom ocy sztolni m iały m iejsce na początku lat pięćdziesiątych X IX stulecia. Z ob . A . A l b e r t , M a teriały..., s. 551.

(8)

się jeszcze w ręk ach sk arb u państw a rozw ażał koncepcję w ydzierżaw ienia go inw estorow i p ry w a tn e m u 20. „G w are ctw o von K r a m s ta ” od uk o ń czen ia budow y dro g i żelaznej Iw angrodzko-D ąbrow skiej aż do przejęcia go przez „T ow arzystw o Sosnow ieckie” w yasygnow ało najw iększe k ap itały n a rozwój sieci po łączeń kolejow ych pom iędzy poszczególnym i k o p a ln ia m i węgla kam iennego i ru d galm anow ych o raz zakładam i przetw arzającym i uzyskany cynk. W w yniku tego „G w arectw o von K ra m s ta ” m iało n a p o cz ątk u lat dziew ięćdziesiątych X IX stulecia najbardziej ro z b u d o w an ą sieć o d n ó g kole-jow ych w całym Z agłębiu D ą b ro w sk im 21.

N ależy, więc stw ierdzić, iż na dynam iczny rozw ój przem ysłu cynkow ego, ja k i m iał m iejsce po 1877 r. w stosu n k u d o okresu poprzedzającego, wpływ m iały kapitały zainw estow ane w now e technologie przetopu cynku i produkcji k o m p o n en tó w chem icznych w ytw arzanych ze składników ubocznych uzys-kiw anych w cyklu produkcyjnym cynku. Ju ż w 1878 r. p ro d u k c ja cynku w h u tach gw arectw a von K ra m sta osiągnęła poziom 48,79% w stosunku d o 51,21% w skarbow ej hucie „P od B ędzinem ” 22. Św iadczy o tym p o n ad to fakt, iż zainstalo w an e w 1870 r., w kopaln iach „G w arectw a von K ra m s ta ” płuczki rud galm anow ych, ze względu n a ów czesną technologię w ciągu blisko 13-letniego fu n k c jo n o w an ia, p o zostaw iły o g ro m n e h ałd y tychże n iew ykorzystanych rud sięgające ro zm iaram i blisko 75% surow ca. R udy g alm anow e z tych hałd zostały d o p iero w ykorzystane w h u ta c h „G w arectw a von K ra m s ta ” w latach 1883-1887 po zastosow aniu d o w ytopu pieców z regenatoram i. U zyskano z nich p o n ad 30 000 t gotow ych do p rzetopu rud galm an o w y ch 23.

M o ż n a więc pok u sić się o stw ierdzenie, iż k opalnie, h u ty i zakłady funkcjonujące w dziale przem ysłu cynkow ego, a należące d o w spom nianego

20 Ibidem, s. 303; S. Z i e l i ń s k i , O budowie odnóg pogranicznych drogi żelaznej Iwangrodzko- -D ąbrowskiej, PT 1888, t. X X V , z. 6, s. 122-124; F. R y c e r s k i , O p rzem yśle górniczym i hutniczym iv m ajątkach G zichów i Z a g ó rze położonych w pow iecie będzińskim , guberni piotrkow skiej oraz m ajątku Bolesław w powiecie olkuskim, guberni kieleckiej Królestwie Polskim , dawniej włości gw arectw a G. Von Kram sta, należącej obecnie do ,.T ow arzystw a kopalń węgla, zakładów górniczych i przem ysłow ych w Sosnowcu", PT 1890, t. X X V II, z. XII, s. 291.

21 D o b ra v o n K ram sta m iały bardzo dobre połączenia kom unikacyjne przez dob ra G zichów z poludniow ego-zachodu na północny-w schód, gdzie przecinała je odn oga Ząbkowicko- -K atow icka drogi żelaznej W arszawsko-W iedeńskiej w kierunku D ąb row y G órniczej idącej na W arszawę. O dn oga zaś Strzem ieszyce-Sosnow iec drogi żelaznej Iw angrodzko-D ąbrow skiej przecinała dobra Zagórze w pobliżu szachtu R u d olf i stykała się w Strzem ieszycach z główną linią drogi żelaznej Iw angrodzko-D ąbrow skiej. Fabryka farb z w alcow nią blachy cynkowej „Em m a” oraz hutą cynkow ą w Sosnow cu połączone były odnogą kolejow ą ze stacją Sosnow iec drogi żelaznej W arszawsko-W iedeńskiej. Zob. ibidem, s. 291-292.

22 Produkcja huty „R om aria” (zamkniętej na początku lat osiem dziesiątych X IX stulecia), w yniosła 71,93% , a „Pauliny” 28,07% . Obliczenia własne na podstawie: Z ob. W. C h o r o - s z e w s k i , Produkcja cynku tv K rólestw ie Polskim w 1H78 r., PT 1879, R. V. i. IX , nr 5, s. 319.

(9)

tow arzystw a były w yposażone w najnow ocześniejsze urządzenia w K rólestw ie Polskim . P om im o większych i bogatszych złóż rud galm anow ych kopalnie i zakłady rządow e nie były w stanie osiągnąć pozio m u pro d u k cji cynku uzyskiw anego w „G w arectw ie von K ra m s ta ” , ze względu n a skalę zainw es-tow anego tam k ap itału . N a początku lat dziew ięćdziesiątych X IX stulecia d o „G w are ctw a von K ra m s ta ” należały oprócz k o p a lń i n a d a ń węgla kam iennego, w spom niane ju ż kopalnie rud galm anow ych „ G u sta w ” i „A lek-sa n d e r” , h u ta cy nkow a „ P a u lin a ” z Z agórza, fa b ry k a farb cynkow ych i w alco w n ia cy n k u „ E m m a ” zn a jd u jące się w Sosnow cu. P o n a d to na obszarze m a ją tk u Z agórze w Niwce znajdow ała się odlew nia żelaza z fabryką m aszyn i w arsztatam i m echanicznym i, k tórych celem była b u d o w a i re k o n -stru k cja uszkodzonych m aszyn znajdujących się w k o p aln iac h i hutach tegoż to w arzy stw a. W szystkie w sp o m n ian e zak ład y nie w ykorzystyw ały w pełni sw oich m ocy produkcyjnych, np. p ro d u k c ja farb sięgała 800 t rocznie, podczas gdy m o żn a było uzyskać 1250 t 24\ Przyczyną tego były zbyt m ałe ilości uzyskiw anych rud galm anow ych w k o p aln iac h na obszarze d ó b r B olesław skich. M ożna, więc pokusić się o stw ierdzenie, iż „G w arectw o von K ra m s ta ” chętnie pozbyło się k o p alń , h u t i za k ład ó w specjalizujących się w pro d u k cji cynku, o czym świadczy fakt, iż w ielokrotnie jego zarząd d o m ag ał się od rz ąd u dotacji, k tó re pozw oliłyby na odzyskanie kapitału zainw esto w an eg o w n ieefektyw ną tech n o lo g ię o d w o d n ien ia k o p a lń rud g alm an o w y c h 25. O d m ie n n ą strateg ię to w arzy stw o re p rez en to w ało w obec p o siadanych k o p alń węgla kam iennego przynoszących o g ro m n e zyski i do k tórych sp rzed an ia zostało w większym stopniu zm uszone sytuacją m iędzy-naro d o w ą.

Procesy koncentracji produkcji w przem yśle cynkow ym m iały m iejsce w dw óch przedziałach czasow ych. N a p o czątk u lat siedem dziesiątych zb an -kruto w ały ostatecznie huty znajdujące się w rękach przedsiębiorców p ry w at-nych, któ rzy nie dysponow ali odpow iednią ilością k ap itału pozw alającego n a utrzy m an ie się na rynku. T akże rząd i „G w arectw o von K ra m s ta ” w ycofyw ało się z w ystępującego w latach sześćdziesiątych i siedem dziesiątych ro z d ro b n ien ia w hutnictw ie cynkow ym 26. Jednakże w yraźne procesy k o n -centracji p rodukcji i k ap itału w przem yśle cynkow ym K ró lestw a Polskiego

24 Obliczenia własne na podstawie: ibidem, s. 291.

25 Górnictwo rządow e iv K rólestw ie Polskim, PT 1888, t. X X V I, z. 10, s. 298; M ateriały..., s. 551.

26 W tych latach zbankrutowały bądź zostały zamknięte następujące huty: „Joanna” w N iem cach, „L eop old ” w M ilow icach, „Z agórze” w Zagórzu, „ D an d ów k a” w D andów ce, „G rodziec” w G rodźcu, „ J ó z e f’ w Bobrku, „N adzieja-L udw ika” w Sielcach i „R om an a” w Sosnow cu („G w arectw a von K ram sta”). Z ob. K . S ., P rzem yśl cynkowy, FI' 1901,

(10)

nastąpiły w latach dziew ięćdziesiątych X IX stulecia po przejęciu „G w arectw a von K ra m s ta ” przez „T ow . Sosnow ieckie” w 1891 r. o ra z w ydzierżaw ieniu dotychczas ek sp lo ato w an y ch przez sk arb pań stw a k o p alń rud galm anow ych i h u ty cynkow ej „P od B ędzinem ” spółce „D erw iza, Szew cow a i P om eran - cew a” . W arunki tej dzierżaw y nie odbiegały od dotychczas wydzierżawionych przez sk arb p ań stw a k o p alń węgla kam iennego, ru d żelaza o raz h u t żelaza27. Po przejęciu przez spółkę „D erw iza, Szewcowa i P o m e ran c ew a” kopalń ru d g a lm a n o w y c h i h u ty ro z p o c z ę to tam re alizac ję sze ro k ieg o p r o g ram u inw estycyjnego. D zięki tem u w kró tk im czasie „D zierżaw cy rz ą d o -w ych z a k ła d ó -w g ó rn icz y ch -w K ró le st-w ie P o ls k im ” zajęli d o m in u ją c ą pozycję w w ydobyciu rud galm anow ych i produkcji cynku, co ilustruje tab. 1 i 2.

P o przejęciu k o p a lń rządow ych „ J ó z e f ’ i „Je rzy ” , a tak że huty cyn-kow ej „ P o d B ędzinem ” sp ó łk a „D erw iza, Szew cow a i P o m e ra n c e w a ” p rzeprow adziła n o w ato rsk i p rogram m odernizacyjny. Polegał on n a zw ięk-szeniu m ocy p ro d u k c y jn y c h h u ty cynkow ej „ P o d B ędzinem ” o ra z na potencjale w ydobycia złóż z funkcjonujących ju ż k o p alń rud galm anow ych „ J ó z e f ’ i „ Je rz y ” . P otw ierd zają to d an e z tab . 1 i 2. Z drugiej strony tow arzystw o zdecydow ało się n a uruchom ienie nowej ko p aln i rud gal-m anow ych. W 1894 r. rozpoczęto eksploatację odkryw ki „U lisses” , k tó rą dzięki podjętym tam inwestycjom w krótkim czasie p rzekształcono w n aj-w iększą k o p aln ię ru d galm anoaj-w ych aj-w K rólestaj-w ie P olskim , co potaj-w ierdzają d an e z tab. 2.

27 W 1891 r. oddane zostały na 60-letnią dzierżawę Derwizowi, Szewcowowi i Pomerancewowi huty cynkow e, kopalnie galm anu i koncesje węglowe należące d o rządu, które znajdowały się na obszarze Z agłębia D ąb row skiego (dawny Zachodni Okręg G órniczy). Spółka ta utworzyła w celu eksploatacji w ym ienionych zakładów akcyjne „Francusko-R osyjskie T ow . G órnicze” z kapitałem zakładow ym 1 500 000 rub. w złocie. Dzierżawca nabywał dotychczas przysługujące rządowi wyłączne praw o poszukiwania i wydobywania złóż galm anu w ramach istniejących koncesji, a także w n ow o odkrytych złożach w rejonach, na które otrzym ał prawo dzierżawy. R oczna opłata dzierżaw na wynosiła 10 000 rub. D od atk ow o od każdego w ydobytego puda rudy galm anu 1/2 kop. Dzierżawca zobow iązany był także d o nabycia od rządu wszelkie znajdujące się przy czynnych zakładach ruchom ości, a przy zakładach nieczynnych także nieruchom ości po cenie, która została ustalon a przez rząd. Z obow iązania w ob ec rządu wynikające z podpisanej um ow y dzierżawca miał spłacać w ratach. Spółka „D erw iza, Szewcowa i Pom erancew a” nazw ana „D zierżaw cy rządowych zakładów górniczych w K rólestwie Polskim ” uzyskała pełną sw obod ę w prowadzeniu prac innowacyjnych z tym, że ich w artość nie mogła ulec zmniejszeniu. N ab yte prawa dzierżawca m ógł sprzedać tylko za pozw oleniem Ministra R olnictw a i D ób r Państw a. W celu zabezpieczenia przyjętych na siebie zobow iązań (opłaty dzierżaw nej, pod atk ów , premii asekuracyjnej od ognia itp.) sp ółk a „D erw iza, Szew cow a i Pom erancew a” zm uszona była złożyć kaucję w w ysokości rocznej sum y dzierżawnej. Zob. P rojekt dzierżaw y rządow ych zakładów górniczych w K rólestw ie Polskim , PT 1900, R. X X V I, t. X X X V III, nr 38, s. 638-640.

(11)

T a b e l a 1

U d ział w ogólnej produkcji cynku hut „Tow. S osnow ieck iego” i „T ow . Francusko-R osyjskiego” (w %)

Rok „T ow . Sosnow ieckie” - huta „Paulina” „Tow. Francusko- -R osyjskie” - huta „Pod Będzinem ” „T ow . Francusko- -R osyjskie" - huta „K onstan ty” 1891 59,74 40,26° -1892 52,44 47,56 -1893 48,72 51,28 -1894 50,66 49,34 -1895 52,77 47,23 -1896 53,18 46,82 -1897 53,93 46,07 -1898 43,81 56,19 -1899 34,84 65,16 -1900 38,62 61,38 -1901 41,65 44,46 ł3 ,8 9 b 1902 44,77 31,89 23,34 1903 41,18 33,86 24,96 1904 43,41 33,39 23,20 1905 42,30 35,71 21,99 1906 38,78 36,75 24,47 1907 39,51 36,00 24,49

“ Produkcja huty cynkow ej „Pod Będzinem” będącej jeszcze w posiadaniu skarbu państwa. ‘ H uta „K on stan ty” rozpoczęła działalność w lutym 1901 r.

Ź r ó d ł o : O bliczenia własne na podstawie: A. A l b e r t , Kopalnie galmanu Boleslawsko- -Olkuskie, PT 1901, R. X X V II, t. X X X IX , nr 32, s. 302-303; W. C h o r o s z e w s k i, P rzem yśl górniczy tv K P w roku 1896, PT 1897, R. X X III, t. X X X V , nr 22, s. 361-362; i d e m , P rzem yśl górniczy tv K rólestw ie Polskim w roku 1898, PT 1899, R. X X V , t. X X X V II, nr 14, s. 233-240; Produkcja cynku iv K rólestw ie Polskim , PT 1899, R. X X V , t. X X X V II, nr 32, s. 541; W. C h o r o s z e w s k i , P rzem yśl górn iczy >v K rólestwie Polskim roku 1899, PT 1900, R. X X V I, t. X X X V III, nr 19, s. 325; W ytw órczość cynku w K rólestw ie Polskim tv 1900 roku, PT 1901, R. X X V II, t. X X X IX , nr 21, s. 211; Produkcja cynku iv K rólestw ie Polskim , PT 1900, R. X X V I, t. X X X V III, nr 37, s. 624; Produkcja cynku w 1899 roku, PT 1900, R. X X V I, t. X X X V III, nr 24, s. 416; W. C h o r o s z e w s k i , R ozw ój górnictwa krajowego. Kopalnie Olkuskie, PT 1875, t. II, s. 287; Ilość cynku wytopionego w K rólestw ie Polskiem p rz ez cały czas Istnienia tego przem ysłu, PT 1898, R . X X V , t. X X X V II, nr 42, s. 706; P. K r n o s t o w s k i , P rzem ysł cyn kow y tv K rólestw ie Polskim w 1902 r., PT 1903, R. X X IX , t. XLI, nr U , s. 165-170; W ytw órczość cynku w Królestwie Polskim w 1903 r., PT 1904, R. X X X , t. XLII, nr 27, s. 383; W ytw órczość cynku iv Królestw ie Polskim tv 1904 r., F I’ 1905, R. X X X I, t. X L III, nr 14, s. 175; W ytw órczość cynku >v Królestw ie Polskim w 1905 r., PT 1906, R. X X X II, t. X L IV , nr 15, s. 164; P rzem yśl cynkow y w K rólestw ie Polskim 1906 r., PT(1907), R. X X X III, t. X L V , nr 15, s. 290; P rzem yśl cyn kow y tv K rólestw ie P olskim *v 1907 r., PT 1908, R. X X X IV , t. X LV I, nr 17, s. 216.

(12)

T a b e l a 2 U dział w ogólnym wydobyciu rud galm anowych kopalń „T ow . S osnow ieck iego”

i „T ow . Francusko-R osyjskiego” (w %)

Rok „T ow . Sosnow ieckie” „T ow . Francusko-R osyjskie”

1893 38,15 61,85 1894 37,82 62,18“ 1895 50,25 49,75 1896 44,45 55,55 1897 41,47 58,53 1900 23,57 76,43 1901 10,69 89,04'’ 1905 15,70 84, W 1906 17,16 82,84“' 1907 15,60 84,40'

“ „T ow . Francusko-R osyjskie” rozpoczęło eksploatację odkrywki „U lisses” .

b W ydobycie w kopalni „ J ó z e f’ w ynosiło 27,97% , w kopalni „U lisses” 56,36% , a now o odkrytej „O dkrywce U lisses” 4,71% .

‘ W ydobycie w kopalni „ J ó z e f’ w ynosiło 38,05% , a w kopalni „ U lisses” 46,25% . 4 W ydobycie w kopalni „ J ó z e f’ w ynosiło 19,90%, a w kopalni „U lisses” 62,94% . ' W ydobycie w kopalni „ J ó z e f w ynosiło 14,88%, a w kopalni „ U lisses” 69,52% . Ź r ó d ł o : obliczenia własne na podstawie: Z powodu artykułu inżyniera Gam owa ,,H uty cynkowe w Belgii, na Śląsku i w Królestw ie Polskim w „Dzienniku Górniczym ", PT 1899, R. X X V , t. X X X V II, nr 8, s. 143-144; W. C h o r o s z e w s k i , P rzem yśl górn iczy w K P w roku 1896, PT 1897, R. X X III, t. X X X V , nr 22, s. 361-362; W ytw órczość galmanu w Królestw ie Polskim u- 1900 roku w pudach, PT 1901, R. X X V II, t. X X X IX , nr 14, s. 128; W ytw órczość galmanu w K rólestw ie Polskim w 1901 r„ PT 1902, R. X X V III, t. X L , nr 25, s. 311; W ytw órczość cynku w K rólestw ie Polskim iv 1905 r., PT 1906, R. X X X II, t. X L IV , nr 15, s. 164; P rzem yśl cyn kow y tv K rólestw ie Polskim w 1906 r., PT 1907, R. X X X III, t. XLV , nr 15, s. 290; P rzem yśl cyn kow y w Królestwie Polskim iv 1907 r., F i 1908, R. X X X IV , t. XLV I, nr 17, s. 216.

N ależy stw ierdzić, iż zupełnie inna była sytuacja dw óch tow arzystw pro w a d ząc y ch d ziała ln o ść w dziale przem ysłu cynkow ego. P o d sta w o w ą działalnością spółki „Dzierżawcy rządowych zakładów górniczych w Królestw ie P o lsk im ” była ek sp lo atacja rud galm anow ych i w ytop cynku. Stąd też cztery n a d a n ia górnicze n a węgiel kam ienny, k tó re posiad ało to tow arzystw o, stanow iło p o d staw ę taniej bazy surow cow ej dla fu n k cjo n o w an ia działu p rzem ysłu cynkow ego tegoż. S p ó łk a „D zierżaw cy rz ąd o w y ch z a k ła d ó w górniczych w K rólestw ie P olsk im ” z tych n a d a ń p ró b o w a ła eksploatow ać n a d a n ia „B ęd zin ” znajdujące się pom iędzy Będzinem a D ą b ro w ą , „S taszyc” pom iędzy D ą b ro w ą a Strzem ieszycam i i „ R e d e n ” w D ą b ro w ie G órniczej. Jed n ak że b a d a n ia złóż tych n ad a ń p rz eprow adzone przez tę spółkę d o -p ro w a d ziło d o w y c o fan ia się z -p ra c z k o -p a ln i „ B ę d z in ” i „ S taszy c” . P o n a d to u ru c h o m io n o eksploatację węgla kam iennego tylko w kopalni

(13)

„ R e d e n ” , k tó ra p o siad ała najbogatsze złoża w ęgla kam iennego w stru k tu rze tegoż przedsiębiorstw a28.

N a to m ia st „T ow . Sosnow ieckie” nastaw ione było głów nie n a przejęcie wszystkich tow arzystw górniczych posiadających k o p aln ie w ęgla kam iennego, k tó re były w p o siad an iu k ap itału niem ieckiego i uzyskanie dom inującej pozycji w dziale górniczo-hutniczym Z agłębia D ąbrow skiego. Pierwszym posunięciem „T ow . Sosnow ieckiego” było przejęcie w 1890 r. - „Tow . górniczo-hutniczego von K ra m s ta ” , następnie n a d a ń górniczych p oddanego rosyjskiego Ju liu sa A lek san d ra i w 1895 r. „Tow . M ¡łow ieckiego” . P om im o fiaska przejęcia „T ow . hr. R e n a rd ” , „Tow . Sosnow ieckie” przekształciło się w najsilniejszą grupę akcyjną w górnictw ie węglowym Z agłębia D ą b ro w s-k iego29.

D ział przem ysłu cynkow ego znalazł się w rękach „Tow . Sosnow ieckiego” , w raz z przejęciem k o p a lń i za k ład ó w p ro d u k c y jn y c h „T o w . górniczo- -hutniczego von K ra m s ta ” . Pom im o przeprow adzonego w latach 1888-1890 szerokiego p ro g ra m u m odernizacyjnego przez „T ow . von K ra m s ta ” prace te nie objęły działu przem ysłu cynkow ego. Było to zw iązane z w spom nianym ju ż fiaskiem koncepcji rozw oju działu przem ysłu cynkow ego w ram ach tegoż tow arzystw a. Z arząd „Tow . von K ra m s ta ” , bio rąc pod uw agę skalę zainw estow anych tam środków i uzyskane zyski w drugiej połow ie lat osiem dziesiątych X IX stulecia, rozpoczął d em o n taż zainstalow anych w k o p al-niach „B olesław skich” now oczesnych m aszyn parow ych i p o m p 30. Stąd też m o żn a pok u sić się o stw ierdzenie, iż kopalnie rud galm anow ych „T ow . von K ra m s ta ” były najm niej unow ocześnione ze w szystkich działów , w których ko n ce n tro w ała się p ro d u k c ja tegoż przedsiębiorstw a.

D yw ersyfikacja produkcji, ja k ą prow adziło „T ow . Sosnow ieckie” , po przejęciu w połow ic lat dziew ięćdziesiątych X IX stulecia tow arzystw g ó r-niczych, z udziałem k ap itału niem ieckiego zaciążyło n a dalszym rozw oju przem ysłu cynkow ego w ram ach tegoż przedsiębiorstw a. „Tow . Sosnowieckie” skoncentrow ało się na wydobyciu przynoszącego większe zyski węgla kam ien-nego. Procesy koncentracji produkcji, k tóre m iały m iejsce w tym dziale przem ysłu w ydobyw czego, zm usiły „T ow . S o snow ieckie” d o znacznych

28 Spółka „D zierżaw cy rządowych zakładów górniczych w K rólestwie Polskim ” nie brała pod uwagę eksploatacji nadania „Tadeusz” w Psarach ze względu na niewielką zawartość znajdujących się tam złóż węgla kam iennego. Zob. Bilans T ow arzystw a Francusko-Rosyjskiego, PT 1899, R . X X V , t. X X X V II, nr 27, s. 461-462.

29 „Tow . hr. R enard” zostało przejęte przez grupę kapitału francuskiego, ale skoncent-row anego w ok ół „H uty B ankow ej” . Zob. A . B r o ż e k , problem atyki kapitału górnośląskiego >v górnictwie Zagłębia D ąbrowskiego, „Zeszyty Naukow e W SE” 1958, nr 4 , s. 173; Z. P u s t u ł a , P oczątki kapitału m onopolistycznego w przem yśle hutniczo-m etalowym K rólestw a Polskiego (1 8 8 2 -1 9 0 0 ), W arszawa 1968, s. 228; J. J a r o s , H istoria górnictw a węglowego tv Zagłębiu Górnośląskim do 1914 roku, W rocław i in. 1965, s. 286-287.

(14)

nakładów inw estycyjnych. Zm ierzały one z jednej stro n y do unow ocześnienia technologii pro d u k cji, a z drugiej do jej skoncen tro w an ia, co dopro w ad ziło d o w ycofania się z eksploatacji mniej zasobnych pokładów węgla kam iennego i zam knięcia nierentow nych kopalń. N a to m iast szeroki p ro g ram m o d e r-nizacyjny „T ow . Sosnow ieckie” w drożyło w trzech najw iększych kopalniach: ,J e r z y ” w Niwce, „Ignacy (M ortim er)” w Z agórzu i „ W ik to r” w M ilowicach. „T o w . S o snow ieckie” koncepcję rozw oju d ziału przem ysłu cynkow ego o p arło n a analizie złóż rud galm anow ych d o k o n an y c h jeszcze przez „Tow . von K ra m s ta ” . Stąd też w kopalniach „ G u sta w ” i „A le k sa n d e r” tegoż przedsiębiorstw a b ra k było inwestycji zm ierzających d o rozbudow y in fra-stru k tu ry k o palnianej. W d o b ra ch „B olcsław skich” „T ow . S osnow ieckiego” m iał więc miejsce proces w ycofania się z m echanicznej głębinowej eksploatacji rud galm anow ych i oparcie podstaw w ydobycia n a m ożliw ie najprostszych system ach, k tó re nie w ym agały znaczącego n ak ład u k ap itału . „T ow . Sos-now ieckie” strategię pozyskiw ania rud galm aSos-now ych o p arło na dywersyfikaq'i źródeł tychże rud. Z jednej strony pozyskiw ano n isk o p ro cen to w e rudy z w łasnych k o p a lń w K rólestw ie Polskim , a z drugiej im p o rto w an o je pom im o w ysokiego cła z G órnego Ś ląska31. T o spow odow ało, iż „Tow . Sosnow ieckie” w dziale przem ysłu cynkow ego strum ień inwestycji skierow ało w k ieru n k u rozb u d o w y h u ty cynkow ej „ P a u lin a ” o ra z zak ład ó w prze-tw arzających ju ż sam cynk bądź składniki uboczne uzyskiw ane w trakcie procesu technologicznego w ytopu cynku, czyli „fabryki farb i bieli cynkow ych” oraz w alcow ni cynku „ E m m a ” znajdujących się w Sosnow cu. N ależy jed n ak z całą stanow czością stw ierdzić, iż skala tran sferu k ap itału i technologii w d ro ż o n a w k o p aln ie węgla kam iennego przez „T ow . Sosnow ieckie” była nieporów nyw alnie większa od inwestycji w dział przem ysłu cynkow ego tegoż przedsiębiorstw a.

N a to m iast spółka „D zierżaw cy rządow ych zakładów górniczych w K róles-twie P olskim ” w krótkim czasie od podpisania um ow y dzierżaw nej rozpoczęła ro zbudow ę in fra stru k tu ry całego przedsiębiorstw a. W iązało się to częściowo z w arunkam i tejże um ow y32, ale przede wszystkim z obliczeniam i odnoszącym i się d o w ielkości złóż rud galm anow ych dzierżaw ionych n a d a ń skarbow ych. Były one n a tyle satysfakcjonujące, iż zarząd tegoż przedsiębiorstw a rozpoczął osuszanie k o p aln i i n a d a ń , co było pierw szym etapem ro zb u d o w y potencjału

31 S. K o n t k i e w i c z , Górnictwo na ziemiach polskich, PT 1915, R. X L I, t. LIII, nr 9 -10, s. 75-79; K . B o h d a n o w i c z , Z łoża mineralne ziem polskich, Prace Polskiej Narady Ekonom icz-nej w Petersburgu, t. I, W arszawa 1919, s. 3; W. C h o r o s z e w s k i , P rzem yśl górniczy w Królestwie Polskim tv roku 1896, PT 1897, R. X X III, t. X X X V , nr 22, s. 361.

32 U m ow a dzierżaw na obligow ała spółkę „D zierżaw cy rządowych zakładów górniczych w K rólestwie Polskim ” , do rozbudow y hut cynkow ych, które w ciągu pięciu lat musiały osiągnąć produkcję rzędu 4098 t (obliczenie własne). Zob. A. A l b e r t , Kopalnie galmanu..., nr 40, s. 394.

(15)

tej spółki. Było to czasochłonne przedsięwzięcie, gdyż nie m o ż n a było odw odnić ko p aln i „Jerzy ” i n a d a n ia „U lisses” przy użyciu najnow ocześniej-szych m aszyn w odociągow ych ze względu n a geologiczne położenie tychże k o p alń . P ró b y ta k ie m iały m iejsce w „T ow . von K r a m s ta ” w latach siedem dziesiątych i osiem dziesiątych X IX stulecia i zakończyły się fiaskiem . Stąd też sp ó łk a „D zierżaw cy rządow ych zakładów górniczych w K rólestw ie P o lsk im ” p o w ró c iła d o koncepcji opraco w an ej jeszcze przez inżyniera górniczego W incentego K onińskiego, a zaak cep to w an ą przez adm inistrację skarbow ej ko p aln i „Je rzy ” . Z ak ła d ała ona odw odnienie przy użyciu o d -now ionej sztolni „C zajkow skiej” i w ykorzystanie n atu ra ln y ch uw aru n k o w ań rzeki Przem szy, k tó ra znajdow ała się w odległości ok o ło 8,5 km od ujścia tejże sztolni. P o n a d to pro jek t ten m iał jeszcze tę zaletę, iż jego w ykonanie nic w ym agało znacznych nakładów inw estycyjnych. Z a k ła d a ł on bowiem w ykorzystanie odnow ionej sztolni „C zarto ry sk iej” i jej o d k ry teg o kan ału , co umożliwiło pozostaw ienie nasypu drogi żelaznej Iw anogrodzko-D ąbrow skiej w stanie nienaruszonym . Spółka „Dzierżawcy rządow ych zakładów górniczych w K rólestw ie P o lsk im ” przystąpiła do prac ju ż we w rześniu 1892 r. Prace planow ano ukończyć ostatecznie w 1897 r., jed n ak kryzys, któ ry w znaczącym stopniu d o tk n ą ł w 1896 r. przem ysł cynkow y, spow odow ał, iż zostały one przerw ane w 1896 r .33

K ryzys zw iązany był z sytuacją n a św iatow ych ry n k ach , gdzie cena cynku gw ałtow nie spadła, o ra z z w ew nętrznym i u w a ru n k o w an iam i tegoż przem ysłu, k tó re stym ulow ały jego w ysoką cenę. Był to przede wszystkim fakt, iż w K rólestw ie Polskim w ystępow ały tylko nisk o p ro cen to w e rudy galm anow e, z k tó ry ch w ykorzystyw ano d o p rzetopu poniżej 10% , oraz skala n ak ład ó w inw estycyjnych, poczyniona przez dw a przedsiębiorstw a parające się tą działalnością. D la p o ró w n an ia należy stw ierdzić, iż cena p rzepłukanego m ieszanego galm anu w zrosła w latac h 1892-1896 w spółce „D zierż aw cy rz ą d o w y c h z a k ła d ó w g ó rniczych w K ró le stw ie P o lsk im ” 0 66,50% z 337,33 rub. d o 506,91 rub. za t 34.

W trakcie kryzysu obie firm y ograniczyły w ydobycie rud galm anow ych 1 w ytop z nich cynku. Ograniczenie wydobycia nastąpiło w kopalni „Bolesław” „Tow . S osnow ieckiego” , a redukcja zatru d n ien ia objęła blisko 100 p ra co w -ników . N ależy je d n a k z całą stanow czością stw ierdzić, iż kryzys ten d o tk n ą ł w większym sto p n iu spółkę „D zierżaw cy rządow ych zakładów górniczych w K rólestw ie P olsk im ” . Ze względu na stru k tu rę p io n u produkcyjnego

33 Ibidem , s. 394-395; K ry zy s galmanowy, PT 1897, R. X X III, t. X X X V , nr 21, s. 347; J - K a r w a c i ń s k i , Odnowienie sztoln i ponikow skiej tv celu obniżenia wód w kopalniach olkuskich, PT 1885, R. X I, t. X X I, nr 8, s. 28-31.

34 O bliczenia własne na podstawie: Z powodu artykułu inżyniera Gam owa „H u ty cynkowe w Belgii, na Śląsku i tv Królestw ie Polskim w Dzienniku G órniczym ", PT 1899, R. X X V , t. X X X V II, nr 8 , s. 143.

(16)

i w drażany p ro g ram restrukturyzacji i m odernizacji całego przedsiębiorstw a to tow arzystw o znalazło się w znacznie trudniejszym położeniem . M iało m niejsze m ożliw ości u trzy m a n ia się n a rynku przy stra ta c h kum ulujących się z w ydobyciem każdej tony rudy galm anow ej i jej w y to p u w hucie, gdyż nie m ogło zrów now ażyć bilansu zyskam i z w ydobycia węgla kam iennego, ja k najw iększy p o te n ta t w dziale górnictw a w ęglow ego K ró lestw a Polskiego, którym było „T ow . Sosnow ieckie” . Stąd też redukcje, k tó re objęły „Tow . F ran cusko-R osyjskie” , były bardziej drastyczne. P od koniec 1896 r. tow arzys-tw o to zaprzestało eksploatacji złóż rud galm anow ych w tzw. kopalniach „B olesław skich” „Je rzy ” i „U lisses” , a więc bazow ano tylko n a pokład ach olkuskiej kopalni „ J ó z e f ’ i zm uszone było zwolnić ponad 800 pracow ników 35. D zięki tak znaczącym ograniczeniom , k tó re au to m aty czn ie spow odow ały w strzym anie wszelkich prow adzonych inwestycji, „Tow . F rancusko-R osyjskie” uchroniło się od konieczności ogłoszenia ban k ru ctw a. O skali ograniczenia p rodukcji świadczy fak t, iż w ydobycie rud galm anow ych spadło w 1897 r. w obec stan u z 1896 r. o 25,25% , (z 46 450 do 34 722 t), n a to m ia st w ytop cynku w h u tach K ró lestw a Polskiego zm niejszył się o 6,10% (z 6262 do 5880 t) 36.

K ryzys w tym dziale przem ysłu ciężkiego przyczynił się d o szeregu podjętych przez „T ow . F ran cu sk o -R o sy jsk ie” , „T ow . S osnow ieckie” , oraz rząd carski inicjatyw , zm ierzających do odnalezienia złóż w ysokoprocentow ej blendy. P o szu k iw an ia były p ro w a d zo n e przez w ykw alifik o w an e zespoły geo lo g ó w p o d p rz ew o d n ictw e m ta k w y b itn y ch sp ec ja listó w , ja k inż. S. K ontkiew icz o ra z inż. A. M ichalski37. A ż d o 1914 r. p o szukiw ania złóż blendy na obszarze K ró le stw a Polskiego nie przyniosły rezultatu.

D opiero ro k 1898 przyniósł istotne zmiany w dziale przem ysłu cynkowego. S półka „D zierżaw cy rządow ych zakładów górniczych w K rólestw ie P olskim ” pow róciła na ścieżkę w zrostu i rozpoczęła kontynuację przerw anego w 1896 r. innow acyjnego p ro g ram u rozbudow y przedsiębiorstw a. W ciągu dw óch lat zrealizow ało założony przez „D zierżaw ców rządow ych zak ład ó w górniczych w K rólestw ie P o lsk im ” p lan , któ ry pozw olił n a uzyskanie dostęp u do d otychczas zalanych złóż rud galm anow ych i m ożliw ość rozw oju w oparciu o te złoża. Ów cześnie ich wielkość oceniono n a 785 323 t, co w edług um iark o w an y ch wyliczeń pozw alało n a ich blisko 20-letnią ek sp lo ata cję38.

35 K ryzys galm anowy, s. 347.

36 J. D ę b i c k i , op. cit., s. 13; Ilość cynku wytopionego tv K rólestw ie Polskiem p rzez cały czas istnienia tego przem ysłu, PT 1898, R. X X V , t. X X X V II, nr 42, s. 706.

37 K ry zy s galm anow y, s. 347; K. B o h d a n o w i c z , op. cit., s. 3; PT 1911, R. X X X V II, t. X L IX , nr 36, s. 476; nr 36, s. 464; 1910, R. X X X V I, t. X LV III, nr 51, s. 630; Badania geologiczne złóż galmanu, FI' 1901, R. X X V II, t. X X X IX , nr 33, s. 328; nr 35, s. 350-351; N ow e p o kłady rudy cyn kow ej tv Królestw ie Polskim, PT 1905, R. X X X I, t. X L III, nr 21, s. 262.

(17)

Jed n ak że w o kolicach n a d a ń „B olesław skich” nie o d k ry to przew idyw anych p o k ład ó w w y so k o p ro c en to w ej blendy cynkow ej. O p ró c z n a d a ń „ J e rz y ” i „U lisses” , d o d a tk o w o o d k ry to tylko niewielkie gniazda złóż rud gal- m anow ych „ G ó ra B uk o w sk a” , „U lisses I I ” i „ Je rzy ” . „T ow . F ran c u sk o - -R osyjskie” po analizie uznało, iż opłacaln a była tylko ek sp lo ata cja rud galm anow ych z odkryw ki „U lisses” , co m iało m iejsce w 1901 r. (dane z tab. 2).

Z drugiej strony analizy geologiczne p rzeprow adzone na zlecenie spółki „Dzierżawcy rządow ych zakładów górniczych w K rólestw ie Polskim ” odnośnie d o kop aln i olkuskiej „ J ó z e f ’ w ykazał, iż pokłady tam tejszych rud galm anow ych były na w yczerpaniu. Stąd też zarząd tegoż tow arzy stw a p o -stanow ił, aby eksplo atację tejże kopalni prow adzić przy użyciu ja k najm niej-szych now ych inwestycji kapitałow ych, n ato m iast wszelkie nadw yżki kapitału k ierow ano d o kopalń „B olesław skich” , co m iało d o prow adzić do unow ocześ-nienia in fra stru k tu ry kopalnianej i zwiększenia w ydobycia rud galm anow ych. Dzięki takiej strategii tow arzystw o to m ając zapew niony stały dow óz rud galm anow ych rozpoczęło rozbudow ę m ocy p rodukcyjnych h u t cynkow ych. Z decydow ano się n a w ariant budow y nowej h u ty cynkow ej „ K o n sta n ty ” , k tó rą zb u d o w an o n a m iejscu starej unieruchom ionej w 1851 r. h u ty o tej samej nazw ie39.

N ależy, więc stw ierdzić, iż spółka „D zierżaw cy rządow ych zakładów górniczych w K rólestw ie P olskim ” zdecydow ała się n a ty p przedsiębiorstw a o p arteg o n a eksploatacji rud galm anow ych z w łasnych k o p aln i, przetopu tychże p rzep łu k an y ch ru d w h u tach cynkow ych, używ ając d o tego procesu technologicznego węgla kam iennego z własnej kopalni. N ato m iast towarzystwo to nie zdecydow ało się na inwestycje w pion przetw órczy podstaw ow ego p ro d u k tu i składników ubocznych uzyskiwanych w trakcie przetopu w hutach cynkowych „Pod Będzinem” i „K onstanty” . Stąd też tow arzystw o „Dzierżawcy . rządow ych zakładów górniczych w K rólestw ie P o lsk im ” nie uruchom iło **«4 otrzym anej w raz z innym i nieczynnym i zakładam i w 1892 r. walcowni »>* cynku w „S ław kow ie” . N a to m iast ze względu n a specyfikę p rodukcji dużą wagę w tej spółce przyw iązyw ano do jakości rud galm anow ych, k tóre

r*' b io rąc p o d uw agę sp o só b ek sp lo atacji i stru k tu rę ru d w ydobyw anych

w kopalniach „U lisses” , „Jerzy” i „ J ó z e f’, p o d d aw ano dogłębnem u procesowi p łu k a n ia 40.

N a to m ia st „T ow . Sosnow ieckie” w większym stopniu położyło nacisk n a specjalizację w dziale przem ysłu cynkow ego. D lateg o też unow ocześniono i zw iększono m oce p rodukcyjne w hucie cynkow ej „ P a u lin a ” o raz

prze-38 Bilans T ow arzystw a Francusko-Rosyjskiego, PT 1899, R. X X V , t. X X X V II, nr 27, s. 461; K. S., P rzem yśl..., s. 302-303.

(18)

prow adzono kosztow ny program m odernizacyjny, uwzględniający zastosow anie najnow ocześniejszych p ark u m aszynow ego w w alcow ni cynku „ E m m a ” , fabryki farb o ra z bieli cynkow ej.

W odróżnieniu od górnictw a węglowego Z agłębia D ąbrow skiego przemysł cynkow y m iał zdecydow anie trudniejszą sytuację w odniesieniu do tra n sp o rtu rud galm anow ych d o hut, a w przypadku towarzystwa „Dzierżawcy rządowych zakładów górniczych w K rólestw ie P olskim ” także i do płuczek, ja k np. m iało to m iejsce w p rzy p ad k u „S tarczynow skiej” . Było to spow odow ane specyfiką p o k ład ó w rud galm anow ych w ystępujących w K rólestw ie Polskim . K o p aln ie rud galm anow ych usytuow ane były w znacznych odległościach od h u t cynkow ych41, a b u d o w a bocznic kolejow ych od drogi żelaznej Iw anog- ro d zk o -D ąb ro w sk icj d o tychże k o p alń była niem ożliw a, gdyż zastosow ano tam tzw. w ieloszbow y system odbudow y pokładów . S tosow any do 1894 r. tra n s p o rt ko ło w y był zbyt kosztow ny, gdyż cena tra n s p o r tu to n y rud galm anow ych w ynosiła 1,88 rub. P o n a d to m ożliw ości przew ozu tran sp o rte m kołow ym zam ykały się liczbą 27 683 t rocznie42. Jed n a k b u d o w a w ąsko-torow ych linii kolejow ych od k o p alń d o stacji drogi żelaznej Iw an o g ro d zk o - -D ąbrow skiej była nieopłacalna. Stąd też ja k o pierw sze zastosow ało system tra n s p o rtu m ieszan eg o tow arzy stw o „D zierżaw cy rz ąd o w y ch zak ład ó w górniczych w K rólestw ie P olskim ” , z inicjatyw y k tó reg o zo stała zbu d o w an a now oczesna ra m p a ład u n k o w a nazw an a „ B u k o w n o ” , k tó rą usytuow ano w prost przy d ro d z e żelaznej Iw anogro d zk o -D ąb ro w sk iej w odległości blisko 2 km od granicy n a d a ń „U lisses” i „Jerzy ” . D zięki tem u tow arzystw o to od sierpnia 1894 r. m iało znacznie niższe koszty tra n sp o rtu . „T ow . Sos-now ieckie” zastosow ało p o d o b n e rozw iązanie tra n sp o rto w e 43.

Jednocześnie z ro z b u d o w ą in fra stru k tu ry k o p alń , h u t i zakładów zarządy „Tow . S osnow ieckiego” i „Tow . F rancusk o -R o sy jsk ieg o ” w sp osób znaczący przyczyniały się d o rozb u d o w y zaplecza socjalnego d la sw oich pracow ników . P rek u rso rem w tej dziedzinie była zw łaszcza spółka „D zierżaw cy rządow ych zakładów górniczych w K rólestw ie Polskim ” , k tó ra wcześniej niż „Tow . S osnow ieckie” zorganizow ała „K asy w sparcia” o ra z „K asę sz p ita ln ą ” dla swoich pracow ników n a podstaw ie ustaw y z 7 lutego 1895 r., zatw ierdzonej przez m in istra roln ictw a i d ó b r państw a. Było to znaczące osiągnięcie, gdyż w dziale przem ysłu ciężkiego oprócz k o p alń i h u ty „T ow . F ran c u sk o - -R osyjskiego” posiadały je tylko kopalnie „W arszaw skiego T ow arzystw a k o p alń węgla i zak ład ó w hutniczych” , k o p aln ia „ S a tu rn ” „T ow . K siążę H o h e n lo h e” ks. C h ry stian a K ra fta H ohenlohe-O ehringen i k o p aln ia rud

41 Próby znalezienia p ok ładów węgla kamiennego w okolicach O lkusza w m iejscowości Bór Biskupi w pobliżu kopalni rud galm anowych „Józef” prow adzone przez W incentego K osińskiego zakończyły się niepowodzeniem. Zob. A. A l b e r t , Kopalnie galmanu..., nr 40, s. 395.

42 O bliczenia własne na podstawie: ibidem, s. 395. 43 Ibidem, s. 395.

(19)

żelaza „ A n n a ” z okolic C zęstochow y. P o n ad to „T ow . F ran c u sk o -R o sy jsk ie” i „T o w . S osnow ieckie” ja k o je d n e z pierw szych w ykupiły d la swoich pracow ników ubezpieczenie zbiorow e w T ow . U bezpieczeniow ym „ R o sja ” i w ybudow ały szpitale zakładow e4*. T en aspekt socjalny był niezwykle istotny, gdyż w ym agał od tow arzystw znacznych n ak ład ó w finansow ych w okresie w zm ożonej akcji inwestycyjnej, k tó ra przypadła na lata 1897-1899.

R ząd, chcąc w spom óc rozw ój przem ysłu cynkow ego, zdecydow ał się na pow ołanie kom isji, k tó ra pod przew odnictw em członków R ad y G órniczej T . S ztofa i R. A fosim ow a opracow yw ała w nioski w trak cie ob rad IV Z jazdu przem ysłow ców górniczych K rólestw a Polskiego. U chw aliła ona zniesienie p o d a tk u górniczego, k tó ry w ynosił 4,88 ru b . od każdej tony w ytopionego c y n k u 45. Jed n ak że to nie specjalne preferencje i ulgi ze strony rządu w zm ocniły pozycję przem ysłu cynkow ego, lecz sytuacja n a rynku i gw ałtow ny w zrost cen w 1899 r.4*

G w ałtow ny w zrost p o p y tu na cynk w końcu X IX stulecia nie uchronił je d n a k spółki „P. P. D erw isza, A. A. P om erancew a i spadk o b iercó w M . M . Szew cow a” od b an k ru ctw a. G w ałtow na ro z b u d o w a p rzedsiębiorstw a od 1896 r. p o c h ło n ę ła o g ro m n e k ap itały , a słab a k o n iu n k tu ra n a ry n k u C esarstw a i K ró le stw a P olskiego nie pozw oliła n a w y g enerow anie o d -pow iednich zysków. Stąd też k o n ty n u acja inwestycji w skali od-pow iadającej p otrzebom ry n k u i potencjałow i tego przedsiębiorstw a we w szystkich dzie-dzinach, do których zostało pow ołane okazało się niemożliwe. W historiografii sp o rn a p ozostaje zarów no d a ta p ow ołania przez spółkę „P. P. D erw isza, A. A. P om erancew a i spadkobierców M . M . Szew cow a” „T ow . F ran c u sk o - -R osyjskiego” , gdyż w „Przeglądzie T echnicznym ” d atu je się to w ydarzenie n a ro k 1899, podczas gdy Z. P ustu ła i S. Jasiczek p o d a ją ro k 1896 r. P o d o b n ie sy tu acja p rz ed staw ia się z d a tą b a n k ru c tw a P. P . D erw isza i przejęcia „T ow . F ran c u sk o -R o sy jsk ieg o ” przez k ap itał francuski skupiony w okół „ H u ty B ankow ej” . Z. P u stu ła d atu je to w ydarzenie n a 1900 r., n ato m iast w „P rzeglądzie T echnicznym ” widnieje d a ta 1899 r. N a to m iast S. Jab ło ń sk i na łam ach arty k u łu opublikow anego w „ P ra cac h Polskiej N a rad y E konom icznej w P etersburgu” podał, iż „Tow . F ran cusko-R osyjskie” zostało utw o rzo n e w 1897 r., przez k ap itał francuski skupiony w okół „ I lu ty

44 W. C h o r o s z e w s k i , P rzem ysł górniczy w Królestw ie Polskim w roku 1898, FI' 1899, R . X X V , I. X X X V II, nr 14, s. 233-240; i d e m , P rzem ysł górn iczy tv K rólestw ie Polskim tv roku 1899, PT 1900, R. X X V I, t. X X X V III, nr 19, s. 325, 327; U staw a k a sy szp ita ln ej dla robotników, PT 1898, R. X X IV , t. X X X IV , nr 18, s. 326.

45 R ezu lta ty obrad kom isyi, rozpatrującej wnioski IV-go zjazdu przem ysłow ców górniczych K rólestw a Polskiego, PT 1898, R. X X IV , t. X X X IV , nr 18, s. 323; R ezu ltaty obrad kom isyi, rozpatrującej wnioski lV -g o zjazdu przem ysłow ców górniczych K rólestw a Polskiego, ibidem, nr 19, s. 338.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Optymalnym wydaje się być dodatek 0,12% Al, który powoduje wzrost modułu sprężystości o 23,4 kPa, względem niemodyfikowanego żelu krzemianowego.. Ponadto żel ten

polaryzacji światła padającego i płaszczyzną polaryzacji polaryzatora. A zatem, natężenie światła spolaryzowanego liniowo transmitowanego przez polaryzator jest

Studencka Pracownia Optyki Strona 4 Przystępując do wykonania ćwiczenia sprawdź, czy detektor zwrócony jest dokładnie w kierunku źródła światła (żarówki

The predictions for the computer model have been based upon two microstructure inputs (i) a synthetic 3-D pore model and (ii) measurements of porosity obtained from computed

Węgorzewska bowiem nie tylko entuzjazm ow ała się paszkwilami Niemcewicza, jak czyniło wielu jej współczesnych patriotów, lecz zdobyła się na inicjatywę, w

W każdym m odule uczący się rozw iązują quizy (zadania) dotyczące gram atyki, słow ­ nictwa, zadań na rozum ienie tekstów pisanych odnoszące się do treści

The story essentially revolves around the sequence of hunting, killing, and eating of other animals by protagonist Pierre Bear, whom we can see dressed in a trapper outfit, making

Szczególn ą dziedzin ą bezpiecze ń stwa infor- macyjnego jest ochrona informacji niejawnych, a zatem takich, których nieuprawnione ujawnienie powoduje lub