• Nie Znaleziono Wyników

Otto von Gröben - przywódca opozycji stanów w Prusach Książęcych

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Otto von Gröben - przywódca opozycji stanów w Prusach Książęcych"

Copied!
21
0
0

Pełen tekst

(1)

Janiszewska-Mincer, Barbara

Otto von Gröben - przywódca

opozycji stanów w Prusach

Książęcych

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 1, 143-162

1962

(2)

A R T Y K U Ł Y

O T T O V O N G R Ö B E N - P R Z Y W O D C A O P O Z Y C J I S T A N Ó W W P R U S A C H K SIĄ Ż Ę C Y C H

W iek XVII obfituje w w ystąpienia stanów przeciw absolutystycz- nym tendencjom w ładców. W pierw szych dw udziestu latach tego w ieku wybucha rokosz Zebrzydowskiego w Polsce i powstanie w Czechach. Od początku XVII w ieku silna jest także opozycja stanów w Prusach Książęcych. Ważą się w ówczas losy tej ziemi: czy otrzym ają ją w lenno H ohenzollernow ie brandenburscy, czy też zo­ stanie prowincją polską. Stany w ystępują przeciwko absolutyzmowi Brandenburczyków, w obronie w łasnych praw i walczą o uzyskanie now ych przyw ilejów . Walka w Prusach K siążęcych jest bezkrwawa, parlamentarna, w przeciw ieństw ie do w yżej w ym ienionych ruchów.

Opozycjoniści, zwani w Prusach K siążęcych kwerulantam i (od sło­ wa łacińsldego querula-skarga), szukali oparcia w królu polskim, w którym w idzieli gwaranta sw ych praw. W ytw orzyła się ciekawa sytuacja: suzeren Zygm unt III popierał elem enty stanowe i dążył do ograniczenia w ładzy elektorów w Prusach Książęcych, ignorując niejednokrotnie zdanie stanów w Polsce (np. w spraw ie kurateli w Prusach Książęcych w 1605 r. oraz interwencji polskiej w Moskwie w 1609 r.) oraz przejawiając tu pew ne dążenia absolutystyczne.

Przywódcą kw erulantów b ył Prusak, Otto von Groben, człow iek w yróżniający się w ielką inteligencją, zdolnościami i odwagą, pra­ gnący jak najsilniejszego związania Prus K siążęcych z Koroną. Nikt dotąd nie zajm ował się dokładnie postacią Gröbena. Mówiono o niej tylko na m arginesie innych spraw. N ie poświęcono jej żadnej mono­ grafii ani artykułu, opartego na badaniach źródłowych. Józef S z w a- g r z у к napisał w prawdzie artykuł o Ottonie von Groben w S ło w ­

niku Biograficznym ł), w ykorzystał jednakże tylko herbarze i opraco­

wania, w skutek czego pow stały niekiedy nieścisłości i lu k i2).

*) P olski S ło w n ik B iograficzny, 1959, t. V III, s. 624/625.

*) Oto n a jb a rd z ie j rzu cające się w oczy nieścisłości te j biografii: O tto von G roben pochodził nie z K obbern koło F ry d ląd u , lecz z Jeżew a koło K ętrzyna. G roben był synem tajn eg o rad cy i sta ro sty Pisza, Jerzego, a nie sta ro sty Bałgi, E rh a rd ta . G roben otrzym ał u rząd w ó jta krajow ego dokładnie w ro k u 1604, a nie na przełom ie X V I/X V II w ieku. D ziałalność G röbena jako przyw ódcy stanów p ru sk ich nie ogranicza się do la t 1606—1609, ja k tw ierd zi Szw agrzyk. lecz zaczyna sie już w o statnich latach X V I w ieku, a kończy w roku 1621. W yrazu n ad rad ca (O b errat — nie O berräthe) n ie m ożna utoż­ sam iać z członkiem rząd u krajow ego. W czasie nieobecności księcia do reg en cji w chodzili, oprócz czterech nadradców , czterej starostow ie i trz e j b u rm istrzo w ie K rólew ca. Nie m ożna m ówić o ty ra n ii elektorów w latach 1606—1607, przeciw B A R B A R A JA N ISZ E W SK A -M IN C E R

(3)

Autorka tego artykułu stawia sobie za cel odtworzenie działalności Gröbena jako przywódcy opozycji pruskiej głów nie na podstawie nie wykorzystanych dotychczas źródeł rękopiśm iennych. N ie można jeszcze w tej chw ili przedstawić pełnego obrazu działalności Gröbena, gdyż nie w ykorzystano akt rodu Grôbenów, które znajdują się w Ge­ tyndze (NRF). Pozwoliłyby one z pewnością w yjaśnić niektóre nie- rozwiązalne w tej chw ili kw estie. Autorka korzystała jednak z licznych materiałów rękopiśm iennych Archiwum G łównego Akt Dawnych w Warszawie, W ojewódzkiego Archiwum Państw owego w Olsztynie, W ojewódzkiego Archiwum Państw owego w Gdańsku, A rchiwum D iecezji Warmińskiej, Biblioteki Kórnickiej, Biblioteki Jagiellońskiej, Biblioteki PAN w Krakowie, Biblioteki Ossolineum w e Wrocławiu, Muzeum im. Czartoryskich w Krakowie i Książnicy Miejskiej im. Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Dla zrozumienia działalności Ottona Gröbena należy kilka słów poświęcić reprezentacji stanów oraz epoce poprzedzającej wypadki, o których będzie mowa. Stany Prus Książęcych posiadały swą repre­ zentację — sejm k ra jo w y 3). Reprezentacja ta należała do typu trójkurialnego, w przeciw ieństw ie d o,P olsk i, gdzie istniała repre­ zentacja dwuizbowa. W sejm ie krajowym w skład pierwszej kurii wchodzili panowie i landraci (radcy krajowi). Landratami byli urzędnicy mianowani przez księcia, najczęściej starostowie w liczbie dwunastu. Z tych czterej starostowie, tzw. starostowie głów ni byli landratami z urzędu 4), a ośmiu w ybierał książę dowolnie. W skład drugiej kurii wchodzili posłowie szlacheccy, a w skład trzeciej — mieszczańscy. Reprezentacja stanowa była instytucją, z którą książę m usiał się liczyć. Prawem stanów b yło bowiem ograniczanie w ładzy panującego i zmuszanie go do respektowania przyw ilejów.

Traktat krakowski z 1525 roku przyznawał prawo dziedziczenia w Prusach K siążęcych potomkom Albrechta oraz jego trzech braci z linii Ansbach. Albrecht, nie mając pewności utrzym ania w Prusach

k tó re j m iał rzekom o w ystępow ać G roben w sw ych przem ów ieniach. E lektor Joachim F ry d ery k , któ ry w tym czasie był k u ra to re m i ad m in istra to re m P ru s Książęcych, nie mógł się aż ta k bardzo dać w e zn ak i P rusakom , skoro n aw et nie m ia ł p ra w a p rzeb y w an ia w P ru sa c h K siążęcych bez specjalnego zezw olenia króla. N ieścisłe jest tw ierdzenie, że O tto von G roben w czasie przem ów ień w senacie i izbie poselskiej na sejm ie polskim 1609 roku z ajął n iep rzejed n an e stanow isko wobec su k c esji b ran d en b u rsk iej. A u to r a rty k u łu nie odróżnił dw u odm iennych zagadnień: sp raw y k u ra te li i ad m in istra c ji z jed n ej strony, a su k cesji z drugiej. Błędny jest pogląd, że działalność G röbena poza g ra n i­ cam i P ru s K siążęcych zakończyła się już w ro k u 1609. N ajżyw szy i n ajb ard ziej owocny okres jego działalności przy p ad a przecież na la ta 1615—1621. W tym czasie cieszy się też G roben łaskam i królew skim i. Skąd w zięło się więc tw ie r­ dzenie, że zrażony do k ró la odm ów ił sprzedaży Ś w iętej Lipki? Józef Szw agrzyk pisze dalej, że G roben sp rzed ał Ś w iętą L ipkę m iędzy innym i pod naciskiem elektora Jerzego W ilhelm a. G roben sp rzed ał część Ś w iętej L ipki 28 I I 1617 roku, a całość 12 IV 1619 roku. Jerzy W ilhelm nie był jeszcze elektorem i z tą sp raw ą n ie m iał nic wspólnego. Do 23 X II 1619 ro k u ..żył zresztą jego ojciec, Ja n Zyg­ m unt, k tó ry d w u k ro tn ie odm ówił Szym onow i R udnickiem u zezw olenia na kup n o Ś w iętej L ipki. Św ięta L ip k a leżała w g ran icach K sięstw a Pruskiego, a nie B iskupstw a W arm ińskiego. Przecież ty lk o w ty p i w yp ad k u m ogła być mowa o kłopotach z jej kupnem . Józef Szw agrzyk tw ierdzi, że G roben nie m iał potom ków. T ab lica pam iątkow a um ieszczona przez G röbena w kościele w Ś w iętej L ipce p o d aje jed n ak w yraźnie, że m iał on jednego syna.

3) S kład sejm u pru sk ieg o określa dokładnie u sta w a „R egim entsnottel" z ro k u 1542.

J) Starostow ie P okarm ina, Szak, T apiew a i R ybaków . 144

(4)

swej dynastii w prostej linii, zabiegał u Zygmunta Augusta, by prawo dziedziczenia przenieść na linię Hohenzollernów brandenburskich. W w yniku tych zabiegów Zygm unt August, poparty przez większość senatorów w obliczu potrzeby pomocy ze strony Brandenburgii w prowadzonej przez Rzeczpospolitą wojnie o Inflanty, dopuścił aktem z dnia 4 III 1563 roku linię elektorską Hohenzollernów do w spółlenna. Akt ten, doręczony posłom brandenburskim, dopuszczał do sukcesji lennej w Prusach K siążęcych elektora Joachima II, jego potomków, piastujących godność elektora oraz Zygmunta, syna Joachima 5). Akt królew ski nie został jednakże zatwierdzony przez sejm, dlatego nie uważano go później za obowiązujący “). Syn Albrechta, Albrecht Fryderyk, okazał się niezdolny do rządów w Prusach K siążęcych, gdyż stwierdzono u niego objaw y choroby um ysłow ej. Jeden z potomków braci Albrechta, Jerzy Fryderyk, uprawniony do sukcesji w lennie, zaczął się starać o kuratelę nad chorym. W roku 1577 Stefan Batory oddał Jerzemu Fryderykowi kuratelę nad obłąkanym A lbrechtem Fryderykiem oraz administrację Prus Książęcych, a ponadto obiecał objęcie lenna pruskiego przez „Dom Brandenburski”. Jeszcze za życia Jerzego Fryderyka elektor brandenburski, Joachim Fryderyk podjął starania o przyznanie ku­ rateli w Prusach K siążęcych. R ównocześnie powstała opozycja szla­ checka, której radykalnym odłam em było stronnictwo kw erulantów z Ottonem von Gröbenem na czele.

Otto von Groben pochodził ze średnio zamożnej szlachty powiatu ostródzkiego. Urodził się w 1567 roku w Jeżew ie koło K ętrzyna jako syn tajnego radcy i starosty Pisza, Jerzego ’). Studiował około roku 1586 w Królewcu. W roku 1593 ożenił się z Anną Tettau. Działalność polityczną rozpoczął bardzo w cześnie, bowiem już w 1594 roku był deputow anym na sejm i należał do komisji, która zaniosła skargi stanów Jerzemu Fryderykowi. W latach 1595 — 1604 b ył starostą Bałgi. Późniejszy marszałek kurii szlacheckiej, Eustachy Groben, był jego bratem 8).

Trudno dokładnie określić rolę, jaką odgrywał Groben w szeregu wystąpień opozycji w latach 1594— 1606. W ystąpienia m alkontentów z tego okresu (o których w iem y), są przew ażnie anonimowe. Tak np. na sejm ie polskim 1600 roku przedstawiciele szlachty pruskiej w ystąpili ze skargą na rząd K sięstwa, który nie zezw ala na żadne apelacje do Polski, a rów nocześnie odmawia katolikom prawa patro­ natu. Deputaci prosili o przybycie komisarzy królewskich, którzy usunęliby te nadużycia 9). Pierw sze publiczne w ystąpienie Gröbena w obronie praw Księstwa miało m iejsce na sejm ie krajowym w Sw

ię-5) AGAD, M etryka K oronna 130 k. 117: P rzek azan ie lenna B ran d en b u rczy - kom w d niu 4 Ш 1563 roku.

°) A dam S z e l ą g o w s k i , W alka o B a łty k (1544— 1621), Lw ów 1904, s. 185. 7) W ilhelm Johann. T e t t a u , U rku n d lich e G eschichte der T e tta u sch e n

F am ilie in den Z w eigen T e tta u и. K in sky, B erlin 1878, s. 239; G röbenow ie byli

rodziną niem iecką pochodzącą ze S ta re j M archii w B ran d en b u rg ii. Pierw sze w iadom ości o nich pochodzą z r. 927, kiedy w alczyli przeciw Słow ianom . W P ru sach G röbenow ie osiadli z początkiem XV w ieku. (Preussisches A rchiv, K önigsberg u. E lbing 1790, s. 119).

*) Od ro k u 1608.

“) Franciszek M i n c e r , P olska a P ru sy K siążęce w latach 1601—1611, W rocław 1960, s. 46, praca w m aszynopisie — pow ołuje się na reces sejm u polskiego z 1601 ro k u (W AP G dańsk, rk p . 64 k. 324).

K o m u n ik a tu Ю

(5)

tom iejscü (1602 r . ) )0). Doszło tutaj do starcia m iędzy nim a stron­ nikiem Brandenburczyków, Fabianem Dohna. Groben uczynił mu publicznie zarzut, że przeszedł na kalwinizm — w yznanie zakazane w Prusach Książęcych.

Po śm ierci Jerzego Fryderyka (1603) opozycjoniści wypowiedzieli się jawnie przeciw Brandenburczykowi i zaczęli ciążyć ku Polsce u ). Członków opozycji nazywano już w roku 1604 k w eru lan tam i12). W tym roku kwerulanci ujaw nili swój program na sejm ie krajo­ w ym 13). Gwarantem w przeprowadzeniu tego programu było dla kwerulantów mocarstwowe stanowisko Polski na arenie m iędzyna­ rodowej. Średnia i drobna szlachta widziała w królu polskim strażnika sw ych praw i spodziewała się uzyskania w przyszłości przyw ilejów.

N ależy pamiętać, że szlachta pruska nie korzystała z takich praw i przyw ilejów jak szlachta polska. W najlepszym położeniu znajdo­ wała się szlachta osiedlona na prawie lennym longobradzkim. Szlachta ta otrzym ywała razem z lennem w yższe i niższe sądo­ wnictwo, prawo m yślistw a i często patronat kościelny. Prawo to prze­ znaczone było głów nie dla przybyszów z Niem iec. Innym prawem, na którym osiedlona była szlachta, to prawo magdeburskie. Otrzy­ m ywano w nim dziedziczne dobra czynszowe. Prawo dziedziczenia było jednak ograniczone i obejm owało tylko tzw. zstępnych i braci. Najkorzystniejszym z praw, przysługujących autochtonicznej ludności i przybyszom z Polski, było prawo chełm ińskie. Dobra czynszow e na­ dawane na podstawie tego prawa n ie podlegały konfiskacie, a dzie­ dziczono je po mieczu i kądzieli.

Na prawie chełm ińskim byli także osadzani tzw. w olni, którzy tworzyli w arstw ę pośrednią m iędzy szlachtą a chłopami. Stosunek szlachcica osadzonego na praw ie chełm ińskim i w olnego chełm iń­ skiego do własności ruchomej i nieruchom ej był jednakowy. Byli oni zobowiązani do ponoszenia tych samych ciężarów i do służby w oj­ skowej. Jednakże w olni m ogli sprzedawać sw e dobra (o ile siedzieli w dobrach szlachty) jedynie za zezw oleniem szlachty. W olny nie m ógł zakładać wioski chłopskiej, gdyż nie m iał prawa nadawać lokatorowi prawa sprawowania sądów. W reszcie różnił się od szlachcica tym, że pozbawiony b ył praw politycznych. Do połow y XVI w. m ógł być deputow anym na sejm pruski, od tego jednak czasu zdany b ył w y ­ łącznie na reprezentowanie przez szlachtę.

K w erulantów popychała w ięc do w alki głów nie chęć zrównania się w prawach politycznych i gospodarczych ze szlachtą koronną. Znając Brandenburczyka z jego tendencji absolutystycznych uważali, że jego rządy w Prusach K siążęcych nie tylko nie polepszą ich losu, lecz na pewno zmienią na gorszy. K w erulanci z powiatów Ostróda, O lsztynek i Dąbrówno w sw ym programie z roku 1604, w idzieli najlepsze w yjście w pozostawieniu władzy w Prusach Książęcych

M) A. C h r o u s t , A b raham vo n Dohna, M ünchen 1896, s. 61; H. S c h m i d t,

Fabian vo n Dohna, H alle 1897, s. 196.

’·) H. S c h m i d t , op. cit., s. 189.

іг) A cta Brandenburgica, Br andenbur gische R eg ierungsakten se it der B egründung des G eheim en R ates, herausg. von M elle K l i n k e n b o r g ,

.1927—1930, Bd. I n r 33, s. 80.

1S) Tw órcą p ro g ram u b y ł zapew ne G roben; nazw iska w ystępujących re p re ­ zentantów k w eru lu jący ch pow iatów n ie są znane.

(6)

w rękach czterech regentów 14). Uważając Prusy Książęce za pro­ w incję Korony, domagali się, b y w razie zwołania sejm u polskiego, który rozpatrywać będzie sprawę sukcesji i kurateli, prawo uczestni­ czenia w nim zagwarantowano każdemu szlachcicowi pruskiemu. W ysunęli też propozycję, by posłowie na sejm polski ponownie prosili króla o przysłanie do K sięstwa komisji celem uporządkowania sto­ sunków w ew nętrznych 1S).

Malkontenci pruscy odw oływ ali się także w tym roku do króla poprzez biskupa chełm ińskiego, Wawrzyńca Gembickiego ,c). Prosili 0 przekazanie królowi petycji o zw ołanie zjazdu szlachty pruskiej 1 wyznaczenie prezydentów zjazdu spośród senatorów polskich. Na zjeździe tym szlachta chciała przedstawić sw e grawamina i przekazać je na sejm w alny. Król nie przejaw iał jednak większego zaintereso­ wania kw erulantam i i odroczył tę sprawę na czas nieokreślony.

Opozycja w Prusach K siążęcych w ierzyła, że tylko sejm polski 1605 roku, obradujący nad sprawą sukcesji i kurateli, w eźm ie pod uwagę jej program. Wśród posłów na sejm znalazł się Otto von Gro­ ben 17). W ystępował on jednak w tow arzystw ie Fabiana Dohny, zażartego wroga Polaków JS) i zwolennika w ładzy absolutnej w Pru­ sach Książęcych, oraz kanclerza Rappe, który bał się związków z Polską ze w zględu na ew entualne zagrożenie w yznania luterań- skiego w Prusach. D ziałalność Gröbena na tym sejm ie nie jest bliżej znana. Wiadomo tylko, że doszło znów do ostrego starcia między Gröbenem a Dohną. Być może, nastąpiło to po wysunięciu przez Gröbena znanego już z sejm u pruskiego projektu, by pozostawić władzę w rękach re g e n tó w ls). Otto von Groben zyskał poparcie posłów ziemskich, nie zdołał jednak zapobiec nadaniu kurateli i administracji elektorowi brandenburskiemu: król Z ygm unt III w y ­ dał bow iem decyzję w brew w oli sejmu.

W dniu 4 XI 1605 roku zwołano do Królewca sejm krajowy 20). Groben został pod koniec 1604 r., dzięki poparciu kanclerza Rappe, starostą Szaków i w ójtem krajowym, tym sam ym w szedł jako jeden z głów nych starostów z urzędu do pierwszej kurii sejmu krajowego, a także do Rady R egencyjnej w czasie nieobecności księcia. W ystą­ pienie Gröbena na sejm ie krajowym w 1. 1605/6 nie jest znane; w ysu ­ n ięty tam program b ył jednak prawdopodobnie jego dziełem . K w eru- lanci domagali się znów ściślejszego zespolenia Prus Książęcych z K o­ roną, rozszerzenia praw i przyw ilejów 21 ). N ie uznawali prawa

Bran-U) Ma x T o p p e n , H istorisch-C om parative Geographie von P reussen,

G otha 1858, s. 20.

ir‘J M ax T o p p e n , Die preussischen Landtage w ährend der R eg en tsch a ft

der brandenburgischen K u rfü rste n Joachim Friedrich u n d Johann S igism und (1603—1619), P rogram m des K öniglichen G ym nasium s zu Elbing, E lbing 1801—

1893, s. 2.

10) Franciszek M i n c e r , O pinia polska wobec k w e stii p r u s k ie j w latach 1603—1609, Zeszyty N aukow e U n iw ersy tetu W rocław skiego, H isto ria III, S eria A, n r 23, 1960, s. 59 — pow ołuje się na te k i N aruszew icza n r 99, list z 7 I II 1604, s. 677—690.

17) T o p p e n , Die p reussischen Landtage, s. 16.

18) Die Selbstbiographie des B urggrafen Fabian zu Dohna (1550—1621) hrg. von C. K r ο 11 m a n n, Leipzig 1905, s. 13.

1B) A dam V e t u l a n i , P olskie w p ły w y polityczne w P rusach Książęcych, G dynia 1939, s. 69.

20) T o p p e n , Die preussischen Landtage..., s. 21. 21) Tamże, s. 22.

(7)

denburczyków do sukcesji, a obietnice królów polskich, w ydane bez porozumienia ze stanami polskimi i pruskimi, ocenili jako bezprawie. Za najpew niejsze uważali zw rócenie się ze sw ym i skargami do króla. Zaznaczyli jednak, że elektor im na to nie zezwala. Tym bardziej nie czuli się zobowiązani do udzielenia elektorowi asystencji (pomocy) w zabiegach o sukcesję. Domagali się w ysłania do króla delegacji, która prosiłaby o cofnięcie warunków, na jakich nadał administrację w Prusach Książęcych elektorowi, a równocześnie o trybunał, o sejm, zw oływ any co rok, o w olność łowiectwa i korzystania z lasów, o za­ trzymanie w sw ych rękach sądownictwa nad poddanymi. Poglądy kwerulantów sform ułowane b yły w ulotkach i krążyły wśród posłów na sejm krajowy 22).

Ostatecznym celem programu była inkorporacja Prus K siążęcych do Korony, której nie domagano się natychmiast, lecz po śmierci Albrechta Fryderyka. K w erulanci przekonyw ali stany pruskie, że połączenie K sięstwa z Koroną będzie pożyteczne dla obu stron. Kwerulantom przyśw iecał jednakże w ich działalności interes stanu, tzn. szlachty. Przeszkodą w przebudowie ustroju społeczno-politycz­ nego K sięstwa na wzór Rzeczypospolitej szlacheckiej były prawa polityczne mieszczan. K werulanci dążyli do pozbawienia miast ich dotychczasowego stanowiska, dzięki czemu popadali w konflikt z ich reprezentantami, co z kolei zbliżyło miasta do księcia. Posłów pru­ skich na sejm warszawski w 1606 roku wybrano w czasie nieobec­ ności Fabiana Dohny Starszego 23). Może dzięki tem u w poselstw ie znalazł się Otto von Groben. Oprócz Gröbena w delegacji znajdowali się Andrzej von Eulenburg, który zmarł w czasie pobytu w War­ szawie, Zygm unt Birckhan, starosta Działdowa, i Dionizy von Ölssen, starosta szczycieński. W szyscy delegaci z w yjątkiem Andrzeja von Eulenburg, który zajm ował chw iejne stanowisko, byli kwerulantam i.

Elektor i jego zw olennicy rozpętali od razu w alkę przeciw posel­ stwu. W ysłano równocześnie do W arszawy posłów brandenburskich, którym polecono starać się o całkow ite pozyskanie Prusaków dla prowadzenia w spólnej a k c ji24). Gdyby się to nie powiodło, m ieli zbadać mandaty posłów pruskich i skompromitować ich, udowod­ niw szy im brak dostatecznych i legalnych pełnom ocnictw od stanów. Równocześnie napisał elektor list do króla, w którym tw ierdził, że poselstw o pruskie nie ma dostatecznych pełnom ocnictw, gdyż zostało w ysłane tylko przez dwa stany z pom inięciem mieszczan 25). Posłow ie brandenburscy, szczególnie W aldenfels, starali się o rozbicie posel­ stwa pruskiego. Udało im się jednakże tylko częściowo zachwiać stanowisko Andrzeja von Eulenburg 26).

Otto von Groben w ygłosił na sejm ie polskim w 1606 roku prze­ m ówienie, w którym poparł w prawdzie starania elektora o sukcesję, jednakże łączył tę sprawę z realizacją w szystkich żądań szlachec­

2!) V e t u 1 a n i, op. cit., s. 74.

23) F. B o s t e 1, P rzeniesienie lenna pruskiego na elektora brandenburskiego, P rzew odnik N aukow y i L iterack i, L w ów 1883, s. 844; P. S t e t t i n e r , V e r­

handlungen über K u ra tel u n d Succession des K u rfü rste n Johann S igism und in W arschau im Jahre 1609, K önigsberg 1891, S itzu n g sb erich te d e r A lte rtu m s­

geschichte P ru s sia von 1890 J., s. 159.

-1) F ranciszek M i n c e r , Polska a P rusy Książęce w latach 1601—1611, s. 111. A cta B randenburgica II, s. 91—92.

-e) Tam że, s. 154, n r 842.

(8)

kich 27). Domagał się przysięgi nowego w ładcy na przyw ileje pruskie, zagwarantowania prawa apelacji z Prus do dworu królewskiego. Pragnął, aby pierwszą instancję sądową stanowił sąd m iejscowego starosty, drugą — sąd dworski w Królewcu, trzecią — trybunał koronny, do którego szlachta pruska w ysyłałaby sw ych asesorów, w ybieranych na zjeździe w Bartoszycach. Żądał, b y w czasie nie­ obecności elektora regenci cieszyli się pełnią w ładzy, by nie można było się odw oływ ać do sądu w Niemczech, by obcy (nie indygeni) byli w ykluczeni z życia publicznego w K sięstw ie. Groben i jego towarzysze spotkali się znów z poparciem szlachty polskiej, jednakże król opowiedział się po stronie Brandenburgii. Król odm ówił także Gröbenowi przysłania komisji królewskiej do Prus K siążęcych. Obiecał wprawdzie porozumieć się w tej sprawie z elektorem, jed­ nakże, gdy delegowano Samuela Łaskiego do Joachima Fryderyka, ten otrzym ał odpowiedź odmowną 28). Groben uzyskał jedynie zapew­ nienie króla, że nie dopuści do uszczuplenia w olności szlachty. Król zw rócił się także do elektora z prośbą, by nie okazyw ał niełaski członkom delegacji pruskiej.

K w erulanci widząc, że n iew iele zyskają u króla, pow iązali się z rokoszem Zebrzydowskiego 29). Opozycja pruska poniosła sw e skargi pod Lublin. Prosiła, b y nie zapominać o jej żądaniach, narzekała na króla, że bardziej popiera elektora niż jej słuszną sprawę 30). Dalszą działalność Ottona Gröbena poznajem y dzięki sejmom krajowym 1607 i 1608. Groben zaatakował na nich ostro kalwina Fabiana Dohnę, który krótko przed sejm em 1607 roku m ianowany został nadburgra- bią 31). Nominacja Dohny spotkała się z atakiem w szystkich uczest­ ników sejm u krajowego z w yjątkiem kilku landratów 32). Opozycja w czasie sejm u pruskiego 1607 roku nie zdołała jednak uzyskać ani poszerzenia sw ych przyw ilejów , ani spowodować odejścia Dohny. Przed zakończeniem sejm u zagroziła jedynie złożeniem skargi przed dwór p o lsk i3S).

Powołując się na respons króla z dnia 7 III 1605 roku, zgodnie z którym naw et osobom pryw atnym przysługiw ało prawo apelacji do króla, kwerulanci w ysłali w sierpniu 1607 roku mem oriał w im ie­

27) AGAD, M etryka K oronna 130 k. 261, N obilitatis P rutenicae O ratio 1606

habita; T o p p e n , Die preussischen..., s. 33; S t e t t i n e r , op. cit., s. 158.

“ ) A cta B ran d en b u rg ica II, n r 920.

!”) V e t u l a ni , op. cit., s. 80, A cta B ran d en b u rg ica I I 999, 1006, 1009, 1108, 1901, 1097.

ra) V e t u l a n i, op. cit., s. 80—81; A cta B ran d en b u rg ica II, n r 1108, 1183. я1) T o p p e n , Die preussischen.... s. 55—56; Ch. A. K r o 11 m a n n, Schlo-

b itte r E rinnerungen an das Jahr 1807, O berländische G esch ich tsb lätter, H. V III

1906, s. 128. F ab ian D ohna całą m łodość spędził za granicą, b y ł stronnikiem elektora, zw olennikiem silnej w ładzy, przez P ru sak ó w nie był uw ażany za indygenę. Stanow isko nad b u rg ra b ie g o łączyło się z przynależnością do Rady Naozelnej, sk ła d ającej się z czterech n ad rad có w (nadburgrabiego, ochm istrza, k an clerza i m arszaika). R ad a N aczelna w czasie nieobecności księcia p rze­ k sz tałcała się w R adę R egencyjną i d o bierała do pom ocy 4 głów nych starostów i trzech bu rm istrzó w K rólew ca. W p rak ty ce p raw ie nigdy nie odbyw ała po­ siedzeń w poszerzonym składzie.

5!) K u rt B r e y s i g, Die E n tw icklu n g des p reussischen S tä n d e tu m s von

seinen A n fä n g e n bis zu m R eg ieru n g sa n tritt Friedrich W ilh e lm s, U rk u n d en und

A ctenstücke z u r G eschichte des K u rfü rste n F rie d rich W ilhelm von B ra n d e n ­ burg, S tändische V erhandlungen, Bd. III, A llgem eine E inleitung, B e rlin 1894. s. 89.

,s) A cta B randenburgica, III, n r 1679.

(9)

niu szlachty p ru sk iej34). Prosili w nim króla, by zwołał przez komi­ sarzy sejm krajowy, na którym szlachta mogłaby poruszyć sw e skargi i potrzeby. Kom isarze przekazaliby je królowi. Proszono, by król nie zezw olił na decydow anie w sprawach pruskich bez udziału szlachty Księstwa, b y zabronił apelacji do Rzeszy oraz przekazy­ wania dóbr szlacheckich nieszlachcie, a dóbr otrzym anych prawem kaduka nieindygenom, by regenci, radcy dworscy i landraci musieli składać przysięgę na przyw ileje. K w erulanci prosili też o prawo apelacji do trybunału o poszerzonym składzie (sześciu asesorów z P r u s 35). Autorzy memoriału skarżyli się dalej, że nie uw zględ­ nia się ich grawaminów, których w yraźnym pogw ałceniem jest nomi­ nacja Dohny-kalwina i nieindygeny na nadburgrabiego 3C). Na koniec opozycjoniści prosili króla, by zezw olił na zebranie się sejmu b a j o ­ wego w wypadku, gdyby elektor odmówił jego zwołania 37).

Król nie poparł postulatów szlachty p ru sk iej38). Mimo to stron­ nicy elektora byli w yraźnie zaniepokojeni działalnością Gröbena. Księżna pruska, Maria Eleonora, napisała list do królowej polskiej (zredagowany prawdopodobnie przez Fabiana Dohnę), w którym prosiła o w ystąpienie dworu polskiego przeciw opozycji pruskiej mającej duże podobieństwo do rokoszu w Polsce 38).

W roku 1608 zmarł elektor Joachim Fryderyk. Syn jego, Jan Zygmunt, wraz ze stronnikami Brandenburgii starał się w tajem nicy przed Gröbenem u króla o sukcesję 40). A gent brandenburski, znaj­ dujący się na dworze polskim, Andrzej Köhn Jasky. ośw iadczył, że król niechętnie ustosunkowuje się do programu k w eru la n tó w 41). Kwerulanci szukali w ięc przyjaciół wśród senatorów polskich. Napi­ sali m iędzy innym i list o poparcie do biskupa Szymona Rudnic­ k ie g o 42). Na sejm ie krajowym zw ołanym w 1608 roku zażądano po raz drugi usunięcia Dohny ze stanowiska nadburgrabiego43). Fabian Dohna pod naciskiem stanów chciał złożyć swój u rzą d 44). Elektor w strzym yw ał się jednak od decyzji w tej sprawie. N ie w iem y dokładnie, co w płynęło na Dohne, że pozostał na swoim urzędzie. Przypuszczać można, że w dużym stopniu zadecydowały pogłoski, iż Otto von Groben chce zostać po nim nadburgrabią 45).

Na sejm ie 1608 roku kwerulanci w ysunęli następujące żądania: udziału szlachty pruskiej w e w szelkich pertraktacjach dotyczących spraw K sięstwa, niezależności sądownictwa od Niem iec, pełnom oc­

34) A cta B randenburgica, III, n r 1812.

s5) T o p p e n , Die preussischçv s. 72. V e t. u 1 a n i, op, cit, s. 158. M) A dam V e t u l a n i , op. cit., s. 84—85; A cta B ran d en b u rg ica, III, n r 1877, 1678.

sr) A cta B randenburgica, III, n r 1679. M) T o p p e n , Die preussiscken..., s. 74. M) Die Selbstbiographie..., s. X X X I — r. 1607.

40) AGAD, L ib ri legationum 28 k. 2 list z 28 X II 1608; AGAD, L ib ri legatio­ n u m 28 k. 10 list z 27 X II 1608; S c h m i d t , op. cit., s. 198; Siegm ar von D o h n a ,

A uszugsw eise M itteilu n g en aus den F am iliengeschichtlichen S c h riften , die D onins und die D ohna’s, B erlin 1887, s. 23; S t e t t i n e r , op. cit., s. 162.

41) A cta B ran d en b u rg ica IV 2428; V e t u l a n i , op. cit., s. 89. 42) M uzeum C zartoryskich, rk p . 1630 k. 497 z 12 X I 1608. 43) A. C h r 0 u st, op. cit., s. 61—63.

44) T o p p e n , op. cit., s. 76; Die Selbstbiographie..., str. X X X III.

45) A cta B ran d en b u rg ica IV 2415, s. 161, Spraw ozdanie ag en ta B eyera: ...Ich m erk e wohl, w o ran es gelegen. Ih r w ollet g ern den H e rrn von D ohna H eu p tm an zu B randenburg, w iderum b zum B u rg g rafen m achen. H e rr W ediger w idergesagt: U nd ihr, G roben, w o lt es lieb er se lb er sein”.

(10)

nictwa regentów , zaprzysiężenia przyw ilejów przez w szystkich urzędników, prezentowania landratów przez szlachtę, apelacji do trybunału koronnego, zatwierdzenia uzyskanych za Kazimierza III przyw ilejów 4G). Otto von Groben kładł szczególny nacisk na trzy postulaty: 1) prezentow anie landratów, 2) apelację do trybunału koronnego, 3) usunięcie Fabiana Dohny ze stanowiska nadburgra- biego i regenta 47). W końcu Otto von Groben oświadczył, że jeżeli elektor zgodzi się na prezentę landratów (tzn. prawo przedstawiania kandydatów do wyboru) i uzna trybunał koronny za najwyższą instancję w sprawach pruskich, o realizację pozostałych postulatów szlachta na razie nie będzie w alczyć 4B). Jan Zygmunt, chcąc pozyskać stany, szedł w obec nich na ustępstwa. Dzięki tem u stany pruskie obiecały, że poprą jego starania o kuratelę i sukcesję na sejm ie warszawskim 1609 roku i zrezygnują z prośby o przysłanie komisji, pod warunkiem jednak, że elektor spełni postawione przez Gröbena postulaty 49).

W dniu 12 XI 1608 roku rycerstwo z Gröbenem na czele w ysłało list do króla, w którym zapowiedziało poselstw o pruskie na sejm polski 1609 roku w następującym składzie: Otto von Groben, Jan Truchses von Wetzhausen, w ójt Rybaków, Zygm unt Birckhan, sta­ rosta Działdowa, Albert Polentz, szlachcic z Półw iosku w pow iecie iławskim . Na czele delegacji m iał stanąć Otto von Groben 50). W ysłał on także oddzielny list do króla, w którym przypomniał, iż podsta­ w ow ym celem dążeń kw erulantów jest w olność 51).

Zwolennicy elektora robili w szystko, by nie dopuścić Gröbena do udziału w delegacji. N ie zdołali jednak tem u zapobiec. W dniu 14 stycznia 1609 roku poselstw o pruskie przyjechało do W arszawy i od razu prosiło o audiencję u króla, która została mu udzielona w dniu następnym w obecności kanclerza Macieja Pstrokońskiego 52). Posłow ie przedstawili tam program daleko odbiegający od obietnic danych elektorowi, przestrzegali natom iast ściśle instrukcji podpi­ sanej przez kwerulantów, którą m ieli ze sobą 53).

Na audiencji u króla zdał Groben sprawozdanie z ostatniego sejm u k rajow ego54) i poruszył jeszcze raz te same sprawy, co w roku 1606, między innym i sprawę Dohny. Ponowił także prośbę o przysłanie komisarzy. W czasie sejm u dochodziło do licznych starć m iędzy delegacją pruską a brandenburską. Na w szelkie zarzuty po­

4e) M. T o p p e n , Die preussischen..., s. 91; A cta B ran d en b u rg ica IV 2461. 2404, 246.6.

*9 T o p p e n , Die preussischen..., s. 85; K azim ierz P i w a r s к i, D zieje Prus

W schodnich w czasach n o w o żytn ych , G dańsk — Bydgoszcz 1946, s. 67.

4e) V e t u 1 a n i, op. cit., s. 88; A cta B ran d en b u rg ica IV n r 2327, s. 18 D er G roben gesagt, w an I.Ch.G. sich n u r in beeden P u n k te n des T rib u n als u n d P ra e se n ta tio n d e r L a n d re h tt gegen ihnen accom odiren w olt, soit das an d ere nichts gefechten w erd en ”.

4") T o p p e n , Die preussischen..., s. 91; A cta B ran d en b u rg ica IV, n r 2460, n r 2464, n r 2465; „A pologia” szlachty z 21 X I 1608 roku — A cta B ran d en b u rg ica IV 2469, s. 274 — 277.

5°) L ib ri leg atio n u m 28 к . 27.

SI) M etryka K oronna 130 k. 289 „Om nis enim cu ra n o stra pro lib e rta ti fu tu ra ".

и ) T o p p e n , Die preussischen..., s. 105.

•s) S t e t t i n e r , op. cit., s. 160; A cta B ran d en b u rg ica IV, A nhang, n r 1, s. 317.

*4) R ękopis O ssolineum 606/1 k. 32—33’.

(11)

słów brandenburskich Otto von Groben odpowiadał, że stany pruskie obiecały popierać elektora z zastrzeżeniem jednak, że zostaną speł­ nione warunki, które one staw iały. Ponieważ warunki nie zostały spełnione, delegacja czuje się uwolniona od obowiązku 5S).

Otto von Groben w czasie sejmu polskiego 1609 roku w ygłosił dwa przemówienia: jedno przed senatem, drugie przed izbą poselską. W przem ówieniu przed senatem w ystąpił przeciw Hohenzollernom, którzy uszczuplają przyw ileje s ta n ó w 5<!). Zaznaczył, że szlachta pruska jest częścią składową Rzeczypospolitej, że chce korzystać na równi z wolności, która jest ozdobą P o lsk i57). Przeciw staw ił się otwarcie oddaniu kurateli i administracji Brandenburczykowi. U w a­ żał, że administracja Prus Książęcych winna spoczywać w rękach regentów pod opieką króla. Sukcesji nie przeciwstawiał się wyraźnie; uważał ja jednak za możliwą dopiero po w ygaśnięciu linii Albrechta 5S). Prosił króla o przysłanie komisji do Prus K siążęcych uzasadniając to faktem, że ucisk szlachty od roku 1607 staw ał się coraz w iększy. Na sukcesję zgodził się tylko w w ypadku, gdy nie będzie można inaczej postąpić. U ważał, że w chw ili oddania Prus w lenno Brandenburczykom pogrzebana zostanie nadzieja włączenia tej ziemi do Polski. Jeżeli jednak trzeba się bedzie z tym pogodzić, szlachta chce przedtem w yw alczyć przyw ileje 59).

Przem ów ienie Gröbena przed izba poselską było jeszcze ostrzej­ sze. Przywódca kw erulantów sform ułował w nim warunki, na któ­ rych może być oddane lenno 60). Zaprotestował jeszcze raz przeciw nadaniu kurateli cudzoziemcowi, który chce tą drogą oderwać Prusv od Polski, oraz uczynił królowi zarzut, że w Prusach Książęcych od 40 lat nie b yło komisji polskiej.

Otto von Groben nie przedstawił jednak w sw ych dwu publicz­ nych przemówieniach całego programu kw erulantów. Podczas pry­ watnej audiencji u króla w ręczył mu pismo, w którym kwerulanci w yrazili gotowość podziału Prus K siążęcych na wzór administracji polskiej na trzy województwa 61j: Sambię, Natangię i Oberland. Wojewodami m ieli bvć Otto von Groben, Truchses von W etzhausen i kanclerz pruski, Raope. Województwa m iały być nodzielone na starostwa — starostowie m ieli zaś zatrzym ać sw e dotychczasowe nrawa. a ponadto płacić kwartę. Przewidywano też utworzenie kasztelanii. K w erulanci w piśm ie tym przyrzekli królow i roczny nodatek w w ysokości 100 000 złotych oraz jednorazową sumę 200 000 złotych. Czynili w szystko, b y rządzić w Prusach sam o­ dzielnie. Mimo w ielkich w ysiłk ów zdołali jednak tylk o to uzyskać, że do Prus Książęcych miała przyjechać komisja polska. Izba poselska ostatecznie zgodziła się na nadanie kurateli elektorowi Janowi Zyg­ muntowi, lecz pod warunkiem poprzedniego uporządkowania stosun­ ków w Prusach K siążęcych. Król po zakończeniu sejmu zebrał kilku

55) T o p p e n , Die preussischen..., s. 106. 58) L ib ri legationum 28 к. 28 — ЗО. 57) L ib ri legationum 28 k. 28 — 30.

58) K siążnica im. M ikołaja K opernika w T oruniu, rękopis К 93 = R2° 6. 59) T o p p e n , Die preussischen..., s. 110.

e0) Tamże, s. 112; L ib ri legationum 28 к. 31, 28 k. 4 ľ ; A cta B randenburgica IV 2460; S t e t t i n e r , op. cit., s. 160.

61) Die Selbstbiographie..., s. 160 — przypis. K an clerz p ru sk i Rappe w tym okresie sta ł już zdecydow anie po stro n ie kw erulantów .

(12)

senatorów na tajną radę i zdecydował się nadać kuratelę elektorowi przed w yjazdem komisarzy (29 IV 1609 r .) 62).

Komisarze polscy wspomagani przez kw erulantów przeprowadzili szereg postulatów szlachty pruskiej. K w erulanci prowadzili zaś korespondencję z królem, dziękując za przysłanie komisarzy oraz prosząc o w prowadzenie apelacji z K sięstw a do trybunału koron­ n e g o 63). W czasie pobytu komisarzy odbywał się w Prusach K sią­ żęcych sejm krajowy. Odczytano na nim protest stronnictwa bran­ denburskiego potępiający działalność Gröbena i jego tow arzyszy na sejm ie warszawskim M). Od tego czasu stronnictwo brandenburskie zwano protestującym . Protestujący potępili nie tylko działalność Gröbena, lecz w ystąpili przeciw całem u przebiegowi sejm u krajo­ wego i poczynaniom komisji polskiej. Komisarze polscy łamiąc opór protestujących w ydali w lipcu 1609 roku reces 6S), w którym zapew­ nili szlachcie znaczny w p ływ na zarząd kraju kosztem ukrócenia praw mieszczan, a rów nocześnie zatw ierdzili i um ocnili prawa zwierzchnie króla.

Na sejm ie krajowym 1609 roku Otto von Groben w ytypow any został do komisji mającej zrewidować prawo krajowe 66).

Komisja polska w roku 1609 zaspokoiła w ięc najw ażniejsze dezy­ deraty kwerulantów , oddała faktyczną władzę w ręce czynników lokalnych. Osiągnięcia te przytępiły w alkę kw erulantów , uśpiły ich czujność. Ustępstwa ze strony księcia b yły taktyką, która pozwoliła m u osiągnąć nadanie lenna linii elektorskiej H ohenzollernów . Przed­ staw iciele stanów, zebrani na konwokacji 1611 roku, w ypow ie­ dzieli się za przyznaniem lenna Janowi Z ygm u n tow i87), a sejm polski pow ziął uchw ałę o len n ie p ru sk im 68). W dniu 16X 1 1611 roku Jan Zygm unt złożył hołd len n y i przysięgę wierności. Przyjął wszystkie staw iane mu warunki. W ydawać by się mogło, że kw erulanci stracili odtąd rację bytu. Zyskali bowiem zatw ierdzenie i poszerzenie praw szlacheckich, gwarancję ich przestrzegania oraz łudzili się nadzieją, że władza w Prusach K siążęcych będzie spoczywała przeważnie w rękach regentów.

Prawdą jest, że skończył się pierwszy etap działalności Gröbena i jego partii, etap, w którym Otto von Groben przew odniczył w alce średniej i drobnej szlachty. W programie kw erulantów w ysuw ano na czołowe m iejsce zagadnienia gospodarczo-społeczne, uzyskanie przyw ilejów na wzór szlachty polskiej. Elektor Jan Zygm unt po uzyskaniu lenna zaczął jednak łamać prawa szlachty, nie uznawać obietnic danych k r ó lo w i69). Partia Ottona von Groben wznowiła więc znów działalność, aczkolwiek w latach 1611— 1615 działalność ta była

°2) T o p p e n , Die preussischen..., s. 114; M uzeum C zartoryskioh, T ek i N a­ ruszew icza 104, s. 659, n r 152.

M) B r e y s i g , op. cit., s. Ш — lis t z 31 V, W APO, L a n d tag h an d lu n g en V/3/13, s. 165, list z 6 VI.

M) B r e y s i g , op. cit., s. 113; L an d tag h an d lu n g en V/3/13, s. 148. 6S) L ib ri leg atio n u m 28 к. 106’ i następne.

°°) L an d tag h an d lu n g en , V/3/13, s. 214.

°7) M uzeum C zartoryskich, T eki N aruszew icza 106. s. 375. n r 70 z 11 X I 1611 roku.

0B) M uzeum C zartoryskich, Teki N aruszew icza 106, s. 315, n r 64 lu s feudi Jo a n n i S igism undi a Rege et R epublicae datum ; AGAD M e try k a K oronna 154 k. 117’.

es) M ianow ał F ab ian a II D ohnę sta ro stą P o k arm in a , dwóch innych kalw inów profesoram i u n iw e rsy te tu królew ieckiego, spraw ow ał rz ą d y w P ru sa c h K

(13)

nikła. Kwerulanci w zm ocnili się w tym okresie organizacyjnie i pod w zględem ilościowym . W partii nastąpił jednakże przełom. Stała się ona elitarna, jej głów nym celem jest zdobycie przyw ilejów politycz­ nych, dążenie do udziału w rządach K sięstwem . Walka kw erulantów przeniosła się z kurii szlacheckiej głów nie do kurii landratów. Z pro­ gramu kw erulujących landratów wym azane zostały sprawy gospo­ darcze. Mimo to liczni przedstawiciele szlachty popierali kw eru­ lantów z I kurii na sejmach krajowych w latach 1616— 1621; w tym okresie notuje się także poparcie kw erulantów przez miasta.

Lata 1615— 1621 b yły w w alce kwerulantów najbardziej owocne i zw ycięskie. Król polski od chw ili uznania Jana Zygmunta lennikiem zaczął stosować wobec Prus Książęcych zupełnie inną politykę. Coraz widoczniej popierał teraz Zygm unt III opozycję stanów, a w roku 1621 przejął naw et w alkę w sw e ręce, używ ając kw erulantów jako narzędzia swej polityki. Tę zmianę w stosunku króla do Prus K siążę­ cych należy tłum aczyć zmianą sytuacji m iędzynarodowej. W tym czasie Zygmunt III pragnął umocnić sw e w p ływ y w Prusach K siążę­ cych ze w zględu na wzrastające zagrożenie ze strony Szw ecji (zdo­ bycie Rygi) oraz dążył do uzyskania nowych dochodów z K sięstwa w obec zbliżającej się w ojny z Turcją.

Po pokoju w Knöred król polski zrozumiał, że elektor nie odda mu istotnych usług w pozyskaniu Danii. W tej nowej sytuacji spa­ dała w oczach Zygmunta Wazy w artość porozumienia z elektorem, natom iast bardziej istotnym celem politycznym w ydaw ało mu się pozyskanie stanów pruskich.

W latach 1612— 1615 zaszło kilka w ypadków, które określić mogą w pew nym stopniu kierunek dalszej walki. Na sejm ie kra­ jow ym 1612 roku komisarze polscy w ysuw ali ostro sw e żądania, kładąc szczególny nacisk na postulat polepszenia sytuacji katoli­ ków w Prusach Książęcych. Otto von Groben w ystąpił w obronie nie przestrzeganego zarządzenia komisarzy z 1609 roku, głoszącego, że dygnitarze zajmują pierwsze miejsca przed baronam i70). Po sejm ie krajowym 1612 roku ustąpił ze sw ego urzędu Fabian Dohna. Jako powód podał popieranie przez kanclerza Rappe i elektorową A nnę opozycji szlach eck iej71). Istotnie, elektorowa Anna, która była najstarszą córką obłąkanego Albrechta Fryderyka i zaciętą luteranką, prowadziła na terenie Księstw a własną politykę, niezgodną z interesam i brandenburskimi. Gdy w początkach sierpnia 1612 roku elektor Jan Zygmunt w yjechał na kilkutygodniowe łow y do Krotynia, pow ierzył A nnie przewodnictwo w radzie naczelnej Księstwa, która miała w tym czasie porządkować sprawy gospo­ darcze. Anna wykorzystała tę okazję, aby obdarować przywódców partii kw erulanckiej dobrami lennym i. D zięki protekcji elektorowej Otto von Groben otrzym ał w dniu 26 X 1612 roku dobra lenne po Kasprze von K ienw ang w powiatach Kętrzyn, Barciany i Szestno. Łączna powierzchnia tych dóbr wynosiła 67 łanów 72).

żęcych za pom ocą berliń sk ich doradców , zezw alał n a odw oływ ania sią w sp raw ach sądow ych do B erlina, nie dotrzym yw ał obietnic danych k atolikom pruskim .

™) T o p p e n , D ie preussischen..., s. 79. 71) Die Selbstbiographie..., s. 180, 191/192.

,!) A ltpreussische Biographie, hrg. von C h ristian K r o l l m a n n , K önigs­ berg 1941 — 1944, s. 233; Dte Selbstbiographie..., s. LXVT, s. 172, p rzy p is 1. N azw m ajątk ó w otrzym anych przez G röbena n ie u d a ło sią ustalić.

(14)

Fabian von Dohna mimo rezygnacji z urzędu nadburgrabiego miał aż do śm ierci w ielki w p ływ na stosunki w Prusach Książęcych i do końca przewodniczy! partii brandenburskiej. K w erulanci m usieli teraz stoczyć bezpośrednią w alkę z jego bratankiem, Fabianem II Dohną, także k a lw in em 7:i).

Pobudką do w znowienia w alki przez Ottona von Groben stalo się przejście Jana Zygmunta w w igilię Bożego Narodzenia 1613 roku na kalw inizm 74). K alwinizm elektora i jego najbliższych doradców w Prusach K siążęcych stał się pretekstem do walki kw erulantów z n im i7S). Otto von Groben w roku 1615, odwołując się wielokrotnie do króla, doprowadził do konwokacji, czyli zjazdu lan d ratów 7S). Zebranie odrzuciło przewodnictwo Fabiana II Dohny, który po otrzymaniu starostwa pokarmińskiego został autom atycznie przewodniczącym landratów. N ie uznano go jednak z dwóch powodów: 1) byl kalwinem, 2) b y ł bratem ochmistrza Fryderyka Dohny, a prawo zakazywało wchodzenia dwom braciom do Rady R eg en cy jn ej77). Konwokacji prze­ w odniczył w ięc od listopada 1615 roku Otto von Groben. Zwano ją później zebraniem kw erulantów, gdyż trzej protestujący po w ybraniu na przewodniczącego Gröbena nie w zięli udziału w obradach. Pro­ testującym i landratami byli: Fabian II Dohna, Fryderyk Erbtruchses von Waldburg i Albrecht Finek. Do kw erulujących landratów nale­ żeli: Otto von Groben, Andrzej Kreytzen, Zygm unt Birckhan, B al­ tazar Fuchs, W olf K reytzen i Fabian Sack.

Otto von Groben sform ułow ał w czasie konwokacji obszerne gra- wamina przeciw bezprawnem u postępowaniu w sprawach św ieckich i religijnych 78). Skargi skierowane b yły przeciw polityce elektora, który nie przestrzegał praw pruskich i przyw ilejów szlachty. Do naj­ w ażniejszych zarzutów należały: przyjęcie kalwinizm u przez elek­ tora, rozpowszechnianie tego w yznania w Prusach Książęcych, w y ­ dawanie zarządzeń dla w szystkich w ładz wprost z Berlina oraz nom i­ nacja młodszego Fabiana Dohny na starostę Pokarmina. Grawamina pow yższe w y sła ł Otto von Groben do Jana Zygmunta, który mimo upomnień ze strony króla odrzucił w szystkie skargi. Odmowną jego rezolucję odczytali przybyli z Berlina reprezentanci księcia na zebra­ niu w szystkich landratów, zw ołanym ponownie 25 IV 1616 roku 79). Jednak działalność Gröbena doprowadziła szybko do konfliktu między

73) Siegm ar von D o h n a , o.e., s. 51.

74) B r e y s i g, op. cit., s. 137; A ltp reu ssiseh e Biographie, s. 140.

75) W alka G röbena i jego p a rtii w la ta c h 1615 — 1621, bogata w liczne fakty, w ym aga szerszego om ów ienia niż okres poprzedni. W pow yższym a rty k u le omówiona została je d n a k bardzo pobieżnie, poniew aż a u to rk a przygotow ała oddzielnie a rty k u ły pt. K om uokacja la ndratów w latach 1615/1616; S e jm

p ru ski 1616— 1618 oraz S e jm p ru sk i 1621.

7G) K onw okacja uzyskała c h a ra k te r sta łe j in sty tu cji sta n o w ej re p re zen tu jącej P ru sy K siążęce na p o d sta w ie responsu Z ygm unta I II z dnia 4 III 1617 roku (A. V e t u 1 a n i, op. cit., s. 135).

77) Reces kom isarzy polskich z 1612 ro k u zaostrzył sp raw y w yznaniow e. Nie uznaw ai w P ru sa c h K siążęcych innego w yznania poza relig ią kato lick ą i au g sb u rsk ą. U rzędnika, k tó ry posądzony zostanie o innow ierstw o, należy postaw ić przed sąd dw orski. Je śli ta m nie będzie m ógł udow odnić, że n ie jest innow iercą, u k a ra n y zostanie przez k ró la i zdjęty z urzędu. (M uzeum C zarto­ ry sk ich , T eki N aruszew icza 104, s. 919, n r 213).

78) O ryginał zachow ał się w Ossolineum , rękopis 141/11 k. 1 — 31 — podpis G röbena, m arszaik a lan d rató w .

7") T o p p e n , Die preussischen..., s. 133.

(15)

elektorem a reg en ta m i80). Elektor usiłow ał odpowiedzialność za treść swej rezolucji zrzucić na regentów, dając do zrozumienia, że brali oni udział w jej redagowaniu. W ówczas regenci, wśród których było zresztą dwóch zw olenników kwerulantów (kanclerz K rzysztof Rappe i nadburgrabia Jan Truchses von W etzhausen), w ystąpili przeciw rezolucji Jana Zygmunta oświadczając, że gotowi są powiadomić króla, iż nie ponoszą za nią żadnej odpowiedzialności. Tym razem do opozycji przyłączyły się naw et i miasta, zazwyczaj usposobione probrandenbursko81).

Decyzja Zygmunta III z 1616 roku przyniosła zw ycięstw o kweru- lantom. Król zakazał szerzenia kalwinizm u w Prusach Książęcych, ustalił jeszcze raz zasady obsadzania urzędów w K sięstwie, przyznał szlachcie prawo kontroli nad starostami. Starostę, który źle w yko­ nyw ał sw e obowiązki, można było pociągnąć do odpowiedzialności są d o w ej82). Król w zm ocnił także stanowisko regentów na czas nieobecności księcia i zakazał w ykonywania mandatów sądowych sprzecznych z prawem obowiązującym w K sięstw ie. Potw ierdził także prawo landratów do zbierania się na konwokację. Dla pilnowania przestrzegania sw ych decyzji posłał król do Prus Książęcych swego sekretarza, Stefana Zadorskiego. R egenci zauważyli, że Zadorski jest bardzo przychylny kwerulantom, w skutek czego zaczęli się poważnie obawiać, iż może stać się przywódcą partii opozycyjnej w K sięstw ie 83).

Cztery m iesiące po zamknięciu konwokacji zwołano sejm krajowy, który trw ał z przerwami do roku 1618. Sejm ten b vł porażką elektora, a zw ycięstw em kw erulantów. Na czele kw eruluiacvch landratów stał Groben, a kwerulującej szlachcie przewodził Fryderyk Bieliński. Szlachta popierała w zasadzie landratów. Obok postulatów natury politycznej, w ysuw anych w grawaminach obu stanów wyższych, szlachta w ystępow ała jeszcze dodatkowo z żądaniami natury gospo­ darczej. Istnieją liczne dowody na to, że kwerulanci w czasie sejmu 1616 — 1618 roku współpracowali ściśle z komisarzami królew ­

80) B r e y s i g , op. cit., s. 146; K w eru lan ci zbierali się w tym czasie w domu R ap p e’go.

81) B r e y s i g , op. cit., s. 144. ffi) V e t u l a n i , op. cit.. s. 115.

и ) A rchiw um D iecezji W arm ińskiej, rkp. 55, k. 84; O S tefan ie Z adorskim w iem y n ieste ty b ard zo m ało. Postać jego nie jest uw zględniona w żadnym herbarzu. N aw et pisow nia sam ego nazw iska w ym aga szerokich b ad ań . A. V e t u l a n i w pracy: P olskie w p ły w u polityczne nazyw a se k retarza królew skiego Stefanem Śadorskim ; W ładysław C zapliński w pracy: P olska

a P ru sy i Brandenburgia za W ładysław a IV — Stefanem Z adorskim a K . P i -

w a r s k i w pracy: D zieje Prus W schodnich ...” — S tan isław em Z adorskim . Nie ulega dyskusji, że Z adorski m iał na im ię S tefan. Tym im ieniem podpisyw ał się w w ielu listach·, to im ię w idnieje także na ep itafiu m k a te d ry from borskiej. Pisow nia sam ego nazw iska n ie je st jednak jednolita n aw et w podpisach sam ego se k retarza — ra z podpisuje sie przez Z — drugi przez S. K azim ierz P iw arsk i pom ylił se k retarza S tefan a Zadorskiego ze S tan isław em Zadorskim , sta ro stą gostyńskim , k tó ry zm arł w 1649 roku w W arszaw ie. (Postać tę w ykazuje herb arz Niesieckiego). D zięki epitafium , jak ie zachow ało się w k ated rze from borskiej, w iem y, że S tefan Z adorski zm arł w Ś w iętej L ipce 2 lip ca 1640 roku, a pocho­ w an y został w e From borku. W tekście ep itafiu m w ym ienione jest ty lk o s ta ­ now isko se k retarza królew skiego. (Pełen te k s t ep itafiu m — K o l b e r g —

G eschichte der H eiligenlinde, Z eitsch rift f . d. Gesch. u. A lterth u m sk u n d e

E rm lands, 3, 1866, s. 91, przypis 45. Zob. też biografie Z adorskiego pióra H. S c h m a u c h a го A ltp reu ssisch e B iographie 1961. Bd. II, Lief. 4, s. 580. 156

(16)

s k im i84). Pierw sze zw ycięstw o odniosła partia Gröbena w końcu listopada 1616 roku. N adeszło bowiem pismo od króla w sprawie zdjęcia z urzędu Fabiana II Dohny 8S).

Jednak król po wznowieniu obrad sejm u krajowego z nie w yjaś­ nionych przyczyn w ydał w dniu 4 III 1617 roku now y respons, który przyw rócił urząd Fabianowi II Dohnie pod warunkiem , że stany zechcą poprzeć tę n o m in a cję8δ). Mimo to w zagadnieniach zasa­ dniczych dążył Z ygm unt III do podtrzymania postulatów szlachty. Zatwierdził prawo prezentacji dla regentów , uregulow ał też sprawę apelacji. To ostatnie było form alnym przyznaniem społeczeństw u prawa odmówienia posłuchu sw em u w ładcy. A rtykuł de non praes­

tanda oboedientia został zastąpiony apelacją do suzerena 87). Dalszym i

sukcesam i kw erulantów były: reces komisarzy królewskich z 5 VIII 1617 r., w którym uznali każdego kalwina za w ichrzyciela pokoju 88), i nakaz króla z 1617 roku w sprawie utworzenia specjalnej kasy sta­ nowej, z której m ogły być pokryw ane w szystkie przedsięwzięcia walczącej szlachty 89).

W roku 1618 doszło do tak ostrego starcia między kw erulantam i a protestującymi, że m usiał interw eniować elektor. W piśm ie po­ jednaw czym z dnia 9 V 1618 roku kw erulanci zaznaczyli, że ich głów nym celem jest w alka o utrzym anie przyw ilejów "). K w erulanci odnieśli na sejm ie 1616 — 1618 pełny sukces. W sejm ie uczestniczyło 10 landratów oraz przedstawiciele 32 powiatów. Na początku sejmu po stronie kw erulantów opowiedziało się 13 powiatów, na końcu 17. Stosunek kw erulujących landratów do protestujących landratów w ynosił 6 : 4 . Po stronie opozycji opow iedziały się po raz pierwszy w szystkie miasta z w yjątkiem K rólewca 91). Elektor m usiał uw zględ­ nić większość żądań szlachty. W olał żyć w zgodzie ze stanami, aby uniknąć m ieszania się Polski w spraw y pruskie.

W roku 1619 zaszedł wypadek, który zbliżył Ottona Gröbena jeszcze bardziej do króla, do Stefana Zadorskiego i do biskupa w ar­ mińskiego, Szym ona Rudnickiego. Otto von Groben b ył w łaścicielem Św iętej Lipki, gdzie do roku 1524 stał kościół słynący z licznych pielgrzym ek. Szym on Rudnicki dążył już od roku 1605 do uzyskania Św iętej Lipki celem zbudowania now ego kościoła k atolick iego82). Posłał w tym celu trzech przedstawicieli do regentów pruskich, niczego jednak nie osiągnął. Będąc w Królewcu w 1609 roku udał się osobiście do elektora, lecz starania jego b yły daremne 93). W roku 1616 zdecydow ał zwrócić się do w łaściciela Św iętej Lipki, Ottona Gröbena. Pertraktacje w im ieniu Rudnickiego podjął się prowadzić

81) Między innym i: L an d tag h an d lu n g en V/3-16, str. 114, 134, V/3-15, V/3-16. s. 65; s. 115, 134.

85) B r e y s i g , op. cit·., s. 151; C h r o u s t , op. cit., s. 125; V e t u l a n i . op. cit., s. 114.

8e) B r e y s i g , op. cit., s. 153; V e t u l a n i , op. oit., s. 114. 87) V e t u l a n i , op. cit., s. 117.

88) L an d tag h an d lu n g en V/3-16 — w sp raw ach przeciw kalw inizm ow i po stro n ie k w eru lan tó w sta w ały w szystkie m iasta za w y jątk iem K rólew ca.

™) B r e y s i g , op. cit., s. 156; W alka o tę kasę trw a ła już od roku 1566. ·") L a n d tag h an d lu n g en V/3-17, s. 157 — 159.

“ ) P o stro n ie k w eru lan tó w opow iedziały się jed n ak sądy i gm iny K rólew ca. ,s) A. K o l b e r g , G eschichte der H eiligenlinde, s. 67 — 68;

ra) W .J.A. T e t t a u , U rkundliche G eschichte, s. 240; K o l b e r g , op. cit., s. 68; Jeszcze ra z apelow ał R ud n ick i w te j sp raw ie do elek to ra w ro k u 1614.

(17)

Stefan Zadorski. Otto von Groben, bojąc sią narazić elektorowi, skłam ał twierdząc, że dobra te nie należą do niego, lecz do jego krewnego. Na skutek pism, jakie otrzym ał w tej sprawie od króla, królowej i królewicza 94) oraz wobec groźby utraty łaski królewskiej, przed czym ostrzegał go Zadorski, Groben zgodził się wreszcie na od­ stąpienie części ziemi pod budowę kościoła, w dniu 28 II 1617 sprzedał Zadorskiemu grunt w ielkości 2— 3 morgów 95).

Z początkiem 1619 roku Zadorski przystąpił do budowy kościoła, starając się równocześnie u Gröbena o całość Św iętej Lipki. Groben zdecydował się na sprzedaż całej posiadłości, obejmującej 5 łanów, 21 morgów, dnia 12 kwietnia 1619 roku. Odstąpienie całości obiecał w czasie sw ego pobytu w sprawach pruskich w W arszawie ") (prawdopodobnie pod koniec 1618 roku). Zadorski zakończył budowę kościoła w 1619 roku, kościół pośw ięcił Szymon Rudnicki 21 XI 1619 roku, patronat nad kościołem objął k r ó l97). W tym że roku przeszedł Otto von Groben na katolicyzm.

Po śm ierci Krzysztofa Rappe w 1619 roku regenci naradzali się nad obsadzeniem urzędu kanclerskiego "). Kw erulant Jan Truchses von W etzhausen w ysunął wówczas kandydaturę Ottona Gröbena w skazując na jego zalety, m. innym i na znajomość języków obcych, szczególnie litew skiego. Do tej kandydatury pozostali regenci, n ale­ żący do partii brandenburskiej, ustosunkowali się negatyw nie. Z po­ czątkiem roku 1620 po śmierci Albrechta Fryderyka i Jana Zygmunta przybył do Prus Książęcych celem objęcia kraju w posiadanie now y władca, Jerzy W ilhelm "). Fakt ten zmobilizował do now ych w y ­ stąpień Ottona von Groben i jego stronnictwo. Pretekstem do w y ­ stąpień b ył kalwinizm elektora. Już 24 stycznia 1620 roku Otto von Groben wraz z Andrzejem i W olfem K reytzenam i napisali list do Szymona Rudnickiego, w którym w yrażali obawę: że różne ma­ chinacje elektora mogą podważyć autorytet k ró lew sk iш ). Prosili o szybką interwencję ze strony polskiej i o pomoc w tej sprawie biskupa Rudnickiego oraz sekretarza Zadorskiego. W ielkie nadzieje pokładali szczególnie w Szym onie Rudnickim.

W dniu 13 II 1620 roku zebrali się w Królewcu la n d ra ci101). Otto von Groben przedłożył od razu elektorowi skargi w im ieniu kw e­ rulantów. W ystąpiono w nich przeciw kalwinizm owi na terenie Prus Książęcych i przeciw w pływ om radców brandenburskich na sprawy K sięstwa. Regentom zarzucano, że pozwalają na publiczne w yzna­ w anie kalwinizmu. Żądano też wprowadzenia w życie orzeczeń kró­ lew skich z ostatnich lat i uwzględnienia kwerulantów przy obsadzaniu urzędów. Regenci poparli niektóre skargi. Obiecali rozmawiać jeszcze o Fabianie Dohnie, a księciu radzili, by nabożeństwa kalwińskie

M) T e t t a u , op. cit., s. 241.

es) K o l b e r g , op. cit., s. 73, w znow ienie tr a k ta tu n astąp iło З X II 1618. ·■) T e t t a u , op. cit., s. 241.

8T) K o l b e r g , op. cit., s. 79.

,s) Feliks A r n d t , Die O berrate in P reussen 1525— 1640, A ltpreussisehe M onatsschrift, 49, 1912, s. 45.

m) P i w a r s k i, op. cit., s. 79.

1M) A rchiw um D iecezji W arm ińskiej, 56 к. 57.

10Ij Roland S e e b e r g - E l v e r f e l d t , Die preussischen S tä n d e u n d Polen

u n te r K u rfü rst Georg W ilh e lm bis zu m Tode K önig S ig ism u n d 111 (1620—1632),

A ltpreussisehe Forschungen, K önigsberg 1936, s. 48; K. P i w a r s k i , Dzieje

polityczne Prus W schodnich (1621—1772), G dynia 1938, s. 3.

Cytaty

Powiązane dokumenty

In response we were able to provide the Delta Committee with a full background report in which all relevant preliminary results of our very long term research project have been

Badacze, którzy traktują takie problemy jako drugorzędne, reprezentują jednak implicite również jakąś metodologię, która w dużym stopniu odbija się na

Wedle niego (jak to sprecyzował na wstępie swoich wy- kładów akademickich z etyki), etyka winna rozpatrywać działanie ludzkie z uwagi na możliwość realizacji

Therefore, we chose a within-subject design where the participants complete the comprehension task using both risk modeling notations for two different application scenarios (OB

Formowanie się wielkiej własności w Prusach Książęcych w świetle

Krąpca, jeśli teologia ma być rzeczywiście teologią, a nie mitologią, to winno się w niej posługiwać filozofią realistyczną, klasyczną, która jest niczym innym

Wśród dokumentów znajdują się m.in.: instrukcje pracy konspiracyjnej; rozkazy dotyczące przysięgi; instrukcje ustalające posługiwanie się nowymi kryptonimami; rozkazy Komendy

Zainteresowania te nie ograniczały się tylko do miejsca służby, a obejmowały też środowisko kadry zawodowej, miejsce zamieszkania oraz szeroki krąg rodzinny (rodzice,