• Nie Znaleziono Wyników

"Budownictwo starożytnej Grecji (w okresach od archaicznego do rzymskiego)", Stefan Parnicki-Pudełko, Wrocław-Warszawa-Kraków 1962 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Budownictwo starożytnej Grecji (w okresach od archaicznego do rzymskiego)", Stefan Parnicki-Pudełko, Wrocław-Warszawa-Kraków 1962 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

R e c e n zje

573

S te fa n P a r n i c k i - P u d e ł k o , B u d o w n ic tw o sta r o ż y tn e j G recji (w o kresa c h

od archaicznego do r zy m sk ie g o ). Z a k ła d N aro d o w y im . O ssolińskich — W y d a w n ictw o

P o lsk ie j A k ad e m ii N au k , W rocław —W a rsza w a—K ra k ó w 1962, s. 304, il. 237.

' , - - ' ' " - ' •* “ '■ 1

W y d a n a ja k o tom 3 s e rii B ib lio th ec a A n tiq u a I n s ty tu tu H isto rii K u ltu r y M a te ­ ria ln e j P A N p ra c a P a rn ic k ie g o -P u d e łk o sta n o w i sy n te z ę o g ro m n eg o i w ie lo stro n n e g o zag ad n ien ia , ja k im je s t b u d o w n ic tw o s ta ro ż y tn e j G re cji. B a rd z o s ta ra n n e o p ra c o w a ­ nie, o p a r te n a b o g atej lite r a tu r z e św ia to w ej ¡przedm iotu o ra z b a rd z o lic zn y c h d o k u ­ m e n ta c h archeologicznych ozyni z k sią ż k i je d y n y w sw o im ro d z a ju p o d ręc zn ik , u jm u ­ ją cy całość z a g a d n ie n ia i z p ew n o śc ią b a rd z o p ożyteczny d la s tu d ió w n a d k u ltu r ą m a te r ia ln ą i te c h n ik ą sta ro ż y tn o śc i. D u ż a lic zb a ilu s tra c ji, p o w iąz an y c h z te k ­ ste m p odnosi jeszcze b a rd z ie j w a rto ś ć p rac y .

B u d o w n ic tw o s ta ro ż y tn e j G recji s k ła d a się z p ię ciu rozd ziałó w : Z ró d la i lite ­

ratura, T e c h n ik a b u d o w la n a (m a te ria ły b u d o w lan e , n arz ęd zia, k o n stru k c je ), O rga­ n iza c ja i w a r u n k i pracy, T y p y b u d o w li (na p o d sta w ie za ch o w a n y ch sz cz ątk ó w a u to r

p rz e d sta w ia tu p rz y k ła d y c h a ra k te ry sty c z n y c h b u d o w li m ie sz k aln y c h , p r o d u k ­ cyjnych, k u lto w y c h , usługow ych, o b ro n n y c h itp.), Z a ry s h isto ry c zn y . P r a c a o p a ­ trz o n a z o s ta ła sło w n ik iem g reck ich te rm in ó w b u d o w lan y c h , in d e k se m m ie jsc o ­ w ości o ra z sto su n k o w o o b sz e rn ą b ib lio g ra fią. N azw isk sta ro ż y tn y c h bu d o w n iczy ch je s t niew iele, w y m ie n ian o ty lk o te, z k tó ry m i w ią ż ą s ią n a jw a ż n ie jsz e osiągnięcia. O prócz te g o w ro zd ziale p ierw szy m a u to r d a je k ry ty c z n ą b ib lio g ra fię p rz e d m io tu , o m a w iają c p o k ró tc e w a ż n ie jsz e z w y k o rz y sta n y c h pozycji.

N ie w ą tp liw ie k sią ż k a P a rn ic k ie g o -P u d e łk o je s t p o zy c ją cenną, w y p e łn ia ją c ą lu k ę w po lsk iej lite r a tu r z e d otyczącej sta ro ż y tn o śc i, w k tó r e j o g ro m n a w iększość dotychczasow ych p ra c za jm o w a ła się je d y n ie m a rg in e so w o z a g ad n ien ia m i k u ltu ­ ry m a te ria ln e j.

N a su w a ją się je d n a k u w agi dotyczące sam y ch założeń k sią ż k i i p e w n y c h n ie ­ k o n se k w e n c ji w o p ra c o w a n iu poszczególnych rozd ziałó w . P rz e d e w sz y stk im n ie b a rd z o u za sa d n io n e w y d a je się u ję c ie całości budow lanego- d o ro b k u g reckiego, łączn ie z o k rese m h ellen isty cz n y m (a i ,z n ie k tó ry m i b u d o w lam i z czasów rz y m ­ skich), w je d n e j p ra c y sy n te ty c z n e j. W p ro w ad za to p e w n e n ie ró w n o m ie m o śc i — do k tó ry c h z re sz tą p rz y z n a je się sa m a u to r — a p rz y p rz y ję ty m u k ła d z ie rzeczo­ w ym , a n ie chronologicznym , n ie d a je czy teln ik o w i o b ra z u b u d o w n ic tw a g reck ieg o n a k o n k re tn y c h e ta p a c h dziejów . O graniczenie się ty lk o do dziejów je d n e g o o k re ­ su, np. klasycznego, zapew niłoby w ięc p ra c y w ięk szą zw a rto ść i u m o ż liw iło w y ­ ciągnięcie w ielu o g ólniejszych w niosków . P o n a d to b u d z i z a strz e ż e n ia sposób, w j a ­ k i p o tra k to w a n o ro zd z iał T y p y b u d o w li, zw łaszcza w ze sta w ie n iu z logicznym u k ła d em rozd ziału T e c h n ik a budow lana. A u to r p o w in ie n b y ch y b a dać t u ta j p rz e ­ gląd ty p ó w sta ro ż y tn y c h b u d o w li w ich ro zw o ju h isto ry c zn y m , p o d b u d o w u ją c w y ­ w ody d o k u m e n ta c ją archeologiczną. T ym czasem p rz e d sta w io n e p rz y k ła d y ro z m a i­ ty c h g reck ich k o n stru k c ji, choć sta n o w ią b a rd z o c iek a w y m a te ria ł, s ą w g ru n c ie rzeczy zbiorem m n ie j lu b w ięcej p rzy p a d k o w y m , n ie tw o rzą cy m całości logicznej. D la w iększości z ty c h p rzy k ła d ó w , pom im o całej ich a tra k cy jn o ści, w p ra c y sy n ­ te ty cz n ej te g o ty p u co B u d o w n ic tw o s ta r o ż y tn e j G rec ji nie p o w in n o b y ć m iejsca. W ydaje się, że a u to r poszedł tu d ro g ą z n a cz n ie ła tw ie jsz ą , ale bez p o ró w n a n ia m n ie j celow ą. O graniczenie szczegółow ych in fo rm a c ji i p rzezn aczen ie te j sa m e j o b jętości n a o gólniejsze ro z w a ż a n ia i w n io sk i d ało b y czy teln ik o w i dużo p e łn ie jsz y i ja śn ie jszy o b ra z za g ad n ien ia. K ró tk i z a ry s h isto ry c zn y um ieszczony n a k o ń cu k sią żk i nie m oże sp e łn ić tego zad an ia.

T ych k ilk a uw ag n ie m a b y n a jm n ie j dow odzić n e g a ty w n e j o p in ii o k sią żc e .P a rn ic k ieg o -P u d ełk o . W p ro st p rzeciw nie, je s t o n a n a p ew n o c e n n ą p o m o c ą d la -

m iło śn ik ó w h is to rii k u ltu r y an ty cz n ej. Co w ięc ej, to o ry g in a ln e o p ra c o w a n ie s ta ­ now i p olski w k ła d do b o g atej św ia to w ej lite r a tu r y te m a tu . I chociaż c h ę tn ie j w

(3)

i-574

R ec e n zje

dzielibyśm y tr z y niezależn e pozycje, p ió ra te g o sa m eg o a u to ra , dotyczące p o ­ szczególnych o k re só w b u d o w n ic tw a greckiego: archaicznego, klasycznego i h e lle ­ nistycznego, z ra d o śc ią w ita m y f a k t p o ja w ie n ia się B u d o w n ic tw a s ta r o ży tn e j G re­

c ji, k tó r e z p ew n o śc ią w a rto było w y d ać w n a k ła d z ie w iększym n iż 850 egzem plarzy.

B o le sła w O rło w ski

A y d in S a y i 1 i, T h e O b serva to ry in Is la m an d its P lace in th e G eneral H isto ­

r y o f th e O b serva to ry. T ü rk T ä rih K u ru m u B asim evi, A n k a ra 1960, s. X II + 472,

ta b lic ilu s tra c y jn y c h 7.

W kład n a u k i k r a jó w isla m u w k o n ty n u a c ję i rozw ój k u ltu r y sta ro ż y tn o śc i w za k re sie n a u k ścisłych, a szczególnie m a te m a ty k i i astro n o m ii, je s t pow szechnie zn a n y i u zn a n y . N iestety , specyficzne w a r u n k i lin g w isty czn e s ta w ia ją znaczne

, przeszk o d y w n o rm a ln y m w y k o rz y sta n iu o d p o w ied n ich źró d e ł h isto ry czn y ch p rzez

h isto ry k ó w n a u k ścisłych k ra jó w k u ltu r y ła c iń s k ie j. Dlatego- te ż, m im o w ielu is t­ n ie ją c y c h ju ż m ono g raficzn y ch stu d ió w , z rad o śc ią w ita m y k ażd e o p ra c o w a n ie z te g o z a k re su w y k o n an e p rzez au to ra , k tó re g o o so b a d a je g w a ra n c ję należytego w y k o rz y sta n ia o w y ch źródeł, a w śró d ty c h o p ra c o w a ń n ie z m ie rn ie ce n n a je s t k a ż ­ d a p r a c a o szerszy m sy n te ty z u ją c y m zak resie. T a k ą w łaśn ie p ra c ą je s t doskonałe, o b sz e rn e i w y cz erp u jąc e d zieło prof. A. S ayiliego, k ie ro w n ik a Z ak ład u H isto rii

i N au k i u n iw e rs y te tu w A n k arze , O b serw a to ria isla m u i ich m ie jsc e w o gólnej h i­

sto rii obserio a to riu m , w y d a n e w ra m a c h p u b lik a c ji T u reck ieg o T o w arzy stw a H i­

storycznego.

A u to r d z ie ła te m a t je g o o p rac o w y w a ł p rze szło dw ad zieścia la t, gdyż' sta n o w i o n o znacznie ro zb u d o w an y ro zd z iał jego p ra c y d o k to rsk ie j w U n iw ersy te cie H a r - w a rd z k im w 1941 r. o in sty tu c ja c h n a u k i i n a u c za n ia w św ięcie m u z u łm a ń sk im . T a gen eza p ra c y je s t b ard z o k o rz y stn a , z a p e w n ia ją c szersze p o w iąz an ia z h isto ­ ry cz n y m i k u ltu r a ln y m tłe m , n a ja k im o b s e rw a to ria astro n o m icz n e p o ja w ia ją się i r o z w ija ją się w k r a ja c h islam u . N ie b ez zn a cz en ia d la m e to d y k i p ra c y je s t też fa k t, iż a u to r jako- p a ro k ro tn y sty p e n d y sta a m e ry k a ń sk i p rac o w a ł n au k o w o pod k ie ru n k ie m prof. S arto n a, w T u rc ji zaś dzięki p o p a rc iu d y re k c ji b ib lio te k m ia ł u ła tw io n y dostęp d o rę k o p iśm ien n y c h m a te ria łó w n a w łaściw y m h isto ry c z ­ n ie te re n ie .

R ozdział w stę p n y po św ięca a u to r k ró tk ie j c h a ra k te ry sty c e sy tu a cji, w ja k ie j z n a jd o w a ła się n a u k a św ie ck a w k r a ja c h o ta k w y ra źn ie te o k ra ty c z n y m u s tro ju , g dzie je d y n ie w ie lk ie i pow szechne u zn a n ie szero k ich m a s m u z u łm a ń sk ich d la n a u k i i uczonych łagodziło fa n a ty z m re lig ijn y , k tó re g o s k r a jn i prze d staw ic ie le często w y stę p o w a li sp e c ja ln ie p rze ciw astro n o m ii i m a te m a ty c e ja k o u sz cz u p lają­ cym re lig ijn y f e rw o r (s. 10). D lateg o też a stro n o m o w ie s ta ra li się w ykazać zasługi i użyteczność sw ej n a u k i ró w n ież i d la ce ló w relig ijn y c h , co szczególnie im się u d a w a ło w z a k re s ie słu żb y czasu, ze w zg lęd u n a re lig ijn e p rze p isy p rec y zu ją ce te rm in y m o d litw (s. 13) o ra z w za k re sie p ra c geodezyjnych p rz y w yzn aczan iu k ie ­ r u n k u M ekki, w ja k im o d p ra w ia n o m odły: q ibla (s. 15—24). Szczególne u zn a n ie m ia ­ ła słu ż b a czasu, p o sia d a ją c a liczne m a łe o b s e rw a to ria (m u w a q q it) p rzy m ecze- ta o h (s. 26).

W ażnym fa k to re m p o w sta w a n ia o b se rw a to rió w było u n a ro d ó w islam sk ich d ą ż e n ie d o sp e cja liz ac ji — w dziedzinie a stro n o m ii np. sp o ty k a m y osobno i n ie z a ­

le żn ie p ra c u ją c y c h : k a lk u la to ró w , ary tm e ty k ó w , geom etrów , o b se rw ato ró w ,

astronom ów , astrologów , w reszcie k o n s tru k to ró w p rzy rz ą d ó w (s. 30). K onieczność zespołow ego ich d z ia ła n ia sta n o w iła o rg a n iz a c y jn ą p o d sta w ę o b se rw a to riu m a s tro ­ nom icznego, in s ty tu c ji ta k c h a ra k te ry sty c z n e j d la k u ltu ry islam sk iej, ja k i tu ta j

Cytaty

Powiązane dokumenty

– programowe (IPS, zapory sieciowe, systemy uwierzytelniania logicznego), oraz ludzie jako obiekty szczególnie wrażliwe z tego powodu, że wykonywane (lub zaniechane) przez nich

Celem niniejszejpracy było zbadanie, czy wysiłek fizyczny o stopniowo nara­ stającym obciążeniu wywołuje zmiany stężenia jonów Na+ i K+ we krwi o chara­ kterze progowym i czy

Szczególnie widoczne jest to w 13,9 i 13,12b, gdzie ta forma poznania nazwana jest częściową (έκ μέρους) w obliczu ostatecznego poznania, które jest tego sa- mego

Zmartwychwstanie jest dziełem Boga. Człowiek sam z siebie nie może się wskrzesić. Zmartwychwstanie Chrystusa jest znakiem nadziei chrześcijańskiej, ponieważ j est to nadziej a

A wreszcie, co jest niem ałą zasługą, p u b lik u je sporo obrazów całkowicie nieznanych, lub mało znanych, w ym aga­ jących także szczegółowych badań, które

[r]

Porównanie wszystkich ocenianych opakowań pod kątem różnych kategorii wpływów środowiskowych: czynniki rakotwórcze, emisje związków organicznych emisje związków