• Nie Znaleziono Wyników

Komentarz do uwag Adama Chmielewskiego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Komentarz do uwag Adama Chmielewskiego"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Miłowit Kuniński

Komentarz do uwag Adama

Chmielewskiego

Diametros nr 5, 191-194

(2)

Komentarz do uwag Adama Chmielewskiego

Miłowit Kuniński

A dam Chmielewski zadał ważne pytania, które oczywiście w ym agają odpowie­ dzi, gdyż mój tekst pozostaw ia wiele niedopowiedzeń.

Transcendencja a podstaw y form życia społecznego

Rozumowanie moje jest proste. Demokracja jest często traktow ana jako wyjątkowa forma życia społecznego (politycznego), czasem najlepsza z dotychczasow ych lub zgoła najlepsza z możliwych (np. z dodatkiem „liberalna") albo jeszcze inaczej, jako sam ow ystarczalna forma organizacji życia społecznego. Doświadczenie polityczne Zachodu (w tym częściowo także nasze, polskie) ostatnich 100-150 lat jest przede wszystkim związane z demokracją liberalną, przy wszystkich różni­ cach wynikających z lokalnych w arunków i tradycji historycznej. Doświadczenie to obejmuje także konfrontację z dw om a totalitaryzm ami i różnymi ustrojami autorytarnym i. Nic więc dziwnego, że demokracji przypisuje się wiele cech lub zgoła czyni ją przedm iotem kultu. W związku z tym m ożna postawie pytanie, czy demokracja m a cechy, które radykalnie różnią ją od innych znanych ustrojów i czy są to cechy wyłącznie lub przede wszystkim pozytywne. Drugie pytanie dotyczy samoistności lub wtórności tych cech.

Różne analizy demokracji pokazują, iż m a ona wiele mankamentów. Inne ustroje mają też swoje w ady. M ożna więc próbow ać porów nyw ać ustroje pod tym w zględem (rzecz znana w dziejach filozofii, w teorii polityki i w politologii) i demokracja na ich tle nie w ypada najlepiej (np. gdy rozw ażam y problem urzeczywistniania dobra ogółu czy dóbr publicznych). Pytanie drugie jest filozoficznie ważniejsze. Starałem się pokazać, że wiele cech przypisyw anych demokracji np. posłuszeństwo obywatelskie, stabilność, ład pokojowy, poszanowanie praw jednostki, wolność, równość, występuje w różnych ustrojach, wcześniejszych lub bardziej trw ałych od demokracji. Lecz nie o pokazywanie

(3)

Miłowit Kuniński Komentarz do uwag Adama Chmielewskiego

podobieństw tu idzie. W ażne jest, by traktować owe właściwości jako powtarzające się w różnych ustrojach (natężenie ich może być różne), bo posiadają one naturę bardziej podstaw ow ą niż formy ustrojowe, w których się przejawiają. Dalszy krok to uznanie, iż właściwości te są związane z podstaw ow ym porządkiem , który ze w zględu na jego racjonalność i doskonałość m ożna uznać za boski w sensie, w jakim rozumieli go Grecy. M ożna też potraktow ać go jako w ytw orzony przez ewolucję. Transcendentne podstaw y różnych form społecz­ nych w tym demokracji, to właśnie racjonalność rzeczywistości, metafizyczny porządek, który m a różne poziom y ontyczne. Od transcendentnego, m eta­ fizycznego porządku m ożna przejść do uznania, iż jego boska natura (tak jak ją rozumieli Grecy) m a związek z aktem stw órczym i boskim rozum em. Podkreślam „m ożna", gdyż filozoficzna argumentacja na rzecz tej tezy jest złożona i budzi zasadniczą wątpliwość, czy nie popełnia się w niej błędu petitionis principii. Dlatego napisałem, że skłaniam się ku tej tezie, choć nie umiem podać dobrych argum entów. Kogo deizm czy teizm nie przekonują, może poprzestać np. na teorii samoregulujących się układów złożonych.

Istotnie, uw ażam , że różne formy organizacji życia społecznego (politycznego), w tym także demokracja, są niesam owystarczalne, lecz zależne od podstaw ow ego porządku metafizycznego. N atom iast demokracja stała się przedm iotem moich rozw ażań z pow odów wyżej wspomnianych: jest oceniana przesadnie i jest naturalnym punktem odniesienia w rozważaniach o polityce, gdyż stanowi część naszego współczesnego doświadczenia; jest rzeczywistością, w której żyjemy. Ponieważ, jak pisze A dam Chmielewski, „zwolennicy (i nie tylko - M.K.) demokracji zapominają o przeddem okratycznych w arunkach jej m ożliwości", w arto pokusić się o ich wskazanie. Nie m am złudzeń co do praktycznych skutków filozoficznych rozważań. Nie liczę na zmianę stosunku zwolenników demokracji na bardziej um iarkow aną wobec niej postaw ę, a tym bardziej na odrzucenie przez nich demokracji. M am na uw adze tych, których interesuje filozofia polityczna, bo wiem, że jeśli się ze m ną nie zgadzają, to podejmą polemikę, by skłonić mnie do większej precyzji lub ewentualnie do zmiany stanowiska. Czy odniosą sukces, to się okaże.

(4)

W arunki transcendentne a prawo graw itacji

Ironia dobrze w pływ a na dyskusję. Właśnie idzie o to, że z praw em grawitacji liczymy się nie myśląc lub zgoła nie wiedząc o nim. Jeśli zaś o nim w iem y, to -poza nielicznymi wyjątkami - nie twierdzim y, że grawitacja zależy od naszej woli jednostkowej lub zbiorowej. Gdy zaś w idzie o warunki przeddem okratyczne demokracji, to nie są one traktowane jako inwarianty, na które nie m a się wpływu. Jest odwrotnie. N a gruncie demokracji, ze w zględu na jej skłonność do wkraczania we wszystkie sfery życia, a nie jedynie w sferę polityczną, owe warunki są traktowane jako poddające się demokratycznej kontroli, zmianie czy nawet zniesieniu. W konsekwencji demokracja żywi się złudzeniami, że może zapanować nad owymi w arunkam i dotychczas determinującymi sferę polityczną, a naw et szerzej - sferę społeczną. Te złudzenia mają skutki praktyczne: to, co stanowi podstaw y demokracji jest przesłonięte pozoram i, a to z kolei potęguje niespójność m iędzy demokracją a jej uwarunkowaniami. Entuzjastyczni zwolennicy demokracji postępują jak ludzie, którzy skacząc z w ieżow ca sądzą, że będą latać... i stwierdzają, że ziemia jest twarda.

B óg i dem okracja

W moim tekście nie twierdzę, iż demokracja jest tw orem boskim. Metafizyczne podejście do natury rzeczywistości społecznej i politycznej nie oznacza, że wnioski m ożna w yprow adzać w sposób dowolny. Demokracja korzysta z podstaw przeddem okratycznych, które zakorzenione są w pew nym racjonalnym porządku m etafizycznym, transcendentnym i być może w Bogu. Nie znaczy to jednak, że jest ona pod każdym w zględem do niego dostosowana. Demokracja, jak powiedziano, oparta jest na pewnych złudzeniach co do natury porządku politycznego i co do samej siebie. Nie jest tw orem boskim, podobnie jak żaden ustrój, choć wydaje się, że są sposoby organizacji życia społecznego bardziej od niej racjonalne, oparte na trafniejszym rozpoznaniu natury w ładzy, roli przym usu, zobowiązania politycznego, wzajemnych relacji etyki i polityki.

(5)

Miłowit Kuniński Komentarz do uwag Adama Chmielewskiego

D em okracja to dobro użyteczne

Nie jestem w rogiem demokracji, lecz m am do niej stosunek sceptyczny. Pod pewnymi względam i może być ona zgodna z praw em naturalnym , lecz nie to stanowi o jej istocie, gdyż to, co dla niej specyficzne, jest trudne to substancjalnego określenia. Nie postuluję żadnych praktycznych wniosków, nie uw ażam więc, że nie należy jej zachować. Jest ona bonum utile, ale jako taka jest narzędziem do osiągania tylko pewnych celów (pokojowa zmiana władzy). Ci, którzy sądzą, że m a charakter uniwersalny popadają w racjonalistyczną pychę.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dla dodatniej liczby naturalnej n znaleźć wzór na największą potęgę liczby pierwszej p dzielącą n!4. Rozłożyć na czynniki pierwsze

- Ocena stopnia i jakosci wykonania zadań projektu bazuje nie tylko na efekcie pracy (w postaci gotowego pliku), ale także na dogłębnej znajomości zastosowanych w nim

Jaką drogę przebędzie on do chwili zatrzymania się, jeśli współczynnik tarcia krążka o lód wynosi f=0,1?.

Jeżeli n-elementowy układ jest bazą przestrzeni V , to każda baza tej przestrzeni składa się z dokładnie n

Wyobrazimy sobie teraz, że w każdym punkcie, gdzie przecinają się pręty miernicze, znajduje się malutki zegar, którego wskazanie obserwator może odczytać dzięki światłu,

Analizują kwestie godzenia ról społecznych, relacji społecznych, pracę zespołu oraz problemy wynikające z niewłaściwej relacji work-life balance w życiu jednostki, takie

(s. ewentualne zmiany charakterystyki wyborców większych partii pom iędzy wyborami? W ten sposób m ożna było uniknąć ogólników typu: „R obotnicy poparli

Warunkiem uzyskania zaliczenia przedmiotu jest aktywny udział studenta w zajęciach polegający na realizacji wskazanych przez prowadzącego zadań: przygotowanie projektu pozwu,