• Nie Znaleziono Wyników

Zawartość literacka prasy polskiej na Warmii, Mazurach i Powiślu w XIX i początkach XX wieku : (problemy metodologiczne, stan i potrzeby badań)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Zawartość literacka prasy polskiej na Warmii, Mazurach i Powiślu w XIX i początkach XX wieku : (problemy metodologiczne, stan i potrzeby badań)"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

Zienkiewicz, Tadeusz

Zawartość literacka prasy polskiej na

Warmii, Mazurach i Powiślu w XIX i

początkach XX wieku : (problemy

metodologiczne, stan i potrzeby

badań)

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 4, 325-335

(2)

Tadeusz Zienkiewicz

ZAWARTOŚĆ LITERACKA PRASY POLSKIEJ

NA WARMII, MAZURACH I POWIŚLU

W X IX I POCZĄTKACH X X WIEKU

(problemy metodologiczne, stan i potrzeby badań)

W roku 1977 na sesji pośw ięconej problem atyce p rasy polskiej na W arm ii i M azurach sform ułow ano szereg p o stu lató w badaw czych, zaproponow ano etap y b a d a ń n ad dziejam i p rasy, w ym ieniając m iędzy innym i:

— konieczność sporządzenia pełnej bibliografii gazet i czasopism; —■ dokonanie analizy sta n u b a d ań i w y ty p o w a n ie problem ów studiów; — opracow anie m onografii w szystkich czasopism i gazet polskich; ■— opracow anie m onografii w y b ra n y ch kwestii;

■— przygotow anie i napisanie obszernej syntezy

Częściową realizacją ty ch p o stu lató w są bad an ia prow adzone przez zespół p racow ników Z ak ład u Filologii Polskiej Wyższej Szkoły P edagogicznej w O l­ sztynie. P rzeb ieg ają one w dw óch fazach. Pierw sza to sporządzenie k arto tek i zaw artości literack iej poszczególnych gazet, czasopism, do d atk ó w sam odziel­ nych i niesam odzielnych oraz k alendarzy. Duże lu k i w zbiorach p rasy po­ w odują jednak, że p raca n ad k a rto te k ą p ra sy z lat 1842— 1939 nie została zakończona (uczyniono to w sto su n k u do p ra s y po r. 1945).

W d ru g iej przystąpiono do o pracow yw ania zaw artości literackiej w ięk­ szości pism (całości lub poszczególnych roczników).

A u to r a r ty k u łu bad ał zaw artość literack ą gazet, czasopism, d odatków sa­ m odzielnych i niesam odzielnych oraz k a le n d arz y (które w edług niego można zaliczyć do prasy) ukazu jący ch się .na M azurach i W arm ii w latach 1842— 1939; z tere n u Pow iśla przedm iotem b a d a ń uczyniono w y d a w a n ą w ro k u 1920 „G a­ zetę Polską dla P o w iató w N adw iślańskich”. Rozważano więc szczegółowe pro­ b lem y historii prasy; dzieje zaw artości, sposoby p rz ek azy w an ia treści, funkcje społeczne tych treści. W dotychczasow ych b a d an iach n ad dziejam i p ra sy W ar­ m ii i M azur w X IX i początkach X X w ieku albo pom ijano sp ra w ę zawartości l ite r a c k ie j2, albo też ograniczano się do zasygnalizow ania tej p ro b lem aty k i w ym ieniając nazw iska tw órców i n a zw y ich dzieł pub lik o w an y ch na łam ach danego p i s m a 3. K oncentrow ano się głów nie n a pro b lem ach u w a ru n k o w a ń

1 Z o b . J . P r z e r a c k i , K o n / e r e n c j a n a u k o w a p o ś w i ę c o n a h i s t o r i i p r a s y W a r m i i l M a z u r , K o m u n i k a t y M a z u r s k o - W a r m i ń s k i e ( d a l e j K M W ) , 1978, n r 1, s s . 139— 147. 2 N p . Z . L i e t z , Z d z i e j ó w g a z e t y «M a z u r » (1928— 1939), K M W , 1962, n r 3, s s . 597—615. 3 N p . T . C i e ś l a k , D z i e j e «G a z e t y L u d o w e j » , R o c z n i k O l s z t y ń s k i , 1958, s s . 15— 29; A . W a ­ k a r , R o l a «G a z e t y O l s z t y ń s k i e j » ги r u c h u p o l s k i m n a W a r m t t , w : S z k i c e o l s z t y ń s k i e , O l s z t y n 1959, s s . 189—208; T . C i e ś l a k , D z i e j e c z a s o p i s m o n a z w i e « M a z u r » , R o c z n i k O l s z t y ń s k i , 1959, s s . 21— 46. S z e r z e j t r a k t u j e z a w a r t o ś ć l i t e r a c k ą J . C h ł o s t a w a r t y k u l e , Z a r y s d o d a t k ó w d o « G a z e t y O l s z t y ń s k i e j » w l a t a c h 1921— 1939, K M W , 1974, n r 1, s s . 3—25, c h o c i a ż m i m o b o g a t e j K O M U N IK A T Y M A Z U R S K O - W A R M IŃ S K IE , 1982, nr 4 (158)

(3)

326

T a d e u s z Z i e n k i e w i c z

politycznych prasy, na jej obliczu ideowym, treściach tego typu, na spraw ach organizacyjno-redakcyjnych. N iektóre gazety i czasopisma nie b y ły dotych­ czas w ogóle-przedm iotem badań. S tudia nad zaw artością literack ą w in n y być poprzedzane lub jednoczesne z prow adzonym i przez historyków i historyków prasy b a d an iam i n ad dziejam i pisma, jego program em itp.

I n n y typ trudności m a swe źródło w stanie metodologii badań. Trzeba stwierdzić, że bad an ia polonistyczne nad prasą ogólnokrajow ą czy regionalną, w m ały m stopniu uw zględniają zawartość literacką prasy ogólnej. Nie s tr a ­ ciły na aktualności słow a J. Trznadlow skiego: „C zasopiśm iennictw u polskie­ m u pośw ięcali nasi badacze stosunkow o m ało uwagi, tra k tu ją c to zagadnienie raczej m arginesow o z okazji rozw ażań nad życiem i twórczością -poszczegól­ nych pisarzy — —. Dalej, zagadnienie to byw ało poruszane jako m ate ria ł źródłow y do naśw ietlen ia poszczególnych zagadnień n a tu r y h istorycznolite­ rackiej interesujących badacza w zw iązku z jego szczegółowymi stu d iam i” 4. K o n fro n tacja ty ch słów z rzeczywistością potw ierdza słabe w dalszym cią-. gu zainteresow anie badaczy prasą i rzadko jeszcze spotykane w badaniach trak to w a n ie tej zaw artości jako elem entu (części składowej) pism a — prócz badań n ad powieścią odcinkową.

T rudności metodologiczne m a ją swe źródło w specyfice treści, co pozwala z góry założyć, że proponow ane przez prasoznaw stw o m eto d y i tec h n ik i b a ­ dawcze m uszą być bardzo pow ażnie zmodyfikowane.

A rty k u ł przedstaw ia ogólną koncepcję p rz y ję tą przez a u to ra w p ro w a­ dzonych przez niego badaniach, polegającą na ro z p atry w a n iu zaw artości lite­ rackiej w kontekście całości pisma. Nie zaw iera on więc syntetycznego opra­ cowania zaw artości literackiej prasy, nie w yczerpuje wszystkich spraw , które można w yodrębnić w tym w ieloaspektow ym i złożonym problemie.

W ymienione wyżej trudności stanow ią uzasadnienie tego, dlaczego au to r zajął się przede w szystkim p roblem am i m etodologicznymi.

J a k już wspomniano, b a d an a była prasa W arm ii, M azur i Pow iśla. K ażdą z nich ro z p atry w an o oddzielnie, z u w ag i n a specyfikę regionu, a zatem i czy­ telnika. To rzu to w ało na zaw artość literacką, na recepcję poetów i pisarzy krajow ych, n a popularność określonych utw orów , tem a ty k i i form y. S p ra w y te tu ta j zasygnalizow ano jedynie, odsyłając do innych p u b lik a c jis. P o d staw ą prz y ję te j koncepcji stała się definicja zaw artości sfo rm u ło w an a w E n cyklopedii w ie d z y o prasie, że zaw artość to „ ogół treścio w o -fo rm aln y elem entów (części składowych) gazety i czasopisma tw orzących p ew n ą całość o cechach istotnych i przypadkow ych; e lem en ty te są w poszczególnych w ydaniach gazet i czasopism uporząd k o w an e w określo n y sposób, tw orząc jego s tu k tu r ę ” *. T reści literackie i inne w ypow iedzi prasow e p o trak to w an o jako całość z p u n k tu w idzenia p ro g ram u pisma, odbiorcy, k lim a tu w ew nętrznego, stru k

-z a w a r t o ś c i l i t e r a c k i e j „ G o ś c i a N i e d -z i e l n e g o ” , w y l i c -z a t y l k o b . -z n a n y c h t w ó r c ó w i w p r -z y ­ p i s a c h p o d a j e c z ę ś ć i c h u t w o r ó w . P o d o b n i e p o s t ę p u j e w o d n i e s i e n i u d o „ P r z y j a c i e l a D z i a t e k ” i „ ż y c i a M ł o d z i e ż y ” . 4 J . T r z n a d l o w s k i , W s p r a t o i e c z a s o p i ś m i e n n i c t w a p o l s k i e g o d o r o k u 1840, P r a c e P o l o ­ n i s t y c z n e , s e r i a V I I I , 1950, s s . 137—146. 5 T . Z i e n k i e w i c z , P r a s a M a z u r (1842— 2939) w p r o c e s i e k o m u n i k a c j i l i t e r a c k i e j . Z z a g a d ­ n i e ń p o l i t y k i l i t e r a c k i e j p i s m , w : M a t e r i a ł y z s e s j i I B L - P A N « S p o ł e c z n e u w a r u n k o w a n i a i n ­ s t y t u c j o n a l n e ż y c i a l i t e r a c k i e g o » . O l s z t y n 1977; t e n ż e , Z b a d a ń n a d p i ś m i e n n i c t w e m p o l s k i m n a W a r m i i , M a z u r a c h i P o w i ś l u . N i e k t ó r e z a g a d n i e n i a m e t o d o l o g i c z n e , W y ż s z a S z k o ł a P e d a ­ g o g i c z n a w O l s z t y n i e , O l s z t y n 1978, s s . 5—19. 6 E n c y k l o p e d i a w i e d z y o p r a s i e , r e d . J . M a ś l a n k o , W r o c ł a w 1 i n . 1976, s s . 257—258.

(4)

3 27

tury; jako k o m u n ik at w zespole kom unikatów . U tw ó r zamieszczony na lam ach gazety, czasopisma czy k a le n d arza traci bowiem sw oją samodzielność i staje się segm entem u p o rządkow anej całości. J e s t to stw ierdzenie podstaw ow e dla form u ło w an ia szczegółowych problem ów.

Pierw sza ich g ru p a to pojęcie zaw artości literack iej i zw iązane z tym sp ra ­ w y kategoryzacji wypow iedzi, ich podział ze w zględu na k ry te ria form alne i m aterialne.

Ew a Dobrow olska i D anuta P oklew ska w swoim a rty k u le o lite ratu rze na lam ach „G azety T o ru ń sk iej” prop o n u ją podział tej zaw artości na dw ie grupy: tek s ty literackie i o m ó w ie n ia 7. Inni zastępują określenie „omów ie­ n ia ” — słowem „ m a teriały ”. O m ów ienia (m ateriały) obejm ują: arty k u ły , r e ­ cenzje, w spom nienia, w yw iady, biogram y, n o tatk i i w zm ianki inform acyjne, reklam ę, ogłoszenia itp. G dyby zastosować podział prasoznaw czy (k ry teriu m rodzajowe), to m ożna m ówić o w ypow iedziach dziennikarskich w grupach: wiadomości, spraw ozdań, w yw iadu, arty k u łu , k ry ty k i artystycznej, ko m en ­ tarz a i felietonu 8.

Do zaw artości literack iej należą w ypow iedzi niedziennikarskie: przem ó­ wienia, listy, odezwy, ogłoszenia, reklam a, nekrologi, k o m u n ik a ty oraz roz­ ry w k i um ysłow e o treści literack iej bądź posiadające cechy u tw o ru literac k ie ­ go. Należy tu oczywiście tak że lite r a tu r a piękna.

Zgodnie z podziałem form alnym do zaw artości literackiej zaliczyć trzeba, g a tu n k i otorazowo-językowe i obrazowe.

Przed m io tem b a d ań są więc te k s ty literackie i omówienia, które zgodnie z k ry te riu m a u to rsk im (pochodzenie wypow iedzi) dzieli się: na w łasne re ­ dakcyjne i pozaredakcyjne, agencyjne i p rz ed ru k i (te ostatn ie stanow ią od­ dzielny problem badawczy, rów nież w odniesieniu do zaw artości literackiej). W podziale tym konieczne jest uw zględnienie k ry te riu m stopnia jaw ności i zgodnie z nim w yo d ręb n ien ie wypow iedzi: autorskich, anonim ow ych oraz podpisanych pseudonim em i k ryptonim em . U w zględnienie tego podziału jest ważne, gdyż np. u tw o ry anonim ow e pojaw iają się często w p rasie X IX i po­ czątkach X X wieku, a zwłaszcza w prasie dla ludu. Np. w „Gościu Niedziel­ n y m ” z la t 1893— 1914 u tw o ry anonim ow e stan o w ią 87,4%, a w „M azurskim P rz y jacielu L u d u ” •— 62,3%. U tw o ry d ru k o w a n e anonim ow o dom inow ały w prasie do I w o jn y św iatow ej. D rukow ano ta k nie tylko pisarzy regionalnych, ale i klasy k ó w polskiej l i t e r a t u r y s. U stalenie a u to rs tw a jest tru d n e, w ym aga bowiem studiów n a d prasą w szystkich trzech zaborów, a szczególnie p ru sk ie ­ go, oraz n a d lite r a tu r ą n ieraz d rugo- i trzeciorzędną.

7 E . D o b r o w o l s k a , D . P o k l e w s k a , L i t e r a t u r a p o l s k a n a l a m a c h « G a z e t y T o r u ń s k i e j •> 1867— 1921, Z e s z y t y N a u k o w e U M K , N a u k i H u m a n i s t y c z n o - S p o ł e c z n e , 1970, z. 39, s s . 33—91. 8 J . M a z i a r s k i , P r o b l e m y s y s t e m a t y z a c j i g a t u n k ó w d z i e n n i k a r s k i c h , w : M e t o d y i t e c h ­ n i k i b a d a w c z e w p r a s o z n a w s t w i e , t . 2, W a r s z a w a 1970, s s . 77— 104. 9 A n o n i m o w o d r u k o w a n o n p . u t w o r y M . K o n o p n i c k i e j : C h o d z i ł y t u N i e m c e ( G o ś ć N i e ­ d z i e l n y , 1900, n r 52), G r u n w a l d ( G o ś ć N i e d z i e l n y , 1902, n r 29), N a s z e s r e b r o , z ł o t o . . . ( G o ś ć N i e ­ d z i e l n y , 19Ö4, n r 31), W o l n y n a j m i t a ( G o ś ć N i e d z i e l n y , 1902, n r 41), S t a r a p r z ą d k a ( G o ś ć N i e ­ d z i e l n y , 1904, n r 44), D y m ( G a z e t a O l s z t y ń s k a , 1901 n r 42— 44), P i o s e n k a s i e r o t y ( P r z y j a c i e l R o d z i n y , 1906, n r 13), A c z e m u ż w y c h ł o d n e r o s y . . . ( P r z y j a c i e l R o d z i n y , 1911, n r 16), K t o d l a s i e b i e p r a c u j e . . . ( P r z y j a c i e l D z i a t e k , 1924, n r 35), T y , c o ś w a l c z y ł d l a i d e i . . . ( Ż y c i e M ł o ­ d z i e ż y , 1928, n r 1), T e m u t y l k o p ł u g a s o c h a ( M a z u r , 1932, n r 69). N a ł a m a c h „ P r z y j a c i e l a L u d u Ł e c k i e g o ” z a m i e s z c z a n o a n o n i m o w o b a j k i I . K r a s i c k i e g o : O r z e ł i j a s t r z ą b (1842, n r 1), R y b k a m a ł a i s z c z u p a k (1842, n r 1), C z a p l a , r y b y i r a k (1842, n r 2), S z c z e p w i n n y (1842, n r 8), P o d r ó ż n y i k a l e k a (1844, n r 8). W ś r ó d u t w o r ó w a n o n i m o w y c h z n a l e ź ć m o ż n a u t w o r y H . S i e n ­ k i e w i c z a : J a m i o l ( G a z e t a O l s z t y ń s k a , 1892, n r 79—82), A . M i c k i e w i c z a P a n i c z i d z i e w c z y n a ( P r z y j a c i e l R o d z i n y , 1908, n r 34).

(5)

328 Tade usz Zienk ie w icz

A utorki w ym ienionego a rty k u łu w „Gazecie T o ru ń sk iej” dzielą tw órców na daw nych i współczesnych, najw ybitniejszych, śred n iej m ia ry i nieznanych oraz w y o d ręb n iają tw órców regionalnych, oddzielnie też tra k tu ją c lite ra tu rę powszechną. P odział ten p rzy jęto rów nież w p rzedstaw ionych badaniach, zw racając specjalną u w agę na lite ra tu rę regionalną i pozaregionalną — k r a ­ jową.

L ite ra tu rę regionalną m ożna z kolei podzielić na lite ra tu rę regionalną ludow ą i regionalną. Do te j ostatniej zaliczono twórczość Lecha M albora (Franciszka Jujki), K ra jn o m ira (Paw ła Jaśka) czy Szczęsnego Zapolskiego (Franciszka Jankow skiego). Ja k o k ry te riu m podziału p rzy jęto definicję Zdzi­ sława H ie ro w sk ie g o 10. Stwierdzono, że badając obecność w p rasie tw órców regionalnych należy poszerzyć zakres, wyjść poza obszary badaw cze praso- znaw stw a i zająć się zawodem twórcy, m iejscem zam ieszkania, aktyw nością literacką, form am i w spółpracy z pism em (np. m ecenatem red ak to ra pism a, przykładow o Ja n a K arola Sem brzyckiego n ad M ichałem K ajką), a w ięc sp ra ­ w am i w chodzącymi w skład a n k iety socjologicznej pisarza, geografii i demo­ grafii literackiej ” .

Zauw ażono ponadto konieczność zbadania przyczyn powodujących, że p ro ­ porcje pom iędzy lite r a tu r ą regionalną i k ra jo w ą są różne w różnych pism ach i inne na M azurach niż na Warmii.

Inne bowiem przyczyny zdecydow ały o tym, że np. na 265 u tw o ró w lite ­ rackich zamieszczonych n a łam ach „Gazety L eckiej” M arcina Gerssa, zaledw ie kilk a to u tw o ry z lite r a tu r y krajow ej, a inne, niew ątpliw ie, są źródła dom i­ nacji twórczości regionalnej (70%) n a łam ach „E w an g elik a” d o d atk u do „G a­ zety L u d o w ej” . Inne też b yły p ro p o rcje tych u tw o ró w w „M azurze” (1906— 1914), co zależało od a ktualnego re d a k to ra pisma.

P ro b lem y obecności lite ra tu ry k rajo w ej na łam ach p rasy, popularności określonych tw órców w poszczególnych regionach, pismach, okresach ich u k a ­ zyw ania się i okresach historycznych, popularności u tw o ró w o określonej te ­ m atyce, form ie — należy rozp atry w ać w kontekście recepcji literatu ry , ro ­ zum ianej jako kategoria odbioru. W śród pól badaw czych tego problem u, w ym ienia się i obecność tw órców i ich dzieł na łam ach p ra s y 12.

S p raw ę recepcji twórczości poetów i pisarzy k ra jo w y ch na W arm ii i M a­ zurach podejm ow ali już w ielokrotnie historycy, historycy p rasy i poloniści. Spośród nich niew ątpliw ie Tadeuszow i O rackiem u należy przyznać p ie rw ­ szeństwo w bad an iach nad recepcją, a szczególnie recepcją twórczości A dam a Mickiewicza. N ajwięcej arty k u łó w , bo około dw udziestu, poświęcono recepcji H en ry k a Sienkiewicza, ale wciąż a k tu a ln y jest postulat A nd rzeja W akara sform ułow any w a rty k u le H e n r y k S ien k iew ic z na M azurach („W armia i Ma- z u ry zu ry ” z 1965, n r 3), a dotyczący opracow ania „solidnej m o n o g rafii” re ­ cepcji dzieł tego twórcy, m.in. jego obecnością w prasie, szerzeniem przez ga­ zety i czasopisma k u ltu tego pisarza.

Trzeba stwierdzić, że ■ dotychczas sięgano do p rasy po to, b y w sposób frag m e n tary czn y ukazać obecność tw órcy na łam ach pisma, w ym ieniając

10 Z . H i e r o w s k i , Ż y c i e l i t e r a c k i e n a Ś l ą s k u w l a t a c h 1922— 1930, K a t o w i c e 1969, s s . 61—71. 11 P r o j e k t s c h e m a t ó w d z i a ł ó w ż y c i a l i t e r a c k e i g o p o d a j e J . S t r a d e c k i , W k r ę g u S k a - m a n d r a , W a r s z a w a 1977, s s . 11— 16. 12 Z o b . J . P o l a k o w s k i , O d b i ó r d z i e ł a l i t e r a c k i e g o j a k o p r z e d m i o t b a d a ń e m p i r y c z n y c h ( p r ó b a s y s t e m a t y k i g ł ó w n y c h k i e r u n k ó w i t e n d e n c j i b a d a w c z y c h ) , U n i w e r s y t e t Ś l ą s k i , P r a c e D y d a k t y c z n e , t . 10, L i t e r a t u r a i j ę z y k o z n a w s t w o , K a t o w i c e 1976, s s . 7—47.

(6)

3 29

np. tylko cztery u tw o ry Józefa I. K raszew skiego z opublikow anych dziew ięt­ nastu. P rzy k ład e m może być a r ty k u ł T. O rackiego S p r a w y m a zu rsk ie w działalności J. I. K ra szew sk eg o w „Słowie na W arm ii i M a z u rach ” z roku z ro k u 1956, n r 21. Tenże au to r w roku 1955 sform ułow ał bardzo tra fn ie p ro ­ b lem y b adaw cze na m ia rę ujęcia m onograficznego, ale bez ujęcia problem ów p ra sy ,s.

W p racach z zakresu p rasoznaw stw a p ro p o n u je się najczęściej u n iw e r­ saln y podział tem a ty k i zaw artości prasy, w ym ieniając: życie pry w atn e, gos­ podarkę, produkcję, naukę, k u ltu rę , ośw iatę, politykę, obyczajowość, prawo, religię, sp o rt i tu ry s ty k ę 14.

P odział ten, w p rzy p ad k u b a d ań zaw artości literackiej, jest m niej p rz y ­ datny. Wystąipią też różnice w zależności od ty p u pisma, adresata, okresu u kazy w an ia się, regionu. D latego też w przeprow adzonych b adaniach w yróż­ niano najczęściej: tem aty k ę ludową, społeczno-obyczajową, religijną, historycz­ ną, u tw o ry o m owie ojczystej, o naturze, okolicznościową i inną.

I n n y zupełnie podział zaw artości stosow ano w b a d an iac h kalendarzy. Z aw artość literack a zajm u je określone m iejsce w program ie ideow ym pism a i pełni wyznaczone jej w obec odbiorcy funkcje. To d ecyduje o p ro ­ porcjach poszczególnych g ru p tem aty czn y ch w d a n y m piśmie. Np. w „G a­ zecie L u d o w e j” najw iększy pro cen t (27,6) zajm ow ała te m a ty k a społeczno-oby­ czajowa, a następnie — u tw o ry o n a tu rze (16,2). w „M azurskim P rzy jacielu L u d u ” — te m a ty k a społeczno-obyczajowa (53%), re lig ijn a (13%), ludow a (12%). W „Gazecie P olskiej dla P o w iató w N adw iślań sk ich ”, ze w zględu na c h a ra k ­ t e r i zadania pism a, na czoło w y s u w ała się tem a ty k a plebiscytow a. In n ą te ­ m aty k ę w yodrębnić m ożna w pism ach dla m łodzieży („Życie Młodzieży”, „Dla Młodzieży”) i dla dzieci („Przyjaciel D ziatek ”, „Nasz Ś w ia tek ”).

B adaniam i objęto p ra s ę polską, a nie polskojęzyczną, niem niej dodatkow o uwzględniono tzw. „gadzinów ki”, posiadające zaw artość literacką. Np. „ P r u ­ ski P rz y jaciel L u d u ” z lat 1901— 1912 zamieścił 61 pieśni, 62 u tw o ry poetyc­ kie (głównie a u to ró w regionalnych) oraz 64 p isan e prozą. W polem ice z r u ­ chem polskim i z polską p ra są zamieszczał a r ty k u ły n a te m a t zaw artości lite ­ rackiej „G azety L u d o w e j”, „Gońca M azurskiego”, „M azura” 1S, ata k o w a ł tw ó r ­ ców tej m ia ry co A dam Mickiewicz ie. W b a d an y c h regionach nie było, w od­ różnieniu od Pom orza, pism literackich, ani do d atk ó w o ty m c h arak terze. N a­ tom iast gazety ogólne p e łn iły tu w p ew nym sto p n iu fu n k cje czasopism k u ltu ­ ralno-społecznych, inform ow ały bow iem o życiu k u ltu ra ln y m i k u ltu ra ln o - -ośw iatow ym ludności polskiej, zamieszczały ja k b y k ro n ik ę w y d arzeń k u l­ tu ra ln y c h w Polsce („Gazeta O lsztyńska”, „Życie M łodzieży”, „M azur” — z- okresu 20-lecia).

O ddzielną kw estią, k tó rą się jeszcze nie zajm ow ano, jes t re la cja «gazeta — kalendarz» w y d aw an e w tym sam ym w y d aw n ictw ie lu'b przez te sam e osoby (M. Gerss, J. K. Sem brzycki, E. Sukertow a-B iedraw ina).

13 T . O r a c k i , K u l t M i c k i e w i c z a n a W a r m i i i M a z u r a c h , S ł o w o n a W a r m i i i M a z u r a c h , 1955, n r 6. 14 M . i n . P . D u b i e l , M e t o d y a n a l i z y z a w a r t o ś c i p r a s y , w : M e t o d y i t e c h n i k i b a d a w c z e , t . 1, W a r s z a w a 1969, s s . 9—11; J . R a t a j e w s k i , P r ó b a z a s t o s o w a n i a m e t o d y s t a t y s t y c z n e j a n a ­ l i z y z a w a r t o ś c i t r e ś c i n a p r z y k ł a d z i e w y b r a n y c h c z a s o p i s m ś l q s k i c h z 1911 r o k u . R o c z n i k H i ­ s t o r i i C z a s o p i ś m i e n n i c t w a P o l s k i e g o , 1969, t . 8, z. 2, s s . 214—226. 15 p r u s k i P r z y j a c i e l L u d u , 1901, n r 52; 1903, n r 33; 1906, n r 37; 1909, n r 48. 16 J a k o P r u s a k a c h m y ś l ą ? P r u s k i P r z y j a c i e l L u d u , 1912, n r 6.

(7)

3 30 Tadeusz Zienkiew icz

B adania nad funkcjonow aniem w prasie określonych m odeli lite ra tu ry przeprow adziła Iren a M alinow ska na Śląsku, analizując zaw artość literacką gazet górnośląskich z przełom u wieków 17. A u to rk a przyjęła, że zróżnicow ana liczebnie i ideowo prasa śląska ch ara k te ry zu je się p ew nym i w spólnym i ce­ cham i w ynikającym i z realizacji wzorca pisma dla ludu. B adała lite ratu rę regionalną i krajow ą. W śród modeli w yodrębniła: lite ra tu rę zaangażow aną, po­ lityczną, m oralizato rsk ą i ludyczną. W prasie W arm ii i M azur m ożna w y ­ odrębnić podobne modele, gdyż była ona rów nież przeznaczona dla ludowego odbiorcy.

Do p ra sy tra fia ły u tw o ry z obiegu masowego tryw ialnego. Znaleźć je można i w prasie W arm ii i M azur. Zamieszczano powieści detek ty w isty cz­ ne, k ry m in aln o -aw an tu rn icze, sentym entalno-obyczajow e. P rozę tego typu znaleźć można na łam ach „Gazety O lsztyńskiej”, a wcześniej jeszcze — w „G a­ zecie L u d o w ej” i „M azurze”. „Gazeta O lsztyńska” d ru k o w ała nie tylko T r ęd o ­ watą i O rdynata M ichorow skiego H eleny Mniszek, ale i D ziku sk ę I r e n y Za­ rzyckiej, Czarci Jar A ntoniego M arczyńskiego czy T a jem nicę w ież y F. Ro- ckera. P rzyczyny d ru k u tego ty p u l ite r a tu r y b yły w spólne dla całej prasy. W odniesieniu do W arm ii i M azur zam ieszczanie tych u tw o ró w można ro zp a­ try w a ć w kontekście ciągłej w a lk i o u trzy m an ie pisma, zwiększenie liczby p re n u m e rato ró w oraz roli, jaką p rz y k u w ają ca uw agę, budząca zain tereso w a­ nie akcja powieści d ru k o w a n ej w odcinkach mogła odegrać w rozbudzaniu czytelnictw a utw o ró w w języku polskim.

B adania zaw artości literack iej w y m ag ają analizy samego tek s tu z p u n k tu w idzenia w ierności wobec oryginału. W prasie dla ludu druk o w an o gotowe a d ap tacje utw orów literackich bądź też teksty, w któ ry ch ing eren cji doko­ nyw ali sam i redaktorzy.

P rzy k ład em d ru k u u tw o ru .adaptowanego może być zam ieszczenie Pla­ có w ki P ru s a pod ty tu łe m O ojcowiznę ls, K r z y ż a k ó w Sienkiew icza 18 czy też u tw orów Orzeszkowej: R o m a n o w a , W z im o w y wieczór, Czarownica (przerób­ k a D z iu r d z ió w )2". Zamieszczono B a rtka Z w ycięzcę 21, przerobionego specjalnie dla Mazurów . Analizę u tw o ru dostosow anego do ludowego odbiorcy w zaborze pruskim , a zarazem pro b lem y metodologii b a d ań tek s tu adaptow anego, zaw ie­ ra a r ty k u ł Joach im a G lenska o przeróbce B a rtka Zw ycięzcy, zamieszczonej w „Nowinach R aciborskich" 22.

O peracji tekstologicznych, zm ian w obrębie k o m u n ik a tu (uzupełnienia u tw orów w łasnym i w staw kam i, w stępem , w yjaśnieniam i) dokonyw ali M. Gerss i J. K. S e m b rz y c k i2S. Inni re d ak to rzy zm ieniali czasem ty tu ł utw o ru , zastępo­

17 J . M a l i n o w s k a , L i t e r a t u r a d l a l u d u i j e j s p o ł e c z n e f u n k c j e w ś w i e t l e g ó r n o ś l ą s k i e j p r a s y z l a t 1889— 1901, w : Ś l ą s k i e m l s c e l a n e a . L i t e r a t u r a — f o l k l o r , z b i ó r s t u d i ó w , r e d . D . S i ­ m o n i d e s i J . Z a r e m b y , W r o c ł a w i i n . , 1980, s s . 33—53. 18 G a z e t a O l s z t y ń s k a , 1901, n r 66 i n . 19 G a z e t a L u d o w a , 1899, n r 17; 1900, n r 81; G o ś ć N i e d z i e l n y , 1805, n r 3—48. 20 G a z e t a O l s z t y ń s k a , 1897, n r 66— 80; 1897, n r 2—9; 1893, n r 66—80. 21 G a z e t a L u d o w a , 1896, n r 95; 1897, n r 12. 22 J . G l e n s k , Z d z i e j ó w a d a p t a c j i l i t e r a c k i e j «B a r t k a Z w y c i ę z c y » H . S i e n k i e w i c z a n a Ś l ą s k u , S t u d i a Ś l ą s k i e , 1965, s s . 263—283. 23 ,, L i l l e , p o w i a s t k a . U ł o ż y ł A . M i c k i e w i c z , p o e t a p o l s k i , T y l k o w n i e k t ó r y c h m i e j s c a c h p r z e i n a c z y ł M . G e r s s d l a l e p s z e g o w y r o z u m i e n i a M a z u r ó w ” , K a l e n d a r z K r ó l e w s k o - P r u s k l E w a n g e l i c k i , 1879; M a t y T o m e k z J a b ł o n n y , U ł o ż y ł a p a n i K l e m e n t y n a T a ń s k a , P o l k a , N a p i s y i w i e r s z e u ł o ż y ł M . G e r s s w L e c u ” , G a z e t a L e c k a , 1883, n r 7; „ T r a f i ł a k o s a n a k a ­ m i e ń , O p o w i e d z i a ł p a n W a l e r y Ł o z i ń s k i , d l a M a z u r ó w o p r a c o w a ł J a n K a r o l S e m b r z y c k i ” , M a z u r 1883, n r 3 i n .

(8)

3 31

w ali n iek tó re słowa i w y rażen ia innym i, w p ro w ad zali w y jaśn ien ia pod te k ­ stem, poprzedzali go n o tk ą biograficzną i t p . 21

Z ty m się w iąże problem stero w an ia przez re d ak c je pism procesem od­ bioru zamieszczonego tekstu. J a k d a n y u tw ó r o d b ierał czytelnik m azurski, p rzed staw ił au to r w cy to w an y m już uprzednio r e f e r a c ie !S. O ddzielnym p ro ­ blemem, k tó ry uwzględniono p rz y b ad an iu tekstów , jest p ro b lem plagiatu, p o jaw iający się w twórczości poetów ludowych.

W bad an iach zaw artości literack iej dokonano analizy popularności form i środków tw órczych oraz ich zw iązku z rozw ojem pisma. Np. w „Gazecie O lsztyńskiej” do ro k u 1902 w zakresie prozy dom inow ały m ałe form y n a r r a ­ cyjne, b y n a stęp n ie ustąpić m iejsca powieściom d ru k o w a n y m w odcinkach (czy odcinkow ym). P o lity k a literack a red ak c ji gazet i czasopism w y ra ża ła się m.in. w doborze u tw o ró w o określonej formie. Ze w zględu na ludowego od­ biorcę m usiały to być u tw o ry zaw ierające k o n w en cjo n aln e środki a rty s ty c z ­ ne, bliskie ludow i gatu n k i, np. bajki, legendy i podania, na M azurach — w ie r­ sze posiadające form ę pieśni religijnej, co nieraz zaznaczano w podtytule, od­ w ołując się do pieśni znanej czytelnikom z kancjonałów .

Z apotrzebow anie na tak ie g a tu n k i literack ie po tw ierd ziły dw ie kolejno p rzeprow adzone a n k ie ty „M azura”, w k tó ry ch czytelnicy w y p o w iad ali się na te m a t zaw artości pism a 26.

T rak to w a n ie zaw artości literack iej w kontekście całości pisma w yrażało się rów nież w b ad an iu fu n k cji ty ch w ypow iedzi. Można m ówić o fu n k cji ogól- nej, w y n ik a ją ce j z koncepcji p ra cy n arodow ej w pojęciu re d a k c ji i d y sp o n en ­ tów pisma, ale i o fu n k cjach szczegółowych.

Do tek stó w lite rack ich można zastosować podział fu n k cji p roponow any przez S tan isław a S ie k ie rsk ie g o 27, w k tó ry m w yróżnia on funkcje: in te g r u ją ­ cą, in stru m en taln o -w y ch o w aw czą, estety czn o -k o n tem p lacy jn ą oraz w erystycz- ną — łącząc ten podział z in n y m i propozycjam i, odnoszącym i się do innych typów w ypow iedzi prasow ej.

L ite r a tu r a polska na W arm ii, M azurach i Pow iślu pełniła fu n k cję in te ­ grującą, skupiała bow iem zainteresow ania o k reślonym i p ro b lem am i życia n a ­ rodu, w ażn y m i dla k u ltu r y polskiej i dla odbiorcy. F u n k c ja in stru m e n taln o - -w ychow aw cza mieści w sobie m oralizato rsk ą i polityczną. W erystyczna zaś

24 U t w ó r T . L e n a r t o w i c z a d r u k o w a n o p t . J a k t o u n a s n a M a z u r a c h ( P r u s k o - P o l s k i K a l e n d a r z , 1900), a f r a g m e n t o w i C h ł o p ó w R e y m o n t a ( M a z u r , 1933, n r 13) n a d a n o t y t u ł T a n i e c m a z o w i e c k i . T y t u ł u t w o r u M . K o n o p n i c k i e j C i c h y w i e c z ó r z m i e n i o n o n a C i c h y w i e c z ó r w P o l s c e ( G o ś ć N i e d z i e l n y , 1911, n r 28). D o k o n y w a n o n i e r a z o p e r a c j i t e k s t o l o g i c z n y c h , z m i e ­ n i a j ą c s ł o w a i w y r a ż e n i a , c z y n i ą c j e b a r d z i e j d o s t ę p n y m i l u d o w e m u o d b i o r c y . Z t e g o r o ­ d z a j u z m i a n a m i s p o t y k a m y s i ę j u ż w „ P r z y j a c i e l u L u d u Ł ę c k i m ” , w u t w o r a c h J a n a K o ­ c h a n o w s k i e g o ( P i e ś ń p a n n y X I I z P i e ś n i ś w i ę t o j a ń s k i e j o S o b ó t c e w n r 2 z 1842 r . i N i e p o ­ r z u c a j n a d z i e j e w n r 4 z 1844 r . ) . W y m i e n i o n e p o w o d y , a l e i w z g l ę d y i d e o w e b y ł y p r z y c z y n ą l i c z n y c h z m i a n w t e k ś c i e K r z y ż a k ó w H . S i e n k i e w i c z a , z a m i e s z c z o n y c h w „ G a z e c i e L u d o w e j ” w l a t a c h 1899— 1900, c z y w y m i e n i o n e g o j u ż B a r t k a Z w y c i ę z c y . C z a s e m z m i e n i a n o t y l k o n i e ­ k t ó r e s ł o w a , n p . w N i e m c z a k a c h M . K o n o p n i c k i e j ( M a z u r , 1932, n r 1— 11) z a m i a s t : „ l e p i e j , ż e b y z g a s ł o n i ż m a d e g e n e r o w a ć ” n a : „ l e p i e j , ż e b y u m a r l i , n i ż m a j ą w y r o s n ą ć n a N i e m ­ c ó w ” . P r o b l e m s t e r o w a n i a o d b i o r e m t e k s t u l i t e r a c k i e g o , m . i n . p r z e z u m i e s z c z a n i e w y j a ś n i e ń p o d t e k s t e m , o m ó w i ł a u t o r a r t y k u ł u s z e r z e j w r e f e r a c i e ( z o b . p r z y p i s 5) 25 T . Z i e n k i e w i c z , P r a s a M a z u r w p r o c e s i e k o m u n i k a c j i , p a s s i m . 26 W o d p o w i e d z i n a a n k i e t ę o g ł o s z o n ą w r o k u 1931, c z y t e l n i c y w y p o w i a d a l i s i ę o z a ­ w a r t o ś c i p i s m a , p r e f e r u j ą c b a j k i , p o d a n i a , b a ś n i e , g a d k i J a d a m a . W a n k i e c i e z r . 1938 w y r ó ż n i a l i t e m a t y k ę r e l i g i j n ą , h i s t o r y c z n ą , b a ś n i o w ą , s p o ł e c z n o - o b y c z a j o w ą , l u d o w ą . 27 S . S i e k i e r s k i , W s p ó ł c z e s n e f u n k c j e l i t e r a t u r y k l a s y c z n e j , w : O w s p ó ł c z e s n e j k u l t u r z e l i t e r a c k i e j , t . 2, W r o c ł a w 1973, s s . 169— 193,

(9)

33 2 Tadeusz Zienkiew icz

odpow iada fu n k cji poznawczej. R ed ak to rzy pism dla ludu popularyzow ali np. dzieje ojczyste, zamieszczając specjalnie n ap isan e u tw o ry b eletrystyczne bądź d ru k u jąc dostępne ludow em u odbiorcy powieści historyczne. T ak a form a za­ poznaw ania z historią n a ro d u była szczególnie w ażna w b a d an y ch regionach w X IX i początku X X wieku, kiedy ludność polska pozbawiona była możli­ wości szkolnego uczenia się historii Polski.

M ateriały (omówienia) mogą pełnić jeszcze inne funkcje. Je d n ą z nich jest inform acyjna.

Z aw artość lite rac k ą z całością pism a łączą zadania, jak ie sta ją przed g a ­ zetą w określonym okresie w alki politycznej. Z bogatej p ro b lem aty k i związku p rasy z życiem politycznym, z w e w n ętrzn y m i przeobrażeniam i narodow ościo­ w ym i ludności polskiej, n a rasta n ie m świadomości narodow ej, rozw ojem g e r­ m anizacji oraz kształtow aniem się form życia polskiego — na co zw raca u w a ­ gę Wojciech W rz e s iń s k i28 — a u to r w y b ra ł do om ówienia w ty m a r ty k u le je d y ­ nie sp raw ę zw iązku zaw artości literack iej „G azety P olskiej dla Pow iatów N adw iślańskich" z etap am i w alk i politycznej przed plebiscytem i po 11 lipca. O funkcji zaw artości literack iej można w nioskow ać na podstaw ie kolejno zamieszczanych u tw o ró w literackich: R. Now owiejski, S traż nad Wisłą („Ga­ zeta P o lsk a ” — dalej GP — z 13 kw ietnia); W racam y (Do ciebie Polsko w r a ­ camy..., GP z 5 m aja); Rodak M azur, L u d y śpiewajcie h y m n z m a r tw y c h w s ta ­ nia...-, B. Chmielew ski, Wisło m o ja (GP z 20 maja); S ztandar ducha (GP z 23 maja); W. Szaley, A k t miłości (K ocham Ciebie Polsko..., G P z 25 maja); B. Chmielew ski, S to lat czekalim na Ciebie (GP z 6 czerwca); J. Ligoń, O jczy­ zna (z dodaną zw ro tk ą o W arm iakach, M azurach i Kaszubach, G P z 11 czerw ­ ca); F. Sędzicki, W iatr wieje od pom orskich stro n (GP z 12 czerwca); A. Asnyk, Złote m y ś li (Póki w narodzie m y ś l sw obody żyje..., G P z 12 czerw ­ ca); J. Kasprow icz, Błogosławieni (GP z 17 czerwca); B. C hm ielew ski, Czy kochasz ojczyznę, w ięc ponieś ofiarę (GP z 18 czerwca); W. Pol, Pieśń o zie­ m i naszej (GP z 22 czerwca); P. C hm ura, Z a p y ta j ziem i i swego sum ienia (jeśliś jes t po lskim lu d em z głębi duszy..., G P z 23 czerwca); M. Konopnicka, O jczyzna (GP z 3 lipca); R. Bergel, Polska (GP z 7 lipca).

Po plebiscycie drukow ano: T. Hiż, Narodzie! Niech tw ó j duch wskrześnie! (GP z 7 sierpnia); K. P rz e rw a-T e tm aje r, Do m ego s y n k a (GP z 12 sierpnia); T. Szablewski, M odlitw a w ygnańca (GP z 22 sierpnia); W y tr w a m y (GP z 8 września).

Z nam ien n e jest też, że d ru k B itw y pod G r u n w a ld e m w y ją tk u z K r z y ż a ­ ków , rozpoczęto na kilka dni przed plebiscytem 29.

O zaw artości pisma decydow ały też w zględy taktyczne, ale i osobiste cechy i w a lo ry zespołu redakcyjnego i w spółpracow ników . Dobór treści w większych pism ach zależał od k iero w n ik a działu (w tym p rz y p ad k u —■ iiterackiego), na W arm ii i M azurach — od re d ak to ra. Można z tego p u n k tu w idzenia analizow ać zaw artość „G azety L u d o w ej”, „Gazety O lsztyńskiej”, „M azura”.

W ażne jest też u stalenie przejaw ó w ing eren cji cenzury, a i w p ły w u ta k ­ ty k i red ak c ji zm ierzającej do pozyskania odbiorców, a p rzejaw iającej się w tw orzeniu n astro ju w ew nętrznego, klim atu, k tó ry m iał potęgow ać poczu­

28 W . W r z e s i ń s k i , Z e s t u d i ó w n a d h i s t o r i ą c z a s o p i ś m i e n n i c t w a p o l s k i e g o w N i e m c z e c h го l a t a c h 1922—1339, ś l ą s k i K w a r t a l n i k H i s t o r y c z n y « S o b ó t k a » , 1967, n r 1—4, s s . 137—169.

29 Z o b . s z e r z e j T . Z i e n k i e w i c z , « G a z e t a P o l s k a d l a P o w i a t ó w N a d w i ś l a ń s k i c h » , w : Z p r a c

(10)

Zawartość prasy 3 33

cie w spólnoty czytelnika z pism em ; w tw o rzen iu atm o sfe ry solidarności, swojskości. W yrażało się to w n a r ra c ji dzien n ik arsk iej i literack iej, sty lu persw azji, k re o w an iu zbiorow ego podm iotu autorskiego. Pismo m iało pełnić wobec odbiorcy rolę przyjaciela, w spółtow arzysza, w spółw yznaw cy ty ch sa­ m ych trad y cji, tej sam ej w iary, rolę bardziej oświeconego, lepiej poin fo r­ m ow anego o bserw atora, a wreszcie rolę przew o d n ik a i nauczyciela. Omó­ w ione w yżej cechy ta k ty k i odnieść m ożna do re d a k c ji „G azety O lsztyńskiej” . A tm osferę tak ą tw orzono arty k u łam i, w k tó ry ch w sposób zam ierzony e k s­ ponowano zbiorow y podm iot m ówienia, listam i od czytelników, gaw ędam i F ra n k a , a p otem K u b y spod W artem b o rk a i G ottlieba spod Ja ń sb o rk a, aż po hasła i częściowo ogłoszenia. Tę atm o sferę tw o rz y ły i u tw o ry literackie.

Analiza zaw artości p ra s y z tego p u n k tu w idzenia pojaw ia się rzadko w b adaniach n ad p ra są w o g ó le 80. A u to r m niejszego a r ty k u łu nie prow adził ich także w odniesieniu do całości p rasy. K onieczne jest włączenie do takich b adań językoznawców.

Zgodnie z poglądam i socjologów lite ra tu ry , u tw ó r lite ra c k i jes t k o m u ­ n ikatem . W raz z in n y m i w ypow iedziam i praso w y m i tw o rz y zespół ko m u n i­ katów . „R ozpatrując czasopismo — pisze Ja n u sz Lalewicz, trze b a uw zględnić od razu całość tego, co p rzek azy w an e oraz w y m ia r czasowy przekazu, poje­ d ynczy k o m u n ik a t w y s tęp u je bowiem jako sk ła d n ik przekazu, a nie jako sa ­ m odzielny przekaz; p rzekaz zaś w yłącznie jako ele m en t ciągu przekazów ” sl. A u to r te n zw raca uw agę, że w p rasie nie w y s tę p u je lu źn y zestaw jednolitych k om unikatów , ja k w antologii, lecz z organizow any u k ład zróżni­ cow anych form aln ie i fu n k c jo n aln ie różnoro d n y ch w ypow iedzi. Inaczej za­ tem należy trak to w a ć u tw ó r literack i w y d a n y w fo rm ie książkow ej, w zbio­ rze, antologii, a w y d ru k o w a n y w prasie. T raci on bow iem samodzielność i s ta je się seg m en tem uporząd k o w an ej całości. Z p u n k tu w idzenia odbioru nie jest to jed n a k u p o rząd k o w an ie nieodw racalne, odbiorca bow iem dokonuje sam selekcji i h iera rch izacji w o d b io rz e s-.

B adania n ad p ra są daw ną nie pozw alają zrek o n stru o w a ć procesu odbio­ ru. Można jed y n ie analizow ać współzależność poszczególnych w ypow iedzi, ich tonu, form y, a przede w szystkim tem aty k i. Mogą w y stęp o w ać bloki w y p o ­ wiedzi dotyczące te j sam ej tem a ty k i. B yw a też, że a r ty k u ł publicystyczny jest kom en tarzem do u tw o ru literackiego, co szczególnie jest widoczne w prasie okresu p lebiscytu ss.

Jeśli m ów im y o tra k to w a n iu gazety czy czasopisma jako całości, to b a ­ d an iam i należy objąć uporząd k o w an ie treści, a w ięc s tru k tu rę . N asuw a się wów czas pytanie, jaki był ogólny p lan pism a, jak ie m iejsce z ajm u je z a w a r­

30 M . R u b i e c - M a s a l s k a , A d r e s a c i i c z y t e l n i c y «K r o n i k i W i a d o m o ś c i K r a j o w y c h i Z a ­ g r a n i c z n y c h » j a k o w s p ó ł a u t o r z y p r o g r a m u l e w o l u c j i p i s m a , i n s t y t u t B a d a ń L i t e r a c k i c h , W a r ­ s z a w a 1979, m a t e r i a ł p o w i e l o n y . 31 J . L a l e w i c z , K o m u n i k a c j a j ę z y k o w a i l i t e r a t u r a , W r o c ł a w 1975, s . 136. 32 Z . B a u e r , T r e ś c i I d e o w o - k u l t u r a l n e w m a g a z y n i e i l u s t r o w a n y m . N i e k t ó r e z a y a c l n i e n i a m e t o d o l o g i i b a d a ń , w : M a t e r i a ł y z s e s j i J B L - P A N « S p o ł e c z n e u w a r u n k o w a n i a i n s t y t u c j o n a l n e t y c i a l i t e r a c k i e g o » , O l s z t y n 1977. 33 Z o b . n p . P r z y j a c i e l R o d z i n y , 1901, n r 21 z a w i e r a j ą c y f r a g m e n t G r a ż y n y A . M i c k i e w i ­ c z a , m o w ą p o s ł a J a n a B a ż y ń s k i e g o d o k r ó l a K a z i m i e r z a J a g i e l l o ń c z y k a , p o l e m i k ę z , . P r u s ­ k i m P r z y j a c i e l e m L u d u ” n a t e m a t o c e n y Z a k o n u , r y c i n ę p r z e d s t a w i a j ą c ą r y c e r z y p o l s k i c h s p o d G r u n w a l d u , p l a n b i t w y g r u n w a l d z k i e j i p o d o b i z n ę A . M i c k i e w i c z a . B l o k i t e m a t y c z n e w y ­ s t ę p o w a ł y w n u m e r a c h p o ś w i ę c o n y c h ś w i ę t o m k o ś c i e l n y m , w a ż n y m w y d a r z e n i o m p o l i t y c z ­ n y m i t p .

(11)

3 3 4 Tade usz Zienkie w icz

tość literacka, np. „odcinek” . Miejsce „odcinka”, n a k tó ry sk ład ała się po­ wieść, m ałe form y n a rra c y jn e , opracow ania p o pularnonaukow e, gaw ędy, a n a ­ w et kazania jest w „Gazecie O lsztyńskiej” p ra w ie niezm ienne. Najczęściej zn ajd u je się on, oddzielony kreską, na d rugiej stro n ie pism a. Z darzają się jed n ak odstępstw a od tej zasady. W ro k u 1918 powieść historyczną B ez im ie n ­ na drukow ano na stro n ie czw artej, obok re k la m y i ogłoszeń. Na tej stronie zamieszczono też w ro k u 1919 Hrabiego M onte Christo. Na sta ły m m iejscu d ruk o w an o Pożary i zgliszcza M arii Rodziewiczówny i Placówką Bolesława P ru sa. Podobny p la n m iał i „M azur”. Na stronie pierw szej z n ajd o w ały się treści najw ażniejsze: a r ty k u ły religijne, a r ty k u ł w stępny, listy do red ak cji o c h ara k te rze politycznym . Od w rześnia 1912 d ru k o w an o na tej stronie od­ cinki W P u s ty n i i w puszczy H en ry k a Sienkiewicza, a więc niezgodnie z p rz y ­ ję ty m plan em pism a. Przesunięcia te tłum aczą się w p rz y p ad k u „G azety O l­ szty ń sk iej” w alk ą polityczną lat 1918—1919, w y p ełn iającą trzy pierw sze s tro ­ ny, w „M azurze” — znaczeniem jakie dla zdobycia odbiorcy m iały a tr a k c y j­ niejsze publikacje.

Specyfika przedm iotu b a d ań i p rz y ję ta koncepcja ro z p atry w a n ia z a w a r­ tości literack iej na tle inn y ch wypowiedzi, rz u tu je na m eto d y i tech n ik i b a ­ dań. Omówiono już wcześniej możliwość stosow ania p rz y ję te j w p rasoznaw - stw ie kategoryzacji w ypow iedzi prasow ych. Należy też zastanow ić się nad statystyczną analizą zaw artości i w ogóle b ad an iam i ilościowymi.

Mimo iż niek tó rzy badacze (np. Zenon Kmiecik) w ą tp ią w celowość sto­ sow ania analizy s ta ty s ty c z n e j84, jest ona, co potw ierdziły badania, niezbędna p rz y ok reślan iu m iejsca i ro li zaw artości literack iej w d a n y m piśmie. Można ją n iestety stosow ać jedynie do ty ch pism i roczników, k tó re pozw alają na u stalen ie re g u la rn y ch interw ałó w , tzn. na dobór pró b ek re p re z en taty w n y c h dla danego miesiąca, rocznika i całości pisma. Zachow ane zbiory „G azety O lsztyńskiej” z la t 1886— 1913, 1921— 1922, 1936—1938 pozw alają na p ro w a ­ dzenie tego ty p u badań. P odobnie analizow ano zaw artość „G azety Polskiej dla P ow iatów N adw iślańskich” i in n y ch pism.

Ma n ato m ias t rację Z. K m iecik tw ierdząc, że badania ilościowe mogą być tylko w stęp em do jakościowych. Dla zaw artości literack iej podstaw ą b a ­ dań ilościowo-jakościowych jest re je s tr w szystkich utw o ró w i m ateriałów . 0 takiej p e rsp ek ty w ie m etodologicznej pisze w swoim a r ty k u le O skar C z a r n i k 86. W ykonanie re je stru , a n a stęp n ie in te rp re ta c ja całego re p e r tu a r u literackiego pozwoli odpowiedzieć n a pytanie, w jak im stopniu lite ra tu ra do­ pom agała gazecie oddziaływ ać n a odbiorcę dzięki elem entom ideowym, a r ty ­ stycznym czasem ludycznym .

Inne p e rsp ek ty w y o tw iera koncepcja ro z p atry w a n ia p ra s y w zw iązku z całością życia kultu raln eg o . S łab y rozwój k u ltu r y polskiej na W arm ii 1 M azurach pow odow any b y ł n ie tylko prow incjonalizm em , lecz głównie u rzędow ym ograniczaniem jej instytucji. B ra k środow iska literackiego s p r a ­ wiał, że ro zw ijały się przede w szystkim in sty tu c je i fo rm y odbioru 8e. Pole za­

34 Z . K m i e c i k , M o n o g r a f i e c z a s o p is m p o l s k i c h X I X t X X w i e k u . K w a r t a l n i k H i s t o r i i P r a s y P o l s k i e j , 1980, n r 2. 35 O . S . C z a r n i k , P r o z a a r t y s t y c z n a a p r a s a c o d z ie n n a . U w a g i h i s t o r y c z n e i r o z w a ż a n i a o m e t o d z ie b a d a ń , K w a r t a l n i k H i s t o r i i P r a s y P o l s k i e j , 1979, n r 1; t e n ż e , L i t e r a t u r a w p r a s ie c o d z ie n n e j. V / z o rc e f a b u l a r n e s e n s a c y j n y c h p o w i e ś c i w o d c i n k a c h z l a t 1918— 1926, K w a r t a l n i k H i s t o r i i P r a s y P o l s k i e j , 1979, n r 3. 36 P r o b l e m y o ś r o d k a c z a s o w o - p r z e s t r z ę n n e g o o m a w i a K . D m i t r u k , Ż y c i e l i t e r a c k i e a p r z e ­ s t r z e n n y u k ł a d k u l t u r y , w : B i o g r a f i a — g e o g r a f i a— k u l t u r a l i t e r a c k a , r e d . J . Z i o m e k i J . S ł a ­

(12)

3 35

in tereso w ań badaw czych przesu w a się z n ad aw cy na odbiorcę, na in sty tu c je pośrednika, zw iązane z d ru k iem (firm y w ydaw nicze i w y d aw n ictw a, k się g ar­ nie, biblioteki, czytelnie, prasa) oraz przekazem a u d y ty w n y m (teatr i zespoły am atorskie, spotk an ia autorskie, recy tacje na zebraniach, w iecach itp.) ” . W kontekście życia k u ltu ra ln eg o m ożna spróbow ać odpowiedzieć na p y tan ie 0 m iejsce i rolę p ra s y w upow szechnieniu lite r a tu r y polskiej. Czy b y ła to rola dom inująca? R ozpatryw ać w ięc m ożna różnorodne sy tu acje k o m u n ik a ­ cyjne odbioru gazety, czasopisma, kalen d arza.

Oprócz sygnalizow anych tu p roblem ów badaw czych n a leży też podnieść znaczenie k o n fro n tac ji polskiej p ra s y ty ch regionów z niem iecką.

Zakończenie drugiego etap u o m aw ianych b a d ań i opracow anie zaw artości literack iej poszczególnych pism pozwoli przystąpić do p ra c y n a d ujęciem m o ­ nograficznym w y b ra n y c h kwestii, np. recep cji l ite r a tu r y polskiej w poszcze­ gólnych okresach h isto rii M azur i W arm ii, zaw artości w określonym typie p ra sy itp. P rzed m io tem stu d ió w stan ie się sam a prasa.

Na opracow anie czekają też n iek tó re p ro b lem y szczegółowe, m.in. f u n k ­ cjonow anie modeli lite r a tu r y w p rasie W arm ii, M azur i Pow iśla, lub też k li­ m at w e w n ę trz n y gazet i czasopism, jako p rz ejaw w s p ó łau to rstw a ad resató w 1 czytelników w k ształto w an iu p ro g ram u pisma.

E fektem tych b ad ań może być udział w p ra cy nad pełną syntezą dziejów pra sy polskiej na W arm ii i M azurach.

D E R L I T E R A R I S C H E I N H A L T D E R P O L N I S C H E N P R E S S E I N E R M L A N D , M A S U R E N U N D W E I C H S E L G E B I E T I M X I X U N D A N F Ä N G E N D E S X X J A H R H U N D E R T S Z u s a m m e n f a s s u n g D i e A b h a n d l u n g b e t r i f f t U n t e r s u c h u n g e n ü e r d i e G e s c h i c h t e d e r P r e s s e i n E r m l a n d , M a s u r e n u n d d e m W e i c h s e l g e b i e t i n d e n J a h r e n 1842— 1939. N a c h Z u s a m m e n s t e l l u n g e i n e r K a r t e i m i t B e r ü c k s i c h t i g u n g d e r l i t e r a r i s c h e n I n h a l t e i n Z e i t u n g e n , Z e i t s c h r i f t e n , s e l b s t ­ s t ä n d i g e n u n d n i c h t s e l b s t ä n d i g e n B e i l a g e n s o w i e K a l e n d e r n , u n t e r n a h m m a n a n d i e B e ­ a r b e i t u n g d e r l i t e r a r i s c h e n I n h a l t e u n d a u s f ü h r l i c h e n P r o b l e m e d e r j e w e i l i g e n Z e i t s c h r i f t e n . I m L a u f e d i s e r A r b e i t e n t r a t e n z a h l r e i c h e F r a g e n m e t h o d o l o g i s c h e r N a t u r h e r v o r . D i e b i s ­ h e r i g e n V o r s c h l ä g e d e r P r e s s e u n t e r s u c h u n g e n m u s s t e n e r n s t l i c h a b g e ö n d e r t w e r d e n . I n d e n h i e r v o r l i e g e n d e n U n t e r s u c h u n g e n w u r d e d i e K o n z e p t i o n a n g e n o m m e n , d i e l i t e r a r i s c h e n I n ­ h a l t e f o l g e n d e r m a s s e n z u e r ö r t e r n : i n H i n s i c h t u n d V e r b i n d u n g m i t d e n G a n z e n d e r Z e i t ­ s c h r i f t , i h r e n P r o g r a m m e n , e m p f ä n g e r , d e m i n n e r e n K l i m a , S t r u k t u r , a l s K o m m u n i q u e i n d e r G r u p p e v o n K o m m u n i q u e s . I m w e i t e r e n V e r l a u f w u r d e d i e E i g e n a r t d e r l i t e r a r i s c h e n I n h a l t e d e r P r e s s e E r m l a n d s , M a s u r e n s u n d d e s W e i c h s e l g e b i e t e s I m 19. u n d z u B e g i n n d e s 20. J a h r h u n d e r t s b e h a n d e l t . A n g e k ü n d i g t w u r d e n v e r s c h i e d e n e F o r s c h u n g s t y p e n b e t r e f f s u . A . d e s F u n g i e r e n s i n d e r P r e s s e b e s t i m m t e r M u s t e r d e r L i t e r a t u r , Ü b e r e i n s t i m m u n g d e s T e x t e s m i t d e m O r i g i n a l , P o p u l a r i t ä t g e w i s s e r V e r f a s s e r , S c h ö p f u n g s f o r m u n d M i t t e l . M a n u n t e r s t r i c h d i e N o t w e n d i g k e i t , d i e P r e s s e i m K o n t e x t m i t d e m l i t e r a t i s c h e n L e b e n i n E r m l a n d , M a s u r e n u n d d e m W e i c h s e l g e b i e t z u u n t e r s u c h e n u n d i n K o n f r o n t a t i o n d e r p o l ­ n i s c h e n m i t d e r d e u t s c h e n P r e s s e . w i ń s k i , W r o c l a w , 1975, s s . 195— 218; t e n ż e , L i t e r a t u r as p o le c z e ń s t io o - p r z e s t r z e ń . P r z e m i a n y u k ł a d u k u l t u r y l i t e r a c k i e j , W r o c ł a w i i n . 1980; E . P o l a n o w s k i , . P r o b l e m a t y k a b a d a ń n a d ż y ­ c i e m l i t e r a c k i m o ś r o d k ó w p r o w i n c j o n a l n y c h , w : M a t e r i a ł y z s e s ji I B L - P A N « S p o ł e c z n e u w a ­ r u n k o w a n i a i n s t y t u c j o n a l n e ż y c i a li t e r a c k i e g o » , O l s z t y n 1977. 37 J . S t r a d e c k i , o p . c i t . , s . 15.

Cytaty

Powiązane dokumenty

warstwa III – 3047 fragmentów ceramiki, 331 krzemieni, 136 fragmentów kości, 59% zabytków uznano za wydzielone, dominuje materiał KPL, nieliczne zabytki Ha-La

Na kulminacji miała 60 cm grubo- ści, na stoku wału 30-40 cm, u podstawy wału 50 cm, a następnie wypłycała się stopniowo i zanikała w odległości 5-30 m, mierząc od

[r]

Tegoroczne badania archeologiczno-architektoniczne, przeprowadzone w wykopach nr 13, 13a i 15 zlokalizowanych w obrębie nawy i prezbiterium (po stronie południowej kościoła) oraz

Nagle okazuje się, że tak naprawdę pragnienie przechowania tej utopi i tego życia w odosobnieniu jest w nich samych?. Ludzie żyjący w Osadzie mimo lęku przed cierpieniem

czemuś, usiłowanie czegoś i kultywowanie, okazanie żarliwości i pilności. To jest definicja ucznia i studenta. Zatem uczeń bądź student, który nie jest zaangażowany, nie

W opracowaniu rozważano dobowy i roczny przebieg zachmurzenia ogólnego i pojawiania się rodzajów chmur w Toruniu w okresie 1986-1995.. Materiał źródłowy pochodzi z