• Nie Znaleziono Wyników

Pielęgniarstwo na rzecz milenijnych celów rozwoju. Cz. 2

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Pielęgniarstwo na rzecz milenijnych celów rozwoju. Cz. 2"

Copied!
200
0
0

Pełen tekst

(1)

Pielęgniarstwo

na rzecz

milenijnych celów rozwoju

część II

(2)
(3)

Wydział Zdrowia i Nauk Medycznych

Krakowska Akademia im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego

Kraków 2014

Pielęgniarstwo

na rzecz

milenijnych celów rozwoju

część II

redakcja

Zofia Foryś

Grażyna Anna Franek

Jerzy Jaśkiewicz

(4)

Rada Wydawnicza Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego: Klemens Budzowski, Maria Kapiszewska, Zbigniew Maciąg, Jacek M. Majchrowski

Recenzja: prof. nadzw. dr hab. Bożena Zboina

Projekt okładki: Anna Krasnowolska Adiustacja: zespół

ISBN 978-83-7571-348-0

Copyright© by Krakowska Akademia im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego Kraków 2014

Żadna część tej publikacji nie może być powielana ani magazynowana w sposób umożliwiający ponowne wykorzystanie, ani też rozpowszechniana w jakiejkolwiek

formie za pomocą środków elektronicznych, mechanicznych, kopiujących, nagrywających i innych, bez uprzedniej pisemnej zgody właściciela praw autorskich

Na zlecenie:

Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego

www.ka.edu.pl

Wydawca:

Krakowskie Towarzystwo Edukacyjne sp. z o.o. – Ofi cyna Wydawnicza AFM, Kraków 2014

Sprzedaż detaliczną, hurtową i wysyłkową prowadzi Księgarnia „U Frycza”

Kampus Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego ul. Gustawa Herlinga-Grudzińskiego 1, 30-705 Kraków

tel./faks: (12) 252 45 93 e-mail: ksiegarnia@kte.pl

Skład: Oleg Aleksejczuk

(5)

Spis treści

Grażyna Anna Franek, Wstęp...7 Anna Goździalska, Jerzy Jaśkiewicz, Marta Kowalewska

Opieka pielęgniarek środowiskowych nad pacjentami zagrożonymi

wykluczeniem społecznym ...9 Anna Goździalska, Jerzy Jaśkiewicz

Rak podstawnokomórkowy skóry – diagnostyka i leczenie ...17 Hanna Kamola, Beata Dobrowolska, Aneta Kościołek

Wybrane elementy organizacji systemu opieki medycznej a występowanie problemów moralnych w pracy pielęgniarek sprawujących opiekę

nad pacjentem po udarze mózgu ...29 Edyta Laska, Piotr Richter, Andrzej Stanisz

Znajomość czasów przeżycia pacjentów w schorzeniach nowotworowych w klinikach Szpitala Uniwersyteckiego oraz Centrum Onkologii w Krakowie oraz korzyści płynące z analizy czasów przeżycia ...41 Krystyna Łukasz-Paluch, Grażyna Anna Franek, Aneta Trzcińska

Rodowód Polskiego Stowarzyszenia Pielęgniarek Zawodowych

i jego struktury. Spojrzenie na koła terenowe w Sosnowcu i Katowicach

przez pryzmat historii miast ...53 Violetta Mianowana, Anna Jendrzejczak

Przestrzeganie praw pacjenta a poziom satysfakcji pacjentów

z opieki pielęgniarskiej ...71 Małgorzata Poznańska

Zarządzanie zasobami kadr pielęgniarskich w placówkach medycznych ...81 Mariola Seń, Edyta Laska, Beata Gibas, Małgorzata Kotyza, Magda Golik,

Radosław Adamski, Dorota Lizak

(6)

6

Spis treści Mariola Seń, Ewa Maciak, Anna Felińczak, Dorota Lizak

Zachowania zdrowotne młodzieży w wieku adolescencji z wadami

wrodzonymi twarzoczaszki ... 109 Lena Serafi n, Ewa Kądalska, Anna Doboszyńska

Analiza czynników warunkujących satysfakcję z pracy zawodowej pielęgniarek jako ważnego aspektu przeciwdziałania niedoborowi

pielęgniarek w Europie ... 131 Grażyna Stadnicka, Agnieszka Pawłowska-Muc, Barbara Pajdosz

Postrzeganie objawów nietrzymania moczu przez kobiety

w rożnych okresach życia... 139 Grażyna Stadnicka, Barbara Marzena Wrześniak, Katarzyna Klinek

Czynniki warunkujące satysfakcję z życia kobiet

w okresie okołomenopauzalnym ... 149 Aneta Trzcińska, Iwona Bodys-Cupak, Grażyna Anna Franek,

Anna Janus, Barbara Koleżyńska

Wpływ cukrzycy na długość funkcjonowania przetoki tętniczo-żylnej

u chorych przewlekle hemodializowanych ... 159 Iga Wąsowska, Małgorzata Ptaszyńska, Iwona Repka

Wpływ przewlekłego bólu neuropatycznego na poziom akceptacji

własnej choroby ... 181 Marek Wojczyk

Czy pielęgniarstwo może być atrakcyjne dla mężczyzny? Analiza pozycji pielęgniarza w polskim systemie ochrony zdrowia ... 191

(7)

Wstęp

Szanowni Państwo,

Z przyjemnością oddajemy w Państwa ręce drugi tom monografi i wydanej z okazji XII Kongresu Pielęgniarek Polskich w Krakowie, w którym udział wzięło blisko 500 pielęgniarek, zaprezentowano 160 prac w 9 sesjach. Ta kolejna już pu-blikacja świadczy o dynamicznym rozwoju badań naukowych w pielęgniarstwie. Dowodzi, że pielęgniarstwo to nie tylko zawód, ale i interdyscyplinarna nauka.

(8)
(9)

Anna Goździalska

1

, Jerzy Jaśkiewicz

1

, Marta Kowalewska

1

1 Krakowska Akademia im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego, Wydział Zdrowia i Nauk Medycznych

Opieka pielęgniarek środowiskowych nad pacjentami

zagrożonymi wykluczeniem społecznym

Nurses care for patients at risk of social isolation

Abstract

Social and economic changes taking place in Poland and in Europe mean that the changes of nurse’s work. Th e role of the nurse is not only on the performance of a specifi c fl ow chart, but increasingly becoming a necessity, solving a whole range of problems associated with the life of the family.

Th e domain of the modern nurse, in a profession which maintains continuous contact with another person, it is now not only formal qualifi cations, but the ability to manage their own devel-opment, the use of their potential and their competence in a professional capacity. Since nurses are expected to professionalism, high effi ciency operation, full concentration and commitment to the ongoing responsibilities. Of particular importance is the specifi c activities in socially excluded.

Nurses perform their duties with the need to help people in danger of social exclusion. Grati-tude patients is the primary consideration immaterial , but the material is perceived satisfaction among respondents as insuffi cient. Nurses are not fully satisfi ed with the cooperation with inter-national fi nancial institutions.

Key words: nurse, social isolation

Wprowadzenie

Zmiany społeczne i gospodarcze, które mają miejsce w Polsce, znajdują swoje od-bicie w wielu obszarach życia. Zmienia się spojrzenie na ochronę zdrowia, zawody lekarza i pielęgniarki. Rola i zadania tych grup zawodowych nieustannie ulegają przeobrażeniom [1]. W społeczeństwie zauważa się wzrost zaufania do działania pielęgniarki środowiskowej.

Zadania pielęgniarki środowiskowej

Współczesna pielęgniarka środowiskowa musi posiadać określony zasób wiedzy: za-równo związanej z możliwością profesjonalnego działania, jak i ogólnej – konieczny

(10)

10

Anna Goździalska, Jerzy Jaśkiewicz, Marta Kowalewska

w ciągłym kontakcie z drugim człowiekiem. Należy do niego nie tylko posiadanie formalnych kwalifi kacji, ale także umiejętność kierowania własnym rozwojem, wy-korzystania własnego potencjału i osobowości w celach zawodowych.

Pielęgniarka w pracy z chorym i jego rodziną nie może stosować sztywnych schematów postępowania. Konieczne jest dostosowanie sprawowanej opieki do wy-magań określonej sytuacji, a także kreatywność w realizacji planów, czy wymagają-cych szybkiej interwencji problemów swoich podopiecznych [2].

Pielęgniarka środowiskowa pracuje w podstawowej opiece zdrowotnej, wypełnia funkcje pielęgniarskie wobec chorego i jego rodziny w środowisku ich zamieszkania i społeczności lokalnej. Zgodnie ze specyfi ką miejsca świadczenia usług, pielęgniar-ka środowiskowa podejmuje, wg Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych [1], dzia-łania z zakresu: promocji zdrowia, profi laktyki chorób, świadczeń pielęgnacyjnych, świadczeń leczniczych, świadczeń diagnostycznych oraz świadczeń rehabilitacyj-nych.

Pielęgniarka środowiskowa realizuje kompleksową opieką nad jednostką, rodzi-ną i populacją lokalrodzi-ną w zakresie zgodnym z jej przygotowaniem zawodowym – jak podaje Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych: nad zdrowymi i chorymi niezależ-nie od płci i wieku, nad osobami niezależ-niepełnosprawnymi, a także nad osobami w staniezależ-nie terminalnym [1].

Praca pielęgniarki nie polega tylko na wykonywaniu ściśle określonego sche-matu działań wytyczonego przez Naczelną Radę Pielęgniarek i Położnych, lecz co-raz częściej koniecznością staje się rozwiązywanie problemów związanych z życiem rodziny chorego jako jednostki społecznej. Pielęgniarka w pracy z chorym i jego rodziną, w tym z osobami zagrożonymi wykluczeniem społecznym nie może sto-sować sztywnych schematów postępowania. Konieczne jest zatem dostosowanie sprawowanej opieki do wymagań określonej sytuacji, a także szybkiej interwencji w przypadku wystąpienia problemów u podopiecznych, zarówno natury zdrowot-nej, jak i ekonomiczzdrowot-nej, psychologiczzdrowot-nej, a także społecznej [2].

Pielęgniarka środowiskowa jest zawsze włączona do zespołu terapeutycznego, w skład którego wchodzą lekarze, fi zjoterapeuci i pracownicy socjalni. Wszystkie te osoby mają mieć na względzie dobro pacjenta i jego bliskich. W zespołach tych podejmowane są decyzje dotyczące zakresu obowiązków pielęgniarki środowi-skowej względem chorego. Istotnym czynnikiem warunkującym skuteczną pracę pielęgniarki środowiskowej jest wypełnianie w pełni założonych procedur terapeu-tyczno-opiekuńczych. Ten zakres pracy pielęgniarka środowiskowa wykonuje naj-częściej bez współdziałania z innymi członkami zespołu terapeutycznego oraz bez rodziny chorego, stąd też konieczność najwyższego zaangażowania w wypełnianiu procedur pielęgnacyjnych. Pielęgniarka w pracy zawodowej jest zobowiązana do działania wielokierunkowego. Realizuje zadania w określonych warunkach panują-cych w domu chorego, jest więc narażona na działanie nieprzewidywalnych

(11)

czynni-Opieka pielęgniarek środowiskowych nad pacjentami zagrożonymi wykluczeniem społecznym

11

ków, takich jak problemy osobiste pacjenta, konfl ikty w rodzinie chorego, napięcia związane z interakcjami międzyludzkimi czy też czynniki fi zyczne, takie jak hałas, wysoka temperatura, ale również często towarzyszący zaniedbanym chorym przy-kry zapach [3].

Zaufanie jest koniecznym warunkiem skutecznej pomocy, a jego brak wyklucza możliwość profesjonalnego działania [4]. Niemożność porozumienia się w przy-padku pielęgniarki i pacjenta zagrożonego wykluczeniem społecznym często wyni-ka z odmiennego postrzegania świata przez pacjenta [5].

Pielęgniarstwo środowiskowe jest działem pielęgniarstwa w podstawowej opiece zdrowotnej obejmującym opieką całą rodzinę, poszczególnych jej członków oraz osoby samotne w środowisku ich życia i zamieszkania [6]. Uzyskanie korzystnej zmiany stanu zdrowia oraz zwiększenie potencjału zdrowia poszczególnych człon-ków rodziny uznaje się za podstawowy cel działań pielęgniarki stanowiący kryte-rium oceny jej pracy. Aby spełnić właściwie swoją rolę, pielęgniarka środowiskowa musi znać w szczegółach cel działań opiekuńczych w stosunku do danego chorego. Ze względu na fakt, że pielęgniarka środowiskowa jako jedyny członek zespołu tera-peutycznego ma wielokrotny kontakt z chorym, spełniać powinna rolę szczególnego opiekuna. W tym zakresie winna prowadzić prozdrowotną edukację, tak dla chore-go, jak i jego środowiska. Znaczącym działaniem jest rozpoznanie jakości życia cho-rego i jego rodziny, w tym rozpoznanie sytuacji materialnej, która jest szczególnie istotna, gdy trzeba kupować leki na drogą terapię. Innym wreszcie zakresem działa-nia jest rozpoznanie środowiska, w którym żyje chory, pielęgdziała-niarka środowiskowa winna dostrzec również ewentualną patologię związaną z wychowaniem dzieci. Ten zakres działalności jest szczególnie ważny, dzieci bowiem, zwłaszcza nieletnie, wo-bec problemu ich molestowania są zupełnie bezradne.

Szczególnie trudną sytuacją jest przemoc wobec dzieci. Morawska [7] daje wiele wskazówek dotyczących diagnozowania tego zjawiska. Fakt ten to szczególnie istot-ny w pracy pracowników podstawowej opieki zdrowotnej, ponieważ każdy z nich spotyka dzieci w różnym wieku, w różnych miejscach – w gabinecie, w domu, a tak-że w szkole. Umożliwia to zarejestrowanie niepokojących objawów, szybką diagno-zę i podjęcie skutecznych działań. Różne formy przemocy mogą się manifestować w danych uzyskanych z wywiadu, w objawach somatycznych i w zachowaniu dziec-ka. I tak dziecko zaniedbane może mieć dużą absencję w szkole, bywać w gabinecie medycznym z powodu niespecyfi cznych dolegliwości, mogą u niego występować wyraźne symptomy zaniedbań, niski standard mieszkania oraz nadużywanie alko-holu. Wśród objawów somatycznych pojawić się może głód, odwodnienie, zanie-dbania higieniczne, zarażenia pasożytami, uszkodzenia skóry oraz nieodpowied-nie, brudne ubranie. W obserwacji dziecka powinno się zwrócić uwagę na wczesne przychodzenie do szkoły lub późne jej opuszczanie, zmęczenie, proszenie o jedzenie i/lub jego kradzież oraz takie zachowania zbliżone do zachowań dorosłych,

(12)

używa-12

Anna Goździalska, Jerzy Jaśkiewicz, Marta Kowalewska

nie alkoholu i narkotyków. Również przemoc psychiczna i emocjonalna mają cha-rakterystyczne, możliwe do zaobserwowania objawy, obserwuje się fałszywą ocenę dziecka przez jego rodziców.

Zawód pielęgniarki środowiskowej należy do zawodów trudnych, gdyż podczas wykonywania zadań niejednokrotnie przychodzi zmierzać się z różnymi problema-mi społecznyproblema-mi drugiego człowieka. Towarzyszy temu stres i zagrożenie wypale-niem zawodowym. Rola pielęgniarki ewoluuje od wieków. Zmienia się wraz z roz-wojem medycyny i przemianami społecznymi [3]. Tym, co pozostaje niezmienne w oczekiwaniach wobec kadr pielęgniarskich, jest profesjonalizm i perfekcjonizm w wykonywaniu zaleconych procedur leczniczo-pielęgniarskich, a także profi l psy-chologiczny uwzględniający postawę etyczną i umiejętność podporządkowania po-trzeb osobistych interesom innych osób.

Podejmowanie działań zmierzających do podnoszenia jakości świadczonych usług oraz spójności społecznej powinno być priorytetem dla polityki państwa – poprzez zapewnienie edukacji pielęgniarek środowiskowych oraz poprawy ich sytu-acji materialnej. Wysoki poziom kompetencji społecznych ma dobroczynny wpływ zarówno na życie osobiste, jak i zawodowe. W przypadku grupy zawodowej pielę-gniarek identyfi kowanie, kształtowanie i doskonalenie tych specyfi cznych umiejęt-ności może przyczynić się do polepszenia jakości życia ich samych, ich bliskich, ca-łego środowiska zawodowego, ale przede wszystkim pacjentów, z którymi pracują. W dzisiejszych czasach zdaje się sprawdzać idea znana w środowisku biznesowym, że najlepszą inwestycją jest inwestycja w człowieka, rozwój jego potencjału, posia-danych zasobów w tym kompetencji społecznych [2].

Pielęgniarka winna być profesjonalistką, o wysokim poziomie etyczno-moral-nym, realizującą swoje zadania zgodnie z kodeksem etyki zawodowej. Dla tego celu konieczna jest znajomość kodeksu zasad współżycia społecznego, zasad pracy ze-społowej i współpracy w zespole terapeutycznym, a także wiedza z zakresu odpo-wiedzialności zawodowej i cywilnej.

Podejmując problematykę funkcjonowania zawodowego osób świadczących pomoc, w tym pielęgniarek środowiskowych, podkreślić należy istotną rolę kompe-tencji społecznych dla realizacji zadań zawodowych. Kompetencje społeczne, rozu-miane jako wiedza, umiejętności społeczne oraz motywacja do pracy, stanowią nie-zbędny element profesjonalnego podejścia do wykonywanego zawodu, jak również do osób, którym jest świadczona pomoc [8].

Wykluczenie społeczne

Wykluczenie społeczne określa sytuację, w której dana jednostka będąca członkiem społeczeństwa nie może normalnie współuczestniczyć w działaniach obywateli tego

(13)

Opieka pielęgniarek środowiskowych nad pacjentami zagrożonymi wykluczeniem społecznym

13

społeczeństwa, przy czym ograniczenie to nie wynika z jej wewnętrznych przeko-nań, ale znajduje się poza kontrolą wykluczonej jednostki. Wykluczenie społeczne jest zjawiskiem wielowymiarowym i w praktyce oznacza niemożność uczestnictwa w życiu gospodarczym, politycznym i kulturowym, w następstwie braku dostę-pu do zasobów, dóbr i instytucji, ograniczenia praw społecznych oraz deprywacji potrzeb. Często wykluczenie społeczne utożsamia się błędnie z pojęciem trudnej sytuacji materialnej. Mimo że są to pojęcia pokrewne, to wykluczenie społeczne jest pojęciem szerszym, gdyż oprócz niskich dochodów, zwraca też uwagę na inne czynniki powodujące wyłączenie jednostek z funkcjonowania w życiu społecznym. Pielęgniarka środowiskowa mająca kontakt z osobami zagrożonymi wykluczeniem społecznym może zmniejszyć zakres patologii, ponieważ posiada znajomość modeli organizacji i fi nansowania świadczeń zdrowotnych w podstawowej opiece zdrowot-nej, podstaw prawnych regulujących działanie świadczeń, zagadnień dotyczących działalności organizacji pozarządowych mogących współdziałać na rzecz zdrowia rodziny i jej członków [9].

Grupami społecznymi najbardziej narażonymi na wykluczenie społeczne są, wg Jarosz [5], osoby niepełnosprawne, osoby chore psychicznie, uzależnieni, długo-trwale bezrobotni, opuszczający zakłady karne i poprawcze, kobiety samotnie wy-chowujące dzieci, ofi ary patologii życia rodzinnego, osoby o niskich kwalifi kacjach zawodowych, starsze osoby samotne, bezdomni, dzieci i młodzież ze środowisk za-niedbanych oraz wychowujące się poza rodziną, a także osoby będące imigrantami oraz członkowie mniejszości narodowych (np. członkowie społeczności romskiej).

W dzisiejszym świecie wykluczenie społeczne z powodu patologii jest proble-mem nabierającym szczególnego znaczenia [10]. W opiece nad środowiskiem pa-cjenta pielęgniarka współpracuje z lekarzem rodzinnym i innymi profesjonalistami działającymi na rzecz rodziny, jak np. położna, rehabilitant czy pracownik socjalny [11].

Działalność pielęgniarki środowiskowej

w środowisku osób zagrożonych wykluczeniem społecznym

Od pielęgniarki środowiskowej działającej w środowisku osób zagrożonych wy-kluczeniem społecznym oczekuje się możliwie najwyższej jakości usług, ale także współczucia i empatii. Szczególnie w pomocy osobom zagrożonych wykluczeniem społecznym wymagane są wysokie kompetencje pielęgniarki środowiskowej w celu integracji chorych ze społeczeństwem. Osoby takie bowiem są szczególnie wrażliwe i bardzo łatwo ulegają emocjom – stąd konieczność wszechstronnego zrozumie-nia i jednocześnie mądrej, pomocy ze strony pielęgzrozumie-niarki środowiskowej. Często konieczne jest angażowanie również placówek pomocowych w celu rozwiązania

(14)

14

Anna Goździalska, Jerzy Jaśkiewicz, Marta Kowalewska

licznych problemów osób zagrożonych wykluczeniem społecznym. Profesjonalizm pielęgniarek środowiskowych połączony z powołaniem do zawodu ma szanse spo-wodować, że życie podopiecznych nabierze wartości.

W przypadku grupy zawodowej pielęgniarek, identyfi kowanie, kształtowanie i doskonalenie tych specyfi cznych umiejętności może przyczynić się do polepszenia jakości życia ich samych, ich bliskich, całego środowiska zawodowego, ale przede wszystkim pacjentów, z którymi pracują. Praca pielęgniarki środowiskowej jest za-tem zawodem związanym z ciągłą edukacją. Od pielęgniarek oczekuje się profesjo-nalizmu, wysokiej sprawności intelektualnej, pełnej koncentracji i zaangażowania w podejmowane działania. Zdobywanie przez nich doświadczenia i wprawy w wy-konywaniu zadań zawodowych, jak też poszerzanie własnych kompetencji oraz poszukiwanie rzetelnych informacji pomaga w profesjonalnym udzieleniu pomocy osobom potrzebującym. Ludziom będącym w trudnej sytuacji życiowej potrzebne jest przekonanie, że mają wsparcie i dzięki temu potrafi ą znaleźć wyjście niejedno-krotnie z ciężkiej sytuacji [11].

Z zawodem pielęgniarki związane jest szereg zagadnień natury etycznej. Jedną z istotniejszych ról odgrywa tu sama motywacja wyboru zawodu. Nie bez znacze-nia jest także osobista satysfakcja z wykonywanej pracy. Służba drugiemu człowie-kowi świadczona przez pielęgniarkę środowiskową jest nierzadko zaburzona na skutek zbiurokratyzowanych zasad udzielania pomocy [12]. W takich warunkach łatwo jest o bezsilność, o utratę wiary w skuteczność niesionej pomocy, a co za tym idzie – wypalenie zawodowe. Wykonywanie zawodu wymaga od pielęgniarki śro-dowiskowej określonych predyspozycji i kompetencji, które nie zawsze mogą być zdobyte w procesie edukacyjnym, a które często wpisane są w naturę danej osoby [13]. Potencjałem współczesnej pielęgniarki środowiskowej w wykonywanym przez nią zawodzie, staje się obecnie nie tylko posiadanie formalnych kwalifi kacji gwa-rantowanych przez wykształcenie. Konieczna jest również umiejętność kierowania własnym rozwojem, co zwiększa efektywność pracy i jednocześnie zapobiega wy-paleniu zawodowemu. Pielęgniarki środowiskowe właściwie wykonują swoją pracę, jeżeli umieją wykorzystać swoją wiedzę, umiejętności i kompetencje w kontaktach z pacjentami [14]. Przygotowanie pielęgniarki środowiskowej w systemie profesjo-nalnego kształcenia do pracy z osobami zagrożonymi wykluczeniem społecznym powinno umożliwiać realizowanie funkcji opiekuńczych, konsultacyjnych i edu-kacyjnych. Realizacja tych funkcji, przez pełnienie roli nie tylko opiekuńczej, ale również roli doradcy, rzecznika i nauczyciela, pozwoli zaspokajać najważniejsze po-trzeby chorego, w tym osób zagrożonych wykluczeniem społecznym.

Badania przeprowadzone przez Marcisz [15] i Ździebło [16] dowodzą, że pre-stiż zawodu nie jest brany pod uwagę w wyborze specjalności pielęgniarki środo-wiskowej.

W zawodzie pielęgniarki środowiskowej postrzega się wiele niedogodności. Jako największa przeszkoda w wykonywaniu obowiązków zawodowych jest

(15)

wskazywa-Opieka pielęgniarek środowiskowych nad pacjentami zagrożonymi wykluczeniem społecznym

15

na biurokracja, a dopiero na dalszych pozycjach stres, zła współpraca z pacjentem i jego rodziną czy zła współpraca zespołu leczącego jako sytuacji uciążliwych w pra-cy. Wykonywany zawód cieszy się znaczącym poważaniem w społeczeństwie, a jed-nak w opinii pielęgniarek gratyfi kacja ich pracy jest znacząco zbyt niska. Ostrowska [17] wskazuje, że praca pielęgniarki środowiskowej jest wynagradzana niematerial-nie, poprzez wdzięczność okazywaną przez pacjentów.

Wygrodzenie, wskazywane jest jako obszar pracy pielęgniarki środowiskowej, w których istnieje potrzeba zmian [15]. Dla efektywnego wykonywania zawodu pielęgniarki środowiskowej konieczna jest współpraca z szeregiem instytucji pań-stwowych i prywatnych. Najczęściej wymienianą instytucją, z którą współpracują pielęgniarki środowiskowe jest MOPS (Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej). Jako spełnienie oczekiwań pielęgniarek, najczęściej wskazywane są relacje z pacjentami [16].

Wśród osób zagrożonych wykluczeniem społecznym występuje wiele czynników sprzyjających wykluczeniu – najczęściej spotykanym problemem jest długotrwała choroba. Negatywne zjawiska dotyczące dzieci i młodzieży najczęściej wymieniane to zaniedbania wychowawcze. Badania Babbie [18] oraz Marcisz [15] wskazują, że dostrzeganie problemów i reagowanie na nie, oprócz wykonywania podstawowych zabiegów medycznych, to najczęstszy sposób reakcji i działania pielęgniarek środo-wiskowych w przypadku skierowania ich do pracy w rodzinach zagrożonych wy-kluczeniem społecznym. Problem wsparcia w sytuacjach kryzysowych jako istotny problem zawodu podają też Kubacka-Jasiecka i Lipowska-Teutsch [4]. Pomaganie zostało wymienione jako najbardziej istotna umiejętność w kontakcie z drugim człowiekiem w działaniu pielęgniarki środowiskowej.

Podsumowanie

Wypełnianie roli zawodowej przyjmuje postać wieloetapowego procesu, którego przebieg i efekty wyznaczone są szeregiem czynników natury środowiskowej i indy-widualnej, co szczegółowo opisuje Szlendak [19]. Możliwość realizowania się w roli zawodowej, czerpanie satysfakcji z wykonywanych, specyfi cznych dla niej czynno-ści dotyczących pomocy i opieki nad osobami wykluczonymi społecznie, znajduje konsekwencje w jakości działań składających się na inne role społeczne, wpisane w codzienne funkcjonowanie tej osoby. Identyczne spostrzeżenia podawały wcze-śniej Marcisz [15] i Ździebło [16]. Kompetencje społeczne tworzone są przez zdol-ności warunkujące efektywne radzenie sobie w określonego typu sytuacjach spo-łecznych i nabywane są przez jednostkę w trakcie treningu społecznego.

Powyższe spostrzeżenia mogą się przyczynić do stworzenia profi lu kompeten-cyjnego, demografi cznego i osobowościowego modelowej pielęgniarki środowi-skowej w działalności na rzecz osób wykluczonych społecznie. Ważną kwestią jest

(16)

16

Anna Goździalska, Jerzy Jaśkiewicz, Marta Kowalewska

również możliwość zdiagnozowania potrzeb, obszarów wymagających doskonale-nia i doszkaladoskonale-nia celem podnoszedoskonale-nia prestiżu zawodowego oraz stworzedoskonale-nia moż-liwości zbudowania podstaw programu rozwoju kompetencji kształcenia zawodu pielęgniarki środowiskowej.

Bibliografia

Raport Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, Kolegium Pielęgniarek i Położnych, 1.

Zakres kompetencji położnej środowiskowej/rodzinnej, MZiOS, Departament Pielę-gniarstwa 2003.

Łobocki M, Wprowadzenie do metodologii badań pedagogicznych, Kraków, Ofi cyna 2.

Wydawnicza Impuls 1999.

Fengler J, Obciążenie i wypalenie w różnych zawodach związanych z pomaganiem. 3.

Gdańsk, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne 2000.

Kubacka-Jasiecka D, Lipowska-Teutsch A, Rola wsparcia społecznego w sytuacji kryzy-4.

su. Kraków, Wydawnictwo ALL 1997.

Jarosz M, Naznaczeni i napiętnowani. O wykluczeniu politycznym. Warszawa 2008. 5.

Sobkowiak L, Terenoterapia w pracy z ludźmi w podeszłym wieku. Toruń, UMK 2003. 6.

Morawska D, Przemoc wobec dziecka. Warszawa, ORE 2011. 7.

Berger L, Luckmann T, Społeczne tworzenie rzeczywistości. Warszawa, PIW 1983. 8.

Sroczyński W, Rozwój kompetencji społecznych w ciągu całego życia – osoba na linii 9.

życia. Warszawa, Dom Wydawniczy Elipsa 2000.

Olejnik S, Etyka lekarska. Katowice, Wydawnictwo Unia 1995. 10.

Trafi ałek E, Polityka społeczna dla pedagogów i służb społecznych. Tarnobrzeg, PWSZ 11.

2007.

Widerszal-Bazyl M, Stosunek do zawodu pielęgniarek polskich i z innych krajów euro-12.

pejskich. Magazyn Pielęgniarki i Położnej 2005, 1–2, 23–31.

Taranowicz I, Majchrowska A, Kawczyńska-Butrym Z, Elementy socjologii dla pielę-13.

gniarek. Lublin 2000.

Pieniążek A, Stefaniuk M, Socjologia prawa. Zarys wykładu. Kraków, Zakamycze 14.

2000.

Marcisz E, Zakres kompetencji a satysfakcja z pracy pielęgniarek. Pielęgniarstwo 2000, 15.

1, 43–50.

Ździebło K, Przyszłość zawodu w opinii pielęgniarek, Zdrowie Publiczne 2002, 112, 16.

492–496.

Ostrowska A, Socjologia medycyny. Podejmowane problemy, kategorie, analizy, War-17.

szawa, IFiS PAN 2009.

Babbie E, Podstawy badań społecznych. Warszawa, Wydawnictwo Naukowe PWN 18.

2009.

Szlendak B, Przejawy, mechanizmy i przyczyny wypalenia zawodowego pielęgniarek. 19.

(17)

Anna Goździalska

1

, Jerzy Jaśkiewicz

1

1 Krakowska Akademia im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego, Wydział Zdrowia i Nauk Medycznych

Rak podstawnokomórkowy skóry

– diagnostyka i leczenie

Basal cell carcinoma – diagnosis and treatment

Abstract

Tumors cause a signifi cant number of deaths among people. Basal cell carcinoma (BCC), ranks second among all common cancers. BCC relates primarily to Caucasians. Th e risk increases with age, particularly in the sixth and seventh decades of life, there is a greater risk of disease in men than women. BCC tumors growth slowly, with local malice and rarely metastasize. Th e problem of the occurrence of BCC is oft en underestimated, because cancer isn’t direct threat of life. BCC is a serious cause of cosmetic defects, signifi cantly impairing the quality of life. Th e diagnosis of BCC is determined mainly on the substitution with histopathological examination, recently oft en supplemented by molecular studies. BCC cancer treatment is carried out usually by surgical exci-sion, cryosurgery, curettage of cautery, laser therapy, radiation therapy, photodynamic therapy, immunotherapy, local pharmacotherapy (Imiquimod, 5-fl uorouracil). Knowledge about molecu-lar basis of the formation and invasion of tumors allows to very precise treatment of basal cell carcinoma of the skin, based on molecular interactions.

Key words: BCC, NMSC, treatment of basal cell carcinoma

Wprowadzenie

Nowotwory stały się obecnie jednym z najpoważniejszych problemów zdrowot-nych na świecie. Po chorobach układu krążenia są główną przyczyną zgonów. Raki skóry należą do najczęściej występujących nowotworów złośliwych. U ludzi rasy białej stanowią aż 30% ogólnej liczby zachorowań na nowotwory. Aktualne dane wykazują [1], że w ostatnich dziesięcioleciach liczba odnotowywanych przypadków zachorowań na raka skóry stale się zwiększa (nawet o 10–15% rocznie). Do nieczer-niakowych nowotworów skóry (NMSC – non melanoma skin cancer) zalicza się no-wotwory wywodzące się z komórek nabłonkowych naskórka, do których należy rak podstawnokomórkowy (BCC – basal cell carcinoma) i kolczystokomórkowy (SCC – squamous cell carcinoma) [1].

(18)

18

Anna Goździalska, Jerzy Jaśkiewicz

Rak podstawnokomórkowy

Rak podstawnokomórkowy jest najczęściej występującym nowotworem skóry u lu-dzi rasy kaukaskiej i jednocześnie stanowi niemal 30% wszystkich wykrywanych nowotworów. Zapadalność na BCC od ponad 50 lat wzrasta w sposób ciągły i każ-dego roku zwiększa się o około 10–15%. Ryzyko zachorowania na raka podstawno-komórkowego u ludzi rasy kaukaskiej rośnie wraz z wiekiem. Najwięcej przypad-ków raka podstawnokomórkowego występuje u osób w przedziale wiekowym od 60 do 69 lat. Szacuje się, że nieczerniakowe nowotwory skóry rozwijają się u oko-ło 50% ludzi powyżej 65 roku życia, a u 50% chorych w przebiegu 5 lat powstają kolejne zmiany [1]. Wystąpienie raka podstawnokomórkowego u osób poniżej 30 roku życia należy do rzadkości, choć w ostatnim czasie zaobserwowano obniżenie średniej wieku pojawiania się BCC, włącznie z kilkoma przypadkami wystąpienia u nastolatków [2, 3]. Dane dotyczące częstości występowania BCC nie są jednak dokładne [2].

Częstość występowania raka podstawnokomórkowego ma związek z płcią, męż-czyźni mają nieznacznie większe prawdopodobieństwo zachorowania niż kobiety [1]. Rak podstawnokomórkowy najczęściej rozwija się w miejscach takich, jak gło-wa czy szyja, na skórze powiek, nosa, czoła oraz policzków, czyli w miejscach naj-bardziej narażonych na bezpośredni kontakt z promieniowaniem słonecznym [4, 5], natomiast nigdy nie pojawia się na dłoniach, stopach oraz błonach śluzowych [6].

BCC należy do guzów typu płodowego, wywodzi się z warstwy komórek pod-stawnych naskórka oraz mieszków włosowych [5]. W guzie widoczne są drobne na-czynka wypełnione krwią, określane mianem teleangiektazji. Ta niebolesna zmiana jest w wielu przypadkach ignorowana przez chorych, co istotnie pogarsza dalsze rokowania. Przebieg kliniczny raka podstawnokomórkowego skóry jest trudny do przewidzenia. BCC jest nowotworem o łagodnym obrazie histologicznym, często niedającym dolegliwości przedmiotowych [1]. Rak podstawnokomórkowy charak-teryzuje się powolnym wzrostem, zwykle nowotwór wzrasta latami [7]. Guzy BCC mają zdolność do miejscowej, ale wielokierunkowej ekspansji, gdzie w zdrowych tkankach tworzą wypustki, co znacząco utrudnia radykalną resekcję [3]. Znane są jednak przypadki, w których nowotwór rośnie bardzo szybko, zajmując głębsze warstwy [1]. Jeśli rak ten nie jest odpowiednio leczony, może nastąpić naciekanie i niszczenie okolicznych tkanek, w tym podskórnej tkanki tłuszczowej, mięśni, chrząstek, a nawet kości [8]. Skłonność do przerzutów w przypadku BCC oszaco-wano na około 0,0028–0,5% przypadków, dzięki czemu rak ten zakwalifi kowany został do miejscowo złośliwych [1, 3].

Śmiertelność w przypadku raka podstawnokomórkowego, tak jak i raka kolczy-stokomórkowego, jest stosunkowo mała. Dane wskazują, że w USA liczba zgonów

(19)

Rak podstawnokomórkowy skóry – diagnostyka i leczenie

19

będących wynikiem rozwoju obu tych nowotworów wynosi 1000–2000 osób w cią-gu całego roku, podczas gdy liczba wszystkich wykrywanych w tym kraju nowotwo-rów skóry określa się na ponad milion [9, 10].

Klasyfi kacja oparta na histologicznym wzorcu wzrostu guza przyczyniła się do powstania bardzo użytecznego podziału obejmującego stopień ryzyka powikłań związanych z rozwojem poszczególnych podtypów BCC [9, 11]. Postacie wysokiego ryzyka charakteryzują się zwiększonym prawdopodobieństwem rozrostu i lokalnej inwazyjności, mogącej utrudniać chirurgiczne usunięcie guza. Ponadto mają one skłonność do nawrotów, co istotnie zmniejsza szanse całkowitej regresji choroby [12, 13].

Najbardziej użyteczna klinicznie jest klasyfi kacja opierająca się jednocześnie na analizie cech klinicznych, przebiegu choroby i oceny histopatologicznej, w której wyróżnia się następujące postaci raka podstawnokomórkowego: guzkową, nacieka-jącą, powierzchowną, barwnikową, twardzinopodobną, wrzodziejącą i wrzodzieją-ca olbrzymią [1, 14].

Najczęściej występuje postać guzkowa (stanowi około 60% przypadków) [15, 16]. BCC typu naciekającego, drugi pod względem częstości występowania [15], zaliczany bywa do postaci twardzinopodobnej lub guzkowej [12, 16]. Rak podstaw-nokomórkowy powierzchowny jest trzeci co do częstości występowania [16].

Molekularne podłoże BCC

Wymienia się wiele czynników odpowiedzialnych za powstawanie raka podstawno-komórkowego, jednak najistotniejszą rolę w procesie nowotworzenia odgrywa pro-mieniowanie UV szczególnie UV-B [16–20. Propro-mieniowanie UV charakteryzuje się wielokierunkowym wpływem na skórę.

W patogenezie raka podstawnokomórkowego szczególne znaczenie mają proto-onkogeny, w tym rodzina genów RAS. Powstawanie nowotworu jest konsekwencją wystąpienia mutacji w genach, których produkty są istotne dla prawidłowego prze-biegu proliferacji, wzrostu komórek, różnicowania się i apoptozy [21]. Podkreśla się również znaczenie genu P53, który należy do genów supresorowych, odgrywa-jących kluczową rolę w powstawaniu NMSC. U 50% chorych z BCC stwierdza się mutacje P53. Angiogeneza jest niezwykle ważnym zjawiskiem w rozwoju i progresji raka podstawnokomórkowego. Najlepiej poznanym genem biorącym udział w tym procesie jest właśnie gen P53. Zniesienie funkcji supresorowej P53 wpływa destabi-lizująco na czynnik wzrostu śródbłonka VEGF (vascular endothelial growth factor) oraz trombospondynę-1 [22].

W NMSC często dochodzi również do zaburzenia funkcjonowania szlaku sygna-łowego Hedgehog, który odgrywa kluczową rolę w regulacji prawidsygna-łowego rozwoju

(20)

20

Anna Goździalska, Jerzy Jaśkiewicz

i proliferacji komórek. Białka uczestniczące w szlaku Hedgehog kodowane są przez rodzinę genów Hedgehog oraz gen supresorowy PATCHED (human homologue of Drosophilia patched gene) [23].

Telomeraza jest enzymem odpowiedzialnym za przeciwdziałanie starzeniu się komórek. Białko to składa się z domeny odwrotnej transkryptazy (hTERT) i nici RNA (Herc/hTR). Badania przeprowadzone w biopatach skórnych pobranych od pacjentów chorych na raka podstawnokomórkowego i kolczystokomórkowego wy-kazały zależność pomiędzy zwiększoną ekspresją podjednostki hTR a rozwojem tych raków skóry [24].

Zwiększony poziom KI-67 wykazuje silną korelację ze stopniem złośliwości postaci powierzchownej i guzkowej BCC, co stanowi dowód istotnej roli KI-67 w patogenezie raka podstawnokomórkowego skóry [25]. Rola COX-1 i COX-2 w patogenezie BCC została opisana na mysim modelu, a potem także w badaniach klinicznych u ludzi [26].

Zaburzenie procesu apoptozy odgrywa ważną rolę w inicjacji i dalszym rozwo-ju nowotworu. W przypadku agresywniejszej formy raka podstawnokomórkowego proces apoptozy wykazuje większą intensywność (BCC2) niż w formie łagodniej-szej (BCC1). Niski wskaźnik apoptozy w formie łagodniejłagodniej-szej stanowi pozytywny wskaźnik prognostyczny regresji choroby [27].

W oparciu o podłoże molekularne powstawania raka podstawnokomórkowego skóry możliwe jest odkrycie i stosowanie coraz nowszych i bardziej precyzyjnych metod diagnostyki oraz terapii, w tym w celowanej terapii przeciwnowotworowej.

Diagnostyka raka podstawnokomórkowego

Rak podstawnokomórkowy skóry zazwyczaj bywa rozpoznany w czasie badania fi zykalnego pacjenta. Makroskopowa ocena guza, badanie dermatoskopem, połą-czone z wywiadem, dają trafne rozpoznanie w większości przypadków. Poprawność postawionej diagnozy potwierdza zawsze diagnostyka histopatologiczna, która jed-nocześnie pozwala wybrać schemat dalszego sposobu leczenia. Ciągle jeszcze spo-tykane są przypadki zaawansowanych postaci BCC, zmian obecnych od wielu lat, a wówczas niezbędne jest uzupełnienie diagnostyki o badania obrazowe, takie jak zdjęcia RTG, tomografi a komputerowa czy rezonans magnetyczny, pozwalające na ocenę stopnia destrukcji przyległych tkanek [28].

Leczenie raka podstawnokomórkowego

Możliwości leczenia nowotworów skóry są większe niż w przypadku nowotworów narządów wewnętrznych. W wyborze metody brane są pod uwagę takie czynniki,

(21)

Rak podstawnokomórkowy skóry – diagnostyka i leczenie

21

jak odmiana histopatologiczna, umiejscowienie, wielkość guza i głębokość nacieku, stopień zajęcia tkanek przylegających do zmiany oraz ogólny stan chorego, a także zachowanie funkcji leczonej części ciała, możliwy do osiągnięcia efekt kosmetyczny oraz koszt leczenia [29, 30].

Biorąc pod uwagę stopień zaawansowania BCC stosuje się metody bardziej lub mniej inwazyjne. Do bardziej radykalnych metod należy resekcja guza oraz chi-rurgia kontrolowana mikroskopowo Mohsa, co umożliwia histopatologiczną ocenę guza [31–34], a także kriochirurgia, łyżeczkowanie z kauteryzacją (elektrodesyka-cją) i laseroterapia. Metody te są oparte na wycięciu lub zniszczeniu zmiany. Do metod zachowawczych leczenia BCC zalicza się radioterapię, terapię fotodyna-miczną (miejscową fotochemioterapię) i immunoterapię [35]. Możliwa jest również miejscowa farmakoterapia z zastosowaniem preparatów zawierających Imiquimod lub 5-fl uorouracyl, a także farmakoterapia doustna z zastosowaniem Vismodegibu [36–38]. Każda z metod daje dobre efekty terapeutyczne, jednak najczęściej zale-caną metodą jest usunięcie chirurgiczne (najefektywniej techniką Mohsa). Dzięki tej metodzie możliwe jest określenie marginesu zdrowej tkanki, co minimalizuje ryzyko nawrotu nowotworu [21, 32, 39]. W dużej liczbie przypadków leczenie chi-rurgiczne lub radioterapia są w stanie zapewnić zadowalające efekty leczenia. Ciągle jednak poszukiwane są nowe metody leczenia w oparciu o podłoże molekularne rozwoju raka BCC.

Chirurgia onkologiczna to najbardziej uniwersalna metoda leczenia raka pod-stawnokomórkowego skóry. Znajduje ona zastosowanie w przypadku ognisk pier-wotnych BCC o wielkości poniżej 3 cm, natomiast nie może być użyta w celu usu-nięcia guzów nawrotowych [39]. Po zastosowaniu chirurgii onkologicznej regresja choroby u pacjentów z BCC wynosi 90%, a przy guzach o średnicy poniżej 2 cm na-wet 98% [31, 39–41]. W przypadku szczególnie dużych, naciekających guzów BCC stosowane są chirurgiczne wycięcia wraz z rekonstrukcją [38].

Metodą charakteryzującą się bardzo dużą skutecznością oraz niską częstością nawrotów jest chirurgia mikrografi czna Mohsa (MMS– micrographic Mohs surgery) [33]. Zabieg wykonany tą metodą zapewnia pełną kontrolę histopatologiczną obrze-ża usuniętej zmiany nowotworowej oraz całkowitą resekcję guza, przy minimalnym ubytku zdrowych tkanek i jest traktowany jako postępowanie z wyboru, szczególnie przy guzach o agresywnym wzroście, dających duże prawdopodobieństwo nawrotu. Chirurgia według Mohsa zarezerwowana jest dla resekcji trudnych postaci nowo-tworów, w krytycznych umiejscowieniach (nos, powieki, małżowina uszna, wargi, palce, narządy płciowe), w nawrotach, po zastosowaniu radioterapii, a także kiedy konieczna jest reoperacja po nieskutecznym zabiegu chirurgicznym. Według da-nych, okres 5-letniej wyleczalności, bez widocznej wznowy wynosi powyżej 95% [39], a niektóre źródła mówią nawet o 99% [40]. Niestety pomimo licznych zalet chirurgia mikrografi czna Mohsa jest metodą bardzo powolną, wymagającą

(22)

duże-22

Anna Goździalska, Jerzy Jaśkiewicz

go doświadczenia i ogromnej precyzji operatora. Ponadto zastosowanie tej techniki wiąże się z bardzo dużymi kosztami, dlatego wiele ośrodków nie ma warunków do jej stosowania [31, 39, 42].

Spośród metod określanych jako dermatologiczne, najczęściej wykonywane jest łyżeczkowanie z kauteryzacją (elektrodesykacją; curattage and electrodessication). W pierwszym etapie tego zabiegu guz usuwa się w znieczuleniu ogólnym z margi-nesem 2 do 4 mm prawidłowej tkanki. Następnie dzięki zastosowaniu metody kau-teryzacji dochodzi do zniszczenia głębiej położonych warstw skóry do około 1 mm. W zależności od wielkości guza schemat ten powtarza się do trzech razy. Metoda łyżeczkowania z elektrodesykacją należy do bardzo skutecznych, a wyleczalność pa-cjentów, przy zastosowaniu tej metody, chorujących na raka podstawnokomórko-wego skóry, waha się w granicach od 90 do 98% [32].

W usunięciu zmian nowotworowych raka podstawnokomórkowego stosuje się również należącą do technik ablacyjnych kriochirurgię. Metoda ta polega na zasto-sowaniu ciekłego azotu w celu zamrożenia, a następnie samoistnego odmrożenia docelowej tkanki guza. Aplikacja ciekłego azotu ma na celu wytworzenie, w tkance guza i w marginesie zdrowej tkanki, temperatury od -50oC do -60oC.

Kriochirur-gia wykorzystywana jest najczęściej w leczeniu guzów BCC o niskim prawdopodo-bieństwie nawrotu. Kriochirurgia należy do terapii charakteryzujących się wysokim stopniem wyleczalności, który sięga nawet 99% u pacjentów z rakiem podstawnoko-mórkowym. Wadą tej metody jest powstawanie pozapalnych zmian barwnikowych i hipertrofi cznego rogowacenia tkanki w rejonie poddanym kriochirurgii. Bezpo-średnio po zabiegu tworzy się także wypełniony osoczem pęcherz, który znika po tygodniu, niemniej jest bardzo bolesny [31, 39, 42]. Obie te metody nie dają jednak możliwości histopatologicznej oceny zmiany, zatem konieczne jest wcześniejsze ba-danie histopatologiczne w celu potwierdzenia typu guza i kwalifi kacji do wykonania powyższych metod [28].

Laseroterapia jest metodą rzadko stosowaną, jest przydatna jedynie do usuwa-nia guzów o niewielkich rozmiarach, zlokalizowanych powierzchownie. Istotna jest wcześniejsza ocena histopatologiczna, aby wykluczyć prawdopodobieństwo nawro-tu nowotworu związane z nieprawidłowym rozpoznaniem typu guza. Nie jest moż-liwe wykonanie ablacji laserem przy zlokalizowaniu guza na powiekach i w okolicy oczu [43].

Radioterapia jest metodą leczenia zalecaną u tych pacjentów, którzy nie mogą poddać się operacji z powodu złego stanu zdrowia (choroby serca, zaburzenia krzepliwości krwi) lub podeszłego wieku. Metoda ta jest szczególnie polecana w przypadku guzów w centralnej części twarzy, w obrębie nosa, warg i powiek. Usunięcie chirurgiczne takich guzów wiąże się z poważnymi defektami kosme-tycznymi i koniecznością zastosowania dodatkowych zabiegów rekonstrukcyj-nych. Wskazaniem do radioterapii pooperacyjnej są zdiagnozowane pozytywne

(23)

Rak podstawnokomórkowy skóry – diagnostyka i leczenie

23

marginesy, a także naciek guza do chrząstek, kości i mięśni oraz zajęcie nerwów. Leczenie przy użyciu radioterapii polega na napromieniowaniu zmian nowotwo-rowych promieniowaniem jonizującym i efektywnym ich zniszczeniu. Najczęściej terapię prowadzi się w 10 frakcjonowanych dawkach po 50–60 Gy przez 4–8 ty-godni. Dobry efekt kosmetyczny uzyskuje się natomiast przy zastosowaniu ra-dioterapii w dawkach frakcyjnych 2–3 Gy [44]. Średni wskaźnik nawrotów BCC po leczeniu przy użyciu radioterapii wynosi 8,7%, a więc jest wyraźnie większy od wskaźnika dotyczącego terapii Mohsa [31, 39, 46, 47]. Radioterapia nie jest zalecana u chorych poniżej 50. roku życia, ponieważ możliwy jest gorszy efekt kosmetyczny, ale także wzrasta ryzyko rozwoju guzów indukowanych promienio-waniem jonizującym [44, 45].

Oprócz wyżej przedstawionych metod leczenia raka podstawnokomórkowego skóry możliwa jest również terapia fotodynamiczna, która jest szczególnie skutecz-na w przypadku odmiany powierzchownej BCC. Metoda ta nie jest jedskutecz-nak często wykorzystywana ze względu na czasochłonność leczenia i dyskomfort znacznych dolegliwości bólowych w czasie naświetlania. W miejscowej fotochemioterapii wy-korzystuje się kwas metyloaminolewulinowy [47, 48]. Nie stosuje się tej metody dla guzów o dużych rozmiarach głęboko naciekających [48].

Od kilku lat stosowany jest silny lek immunomodulujący o nazwie Imiquimod [36, 49]. Terapia tym lekiem daje najlepsze rezultaty w leczeniu powierzchownych postaci BCC [31]. Imiquimod moduluje odpowiedź immunologiczną związaną z działaniem komórek dendrytycznych i monocytów, indukuje interferon α i cyto-kininy [28, 50]. Niestety przy zastosowaniu tej metody możliwe jest niepełne wy-leczenie i pojawienie się nawrotów nowotworu. Głównymi skutkami ubocznymi odnotowanymi w trakcie 5-letniej terapii były rumień, strupy, ból, objawy grypo-podobne i owrzodzenia [50]. W niektórych przypadkach objawy te miały bardzo ciężki przebieg [31, 36].

Innym preparatem stosowanym miejscowo w leczeniu raka podstawnokomór-kowego skóry jest 5-fl uorouracyl. Lek ten należy do antymetabolitów pirymidyno-wych hamujących syntezę DNA. Obecnie jednak 5-fl uorouracyl nie jest zalecany jako lek pierwszego rzutu u pacjentów z BCC [42].

W stadium badań klinicznych są metody oparte na wstrzykiwaniu do tkanki guza interferonu-α 2b i interferonu-β-1a [51].

Możliwości poznania molekularnych podstaw wzrostu i różnicowania się ko-mórek, apoptozy i inwazji guzów nowotworowych, pozwala na bardzo precyzyjne, oparte na oddziaływaniach cząsteczkowych, leczenia raka podstawnokomórkowe-go skóry. Poznane mechanizmy zachodzenia szlaków sygnałowych, takich jak szlak EGFR (szlak receptora dla kinazy tyrozynowej) i szlak Hedgehog są wykorzysty-wane w celowykorzysty-wanej terapii przeciwnowotworowej [22]. Receptor EGFR może zostać zablokowany przez przeciwciała monoklonalne (cetuksymab, panitumumab,

(24)

matu-24

Anna Goździalska, Jerzy Jaśkiewicz

zumab), a także przez drobnocząsteczkowe inhibitory kinazy tyrozynowej (tyrosine kinase inhibitors – TKI) w formie preparatu gefi tinibu i erlotinibu [52].

W patogenezie raka podstawnokomórkowego występują również mutacje inak-tywujące w genie PATCHED, co powoduje aktywację białek SMO, które wykazują bardzo dużą aktywność w tych nowotworach złośliwych, w których jest zaangażo-wany szlak sygnałowy sonic Hedgehog. Preparat GDC-0449, który jest inhibitorem białka SMO stosowany jest jako skuteczny lek w zaawansowanych, nieoperacyjnych postaciach BCC. Preparat GDC-0449 jest testowany klinicznie, ze względu na sze-reg pozytywnych aspektów, takich jak dobra odpowiedź kliniczna i długi czas utrzy-mywania się tej odpowiedzi, a także niewielkie działania niepożądane [53, 54].

Innym drobnocząsteczkowym inhibitorem szlaku Hedgehog jest Vismodegib [37]. Lek ten, podawany doustnie, jest wskazany do stosowania u dorosłych, u któ-rych stwierdzono: objawowego raka podstawnokomórkowego z przerzutami; miej-scowo zaawansowanego raka podstawnokomórkowego niespełniającego kryteriów leczenia chirurgicznego lub radioterapii. Vismodegib wiąże się z białkiem SMO i hamuje jego funkcję, tym samym prowadząc do zablokowania transdukcji sygnału przekazywanego szlakiem Hedgehog. Pozwolenie na dopuszczenie do obrotu dla tego preparatu zostało udzielone warunkowo [37].

Przeprowadzono kliniczne próby nastrzykiwania guzów BCC DNAzymem [54]. DNAzym Dz13 jest skierowany specyfi cznie przeciwko matrycowemu RNA (mRNA) genu JUN [55]. DNAzymy są syntetycznymi pojedynczo niciowymi oli-gonukleotydami, wykazującymi aktywność katalityczną [56]. Poprzez komple-mentarne dopasowanie się, cząsteczki te wiążą i rozszczepiają docelowe mRNA, w obszarach fl ankujących, co prowadzi do reakcji deestryfi kacji [57]. DNAzymy różnią się od rybozymów i małych interferujących RNA tym, że składają się w ca-łości z DNA, a nie RNA i z oligonukleotydów antysensownych, ponieważ zawierają domenę katalityczną [58]. Ekspresja C-JUN, który jest podstawowym celem Dz13 [57], ulega obniżeniu w guzie podstawnokomórkowym, zmniejsza się też głębokość guza, zwiększa się ekspresja kaspaz 3, 8, 9 i P53, a ekspresja BCL 2 obniża się. Ocena farmakodynamiczna wykazała, że ekspresja kilku czynników, które są kandydatami na biomarkery BCC (np. VEGF-A, FGF-2, MMP-2 i MMP-9) została zmniejszona przez iniekcję Dz13 do guza BCC. Wzrosła również ilość komórek w bezpośrednim sąsiedztwie guza, które są związane z odpowiedzią przeciwzapalną i immunologicz-ną [55].

Podsumowanie

W aspekcie podjęcia odpowiedniego leczenia pacjentów z BCC szczególnie ważna jest właściwa diagnostyka. W obrazie histopatologicznym rozpoznawane są

(25)

czę-Rak podstawnokomórkowy skóry – diagnostyka i leczenie

25

sto zróżnicowane komórki nowotworowe. Niejednorodność komórek tworzących ogniska przerzutów nowotworowych, zróżnicowane umiejscowienie, czy wielkość zmian, determinuje wybór metody leczenia BCC. Zmiany pozostające poza czuło-ścią dostępnych metod diagnostyki obrazowej często towarzyszą rozsianym zmia-nom nowotworowym, a nierozpoznane przyczyniają się do opóźnionej diagnozy, niewłaściwego leczenia i ostatecznie zwiększonej umieralności wśród pacjentów onkologicznych [59].

Istotne zatem jest poszukiwanie czynników promujących powstawanie przerzu-tów. Poprawi to znacząco jakość odróżnienia tkanki guza od tkanki prawidłowej, co pozwoli na dobranie właściwej terapii, dzięki czemu nastąpi zmniejszenie ilość wznów nowotworowych [59]. Precyzja określenia marginesu ma szczególne zna-czenie dla zmian rozwijających się w miejscach o lokalizacji uniemożliwiającej re-operowanie wznawiającej się zmiany nowotworowej.

Bibliografia

Weedon D, Tumors of the epidermis. Weedon’s Skin Pathology, New York 2010. 1.

Brougham ND, Dennett ER, Tan ST, Non-melanoma skin cancers in New Zealand – 2.

a neglected problem. N Z Med J. 2010, 123, 59–65.

Pabiańczyk R, Cieślik K, Tuleja T, Metody leczenia raka podstawnokomórkowego skó-3.

ry. Chir Pol. 2011, 13, 1, 48–58.

Schlecht NF, Brandwein-Gensler M, Smith RV et al., Cytoplasmic ezrin and moesin 4.

correlate with poor survival in head and neck squamous cell carcinoma. Head Neck Pathol. 2012, 6, 232–243.

Sartore L, Lancerotto L, Salmaso M et al., Facial basal cell carcinoma: Analysis of recur-5.

rence and follow-up strategies. Oncol Rep. 2011, 26, 1423–1429.

Dummer R, Karpova MB, Barysch MJ, Basal cell carcinomas: molecular abnormalities 6.

and molecularly targeted therapies. Expert Rev Dermatol. 2009, 4, 335–369.

Elghissassi I, Mikou A, Inrhaoun H et al., Metastatic basal cell carcinoma to the bone 7.

and bone marrow. Int J Dermatol. 2009, 48, 481–483.

Karahan N, Baspinar S, Bozkurt KK et al., Increased expression of COX-2 in recurrent 8.

basal cell carcinoma of the skin: a pilot study. Indian J Pathol Microbiol. 2011, 54, 3, 526–531.

Bolognia JN, Jorizzo JL, Rapini RP, Dermatology. Rio de Janerio, Mosby 2012. 9.

Gawkrodger D, Ardern-Jones MR, Dermatology: An Illustrated Colour Text. London, 10.

Health Sciences Division 2012.

Baran E, Nowotwory skóry. Klinika, patologia, leczenie. Warszawa, Wydawnictwo Ga-11.

laktyka, 2008, 56–65.

Staibano S, Boscaino A, Salvatore G et al., Th e prognostic signifi cance of tumor angio-12.

genesis in nonaggressive and aggressive basal cell carcinoma of the human skin. Hum Pathol. 1996, 27, 7, 695–700.

(26)

26

Anna Goździalska, Jerzy Jaśkiewicz

Bartoš V, Pokorný D, Zacharová O et al., Recurrent basal cell carcinoma: A clinico-13.

pathological study and evaluation of hisorphological fi ndings in primary and recurrent lesions. Acta Dermatovenerol Alp Panonica Adriat. 2011, 20, 67–75.

Ghanadan A, Abbasi A, Rabet M et al., Characteristics of Mixed Type Basal Cell Carci-14.

noma in Comparison to Other BCC Subtypes. Indian J Dermatol. 2014, 59, 1, 56–59. Wu A, Sun MT, Huilgol SC et al., Histological subtypes of periocular basal cell carci-15.

noma. Clin Exp Ophthalmol. 2014 [artykuł dostępny online].

Hakverdi S, Balci DD, Dogramaci CA et al., Retrospective analysis of basal cell carci-16.

noma. Indian J Dermatol Venereol Leprol. 2011, 77, 2, 255–255.

Telfer NR, Colver GB, Morton CA, Guidelines for the management of basal cell carci-17.

noma. Br J Dermatol. 2008, 159, 35–48.

Xu Y, Voorhees J, Fisher G, Epidermal growth factor receptor is a critical mediator of 18.

ultraviolet B irradiation-induced signal transduction in immortalized human keratino-cyte HaCaT cells. Am J Pathol. 2006, 169, 3, 823–830.

Staniforth V, Huang W-C, Aravindaram K et al., Ferulic acid, a phenolic phytochemical, 19.

inhibits UVB-induced matrix metalloproteinases in mouse skin via posttranslational mechanisms. J Nutr Biochem. 2012, 23, 5, 443–451.

Daya-Grosjean L, Sarasin A, Th e role of UV induced lesions in skin carcinogenesis: an 20.

overview of oncogene and tumor suppressor gene modifi cations in xeroderma pigmen-tosum skin tumors. Mutat Res. 2005, 1–2, 571, 43–56.

Levitzki A, Klein S, Signal transduction therapy of cancer. Mol Aspects Med. 2010, 31, 21.

287–329.

Włodarkiewicz A, Sobjanek M, Michajłowska I, Nałęcz D, Niekra M, Michajłowski D, 22.

Strategie molekularne w leczeniu raków skóry. Przegl Dermatol. 2012, 99, 120–124. Kar S, Deb M, Sengupta D, Shilpi A, Bhutia SK, Patra SK, Intricacies of hedgehog signal-23.

ing pathways: A perspective in tumorigenesis. Exp Cell Res. 2012, 318, 16, 1959–1972. Kowalska A, Kowalik A, Telomer i telomeraza w ontogenezie. Contemp Oncol. 2006, 24.

10, 10, 487–451.

Khodaeiani E, Fakhrjou A, Amirnia M, Babaei-nezhad S, Taghvamanesh F, Razzagh-25.

Karimi E, Alikhah H, Immunohistochemical Evaluation of p53 and Ki67 Expression in Skin Epithelial Tumors. Indian J Dermatol. 2013, 3, 58, 181–187.

Tang JY, Aszterbaum M, Athar M et al., Basal cell carcinoma chemoprevention with 26.

nonsteroidal antiinfl ammatory drugs in genetically predisposed PTCH1+/- humans and mice. Cancer Prev Res. 2010, 3, 25–34.

Zielonka TM, Mechanizm powstawania nowych naczyń krwionośnych Angiogeneza, 27.

część 1. Alergol Astma Immunol. 2003, 8, 4,169–174.

Pabiańczyk R, Cieślik K, Tuleja T, Metody leczenia raka podstawnokomórkowego skó-28.

ry. Chir Pol. 2011, 13, 1, 48–58.

Telfer NR, Colver GB, Morton CA, Guidelines for the management of basal cell carci-29.

noma. Br J Dermatol. 2008, 159, 35–48.

Clark CM, Furniss M, Mackay-Wiggan JM, Basal Cell Carcinoma: An Evidence-Based 30.

Treatment Update. Am J Clin Dermatol. 2014 [publikacja dostępna online].

Baran E, Nowotwory skóry. Klinika, patologia, leczenie. Warszawa, Wydawnictwo 31.

(27)

Rak podstawnokomórkowy skóry – diagnostyka i leczenie

27

Sharquie KE, Noaimi AA, Basal cell carcinoma: Topical therapy versus surgical treat-32.

ment. J Saudi Soc Dermatol & Dermatol Surg. 2012, 16, 41–51.

Cumberland L, Dana A, Liegeois N, Mohs Micrographic Surgery for the Management 33.

of Nonmelanoma Skin Cancers. Fac Plast Surg Clin N Am. 17, 3, 325–335.

Gurgen J, Gatti M, Epiluminescence Microscopy (Dermoscopy) Versus Visual Inspec-34.

tion During Mohs Microscopic Surgery of Infi ltrative Basal Cell Carcinoma. Dermatol Surg. 2012, 38, 7, 1066–1069.

Gollnick H, Barona CG, Frank RG et al., Recurrence rate of superfi cial basal cell carci-35.

noma following treatment with imiquimod 5% cream: conclusion of a 5-year long-term follow-up study in Europe. Eur J Dermatol. 2008, 18, 677–682.

Li VW, Li WW, Talcott KE, et al., Imiquimod as anantiangiogenic agent. J. Drugs Der-36.

matol. 2005, 4, 708–717.

opracowanie zbiorcze. Rejestracje i nowości na rynku w 2013. Aptekarz Polski. kwiecień 37.

2014, 92, 70e, 43–57.

Fattah A, Pollock J, Maheshwar A et al., Big Bad BCCs: Craniofacial resection and re-38.

construction for atypical basal cell carcinoma ta. J Plast Reconstr Aest Surg. 2010, 63, 5, e433–e441.

Chicheł A, Skowronek J, Współczesne leczenie raka skóry-dermatologia, chirurgia czy 39.

radioterapia? Contemp Oncol. 2005, 9, 10, 429–435.

Szeimies RM, Ibbotson S, Murrell DF et al., A clinical study comparing methyl ami-40.

nolevulinate photodynamic therapy and surgery in small superfi cial basal cell carci-noma (8–20 mm), with a 12-month follow-up. J Eur Acad Dermatol Venereol. 2008, 22, 1302–1306.

Yan Z, Jianhui Z, Xiaoyan W et al., Th e application of Arial superfi cial temporalartery 41.

Island fl ap forrepairing the defect secondary to their removal of the Lower eye lid. Br J Oral Maxillofacial Surg. 2014, 52, 72–75.

Samarasinhghe V, Madan V, Non melanoma Skin Cancer. J Cutan Aest Surg. 2012, 5, 42.

1, 1–8.

Burgdorf WHC, Plewig G, Wolff HH, Landthaler M (red. pol.), Gliński W, Dermatolo-43.

gia. Lublin, Wydawnictwo Czelej 2010.

Daniel L, Leśniewski-Kmak K, Leczenie długotrwale rozwijającego się raka podstaw-44.

nokomórkowego skóry, niszczącego połowę twarzy. Contemp Oncol. 2005, 9, 10, 440– 442.

Braun-Falco O, Plewig G, Wolff HH, Burgdorf WHC (red. wyd. pol.) Gliński W, Wolska 45.

H, Dermatologia. Lublin, Wydawnictwo Czelej 2004.

Czerw-Głąb K, Nowotwory skóry. Opole, Opolska Fundacja Antynowotworowa 2009. 46.

Rhodes LE, de Rie M, Enström Y et al., Photodynamic therapy using topical mthyl 47.

aminolevulinate vs surgery for nodular basal cell carcinoma. Results of a multicenter randomized pro-spective tria. Arch Dermatol. 2004, 140, 17–23.

Arits AH, Mosterd K, Essers BA et al., Photodynamic therapy versus topical imiquimod 48.

versus topical fl uorouracil for treatment of superfi cial basal-cell carcinoma: a single blind, non-inferiority, randomised controlled trial. Lancet Oncol. 2013.

Urosevic M, Dummer R, Conrad C et al., Disease-independent skin recruitment and 49.

activation of plasmacytoid predendritic cells following imiquimod treatment. J Natl Cancer Inst. 2005, 97, 1143–1153.

(28)

28

Anna Goździalska, Jerzy Jaśkiewicz

Smith DI, Swamy PM, Heff ernan MP, Heff ernan Off -label uses of biologics in derma-50.

tology: Interferon and intravenous immunoglobulin. J Am Acad Dermatol. 2007, 56, 1, e1–e54.

Von Hoff DD, LoRusso PM, Rudin CM et al., Inhibition of the hedgehog pathway in 51.

advanced basal-cell carcinoma. N Engl J Med. 2009, 361, 1164–1172.

Walterhouse DO, Lamm ML, Villavicencio E et al., Emerging roles for hedgehog-52.

patched-Gli Signac transduction in reproduction. Biol Reprod. 2003, 69, 8–14.

Cho E-A, Moloney FJ, Cai H et al., Safety and tolerability of an intratumorally injected 53.

DNAzyme, Dz13, in patients with nodular basal-cell carcinoma: a phase 1 fi rst-in-hu-man trial (DISCOVER). Th e Lancet. 2013, 381, 9880, 1835–1843.

Luo X, Cai H, Ni J et al., c-Jun DNAzymes inhibit myocardial infl ammation, ROS gen-54.

eration, infarct size, and improve cardiac function aft er ischemia-reperfusion injury. Arterioscler Th romb Vasc Biol. 2009, 29, 1836–1842.

Bhindi R, Fahmy RG, Lowe HC et al., Brothers in arms: DNA enzymes, short interfer-55.

ing RNA, and the emerging wave of small-molecule nucleic acid-based gene-silencing strategies. Am J Pathol. 2007, 171, 1079–1088.

Laner-Plamberger S, Kaser A, Paulischta M et al., Cooperation between GLI and JUN 56.

enhances transcription of JUN and selected GLI target genes. Oncogene. 2009, 28, 1639–1651.

Chen N, Nomura M, She QB et al., Suppression of skin tumorigenesis in c-Jun NH(2) 57.

terminal kinase-2-defi cient mice. Cancer Res. 2001, 61, 3908–3912.

Cai H, Santiago FS, Prado-Lourenco L et al., DNAzymes targeting c-jun suppress skin 58.

cancer growth. Sci Transl Med. 2012, 4,139ra82.

Brougham ND, Dennett ER, Tan ST, Non-melanoma skin cancers in New Zealand – 59.

(29)

Hanna Kamola

1

, Beata Dobrowolska

2

, Aneta Kościołek

2

1 Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Puławach

2 Uniwersytet Medyczny w Lublinie, Wydział Pielęgniarstwa i Nauk o Zdrowiu

Wybrane elementy organizacji systemu

opieki medycznej a występowanie problemów moralnych

w pracy pielęgniarek sprawujących opiekę

nad pacjentem po udarze mózgu

Selected elements of health care system organization

and moral problems in the work of nurses taking care

for patient after cerebral stroke

Abstract

Some parts of the health care system especially in the case of the patient aft er cerebral stroke may be the base of many diff erent problems, also of moral character, aff ecting nursing care, and thus obviously the process of the patient recovery. Th e aim of this study was to determine the correla-tion between the organizacorrela-tion of the health care system and the occurrence of moral problems in the work of nurses caring for patients aft er stroke. Th e research was carried out with the use of a diagnostic survey and the questionnaire prepared by authors for this study. Material consisted of 124 surveys (100%). Th e results were analyzed using program STATISTICA 8.0. To examine the correlations between the variables chi-square test was used, assuming signifi cance level of p <0.05. Among the major components of patient care aft er cerebral stroke, which respondents considered the real source of moral problems were primarily nurses’ staffi ng level, equipment to facilitate patient care aft er stroke, organization of work and cooperation in the therapeutic team. Th ere is a relationship between the organization of the health care system and the occurrence of moral is-sues in the work of nurses performing patient care aft er cerebral stroke.

Key words: moral problems, nurse, cerebral stroke, organization of healthcare

Wprowadzenie

Z powodu złożoności problemów powodowanych przez defi cyty neurologiczne i ruchowe występujące u pacjenta po udarze mózgu, w proces opieki medycznej zaangażowany jest wielodyscyplinarny zespół w celu zapewnienia pacjentowi zor-ganizowanego procesu leczenia, opieki i rehabilitacji [1]. Zadaniem opieki

(30)

pielę-30

Hanna Kamola, Beata Dobrowolska, Aneta Kościołek

gniarskiej jest w tym przypadku nie tylko udział w terapii i rehabilitacji, ale przede wszystkim reagowanie na problemy opiekuńcze pacjenta, defi cyty w samoobsłu-dze, zapobieganie powikłaniom ze strony poszczególnych układów oraz trwałym ubytkom sprawności, zapewnienie wsparcia pacjentowi i jego bliskim [2, 3]. Pielę-gniarka powinna więc pamiętać o holistycznym postrzeganiu chorego. Wymaga to indywidualnego podejścia do każdego pacjenta, z uwzględnieniem istoty jego funk-cjonowania oraz powstałych w wyniku udaru mózgu defi cytów wyższych czynności poznawczych i ruchowych [4].

W literaturze etycznej dość często przypisuje się pielęgniarce rolę rzecznika pacjenta (teoria adwokatury w pielęgniarstwie), szczególnie w sytuacji pacjentów, którzy sami z powodu choroby nie mogą wypowiedzieć się w swoich sprawach. Od pielęgniarki oczekuje się praktyki opartej na poszanowaniu zasad etyki zawodowej i praw pacjenta, otwartości na komunikację z pacjentem i jego bliskimi, pomocy w dokonywaniu wyborów zgodnych z systemem wartości podopiecznego [5, 6].

Każda pielęgniarka wnosi w relację z pacjentem i jego rodziną własny system wartości, zdolność rozumienia pojawiających się problemów, wrażliwość moralną, zdolność rozumowania oraz intuicję moralną. Są to elementy bardzo istotne w po-dejmowaniu decyzji w sytuacji trudnej, jaka często ma miejsce w procesie opieki nad pacjentem [6].

Trzeba jednak pamiętać, że wśród czynników, które mogą ułatwić lub utrudnić realizację działań pielęgniarskich zgodnie z zasadami etyki zawodowej i prawami pacjenta należą te, które mieszczą się w systemie organizacji opieki nad pacjen-tem. Mogą one także stanowić bezpośrednie podłoże problemu – sytuacji moralnie trudnej, z jaką musi zmierzyć się pielęgniarka w swojej pracy. Niewątpliwie należy do nich zaliczyć liczbę personelu pielęgniarskiego na dyżurze, adekwatną do licz-by i stanu pacjentów będących pod jego opieką; to zaś wpływa na czas, jaki pielę-gniarki mogą poświęcić na działania pielęgniarskie, w tym opiekę bezpośrednią, jak również właściwe do potrzeb pacjenta i wynikającej z nich działań pielęgniarskich zaopatrzenie placówki w sprzęt pomocniczy czy udogodnienia, jak np. materace przeciwodleżynowe, ślizgi, podnośniki i inne.

Cel pracy

Celem niniejszej pracy była próba określenia związku między wybranymi elementa-mi organizacji systemu opieki medycznej a występowaniem problemów moralnych w pracy pielęgniarek opiekujących się pacjentem po udarze mózgu.

(31)

Wybrane elementy organizacji systemu opieki medycznej a występowanie problemów moralnych...

31

Materiał i metoda

Badania przeprowadzono wykorzystując metodę sondażu diagnostycznego i tech-nikę ankietową, za narzędzie badawcze posłużył autorski kwestionariusz ankiety. W celu weryfi kacji narzędzia badawczego wykonano badanie pilotażowe, którym objęto 11 pielęgniarek. Na podstawie zgromadzonych danych poprawiono te pyta-nia, których rozumienie sprawiło respondentom trudność i ostatecznie przygotowa-no kwestionariusz do badań właściwych, przeprowadzonych wśród 200 pielęgnia-rek realizujących opiekę nad pacjentem po udarze mózgu, w szpitalach na terenie dwóch miast (Puławy i Lublin). Do opracowania materiału badawczego otrzymano zwrotnie 124 ankiety. Właściwe dane empiryczne zebrano w okresie luty–marzec 2008 roku. Uzyskane wyniki badań poddano analizie opisowej i statystycznej wy-korzystując program STATISTICA v. 8.0. Do zbadania zależności pomiędzy zmien-nymi użyto testów: Chi-kwadrat i t-Studenta, przyjmując 5% błąd wnioskowania i związany z nim poziom istotności p < 0,05.

Wyniki

Badaniami objęto grupę 124 osób, wśród nich było 98,38% (n = 122) kobiet i 1,61% (n = 2) mężczyzn. Średnia wieku badanej grupy wyniosła 40,01 ± 6,85 lat (23–55 lat). Najliczniejszą grupę stanowiły osoby w wieku od 41 do 50 lat (n = 52;41,94%) oraz 31–40 lat (n = 51;41,13%). Wśród ankietowanych zdecydowaną większość (74,19%) stanowiły mężatki, również zdecydowana większość mieszkała w mieście (74,10%).

Uwzględniając poziom wykształcenia, aż 75,81% respondentów (n = 94) stano-wiły pielęgniarki dyplomowane, 16,94% (n = 21) pielęgniarki, które ukończyły li-cencjat pielęgniarstwa, a 7,25% (n = 9), które ukończyły studia magisterskie.

Średni staż pracy ankietowanych wyniósł 17,47 ± 8,19 lat (1–35 lat). Najliczniej-szą grupę stanowiły osoby pracujące w zawodzie od 21 do 30 lat (n = 51;41,13%) oraz od 11 do 20 lat (n = 40; 32,26%), natomiast 22,58% (n = 28) stanowiły osoby ze stażem do 10 lat.

Wśród ankietowanych pielęgniarek 59,68% (n = 74) pracowało w szpitalu spe-cjalistycznym, zaś 40,32% (n = 50) w szpitalu klinicznym. Ankietowani pracują-cy w szpitalu specjalistycznym w 60,81% (n = 45) pracowali w Puławach i 39,19% (n = 29) w Lublinie. Natomiast osoby pracujące w ośrodku klinicznym w 100% (n = 50) pracowały w Lublinie (ryc. 1).

(32)

32

Hanna Kamola, Beata Dobrowolska, Aneta Kościołek

Rycina 1. Miejsce pracy ankietowanych z uwzględnieniem miejscowości, w której znajduje się ośrodek

Analiza zgromadzonego materiału wykazała, że system organizacji pracy, w ja-kim jest realizowana opieka pielęgniarska nad pacjentem po udarze mózgu, w du-żym stopniu przyczynia się do pojawienia się problemów o charakterze moralnym. Wniosek ten potwierdziło 54% ankietowanych, zaś 46% było zdania przeciwnego. Szczegółowe wyniki ilustruje tabela 1.

Przeprowadzona analiza statystyczna wykazała istotny związek pomiędzy opinią na temat wpływu systemu organizacji pracy na powstawanie problemów moralnych i rodzajem ośrodka, w którym pracowali badani (p = 0,03). Respondenci ze Szpita-la Specjalistycznego w większości uważali, że system organizacji opieki zdrowotnej ma wpływ na powstawanie problemów (62%), natomiast ankietowani ze Szpitala Klinicznego w 58% uważali, że nie ma wpływu. Nie zaobserwowano istotnych sta-tystycznie różnic w rozkładzie tej cechy w zależności od miejsca pracy, stażu pracy i poziomu wykształcenia.

Mając na uwadze fakt, że system organizacji pracy wpływa na powstawanie pro-blemów moralnych, dalsza analiza miała na celu pokazanie, jakie jest konkretne podłoże tych problemów. Niemal co trzeci respondent uważał, że najistotniejsze znaczenie ma przeciążenie pracą (32,21%). Prawie jedna czwarta była zdania, że są to trudne warunki pracy, zaś jedna piąta – że wypalenie zawodowe. Najmniej znaczące, bo tylko dla 0,5% badanych były dyżury dwunastogodzinne. Otrzymane wyniki przedstawia tabela 2.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Sytuacja wygląda po- dobnie w przypadku wytycznych European Asso- ciation for the Study of Diabetes i European Society of Cardiology z 2007 roku, dotyczących cukrzycy,

Wyższe wyniki za- chowań zdrowotnych w kategorii prawidłowych nawyków żywieniowych i zachowań profilaktycznych odnotowano w grupie kobiet aniżeli u mężczyzn.. Podobne wyniki

Niezbędne jest kontynuowanie edukacji pacjentów oraz badań na temat wpływu niskokalo- rycznych substancji słodzących na parametry antropometryczne u osób z cukrzycą typu 2..

Zaleca się stosowanie tanich środków prowadzących do zmian w stylu życia, ta- nich programów, których celem jest zwiększenie aktywności fizycznej oraz zmniejszenie masy ciała

U 55 (52,38%) spośród 105 chorych na gruźlicę rozpoznano wcześniej cukrzycę typu 2 [grupa TBDM (tuberculosis with diabetes mellitus, gruźlica ze współ- istniejącą

Locally optimal standard deviation of the Gaussian smoothing filter and locally optimal size of the nonlinear Laplace filter as function of the signal-to-noise

— Im wyższa percepcja życia i zdrowia osób z cuk- rzycą typu 2 leczonych w szpitalu uzdrowiskowym, tym wyższa była jakość ich życia. — Większość osób z cukrzycą typu

Background: The aim of this study was to compare the results of cataract extraction surgery by phacoemul- sification in patients with and without diabetes mellitus type II