• Nie Znaleziono Wyników

View of Duchowni polonijni w Detroit

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Duchowni polonijni w Detroit"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

1. B a z a — m a t e r i a ł b a d a w c z y . W życiu społecznym naszych czasów zaobserw ow ać się d a ją dw ie sprzeczne tendencje: z jednej strony przynależność do rozlicznych, o rozm aitych profilach, organizacji, a z d ru ­ giej obniżający się ud ział w czynnym życiu stow arzyszeń, spadek zainte­ resow an ia a k ty w n ą działalnością. Dążąc do utrzy m an ia ja k najw iększej •liczby członków ,' organizacje sta ra ją się u atrak cy jn ić sw oją działalność w ychodząc n aprzeciw n a w e t drugoplanow ym zainteresow aniom osób do nich należących i zaspokajając ich potrzeby, a nie tylko żądania.

Tym zjaw iskiem zajęła się w spom niana wyżej K onferencja zrzeszająca księży archidiecezji D etro it i postanow iła poddać spraw ę gruntow nym studiom . D w ojakie były cele b ad ań : pierw szy — ukazać księży tej m etro ­ polii w sposób, w ja k i oni sam i się widzą, drugi — zw eryfikow ać obraz b ad ając ich uczucia, reakcje, wiedzę i opinie o celach oraz zadaniach organizacji polonijnych. Cel drugi um acniało badanie, w w yn ik u którego pokazano, ja k ankietow ani p o jm u ją sw oją rolę jako księży.

2: M e t o d y . Do 190 księży z re jo n u D etro it rozesłano 2 w zory kw e­ stionariuszy, k tó re m iały za zadanie dostarczenie dwóch typów 'inform acji: bezpośrednie w ypow iedzi ankieto w an y ch zaw ierały autoocenę, szczegóło­ w e p y ta n ia postaw ione w d rugim rzucie u jaw niały znajom ości i zrozu­ m ienie problem atyki, potrzeb, sy tu a c ji społecznej — stanow iły więc w du­ żym sto pn iu uzasadnienie poglądów prezentow anych w pierw szym sta­ dium ankiety, a jednocześnie w ery fik ow ały je. B adana populacja m iała jakieś pow iązania ze w sp ó ln otą p o lo n ijn ą (pochodzenie, język, obowiązki duszpasterskie). K w estionariusze rozesłano w odstępie 6-7 tygodni. Z

* Zamieszczony artykuł jest om ówieniem ankiety przeprowadzonej wśród księży zrzeszonych w Priestes Conference for Polish Affairs (PCPA), a opracowanej przez Sarah H. Schuman z Katedry Socjologii College’u St. Mary w Orchard Lake. Celem badania •— przeprowadzonego w 1970 r. — była ocena osobowości i postaw księży, ściślej: w jaki sposób rozumieją oni sw ą funkcję i rolę? Obraz ten zweryfikowany został przez stworzenie intelektualno-psychicznego obrazu grupy określonej jako „duchowni polonijni”.

(2)

pierwszego rz u tu otrzym ano 33% (62 szt.) w ażnych, praw idłow o w ypełnio­ nych ankiet. D ruga tu ra dostarczyła nieco w ięcej, bo 37%, tj. 72 odpo­ wiedzi n adające się do w ykorzystania. W iele spośród nich dostarczyło jednakże tylko częściowych in fo rm a c ji1.

3. R e p r e z e n t a t y w n o ś ć b a d a ń . Zastosow ano 3 w yznaczniki doboru a n k ieto w an y ch :

a) okres kapłaństw a: [-—15] do 15 la t (32,4%) [+ 15] powyżej 15 la t (67,6%).

P roporcja ta bardzo bliska jest rzeczyw istej (34%:66%); w iekiem zasadni­ czo obie g rup y się nie różniły.

- b) pełnione funkcje: 50% an kietow anych to duszpasterze (w p oró w n a­ n iu do 37% ogółu duchow nych, k tó rzy sp ełn iają tę funkcję); 5% em ery tów (podczas gdy w rzeczywistości odsetek ich jest dw u krotnie wyższy). Pozo­ stałe funkcje k ształtu ją się podobnie ja k w śród całej populacji ducho­ w ieństw a polonijnego, dane są zatem w pełni rep re z en ta ty w n e.

c) przynależność do P riests C onference fo r Polish A ffairs: 65% b ad a­ nych to członkowie K onferencji, podczas gdy tylko 36% ogółu duchow ­ nych należy do tej organizacji.

Tak więc tylko w ostatnim punkcie obraz stw orzony przez an k ietę n ie był autentyczny.

I

1. K i e r u n k i a n a l i z y . Było 5 głów nych zagadnień, k tó re w y ­ jaśnić i rozw iązać m iała om aw iana an k ieta: 1. sposoby zainteresow an ia m łodzieży życiem organizacyjnym ; 2. sposoby zachow ania języ k a polskie­ go; 3. stosunek do spraw y d yskrym inacji Polaków ; 4. P olonia a problem rasow y; 5. stosunek Polonii do reszty społeczeństw a am erykańskiego.

Dane zestaw iono razem , by uzyskać ten d en cje i skłonności w łaściw e całej badanej populacji, a n a stęp n ie podzielono n a g ru p y w edług okresu kapłaństw a ankietow anych, by obraz zróżnicow ać i uchw ycić zw iązane z takim podziałem praw idłow ości. Poniew aż jed n a k ilościowo g ru p y ró żn i­ ły się znacznie, tylko d ane procentow e m ogą stanow ić podstaw ę do w y su ­ w ania wniosków.

2. K s i ę ż a p o l o n i j n i w e w ł a s n y c h o c z a c h . Rozpatrzono 62 ankiety, z który ch 48 pochodziło od członków PC PA , i n a te j podstaw ie

1 N iewielkie zainteresowanie, jakie zdołała obudzić ankieta, n ie jest wyjątkiem . Ogólna to prawda, poświadczona przez w szystkie badania socjologiczne, że niski procent ludzi otrzymujących kwestionariusze chce je wypełniać.

(3)

w ysun ięto w niosek ogólny, że b ra k zróżnicow ania: ja — m oja rola jako duchow nego, a za tym idzie, n ie rozgraniczane zachow ania w łasne od tych, k tó re w y n ik a ją z pełnionych funkcji. Taki obraz przedstaw iło 100% an k ieto w anych ; jednocześnie trz e b a pam iętać, że 32% ogółu księży podob­ n y rozdział przeprow adza.

K sięża polonijni czują się katolikam i raczej niż chrześcijanam i, księ­ żm i raczej niż duszpasterzam i, uw ażają się częściej za A m erykanów niż Polaków , za w ykw alifikow anych, um iarko w anie postępow ych i ak ty w ­ nych. N ie chcą charak tery zo w ać się w kategoriach „bierność” i „konser­ w aty zm ”. Nie są usatysfakcjonow ani, ale nie o k reślają się jednocześnie jak o niezadow oleni. Dość istotne zróżnicow anie w prow adza okres kap łań­ stw a. Respondenci będący kap łanam i m niej niż 15 la t [— 15], a szczególnie ci, k tó rzy nie są duchow nym i przez okres dłuższy niż 5 lat, ch araktery zują się w iększym indyw idualizm em oraz zdecydow anym i deklaracjam i. Te sam e co u g ru p y opozycyjnej cechy w y stę p u ją tu znacznie intensyw niej. Rów nież z inn ych pow odów g ru p a ta jaw i się jak o bardziej interesująca, skom plikow ana: znacznie częściej b ra k tu id entyfikacji narodow ej — nie czują się P olakam i ani nie u w ażają się za A m erykanów (jako całość; jed ­ nocześnie zaś sum a odpow iedzi, k tó ry ch au to rzy nie u z n a ją się za Pola­ ków i tych, k tó ry ch au to rzy n ie u zn ają się za A m erykanów , jest większa od ogólnej liczby respon d entó w zaliczonych do g rup y [— 15]; św iadczy to o w ątpliw ościach poszczególnych osób); zby t silne m ają poczucie swej w artości jednostkow ej, by m yśleć o sobie jako duchow nych przede w szyst­ kim (wysoce in d y w id ualizujący sto su n ek do siebie samych). F u n k c ja dusz­ p a ste rsk a je st o dsuw an a n a p lan dalszy dużo częściej, niż dzieje się to w g ru p ie [+ 1 5 ], Tylko najm łodsi, po k ilk uletnim zaledwie p ełnien iu obo­ w iązków kapłań sk ich w yznają, że nie są zadowoleni.

II

D rugi rz u t an k ie ty : ta sam a g ru p a 190 księży; tylko kw estionariuszy w y pełn io n ych zwrócono trochę w ięcej niż za pierw szym razem . Nie w ia­ domo jed n ak , ile osób w ypełniło obydw ie ankiety. W każdym razie pro­ porcje, szczególnie w kategorii w ieku, uległy zmianie. 68% trw ało w ka­ p łań stw ie pon ad 15 lat. Nowa, u zy sk an a w tym b adan iu inform acja: 33 osoby (tj. 46,4%) p osiad ają w yższe w ykształcenie i stopnie naukow e; może być ty lko z lek k a przygnębiające, że 63% z nich stanow ią starsi, o okre­ sie k a p ła ń stw a dłuższym niż 15 l a t 2. Dalsze b ad an ia pokażą, jak za p atru ­ ją się m łodsi n a potrzebę zdobyw ania w ykształcenia.

* Określenia „starsi” i „młodsi” używ ane są w niniejszym om ówieniu umownie dla podzielenia badanej populacji ze względu na długość okresu kapłaństwa. Gra­ nicą jest 15 lat. Tak w ięc: młodzi — (—15) — osoby będące duchownymi przez okres krótszy niż 15 lat, starsi — (+15) — duchowni od ponad 15 lat.

(4)

M niej w ięcej rów n e były g ru p y duchow nych zw iązanych z p o lo nijn y­ mi i niepolskim i parafiam i (49%:51%), z ty m jednakże, że w śró d ty c h pierw szych było 23 księży z ponad 15-letnim stażem w kapłaństw ie, a ty l­ ko 7 młodszych. S tarsi d w u k ro tn ie częściej w y ra ż a ją chęć p ra c y w polo­ n ijnych placów kach parafialn y ch niż g ru p a opozycyjna, p re fe ru ją c a inne, nie polskie parafie. Poniew aż jed n a k p ro po rcja ta je s t zgodna z pro p o rcją zatrudnienia, n ie w iadom o, w jak im sto p n iu je s t o n a u m o ty w o w a n a b ra ­ kiem świadomości zw iązków z Polską, a w jak im po p ro stu zadow oleniem z obecnej sytuacji.

1. J ę z y k . Zam ieszczona niżej tabela, o b razu jąca znajom ość języ k a polskiego w śród badanego duchow ieństw a, je s t w y starczająco czytelna i w łaściw ie nie w ym aga kom entarźa.

A nkietowani

(+15) ( - 15) Ogółem

Liczba ’ % Liczba V/o Liczba %

dwujęzyczni 36 78 9 39 45 65

znający tylko język

angielski 2 4 8 35 10 ' 15

m ówiący po polsku

z trudnością 8 18 6 26 14 20

R a z e m 46 100 23 100 69 100

2. C z y t e l n i c t w o . N ajpoczytniejszy je s t „D ziennik P olski” w pol­ skiej w ersji językow ej: 21% czyta go reg u larn ie, 27% doryw czo i ty lk o 11% nigdy nie m iało go w ręku. N a d ru g im m iejscu uplasow ało się „So- dalis”, a za nim „N aród Polski”. Interesujące, że w cale niew ysoką lokatę m a angielska w ersja „D ziennika Polskiego” .

Czytelnictw o u ję te w aspekcie w ieku p rzed staw ia się następ u jąco : starsi czy tają w szystko i system atycznie; 3 n ajp opularniejsze, ja k w y n ik a ze statystyki, periodyki polonijne są czy tane przez niski p rocent m łodych lub — jak „D ziennik Polski” — w ęale n ie są czytane reg u larn ie; blisko połowie ś ą w ogóle n ie znane. Nie czytało nig dy żadnego z w ym ienionych czasopism 2/3 m łodych; najw y ższy p ro cen t — 22%! — c z y ta reg u larn ie angielską edycję „D ziennika Polskiego” . W n a stęp n ej kolejności w y stę p u ją „Sodalis” i „Polish A m erican J o u rn a l” — te n o statn i n iez b y t ch ętnie czy­ tyw any przez starszych.

(5)

(+15) — w % ( - -15) — w %

r cz n r cz n

„Dziennik Polski” (poi.) 52 34 14

55 45

„Dziennik P olsk i” (ang.) 41 31 28 22 28 50

„Naród Polski” 44 33 23 9 27 64 „Sodalis” 53 25 22 11 36 50 „Polish American Journal” 37 23 40 13 6 81 „Quarterly R eview ” 21 17 59 12 12 75 Inne 50 31 19 33 67

r — regularnie, cz — czasami, n — nigdy

3. P r z y n a l e ż n o ś ć d o o r g a n i z a c j i p o l o n i j n y c h . Poło­ w a księży należy do 1 lu b 2 organizacji (nie licząc parafialnych). Księży należących do g ru p y [+ 1 5] cechuje in ten sy w n iejsza działalność organiza­ cyjna. Znacznie częściej n ależą do więcej niż 3 organizacji (w grupie

[— 15] tylko 9%, tj. 2 osoby). N iezrzeszonych jest tu trzy razy m niej niż w g rup ie m łodszej.

N iew ysoki p ro cen t ankieto w an y ch w ykazało się w iedzą o organizacjach polonijnych. N a 34 odpow iedzi 28 pochodziło od starszych, ale rów nież oni nie in te re s u ją ¡się takim i in sty tu cja m i: z n ają 1 lub najw yżej 2. K om entarze dołączone do n iek tó ry ch odpowiedzi dow odzą niepopularności organizacji polonijnych. N ajw ięcej osób w ie o istnien iu Polish R om an Catholic Union, Polish A m erican Congress i Polish N ational Alliance. Pozostałe organi­ zacje znane są zaledw ie jednostkom . Wielość i rozbieżność odpowiedzi w skazuje n a dużą n iejednolitość p an u jącą w śród polskich księży.

4. R a s i z m , d y s k r y m i n a c j a P o l a k ó w . Młodzi księża znacz­ nie częściej uśw iad am iają sobie istnien ie „białego rasizm u” ; chcieliby, aby PC PA zajęła się tą spraw ą. S tarsi n ie dostrzegają w tym problem u i nie w idzą p o trzeb y rozw ażania sp raw y n a forum PCPA. Jeśli chodzi o istnie­ nie d y sk rym inacji Polaków , starsi częściej w y po w iadają się twierdząco. Spośród m łodych tylko 1/3 odczuw a, że je s t tra k to w a n a jako „obyw atele niższej k ateg o rii” .-G rupa [— 15] nie w idzi potrzeby organizow ania żadnych akcji o b ro nn ych (71%) w przeciw ieństw ie do 63% starszych sądzących, że w spólna akcja p o p raw iłaby sytuację. Obu gru pom zwiększone dotacje dla in sty tu cji polonijnych nie w y d a ją się środkiem zaradczym (nie jest nim np. w sp ieran ie szkół w O rchard Lakę).

5. W s p ó l n o t a p o l o n i j n a w u j ę c i u k s i ę ż y . Rów nież w tej kw estii, ja k się m ożna było spodziewać, sądy m łodych są bardziej nieza­ leżne, a oni sam i bardziej bojow i. G ru p a starszych w ykazu je tendencje

(6)

do akceptow ania w szystkich haseł przyw ódców Polonii. W iększość resp o n ­ dentów zgadza się, że dla ożyw ienia działalności stw orzyszeń trzeb a p rzy ­ ciągnąć młodzież. W śród sposobów zapobieżenia rozbiciu Polonii i jej upadkow i na pierw sze m iejsce w ysuw ane jest w yższe w ykształcenie: 74% starszych i 59% m łodszych księży uw aża ją za potrzebne. Ję z y k polski — co zastanaw iające logiczne i pozbaw ione bazy em ocjonalnej — dla 91% starszych i 87% m łodszych nie jest środkiem pom agającym Polonii p rz e tr­ wać, a blisko połowa nie widzi w nim pom ocy dla ocalenia k u ltu ry o j­ czystej.

6. A n g a ż o w a n i e s i ę P o l o n i i w s p r a w y s p o ł e c z e ń ­ s t w a a m e r y k a ń s k i e g o . P rzy tłaczająca większość (88%) uznała, że organizacje polonijne nie pow inny żyć w separacji, a przeciw nie, czynnie uczestniczyć w życiu całego społeczeństw a. S ta rsi księża w oleliby od­ dzielić w tym względzie działalność k u ltu ra ln ą od politycznej, z czym zgadzają się — jakkolw iek nie tak jednom yślnie — rów nież młodzi.

Zasługuje na uw agę w yobrażenie, jakie m ają o sobie Polacy żyjący poza granicam i Polski. Są oni w e w łasnych oczach bojow nikam i o wolność i dem okrację, pomimo że grupę przyw ódczą u jm u ją w term in ach „p rzesta­ rzała” i „skostniała h ira rch ia ” (old-fashioned i paternalistic). Szczególnie młodzi uw ażają te ep itety za adekw atne. P onadto Polonusi 3 uw ażają się za zdolnych i w y trw ały ch pracow ników , m ogących w nieść duży w kład do gospodarki am erykańskiej. S tarsi jeszcze, ale tylko oni, p rzy zn ają rodakom takie zalety etyczno-m oralne, ja k : szczerość, tolerancja, w ysoki poziom moralności. Ciekawe, że 60% m łodszych nie potw ierdza tej c h a ra k te ry ­ styki.

7. T r a d y c j e . Ogół ankietow anych zgodnie uw aża, że śpiew ać i ta ń ­ czyć lubi cała Polonia. Nie m a takiej jednom yślności w spraw ie stosunku do religii: dla g ru p y [+15] religijność Polaków to w ciąż jeszcze oczy­ wistość, ale 31% m łodszych stażem duchow nych nie w idzi tego ta k w y ­ raźnie. P rzy okazji w yłoniła się sp raw a w ykształcenia. N ie należy ono do tradycji. 20% ankietow anych nie widzi p otrzeby poszerzania swojej w ie­

dzy. Jeżeli z poglądem n a edukację zestaw im y czytelnictw o i znajom ość (praktyczną, nie „dostrzeganie p o trzeb y ”) języ k a polskiego, otrzy m am y bardzo pon u ry obraz grupy, k tó ra odsunęła w artości in te le k tu a ln e n a d a l­ szy plan.

3 Zwykliśmy traktować rodaków za granicą jako całość. Mamy dla nich pięk­ ną nazwę „Polonia”. Na zróżnicowania w ewnątrz tej grupy nie jesteśm y przygo­ towani. Nie mamy nawet słowa określającego pojedynczego członka społeczności polonijnej. Dla wyodrębnienia jednostki z masy używam nazwy „Polonus”, która w tym znaczeniu przestaje być synonimem „sarmaty”.

(7)

8. C o z n a c z y „ p o l s k i ” (polish)? D la starszych, i nie tylko dla. nich, „polski” to p rzede w szystkim „katolicki”. Około 50% utożsam ia „pol­ skość” z ch a ra k te re m narodow ym oraz ze stylem życia. W szyscy jedno­ głośnie uznali, że być P olakiem n ie m ożna po p ro stu przez fak t pocho­ dzenia z polskiej rodziny.

Zam ieszczona niżej tab ela zaw iera odpowiedzi n a postaw ione p ytanie: z czym k o ja rz y się pojęcie „polski”, co rep re z en tu je , czego jest znakiem ?

Tak Nie ( + 15) ( - 1 5 ) ogółem ( + 15) ( - 1 5 ) ogółem 2 2 4 Ą. Polacy żyjący na ziem i ojczystej 10 1 11 3 1 4 B. Język 3 1 4 1 0 1

C. Ludzie żyjący dziś

w Polsce 5 0 5 6 6 12 D. Sposób życia 9 2 11 1 1 2 E. Polonia na św iecie 5 5 10 8 0 8 F. Katolicyzm 2 1 3 , 0 1 1 G. Kuchnia polska 6 0 6 1 0 1 H. Kultura polska 2 1 3 0 0 0 I. Polska kultura ludowa 2 0 2 0 0 0 J. Matka Boska Częstochowska 6 3 9 2 1 3 K. Historia uciskanego narodu 8 3 11 4 2 6 L. Grupa narodowoś­ ciowa zasymilowana w USA 7 2 9 1 1 2 Ł. Sąsiedztwo 5 0 5 0 0 0 M. Bractwa polonijne 5 2 7 0 0 0 N. Szkoły w Orchard Lake 4 1 5 1 2 3 O. Pochodzenie 14 7 21 5 4 9 P. Identyfikacja 3 3 6

Jeżeli m ożna jak ieś praw idłow ości w ta k zróżnicow anym obrazie pól- skich księży dostrzec, będą one biegły wzdłuż linii w yznaczającej okres kapłaństw a. D uchow ni należący do g ru p y {— 15] są aktyw niejsi, m ają w iększe am bicje, chcą ja k n ajw ięcej zrobić dla idei, k tó rą nazyw ają „pol­ skością” . G ru p a [+ 1 5 ] je s t może m niej n ow ato rsk a i nie tak czynna, ale z w ielu w zględów stanow i solidną bazę, w oparciu o k tó rą idee — nieco teraz przez m łodych przekształcone — p rze trw a ły długi czas. Szkoda tylko, że w ypow iedzi m łodych księży są pow ierzchow ne i obracają się w sferze ab strak cji i propozycji raczej niż ko n k retn y ch dokonań.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kąt nachylenia przekątnej ściany bocznej graniastosłupa prawidłowego trójkątnego do sąsiedniej ściany bocznej przedstawiono na

[r]

London’s South Kensington Underground Station has three vending machines offering passengers a selection of short stories as easy to buy as a candy bar.. This week’s menu for

nieznaczne dość znaczne szczątki wtór- szczątki wtór- nego szwu nadnosowego miernie zrośnięty nego szwu nadnosowego miernie zrośnięty niezrośniety słabo

The first-place teams in each league play each other in the World Series. Uzupełnij zdania właściwym przedimkiem a, the lub wpisz X jeśli przedimek

Al escuchar música relajante en la mañana y tarde, las personas con presión arterial alta pueden entrenarse para reducir su presión arterial y mantenerla baja.. Según una

Myślę, że trzeba na to patrzeć z takiej perspektywy, że dwadzieścia parę lat temu w stanie wojennym, to było po prostu nie do pomyślenia, że możemy znaleźć się w takiej

Przyczyną rozpaczliwego kroku jest ogólna depresja życiowa, spowodowana żalem po stracie 16-letniej córki, która otruła się w ubiegłym miesiącu.. Denatka na