• Nie Znaleziono Wyników

CO W PRASIE PISZCZY Przegląd informacji medialnych dotyczących geologii – styczeń 2015

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "CO W PRASIE PISZCZY Przegląd informacji medialnych dotyczących geologii – styczeń 2015"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Przegl¹d informacji medialnych dotycz¹cych geologii – styczeñ 2015

Miros³aw Rutkowski

1

W pierwszym miesi¹cu roku k³opotu z wyborem najwa¿niejszych tematów me-dialnych raczej nie by³o – wiêkszoœæ arty-ku³ów prasowych dotyczy³a dramatycznej sytuacji Kompanii Wêglowej, a póŸniej Jastrzêbskiej Spó³ki Wêglowej oraz sze-rzej – perspektyw górnictwa w Polsce. Na marginesie bloku wêglowego pojawia³y siê informacje o taniej¹cej ropie naftowej i reperkusjach dla gospodarki œwiatowej i koncernów nafto-wych, zajmuj¹cych siê poszukiwaniami. Pozosta³a czêœæ doniesieñ z sektora geo równie¿ w wiêkszoœci dotyczy³a surowców. Bardzo wa¿n¹ wiadomoœæ poda³ PAP 15 stycz-nia – Chiny znosz¹ ograniczestycz-nia eksportu metali ziem rzadkich (REE). Sta³o siê tak na skutek presji Œwiatowej Organizacji Handlu (WTO), która uzna³a w zesz³ym roku, ¿e wprowadzaj¹c kwoty eksportowe na REE, a tak¿e mo-libden i wolfram, Pekin z³ama³ zasady wolnego handlu. Chiñczycy argumentowali, ¿e wprowadzenie ograniczeñ by³o spowodowane koniecznoœci¹ ochrony przyrody i swo-ich zasobów naturalnych, jednak WTO by³a nieugiêta. W koñcu w³adze chiñskie zdecydowa³y, ¿e w 2015 r. nadal obowi¹zywaæ bêd¹ specjalne zezwolenia na wywóz tych surowców, ale nie bêdzie ograniczeñ iloœciowych. Wydaje siê, ¿e to koñczy wieloletni¹ wojnê o metale ziem rzadkich, których wydobycie (a tak naprawdê przetwór-stwo) w 90% zdominowa³o Pañstwo Œrodka. Egoista powiedzia³by – chwa³a Bogu! – bo przeróbka tych rud nie nale¿y do obojêtnych dla œrodowiska. Jednak w trosce o przyrodê w skali globalnej warto teraz wywrzeæ nacisk na Chiny, ¿eby robi³y to naprawdê z poszanowaniem przyrody.

Z informacji o mniejszej wadze, ale sympatycznych, mo¿na wybraæ doniesienie PAP, przedrukowane w portalu onet.pl z 9 stycznia. Jak zakomunikowa³ dziennikarzom prezes spó³ki Kopalnie Soli Wieliczka S.A. w zesz³ym roku pad³ rekord odwiedzin w szacownym zabytku górnic-twa – pod ziemiê zjecha³o 1,29 mln turystów. Tym samym kopalnia sta³a siê najczêœciej zwiedzanym obiektem tego typu na œwiecie. Obecnie trasa turystyczna liczy 2,5 km d³ugoœci i obejmuje 20 komór. W 1978 r. kopalnia zosta³a wpisana na Listê Œwiatowego Dziedzictwa UNESCO.

O ciekawym przedsiêwziêciu donosi³ 10 stycznia por-tal biznes.onet.pl. Samorz¹dowcy z kilku gmin mazurskich lobbuj¹ za wytyczeniem nowej trasy wodnej pozwalaj¹cej na op³yniêcie jezior m.in. Niegocin, Jagodne, Ta³ty, Miko³ajskie i Œniardwy w pêtli, co teraz jest niemo¿liwe bez przenoszenia ³odzi l¹dem. Kluczem do uruchomienia szlaku jest przebicie tunelu o d³ugoœci 2 km pomiêdzy jeziorami Tyrk³o i Buwe³no. Obecnie przegradza je wzgó-rze o wysokoœci ok. 60 m. „Budowa tunelu by³a

projekto-wana ju¿ przed wojn¹, a przy dzisiejszych mo¿liwoœciach technicznych nie powinna nastrêczaæ trudnoœci” – zapew-nia burmistrz Orzysza. Koszt inwestycji jest szacowany na 150 mln PLN, a do lata maj¹ byæ gotowe ekspertyzy œrodo-wiskowe i geologiczne. Nowa droga wodna ma ju¿ nazwê – Pêtla Mazurska – ale sceptycy uwa¿aj¹, ¿e na jej realiza-cjê trzeba bêdzie d³ugo czekaæ. Szkoda, bo pomys³ jest bar-dzo atrakcyjny.

KRYZYS WÊGLOWY SIÊ ZAOSTRZA

Dla zrozumienia obecnej sytuacji na Œl¹sku wa¿na jest chronologia wydarzeñ. Pod koniec grudnia 2014 r. premier Ewa Kopacz zapowiada³a, ¿e bêdzie konsekwentna w rea-lizacji reformy górnictwa. – To wielkie wyzwanie na rok 2015 – ocenia³a w wywiadzie dla PAP. Janusz Lewan-dowski, nowy szef Rady Gospodarczej przy premierze informowa³ 2 stycznia o pracach nad programem napraw-czym dla Kompanii Wêglowej. Szczegó³y zosta³y og³oszo-ne 8 stycznia i natychmiast skomentowaog³oszo-ne w wiêkszoœci gazet. Jacek Madeja w artykule „Koniec Kompanii Wêglo-wej, tysi¹ce górników straci pracê” opublikowanym tego samego dnia w Gazecie Wyborczej napisa³, ¿e cztery ko-palnie zostan¹ zamkniête, a 3 tys. górników straci pracê. Jego zdaniem Ewa Kopacz zapowiedzia³a likwidacjê naj-wiêkszej spó³ki wêglowej w UE. W tekœcie zacytowa³ s³owa pani premier po zakoñczeniu posiedzenia rz¹du: „By³y tylko dwie drogi. Pierwsza, która dotychczas by³a sto-sowana, czyli systematyczne doprowadzanie dodatkowych pieniêdzy z bud¿etu. Druga jest zdecydowanie trudniejsza, wymagaj¹ca kompleksowego rozwi¹zania i determinacji. Wybra³am tê drug¹”.

Zwi¹zkowcy, jak mo¿na siê by³o spodziewaæ, zareago-wali strajkiem. Jak donosi³, 8 stycznia wieczorem, portal wyborcza.pl oko³o 100 górników z kopalni Brzeszcze odmówi³o wyjazdu na powierzchniê. Nastêpnego dnia strajkowa³o ponad 1000 górników w czterech kopalniach zagro¿onych likwidacj¹, informowa³ portal onet.pl. Protest w kolejnych dniach siê rozszerza³. Jednoczeœnie rozpo-czê³y siê rozmowy pomiêdzy zwi¹zkowcami a przedsta-wicielami rz¹du – bezowocne, ¿mudne i kilkakrotnie zry-wane. W koñcu do Katowic przyjecha³a sama premier wraz z pe³nomocnikiem ds. restrukturyzacji górnictwa Wojcie-chem Kowalczykiem i 17 stycznia podpisa³a porozumie-nie, de facto cofaj¹ce wczeœniejsze decyzje. Jak dzisiaj ocenia wiêkszoœæ publicystów by³ to krok niefortunny, bo zachêci³ inne grupy zawodowe do wymuszania roszczeñ w newralgicznym roku wyborczym.

A co dalej z górnictwem wêgla kamiennego? Komenta-rze analityków gospodarczych s¹ minorowe. Dobrego wyjœ-cia nie ma. Ceny wêgla nie wzrosn¹ w najbli¿szym czasie, a reformy obni¿aj¹ce koszt wydobycia w wiêkszoœci

137

Przegl¹d Geologiczny, vol. 63, nr 3, 2015

CO W PRASIE PISZCZY

1

Pañstwowy Instytut Geologiczny – Pañstwowy Instytut Badawczy, ul. Rakowiecka 4, 00-975 Warszawa; miroslaw.rutkowski@ pgi.gov.pl.

(2)

œl¹skich kopalniach s¹ prawie niemo¿liwe, jeœli bêd¹ obo-wi¹zywaæ dotyczczasowe uk³ady zbiorowe pracy. Likwi-dacja trwale nierentownych kopalñ spowoduje degradacjê spo³eczn¹ du¿ej czêœci regionu, a prywatyzacja na wiêksz¹ skalê nie wchodzi w rachubê z powodów politycznych. Zdaniem publicystów droga do racjonalizacji œl¹skiego górnictwa bêdzie du¿o d³u¿sza ni¿ zak³adano i znacznie bardziej kosztowna.

Jako przyk³ad jednego z wielu pesymistycznych komentarzy mo¿na przytoczyæ tekst Jacka Madeja pt. „Kopacz potknê³a siê na wêglu”, opublikowany 19 stycznia na portalu Gazety Wyborczej. Po wyliczeniu wszystkich b³êdów rz¹dowego planu restrukturyzacji i fatalnego stylu w jakim by³ negocjowany ze zwi¹zkami, dziennikarz dostrzega jednak elementy dodatnie. Pisze mianowicie: „Pozytywny efekt jest jedynie taki, ¿e górnicy i zwi¹zkow-cy ju¿ wiedz¹, ¿e nic nie bêdzie po staremu, i powoli bêd¹ musieli siê z tym pogodziæ”.

W SEKTORZE NAFTOWYM TE¯ KRYZYS

Nie tylko górnictwo wêgla kamiennego prze¿ywa trud-ne chwile. Spadek cen ropy, podtrzymany listopadow¹ decyzj¹ OPEC o utrzymaniu limitów wydobycia, spowo-dowa³ euforiê zwyk³ych kierowców, ale i ból g³owy szefów koncernów naftowych. Okazuje siê, ¿e niektóre ambitne projekty udostêpnienia zasobów g³êbokomorskich czy ark-tycznych mog¹ byæ nieop³acalne, jeœli trend spadkowy utrzyma siê d³u¿ej. W obszernym materiale „Ropa najtañ-sza od 2009 roku”, opublikowanym 8 stycznia na portalu onet.pl, cytowana jest wypowiedŸ szefa bran¿owego sto-warzyszenia Brindex, skupiaj¹cego producentów dzia³aj¹-cych na brytyjskim szelfie kontynentalnym, który ocenia, ¿e sektor naftowy zatrudniaj¹cy w Zjednoczonym Króles-twie ponad 375 tys. osób stoi na krawêdzi za³amania. Wiele spó³ek jak BP czy Conoco Philips ju¿ og³osi³o redukcjê zatrudnienia. Wed³ug grudniowego Financial Times nie tylko Brytyjczycy tn¹ koszty. Shell i Chevron obni¿y³y p³ace pracownikom kontraktowym zatrudnionym w sekto-rze us³ug wiertniczych.

Ciekawy aspekt zagadnienia opisuje w tym samym tekœcie analityk rynku energii – Tomasz Chmal z kancelarii White & Case. Uwa¿a, ¿e w ostatnich latach na rynku ropy mieliœmy do czynienia z typow¹ bañk¹ spekulacyjn¹, która teraz pêka. Ekspert wskazuje, ¿e w ci¹gu ostatnich 10 lat cena ropy naftowej wzros³a trzykrotnie. Szczyt osi¹gnê³a w 2008 r.

Dodajmy, ¿e takiego wzrostu cen nie uzasadnia³y ¿adne wzglêdy geologiczne, bo udokumentowane zasoby wcale siê nie obni¿y³y, a wydobycie nie wykazywa³o cech za³a-mania. Tezê Chmala potwierdza Andrzej Szczêœniak, ana-lityk rynku paliw, który wyjaœnia dziennikarzowi Onetu przyczynê oderwania siê cen ropy od rzeczywistoœci. Jak twierdzi na jeden obrót fizyczny, zwany wet oil (koñ-cz¹cy siê dostaw¹ do magazynów odbiorcy), przypada a¿ 2 do 2,5 tys. operacji sprzeda¿y paper oil, czyli ropy zmieniaj¹cej w³aœciciela tylko w ksiêgach finansowych. Zdaniem eksperta o cenie decydowa³y instrumenty finan-sowe, a teraz mamy do czynienia z ucieczk¹ z rynku, st¹d wysokie spadki.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR) donosi³a 14 sty-cznia o kolejnych ofiarach kryzysu naftowego. Trzy wiel-kie koncerny zrezygnowa³y z poszukiwañ na zachodnim

szelfie Grenlandii. Powodem by³ brak wiêkszych sukcesów eksploracyjnych i rosn¹ca niepewnoœæ co do przysz³ych cen ropy naftowej. Na prace badawcze wed³ug IAR wydano ponad 7 mld USD. To cios dla mieszkañców najwiêkszej wyspy œwiata, której rz¹d snu³ plany utworzenia niepod-leg³ego pañstwa oparego na w³asnych zasobach natural-nych.

W styczniu informacje o redukcji planów poszukiwaw-czych pojawia³y siê jeszcze sporadycznie, w lutym by³y ju¿ nagminne.

OCEAN WLA£ SIÊ DO BA£TYKU

Niezwyk³e wydarzenie przyrodnicze – wielki wlew œwie¿ej wody z Morza Pó³nocnego do ba³tyckich g³êbi – by³o przedmiotem kilku notatek prasowych w po³owie stycznia. Obszerniejszy tekst pojawi³ siê 17 stycznia w ser-wisie internetowym PAP – Nauka w Polsce. Przedstawiono w nim obserwacje naukowców z Instytutu Oceanologii PAN w Sopocie, którzy w czasie rutynowego rejsu stat-kiem badawczym r/v Oceania po zachodniej czêœci Ba³tyku, pod koniec 2014 r. odnotowali znaczny wzrost zasolenia jego wód przydennych. Zdaniem cytowanego w tekœcie prof. Waldemara Walczowskiego wskazuje to na intensywny wlew s³onej wody z Morza Pó³nocnego.

Wiêcej uwagi oceanicznemu importowi poœwiêca³y media niemieckie i szwedzkie. 5 stycznia Radio Sverige informowa³o: – W ci¹gu ostatnich kilku tygodni wyst¹pi³ najwiêkszy od dziesiêcioleci wlew wody z Morza Pó³noc-nego do Ba³tyku. Dalej opisano mechanizm zjawiska. Wed³ug s³u¿by meteorologicznej od po³owy listopada do po³owy grudnia w rejonie po³udniowego Ba³tyku domino-wa³y wiatry wschodnie, wypychaj¹ce wody powierzchnio-we przez Cieœniny Duñskie na zachód, co obni¿y³o poziom morza. Nastêpnie 5 grudnia wiatr gwa³townie zmieni³ kie-runek, dm¹c teraz z po³udniowego zachodu, a potem z zachodu. Poziom Morza Pó³nocnego zacza³ wzrastaæ, a¿ 13 grudnia nast¹pi³ prze³om – przez Kattegat i Sund runê³y masy wody w kierunku Basenu Arkoñskiego. Niewiele póŸniej œwie¿a woda zaczê³a p³yn¹æ po dnie Wielkiego i Ma³ego Be³tu.

Fenomen obserwowali oceanolodzy z Leibniz-Institut für Ostseeforschung w Warnemünde, którzy w czasie rze-czywistym odbierali dane o zasoleniu przydennym z trzech autonomicznych stacji pomiarowych systemu MARNET. Wed³ug ich obliczeñ do 26 grudnia wla³o siê 198 km3

œwie-¿ej wody.

Szwedzi oszacowali ten zastrzyk nawet na 300 km3 – najwiêkszy od 63 lat. Wed³ug danych tamtejszej s³u¿by meteorologicznej wiêksze zdarzy³y siê tylko w 1922 i w 1951 roku. Oba mia³y po 510 km3.

Oczywiœcie, nie jest to du¿o w porównaniu z ca³kowit¹ objêtoœci¹ Ba³tyku, ale nawet taka iloœæ œwie¿ej wody mo¿e zaburzyæ stratyfikacjê ba³tyckich g³êbi i zainicjowaæ ca³y ³añcuch procesów biologicznych, poprawiaj¹cych dobrostan zwierz¹t z trudem bytuj¹cych w naszym wys³odzonym i niedotlenionym akwenie. Mo¿e dlatego komunikat o wielkim wlewie pojawi³ siê natychmiast na stronach internetowych Ministerstwa Rolnictwa.

Ciekawe by³oby przeœledzenie geologicznych œladów zjawiska. Czasu jest du¿o, bo ciê¿ka, s³ona woda bêdzie wêdrowa³a przez ba³tyckie g³êbie w ci¹gu kilkanastu mie-siêcy. Nie wiadomo tylko, czy znajd¹ siê fundusze na takie badania.

138

Cytaty

Powiązane dokumenty

Etykietka „obcych” jest poniżająca i oznacza również, że w opinii Japończyków, Koreańczycy nie zasługują na oby- watelstwo, pomimo iż wielu z nich urodziło się i

List apostolski Tertio millenia

Celem badań przedstawionych w niniejszym artykule było sprawdzenie hipotezy, że osoby, które aktywnie uczestniczą w klubach seniora, będą mniej de- presyjne niż osoby

Chciano dowiedzieć się również, czy stanowisko pielęgniarek wobec sensu cierpienia jest zależne od konkretnych czynników związanych z pracą zawodową, m.in. od kontaktu

Wydaje się, że nie tylko mogliśmy czegoś nauczyć się od innych - poznać nowe metody i wyniki najnow­ szych badań, ale także aktywnie uczestniczyć w obradach kongresu, o

Obraz Ducha, który w staw ia się za nami sam jęcząc (αυτό то πνεύμα ύπε ρεντυγχάνει στεναγμοίς άλαλήτοις; w.. naw et sam Duch

Wynika to z wymogu stwarzania trwałych warunków dochodzenia do zewnętrznej i wewnętrznej równowagi gospodarki przy rosnącym popycie importowym, co właśnie

O tej pierwszej autor mówi: „Coraz jawniejsze bowiem staje się dla badaczy, że greckie mity heroiczne, opowieści o bohaterach, te, którymi się karmimy, w dużej mie­ rze