dzielibyśm y tr z y niezależn e pozycje, p ió ra te g o sa m eg o a u to ra , dotyczące p o szczególnych o k re só w b u d o w n ic tw a greckiego: archaicznego, klasycznego i h e lle nistycznego, z ra d o śc ią w ita m y f a k t p o ja w ie n ia się B u d o w n ic tw a s ta r o ży tn e j G re
c ji, k tó r e z p ew n o śc ią w a rto było w y d ać w n a k ła d z ie w iększym n iż 850 egzem plarzy. B o le sła w O rło w ski
A y d in S a y i 1 i, T h e O b serva to ry in Is la m an d its P lace in th e G eneral H isto
r y o f th e O b serva to ry. T ü rk T ä rih K u ru m u B asim evi, A n k a ra 1960, s. X II + 472,
ta b lic ilu s tra c y jn y c h 7.
W kład n a u k i k r a jó w isla m u w k o n ty n u a c ję i rozw ój k u ltu r y sta ro ż y tn o śc i w za k re sie n a u k ścisłych, a szczególnie m a te m a ty k i i astro n o m ii, je s t pow szechnie zn a n y i u zn a n y . N iestety , specyficzne w a r u n k i lin g w isty czn e s ta w ia ją znaczne , przeszk o d y w n o rm a ln y m w y k o rz y sta n iu o d p o w ied n ich źró d e ł h isto ry czn y ch p rzez
h isto ry k ó w n a u k ścisłych k ra jó w k u ltu r y ła c iń s k ie j. Dlatego- te ż, m im o w ielu is t n ie ją c y c h ju ż m ono g raficzn y ch stu d ió w , z rad o śc ią w ita m y k ażd e o p ra c o w a n ie z te g o z a k re su w y k o n an e p rzez au to ra , k tó re g o o so b a d a je g w a ra n c ję należytego w y k o rz y sta n ia o w y ch źródeł, a w śró d ty c h o p ra c o w a ń n ie z m ie rn ie ce n n a je s t k a ż d a p r a c a o szerszy m sy n te ty z u ją c y m zak resie. T a k ą w łaśn ie p ra c ą je s t doskonałe, o b sz e rn e i w y cz erp u jąc e d zieło prof. A. S ayiliego, k ie ro w n ik a Z ak ład u H isto rii i N au k i u n iw e rs y te tu w A n k arze , O b serw a to ria isla m u i ich m ie jsc e w o gólnej h i
sto rii obserio a to riu m , w y d a n e w ra m a c h p u b lik a c ji T u reck ieg o T o w arzy stw a H i
storycznego.
A u to r d z ie ła te m a t je g o o p rac o w y w a ł p rze szło dw ad zieścia la t, gdyż' sta n o w i o n o znacznie ro zb u d o w an y ro zd z iał jego p ra c y d o k to rsk ie j w U n iw ersy te cie H a r - w a rd z k im w 1941 r. o in sty tu c ja c h n a u k i i n a u c za n ia w św ięcie m u z u łm a ń sk im . T a gen eza p ra c y je s t b ard z o k o rz y stn a , z a p e w n ia ją c szersze p o w iąz an ia z h isto ry cz n y m i k u ltu r a ln y m tłe m , n a ja k im o b s e rw a to ria astro n o m icz n e p o ja w ia ją się i r o z w ija ją się w k r a ja c h islam u . N ie b ez zn a cz en ia d la m e to d y k i p ra c y je s t też fa k t, iż a u to r jako- p a ro k ro tn y sty p e n d y sta a m e ry k a ń sk i p rac o w a ł n au k o w o pod k ie ru n k ie m prof. S arto n a, w T u rc ji zaś dzięki p o p a rc iu d y re k c ji b ib lio te k m ia ł u ła tw io n y dostęp d o rę k o p iśm ien n y c h m a te ria łó w n a w łaściw y m h isto ry c z n ie te re n ie .
R ozdział w stę p n y po św ięca a u to r k ró tk ie j c h a ra k te ry sty c e sy tu a cji, w ja k ie j z n a jd o w a ła się n a u k a św ie ck a w k r a ja c h o ta k w y ra źn ie te o k ra ty c z n y m u s tro ju , g dzie je d y n ie w ie lk ie i pow szechne u zn a n ie szero k ich m a s m u z u łm a ń sk ich d la n a u k i i uczonych łagodziło fa n a ty z m re lig ijn y , k tó re g o s k r a jn i prze d staw ic ie le często w y stę p o w a li sp e c ja ln ie p rze ciw astro n o m ii i m a te m a ty c e ja k o u sz cz u p lają cym re lig ijn y f e rw o r (s. 10). D lateg o też a stro n o m o w ie s ta ra li się w ykazać zasługi i użyteczność sw ej n a u k i ró w n ież i d la ce ló w relig ijn y c h , co szczególnie im się u d a w a ło w z a k re s ie słu żb y czasu, ze w zg lęd u n a re lig ijn e p rze p isy p rec y zu ją ce te rm in y m o d litw (s. 13) o ra z w za k re sie p ra c geodezyjnych p rz y w yzn aczan iu k ie r u n k u M ekki, w ja k im o d p ra w ia n o m odły: q ibla (s. 15—24). Szczególne u zn a n ie m ia ła słu ż b a czasu, p o sia d a ją c a liczne m a łe o b s e rw a to ria (m u w a q q it) p rzy m ecze- ta o h (s. 26).
W ażnym fa k to re m p o w sta w a n ia o b se rw a to rió w było u n a ro d ó w islam sk ich d ą ż e n ie d o sp e cja liz ac ji — w dziedzinie a stro n o m ii np. sp o ty k a m y osobno i n ie z a le żn ie p ra c u ją c y c h : k a lk u la to ró w , ary tm e ty k ó w , geom etrów , o b se rw ato ró w , astronom ów , astrologów , w reszcie k o n s tru k to ró w p rzy rz ą d ó w (s. 30). K onieczność zespołow ego ich d z ia ła n ia sta n o w iła o rg a n iz a c y jn ą p o d sta w ę o b se rw a to riu m a s tro nom icznego, in s ty tu c ji ta k c h a ra k te ry sty c z n e j d la k u ltu ry islam sk iej, ja k i tu ta j
R e c e n zje
575
ró w n ie ż u fo rm o w a n e: u n iw e rsy te t, b ib lio te k a p u b lic z n a i sz p ita l (s. 1). W p rz e c i w ie ń s tw ie do te g o astro n o m o w ie E u ro p y , ja k n p . K o p e rn ik , B ra h e , H ew eliusz, s ą w sze ch stro n n i i s a m i s p e łn ia ją w szy stk ie ro zd z ielo n e w k r a ja c h isla m sk ic h fu n k c je .
M im o że astro lo g ia b y ła n ie k ied y o stro k ry ty k o w a n a p rze z c z y n n ik i r e lig ijn e <s. 31), b y ła o n a je d y n ą bazą, n a k tó re j m ogły się p ra k ty c z n ie ro z w ija ć o b se rw a c je astronom iczne, zd o b y w ając m o ż n ą o p ie k ę w ład có w . B aza t a je d n a k b y ła n ie k ied y b a rd z o k ru c h a , gdyż n iep o w o d zen ia astro lo g ó w p o w odow ały g n ie w ty ra n ó w -w ła d - có w p ro w ad zący n ie k ie d y do b u rz e n ia o b se rw a to rió w astro n o m icz n y ch . T a k np. o b se rw a to riu m założone w K a irz e w 1120 r. p rz e z A l A fd a l-a l B a ta ih ieg o zostało zb u rz o n e z rozkaizu k a lifa A l A m ir B i-A h k am A lla h a w 1125 r., a je g o k ie ro w n ik — stra c o n y (s. 167— 171). W la ta c h zaś 1003— 1004 A l H a k im z a b ija c a łą g ru p ę a stro n o m ó w z o b se rw a to riu m w K airz e, gdyż cz y n ili d a le j o b se rw a c je p o jego z a k a z ie z a jm o w a n ia się a s tro n o m ią (s. 148), do k tó r e j go n ie w ą tp liw ie zra ziły a s tro logiczne niepow odzenia. A stro n o m o w ie ci w sła w ili się o p ra c o w a n ie m znanych
T a b lic H a kim a . G w ałto w n ie zo staje zb u rz o n e n a jsły n n ie jsz e o b se rw a to riu m te g o t e
r e n u — o b se rw a to riu m U łu g B e k a w S a m a rk a n d z ie p o jego tra g ic z n e j śm ierci w 1449 r. (s. 275).
W stępny ro zd z iał ilu s tru je a u to r m n ó stw e m źród ło w y ch cytatów . Z w ra c a p rz y ty m uw agę, iż o k re śle n ie „ o b se rw a to riu m a s tro n o m icz n e” m o ż n a w ź ró d ła c h czę s to pom ylić b ąd ź z pod o b n ie n az y w an y m sta n o w isk ie m o b se rw a c y jn y m w o jsk o w y m , bąd ź z m ie jsc em o b se rw a c ji doryw czych, bez o k reślo n e g o b u d y n k u i o k re ślo n e j o rg a n iz a c ji zespołow ej p ra c y o b se rw a c y jn e j. C zyni w ięc w sze lk ie u siło w a n ia, by w y elim in o w ać ta k ie p se u d o o b se rw a to ria , w w ie lu w y p a d k a c h d e z a w u u ją c d a w n ie jsz e leg en d y lu b n ie u d o k u m e n to w a n e w iadom ości. T e n k ry ty c y z m a u to ra , o p ie ra ją c e g o się n a o ry g in a ln y c h źródłach, d la w iększości e u ro p e jsk ic h h isto ry k ó w m a ło d o stęp n y ch , je s t b a rd z o w ie lk ą za słu g ą te j.p r a c y .
P o zd e za w u o w a n iu leg en d y o o b se rw a to ria c h ep o k i U m a ja d ó w z a cz y n a a u to r d o k ła d n y p rz e g lą d o b se rw a to rió w astro n o m icz n y ch stw ie rd z o n y m i h isto ry c z n ie w B agdadzie (S ham m asiya) i D am a sz k u (Q asiyun) o b se rw a to ria m i A l M a m u n a <813—833), sy n a le g e n d a rn e g o H a ru n A l R aszy d a (s. 50—87). Z ty m i p ie rw sz y m i o b se rw a to ria m i łączy się w w iek a ch IX —X c a ła g ru p a m n ie jsz y ch , częściow o m o ż e i p ry w a tn y c h , k tó ry c h a u to r w y lic za jed en a ście n a te re n a c h m ięd zy Isfahariem a D am aszkiem . O ile początkow o p rz e ja w ia ły się tu re m in isc e n c je d a w n e j a s tr o no m ii p e rsk ie j i h in d u sk ie j, to w ty m o k resie n a s tę p u je ca łk o w ity n a w r ó t do P to le m e u sz a i astro n o m ii g reck iej. R ów nocześnie p o za in s tru m e n ta riu m p to le m e u - szo w sk im — a s tro la b iu m sfery czn y m , tr ią u e tr u m i k w a d ra n te m , k tó r y ja k o in s tr u m e n t p rże jścio w y zy sk u je d o m in u ją c e znaczenie — p o ja w ia ją s ię gnom ony i k w a d r a n ty az y m u ta ln e . Z k o ń cem X w. w y s tę p u je sp e c ja liz a c ja astro n o m ic z n a i znaczny rozw ój b a d a ń i o b se rw ac ji. A l Q uhi i A l K h u ja n d i d y sp o n u ją ju ż o lb rz y m im i, k ilk u n a sto m e tro w y m i, w b u d o w an y m i w a rc h ite k tu rę k w a d r a n ta m i p o łu d n ik o w y m i (s. 116 i 118), b ęd ą cy m i p re k u rs o ra m i sły n n e g o olbrzy m ieg o k w a d ra n tu U łu g B eka.
Z X I w . m n ie j m am y w iadom ości o a rc h ite k tu rz e o b se rw a to rió w z w ią z a n e j z o lb rzy m im i in stru m e n ta m i, w ięcej n a c isk u k ła d z ie się z a to n a p re c y z ję ich w y k o n a n ia . A w icen n a (Ibn Sina) s tw a rz a ro d za j p r e k u r s o ra m ik ro m e tru (s. 125), A l B iru n i zaś — s k a li p rz e k ą tn io w e j, sto so w a n ej w E u ro p ie d o p ie ro p rz e z B rahego. Z a p a n o w a n ia seld żu ck ieg o s u łta n a M alik szach a (1072— 1092) p o w sta je p ie rw sz e k ró le w sk ie sta łe , i jako- k o n k r e tn a in s ty tu c ja zorganizow ane, o b se rw a to riu m . W ity m te ż czasie u s ta la się in s ty tu c ja m a d ra ssy — p r e k u r s o ra pó źn iejszeg o e u ro p ejsk ie g o u n iw e rsy te tu . M iejsce o b se rw a to riu m M alik sz ac h a n ie je s t d o k ła d n ie s p re cyzow ane. Może to być N iszabur, R ay czy M arw , ju ż w po b liżu A fg a n ista n u ; a u to r p o d a je je d n a k o nim (s. 159— 166) w ie le n a w e t p rec y zy jn y c h szczegółów his to ry
cz-nych, p odobnie ja k d a je d o k ła d n y opis w y g lą d u i d e k o ra c ji zburzonego w 1125 r. o b se rw a to riu m k a irsk ie g o (s. 169).
W X I w . ro zp o c zy n a się też n a u k o w y rozw ój zach o d n ich k re só w islam skiego św ia ta. W iąże się z m . in. osobam i Ib ra h im a ib n Y a h y a al Z a rą a le g o (ok. 1029 — o k. 1087), zn an eg o w E u ro p ie pod m ia n e m A rz ac h ela , o ra z J a b ir a ib n A flah (po ło w a X I w.), z n a n eg o (pod m ia n e m A l G ebra. N iestety , o o b se rw a to ria c h a stro n o m iczn y ch w Sew illi, K ordow ie, T oledo (gdzie p o w sta ły sły n n e ta b lic e to le d a ń sk ie A rzach ela) m a m y ' b a rd z o ty lk o n ie d o k ła d n e d a n e h isto ry c zn e , podobnie ja k i o „W ieży G w iazd” w m a ro k a ń sk im F ezie. C iek a w ą w iad o m o ścią p o d an ą przez S ay ilieg o je st, że A rz ac h el był z zaw odu m etalo w c em i d o p ie ro pod w p ły w em S aid a a l A n d u lu sie g o (1029— 1070) sta ł się astro n o m em (s. 181). Być w ięc m oże, iż sły n n y sfery cz n y w y k re s n a astro lab ia ch , tzw . arzach elo w sk i, b y ł ty lk o m istrz o w sk o r y to w a n y przez A rzach ela, a o bliczany p rze z S a id a a l A ndulusiego. Z ac h o d n ia g ru p a a s tro n o m ó w islam sk ich n a jb a rd z ie j o d d z ia ła ła n a śred n io w ie cz n ą a s tro n o m ię e u ro p e jsk ą d zięk i k o n ta k to m osobistym , k tó ry c h u k o ro n o w a n ie m b y ła póź n ie j s ły ń n a a k c ja k ró la A lfonsa X (1252— 1284) o p ra c o w a n ia ta b lic , tzw . alfon- syńskich.
W iek X II I p rzy n o si założenie n a jw y b itn ie jsz e g o d o ow ego czasu o b se rw a to r iu m w M a ra g h a w A ze rb e jd ża n ie , n a p o łu d n ie od T eb riz u . A u to r o g ląd ał ist n ie ją c e jeszcze ru in y o b se rw a to riu m z zachow anym m u re m p o łu d n ik o w y m po d k w a d r a n t (s. 195). G lobus n ie b ie sk i z tego o b se rw a to riu m z 1279 r. lu b 1289 p rz e c h o w u je D rezno. O b se rw a to riu m to p o w sta ło w la ta c h 1259—1265, było czynne p o n ad 30 la t, u p a d ło w p o cz ątk ac h X IV w . Z a c h o w a ła się d o sk o n a ła h isto ry c zn a d o k u m e n ta c ja n ie ty lk o jego- in stru m e n ta ln e g o w yposażenia, lecz i osobow ego s k ła d u naukow ego, o rg a n iz a c ji o ra z u p o sa że n ia o p a rte g o o s ta ły fu n d u sz (w aqf). D ru g ie m n ie jsz e o b se rw a to riu m p o w sta je w ty m czasie w sa m y m T eb rizie o ra z o k 1325 r. m u w a ą ą it d la słu żb y czasu w Y azd w I ra n ie (s. 236), p rz e z d a w n e ź ró d ła h isto ry c z n e n ie u w aż an e za w ła śc iw e o b se rw a to riu m ja k o p rzezn aczo n e d la celów nie m e tafizy czn o -astro n o lo g iczn y ch , lecz ty lk o p ra k ty c z n y c h (zresztą głów nie d la p ra k ty k i re lig ijn e j). Je d n a k ż e u rz ą d z e n ia p o m ia ru c z a s u . (k w a d ra n ty p o łu d n i kow e) b y ły je d n y m z n a jb a rd z ie j zasadniczych sk ła d n ik ó w każdego o b se rw ato r iu m astronom icznego, a służby czasu n ie m o ż n a sobie w y o b ra zić bez solidnych o b se rw a c ji n ie b a . Ś w ia t isla m u s tw a rz a co p ra w d a p o tężn y dzdał p rzy rzą d ó w p c - zakosm ologicznego p o m ia ru czasu w p o sta ci k le p sy d r, p rze d e w szy stk im w odnych, je d n ak o w o ż z k aż d y m ro d za jem o b se rw a to riu m w ią ż ą się p rz y rz ą d y do kosm olo gicznego p o m ia ru czasu. T e d w ie g ru p y p rz y rz ą d ó w a u to r nie b a rd z o ro zró żn ia — ( choć stw ie rd z a , że k le p sy d ry w ych o d zą poza z a k re s jego p ra c y (s. 241—242), n a w e t języ k o w o m y lą c s u n -d ia l z w a te r-c lo c k i u ż y w a ją c sztu czn ej nazw y su n -clo c k. In te re s u ją c e je st, iż o b se rw a to riu m czasow e w Y azd czynne je s t jeszcze w d r u giej połow ie X V w ., tr w a w ięc k lk a k ro tn ie d łużej niż o b se rw a to ria ta k w sp an iałe , ja k w M arag h a, zw iązane zaw sze z p e rso n a ln ą o b słu g ą w ładcy.
C h a ra k te ry sty c z n ą cechą w. X IV je s t w ła ś n ie p o w sta w a n ie n iew ielkich, lecz trw a ły c h o b se rw a to rió w czasow ych ob o k z re sz tą w ielu in n y c h o b se rw ato rió w , •rozsypanych w ów czas głów nie n a te re n ie M ałej A zji i S yrii. M u w a q q it w D a
m a szk u pro w ad zi np. A l S h a tir (1304— 1376), k tó re g o k o n ce p cje kosm ologiczne są n ie ja k o p re k u rs o rs tw e m kon cep cji K o p e rn ik a (s. 245).
N a jw sp a n ia lsz e o b se rw a to riu m astro n o m icz n e isla m u p rzy n o si w ie k XV. K u ltu r a islam u ro z k w ita w ów czas w Ś ro d k o w ej A zji. O b se rw a to riu m a s tro n o m iczn e U ług B e k a (1394— 1449) w S a m a rk a n d z ie z a ró w n o co do arc h itek to n icz n eg o k sz ta łtu , ja k i in s tru m e n ta ln e g o w y p o sażen ia (k w a d ra n t o p ro m ie n iu 40 m), n a u kow ego d o ro b k u i jego w p ły w u n a dalszy rozw ój św ia to w ej a stro n o m ii ju ż w k r a ja c h k u ltu r y ła c iń sk ie j je s t n ajd o n io śle jsz ą p o zy c ją w d ziejach a stro n o m ii k r a jó w islam u . M u w a q q it w S a m a rk a n d z ie o p isu ją ź ró d ła ch iń sk ie jeszcze w p ie rw sz ej
R ec e n zje
577
połow ie X I I I w . (s. 260). G ro źn y T a m e rla n , d ziad U łu g B ek a, ró w n ież m ia ł tu ja k ie ś o b se rw a to riu m . O b se rw a to riu m U łu g B e k a p o w sta je je d n a k ja k o zu p e łn ie now e ok. 1420 r. i sta n o w i p rze z 30 la t p o d sta w ę fac h o w e j astro n o m icz n ej p rac y . O ca lała do dziś podziem na, w y k u ta w sk a le , część n ajw a ż n ie jsz e g o p rz y rz ą d u , tj. ow ego o lb rzy m ieg o k w a d r a n tu p o łudnikow ego. O b se rw a to riu m to s ta ło się w zorcem i p o d sta w ą u sta le n ia w a ru n k ó w n ie zb ę d n y ch d la b u d o w y o b se rw a to riu m , u ję ty c h w te k ście, zn an y m z o d p isu z k o ń c a X V w . o p u b lik o w a n y m p rzez S ay ilie- go (s. 402—406) za ró w n o w o ry g in a ln y m b rzm ien iu , ja k i w tłu m a c z e n iu an g iel skim . Do ch a ra k te ry sty c z n y c h w ym ogów n ależy — w e d łu g te g o te k s tu — m ożność o b se rw o w an ia gw iazd p rz y św ie tle sło ń ca, co w S a m a rk a n d z ie z a p ew n ia ła 40-m etro w ej głębokości szczelina, z k tó r e j o b se rw o w an o gw iazd y w k w a d ra c ie c e n tra ln y m b u d y n k u . D ru g im p o d sta w o w y m w a ru n k ie m m a być zw ią z a n ie słu żb y czasu z o b se rw a c ja m i n au k o w y m i, do czego słu ży o lb rz y m i k w a d r a n t. N ie ste ty , w obec zaznaczającego się w ów czas w k r a ja c h m u z u łm a ń sk ic h u p a d k u o b s e rw a toriów , rę k o p is te n ju ż n ie posłu ży ł d o b u d o w y now ych.
O sta tn im o b se rw a to riu m om ów ionym p rz e z S ayiliego je s t o b se rw a to riu m w S tam b u le, pochodzące z czasów s u łta n a o to m a ń sk ie g o M u ra d a I I I (1574— 1595). W ykończone w 1577 r., zaczyna od ra z u b a rd z o p o w a ż n ie p ra c ę p rzy o b se rw a c ji ko m ety tego ro k u . O pis je g o u rz ą d z e n ia i fu n k c ji z o stał z a w a r ty w poem acie, k tó rego znaczne fra g m e n ty a u to r p o d a je w tłu m ac ze n iu . Z ac h o w ały się ta k ż e ry c in y (tablice 6 i 7), o b ra z u ją c e p r a c e o b se rw a to riu m i je g o in s tru m e n ta riu m złożone głów nie z m a ły c h ręc zn y ch p rzy rzą d ó w . O b se rw a to riu m to założone d la celów czysto
astrologicznych m iało b a rd z o k ró tk i żyw ot (s. 304).
Do głó w n ej i n a jc e n n ie jsz e j części k sią żk i, k tó r a d a je ta k w y c z e rp u ją c y i ta k b ard z o d zięk i z n a k o m itej d o k u m e n ta c ji źró d ło w ej w arto śc io w y m a te r ia ł h isto ryczny, ilu s tru ją c y w a rs z ta ty p ra c y pow szechnie zn an y ch a s tro n o m ó w k r a ju I s la m u. d o d aje jeszcze a u to r n ie w ie lk i rozdział. W ro zd ziale ty m s c h a ra k te ry z o w a n a je s t s y tu a c ja o b se rw a to riu m astro n o m iczn eg o w k r a ja c h isla m u ja k o sp e c ja li sty czn ej in s ty tu c ji n a u k o w e j, n ie ste ty p o d p o rzą d k o w a n ej zabobonow i i ty r a n ii w ładców . W osobnym zaś d o d a tk u (s. 407— 429) a u to r s ta r a się w y ja ś n ić h isto ry c z n e przyczyny, k tó r e złożyły się n a u p a d e k a stro n o m ii i w a rs z ta tó w je j p ra c y w k ra ja c h isla m u w w ie k a c h p óźniejszych, gdy p ry m a t w te j d ziedzinie p rze ch o dzi d o k r a jó w k u ltu r y ła ciń sk iej.
N a jsłab sz ą częścią k sią ż k i je s t sto su n k o w o n ie w ielk i ro zd z iał (s. 378—390) o m a w iając y w p ły w o b se rw a to rió w astro n o m iczn y ch k r a jó w isla m u n a E u ro p ę , po p rzedzony zesta w ien ie m o b se rw a to rió w e u ro p e jsk ic h , sta ra n n y m , choć n ie bez b ra k ó w (b ard zo ciek aw e i in s tru m e n ta ln ie ta k b lisk ie a ra b s k im o b se rw a to rio m X V w . o b se rw a to riu m w B udzie i o b se rw a to riu m Jerzegoi Jo a c h im a R etyka).
O b se rw a to ria astro n o m icz n e k r a jó w islam u , o a r c h ite k tu rz e m a ło z n a n e j, o ile chodzi o czasy w cześniejsze, n a w e t ju ż z ta k ja k w S a m a rk a n d z ie w y ro b io n y m i fo rm a m i arc h ite k to n ic z n y m i o fu n k c jo n a ln y m astro n o m icz n y m p rze zn ac ze n iu , n ie m ogły odd ziały w ać n a k r a je e u ro p e jsk ie po p ro s tu d la teg o , iż ro zsy p a n e po olb rzy m im te ry to riu m i całk o w icie n ied o stę p n e d la „ n ie w ie rn y c h ”, ja k o u rz ą d z e n ia w znacznej części re lig ijn e , n ie m ogły w ogóle być zn a n e e u ro p e jsk im a stro n o m om . N ie b y ły też z n a n e n a w e t ich opisy. D ostępne b ow iem w E u ro p ie islam sk ie ręk o p isy astronom iczne, pochodzące głów nie z czasów k u ltu ra ln e g o z b liże n ia dw u św ia tó w w w iek a ch X I i X II, nie z a w ie ra ją opisó w a r c h ite k tu ry i in s tr u m e n ta rió w o b se rw ato rió w . R ękopisy zaś późniejsze, pochodzące głów nie z X IV w., gdzie o p isy ta k ie z n a jd u je m y , dopiero» w -znacznie p ó źn iejszy ch czasach d o c ie ra ją do E u ro p y ze w zględu n a o s tr e g ra n ic e p o lityczne i k u ltu r a ln e , kitóre w późn iejszy m średniow ieczu zaczy n ają dzielić d w a św iaty .
N a to m ia s t p rz e n ik a ły często do E u ro p y ze ś w ia ta isla m u d ro b n ie jsz e p rz e nośne p rz y rz ą d y o b se rw ac y jn e , k tó r e S ay ili o m a w ia n ie ste ty b ard z o f ra g m e n ta
578
R ec e n zjery c z n ie i chaotycznie. P rz y k ła d u p ew n y c h szczegółow ych n iedociągnięć a u to ra w ro zw a ż a n iu w p ły w ó w isla m sk ic h na in s tru m e n ta riu m n au k o w e e u ro p e jsk ie m o że d o sta rc zy ć p rz y rz ą d d la o zn aczan ia w sp ó łrzę d n y ch ek lip ty czn y ch , w y p ie ra ją c y s ta ro ż y tn e a s tro la b iu m sfery czn e E ra to ste n e s a , w y stę p u ją c e w w yposażeniu s t a r szych o b se rw a to rió w islam u . S a m a n az w a tego p rz y rz ą d u tu r ą u e tu m św iadczy o p o chodzeniu islam sk im (s. 385). P ie rw sz ą e u ro p e jsk ą jego po stać d aje F ra n k o z P o lsk i ju ż w 1284 r. w P a ry ż u . M im o zaś tego-, co tw ie rd z i a u to r, w b re w do św iad czo n em u zd a n iu św ie tn eg o znaw cy, ja k im je s t H e n ry M ichel, p rzy rzą d
F ra n k o je s t n ie w ielk im ty lk o tech n iczn y m u le p sze n iem p rz y rz ą d u 'Jatoira ibn A flah, k tó re m u F ra n k o p rz y d a ł zegar słoneczny n a godziny n ie ró w n e , p ow szech nie w ów czas o b o w iąz u ją ce1, w y stę p u ją c e z re sz tą u w iększości a ra b sk ich a s tro la - b ió w plam isferycznych. T e n W ykres gnom oniczny p rz y ty m ju ż S acrobosco, p o p rz e d n ik w P a ry ż u F ra n k o , p rz y p isu je T hab ito w i~ ib n Q u rr a (826—901).
B a rd z ie j zasad n iczą s p ra w ą je s t pom in ięcie p rzez a u to ra za g ad n ie n ia w p ły w u n a o b s e rw a to ria e u ro p e jsk ie , ich w y p o saż en ia i o rg an iz ac ję, szerokiej ław y
d ro b n y ch p rz y rz ą d ó w astronom icznych, ja k a p rz e le w a ła się p rze z za m k n ię te g ra n ic e d w u k u ltu r . S ą to w szczególności: a s tro la b ia p la n isfery cz n e, ty p o w y w y t w ó r o b se rw a to rió w a stro n o m icz n y ch i ich W arsztatów w k r a ja c h islam u ; k w a -
d r a n ty p rze n o śn e, pochodzące z je d n e j s tro n y od ty c h astro lab ió w , z d ru g iej zaś — od w ie lk ic h k w a d ra n tó w n ieru c h o m y ch czy te ż ru ch o m y c h (obrotow ych), a n ie p rz en o śn y c h ; g lobusy gw iezdne, m etalo w e, często z d o d aw a n y m i u rz ą d z e n ia m i d la o zn a cz an ia p o zycyjnego gw iazd czy in n y c h p o m ia ró w ; w reszcie zegary słoneczne, k tó ry c h ty le p o sta ci w y tw a rz a ta k ro z w in ię ta i o ileż b ard z iej od k r ó t k o trw a ły c h o b se rw a to rió w astro lo g icz n o -a stro n o m ic zn y c h tr w a ła słu ż b a m u w a ą ą itu . N ie ste ty a u to r, b ard z o z re sz tą tra d y c y jn ie d la sw eg o środow iska, lekcew aży nieco te n o s ta tn i d z ia ł astro n o m ii p ra k ty c z n e j, m im o że je g o znaczenie ta k w y ra ź n ie p o d k re śla ów w sp o m n ia n y w yżej w zorcow y p rz e p is z X V w. n a o rg an iz ac ję astro n o m iczn eg o o b se rw a to riu m . W b ard z o z re sz tą sta ra n n y m i d o k ła d n y m ze s ta w ie n iu lite r a tu r y n au k o w e j p o m ija np. S ay ili w śró d w y m ien io n y ch p ra c K a ro la
S choya je g o d o sk o n a łe stu d iu m o a ra b sk ie j gnom onice (H a m b u rg 1913), d ają c za to k o m p ila c y jn ą ro z p ra w ę B ig o u rd an a. Tym czasem , obok w sp o m n ian eg o ty p u p rz y p isy w a n e g o T h ab ito w i ib n Q u rra a w sk az u ją ceg o godziny nierów ne, p ierw sze ze g ary sło n eczn e z w sk az ó w k ą ró w n o leg łą d o osi św ia ta p o w sta łe w X IV w. w śro d o w isk u islam sk im n ie po siad ały n a w e t oznaczeń godzinnych, lecz ty lk o sto p n ie k ą to w e , a za te m słu ż y ły n ie d la Celów p o m ia ru czasu, lecz czysto astro n o m icz nych. T e w ła ś n ie ze g ary m ogły pokazyw ać godziny ró w n e i o n e o p an o w a ły c a ł k o w icie g n om onikę w iek ó w późniejszych. D w a zaś zasadnicze ty p y zegarów tych w iek ó w p rz y w stę p n y m chociażby stu d iu m ich genezy w y k a z u ją pochodzenie z k r a jó w islam u . T a k w ięc ty p p ie rśc ie n ia rów nikow ego, k tó ry m w w iek ach X V II—X V III A u g sb u rg z a le je cały św ia t, k s z ta łtu je się w X V I w. w o k u p o w an ej p rze z H isz p an ó w F la n d rii, lecz jego p rz y k ła d o k sfo rd z k i z X V w . w y ra źn ie w s k a zu je n a p o chodzenie z H iszpanii. D ru g i ty p — dw u sk ła d a n y c h tabliczek z w y k re sa m i, złączonych n itk ą o n a c h y le n iu rów n o leg ły m do osi św ia ta — w yw odzi s i ę z p ra c o w n i w ied e ń sk ie j P e u rb a c h a -D o rn a , w y k a z u ją c e j b a rd z o w y ra ź n e n a w e t pod w zględem m e talu rg ic z n y m p o w iąz an ia z m e talo w y m i p rz y rz ą d a m i ara b sk im i. S p ó łk a P e u rb a c h -D o rn w y k a z u je p ew n e an alo g ie d o sp ółki Al Ą n dulusi-A rzachel, p rz y czym w ła śn ie D o rn w a s tro la b iu m M arcina- B ylicy z o b se rw a to riu m w B u d zie z 1486 r. d a je je d e n z najlep szy ch p rz y k ła d ó w w sp an iałe g o w y k re su sfe ry c z nego p rzy p isy w a n eg o pow szechnie A rzachelow i. W y stęp u jące zaś ju ż od ra z u w ta k w y k ształc o n ej p o sta c i u A p ia n a i M iin stera gnom oniczne k w a d ra n ty n ie w ą tp liw ie n ie m ogłyby p o w stać w ty lu z in d y w id u alizo w an y c h ty p a ch , gd y b y się nie w yw o d ziły z p rec y zy jn y c h w y k re só w k w a d ra n tó w islam sk ich . To sam o m ożna
R e c e n zje
579
pow iedzieć o w ielu ty p a c h ze g aró w słonecznych o p a rty c h n a a lm u k a n ta ra c ie , ja k chociażby o p o p u la rn y m ju ż w X V w . tzw . ty p ie p a s te rz y p ire n e jsk ic h .
D la zasadniczego a stro n o m icz n o -b a d aw c zeg o in s tru m e n ta riu m ara b sk ie g o , a w ięc d la a s tro la b iu m i pom ocniczego g lo b u sa niebieskiego, n ależ ało b y p rz e d e w szy stk im p rz e p ro w a d z ić szczegółow e s tu d iu m w a rsz ta tó w , z k tó ry c h t e p rz y rzą d y się w yw odziły, a n a s tę p n ie drogi, ja k ą o d b y w ały po E u ro p ie, o ile d a się ją w yśledzić. T ak np. doskonały w y k re s, w sp a n ia le te ch n ic zn ie p rze p ro w a d z o n y n a as tro la b iu m w y k o n an y m w K o rd o w ie w 1054 r., d a je b a rd z o d o b re p o ję c ie o- w a r sz tac ie m e ta lu rg ic z n y m i astro n o m icz n y m tego o śro d k a i m oże rzu c ić p e w n e św ia tło n a dość ta je m n ic z e o b se rw a to riu m K o rd o w y (s. 182). D o d an e n a n im o k re śle n ia ła ciń sk ie zostały zap ew n e w y g ra w ero w a rie w e W łoszech w X IV w . W d r u giej połow ie X V w . przech o d zi to a s tro la b iu m d o o b se rw a to riu m a s tro n o m icz n eg o w B udzie, by od k o ń ca tego- w iek u spocząć w u n iw e rsy te c ie w K ra k o w ie, gdzie jeszcze w X V II w . b y ło p ra k ty c z n ie u ży w a n e do o b se rw o w a n ia nieba. N a tu ra ln ie , n ie z każd y m zachow anym a ra b sk im a s tro la b iu m m o żn a ta k jego dzieje i u ż y tk o w a n ie prześledzić. Je d n ak o w o ż dopiero po z e b ra n iu całk o w iteg o zachow anego m a te ria łu , i t o ta k arc h iw aln e g o , ja k p rz e d e w sz y stk im z a b y tk o w eg o — po p r z e s tu d io w an iu p ro w e n ie n c ji i o d tw o rz e n iu w m ia rę m ożności d ziejó w w aż n iejszy c h a s tro la b ió w i glo b u só w gw iezdnych m o ż n a będzie u zu p e łn ić d o k u m e n ta rn e w ia dom ości o o b se rw a to ria c h astro n o m iczn y ch z e b ra n e w dziele S ayiliego i d o d a ć sp o ro m oże n ow ego ś w ia tła ta k n a ich rozw ój i p o w iąz an ia z w a rs z ta ta m i p ro d u k c y j n y m i p rzy rzą d ó w , sta n o w iąc y ch przecież zaw sze isto tę o b se rw a to riu m , ja k i n a w p ły w y isla m sk ie o raz drogi ich ro zc h o d zen ia się. >
B a d ań ty c h n ie b ęd z ie je d n a k ¿nożna p rze p ro w ad z ić, n im n ie z o sta n ą u k o ń czone, z ta k w ie lk im tru d e m od l a t pro w ad zo n e, p ra c e in w e n ta ry z a c y jn e — z je d nej stro n y n ad św iatow ym in w e n ta rz e m g lo b u só w p rzy g o to w y w an y m p rze z S o cietas C o ro n e llia n a A m icorum G loborum w W iedniu, z d ru g ie j — n a d św ia to w y m in w e n ta rz e m za b y tk o w y ch p rzy rz ą d ó w n au k o w y c h p rzy g o to w y w an y m przez k o m is ję p o w o łan ą p rzez M iędzynarodow ą U nię H isto rii i F ilozofii N a u k i pod p a tro n a te m UNESCO w P a r y ż u 1; n ie zb ę d n a je s t p rz y ty m n a jb liż sza w sp ó łp ra c a ty c h obu poczynań. B a d a n ia te d o sta rc zą dosk o n ałeg o u z u p e łn ie n ia b a d a ń S ayiliego i m oże w y ja ś n ie n ia n ie k tó ry c h k w e stii p o ru szo n y ch p rze z n iego w książce, d a ją c e j w s p a n ia łą, h isto ry c zn ie u d o k u m e n to w a n ą bazę d la całości d ziejó w w a rs z ta tu a s tro n o m icznego.
J e ś li chodzi o drobne, ju ż tech n iczn e, szczegóły k sią ż k i S ayiliego, to p o p ra w n y n a ogół ję zy k z d ra d z a p ew n e n ie dociągnięcia (jak w sp o m n ia n y ju ż su n -c lo c k ). W iele z nich tr z e b a je d n a k k ła ść n a k a r b m ocno n ie d o cią g n ię tej k o re k ty d r u k a r sk iej, k tó re j n ie k tó re b łę d y z sam eg o te k s tu p rze ch o d zą n a w e t do in d e k su (A ppol- zer: s. 102 i 460).
Co d o s tro n y ilu s tra c y jn e j, to p rze d e w sz y stk im b ard z o b ra k u je m a p y z z a znaczonym i o b se rw a to ria m i, k tó r e ro zsian e b y ły n a te ry to riu m b a rd z o w ą sk im w k ie ru n k u szerokości g eo graficznej (10°), lecz o długości o b e jm u ją c e j od K a r a k o ru m do S ew illi ćw ierć całości ró w n o leżn ik a. Z aznaczenie p rz y ty m o d m ie n n y m k o lo rem k ilk u d z ie sięc iu o b se rw a to rió w k r a jó w isla m u p rz y k ilk u n a s tu o b s e rw a to ria c h EurOpy d ało b y lepszy o b ra z ty c h p ro p o rc ji n iż d łu g ie w yw ody.
S pośród zam ieszczonych ilu s tra c ji b a rd z o m a ło d a ją k o n w en c jo n a ln e , ju ż z w . X V II pochodzące p rz e d sta w ie n ia M alik szach a czy astro n o m ó w , n ie w ą tp liw ie fan ta sty c zn e . Z a m ia st nich w olelibyśm y w idzieć choćby zd ję c ia r u in o b s e rw a to r iu m w M a ra g h a czy zach o w an y ch części k w a d r a n tu U ług B eka, ju ż n ie m ów iąc
1 P o r. np. w n rz e 1/1963 „ K w a rta ln ik a ” in fo rm a c je o d ziałaln o ści te j k o m isji w sp ra w o z d a n iu z X M iędzynarodow ego K o n g re su H isto rii N auki.
o fo to g ra fii d rez d eń sk ie g o globusa z M a ra g h i czy in n y c h p rzy rzą d ó w . Z n a jd ą się on e n ie w ą tp liw ie w je d n y m z n a stę p n y c h w y d a ń p ra c y , poszerzonym o w y n ik i w sp o m n ia n y ch w yżej b ad a ń .
T a d e u sz P r z y p k o w s k i
H e n ri eus B a t e , S p é c u lu m d iv in o r u m e t q u o ru n d a m n a tu ra liu m . E d itio n c ri tiq u e p a r E. V an de V yver. C ollection d e te x te s et- d ’é tu d e s p u b lié e p a r l ’In s titu t S u p é rie u r de P h ilo so p h ie de l’U n iv e rsité d e L o u v ain , t. IV. É ditions B é a tric e - -N a u w e la e rts, P a r is —L o u v a in 1960, s. 262.
H e n ry k B a te z n a n y je s t w d z ie ja c h h isto rii filozofii i n a u k i X II w . głów nie ja k o a u to r S p é c u lu m d iv in o r u m e t q u o ru n d a m n a tu ra liu m . P ierw sze dw ie części tego t r a k t a t u w y d ał ju ż w 1931 r. G. W a lle ra n d w s e rii L es p h ilosophes belges ja k o tom X I, fasc. 1 te g o znanego w y d a w n ic tw a . W a lle ra n d o p a rł je d n a k edycję je d y n ie n a p ię ciu rę k o p isa c h i, co n ajw a żn iejsz e, w y d a ł ty lk o dw ie części o lbrzym iego S p éc u lu m , k tó r e w całości liczy 23 części.
W y d a n ie n iniejsze, k tó re p rzy g o to w a ł E. V an de V y v er, je s t p rz e to w y d an ie m d ru g im te g o d zieła, o p ie ra się ono n a w szy stk ich zn a n y ch obecnie ręk o p isa ch
S p éc u lu m . Tom I z a w ie ra k ry ty c z n e w y d a n ie części p ie rw sz ej te g o dzieła, w k tó
re j a u to r o m a w ia ta k ie za g ad n ien ia, ja k : zależność w ied z y lu d z k iej od w ra że ń , p o w sta w a n ie w y o b rażeń i d ziała n ie m c h an iz m u sam ego p o zn a n ia ludzkiego.
E. V an d e V yver u zy sk ał W 1953 r. d o k to r a t z filozofii z a k ry ty c z n e w y d an ie i o p ra c o w a n ie V I części S p é c u lu m H e n ry k a J î a t e 1. N in ie jsz e w y d a n ie s k ła d a się z d w ó ch części: z przed m o w y , b ęd ą ce j z a ra z e m w stę p e m d o w y d a n ia k ry ty cz n eg o te k stu i te k s tu części I S p éc u lu m .
W P rze d m o w ie w y d a w c a (po k ró tk im w p ro w a d ze n iu n a ss. X II I —X X V III) p rz e d sta w ia ręk o p isy w y k o rz y sta n e p rz y n in ie jsz y m w y d a n iu (ss. X X IX —LX XV I). S ą to n a s tę p u ją c e te k s ty (oznakow anie ręk o p isó w w p ro w a d z o n e p rzez E. V an de V y v er a):
A—Ms. B ru x elles, B ib lio th è q u e R oyale n r 7500, z 1471 r. B—Ms. B ru x elles, B ib lio th è q u e R o y ale n r 271, z I poł. X V w. C—Ms. S a in t O m er, B ib lio th è q u e M un icip ale n r 587 z X V w . D—Ms. S a in t O m er, B ib lio th è q u e M u n ic ip a le n r 588 z 1450 r. F —Ms. C higi C. V III. n r 218 z 1491 r.
G—Ms. O ttoboni la tin i n r 1602 z 1517 r.
G. W a lle ra n d w sw oim w y d a n iu w y k o rz y sta ł ty lk o ręk o p isy oznaczone A, B, C, D, E. K la s y fik a c ja ręk o p isó w p rz e d sta w io n a p rze z V an d e V y v e ra n a ss. L X X IX — C V III o p ie ra się n a p o p u la rn e j obecnej n a Z ach o d zie m etodzie sta ty sty c zn e j,, w y k o rz y sta n e j i szerzej p rze d staw io n e j p rze z J. M ogenet’a w jego w y d an iu te k stó w A uto ly cu sa z P ita n e 2.
P o w zorow o o p rac o w a n ej części I n a s tę p u je w y d a n ie k ry ty c z n e te k s tu (ss. 7—206). T ek st, zgodnie z zach o w an ą tu tr a d y c ją śred n io w ieczn ą, je s t p o p rze dzony spisem ro zd ziałó w w szy stk ich części S p é c u lu m H e n ry k a B ate. Spis ro z d ziałów d o całego d z ie ła p o z w a la n a m zo rie n to w ać się w przedm iocie dalszych 1 S p é c u lu m d iv in o ru m e t q u o ru n d a m n a tu ra liu m . P a rs VI. (De n u m e ra b ïlite
in te lle c tu s h u m a n i) In leid in g en te k s tu itg a v e door. E. V an d e V yver. D an d e rm o n d e
1953. (P ro efsch rift d e r v e rk rijg in g v a n d e r g ra a d v a n d o c to r aa n h e t H oger I n s titu u t voor W ijesb eg ee rte te L euven).
2 J. M o g e n e t , A u to ly c u s de P itane. H istoire de te x te , su iv ie de l’éd itio n c r i
tiq u e des tra ités: „de la sphère en m o u v e m e n t” e t „des le v e rs et coucher”. U n iv e r
sité d e L o u v ain . R ecu eil de tr a v a u x d ’h isto ire e t de philologie, 3-e se r. fasc. 97. L o u v ain 1950.