• Nie Znaleziono Wyników

"Hoffnung der Weihnacht", Carlo M. Martini, Freiburg-Basel-Wien 1983 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Hoffnung der Weihnacht", Carlo M. Martini, Freiburg-Basel-Wien 1983 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Stefan Moysa

"Hoffnung der Weihnacht", Carlo M.

Martini, Freiburg-Basel-Wien 1983 :

[recenzja]

Collectanea Theologica 54/4, 193-194

(2)

RECEN ZJE

J e g o lo sem , co a u to r o d d a je p rz e z n ie m ie c k ie n ie p r z e tłu m a c z a ln e sło w o :

G e sc h ic k . J e z u s g ło si z b a w c z ą o b ecn o ść B ożą, a p rz e z s w o ją p o s ta w ę je s t

c z ło w ie k ie m d la in n y c h . A le to g ło s z e n ie je s t n ie b e z p ie c z n e , a z b a w ie n ie , k tó r e J e z u s p rz y n o s i, n ie z o sta ło z a a k c e p to w a n e . Z p rz e p o w ia d a n ia J e z u s a w id a ć , że p r z e w id u je O n h is to ry c z n ą k lę s k ę s w o je j m is ji i w ła s n ą śm ierć. G ło sz e n ie k r ó le s tw a ja k o z b a w ie n ia d la in n y c h d o p ro w a d z a do zbaw czej, ś m ie rc i z a in n y c h . W d ru g im , p o d s ta w o w y m d la k s ią ż k i o p ra c o w a n iu a u to r b a d a z a g a d n ie ­ n ie od s tr o n y ś m ie rc i Je z u s a . Z a p y tu je b o w ie m , czy J e z u s p rz y p is y w a ł sw o je j ś m ie rc i z b a w c z e z n a c z e n ie . To z a g a d n ie n ie k o n k re ty z u je się p o te m w in n e, b a r d z ie j szc z e g ó ło w e p y ta n ie : czy J e z u s o fe r tę e s c h a to lo g ic z n e g o z b a w ie n ia u tr z y m a ł k o n s e k w e n tn ie aż do- ś m ie rc i i d o k o n a ł je j p rz e z s w o ją śm ie rć ? A u to r w y k a z u je w p ie rw , że J e z u s b y ł a b s o lu tn y m z b a w c ą e sc h a to lo g ic z n y m e g z y s tu ją c y m d la in n y c h . T a m is ja ja k b y s ta p ia ła się z Je g o e g z y s te n c ją i o n a G o w k o n s e k w e n c ji z a p ro w a d z iła do śm ie rc i d la in n y c h . N a s tę p n ie m ó w i o ty m , że J e z u s o c z e k iw a ł n a s w o je z m a r tw y c h w s ta n ie , a w ię c w ie ­ d z ia ł, że m im o k lę s k i p o n ie s io n e j w życiu, z b a w ie n ie p rz y jd z ie tą d ro g ą. W re sz c ie S c h ü r m a n n a n a liz u je lo g io n y J e z u s a z O s ta tn ie j W ie c z e rz y i g e s ty z n ią z w ią z a n e , co ró w n ie ż d o p ro w a d z a go do w n io s k u , że J e z u s s w o ją śm ie rć p o jm o w a ł ja k o o d k u p ie n ie g rz e c h ó w . T a z b ie ż n a a r g u m e n ta c ja o s ta te c z ­ n ie d o p ro w a d z a do s tw ie rd z e n ia , że z b a w c z e z n a c z e n ie ś m ie r c i J e z u s a n ie je s t

ty lk o z a w a r te w p o p a s c h a ln y m p rz e p o w ia d a n iu , a le m a s w o ją p r e s tr u k tu r ę w k e ry g m a c ie , k tó r y J e z u s głosi p rz e d sw o im z m a r tw y c h w s ta n ie m .

I n n e p rz y c z y n k i są p o tw ie r d z e n ie m z a s a d n ic z y c h te z a u to r a . B a d a n ie w ię c ź ró d ła e w a n g e lic z n e g o w y k a z u je , że je s t w n im z a w a r ta z a sa d n ic z a s t r u k t u r a p r z e p o w ia d a n ia k ró le s tw a B ożego. T a k ie sa m o b a d a n ie p r z e p r o ­ w a d z a a u to r o d n o ś n ie ty t u łu „S y n C z ło w ie c z y ” . To b a d a n ie w p ra w d z ie z d a n ie m a u to r a n ie d a je a b s o lu tn e j p e w n o śc i, że J e z u s rz e c z y w iś c ie sa m te g o t y t u ł u u ż y w a ł, s k ła n ia je d n a k , a b y b a r d z ie j o p rz e ć b a d a n ia n a d ś w ia ­ d o m o ś c ią ś m ie rc i J e z u s a o e ło s z e n ie k ró le s tw a . W re s z c ie o s ta tn i p rz y c z y n e k p o tw ie r d z a , że J e z u s m ia ł i u tr z y m a ł do k o ń c a ś w ia d o m o ść z n a c z e n ia sw o je j z b a w c z e j śm ie rc i ta k ż e w o b e c w ła sn e g o ś ro d o w is k a sp o łeczn eg o , p r z e n i­ k n ię te g o id e a m i o d k u p ie ń c z e j ś m ie rc i „ S łu g i J a h w e ” .

Z w y k łe m u c h rz e ś c ija n in o w i m o g ą s ię tw ie r d z e n ia S c h iir m a n n a w y d a ­ w a ć c z a s a m i w y w a ż a n ie m o tw a r ty c h d rz w i d la te g o , że o z a s a d n ic z y c h te z a c h a u to r a je s t o n p r z e k o n a n y n a d ro d z e w ia ry . N ie m n ie j tr z e b a p a m ię ta ć , że a u to r m ó w i n ie ja k o „ w o b lic z u ” c a łe j w sp ó łc z e s n e j eg zeg ezy i u w z g lę d n ia je j b a d a n ia . i w ą tp liw o ś c i. S tą d też, a ta k ż e z c a łe j s u m ie n n o ś c i i p re c y z ji m e to d o lo g ic z n e j c z e rp ie s w o ją w ie lk ą w a rto ś ć dzieło n ie m ie c k ie g o eg zeg ety .

ks. S te fa n M o y s a S J , W a r s z a w a

C a rlo M. M A R T IN I, H o ffn u n g d e r W e ih n a c h t, F re ib u rg -B a s e l-W ie n 1983, V e rla g H e rd e r, s. 64.

A rc y b is k u p M e d io la n u u p r z y s tę p n ia t u t a j w tłu m a c z e n iu n a ję z y k n ie ­ m ie c k i k ilk a sw o ic h k a z a ń w y g ło sz o n y c h z o k a z ji u ro c z y s to śc i B ożego N a ­ r o d z e n ia . T y tu ł z o s ta ł d o b rz e d o b ra n y , g d y ż m o ty w n a d z ie i, j a k ą n ie s ie ze so b ą n a ro d z e n ie J e z u s a C h ry s tu s a , s ta le się w ty c h p rz e m ó w ie n ia c h p o ­ w ta rz a .

Ś w ia t p o tr z e b u je n a d z ie i. C z a sa m i je s te ś m y s k ło n n i p rz y p u s z c z a ć , że ty lk o m y ż y je m y w tr u d n y c h w a r u n k a c h i p o tr z e b u je m y re lig ijn e g o u m o c ­ n ie n ia . R o z w a ż a n ia k a r d y n a ła M a r tin i u k a z u ją , że ś w ia t u p rz e m y s ło w io n e j c y w iliz a c ji z a c h o d n ie j p o tr z e b u je je j n ie m n ie j. P o tr z e b u ją je j ro z b ite r o ­ d zin y , c h o rzy , u c iś n ie n i i c ie rp ią c y . N ie k tó rz y są n a w e t s k ło n n i w n a ro d z o ­ n y m D z ie c ią tk u u p a tr y w a ć je d y n ie sy m b o l lu d z k ie g o u b ó s tw a i u c iś n io n y c h m a s w o ła ją c y c h o re w o lu c ję i p rz e m ia n ę sto s u n k ó w sp o łe c z n y c h . J e d n a k ż e n o w o n a ro d z o n y J e z u s je s t c zy m ś w ię c e j, bo je s t W y d a rz e n ie m i S ło w em .

(3)

1 9 4 R E C E N Z J E

E w a n g e lia w e d łu g św . Ł u k a s z a o p o w ia d a o f a k ta c h z w ią z a n y c h z n a ro d z e ­ n ie m , o sp is ie lu d n o śc i, p o d ró ż y św . R o d zin y , u r o d z e n iu D z ie c ią tk a , h o łd z ie p a s te rz y . A le te w y d a r z e n ia coś m ó w ią , a słowo· E w a n g e lii tłu m a c z y ich z n a c z e n ie . M o w a je s t o u k a z a n iu się a n io łó w , o ja ś n ie ją c e j c h w a le B ożej, o p o k o ju o b ie c a n y m lu d z io m d o b re j w o li. T o w y d a rz e n ie n ie s ie n a d z ie ję , w z y w a , b y w s z y s tk o ro z p o c z ą ć od n o w a , b y cią g le p o d e jm o w a ć s t a r a n i a 0 c z ło w ie k a , o je g o g o d n o ść i je g o p ra w a . In n y m , p o w r a c a ją c y m m o ty w e m je s t ś w ia tło . J e z u s j e s t ś w ia tłe m B o ­ ży m , k tó r e św ie c i w c ie m n o śc ia c h . C ie m n o ś c ią je s t w s z y stk o , co s tw a r z a z a m ie s z a n ie , p u s tk ę , co p ra g n ie b u d o w a ć sen s ży cia je d y n ie n a c z ło w ie k u . T e cie m n o śc i z o s ta ją o św ie c o n e ś w ia tłe m , k tó r e m o że j e s t s ła b e i m a łe , je d n a k ż e n a w e t n ik łe ś w ia te łk o w id o c z n e je s t w c ie m n e j nocy. W y s ta rc z y ono, a b y p rz e z w y c ię ż y ć lę k i m ó c d a le j p o s tę p o w a ć w życiu.

Z n â n y b ib lis ta , a z a ra z e m d u s z p a s te rz i c z ło w ie k K o ścio ła, u m ie ja k m a ło k to zb liży ć rz e c z y w is to ść s ło w a B ożego k u s p r a w o m lu d z k im . Z a sy ­ g n a liz o w a n e t u r o z w a ż a n ia n ie p o z b a w io n e p o e ty c k ie g o p ię k n a b ę d ą d la c z y te ln ik a p o m o cą, b y z n a r o d z e n ia C h ry s tu s a c z e rp a ć w c ią ż n o w ą ra d o ś ć 1 n a d z ie ję . k s. S te f a n M o y s a S J , W a r s z a w a J O H A N N E S P A U L II., U n te r d e in e m S c h u tz . M a r ie n g e b e te u n d B e tr a c h ­ tu n g e n , F re ib u r g - B a s e l- W ie n 1983, V e rla g H e rd e r, s. 96.

Z o s ta ły tu z e b r a n e w y ją tk i z p rz e m ó w ie ń i m o d litw O jc a Ś w ię te g o d o ­ ty c z ą c y c h M a tk i B o żej. M o g ą o n e słu ż y ć ja k o r o z w a ż a n ia n a p r z y k ła d n a k a ż d y d z ie ń m ie s ią c a m a ja , je s t ic h b o w ie m 31. H . U rs v o n B a l t h a s a r z w r a c a u w a g ę w p rz e d m o w ie , j a k te ro z w a ż a n ia , p o c h o d z ą c e z g łę b i a u t e n ­ ty c z n e g o ż y c ia w e w n ę trz n e g o , o p a r te są ró w n o c z e śn ie n a s o lid n e j te o lo g ic z ­ n e j p o d s ta w ie . W c e n tr u m d u c h o w o śc i O jc a Ś w ię te g o sto i C h ry s tu s , a M a ­ r y j a s ta le je s t o b e c n a i w p r o w a d z a do J e g o ta je m n ic y . W ro z w a ż a n ia c h ty c h z o s ta je ró w n ie ż u w y d a tn io n y z w ią z e k , o k tó r y m n ie w ie le w ie m y z E w a n g e lii, a m ia n o w ic ie łą c z n o ść m ię d z y M a ry ją , d a ją c ą K o śc io ło w i je d n o ś ć w e w ­ n ę tr z n ą , a P io tre m , k tó r y p r z e d s ta w ia je g o je d n o ś ć z e w n ę tr z n ą i in s ty t u ­ c jo n a ln ą . R o z w a ż a n ia e k s p o n u ją p rz e d e w s z y s tk im w ą tk i _ śc iśle te o lo g ic z n e i z w ią z e k M a ry i z h is to r i ą z b a w ie n ia . M a r y ja u c z e s tn ic z y w o d k u p ie n iu i ja k o M a tk a O d k u p ic ie la z b liż a tę ta je m n ic ę k a ż d e m u c z ło w ie k o w i. W y ją te k z p rz e m ó w ie n ia p a p ie s k ie g o w y g ło sz o n e g o w E fe z ie p o d k re ś la , że M a r y ja j e s t M a tk ą B oga, k tó r y p r a g n ą ł u ro d z ić się z k o b ie ty i b y ć p ra w d z iw y m c z ło w ie k ie m , p o n ie w a ż c h c ia ł u r a to w a ć c z ło w ie k a n ie ja k o obcy, a le ja k o b ra t.

L ic z n e są w y ją tk i, k tó r e m ó w ią o — t a k d ro g im O jc u Ś w ię te m u ·— z a w ie rz e n iu M ary i. T u z w r a c a u w a g ę p rz e d e w s z y s tk im m o d litw a w y g ło ­ s z o n a w C z ę sto c h o w ie w cza sie p ie rw s z e j p ie lg rz y m k i; p a p ie ż z a w ie rz a tu M a tc e B ożej n ie ty lk o s w o ją O jczy zn ę, a le c a ły p r o g r a m o d n o w y K o śc io ła n a k r e ś lo n y p rz e z S o b ó r W a ty k a ń s k i II, w k tó r y m t a k w a ż n e m ie js c e z a jm u je je d n o ś ć c h rz e ś c ija n i je d n o ś ć c a łe j r o d z in y lu d z k ie j.

C o ra z częściej p o w r a c a w ro z w a ż a n ia c h p a p ie ż a s p r a w a z a w sz e z a g ro ­ żo n eg o p o k o ju . O to sz c z e g ó ln ie m o d li się on w G w a d e lu p ie w c z a sie p ie r ­ w sz e j p ie lg rz y m k i sw eg o p o n ty f ik a tu , a te ż w F a tim ie w ro c z n ic ę z a m a c h u n a je g o życie. O jc ie c Ś w ię ty p o w ie rz a M a tc e B ożej p o k ó j ś w ia ta , sz c zeg ó ln ie w sw o ic h o rę d z ia c h n a p o c z ą te k k a ż d e g o ro k u .

R o z w a ż a n ia p a p ie ż a , k tó r e s ię t u z n a la z ły , u ła t w i a ją z ro z u m ie n ie jeg o p o b o ż n o ś c i M a r y jn e j i m o g ą p o m ó c do te g o , a b y t a k ą s a m ą p o b o ż n o ść o ży ­ w ić w s e r c a c h c h rz e ś c ija n .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Autor omawia dalej postawy wartościujęce i utożsamiajęce awangardę i nowator­ stwo; sygnalizuje możliwość wykorzystania podziału dwudziesto­ wiecznej nowej sztuki

Tłumaczenia "Pisma świętego" wiążą się nierozer- walnie z całością twórczości poetyckiej Miłosza.. Biblia stanowi element strukturalny jego

Podstawową tezą autora jest stwierdzenie, że zbawienie jako rzeczy­ wistość znana jedynie z w iary, nie da się historycznie zweryfikować i d la­ tego też

[r]

[r]

Informacje te powinny być zamieszczone na końcu książki, zna- lazły się natomiast jako część przedostatnia.. Indeks przygotowany został przez Agnieszkę Szczupak, która

77 „Wysokie Umawiające się Strony zobowiązują się wprowadzić już w czasie pokoju w regulaminach lub instrukcjach, przeznaczonych do użytku swoich wojsk, postanowienia, które

[r]