• Nie Znaleziono Wyników

"Die Seligpreisungen. Ein Glaubensgespräch", Pinchas Lapide, Carl Friedrich von Weizsäcker, Stuttgart-München 1980 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Die Seligpreisungen. Ein Glaubensgespräch", Pinchas Lapide, Carl Friedrich von Weizsäcker, Stuttgart-München 1980 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Jan Łach

"Die Seligpreisungen. Ein

Glaubensgespräch", Pinchas Lapide,

Carl Friedrich von Weizsäcker,

Stuttgart-München 1980 : [recenzja]

Collectanea Theologica 52/4, 187-189

(2)

RECEN ZJE

187

d o s k o n a lą z n a jo m o ś ć d o ty c h c z a s o w y c h b a d a ń i ic h w y n ik ó w o c zy w iście w r a ­ m a c h t e j l i t e r a t u r y , k tó r a b y ła m u d o s tę p n a z r a c j i ję z y k o w y c h . A u to r n ie z n a n p . k o m e n t a r z a p o ls k ie g o u czo n eg o k s . A. J a n k o w s k i e g o (P o z n a ń 1959), n ie c y tu je ró w n ie ż ro z p r a w y h a b ilita c y jn e j k s. L. S t e f a n i a k a (P o z n a ń 1957).

T ru d n o sp o d z ie w a ć się, ż e b y d zieło G ü n t h e r a d o c z e k a ło się p r z e k ła d u n a ję z y k p o ls k i, S a m a u to r n ie ro ś c i so b ie z r e s z tą p r e t e n s ji do św ia to w e g o z a s ię g u s w e j p ra c y . A le ze w z g lę d u n a f r a p u ją c y te m a t, sp o só b je g o p r z e d ­ s ta w ie n ia o ra z z t e j sz c z e g ó ln ie ra c ji, że r o z p r a w a w z b u d z a n a d z ie je n a d o ­ ta r c ie do c zęścio w eg o ch o c ia ż z ro z u m ie n ia A p o k a lip s y , b ę d z ie o n a c z y ta n a i p rz y c z y n i s ię z p e w n o ś c ią do p o w s ta n ia in n y c h d z ie ł o A p o k a lip s ie .

k s. J a n Ł a c h , W a r s z a w a P in c h a s L A P ID E — C a rl F r i e d r ic h v o n W E IZ S Ä C K E R , D ie S e lig p r e is u n g e n . E in G la u b e n s g e s p r ä c h , S t u t t g a r t —M ü n c h e n 1980, C a iv e r V e rla g — K ö se l- -V e rla g , s. 102. N ie w ie lk ie to d zieło z a w ie r a p r z e d r u k z a r e je s tr o w a n e j n a ta ś m ie m a g n e ­ to fo n o w e j ro z m o w y d w ó c h u c z o n y c h : 'k a to lic k ie g o (C. F . v o n W e i z s a ­ k e r) i ż y d o w sk ie g o (P. L a p i d e ) . P u n k te m w y jś c ia do d y s k u s ji je s t te k s t b ło g o s ła w ie ń s tw z a w a r ty c h w e w a n g e lii św . M a te u s z a (5,1— 12). O n e te ż s ta ­ n o w ią p r z e d m io t ro z w a ż a ń . P o c z ą te k ro z m o w y p o p rz e d z o n o te k s te m b ło g o ­ s ła w ie ń s tw e w a n g e lijn y c h w d w ó c h w e r s ja c h : p ie r w s z a je s t p rz e k ła d e m C. F . v o n W e iz s ä e k e ra , c z y li je d n e g o z ro z m ó w c ó w , d r u g a n a to m ia s t je s t d z ie łe m je g o p r a d z i a d k a (C a rl W.). R ó ż n ią się on e w k ilk u szczeg ó łach .

R o z m o w ę ro z p o c z y n a L a p id e , n a w ią z u ją c do w c z e ś n ie js z e j p r a c y W e iz - s ä c k e r a , w k tó r e j p rz y z n a ł, że b ło g o s ła w ie ń s tw a s ą p u n k te m c e n tr a ln y m c a ­ łeg o K a z a n ia n a g ó rze. D o te g o s p o s trz e ż e n ia n a w ią z a ł w o d p o w ie d z i W eiz­ s ä c k e r i w y z n a ł, że — je ś li w ogóle t a k m o ż n a k la s y fik o w a ć — K a z a n ie n a g ó rz e p o s ia d a z c a łe j B ib lii n a jw y ż s z ą w a g ę i w a rto ś ć , a to tw ie r d z e n ie n a j ­ b a r d z ie j o d n o si się w ła ś n ie do b ło g o s ła w ie ń s tw . W n ic h p rz e c ie ż n ie m a n a ­ k a z u : „ p o w in ie n e ś ” , n ie m a te ż tw ie r d z e n ia „m ożesz, a lb o w ie m p o w in ie n e ś ” . C z y ta m y w n ic h n a to m ia s t: „ je s te ś b ło g o s ła w io n y , g d y w p ro w a d z a s z p o k ó j, m o żesz b y ć n a z w a n y S y n e m B o ż y m ” . B ło g o s ła w ie ń s tw a to n ie o b ie tn ic e — p rz y sz ło ść , a le te r a ź n ie js z o ś ć . J u ż z a ra z w e w s tę p ie w s k a z u je n a t ę _ te r a ź ­ n ie js z o ś ć s tw ie rd z e n ie , że „ J e z u s w s tą p i ł n a G ó rę ” . O w o s tw ie rd z e n ie je s t z a ra z e m ś w ia d e c tw e m n a d e jś c ia n o w e j rz e c z y w is to ś c i w s to s u n k u do s ta r e j, ja k a s ię r e a liz o w a ła n a S y n a ju . A le ch o ć o n a je s t n o w a , n ie p r z e k r e ś la p r z e ­ cież s ta r e j, do k tó r e j w y ra ź n ie n a w ią z u je ty m s a m y m g e s te m w s tą p i e n ia n a G ó rę.

J a k Iz r a e l p o d S y n a je m m ia ł się s ta ć e li tą ś w ia ta , t a k ró w n ie ż J e z u s , s w o ic h s łu c h a c z y t a k ą e litą z a m ie rz y ł u c z y n ić . O w i o ch lo i s ta ć się m a j ą — j a k L a p id e z a u w a ż a — s o lą zie m i, t ą n ie w ie lk ą c z ą s tk ą , k tó r a n a d a je sm a k cało ści. P rz e z t ę n ie w ie lk ą c z ą s tk ę m ó w i je d n a k J e z u s d o w s z y s tk ic h lu d zi. T a k ro z u m ia ła i ro z u m ie o ch lo i c h r z e ś c ija ń s k a tr a d y c ja . T e n cel w y z n a c z o n y z o s ta ł k ie d y ś n a ro d o w i iz r a e ls k ie m u . O n te ż m ia ł — ja k to p rz y p o m n ia ł L a p id e — z a d a n ie w o b e c w s z y s tk ic h lu d z i: p rz e k a z a ć im e to s b ib lijn y . To m a j ą w sp o só b d o s k o n a ły s p e łn ia ć w s z y sc y lu d zie. O k a z u je się, że n ie je s t to ła tw e . O n ie k tó r y c h ty lk o się sły szy , że są b o h a te r a m i ta k ie g o o d p o w ie ­ d z ia ln e g o d z ia ła n ia d la in n y c h .

D a ls z a d y s k u s ja d w ó c h u c z o n y c h to c z y ła się w o k ó ł z a is tn ie n ia K ró le s tw a B ożego. L a p id e z a u w a ż y ł, że ty lk o , w d w ó c h b ło g o s ła w ie ń s tw a c h — w p ie r w ­ sz y m i p r z e d o s ta tn im je s t m o w a o te r a ź n ie js z o ś c i. O d n o si się to do t e r a ź ­ n ie js z o ś c i K ró le s tw a . D o d a ł ró w n ie ż L a p id e u w a g ę , że w ję z y k u h e b r a js k im n ie k ła d z ie się t a k w ie lk ie g o n a c is k u n a p rz e sz ło ść , te r a ź n ie js z o ś ć czy p r z y ­ szłość. J e ś li je s t m o w a o te r a ź n ie js z o ś c i, to w ła ś c iw ie m o ż n a to ro z u m ie ć

(3)

w t e n sp o só b , iż je s t to coś p o n a d c z a so w e g o . J e s t to coś, co tr w a . T o z d a n ie p o d tr z y m u je te ż W e iz sä c k e r.

N a s tę p n e z a g a d n ie n ie , ja k ie s ta ło s ię p rz e d m io te m d y s k u s ji w ią ż e się z te r m i n e m m a k a r io s — sz c z ę ś liw y — b ło g o s ła w io n y . P o n ie w a ż to sło w o w y s tę p u je dość c zęsto w P s a lm a c h , L a p id e je p rz y to c z y ł (P s 37,11; 41; 119); z a u w a ż y ł p rz y ty m , że i to o k re ś le n ie d o ty c z y rz e c z y w is to śc i, k tó r a m a m ie j­ sce te r a z , a w ię c n a zie m i. K ró le s tw o n ie b ie s k ie w ogóle r e a liz u je się n ie w o d le g łe j p rz y s z ło śc i, a le je s t ono rz e c z y w is to ś c ią c z a su te ra ź n ie js z e g o .

D o p o w y ż sz y c h p ro b le m ó w , z w ią z a n y c h ś c iśle z tr e ś c ią p ie rw s z e g o z d a ­ n ia , w p ro w a d z a ją c e g o d o b ło g o s ła w ie ń s tw , z n a k o m ic i d y s k u ta n c i d o d a li z a ­ s a d n ic z y p ro b le m b ib lijn y , k tó r y z a w ie r a się w d w ó c h p rz y k a z a n ia c h m iło śc i. W y n ik a o n z o b e c n o śc i B o g a w św ie c ie i w k o n s e k w e n c ji is tn ie n ia J e g o K r ó ­ le s tw a . T a B o ża o b ecn o ść, sz c z e g ó ln ie o c h r a n ia ją c a b ie d n y c h , u c iś n io n y c h i s m u tn y c h s ta n o w i m o ty w d la ty c h p rz y k a z a ń .

W d r u g ie j części k s ią ż k i d w a j ro z m ó w c y s n u j ą ro z w a ż a n ia n a te m a t p o ­ sz c z e g ó ln y c h b ło g o s ła w ie ń s tw . N a jw ię c e j m ie js c a p o ś w ię c a ją oni p ie r w s z e m u b ło g o s ła w ie ń s tw u . W sw y m tłu m a c z e n iu W e iz s ä c k e r z a p ro p o n o w a ł, a b y w y ­ r a ż e n ie p to c h o i w ty m b ło g o s ła w ie ń s tw ie z a c h o d z ą c e , p rz e ło ż y ć p rz e z „że­ b rz ą c y m n is i” . T o z a s k a k u ją c e ro z u m ie n ie p to c h o i s t a r a ł się w p ro w a d z o n e j z L a p id e ro z m o w ie u z a s a d n ić ty m , że o w y m i ż e b rz ą c y m i m n ic h a m i b y li s a m i a p o s to ło w ie (J u d a s z n o s ił s a k ie w k ę , do k tó r e j z b ie r a ł d a tk i d la s w y c h to w a ­ rzy szy ). T a k ie ro z u m ie n ie w y r a ż e n ia u z n a ł z a s łu sz n e ta k ż e Ż y d L a p id e , o d ­ w o łu ją c się n ie ty lk o do te k s tó w N o w eg o T e s ta m e n tu (Ł k 1,53; M t 19,24), a le ró w n ie ż do w y p o w ie d z i s t a r o te s ta m e n ta l n y c h (Iz 11,4; 61).

C ie k a w e u w a g i p o c z y n ili ro z m ó w c y n a t e m a t b ło g o s ła w ie ń s tw a z a s m u c o ­ n y c h (b ę d ą o n i p o cieszen i). Z a u w a ż y li oni, że p a s s iv u m t u w y s tę p u ją c e , tzw . p a s s iv u m d iv in u m , je s t z n a m ie n n e z p o w o d u u k a z a n ia c a łk o w ite j z a ­ le ż n o ś c i od B oga. P o d o b n e , in te r e s u ją c e s p o s trz e ż e n ia , s n u j ą o n i w o k ó ł o k r e ­ ś le ń p ra e is = cisi, o ra z p e in o n te s ... t e n d ik a io s y n e n = ła k n ą c y s p r a w ie d li­ w ości. O b ie t e g r u p y lu d z i są w ie le k r o ć ra z y w z m ia n k o w a n e ta k ż e w S ta r y m T e s ta m e n c ie . N a c ie k a w e a n a lo g ie z w ró c ił te ż u w a g ę L a p id e w z w ią z k u z b ło ­ g o s ła w ie ń s tw e m m iło s ie rn y c h . Z n a la z ł je z w ła sz c z a w w y p o w ie d z ia c h T a l­ m u d u (S a b b a t 151 b). N ie ch o d z i t u ty lk o o w sp ó łc z u c ie a le r a c z e j o to, co m ie śc i w so b ie w y ra z r e h e m — w s k a z u ją c e n a s to s u n e k m a t k i do d z ie c k a .

D łu ż sz ą d y s k u s ję p ro w a d z ili d w a j u c z e n i n a te m a t b ło g o s ła w ie ń s tw a ty c h , k tó r z y są c zy ści w s e r c u i k tó r z y w k o n s e k w e n c ji B o g a o g lą d a ją . O b a j z w ró c ili t u t a j u w a g ę n a h e b r a js k ie z n a c z e n ie w y r a ż e n ia le b — se rc e , k tó r e r a c z e j je s t s ie d lis k ie m m y ś li i w o li, a n ie u c z u c ia .

N a s tę p n ie u z g o d n ili sw e s ta n o w is k a n a t e m a t o g lą d a n ia B oga. N ie c h o d z i t u o e sc h a to lo g ic z n e n a d z ie je p rz y s z łe j c h w a ły , a n i n a w e t o p rz e b y w a n ie w B ożej o b ecn o ści, j a k p rz e d a r k ą . R a c z e j ch o d z i o b a r d z ie j d o s k o n a łe p o ­ z n a n ie B o g a tu n a z iem i, sz czeg ó ln ie w lu d z k ic h p o c z y n a n ia c h . D o ta k ie g o p o z n a n ia d ą ż y li filo z o fo w ie g reccy . N a te m a t b ło g o s ła w ie ń s tw a z a w p r o w a d z a n ie p o k o ju o b a j u c z e n i u z g o d ­ n ili s w o je s ta n o w is k o co do r o z u m ie n ia sa m e g o te r m i n u h e b ra js k ie g o s z a lo m , k tó r y n ie m ie śc i w so b ie teg o , co o z n a c z a g re c k ie w y ra ż e n ie e ir e n e lu b ł a ­ c iń s k ie p a x . W h e b r a js k im o k r e ś le n iu z a w ie r a się b o w ie m p e łn a , in t e g r a l n a d o sk o n a ło ść w e w s z y s tk ic h d z ie d z in a c h : c ia ła , d u sz y , n a tu r y , k u lt u r y , p o li­ ty k i. W p ro w a d z a n ie p o k o ju w ty m z n a c z e n iu , j a k to w y ż e j z a z n a c z y liśm y , je s t n ie ja k o p a r t y c y p a c ją w s tw o r z e n iu , k tó r e o d z n a c z a się w p la n a c h B oga n a jw ię k s z y m p o rz ą d k ie m .

W re s z c ie b ło g o s ła w ie ń s tw o o s ta tn ie , ty c z ą c e p rz e ś la d o w a n y c h i u c iś n io ­ n y c h . W ie lu te o lo g ó w sąd ziło , że M a te u sz u m ie ś c ił to b ło g o s ła w ie ń s tw o ze w z g lę d u n a c ie r p ią c y c h p r z e ś la d o w a n ie c h r z e ś c ija n p ie r w o tn e g o K o śc io ła . T y m c z a s e m n ie c h o d z i t u ty lk o o ty c h lu d zi. W ogóle w p ro w a d z e n ie n a ś w ie ­ cie ła d u i p o r z ą d k u w im ię B o żej m iło śc i s ta n o w i p rz y c z y n ę sp rz e c iw ó w , p rz e ś la d o w a ń czy n a w e t n ie n a w iś c i. T a p e r s p e k ty w a J e z u s a s p r a w d z iła się

(4)

RECEN ZJE

n ie ty lk o w g o d z in ie J e g o m ę k i, a le s p r a w d z a się w c ią g u w s z y s tk ic h w ie k ó w h is to rii.

P o s ta w io n o so b ie w re s z c ie p y ta n ie , k tó r e n a s u w a ło się w to k u w s z y s tk ic h d o ty c h c z a s o w y c h w y ja ś n ie ń : czy p r o g r a m n a k r e ś lo n y w b ło g o s ła w ie ń s tw a c h m o że b y ć p r o g r a m e m ż y c io w y m , czy je s t o n u to p ią ? S n u ją c n a te n te m a t s w o je r e f le k s j e L a p id e s tw ie rd z ił, że s t a w i a n ie w y m a g a ń czy f o r m u ło w a n ie n a d z ie i p o n a d m ia r ę b y ło czy m ś c h a r a k te r y s ty c z n y m d la c a łe j h is to r ii Iz r a e la . W y d a je się, ja k o b y n ie p o p r a w n i p o d ty m w z g lę d e m Ż y d z i n icze g o się z h i­ s to r ii n ie n a u c z y li. A p rz e c ie ż je s t in a c z e j. C h ę ć z m ia n y ś w ia t a i cz ło w ie k a n a le p s z y je s t n a jb a r d z ie j r e a ln a .

W e iz s ä c k e r zg o d z ił się n a to sp o s trz e ż e n ie i d o d a ł, że rz e c z y w iś c ie ocze­ k iw a n ia , n a d z ie je i p la n y p ły n ą c e z d o b re j w o li w d u ż e j m ie rz e s ię re a liz u ją , c h o ć k ie d y ś z d a w a ły się b y ć u to p ią . W ogóle w r a m a c h lu d z k ie g o b y c ia i c a łe j n a t u r y je s t m o ż liw e d ą ż e n ie , ja k ie z o sta ło z a ry s o w o p o d a n e w p r z y ­ k a z a n i u K p ł 19,2: „ B ą d ź c ie św ię ty m i, g d y ż ja , w a sz P a n Bóg, je s te m ś w ię ty ” o ra z co c z y ta m y w M t 5,48: „ B ą d ź c ie w ię c w y d o sk o n a li, j a k d o s k o n a ły je st O jc ie c w a sz n ie b ie s k i” . T a „ n ie m o ż liw o ś ć ” , „ u to p ia ” je s t je d n a k m o żliw a, j e s t r e a ln a .

Z teg o , co n a p is a łe m , w y n ik a , ze d o k o n a łe m ra c z e j s tre s z c z e n ia w y p o ­ w ie d z i o b u w s p o m n ia n y c h n a p o c z ą tk u u c z o n y c h . U s iło w a łe m w n ic h z n a ­ le ź ć to, co n a jb a r d z ie j c h a r a k te r y s ty c z n e , co te ż m oże b y ć p u n k te m w y jś c ia n a s z y c h w ła s n y c h r e f le k s j i n a t e m a t b ło g o s ła w ie ń s tw . M y ślę, że to w y s ta r ­ czy, a b y m o ż n a b y ło w y ra z ić ra d o ś ć z p o w o d u o p u b lik o w a n ia o d b y te j ro z ­ m o w y d w ó c h u czo n y ch . k s . J a n Ł a c h , W a r sza w a H a n s - P e t e r A R E N D T , B u s s s a k r a m e n t und, E in z e lb e ic h te . D ie tr id e n tin is c h e n L e h r a u s s a g e n ü b e r d a s S ü n d e n b e k e n n t n is u n d ih r e V e r b in d lic h k e it f ü r die R e fo r m d e s B u s s a k r a m e n ts , F r e ib u r g - B a s e l- W ie n 1981. V e rla g H e rd e r, s. 616 {F r e ib u r g e r th e o lo g is c h e S tu d ie n , t. 121). J e s z c z e p rz e d so b o re m ro z s z e rz y ły się n a Z a c h o d z ie n a b o ż e ń s tw a p o k u tn e , k tó r e m ia ły z a z a d a n ie p o b u d z ić w ie r n y c h do g łę b sz e g o ż a lu z a g rz e c h y i m o c n ie j u w y d a tn ić s p o łe c z n y w y m ia r p rz e b a c z e n ia . N ie rz a d k o u c z e s tn ic y ta k i c h n a b o ż e ń s tw o tr z y m y w a li ro z g rz e s z e n ie o g ó ln e b ez w y z n a n ia w in p rz e d k a p ła n e m . P o w s ta ł z a te m p r o b le m te o lo g ic z n y , czy te g o ro d z a ju n a b o ż e ń s tw a m a j ą c h a r a k t e r s a k r a m e n t a ln y i czy o tr z y m a n e w n ic h ro z g rz e s z e n ie w y ­ s ta r c z y d la p rz e b a c z e n ia g rz e c h ó w . W z w ią z k u z ty m p o ja w iły się te ż z d a n ia , że n a k a z y S o b o ru T ry d e n c k ie g o o w y z n a w a n iu g rz e c h ó w m a j ą je d y n ie c h a ­ r a k t e r d y s c y p lin a r n y i n ie m o g ą s ta n o w ić p o d s ta w y d la a b s o lu tn e g o z o b o ­ w ią z a n ia . T e n p ro b le m je s t w ła ś n ie te m a te m re c e n z o w a n e j d y s e r ta c j i d o k to r ­ s k ie j. A u to r p o d e jm u je go p rz e d e w s z y s tk im w ś w ie tle w y p o w ie d z i S o b o ru T ry d e n c k ie g o , k tó r e z o s ta ją p o d d a n e sz c z e g ó ło w e m u b a d a n iu n a tle te o lo g ii ó w c z e s n y c h czasó w , tw ie r d z e ń re f o r m a to r ó w , w y p o w ie d z i o jc ó w s o b o ru i k o ­ le jn y c h s c h e m a tó w s o b o ro w y c h u c h w a ł.

P ie r w s z a część k s ią ż k i p o ś w ię c o n a je s t a n a liz ie b o d źcó w , ja k i c h w s p ó ł­ c z e s n y ro z w ó j te o lo g ii i li tu r g ii u w ie ń c z o n y S o b o re m W a ty k a ń s k im I I d o ­ s ta r c z y ł d la r e f o r m y s a k r a m e n t u p o k u ty . A u to r s to i n a s ta n o w is k u , że ta r e f o r m a je s t k o n ie c z n a i n a k a z a n a p rz e z K o śció ł, a le p o s ia d a te ż s w o je g r a ­ n ic e w y z n a c z o n e ro z w o je m n a u k i k a to lic k ie j i d o g m a tu .

S z c z e g ó ło w e j a n a liz ie o rz e c z e ń S o b o ru T ry d e n c k ie g o d o ty c z ą c y c h s a k r a ­ m e n t u p o k u ty p o św ię c o n a je s t d r u g a i tr z e c ia część k s ią ż k i, k tó r e s ta n o w ią j e j w ła ś c iw y trz o n . O ś ro d k ie m ro z w a ż a ń a u to r a je s t t u z a g a d n ie n ie , czy n a ­ k a z S o b o ru T ry d e n c k ie g o w y z n a w a n ia w s z y s tk ic h g rz e c h ó w c ię ż k ic h k a p ł a ­ n o w i, ja k o w a r u n e k a b s o lu c ji, n a le ż y do w ia r y czy te ż n ie . A u to r d łu g o i szczeg ó ło w o d o w o d zi, że z a m ia r e m s o b o ru b y ło p rz e c iw s ta w ie n ie się t w i e r ­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Sądzić należy, iż w początkowym okresie istnienia obozu i co najm niej do końca 1939 roku, kiedy to rozpoczęto transportow anie więźniów z H ohenbruch do

Surface velocity in the Yanong Glacier at two locations: (a) near the ELA line (Figure 4 , S1); (b) near the terminus (Figure 4 S2); data points are velocity retrievals from image

(CONSTANT VORTICITY DISTRIBUTION.).. PRESSURE DISTRIBUTION OVER IDEALISED DUCT IN TWO DIMENSIONS AT ZERO INCIDENCE. LINEAR VORTICITY ON DUCT CONSTANT VORTICITY IN WAKE.. THE

nas najważniejsze jednak jest to, że przy formułowaniu wniosków dotyczących in- terpretacji badań archeologicznych Autorzy powołują się tylko na te badania i in- terpretacje,

Omawiana przez nas kolekta jest sformułowana bardzo precy- zyjnie – to nie Maryja wniosła zbawienie i radość do domu Elżbiety, ale uczynił to sam Bóg poprzez Maryję –

However, these studies are limited to, for instance, sustainability issues generally associated with biorefineries (Azapagic, 2014), or specific methodologies and methods used

Polka Alicja, co prawda, także pojawia się na balkonie (w mieszkaniu podmiejskim należą- cym do jej arabskiego partnera), ale widok, jaki się stamtąd rozciąga (przed-

Autor wspomniał też na marginesie, iż prawodawca Kodeksu dla Kościołów Wschodnich Katolic­ kich z 1990 r., przewiduje za to przestępstwo sankcję fakultatywną, co