• Nie Znaleziono Wyników

View of Janusz Mariański, Sens życia, wartości, religia. Studium socjologiczne [Meaning of Life, Values, Religion. Sociological Study], Lublin: Wydawnictwo KUL 2013

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Janusz Mariański, Sens życia, wartości, religia. Studium socjologiczne [Meaning of Life, Values, Religion. Sociological Study], Lublin: Wydawnictwo KUL 2013"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

ROCZNIKI TEOLOGICZNE Tom LXI, zeszyt 10  2014

Janusza M a r i a n´ s k i, Sens zycia, wartos´ci, religia. Studium

so-cjologiczne, Lublin: Wydawnictwo KUL 2013, ss. 288.

Czytelnicy ksi azek ksiedza profesora Janusza Marian´skiego z wielk a satysfakcj a przyjeli kolejne dzieo tego wybitnego socjologa, w którym porusza problematyke sensu zycia. Po wielu latach od opublikowania klasycznego dla tej tematyki dziea, jakim bya wydana w 1990 roku ksi azka W poszukiwaniu sensu zycia. Szkice socjo-logiczno-pastoralne, Marian´ski powraca w swojej twórczos´ci do zagadnien´ egzysten-cjalnych. W omawianej publikacji autor podsumowuje dotychczasowe badania, doko-nuj ac interesuj acych zestawien´ danych empirycznych.

Pytania o sens zycia, w szerszym rozumieniu, pytanie o cel ludzkiego dziaania, o dobra godne poz adania, o szczes´cie czowieka, o znaczenie, jakie nadajemy zyciu, s a odwiecznymi pytaniami, siegaj acymi do gebi naszej egzystencji. Sens zycia po-znajemy wtedy, gdy próbujemy odpowiedziec´ na pytanie, po co i dlaczego istnie-jemy, kim byc´ powinnis´my, do czego powinnis´my d azyc´, co czynic´, aby nasze zycie byo udane i szczes´liwe. Szukanie sensu wynika z naturalnej potrzeby ludzkiej, uksztatowanej na bazie potrzeb orientacyjnych. Jedynym kierunkiem dziaania, mo-g acym zapewnic´ wyzsze, dojrzae formy zachowania sie, jest u dorosego czowieka kierunek wyznaczony przez potrzebe sensu zycia. Nie jest konieczne, aby przy kazdej czynnos´ci us´wiadamiac´ sobie sens swojego dziaania, istotne jest natomiast, by umiec´ go odnalez´c´ w razie koniecznos´ci. Niezaspokojenie potrzeby sensu zycia wywouje stany napiecia i prowadzi do zaburzen´ oraz nerwicy. Szukanie sensu jest wrecz koniecznos´ci a, gdyz to nie czowiek zadaje pytanie o sens zycia, ale zycie stawia mu pytania, na które ma odpowiedziec´ w poczuciu odpowiedzialnos´ci za swoje istnienie (s. 38-47). Czowiek nie tyle nadaje sens swemu zyciu, ile go odszukuje i przyjmuje. Janusz Marian´ski, zestawiaj ac wyniki badan´ na próbach celowych i ogólnopol-skich, bada sens, jaki modziez nadaje wasnemu zyciu, d azy do rozpoznania zycio-wych priorytetów, celów i wartos´ci, które w czasach normatywnego kryzysu s a wazne dla badanej modziezy. Poszukuj ac spoecznych i indywidualnych uwarun-kowan´ sensu zycia, stara sie równiez odpowiedziec´ na pytanie, jak a role w usen-sownieniu zycia peni religia.

Recenzowana ksi azka skada sie ze wstepu, pieciu rozdziaów oraz zakon´czenia. W rozdziale pierwszym autor prezentuje psychologiczne i socjologiczne koncepcje sensu zycia, a takze ukazuje sens zycia jako fakt spoeczny, wskazuje równiez na

(2)

obecnos´c´ tego zagadnienia w nauce Kos´cioa katolickiego. Jak zaznacza autor, od-wouj ac sie do V.E. Frankla, „d azenie do sensu jest u czowieka najpotezniejsz a si a motywacyjn a”. S´wiadomos´c´, ze nasze zycie ma sens, ze w przyszos´ci czeka nas konkretne zadanie do spenienia, pozwala przetrwac´ czowiekowi nawet w najtrud-niejszych warunkach. Sens zycia wyznacza rozwój osobowos´ci, czyni zycie czowieka stabilnym, nadaje mu znaczenie (s. 30).

Dla socjologa – podobnie jak dla psychologa – sens jest zwi azany z aksjologi a. To wartos´ci usensowniaj a rzeczywistos´c´, wprowadzaj a ad w nasz s´wiat indywidualny i w nasze zycie spoeczne. Czowiek osi aga sens zycia poprzez d azenie ku wartos´-ciom. Zwrócenie uwagi na uznawane wartos´ci, na obowi azuj ace normy i orientacje jest ukazaniem miejsca i roli czowieka w kreowaniu sensu zycia. Wartos´ci nadaj ace sens zyciu nie musz a byc´ natury metafizycznej ani religijnej. Mog a to byc´ blizsze cele zyciowe – jako s´rodki do czegos´ innego – albo wartos´ci same w sobie. Cele czes´ciowe nie obejmuj a jednak caego horyzontu dos´wiadczen´ czowieka, ostatecz-nego bilansu caos´ci zycia. Wartos´ci nizszego rzedu i cele cz astkowe nie s a w stanie w peni i do kon´ca usatysfakcjonowac´ czowieka i zaspokoic´ jego najgebszych prag-nien´. Dlatego sens partykularny odsya do sensu caos´ciowego (s. 40-42).

Szukanie i odnajdywanie sensu zycia jest uwarunkowane nie tylko indywidualn a struktura osobowos´ci, ale równiez czynnikami spoeczno-kulturowymi. „Jezeli nawet sens”, jak zaznacza autor, „jest przede wszystkim problemem indywidualnym, to osobiste wybory ukadaj a sie w pewne ci agi spoeczne, odnosz ace sie do okres´lonych ukadów spoecznych. A wiemy doskonale, ze okres´lone ukady spoeczne mog a byc´ przyczyn a utraty sensu zycia, w innych s a korzystne dla ukierunkowania sie na przezywanie «Naj-wyzszej Wartos´ci»” (s. 47). Autor stwierdza, iz „w odnajdywaniu sensu zycia bior a udzia rózne grupy spoeczne, od rodziny poczynaj ac, a na narodzie kon´cz ac. Czowiek nie zyje na bezludnej wyspie, jest uwikany w rózne sytuacje zyciowe. Warunki spoecz-ne mog a zatem modyfikowac´ zarówno potrzebe sensu zycie, jak i sposoby jego zaspoka-jania” (s. 48). Sens zycia, zatem, jako fakt indywidualny i spoeczny, pojawia sie, rozwija sie lub zanika w okres´lonych warunkach ludzkiej egzystencji, w okres´lonej kultu-rze, w warunkach zycia politycznego i gospodarczego danego spoeczen´stwa.

Cennym wkadem Janusza Marian´skiego jest ukazanie sensu zycia w konteks´cie nau-czania spoecznego Kos´cioa katolickiego. Autor, odwouj ac sie przede wszystkim do nauczania Jana Pawa II oraz Benedykta XVI, wskazuje na istote sensu zycia oraz ko-niecznos´c´ wychowania do jego odkrywania. Celem i sensem ludzkiego zycia z perspek-tywy nauczania Kos´cioa jest wyjs´c´ od Boga i do niego zmierzac´. Jestes´my na ziemi, aby poznac´ i kochac´ Boga oraz czynic´ dobro zgodnie z Jego wol a. Wspóczesny czowiek koncentruje sie zbytnio na wartos´ciach materialnych, egoizmie oraz konsumpcjonizmie, na tym, by bardziej „miec´” niz „byc´”. Z perspektywy nauczania Kos´cioa, to was´nie „byc´”, byc´ czowiekiem, byc´ we wspólnocie z Bogiem i wspówyznawcami, prowadzi do odkrywania sensu swojego zycia, oraz sensu niezrozumiaych wydarzen´ (s. 58-60).

Rozdzia drugi recenzowanej ksi azki zosta zatytuowany „Sens i bezsens zycia w s´wiadomos´ci Polaków”. W tym rozdziale autor poszukuje odpowiedzi na pytania: w jakim zakresie zagadnienie sensu zycia jest uwazane przez ludzi za wazne i po-trzebne; kiedy pojawiaj a sie pierwsze refleksje nad problemami egzystencjalnymi; czy doros´li i modzi odczuwaj a potrzebe zastanawiania sie nad sensem zycia; jak czesto

(3)

odczuwaj a bezsens zycia; czy swoje zycie pojmuj a w kategoriach zadowolenia, szcze-s´cia, dobrostanu psychicznego i duchowego oraz sensu. Odpowiedzi na te i podobne pytania autor udziela, opieraj ac sie na danych empirycznych uzyskanych z szeroko zakrojonych badan´ socjologicznych. Jak zaznacza, „otrzymane wyniki badan´ socjolo-gicznych nie daj a cakowitego obrazu postaw modziezy wobec sensu zycia, ale wskazuj a na kilka istotnych aspektów o ich pozytywnym ugruntowaniu u wiekszos´ci badanych osób” (s. 113). Prezentowane wyniki badan´ wskazuj a, iz poczucie bez-sensownos´ci, oznaczaj ace deficyt sensu zycia, obejmuje tylko nielicznych badanych (okoo 10%), dla których wszelkie systemy wartos´ci s a puste i nic z nich nie wynika dla ich zycia. Zdaniem autora, deklaracja „zycie nie ma sensu” moze byc´ podyktowa-na „swoist a mod a lub przekor a”. Dla zdecydowanej wiekszos´ci badanych, jak wska-zuje autor, problematyka sensu zycia stanowi wazny wymiar jej dos´wiadczenia egzy-stencjalnego. Okoo poowa z badanych mys´li o sensie zycia bardzo czesto lub cze-sto; pierwsze dos´wiadczenia sensu zycia pojawiaj a sie u uczniów szkó gimnazjal-nych, tylko nieliczni wskazuj a na klase maturaln a lub szkoe podstawow a. W mys´le-niu o sensie zycia pojawia sie dos´c´ czesto odczucie bezsensu. Jak wskazuje autor, tylko co szósty badany mody czowiek nie dos´wiadczy nigdy tego rodzaju odczuc´. Pogl ady modziezy na temat sensu zycia ksztatowane s a na podstawie wasnych przemys´len´ oraz oddziaywania caego kontekstu spoeczno-kulturowego. Trudno wiec wskazac´ czynnik dominuj acy w budowaniu opinii na ten temat. Jednostki przynalez a do róznych grup spoecznych, które formuuj a wobec swoich czonków odmienne oczekiwania i prezentuj a rozmaite wartos´ci. Podstawow a grup a spoeczn a ksztatuj ac a pogl ady, system wartos´ci, aspiracje zyciowe, a takze niektóre kwestie zwi azane z sensem zycia jest rodzina. To ona w duzej mierze formuje u modego pokolenia pogl ady na tematy egzystencjalne (s. 83-113).

W rozdziale trzecim Janusz Marian´ski zaznacza, ze „sens zycia, rozumiany zwa-szcza jako poczucie sensu zycia, jest dos´wiadczeniem egzystencjalnym, dotyczy tej rzeczywistos´ci, w której ludzie zyj a”, jednak nieco dalej dodaje: „[…] sens zycia ma wymiar takze gebszy. Dotyczy on nie tylko sfery egzystencjalnej, ale przede wszyst-kim wyboru okres´lonych wartos´ci. Wyraza sie w wiernos´ci wartos´ciom, mimo ze moze to byc´ nieopacalne materialnie” (s. 115).

Wartos´ci, jak zaznacza autor, peni a wiele waznych funkcji w zyciu jednostki. Stano-wi a azymut orientacji zyciowych, nadaj ac kierunek mys´leniu, preferencjom, dokonywa-nym wyborom. Wartos´ci i sens zycia s a w stosunku do siebie komplementarne. Nie mozna osi agn ac´ sensu zycia poprzez bierne oczekiwanie, konieczne jest dynamiczne d azenie ku wartos´ciom. Wartos´ci wpywaj a w istotny sposób na dziaanie zarówno jednostki, jak i grupy spoecznej. Przyczyniaj a sie do motywacji dziaan´, s a pomocne w wyborze przedmiotu dziaania, dostarczaj a kryteriów ocen w stosunku do spoeczen´-stwa, drugiego czowieka oraz do samego siebie. Wartos´ci peni a funkcje integracyjn a jednostki. Osoba s´wiadoma swoich celów moze siebie afirmowac´, odnalez´c´ w danej rzeczywistos´ci, oceniac´ i interpretowac´ s´rodowisko. Czowiek szuka w s´wiecie wartos´ci jakiejs´ jednej i uniwersalnej struktury, która byaby w stanie wskazac´ i wytumaczyc´ wspólne podoze róznych przejawów ludzkiej dziaalnos´ci. Wartos´ci jes´li nie zawsze przes adzaj a o istnieniu, to na pewno wzmacniaj a poczucie sensu zycia (s. 116).

(4)

W prowadzonych badaniach autor stawia pytanie o wartos´ci nadaj ace sens zyciu badanej modziezy. Okazuje sie, ze w deklaracjach badanej modziezy naczelne miejsca zajmuje mios´c´ oraz wielkie uczucie, nastepnie szczecie rodzinne, praca, któr a sie lubi, zdobycie ludzkiego zaufania. Na dalszych miejscach znajduj a sie takie wartos´ci, jak pieni adze, dobrobyt czy wyksztacenie (s. 140). Jak zaznacza autor, dla wielu modych ludzi odnajdywany i deklarowany sens zycia wi aze sie z celami blizszymi, nie dosiega metafizycznych gebi ludzkiej egzystencji. Wartos´ci afiliacyjne i potrzeby samorealizacji poprzez bezpos´redni kontakt z ludz´mi w maych grupach nabieraj a niejednokrotnie charakteru wartos´ci naczelnych (s. 152).

Religia a sens zycia – to kolejne szerokie zagadnienie poruszone przez Janusza Marian´skiego, które odnajdujemy w rozdziale czwartym recenzowanej ksi azki. Reli-gia jest czynnikiem wyjas´niaj acym w swoisty sposób obraz s´wiata. Pozwala odpowie-dziec´ na podstawowe pytania egzystencjalne oraz na jedn a z podstawowych potrzeb psychicznych czowieka nadaj acych sens zycia – potrzebe transcendencji. Religia wyjas´nia swois´cie sens s´wiata i zycia przez odniesienie do takiego porz adku, który pozwoliby na interpretowanie zycia, cierpienia, s´mierci i innych zdarzen´ egzysten-cjalnych w ramach systemu, wewn atrz którego okazuj a sie one wartos´ciami. Postrze-ganie s´wiata z religijnego punktu widzenia moze umozliwic´ przyjecie ukrytego sensu wydarzen´, nawet trudnos´ci i nieszczes´c´, chociaz w danej sytuacji czowiek nie potrafi ich zrozumiec´. I tak religia w sobie was´ciwy sposób porz adkuje ustosunkowanie sie czowieka do s´wiata, rzeczy i ludzi, z nim samym w acznie (s. 155-157).

Centralne pytanie, jakie autor postawi badanej modziezy, dotyczyo senso-twórczej funkcji religii. Otrzymane wyniki wskazuj a, iz co dziesi aty badany wybra wariant wskazuj acy na religie jako jedyne z´ródo sensu zycia. Ci ankietowani poszu-kuj a odpowiedzi na nurtuj ace ich pytania was´nie w religii, w niej odnajduj a uzasad-nienia dla wartos´ci, bez których nie ma zycia. Ponadto badana modziez wskazywaa takze na inne wartos´ci powi azane z religi a: „Wnosi sens zycia wiecznego”; „Wnosi przede wszystkim poczucie sensu oraz tumaczy cel zycia czowieka […]”, „Daje mu oparcie, filar, na którym mozna budowac´ sens swojego zycia”; „Religia uspokaja, poprzez religie mozna odnalez´c´ sens istnienia […]”; „Religia jest pewnym oparciem dla czowieka”. Ws´ród ogóu modziezy okoo czwarta czes´c´ ankietowanych wybraa drugi wariant odpowiedzi „Wnosi przede wszystkim poczucie sensu oraz tumaczy cel zycia czowieka…”. Modziez uznaje sie motywacyjn a wiary w odniesieniu do sensu zycia, jednak nie na zasadzie wy acznos´ci. Badana modziez wskazaa na rózne wartos´ci jako wspóuzasadniaj ace sens ich zycia: „Mozliwos´c´ wyboru wasnej drogi”, „Przyjaciele, towarzystwo”, „Szczes´cie rodzinne i moi przyjaciele”, „Spenienie sie, sukcesy, cele, udane zycie rodzinne” itp. (s. 187-188).

Co ciekawe, jak zaznacza Janusz Marian´ski, stosunkowo nieliczni respondenci wybrali odpowiedz´ wskazuj ac a na poszukiwanie sensu poza religi a. Motywacja reli-gijna staje sie tu wyraz´nie drugorzedna lub w ogóle nieobecna. Sens zycia dla tych osób tkwi przede wszystkim w mios´ci, szczes´ciu rodzinnym, w dziaaniu dla dobra wszystkich, w uczciwej pracy itp. (s. 188). Najwieksza czes´c´ badanych nie zajea stanowiska w tej sprawie. Jak wyjas´nia autor, wskazuje to na fakt, iz ranga religii w usensownieniu zycia ulega osabieniu w s´wiadomos´ci modziezy, ze nie dostrzega ona wyraz´nych powi azan´ tych dwóch waznych spraw zyciowych.

(5)

Rozdzia pi aty i ostatni w omawianej pracy dotyczy relacji miedzy religi a a cierpie-niem i s´mierci a. S´mierc´ jest nierozerwalnie z aczona z egzystencj a kazdego czowieka. Dlatego jedynie zyj ac ze s´wiadomos´ci a, ze kiedys´ umrzemy, mozemy realistycznie mys´lec´ o sensie zycia zarówno ogólnoludzkim, jak i tym osobistym, odczytywanym w zyciowych dos´wiadczeniach. Sens zycia mozna sobie us´wiadomic´ tylko pod warunkiem potraktowania zycia caos´ciowo,  acznie z faz a przejs´cia z doczesnos´ci w wiecznos´c´. Postawa wobec sensu zycia i postawa wobec s´mierci nie s a oddzielone od siebie, wrecz przeciwnie – s a z sob a skorelowane. Jak zaznacza autor, osoby wyrazaj ace w atpliwos´ci co do zycia po s´mierci lub zdecydowanie kwestionuj ace zycie pozagrobowe bardziej skaniaj a sie ku postawom zw atpienia w sens zycia i s´mierci (s. 207-218).

Zdaniem autora, szacunkowo mozna przyj ac´, ze nieco mniej niz 60% badanych widzi w cierpieniu jakis´ sens. Szczególnie licznie jest reprezentowana kategoria tych, którzy co prawda nie dostrzegaj a sensu w cierpieniu, ale s a przekonani, ze taki sens mozna cierpieniu nadac´ (s. 219). Na pytanie, czy s´mierc´ ma sens tylko wtedy, gdy wierzy sie w Boga, ogólnie mozna przyj ac´, ze okoo jedna trzecia modziezy polskiej dostrzega w umieraniu i s´mierci wymiar wy acznie religijny, prawie co trzeci badany wyraz´nie wyklu-cza religijn a interpretacje s´mierci i opowiada sie za jej interpretacj a w kategoriach s´wieckich lub nihilistycznych (s. 232). Równiez jedna trzecia badanych uczniów i uczen-nic dostrzega sens s´mierci w kategoriach wy acznie religijnych, co s´wiadczy o ci agos´ci tradycji religijnych w tym s´rodowisku. Prawie co trzeci badany wyraz´nie wyklucza religijn a interpretacje s´mierci i opowiada sie za jej interpretacj a w kategoriach s´wieckich lub nihilistycznych (s. 234). Jak zaznacza Janusz Marian´ski: „Jezeli nawet umieranie i s´mierc´ jest spraw a prywatn a kazdego czowieka, wyania sie z najgebszego ludzkiego «ja» i zalezy od indywidualnych dos´wiadczen´, to przeciez realizuje sie w okres´lonym ukadzie odniesien´ spoecznych, jest ksztatowane równiez przez konkretne sytuacje zyciowe. Pozostaje pod silnym wpywem s´rodowiska kulturowego, tworzy sie poprzez dos´wiadczenie w toku zycia spoecznego” (s. 235). W podsumowaniu tego zagadnienia autor zaznacza: „Czowiek wspóczesny niezbyt chetnie mys´li o s´mierci, próbuje ze swojego zycia wyeliminowac´ problematyke s´mierci, a jes´li juz rozwaza ten problem, to czes´ciej w kategoriach s´wieckich niz religijnych” (s. 236).

Reasumuj ac nalezy stwierdzic´, iz czytelnik otrzymuje do reki cenne dzieo wybit-nego naukowca, uwzgledniaj ace pratyczne, pastoralne podejs´cie do problematyki wartos´ci. To lektura wazna dla ludzi modych, którzy czesto po omacku poszukuj a sensu swojego zycia, nie zdaj ac sobie sprawy, iz jego odkrywanie wi aze sie z co-dziennymi wyborami celów, wartos´ci, przyjmowanych postaw. Warto polecic´ te ksi azke nauczycielom i wychowawcom, gdyz dzieki niej mog a poznac´ pragnienia i d azenia wspóczesnej modziezy wspieraj ac odkrywanie sensu zycia. Ksi azka moze byc´ tez przydatna dla duszpasterzy i katechetów, którzy z poruszonymi w niej pro-blemami maj a do czynienia na co dzien´ w pracy z modziez a.

Ksi azka ks. prof. Janusza Marian´skiego jest znacz acym wkadem do literatury naukowej, ubogacaj ac j a w obszarze socjologii, ale równiez teologii pastoralnej.

Ks. Witold Janocha Katedra Integracji Spoecznej Osób z Niepenosprawnos´ci a Instytut Nauk o Rodzinie i Ppracy Socjalnej KUL

Cytaty

Powiązane dokumenty

asp?idklasy=112198&idautora=10188&rodzaj=5.. podczas liturgii lub podczas którejś z środowych audiencji generalnych. Kolejne cztery wersy każą jednak zweryfikować

The test power is tested against generalized goodness-of-fit Kolmogorov-Smirnov, Chi-square and Hellwig tests.. SOME MULTIVARIATE

Obydwa gatunki — stwierdza w dalszym ciągu tej myśli autor „Deutsche Sagen” — stoją sobie blisko, gdy idzie o ich istotę i literackie spełnienie;

W pojęciu arcana imperii zawierały się trzy cechy, które później zaczęły się odnosić do pojęcia racji stanu: (a) świętość i sakralny charakter władzy; (b) tworzenie fi

Znając ludzką różnorodność, skomplikowanie charakterów i zmienność upodobań, możemy być pewni, że w rywalizacji opi- sanej przez Nozicka zwycięży państwo, któremu uda

Sądząc z omawianego tomu, a także z innych ukazujących się poza granicam i Polski publikacji, dzieje stosunków polsko-ukraińskich są mało zbadane, także w

W związku z konstrukcją Katalogu nasuw a się szereg uwag, zwłaszcza gdy porów nujem y wydawnictwo· z podobnymi katalogam i zagranicz­.. N ajbardziej sporną wydaje

In par- ticular, we present evidence to support the accuracy of the inversion results by demonstrating the consistency between observed values of cloud-base region radar