• Nie Znaleziono Wyników

"J'ai vu naître l'Eglise de demain", Louis Rétif, Paris 1971 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""J'ai vu naître l'Eglise de demain", Louis Rétif, Paris 1971 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Stanisław Głowa

"J’ai vu naître l’Eglise de demain",

Louis Rétif, Paris 1971 : [recenzja]

Collectanea Theologica 43/2, 235-236

(2)

Recenzje Z J J

Autor podjął się w swej pracy zagadnienia m ało opracowanego pod tym kątem, a m ianowicie oświetlenia genezy poglądów teologicznych F e u e r ­ b a c h a , ich oceny i ew entualnego w pływ u na problem sekularyzacji. Dzieło podzielił na trzy części. Pierw sza jest raczej biograficzna, ukazuje rozwój myśli F e u e r b a c h a na tle poglądów filozoficznych H e g l a i jego szkoły oraz M a r k s a . Część druga, najobszerniejsza, poświęcona jest charakterystyce twórczości F e u e r b a c h a w różnych okresach jego życia i zwłaszcza zasad­ niczym cechom jego „antyteologii”. Wreszcie część trzecia mówi o typach teolo­ gicznej reakcji na jego twórczość, od teologów pozytywistycznych, jak K i e r ­ k e g a a r d , poprzez teologie dialogu (H. E h r e n b e r g , M. B u b e r), aż do współczesnych teologów sekularyzacji w kręgu języka niemieckiego, jak F. G o g a r t e n , J. B. M e t z i L ö w i t h .

Teologia zajm uje się m iejscem i rolą chrześcijaństw a w społeczności ludzkiej, a dzisiaj, jeszcze bardziej niż w 19 wieku, odbywa się to w powiązaniu z pro­ cesami sekularyzacyjnym i społeczeństw wysoko rozwiniętych. A utor wykazuje, że zarzuty, jakie się staw ia F e u e r b a c h o w i , można także odnieść do współ­

czesnej teologii, nie zawsze um iejącej pogodzić teorię i p r a x i s. Należałoby

stworzyć nową w izję teologiczną dla lepszego zrozumienia i przeżycia historii Kościoła. Autor jest zwolennikiem tzw. teologii krytycznej, jako odpow iadają­ cej umysłowości współczesnej. Trudno jednak dokładnie zrozumieć, jak tę teologię pojm uje. O ile bowiem sam a analiza poglądów F e u e r b a c h a jest w m iarę jasna, o tyle wnioski, które autor wyprowdza, są dosyć trudne do należytego zrozumienia. W każdym razie jest to teologia, która już wyszła z epoki metafizycznej i rozw ija się w okresie m yślenia technicznego i sp raw ­ dzalnego naukowo.

Książka jest napisana przez teologa i dla teologów. Została p rzyjęta jako praca doktorska z zakresu teologii fundam entalnej przez ks. prof. J. B. M e t z a w M ünster. A utora cechuje duża znajomość pism F e u e r b a c h a i problem a­ tyki przez niego poruszanej. W ydaje się, że zasługuje na uwagę zwłaszcza na „polskim skrzyżowaniu dróg” i wym aga poświęcenia jej osobnego studium.

Ks. S t a n i s ł a w G ł o w a S J t W a r s z a w a

Louis RÉTIF, J ’a i v u n a ît r e l ’E glise d e d e m a i n , P aris 1971, Les Editions

Ouvrières, s. 367.

A utor jest duszpasterzem , który pracow ał 30 la t na przedm ieściu Paryża. W książce przekazuje czytelnikowi owoc swych przem yśleń i duszpasterskiego doświadczenia. Okres pracy obejm uje szereg znam iennych dla Kościoła fra n ­ cuskiego wydarzeń: okupację niemiecką, ruch księży robotników, sobór i czas posoborowy. Połowa w ydarzeń książki odnosi się w prost do sytuacji fra n ­ cuskiej (czas znaków i znaki czasu). Dwie ostatnie części dzieła mówią o prze­ mianie, jakiej ulega Kościół posoborowy: zm iana stru k tu r parafii, problem m ałych wspólnot, nowa rola kapłana i rola świeckich.

Autora charakteryzuje głębokie zaangażowanie kapłana i duszpasterza, troska, aby coraz lepiej współczesnemu człowiekowi przekazyw ać posłan­ nictwo zbawienia. Przy tym m a stale przed oczyma sytuacje konkretne, ży­ wych ludzi, a m niej troszczy się o problemy, definicje i pojęcia. Dlatego dla katolika, który z uwagą śledzi współczesny kształt Kościoła, książka może być interesująca. Nie zniechęca, ale dodaje odwagi. Czytelnik m achinalnie czyni sobie uwagi i porów nania odnośnie do funkcjonow ania stru k tu r kościelnych w całym świecie. Przecież na podobne trudności, jak odchodzenie szerokich

(3)

jL J O Recenzje

rzesz od p rak ty k religijnych, niezrozum iała liturgia i zbyt m ałe zaangażowanie laikatu, napotyka się stale w różnych krajach.

Jasne jest, że nie można kopiować obcych inicjatyw duszpasterskich na gruncie polskim, gdyż inna jest u nas sytuacja. Z drugiej jednak strony są też i w ydarzenia wspólne dla Kościoła we w szystkich rozwiniętych cywili­ zacyjnie społecznościach. Dlatego ważne są nie lokalne sytuacje i rozw ią­ zania dla Kościoła francuskiego, lecz duch inicjatyw y i duszpasterskich po­ szukiwań, ożywienie świadomości laikatu, duch ubóstw a i kapłańskiego b ra ­ terstw a, które przebijają z k a rt książki. Szkoda jednak, że autor ograniczył się do kręgu dorosłych, a pom inął opisy pracy nad młodzieżą. Nie ma też mowy a apostolstw ie rodzin, a zbyt marginesowo poruszył zagadnienie skry­ stalizowanych postaw laickich u niekatolików na terenie parafii. Książka może pomóc jedynie w tym, że pokazuje, jak inni sobie radzą. Szkoda, że w Polsce nie mam y dotąd pam iętników czy reportaży napisanych przez polskich księży proboszczów. Byłyby z pewnością interesujące.

K s. S t a n i s ł a w G ł o w a S J t W a r s z a w a

Claude DAGENS, Eloge d e no tr e faible sse. La c o n d itio n ch ré tie n n e dans un

m o n d e in c e r t a i n, P aris 1971, Les Editions Ouvrières, s. 119.

N iejednokrotnie pisano o lęku, jaki przepełnia wielu chrześcijan współczes­ nych. W edług jednych zmiany w Kościele postępują zbyt szybko, według innych zbyt powoli. Ale skutek często jest ten sam, to znaczy pow staje obawa, jakieś rozbicie i u tra ta apostolskiego dynamizmu. Trudno oprzeć się w raże­ niu, że niektórzy teologowie zbyt akcentują aspekty socjologiczne chrześci­ jaństw a, w których ginie nadprzyrodzony w ym iar Kościoła. Inni znów po eufo­ riach ostatniego soboru przeżyw ają zawód w skutek tego, że za teoretycznymi debatam i nie zawsże poszło wzmożenie chrześcijańskiej miłości .Słyszy się, że chrześcijaństwo przeżywa pewien kryzys. Mówi się, że jest to kryzys wzrostu, odejścia od starych form, a więc zjawisko poniekąd norm alne. I oprócz rozważań nad stru k tu ram i postuluje się wzmożenie studiów nad postawą chrześcijanina i konkretnym zaangażowaniem na codzień.

A utor w swej książeczce nie kreśli obrazu takich czy innych stru k tu r

Kościoła, nie mówi o starych czy nowych instytucjach, ale o duchu, jaki w inien chrześcijan ożywiać. To praw da, że chrześcijanie jako ludzie są też słabi, ale ponieważ uwierzyli i zaufali Bogu, ponieważ pragną szczerze z nim współpracować, Bóg potrafi naw et ich słabość obrócić w siłę. Książka jest swego rodzaju pochwałą ludzkiej słabości, ale takiej, której ulegając czło­ wiek jednocześnie ufa Bogu i przez modlitwę oraz szczery wysiłek usiłuje zbliżyć dwa bieguny dialektycznego napięcia: w łasną słabość i gorącą wiarę.

D a g e n s jest świadomy pewnego zagubienia współczesnego człowieka, szamoczącego się między poczuciem własnej autonomii, jakie daje współ­ czesny postęp cywilizacyjny, a niewystarczalnością wszelkich form uł pseudofi- lozoficznych. N aturalnie, że sens św iata i własnego istnienia jest tylko w Bogu. Ale jak to rozumieć? A utor stopniowo pokazuje, także i dla niechrześci­ janina, na czym polega przyjęcie chrześcijaństw a i przeżycie tej cudownej przygody, jaką odsłania nam Objawienie. Uwalnia ono człowieka od lęku wobec siebie samego i dzieł przez siebie stworzonych, a równocześnie ukazuje sens św iata i nadziei pokładanej w Bogu, a realizow anej stopniowo w Koś­ ciele. Nieodzownym elem entem tej realizacji jest odczytanie na nowo tak

prostych praw d, jak w iara, miłość i modlitwa. Wszelkiego typu a g g io r n a-

m e n t o jest konieczne, ale nie można przy tym zagubić wspom nianych wyżej składników postaw y chrześcijanina.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Chair of Complex Projects, Department of Architecture, Faculty of Architecture and the Built Environment: Manuela Triggianese and Joran Kuijper..

12 Księga kapit.. Stąd i siostry serafitki, p rzyjęte na teren die­ cezji krakow skiej, istn ia ły i działały na m ocy zgody biskupa krakow skiego w yrażonej

A task is affected directly by depending on a changed file, or indirectly (transitively) by depending on a changed file that an affected task generates, or by depending on the

Jest nowy program rabatowy w T-Mobile - Korzyści dla domu..

Ta dodatkowa materia o nieznanej nam naturze, odmiennej od natury zwykłej materii, miała powodować przyspieszanie ekspansji Wszechświata, objawiające się

Wokół tej doświad­ czonej klasy robotniczej skupiał się proletariat miejski, miliony ludzi eks­ ploatowanych przez burżuazję.. Taka koncentracja klasy robotniczej

Static tests of scaled compression coupons for 4, 10 and 20 mm were performed, showing no thickness effect in the ultimate strength.. In addition Poisson ratios in directions 12 and

Mikołajczuk zastanawiała się, jakie jest miejsce szkoły w kształ- towaniu wartości wśród młodzieży oraz jaka jest rola dorosłego, który powinien nie tylko mówić o