• Nie Znaleziono Wyników

View of Problematyka prawna w Divinae Institutiones Laktancjusza

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Problematyka prawna w Divinae Institutiones Laktancjusza"

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)

R O C Z N I K I N A U K P R A W N Y C H T o m V I I - 1997 K S . A N T O N I D Ę B I Ń S K I L u b l i n P R O B L E M A T Y K A P R A W N A W D I V I N A E I N S T I T U T I O N E S L A K T A N C J U S Z A

Stosunek O jc ó w K o ś c io ła i p isa rz y c h rz e ś c ija ń s k ic h do p r a w a rz y m s k ie g o stanowi interesujący p ro b le m b a d a w c z y . A n a liz a prac au to ró w c h r z e ś c ija ń s k ic h , w y k sz ta łc o n y c h i k o rz e n ia m i tk w ią c y c h w starej k u ltu rze p o g a ń s k ie j, je s t u ż y ­ teczna dla lep szeg o z ro z u m ie n ia n ie z w y k le w a ż n e g o , r ó w n ie ż z p u n k tu w id z e n ia historii praw a, p ro c e su c h ry stia n iz a cji c e s a rs tw a r z y m sk ie g o , a ta k ż e w b a d a ­ niach nad o d d z ia ły w a n ie m etyki c h rz e ś c ijań s k iej na p r a w o rz y m s k ie .

W literaturze, z w ła s z c z a p o ls k o ję z y c z n e j, b rak u je o p ra c o w a ń na ten tem at. D otychczas uk azało się k ilk a o p ra c o w a ń o c h a ra k te rz e p r z y c z y n k o w y m 1, j e d ­ n ak nie m a g r u n to w n y c h sy n tez u k a z u ją c y c h z a ró w n o w p ły w p r a w a rz y m s k ie g o na w c z e s n ą literaturę c h rz e ś c ija ń s k ą , j a k i sto su n ek a u to ró w c h rz e ś c ija ń s k ic h do p o d s ta w o w y c h z a sa d i w artości tego p r a w a 2. S tw o rz e n ie ta k ic h p o d s u m o ­ w ań musi być p o p rz e d z o n e b a d a n ia m i p is m p o s z c z e g ó ln y c h a u to ró w . O m ó w i e ­ nie p ro b le m a ty k i p ra w n e j w D iv in a e In s titu tio n e s L a k ta n c ju s z a 3 (ok. 2 5 0 -3 3 0 ),

1 W ymie nić tu należy mon ografię A. B ecka (R ö m isc h es R ech t b ei T ertulian und C yprian, Halle 1930), której przedm io tem jest p raw o rzym skie w p ism ac h Tertulia na i Cyp riana. Z a g a d n ie ­ nie prawa rzym s kie go w pism ach innych pisarzy ko śc ielnych o m aw ia ją artykuły: E. C a r u s i, D iritto rornano e p a tristic a , [w:] S tu d i G iu rid ici in on o re d i C arlo F adda, t. II, Napo li 1906, s. 69 nn.; C. F e r r i n i, La co g n izio n i g iu rid ic h e di Lattanz.io. A rn o b io e M in u cio F elice, [w:] O pere di C ontardo F errin i, t. II, M ilan o 1929, s. 479 n.; J. G a u d e m e t, L a cta n ce et le d ro it rom ain. A tti d e l'A cca d em ia ro m a n istica C onsta n tin ia n a , U C onv. intern. 1975, Perugia 1976, s. 83 nn.

2 Pytanie o w pływ etyki chr ze śc ija ńs kiej na fundam enta lne wartości pra w a rz y m s k ie g o , jak iustitia, humanitas, pietas, aequitas stawia B. Ł apicki w sw ych pracach: E tyczn a ku ltu ra sta ro ż y t­ nego R zym u a w czesn e ch rześc ija ń stw o , Łódź 1958 i O sp a d ko b ierca ch id eo lo g ii rzym skiej. O kres chrystia n iza cji cesarstw a rzym skieg o , Łódź 1962.

3 O bs zerną literaturę na temat życia i działalnoś ci L ak tan cjusz a zestawiają: J. Q u a s t e n, P a trologia, t. I, Casale 1980, s. 619; L a c t a n e, In stitu tio n s D ivines. L iv re V, t. I: Sources ch rétien n es 205, tł. P. Mo nat, Paris 1973, s. 111 nn.

(2)

j e d n e g o z g ru p y w c z e s n y c h a p o lo g e tó w ła c iń sk ic h , stanow i p rz y c z y n e k do realizacji teg o zad an ia.

P iś m ie n n ic tw o tego a u to ra z kilku p o w o d ó w zasłu g u je na bad an ia z rom anis- ty c z n e g o p u n k tu w id z e n ia . O tó ż L a k ta n c ju sz żył w okresie rady k aln ej zmiany p olityki p a ń s tw a w o b e c religii ch rz e śc ijań s k iej. Jak sam pisze, został p ow ołany p rzez D io k le c ja n a na sta n o w is k o n a u c z y c ie la retoryki w N ik o m ed ii (B ity n ia )4, p o d ó w c z a s stolicy w sc h o d n ie j części c e s a rs tw a rzy m sk ieg o . K ied y w r. 303 w y b u c h ło o sta tn ie w ielk ie p rz e ś la d o w a n ie c h rz e śc ijan , p o d o b n ie ja k wielu in­ nych w y z n a w c ó w n o w e j religii został p o z b a w io n y s w o je g o stanow iska. Pod k o ­ niec ż y c ia a p o lo g e ta zo stał w e z w a n y p rzez K o n s ta n ty n a na d w ó r cesarski i m ia ­ n o w a n y w y c h o w a w c ą je g o syna K ry sp u sa . T a k zatem , z p unktu w id z e n ia h isto ­ rii c h rz e ś c ija ń s tw a , żył on w okresie, który o b e jm o w a ł fazę o strych p rz e ś la ­ d o w a ń c h r z e ś c ija ń s tw a i p o c z ą tk o w y o k re s w o ln o śc i d la n o w ej religii po o g ło ­ szeniu tzw. e d y k tu m e d io la ń s k ie g o (313). P iś m ie n n ic tw o L ak ta n c ju sz a zaw iera z atem o c e n ę rz y m s k ie g o p o rz ą d k u p ra w n e g o , na p o d sta w ie którego p o czątk o w o p r z e ś la d o w a n o w y z n a w c ó w n o w ej m o n o te is ty c z n e j religii, a p ó źn iej - w o k re ­ sie p a n o w a n ia c e sa rz a K o n s ta n ty n a - p rz y z n a w a n o im różne u p raw n ie n ia i p rzy w ileje.

L a k ta n c ju s z o d z n a c z a ł się p e w n ą z n a jo m o ś c ią p ra w a rzy m sk ieg o , chociaż p r a w d o p o d o b n ie n ig d y nie w y k o n y w a ł zaw o d u ad w o k a ta . I m im o że je g o D ivi- n ae I n s titu tio n e s ^, n a p is a n e w celu o b ro n y religii c h rześcijań s k iej, były dziełem o c h a ra k te rz e s tricte r e lig ijn y m 6, o d w o ły w a ł się w nich do p ra w a r z y m s k ie g o '. W sw ojej a r g u m e n ta c ji reto r czynił aluzje do instytucji i zasad p ra w n y c h , w y ­ k o rz y s ty w a ł d e fin ic je p rz y ję te p rzez ju ry s p r u d e n c ję rzy m sk ą. W niektórych w y p o w ie d z ia c h z n a jd u je m y r e m in is c e n c je ustaw cesarsk ich . L a k ta n c ju sz p o s łu ­

4 „Cu m in B ith yna or atoris litteras accitus docerem, contigisse tque ut eodem tempore dei tem plum e u ertetu r" D ivin a e In stitu tio n es, [w:] /.. C aeli F irm ia n i L a d a m i, Opere omnia, ed. S. Brandt, G. L au b m an n , (C o rp u s Scrip to ru m E cclesia stica ru tn L atin o ru m , vol. XIX), Vindobonae 1880 (dalej cyt. D iv. in st.) 5, 2, 2.

^ O b s zern y w ykaz literatury na temat tej pracy podają: B. A I t a n e r, A. S t u i b e r. P a trologia. Ż ycie, p ism a i nauka O jców K o ścio ła , tł. P. Pachciarek, W arszaw a 1990, s. 273; Q u a s t e n, dz. cyt., s. 624.

6 Pró cz D iv in a e In stitu tio n e s Lak tancjusz pozostaw ił po sobie D e o pjicio D ei, D e ira D ei i D e m o rtib u s p erse cu to ru m . Z ach o w ał się także p rzypis yw any L aktanc jusz owi ut w ór pisany w ie r­ szem pt. D e ave P h o en ice. Inne pism a L aktanc jusz a, o których w s pom ina Hieronim (D e viris illus- trib u s 80), listy a dresow ane d o z n ajom ych i inne utwory, zaginęły; zob. A l t a n e r, S t u i b e r, dz. cyt., s. 272 n.

7 W p ły w pra w a rzy m s k ie g o na piśm ie nnictw o Lak tancjusz a, m im o że istnieje ogromna litera­ tura na tem at tw órczo śc i tego autora, jest niedos tatecznie w yjaśn iony . Ferrini (art. cyt., s. 468 nn.) zesta w ia jed y n ie fragm enty j e g o utworów , głów nie D ivin a e In stitu tio n es, bez jakie jkolwiek ich analizy. T ak ż e G a u d em e t (dz. cyt.) z as adniczo nie po d ejm u je tego zagadnienia.

(3)

giwał się także, inaczej je d efin iu jąc, f u n d a m e n ta ln y m i p o ję c ia m i p r a w a r z y m ­ skiego takim i, ja k iustitia, p ie ta s , a eq u ita s.

C elem n in iejszeg o o p ra c o w a n ia je s t o m ó w ie n ie sp o so b u w y k o r z y s ta n ia w i e ­ dzy p ra w n ic z e j p rzez L ak ta n c ju sz a, g łó w n ie w D iv in a e lnstitution.es (ro zd z. I) i je g o stosunek do o b o w ią z u ją c e g o p o rz ą d k u p ra w n e g o (rozdz. II).

I

1. M o d elem , na którym w z o ro w a ł się ap o lo g eta, tw o rząc D i v i n a e In stitu tio - n e s , były prace ju ry s tó w rz y m sk ic h . P rz e d e w s z y s tk im w s k a z u je na to sam tytuł pracy, którego je d n y m z c z ło n ó w je s t słow o „ in s ty tu c je ” . W ju r y s p r u d e n c ji rzym skiej „ in s titu tio n e s ” s ta n o w iły p o d rę c z n ik i, p race m o n o g r a f ic z n e z a w i e r a ­ jące p o d s ta w o w e w ia d o m o śc i z d z ie d z in y p ra w a , p isan e w c e la c h d y d a k t y c z ­ n y c h 8. Po d o b n ie jak w p rz y p a d k u instytucji p r a w n ik ó w r z y m s k i c h 9 D iv in a e In s titu tio n e s , z godnie z z a m y s łe m autora, m iały s ta n o w ić w p ro w a d z e n ie , rude- m entarny w y k ła d na tem at religii c h rz e śc ijań s k iej. W e w s tę p ie do p ie rw sz e j księgi L a k ta n c ju sz pisze, że sk o ro n ie k tó rz y ju ry ści nap isali „ In s ty tu c je p r a w a c y w iln e g o ” w celu p r z e d s ta w ie n ia sp o so b u ro z w ią z y w a n ia k o n flik tó w i s p o ró w p o m ięd zy o b y w a te la m i, n a p isan ie d z ie ła o na u c e c h rz e ś c ija ń s k ie j je s t cz y m ś lepszym i s łu s z n ie js z y m 10. D alej L a k ta n c ju s z dod aje, że z a d a n ie m je g o o p r a ­ c o w a n ia je st w p ro w a d z e n ie c z y te ln ik ó w w zakres d o k try n y ch rz e śc ijań s k iej: „[...] instituere, qu o d nos facim u s, in q u o n e c e sse est d o c trin a e totius su b stan - tiam c o n tin e ri” 1'. W in n o ono także z a p o z n a ć i fo rm o w a ć c z y te ln ik ó w z g o d n ie z p o d sta w a m i spraw iedliw ości: „qui u ita m h o m in u m ru d im e n tis u irtutis in stitu ât et ad iustitiam f o r m e t” 12.

8 Określenie „institutio nes” pocho dzi od terminu „insti tuere” , który o znaczał udz ielanie wstępnych wia domości osob om rozpoczynającym studia prawn icze; H eu m a n n s H a n d le xiko n ~u den Q uellen des röm ischen R echts, in 9. Aufl., bearb. von E. Seckel, Gratz 19 5 8 10 (dalej cyt. Heu- mann-S eckel), s.v. instituere (6), s. 274.

9 Do najbardziej znanych po dręcznik ów praw a rzym s kie go n ale żą In stitu tio n es G ai i In s titu ­ tiones lu stin ia n i, szerzej zob. F. S c h u l t z , G esch ich te der rö m isch en R ec h tsw isse n sc h a ft, W eim ar 1961, s. 191 nn. Także inni praw nicy okresu klas ycz neg o, np. Ulpian, Pa ulus, Ca llistratus i Marcianus, napisali swoje „Inst ytu cje” ; zob. tamże, s. 207.

10 Div. inst. 1, 1, 12: „Et si quidem pr udente s et arbitri aeq uitatis institutio nes turis ciuilis compositas ediderunt, quibu s ciuium di ssidenti um lites conte ntio nesq ue sopirent, q u a n to melius nos et rectius diuinas institutiones litteris p e rsequem ur, in quibus [...] de spe de uita de salute de immortalitate de deo lo q u em u r” .

11 Div. inst., 5, 4, 3 oraz 4, 28, 1: „huic tem porali renuntiet uitae ac se rudim entis iustitiae ad cultum uerae religionis instituat” .

(4)

A u to re m , który p o s łu ż y ł L a k ta n c ju s z o w i za w zór, oczywis'cie o d leg ły i p r z e ­ de w s z y s tk im fo rm a ln y , był U lp ian . P r z e k o n u ją o tym paralele, zestaw io n e p rz e z r ó ż n y c h a u t o r ó w 13, p o m ię d z y ró ż n y m i fra g m e n ta m i tekstu D iv in a e lnsti- tu tio n e s i prac U lp ia n a , g łó w n ie Instytucji'14.

2. D iv in a e In s titu tio n e s by ły d z ie łe m o c h a ra k te rz e i celu relig ijn y m . Jest z a te m z ro z u m ia łe , że ich a u to r o d w o ły w a ł się p rz e d e w szy stk im do P ism a Ś w ię ­ tego, m ito lo g ii, literatu ry i filozofii rz y m s k ie j. Z w a lc z a jąc tezy i za ło ż e n ia m yśli p o g a ń s k ie j, d ość s w o b o d n ie p o s łu g iw a ł się te rm in o lo g ią ju ry d y c z n ą . O c z y ­ w iśc ie n ie k tó re z z a s t o s o w a n y c h te rm in ó w , ja k np. „ p o e n a ” 15, „ s e r u u s ” 16, „ f u r t u m ” 17, „ d o s ” 18, „ d o m in u s ” 19 by ły raczej w y rażen iam i ję z y k a p o to c z n e ­ go n iż p ra w n e g o . P o słu g iw a li się nim i z a ró w n o retorzy, jak i inni apologeci. P o n a d to n ie k tó re w y ra ż e n ia o c h a ra k te rz e p r a w n y m zostały użyte p rzez Laktan- c ju s z a w p o to c z n y m , z n a c z n ie o d d a lo n y m od ich ju ry d y c z n e g o sensu, z n a c z e ­ n i u 20. N ie u c h y la to w cale s p o strz e ż e n ia , że L a k ta n c ju sz w y k a z u je się z n a jo ­ m o ś c ią p e w n y c h s p e c y fic z n ie p r a w n y c h w y r a ż e ń 21, definicji i zasad praw n y ch . I tak np. p o p ra w n ie p o s łu g iw a ł się te c h n ic z n y m w y ra ż e n ie m „infirm itas s e x u s ”22, s to s o w a n y m p rz e z j u r y s t ó w 23 w o d n ie sie n iu do kobiet. W y k a z a ł się ta k że p e w n ą z n a jo m o ś c ią rz y m s k ie g o p r a w a a d m in istra c y jn e g o , kiedy pisał, że ś w iat je s t rz ą d z o n y p rz e z B oga, ja k p ro w in c ja je s t zarz ą d za n a p rzez g u b e r n a ­ t o r a 24. A d m in is tr u ją c e g o p r o w i n c j ą u r z ę d n ik a c e sa rsk ie g o , zgodnie z ó w c z e s n ą ty tu la tu rą , n a z y w a re k to re m (r e c to r p r o v i n c i a e ) 25. W y jaśn iając, że Bóg daje k a ż d e m u c zęść m ą d ro ś c i, re to r p o s łu ż y ł się ty p o w o p ra w n ic z y m zw ro tem p r o

13 W y k a z u ją je: C a r u s i, art. cyt., s. 86 nn.; F e r r i n i, art. cyt., pass.; G a u d e m e t , dz. cyt., s. 86.

14 In sty tu c je Ulpiana nie zachow ały się w całości; ich treść znana jest tylko z fragmentów w łą cz o n y ch głów nie do D ig e stó w (dalej cyt. D.) In sty tu c ji ju styn ia ń sk ich i C ollatio legum M osai- carum e t R o m a n a ru m ; por. S c h u 1 z, dz. cyt., s. 208.

15 D iv. inst., 5, 8, 6; 5, I I , 8. 16 D iv. inst., 5, 14, 17; 5, 15, 5. 17 D iv. in st., 5, 4, 2.

18 D iv. inst., 5, 9, 15. 19 D iv. inst., 5, 6, 5.

20 P rz y k ład y takiego z as to s o w an ia term in ó w po daje G a u d em e t (dz. cyt., s. 85, przyp. 10). 21 L istę te rm inów p raw n y ch w p ism ach L ak tan cju sza zesta wia Carusi (dz. cyt., s. 90 nn.). 22 D iv. in st., 5, 13, 3; 5, 13, 14.

2' Np. D. 22, 6, 9 pr. (Paulus); D. 16, 1, 2, 3 (Ulpinan); D. 49, 14, 18 pr. (Marcianus). 24 D iv. inst., 2, 16, 7: „sic enim m u n d u m regi a deo di ci m us ut a rectore prouinciam: cuius a p p arito res n em o socios esse in re genda p rouincia dixerit, quam uis illorum ministerio res ge ratu r”. 25 Por. P a u lys R ea ien cyklo p ä d ie d er c la ssisc h en A ltertu m sw issen sch a ft, neue Bearb. von G. W is so w a, W. Kroll, K. Mittelhaus, K. Zieg ler, t. I, Stu ttg art 1914, s.v. rector provinciae; szerzej zob. A. J o n e s, L e d eclin du m o n d e a n tiq u e, Paris 1970, s. 69.

(5)

virili p o r t i o n e m 26, o z n a c z a ją c y m część sp ad k u , udział, który p r z y p a d a ł n a k a ż ­ d e g o 27. C h a ra k te ry z u jąc sp o só b o sią g n ię c ia w ład zy , tw ierd ził, że J u p i t e r z d o ­ był k ró le stw o siłą i gw ałtem : ui et h o m in ib u s a r m a tis 28, co s ta n o w i t e r m i­ no lo g iczn e n a w ią z a n ie do n a z w y in te rd ic tu m de vi a r m a t a , j e d n e g o z in te rd y k - tów w n o sz o n e g o p rz e c iw k o oso b ie, która z b r o n ią w rę k u 29 d o p u ś c iła się w y ­ zucia posiadania.

R eto r b ardzo ch ętn ie o d w o ły w a ł się ta k że do reguł i d efinicji s t o s o w a n y c h przez ju r y s p ru d e n c ję r z y m s k ą 30. I tak o k re śla ją c w y m o g i s ta w ia n e w y z n a w c o m now ej religii, z a sto so w a ł zw ro t a e q u u m et b o n u m 31. T e r m in e m ty m p o s ł u g i ­ wali się ju ry ści o k re su k la sy c z n e g o ; p rz e d e w s z y s tk im z n a jd u je m y go w zn an ej definicji praw a, p o d an ej p rz e z U l p i a n a 32. Z w ro t ten w y s tę p o w a ł ta k ż e w f o r ­ m ułce p ro c e so w e j w sk a rg a c h p re to rsk ic h , z w a n y c h a c tio n e s in b o n u m et a e q u u m c o n c e p ta e 33. R o z p ra w ia ją c się z w ie rz e n ia m i w b ó s tw a p o g a ń s k ie , ap o lo g e ta pytał reto ry czn ie, czy m o ż e ktoś dać coś ko m u ś, sam tego n ie p o s i a ­ dając: „[...] aliquem qu o d ipse non h a b e a t dare alteri p o s s e ? ”34. Z d a n ie to s ta ­ nowi w y raźn e n a w ią z a n ie do re g u ły p r a w a rz y m s k ie g o p rz e k a z a n e j p rz e z U lp ia ­ na, a o d n o sz ą c e j się do p o c h o d n e g o n a b y c ia p r a w a 35.

W sw ojej a rg u m e n ta c ji o d w o ły w a ł się także do o g ó ln y c h zasad r z y m s k ie g o p ra w a p r o c e so w e g o . Na p o c z ą tk u piątej księgi, z a ty tu ło w a n e j „D e i u s titia ” ,

26 Div. inst., 2, 7, 2.

■7 A. B e r g e r , E n cyklo p ed ie D ictio n a ry o f R om an L a w , Philadelphia 1953 (dalej cyt. Berger), s.v. portio hereditaria, s. 636; H eum ann-S eckel, s.v. virlis (2), s. 628; zob. tam że p r z y ­ kłady zastosow ania tego zwrotu w Digestach.

28 D ir. inst., 5, 6, 6.

29 M. K a s e r, D as rö m isch e P riva trech t, t. I, M ünchen 1971, s. 397 nn.

30 Na temat pojęcia „regulae iuris” w prawie rzymskim zob. H. K u p i s z e w s k i , P ra w o rzym skie i w spółczesność, W arszaw a 1988, s. 131 nn.

D ir. inst., 5, 8, 3: E state a equi e t b o n i’, 5, 9, 22: „nihil aliud operari nis a equum et bo-n u m ”.

’2 Sform ułow anie to zostało z as to s ow ane przez Celsusa, a następnie przejęte przez Ulpiana w znanej definicji prawa: „ius est ars boni et a eq u i” . De finicja ta zos tała u m ie szczo n a na p o czątk u Digestów (1, 1, 1 p r . ).

~'3 Actio nes in bonum et aequum conce pta e należały do grup y po w ó d ztw pre to rskic h, w których w ysok ość od sz kodow ania, na jak ie z as ądzano po zw anego, w pełni zależ ała od uznania sędziego. To szerokie uprawn ienie sędz iego w ynikało ze specjalnej klauzuli (quod a equum m el ius erit), umieszczonej przez preto ra w for mułce proc esow ej. D o tej kategorii należa ły niek tóre p o ­ wód ztwa wy nikające ze sto su nków n iekontraktow ych, np. iniuria, actio rei uxoriae; por. Berger, s.v. Actio nes in b om num et aeq uum conceptae, s. 346 oraz P ra w o rzym skie. S ło w n ik e n c y k lo ­ p ed yczn y, red. W. W oło dkiew icz, W ars z a w a 1986, s.v. actiones in bonum et a equum conce ptae, s. 17 n.

34 D/Y. inst., 1, 15, 28.

(6)

p r z y p o m n ia ł f u n d a m e n t a l n ą za sa d ę p r o c e so w ą , że o sk a rż o n y m a p ra w o do o b ro ­ n y 76. Z n a ł także z a d a n ia s ę d z ie g o i c ię ż a r p rz e d s ta w ia n y c h m u śro d k ó w d o w o ­ do w y c h : „ q u a m q u a m a p u d b o n o s iudices satis h a b e a n t firm itatis vel testim onia sine a rg u m e n tis uel a rg u m e n ta sine te s tim o n iis ”37.

P rz e d s ta w io n e z a p o ż y c z e n ia te rm in o lo g ic z n e , w y k o rz y s ta n ie d efinicji czy o d w o ła n ie się do o g ó ln y c h zasad p ra w n y c h ś w ia d c z ą przed e w s z y s tk im o g ru n ­ to w n y m w y k s z ta łc e n iu o g ó ln y m , ale także o w ied zy p ra w n ic z e j retora.

3. D iv in a e I n s titu tio n e s nie by ły d z iełem p ra w n ic z y m , lecz relig ijn y m . M im o ta k ie g o c h a ra k te ru s ą w n im p e w n e w z m ia n k i i aluzje do ró ż n y c h instytucji p ra w n y c h . Z o s ta ły o n e u m i e s z c z o n e w p ra c y je d y n ie w celu lep szeg o w y ja ś n ie ­ n ia n ie k tó ry c h k w estii relig ijn y c h . I tak o pisując sto su n ek łą c z ą cy ludzi z B o ­ g iem , reto r o d w o ła ł się do p e w n y c h z a rz ą d ze ń rz y m sk ie g o p ra w a rodzinnego. O tó ż z a u w a ż a on, że w rz y m s k im s p o łe c z e ń stw ie ten, kto s p ra w o w a ł w ładzę r o d z in n ą {pater f a m i l i a s ) był j e d n o c z e ś n ie o jc e m dla czło n k ó w ro d z in y {pater) i z w ie r z c h n ik ie m (d o m i n u s ) w y p o s a ż o n y m we w ład zę k a rc e n ia i k a ran ia38. P rz e d s ta w ia ją c p o ję c ie z w ie r z c h n ik a ro d z in n e g o , p o słu ży ł się d e fin ic ją sp e c y ­ f iczn ie p ra w n ą , tw ie rd z ą c , że je s t to ten, który rządzi i p o sia d a rz e c z y w is tą i s ta łą w ła d z ę ż y cia i śm ierci: „ d o m in u s [...] qui regit, qui h ab et uitae ac necis

, , T Q

u e ra m et p e rp e tu a m p o te s ta te m • .

W y w o d y a p o lo g e ty ś w ia d c z ą o je g o z n a jo m o śc i in stytucji p ra w a s p a d k o w e ­ go. W y ja ś n ia ją c g e n e z ę ś w ię ta - p o łą c z o n e g o z igrzyskam i - ku czci bogini F lo ry (F lo r a lia ) 40, p o p ra w n ie p rz e d s ta w ił kon stru k cję fundacji ustan o w io n ej m o c ą r o z p o r z ą d z e n ia n a w y p a d e k śm ierci. O tó ż pisze, że Flora w ykonując z a w ó d p ro sty tu tk i z g r o m a d z iła w ielki m a jątek i na sw o jeg o d z ie d z ic a w y z n a ­ c z y ła n a ró d rz y m s k i. Z a p is a ła m u p ew ie n kapitał, z k tó reg o odsetki roczne m iały s łu ży ć o rg a n iz a c ji ig rzy sk w celu u czc z en ia jej urodzin: „Flora cum m a g n a s o pes ex arte m e re tric ia q u a e siu isse t, p o p u lu m scripsit h e re d e m , ceteram

-’6 D iv. inst., 5, 1 , 2 : „Nam si sacrilegis et proditoribu s et ueneficis potestas defendendi sui datur, nec pra ed emnari q u e m q u a m incog nita caus a licet [...].

37 D iv. inst., 4, 22, 2.

38 D iv. in st., 4, 3, 15: „Pa ter ideo appellandus est, quia nobis multa et magna largitur, d o m i­ nus ideo, qu ia casti gan di ac pun iendi habet m ax im am p o tes ta tem ” . Szerzej o analogii obrazu Boga

d o pater familia s w pism ach Laktancjusz a zob. A. W 1 o s o k, L a kta n z u n d die p h ilo so p h isch e G n o sis, H e idelberg 1960, s. 232 nn.

39 D iv. inst., 4, 4, 11. Po dobnie pojęcie pater familias definiował Ulpian: „pater autem familias appellatur, qui im d o m o d o m in ium habet, recte hoc nomine appellatur, qu amvis filium non habet: nam enim sola m perso nam eius, sed et ius d e m o n s tra m u s ” (D 50, 16, 195, 2); szerzej o rzym s kim pater familia s zob. K a s e r, dz. cyt., s. 52; 295.

40 Na temat św ięta ku czci bogini Flory zob. K. L a t t e, R ö m isch e R elig io n sse sc h ic h te , M ü n c h e n 1960, s. 73 n.

(7)

que pecuniam reliquit, cuius ex a n n u o fo en o re suus n atalis dies c e l e b r a r e - tu r”41.

Laktancjusz w y k o rz y s ta ł także w ie d z ę o testa m e n ta c h , r o z p o r z ą d z e n ia c h ostatniej woli na w y p a d e k śm ierci, do p r z e d s ta w ie n ia te o lo g ic z n e g o z n a c z e n ia starego i n o w e g o p rz y m ie rz a, z a w a rte g o p o m ię d z y B o g ie m a lu d ź m i ( n o v u m et veterum t e s ta m e n tu m )42. W o d n ie s ie n iu do te sta m e n tu z a u w a ż a , że je s t on z am k n ięty i o p a trz o n y p ie c z ę c ią ś w ia d k ó w (c la u su m et o b s i g n a t u m ) 4^, d la te g o - jak słusznie k o n k lu d u je - nie m o ż n a p o zn ać je g o zaw a rto śc i p r z e d ś m ie r c ią testatora.

O znajo m o ści rz y m s k ie g o p ra w a k a rn e g o p rzez L a k ta n c ju s z a ś w i a d c z ą o d n i e ­ sienia do s to so w a n y c h p o d ó w c z a s kar. R e to r w s p o m in a o o k ru tn y c h sa n k c ja c h , w y k o n y w a n y c h w o b ec z b ie g ły c h n iew o ln ik ó w : „Q uodsi se ru o ru m n e q u is s im u s habetur qui d o m in u m su u m fuga d e se rit isque uerberibus, et u in c u lis et e rg a s tu - lo et cruce et om n i m alo d ig n is s im u s iu d ic a ta u r [,..]”44. In f o r m u je także, że w starożytnym R z y m ie za p r z e s tę p s tw o z a b ó jstw a o so b y bliskiej ( p a r r ic id iu m ) n ak ład an o karę w o rk a ( p o en a c u lle i) 45. R e to r znal także c h a r a k te ry s ty c z n e dla rzy m sk ieg o p ra w a k a rn e g o o k re su c e s a rs tw a z ró ż n ic o w a n ie k a r z u w a g i na pozycję s p o łe c z n ą w in n e g o . W y ja ś n ia ją c te o lo g ic z n e z n a c z e n ie u k r z y ż o w a n ia C hrystusa, zazn acza, że p o n ió sł on śm ierć na k r z y ż u 46, co b y ło h a ń b ią c y m , sto so w an y m g łó w n ie w o b ec n ie w o ln ik ó w i osób p o c h o d z ą c y c h z n a jn iż s z y c h

41 Div. inst. 1, 20, 6. 42 Div. inst., 4, 20. 2 nn.

4_' Div. inst., 4, 20, 2: „[...] nisi testator m or tuus fuerit nec confirmari tes ta m en tu m potes t nec sciri quid in eo scriptunt sit, quia clausu m et obsigna tum est. Sp orządzo ny z g odnie z w y m o g a m i rzymsk iego prawa sp ad k o w eg o tes tament w celu zam kn ięc ia był o p atr y w an y p ieczęcia m i (ob- signare) świadków; por. Gai. inst., 2, 119; D. 28, 1, 19; 22; 27.

44 Div. inst., 5, 18, 14.

45 Div. inst. 3, 4: „nos ergo, M arce TulIi [...] insuendi, te iudice, in cull eum , qui ph ilo so- phiam negamus parentem esse v ita e ” ; por. D iv. inst. 5, 9, 16. Kara sk ó rz an e g o w orka (poena cullei) w Rzymie stano wiła je d n ą z pr astaryc h form w ykonania kary śmierci. P o leg ała ona na tym, że skazanego zas zy w ano w skó rzany w or ek wraz z dzikimi zwierzętami (psem, ko gutem , m ałpą i wę że m) i w rzucano do m or za lub rzeki. Po czątkow o, w cza sach archicznych, na jp ra w d o p o d o b n iej st osowano tę karę za do konanie ciężkiej zbrodni o charakterze relig ijn ym. W okr esie p ó źnie jszym nakła dano ją prawie wyłącz nie za m o rd ers tw a na oso bach bliskich (parricidium); szerzej zob. A. D ę b i ń s k i . P oena cu llei w rzym skim p ra w ie karnym , „Pr awo K a n o n icz n e ” . 37(1994), n r 3-4, s. 133 nn.; R. D ü 1 I, 7,ur B ed eu tu n g d e r „poena c u lle i” im röm ischen S tra frech t. A tti d el Con- gresso intern a tio n a le di d iritto roniano, t. I, Pavia 1935, s. 363 nn.; R. M a r t i n i, Su lla c o n sti­ tu tio n e di C o nstantino in tem a d i p a rr ic id io (C. Th. 9, 15, 1 ). A cc a d em ia ro m a n istic a co nstan- tiniana. A tti II C onvegno in te rn a tio n a le , P eru g ia 1975, s. 116 n.

46 Szerzej na temat u krz yżow ania (crux) j a k o je dnej z form w ykonania kary śmierci w s ta ro ­ żytnym Rzymie zob. T. M o m m s e n , R ö m isch es Stra frech t, L eipzig 18993 (Nachdr. Gratz

(8)

w a rs tw sp o łe c z n y c h , s p o s o b e m w y k o n a n ia kary śmierci: „eo g e n e r (supplicii) a d ific ie n d u s f u i t , q u o h u m ile s et in fim i s o le n i”41. T ra fn ie p rz e d sta w ił form ułę n a ło ż e n ia san k cji „ a q u a e et ignis i n te r d ic tio ”48, o z n a c z ają c e j w R zy m ie karę w y g n a n ia . S tw ie rd z e n ie , że w p r z y p a d k u tej kary c h o d ziło o p o z b a w ie n ie w in ­ n e g o w o d y i ogn ia, d w u f u n d a m e n ta ln y c h e le m e n tó w ( elem en tu p r im a ) o b e jm u ­ j ą c y c h c a ło ś ć ż y c ia lu d z k ie g o , s ta n o w i w y ja ś n ie n ie sensu tej k a ry 49.

L a k ta n c ju s z w s p o m in a ta k że o p e w n y c h in sty tu c ja c h p ra w n y c h , których z n a ­ c z e n ie w p ra w ie rz y m s k im z racji n a m a łą liczb ę źródeł nie jest dostatecznie w y ja ś n io n e , np. a b d ic a tio f i l i (w y d a le n ie syna z o jc o w s k ie g o d o m u z p o z b a w ie ­ n ie m d z ie d z i c t w a ) 50, instytucji zn an ej p ra w u g re c k ie m u , w y m ie n ia n e j często w ź r ó d ła c h lite r a c k ic h 51, a nie u z n a w a n e j w p ra w ie rz y m s k im . Interesujące są ta k że j e g o w z m ia n k i n a te m a t rytu w o d y i o g n ia s to s o w a n e g o p o d czas zaw arcia

47 D iv. in si., 4, 26, 30. W okresie c es arstw a zróżnicow anie odpow ie dzialnośc i z racji pozycji praw nej sp raw cy p rzestępstw a stanowiło istotną c ec hę praw a karnego. Szerzej na temat zależności po m ię d zy re p re sją k a m ą a pozycją s p ołeczną spraw cy przest ępst w a zob. M. B a 1 z e r i n i, N u o ve p ro s p e ttiv e su llo dico to m ía „ h o n e stio re s-h u m ilio res”, [w:] Idee vecchie e nuove su l diritto crim ín a le ro m ano, cur. A. Burdes, Padova 1989, s. 159 nn.; G. C a r d a s c i a , L.' apparition da n s le d ro it d es cla sses d' „ h o n e stio re s” et d' „ h u m ilio re s" , „Revue historique de droit français et étranger”, 28(1 9 5 0 ) 305 nn.; D. G r o d z y n s k i , T ortures m o rtelles et catégorie sociales. [w:] D u c h â tim en t dans la cité. S u p p lice s c o rp o reles et p e in e de m o rt dans le m onde antique (T able ro n d e), R o m e 1989, s. 361 nn.; J. G a u d e m e t, Le p ro b lèm e de la re sponsabilité p é n a le d a n s T A n tiq u ité , [w:] S tu d i di on o re di E m ilio K etti, t. II. Milano 1961, s. 493 nn.; R. R i 1 i n g e r, IIu m ilio re s-H o n estio res. Z u e in er so zia len D ich o to m ie im Stra frech t der rö m isch en K e iserze it, M ü nchen 1988.

48 D iv. in st., 2, 9, 23: „Exu libus quo q u e igni et aquq interdici solebet [...]” . Kant „aquae et ignis in te rdictio " - zakaz wo dy i og nia - sta now iła j e d n ą z odm ia n kary wypędze nia. Poc zątkow o kara ta nie była sa m o is tn ą sankcją. W ok resie republiki obyw atel mógł się uchylić od wyroku śmierci w s praw ach o p rzest ępst w o praw a pub lic znego, przez dob row olne opuszczenie Rzymu. M agist ra tus na kła dał wte dy na niego aquae et ignis interdictio, co nie m iało charakteru kary sensu stricto , gd y ż opuszczenie R zy m u było sk orzyst anie m z praw a azylu. Ja ko samoistna kara aquae et ignis interdictio pojaw ił a się w 2 w. pr zed Chr. w p ost ępow aniu przed questiones perpetuae. N a tem at kary exilium por. E. L. G r a s m ü c k, E xilium . U n tersuchungen zur V erbannung in der A n tik e, M ü n c h e n 1978, s. 6 4 nn. (wraz z p o d a n ą tam literaturą). Szerzej na temat kary w y g n a ­ nia aquae et ignis interdictio w okresie pó źnej republiki por. G. G r i f o, E xilica causa, quae a d v ersa s e xu lem agitur. P robierni d e ll'a q u a et igni interd ictio , [w:J D u ch â tim en t dans la cité, s. 453 nn.

49 D iv. inst., 2, 9, 24: „inte rdic tio igitur usu earum rerum quibu s uita hominum constat, pe rin de habebatu r, ac si esset qui earn senten tiam exce perat morte multatus. Adeo duo ista e le m en ­ ta p rim a sun t habita, ut nec ortum, ho m in is nec uitam sine nisi crediderint posse caustare” .

50 D iv. inst., 4, 4, 5: „[...] similes sint aut filiis abdictais aut servis fugitivis, qui neque illi patrem qu aereunt ne que hi d o m in u m ” ; tam że, 4, 20, 5: „[...] abdicatio et exhereditatio populo I u d a e o r u m ” .

51 W y m ie n ia je Ka ser (dz. cyt., s. 69, przyp. 13); por. także E. C u q, M a n u el des in stitutions ju rid iq u e s des R o m a in s, Paris 1928, s. 152, przyp. 9.

(9)

m a łż e ń s tw a ’’2. R eto r p o w iad a, że u m o w a m a łż e ń s k a b y ła s a n k c jo n o w a n a p rz e z ten obrzęd: „ Id eo q u e a v eterib u s in stitu tu m est ut s a c r a m e n to ignis et aq u a e n u p tiaru m fo ed era s a n c ia n tu r ’03. L ak ta n c ju sz , p o d o b n ie ja k inni au to rzy , p o ­ rów nał ten o b rz ę d z n a ło ż e n ie m kary banicji - a q u a e et ig n is i n t e r d i c t é 4.

Tak zatem w D iv in a e In s titu tio n e s L a k ta n c ju s z d ość c z ę sto o d w o ły w a ł się do praw a; p rz e k o n u je o ty m z a ró w n o z a s to s o w a n a te rm in o lo g ia , ja k i liczn e aluzje do instytucji p ra w n y c h z za k re su r z y m s k ie g o p r a w a p r y w a tn e g o i p u ­ blicznego. W z m ia n k i te ś w ia d c z ą jeśli nie o ro z le g łe j ku ltu rze ju r y d y c z n e j L ak tan cju sza, to p rz y n a jm n ie j o j e g o d u żej w ie d z y z za k re su praw a.

II

1. L a k ta n c ju sz n ależy do g rupy tych a u to ró w , k tó rzy n e g a ty w n ie o c en iali niektóre d zied zin y rz y m sk ie j kultury p o g a ń s k ie j, m im o że z niej w y w o d z ili sw o ją fo rm a c ję u m y s ło w ą 55. T a k ż e je g o s to su n e k do r z y m s k ie g o p o rz ą d k u p ra w n e g o był w y raźn ie n e g a ty w n y . P rz e d e w s z y s tk im je d n o z n a c z n ie p o tę p ił on us ta w o d a w s tw o cesarsk ie, w y m ie rz o n e p rz e c iw k o c h rz e ś c ija n o m ; D i v in a e I n s t i ­ tu tiones zostały n ap isan e w czasie, gdy p r z y n a jm n ie j n ie k tó re z tych u s ta w były og łaszane. P o n ad to 011 sam d o ś w ia d c z y ł n e g a ty w n y c h sk u tk ó w ty ch ustaw . R eto r nie p rzy tacza j e d n a k treści ustaw w y m ie r z o n y c h p rz e c iw k o c h r z e ś c i ­ jan o m ; o ich z n ajo m o ści ś w ia d c z ą n ie k tó re fra g m e n ty a p o lo g ii. M o ż n a czytać bezb o żn e ustaw y cesarsk ie, pisze L a k ta n c ju s z w piątej księdze apo lo g ii, w y d a n e p rz e c iw k o w y z n a w c o m now ej religii: c o n s titu tio n e s sa c r ile g a e et d is p u ta tio n e s iuris p e rito ru m le g u n tu r in iu sta e56. W tym s f o r m u ło w a n iu a p o lo g e ta za w a rł je d n o z n a c z n ie n e g a ty w n ą ocenę ustaw c e sa rsk ic h , n a z y w a ją c j e „ b e z b o ż n y m i ” (sa c r ile g a e ). S am o p r z e ś la d o w a n ie c h rz e ś c ija n reto r n a z y w a n a js tra s z n ie js z y m zab ó jstw e m (h o m ic id iu m ). Jego zdaniem , zo stało o n o p rz e p r o w a d z o n e za p o m o ­

52 O tym rycie, którego sym bolikę różnie wyjaśn iano, w s p o m in a ją inni starożytni pisarze; w ym ienia je H. lnsadow ski (R zym skie p ra w o m a łże ń sk ie a c h rześcija ń stw o , Lublin 1935, s. 140, przyp. 2).

53 D/Y. inst., 2, 9, 21.

M Zestawienie to sp otykamy u Festusa (s.v. aqua et igni): „A quae et igni tam interdicti solet damnatis, quam accipiunt nuptae, videlicet quia hae res hu m an am vitam m axim e c o n tin e n t” . W o d a i ogień byty w starożytności sym bo lem w s pó lnoty polityczno-r eligijnej, aquae et ignis c o m m u n io ; l n s a d o w s k i , dz. cyt., s. 140. W y p o w ied ź L ak tan cju sza należy rozumieć następująco: ryt wody i ognia w prz ypadku mał żeńst w a oznaczał przyjęcie m ałż onk i do nowej w s póln oty rodz innej, w przec iw ieńs tw ie do aquae et ignis interdictio - w y k lu czen ia ze wspóln oty oby watelskiej.

53 Szerzej zob. V. L o i, / valori etici et p o litic i delta ro m anità r e g li sc ritti di L a tta n zio , „Sale si anum ” , 27(196 5) 65 nn.

(10)

c ą b e z b o ż n e g o p r a w a p rz e c iw k o lu d z io m pob o żn y m : s c e le ra tissim i h o m icid a e c o n tra p i o s iura im pia c o n d id e r u n t51. P o p rz e z retoryczny zw rot iura impia w y ra z ił z a s a d n ic z ą i p a r a d o k s a ln ą tezę sw ojej pracy: sp ra w ie d liw o ść lu d zk a nie je s t p r a w d z i w ą sp ra w ie d liw o ś c ią .

R e to r a p o lo g e ta nie o s z c z ę d z ił także ju ry s tó w rz y m sk ic h , z d e c y d o w a n ie n e g a ty w n ie o c e n ia ją c ich d z ia ła ln o ść . N a b ie ra to tym sz c z e g ó ln ie js z e g o z n a c z e ­ n ia w o b e c faktu, że w ep o c e k la sy c z n e j ro z w o ju p ra w a rz y m sk ie g o ju ry sp ru d e n - cja i ju r y ś c i cieszy li się o g r o m n ą p o w a g ą i s z a c u n k ie m . U czeni p ra w n ic y (iuris p r u d e n te s ) b o w ie m , co było o s o b l i w o ś c i ą p ra w a r z y m sk ie g o , uczestniczyli w tw o rz e n iu p r a w a 38.

L a k ta n c ju s z w y ra ż a ł się o u c z o n y c h p ra w n ik a c h rz y m sk ic h z iro n ią i o d m a ­ w iał im m ia n a p r a w d z iw y c h z n a w c ó w p ra w a . O tó ż w y jaśn ia ją c m o ty w y n a p is a ­ nia sw o jej p ra c y (zob. w y żej rozdz. I, p. 1) p o w ia d a 39, że jej treścią nie b ę ­ dzie, j J c w p r z y p a d k u p o d r ę c z n ik ó w p ra w a , n a u k a o sp ły w an iu w o d y d e s z c z o ­ wej (de stillic id iis a u t a ą u is a r c e n d i s )60 lub re w in d y k a c ji w łasności (de m a n u ) 61, ale p o u c z e n ie o życiu, n ie śm ie rte ln o śc i i Bogu. Z e sta w ie n ie treści sw o ic h instytucji z tre ś c ią p o d r ę c z n ik ó w p ra w n ik ó w i n a z w a n ie ich w tym k o n ­ tek ście u c z o n y m i (iuris p r u d e n te s ) i z n a w c a m i słuszności (arbitri a eą u ita tis) ma w y ra ź n ie sa rk a s ty c z n y w y d ź w ię k . J e d n a k o s k a rż e n ie m zn acznie p o w a ż n ie jsz y m by ło stw ie rd z e n ie L a ta n c ju sz a, że ju ry ś c i są tylko p o z o rn ie spraw iedliw i i m ą d rz y , w r z e c z y w isto śc i b o w ie m w y s tę p u ją ja k o zn aw cy (doctorcs) n ie s p r a ­ w ie d liw o ś c i i o k ru c ie ń s tw a . L a k ta n c ju s z re to ry czn e pytał, ja k traktow ać ludzi, którzy n a z y w a j ą p ra w e m o k r u c ie ń s tw a d o k o n a n e w o b ec n iew in n y c h . N auczając

87 Tam że .

58 Od c zasó w A ugus ta działalność u c zonych praw n ik ó w (iuris periti) stała się źródłem tw o­ rzenia prawa. Na mocy ius pu blice re sp ondendi, przy w ile ju udzielane go niektórym juryst om, ich odpow iedzi na p y tania w kwestiach praw n y ch miały charakte r wiążący dla or ga nów p a ń s tw o ­ wy ch. G aju s (Inst. 1, 3) wśród źródeł tw orzenia praw a wylicza także odpo wiedzi znaw ców prawa (respon sis p ru denti um ). Szerzej o auto rytec ie rz ym s kic h ju ry stó w zob. F. S c h u I z, P rinzipien des rö m isch en R ec h t, Leip zig 1934, s. 125 nn.

89 Div. inst., 1, 1, 12: ,,Et si q u id em prudente s et arbitri aequitatis institutiones iuris ciuilis co nposi ta s edid erunt, [,..j in quibus non de stillicidiis aut aquis arcendis aut de manu conserenda, sed de spe, de vita, de salute, de inmortalitate, de deo lo q u em u r” .

60 Skargi z tytułu z atrzy m an ia wo dy desz czow ej były jed n y m z zagadnień praw nych o m aw ia ­ nych przez ju ry stó w . W D ig esta ch ju sty n ia ń sk ic h material ten został zebrany w oddz ielnym tytule D e aqua et a q u va e p lu via e a rce n d a e (D, 39, 3).

61 Lak tancjusz n a w iązy w ał tu d o arch aic zn eg o sp os ob u windykacji własności. Ja k podaje G aju s (4, 16) w po stęp o w an iu legis actio sa cre m aneto in rem p ow ód stw ierdzał, że przedmiot sporu jes t j e g o w łasn o ścią na pod st aw ie praw a Kw irytów i kładł rękę lub laskę na owym p rzed­ miocie na znak, że rości sobie do niego prawo. Jeśli p ozw any uznał to roszczenie, wówczas m ag ist ratu ra ro z strzygała sp ór na korzyść powoda ; szerzej zob. E. G i n t o w t, R zym skie p raw o p ry w a tn e w ep o ce p o stę p o w a n ia leg isa kcyjn eg o , W arsz a w a 1960, s. 13 nn.

(11)

n ie sp ra w ie d liw o śc i c h c ą u chodzić za s p r a w ie d liw y c h i u c z o n y c h ( p r u d e n te s ), m im o zaślepienia, głupoty i n ie z n a jo m o ś c i z a ró w n o fak tó w , ja k i p ra w d y , n i e ­ zdolności o d ró żn ien ia sp ra w ie d liw o śc i od n a js tra s z n ie js z y c h p r z e s tę p s tw 62. P o w o d e m do sfo rm u ło w a n ia tego ro d z a ju z a rzu tu by ły w y ja ś n ie n ia i k o m e n ta rz e pisane p rzez rz y m sk ic h p raw n ik ó w , z d a n ie m reto ra n i e s p r a w ie d liw y c h , do ustaw ce sa rsk ic h w y m ie rz o n y c h p rz e c iw k o c h r z e ś c ija n o m .

W oczach ap o lo g ety uzn an ia nie zn a la z ł także U lp ian , do k tó re g o prac L ak- tancjusz się o d w o ły w a ł (zob. rozdz. I, p. 1). Z o sta ł on w y m ie n io n y n o m in a tim ja k o jurysta, który w księdze 7 sw ojej p ra c y D e o fficio p r o c o n s u l i s 63 zebrał, jak czy tam y , b ezb o żn e (nefaria) i o k ru tn e re sk ry p ty c e s a rs k ie w celu w sk a z a n ia , jak ie kary w inny być n a k ład an e na w y z n a w c ó w p ra w d z iw e g o Boga: „ D o m itiu s de officio pro co n su lis libro septim o, re c rip ta p rin c ip u m n e fa ria c o lle g it, ut d oceret qu ib u s p o en is adfici o p o rte re t eo s qui se c u lto re s dei c o n f i t e r e m u r ”64.

2. Nie tylko ustaw y cesarskie, na p o d s ta w ie k tó ry c h p r z e ś la d o w a n o c h r z e ś c i ­ jan, w s p ó łw y z n a w c ó w religii L a k tan cju sza, były p r z y c z y n ą j e g o n e g a ty w n e g o

stosunku do rz y m sk ie g o p o rz ą d k u p ra w n e g o . R e to r z a a ta k o w a ł b o w ie m same fu n d am en ty p raw a rzy m sk ieg o , stw ie rd z a ją c, że nie je s t ono o p a rte na s p r a w i e d ­ liwości (iu stitia )65. Po śred n io k ry ty ce p o d d a ł także u sta w ę XII tablic - n a js ta r ­ szy zbiór p rzep isó w praw a, który R z y m ia n ie otaczali o g r o m n y m sz a c u n k ie m . L a k ta n c ju sz pisał b ow iem , że różne n a ro d y w sw o ic h u s ta w a c h z a m ia s t w y ra ż a ć uniw ersalne zasad y sp raw ie d liw o śc i, u w z g lę d n ia ły je d y n ie w ła sn e k o r z y ś c i66. P rzy k ład em takiego ro z u m ie n ia p ra w a by ło d la L a k ta n c ju s z a w ła śn ie p a ń s tw o rzym skie, które w y tw o rz y ło ustaw ę XII tablic. W u staw ie tej, k o n ty n u u je a p o l o ­ geta, ja k o istotne kryterium p rz y ję to nie s p r a w ie d liw o ś ć 67, ale k o rz y ść

(utili-62 Div. insi., 5, 12, 1-2: „Quid iis facias qui uis uoc ant carnificinas ueterum tyranno rum aducrsus innocentes rabide saeuientium? Et, cum sint iniustie crudelita tisqu e doctores, iustos se tamen ac prud entes uifderi uolunt, caeci et hebetes et rerum et ueritais ignari. A deone uobis, o perditae mentes, inuisa iustitia est, ut earn sum m is sceleribus adae q u etis? ”

Praca Ulpiana De o ftcio p ro co n su lis zaw ierała p o d sta w o w y zbiór ustaw na użytek u rz ęd n i­ ków państwowyc h (zob. S c h u l t z , G e sc h ich te , s. 310 n.), nie znam y je d n a k dokładne j jej z a ­ wartości. Zob. B. B o n f a n t e, H isto ire d e d ro it ro m a in , t. I, Paris 1928, s. 448. L aktanc jusz musiał ją znać dokładnie, skoro o dw oływ ał się d o niej (D iv. inst., 2, 4, 21), w yliczając kary przewidziane za pr zestę ps tw o sacrilegium.

64 Div. inst., 5, U, 19.

b> Na temat pojęcia sprawiedliwości według ju rysprudencji rzymsk iej zob. M. K u r y ł o- w i c z, H istoria i w sp ółczesność p raw a rzym skieg o , Lub lin 1984, s. 43 nn.; S c h u I t z, G e ­ schichte, s. 160 nn.; o sprawiedliwości w ujęciu filozofii rzymskiej por. Ł a p i c k i , E tyczn a kultura, s. 63 n.

66 Div. inst.. 6, 9, 2- 3: „diuini juris ignarus gentis suae leges tam quam uerum ius am plecte- tur, quas non utique iustitia, sed utilitas repperit: cur enim p er om nes popu los diuersa et uario iura sunt condita, nisi quo d una quaeque gens id sibi sanxit quod putauit rebus suis util e?”

(12)

sprawiedli-tas) r o z u m i a n ą z g o d n ie z p o trz e b a m i chw ili (pro co n d ic io n e te m p o r u m servie- r u n t)6&. P r z e ja w e m n ie s p r a w ie d liw o ś c i były e g o is ty c z n e i ro z le g łe p odboje R z y m ia n . Z o s ta ły o n e p rz e z n ich d o k o n a n e pod p o z o re m p ra w a w y p o w ie d z e n ia w ojny, co m ia ło u s p r a w ie d liw ia ć w sz e lk ie g w a łty i g r a b ie ż e 69. T a k rad y k aln a k ry ty k a p r a w a d o p r o w a d z iła L a k ta n c ju s z a do s tw ie rd z e n ia , że p o d s ta w ą r z y m ­ sk ieg o ius civile nie je s t sp ra w ie d liw o ść : a liu d est igitur civile ius, q u o d p ro m o r ib u s u b iq u e veriatur, a l i u d est vera iu s titia 70. W k o n se k w e n c ji reto r p rz e ­ c iw s ta w ił ius civile p o ję c iu sp ra w ie d liw o śc i.

*

Z p r z e d s ta w io n e j p ro b le m a ty k i w ynika, że L a k ta n c ju sz ch ętn ie o d w o ły w a ł się do z a sa d i in sty tu cji p r a w a r z y m sk ie g o . D o ść ro z le g łą w ie d z ę p ra w n ic z ą w y k o r z y s ty w a ł w sw o jej a r g u m e n ta c ji w celu lep szeg o w y ja ś n ie n ia doktryny ch rz e ś c ija ń s k ie j lub z w a lc z a n ia tez religii p o g a ń sk ie j. P a ra d o k s e m je s t to, że m im o iż o d w o ły w a ł się do term in o lo g ii, d efinicji, p o d z ia łó w i z a sa d p raw a rz y m s k ie g o , je g o s to s u n e k do tego p ra w a był z d e c y d o w a n ie n e g a ty w n y . L a k ta n ­ cju sz k ry ty k o w a ł u s ta w y c e s a rs k ie w y m ie rz o n e p rz e c iw k o w y z n a w c o m now ej religii, której on sam był w y z n a w c ą . R a c jo n a ln ą p o d s ta w ą krytyki rz y m sk ie g o p o rz ą d k u p r a w n e g o był zarzut, że p ra w o by ło u k ie ru n k o w a n e na korzyści, a nie na s p r a w ie d liw o ś ć .

wości. W j e g o ujęciu sp raw ied liw o ś ć była podstaw ą w szystkic h wartości chrześcija ńskich: sum ma virtus (D iv . inst., 5, 5, 1; 5, 14, 7); fons virtutis (tamże, 5, 5, 1); virtutum om niu m m at er (tamże, 3, 22, 5). Przede ws zys tk im o z naczała wia rę w Bo ga i wy pełnia nie obo w iązk ó w wobec niego i w stosu nku do bliźnich: nihil aliud est qua m Dei unici pia et religiosa cultura (tam że, 6, 10, 2). N iekie dy reto r ut ożsam iał j ą z patientia, innocentia, pietas, misericordia, humanitas ; szerzej zob. E. H e c k, Iu stitia c iv ilis-iu stitia n a tu ra lis, [w:] L a cta n ce et son tem ps (A ctes du IV e C olloque d 'É tu d e s H isto riq u e s et P a tristiq u e s), Paris 1978, s. 171 nn.; V. L o i. Il co n cetto di „iustitia" e i fa tto r i c u ltu ra li d e ll'e tic a d i L a tta n zio , „ S a le sian u m ” , 28(196 6) 583; Ł a p i c k i, O sp a d ko ­ b ierca ch , s. 21 nn.

68 D iv. inst., 6, 9, 6: ,,num idcirco iusti erunt. quia parent institutis hom in ium , qui ipsi aut errare aut iniusti esse potuerunt, sicut illi du odecim tab ularum cond ito res, aut certe publicae utilitati pro condic ione tem porum serv ieru n t” .

69 Div. inst., 6, 9, 4: „quantum autem ab iustitia recedat utilitas, popu lus ipse R o m an u s docet, qui p er fetiale s bel la in dic endo et lég itim as iniurias faci en do se mperqu e aliéna cap ien da atque ra pie ndo p o ss es sio n em sibi totius orbis comparauit".

(13)

D IE R E C H T S P R O B L E M A T I K IN D E N D 1V1N AE IN S T IT U T IO N E S D E S L A C T A N Z

Z u s a m m e n f a s s u n g

D en G e g e n s ta n d d es Artikel s bild et die R e c h t s p r o b l e m a ti k in d e n D iv in a e In s titu tio n e s des L actanz. D er V e r f a s s e r u n ters u ch t die Art und W eis e , w ie sic h d i e s e r A p o l o g e t da s R e ch ts w is s e n zu n u tz e g e m a c h t hat ( V e r w e n d u n g d e r T e r m i n o lo g i e d e r D e f in itio n e n und R e c h t s ­ prinzipien, A n s p ie lu n g e n a u f E in ric h tu n g e n v e r s c h i e d e n e r T e ilg e b ie te d es r ö m is c h e n R e ch ts), sow ie sein V e rh ältn is z u r ge lte n d en R e c h ts o r d n u n g .

Cytaty

Powiązane dokumenty