LUDOMIR BIEŃ K O W SK I
DZIAŁALNOŚĆ ORGANIZACYJNA B ISK U PA JA N A B ISK U PC A W DIECEZJI CH EŁM SK IEJ (1417— 1452)
O w y b itn ej osobistości trzeciego z kolei biskupa chełm skiego obrządku łacińskiego, zwanego też Jan em z O patow ca, jesteśm y dość dobrze poinform ow ani dzięki studiom ks. Ja n a Fijałka i Ja k u b a Sawickiego. Pierw szy z nich p rzedstaw ił głów nie p rze szłość zakonną B isk u p c a 1, d ru gi opublikow ał i omówił jego zna kom ite dzieło ustaw odaw cze, zebraw szy ponadto sporo wiadomości o jego działalności na szerszym polu politycznym i kościelnym 2. Mniej natom iast w iem y o innych kieru nk ach działalności o rga nizacyjnej biskupa Ja n a podczas jego 35-letnieh rządów diecezją chełm ską. Nic w tym dziw nego wobec ubóstw a dochow anych źródeł do historii diecezji chełm skiej w pierw szym okresie jej istnienia. N ajw iększą dla nich k a ta stro fą b ył pożar archhyum k u rii biskupiej i konsystorza krasnostaw skiego dnia 7 k w ie t
1 J. F i j a ł e k, D w a j d o m i n ik a n i e k r a k o w s c y : Jan B is k u p i e c i Ja n Falk enberg . K się g a p a m i ą t k o w a ku czci O s w a l d a B a lze r a , t. I, L w ó w 1925; ten że w e w stęp ie do w y d a w n ictw a ; Z b ió r fo r m u ł za k o n u d o m i n ik a ń s k ie g o p r o w in c j i p o l s k i e j z lat 1338-1411,p rzed ło ży ł do druku O. Jacek W o r o - n i e c k i OP, p op rzedził w stęp em i w y d a ł X . dr Jan F i j a ł e k, Arch. Kom . Histor., t'. X II K rak ów 1938, s. 254— 255. P o św ię c ił też ks. F i j a ł e k E isk u p cow i osobny rozdział w sw ej p racy pt. B i s k u p s t w a w o ł y ń s k i e P o ls k i i L i t w y w sw o ic h p o c z ą t k a c h (w . X I V I X V ) , k tórej ty lk o streszczen ie uk azało się w „Spraw ozdaniach z czyn n ości i p o sied zeń A k a d em ii U m iejętn o ści w K rakow ie, t. X V I, k w ie c ie ń 1911, nr 4, s. 9— 22, por. tam że s. 21.
2 J. S a w i c k i , J a n B is k u p i e c b i s k u p c h e ł m s k i (1377— 1452), „N asza P rzeszłość“, 4 (1948) 103— 124; t e n ż e , N a j d a w n i e j s z e s t a t u t y s y n o d a l n e d i e c e z j i c h e łm s k i e j w X V w., Concilia P olo niae, Ź r ó d ła i s t u d ia k r y t y c z n e , IV, L u blin 1948.
188 L U D O M IR B IE Ń K O W S K I
nia 1597 r., podczas którego spłonęły „ak ta konsystorza krasno staw skiego oraz ak ta biskupie i beneficiorum zaw ierające przy w ileje, erek cje i fu n d acje kościołów całej diecezji chełm skiej” 3. Ale i to co p rz e trw a ło 4 pozw ala dorzucić nieco szczegółów do ty ch m niej w yśw ietlonych w dotychczasow ej litera tu rz e dziedzin pracy organizacyjnej naszego biskupa w diecezji chełm skiej, co je s t zadaniem niniejszego szkicu.
3 Por. D od atek N r II.
4 D o opracow ania tego szk icu w y k o rzy sta n e zo sta ły przede w szy stk im n iep u b lik o w a n e a) d ok u m en ty orygin aln e, b) k op ie dok u m en tów zaw arte w aktach w iz y ta c ji d iecez ji ch ełm sk iej i kopiariuszach, c) n ajd aw n iejsze akta w iz y ta c y jn e d iecezji ch ełm sk iej z X V II w ., d) n ajd aw n iejsze akta k on systorza lu b elsk ieg o z X V w . zn ajd u jące się w:
1. A r c h i w u m K o n s y s t o r z a L u b e l s k i e g o w L u b lin ie (AKL), a m ia n o w icie w w o lu m in a ch w d ziale A (K sięgi) pod sygnaturam i:
2, 3, 4, i 5: (A cta co n sisto rii fo ra n ei L u b lin en sis za la ta 1452— 1497) 114: (A cta su ffragan ei et a d m in istratoris d ioecesis C helm ensis oraz A cta o ffic ia lis g en era lis d ioecesis C h elm en sis z la t 1641 i 1651— 1653):
149: (A cta iu d iciaria v isita tio n is Z am oyscian ae z lat 1602— 1605: K o n iecp o lscia n a e z la t 1629— 1632):
150: (A cta iu d iciaria v is ita tio n is d io ecesis C h elm en sis z la t 1635— 1633 w ik a riu sza i o ficja ła gen eraln ego ch ełm sk ieg o J. Sasina):
151: (A kta w iz y ta c y jn e b isk u p a K rzy szto fa Ż egockiego z la t 1671—1672): 152 i 153: (A kta w izy ta cy jn e biskupa K rzysztofa Jana Szem beka z lat 1714— 1717).
157 i 158: (A kta w izy ta cy jn e biskupa Józefa E u stach iu sza Szem beka z la t 1749— 1750):
160: (A kta w iz y ta c y jn e b isk u p a W alen tego W ężyka z r. 1763):
191: (A kta w iz y ta c ji d ek an atu k rasn ostaw sk iego przez biskupa W oj ciec h a S k a rszew sk ieg o z r. 1803):
208: (A kta w izy ta cy jn e biskupa Józefa M arcelego D zięcielsk ieg o z ro k u 1830): oraz w:
2. A r c h i w u m K a p i t u ł y K a t e d r a l n e j L u b e l s k i e j <AKKŁ) w w o lu m in a ch pod sygn atu ram i:
8: (K opiariusz d ok u m en tów k a p itu ły k ated raln ej ch ełm sk iej z r. 175'5): 10: (K opiariusz d ok u m en tów kap. kat. ch ełm . z p oczątk ów X V II w.), 12: (K opiariusz d o k u m en tó w kap. k a t. ch ełm . z X V III w.).
■Sygnatury d o k u m en tó w ory g in a ln y ch z te g o arch iw u m są podaw ane w g in w en ta rza ręk op iśm ien n ego A K K L z r. 1925.
B IS K U P J A N B IS K U P I E C 189
Ażeby zrozum ieć, jakie zadania stan ęły przed Biskupcem , gdy obejm ował rząd y w swej diecezji i w jak ich w aru nk ach w ypadło mu działać, m usim y nieco uw agi poświęcić stanow i jak i tu zastał, co nasuw a potrzebę spojrzenia na poprzednie jej d zieje 5.
P róby w prow adzenia trw ałej organizacji kościoła łacińskiego na ziem iach, k tó re objęła utw orzona w r. 1375 m etropolia halicka, były ściśle uzależnione od losów politycznych ty ch te r y to r ió w 6 i pod ty m w zględem powołana, czy raczej fik cy jn ie przyw rócona do życia w r. 1359 diecezja chełm ska nie b y ła w y jątkiem . P rzez pierw szych kilkadziesiąt la t swego, form alnego w znacznej m ierze, istnienia m iała ona bardzo tru d n e w aru n k i rozw oju i dość n ie zw ykłe by ły jej dzieje. M ianowany w 1359 r. b iskupem chełm skim franciszkanin Tomasz, syn N inogniew a z Sienna, był nim ty lk o z im ienia pełniąc funk cje biskupa pomocniczego w diecezji k ra
Czerpałem też częściow o z zasob ów ręk op iśm ien n ych :
3. A r c h i w u m G ł ó w n e g o A k t D a w n y c h w W arszaw ie (AGAD) z d ziałów : M etryka K oronna i BOZ (daw na B ib lio tek a O rdynacji Zam ojskiej),
4. W o j e-w ó d z k i e g o A r c h i w u m P a ń s t w o w e g o w L u b 1 L n i e (WAPL) i
5. B i b l i o t e k i P A N w K rakow ie: R kps. nr 2372/1 (M ateriały do dziejów d iecezji ch ełm sk iej ks. A, W adow skiego).
P on ad to k orzystałem ze źródeł d rukow anych w w y d a w n ictw a ch : A kta G ro d zk ie i Z ie m s k ie (AGZ)
A k t y i z d a v a e m y e V il e n s k o ju A rc h e o g ra f ió e sk o ju K o m i s s j e j u (A V A K ) t. X IX , X X III, X X V II:
h e to p i s po ip a t s k o m u s p i s k u S. P e t e r b u r g 1871 (Lat. hip.) M a tric u la ru m Regni P olo niae S u m m a r i a , ed. T. W ierzbow ski. (MRPS): oraz w innych.
5 P oczątk ow e dzieje d iecezji ch ełm sk iej om aw iają: W. A b r a h a m , P o w s ta n i e org aniza cji kośc ioła ła ciń sk ieg o na Rusi, L w ó w 1904, t. I; J. F i j a ł e k , B i s k u p s t w a w o ł y ń s k i e ; K. S o c h a n i e w i c z. W z r o s t b i s k u p s tw a ch ełm sk ieg o do p o ło w y X V I w . „Wschód, Pblstek’, 2 (1821) z. 4—5. e O tym poza A b r a h a m e m , op. cit., por-, ff. P. S c h m i d, D ie r e c h tlichen G ru n d la g en d e r P fa rro rg a n isa tio n au f iv e e ts la v is c h e m B o d en u n d ih re E n tw ick lu n g w ä h re n d d es M itte la lte r s „ Z eitscb rd itd er S a v ig n y -S iiftu n g , Kanon. A bt.”, X IX (1930) 457 i n.
190 L U D O M IR B IE Ń K O W S K I
k o w s k ie j7, bo w swej w łasnej diecezji nie mógł rządów sprawować, skoro jej te re n y podlegały w ładzy książąt litew skich 8.
D opiero po o statecznym w łączeniu ziem i chełm skiej do K orony (1386— 7) i oddaniu ziem i bełskiej w lenno książętom m azow ieckim (1388) pow stały znośniejsze w aru n k i do organizow ania tych krain pod w zględem k o śc ie ln y m 9. W ty m czasie posiadała już diecezja chełm ska nowego biskupa w osobie dom inikanina Stefana, k tó ry jednakże na razie w yraźniej się nią nie interesow ał, ponieważ podobnie ja k jego poprzednik, przebyw ał stale w zachodnich die cezjach Polski żyjąc tam z sufragaństw a 10. Zajął się natom iast adm in istracją kościelną ty ch teren ó w arcybiskup halicki francisz kanin J a k u b S tre p a (1391— 1409) u . Około roku 1394 dokonuje on praw dopodobnie erekcji p arafii czernięcińskiej 12, na której obsza rze jeszcze w r. 1399 była wyznaczona dla niego d ziesięcina13. W początkach zaś 1398 r. spisuje uposażenie kościoła parafialnego w Szczebrzeszynie, a ponadto osobnym ak tem w ystaw ionym 16 stycznia 1398 r. w Szczebrzeszynie dokonuje na prośbę D ym itra z G oraja ink orpo racji pow iatu szczebrzeszyńskiego do swej arch i diecezji i reg u lu je stosunki dziesięeinne tego pow iatu wyznaczając m. in. z niego dziesięcinę dla k a te d ry h a lic k ie j14. Czy. rozciągnął a rcy bisk up Ja k u b swą władzę na inne, poza pow. szczebrzeszyń skim , obszary diecezji chełm skiej, na to b rak nam dowodów. Być m oże te p róby S tre p y skłoniły biskupa S tefana do gorliwszego zajęcia się spraw am i swej diecezji, bo przecież obydw aj wywodzili się z zakonów, k tó re żyw o ze sobą ryw alizow ały w pracy m isyjnej
7 A b r a h a m , op. cit., s. 243-245.
8 S o c h a n i e w i c z , op. cit., s. 138; H. P a s z k i e w i c z , P o li ty k a r u s k a K a z i m i e r z a W ie lk ie g o , W arszaw a 1925 passim .
9 S o c h a n i e w i c z , op cit., s. 139.
10 A b r a h a m , op. cit., s. 245 i 313; F i j a ł e k, op. cit., s. 12.
11 N ie w sp o m in a o tym jego biograf W- A b r a h a m , J a k u b S tr epa a r c y b i s k u p h a lick i 1391-4409, K rak ów 1908.
12 D odatek I, C zernięcin. ,
1:1 D odatek I, T urobin. , .
B I S K U P J A N B IS K U P I E C 191
na R u s i15. Ale i wówczas nie osiadł on n a stałe w diecezji chełm skiej, a co najw yżej przebyw ał tu sporadycznie, o czym in fo rm u ją nas źródła je d y n y raz tylk o w odniesieniu do początków 1403 r., gdy dokonał e re k c ji parafii w Lipiu 1S. Prócz tego jed n a k usiłow ał nią rządzić bądź osobiście z odległego Pom orza 17, bądź za pośred nictw em pow ołanego przez siebie zarządu: w ikariusza g en e ra l nego u , oficjała 19 i archidiakona 20.
15 Inaczej tłu m aczy zajęcie się b isk u p a S tefa n a zarządem d iecez ji ch ełm sk iej k s. F i j a ł e k (op. cit. s. 13). W edług n iego J a g iełło sp ro w a d ził S tefan a na 2—3 la ta (1403— 1406) do jego d iecez ji w zw ią zk u z fa k ty czn y m p ow stan iem b isk u p stw a w ło d zim iersk ieg o fu n d a cji W itołd ow ej, co b y ło jednym z a sp ek tó w toczącej się pod k on iec X IV i w p oczątk u X V w ie k u w a lk i m ięd zy P olsk ą a L itw ą o W ołyń, a w ty m rów n ież o z iem ię ch ełm sk ą i b ełską. T rzeba jednakże zaznaczyć, że nic n ie w sk a zu je n a to, b y S tefa n p rzeb yw ał przez parę la t m ięd zy r. 1403 a 1406 w d iecezji ch ełm sk iej (por. przypis następny). N ie w iad om o też, dlaczego d om in ik an in S tefa n m ia łb y dać się użyć Ja g ielle za n arzędzie w a lk i z d om in ik an in em rów nież, G rzego rzem biskupem w łod zim iersk im .
16 D zisiaj M okrelipie k oło S zczeb rzeszyn a. A K L 208 k, 238— 9 kopia dokum entu w y sta w io n eg o przez biskupa S tefa n a w L a ty czy n ie dnia 15 sty c z nia, a w ięc zanim jeszcze bp S tefa n zn ik n ą ł ks. F ija łk o w i z P om orza (F i j a ł e k, op. cit., s. 12, gd zie m ó w i o p o ja w ien iu się S tefa n a po raz ostatni na P om orzu 7 X 1403 i s. 13). P o zo sta łe d ok u m en ty S tefa n a d o ty czące d iecezji ch ełm skiej: dla G orzkow a z 29 czerw ca 1404 (p. D od atek I, Gorzków) i dla C zernięcina z 10 sty czn ia 1406 r. (por. p rzyp is 20 i D od atek I, C zernięcin) zostały w y sta w io n e na Pom orzu.
17 24 V I 1404 in curia epis co p a li C u lh o w V la d i s la v i e n s i s d ie cesis zezw ala M ikołajow i T rąbie na zam ian ę d ziesięcin y sn op ow ej na p ien iężn ą w e w si G orzków (por. D odatek I, G orzków ).
18 w roku 1397 Jan p leb an szczeb rzeszyń sk i jako w ik a riu sz g en era ln y biskupa S tefa n a zatw ierd za fu n d a cję k o ścio ła p a ra fia ln eg o w M ałoniżu (AKL 114 k. 31v—32, por. D odatek I, M ałoniż).
19 13 I 1406 S ta n isła w pleb an szczeb rzeszy ń sk i i o fic ja ł rozstrzyga w Szczebrzeszynie w raz z in n y m i p leb an am i p ew ien spór d otyczący u p osa żenia k ościoła p arafialn ego w M ałoniżu (A K L 114 k. 31v-3Ź). D ok u m en t ten n ie p recyzuje jednak bliżej, czy b y ł on o ficja łe m z ram ien ia S tefan a.
29 10 I 1406 w S ob k ow ie na P om orzu m ia n u je p leb a n a ezęrn.ięcińskiego Jana archidiakonem (AKL 191 k. 314v-315). Por. n iżej s. 207. ; >
192 L U D O M IR B IE Ń K O W S K I
P o śm ierci S tefana w 1406 r. 21 znów w idzim y arcybiskupa J a kuba spraw ującego jednorazow o funkcję zarządcy diecezji chełm skiej 22. W następ n y ch latach znika ona zupełnie, pochłonięta przez biskupstw o w łodzim ierskie, k tó ry m rządził m ianow any w r. 1400 dom inikanin G rzegorz. W edług jego oświadczenia z roku 1409 należały do te j ufundow anej na now o przez W itolda diecezji i pod legały ju ry sd y k c ji jej biskupa nie ty lk o W łodzimierz, Łuck, Brześć i D rohiczyn, ale rów nież Bełz, Szczebrzeszyn, Hrubieszów i K rasn y staw , a więc w łaściw e obszary diecezji c h e łm sk ie j23. O tym , że tw ierd zen ie G rzegorza w odniesieniu do ziem diecezji chełm skiej nie było ty lk o czczym roszczeniem, świadczy najlepiej faktyczn e spraw ow anie przez niego rządów kościelnych na tych teren ach , poświadczone źródłowo dla lat 1409— 11. Około r. 1409 d okonuje on erek cji p arafii w O s tro w ie 24 i udziela zezwolenia na fu n dację kościoła w G ródku 25, w r. 1409— 10 konsekruje kościół w L ubom lu 26, a w 1411 r. w N abrożu 21. Ten stan rzeczy nie b y ł jed n ak że u znaw any przez stro n ę polską, k tó ra podtrzym yw ała fikcję istn ien ia diecezji chełm skiej, czemu dano w yraz w akcie unii horodelskiej przez zaznaczenie, że biskupstw o chełm skie w ak u je 2a.
21 P raw dopodobnie w p oczątk ach w rześn ia. J. S a w i c k i , N a j d a w n i e j sze s t a t u t y , s. 1.
22 U dziela, zezw o len ia n a k o n sek ra cję k o ścio ła w G orzkow ie 18. IX . 1406 roku. (Kod. D yp ł. W lkp. T. V , n r 102).
23 W. A b r a h a m , S p r a w o z d a n i e z p o s z u k i w a ń w a r ch iw a ch i bib lio t e k a c h r z y m s k i c h do d z i e j ó w P o ls k i w w i e k a c h śr e d n ic h za lata 1899—1913, A rch. K om . H ist. ser. II, t. I, K rak ów 1923, dodatek n r 2 s. 58—60, 1409, 3 sierpnia, P iza. A lek sa n d er V w sp raw ie sporu m ięd zy b isk u p em w ło d zi m iersk im i łu ck im . W. A b r a h a m , U d zia ł P o lsk i w so borze P iz a ń s k im (1409 r.), Rozpr. W ydz. H ist.-F ilo z. A U w K rak ow ie T. XLVI; K raków 1904', s. 149; J. F i j a ł e k, op. cit., s. 20—21. 24 D od atek I, O strów . 25 D od atek I , Gródek. M F i j a ł e k, op. c it, s. 211 27 D od atek i; Nabróż. 2R K u t r z e b a- - S e m k o w i c z , A k ta U m i. P o ls k i z Litwą* K raków 1932, s. 71.
B I S K U P J A N B IS K U P I E C 193
Skoro zatem zarów no arcybiskup 3akub, ja k i biskup Stefan, czy wreszcie biskup G rzegorz ty lk o n iew iele czasu m ogli poświęcić diecezji chełm skiej, pochłonięci in n y m i spraw am i, ty m w iększa rola m usiała przypaść w urządzaniu podstaw życia kościelnego na tych ziem iach czynnikow i św ieckiem u, a zwłaszcza panującym : W ładysław ow i Jagielle i Ziem ow itow i IV ks. m azow iecko-bełskie- mu. Istotn ie podjęli oni system atyczną, rzec b y m ożna planow ą akcję budow y najniższych kom órek organizacji kościelnej. Ta p la nowość p rzeb ija w dążności do oparcia organizacji parafialn ej o po chodzącą jeszcze z czasów ru skich organizację grodow ą 29. Otóż za równo Jag iełło jak i Ziem ow it fu n d u ją kościoły parafialn e w pierw szym rzędzie w daw nych ośrodkach ad m in istracy jn o -w o j- skow ych, stolicach pow iatów -w łości, k tó ry c h znaczenie, zwłaszcza w dziedzinie gospodarczej, obecnie jeszcze w zrasta przez n a d a w anie im praw a m iejskiego. Co w ięcej, w n iek tóry ch w ypadkach można spostrzec tendencję do objęcia granicam i okręgu p a ra fialnego tery to rió w m niejszych pow iatów — włości, o ile znajdo w ały się one w rękach jednego w łaściciela (G rabow iec, Lubom i, Szczebrzeszyn). W ten sposób Ziem ow it fu n d u je przed r. 1417 w bełskiej części diecezji chełm skiej kościoły p arafialn e w G ra bowcu, Bełzie, Sokalu, Łopacinie i w H orodle, a W ładysław J a giełło fun d u je w ziemi chełm skiej kościoły p arafialn e w Chełm ie, Lubom lu, K rasnym staw ie i H rubieszow ie 30. P o tw ierdza tę reg u łę założenie przez D ym itra z G oraja kościoła parafialnego w Szcze brzeszynie, centrum nadanej mu przez L udw ika W ęgierskiego włości szczebrzeszyńskiej 31, a także pow stanie kościołów p a ra fialnych w stolicach- włości — pow iatów księstw a bełskiego nie 29 Z w rócił na to u w agę K. S o c h a n i e w i c z , Zag a d n ien ie p o l i t y k i p a ń s t w o w e j w zi e m i c h e łm s k i e j i w w o j e w ó d z t w i e b e ł s k i m w X I V i X V w i e k u „Rocz. T ow . H er.’’, 6 (1924/1925) 194. Z agad n ien ie to w jjm aga g r u n to w - n iejszego zbadania.
30 D odatek I, G rabow iec, B ełz, S okal, Ł opacin, H orodło, C hełm , L u b om i, K rasn ystaw , H rubieszów . N a leży w sza k że zaznaczyć, że dla H ru b ieszo w a i K rasn egostaw u n ie m am y bezp ośred n ich w zm ia n ek o ich g r o d o w o -m ie j- skim charakterze z ok resu przed p olsk iego.
31 D odatek I, S zczebrzeszyn.
194 L U D O M IR B I E Ñ K O W S K I
o b jęty ch granicam i diecezji c h e łm s k ie j32 Lubaczowie 33 i Busku 34, czy późniejsze praw dopodobnie w ystaw ienie kościoła w poleskim R atn ie 35.
Rów nocześnie w m iarę postępów w iejskiej kolonizacji polskiej na ty ch ziem iach pojaw iają się kościoły katolickie fundacji osób p ry w a tn y c h . O bserw ujem y to zjaw isko szczególnie w bełskiej części diecezji chełm skiej, gdzie w rezultacie hojnych nad ań k sią żęcych i tow arzyszącego im bujnego osadnictw a ry c e rsk ie g o 36 p o w stają kościoły w M ałoniżu (1397), R zeplinie (1403), W ożu- czynie (1409), G ródku (1409), O strow ie (1409) i Nabrożu (1411). Słabiej na razie uw idacznia się te n ru ch w ziemi chełm skiej, gdzie m am y do zanotow ania pojaw ienie się kościołów we wspom n ian y m ju ż Szczebrzeszynie (1394), C zernięcinie (1394) — obydwa fu n d acji D ym itra z G oraja — L ipiu (1403) i Gorzkowie (1404) fu ndacji M ikołaja T rąby 37. W rezu ltacie tej działalności funda
82 O g ran icach d iecezji por. niżej.
33 K ościół p a ra fia ln y p. w . N M P i św . S ta n isła w a istn ie je tutaj już w r. 1388 (AGZ t. V III n r 18). ,
34 K o śció ł p a r a fia ln y pod w ezw a n iem W n ieb ow zięcia NM P istn ia ł na p rzed m ieściu B u sk a z p ew n o ścią przed r. 1456 (M. H r u s e v s k y j , M a t e r i a ł y do i s to r i ji su s piln o p o l i t y ć n y c h i eko n o m ić n y c h v i d n o s y n za c h id - n o ji U k r a ji n y , L w ó w 1905, nr 50). M ógł on być u fu n d ow an y przez ks. Z iem o w ita IV po lo k a cji B u sk a na p raw ie m agdeburskim w r. 1411 (MRPS, IV, 6941 i S u p l. 489).
35 Por. n iżej s. 219 i D od atek I, Ratno.
36 D o ch o w a n e d ok u m en ty n ad aw cze dają nam dość n iep ełn y w gląd w te sp raw y na in teresu ją cy ch nas teren ach . Jask raw ą ilu stracją rozm ia ró w a k cji rozd aw an ia dóbr przez p an u jących m oże być przykład pow iatu g ra b o w ieck ieg o , gd zie z 26 w si k sią żęcy ch w y m ien io n y ch w dokum encie fu n d a cy jn y m ta m tejszeg o k o ścio ła z r. 1394 (por. D odatek I, Grabow iec), w X V I w . p o zo sta ły w ła sn o śc ią p an u jącego poza sam ym G rabow cem tylko 2 w io sk i (Ż ereła do is to r i ji U k r a j i n y - R u s y , t. II, s. 121—3). Szczególną h oj n o ścią od zn aczał się Z iem o w it IV, o k tórym D łu g o sz (Hist. Pol., t. IV, s. 345) m ó w i, że k się stw o b e łs k ie b a ro n ib u s e t m i li ti b u s suis adeo, u t pauci Ulic R u t h e n o r u m p r o c e r e s r e l in q u e r e n t u r , i m p l e v e r a t .
37 D od atek I, M ałoniż, R zeplin, W ożuczyn, Gródek, O strów , Nabróż, S zczeb rzeszyn , C zernięcin, L ip ie, G orzków . D a ty w n a w ia sa ch obok nazw
B I S K U P J A N B IS K U P I E C 195
cyjnej pan u jących i osób p ry w a tn y c h (głów nie rycerstw a) zastał tu ta j biskup Ja n zasiadając n a s to k u b iskupim chełm skim o k o ło
20 katolickich kościołów parafialn y ch .
Było to bardzo mało, m im o że diecezja chełm ska nie należała do rozległych. O bejm ow ała ona praw dopodobnie całą ziemię chełm ską (ówczesne pow iaty krasnostaw ski, chełm ski, lubom elski i ratneński) i księstw o bełskie (pow iaty grabow iecki, horodelski, bełski, sokalski-sew ołożski i łopaciński) bez części włości luba- czowskiej i buskiej 38. Obszar te n liczył ponad 300 m il k w a d ra towych 39 i posiadał około 500— 600 osad m iejskich i w iejskich.
m iejsco w o ści oznaczają daty p ierw szy ch w zm ia n ek o k ościołach , a n ie ich pow stan ia.
38 O obszarze d iecezji in form u ją nas b ezp ośred n ie w zm ia n k i o n a leżen iu do ju rysd yk cji biskupów ch ełm sk ich ok reślon ych p a ra fii czy d u ch o w ień stw a parafialn ego. N ie zaliczam y do n iego p o w ia tó w b u sk ieg o i części lu b a - czow sk iego z jednej stron y dlatego, że nie n a leża ły do d iecez ji ch ełm sk iej w w. X V II, a z d rugiej strony, p on iew aż n ie m am y żad n ych b ezp ośred n ich w zm ian ek w sp ó łczesn y ch m ó w ią cy ch o w y k o n y w a n iu nad n im i ju ry sd y k cji przez b isk u p ów ch ełm sk ich . N ie podobna jednak w y k lu czy ć, że w ty m cza sie i te p o w ia ty n a leża ły do d iecezji ch ełm sk iej, gd yż k siążętom m a zo w iec kim m ogło zależeć, b y c a ły obszar ich k sięstw a p o d leg a ł jed n em u ośrod k ow i adm in istracji k o ścieln ej dla utrzym an ia jed n olitości k sięstw a . N ie m am y rów nież bezpośrednich w zm ia n ek o p rzyn ależn ości do d iecezji ch ełm sk iej w I p o ło w ie X V w iek u części lu b o m elsk o -ra tn eń sk iej ziem i ch ełm sk iej, ale d y sp on u jem y nim i z czasów p óźn iejszych . W ysu n ięta p rzez A b r a h a - m a ( P o w sta n ie organ izacji, s. 299, J a k u b S tr e p a , s. 29) hipoteza, że skoro przy u sta n o w ien iu przez p ap ieża G rzegorza X I m etro p o lii h a lick iej b isk u p stw a ła ciń sk ie m ia ły zająć m iejsca sch izm atyck ich , to i gran ice d ecezji ła c iń skich m u sia ły być zgodne z gran icam i d iecez ji ru sk ich , jak k olw iek p raw d o podobna, n ie w ie le nam m oże pom óc w u sta la n iu granic ch ełm sk iej d iecezji łaciń sk iej w n a jw cześn iejszy m okresie, gd yż dane o obszarze sch izm atyck iej eparchii ch ełm sk iej posiad am y z cza só w zn aczn ie p óźn iejszych , n iż odno szące się do d iecezji łaciń sk iej. Zresztą ok azu je s ię w ów czas, że ob szary obu tych d iecezji nie zup ełn ie się ze sobą p o k ry w a ły . G ranice ch ełm sk iej d iecezji łaciń sk iej u stala K. S o c h a n i e w i c z ( W z r o s t b i s k u p s t w a c h e łm sk ie g o , s. 137—8) błędnie jednakże zaliczając do n iej pow . lu b aczow sk i, a w y łą c z a jąc za A. J a b ł o n o w s k i m (Ź ródła d z i e j o w e , t. X V III, cz. 2, s. 45) pow . ratneński.
196 L U D O M IR B IE Ń K O W S K I
Ta skrom na liczba kościołów p arafialnych ginęła niem al w masie k ilk ak ro tn ie większej ilości cerkw i w schodnich 40.
N iew iele zm ieniało te n stan rzeczy istnienie 5 klasztorów i 5 ew entu aln ie 6 kościołów klasztornych, ty m bardziej że znajdow ały się one w ty ch sam ych m iejscow ościach co kościoły parafialne. N ajliczniej b y ły rep rezen tow an e klaszto ry dom inikańskie: n a jsta r szy w Bełzie (1386), być może ufundow any już za Opolczyka, i założone za p ro w in cjalatu Biskupca k o n w en ty w Horodle (1411) i H rubieszow ie (1416). P onadto franciszkanie m ieli swój klasztor w Szczebrzeszynie (1410), augustianie zaś w K rasnym staw ie (przed 1434) 41.
E lem en t katolicki, w znacznej m ierze napływ ow y, był jeszcze stosunkow o słaby lic z e b n ie 43, stale jed n ak w zrastał dzięki oży wionej akcji kolonizacyjnej prow adzonej przez w ielką własność, czy też dzięki naw racan iu się na katolicyzm m iejscow ej ludności schizm atyckiej. W w iększych skupiskach by ł reprezentow any z jednej stro n y przez m ieszczaństw o polskie w coraz liczniejszych m iastach, z drugiej stron y przez chłopów polskich osiedlających się w nowo zakładanych w siach zwłaszcza w zachodniej części ziemi chełm skiej. Ponadto po całym tere n ie diecezji była roz proszona katolicka szlachta-rycerstw o. W w ięk sz/ch skupieniach w ystępow ała ona zwłaszcza w pow iecie krasnostaw skim .
Pod w zględem rozw oju gospodarczego ta kresow a kraina była opóźniona w stosunku do ziem Polski cen traln ej w skutek ciągle toczonych na niej w X III i X IV w. w alk i spowodowanego nim i
40 W II p o ło w ie X V I w . b yło w ziem i ch ełm sk iej i b ełsk iej ponad 250 ce r k w i ( J a b ł o n o w s k i , Ź ró d ła d z i e jo w e , t. X V III, cz. 2, s. 57). Jeżeli od tej liczb y od ejm iem y około 40 cerkw i, jak ie p rzyp ad ały na teren y nie n a leżą ce do d iecez ji1 ch ełm sk iej i z w a ż y m y ; że w ciągu X V i X V I w . m im o sp u sto szeń (por. J a b ł o n o w s k i , op. cit., s. 59) liczba ich m u sia ła na ogół rosn ąć, to i ta k dla p oczątk ów X V w . otrzym am y p okaźną cyfrą stu k ilk u d ziesięciu cerk w i sch izm atyck ich .
41 D od atek I, B ełz, H orodło, H rubieszów , S zczebrzeszyn, K rasnystaw .
42 N ierzad k o p o ja w ia się w d okum entach tego czasu ok reślen ie „terra s c h i s m a t ic o r u m ” itp. por. n iżej w yp ow ied ź B isk u p ca, (s. 195— 6),
B I S K U P J A N B IS K U P I E C 197
w yludnienia 43. Je j sytuacja polityczna nie była jeszcze ostatecznie ustalona z powodu trw ającego wciąż sporu polsko-litew skiego o W ołyń i ziem ie nadbużańskie, zwłaszcza o pow iaty ratn eń sk i, horodelski i ło p aciń sk i44. N arażona też była na niszczące najazdy tatarskie, z k tó ry c h jeden już za czasów Biskupca obrócił w ru in ę kilka kościołów w ziemi bełskiej 45.
Nic p rzeto dziwnego, że po kilkudziesięciu latach form alnego czy faktycznego istnienia diecezja chełm ska nie m iała przed rokiem 1417 ustalonych ram organizacyjnych. B rak było p ra widłowego zarządu diecezjalnego, nie było n a w e t k a te d ry i k api tu ły k a te d ra ln e j, a co w ięcej, nie m iało biskupstw o dotychczas zapew nionych podstaw m aterialny ch swego rozw oju, co n ie w ą t pliw ie było jed ną z głównych przyczyn form alnego tylk o jej istnienia.
O ty m zresztą, w jakim stanie zastał J a n z O patow ca swą diecezję, jak ie zadania sobie postaw ił i ja k je realizow ał w ciągu pierwszego okresu swych rządów, m am y ty m cenniejsze św ia dectw o, że pochodzi od niego samego. W yraził to takim i oto słowami w dokum encie erekcyjnym kościoła parafialnego skier- bieszowskiego z 15 kw ietnia 1436 roku:
„Gdy zostaliśm y pow ołani do kościoła chełm skiego zastaliśm y go spustoszałym , bardzo ubogim i nie posiadającym żadnych śro d ków utrzym ania, z kościołam i bardzo rzadko w ystępującym i, ponieważ jest to ziem ia schizm atycka. P rag n ąc przeto, by z pomocą Bożą w zrastały w nim k u lt chrześcijański i posłuszeństw o Kościo
43 W idać to ch ociażb y z d ok u m en tów fu n d a cy jn y ch , za w ierających elem en ty uposażenia k o ścio łó w w ła śc iw e dla teren ó w P o lsk i cen traln ej w1 okresie p rzed k olon izacyjn ym (d ziesięcin a z m iodu, z koni, z c e ł itp.). O w y lu d n ien iu por. np. w dok. a rcy b isk u p a Jakuba z r. 1388. A K L 160 k. 60: Dein ceps cLominus D emetriu s... q u o d in magna p a r t e d is tr i c tu s suus S z c z e b r z e s z y n e n s is for et va c u u s e t d e s e r t u s a tt a m e n ad in c o la n d u m h o m i - nib us sa tis u tilis est et aptus...
44 Por. D ł u g o s z , Hist. Pol., IV, s. 485— 7, 499. \
45 T h e i n e r , Vet. Mon. Pol. et Lith., t. II n r 67 s. 46— 7; por. też D o datek I, H rubieszów , o ucieczce p leb a n a h ru b ieszo w sk ieg o przed T ataram i, podczas której zgu b ił sk rzyn k ę z d okum entam i.
198 I.U D O M in B IE Ń K O W S K I
łowi rzym skiem u, podjęliśm y starania, by k ated rę chełm ską zaopatrzyć w p rałató w i kanoników , czego też dokonaliśm y dzięki m iłosierdziu boskiem u i hojności N ajjaśniejszego Księcia Pana W ładysław a k ró la Polski i W ielkiego K sięcia Litew skiego, jak jasno widać w przy w ilejach rzeczonego w ładcy. N astępnie pod jęliśm y staran ia, by wszędzie fundow ano kościoły katolickie, żeby ty m b u jn ie j rozw ijała się i w zrastała w iara chrześcijańska i zba w ienie dusz.YPrźeto m y niedaw no erygow aliśm y, konsekrow aliśm y i uposażyliśm y kilka fu n d acji (dotes aliquot) w samych dobrach naszego kościoła, m iędzy in ny m i w znieśliśm y kościół w e wsi Skierbieszow ie...” 46.
Na podstaw ie tej w ypow iedzi m ożem y stw ierdzić, że do r. 1436 uw aga jej au to ra w in te resu jąc e j nas dziedzinie skupiała się na trz e ch zasadniczych zagadnieniach:
1° stw orzeniu podstaw m aterialn y ch «egzystencji biskupstw a, 2° zorganizow aniu k a p itu ły k a te d raln e j i, dodajm y, zarządu diecezji,
3° rozbudow aniu sieci p arafialn ej.
J a k zobaczym y dalej, dw a pierw sze zadania m iał już biskup Ja n w r. 1436 poza sobą, a rozbudow a sieci parafialnej m usiała go z n a tu ry rzeczy absorbow ać do końca życia. Tym i też zagad nieniam i zajm iem y się w dalszym ciągu tego szkicu, pom ijając działalność ustaw odaw czą Biskupca, k tó ra ju ż została wszech stronn ie i w yczerpująco omówiona przez Ja k u b a Sawickiego.
46 A V A K , T. X X II I n r 15 s. 12. D u m ad, e c c le sia m C h e lm e n s e m vocati f u i s s e m u s 'in ven im u s earn d e v a s t a t a m e t p a u p e r r i m a m nullum.que Stipen dium. s u s te n ta t io n i s h a b e n te m , ecclesiis catholicis, sicu ii in t e r r a s c h ism a - t i c o r u m v a l d e r a r u m . Ig i tu r cu p ie n te s, u t Deo c ooperan te c ultus christianus e t o b e d ie n t ia R o m a n a e ecclesia e e x c r e s c a n t in ea, d e d im u s operam , c a th e - d r a m C h e l m e n s e m de p r a e l a ti s e t canonicis u t p r o v i d e r e m u s , quod de m i s e r ic o rd ia D e i et ser e n is s im i p r i n c ip i s dom in i V la d isla i regis P olo niae e t s u - p r e m i p r in c ip is L i t w a n i a e la rg itio n e p erfecim us , p r o u t hoc in p rivilegiis d ic ti p r i n c ip i s cla re p a te t , d e in d e d e d im u s o peram , ut c ir c u m q u o q u e cath oli- ca e j u n d a r e n t u r eccl esiae, qu o u b e r i u s Christiana Sides salusque a n im a r u m i n v a l e s c e r e n t a tq u e e x c r e s c e r e n t. Nos a u te m in ip s is bonis ecclesia e n ostrae d o te s n o v i t e r a li q u o t e r e x i m u s , in t e r alias e cclesia m e r e x i m u s in v illa S k i e r bies zó w...
' B I S K U P J A N B IS K U P I E C 199
1. U p o s a ż e n i e b i s k u p s t w a . P o uzyskaniu nom i nacji królew skiej na biskupstw o chełm skie w 1417 r . 47 m usiał Ja n B iskupiec doskonale sobie uśw iadam iać, że o ile nie zechce pójść w ślad y swych poprzedników , to m usi zapew nić odpow iednie podstaw y m aterialn e dla swej działalności jak o rządcy diecezji. Zabiegi jego w tej spraw ie poszły w dw óch k ieru n k ach . P rzed e w szystkim , praw dopodobnie będąc jeszcze nom inatem chełm skim , zwrócił się do Stolicy A postolskiej z p rośbą o pozw olenie na posiadanie trzech beneficjów, k tó re dzierżył, gdy pełnił urząd prow incjała dom inikanów polskich. Zezw olenie to isto tn ie uzyskał, zapew ne w raz z prow izją papieską n a biskupstw o i z ty ch nie znanych bliżej beneficjów korzystał do końca swego życia 48. W ten sposób zapoczątkow ał praktykow any stale przez jego następców zwyczaj ubiegania się u Stolicy A postolskiej o zatrzy m anie zw ią zanych z poprzednią godnością beneficjów .
Ale dożyw otnie beneficja poszczególnych biskupów , z któ ry m i zresztą związane b y ły jakieś obowiązki, nie m ogły stanow ić trw a lej bazy funkcjonow ania biskupstw a. N ieodzow nym było tu stałe uposażenie. Mógł je zapew nić biskupow i Jan o w i p rzede w szystkim jego m ożny p ro te k to r król. Isto tn ie Jagiełło stw orzył kilkom a
47 J. S a w i c k i, op. cit., s. 3.
48 Z ezw olen ie to jest zaw arte w n ied a to w a n y m liśc ie papieża do biskupa ch ełm sk iego Jana, od n alezion ym p rzez W. A b r a h a m a ( S p r a w o z d a n ie , s. 41) w form ularzu z X V w . M im o braku d aty tożsam ość B isk u p ca n ie ulega w ątp liw ości, gdyż jest on ty tu ło w a n y m a g istrem teo lo g ii oraz doradcą i sp ow ied n ik iem króla P o lsk i. Z ostało ono n a d a n e z pow ddu u b óstw a d ie cezji ch eim sk iej, położonej pro maiori p a r t e in t e r r i s e t locis sch ism aticis. Por. J. S a w i c k i , op. cit., s. S i przyp. 3.
O tym , że zezw olen ie d o ty czy ło b en eficjó w , jak ie B isk u p iec p o siad ał będąc p row in cjałem i że fa k ty czn ie trzym ał je do k ońca życia, św ia d czy lis t papieża M ikołaja V z 1 w rześn ia 1452 r. sk iero w a n y do jego n a stęp cy Jana K raski, w k tórym papież p o zw a la ją c K rasce na za trzy m a n ie poprzednio posiadanego przez niego b en eficju m uzasad n ia to m . in. tym , że tu u s p r e d e cess or p r o p t e r e a (tj. z p ow od u u b óstw a b isk u p stw a) c e r t a e c c l e s ia s tic a b é n é ficia tunc e x p r e s s e , que a n te s u a m p r o m o ti o n e m o b ti n u e r a t e x d is p e n s a ti o n e sedis apostolicae qu oad v i x i t e t e i d e m ecclesia e (tj. C h eim e n si) p r e f u it, t e n a it et p e s s e d i t ... T h e i n e r, V e t. Mon. Pol. e t L it h ., t. II, nr 134.
200 L U D O M IR B IE Ń K O W S K I
kolejny m i nadaniam i stałe, choć skrom ne podstaw y m aterialne egzystencji biskupstw a chełm skiego. Ju ż w znanym akcie fu n d a c y jn y m k a te d ry chełm skiej z 14 sierpnia 1417 r . 49 nadał Jagiełło 4 czy 5 wsi rozrzuconych w różnych stronach ziemi chełm skiej. D w ie z nich K um ów i Pobołow ice otrzym ane z fo lw a rk a m i50, staw am i, m łynam i oraz praw em pobierania cła od przejeżdża jący ch tam tę d y wozów z solą i innym i tow aram i i od wołów pędzonych na sprzedaż do K orony, leżały w odległości około 10 km na południe od Chełm a. Trzecia — D obryniów podarow ana ró w nież ze staw em i m ły n em znajdow ała się na lew ym brzegu W ieprza, oddalona o jakieś 20 km od stolicy biskupstw a. W reszcie o sta tn ia wieś P litn ik i albo Zagacice, nadana przez Jagiełłę wraz z przysiółkiem T ury, m łyn em i staw em , leżała w odległości około 10 km na północ od C hełm a w sąsiedztw ie Czułczyc, gdzieś za pew ne nad U herką, lub k tó rym ś z jej d o p ły w ó w 51.
49 W. A b r a h a m , A k t f u n d a c y j n y kró la W ł a d y s ł a w a J a g ie łły dla b i s k u p s t w a c h ełm sk ieg o , K o r c z y n 16 si e r p n ia 1417, „K w art. H ist.,“ X X X II (1918) 473-478. K opia z tek N aru szew icza, z której A braham przedrukow ał ten akt, za w iera w id o czn ie n ieco b łędów . Znane m i są 3 popraw niejsze k opie: A) w k op iariu szu z początk u X V II w . (AKK L 10 k. l-3 v ), sporządzona z p ew n o ścią z orygin ału ; B) przepisana ok oło r. 1714 (AKL 152 k. 5—7v) i C) z roku 1755' w k op iariu szu A K K L 8 k. 1-4. W zajem ny stosu n ek tych w sz y stk ic h k op ii do sieb ie w ym a g a łb y dok ład n ego zbadania.
“ A b r a h a m , op. cit. s. 475 v il la s n o s t r a s C u m o w et P obołow ice u n a c u m q u a tu o r p r a e d i i s ib i d e m co n stru ctis ...K opie A i B (por. przypis 49) n ie m a ją w ogóle słow a qu atu or , w k op ii zaś C ten u stęp w y gląd a n a stęp u jąco: c u m 4or p r a e d i is i b i d e m c o n stru c tis ze zn ak iem skrótu nad or. N asu w a to p rzyp u szczen ie, że k o p ista błęd n ie od czytał z orygin ału ten ustęp, k tó ry zapewnie brzm iał: cum ear (um) praediis, bo niepraw dopodobnym się w y d a je, b y w 2 wTsiach b y ły aż 4 fo lw a rk i czy dw ory.
51 O p o ło żen iu tej n ieistn ieją cej dziś w si w są sied ztw ie C zułczyc i o fa k cie p o sia d a n ia jej przez b isk u p a Jana inform u je nas n astęp u jąca zapiska z r. 1436 z zagin ion ej ob ecn ie k się g i sądu ziem sk iego ch ełm sk ieg o nr 20009 k. 49 o p u b lik o w a n a przez W. P łoszczań sk iego (A VA K t. X X V II s. CXX): M a l is z k a de C zo lc z ic ze c u m d o m in o epis copo re c e p e r u n t li m i t a n d u m g rani- cies in c ra s tin o p o s t te r m i n o s e t d a t u m te r m i n o r u m i n t e r v il la s Czo lc zic ze p a r t e e x una e t P l i t h n y k y p a r t e e x a lte r a d o m in i epis copi sub poena tr iu m m a r c a r u m ; q u a e p a r s n on p a r u e r it, s u ccu m b et.
B I S K U P J A N B IS K U P I E C 20 1
W szystkie w ym ienione wioski o trzy m ały od króla im m u n ite t gospodarczy, a m ianowicie ich m ieszkańcy zostali zw olnieni od wszelkich ciężarów na rzecz państw a prócz obowiązku płacenia 2 groszy podym nego i budow y lub n ap raw y grodów oraz im m u n ite t sądow y i w związku z ty m zostały przeniesione na praw o niem ieckie 5a.
W dw a la ta później, przy w ilejem w yd an y m w W olborzu 5 lip- ca 1419 r . 53 uzyskał Biskupiec od króla dw ie dalsze wioski leżące w odległości około 12 km na wschód od Chełm a — Ł y sz c z 54
Za tym , że P litn ik i leżały nad rzeczką p rzem aw ia istn ie n ie w nich m łyna i sta w u . C zułczyce zaś są n iezb y t od leg łe od rzeczki U herki.
Co się ty czy Turów, to ze zn iek szta łco n eg o te k stu op u b lik ow an ego przez A b r a h a m a trudno się dom yślać istn ien ia tej m iejsco w o ści, skoro w jed n ym m iejscu (Akt f u n d a c y j n y , s. 475) brzm i on: villas... P li th n i k i a lias Zagacic ze c u m tu r r i m olendin o p a r i t e r et piscina... da m u s , a w drugim (op. cit., s. 476): villas... P lith n ik i alias Z agacicze e t t u m de iu re polo nico e t ru thenic o in iu s th eutonicum... tr a n s fe r im u s , gd zie o w e et t u m jest c a ł k iem p ozb aw ion e sen su . N atom iast kopie A, B , C, m ają zgodnie i s e n s o w n ie w p ierw szy m m iejscu : villas... P li th n i k i alias Z a g a cicze c u m Turri, m olendin o p a r i t e r e t piscina... dam us, a w drugim : villas... P li th n i k i alias Zagacicze ■ et T u r r i de iu re Polonico itd. T ej osad y o n a zw ie T u rri dop atryw an o się w e w s i Turze nad j. Tur na P o le siu ch ełm sk im , o której w iadom o, że w X V I i praw dopodobnie w I p o ło w ie w X V w . sta n o w iła w ła sn o ść k rólew sk ą (A V A K t. X X V II s. C X X II; A r c h i v J u g o - Z a p a d n o j Rossii, cz. V II, t. 2, s. 293— 295). Skoro jednak, jak w id a ć z a k tu fu n d a cyjnego, n adaw ane w sie są w y m ien ia n e kolejn o k om p lek sam i z w szy stk im i ich przyn ależn ościam i (np. K u m ów i P ob ołow ice z fo lw a rk a m i itd., D o b ry - n ió w ze sta w em itd.), to tak sam o i Tury b y ły n a jw id o czn iej zw ią za n e z P litn ik am i, a n a w et najp raw d op od ob n iej sta n o w iły ich a tty n en cję (m oże b yły jak im ś odrębnym dw orzyszczem ), na co w sk a zu je sty liza cja p ierw szeg o z przytoczonych fragm en tów . P oza ty m an i w« źródłach X V w ., an i w r e je strach poborow ych X V I w . n ie sp o ty k a m y m iejsco w o ści o tych n azw ach.
“ A b r a h a m , op. cit., s. 475.
53 AKK L. D ok u m en t p erg a m in o w y nr 63 (transsum pt S tefa n a B atorego z 20 X I 1582).
54 O becnie ta w ie ś n ie istn ieje. N a jej gruntach p o w sta ło m ia steczk o P aw łów , założone przez b isk u p a P a w ła z G rabow y (1463-1479), a zatem w jego pobliżu n a leży Ł yszcz lo k a lizo w a ć. Por. A V A K t. X X II I s. C L X X X IV -V .
202 L U D O M IR B IE Ń K O W S K I
i Siedliszki w raz ze staw em i m łynem . Podobnie jak poprzednim nadał im Jagiełło praw o niem ieckie.
W reszcie w czasie bliżej nie określonym , najpóźniej w r. 1428, w skład dó br stołow ych biskupstw a chełm skiego weszła również dzięki hojności królew skiej jeszcze jed n a wieś: S kierb ieszów 55, położona nad rzeczką W ołicą w odległości ponad 30 km od Chełma. I ty m razem otrzym ał j ą b iskup J a n w raz z m łynem i staw em oraz p raw em niem ieckim .
Czy B iskupiec skorzystał z zaw artego w przyw ilejach królew skich zezwolenia na lokację na praw ie niem ieckim nadanych b iskupstw u wsi celem gospodarczego podniesienia tych dóbr, nie m ożem y stanow czo odpowiedzieć. Zapew ne przeprow adził lokację w Łyszczu, bo tam już w r. 1421 w idzim y sołtysa 5<i, nie m am y n atom iast takiej pewności w odniesieniu np. do K um ow a i S kier bieszowa 57.
58 Op. cii., s. C L X X X I I -ilI (W stęp pióra W. P i o s z c z a ń s k i e g o>. N a to m ia st tw ierd zen ie P łoszczań sk iego o p osiad an iu przez biskupa Jana w r. 1429 w si W olaw ce, w zw iązk u z czym p row ad ził spór z w dow ą po P aszk u o w y rzą d zen ie m u szkód na polu w W olaw each (1. c.), w yn ik a z n ie dość d ok ład n ego zrozu m ien ia przez autora odnoszącej się do tego za p isk i sąd ow ej. Jak w id a ć bow iem z tej zap isk i, dochow anej w k op ii w A K K L (Rep. 64, T eka I, 3), w ła śn ie w dow a po P aszku była w ła ścicielk ą W olaw iec (de W o la w c e ) , a spór, jaki z n ią toczył B isk u p iec, m u siał m ieć n ie w ą tp liw ie ch arak ter zatargu sąsied zk iego, skoro W olaw ce graniczą z K u - m o w em . B y ć m oże na podobnym niezrozum ien iu te k stu opiera się p rzek a zana przez tegoż badacza w iadom ość, że w r. 1433 biskup Jan w ystęp u je jak o w ła śc ic ie l d zied ziczn y (!) (v ladele c rodovago im en ija) w si B rykow ca (A V A K t. X X III s. CLXV). W ieś ta obecnie n ie istn ieją ca stanow iła w X V I w . w ła sn o ść szlach eck ą i zn ajd ow ała się k oło W erem ow ic kilka k m na zachód od C hełm a na m iejscu d zisiejszego U hra (Ź ró dła dziejo w e, t. X V III, s. 179 'i W A PL K sięga grodzka ch ełm sk a (R ei. Man. Obi.) t. 97 z r. 1785 k. 536).
56 W streszczen iu dok. erek cy jn eg o k ościoła parafialn ego w Ł yszczu z r. 1421 w y stę p u je p is c in a a d v o c a ti (AKL 150 k. 44; por. p rzyp is 98).
57 S ty liz a c ja p o sta n o w ień w spraw ie opłacania d ziesięcin y z w si lok ow a n y ch na p raw ie n iem ieck im w d okum entach erek cyjn ych k ościołów para fia ln y c h w K u m o w ie i S k ierb ieszo w ie (A VA K t. X X III nr 272 i 15, por. n iżej s. 215) n ie d a je p e w n o śc i, czy t s w io sk i b y ły is to tn ie lo k o w a n e n a ty m p raw ie.
B I S K U P J A N B IS K U P I E C 203
Lepszem u zagospodarowaniu posiadłości biskupich m usiało też sprzyjać przeprow adzane za jego czasów u stalanie ich granic 58. Tak więc dzięki staraniom B iskupca w skład uposażenia biskupstw a chełm skiego w chodziło 7 czy 8 w s i 59 w k ra ju jeszcze dość słabo zagospodarowanym . Było to zaopatrzenie n a d e r skrom ne w porów naniu z setkam i wsi stanow iącym i w łasność biskupstw Polski środkow ej. Za m iarę rozpiętości m iędzy docho dam i poszczególnych biskupstw może służyć w p ew nym stopniu wysokość opłacanych w XV w. K u rii R zym skiej com m unia ser- vitia: podczas gdy arcybiskupstw o gnieźnieńskie płaciło rocznie 5000 fl., a biskupstw o krakow skie i w łocław skie po 3000, to chełm skie ty lk o 33,5 fl. na rów ni z kijow skim i k a m ie n ie c k im 60. N astępca Biskupca, K raska szacował dochody bisk upstw a zaledw ie na 60 florenów w złocie (floreni aurei) 61 i chociaż może był to szacunek, zby t niski, to przecież w skazuje n a ubóstw o biskupstw a.
D latego też B iskupiec nie ograniczył się do zabiegania o coraz nowe nadania u króla, ale powziął zam iar' znacznie śm ielszy, którego realizacja g dyb y doszła do sk u tku , rozw iązałaby k ło p o ty m aterialn e biskupa, a rów nocześnie stw orzyłaby lepsze podstaw y dla działalności kościelnej na tere n ie jego diecezji, zam ieszkałej w większości przez schizm atyków , w oparciu o czysto kato lickie ziemie. Mam tu na m yśli znany p ro je k t Biskupca w łączenia do jego diecezji ziemi lubelskiej, należącej wówczas do rozległego biskupstw a krakow skiego. Stolica biskupia m iała być przy ty m przeniesiona z Chełm a do L ublina, a dobra stołow e biskupów k r a kowskich na tych teren ach p rzeszłyby w posiadanie biskupów chełm skich. P ro je k t te n uzyskał zgodę króla, a papież M arcin V potw ierdził zam ierzony rozdział w r. 1424, ale oparł się tem u
58 M iędzy K u m ow em i S ielcem w r. 1444 (AKKL, R ep. 64 a T eka I, nr 10, m iędzy K um ow em a L eszczan am i w r. 1446 (ta m żej nr 10/2) m ięd zy P obołow icam i a L eszczanam i w r. 1451 (tam że, n r 10/4).
59 W zależności od tego, czy b ęd ziem y tra k to w a ć T ury jako a tty n e n c ję P litn ik , czy też jako odrębną w io sk ę.
60 A b r a h a m , S p r a w o z d a n i e , s. 50.
61 T h e i n e r, 1. c.
204 L U D O M IR B IE Ñ K O W S K I
stanow czo biskup krakow ski Zbigniew Oleśnicki i rozpocząwszy o strą k o n tra k c ję w k ra ju i w K u rii R zym skiej, doprow adził do jego upadku 62.
B ył to zatem pierw szy ze znanych nam p ro jek tów przeniesienia sto licy biskupiej z podupadłego Chełm a do jakiegoś bogatszego i ludniejszego m iasta, czego dokonano isto tn ie pod koniec XV stu lecia przez tran slo k ację k a te d ry chełm skiej do K rasnegostaw u. D opiero w kilka w ieków później została zrealizow ana w znacznej m ierze i ta p ierw o tn a koncepcja biskupa Jana, chociaż w innych już w aru nk ach i z innych powodów — przez złączenie ziem leżących m iędzy W isłą i B ugiem — w ty m ziemi lubelskiej i znacznej części diecezji chełm skiej — w jed n ą diecezję ze sto licą w Lublinie.
2. Z o r g a n i z o w a n i e k a p i t u ł y i z a r z ą d u d i e c e z j i . Z apew niw szy biskupstw u podstaw y m aterialn e jego egzysten cji dzięki hojności Jagiełły , podjął B iskupiec starania o zorganizow anie k a p itu ły 63. P rzez pierw szych 12 la t sw ych rzą dów obyw ał się bez niej, chociaż było to n ad er niedogodne. Toteż, g dy np. zaszła potrzeb a zatw ierdzenia w r. 1424 przez kap itułę ugody zaw artej m iędzy nim a podkom orzym poznańskim Dobro- gostem z Szam otuł co do dziesięcin z 7 wsi parafii ezernięcińskiej, był biskup J a n zgodnie z w yrokiem sądu polubow nego zmuszony zwołać w tej sp raw ie duchow ieństw o swej d ie c e z ji64. Zjazd ten odbył się isto tnie w G rabow cu 31 gru d nia 1424 roku p rzy udziale 19 rek to ró w kościołów parafialny ch, k tó rzy z a tw ie rd z ili.tę ugodę loco c a p itu li6S.
62 J. S a w i c k i, op. cit., s. 7 -8 ; gdzie też podana literatura i źródła d o ty czą ce sporu.
63 Por. w y żej s. 195 L iteratu rę do d ziejów k a p itu ły ch ełm sk iej zestaw ia k s. P. P a ł k a , A n i w e r s a r z e k a t e d r a l n e j k a p i t u ł y c h e łm s k i e j o b rz ą d k u łacińskiego, „R oczniki T eo l-K a n .,” 4 (1957) z. 2, s. 29—30, podkreślając jej ogóln ik ow ość.
84 Por. o ty m n iżej s. 213—214.
85 A K L 158 s. 657-58. D o k u m en t ten (w kopii) m a datę A nno N a tiv i ta t is D o m i n i m i ll e s i m o q u a d r i n g e n te s i m o v ic é s im o q u in to ipso die S y lv e s tr i c o n f e s s o r i s et p o n t i j i c i s gloriosi, ale skoro arcyb isk u p lw o w sk i Jan p o tw
ier-B IS K U P J A N ier-B IS K U P I E C 205
Główną przeszkodę w utw orzeniu k a p itu ły stanow ił znowu brak środków m aterialn ych do jej utrzym ania. I ty m razem udało się ją B iskupcow i usunąć dzięki szczodrości króla. D okum entem z 12 lipca 1^29 r. ufundow ał W ładysław Jag iełło k ap itu łę chełm ską, k tó ra m iała się składać z dwóch p rałató w (prepozyt i dziekan) oraz 10 kanoników , określił ich obowiązki i nadał im uposażenie 66. Podstaw ą uposażenia m iało być 100 grzyw ien rocznie z cła pobie ranego w H rubieszow ie, z którego dzierżaw ca ceł m iał w ypłacać w pierw szej kolejności co k w a rta ł prepozytow i i dziekanow i po 2Va grzyw ny, a pozostałym kanonikom po 2 grzyw ny. O fiarodaw ca widocznie liczył się z tym , że celnik może się ociągać z w y p ła ceniem kanonikom pieniędzy, gdyż w sw ym p rzy w ileju postanow ił, że za zaniedbyw anie tego obowiązku popadnie w ekskom unikę. Ale i to obostrzenie nie na w iele m iało się przydać, ja k się w krótce okazało. P onadto nadał Jagiełło k a p itu le leżącą koło Chełma wieś P ary p sy z m łynem i staw am i, z k tó rej polecił b isk u powi Janow i w ydzielić każdem u kanonikow i osobną preb en d ę. Ja k z tego widać, było to uposażenie stosunkow o skrom ne, nie tylko w porów naniu z zaopatrzeniem k a p itu ł w zachodnich die cezjach polskich, gdzie n iek tó re p reb en d y kanonickie liczyły po parę wsi, ale naw et w zestaw ieniu z uposażeniem duchow ieństw a parafialnego w diecezji chełm skiej, gdzie n iek tó rzy proboszczowie jak bełski, chełm ski, grabow iecki, łopaciński czy szczebrzeszyński, poza innym i źródłam i dochodów posiadali całe wioski. W tych w arunkach można było przew idyw ać, że kanonicy będą m usieli posiadać inne beneficja, a wówczas nałożony przez fun d ato ra obowiązek rezy dencji przy k ated rze będzie tru d n y do zrealizo wania. Ale i te, stosunkow o nieduże dochody nie by ły ani pew ne, ani stałe. Ju ż w kilkanaście lat po ustanow ieniu k a p itu ły m usiała ona wytoczyć proces staroście chełm skiem u P io tro w i ze Szczekocin
dził -ten dokum ent już 28 lu teg o 1425 r. (tam że s. 656-58); to z tego w id ać, że w tym w yp ad k u początek roku liczon o od B ożego N arodzenia.
66 P. K a ł w a, P r z y w i l e j f u n d a c y j n y dla k a p i t u ł y c h e ł m s k i e j z r. 1429, „Kw. H ist.,“X L V II (1933) 73-77; por. J. S a w i c k i, op. cit. s. 6-7 i ks. P a ł k a, op. cit., s. 33.
206 L U D O M IR B IE Ń K O W S K I
0 zabranie łąki w P ary p sach i niew ypłacanie przez wiele lat dochodów z cła hrubieszow skiego. W pierw szych instancjach m usiał P io tr ze Szczekocin spraw ę przegrać, skoro z jego po w ództw a tra fiła ona w r. 1449 przed sąd oficjała gnieźnieńskiego 67. S p ó r ro zstrzyg nął jed n a k dopiero sąd polubow ny, złożony z arcy biskup a gnieźnieńskiego W ładysław a, biskupa poznańskiego An d rz e ja i w ojew ody poznańskiego Ł ukasza Górki. W ydany przez n ich 3 czerwca 1450' r. w yrok był kom prom isow y, a w łaściwie d la k a p itu ły n ieko rzy stn y . Zobow iązywał on w praw dzie starostę chełm skiego do płacenia reg u larn ie owych 100 grzyw ien w czte re c h ra ta c h rocznych od suchedni po Zielonych Św iątkach r. 1450, ale w zam ian za k ilk u letn ie zaległości m iał on spraw ić dla kościoła k a ted raln eg o ty lk o 4— 5 kielichów srebrn ych w artości 30 grzyw ien 1 w ypłacić na m iejscu przedstaw icielom k a p itu ły 5 grzyw ien i 25 grzyw ien w okresie do Bożego N arodzenia 68.
D otychczas nie było w lite ra tu rz e dokładnie wiadomo, kiedy k a p itu ła została faktycznie zorganizow ana 69. M am y jed n ak praw o przypuszczać, że zorganizow ał ją biskup J a n z w łaściw ą sobie e n e rg ią w k ró tce po fu n d acji Jagiełłow ej. Ju ż bow iem w do ku m encie z 3 sierp n ia 1431 rok u , k tó ry m B iskupiec zatw ierdził fu n dację kościoła p arafialnego w Grabow cu, w y stęp u ją jako św iad kow ie jed en p rała t, dziekan k a p itu ły W isław, znany nam jako pleban chełm ski i 2 kanoników , W aw rzyniec z K um ow a i M a cie j70. Później pojaw iają się ju ż sta le zarów no w dokum entach w ysta w ianych przez b iskupa Ja n a ja k i innych. W dokum encie erek cy j n y m kościoła parafialnego w K um ow ie z 29 czerwca 1434 r. spo ty k am y w śród św iadków obydw u ju ż p rałató w i aż 7 k a n o n ik ó w 71, a w dokum encie kościoła parafialnego w Skierbieszow ie z 15 kw iet
67 J. S a w i c k i , op. cit., s. 7, p rzyp is 1.
68 A K K L, R ep. 64a vol. 10 k. 65v-68. K opia w yroku.
68 Por. J. S a w i c k i, 1. c.
70 A K K L R ep. 64a vol. 10 k. 92v-95.
71 A V A K t. X X III, nr 272. P rep ozyt K lem en s, d ziekan S ta n isła w i kano n ic y : W isław , M ikołaj S zczecin ka, P iotr P lu tk a , P iotr z Sandom ierza, Mar cin , Ś w ię to sła w , M aciej K ostek . ‘
B IS K U P J A N B I S K U P I E C 207
nia 1436 r. w idzim y znów obydw u p rałetó w i trz e ch k a n o n ik ó w 72. W znanym ju ż procesie k ap itu ły z P io tre m ze Szczekocin w r. 1450 w ystępuje 1 p ra ła t i 2 kanoników jako pełnom ocnicy w ym ienio nych im iennie: drugiego p rała ta i 5 k a n o n ik ó w 73. P ozw ala to
nam stw ierdzić, że za czasów B iskupca kolegium kanoników nie zawsze posiadało pełną liczbę. Oprócz tego niew iele da się pow ie dzieć o organizacji w ew nętrznej k ap itu ły i jej funkcjonow aniu w tym okresie. Sesje generalne k a p itu ły , ja k m ożna wnosić z grem ialnej obecności p rałató w i kanoników w K um ow ie pod koniec czerw ca 1434 r., odbyw ały się zapew ne stale w ty m te r m inie (o ile to nie była jakaś sesja nadzw yczajna, zw ołana przez biskupa) i nie tylko w Chełmie, ale także w w iejskiej siedzibie biskupa. Nie w iem y też jakim i praw am i rządziła się k ap ituła, sam bow iem akt fundacyjny tylko najogólniej określał obowiązki jej członków. Pierw sze zaś znane s ta tu ty k a p itu ln e pochodzą dopiero z drugiej połowy XVI w . 74. Znając dbałość B iskupca o spraw y ustaw odaw stw a kościelnego m am y p raw o się dom yślać, że mógł on dać swej k a p itu le odpow iednie k o n sty tu cje. Do takiego przypuszczenia upow ażnia nas okoliczność, że w b ogatym ustaw o daw stw ie synodalnym z jego czasów b rak naw et najlżejszego napom knienia o kapitu le. Je że li tak ie s ta tu ty k ap itu ln e istn iały , to m ogły podobnie jak i s ta tu ty synodalne B iskupca pójść później całkowicie w zapomnienie.
Mniej trudności niż zorganizow anie k a p itu ły nasuw ało usta now ienie centralnego zarządu diecezji, gdyż fu n k cje ad m in istra
72 Op. cit., nr 15 p repozyt K lem en s, d ziek an S ta n isła w i k an on icy: W isław , M ikołaj S zczecinka, P io tr P lu tk a,
73 Jak w p rzyp isie 68. S ta n i s l a u s de B usschino p r a e p o s itu s , C le m e n s d e W sdar, L a u re n tiu s de C u m o w canonici (pełnom ocnicy), J o a n n es d e G ro d e c z decanus, P e tr u s de C r a s n y s t a w , S ta n isla u s de N ab ro sz, M a r tin u s de H o s trz ycza , P e tr u s de C h o le w y , P a u lu s de C hen cin y.
74 J. S a w i c k i , S y n o d y d ie c e z ji c h e ł m s k i e j o b r z ą d k u ła ciń skiego z X V I - X V I I I w . i ich s t a t u t y , Concilia Polo niae IX , W rocław 1957, s. 141- 142 i 13; por. ks. P. P a ł k a , op. cit., s. 30, p rzyp is 7, k tórem u jest znana kopia tych w ła śn ie sta tu tó w k a p itu ln y ch w y d a n y ch p rzez bpa ch ełm sk ieg o W ojciecha S ob ieju sk iego w 1582 r.
208 L U D O M IR B IE Ń K O W S K I
cyjno-sądow e m ogli pełnić odpow iednio przygotow ani plebanow ie. Dzięki tem u ju ż biskup S tefan mógł mieć na m iejscu w ikariusza generalnego i oficjała, k tórzy pełnili skutecznie powierzone im zadanie, zarządzając rów nocześnie sw ym i p a ra fia m i75.
Podobnie i Biskupiec, gdy objął rządy diecezją chełm ską, powołał sobie pom ocników do kierow ania nią spośród duchow ień stw a parafialnego. W r. 1424 fun kcję w ikariusza generalnego in spiritualibus biskupa Ja n a p ełnił W isław, pleban chełm ski, a urząd oficjała spraw ow ał pleban szczebrzeszyński S ta n isła w 76. Zapew ne też i później piastow ał W isław tę godność, chociaż z ty tu łem w ikariusza nie w y stęp u je 77. O oficjale Stanisław ie natom iast brak nam zupełnie wiadomości z następ ny ch lat. Dopiero w r. 1438 pojaw ia się jako officialis in Crasnistaw Maciej K ostek, kanonik c h e łm s k i78. Nie był on jed n ak chyba oficjałem odrębnego oficja- latu okręgow ego krasnostaw skiego, gdyż praw dopodobnie określe nie in C rasnistaw oznaczało ty lk o m iejsce zam ieszkania. Ja k wTynika bow iem z tego samego dokum entu, w k tó ry m K ostek w ystępu je, posiadał on tu ta j swój dom. Pod koniec życia Biskupca obydw a urzędy: wikapriusza generalnego diecezji chełm skiej i oficjała skupia w sw ym ręk u pleban bełski M ateusz z Oporowa. K ilka zapisek z dokonanych przez niego czynności adm inistracyj- no-sądow ych w r. 1449 w Bełzie i H rubieszow ie dochowało się w kodeksie zaw ierającym najdaw niejsze s ta tu ty synodalne chełm skie 79.
M iał także biskup Ja n dobrze zorganizow aną kancelarię. P od czas jego p o b ytu w H rubieszow ie 25 sierpnia 1427 r. tow arzyszą mu dw aj jego n otariu sze hcmorabilm et discreti viri P etrus P etri
73 Por. w y żej s. 189 i p rzyp isy 18, 19 oraz D od atek I, M ałoniż.
76 A K L 158 s. 657.
77 Por. D od atek I, C hełm , p rzyp isy 6— 10.
78 A K K L , d ok u m en t p erg a m in o w y nr 51. O jego dacie por. D odatek I, K rasn ystaw , p rzyp is 8.
B IS K U P J A N B IS K U P I E C 209
de Sandom iria i Sw yan tcslaus artiu m baccalarius 80. O bydw aj zo stali później kanonikam i c h e łm sk im i81.
Z zagadnieniem organizacji centraln ego zarządu diecezji chełm skiej wiąże się spraw a jej podziału na jed n o stk i adm in istracy jn e niższego rzędu, archidiakonaty i d ek an aty. Pew ne, bardzo fra g m entaryczne zresztą dane świadczą, że p an u jący w lite ra tu rz e pogląd, iż podział na d ek anaty w prow adził tu ta j dopiero w roku 1604 biskup J. Z am oyski82, nie je s t całkiem tra fn y . Ju ż bow iem w dokum encie erekcyjnym kościoła ostrow skiego, w ystaw ionym przez biskupa w łodzim ierskiego G rzegorza około ro ku 1409. w ys tęp u je jako jed en ze świadków H rom osza plebanus et decanus de Bełz ss. Im ię to zostało z pewnością zepsute przez kopistę i dlatego r.ie m ożem y w ątpić, że obecny na zjeździe w G rabow cu 31 g ru d n ia 1424 r. R y n c zka rector ecclesiae de B ełz et in eius d istrictu decanus 84, jest tą samą osobą. Ja k widać nie mógł on być m iano wany dziekanem bełskim przez biskupa Jan a. Rok, w k tó ry m w ystępu je on po raz pierw szy jako dziekan bełski i to w d o k u m encie biskupa G rzegorza św iadczyłby o tym , że d ek an at bełski mógł być ustanow iony w łaśnie przez biskupa w łodzim ierskiego podczas przeprow adzania podziału rozległej diecezji w łodzim ier skiej na m niejsze jednostki ad m in istracy jne. O innych dziekanach w iejskich źródła nie przekazały nam wiadomości. W idocznie Biskupiec nie w prow adzał nowego podziału swej diecezji na dekanaty, bo to przy stosunkow o niedużym jej obszarze i m ałej liczbie parafii nie było potrzebne. Sam ego zaś Rynczkę u trzy m ał zapewne przy uzyskanej daw niej godności do końca życia.
Do w yjaśnienia jeszcze pozostaje zagadkowa spraw a dwóch znanych z tego czasu archidiakonów : Ja n a i P io tra . P ierw szego
80 AG AD, M e t r y k a koronna, t. 39 s. 160— 162; por. D od atek I, H ru b ie szów .
81 Por, w yżej, przypis 71.
82 T. S i 1 n i c k i, O rg aniz acja a r c h i d ia k o n a t u w Polsce, L w ó w 1927, s. 143.
83 A K L 152 k. 820-820'/. K opia dokum entu. O d acie d ok u m en tu por. D odatek I, O strów , p rzyp is 1.
64 A K L 158 s. 657.