• Nie Znaleziono Wyników

Polski system bankowy 1989-1993

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Polski system bankowy 1989-1993"

Copied!
27
0
0

Pełen tekst

(1)

Jerzy Węcławski

Polski system bankowy 1989-1993

Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska. Sectio H, Oeconomia 29-30, 137-162

(2)

A N N A L E S U N I V E R S I T Ä T I S M A R I A E C U R I E - S K L O D O W S K A L U B L I N — P O L O N I A VOL. X X IX /X X X , 9 SECTIO H 1995/1996 Z a k ł a d G o s p o d a r k i R y n k o w e j W y d z i a ł u E k o n o m i c z n e g o U M C S J e r z y W Ę C Ł A W S K I

Polski system bankowy 1989— 1993 The Połish Banking System 1989— 1993

OD GOSPODARKI PLANOWEJ DO RYNKOWEJ

W gospodarce c e n traln ie p lan ow anej pieniądz i sy stem bankow y m ia ­ ły podrzędne znaczenie w sto su n k u do k ategorii ilościow ych i stero w ania g ospodarką za pom ocą n arzęd zi ad m in istra c y jn y ch . Rozliczenia pieniężne za p o śred nictw em banków i zapotrzebow anie na k re d y t podporządkow ane były realizacji odgórnie u sta la n y c h zadań w zakresie rozw oju gospodar­ czego i k onsum pcji. Dla zapew nienia skutecznego w ykonyw ania ty ch za­ dań system bank o w y został scen tralizo w any i podporządkow any organom a d m in istra c ji państw o w ej. C en tralizacja p rzejaw iała się w stw orzeniu in ­ s ty tu c ji m onobanku. Rolę tę spełn iał N arodow y Bank Polski, k tó rem u oprócz fu n k cji e m isy jn e j przy pisan o fu n k cję kredy tow ą.

P o lity k a pieniężna i k red y to w a realizow ana przez b an k c e n tra ln y m iała na celu w pierw szym rzędzie d o starczanie środków pieniężnych na re a li­ zację zadań planow ych, a nie u trzy m y w an ie sta b iln e j pozycji w a lu ty k rajo w ej. N ad m iern a w sto su n k u do p rzy ro stu dochodu narodow ego e m i­ sja pieniężna i p re fe re n c y jn e k re d y ty na finansow anie o kreślonych przez o rg an y w ładzy przedsięw zięć b y ły jed n ą z przyczyn n a ra s ta ją c e j od poło­ wy la t 70. in flacji i załam an ia gospodarki.

Z n isk iej efektyw n o ści rozw iązań system ow ych polegających na c e n ­ tra ln y m k ierow an iu gospodarką za pom ocą m etod n akazow ych zdaw ano sobie spraw ę od szeregu lat. Je d n a k próby przezw yciężenia tego p ro b le ­ m u ograniczały się do o kreślonych refo rm dotychczasow ego system u ek o­ nom icznego bez n aru szen ia jego podstaw w yw odzących się z d o k try n y socjalistycznej. O statn ia z refo rm tego ty p u rozpoczęta w 1982 r. dopro ­ w adziła do fo rm aln ego w y o d ręb n ien ia N arodow ego B an k u Polskiego ze

(3)

s tru k tu ry m in isterstw a finansów , ale zak res jego fak ty c zn e j sam odziel­ ności w prow adzeniu polityki p ieniężnej był n ad al bardzo w ąski i n ad al podstaw ow e decyzje w tym zakresie podejm ow ane były p rzez rząd.

D okonany w Polsce w 1989 r. zw rot polityczny, którego k o n sek w en­ cją było przystąp ienie do tra n sfo rm a c ji gospodarki planow ej w gospodarkę rynków zastał system bankow y całkow icie niedostosow any do now ych wymogów. Był on w p ro st uw ażany za jedną z głów nych b a rie r h a m u ją ­ cych ten proces. N ależy co p raw d a obiekty w nie przyznać, że pierw sze działania zm ierzające do m odernizacji system u bankow ego rozpoczęto jeszcze pod koniec la t 80. w ram ach gospodarki cen traln ie k iero w an ej, ale nie b yły one na ty le rad y k a ln e, aby m ogły przynieść szybkie efe k ty . W 1988 r. podjęto kluczow ą decyzję o rozdzieleniu fu n k cji e m isy jn e j i k r e ­ dytow ej, w ykonyw anych dotychczas przez b ank c e n tra ln y i przejściu do budow y dw uszczeblow ego system u bankow ego. Proces ten udało się je d ­ nak zakończyć dopiero w listopadzie 1993 r. w raz z ostateczn ym w yd zie­ leniem z N arodow ego B anku Polskiego działalności k o m erc y jn e j i p rz e ­ kształceniem go tym sam ym w klasyczny b an k centralny .

ROZWÓJ BANKÓW KOMERCYJNYCH

Rozwój system u bankow ego w Polsce w ym agał w pierw szym rzędzie stw orzenia now ych banków ko m ercy jn ych. Pierw szym e tap em tego p ro ­ cesu było w yodrębnienie w 1988 r. ze s tru k tu ry N arodow ego Banku P o l­ skiego 9 państw ow ych banków kom ercyjny ch. P ow stały one w oparciu o jego oddziały i p rzejęły od niego już na tym etapie większość usług św iadczonych na rzecz klientów . Bankom ty m nadano c h a ra k te r jed n ostek u n iw ersalnych, tzn. ich działalność o p e ra c y jn a objęła w szystkie ro d zaje usług bankow ych. C en trale tych banków zostały rozm ieszczone rów n o­ m iernie w najw iększych ośrodkach gospodarczych k ra ju .

Obok nowo utw orzonych p aństw ow ych banków k o m erc y jn y c h w sy ­ stem ie bankow ym działały cztery banki specjalizu jące się w określo n ych usługach bankow ych bądź obsłudze w y b ra n y c h g ru p klientów . Były to:

— Pow szechna K asa Oszczędności B P zajm u jąca się grom adzeniem oszczędności osób fizycznych oraz udzielaniem k red y tó w k o n su m p c y j­ nych i m ieszkaniow ych,

— Bank Polska K asa Opieki SA k o n c e n tru ją c y się n a obsłudze osz­ czędności dew izow ych ludności i obsłudze finansow ej tzw . e k sp o rtu w ew ­ nętrznego,

— Bank H andlow y SA prow adzący obsługę rozliczeń zagranicznych jednostek gospodarczych,

(4)

Polski system bankowy 1989— 1993 139 — B ank G ospodarki Żyw nościow ej z a jm u ją c y się obsługą finansow ą ro ln ictw a za pośred nictw em w łasny ch oddziałów , ałe będący także c e n ­ tra lą finansow ą i o rg an izacy jn ą dla banków spółdzielczych.

Ta niew ielka liczba banków była dogodna z p u n k tu w idzenia łatw ości ste ro w a n ia ich działalnością w w a ru n k a c h gospodarki planow ej, ale nie była w sta n ie zapew nić sp ra w n ej obsługi szybko rosnącej od końca lat 80. liczby podm iotów gospodarczych w sekto rze p ry w atn y m . M iało to zresztą także kilka in n y ch przyczyn. Po pierw sze a k cja k red yto w a b a n ­ ków państw ow y ch była n ad al lim itow ana przez b an k cen traln y . P o d r u ­ gie, duże b an k i m ające sw oich tra d y c y jn y c h k lien tó w w postaci p rz e d ­ sięb io rstw p aństw ow ych n iech ętn ie zajm ow ały się m ałym i firm am i, często dopiero rozpoczynającym i sw oją działalność. Po trzecie, k a d ra b a n ­ ków p ań stw o w y ch nie była n astaw io n a na postępow anie w łaściw e dla gospodarki ry n k o w e j i dopiero uczyła się stosow ania p ro cedu r badania zdolności k red y to w e j oraz m ark e tin g u pozw alającego na pozyskiw anie n o ­ w ych klientów . W ystępow ała zatem pilna p otrzeb a tw orzenia p ry w a tn y c h banków k o m erc y jn y c h pozbaw ionych ty ch ograniczeń, banków , k tó re w w a ru n k a c h k o n k u ren c ji o k lie n ta by ły b y zm uszone do w iększej elasty cz­ ności i in ic ja ty w y w gran icach o kreślonych przez n o rm y praw a b an k o ­ wego.

W gospodarce c e n traln ie kiero w an ej decyzja o utw o rzen iu b an ku za­ strzeżona była do k o m p eten cji n ajw yższych organów ad m in istracji p a ń ­ stw ow ej, co skutecznie ham ow ało w szelką oddolną in icjaty w ę w tym w zględzie. D opiero ustaw y P ra w o bankow e i o N arodow ym B anku P o l­ skim *, tw orzące podstaw y p raw n e obecnego sy stem u bankow ego w p ro ­ w adziły dogodne w a ru n k i do zakład an ia now ych banków . D ecyzja o u tw o ­ rzeniu b a n k u kom ercy jn eg o w form ie spółki a k c y jn e j bądź spółdzielni została p rzek azana do kom peten cji prezesa N arodow ego B anku Polskiego, k tó ry w y d aje ją w porozum ieniu z m in istrem finansów . N B P prow adził początkow o bardzo lib e raln ą polity k ę licen cy jną, w sp ierając w ten spo­ sób proces ilościowego rozw oju sek to ra banków p ry w atn y ch . Z decydow a­ na w iększość z nich w y b ra ła fo rm ę p raw n ą spółki a k cy jn ej, k tó ra u m o­ żliwia sięganie przez em isję akcji do środków n apły w ający ch n a ry n e k k apitałow y. W ym agania staw ian e założycielom banków w lata ch 1989— 1991 b y ły stosunkow o łagodne, a sam a p roced u ra ro zp a try w a n ia w nio­ sków trw a ła w zględnie krótko.

Polskie p raw o bankow e stanow i, że założycielam i banków w form ie spółki a k c y jn e j m ogą być co n a jm n ie j 3 osoby p raw n e bądź 10 osób fi­

1 U stawa z dnia 31.01.1989 r. Praw o bankowe. „Dziennik U staw ” 1992, nr 72, poz. 359 oraz U staw a z dnia 31.01.1989 r. o N arodowym Banku Polskim . „Dziennik U staw ” 1992, nr 72, poz. 360.

(5)

zycznych. Dla uzyskania licencji m uszą one spełnić n astęp u jące w arun k i: — dysponow ać kap itałem w łasnym w w ysokości dostosow anej do ro ­ dzajów i rozm iarów p lan o w an ej działalności o peracy jn ej (wielkość kap i­ tału w ym aganego dla banków zakład anych przez podm ioty zagraniczne w ynosi m inim um 6 m in USD, a dla banków krajo w y ch była kilk ak ro tn ie zm ieniana w raz z d ep recjacją pieniądza krajow ego i ostatnio wynosi 120 m ld zł) oraz posiadać pom ieszczenia przystosow ane do zabezpieczenia przechow yw anych w banku w artości,

— założyciele oraz osoby przew idziane do objęcia stanow isk k iero w ­ niczych w banku m uszą daw ać ręk o jm ię prow adzenia działalności w sp o ­ sób zabezpieczający interesy klientów ,

— co n a jm n ie j dwie osoby przew idziane do objęcia stanow isk k iero w ­ niczych m uszą posiadać w ykształcenie i dośw iadczenie niezbędne do k ie ­ row ania bankiem ,

— przedstaw ić plan działalności banku na okres co n a jm n ie j 3 lat. S pełnienie ty ch wymogów, p rzy w spom nianym liberaln ym n a sta w ie ­ niu NBP, nie było tru d n e . Szereg przedsięb iorstw i in sty tu cji dyspono­ w ało w olnym i k apitałam i, pow stał ry n e k nieruchom ości o ferujący łatw y dostęp do odpow iednich pom ieszczeń, a w ielu pracow ników banków p a ń ­ stw ow ych było skłonnych przejść do sek to ra pryw atn eg o oferującego lepsze w a ru n k i płacow e i w iększą swobodę działania. P rzy dużym zapo­ trzebow aniu na usługi bankow e i stosunkow o słabej ko n k u ren cji na ry n k u rentow ność banków była p rzy ty m bardzo w ysoka, co dodatkow o zachę­ cało do zakładania now ych jednostek.

Pod koniec 1989 r. w ydano 8 licencji n a podjęcie działalności b a n k o ­ w ej, a w 1990 r. aż 44. W n astęp n y ch la ta c h ten żywiołow y proces p ow ­ staw an ia now ych banków był stopniow o w yham ow yw any. Działo się tak z jed n e j stro n y na sk u tek postępującego nasycenia ry n k u , w y czerp y w a­ nia się zasobów wolnego k ap ita łu i spadku rentow ności usług bankow ych, a z d ru g iej, nastąpiło zaostrzenie polityki licen cy jn ej po kilk u „aferach b an ko w y ch ”. Wobec n a ra stan ia problem u „ tru d n y c h k re d y tó w ”, nie ty lk o w odniesieniu do „ sta ry ch ” banków państw ow ych, obciążonych n iesp ła- canym i k red y ta m i z la t poprzednich, ale tak że w odniesieniu do now ych banków państw ow ych, k tó re stosow ały n iekied y zb yt łagodne p ro ced u ry w e ry fik a c ji klientów , pojaw iło się zagrożenie dla stabilności całego s y ­ stem u bankow ego. NBP zaczął zaostrzać p ro ced urę licencyjną i w 1991 r. zgodził się jeszcze na utw orzenie 18 now ych banków , ale w dwóch n a ­ stęp n y ch lata ch już tylko odpow iednio 6 i 1.

S e k to r banków akcy jn y ch poszerzał się nie tylko przez tw orzenie n o ­ w ych banków , ale i zm iany fo rm y w łasności w dotychczas istniejący ch. W 1991 r. 9 państw ow ych banków k o m ercy jn y ch utw orzonych n a bazie NBP zostało przekształconych w spółki ak cy jne, k tó ry ch jedynym w

(6)

łaś-Polski system bankow y 1989— 1993 141 cieiełem sta ł się S k a rb P ań stw a. Był to pierw szy e ta p przygotow yw ania ich do p ry w a ty z a c ji. W 1993 r. u tw orzono Polski B ank Inw esty cyjn y SA, którego jed y n y m w łaścicielem jest z kolei NBP. B ank ten pow stał na b a ­ zie oddziałów p rzek azan y ch przez b a n k c e n tra ln y i p rze jął od niego p ro ­ w adzoną tam jeszcze w pew n y m zakresie działalność o p eracy jn ą na rzecz osób fizycznych i jedno stek gospodarczych. W spółkę a k c y jn ą został ró w ­ nież p rzek ształco n y w 1993 r. B ank G ospodarki Żyw nościow ej, ale proces jego tra n sfo rm a c ji nie został jeszcze zakończony. Rozwój system u b a n ­ kowego w Polsce w lata ch 1987— 1993 p rzed staw ia tab e la 1.

Tab. 1. Zmiany liczby banków w Polsce w latach 1987— 1993 C hanges in the number of banks in Poland in the years 1987—1993

Rodzaj bg banku 1987 1988 Lata 1989 1990 1991 1992 1993 Bank centralny 1 1 l 1 1 1 1 Banki państw ow e

Bank p ań stw ow o-sp ół­ 1 11 11 2 2 2

dzielczy Banki spółdzielcze 1 1 1 1 1 1 1 w ramach BG 2 Banki spółdzielcze 1663 1663 1663 1562 1577 1263 1272 poza BGZ Banki państw ow e w formie spółki t " 104 90 387 390 akcyjnej

Banki w form ie spółki akcyjnej z udziałem 2 2 2 2 11 11 11 kapitału pryw. Banki z w iększościow ym udziałem kapitału zagrań. Łącznie 1667 2 1670 10 1 1689 54 4 1739 72 7 1761 78 7 1767 79 7 1763 Źródło: O bliczenia w łasne na podstawie „B iuletynów Inform acyjnych N BP” z lat 1990— 1993.

N ajw iększe b anki polskie, n a w e t jeżeli są in sty tu cja m i praw a p ry ­ w atnego i p o siad ają form ę p ra w n ą spółki a k c y jn e j, z n a jd u ją się we w ła ­ daniu p aństw a. Z dziew ięciu p ań stw o w y ch banków k o m ercy jn y ch u tw o ­ rzonych w 1988 r. do końca 1993 r. sp ry w aty zo w an o dwa. C h a ra k te ry ­ styczne dla całego sektora banków ak cy jn y ch jest jedn ak to, że także w większości pozostałych banków p ań stw o bezpośrednio bądź pośrednio po­ siada duże udziały. O rgana a d m in istra c ji p ań stw o w ej staw ały się bezpo­ średnim udziałow cem nowo z ak ład an y ch banków w ty ch p rzypadkach, w

których p rag n ę ły realizow ać w ten sposób określone zadania o ch a ra k ­ terze ogólnogospodarczym czy ogólnospołecznym . P rzy k ła d a m i mogą być Bank Rozw oju B udow nictw a M ieszkaniow ego SA, B ank Rozw oju Eks­ p o rtu SA czy B ank O chrony Ś rodow iska SA. Z ałożycielam i szeregu

(7)

in-nych banków ak cy jn y ch były przedsiębiorstw a bądź in sty tu cje p a ń stw o ­ we. Tak więc sekto r banków p ry w a tn y c h jest w Polsce jeszcze sto su n ­ kowo słaby. W dalszym ciągu w g ru p ie 14 najw iększych banków re a liz u ­ jących ok. 80% operacji całego sy stem u bankow ego niepodw ażalną po­ zycję u trz y m u je S k arb P ań stw a.

Dla dopełnienia obrazu sek tora banków ak cyjn ych należy rów nież wspom nieć, że w jego skład wchodzi 7 banków ze 100% bądź większościo­ wym udziałem k ap itału zagranicznego. Banki te pow stały w lata ch 1989— 1991 jako spółki-córki banków zagranicznych bądź w oparciu o k a p ita ły wniesione przez różne g ru p y udziałowców. Można zatem stw ierdzić, że zainteresow anie polskim ry n k iem usług bankow ych ze stro n y banków zachodnich jest raczej niew ielkie. K ilka z nich wniosło jed n ak m n ie j­ szościowe udziały do polskich banków p ry w a tn y c h a ponad 20 posiada przedstaw icielstw a, co może jed nak świadczyć, że tw orzone są przyczółki do w kroczenia na ten ry n ek w przyszłości.

S E K T O R B A N K Ó W S P Ó Ł D Z IE L C Z Y C H

Drugi, w yraźnie w yodrębniony, se k to r banków tw o rzą banki spół­ dzielcze. B anki te są spółdzielniam i tw orzonym i z zachow aniem try b u określonego przepisam i ustaw y P raw o spółdzielcze za zgodą prezesa N BP w ydaną w porozum ieniu z m in istrem finansów . Pod w zględem liczby b a n ­ ki spółdzielcze stanow ią najw iększy se k to r bankow y, ale ich po ten cjał finansow y i udział w ogólnych o brotach system u bankow ego jest n ie ­ wielki.

Banki spółdzielcze zm uszane są od dłuższego już czasu przez k o n k u ­ ren cję ze stro n y ekspansyw nych banków akcy jny ch do now ego o kreślania swojego oblicza i m iejsca w gospodarce. P rzede w szystkim n a stę p u je k o ­ m ercjalizacja i u n iw ersalizacja ich działalności. Poza ty m , jako jednostki z reg u ły bardzo m ałe m uszą dla sp ro stan ia wym ogom k apitało w y m s ta ­ w ianym przez praw o bankow e coraz częściej dokonyw ać fuzji.

We w spółczesnej gospodarce ryn k o w ej, zdom inow anej przez jed n o st­ ki duże i silne kapitałow o, banki spółdzielcze w dalszym ciągu o d g ry ­ w ają istotną rolę. Ich znaczenie polega na tym , że zap ew niają obsługę finansow ą m ałych i średnich przedsiębiorstw , gospodarstw rolnych oraz m ieszkańców wsi, a także pew nych g ru p społecznych i zaw odow ych w m iastach.

W Polsce, w okresie w ystępow ania gospodarki c e n traln ie p lan ow a­ nej, zdecydow ano się na pozostaw ienie banków spółdzielczych jako je d ­ nostek obsługujących p ry w a tn e rolnictw o, rzem ieślników itd. B anki te były jed nak w dużej m ierze spółdzielniam i tylk o z nazw y, gdyż ich d z ia ­ łalność była zadm inistrow ana i poddana kontroli p aństw a. Banki

(8)

spół-Folski system bankowy 1989— 1993 143 dziełcze zostały w p rak ty c e sprow adzone do roli oddziałów terenow ych B anku G ospodarki Żyw nościow ej, k tó ry był ich c e n tra lą o rganizacyjną i finansow ą. BGŻ posiadał fo rm aln ie s ta tu s bank u państw ow o-spółdziel- czego, ale w p ra k ty c e był całkow icie podporządkow any państw u.

D opiero now elizacja w 1990 r. P ra w a spółdzielczego przyw róciła b a n ­ kom spółdzielczym p ełną autonom ię. Je d n a k ich słabość k apitałow a i k a ­ d row a oraz d łu g oletnie pow iązania z BGŹ. spraw iły, że większość z nich p odpisała z byłą c e n tra lą um ow y o dalszej w spółpracy na w aru nkach zbli­ żonych do dotychczasow ych. J e d y n ie część banków spółdzielczych u tw o ­ rzy ła oddolnie nowe s tr u k tu ry n ad rzęd n e w postaci banków regionalnych. M ają one fo rm ę spółek a k cy jn y ch , k tó ry c h udziałow cam i są banki sp ó ł­ dzielcze. W chw ili obecnej w Polsce d ziałają 3 banki regionalne.

B anki spółdzielcze p osiadają n ajliczn iejszą sieć placów ek bankow ych (ok. 1650 banków ), ale są to, jak w spom niano jednostki z reg u ły bardzo słab e i prow adzące działalność w skali lok aln ej, najczęściej na obszarze je d n e j gm iny. Na p rzestrzen i o sta tn ic h czterech la t 10 banków spółdziel­ czych zostało zlikw idow anych, a w odniesieniu do dalszych 14 złożono w nioski w te j spraw ie. Zagrożenie u padłością może dla banków spółdziel­ czych ulec jeszcze nasileniu w zw iązku z ich w adliw ym i p o rtfelam i k re ­ dytow ym i. W arunkiem p rz e trw a n ia dla tego se k to ra jest zatem konsoli­ d a c ja i zrzeszanie się w silne b anki regionalne. W chw ili obecnej, po 4 la ­ tach procesu tra n sfo rm ac ji sy stem u bankow ego, b ra k jest ciągle jedn o­ zn acznych rozstrzy gnięć co do docelow ej s tru k tu ry o rg an izacy jn ej b a n ­ ków spółdzielczych.

Szybka i skuteczn a re s tru k tu ry z a c ja banków spółdzielczych m a isto t­ ne znaczenie ogólnogospodarcze. Banki te m ają bowiem niew ątpliw ie do spełnienia w ażną rolę w procesie m odern izacji rolnictw a. Banki spółdziel­ cze w sp ie ra ją ak u m u la cję k a p ita łu we w spólno tach lokalnych, k tóre ob­ słu g u ją , a przez to p rzy czy n iają się do ich a k ty w izacji gospodarczej. B an­ ki w form ie spółdzielni są m n iej anonim ow e od w ielkich banków a k c y j­ ny ch i nie n astaw io n e na m ak sy m alizację zysków, bardziej skłonne do finansow ego w sp ieran ia n a w e t niew ielk ich przedsięw zięć. Z a trz y m u ją c środ ki w m iejscu ich pow staw an ia i grom adzenia m ogą skutecznie p rz y ­ czyniać się do fin anso w an ia lo k aln y ch potrzeb.

K A S Y O S Z C Z Ę D N O Ś C I

K asy oszczędności są ban k am i, k tó ry c h działalność n ak iero w ana jest w pierw szym rzędzie n a w sp ieran ie skłonności do oszczędzania i g rom a­ dzenia oszczędności. W spółcześnie b an k i te odeszły od p ierw o tn ej w ąskiej specjalizacji i re a liz u ją szereg dalszych usług, przede w szystkim jednak na rzecz osób fizycznych. K asy oszczędności są bardzo często podm

(9)

iotą-mi praw a publicznego, jako banki p aństw ow e bądź kom unalne. Podnosi to stopień bezpieczeństw a dokonyw anych w nich lokat, gdyż za ich zobo­ w iązania g w a ra n tu je w takim p rzyp ad ku budżet odpow iedniej jednostki o rg an izacy jn ej państw a, i tym sam ym zachęca do k orzystania z ich usług.

W Polsce usługi bankow e polegające na grom adzeniu tra d y c y jn ie ro ­ zum ianych oszczędności pozostają ciągle w dużym stopniu zm onopolizo­ w ane. Pow szechna K asa Oszczędności jest bankiem państw ow ym . Zgod­ nie ze swoim c h a ra k te re m posiada ona n a jle p ie j rozw iniętą sieć oddzia­ łów (393), ek sp o zy tu r (280) i ajen cji (ok. 12,5 tys.) ze w szystkich banków ko m ercyjnych. PK O u tra c iła w o sta tn ic h lata ch część swoich klientów na rzecz now ych banków , k tó re o feru ją prow adzenie rach un kó w p łatn y c h na każde żądanie oraz lo katy term inow e, często na k orzystniejszych w a­ ru n k ac h niż kasa oszczędności. B ank ten nie m a jed nak ciągle k o n k u re n ­ tów w zakresie prow adzenia książeczek oszczędnościow ych i oferow ania pow szechnie d ostępnych k red y tó w m ieszkaniow ych.

P ow ołanie k o m u n aln y ch kas oszczędności zn a jd u je się ciągle w sferze p rojek tó w . M ają one posiadać s ta tu s osoby p raw n e j użyteczności publicz­ nej. Ja k o in sty tu cje nie n astaw ione na osiąganie zysków m ają być ściśle zw iązane z życiem społeczności lo k alnej i zaspokajać jej potrzeby w za­ k resie u słu g finansow ych. K asy udzielałyb y kred y tó w na rozw ój lo kaln ej in fra s tru k tu ry , drobnego i średniego przem ysłu, rzem iosła, handlu, cele k u ltu ra ln e itd. Te obszary nie są a tra k c y jn e dla dużych banków a k c y j­ nych, k tó re m ają ak cjo n ariu szy pochodzących z różnych regionów k ra ju i dążą do m aksym alizacji zysków.

B A N K I S P E C J A L N E I IN S T Y T U C J E P A R A B A N K O W E

W polskim system ie bankow ym d o m in u ją banki o ch a ra k te rz e u n iw e r­ salnym . J e s t to zgodne z ten den cją w y stę p u ją c ą w w ielu w spółczesnych system ach bankow ych. Banki posiadające dotychczas określoną sp ecjali­ zację w obliczu ko n ku ren cji ze stro n y banków un iw ersaln ych s ta ra ją się oferow ać swoim klientom m ożliw ie szeroki zakres usług bankow ych „pod jednym dach em ” . W w aru n k ach polskich proces ten w y stęp u je ze zw ięk­ szonym nasileniem . W ynika to z tego, że w iele now ych banków dopiero s ta ra się zgrom adzić k ap itał niezbędny do rozw oju działalności przez w y ­ chodzenie z m ożliw ie szeroką o fertą a so rty m en to w ą i przyciąganie róż­ nych g ru p klientów . Taki k ieru n e k rozw oju system u bankow ego w o s ta t­ nich czterech lata ch nie oznacza, że nie w y stę p u ją w nim banki o c h a ra k ­ terze specjalnym . W szczególności należy tu ta j zwrócić uw agę na k sz ta ł­ tow anie się now ych sektorów bankow ych o w y raźnej specjalizacji.

Do nowego rodzaju in sty tu cji, k tóre św iadczą usługi bankow e, należą dom y m ak lersk ie i fundusze pow iernicze. Ich działalność nie podlega

(10)

re-Polski system bankowy 1989— 1993 145 gulacjł przez P raw o bankow e, lecz przepisom U staw y o publicznym obro­ cie p a p ie ram i w artościow ym i i fun d u szach pow ierniczych.2

D om y m ak lersk ie m ogą być o tw ieran e przez banki bądź jako sam o­ dzielne przed sięb iorstw a. D ziałalność bankow ych dom ów m aklerskich m usi być w yodrębniona pod w zględem i o rganizacyjnym , i finansow ym z in n y ch rodzajów działalności bankow ej. N a początku 1994 r. działały w Polsce 22 tak ie dom y. N ato m iast niezależnych przedsiębiorstw m a ­ k lersk ich było 14.

W Polsce nie w y stę p u je k a teg o ria banków inw estycy jny ch . Z bioro­ w ym lokow aniem środków pieniężnych w p ap ierach w artościow ych z a j­ m u ją się fund usze pow iernicze. F u ndusz pow ierniczy stanow i w y o dręb­ nioną fin an so w o w spólną m asę m ają tk o w ą jego uczestników , k tó ry m i m ogą być osoby p raw n e bądź fizyczne, o zm iennej w artości i stały m p rze ­ znaczeniu gospodarczym , zarząd zaną przez tow arzystw o fu nduszy po­ w ierniczych. Do początku 1994 r. działało na te ry to riu m Polski tylk o je d ­ no to w a rz y stw a posiadające pod swoim zarządem jeden fun dusz po w ier­ niczy.

D rugim sek to rem b anków sp ecjaln y ch k sz ta łtu jąc y m się dopiero na p rze strz e n i o sta tn ic h la t są in sty tu c je k re d y tu ją c e rozw ój budow nictw a m ieszkaniow ego. W chw ili obecnej działa jeden b an k hipoteczny (Pol­ sko -A m ery k ań sk i B ank H ipoteczny SA w W arszaw ie) udzielający k re d y ­ tów hipoteczny ch na zakup (budowę) dom ów jednorodzinnych oraz k re ­ dytów dla firm budow lanych. K re d y t w banku hipotecznym jest sto su n ­ kowo drogi, a przez to d o stęp n y jedynie dla rodzin o w ysokich docho­ dach, a sam b an k nie d y spo n uje oddziałam i poza W arszaw ą.

Wobec n iem al całkow itego w ycofania się p aństw a z p referency jneg o k red y to w an ia b udow nictw a m ieszkaniow ego od początku lat 90. trw ają próby stw o rzen ia in sty tu c ji u d zielający ch kred y tó w na te potrzeby dla grup społecznych o śred n ich i niskich dochodach. O pracow ano p ro je k t pow ołania do życia, na w zór b ry ty jsk ic h building societies czy niem iec­ kich bud ow lan ych kas oszczędnościow ych, banków specjaln ych, którym

nadano w stęp n ie nazw ę kas m ieszkaniow ych. K asy te m a ją udzielać k re ­ d y tu kon trak to w eg o , którego isto ta polega na tym , że kred y to b io rca zo­ bow iązuje się początkow o grom adzić przez określony czas oszczędności na cele m ieszkaniow e, ab y po zgrom adzeniu określonej k w o ty móc uzys­ kać k re d y t na sfinansow anie pozostałej części w artości m ieszkania (domu). Do banków sp ecjaln y ch należą rów nież in sty tu cje pow oływ ane przez p aństw o bądź p rzy jego znacznym zaangażow aniu kapitałow ym , dla k tó ­

rych celem działalności jest realizacja określonych zadań w ażnych z ogól-2 U staw a z dnia ogól-2ogól-2.03.1991 r. o publicznym obrocie papierami wartościowym i i funduszach powierniczych. „Dziennik U staw ” 1991, nr 35, poz. 155.

(11)

nospolecznego p u n k tu w idzenia, ale nie zawsze a tra k c y jn y c h dla k a p ita łu pryw atnego. P rzy k ład am i takich banków są:

— B ank O chrony Środow iska udzielający p refe re n c y jn y c h k red y tó w na przeciw działanie d eg radacji środow iska n atu raln ego ,

— B ank In icjatyw Społeczno-Ekonom icznych w spom agający f in a n ­ sowo tw orzenie now ych m iejsc p racy, przede w szystkim w sm ali biznesie, — Polski B ank Rozw oju, będący in sty tu cją apeksow ą w sp ie ra jąc ą re s tru k tu ry z a c ję gospodarki, rozw ój m ałych i średn ich przedsiębiorstw .

W ydaje się, że w najbliższych lata ch będzie w ystępow ała b a rd z ie j w y ­ raźna specjalizacja części now ych banków , k tó re w obliczu ro sn ącej k o n ­ k u ren cji ze stro n y dużych banków ak cyjny ch będą poszukiw ały w ten sposób m ożliwości trw ałeg o ulokow ania się n a ry n k u .

PROBLEMY KAPITAŁOWE BANKÓW

W dw óch pierw szych lata ch tra n sfo rm ac ji polskiego sy ste m u b a n k o ­ wego (1990— 1991) w ydano aż 60 licencji na utw orzenie banków . W 1989 r żeby założyć bank w ystarczyło mieć 6 m ld zł, bez obow iązku podw yż­ szania k a p ita łu ze w zględu na inflację. Do 1992 r. m ożna było zgodnie z praw em założyć bank na podstaw ie k ap itału pochodzącego z k re d y tu . Dopiero w m arcu 1992 r. wysokość m inim alnego k ap itału w łasnego pod wyższono z 20 do 70 m ld, potem do 90 m ld, a obecnie w ynosi on 120 mld zł. Część banków została założona przez przedsiębiorstw a, k tó re w ten sposób chciały stw orzyć sobie łatw iejsze źródło finansow ania. W iele z n ich popadło szybko w trudności, udzielając akcjonariuszom zbyt tan ic h k r e ­ dytów. Dopiero na początku 1993 r. zaostrzono w aru n k i k o rzy stan ia z k r e ­ dytów w swoich bankach przez akcjonariuszy.

P roblem niedostatecznego k ap itału w łasnego dotyczy jed n ak nie ty lk o banków, k tó re pow stały po 1989 r. Przede w szystkim większość b anków spółdzielczych oraz część banków państw ow ych popadła w tru d n o śc i zw ią­ zane ze zbyt niskim w spółczynnikiem w ypłacalności. Z jaw isko to m a następu jące przyczyny:

— w system ie gospodarki planow ej państw o g w aran to w ało w y p ła c a l­ ność banków i nie dbało w zw iązku z tym o odpow iednie w yposażenie ich w fundusze w łasne,

— p o rtfel k red y to w y banków istn iejących przed 1989 r. został o bcią­ żony należnościam i odziedziczonym i po system ie, w k tó ry m k red y tó w udzielano na zupełnie innych zasadach.

— W pierw szy m okresie tra n sfo rm ac ji system ow ej (1989— 1992) b an ki nie nauczyły się jeszcze przestrzeg ania rynkow ych reg u ł w ery fik acji k r e ­

(12)

Polski system bankowy 1989— 1993 147 dytobiorców , co spow odow ało zaostrzenie tru d no ści z w indykacją n a ­ leżności.

Ale i now e b anki nie p o tra fiły u strzec się od „ tru d n y c h k red y tó w ” , s ta ra ją c się pozyskać klientów , n ad m ie rn ie rozlu źniały p ro ced u rę w e ry ­ fik acji w niosków kredy to w y ch .

S y tu a c ja k ap itało w a polskiego sy stem u bankow ego jest obecnie nie­ pokojąca. Z b y t niskie fundusze w łasne, b ra k u tw o rzo ny ch rezerw celo­ w ych na n iepraw id ło w e należności i u jem n e w yniki finansow e w skazu ją na o bjaw y kryzysu w znacznej części banków . Stopień zagrożenia jest zróżnicow any w poszczególnych g ru p ach banków . W zględnej popraw ie uległa sy tu a c ja w 7 b an k ach państw o w y ch w yłonionych z N BP w zw iązku z przek azaniem im w p aździern ik u 1993 r. przez S k arb P a ń stw a obli­ gacji re s tru k tu ry z a c y jn y c h . W n a jtru d n ie js z e j sy tu a c ji z n a jd u ją się banki spółdzielcze i część banków p ry w atn y ch .

Chociaż znaczna część n ajw ięk szy ch banków polskich podjęła w o s ta t­ nich la ta c h w ysiłek zw iększenia sw oich fu n d u szy w łasnych, to jedn ak w skali m ięd zyn aro d o w ej są one jed n o stk am i słabym i. N aw et n ajw iększe b an ki polskie z n a jd u ją się n a b ardzo odległych pozycjach w ran k in g ach banków św iatow ych. Czołowy z nich — B ank H andlow y SA — z k a p ita ­ łem w łasnym w w ysokości 398 m in USD z n a jd u je się dopiero na 487 m iejscu, a w śród 1000 n ajw ięk szy ch banków jest jeszcze oprócz niego noto w an y ch 6 dalszych banków polskich.8 W ielkość fu nd uszy w łasnych i w ysokość w spółczynnika w ypłacalności n ajw iększych banków polskich p rzed staw ia tab. 2.

P rzed staw io n e p rob lem y kapitało w e banków sp raw iają, że coraz częś­ ciej m ówi się o konieczności konsolidacji sy stem u bankow ego. Proces ten już się zresztą rozpoczął, zw łaszcza w odniesieniu do banków spółdziel­ czych i p ry w atn y ch . W zw iązku jed n ak z m ającą nastąp ić in te g rac ją P o l­ ski z k ra ja m i U nii E u ro p e jsk iej będzie się m usiał rozciągnąć także na duże banki ak cy jn e. Będzie to bow iem n iew ątp liw ie w aru n k iem p rz e trw a ­ nia przez nie w k o n k u ren c ji z silnym i b an k am i zachodnioeuropejskim i. C e n tra ln y U rząd P lan ow an ia prognozuje, że z g ru p y 14 n ajw iększych banków do 1998 r. pozostanie w w y n ik u konsolidacji 5— 8 in sty tu cji. Z kolei N B P zakłada, że za cztery la ta z obecnie działający ch banków pozostanie około jed n e j trz e cie j.4

N ajsłabsze kapitałow o są, jak w spom niano, b anki spółdzielcze. Z 1664 banków tego sek to ra ponad 200 jest obecnie zagrożonych likw idacją lub upadłością. W odniesieniu do 20 b ank c e n tra ln y już w y stąpił z w

nio-3 „The Banker”. Lipiec 199nio-3 r.

(13)

Tab. 2. Kapitał w łasny i w spółczynnik w ypłacalności najw iększych banków polskich The prime capital and solvency coefficient of the biggest Polish banks

Bank Kapitał w A w łasny mld zł B Wskaźnik zmiany w proc. W spółczynnik w ypłacalności A B Bank Handlowy SA 3789 9683 256 7,8 15,1 Bank Gospodarki Żyw nościowej 1628 6791 417 Powszechna Kasa Oszczędności BP 40 6625 16563 0,1 9,2

Bank Polska Kasa

Opieki SA 2054 3213 156 12,2

Bank Gdański SA' 1301 3004 231 7,6 3*1,8

Pow szechny Bank

K redytow y SA 2288 2836 124 9,4 23,6

Bank Przem ysłow o-

- Handlowy SA 1437 2716 189 8,6 18,1

Bank Depozytowo-

- Handlowy SA 928 2254 243 7,1 30,6

Pomorski Bank

K redytow y SA 1003 1951 195 9,5 21,1

Polski Bank Rozwoju

SA 1000 1810 181 80,6 52,3

Bank Zachodni SA 1131 1802 159 >14,2 20,9

Bank Śląski SA 2382 1635 68 14,1 11,0

Pow szechny Bank

Gospodarczy SA 790 1416 179 6,1 21,4 Bank Rozwoju Eksportu SA 544 1055 194 10,6 19,5 'Bank Inicjatyw Gospodarczych SA 228 1047 459 7,0 27,9 Wielkopolski Bank Kredytowy SA 1373 928 68 8,3 8,2 Bank Ochrony Środowiska SA 152 503 331 44,5 30,9 Polski Bank Inw estycyjny SA 500 _ 15,7 Bud-Bank SA 46 481 1046 31,0 155,7 Kredyt Bank SA 210 406 193 26,9 16,0 Petrobank SA 364 . 56,6 Bank Pocztow y SA 46 307 667 26,9 53,7

Bank Kom ercyjny

Posnania SA 146 297 201 19,4 21,4

Bank Ziemi

Radomskiej SA 284 _ 59,7

Bank W schodnio­

europejski SA, 245 8,3

Uwaga: A — stan na 31.12.1991; B — stan na 31.12.1993.

Źródło: Opracowanie w łasn e na podstawie: Ranking banków polskich. „Gazeta Bankowa” 1992, nr 25, 1993, nr 38, 1994, nr 10.

(14)

Polski system bankowy 1989— 1993 149

skiem o upadłość, w 7 u stano w ił zarząd kom isaryczny, a 657 bankom spółdzielczym polecił opracow anie p rogram ów napraw czych .5

W sek to rze banków ak c y jn y c h zrealizow ano dotychczas dw ie fuzje, dw a b anki zostały sprzed ane, c z te ry zlikw idow ane, a w sześciu jest za­ rząd kom isary czn y bez zaw ieszenia działalności.

RYNEK USŁUG BANKOWYCH

R ynek usług bankow ych był w gospodarce c e n traln ie planow anej bardzo słabo rozw inięty i w w ysokim sto pn iu zadm in istrow an y. O słabie­ nie znaczenia kateg o rii pieniężnych, niska m o ty w acja do grom adzenia oszczędności i szeregu in n y ch czynników sp raw iały , że popyt na usługi bankow e był stosunkow o niski. W zw iązku z ty m tak że sieć placów ek bankow ych była n iezb y t gęsta a jakość św iadczonych przez nie usług po­ zostaw ała w iele do życzenia. R yn ek u sług bankow ych podlegał przy tym ścisłej re g u la cji a d m in istra c y jn e j. K lienci byli przy pisan i do określonych banków , ceny usług były o derw an e od relacji po py tu i podaży w y zn a­ czane przez in sty tu c je zew n ętrzn e w sto su n k u do banków .

O pisana sy tu a c ja zaczęła się zm ieniać od 1990 r. Rozszerzanie zakresu reg u lacji ry n k o w y ch w gospodarce i szybkie rów now ażenie ry n k u spow o­ dow ały p rzy w rócen ie znaczenia kategoriom pieniężnym . P olity ka tr u d ­ nego pieniądza i re a ln e j stopy p ro cen to w ej zachęcały do lokow ania n a d ­ w yżek środków pieniężnych w bankach. Sam e banki k om ercyjne, w yzw o­ lone spod a d m in istra c y jn e j reg u la cji zaczęły konkurow ać m iędzy sobą o k lie n ta ro zw ijając sieć placów ek i p osługując się in stru m e n ta m i sp rze­ daży swoich p roduktów . Mimo ty ch zm ian ry n e k usług bankow ych jest jeszcze stosunkow o słabo rozw inięty, o czym św iadczy wielkość popytu na te usługi, liczba klientów p rzy p ad ający ch na oddział bank u oraz za­ kres i form y k o n k u ren c ji m iędzy bankam i.

W 1993 r. z usług b ankow ych k orzystało 39,9% dorosłych m ieszkań ­ ców k ra ju , z czego 6,7% było k lien tam i k ilk u banków . W śród nich 21,7% posiadało książeczkę oszczędnościow ą, 8,4% książeczkę czekową, 11,6% lo ­ k aty term in ow e, zaś 7,9% m iało środki pieniężne na rac h u n k u dew izo­ wym . 11,7% k o rzy sta ją c y ch z usług bankow ych zaciągało pożyczkę bądź k red y t, a ty lk o 0,8% uczestniczyło za p ośrednictw em banków w p u b lic z ­ nym obrocie p ap ieram i w artościow ym i.6 R ynek usług bankow ych jest za­ tem w Polsce jeszcze stosunkow o p ły tk i, co ogranicza rozw ój system u 5 D. S k r o b i s z, C zy sy s te m ba n k o w y jest za g ro żo n y? „Nowa Europa” 1994, nr 36.

6 W yniki sondażu CBOS przeprowadzonego w marcu 1993 r. — por. „Gazeta Bankow a” 1993, nr 9.

(15)

bankow ego, ale stw arza p o ten cjaln ie duże możliwości oferow ania now ych p ro d uktó w bankow ych i pozyskiw ania now ych klientów .

O becnie działają w Polsce w zasadzie tylko 3 banki u n iw ersaln e o za­ sięgu ogólnokrajow ym (PKO BP, PeK aO SA, BGŻ). N atom iast pozostałe duże banki m ają w dalszym ciągu c h a ra k te r regionalny, gdyż zdecydo- wrana większość ich placów ek i działalności k o ncen trują się na obszarze kilku w ojew ództw . U tw orzone po 1989 r. banki są z reg u ły jed nostk am i o znaczeniu lokalnym , gdyż posiadają kilka a najw yżej kilkanaście od­ działów. Szereg banków dokonało jed n ak w ostatnich latach rozw oju sieci swoich placówek. J e st ona jed n ak znacznie słabiej rozw inięta niż w k r a ­

jach Unii E uropejskiej, gdzie na jeden oddział przyp ad a w g ran icach 1200— 3000 m ieszkańców , podczas gdy w Polsce ten w skaźnik w ynosi ok. 11 tys. N aw et uw zględniając m niejsze zapotrzebow anie na usługi bankow e należy stw ierdzić, że dostępność do placów ek bankow ych nie jest d o sta ­ teczna, o czym świadczy m. in. duża ich odległość od m iejsca zam ieszkania czy kolejki przy stanow iskach obsługi klientów .

K olejnym elem entem ch arak tery zu jący m rozwój ry n k u usług b an k o ­ wych jest konkurencja. W Polsce po 1989 r. ukształtow ały się d w ie sfe ry d z a ła ln o śc i bankow ej. Je d n ą tw orzy 15 dużych banków państw ow ych bądź z dużym udziałem państw a, a d ru g ą kilkadziesiąt banków p ry w a t­ nych o bardzo zróżnicow anym p otencjale i charakterze.

Nowe banki nie stw a rz a ją dla państw a dużej k onkurencji. K on cen tru ją s ę głów nie na obsłudze kredytow ej sektora pryw atnego, gdyż p rzedsię­ biorstw a państw ow e pozostały przy dużych, rów nież państw ow ych b a n ­ kach. W m iarę jak banki państw ow e podejm ow ały rów nież k red y to w an ie sek to ra pryw atnego, banki o k ap itale p ry w atn y m próbow ały k onkurow ać z nim i przez łagodzenie w ym ogów staw ianych kredytobiorcom . D oprow a- działo to jed n a k do p ro b lem u „ tru d n y c h k red y tó w ” i zm usiło je do za­ ostrzen ia tych wvri*ogów.

K on ku ren cja m*<ędzy tym i gru pam i banków dotyczyła także wysokości opiw centow am a depozytów . B anki o kapitale p ry w a tn y m przyciągały k lientów w yższym oprocentow aniem depozytów , ale pociągało to za sobą wyższą stopę oprocentow ania kredytów . Poza tym , po k ilk u b a n k ru c tw a c h banków p ryw atnych, klienci zaczęli zw racać w iększą uw agę na kw estię bezpieczeństw a lokat. Tym czasem lokaty oszczędnościowe w bankach utw orzonych po 1989 r. nie ko rzy stają z ochrony S karb u P aństw a.

Istotnym przejaw em k o n k uren cji m iędzy bankam i p ry w a tn y m i i p a ń ­ stw ow ym i był przepływ w ykw alifikow anej kad ry do sektora pryw atn ego . Banki p ry w a tn e nie podlegające lim itom w ynagrodzeń stosow anym w sektorze państw ow ym m ogły oferow ać znacznie lepsze w a ru n k i płacow e. Ale i ten a sp ek t przew agi ko n ku rencji stracił na znaczeniu po przek ształ­

(16)

Polski system bankowy 1989— 1993 151 ceniu w iększości banków pań stw o w y ch w spółki akcy jn e i tym sam ym zm ianie zasad kształtow an ia w ynagrodzeń.

Podsum ow ując m ożna zatem stw ierdzić, że elem enty k onkurencji m ię­ dzy bank am i państw ow ym i i p ry w a tn y m i uległy stopniow o znacznem u osłabieniu. Jed n o cześnie k o n k u ren c ja pom iędzy sam ym i bankam i państw o­ w ym i je s t dość ograniczona. 9 banków k om ercyjnych w ydzielonych z NBP m a c h a ra k te r reg ion alny i sieci ich placów ek zachodzą jedynie w niew iel­ kim zakresie na siebie. W y stęp uje n ato m iast pew na k o n ku ren cja m iędzy tym i ban k am i a trzem a w sk azany m i pow yżej bankam i ogólnokrajow ym i. Poniew aż w szystkie te b anki m ają c h a ra k te r u niw ersalny, ko nkurencja dotyczy w zasadzie w szystkich rodzajów usług.

BANK CENTRALNY

Z A D A N I A I Z A K R E S A U T O N O M II

Z m iana c h a ra k te ru sy ste m u gospodarczego polegająca na przejściu od gospodarki planow ej d o gospodarki rynkow ej w ym agała nie ty lk o rozw oju banków kom ercy jn y ch, ale tak że zm iany i m etod działania ban k u c e n tra l­ nego. Proces te n został rozłożony na kilka lat, w trak cie których doko­ nano znacznego um ocnienia pozycji N arodow ego B anku Polskiego oraz w prow adzono now e in stru m e n ty p row adzonej przez niego polityki pien ięż­ nej. Na p rze strz e n i tego o kresu b an k c e n traln y sukcesyw nie w yzbyw ał się fu n k cji zw iązanych z przepro w ad zen iem bezpośrednich operacji z oso­ bam i fizycznym i i jed n o stk am i gospodarczym i, a zaczął skupiać się na działalności em isy jn ej, reg u lo w an iu procesu tw orzenia pieniądza banko­ wego oraz ndzorze n ad ban kam i kom ercy jn y m i.

Tego ty p u zm iany w ym agały now ego określenia celu działalności b an ­ k u cen traln eg o o raz sposobów ich realizacji. W ustaw ie o N arodow ym B anku Polskim , będącej jednocześnie jego sta tu te m zapisano, że działal­ ność banku m a na celu w szczególności um acn ian ie w a lu ty krajow ej. R ealizując ten cel ban k c e n tra ln y pow inien w spółdziałać w prow adzeniu polityki pieniężnej p ań stw a z jego innym i organam i.

D ośw iadczenia k rajó w o d o jrzały ch gospodarkach rynk ow y ch w ska­ zują, że d ecy d u jące znaczenie dla stabilności pieniądza oraz sposobu pro­ w adzenia polityki pieniężnej przez bank c e n traln y m a o k reślenie jego po­ zycji w stosun k u d o rząd u odpow iedzialnego za realizację całokształtu polityki ekonom icznej państw a. N arodow y B ank Polski po kilku dziesię­ cioleciach podporządkow ania organom ad m in istracji państw owrej stopnio­ wo w yzw alał się spod ich w pływ u i obecne regu lacje p raw n e zapew niają dość znaczny zakres jego au to no m ii w o k reślaniu i p row adzeniu polityki

(17)

pieniężnej. Szczególnie isto tne znaczenie w tym zakresie posiada kw estia pow oływ ania i odw oływ ania prezesa banku centralnego. Prezes N B P po­ w oływ any i odw oływ any je s t przez Sejm na w niosek P re zy d e n ta Rzeczy­ pospolitej Polskiej. Jeg o kadencja je s t stosunkow o długa, dłuższa niż o r­ ganu, k tó ry go pow ołuje, gdyż w ynosi 6 lat. Stabilność pozycji kierow ­ nika b an k u cen traln ego je s t dodatkow o um acniana przez ustaw ow e określenie przypadków , w jakich m oże on być odw ołany.

A utonom ia banku cen traln eg o w żadnym system ie nie je st absolutna. Narodow y Bank Polski je s t rów nież zobow iązany w spółdziałać w kształto­ w aniu i realizacji polityki gospodarczej państw a ustalonej bądź podlega­ jącej akceptacji Sejm u. Oznacza to, że stw orzona została m ożliwość w y ­ w ierania n a NBP nacisków , aby nie nadaw ał dążeniu do stabilności p ie ­ niądza bezwzględnego p rio ry te tu , ale w spierał przez politykę pieniężną ta k ­ że określone cele doraźne, jak rozw ój w y b ran y ch dziedzin gospodarki czy ograniczenia bezrobocia. Polski b an k c e n traln y posiada zatem znaczny zakres niezależności od rządu, ale jego swoboda w kształtow aiu polityki pieniężnej nie jest pełna. P ra k ty k a ostatnich la t w skazuje, że poszczególne ekipy polityczne tw orzące rząd p ró b u ją w ykorzystyw ać politykę pieniężną do realizacji swoich bieżących celów. NBP dość skutecznie bronił d o ty ch ­ czas stabilności pieniądza krajow ego i rygorystycznie przestrzegał lim i­ tów deficytow ego finansow ania b udżetu określanych przez Sejm.

IN S T R U M E N T Y P O L I T Y K I P I E N I Ę Ż N E J

Przejściu od gospodarki planow ej do gospodarki rynkow ej oraz sto p­ niowej popraw ie k o n iu n k tu ry gospodarczej od 1992 r. tow arzyszyła zm ia­ na in stru m e n ta riu m polityki pieniężnej N arodow ego B anku Polskiego. W m iejsce lim itow anego k re d y tu refinansow ego, jak o podstaw ow ego spo­ sobu regulow ania płynności banków kom ercy jnych , zaczął on posługiw ać się system em rezerw obow iązkow ych, k red y tem redyskontow ym , k red y te m lom bardow ym oraz operacjam i o tw arteg o rynku.

System rezerw obow iązkow ych został uruchom iony od m arca 1990 r. W szystkie banki kom ercyjne zostały zobowiązane do u trzy m y w an ia nie- oprocentow anych należności tw orzonych od w kładów klientów p łatny ch na każde żądanie, w kładów oszczędnościowych oraz lok at term in o w y ch na rachun k ach w b an k u c en traln y m . R egulując wysokość sto p y rezerw b ank c e n traln y w y w iera w pływ n a ilość środków pieniężnych pozostają­ cych w dyspozycji banków kom ercyjnych, a ty m sam ym m ożliwości udzielania przez nie kredytów . M aksym alna stopa rezerw obow iązkow ych została określona przez praw o bankow e n a poziom ie 30%. W latach 1990— 1992 N B P 7-krotnie zm ieniał stopę rezerw obow iązkow ych, u stalając ją w pew nych okresach na górnym dopuszczalnym poziomie. In stru m e n t ten stosow any był zatem początkow o do prow adzenia polityki krótko ok reso­

(18)

Polski system bankowy 1989— 1993 153

w ej, a w ysoki poziom sto py w ynikał z dużej nadpłyraiości banków , które dzięki d o d a tn ie j stopie procen to w ej grom adziły znaczne depozyty, ale nie z najdow ały d la pozyskanych środków d ostatecznej liczby w iarygodnych kredytobiorców . D opiero od połowy 1992 r. n astąp iła obniżka i stab ilizacja sto p y rezerw obow iązkow ych w zw iązku z szerszym stosow aniem innych in stru m en tó w polityki pieniężnej. Tym sam ym , podobnie jak w krajach zachodnich, sta ła się ona in stru m e n te m p o lityki średnio bądź n aw et długookresow ej. Poziom stopy w Polsce je st je d n a k ciągle dość wysoki, co m a ok reślo n y w p ły w n a cenę k redy tó w udzielanych p rzez b anki kom er­ cyjne. Z m iany stóp rezerw obow iązkow ych w latach 1990— 1993 przed­ staw ia tab. 3

Tab. 3. Zmiany stóp rezerw obowiązkowych w latach 1990—1993 Changes of obligatory reserves rate in the years 1990—1993

Okres obowiązyw ania

Stopa rezerw obowiązkowych (w %) od wkładów oszczędnościo­

wych term inow ych

płatnych na żądanie do 28.02.90 10 5 15 1.03.90—31.03.90 9 9 9 1.04.90—31.07.90 15 15 15 1.08.90— 14.10.90 17 7 27 15.10.90—30.11.90 20 8 30 1.12.90—31.08.91 30 10 30 1.09.91—31.03.92 25 10 30 1.04.92—30.06.9210 25 od 1.07.92 10 23

Źródło: „Dzienniki Urzędowe N BP” z lat 1990— 1992.

Tab. 4. Zm iany stopy kredytu refinansow ego w latach 1990— 1993 (w %) Changes of the refinancing credit rate in the years 1990— 1993 (in %)

Źródło: „B iuletyn S tatystyczny G U S” 1992, nr 2, s. 14; 1993, nr 9, s. 15. Okresy

Średnia stopa kredytu refinansow ego

0661 1991 1992 il993 Styczeń 432,0 55,0 40,0 38,0 Luty 240,0 72,0 40,0 37,3 Marzec 120,0 72,0 40,0 35,0 K w iecień 96,0 72,0 40,0 35,0 M aj 66,0 59,0 40,0 35,0 Czerwiec 48,0 59,0 40,0 35,0 Lipiec 34,0 5 1,2 38,0 35,0 Sierpień 34,0 44,2 38,0 35,0 W rzesień 34,0 41,9 38,0 35,0 Październik 39,0 40,0 38,0 35,0 I listopad 47,0 40,0 38,0 35,0 Grudzień 55,0 40,0 38,0 35,0 Rok 103,8 53,9 39,0 35,4

(19)

W ażnym zadaniem b an k u cen tralneg o je st udzielanie bankom kom er­ cyjnym k red y tó w um ożliw iających im pokonanie przejściow ych trudności w dostępie do środków pieniężnych. B ank c e n tra ln y u sta la ją c w aru n k i uzyskania k red y tu refinansow ego oraz jego cenę w pOvStaci stopy p ro ­ centow ej w pływ a na rozm iary, a w niektórych przy padk ach także kie­ ru nk i akcji kred y to w ej banków kom ercyjnych. K re d y t refinansow y w y ­ stęp u je w polskim system ie bankow ym w k ilku form ach, a m ianow icie jako:

— k re d y t skonw ertow any, — k re d y t w rac h u n k u bieżącym , — k re d y t na in w estycje cen traln e, — k re d y t redyskontow y,

— k re d y t lom bardow y.

Pierw sze trzy rodzaje k red y tu refinansow ego są pozostałością po sy­ stem ie scentralizow anym i m ają coraz m niejsze znaczenie. K re d y t skon­ w ertow any pow stał w w yn ik u konw ersji w 1990 r. 50% zadłużenia b a n ­ ków k om ercyjnych z ty tu łu k red y tó w udzielonych przez nie bądź ich po­ przednika (NBP w roli m onobanku) w okresie do końca 1989 r. K red y t ten ma być spłacony do końca 1995 r.

K red y t w rac h u n k u bieżącym zw iązany był z p rzeprow adzeniem przez NBP rozliczeń m iędzybankow ych i służył na pokrycie d eb etu n a ra c h u n ­ kach banków kom ercyjnych u trzy m y w anych w b a n k u centralny m . Od kw ietnia 1993 r. obsługę rozliczeń m iędzybankow ych przejęła K rajow a Izba Rozliczeniowa, a NB P p rzestał kredy tow ać pokrycie zobow iązań z tego ty tu łu .

K re d y t refinasow y przeznaczony na inw estycje ce n traln e m a n iew iel­ kie znaczeniie w całości kred y tó w udzielanych w gospodarce ze w zględu na ograniczenie ich zakresu. Jego udział w k red y tach udzielanych przez N B P stanow i jed n a k ponad połowę środków przeznaczonych na refinansow anie.

O procentow anie k red y tu refinansow ego w ystęp ującego w om ów ionych form ach było na początku procesu tra n sfo rm ac ji gospodarki polskiej zm ieniane bardzo często, z regu ły co miesiąc, i d opiero w m iarę jej s ta b i­ lizacji i popraw y k o n iu n k tu ry stopy były obniżone i u trzy m y w an e bez zm ian w dłuższym okresie (por. tab. 4). W przeciągu 48 m iesięcy lat 1990— 1993 efekty w na stopa oprocentow ania k re d y tu refinansow ego była w 19 m iesiącach realn ie u jem na, a w pozostałych 29 rea ln ie dodatnia (wyższa od stopy inflacji) — por. tab. 5.

K lasycznym in stru m en tem oddziaływ ania b a n k u centralnego na p ły n ­ ność banków kom ercyjnych je st k re d y t redyskontow y. B ank ce n traln y określa w aru n k i, jakim pow inny odpow iadać w eksle przy jm o w ane do red ysko n ta od banków kom ercyjnych, k o n ty n g en ty tego k re d y tu dla po­ szczególnych banków oraz stopę redyskonta. W okresie gospodarki

(20)

piano-Polski system bankowy 1989— 1993 155 Tab. 5. E fektyw na stopa oprocentowania kredytu refinansow ego i wskaźniki cen

tow arów i usług konsum pcyjnych (w %)

E ffective interest rate of the refinancing credit and the indexes of prices and consum ption services (in %)

Okresy Stopa oprocentowania 1990 1991 1992 1993 A B A B A B A B Styczeń 79,6 27,7 12,7 4,4 7,5 3,2 4,1 3,1 Luty 23,8 17,0 6,7 5,7 1,8 3,2 3,4 2,8 Marzec 43, 9,1 4,5 5,7 2,0 3,2 2,1 2,8 K w iecień 7,5 7,4 2,7 5,7 3,7 3,2 2,3 2,8 Maj 4,6 5,2 2,7 4,7 4,0 3,2 1,8 2,8 Czerwiec 3,4 3,8 4,9 4,7 1,6 3,2 1,8 2,8 Lipiec 3,6 2,8 0,1 4,1 1,4 3,1 1,2 2,8 Sierpień 1.8 2,8 0,6 3,6 2,7 3,1 2,3 2,8 W rzesień 4,6 2,8 4,3 3,4 5,3 3,1 2,3 2,8 Październik 5,7 3,2 3,2 3,2 3,0 3,1 1,9 2,8 Listopad 4,9 3,8 3,2 3,2 2,3 3,1 4,0 2,8 Grudzień 5,9 4,4 3,1 3,2 2,2 3,1 5,6 2,8

Uwaga: A — w skaźnik cen (m iesiąc poprzedni *= 100); B — stopa oprocentowania w stosunku m iesięcznym .

Źródło: „B iuletyn Inform acyjny NBP" 1991, 1992, 1993 oraz obliczenia w łasne. wej o b ró t w ekslow y w p rak ty c e nie w ystępow ał. Został o n przyw rócony dopiero w r. 1989, co um ożliw iło sięgnięcie do tego m echanizm u refin an so ­ w ania banków .

N arodow y B ank Polski p rz y jm u je do red y sk o n ta w eksle handlow e w ystaw ione i ak ceptow ane przez w iary g o d n ych płatn ik ó w o term in a c h płatności nie dłuższych niż 3 m iesiące od d aty przyjęcia do redyskonta. Bank c e n tra ln y zachęca bądź zniechęca banki kom ercyjn e do zaciągania k red y tu refinansow ego przez operow anie sto pą dyskontow ą. W latach 1990— 1993 oprocentow anie k re d y tu red yskontow ego było z reguły niższe niż k re d y tu refinansow ego. Był to jeden z elem enetów auto m aty zm u k re ­ d ytow ania stosow anego przez N B P w okresie gospodarki planow ej. Od początku 1993 r. stopa d y skontow a tra k to w a n a je s t jako podstaw ow a stopa procentow a u sta la n a przez b an k c e n tra ln y . W ostatn ich dwóch lata ch była ona realn ie ujem n a, co m iało stanow ić elem en t polityki obniżania ceny k red y tu k o m ercy jn eg o (por. tab. 6).

Szczególną fo rm ą k red y tu refinansow ego jest k re d y t lom bardow y. J e s t o n udzielany ban-kom k o m ercyjnym od sierp n ia 1990 r. pod zastaw p a p ie ­ rów w artościow ych. J a k dotąd były to w yłącznie bony skarbow e em ito ­ w ane przez M in isterstw o Finansów rep rezen tu jące S k arb Państw a. T e r­ m in w y k u p u zastaw ianych papierów w artościow ych nie może przekraczać

6 m iesięcy. Stopa lom bardow a je s t kształto w an a n a nieco wyższym po­ ziomie niż stopa dyskontow a, co w y n ik a z c h a ra k te ru refinansow ania za pośrednictw em k re d y tu lom baidow ego — je s t on trak to w an y jak o

(21)

osta-Tab. 6. Zmiany stopy dyskontow ej w latach 1990— 1993 (w %) Changes of the discount rate in the years 1990— 1993 (in %)

Okresy

Średnia stopa oprocentowania

1990 1991 1992 1993 Stvczeń 196,0 60,0 36,0 32,0 Luty 96,0 60,0 36,0 29,0 Marzec 64,0 60,0 36,0 29,0 Kwiecień 52,0 60,0 36,0 29,0 Maj 36,0 51,0 36,0 29,0 Czerwiec 28,0 51,0 36,0 29,0 Lipiec 28,0 44,0 32,0 29,0 Sierpień 28,0 39,0 32,0 29,0 Wrzesień 23,0 36,0 32,0 29,0 Październik 36,0 36,0 32,0 29,0 Listopad 48,0 36,0 32,0 29,0 Grudzień 48,0 36,0 32,0 Rok 57,3 47,4 34,0 29,3

Źródło: „Biuletyn Inform acyjny N B P” 1991, 1992, 1993.

Tab. 7. Zmiany stopy lom bardowej w latach 1990— 1993 (w %)

Changes of the rate for advances against collateral in the years 1990— 1993 (in %)

Okresy

Średnia stopa oprocentowania

1990 1991 1992 1993 Styczeń _ 55,0 40,0 37,0 Luty72,0 40,0 33,0 Marzec72,0 40,0 33,0 Kwiecień72,0 40,0 33,0 Maj59,0 40,0 33,0 Czerwiec59,0 39,0 33,0 Lipiec51,2 37,0 33,0 Sierpień 34,0 44,2 37,0 33,0 Wrzesień 34,0 40,0 37,0 33,0 Październik 39,0 40,0 37,0 33,0 Listopad 47,0 40,0 37,0 33,0 Grudzień 55,0 40,0 37,0 33,0 Rok 41,8 53,9 38,4 33,3

Źródło: „Biuletyn Inform acyjny N BP” 1991, 1992, 1993.

teczny sposób pozyskania środków płyn ny ch (por. tab. 7). W obecnej p rak ty ce środki tego k red y tu w ykorzystyw ane są przede w szystkim jako asekuracja term inow ości rozrachunków m iędzybankow ych.

W gospodarce cen traln ie planow anej nie istniał ry n e k pieniężny, Do jego tw orzenia — przy akty w n y m w spółudziale b an k u cen traln eg o — przystąpiono już od pierw szych m iesięcy realizacji procesu tra n sfo rm ac ji system ow ej. N arodow y Bank Polski był zain teresow any w y k o rzy sty w a­ niem tego ry n k u do przeprow adzania operacji otw arteg o ry n k u w celu elastycznego, krótkookresow ego regulow ania płynności banków k o m ercy j­

(22)

Polski system bankowy 1989— 1993 157 nych. Początkow o o peracje o tw a rte g o ry n k u odbyw ały się w form ie co­ tygodniow ych p rzetargó w bonów pieniężnych em itow anych przez NBP, a później także bonów sk arb o w y ch em itow anych przez M inisterstw o F i­

nansów . Bony te m iały ró żn e term in y w y k u p u — od 4 do 52 tygodni. P rzedm iotem p rze targ u była sto p a dyskontow a. O peracje te odegrały w ażną rolę w absorbcji nadw yżek pieniężnych banków kom ercyjnych. Ilość i wielkość o p eracji au k cy jneg o ku pn a i sprzedaży papierów w a r­ tościow ych w latach 1991— 1993 p rzed staw ia tab. 8.

Tab. 8. A ukcyjny zakup i sprzedaż papierów w artościowych przez NBP (wartość w mld zł)

Auction purchase and sales of securities by the N ational Bank of Poland (in b iliom zloty)

Okresy A ukcyjny zakup przez NBP Aukcyjna sprzedaż przez NBP

A B C D A E C D 1991 kw iecień 2 400,0 407,0 200,0 maj 4 600,0 535,0 319,0 czerw iec 4 400,0 345,0 345,0 lipiec 5 500,0 326,0 320,0 sierpień 4 400,0 375,0 375,0 w rzesień 4 400,0 0,0 0,0 październik 5 500,0 0,0 0,0 listopad 4 400,0 100,0 0,0 grudzień 3 300,0 100,0 100,0 1992 styczeń 4 300,0 60,0 60,0 luty 4 50,0 50,0 50,0 marzec 4 40,0 10,0 10,0 kw iecień 5 920,0 160,0 160,0 maj 4 40,0 0,0 0,0 czerw iec 4 40,0 30,0 30,0 lipiec 5 50,0 20.0 20,0 sierpień 4 40,0 20.0 20,0 w rzesień 5 50,0 20.0 20,0 październik 4 40,0 0,0 0,0 listopad 4 40,0 0,0 0,0 gudzień 5 1520,0 735,0 710,0 1993 styczeń 0 0,0 0,0 0,0 3 4500,0 4375,0 4946,0 luty 1 500,0 345,0 345,0 1 2000,0 1945,0 1945,0 marzec 6 3000,0 6796,3 3900,0 1 1500,0 49,6 49,6 kw iecień 8 3400,0 7651,4 5506,0 l 500,0 0,0 0,0 maj 3 2200,0 2673,4 1734,8 3 1400,0 3202,7 2852,7 czerw iec 7 51,00,0 10585,2 5299,9 1 2000,0 2108,1 1956,5 lipiec 5 3400,0 6908,8 3757,3 6 7300,0 7096,3 5279,7 sierpień 0 0,0 0,0 0,0 11 16000,0 12435,3 11064,5 w rzesień 1 1500,0 2838,5 2057,2 18 17100,0 15905,3 9332,4 październik 3 2000,0 3098,6 2057,2 15 14500,0 14739,8 11944,3 Uwaga: A — liczba przetargów; B — w artość nom inalna środków przeznaczo­ nych przez NBP na zakup papierów w artościow ych; C — w artość aukcyjna ofert zgłoszonych p rze z banki; D — w artość aukcyjna ofert przyjętych; E — w artość nom inalna papierów w artościow ych przeznaczonych przez NBP do sprzedaży.

(23)

Tab. 9. Kredyt refinansow y w latach 1989— 1993 R efinancing credit in the years 1989— 1993

Rodzaj kredytu grudzień 1989 grudzień 1990 grudzień 1991 grudzień 1992 paździer­ nik 1993 P odstaw ow y Na inw estycje centralne R edyskontowy W rachunku bieżącym Lombardowy Aukcyjny 4479 8321 8756 4765 0 4389 14478 5034 9865 143 100 4099 20667 1989 6951 86 0 2705 26486 2147 6819 5 541 Ogółem 20052 26321 .34008 33762 38703

Źródło: Obliczenia w łasne na podst.: „Biuletyn Inform acyjny N BP” 1991, 1992, 1993.

Od początku 1993 r. NBP rozpoczął w ram ach operacji o tw artego ry n ­ ku zaw ieranie czasow ych i w arunkow ych tra n sa k cji kup n a bądź sp rze­ daży papierów w artościow ych z 12 ban k am i w y b ran y m i n a dealeró w ry n k u pieniężnego. W zależności od sy tu a c ji na ry n k u ban k c e n tra ln y oferu je ty m bankom kupno bądź sprzedaż p apierów w artościow ych na zasadach aukcji, k tó re j przedm iotem jest stopa dyskontow a. T ra n sa k c ja zaw ierana jest n a okres od 2 do 14 dni z obow iązkiem przepro w adzenia po okeślonym z góry term in ie operacji odw ro tn ej (kupna bądź sprzedaży). D ealerzy p rzeprow adzają analogiczne o p e ra c je z innym i uczestnikam i ry n k u m iędzybankow ego. O peracje te o d b y w ają się w rozm iarach i z częstotliw ością w y nik ającą z sy tu acji na ry n k u pieniężnym (por. tab. 8).

Źródło: „Biuletyn Inform acyjny N B P ” 1990, 1991, 1992, 1993, nr 10.

Tab. 10. Rozmiary akcji kredytowej banków kom ercyjnych w latach 1989— 1993 Crediting action of com m ercial banks in the years 1989— 1993

Rodzaj kredytów grudzień 1989 grudzień 1990 grudzień 1991 grudzień 1992 paździer­ nik 1993 Kredyt dla podmiotów

gospodarczych

w bln zł 33,5 118,2 193,4 243,3 315,9

Zmiana (okres

poprzedni = 100) 352,8 163,6 125,8 129,8

Kredyty dla sektora

budżetowego w bln zł 6,5 - 9 ,2 14,4 26,8 19,0 Zmiana (okres

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ograniczenie zu¿ycia gazu koksowniczego do opalania baterii koksowniczej przez podzia³ procesu koksowania na etap przedkomorowy i etap komorowy umo¿liwia wyko- rzystanie czêœci

Cykl filtracyjny zakoñczono po 24 godzinach pracy z³o¿a (po przefiltrowaniu 92 dm 3 wody) z uwagi na ponowny wzrost oporów filtracyjnych oraz niewielk¹ skutecznoœæ w zakresie

that the selection of the examined coals represents different coal ranks and correspondingly different coking properties, from coal with the highest rank from Jas-Mos coal mine

Publikacje w większości opisują wpływ uszko- dzenia skrobi na wodochłonność mąki, mało jest natomiast doniesień dotyczących wpływu stopnia uszkodzenia skrobi w

dlowej Unii Europejskiej wobec krajów grupy Afryki, Karaibów i Pacyfiku (AKP) oraz wskazania przeobrażeń w strukturze towarowej wymiany rolno-żywnościowej Unii Euro- pejskiej (w

Zdaniem orientalistów, pojęcie to cały czas ewoluowało, zaś klasyczna formuła dżihadu (jako świętej wojny) ukształtowała się w okresie podbojów, była więc

Karola Wojtyły − Jana Pawła II komunionistyczna wizja kultury.. Redakcja

The landslide at Lachowice was formed on July 27th, 2001, at 2 p.m., during a catastrophic flood that affected the western segment of the Polish Outer Carpathians.. After