• Nie Znaleziono Wyników

Biuletyn homiletyczny

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Biuletyn homiletyczny"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

Bronisław Mokrzycki

Biuletyn homiletyczny

Collectanea Theologica 56/3, 89-104

(2)

56 (1986) fa se . I I I

Z a w a r to ś ć : I. S Ł O W O B O Ż E W K O Ś C IE L E . M ie jsc a k u lt u w r e lig ia c h p o ­ g a ń s k ic h . II. C Z Y T A N IA B IB L IJ N E W L IT U R G II. 1. O łta rz d la P a n a p r z y ­ m ie rz a . T e o lo g ic z n a z a w a rto ś ć Jo z 8, 30 35. — 2. T ę s k n o ta za ś w ią ty n ią i o ł­

ta r z e m P a ń s k im . A n a liz a te o lo g ic z n a f r a g m e n tó w P S 84 *. I. S Ł O W O B O Ż E W K O Ś C IE L E M ie js c a k u lt u w r e lig ia c h p o g a ń s k ic h

1. D l a c z e g o o t y m m ó w i m y ?

O m a w ia ją c a k tu a l n e o b rz ę d y p o św ię c e n ia k o ś c io ła i o łta rz a , n ie m o ż e m y p o m in ą ć c h o ć b y p o b ie ż n e g o r z u t u o k a n a p ro b le m „ m ie js c ś w ię ty c h ” w ró ż ­ n y c h re lig ia c h . W y m a g a teg o u czciw o ść w o b e c p r a w d y i d u c h p o so b o ro w e j o d n o w y к P rz e d f o r m a ln y m O b ja w ie n ie m lu d z ie w ty lu ró ż n y c h re lig ia c h s ta w ia li o łta rz e , w z n o sili ś w ią ty n ie , w y o d rę b n ia li s p e c ja ln e m ie js c a d la k u l ­ tu , u w a ż a ją c je za „ ś w ię te ” . T rz e b a się do ty c h z ja w is k u s to s u n k o w a ć ; z w ła ­ szcza w o b lic z u ty l u a n a l o g i i , p o d o b ie ń s tw i z b ie ż n o śc i m ię d z y w ie lo m a e le m e n ta m i ty c h r e lig ii a k u lt e m c h rz e ś c ija ń s k im . W ie lu z a d a je sobie p y ta ­

n ie : J a k i to w s z y s tk o m ia ło se n s i czym je s t w s to s u n k u do c h rz e ś c ija ń s k ic h ś w ią ty ń czy o łta rz y ?

Z d a n ie m s o b o r u „w s e r c a c h w s z y s tk ic h lu d z i d o b re j w o li d z ia ła w s p o ­ só b n ie w id z ia ln y ła s k a ” (por. K K 16) i „ m u s im y u z n a ć , że D u c h Ś w ię ty w s z y s tk im o fia r o w u je m o żliw o ść d o jś c ia w sp o só b B o g u w ia d o m y do u c z e s t­ n ic tw a w te j p a s c h a ln e j ta j e m n i c y ” (por. K D K 22), k tó r ą je s t „ C h ry s tu s p o ­ ś r ó d n a s — n a d z ie ja c h w a ły ” (por. K o l 1, 27). K o śc ió ł dziś n ie n a s ta w ia się „ w ro g o ” do in n y c h re lig ii, le c z — p o d e jm u ją c z n im i d ia lo g — z a jm u je p o ­ s ta w ę s z a c u n k u i j a k n a jd a l e j p o s u n ię te g o o b ie k ty w iz m u w o b e c c a łe j p ra w d y d o ty c z ą c e j c z ło w ie k a i lu d z k ic h d z ie jó w . D la te g o to „ K o śció ł k a to lic k i n ic n ie o d rz u c a z teg o , co w r e lig ia c h o w y c h p ra w d z iw e je s t i św ię te . Z e s z c z e ry m s z a c u n k ie m o d n o si s ię do o w y c h sp o so b ó w d z ia ła n ia i ży cia, do o w y ch n a k a ­ zó w i d o k tr y n , k t ó r e ch o c ia ż w w ie lu w y p a d k a c h ró ż n ią się o d z a s a d p rz e z n ie g o w y z n a w a n y c h i g ło sz o n y c h , n ie r z a d k o je d n a k o d b ija ją p ro m ie ń o w e j p ra w d y , k tó r a o ś w ie c a w s z y s tk ic h lu d z i. G ło si zaś i o b o w ią z a n y je s t g łosić b ez p r z e r w y C h r y s tu s a , k tó r y je s t « d ro g ą, p r a w d ą i ży cie m » (J 14, 6), w k tó ­ r y m lu d z ie z n a jd u j ą p e łn ię ż y c ia re lig ijn e g o i w k tó r y m B óg w sz y stk o z so b ą p o je d n a ł (p o r. 2 K o r 5, 18— 19)” (D R N 2). K o śc ió ł s tw ie r d z a uczciw ie, że r ó ż n o r a k ie „ r e lig ijn e in ic ja ty w y i p r z e d s ię w z ię c ia ” lu d z k o ś c i p o tr z e b u ją o św ie c e n ia p e łn ą p r a w d ą i u le c z e n ia z g rz e c h o w y c h z n ie k s z ta łc e ń , ty m n i e ­ m n ie j p rz y z n a je , że „ m o ż n a je n ie k ie d y u w a ż a ć za d ro g ę w y c h o w a w c z ą k u

B IU L E T Y N HO M ILETYCZNY

♦ R e d a k t o r e m n in ie js z e g o b iu le ty n u je s t k s. B ro n is ła w M o k r z y c k i S J , K ra k ó w - W a rs z a w a . U w a g a ! N a s tę p n y n u m e r b iu l e ty n u p o św ię c o n y b ę ­

d zie n a d a l te m a ty c e z w ią z a n e j z p o ś w ię c e n ie m k o ś c io ła i o łta rz a .

1 Zob. L e s r e la tio n s de l’Ê glise a v e c les re lig io n s n o n c h r é tie n n e s , re d . A . M . H e n r y , P a r i s 1966 (passim )·, S. N a g y S C J, W p r o w a d z e n ie do D e­

k la r a c ji o s to s u n k u K o ścio ła do re lig ii n ie c h r z e ś c ija ń s k ic h , w : S o b ó r W a t y ­ k a ń s k i 11. K o n s ty tu c je , D e k r e ty , D e k la ra c je , P o z n a ń 1968, 509—515.

(3)

90

p ra w d z iw e m u B ogu lu b za p r z y g o t o w a n i e e w a n g e lic z n e ” (por. DM 3). W ty m ś w ie tle tr z e b a n a m sp o jrz e ć n a p r a s t a r e i n ie u s ta n n e w y s iłk i lu d zi, b u d u ją c y c h o łta rz e , ś w ią ty n ie czy s a n k t u a r ia . Z e s p o k o je m i s y m p a tią n a le ż y w n ic h d o s trz e c te e le m e n ty p ra w d y , d o b ra i św ię to śc i, k tó r e są ta m ro z ­ p ro szo n e i w y m a g a ją u z d ra w ia ją c e g o o św ie c e n ia .

Ś w ia d o m o ś ć K o śc io ła po S o b o rz e W a ty k a ń s k im I I m u s i się s ta w a ć p o ­ w o li św ia d o m o śc ią c a łe g o lu d u B ożego o ra z k a ż d e g o p o szczeg ó ln eg o w ie rn e g o . W sz y s tk im i s p o s o b a m i g ło s n a u c z a ją c e g o K o śc io ła m a d o c ie ra ć do św ia d o m o ­ ści o c h rz c z o n y c h i k s z ta łto w a ć ic h p o s ta w y , u ła t w i a ją c p o w sz e c h n y , p r a w ­ d ziw y d ia lo g ze w s z y s tk im i lu d ź m i d o b re j w o li w d u c h u m iło ści, a le te ż z z a ­ c h o w a n ie m w y m a g a ń p r a w d y i a u te n ty z m u . W ty m d u c h u n a le ż y o d c z y ty ­ w a ć ta k ż e n in ie js z y szk ic, u k a z u ją c y w y s iłk i lu d z i o d n ie p a m ię tn y c h czasów , b y „ w y d z ie la ć ” ś w ię te m ie js c a , w y ra ż a ć w z n a k u z e w n ę trz n y m ic h „ św ię ­ to ś ć ’.’ o ra z p rz e z n a c z e n ie k u lty c z n e , a ta k ż e n a d a w a ć im g o d n y k s z t a łt i w y ­ s tró j.

2. P r o b l e m „ ś w i ą t y n i ” w c z a s a c h p r e h i s t o r y c z n y c h N a js ta rs z e z z a c h o w a n y c h p le m io n n a ziem i, lu d y p ig m e js k ie , o d d a w a ły cześć b ó s tw u i s k ła d a ły sw o is te o fia ry w te j n a jw ię k s z e j „ ś w ią ty n i”, ja k ą s ta n o w i k o sm o s — a w ię c n a w o ln y m p o w ie tr z u , p o d k o p u łą n ie b a (łac. su b

d iv p ). I ta k , d la p r z y k ła d u , S a m a n g z M a la k k i m ie s z a ją c w ła s n ą k r e w

z w o d ą, „ r o z p r y s k u je j ą k u n i e b u , b ła g a ją c b ó s tw o K a r e o z m iło w a n ie ” 2. S to s u n k o w o c z y sty m o n o te iz m lu d ó w p ie r w o tn y c h o ra z ic h u d u c h o w io n y o b ra z b ó s tw a w s p ie r a ł się je d n a k z n a k a m i n a tu r a ln y m i, zw ła sz c z a z w ią z a n y ­ m i z m a te r ia ln y m e le m e n te m n a jb a r d z ie j „ u d u c h o w io n y m ”, ja k im je s t ś w i a t ł o . S tą d w ie lk a ro la sło ń c a , k się ż y c a i g w ia z d w r e lig ia c h p ie r w o t­ n y c h . W c a łe j ro z c ią g ło ś c i m o ż n a to p o w ie d z ie ć o lu d a c h n a js ta r s z y c h —■ o P ig m e jc z y k a c h , ch o ć w ie le z teg o u d u c h o w ie n ia , p r z e ś w ie tle n ia i m o n o ­ te iz m u m o ż n a jeszcze z a u w a ż y ć u p o łu d n io w y c h p le m io n p a le o a u s tr a lijs k ic h , E sk im o só w czy J a m a n itó w . D o szczep ó w p ig m e js k ic h z a lic z a się p le m io n a ż y ­ ją c e w ś r o d k o w e j A fry c e (N eg rillo w ie ), n a A n d a m a n a c h (A n d a m a ń c z y c y ), n a M a la k c e (S e m a n g o w ie ) o ra z n a F ilip in a c h (B ’lito w ie , U b o s o w ie )3.

W c z a sa c h p ó ź n ie js z y c h ró ż n e p rz e d m io ty m a t e r i a ln e w c h o d z ą ju ż do re lig ijn e g o r e p e r t u a r u p o p rz e z „ t o t e m y ” , czy li p rz e d m io ty s to ją c e w p e w ­ n y m k o n ta k c ie z o k re ś lo n ą g r u p ą lu d z i. C hoć o k re ś le n ie „ to te m ” w z ię te je s t z ję z y k a I n d i a n A m e r y k i P ó łn o c n e j, to je d n a k to te m iz m p r z y b r a ł n a j b a r ­ d z ie j ro z w in ię tą fo r m ę w ś ró d p le m io n A u s tr a lii. W to te m iz m ie is tn ie je ju ż c a ły sz e re g n a k a z ó w , d o ty c z ą c y c h „rzeczy ś w ię ty c h ”, n ie ty k a ln y c h , „ o d d zie lo ­ n y c h ” od re s z ty . T o te m o czy w iście z a jm u je w ś ró d n ic h m ie js c e n a c z e ln e 4.

3. Ś w i ą t y n i e i o ł t a r z e w z a r a n i u h i s t o r i i

S. N. K r a m e r s tw ie rd z a , że „ h is to ria z a c z y n a się w S u m e r z e ” około 5000 l a t te m u , g d y S u m e r o w ie p o d w p ły w e m p o tr z e b d y k to w a n y c h p rz e z ży cie w p a d li n a m y śl, b y p is a ć n a g lin ie . S u m e r o w i e , z a m ie s z k u ją c y d o ­

2E. D ą b r o w s k i , R e lig ia lu d ó w p ie r w o tn y c h a g e n e za re lig ii, w : R e ­

lig ie ś w ia ta , r e d . E. D ą b r o w s k i , W a rs z a w a 1957 ( o d t ą d s k r ó t — D R S ), 35. 3 W r o k u 1967 m y ś liw y z p le m ie n ia B ’li t o d k ry ł p rz y p a d k ie m n a p o lo ­ w a n iu w d ż u n g li z u p e łn ie n ie z n a n e d o tą d p le m ię T a s a d a y ó w , ż y ją c e w ja s k i­ n ia c h s k a ln y c h n a F ilip in a c h , n a p o łu d n iu w ie lk ie j w y s p y M in d a n a o , n a w y ­ sokości 1600 m n a d p o z io m e m m o rz a . T a s a d a y o w ie z n a ją ty lk o s ie k ie r ę k a ­ m ie n n ą ; n ic n ie w ie d z ą o is tn ie n iu ś w ia ta c y w iliz o w a n e g o . D o h is to r ii w eszli w r o k u 1971. (Z ob. N a js z c z ę ś liw s z e p le m ię n a z ie m i, c z y l i ś w ia to w a sen sa cja

a n tro p o lo g ic zn a , „ P r z e k r ó j” , n. 1432, z 17 w r z e ś n ia 1972 r., 19— 20).

(4)

91

rzecze T y g ry s u i E u f r a t u , n a k ilk a d z ie s ią t w ie k ó w p rz e d C h ry s tu s e m n a d a l u w a ż a li s k le p ie n ie n ie b a za ś w ię te , a n a jw y ż s z y ic h b óg A n (A nu) b y ł ..bo­ g ie m ś w ia tła ” (A u = „ w y so k i”) s.

S p a d k o b ie r c y S u m e r ó w to e u f r a te j s k ie lu d y B a b i l o n i i i A s y r i i . T u z c a łą p e w n o ś c ią m a m y ju ż do c z y n ie n ia z b u d o w ą ś w ią ty ń — i to w w ie lk ie j ilo ści. K a ż d e w ię k sz e m ia s to p o s ia d a ło s w o ją ś w ią ty n ię — s a n k ­ tu a r iu m . z p r z y le g a ją c y m i b u d y n k a m i p rz e z n a c z o n y m i d la k a p ła n ó w . D o b a r ­ dziej z n a n y c h n a le ż a ły ś w ią ty n ie w m ia s ta c h E rid u , U r, S ip p a r , L a g a sz , a zw ła sz c z a s ła w n e N ip p u r i B a b ilo n .

W k r ę g u ś w ię ty c h z a b u d o w a ń z n a jd o w a ły się w ie ż e z w a n e z i g u r r a - t a m i, w y s o k ie n a 5— 7 p ię te r. B y ły to b u d y n k i złożone z sz e re g u p r o s to ­ p a d ło ś c ia n ó w , z m n ie js z a ją c y c h się w m ia r ę p o d n o s z e n ia . N a jw y ż sz e , szczy ­ to w e p ię tr o m ie śc iło w so b ie k a p lic z k ę z p o s ą g ie m b ó s tw a . P o s ą g i b o g ó w s tro jo n o w k o s z to w n e sz a ty , a n a o łta rz a c h u s ta w io n y c h p rz e d n im i s k ł a ­ d a n o h o jn e d a r y o f ia r n e ze z w ie rz ą t, p ta k ó w i ró ż n o r a k ic h n a p o jó w · .

N a s tę p n ą w ie lk ą c y w iliz a c ją w c z a s a c h h is to ry c z n y c h p o S u m e rz e , B a ­ b ilo n ii i A s y rii b y ła c y w iliz a c ja e g ip s k a , s ię g a ją c a 3000 l a t p rz e d C h r y s t u ­ sem . S ta r o ż y tn y E g i p t je s t n ie ty lk o „ u s ia n y g r o b a m i”, ja k to k to ś o k r e ­ ślił, a le ta k ż e u s ia n y lic z n y m i ś w ią ty n ia m i. Z n a n e są ś w ią ty n ie s ła w n y c h m ia st, w k tó r y c h n ie k ie d y z a c h o w a ły się do d ziś r u i n y s a n k tu a r ió w : T eb y , L u k s o r, K a r n a k , S a k k o ra , D e n k a ra , E le fa n ty n a , A b y d o s, a z w ła sz c z a M em fis, H elio p o lis i H e rm a p o lis . W ś w ią ty n ia c h ty c h s p r a w o w a li k u l t k a p ła n i, c z u ­ w a ją c y n a d z a c h o w a n ie m t r a d y c ji i s k ła d a ją c y b o g o m o f ia r y w ś r ó d m o ­ dłó w . N a jw a ż n ie js z y m m ie js c e m w ś w ią ty n i e g ip s k ie j b y ła n is z a , a w n ie j w y o b ra ż e n ie b ó s tw a . W iele in n y c h p o są g ó w b ó s tw w y p e łn ia ło ś w ią ty n ię . N a o łta r z a c h s k ła d a n o c a ło p a ln e o fia ry ze z w ie r z ą t i k a d z id ła — p r z y z a ­ m k n ię ty c h d rz w ia c h . C o d z ie n n a litu r g ia p rz e w id y w a ła ta k ż e o b m y w a n ie p o ­ s ą g u b ó s tw a , p rz y o d z ie w a n ie go i k a r m ie n ie . L u d m ó g ł o g lą d a ć w y o b ra ż e n ie b ó stw a ty lk o n ie k ie d y , p o d c z a s s p e c ja ln y c h u ro c z y s to ś c i i p ro c e s ji, k tó r e o d ­ b y w a n o w ś ró d ś p ie w ó w i p rz y d ź w ię k u in s tr u m e n tó w m u z y c z n y c h . W E g ip ­ cie s p o ty k a m y s ię z d a ls z ą d e g e n e r a c ją re lig ii o ra z je j fo r m ; tu w y s tę p u je w c z a sa c h p ó ź n ie js z y c h z o o l a t r i a , c z y li b o s k i k u l t o d d a w a n y z w ie r z ę t o m 4.

4. M i e j s c a ś w i ę t e w p e ł n i d z i e j ó w i w ś w i e c i e k l a s y c z n y m

K a n a n e j c z y c y ju ż n a k ilk a n a ś c ie w ie k ó w p rz e d C h ry s tu s e m b u d o ­ w a li n a te r e n ie d z is ie jsz e j P a le s ty n y ś w ią ty n ie d la sw o ic h b ó s tw (b aaló w ) w o b rę b ie w ię k s z y c h m ia s t, ta k i c h ja k S y c h e m czy A j (H aj); g łó w n y m i m i e j­ sc a m i k u l t u b y ły tu je d n a k sz c z y ty w z g ó rz — „ ś w ię te w z g ó rz a ” lu b „ w z n ie ­ s ie n ia ” (h e b r. b a m ó th ). U s ta w ia li w ię c m ie s z k a ń c y K a n a a n u n a szczy cie w zg ó rza k a m ie n n y o łta rz , a w o k ó ł n ie g o ró w n ie ż k a m ie n n e s łu p y o w y s o ­ k o śc i do tr z e c h m e t r ó w z w a n e s te la m i (h e b r. m a s s e b h ó th ) o ra z p n ie z d r z e ­ w a (h e b r. a sz e ró th ). P ra w d o p o d o b n ie p o słu g iw a n o się ta k ż e p o d czas s p r a w o ­ w a n ia k u lt u s t a tu e t k a m i b o ż k ó w w y k o n a n y m i z te r a k o ty .

R ó w n ie ż g r o ty s k a l n e słu ż y ły K a n a n e je ż y k o m z a m ie js c a k u l t u ; b y ły to ju ż ja k b y m a łe „ ś w ią ty n ie ” , z o łta rz e m w fo rm ie s to łu i f ig u r k a m i b ó stw . B o ­ g in i A s z ta r ta c z czo n a b y ła w „ ś w ię ty c h g a ja c h ” . P o w s z e c h n ie sto s o w a n e n a

5 S. N . K r a m e r , H is to r ia z a c z y n a się w S u m e r z e , W a rs z a w a 1961,

9— 11.

• S . M o s c a t i , K u lt u r a s ta r o ż y tn a lu d ó w s e m ic k ic h , W a rs z a w a 1966, 67—6 8; E. D ą b r o w s k i , R e lig ia B a b ilo n ii i A s y r ii, w : D R S , 123— 131.

(5)

92

te r e n a c h P a le s ty n y ś w ię te p n ie (a szeró th ) m ia ły p r a w d o p o d o b n ie ja k iś z w ią ­ zek z czcią o k a z y w a n ą n a jp i e r w d rz e w o m . I s tn ia ł y b o w ie m s ła w n e d rz e w a , z w ią z a n e z te o f a n ia m i czy te ż d rz e w a , p o d k tó r y m i s ia d y w a li k a p ła n i lu b sę d z io w ie ; ta k i e p o w ią z a n ia n a d a w a ły ty m d rz e w o m u r o k u n ie z w y k ło ś c i i św ięto ści.

F e n i c j a n i e p ro w a d z ą c y o ż y w io n y h a n d e l z E g ip te m ju ż gdzieś od X X V w ie k u p rz e d C h ry s tu s e m , m im o z m ie n n y c h d z ie jó w o ra z lic z n y c h w p ły ­ w ów , z w ła sz c z a e g ip s k ic h i m e z o p o ta m s k ic h , z a c h o w a li s w ą p ie r w o tn ą re lig ię i p o tę ż n e ś w ią ty n ie s w y c h b o żk ó w . K a ż d e m ia s to p o s ia d a ło sw eg o b o ż k a — b a a la . Do n a js ła w n ie js z y c h ś w ią ty ń n a le ż a ły s a n k t u a r ia b a a ló w ta k ic h m ia st, ja k T y r, S y d o n , B ib lo s, A ra d u s , S p ra w o w a n o t a m s tr a s z liw y k u l t o fia rn ic z y , k tó r y B ib lia n a z y w a .„ o h y d ą ” (h e b r. b o szét); p a lo n o b o w ie m lu d z i, g łó w n ie n ie m o w lę ta , d la u c z c z e n ia M olocha.

Ś w ią ty n ie z n a jd o w a ły się w m ia s ta c h ; p o z a m ia s ta m i z a c h o w a ł się p r a ­ s t a r y k u lt, s p r a w o w a n y n a w o ln y m p o w ie trz u . M ie js c a m i ta k ie g o k u lt u b y ły „ w z g ó rz a ” (b a m ó th ), b rz e g i r z e k i ź ró d ła , o k o lo n e „ ś w ię ty m i g a ja m i” . W o k rę g u s a k r a ln y m z n a jd o w a ł się zaw sze o łta rz , k a m ie n n e s te le i d r e w ­ n ia n e p n ie . C h o c ia ż u F e n ic ja n n a jd łu ż e j z a c h o w a ły się k r w a w e o fia ry z lu ­ dzi. to je d n a k z b ie g ie m c z a su w p ro w a d z o n o i ta m o f ia r y z a stę p c z e ze zw ie­ rz ą t, a ta k ż e z c h le b a 8.

K o le b k ą k u lt u r y g re c k ie j je s t K r e t a , g d z ie n a 2500 l a t p rz e d C h r y s tu ­ se m ży ła lu d n o ś ć z w a n a „ h e łla d y js k ą ” lu b „ ś r ó d z ie m n o m o rs k ą ” . K u ltu r a teg o lu d u , o k re ś la n a ja k o k r e te ń s k a , m in o js k a czy e g e js k a , p rz e s y c o n a b y ła s w o i­ s tą re lig ijn o ś c ią , w y ra ż a ją c ą się ta k ż e w k u lc ie p u b lic z n y m . N a K re c ie o d ­ k r y to śla d y tr z e c h ro d z a jó w s a n k tu a r ió w , w k tó r y c h s p r a w o w a n o k u l t r e l i­ g ijn y . P ie r w s z y ro d z a j ś w ią ty ń to g ro ty s k a ln e , „ ś w ię te g r o t y ” z o łta rz e m z k a m ie n ia cio sa n e g o , n a k tó r y m s k ła d a n o o fia ry . P r z y k ła d e m m o ż e być ja s k in ia n a g ó rz e Id a , p o ś w ię c o n a Z eu so w i. I n n y m ro d z a je m ś w ię ty c h m ie js c K r e ty b y ły w ie lk ie s a n k t u a r ia p u b lic z n e w m ia s ta c h ja k P ra e s o s , G u rn ia , G u la s. B y ł to p la c z o łta rz e m p o d o tw a r ty m n ie b e m , o to c z o n y ś w ię ty m g a ­ je m . T u s k ła d a n o o f ia r y ze z w ie rz ą t i z a p e w n e in n e d a r y . I s tn ia ł y te ż p r y ­ w a tn e s a n k t u a r ia p rz y p a ła c a c h , p o d o b n e do ta m ty c h , ja k n p . w p a ła c u w F a js to s . W ep o ce k la s y c z n e j G r e c j i , n a k ilk a "wieków p rz e d C h ry s tu s e m , m a m y ju ż r o z w in ię tą re lig ię i k u l t w ie lu b o g ó w — s ła w n y „ p a n te o n g r e c k i” . Bo­ g a ty k u l t G re k ó w d o m a g a ł się w y ja ś n ie n ia ; słu ż y ć te m u m ia ły t a k b a rw n e „ m ity g r e c k ie ”.

N a js ta r s z e m ie js c a k u lt u z n a jd o w a ły się p o d g o ły m n ie b e m , n a w o ln y m p o w ie trz u , ta m , g d zie z d a n ie m G re k ó w b o g o w ie n a jc h ę tn ie j p r z e b y w a ją , a w ięc: n a sz c z y ta c h g ó r, n a b rz e g u m o rz a , n a d ź ró d ła m i, w la s a c h , w g ro ­ ta c h i p ie c z a ra c h . T e ś w ię te m ie js c a p rz e b y w a n ia b o g ó w z r e g u ły o toczone b y ły „ św ię ty m g a je m ” (gr. té m e n o s), a p o ś r o d k u w z n o sił się o łta r z w p o sta c i p o d w y ż sz e n ia (gr. b ó m o s ). D o p ie ro p ó ź n ie j za c z ę to w z n o sić s p e c ja ln e p o ­ m ie sz c z e n ia d la b ogów , ja k b y ic h sie d z ib y , w k s z ta łc ie je d n e j p o d łu ż n e j k o m n a ty — n a w y (gr. n a ó s), u m ie sz c z o n e j n a w y s o k im p r o s to k ą tn y m cokole. D ach ś w ią ty n i s p a d a ł w k i e r u n k u ś c ia n d łu ż s z y c h . A tr i u m i „ s k a r b e z y k ” p rz y le g a ły do s a n k t u a r iu m . O łta r z z n a jd o w a ł się p o z a ś w ią ty n ią , g d zie s k ła ­ d a n o o fia ry , n a to m ia s t w e w n ą tr z k ró lo w a ł p o s ą g b ó s tw a . Ś w ią ty n ie bogów z w ró c o n e b y ły k u w s c h o d o w i; n a to m ia s t ś w ią ty n ie p o św ię c o n e h e ro s o m , k tó ­ rz y p o m a rli, b u d o w a n o w k i e r u n k u z a c h o d n im .

G re c y z n a li ta k ż e ja k b y m a łe „ d o m o w e s a n k t u a r i a ” . B y ły to w ie c z n ie p ło n ą c e o g n isk a , p rz y k tó r y c h s p r a w o w a n o k u lt d o m o w y , w y k o n y w a n y g ó

-8 E. D ą b r o w s k i , R e lig ia K a n a n e jc z y k ó w i F e n ic ja n , w : D R S,

(6)

w n ie p rz e z o jc a , ja k o g ło w ą ro d z in y . S a m o g ie ń b y ł n a jw y ż s z y m b ó s tw e m d o ­ m o w y m , je m u te ż s k ła d a n o ró ż n o r a k ie o fia ry 9.

R z y m i a n i e , w y w o d z ą c y się z Ita lik ó w , o s ie d la li się n a jp ie rw ' n a w s ia c h b u d o w a n y c h n a p a la c h w o k o lic a c h n a d b rz e ż n y c h . W z w ią z k u z ty m ich p ie r w s z e „ s a n k t u a r i a ” to ź ró d ła tr y s k a ją c e ze s k a ł lu b w y p ły w a ją c e z ja s k iń (np. g r o ta P e rto s y ).

P ie r w o tn i R z y m ia n ie u w a ż a li la s y z a m ie s z k a n ia b o gów , d la te g o te ż n a j ­ s ta rs z y k u l t p u b lic z n y z w ią z a n y b y ł z la s a m i (luci) ja k o sw eg o r o d z a ju „ ś w ią ­ ty n ia m i” . P a m i ą tk ą te j p ie r w o tn e j tr a d y c ji r z y m s k ie j „ ś w ię ty c h g a jó w ” b ę d ą d rz e w a z a sa d z o n e wro k ó ł ś w ią ty ń .

D ru g im e ta p e m w ro z w o ju m ie js c rz y m s k ie g o k u lt u b y ło w z n o sz e n ie o łta rz y p o d o tw a r t y m n ie b e m (łac. su b d ivo ). N a n ic h to s k ła d a n o p rz e ró ż n e o fia ry . W śró d ta k i c h s ły n n y c h o łta rz y w y lic z a się o tła r z H e r k u le s a n a F o r u m B o a riu m , o łta r z M a r s a n a P o lu M a rs o w y m czy o łta r z Jo w is z a L a ty ń s k ie g o n a G ó rz e A lb a ń s k ie j. W te j fa z ie h is to ry c z n e g o r o z w o ju o łta r z o d g ry w a ł n a jis to tn ie js z ą r o lę ja k o g łó w n e „ m ie js c e ” k u ltu .

T rz e c ia fa z a w d z ie ja c h m ie js c k u lt u rz y m s k ie g o w ią ż e się z w p ły w a m i F .tru sk ó w i G re k ó w . W te d y to z a c z ę to w z n o sić ś w ią t y n ie w s e n s ie ś c isły m ja k o b u d o w le, s a k r a ln e , s p e c ja ln ie p rz e z n a c z o n e d la k u lt u . R z y m ia n ie p o s ia d a li w ie le n a z w n a o k re ś le n ie ta k ic h s a n k tu a r ió w .

T e m p lu m (często te m p la ), a ed es, fa n a , d e lu b r a , sa c e lla — oto n a jw a ż ­

n ie js z e o k re ś le n ia , w y r a ż a ją c e n a z w y ró ż n e g o ty p u b u d o w li s a k r a ln y c h . T e m ­

p lu m („ p r z e k ró j”, „ p o d z ia ł”, „ p rz e s trz e ń o k re ś lo n a ”) je s t te r e n e m „ z a k re ś lo ­

n y m ” la s k ą a u g u r a , cz y li u rz ę d o w e g o w ró ż b ity , k tó r y w te n sp o só b „ p o ś w ię ­ c a ł” ó w te r e n d la c e ló w k u lty c z n y c h . W ty m m ie js c u m ó g ł się g ro m a d z ić lu d n a p rz e ż y w a n ie o b rz ę d ó w re lig ijn y c h . A e d e s n a to m ia s t to b u d y n e k p r z e ­ z n a c z o n y d la p o s ą g u b ó s tw a , n ie z aś d la n a b o ż n e g o l u d u ; s t ą d te ż m a łe r o z ­ m ia r y n a js ły n n ie js z y c h n a w e t ś w ią ty ń (n p . J o w is z a K a p ito liń s k ie g o ). F a n u m o z n acza n a jp i e r w sa m o m ie js c e „ p o św ię c o n e ”, a d o p ie ro p ó ź n ie j ś w ią ty n ię w z n ie sio n ą n a ty m ś w ię ty m m ie js c u . D e lu b r u m , ja k w s k a z u je s a m a e ty m o ­ lo g ia, to m ie js c e s łu ż ą c e o czy szczen io m . Z b ie g ie m c z a s u n a z w ą t ą z aczęto o k re ś la ć w sz e lk ie b u d o w le p rz e z n a c z o n e d la b ó stw . N a z w ą sa c e llu m o k r e ­ śla n o n a jp ie r w m a ły „ g a j ś w ię ty ” o k o lo n y m u r e m ; z b ie g ie m c zasu sa c e lla zaczęły o z n a c z a ć w s z e lk ie ś w ią ty n ie m a ły c h ro z m ia r ó w . K s z ta łt ś w ią ty ń rz y m s k ic h je s t n a jc z ę ś c ie j p r o s to k ą tn y . W y ją tk o w o je d n a k s p o ty k a się ś w ią ­ t y n i e o k s z ta łta c h r o tu n d y .

K u lt d o m o w y w R z y m ie k o n c e n tr o w a ł się w o k ó ł o g n is k a , p o d o b n ie ja k w G re c ji. O jc ie c r o d z in y p e łn ił f u n k c je k a p ła ń s k ie , s p r a w o w a n e b a rd z o czę­ sto , p r z y ró ż n y c h o k a z ja c h ż y c ia ro d z in n e g o . W ty m d o m o w y m k u lc ie s k ł a ­ d a n o b ó s tw o m ró ż n e d a r y (n ie k rw a w e ), ja k m ió d , w in o , m le k o , p ie r w o c in y zbóż, p la c k i, itp. W p r y w a tn y m k u lc ie w ie js k im w a ż n e m ie js c e z a jm o w a ły ró ż n e g o r o d z a ­ j u o b rz ę d y „ o c z y sz c z a n ia ” p ó ł, la s ó w i b y d ł a 10. W iele e le m e n tó w m a t e r i a ln y c h z p o g a ń sk ie g o k u l t u G re k ó w i R z y m ia n o d n a jd z ie m y w k u lc ie c h rz e ś c ija ń s k im , ch o ć w c a łk ie m in n y m z n a c z e n iu . T u s ą ju ż ro z ja ś n io n e p e łn ą p r a w d ą E w a n g e lii, k t ó r a u k a z u je s e n s rz e c z y w C h ry s tu s ie , a ta k ż e o czy szczo n e z m a g ic z n e g o ic h tr a k to w a n ia . D o p ie ro w c h rz e ś c ija ń s tw ie „ m ie js c a ś w ię te ” ja ś n ie ją t ą p rz e jrz y s to ś c ią z n a k u , k tó r y n ie p r z e s ła n ia B oga, le c z w s k a z u je n a C h r y s tu s a B o g a -C z ło w ie k a i d o ń p r o ­ w a d z i, b y c z ło w ie k m ó g ł p o lu d z k u czcić O jc a , a le w D u c h u i p ra w d z ie .

c.d.Ti.

k s . B r o n is ła w M o k r z y c k i S J , K r a k ó w -W a r s z a w a

9 N. T u r с h i, R e lig ia G re c ji, w : D R S, 227—250.

(7)

94

II. C Z Y T A N IA B IB L IJ N E W L IT U R G II

1. O łtarz d la P an a P rzym ierza T eo lo g iczn a zaw artość Joz. 8, 30-35

P r z y p o ś w ię c e n iu o łt a r z a p o z a o k re s e m w ie lk a n o c n y m L e k c jo n a r z p r o ­ p o n u je n a p ie r w s z e c z y ta n ie m . in . ta k ż e J o z 8,30— 35, z w e r s e te m o r ie n tu ­ ją c y m : J o z u e z b u d o w a ł o łta r z d la P a n a (w. 30). S ię g n ijm y n a jp ie r w do h i- s to ry c z n o -g e o g ra fic z n e g o k o n te k s tu p e ry k o p y .

a) J o z u e k o n t y n u u j e p o s ł a n n i c t w o M o j ż e s z a

Jo z u e , s y n N u n a z p o k o le n ia E f r a im a (p o r. L b 13,9; 1 K r n 7,27), o d m ło ­ do ści n a le ż a ł do lu d z i z w ią z a n y c h z M o jż e sz e m i n a jb a r d z ie j z a u fa n y c h jeg o p rz y ja c ió ł. B y ł n a w e t g łó w n y m d o ra d c ą M o jż e sz a , k tó r y z m ie n ił m u im ię O zeasz (h e b r. h o se â — z b a w ie n ie ) n a J o z u e (h e b r. J e h o s z u a — J a h w e je s t z b a w ie n ie m ; p o r. L b 13,17; P w t 3,21, J o z 1,9; w g r. S e p tu a g in c ie — Ie so ń s, a w ła c . W u lg a c ie — J o s u e lu b Je su s ). W ra z z M o jż e sz e m p rz e b y w a ł n a gó­ r z e S y n a j ja k o je g o „ p o m o c n ik ” w c zasie z a w ie r a n ia p r z y m ie r z a (por. W j 24,13); p o d c z a s w ie lk ie g o o d s tę p s tw a I z r a e litó w p iln o w a ł n a m io tu z a r k ą ja k o „ s łu g a ” M o jż e sz a (p o r. W j 33,11); b r a ł ta k ż e u d z ia ł w z w ia d o w c z e j w y ­ p ra w ie do Z ie m i O b ie c a n e j, a p ó ź n ie j z a c h ę c a ł l u d do je j z d o b y c ia i o p a n o ­ w a n ia (por. L b 13,9— 17). Z w o li B oga M o jż e sz n a z n a c z y ł J o z u e g o n a sw eg o n a s t ę p c ę — i to w sp e c ja ln y m , u r o c z y s ty m o b rz ę d z ie . J a k c z y ta m y w K s ię d z e P o w tó rz o n e g o P r a w a , n a p ro ś b ę M o jż e sz a o „ w y z n a c z e n ie m ę ż a do k ie r o w a n i a ” Iz ra e le m , B óg o d p o w ie d z ia ł: „«W eź Jo z u e g o , s y n a N u n a , m ę ż a , w k tó r y m p ra w d z iw ie m ie s z k a D u c h , i w łó ż n a n ie g o s w o je rę c e . N a s tę p n ie p rz y w ie d ź go p rz e d k a p ła n a E le a z a r a i c a łe z g ro m a d z e n ie , i u s ta n ó w go w ic h o b e c n o śc i w o ­ dzem . P rz e n ie ś n a n ieg o część tw o je j g o d n o ści, b y z g ro m a d z e n ie sy n ó w I z r a e la b y ło m u p o słu sz n e ... T y lk o n a jeg o ro z k a z w in n i w y ru s z a ć i n a jego ro z k a z w ra c a ć , z a ró w n o on, ja k i w sz y sc y I z r a e lic i i c a łe z g ro m a d z e n ie » . M ojżesz w y k o n a ł w s z y stk o , co m u n a k a z a ł P a n ” (L b 27,18—22). G d y d o k o ­ n a n o o b rz ę d u „ d u c h m ą d r o ś c i” n a p e łn ił Jo z u e g o , b y m ó g ł p e łn ić p o w ie rz o ­ n e m u p rz e z B oga z a d a n ie k o n ty n u o w a n ia d z ie ła M o jż e sz a p o jeg o śm ie rc i (por. P w t 34,9).

J o z u e z a c z ą ł p e łn ić s w ą n o w ą f u n k c ję „ w o d z a ” n a d Iz r a e le m w tr z y ­ d zieści d n i po ś m ie rc i M o jżesza, a w ię c p o o k re s ie n a k a z a n e j „ ż a ło b y ” po ty m , o k tó r y m n a p is a n o : „N ie p o w s ta ł w ię c e j w I z r a e lu p r o r o k p o d o b n y do M o jżesza, k tó r y b y p o z n a ł P a n a tw a r z ą w tw a r z , a n i r ó w n y w e w s z y s tk ic h z n a k a c h i c u d a c h , k tó r e p o le c ił m u P a n czy n ić w z ie m i e g ip s k ie j w o b e c f a ­ ra o n a , w s z y s tk ic h słu g je g o i całe g o jeg o k r a j u ; a n i r ó w n y m o c ą r ę k i i c a łą w ie lk ą g ro zą, j a k ą w y w o ła ł M o jżesz n a oczach całe g o I z r a e la ” (P w t 34,10— 12).

G łó w n y m z a d a n ie m J o z u e g o ja k o „w o d z a ” s ta ło się te r a z „ w e j ś с i e ” w p o s ia d a n ie Z ie m i O b ie c a n e j, ja k p r z e d te m w ie lk im z a d a n ie m M ojżesza by ło „ w y jś c ie ” czy r a c z e j „ w y p ro w a d z e n ie ” p o to m k ó w A b r a h a m a z E g ip tu i p rz e p r o w a d z e n ie ic h p rz e z p u s ty n ię aż do b r a m K a n a a n u . P ro c e s z d o b y ­ w a n ia Z ie m i O b ie c a n e j b y ł p o w o ln y i e ta p o w y . I z r a e lic i „ p r z e n ik a li” w g łą b K a n a a n u , p o k o n u ją c p o sz c z e g ó ln y c h k ró ló w czy p o je d y n c z e szczepy. A b y J o z u e m ó g ł w y p e łn ić te n ie ła tw e z a d a n ia , B óg w s p ie r a ł go sw o ją m o cą, ż ą d a ją c ty lk o w ie rn o ś c i i m ę s tw a . J o z u e o tr z y m a ł w ię c p o le c e n ie : „M ojżesz, słu g a m ó j, u m a r ł; te r a z w ię c w s ta ń , p r z e p r a w s ię p rz e z te n oto J o r d a n , ty i c a ły te n lu d , do ziem i, k tó r ą J a d a ję Iz ra e lito m ... J a k b y łe m z M ojżeszem , ta k b ę d ę i z to b ą , n ie o p u szczę c ię a n i p o rz u c ę . B ą d ź m ę ż n y i m o c n y , p o n ie w a ż ty ro z d a s z te m u lu d o w i w p o s ia d a n ie z iem ię, k tó r ą p o ­ p rz y s ią g łe m d a ć ic h p rz o d k o m . T y lk o b ą d ź m ę ż n y i m o c n y , p rz e s trz e g a ją c

(8)

w y p e łn ia n ia c a łe g o P r a w a , k tó r e n a k a z a ł ci M o jżesz, s łu g a m ó j” (Jo z. I,2.5— 7a). P ie r w s z y m c z y n e m Jo z u e g o ja k o „ w o d z a ” I z r a e la b y ło p r z e p r o w a - d z e n i e lu d u p rz e z J o r d a n — z g o d n ie z p o le c e n ie m P a n a (por. J o z 3,14— 17). T o c u d o w n e p rz e jś c ie n a w ią z y w a ło d o h is to ry c z n e g o m a g n a le s p r z e d c z te r ­ d z ie s tu la t , do s ła w n e g o „ p rz e jś c ia p rz e z M o rz e C z e rw o n e ”, g d y to Bóg p o ­ ło ży ł n ie ja k o sw ą p ie c z ę ć n a p o s ła n n ic tw ie M o jż e sz a , p o d b u d o w u ją c jeg o a u t o r y t e t w o c z a c h lu d u (por. W j 14,1— 15,21). T e ra z z n ó w p o tw ie r d z a ł Bóg p u b lic z n ie a u te n ty c z n o ś ć p o s ła n n ic tw a J o z u e g o , z g o d n ie z d a n ą m u z a p o ­ w ie d z ią : „D ziś p o c z n ę w y w y ż sz a ć cię w o c z a c h c a łe g o I z r a e la , a b y p o z n a n o , że ja k b y łe m z M o jżeszem , t a k b ę d ę i z to b ą ” (Joz 3,7). N a p o le c e n ie B oga z a b ra n o 12 k a m ie n i z d n a J o r d a n u w m ie js c u c u d o w n e g o p rz e jś c ia , a n a ­ s tę p n ie J o z u e u s ta w ił te k a m ie n ie ja k o „ p a m ią tk ę ” i z n a k w d z ię c z n o śc i (zob. J o z 4,21— 24) w G ilg a l („ k rą g k a m ie n i”), p ie r w s z y m m ie js c u p o s to ju za J o r d a ­ n em . W te j p ie r w s z e j n ie ja k o „ s to lic y ” I z r a e la w K a n a a n ie (p o r. te ż 1 S m II,15) m ia ły m ie js c e d w a w a ż n e w y d a r z e n ia w ż y c iu n a r o d u : o d n o w i e - n i e p o p rz e z p o d ję c ie n a n o w o o b rz e z a n ia (p o r. J o z 5,3—9) i u ro c z y s ty o b ­ c h ó d P a s c h y , z a m y k a ją c y z a ra z e m d łu g i o k re s ż y w ie n ia się c u d o w n ą m a n n ą (zob. J o z 5,10— 12). N a s tę p n y m c z y n e m J o z u e g o b y ło z d o b y c i e w a r o w n e j tw ie r d z y J e - r y c h a. O trz y m u ją c to p o le c e n ie o d P a n a p rz e z „ W o d za z a s tę p ó w P a ń s k ic h ” J o z u e d o w ia d u je się, że z ie m ia ta je s t „ ś w ię ta ” (zob. J o z 5,13— 15; p o r. W j 3,1—6; S d z 2,1— 5) — s łu s z n ie w ię c o d tą d K a n a a n n a z y w a n e b ę d z ie „ Z ie m ią Ś w ię tą ” . J a k p rz y c u d o w n y m p rz e jś c iu p rz e z J o r d a n , t a k i p rz y z d o b y c iu J e ­ ry c h a , a r k a p r z y m i e r z a o d g ry w a ła w a ż n ą ro lę . O b n o sz o n a w c o d z ie n ­ n e j p ro c e s ji w o k ó ł J e r y c h a p rz e z sie d e m d n i, a w o s ta tn im d n iu a ż sie d e m ra z y — s ta n o w iła z n a k o b e c n o śc i P a n a i sy m b o l J e g o p o tę g i, k t ó r a „ szy d zi” n ie ja k o z lu d z k ic h z a b e z p ie c z e ń , f o r ty f ik a c ji czy s p rz y s ię ż e ń (por. P s 2,4). R u n ę ły m u r y J e r y c h a — i z n ó w P a n u m o c n ił a u t o r y t e t J o z u e g o w oczach lu d u (por. J o z 6,1— 21). P o n ie ła tw y m z d o b y c iu m ia s ta A j J o z u e p r z y s tą p ił do b u d o w y o tła rz a n a g ó rz e E b a l, z g o d n ie z n a k a z e m M o jżesza (p o r. P w t 11,29; 27,4—5.13).

b) B u d o w a o ł t a r z a n a g ó r z e E b a l

P o le c e n ie M o jżesza i s ta rs z y z n y b rz m ia ło : „A po p rz e jś c iu J o r d a n u do ziem i, k tó r ą d a je ci P a n , B óg tw ó j, p o s ta w is z w ie lk ie k a m ie n ie i p o b ie lisz je w a p n e m ... G d y p rz e jd z ie c ie J o r d a n , p o s ta w ic ie t e k a m ie n ie , ja k ja w a m d ziś n a k a z u ję , n a g ó rz e E b a l i w a p n e m je p o b ie lic ie . I w y s ta w ic ie ta m o łta rz k u czci P a n a , B oga sw eg o , o łta r z z k a m ie n i, k tó r y c h n ie o b ra b ia ło żelazo. Z k a m ie n i n ie c io s a n y c h z b u d u je c ie te n o łta r z d la P a n a , B o g a sw e g o ” (P w t 27,2.4—6a). G ó ra E b a l u s y tu o w a n a je s t n a p rz e c iw g ó ry G a riz im , w p o b liż u h is to ry c z ­ n e j m ie js c o w o śc i S y c h e m . T o w ty c h o k o lic a c h p a tr ia r c h a A b r a h a m z a tr z y ­ m a ł się n a jp ie r w , p o w y jś c iu n a ro z k a z B oga z C h a r a n u . W ty m p ie rw s z y m p o s to ju n a Z ie m i K a n a a n , k tó r ą B ó g o b ie c a ł A b r a h a m o w i i jeg o p o to m s tw u , w ie lk i P a tr ia r c h a „ z b u d o w a ł o łta r z d la P a n a , k tó r y m u się u k a z a ł. S ta m tą d zaś p rz e n ió s ł się n a w z g ó rz e n a w sc h ó d od B e te l i ro z b ił sw ój n a m io t p o ­ m ię d z y B e te l od z a c h o d u i A j od w sc h o d u . T a m ró w n ie ż z b u d o w a ł o łta rz d la P a n a i w z y w a ł im ie n ia J e g o ” (R dz 12,7b—8). B y ć m o że, iż z n a jd o w a ło się t u s ta ro ż y tn e s a n k t u a r iu m k a n a n e js k ie , k tó r e A b r a h a m w te n sp o só b p o św ię c ił B o g u ż y w e m u . N a k a z M o jż e sz a n a w ią z y w a ł d o w ie lk ie j o b ie tn ic y d a n e j tu n ie g d y ś A b ra h a m o w i: „ T w o je m u p o to m s tw u o d d a ję w ła ś n ie tę z ie ­ m ię ” (R dz 12,7).

Jo z u e , w y p e łn ia ją c p o le c e n ie P r a w o d a w c y i b u d u ją c t u o ł t a r z d la P a n a , „ k o n s e k r o w a ł” n ie ja k o n a n o w o i d e f in ity w n ie t e n k r a j , k tó r y s ta w a ł się ju ż n a z a w sz e Z ie m ią Ś w ię tą . O łta r z , z n a k o b e c n o śc i B oga, s ta n o w i z a ­

(9)

sa d n ic z y sy m b o l r e lig ijn y i m ie js c e s k ła d a n ia o fia r ja k o n a jw y ż s z e g o w y ­ ra z u k u ltu . P rz e z b u d o w ę o łta rz a z ie m ia K a n a a n o tr z y m y w a ła w ię c s w o is tą i b a rd z o z n a c z ą c ą „ k o n s e k r a c ję ” , s t a w a ł a się Z ie m ią Ś w ię tą i m ie js c e m szczeg ó ln eg o k u lt u B o g a ży w eg o , k tó r y w k ro c z y ł w d z ie je , o b ja w ia ją c się n ie g d y ś A b ra h a m o w i, in n y m p a tr ia r c h o m , M o jżeszo w i, a te r a z ta k ż e J o - z u e m u , p ro w a d z ą c e m u „ z a s tę p y P a ń s k i e ” w g r a n ic e K a n a a n u . Z ie m ia p o ­ g a ń s k a i m ie js c e ro z w ią z łe g o k u ltu — s t a je się z ie m ią P a ń s k ą , k o n s e k r o w a ­

n ą i św ię tą , m ie js c e m c z y ste g o k u lt u B oga je d y n e g o .

O łta r z z b u d o w a n o z k a m i e n i „ d z ie w ic z y c h ” : n a tu r a ln y c h , „ s u r o ­ w y c h ”, „ n ie o c io s a n y c h ż e la z e m ” , a w ię c n ie tk n ię ty c h n a r z ę d z ie m p rz e z c z ło ­ w ie k a i n ie o b ro b io n y c h p r a c ą jeg o r ą k (por. J o z 8,32), co b y ło w ie r n y m w y ­ p e łn ie n ie m w o li M o jż e sz a i p rz e p is ó w P r a w a M o jżeszo w eg o (por. P w t 27,5—6). O łta r z z a w sz e s ta je się m o c n y m z n a k ie m „ p o ś w ię c e n ia ” m ie js c a ; je s t s ta ły m e le m e n te m w y r a ż a ją c y m d o b itn ie o w ą „ k o n s e k r a c ję ” ja k o p r z e ­ z n a c z e n ie d o k u ltu . D o p ie ro od te g o z n a k u -s y m b o lu in n e rz e c z y „ u ś w ię c a ją się ” czy te ż o tr z y m u ją „ k o n s e k r a c ję ”. D la te g o z e tk n ię c ie z o łta rz e m s a k r a - liz u je rzecz, j a k to p r z y p o m n ia ł P a n w m o w ie p rz e c iw k o o b łu d z ie i c h c iw o ­ ści u c z o n y c h w P iś m ie o ra z fa ry z e u s z y : „Ś lepi! C óż b o w ie m je s t w a ż n ie j­ sze, o f ia r a czy o łta rz , k tó r y u ś w ię c a o f ia r ę ? ” (M t 23,19) czy św . P a w e ł w liśc ie do K o r y n tia n (p o r. 1 K o r 10,18).

W sz y s tk ie t e f u n k c j e o łta r z a są z a p o w ie d z ią J e z u s a C h r y s t u s a i J e g o d z ie ła u ś w ię c e n ia c z ło w ie k a o ra z ś w ia ta . P o p rz e z ta je m n ic ę w c ie le n ia S y n B oży s t a ł się „ s a k r a m e n te m s p o tk a n ia z B o g ie m ”, ż y w y m „ O łta r z e m ” i z n a k ie m B o g a n ie w id z ia ln e g o , a le z n a k ie m p rz e d z iw n y m , bo u to ż s a m ia ją ­ c y m się z T y m , k tó r e g o o z n a c z a : „ J a i O jc ie c je d n o je s te ś m y ” ( J 10,30); „ K to M n ie zo b aczy ł, zo b a c z y ł ta k ż e i O jc a ” (J 14,9; p o r. 12,45). N a C h r y s tu s a P a n a ja k o je d y n y „ O łta r z ” N o w eg o i W iec zn eg o P rz y m ie r z a w s k a z u je z a ­ ró w n o a u to r L is tu do H e b ra jc z y k ó w (por. H b r 13,10), j a k i św . J a n w A p o ­ k a lip s ie (p o r. A p 6,9). J e ż e li św . P a w e ł n a z y w a s tó ł e u c h a r y s ty c z n y o łt a ­ rz e m , to ty lk o ze w z g lę d u n a „W ie czerzę P a ń s k ą ”, w k tó r e j s a m C h ry s tu s o f ia r u je się O jc u i d a je lu d z io m n a p o k a r m ż y c ia w ie c z n e g o (p o r. 1 K o r 10,21; 11,20). c) „ O f i a r y u w i e l b i e n i a i p o j e d n a n i a ”

K u lt o fia m ic z y s ta n o w i s a m r d z e ń r e lig ijn e g o w y r a z u c z ło w ie k a . W r ó ż ­ n y c h re lig ia c h ró ż n ie on w y g lą d a ł. I z r a e l od p o c z ą tk u z o f ia r a m i w ią z a ł sw ó j k u l t B oga je d y n e g o i ty lo k r o tn ie p o n a w ia n e p rz y m ie rz e .

W o fie rz e s k ła d a n o p ło d y z ie m i lu b z w ie rz ę ta z trz o d y . O d c zasó w k o d y ­ fik a c ji p r a w n e j w I z r a e lu o fia ry d z ie liły się n a k r w a w e (h e b r. ola) i b e z ­ k rw a w e , c a ło p a ln e i b ie s ia d n e (h e b r. ze b ó c h , sz e la m im ). I n n e p o d z ia ły u w z g lę d n ia ją jesz c z e z a s a d n ic z y cel, p rz y ś w ie c a ją c y o fia ro d a w c o m . Z w ie rz ę ta (b a ra n y , c ie lc e , k o zły ), n ie k ie d y p ta k i, zboże, m ą k a , c ia s to , o liw a , k a d z id ło — oto g łó w n e d a r y o fia rn e , ja k ie s k ła d a ł I z r a e li ta n a o łta rz u , b y w y ra z ić d o ­ b itn ie n a jw y ż s z e u w ie lb ie n ie B o g a je d y n e g o ja k o P a n a w sz e c h rz e c z y .

W o fia r a c h b ie s ia d n y c h czy „ k o m u n ijn y c h ” (h e b r. zę b a c h , s z e la m im lu b

ze b ó c h s z e la m im ) o p ró c z u w ie lb ie n ia B o g a w y ra ż a n o z je d n o c z e n ie z N im c a ­

łeg o lu d u o ra z z a c ie ś n ie n ie w ię z ó w w s p ó ln o ty ro d z in n e j czy n a ro d o w e j. W p e ry k o p ie c z y ta m y , że n a p o le c e n ie Jo z u e g o złożono n a o łta r z u w z n ie sio ­ n y m p rz e z e ń „ o fia ry u w ie lb ie n ia i p o je d n a n ia ” (w. 31). L e k c jo n a r z „ in t e r ­ p r e t u j e ” t u o k re ś le n ie „ o fia ry b ie s ia d n e ” c z y li „ k o m u n ijn e ” (zob. B ib lia T y ­ sią c le c ia ) ja k o „ o fia ry p o je d n a n ia ” .

C h r y s t u s P a n z ło ży ł s a m e g o sie b ie n a o łta r z u k rz y ż a ja k o „ o fia ­ r ę p o je d n a n ia ” , a w e u c h a ry s ty c z n y m o b rz ę d z ie p r z e k a z a ł t e n s k a r b K o śc io ­ ło w i, u m iło w a n e j O b lu b ie n ic y s w o je j, ja k o p r a w d z iw ą i w ie k u is tą o fia rę , a z a ra z e m u c z tę p a s c h a ln ą (por. K L 47) — u c z tę n a jś c iś le js z e g o i p rz e m ie ­ n ia ją c e g o z je d n o c z e n ia z B o g iem , a z a ra z e m n a jm o c n ie js z e g o z je d n o c z e n ia ze

(10)

97

w s z y s tk im i lu d ź m i — b r a ć m i (c o m m u n io = c o m m u n is u n io , c z y li „ w sp ó ln e z je d n o c z e n ie ”).

O łta rz , p r z y p o ś w ię c e n iu k tó r e g o c z y ta się o m a w ia n ą p e ry k o p ę , m a b y ć o d tą d „ m ie js c e m ” s a k r a m e n ta ln e g o u o b e c n ia n ia te j je d y n e j o fia ry i u c z ty , ja k ą je s t M sza św ., z a p o w ia d a n a t a k d łu g o w p ro r o c z y c h w y d a r z e n ia c h S ta ­ re g o T e s ta m e n tu , zw ła sz c z a w k u lc ie o fia rn ic z y m I z r a e la i jeg o u ro c z y s to ­ ściach p a s c h a ln y c h .

d) U d r a m a t y z o w a n e o d c z y t a n i e P r a w a p r z e d l u d e m w c z a s i e o d n o w i e n i a p r z y m i e r z a

U ro c z y s te o d n o w ie n ie p rz y m ie r z a w Z ie m i O b ie c a n e j n ie o g ra n ic z a ło się je d y n ie do z b u d o w a n ia o łta r z a i zło ż e n ia o fia r. W a ż n y m e le m e n te m o w e j „ litu r g ii” b y ł o b rz ę d o d c z y t a n i a P r a w a i w y r a z je g o a k c e p ta c ji ze s tro n y lu d u . T y m r a z e m b y ło to b a rd z o p la s ty c z n e i u d ra m a ty z o w a n e „ o p o ­ w ie d z e n ie s ię ” lu d u p o s tr o n ie B ożego P r a w a , p rz e k a z a n e g o p rz e z M o jżesza ja k o p o ś r e d n ik a . W sz y s tk o o d b y w a ło się z g o d n ie z p o le c e n ie m M ojżesza, d a ­ n y m p rz e d ś m ie rc ią Iz r a e lo w i. S ię g n ijm y do g e n e z y a n a liz o w a n e g o o b rz ę d u , ja k n a m to w y ja ś n i a K s ię g a P o w tó rz o n e g o P r a w a . P r o t o ty p t e j k s ię g i s p i­ s a n y z o s ta ł p ra w d o p o d o b n ie w V III w . p rz e d C h r. w p ó łn o c n y m k r ó le s tw ie I z r a e la za c z a só w J e r o b o a m a II, a p o u p a d k u te g o p a ń s t w a p rz e n ie s io n o ją do J e r o z o lim y i p rz e c h o w y w a n o w ś w ią ty n i. P e łn ie js z ą i z b liż o n ą do d z i­ sie js z e j fo r m y r e d a k c j ę z a w d z ię c z a P w t k r ó lo w i E z e c h ia sz o w i, o d n o w ic ie lo w i Iz r a e la (k o n iec V I I I w .). T ę w ła ś n ie k się g ę o d n a le ź li k a p ła n i w ś w ią ty n i za czasó w k r ó la J o z ja s z a (V II w .). O s ta te c z n e j r e d a k c j i d o c z e k a ła się P w t d o ­ p ie ro p o d c z a s n ie w o li b a b ilo ń s k ie j.

N ie z a le ż n ie od d z ie jó w r e d a k c j i P w t tr z e b a w y d o b y ć to , co z tr e ś c i te j k s ię g i m o że n a ś w ie tlić a n a liz o w a n ą p e ry k o p ę J o z 8,30— 35. M o jżesz p o d k o ­ n ie c ż y c ia s k u p ił się n a ty m , co m ia ło z a p e w n ić w ie rn o ś ć B o ż e m u p r z y m ie ­ rz u z a w a r te m u n ie g d y ś z lu d e m p o d S y n a je m . T a m to p o k o le n ie ju ż w y ­ m a r ł: n a p u s ty n i; o n s a m w ie d z ia ł, że n ie w e jd z ie do K a n a a n u ; a n ie b e z ­ p ie c z e ń stw o o d s tę p s tw a w c ią ż b y ło re a ln e i n a r a s ta ł o z u p ły w e m c zasu . P o św ię c ił się w ię c n a k o n ie c d z ia ła ln o ś c i p ra w o d a w c z e j i k o d y fik a c y jn e j. C z y ­ n ią c to. ja k b y p rz e n o s ił się d u c h o w o k u te j z iem i, k tó r ą I z r a e lic i m a ją p o ­ siąść w n ie d a le k ie j p rz y sz ło śc i. W y d a ł w ię c o g ó ln e p o le c e n ie d o ty c z ą c e p o ­ d z ia łu Z ie m i O b ie c a n e j d la p o sz c z e g ó ln y c h p o k o le ń (L b 34), m ia s t d la le w i­ tó w i :aw . „ m ia s t u c ie c z k i” (L b 35). N a n o w o z re d a g o w a ł i o g ło sił d o ty c h ­ c z a so w e p rz e p is y i p r a w a , p o w s ta łe p o d c z a s c z te rd z ie s to le tn ie j w ę d ró w k i

Izrael.·· k u Z ie m i O b ie c a n e j. T a k to p o w s ta ł s w o is ty „ k o d e k s ”, k tó re g o tr e ś ć , p r z y n a jm n ie j w części, w e s z ła w s k ła d p ó ź n ie js z e j K s ię g i P o w tó rz o n e g o P ra w a .

S a m M o jżesz o d n o w ił d a w n e p rz y m ie r z e sp o d S y n a ju (H o reb ) w M o ab ie, zg o d n ie ze w s c h o d n im z w y c z a je m — w fo r m ie b ło g o s ła w ie ń s tw za z a c h o w a ­ n ie P r a w a o ra z p r z e k le ń s tw w w y p a d k u je g o z ła m a n ia (p o r. P w t 27—28; p o r. te ż 1.5). P o l e c i ł te ż w p o d o b n y sp o só b o d n o w ić p rz y m ie r z e w K a n a a n ie , o k re ś la ją c d o k ła d n ie m ie js c e te j u ro c z y s to ś c i o ra z s a m o b rz ę d : „ G d y P a n , B óg w asz, w p r o w a d z i w a s d o zie m i, k tó r ą id z ie c ie p o sią ść , o g ło sicie b ło g o ­ s ła w ie ń s tw o n a g ó rz e G a riz im , a p rz e k le ń s tw o n a g ó rz e E b a l” (P w t 11,29). W y p e łn ie n ie m ty c h w ła ś n ie p o le c e ń je s t o b rz ę d o p is a n y w a n a liz o w a n e j p e ry k o p ie (Joz 8, 33— 35). Z g ro m a d z ił się c a ły I z r a e l — m ężc zy źn i, k o b ie ty i dziec i — w r a z z c u d z o z ie m c a m i p o m i ę d z y g ó r ą G a r i z i m i E b a l , n a p rz e c iw a r k i, k a p ła n ó w o ra z le w itó w . P o ło w a lu d u s ta n ę ła p o s tro n ie g ó ry G a riz im , d r u g a zaś p o ło w a po s tr o n ie g ó ry E b a l; t a k b o w ie m n a k a z a ł M o j­ żesz: ..G dy p rz e k r o c z y c ie J o r d a n , s t a n ą n a g ó rze G a riz im , b y b ło g o s ła w ić lu d : S y m e o n , L e w i, J u d a , Is s a c h a r, J ó z e f i B e n ia m in . A n a g ó rz e E b a l s ta n ą , by p rz e k lin a ć : R u b e n , G a d , A se r, Z a b u lo n , D an i N e f ta li” (P w t 27,12— 13). P a d a ły w ię c ze w z g ó rz a E b a l d w a n a ś c ie r a z y s tr a s z liw e : „ P rz e k lę ty , k to ...”,

(11)

a lu d o d p o w ia d a ł n a o d c z y ty w a n e p rz e z le w itó w w y r o k i p o tw ie r d z a ją c y m : „ A m e n !” (p o r. P w t 27,14— 26; 28,15—68). „ P r z e k le ń s tw o m ” za n ie z a c h o w a n ie P r a w a — o d p o w ia d a ją „ b ło g o s ła w ie ń s tw a ” z w ią z a n e z w ie r n y m jeg o p r z e ­ s trz e g a n ie m (por. P w t 28,1— 13). S e n s e m te g o u d r a m a ty z o w a n e g o o d c z y ty w a n ia P r a w a b y ło n ie ty lk o p r z y ­ p o m n ie n ie p rz y m ie r z a , a le s k u te c z n a z a c h ę ta do p r z e s trz e g a n ia w ie rn o ś c i w o b ec B o g a: „N ie z b a c z a j od słó w , k tó r e J a c i d z is ia j o b w ie sz c z a m , a n i n a p ra w o , a n i n a le w o , p o to , b y iść za b o g a m i o b c y m i i słu ż y ć im ” (P w t 28,14). J a s n o z a ry s o w u je się t u w ą te k „ d w ó c h d r ó g ”, ta k m o cn o u k a z y ­ w a n y w e w c z e s n y m c h rz e ś c ija ń s tw ie (por. n p . D id a c h é , L is t B a r n a b y i in n e). L u d je s t w o ln y ; m a m o żliw o ść w y b o ru ; m oże i m u s i w y b ra ć o k re ś lo n ą „ d ro ­ g ę ”. Bóg, u k a z u ją c te d w ie m o żliw o ści, z a c h ę c a o c zy w iście do w y b o ru d ro g i „ b ło g o s ła w ie ń s tw a ”, a le n ie p rz y m u s z a i n ie z n ie w a la , bo je s t M iło ścią; o d ­ w o łu je się do w o ln o śc i, w k tó r e j m iło ść m oże d o jś ć do g ło s u i d z ia ła ć . T a k n a le ż y p a tr z e ć n a p r z y m ie r z e z B o g iem i n a P r a w o p rz y m ie r z a . P o z n a n ie , w o ln o ść, w y b ó r, m iło ść — oto w a r u n k i p ra w d z iw e g o p rz y m ie r z a . T a k te ż M ojżesz w y c h o w y w a ł p o w ie rz o n y m u p rz e z B oga lu d ; zg o d n ie z J e g o w o lą : „W idzicie, ja k ła d ę d z iś p rz e d w a m i b ło g o s ła w ie ń s tw o i p rz e k le ń s tw o . B ło ­ g o s ła w ie ń stw o , je ś li u s łu c h a c ie p o le c e ń P a n a , w a sz e g o B oga, k tó r e ja w a m d z is ia j d a ję — p rz e k le ń s tw o , je ś li n ie u s łu c h a c ie p o le c e ń P a n a , w aszeg o B oga, je ś li o d s tą p ic ie od d ro g i, k tó r ą j a w a m d z is ia j w s k a z u ję , a p ó jd z ie c ie za b o g a m i o b cy m i, k tó r y c h n ie z n a c ie ” (P w t 11,26— 28). P o d k o n ie c te j ż e k s ię ­ gi zn ó w p o w ra c a t e n s a m w ą te k i te n s a m s c h e m a t: „ P a trz ! k ła d ę dziś p rz e d to b ą ży cie i szczęście, śm ie rć i n ieszczęście. J a d ziś n a k a z u ję c i m iło w ać P a n a , B oga tw e g o , i ch o d zić J e g o d ro g a m i, p e łn ią c J e g o p o le c e n ia , p r a w a i n a k a z y , a b y ś żył i m n o ż y ł się, a P a n , B óg tw ó j, b ę d z ie ci b ło g o s ła w ił w k r a j u , k tó r y id z ie sz p o siąść. A le je ś li sw e se rc e o d w ró c isz , n ie u słu c h a sz , z b łą d z isz i b ę d z ie sz o d d a w a ł p o k ło n o b c y m b o gom , słu ż ą c im — o ś w ia d ­ c z a m w a m d z is ia j, że n a p e w n o zg in iecie, n ie d łu g o z a b a w ic ie n a ziem i, k tó r ą id ziecie p o siąść, p o p rz e jś c iu J o r d a n u . B io rę d ziś p rz e c iw k o w a m n a ś w ia d ­ k ó w n ie b o i ziem ię, k ła d ę p rz e d w a m i ży cie i śm ie rć , b ło g o s ła w ie ń s tw o i p rz e k le ń s tw o . W y b ie r a jc ie w ię c życie, a b y ś c ie ż y li w y i w a sz e p o to m stw o , m iłu ją c P a n a , B oga sw eg o , s łu c h a ją c J e g o g ło su , lg n ą c do N ieg o ; bo tu je s t tw o je życie i d łu g ie tr w a n i e tw e g o p o b y tu n a z iem i, k tó r ą P a n p o p rz y s ią g ł d ać p rz o d k o m tw o im : A b ra h a m o w i, Iz a a k o w i i J a k u b o w i” (P w t 30,15— 20). P rz y o d n o w ie n iu p rz y m ie r z a w ie lk ą ro lę o d g ry w a ło o d c z y ta n ie P r a w a p rz y m ie rz a o ra z je g o i n t e r p r e ta c ja . W a n a liz o w a n e j p e ry k o p ie z K się g i J o ­ zuego z n ie z w y k łą m o c ą z a a k c e n to w a n e je s t w ła ś n ie c z y ta n ie P r a w a : u r o ­ c zy ste, p u b lic z n e , d o k ła d n e . W a rto z w ró c ić u w a g ę n a fo r m ę te g o w y a k c e n to ­ w a n ia : „ N a s tę p n ie J o z u e o d c z y ta ł w sz y stk ie sło w a P r a w a , b ło g o s ła w ie ń stw o i p rz e k le ń s tw o , w s z y s tk o d o k ła d n ie , ja k n a p is a n o w k s ią d z e P r a w a . N ie o p u ­ ścił J o z u e a n i je d n e g o p o le c e n ia d a n e g o p rz e z M ojżesza, a le o d c z y ta ł je w o ­

b ec całe g o z g ro m a d z e n ia I z r a e la ” (Jo z 8,34— 35).

D laczego ta k ą p e ry k o p ę b ie rz e K o śció ł z b ib lijn e g o s k a r b c a , p o św ię c a ją c o łta rz , D rzezn aczo n y do k u lt u c h rz e ś c ija ń s k ie g o — t a k b a rd z o ró ż n e g o od s ta r o te s ta m e n ta ln e g o k u lt u Iz r a e la ? N a o łta r z u c h r z e ś c ija ń s k im u o b e c n ia ć się b ęd zie o f ia r a N o w eg o i W iec zn eg o P rz y m ie rz a — e u c h a r y s ty c z n e m is te riu m , w ie lk ie m is te r iu m w ia ry . P r z y z a w ie ra n iu i o d n a w ia n iu S ta r e g o P r z y m ie ­ rz a n ie ty lk o b u d o w a n o o łta rz e i s k ła d a n o n a n ic h o f ia r y — z a p o w ie d ź je ­ d y n e j o fia ry p rz y m ie r z a — a le te ż o d c z y ty w a n o sło w o B oże ja k o P r a w o p r z y ­ m ie rz a , sło w o u tr w a lo n e n a k a m ie n iu czy w z w o ju k s ię g i (por. W j 24; P w t 1,5; 28,69). W k u lc ie c h r z e ś c ija ń s k im , w s p r a w o w a n iu ś w ię te j li tu r g ii b a rd z o w a ż n ą ro lę o d g ry w a s ł o w o B o ż e ja k o c z y n n ik b u d z ą c y i r o z w ija ją c y w ia rę , bez k tó r e j n ie m a p ra w d z iw e g o i o w o cn eg o u c z e s tn ic tw a w u o b e c n ia ją c y m się m is te r iu m C h ry s tu s a . O n b o w ie m je s t n a jp ie r w S ło w e m B oga, w c ie lo n y m S ło w e m i O b ja w ic ie le m O jc a (por. J 1,1— 18; 14,9; K o l 1,15), a ta k ż e p r a w ­

(12)

99

d z iw y m O łta rz e m , K a p ła n e m i Ż e rtw ą o fia rn ą . D la te g o w p o b liż u c h rz e ś c i­ ja ń s k ie g o o łta r z a , „ s to łu P a ń s k ie g o ”, w in ie n się z n a jd o w a ć d r u g i „ s tó ł” —■ p rz e z n a c z o n y d la sło w a B ożego — le k to r iu m (por. K L 35 i 56). K a ż d e u o b e c ­ n ie n ie o fia ry N o w eg o P rz y m ie rz a p o p rz e d z o n e b y ć m u s i c z y ta n ie m sło w a B ożego, k tó r e o d w o łu je się do in te lig e n c ji i w o ln o śc i c z ło w ie k a , a p e lu je do je g o s e r c a i m iło śc i, b y u d z ia ł w E u c h a r y s tii m ó g ł b y ć p ra w d z iw y m o d n o ­ w ie n ie m p r z y m ie r z a — N o w eg o i W iec zn eg o P r z y m ie r z a (por. K L 10).

A lu z ję do te g o z w ią z k u p rz y m ie r z a , o łta r z a i o f ia r y ze sło w e m B o ży m — P r a w e m — m o ż n a d o s trz e c ta k ż e w g eście M o jżesza, u m ie sz c z a ją c e g o P r a w o P rz y m ie rz a (D ek alo g w y r y ty n a k a m ie n n y c h ta b lic a c h ) w e w n ą tr z a r k i p r z y ­ m ie rz a (por. 1 K r i 8,9). Z b ió r p r a w szczeg ó ło w y ch , „ s p is a n y c h ” p rz e z M o jż e ­ sza p o d k o n ie c ż y c ia (por. P w t 17,18; 28,58), z o sta ł zło żo n y o b o k a r k i n a ro z k a z M o jżesza (por. P w t 31,26). W t e n sp o só b is to tn a tr e ś ć K się g i P o w tó ­ rz o n e g o P r a w a n a b ie r a ła c h a r a k t e r u s a k r a ln e g o o s p e c ja ln y m z n a c z e n iu , a z w ią z e k P r a w a z p r z y m ie r z e m i o f ia r ą p rz y m ie r z a b y ł w y ra ź n ie u n a o c z ­ n io n y . P ó ź n ie j P r a w o b y ło o d c z y ty w a n e u ro c z y ś c ie ja k o o d n o w ie n ie p r z y ­ m ie rz a co s ie d e m la t, w cza sie tzw . „ ro k u s z a b a to w e g o ” , p o d c z a s Ś w ię ta N a m io tó w (por. P w t 31,10— 13).

W ro z w a ż a n e j p e ry k o p ie m a m y w s z y s tk ie te z n a k i p r z y m ie r z a w y ­ s tę p u ją c e ra z e m : lu d , a r k a , o łta rz , o fia ry , k a p ła n i i lew ici, a ta k ż e P r a w o P rz y m ie rz a o d c z y ty w a n e u ro c z y ś c ie lu d o w i, k tó r y w y r a ż a sw e z a a n g a ż o w a ­ n ie i w ia r ę p o p rz e z a k la m a c ję „ a m e n ” (por. P w t 27,15— 26).

P o ś w ię c a ją c o łta rz , w r a c a m y do ty c h „ k o rz e n i”, p r a d a w n y c h a ta k w y ­ m o w n y c h , k tó r e p ro w a d z iły do C h r y s t u s a i n a N iego w sk a z y w a ły . O n je s t dziś i zaw sz e te n s a m — je s t w sz y stk im , „ p e łn ią ” (gr. p le r o m a ) K o ścio ła i k a ż d e g o c z ło w ie k a ; n a N iego w ię c w s k a z u je z n a k o łta rz a , p rz y k tó r y m s p r a w o w a ć się b ę d z ie o d tą d M sza św . ze s w y m i d w o m a sto ła m i, z a s ta w io n y ­ m i d la l u d u B ożego, o b e jm u ją c y m i n ie ja k o z d w ó c h s t r o n to g o rą c e c e n ­ tr u m —■ s a m ą o f ia rę e u c h a ry s ty c z n ą , u o b e c n ia n ą p o d p o s ta c ią c h le b a i w in a . S tó ł sło w a B ożego i s tó ł C ia ła P a ń s k ie g o z a w ie r a ją t e n sa m , je d e n i je d y n y ..P o k a r m ” n a ż y c ie w ie c z n e , a je s t n im J e z u s C h r y s tu s (por. P w t 8,3; J 6,54— 56).

K a m ie n n e o łta rz e S ta r e g o T e s ta m e n tu z a p o w ia d a ły C h r y s tu s a ja k o p r a w ­ d ziw y O łta r z i S k a łę f u n d a m e n ta ln ą K o śc io ła (por. H b r 4,14; 13,10; 1 K o r 10,4). O d n o w io n e o b rz ę d y p o ś w ię c e n ia o łta r z a p rz y p o m in a ją te ż , b y w k a ż ­ d y m k o śc ie le z n a jd o w a ł się o ł t a r z s t a ł y („ w y p a d a ”) i to z z a s a d y ty lk o je d e n , bo „o z n a c z a je d n e g o Z b a w ic ie la n a sz e g o J e z u s a C h r y s tu s a o ra z je d n ą E u c h a r y s tię K o śc io ła ” . P o n a d to w o b rz ę d o w y c h u w a g a c h c z y ta m y : „Z g o d n ie z tr a d y c ją K o śc io ła o ra z sy m b o lik ą b ib lijn ą w ła ś c iw ą o łta rz o w i, m e n s a o łt a ­ rz a s ta łe g o m a b y ć k a m ie n n a i to z k a m ie n ia n a tu r a ln e g o ” . C h o c ia ż d o p u ­ szcza się in n e m a t e r i a ły o p ró c z k a m ie n ia , to je d n a k a k c e n t sp o c z y w a n a k a m ie n iu i to n a tu r a ln y m . J e s t to n a w ią z a n ie do n a jd a ls z e j tr a d y c ji, bo aż b ib lijn e j. P e ry k o p a , k tó r ą ro z w a ż a m y , w y ra ź n ie m ó w i w ła ś n ie o „ o łta rz u z k a m ie n i s u ro w y c h , n ie o c io s a n y c h ż e la z e m ” (w. 31), s ta n o w ią c p rz y p o m ­ n ie n ie te j w ła ś n ie b ib lijn e j tr a d y c ji d o ty c z ą c e j o łta r z a ja k o z n a k u i s y m ­ b o lu .

L it e r a tu r a : L. H . G r o l l e n b e r g O P , A tla s b ib liq u e p o u r to u s, P a r i s - -B ru x e lle s 1965, 79— 80; J . D h e i l l y , D ic tio n n a ir e b ib liq u e , T o u r n a i 1964, 105— 106, 299— 300, 783, 1122— 1123; 1163— 1168; G. R i c c i o t t i , D z ie je Iz r a e ­ la. W a rs z a w a 1956, 227— 229, 234; S. Ł a c h , W stę p do S ta r e g o T e s ta m e n tu , P o z n a ń -W a r s z a w a 1973, 254—262; t e g o ż a u to r a , R o z w ó j o fia r w r e lig ii s ta r o te s ta m e n to w e j, P o z n a ń - W a r s z a w a - L u b lin 1970, 65— 114 (p a ssim ); t e g o ż a u to r a , L ist d o H e b r a jc z y k ó w , P o z n a ń 1959, 231— 236; L . S к w a r с z e w s к i, S ta r o te s ta m e n to w y k u l t o fia r n ic z y w L iś c ie do H e b r a jc z y k ó w a w m a n u ­ s k r y p ta c h i d o k u m e n ta c h z Q u m r a n , P o z n a ń - W a r s z a w a - L u b lin 1970, 26—38; M. P e t e r , W y k ł a d P is m a ś w ię te g o -S ta re g o T e s ta m e n tu , P o z n a ń 1970, 61—

(13)

67; Y. Μ - J . С o n g a r O P, L e m y s tè r e d u te m p le , P a r i s 1963; 27— 34; O b ­

r z ę d y p o ś w ię c e n ia k o śc io ła i o łta rza , IV , 6— 7.9, N o tific a tio n e s e C u r ia M e tr o ­ p o lita n a C ra e o v ie n s i 118(1980) 229—231.

k s . B r o n is ła w M o k r z y c k i S J , K r a k ó w -W a r s z a w a 2. T ę s k n o ta z a ś w ią ty n ią i o łta rz e m P a ń s k im

A n a liz a te o lo g ic z n a f r a g m e n tó w P s 84

L itu r g ia p o ś w ię c e n ia o łta rz a p ro p o n u je ja k o m o d lite w n ą o d p o w ie d ź po le k tu r z e J o z 8,30— 35 f r a g m e n ty P s 84 z a n ty f o n ą : J a k m iła , P a n ie , je s t ś w ią ­ ty n ia T w o ja (por. w . 2). W y b ra n e w e rs e ty tw o rz ą p e w n ą całość, u ję t ą w tr z y s tr o f y P s a lm u r e s p o n s o ry jn e g o : P s 84,3—4.5 i 10.11. a) S y j o n , J e r o z o l i m a , ś w i ą t y n i a — w s e r c u i p i e ś n i I z r a e l i t y Q u i a m a t, c a n ta t — „K to k o c h a , te n ś p ie w a ” — z a p e w n ia św . A u g u - s t y n, g o rą c y in t e le k t u a lis ta i w ie lk i O jc ie c K o śc io ła Z a c h o d n ie g o . T re ś c ią p ie ś n i b ę d z ie z a w sz e to , co je s t w se rc u , w m y ś li, w n a jg łę b s z y c h p o k ła d a c h lu d z k ie g o d u c h a . A s e r c e z k o le i lg n ie do sw e g o „ s k a r b u ”, do teg o , co czło­ w ie k u z n a ł z a n a jw a ż n ie js z e . „B o g d zie je s t tw ó j s k a r b , ta m b ę d z ie i s e r c e tw o je ” — m ó w i C h r y s tu s P a n (M t 6,21; p o r. Ł k 12,34).

I z r a e li ta m ia ł t a k i „ s k a r b ” n a te j ziem i, k u k tó r e m u w y ry w a ło się s e r c e i d u sza, k u k tó r e m u t a k często k ie r o w a ła się m y śl, a p o d c z a s m o d litw y ta k ż e i ciało (w m o d litw ie z w ra c a n o się w k ie r u n k u Je ro z o lim y ). Ś w i ą t y n i a , w z n ie s io n a w J e r o z o lim ie n a w z g ó rz u S y jo n , b y ła ta k i m n ie p o r ó w n y w a ln y m z n ic z y m „ s k a r b e m ” I z r a e li ty n a ziem i. L itu r g ia ś w ią t y n n a i w s z y s tk ie z n a k i s p e c ja ln e j o b e c n o śc i B oga ży w eg o p rz y c ią g a ły p ra w e g o I z r a e litę z n ie p r z e ­ p a r t ą s iłą k u te m u c e n tr u m i je d y n e m u m ie js c u n a ziem i, g d z ie B óg n a j ­ ś w ię tsz y i n ie w id z ia ln y z e c h c ia ł p rz e b y w a ć t a k b a rd z o b lis k o sw eg o lu d u . N ic też d z iw n e g o , że te ś w ię te m ie js c a o ra z l i tu r g ia ś w ią ty n n a s ta n o w iły w a ż n ą tr e ś ć p ie ś n i I z r a e la , z w ła sz c z a n a tc h n io n y c h p ie ś n i r e lig ijn y c h , k tó r e n a z y w a m y „ p s a lm a m i” . E. E h r l i c h s łu s z n ie p o d k r e ś la s p e c y f ik ę m e n t a l­ n o ści i d u c h o w o śc i I z r a e lity o d n o śn ie do k u lt u ś w ią ty n n e g o , o p ie w a n e g o w p s a lm a c h : „ G łó w n y m ś ro d o w is k ie m p s a lm ó w b y ł n ie z a p rz e c z a ln ie k u l t litu rg ic z n y , s p r a w o w a n y w ś w ią ty n i je r o z o lim s k ie j. M oże tr u d n o n a m dziś u ś w ia d o m ić so b ie, cz y m b y ł o n d la Iz r a e la . M a m y ty le k o śc io łó w , a w n ic h «B oga ta k b lisk ie g o » ( P w t 4,7), że n ie ła tw o n a m p o ją ć , ja k i b y ł s to s u n e k Iz r a e la , o s a m o tn io n e g o w s w y m n ie z w y k le w y m a g a ją c y m m o n o te iz m ie («O to lu d , k tó r y m ie s z k a o so b n o , a do n a ro d ó w się n ie zalicza...» L b 23,9), do j e ­ d y n e g o m ie js c a p ra w o w ite g o k u lt u , do je d y n e g o s a n k t u a r iu m , w k tó r y m m ogło n a s tą p ić s p o tk a n ie z O b e c n o śc ią B o żą” (s. 29).

P s a l m y , z w ła sz c z a m a ją c e fo rm ę h y m n ó w , w ie le u w a g i p o ś w ię c a ją S y jo n o w i, J e r o z o lim ie i ś w ią ty n i; n a jb a r d z ie j m o że t a g r u p a h y m n ó w p s a l- m ic z n y c h , k tó r e n a z w a n o „ p ie ś n ia m i s y jo ń s k im i” (h e b r . s z ir s ijjó n — p o r. P s 137,3). Z a lic z a s ię do n ic h s ie d e m n a s tę p u ją c y c h p s a lm ó w ; P s 2 4 ,4 6 ,4 8 , 76. 84, 87.122. „ P s a lm y s y jo ń s k ie ” czy „p ie śn i s y jo ń s k ie ” , ś p ie w a n e b y ły g łó w ­ n ie p rz e z p ą t n i k ó w , p ie lg rz y m u ją c y c h do Ś w ię te g o M ia s ta J e r u z a le m , p o ło żo n eg o n a S y jo n ie , a w ła ś c iw ie do ś w ią ty n i P a n a Z a stę p ó w . D o ro sły Iz r a e lita z o b o w ią z a n y b y ł p rz y b y ć do teg o s e r c a w y b ra n e g o lu d u tr z y ra z y do r o k u ; n a P a s c h ę , Ś w ię to N a m io tó w i P ię ć d z ie s ią tn ic ę (Ś w ię to T y g o d n i). W y ś p ie w u ją c s w o ją tę s k n o tę za ś w ią ty n ią , I z r a e lita w y ra ż a ł g łó d B oga ż y ­ w ego. P ię k n o ś w ią ty n i o ra z litu r g ic z n y c h o b rz ę d ó w p o d n o siło n a d u c h u , w s k a z y w a ło ja k o z n a k n a w ie lk o ś ć , p ię k n o i ś w ię to ść sa m e g o B oga. S p o tk a ­ n ie ze ś w ią ty n ią m ia ło b y ć zaw sz e in te n s y w n y m s p o tk a n ie m z B ogiem .

Cytaty

Powiązane dokumenty

(Publiczność literacka między żywym i zapisanym słowem).. : Współczesne polskie koncepcje

W artykule omówiono ewolucję i założenia myśli krytycznej Brzozowskiego, do momentu wyraźnego zaostrzenia konfliktu pi­ sarza z literaturą Młodej Polski (rok

Rewolucja 1905 roku zmusiła pisarzy do zmiany obrazu robotnika w literaturze - bezwolną ofiarę prze­ mocy zastępuje robotnik-olbrzym, który ma do spełnienia

funkcji kulturotwórczej oraz porównuje niektóre procesy charak­ terystyczne dla polskiego życia naukowego z analogicznymi pro­ cesami na Zachodzie.

Dotyczy sposobu rozwiązania trudności, wynikających z przyjęcia przez widza skrajnej postaci jednej z dwóch form oddziaływania teat­ ru: więzi duchowej i

Pawlak« jako członek zespołu autorskiego tego dzieła; groma­ dzi ona materiały ze źródeł niedostępnych w Poznaniu: z archi­ wum Polskiego Radia 1 Telewizji« z

Autor omawia jedno z najwybitniejszych osiągnięć krakow­ skiej komputystykl, dzieło Piotra Gaszowca z Łoźmierzy, krakow­ skiego magistra nauk wyzwolonych, doktora

Czytelnik poznaje ko­ leje życia i poglądy bohatera oraz środowiska wydziałów humanisty­ cznych uniwersytetów Lwowa, Poznania,