• Nie Znaleziono Wyników

Biuletyn homiletyczny

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Biuletyn homiletyczny"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Bronisław Mokrzycki

Biuletyn homiletyczny

Collectanea Theologica 54/3, 107-115

(2)

54(1984) fa sc . I I I

B IU LETY N H O M ILETYCZNY

Z a w a r to ś ć : I. SŁ O W O B O Ż E W K O Ś C IE L E . K a p ła ń s k i L u d B oży S ta re g o P rz y m ie rz a i jeg o h ie r a r c h ia . II. C Z Y T A N IA B IB L IJ N E W L IT U R G II. „ S tó ł S ło w a B o żeg o ” p rz y u d z ie la n iu ś w ię c e ń (c.d.).*

I. S Ł O W O B O Ż E W K O Ś C IE L E

K a p ła ń s k i L u d B oży S ta re g o P rz y m ie r z a i je g o h ie r a r c h i a 1. M r o k i p r e h i s t o r i i k a p ł a ń s t w a i z r a e l s k i e g o

„ P o c z ą tk i k a p ła ń s tw a u I z r a e litó w s p o w ija g ę s ty m r o k ” — p isz e o. A. J a n k o w s k i 1, a „ p r e h is to r ię k a p ła ń s tw a w o k re s ie p rz e d m o jż e s z o - w y m m o ż e m y z r e k o n s tr u o w a ć częścio w o n a p o d s ta w ie d a n y c h k s ią g h is to ­ r y c z n y c h , a częścio w o n a p o d s ta w ie a n a lo g ii s p o ty k a n y c h u in n y c h lu d ó w s e m ic k ic h s ta ro ż y tn e g o B lisk ie g o W s c h o d u ”. N ie b y ło w ię c w te d y n a p e w n o k a p ła ń s tw a u rz ę d o w e g o , a f u n k c je s a k r a ln e p e łn ili o j c o w i e r o d z i n , g ło ­ w y ro d ó w , n a c z e ln ic y sz czep ó w lu b k r ó l o w i e . 2 Z te j tr a d y c ji w y w o d z i się z a p e w n e u s a n k c jo n o w a n y p ó ź n ie j z w y c z a j o fia ro w a n ia b a r a n k a p a s c h a ln e g o p rz e z g ło w ę ro d z in y (por. W j 12, 3— U . 21-—27). Z ty c h ż e „ n a w y k ó w ” m o g ła się w y w o d z ić p ó ź n ie js z a d ą żn o ść k ró ló w iz r a e ls k ic h do u z u r p o w a n ia so b ie c z y n ­ n o śc i k a p ła ń s k ic h (por. n p . S a u l — 1 S m 13, 9; D a w id —■ 2 S m 6 ,1 3 ; A c h a z — 2 K r i 16, 13).

W c z a s a c h p a t r i a r c h ó w n ie m a w ię c a n i ś w ią ty ń , a n i s p e c ja ln e j k l a ­ s y k a p ła ń s k ie j. S a m i p a tr ia r c h o w ie b u d o w a li o ł t a r z e , s k ła d a ją c n a n ic h o f i a r y B ogu (por. R d 12, 7n; 13, 18; 26, 25). P o ja w ia ją c y się w ty m cza sie k a p ła n i s ą c u d z o z ie m c a m i, j a k n p . k a p ła n — k ró l J e r o z o lim y M e lc h iz e d e k

(por. R d z 14, 18 nn) czy k a p ła n i f a r a o n a (R dz 41, 45; 47, 22). 2. U r z ę d o w e k a p ł a ń s t w o w I z r a e l u

O d c h w ili z a w a rc ia p rz y m ie r z a p o d S y n a je m , a w ię c od c zasó w M o jżesza (ok. p o ło w y X I I I w . p rz e d C h r.), p o ja w ia się w ło n ie I z r a e la o fic ja ln e , u r z ę ­ d o w e k a p ł a ń s t w o , k tó r e ro z w in ie s ię w p ó ź n ie js z y c h w ie k a c h w o g ro m ­ n ą i n s t y t u c j ę r e lig ijn o - n a r o d o w ą . P o d S y n a je m w p ra w d z ie c a ł y l u d iz r a e ls k i z o s ta ł n a z w a n y p rz e z B oga „ lu d e m k a p ła ń s k im ” (por. W j 19, 5— 6), a le w je g o ło n ie z e c h c ia ł B óg u k s z ta łto w a ć h i e r a r c h i c z n e n ie ja k o k a ­ p ła ń s tw o , z w ią z a n e b e z p o ś re d n io i n a s ta łe z k u lte m . M o jżesz o rg a n iz u je w ię c

n a p o le c e n ie B o g a o fic ja ln y i o b o w ią z u ją c y k u l t , u s t a n a w i a ją c i n a m a ­ sz c z a ją c lu d z i w y b r a n y c h do p e łn ie n ia f u n k c ji k u lty c z n y c h . K a p ła ń s tw o Iz r a e la b y ło k a p ła ń s tw e m ro d o w y m ; w y z n a c z o n y z o s ta ł w ty m c e lu j e d e n * R e d a k to r e m n in ie js z e g o b iu le ty n u je s t k s. B ro n is ła w M o k r z y c k i S J, K ra k ó w - W a rs z a w a . U w ag a! N a s tę p n y n u m e r b iu le ty n u n a d a l p o św ię c o n y b ę ­ d z ie te m a ty c e z w ią z a n e j z k a p ła ń s tw e m .

1 A. J a n k o w s k i O SB , K . R o m a n i u k , K a p ła ń s tw o w P iś m ie ś w ię ­

t y m N o w e g o T e s ta m e n tu , K a to w ic e 1972, 13.

2 Zob. A. G e o r g e , K a p ła ń s tw o , w : S ło w n i k te o lo g ii b ib lijn e j, re d .

(3)

1 0 8 BIULETY N HOMILETYCZNY

r ó d , p o k o le n ie L ew ieg o , z k tó re g o z re s z tą p o c h o d z ił i s a m M ojżesz. K o n s e ­ k r o w a ł M o jżesz w ty m c e lu b r a t a sw eg o A a ro n a o ra z jeg o s y n ó w n a k a p ła ­ n ó w P a n a (por. W j 29; K p ł 8), n a m a s z c z a ją c ic h o le je m , a k o n s e k r a c ja t a m ia ła s k u tk i tr w a ł e i w łą c z a ła c a łe p o k o le n ie L e w ie g o n a s ta łe w n u r t w y ­ łą c z n e j s łu ż b y B ożej (por. W j 40, 15). P i e r w o r o d n y z ro d u A a r o n a m ia ł o d tą d s p r a w o w a ć n a jw y ż s z ą w ła d z ę k a p ła ń s k ą ja k o a r c y k a p ł a n 3.

R o la k a p ła n ó w w I z r a e lu w z ro s ła z w ła sz c z a w o k re s ie k ró ló w (od X w . p rz e d C h r.), g d y ś w i ą t y n i a s ta ła się o ś ro d k ie m c a łe g o ż y c ia n a ro d u , z a ­ ró w n o re lig ijn e g o , j a k i p o lity c z n e g o . P o p o w ro c ie z n ie w o li b a b ilo ń s k ie j

(V I—V w.) z n a c z e n ie k a p ła ń s tw a w z ro sło jesz c z e b a rd z ie j, g d y ż ty lk o re lig ia p o z o s ta ła lu d o w i w y b r a n e m u , ja k o o p a rc ie i m o ż liw o ść k o n ty n u o w a n ia sw e j h is to rii. J e d n o c z e ś n ie w ło n ie k a p ła ń s tw a n a s tę p o w a ły z m ia n y , p o d z ia ły , w y ­ tw o rz y ła s ię h i e r a r c h i a , w w y n ik u k tó r e j r ó d A a r o n a z a re z e r w o ­ w a ł d la sie b ie n a jw a ż n ie js z e fu n k c je , śc iśle k a p ła ń s k ie , n a to m ia s t in n i k a p ła - n i- le w ic i zeszli do r o li p o m o c n ik ó w , u s łu g u ją c y c h k a p ła n o m 4.

Z a D a w id a w sz y sc y k a p ła n i p o d z ie le n i z o sta li n a 24 k l a s y , co u ła t w i a ­ ło im p e łn ie n ie s łu ż b y w ś w ią ty n i; k a ż d a k la s a s p r a w o w a ła litu r g ię p rz e z je d e n ty d z ie ń . O p rz y n a le ż n o ś c i do s t a n u k a p ła ń s k ie g o d e c y d o w a ło p o c h o ­ d z e n i e , s t ą d te ż b a rd z o p iln o w a n o ta b e li g e n e a lo g ic z n y c h , b y n ie u tr a c ić te j g o d n o śc i i m óc się w y k a z a ć p o c h o d z e n ie m z r o d u k a p ła ń s k ie g o , g d y b y p o w s ta ły w ty m w z g lę d z ie w ą tp liw o ś c i.

I s tn ia ł y szczeg ó ło w e p r z e p i s y , r e g u lu ją c e ży cie k a p ła n ó w . M u s ie li b y ć c a łk o w ic ie z d ro w i, b ez ż a d n e j „ s k a z y ” czy „ w a d y ”. P o w y b o rz e b y w a li „o d ­ łą c z e n i” n a czas tr w a n ia u ro c z y s to ś c i k o n s e k r a c y jn y c h . N a jp ie r w o b o w ią z y ­ w a ła ic h o c z y sz c z a ją c a k ą p ie l w w o d zie, n a s tę p n ie w d z ie w a li s z a tę z b ia łe g o ln u i o tr z y m y w a li n a m a s z c z e n ie o liw ą. P o z ło ż e n iu o fia ry z c ie lc a i d w ó ch b a r a n ó w p o d d a w a n i b y li je s z c z e ró ż n y m s k o m p lik o w a n y m o b rz ę d o m . D o p ie ro p o ta k ie j „ k o n s e k r a c j i ” b y li c z ło n k a m i k o le g iu m i m o g li k o rz y s ta ć ze w s z y s tk ic h p r a w i p rz y w ile jó w k a p ła ń s k ie g o s ta n u . K a p ła n i i ic h ro d z in y u tr z y m y w a ły się n a k o s z t ś w ią ty n i, a le te ż w s z y s tk ie b r a k i w p o s tę p o w a n iu k a p ła n ó w o ra z ic h ro d z in b y ły su ro w o k a r a n e 5.

3. H i e r a r c h i c z n e s t o p n i e k a p ł a ń s t w a i z r a e l s k i e g o „W J e ro z o lim ie k rą ż y ło p o w ie d z e n ie — p isz e D. R o p s — że w ś w ią ty n i je s t ty lu k a p ła n ó w i le w itó w , ile k a m ie n i w je j m u r a c h ” 8. U w z g lę d n iw sz y n a ­ w e t p r z e s a d ę z a w a r tą w ty m p o w ie d z e n iu , p rz y z n a ć m u s im y , że l i c z b a słu g ś w ią ty n i b y ła o g ro m n a . W I w ie k u p o C h r. b y ło ic h o k o ło 20 000, n ie w lic z a ją c l e w it ó w 7. T a k w ie lk a lic z b a w y m a g a ła p o d z ia łu i d o b re j o rg a n iz a ­ c ji; z re s z tą s a m a n a t u r a c z y n n o śc i s a k r a ln y c h w y m a g a ła u p o rz ą d k o w a n ia i p o d p o rz ą d k o w a n ia je d n y c h d ru g im . O p ró cz p o d z ia łu n a k la s y , tr z e b a p a ­ m ię ta ć o z a s a d n ic z y m p o d z ia le h ie r a rc h ic z n y m n a k a p ła n ó w i le w itó w — z a r c y k a p ła n e m n a czele.

a) A r c y k a p ła n

N a szczy cie d r a b in y h ie r a rc h ic z n e j i n a czele c a łe g o k o le g iu m k a p ła ń s k ie ­ go s t a ł a r c y k a p ł a n , k tó r y c ie sz y ł się w n a ro d z ie o g ro m n y m a u to r y te ­ 3 A. J a n k o w s k i , dz., c y t., 14; A. G e o r g e , a rt. c y t., 363; D. R o p s , Ż y c ie c o d z ie n n e w P a le s ty n ie w c za sa c h C h ry stu sa , P o z n a ń 1965, 537. 4 D. R o p s , d z. c y t., 537— 538. 5 E. D ą b r o w s k i , N o w y T e s ta m e n t n a tle e p o k i, t. II, P o z n a ń 1958, 128; D. R o p s , dz. c y t., 538— 539. 6 D. R o p s , dz. c y t., 537. 7 E. D ą b r o w s k i , d z. c y t., 129.

(4)

t e m n ie ty lk o r e l i g i j n y m 8. B y ł p rz e c ie ż g łó w n y m s tró ż e m re lig ii i k u ltu . R o ­ b io n o te ż w s z y s tk o , b y u z e w n ę trz n ić to p rz e k o n a n ie o je g o w ie lk o ś c i i r y t u a l ­ n e j „ ś w ię to ś c i” . P rz e d e w s z y s tk im ju ż p o d c z a s o b rz ę d ó w k o n s e k r a c y jn y c h w y ­ ró ż n ia n o a r c y k a p ł a n a n a w ie le sp o so b ó w . O fia r y r y tu a ln e t r w a ł y w te d y p rz e z ty d z ie ń ; o liw a u ż y w a n a p o d c z a s k o n s e k r a c ji m u s ia ła b y ć n a jw y b o r n ie js z a i z m ie s z a n a z w o n n o śc ia m i... Z o b o w ią z a n y te ż b y ł do tr o s k i o n ie z w y k łą czy ­ s to ś ć le g a ln ą i tr z y m a ć s ię m u s ia ł d ro b ia z g o w y c h p rz e p is ó w o g r a n ic z a ją c y c h je g o sw o b o d ę ; ta k ż e s tr o je m w y ró ż n ia ł się p o n a d w s z y s tk ic h in n y c h k a p ł a ­ n ó w .

C o d z ie n n y , z w y c z a jn y s t r ó j k a p ł a n a s k ła d a ł się ze sp o d e n e k lu b p rz e p a s k i, b ia łe j tu n i k i p rz e p a s a n e j tr z y k r o tn i e s z e ro k im p a s e m i ze s to ż k o ­ w a te j c z a p k i. W c z a sie c z y n n o śc i litu r g ic z n y c h o b o w ią z y w a ł n ie c o in n y s tró j: o b s z e r n e sp o d n ie , c a ło d z ia n a tu n ik a , h a f to w a n y p a s o ra z za w ó j n a g łow ie.

S tr o je m a r c y k a p ł a n a b y ł o c zy w iście ta k ż e s tr ó j k a p ła ń s k i, a le o w ie le b o g a ts z y i u z u p e łn io n y w ie lo m a n o w y m i e le m e n ta m i, k tó r e s ta n o w iły i n s y g n i a je g o n a jw y ż sz e g o u rz ę d u . Z a w ó j a r c y k a p ła n a s k ła d a ł się z d w ó ch c zę śc i (je d n a fio le to w e g o k o lo ru ). N a k a p ła ń s k ą tu n ik ę a r c y k a p ł a n w d z ie w a ł fio le to w ą s z a tę b ez rę k a w ó w , w d o ln e j części h a f to w a n ą w ja b ł k a g r a n a tu , m ię d z y k tó r y m i z w is a ły z ło te d z w o n e c z k i (m iały o d p ę d z a ć złe d u c h y o ra z z a ­ p o w ia d a ć z b liż a n ie s ię a rc y k a p ła n a ) . W ie r z c h n ią s z a t ą a r c y k a p ł a n a b y ł efo d , c z y li s z a ta u tk a n a z n ic i z ło ty c h i s z k a r ła tn y c h , k r ó ts z a od fio le to w e j szaty , w s p o m n ia n e j w y ż e j. N a r a m io n a c h p r z y tr z y m y w a ły e fo d d w a z ło te p a s k i o z d o b io n e d w o m a o n y k s a m i, n a k tó r y c h w y r y te b y ły im io n a d w u n a s tu p o ­ k o le ń Iz r a e la . Do e fo d u p r z y tw ie r d z o n y b y ł p e k to r a ł, czy li to r e b k a w y k o n a n a z m a t e r ia łu i o z d o b io n a n a z e w n ą trz d w u n a s to m a d ro g im i k a m ie n ia m i (d w a ­ n a ś c ie p o k o le ń Iz ra e la !), a w e w n ą tr z z a w ie r a ją c a ś w ię te lo sy u r im i tu m m im (k o s tk i o p ro ro c z y m c h a r a k te r z e lu b ja k ie ś z n a k i sy m b o liczn e?), o k tó r y c h nic p e w n e g o n ie w ie m y . N o rm a ln ie a r c y k a p ła n w d z ie w a ł n a g ło w ę z a w ó j; n a w ie lk ie je d n a k u ro c z y s to ś c i n a k ła d a ł s p e c ja ln ą t i a r ę ze z ło ty m d ia d e m e m , n a k tó r y m w y r y te b y ły sło w a : „ Ś w ię te P a n u ”. W p o k u tn y m „ D n iu P r z e b ł a g a n ia ” a r c y k a p ła n s p r a w o w a ł o b rz ę d y w n a jb a r d z ie j u b o g im s tr o ju , a w ię c p r z y ­ o d z ia n y je d y n ie w b ia łą tu n ik ę k a p ła ń s k ą .

b) K a p ła n i

O g ro m n a rz e s z a k a p ła n ó w z o b o w ią z a n a b y ła p e łn ić s w ą s łu ż b ę w r a m a c h o k re ś lo n e j k la s y i w c z a sie p rz y p a d a ją c e g o je j ty g o d n ia . S tą d te ż k a p ła n i m ie s z k a li p rz e w a ż n ie w p o b liż u J e ro z o lim y , w m ia s ta c h tr a d y c y jn i e z w a ­ n y c h „ łe w ic k im i”. S tró j k a p ła ń s k i b y ł p ro s ts z y od a rc y k a p ła ń s k ie g o , a fu n k c je p e łn io n e p rz e z z w y c z a jn y c h k a p ła n ó w s p r o w a d z a ły się do tr z y n a s tu o b rz ę d o ­ w y c h c zy n n o ści, ro z d z ie la n y c h lo se m : n p . z a b ija n ie z w ie r z ą t o fia rn y c h , p r z y ­ g o to w a n ie ic h , czy szczen ie, p a le n ie k a d z id ła , g r a n ie n a tr ą b k a c h , u d z ie la n ie b ło g o s ła w ie ń s tw a lu d o w i, itp . P ie r w s z ą no c p rz e d sw y m u rz ę d o w a n ie m k a ­ p ła n s p ę d z a ł n a d z ie d z iń c u ś w ią ty n i; ta m te ż c ią g n ię to losy, w y z n a c z a ją c r o ­ d z a j słu ż b y . W c z a sie ty g o d n ia s łu ż b y c a ła „ z m ia n a ” o d p o w ia d a ła n ie m a l za w s z y s tk o w ś w ią ty n i (k u lt, c z u w a n ie n a d b u d y n k a m i i d z ie d z iń c a m i, a d m i­ n is tr o w a n ie d o b ra m i ś w ią ty n n y m i, w y m ie r z a n ie k a r y za n a d u ż y c ia p o p e łn io ­ n e n a te r e n ie ś w ią ty n i, itd.).

c) L e w ic i

P o to m k o w ie p le m ie n ia L e w ie g o w p ó ź n ie js z y c h c z a s a c h s t r a c il i b a rd z o n a z n a c z e n iu , choć n a le ż e li do p ra w d z iw y c h słu g B ożych. P e łn ili r o le p o d ­ r z ę d n e i w y k o n y w a li c z y n n o śc i p o m o cn icze. A s y s to w a li k a p ła n o m p rz y s k ła ­ 8 D. R o p s, d z. c y t., 539; o b s z e rn e o p ra c o w a n ie re lig ii I z r a e la zob.

E. D ą b r o w s k i , R e lig ia Iz ra e la , w : R e lig ie ś w ia ta , re d . E. D ą b r o w ­ s k i , W a rs z a w a 1957, 413— 534; o k a p ła ń s tw ie i k u lc ie (passim ).

(5)

1 1 0 BIULETYN HOMILETYCZNY

d a n iu o fia r (ściąg ali s k ó r ę ze z w ie rz ą t, ć w ia rto w a li je); w y p ie k a li c h le b y p o - k ła d n e , p iln o w a li m a g a z y n ó w , s trz e g li s p r z ę tu litu rg ic z n e g o , b y li s e k r e ta r z a m i a d m i n is tr a c j i ś w ią ty n n e j i w o ź n y m i — b y li ja k b y ó w c z e sn y m i „ z a k r y s tia n a ­ m i” . F u n k c je sw e p e łn ili z a z w y c z a j o d 25 do 50 r o k u ży c ia ; p ó ź n ie j zaś w y ­ c o fy w a li się ze słu ż b y . D o ch o d y m ie li n ie n a jg o rs z e , a le n ie c ie sz y li się z b y t­ n im s z a c u n k ie m u lu d zi. L e k c e w a ż o n o ic h w w y ż sz y c h s f e r a c h i k o ła c h ś w ią ­ ty n n y c h , a c zęsto ta k ż e k a rc o n o , a n a w e t ćw iczo n o za b y le p rz e w in ie n ia . P o d k a r ą ś m ie rc i n ie w o ln o im b y ło w c h o d z ić do w n ę tr z a ś w ią ty n i a n i te ż d o ­ ty k a ć o łta rz a . L ic z b a le w itó w b y ła o g ro m n a ; w c z a s a c h M o jż e sz a w y n o s iła 8580 osób (por. L b 4, 48), a w c z a s a c h D a w id a d o szła do p o n a d 30 000 (1 K rn 23, 3— 5). P ra w d o p o d o b n ie i oni b y li p o d z ie le n i n a 24 k la s y czy g ru p y .

4. K u l t o f i a r n i c z y w I z r a e l u

I s to ta k u ltu iz ra e ls k ie g o s p r o w a d z a ła się do s k ła d a n ia w ie lo r a k ic h o f i a r w ś w ią ty n i je ro z o lim s k ie j o ra z do o b c h o d z e n ia o k re ś lo n y c h ś w i ą t i u r o ­ czy sto ści. P o n ie w o li b a b ilo ń s k ie j d o sz e d ł jesz c z e je d e n e le m e n t, a m ia n o ­ w ic ie „ n a b o ż e ń s tw o sło w a B o żeg o ”, czy li n a b o ż e ń s t w o s y n a g o g a I n e.

a) O fia r y

P o d s ta w o w e i n a jw a ż n ie js z e z a d a n ie k a p ła n ó w i le w itó w p o le g a ło n a c o d z i e n n y m s k ł a d a n iu o f i a r 9. W śró d o fia r w y sz c z e g ó ln ić tr z e b a o fia ry p u b lic z n e , s k ła d a n e w im ię c a łe g o n a r o d u i o f ia r y p r y w a tn e , s k ła d a n e p rz e z p o sz c z e g ó ln y c h I z r a e litó w w o k re ś lo n y c h in te n c ja c h .

N a jw a ż n ie js z ą b y ła „ o f i a r a n i e u s t a n n a ” (T a m id ), s k ła d a n a c o ­ d z ie n n ie r a n o (o godz. 9) i w ie c z o re m (o godz. 15). B y ła to s k o m p lik o w a n a o fia ra , z a w ie r a ją c a tr z y części: c a ło p a ln ą o fia rę k r w a w ą z je d n o ro c z n e g o b a ­ r a n k a , o f ia rę k a d z ie ln ą i o f ia rę z p ło d ó w z iem i (m ąk a, o liw a i w in o ). „O f i a - r a p o r a n n a ” ro z p o c z y n a ła s ię od k a d z e n ia . W y z n a c z o n y k a p ła n , o c z y w i­ ście p o o d p o w ie d n ic h p rz y g o to w a n ia c h r y tu a ln y c h , b r a ł z o łta r z a c a ło p a le n ia ro z ż a rz o n e w ę g le i u d a w a ł się do m ie js c a „ ś w ię te g o ”, g d z ie k ła d ł je n a o łta ­ rz u k a d z e n ia . I n n y z aś to w a rz y s z ą c y m u k a p ła n w y s y p y w a ł n a w ę g le k a d z i­ dło. P o te j c z y n n o śc i z a p a la n o w s z y s tk ie la m p y i p rz y s tę p o w a n o do zło że n ia o fia ry c a ło p a ln e j ze z w ie rz ę c ia i p ło d ó w ro ln y c h . P o d c z a s s k ła d a n ia o fia ry le w ic i ś p ie w a li o k re ś lo n e p sa lm y . P r z y o fie rz e c a ło p a ln e j z a a n g a ż o w a n y c h b y ło p ię c iu k a p ła n ó w . P o z a k o ń c z e n iu c z y n n o śc i o f ia rn ic z y c h w y c h o d z ili do lu d u , tz n . p o d c h o d z ili do sc h o d ó w p ro w a d z ą c y c h z d z ie d z iń c a I z r a e litó w do d z ie ­ d z iń c a k a p ła ń s k ie g o i ta m u d z ie la li ra z e m b ło g o s ła w ie ń s tw a lu d o w i. T e k s t teg o b ło g o s ła w ie ń s tw a , z w a n e g o „ a a ro n ic z n y m ” , z a c h o w a ł się do d ziś w litu r g ii K o śc io ła ja k o je d n a z f o r m u ł u ro c z y s te g o b ło g o s ła w ie ń s tw a n a „ o k re s z w y ­ k ły ” w c ią g u r o k u 10. O to je g o te k s t: „N ie c h cię P a n b ło g o s ła w i i strz e ż e . N ie c h P a n ro z p r o m ie n i o b licze s w o je n a d to b ą , n ie c h c ię o b d a rz y s w ą ła s k ą . N ie c h z w ró c i k u to b ie o b licze sw o je i n ie c h c ię o b d a rz y p o k o je m ” (Lb 6, 24— 26). „ O f i a r a w i e c z o r n a ” m ia ła p o d o b n y p rz e b ie g , lecz w o d w ró ­ c o n y m p o rz ą d k u , g d y ż o f ia ra k a d z e n ia k o ń c z y ła c a ły o b rz ę d . P o zło żen iu o f ia r y p u b lic z n e j m o ż n a b y ło s k ła d a ć p r y w a tn e o fia ry . M ia ły o n e ró ż n o r a k ą fo r m ę i p rz e z n a c z e n ie (c a ło p a ln e , b ie s ia d n e — z u c z tą o fia rn ą , d z ię k c z y n n e , p o k u tn e , p rz e b ła g a ln e ). K a ż d y ro d z a j o fia r w y m a g a ł in n e g o r y tu a łu , s t a r a n ­ n ie o p ra c o w a n e g o i s k r u p u la tn i e p rz e s trz e g a n e g o .

O p ró cz c o d z ie n n e j, n ie u s ta n n e j o fia ry c a ło p a le n ia , s k ła d a n o te ż w ie le i n ­ n y c h o fia r p u b lic z n y c h , w o k re ś lo n e d n i św ią te c z n e . W k a ż d y n p . s z a b a t

9 E. D ą b r o w s k i , N o w y T e s ta m e n t..., 130— 131.

19 M issa le R o m a n u m , e d itio ty p ic a a lte r a , T y p is P o ly g lo ttis V a tic a n is 1975, s. 500.

(6)

s k ła d a n o d o d a tk o w ą o fia rą , a w k a ż d e ś w i ę t o czy n a p o c z ą t e k m i e ­ s i ą c a d o d a w a n o s p e c ja ln e o fia ry z o k re ś lo n y m s k ła d e m d a ró w i c e re m o ­ n ia łe m . W e d łu g o b lic z e ń n ie k tó r y c h u c z o n y c h ro c z n ie s k ła d a n o w J e ro z o lim ie n a o f ia r ę 1093 b a r a n k i , 113 b y k ó w , 37 b a r a n ó w , 5487 litr ó w m ą k i, 2076 litr ó w w in a i ty le sa m o o liw y (nie lic z ą c o c z y w iśc ie o fia r p ry w a tn y c h ! ) и .

b) Ś w ię ta I z r a e la

K u lt o fia rn ic z y w z m a g a ł się w d n i ś w ią te c z n e i w te d y ś w ią ty n ia je r o z o ­ lim s k a o ż y w ia ła s ię b a rd z o , z w ła sz c z a w w ię k s z e d o ro c z n e ś w ię ta , ś c ią g a ją c e rz e s z e p ie lg rz y m ó w do ś w ię te g o m ia s ta , o ś ro d k a c a łe g o k u ltu o f i a r n ic z e g o ł2. S ta ły m ś w ię te m p o w r a c a ją c y m co ty d z ie ń b y ł s z a b a t , a p o c z ą te k k a ż d e g o m ie s ią c a s ta n o w iło ta k ż e r e g u l a r n e i c zęsto p o w r a c a ją c e św ię to : „ ś w i ę t o n o w i u ” (n eo m en ia ).

N a jw ię k s z ą je d n a k lic z b ę lu d z i g ro m a d z iły d o ro c z n e u ro c z y s to śc i. D o n ic h n a le ż a ła p rz e d e w s z y s tk im P a s c h a (P e s a h), o b c h o d z o n a w c z a sie w io ­ se n n e g o p r z e s ile n ia (14—21 N isa n , czy li m a rz e c — k w ie c ie ń ) n a p a m ią tk ę w y j­ śc ia z E g ip tu . W ty m d n iu p ło n ę ły o g ro m n e ilo śc i o fia r, a d z ie d z in ie c ś w ią ­ ty n i w y p e łn io n y b y ł m ę ż c z y z n a m i z b a r a n k a m i n a ra m io n a c h , k tó r e p rz y g o ­ to w y w a n o do w ie c z o rn e j u c z ty p a s c h a ln e j s p r a w o w a n e j po d o m a c h . W 50 d n i p o ś w ię c ie P a s c h y w y p a d a ła z n ó w w ie lk a u ro c z y s to ść d o ro c z n a , „ Ś w i ę t o T y g o d n i ” (h a g sz a b o u t) l ub „ P i ę ć d z i e s i ą t n i c a ”, k tó r e b y ło ś w ię ­ te m ż n i w n y m , d z ię k c z y n n y m z a p o m y ś ln e zb io ry . T rz e c im w ie lk im ś w ię te m Iz r a e la b y ło „ Ś w i ę t o N a m i o t ó w ” a lb o „ K u c z ę k ” (h a g h a s s u k k o t), o b c h o d z o n e n a p rz e ło m ie w r z e ś n ia i p a ź d z ie r n ik a n a p a m ią tk ę w ę d ró w k i p rz e z p u s ty n ię p o w y jś c iu z E g ip tu . W c z a sie ty c h ś w ią t r o d z in y iz r a e ls k ie „ k o c z o w a ły ” w o k ó ł J e r o z o lim y w n a m io ta c h i w p o b u d o w a n y c h w ty m ce lu s z a ła s a c h . Do w ie lk ic h u ro c z y s to ś c i za lic z y ć jesz c z e tr z e b a tz w . „ D z i e ń P o ­ j e d n a n i a ” (Jo m k ip p u r ), w k tó r y m s k ła d a n o o fia ry „za g rz e c h y ” ; a r c y ­ k a p ła n z aś m ó g ł w ty m d n iu (i ty lk o w ty m !) w e jś ć do m ie js c a „ św ię te g o ś w ię ty c h ” , b y złożyć o f ia rę k a d z e n ia i s k r o p ić k r w ią z w ie rz ę c ia o fia rn e g o w n ę tr z e n a jś w ię ts z e g o m ie js c a .

W s z y s tk ie te u ro c z y s to ś c i i ś w ię ta , a z w ła sz c z a c a ły p o tę ż n ie r o z b u d o ­ w a n y k u l t o fia rn ic z y , b y ły ty lk o „ c i e n i e m ” i „ z a p o w i e d z i ą ” je d y n e j o fia ry k r w a w e j j a k ą złożyć m ia ł n a k rz y ż u J e z u s C h r y s t u s , w c ie lo n y S y n B oży i je d y n y „ K a p ła n n a w ie k i”. J e g o to o f ia ra b ę d z ie u o b e c n ia n a w sz ę d z ie „o d w s c h o d u do z a c h o d u s ło ń c a ” ja k o p ra w d z iw ie m iła B ogu „ o fia ­ r a k a d z ie ln a ” i „ o fia ra n i e s k a la n a ” (por. M l 1,11).

ks. B r o n is ła w M o k r z y c k i S J , K r a k ó w - W a r s z a w a

II. C Z Y T A N IA B IB L IJ N E W L IT U R G II „ S tó ł S ło w a B ożego” p rz y u d z ie la n iu ś w ię c e ń

D ru g ie c z y ta n ie (c.d.)

6/ 1 T m 4, 12— 16: N ie z a n ie d b u j c h a r y z m a tu , k tó r y

(P rz y ś w ię c e n iu b is k u p ó w i k a p ła n ó w ) zo s ta ł ci d a n y p r z e z w ło ż e n ie r ą k p r e z b ite r ó w .

W te j k r ó t k ie j p e ry k o p ie z a w a r ta j e s t s e r ia w s k a z a ń i p o le c e ń , k tó r e n a z w a n o „ p a r e n e z ą k a p ła ń s k ą ” (bp K. R o m a n i u k ) . Sw . P a w e ł p rz e k a z u je „ m ło d e m u ” b is k u p o w i E fe z u (m iał c h y b a k o ło tr z y d z ie s tu la t) ja k b y p r o ­

11 E. D ą b r o w s k i , N o w y T e s ta m e n t..., 132.

12 J . B o n s i r v e n , L e J u d a ïs m e p a le s tin ie n , 2, 114; p o d a ję za: E. D ą ­ b r o w s k i , N o w y T e s ta m e n t..., 132.

(7)

BIULETY N HOMILETYCZNY

g r a m p r a c y n a d s o b ą , b y ty m sk u te c z n ie j m ó g ł o sią g n ą ć d o sk o n a ło ść i le p ie j słu ż y ć b liź n im , p o w ie rz o n y m jeg o p a s te r s k ie j p ie c z y (w. 16). O p ró cz n a u c z a n ia i p o słu g i d u s z p a s te rs k ie j T y m o te u s z w in ie n o d d z ia ły w a ć n a w i e r ­ n y c h p rz e z s w ą „ d u c h o w o ś ć ” i p o zio m ży c ia : „ B ąd ź w z o re m d la w ie r ­ n y c h w m o w ie , w o b e jś c iu , w m iło ści, w w ie rz e , w c z y sto śc i” (w. 12).

A b y to o sią g n ą ć , T y m o te u s z m a „się ćw iczy ć w ty c h rz e c z a c h i c a ły się im o d d a w a ć ” (w. 15). W te n sp o só b m a z d o b y w a ć ja k b y „ k o n d y c ję d u c h o ­ w ą ” (C. S p i с q) w s e n s ie m o r a ln y m , n a b y w a ją c d u c h o w y c h sp ra w n o ś c i, cz y li cn ó t. Id z ie o tr w a ł e s p r a w n o ś c i m o ra ln e , a n ie ty lk o c h w ilo w e d y sp o ­ zy cje.

Ź ró d łe m p o z y ty w n y c h w y n ik ó w w o w y c h „ ć w ic z e n ia c h d u c h o w n y c h ” n ie j e s t ty lk o w y s iłe k o so b isty T y m o te u sz a , a le ta k ż e s p e c ja ln a ła s k a i d a r, p r z e ­ k a z a n y w ra z z a p o s to ls k im p o s ła n n ic tw e m . O w „ c h a r y z m a t” je s t b o w ie m s t a ­ ły m ź ró d łe m ła s k i i m o cy „ w y ś w ię c o n e g o ” n a p a s te r z a K o śc io ła T y m o te u s z a i k a ż d e g o b is k u p a . C o d z ie n n e z a n ie d b a n ia i b r a k c z u jn o ś c i z a s y p u ją j a k g d y b y to „ ź ró d ło ” B o sk ieg o p o c h o d z e n ia . Ś w . P a w e ł z a c h ę c a w ię c do „o d - n a w i a n i a ” ła s k i ś w ię c e ń ; s t a je się to m o ż liw e w o p a rc iu o s a k r a m e n t a l­ n y c h a r a k t e r , k tó r y je s t n ie z a ta r t y m z n a m ie n ie m , u p o d a b n ia ją c y m do C h ry - s tu s a - K a p ła n a : „N ie z a n ie d b u j w so b ie c h a ry z m a tu , k tó r y z o s ta ł ci d a n y za s p r a w ą p r o r o c tw a i p rz e z w ło ż e n ie r ą k k o le g iu m p r e z b ite r ó w ” (w. 14). W sło ­ w a c h ty c h ś w ię ty P a w e ł z a św ia d c z y ł je d n o c z e ś n ie o p ie r w o tn e j p r a k ty c e ś w ię ­ ceń , w s k a z u ją c n a is to tn y o b rz ę d w p r z e k a z y w a n iu w ła d z y a p o s to ls k ie j (n a ­ ło ż e n ie rą k ). C z y ta n ia b ib lijn e p o d c z a s ś w ię c e ń o ra z ic h w y k ła d w h o m ilii w r a z z m o d litw a m i s ta n o w ią dziś k o n ty n u a c ję a p o s to ls k ie j tr a d y c ji w w y ­ m ia rz e „ p r o r o c tw a ”.

O b c o w a n ie ze S ło w e m B o ży m ta k ż e n a le ż y do ty c h „ ć w ic z e ń ”, k tó r e są n ie o d z o w n e d la p ra w d z iw e g o p a s te r z a , a z a ra z e m s ta n o w ią ź ró d ło jeg o g o r ­ liw o śc i: „ p rz y k ła d a j s ię do c z y ta n ia , z a c h ę c a n ia , n a u k i ” (w. 13). W y n ik ie m w s p ó łd z ia ła n ia z ła s k ą p o p rz e z ró ż n o r a k ie „ ć w ic z e n ia ” b ę d z ie n ie ty lk o „p o ­ s tę p ” sa m e g o p a s te r z a , a le ta k ż e z b u d o w a n ie o w c z a rn i: „W ty c h rz e c z a c h się ćw icz, c a ły im się o d d a j, a b y tw ó j p o s tę p b y ł w id o c z n y d la w s z y s tk ic h ” , lecz je d y n ie d la c h w a ły B o żej; P a n z a c h ę c a p rz e c ie ż w s z y s tk ic h w K a z a n iu n a G ó rz e : „ T a k n ie c h św ie c i w a s z e ś w ia tło p rz e d lu d ź m i, a b y w id z ie li d o b re u c z y n k i i c h w a lili O jc a w a sz e g o , k tó r y j e s t w n ie b ie ” (M t 5,16).

7/ 2 T m 1, 6— 14: „ A b y ś r o z p a lił n a n o w o c h a r y z m a t

(P rz y ś w ię c e n iu b is k u p ó w ) B o ży , k tó r y je s t w to b ie p r z e z w ło ­ ż e n ie m o ic h r ą k ”. W poi.: C h a r y ­ z m a t B o ż y p r z e z w ło ż e n ie rą k . W D ru g im L iśc ie do T y m o te u s z a św . P a w e ł p r z e k a z u je z n ó w s w e m u w s p ó łp r a c o w n ik o w i, b is k u p o w i E fezu , s p o ro w s k a z a ń i r a d d u s z p a s te rs k ic h . W sp ó ln y n ie ja k o m ia n o w n ik ty c h z a c h ę t s ta n o w i d zieło e w a n g e l i z a c j i i d a w a n ie C h ry s tu s o w i ś w i a d e c t w a z m o cą, b e z o b a w y i s k r ę p o w a n ia : „ A lb o w ie m n ie d a ł n a m B óg d u c h a b o ja ź n i, a le m o c y ” (w. 7). „N ie w s ty d ź się z a te m ś w ia d e c tw a P a n a n aszego..., lecz w e ź u d z ia ł w tr u d a c h i p rz e c iw ­ n o ś c ia c h z n o sz o n y c h d la E w a n g e lii” (w. 8).

C e n tr u m i sz c z y te m E w a n g e lii je s t o czy w iście p a s c h a ln e m is te r iu m C h r y ­ s tu s a ; a z a ra z e m o no s ta n o w i ź ró d ło s iły a p o sto łó w C h r y s tu s a (p o p rzez p a ­ s c h a ln y d a r D u c h a Ś w ię te g o — p o r. J 20,22). W m is te r iu m ty m C h ry s tu s P a n „ p rz e z w y c ię ż y ł śm ie rć , a n a ży cie i n ie ś m ie rte ln o ś ć rz u c ił ś w ia tło p rz e z E w a n g e lię ” (w. 10). A p o sto ł N a ro d ó w d o d a je ze ś w ię tą d u m ą : „ k tó r e j g ło s i­ c ie le m , a p o s to łe m i n a u c z y c ie le m ja z o s ta łe m u s ta n o w io n y ” (w. 11). K a ż d y b i s k u p m o że i p o w in ie n t a k m y ś le ć o so b ie ; j e s t on b o w ie m p ra w d z iw y m n a u c z y c ie le m iu r e d iv in o , a ś w ię te m u z a sz c z y to w i o d p o w ia d a ró w n ie ż ś w ię ta o d p o w ie d z ia ln o ść za lo sy C h ry s tu s o w e j E w a n g e lii w św iecie, a z w ła sz c z a n a te r e n ie K o ścio ła, p o w ie rz o n e g o p a s te r s k ie j p ie c z y b is k u p a .

(8)

o ra z „ d o b ry m d e p o z y te m ” (w. 14), co w s k a z u je z je d n e j s tr o n y n a je j s iłę o d d z ia ły w a n ia n a c z ło w ie k a , ta k ż e w d z ie d z in ie m o r a ln e j (zd ro w ie d u c h o ­ w e), z d ru g ie j z aś n a n ie n a r u s z a ln o ś ć E w a n g e lii ja k o n ie z m ie n n e j i p e łn e j p r a w d y . W n ie j o tr z y m u je c z ło w ie k c a ło ść n a u k i p o tr z e b n e j do z b a w ie n ia i w in ie n je j s trz e c ja k o S ło w a B ożego, k tó r e n ig d y n ie p rz e m in ie (por. M k 13, 31). T eg o „ d e p o z y t u ” m a s trz e c K o śc ió ł ja k o cało ść, a o d p o w ie d z ia l­ n o ść sz c z e g ó ln a z a w ie rn o ś ć w ty m w z g lę d z ie sp o c z y w a w ła ś n ie n a b is k u ­ p a c h .

O b rz ę d y św ię c e ń b is k u p ic h o d w o łu ją się n ie je d n o k r o tn ie do ty c h i s to t­ n y c h z a d a ń p a s te r z y K o śc io ła , z w ią z a n y c h z z a c h o w a n ie m n ie n a r u s z o n e g o „ d e p o z y tu ” w ia r y o ra z g ło s z e n ie m E w a n g e lii w b r e w w s z e lk im tr u d n o ś c io m i p rz e c iw n o ś c io m . Ź ró d łe m s iły T y m o te u s z a (i k a ż d e g o b is k u p a ) j e s t D u c h Ś w ię ty , k tó r y p o d c z a s św ię c e ń z w ie lk ą m o c ą i n a s ta łe u p o d o b n ił w y b r a ń c a B ożego do C h r y s tu s a P r o r o k a , K a p ła n a i P a s te r z a . Ł a s k ę św ię c e ń n a le ż y „ o d n a w ia ć ” , cz y li „ ro z p a la ć n a n o w o ” (w. 6), g d y ż c h a r a k t e r s a k r a m e n t a ln y s ta n o w i n ie z n is z c z a ln ą p o d s ta w ę ta k ie g o „ o d n a w ia n ia s ię ” w s a m y m ź ró d le p o s ła n n ic tw a p a s te rs k ie g o . S w . P a w e ł c z y n i tu z n ó w a lu z ję do is to tn e g o o b ­ rz ę d u „ ś w ię c e ń ” b is k u p ic h — do „ w ło ż e n ia r ą k ” (w. 6), p rz e z k tó r e K o śció ł od p o c z ą tk u p r z e k a z y w a ł ś w ię tą w ła d z ę i p o s ła n n ic tw o w y b r a n y m k a n d y d a ­ tom .

8/ H b r 5, 1— 10: T y ś j e s t k a p ła n e m n a w i e k i n a w z ó r M e l­ c h iz e d e k a . W p oi.: J e z u s w ie l k i a r c y ­

k a p ła n n a w z ó r M e lc h iz e d e k a .

C h rz e ś c ija ń s k ie k a p ła ń s tw o je s t czy m ś sp e c y fic z n y m , czy m ś n ie p o w ta ­ r z a ln y m w s t o s u n k u do a n a lo g ic z n y c h z ja w is k re lig ijn e g o p o ś r e d n ic tw a w e w s z y s tk ic h in n y c h re lig ia c h ś w ia ta , a n a w e t w s to s u n k u do k a p ła ń s tw a w S ta r y m P rz y m ie rz u . J e z u s C h r y s t u s je s t b o w ie m n a jw y ż s z y m i j e ­ d y n y m „ K a p ła n e m n a w ie k i” ; w s z y sc y k a p ła n i S ta r e g o P r z y m ie r z a z a p o ­ w ia d a li G o i ja k o ś (n ie d o sk o n a le ) w y o b ra ż a li; w s z e lk ie z aś r e lig ijn e p o ś r e d ­ n ic tw o w d z ie ja c h lu d z k ic h w s k a z y w a ło n a k o n ie c z n o ść J e g o p rz y jś c ia . К a - p ł a ń s t w o c h r z e ś c ija ń s k ie je s t ty lk o u o b e c n i e n i e m C h r y s tu s a i J e g o d z ia ła n ia ja k o je d y n e g o K a p ła n a , je s t ś w ię tą s łu ż b ą n ie ty lk o w J e g o im ie ­ n iu , a le n a jp r a w d z iw s z y m i n ie p o ję ty m „ u o b e c n ia n ie m J e g o O so b y ” (agit in

p e rs o n a C h r is ti — p o r. K K 28).

A u to r L is tu do H e b ra jc z y k ó w w y k a z u ją c p ra w d z iw o ś ć C h ry s tu s o w e g o k a ­ p ła ń s tw a , a z a ra z e m je g o w y ższo ść n a d k a p ła ń s tw e m s ta r o te s ta m e n ta ln y m , o d w o łu je się do z a s a d n ic z y c h c e c h „ k a ż d e g o a r c y k a p ł a n a ” w S ta r y m P r z y ­ m ie rz u : lu d z k a n a tu r a („z lu d z i b r a n y ” — w . 1), p rz e z n a c z e n ie sp o łe c z n e („dla lu d z i” — ta m że ), B oże p o w o ła n ie („kto je s t p o w o ła n y p rz e z B oga j a k A a r o n ” — w . 4).

W y k a z u ją c u rz e c z y w is tn ie n ie s ię ty c h c e c h w C h ry s tu s ie , a u to r w y m ie n ia je w o d w ró c o n y m p o r z ą d k u (w. 5— 10). C y ta ty z P s 2, 7 i 110 (109), 4 m a j ą w y k a z a ć , że „ C h ry s tu s n ie s a m s ie b ie o k r y ł s ła w ą p rz e z to , że s t a ł s ię a r c y ­ k a p ła n e m , a le u c z y n ił to B ó g ” (w. 5). W c i e l e n i e b y ło „ k o n s e k r a c ją ” lu d z k ie j n a t u r y J e z u s a C h r y s tu s a „ n a m a sz c z o n e g o ” D u c h e m Ś w ię ty m w ło n ie M a r y i D ziew icy . S w ą „ s o lid a rn o ś ć ” z lu d ź m i o k a z a ł C h ry s tu s n ie ty lk o w e W c ie le n iu , a le ta k ż e w c a ły m ży ciu , n a jb a r d z ie j zaś w m ę c e O g ró jc a i K r z y ­ ża (w. 7). W sz y s tk o w ż y c iu i d z ia ła ln o ś c i C h r y s tu s a A r c y k a p ła n a z m ie rz a ło do „ p o je d n a n ia ” lu d z i z B ogiem , do ic h z b a w ie n ia i u ś w ię c e n ia . C e le m w ię c k a p ła ń s k ie g o c z y n u J e z u s a , stre sz c z o n e g o w p o s łu s z e ń s tw ie p e łn y m m iło ś c i a ż do ś m ie rc i n a k rz y ż u , b y ło o c a le n ie lu d z i („ s ta ł się s p r a w c ą z b a w ie n ia w ie c z n e g o d la w s z y s tk ic h , k tó r z y G o s ł u c h a ją ” — w . 9).

W s p o m n ie n ie s t a r o te s ta m e n ta ln y c h o f ia r j e s t a lu z ją do C h ry s tu s o w e j o fia ­ r y „N o w eg o i W iec zn eg o P r z y m ie r z a ”, w k tó r e j w y ra z iło s ię d o s k o n a łe p o ­ s łu s z e ń s tw o O jc u i m iło ść w z g lę d e m N ieg o o ra z w s to s u n k u do lu d z i. W p e ­ r y k o p ie w y s tę p u je d w u k r o tn ie w z m ia n k a o M e l c h i z e d e k u ja k o „ w z o -8 — C o lle c ta n e a T h e o lo g ic a z. I II

(9)

BIULETYN HOMILETYCZNY

r z e ” C h ry s tu s o w e g o k a p ła ń s tw a (w. 6 i 10). W s k a z u je to n a p o łą c z e n ie w C h r y s tu s ie g o d n o śc i k a p ła ń s k ie j i k ró le w s k ie j, a ta k ż e n a p o w sz e c h n o ść teg o k a p ła ń s tw a , n ie o g ra n ic z a ją c e g o się ty lk o do n a r o d u w y b ra n e g o S ta re g o P rz y m ie r z a (ja k k a p ła ń s tw o a a ro n ic z n e ). M o żn a te ż d o p a tr y w a ć się tu a lu z ji do E u c h a r y s tii ja k o n ie u s ta n n e g o u o b e c n ia n ia C h ry s tu s o w e j o fia ry p o je d n a ­ n ia p o d p o s ta c ia m i c h le b a i w in a (por. c h le b i w in o w o fie rz e M e lc h iz e d e ­ k a — R d z 14, 18; p o r. te ż P s 110/109/, 4).

W szy scy u c z e s tn ic z ą c y w sp o só b s p e c ja ln y w C h ry s tu s o w y m k a p ła ń s tw ie w in n i się u p o d a b n ia ć do N iego, ż y ją c św ia d o m o ś c ią B ożego p o w o ła n ia , n ie ­ z w y k łe j s o lid a rn o ś c i i „ o n ty c z n e j” je d n o ś c i z C h ry s tu s e m - K a p ła n e m , a ta k ż e z a d a ń s łu ż b y B ożej p e łn io n e j w o b e c lu d z i („dla lu d z i u s ta n o w ie n i w s p r a ­ w a c h o d n o sz ą c y c h s ię do B o g a ” ■— w . 1).

9/ 1 P 4, Tb— 11: D o b rzy s z a fa r z e r ó ż n o r a k ie j la s k i B o żej

W ś ró d p o u c z e ń P io tro w y c h , d a w a n y c h w z w ią z k u z u d z ia łe m c h rz e ś c i­ j a n w p a s c h a ln y m m is te r iu m C h ry s tu s a , z n a jd u j ą się i ta k ie , k tó r e m o ż n a o d n ie ś ć sz c zeg ó ln ie do p a s t e r z y K o ścio ła. N in ie js z a p e ry k o p a ro z p o c z y n a się z a c h ę tą do „ ro z tro p n o ś c i i tr z e ź w o ś c i” (w. 7), a le k o n c e n tr u je się n a ty m , co w ż y c iu c h r z e ś c ija ń s k im n a jw a ż n ie js z e — n a „ w y tr w a łe j m i ł o ś c i je d ­ n y c h k u d r u g im ” (w. 8). K o n k r e tn ą f o r m ą te j m iło śc i je s t ta k ż e „ o k a z y w a n ie so b ie w z a je m n e j g o ś c i n n o ś c i ” (w. 9), co n a w ią z u je b e z s p rz e c z n ie do s ta r o te s ta m e n ta l n y c h p o le c e ń , d a w a n y c h lu d o w i w y b r a n e m u (por. n p . R dz. 19, 1— 11; S d z 19, 6— 30). W o k re s a c h p rz e ś la d o w a ń p ro b le m g o śc in n o śc i b y ł o g ro m n ie w a ż n y ; a lis t je s t c h y b a „ o d p o w ie d z ią ” n a p y ta n ie c h rz e ś c ija n p r z e ­ śla d o w a n y c h p rz e z p o g a n w A zji M n ie jsz e j. G o śc in n o ść je s t c n o tą w y m a g a ją ­ cą n ie r a z p ra w d z iw e g o h e ro iz m u . M oże do ty c h tr u d n o ś c i n a w ią z u je A u to r, z a c h ę c a ją c a d r e s a tó w do g o śc in n o śc i „bez s z e m r a n ia ” (w. 9).

S łu s z n ie p o d k re ś la się, że g o śc in n o ść w in n a s p e c ja ln ie c e c h o w a ć b i s k u ­ p ó w ja k o p a s te r z y K o ścio ła. P r z y p o m in a ł o ty m św . P a w e ł s w o im w spół-' p ra c o w n ik o m i u s ta n o w io n y m p rz e z sie b ie b is k u p o m — T y m o te u s z o w i w E fe ­ z ie (por. 1 T m 3, 2: „ B is k u p w ię c p o w in ie n być... g o ś c in n y m ”). N o w e o b rz ę d y św ię c e ń b is k u p ic h n a w ią z u ją do te j „ b is k u p ie j c n o ty ”. W h o m ilii k o n s e k r a to r k ie r u je do e le k ta m . in. ta k ie s ło w a : „O tocz o jc o w s k ą i b r a t e r s k ą m iło ś c ią w s z y s tk ic h , k tó r y c h Bóg ci p o w ie rz y ł, p rz e d e w s z y s tk im k a p ła n ó w i d ia k o ­ n ó w , tw o ic h w s p ó łp r a c o w n ik ó w w s łu ż b ie C h ry s tu s o w e j, a ta k ż e u b o g ic h , sła b y c h , p ie lg rz y m ó w i p rz y b y s z ó w ”. S ió d m e z d z ie w ię c iu p y ta ń s ta w ia n y c h e le k to w i p r z e d k o n s e k r a c ją b rz m i: „C zy ch c e sz d la Im ie n ia P a ń s k ie g o b y ć p rz y s tę p n y i m iło s ie rn y d la u b o g ic h , p o d ró ż n y c h i w s z y s tk ic h p r a c u ją c y c h ? ” W O b rz ę d z ie p r z y ję c ia k a n d y d a tó w do d ia k o n a tu i k a p ła ń s tw a z e b ra n i m o d lą się n a z a k o ń c z e n ie c e le b r a c ji (m. in.) o t a k ą p o s ta w ę : „ P ro ś m y B oga, a b y d ź w ig a li lu d z k ie tr o s k i i z a w sz e s łu c h a li n a tc h n ie ń D u c h a Ś w ię te g o ”. W szyscy w e z w a n i do s p e c ja ln e j s łu ż b y w K o śc ie le i p o p rz e z ś w ię c e n ia u c z e stn ic z ą c y w p a s te r s k ie j tr o s c e C h ry s tu s a , w s p ó łp r a c u ją c z b is k u p e m , w in n i się o d z n a ­ czać g o śc in n o śc ią w n a js z e r s z y m sło w a z n a c z e n iu ja k o p r a k ty c z n ą i b a rd z o k o n k r e t n ą f o r m ą m iło ś c i c z y n n e j i słu ż e b n e j (por. o k re ś le n ie „ k a p ła ń s tw o s łu ­ ż e b n e ”).

10/ 1 P 5, 1— 4: P a ście sta d o B o że, k tó r e je s t p r z y w a s.

W p o i.: Ż y w y p r z y k ła d d la o w c za rn i. Z n ó w p o w ra c a b ib lijn y i p la s ty c z n y o b ra z C h r y s tu s a - P a s te r z a i K o śc io ła - -O w c z a r n i (czy — m n ie j e le g a n c k o w ję z y k u p o ls k im — S ta d a ). P rz e d e w s z y s tk im B ó g j e s t P a s t e r z e m sw eg o w y b ra n e g o lu d u (por. „ P a s te r z u I z r a e la , T y co j a k tr z o d ę w ie d z ie sz ró d J ó z e f a ” — P s 80 /79/, 1; p o r. te ż P s 23 /22/, 1; „M y z aś, lu d T w ó j i o w ce T w e j tr z o d y ” — P s 79 /78/, 13; P s 95 /84/, 7; „ je s te ś m y J e g o lu d e m , o w c a m i J e g o p a s t w i s k a ” — P s 100 /99/, 3; Iz 40, U ). P o p rz e z S y n a sw o je g o J e z u s a C h r y s t u s a B óg o k a z u je s ię P a s t e

(10)

-rz e m sw e g o lu d u ; g ro m a d z i go, p a s ie i p ro w a d z i ja k o s w e o w c e — j a k to z a ­ p o w ie d z ia ł p rz e z E z e c h ie la p r o r o k a (por. Ez 34, 11— 16. 23— 27). S a m C h ry s tu s P a n n a z y w a sie b ie D o b r y m P a s t e r z e m (por. J 10, 11— 18), a z a ra z e m P i o t r o w i p rz e k a z u je t ę b o s k ą w ła d z ę n a d lu d e m w sło w a c h : „ P a ś b a r a n ­ k i m o je... P a ś o w ce m o je ” (J 21, 15— 17). W C h ry s tu s o w e j w ła d z y p a s te r s k ie j u c z e s tn ic z y w ię c p rz e d e w s z y s tk im P io t r i jeg o n a s tę p c y , a ta k ż e w sz y sc y b i s k u p i ja k o p rz e ło ż e n i lu d u B o ­ żego n a o k re ś lo n y m m ie js c u i n a z y w a n i „ p a s te r z a m i K o śc io ła ”. K a p ła n i ta k ż e u c z e s tn ic z ą w p a s te r s k ie j f u n k c ji C h ry s tu s a , s ta n o w ią b o w ie m g ro n o „ w s p ó ł­ p r a c o w n ik ó w ” i „ p o m o c n ik ó w ” b is k u p a . N ie m n ie j ty t u ł „ p a s te r z a ” p rz y s łu g u je n a d e w s z y s tk o p rz e ło ż o n y m w s p ó ln o t m ie js c o w e g o K o ścio ła. W a n a liz o w a n e j p e ry k o p ie św . P io t r z w ra c a się do p a s te r z y K o śc io ła ja k o do „ s ta r s z y c h ” (gr.

p r e s b y te r e i; ła c . sen ió res). T y tu ł t e n b y ł w c z a s a c h a p o s to ls k ic h te r m in e m

te c h n ic z n y m n a o z n a c z e n ie „ u g ru p o w a n ia k ie ro w n ic z e g o g m in y ” (ks. L. S t a ­ c h o w i a k ; w y s ta r c z y p rz y to c z y ć ta k ż e m ie js c a p is m n o w o te s ta m e n ta ln y c h : Dz 14, 23; 15, 2; 16, 4; J k 5, 14; T t 1, 5).

P o w o łu ją c się n a s w o ją z a s z c z y tn ą g o d n o ść „ s t a r s z e g o ” w ś ró d w ie ­ rz ą c y c h b ra c i, P io tr o d w o łu je się z a ra z e m do a p o s to ls k ie j p r e r o g a ty w y „ n a ­ ocznego ś w ia d k a ” C h ry s tu s o w e j P a s c h y (u n iż e n ia i c h w a ły ), b y z k o le i przejść do k o n k r e tn y c h z a c h ę t, w tr o s c e o g o d n e p a s te r z o w a n ie w s z y s tk ic h „ s t a r ­ s z y c h ” p o ś r o d k u C h ry s tu s o w e j O w c z a rn i. „ P a ś c ie s ta d o B oże, k tó r e je s t p rz y w a s ” (w. 2) — to p ie r w s z e w e z w a n ie i z a c h ę ta r a c z e j o g ó ln e j n a tu r y . N ieco d a le j A p o sto ł p re c y z u je ce c h y teg o „ p a s te r z o w a n ia ” czy „ p a s ie n ia ” : m a to b y ć s łu ż b a o c h o tn a („nie p o d p r z y m u s e m ”), śc iśle r e lig ijn a i o d n o sz o n a do B oga („ ja k B óg c h c e ”), b e z in te re s o w n a w ła ś n ie ze w z g lę d u n a B oga („nie ze w z g lę d u n a n ie g o d z iw e z y s k i”), s p e łn ia n a z m iło ś c ią o f ia r n ą („z o d d a n ie m ”), b u d u ją c a p o p rz e z p o k o rę , z ja k ą p a s te rz e łą c z ą ś w ię tą w ła d z ę z p ra w d z iw y m p o s łu g iw a n ie m („jak o ży w e p r z y k ła d y d la s t a d a ” — w . 3). S łu ż b a ta je s t b o w ie m p e łn ie n ie m n a jp r a w d z iw s z e j, a n a w e t p rz e o g r o m n e j (bo a ż b o sk ie j!) w ła d z y ; w ła d z a zaś ła tw o „ u d e rz a d o g ło w y ” i m oże tr o c h ę „ z d e p ra w o w a ć ” c z ło w ie k a , u p o d a b n ia ją c go — w ty m w y p a d k u — do „ w ła d c ó w z ie m s k ic h ” , k tó r z y „ d a ją o d czu ć s w ą w ła d z ę ” lu d z io m czy te ż „ u c is k a ją ” p o d d a n y c h — j a k to p rz y p o m n ia ł P a n A p o sto ło m ^ z a z d ro s n y m o „ p ie rw s z e m ie js c a ” w J e g o k r ó le s tw ie (por. M k 10, 35— 45). P r z e s tr z e g a ją c p rz e d ta k im n ie b e z p ie c z e ń ­ s tw e m św . P io t r z a le c a „ s ta r s z y m ”, b y „ p a s te r z o w a li” w s w y c h w s p ó ln o ta c h „n ie j a k ci, k tó r z y c ie m ię ż ą g m in y ” (w. 3). W sp o m in a te ż A p o sto ł o „ n a g ro d z ie ” z a re z e r w o w a n e j d la p a s te r z y K o śc io ­ ła , w ie r n y c h P a n u i J e g o D u c h o w i. O tr z y m a ją „ z a p ła tę ” od C h r y s tu s a p o ­ w r a c a ją c e g o n a z ie m ię w p a r u z j i ja k o N a jw y ż s z y P a s te r z („ k ie d y s ię o b ja ­ w i” — w . 4); b ę d z ie to z a te m n a g r o d a w ła ś c iw a ty lk o p a s te rz o m i śc iśle z w ią z a n a z u d z ia łe m w C h ry s tu s o w y m szczęściu o z a b a r w ie n iu „ p a s t e r s k i m ”. O b ie c a n a n a g r o d a m a c h a r a k t e r c h w a le b n y , z w y c ię sk i, z a sz c z y tn y , a z a ra z e m j e s t n a g r o d ą w ie c z n ą i ż y w ą . S y m b o le m ta k ie j „ n a g r o d y ” j e s t „ n ie w ię d n ą c y w ie n ie c c h w a ły ” (w. 4), o k tó r y m w s p o m in a tu św . P io t r a p o sto ł.

c.d.n. k s. B r o n is ła w M o k r z y c k i S J , K r a k ó w - W a r s z a w a

Cytaty

Powiązane dokumenty

Rewolucja 1905 roku zmusiła pisarzy do zmiany obrazu robotnika w literaturze - bezwolną ofiarę prze­ mocy zastępuje robotnik-olbrzym, który ma do spełnienia

Oako sposób na przełama­ nie kryzysu w uprawianiu historii literatury wskazuje autorka próbę stworzenia modelu opowiadania historii zmierzającego ku realistycznej

funkcji kulturotwórczej oraz porównuje niektóre procesy charak­ terystyczne dla polskiego życia naukowego z analogicznymi pro­ cesami na Zachodzie.

Dotyczy sposobu rozwiązania trudności, wynikających z przyjęcia przez widza skrajnej postaci jednej z dwóch form oddziaływania teat­ ru: więzi duchowej i

Pawlak« jako członek zespołu autorskiego tego dzieła; groma­ dzi ona materiały ze źródeł niedostępnych w Poznaniu: z archi­ wum Polskiego Radia 1 Telewizji« z

Autor eksponuje przede wszystkim wątek biograficzny, a obok niego ana­ lizuje świat idei 1 poglądów pisarza, jago wyobraźnię literacką, zespół poruszanych zagadnień

Autor omawia jedno z najwybitniejszych osiągnięć krakow­ skiej komputystykl, dzieło Piotra Gaszowca z Łoźmierzy, krakow­ skiego magistra nauk wyzwolonych, doktora

Czytelnik poznaje ko­ leje życia i poglądy bohatera oraz środowiska wydziałów humanisty­ cznych uniwersytetów Lwowa, Poznania,