• Nie Znaleziono Wyników

"Abwesenheit Gottes : Fragen und Antworten heutiger Theologie", Heinrich Döring, Paderborn 1977 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Abwesenheit Gottes : Fragen und Antworten heutiger Theologie", Heinrich Döring, Paderborn 1977 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Stefan Moysa

"Abwesenheit Gottes : Fragen und

Antworten heutiger Theologie",

Heinrich Döring, Paderborn 1977 :

[recenzja]

Collectanea Theologica 48/3, 224-225

(2)

224

R E C E N Z J E

ch iatryçznego m a n a celu za znajom ienie k a p ła n ó w z różnym i m etodam i le ­ czenia psy ch o terap eu ty czn eg o (psychoanaliza, n a rk o a n a liz a , te ra p ia g ru p o ­ w a, zajęciow a i b eh aw io raln a), farm akologicznego i fizykoterapeutycznego (te ra p ia w strzą so w a, leukotom ia). R ozdział o u d ziela n iu sa k ra m e n tó w św. po ­ d a je szereg p rak ty c zn y c h w sk az ań dotyczących p rze p o w iad an ia Słow a, sa­ k ra m e n tu p o k u ty , K om unii św. i sa k ra m e n tu chorych. Całość p u b lik a c ji kończy b ib lio g ra fia, k tó ra zaw iera p o d staw o w e p ra c e tra k tu ją c e obszerniej 0 zag ad n ien ia ch za w arty ch w książce, słow nik te rm in ó w p sy c h iatry c zn y c h 1 psychologicznych użytecznych w p rac y k a p ła n a oraz indeks nazw isk i in ­ deks rzeczow y.

W yw ody i p ropozycje a u to ra p rze d staw io n e są w sposób ja sn y i w y ­ czerpujący. Jego w ypow iedzi w sk az u ją n a d o b re opanow anie teo re ty cz n e t e ­ m atu i olbrzym ie dośw iadczenie p rak ty c zn e . A u to r oznacza się p o n ad to um iejętnością syntetycznego u jm o w a n ia za g ad n ień i dużym zm ysłem p o p u ­ lary zato rsk im .

Zë w zględu na: 1. zupełny b ra k w rodzim ej lite ra tu rz e p rzed m io tu pu - slik acji o tym c h a ra k te rz e (nieliczne p ra c e z a jm u ją się zagadnieniem zrnniejszonej odpow iedzialności m o ra ln e j u n e u ro ty k ó w lu b w pływ em p sy ­ choz na w ażność ak tó w kóścielno-praw nych), 2. w z ra sta ją c ą liczbę p sy c h i­ cznie ch o ry ch w P olsce i w y n ik a ją c ą z te g o fa k tu olbrzy m ią w ag ę społeczną

Doruszanych w książce problem ów oraz 3. p o trze b ę u czulenia księży n a za- Durzonych psychicznie ludzi i konieczność odrębnego ich tra k to w a n ia du sz- casterskiego, o m aw ian a pozycja zostanie z pew nością p rz y ję ta przez d u ­ chowieństw o z dużym zadow oleniem . K siążk a m oże stać się rów nież źró- Iłem n ow ych in sp ira c ji d la środow iska psychologów k linicznych i p sy c h ia- rów polskich.

ks. R y sza rd P rzy m u s iń sk i S J , W arszaw a

tieinrich D Ö RIN G , A b w e se n h e it G ottes. F ragen u n d A n tw o r te n h eutiger

heologie, P a d e rb o rn 1977, V erlag B o n ifaciu s-D ru ck erei, s. 446.

K siążka p o w sta ła w la ta c h 1969—70, gdy teologia żywo zajm o w ała się jm y m p roblem em Boga. Ściśle biorąc, a u to r p orusza zagad n ien ie m ów ienia Bogu, k tó re je st zaw sze a k tu a ln e , gdyż k ażd e pokolenie s ta ra się w yrazić w oją w ia rę w Boga odpow iednim d la siebie językiem , a teologów za jm u je tanow isko w obec tego fak tu .

G rożą je j je d n a k przy tym dw a niebezpieczeństw a. Z d arza się, że teolo- a n ie p rz y jm u je do w iadom ości k a te g o rii m yślow ych sobie w spółczesnych w ycofuje się do w łasnego językow ego g etta, sk u tk iem czego nie u k az u je jecności Boga w św iecie. W innych w y p ad k a ch n ato m ia st zan ad to ulega m k ateg o rio m , n a sk u te k czego z kolei nie p o tra fi należycie ukazać Bożej anscendencji.

Id ąc za t ą m yślą p rze w o d n ią u jm u je a u to r poglądy w spółczesnych teolo-

)W w p ięciu zasadniczych g ru p ac h , z k tó ry ch k ażd a m a za sobą pew n e ośne nazw iska. K a rl B a r 1 1 u trz y m u je , że istn ie je ca łk o w ita p rzepaść, astaza m iędzy Bogiem a człow iekiem , przez co Bóg zo staje o d su n ię ty od yiata, a w ięc pojm o w an y je st ja k o całkow icie w nim nieobecny. P rz e - w nie B u l t m a n n tw ierd zi, że o Bogu m ożna m ów ić tylk o w k a te - iriach egzystencjalnych, w zw iązku z istn ien iem człow ieka i jego w iarą , i in te r p re ta c ja eg z y ste n cja ln a grozi niebezpieczeństw em u to żsam ien ia Boga człow iekiem . Z kolei T i l l i c h chcąc u n ik n ą ć teizm u m ów i, że „Bóg je st ębią istn ie n ia ” , ale to znow u p ro w a d zi do sw oistego ro d z a ju panteizm u . a n B u r e n , A l t i z e r i inni głoszą, że istn ien ie Boga w św iecie je st e sp ra w d z aln e i socjologicznie n iep o trzeb n e, przez co głoszą ta k zw a n ą m ierć B oga”. W reszcie M o l t m a n n w idzi Boga p rzed e w szystkim w k a ­

(3)

R E C E N Z J E

225

te g o ria c h przyszłości, p rz y czym zo staje o d su n ię ta n a dalszy p la n jego te ­ ra ź n ie js z a obecność.

A u to r k ła d z ie głów ny n ac isk n a p rze d staw ie n ie i sy stem a ty za cję p o g lą­ d ó w teologicznych o raz w y k a z u je ich źródła. O sta tn i ro zd z iał n a to m ia st p ośw ięca n ie ro zw in ię ciu w łasn ej k oncepcji, ale n a k re śle n iu linii, po k tó ­ ry c h pow in n a, jego zdaniem , pójść teologia o Bogu, by sk o rzy stać z p ozy­ ty w n y c h elem entów , ja k ie w noszą pow yższe koncepcje. I ta k p rz y z n a je czę­ ściow o r a c ję B a r t h o w i , że dow ody n a istn ie n ie B oga zostały przez k r y ­ ty k ę k a n io w s k ą n adw erężone. W b rew je d n a k n ie m u u trzy m u je, że istn ie ją rozum ow e d ro g i d o jścia do rzeczyw istości Bożej. Z poglądów B u l t m a n n a p rz y jm u je to, że nie m oże być ogólnych o b ie k ty w izu jąc y ch w ypow iedzi o Bogu, nie zw iązanych z eg z y ste n cją człow ieka. W skazuje n a to m ia st za- B i s e r e m n a konieczność „o b iek ty w iz u ją co -an tro p o m o rficzn y c h ” zdań o B ogu, k tó re są w łaściw ością ję zy k a biblijn eg o ja k o ję zy k a ob jaw ien ia. W b re w T i l l i c h o ' w i n a to m ia st u trz y m u je , że nie m ożna u n ik n ą ć k a te ­ gorii p erso n a listy czn y c h w m ów ieniu o Bogu. W „teologii śm ierci B oga” w i­ dzi a u to r u k r y te p ra g n ie n ie dośw iadczalnego i k o n k retn e g o przeżycia rz e ­ czyw istości Bożej oraz w sk a z u je d ro g i ta k ieg o przeżycia. W reszcie w y ja śn ia , że teologow ie n a s ta w ie n i n a przyszłość s k ła n ia ją do należytego zgłębienia po ję cia p ra w d y b ib lijn e j, k tó ra je s t zw ią za n a z ob ietn icą Bożą.

N ależy się cieszyć z tego, że rozp ro szo n e pogląd y n a c e n tra ln y p ro b lem teologii zo stały u ję te w całość i k ry ty c z n ie ocenione, przez co czytelnik o trz y m a ł k o n k re tn ą i cen n ą pom oc d la w y ro b ien ia sobie w łasnego zdania w w ielk iej g m a tw a n in ie ró żn y c h ujęć. Ze sw ego założenia je d n a k k sią żk a d o m a g a się u z u p e łn ie n ia w p o sta ci d zieła, k tó re by pozytyw nie i w y cz erp u ­ jąco p rze d staw ia ło w spółczesną teologię B oga i uw zględniało zarów no p rz e d ­ sta w io n e p rzez D ö r i n g a ró żn e poglądy, ja k też w spółczesny sposób m y ­ ślenia.

ks. S te fa n M oysa S J , W arszaw a

R ic h a rd SC H A E FFL E R , P e te r H Ü NERM ANN, A n k u n ft G ottes u n d H andeln

des M enschen. T h e se n ü b e r K u lt u n d S a k r a m e n t, F re ib u rg -B a se l-W ie n 1977,

V erla g H e rd e r, s. 87.

B ezpośrednią o k az ją do n a p isa n a k sią żk i są za rz u ty w y su w an e pod a d re se m k u ltu religijnego. S tą d ogólnym celem , ja k i sobie sta w ia ją au to rzy , je s t w y k a z a n ie znaczenia k u ltu relig ijn eg o d la człow ieka i św iata.

P ierw szy a u to r k o n c e n tru je się n a u za sa d n ien iu k u ltu . W ty m celu o k re śla w p ie rw p o ję cia „boskości” , „św iatow ości” i „człow ieczeństw a” w dziedzinie k u lty c zn e j. „B oskie” je s t zdaniem a u to ra to, co chociaż ra z z a ­ szło ja k o w y d arze n ie, sta le je d n a k tr w a i p o sia d a nieo g ran iczo n e m ożliw o­ ści now ej obecności. „Ś w iato w e” je s t to, co m oże trw a ć ty lk o dzięki now ej in g e re n c ji b o sk iej, a sam o z sieb ie sk a za n e je s t n a zagładę. C złow iek m a za zad an ie być p o śred n ik iem obecności tego co boskie, stw a rz ać jego p a m ią tk i, być tym znakiem . „C złowiecze” za te m je s t to, co służy te m u p o śred n ic tw u .

W św ie tle ty c h pojęć p o sz u k u je a u to r k ry te rió w u za sa d n iają cy c h k u lt. W idzi je w p ie rw w jego p ra w a c h w ew n ętrz n y ch . P o le g a ją one n a ty m , że poszczególne elem enty, czyli to co w k u lc ie człowiecze, boskie i św iatow e, m a ją zachow ać w łaściw e sobie role. C złow iek w ięc m a pozostać p o śre d n i­ k iem , a n ie św ięto k rad czo p rzy p isy w ać sobie boskość. K u lt m a u k azy w ać to, co boskie, a w ięc sta le zdolne do now ego początk u , do n ow ej obecności, a n ie k ła m liw ie ado ro w ać złotego cielca. W reszcie w sp raw o w a n iu k u ltu n ależy używ ać rzeczyw istości św ia ta i u n ik a ć w szelkiej nieczystości.

In n e k r y te r ia u z a sa d n ia ją c e u zy sk u je a u to r w p ro s t z tre śc i posłannictw a· chrześcijańskiego. Z tego p u n k tu w id ze n ia k u lt w in ie n u k az ać obecność Bo-; go u sp raw ie d liw ia jąc eg o , nie zaś hołdow ać uczynkom p ra w a , k tó re rzeko-i

Cytaty

Powiązane dokumenty

Rozsiane w tekście Acta Pekinensia uwagi Stumpfa wskazują, że w rzeczy- wistości Maillard de Tournon czuł się wśród jezuitów raczej jak owca pośród wilków niż jak wśród

Kochani, jako utrwalenia poznanych treści, proszę, abyście w ramach dzisiejszej lekcji uzupełnili dwa dwiczenia w Waszym zeszycie dwiczeo:.. Ćwiczenie 1 to A3/82 – Was

W pierwszej części dzieła autor zajm uje się stosunkiem w pismach Łukasza historii zbawienia do kerygm atu.. Wchodzą tu w grę takie zagadnienia jak stosunek

Jednakże um niejszanie przez antykoncyliarystów powagi nauczycielskiej soboru, sk ie­ rowało w konsekwencji uwagę na władzę nauczycielską papieża i dopro­

Interpretacja ta w ychodzi z założenia, że nie wew nątrztrynitarne zdania ani poszukująca sw eg o sensu ludzka egzystencja, ale cała codzienna rzeczyw istość

Autor książki daje zarówno pew ne system atyczne podsum owanie w yników tych badań, jak też dalsze w yśw ietlen ie zagadnienia, przy czym jako zasadni­ czą oś

W jego autorytecie w idzi się autorytet Boga, który objaw iając praw dy życia nadprzy­ rodzonego, staje się ostatecznym gw arantem praw dziw ości doctrinae

Wraz z przyjściem Jezusa Chrystusa Bóg objawił uczniom tajemnicę nastania Królestwa Bożego (Mk 4,11). B óg jest zatem przyczyną sprawczą zaistnienia owej