• Nie Znaleziono Wyników

"Der Missionsgedanke des Johannesevangeliums. Ein Beitrag zur johanneischen Soteriologie und Ekklesiologie", Miguel Rodríguez Ruiz, Würzburg 1987 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Der Missionsgedanke des Johannesevangeliums. Ein Beitrag zur johanneischen Soteriologie und Ekklesiologie", Miguel Rodríguez Ruiz, Würzburg 1987 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Roman Bartnicki

"Der Missionsgedanke des

Johannesevangeliums. Ein Beitrag

zur johanneischen Soteriologie und

Ekklesiologie", Miguel Rodríguez

Ruiz, Würzburg 1987 : [recenzja]

Collectanea Theologica 60/4, 171-172

(2)

( P roblem , h e r m e n e u ty c z n y n a S o b o rz e "W atykańskim I I i w e w s p ó łc z e s n e j e -

g z e g e z ie k a to lic k ie j) m o g ło b y się sp ok ojn ie zm ieścić pod ty tu łe m rozdziału

sied em n a steg o . M ożna się za sta n a w ia ć, czy c e lo w e b y ło p o św ięca n ie u w a g i h erm en u ty ce p r o testa n ck iej (20 stron).

W rozd ziale o sie m n a sty m poru sza au to r p ro b lem a ty k ę h erm en eu tyczn ą n a S ob orze W a ty k a ń sk im II i w e w sp ó łczesn ej eg z e g e z ie k a to lick iej. Z ask o­ czen ie b u d zi jed n a k fa k t, ż e w p ierw szej części teg o rozd ziału zn a la zły się teo lo g iczn e (d og m a ty czn e) za sa d y in terp reta cji P ism a S w . N ie są o n e p rzecież ty lk o w sp ó łczesn e, a są sto so w a n e w eg z e g e z ie k a to lick iej od d aw n a. B ardziej ty tu ło w i rozd ziału od p ow iad a druga część: W s k a z ó w k i S o b o ru W a ty k a ń s k ie ­

g o I I w k ie r u n k u h e r m e n e u ty k i n o w o c ze sn e j. A u to r w y p u n k to w a ł tu rzeczy ­

w iśc ie n ajb ard ziej k lu c z o w e zagad n ien ia, m . in . zw raca u w a g ę n a in terp elu ­ ją c y ch arak ter sło w a B ożego, n a lu d zk i języ k B ib lii, n a ro lę d ośw iad czen ia w p ro cesie h erm en eu ty czn y m . W ogóle ta część rozd ziału o siem n a steg o jest b ard zo tw órcza i sam od zieln a.

O sta tn i rozd ział (P ism o S w . w ż y c iu K o śc io ła ) p o w in ie n ch y b a sta n o w ić osobną część. Choć b o w ie m jeg o p ro b lem a ty k a w ią że się jak oś z in terp retacją, w y k ra cza jed n a k p o za jej ram y.

D zieło k o ń czy dość obszerna b ib lio g ra fia i w y k a z y sk rótów . P o lek tu rze

W s tę p u V. M a n n u c c i e g o rod zi się n ieo d p a rcie p o d z iw dla jego autora.

Z w y k le b o w ie m b o g a tą p ro b lem a ty k ę in tro d u k cji o g ó ln ej do P ism a S w . op ra­ co w u je k ilk u a u torów . A le n ie ty lk o to sk ła n ia do u zn an ia za słu g autora, że ta k ie b o g a ctw o za g a d n ień o p ra co w a ł jed en czło w ie k , le c z że zrob ił to gru n ­ to w n ie i cz ę sto n o w a to rsk o . N ic w ię c d ziw n ego, że d zieło to sp otk ało s ię z b ardzo ż y c z liw y m p rzy jęciem i z du żym za in tereso w a n iem . W iele w sk azu je n a to, że w o k resie p osob orow ym je s t w io d ą c y m o p racow an iem w sw o im za­ k resie. D la teg o w y d a je się, że m oże ono b y ć cen n y m u zu p ełn ien iem — z w ła ­ szcza w c z ę śc i d o ty czą cej o b ja w ien ia i jego p rzek a zy w a n ia — p o lsk ich in tro ­ d u k cji b ib lijn y ch .

ks. J u lia n W a rze c h a S A C , O ża ró w M az.

M ig u el R od rigu ez R U I Z , D er M issio n sg ed a n k e d e s J o h a n n eseva n g eliu m s.

E tn B e itr a g z u r jo h a n n e isc h e n S o te rio lo g ie u n d E k k le sio lo g ie (F orsch u n g z u r B ib e l 55), E ch ter V e r la g , W ürzburg 1987, s. 398.

J e st to p raca dok torsk a, p rzygotow an a pod k ieru n k iem prof. R. S c h n a c - k e n b u r g a i w 1985 r. p rzy jęta n a W yd ziale T eo lo g ii K a to lick iej w W ürz- burgu . A u tor je s t sa lezja n in em , stu d io w a ł n a jp ierw n a P a p iesk im U n iw e r sy ­ te c ie w S a la m a n ce i P a p iesk im In sty tu cie B ib lijn y m w R zym ie, a p óźn iej w W ürzburgu.

C elem p ra cy b y ło zb a d a n ie id ei m isji w E w a n g e lii Jan a. W e w stę p ie z o ­ sta ły p rzed sta w io n e d o ty ch cza so w e prace n a ten tem at. O k azało się, że n ie do u trzy m a n ia je s t sta w ia n a czasem teza, ż e E w a n g elia Jan a je s t p ism em m is y j­ nym . C zw arta E w a n g e lia n ie m a w p ro st c elu m isy jn eg o . J ed n a k E w a n g elia ta n ie je s t o b o jętn a w o b ec id ei m isy jn ej. N a w e t eg zeg eci, k tó rzy ze sc e p ty c y ­ zm em od n oszą się do istn ie n ia id ei m isy jn ej w E w a n g e lii Jana, przyzn ają jed n ak , że w sp ó ln o ta p rzed sta w io n a w tej E w a n g e lii za in tereso w a n a jest ty m , b y lu d ziom p rzez B oga p rzezn aczon ym do w ia r y p ok azać d rogę p oprzez ich e g z y ste n c ja ln e św ia d e c tw o w ia r y i m iło ść b ratersk ą. W ięk szość eg z e g e tó w odrzuca jed n a k ta k ie o g ra n iczen ie i zd ecy d o w a n ie op ow iad a się za u n iw ersa l­ n o ścią oręd zia czw a rtej E w a n g elii.

W k o lejn y ch rozd ziałach a u to r zw ró cił szczególn ą u w a g ę na w y p o w ie d z i so terio lo g iczn e i ek le z jo lo g ic z n e słu sz n ie u w a ża ją c, że so terio lo g ia i e k le z jo ­ lo g ia m ają ś c is ły z w ią z e k z id eą m isy jn ą . O m aw iając p o sła n n ictw o Jezu sa w szczeg ó ln y sposób p o d k r e ślił u n iw e r sa ln y w y m ia r J eg o o ferty zb aw czej. E k lezjo lo g ia śc iśle w ią ż e się z m isją . C elem m isji je s t zgrom ad zen ie i w zro st

(3)

w sp ó ln o ty . Z grom adzona w sp ó ln o ta p row ad zi d alszą m isję. U n iw e r sa ln y za­ się g c h rześcija ń sk ieg o oręd zia p ro w a d zi do d zia ła ją cej r ó w n ie u n iw e r sa ln ie m isy jn e j w sp ó ln o ty . S tu d iu m n ie u sta liło jed n a k tech n iczn y ch e le m e n tó w m i­ sy jn y ch . C hodziło raczej o to, b y w y d o b y ć te zasad n icze a sp ek ty , które p o zw a ­ la ją rozpoznać r z e c z y w iste staran ia o zg ro m a d zen ie i w zro st w sp ó ln o ty oraz 0 p rzek a zy w a n ie orędzia.

W y p o w ied zi o m isji w k o lejn y ch ro zd zia ła ch E w a n g e lii Jan a p ozostają ze so b ą w lo g ic z n y m zw ią zk u . P o zg rom ad zen iu u czn ió w z Izraela (1, 29— 51) 1 p ro g ra m o w y ch w y w o d a c h w J 3 m isy jn a m y ś l e w a n g e lis ty z o sta je p o raz p ie r w sz y w y r a ź n ie sfo rm u ło w a n a w d ia lo g u J ezu sa z u czn ia m i (4, 31— 38), u m ieszczo n y m w rozd ziale o m isji S a m a ry ta n (4, 1— 42) — jest to p rzed m io ­ tem b ad ań w p ie r w sz y m rozd ziale p ra cy . R ozd ział drugi p o św ięco n y je s t J 7, 1— 11,54, gd zie zam ieszczo n e zostały trzy a lu zje do m isji p o g a n (7, 36; 10,16; 11, 52). T e trzy a lu zje m ieszczą się w u n iw e r sa ln y m h o ry zo n cie p o sła n n ic tw a Jezu sa. T rzeci rozd ział za jm u je się o tw a rciem m isji p ogan , z b ieg a ją cy m się z n a d ejściem g o d zin y J ezu sa (12, 20— 36). W c zw a rty m rozd ziale au tor a n a li­ zu je trzy m o w y p o żeg n a ln e, w y d o b y w a za w a rte w n ich m y ś li m is y jn e u k ie ­ ru n k o w a n e n a w sp ó ln o tę. W rozd ziale p ią ty m w sk a z u je n a w ie lk a n o c n ą m i­ sję K ościoła w m o d litw ie a rcy k a p ła ń sk iej J ezu sa (J 17). S zó sty rozd ział u k a ­ zuje, w ja k i sposób z m a rtw y ch w sta n ie Jezu sa i J eg o u k a zy w a n ie się u czn iom tw orzą p o czą tek m isji K o ścio ła (J 20). W rozd ziale sió d m y m p o k a za n e je s t, w ja k i sposób Z m a rtw y ch w sta ły o b ecn y jest w e w sp ó ln o cie podczas jej d zia ­ ła ln o śc i m isy jn e j w ś w ie c ie (21, 1— 14). W ro zd zia le ó sm y m au to r u siłu je u kazać h isto rię w sp ó ln o ty J an ow ej rozp a try w a n ą z p u n k tu w id zen ia jej d zia ­ ła ln o śc i m isy jn e j oraz sta w ia p y ta n ie o h isto ry czn e m ie jsc e tej w sp ó ln o ty (A zja M niejsza).

W p o d su m o w a n iu z o sta ła u sy ste m a ty z o w a n a m isy jn a m y śl w E w a n g e lii Jana. M isja z o sta ła uk azan a jak o B oże w y d a r z e n ie zb aw cze, jako w y d a rzen ie ch ry sto lo g icz n e i jako ek lezjo lo g iczn e w y d a rzen ie zb aw cze.

k s. R o m a n B a r tn ic k i, W a r s z a w a

Ingrid K I T Z B E R G E R , B au d e r G e m e in d e . D as p a u lin is c h e W o r tfe ld

„ o ik o d o m ë (ep ) o ik o d o m e in ” (F orsch u n g z u r B ib e l 53), E ch ter V erla g , W ürz­

bu rg 1986, s. 357.

P r z y z w y c z a iliśm y się ju ż do teg o , że e g zeg eci fra n cu sk o i a n g lo języ czn i w n o w y sposób podchodzą d o te k s tó w b ib lijn y ch , bad ając je m eto d a m i str u k - tu ra ln o -sem io ty czn y m i. B ib liśc i n ie m ie c k o ję z y c z n i w ie r n i są m etod om h is to - ry czn o -k ry ty czn y m , zw ła szcza R e d a k tio n sg e sc h ic h te . Jed n ak tak że w śró d teg o k ręgu zdarzają s ię coraz częściej d zieła o p ra co w a n e n o w y m i m etod am i. D o n ich n a le ż y p raca d ok torsk a n ap isan a p rzez In grid K i t z b e r g e r , pod k ie ­ ru n k iem prof. W . B e i l n e r a z Salzburga.

A u tork a p rezen tu je n a jp ie r w m eto d ę pracy. W u m ieszczo n y m na sa m y m p o czątk u E x k u rsie u k azu je d o ty ch cza so w e p róby sto so w a n ia m etod lin g w is ty ­ czn y ch w e g z e g e z ie . D ok ład n iej o m a w ia p o jęcie p ola języ k o w eg o , c z y li se ­ m an tyczn ego. Za p rek u rsora n a u k i o p olu sem a n ty czn y m u ch od zi F erd in an d d e S a u s s u r e . S tw ie r d z ił on, że zn a czen ie sło w a u sta la ć n a le ż y n ie na p o d sta w ie jeg o ety m o lo g ic zn eg o p och od zen ia, le c z przed e w sz y stk im brać trzeb a pod u w a g ę jeg o k on k retn ą, języ k o w ą rea liza cję, jeg o fa k ty czn e m ie jsc e w sy s te m ie ję z y k a , jeg o zn a czen ie w k o n tek ście, jeg o sto su n e k do słó w w y ­ stęp u ją cy ch w je g o otoczen iu . S ło w o n a b iera w ła sn e g o p ro filu po z e sta w ie n iu go ze sło w a m i o zn aczen iu p rzeciw n y m i z e sło w a m i p odobnym i.

P r z e d sta w ia ją c m eto d ę sw e j p ra cy autorka n a jp ie r w stw ierd za , ż e p rzed ­ m io tem b ad ań m u szą b y ć w sz y stk ie m iejsca , w k tórych w y stę p u je b ad an e sło w o lu b sem a n ty czn e zło żen ie. A n a lizę ty c h m ie jsc , sta n o w ią cy ch k o n te k st dla b ad an ego sło w a , n a leży p rzep row ad zać w czterech etap ach .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Rzeczy nie dało się inaczej ułożyć, chociaż nam Kra­ szewski właśnie na całkiem innem tle, nie na „pentarchicznem“ tylko, znany i drogi, ależ rozrywać

"Die Eschatologie des Hilarius

Grupa członków Partii z Białegostoku postanow iła to

W ystarczy sobie uśw iadom ić, że

Niet alleen zou de bestaande zoetwaterafvoer van de Nieuwe Maas gehandhaafd moeten blijven, doch er zou veel meer zoet water langs Rotterdam gestuwd moeten worden, daar de

The test cases addressed both a regional and a local scale: regional issues such as an inter-urban network (Atelier Zuidvleugel), infrastructural links between cities

Miasto znajdowało się wówczas w okresie prosperity i lokowało się w czołówce ośrodków miejskich woj.. W drugiej połowie stulecia istniało tutaj 15

Jezusa Chrystusa, w której partycypuje także Jego Matka, zostaje często zaakcentowana czerwonym kolorem pantofli Maryi, natomiast podnóżek wskazuje na postawienie Matki Bożej