• Nie Znaleziono Wyników

Zdrowie i choroba w dyskursie religijnym w świetle analizy rytuału uzdrawiania modlitwą na mszy św. z charyzmatyczną modlitwą o uzdrowienie w Kościele rzymskokatolickim w Polsce

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Zdrowie i choroba w dyskursie religijnym w świetle analizy rytuału uzdrawiania modlitwą na mszy św. z charyzmatyczną modlitwą o uzdrowienie w Kościele rzymskokatolickim w Polsce"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Zdrowie i choroba w dyskursie religijnym w Ҳwietle analizy

rytuaҝu uzdrawiania modlitwѱ na mszy Ҳw. z charyzmatycznѱ

modlitwѱ o uzdrowienie w KoҲciele rzymskokatolickim w Polsce

ſ

Pietrzyk Anna, anna_pietrzyk@op.pl

Instytut Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Naukal. Solidarnoïci 105, 00-140 Warszawa

Abstrakt

W niniejszym artykule autorka analizuje wybrane, wspóÙczesne rytuaÙy zdrowotne praktykowane w obr¿bie tradycji koïcioÙa rzymskokatolickiego w Polsce, opieraj­c si¿ na badaniach wÙasnych. W dobie rozkwitu biomedycyny, zastanawia fakt niezwykÙej popularnoïci postawy wierzeniowej, której Čywotnoï° przejawia si¿ nie tylko w tradycyjnych praktykach religħ nych, lecz takČe w nowych tekstach zachowaÚ religħ no – zdrowotnych propagowanych w obr¿bie grup Katolickiej Odnowy w Duchu gwi¿tym. Przyczyn­ tego moČe by° fakt, Če w dyskursie religħ nym uzdrowienie jest czymï wi¿cej, niČ ma do zaoferowania nowoczesna medycyna. Jest doïwiadczeniem religħ nym, doïwiadczeniem sacrum, przeČywanym w sposób indywidualny i zarazem kolektywny (analizowane, zapami¿tywane i publicznie odtwarzane za pomoc­ istnie-j­cych we wspólnocie wzorców narracji o uzdrowieniu).

SÙowa kluczowe: uzdrowienie duchowe, rytuaÙ, sensualizm, sacrum, numinosum, modus memorandi, decorum Health and sickness in the religious discourse, in the light of an analysis of the healing through prayer ritual observed during a Holy Mass including a charismatic prayer for healing at the Roman-Catholic Church in Poland

Abstract

Based on her own research, the author analyses some modern health rituals observed in the Roman-Catholic Church in Poland. In the times of thriving biomedicine, it is surprising how extremely popular the religious aĴ itude is, manifested not only through traditional religious practices, but also presented in new texts about religious and pro-health behaviour, propagated by the Catholic Charismatic Renewal groups. It may result from the fact that in the religious discourse, healing is something more than modern medicine has to oě er. It is a religious experience, an experience of the sacrum, lived thro-ugh individually and collectively at the same time (analysed, remembered and publicly recreated throthro-ugh stories about healing, spread in the community).

Key words: spirituals healing, rytual, sensualizm, sacrum, numinosum, modus memorandi, decorum

W niniejszym artykule analizuj¿ wybrane rytuaÙy i wierzenia zdrowotne praktykowane w obr¿bie tradycji koïcioÙa rzymskokatolickiego w Polsce, opieraj­c si¿ na badaniach wÙasnych przeprowadzonych na obszarze Rodzi oraz zgroma-dzonych materiaÙach zastanych, dotycz­cych caÙej Polski2. W dobie rozkwitu biomedycyny, zastanawia fakt niezwykÙej

popularnoïci postawy wierzeniowej. Wyrazem tego s­ tradycyjne praktyki religħ ne dotycz­ce choroby oraz nowe prakty-ki zdrowotne propagowane w obr¿bie ruchu Charyzmatycznej Odnowy w Duchu gwi¿tym.

Za Ann­ Engelking, pod poj¿ciem rytuaÙu rozumiem: „sformalizowany rodzaj obrz¿du, czyli dziaÙaÚ indywidualnych b­dĊ zbiorowych, cz¿sto podejmowanych publicznie i uroczyïcie, maj­cych charakter przede wszystkim symboliczny. DziaÙania te zawsze wi­Č­ si¿ ze sfer­ religħ n­, magiczn­ czy teČ symboliczn­”, któr­ przeciwstawia si¿ sferze profanum3.

Opisuj­c religħ ne rytuaÙy zdrowotne naleČy mie° na uwadze kontekst kultury. KaČdy rytuaÙ jest bowiem „››zanurzo-ny‹‹ w okreïlonym systemie ïwiatopogl­dowym – dokonuje si¿ w obr¿bie pewnego sposobu myïlenia i wierzeÚ ludzi w nim uczestnicz­cych”4, w tym przypadku kultury Polaków identyÞ kuj­cych si¿ z KoïcioÙem rzymskokatolickim. Jak

1 ArtykuÙ powstaÙ przy wsparciu Þ nansowym Instytutu Archeologii i Etnologii PAN w ramach konkursu Adulescentia est tempus discendi w 2013 r.

2 Wi¿kszoï° materiaÙów z Rodzi zostaÙa zebrana w trakcie obserwacji uczestnicz­cej podczas mszy z modlitw­ o uzdrowienie, które od-bywaj­ si¿ w kaČd­ ostatni­ niedziel¿ i poniedziaÙek miesi­ca w koïciele o. Jezuitów przy ul. Sienkiewicza 60, organizowane we wspóÙpracy z Oïrodkiem Odnowy w Duchu gwi¿tym w Rodzi.

3 A. Engelking, RytuaÙy sÙowne w kulturze ludowej. Próba klasyÞ kacji, [w:] J. BartmiÚski, R. Grzegorczyk (red.), J¿zyk a kultura, t. 4, WrocÙaw 1995, s. 75.

4 Zob. TamČe, s. 76.

(2)

wykaČemy, wyobraČenia, które tworz­ „teoretyczne zaplecze” tych rytuaÙów, to treïci charakterystyczne dla ïwiatopo-gl­du, nazywanego przez badaczy ïwiatopogl­dem religħ nym, mitycznym z elementami religħ noïci typu ludowego (takimi, jak np. sensualizm).

RytuaÙy przebiegaj­ w sposób ïciïle okreïlony formalnie, dlatego moČna mówi° o istnieniu ich scenariuszy i o ich strukturze. „Maj­ one równieČ swój wyraĊny cel pragmatyczny, który – zgodnie z logik­ myïlenia mitycznego – jest moČ-liwy do osi­gni¿cia dzi¿ki przywoÙaniu mocy sacrum”5. Istota dziaÙaÚ rytualnych umoČliwiaj­cych wprowadzenie zmian

i przeksztaÙceÚ w ïwieckiej rzeczywistoïci profanum opiera si¿ na symbolicznej reaktywacji mitycznego precedensu6. A

za-tem, rytuaÙy to dziaÙania mediacyjne umoČliwiaj­ce kontakt i wzajemne oddziaÙywanie mi¿dzy sferami sacrum i profanum.

Antyczne korzenie rytuaҝu

Na ksztaÙt zachowaÚ zdrowotnych wspóÙczesnych katolików duČy wpÙyw wywarÙ antyczny kult boga medycyny - Asklepiosa oraz ïredniowieczny kult ïwi¿tych i relikwii.

Wïród Greków, Asklepios miaÙ opini¿ boga Čyczliwego dla ludzi, wspóÙczuj­cego i ch¿tnie pomagaj­cego w potrze-bie. Z tego powodu nazywano go sçt¾r (wybawca). Wdzi¿czni wyznawcy postawili mu ponad 320 ïwi­tyÚ – lecznic zwa-nych asklepionami, w których kapÙani, tzw. Asklepiadzi, nieïli pomoc medyczn­ ïci­gaj­cym tu tÙumnie pielgrzymom, jako wykonawcy woli boga – lekarza. Uzdrowiony skÙadaÙ tam w podzi¿ce jak­ï oÞ ar¿ w charakterze wota. MógÙ ni­ by° marmurowy lub terakotowy wizerunek wyleczonej cz¿ïci ciaÙa, rzeĊbione pÙyty przedstawiaj­ce Asklepiosa osobiïcie uzdrawiaj­cego chorego lub marmurowe stele z opisem wyleczonego przypadku. O sposobach leczenia i wierzeniach dotycz­cych Asklepiosa jako uzdrowiciela mówi­ tabliczki wotywne zawieraj­ce podzi¿kowania za uleczenie i krótki opis okolicznoïci wyzdrowienia7. Opisy uzdrowieÚ tworz­ tzw. aretalogi¿ sakraln­.

Rozkwit tego rodzaju lecznictwa przypada na V w. p.n.e., niemniej kult Asklepiosa przetrwaÙ aČ do IV w. n.e., ciesz­c si¿ nieprzerwan­ popularnoïci­ nawet wtedy, gdy era chrzeïcħ aÚska spowodowaÙa, wyludnienie ïwi­tyÚ innych bóstw. Fakt, Če jeden z ojców KoïcioÙa, ïw. Hieronim, pot¿piÙ w swoich pismach chrzeïcħ an ucz¿szczaj­cych do asklepionów i uczestnicz­cych w tamtejszych praktykach, wskazuje, Če nie byÙo to zjawisko marginalne8.

Popularnoï° Asklepiosa i asklepionów wïród pierwszych chrzeïcħ an wynika° mogÙa z kompleksowej opieki, jak­ za-pewniaÙy jego ïwi­tynie oraz duČego podobieÚstwa Asklepiosa i Chrystusa. Jak zauwaČa Jowita Jagla, „do obu zwracano si¿ z proïb­ o Ùask¿, uzdrowienie duchowe i Þ zyczne, obaj wskrzeszali, obaj byli okreïlani jako ››Zbawca‹‹, obaj okazywali czÙowiekowi miÙosierdzie, za które musieli ponieï° ïmier°”. Ich Čyciorysy wpisuj­ si¿ w topos niezwykÙego dzieciÚstwa. Zostali pocz¿ci i urodzili si¿ w sposób niezwykÙy, ze ïmiertelnych matek. W konsekwencji tych analogii, jedni utoČsamiali Jezusa z Asklepiosem, inni uwaČali, Če to co robiÙ, czyniÙ „w imieniu Asklepiosa”. Zwolennicy chrzeïcħ aÚstwa wskazywali jednak, iČ Asklepios wskrzeszaj­c, przywraca czÙowiekowi jedynie jego ludzk­ egzystencj¿, podczas gdy Chrystus oferuje wi¿cej - Čycie wieczne9. W przeciwieÚstwie do greckiego boga, Jezus lecz­c ludzi nie stosowaÙ Čadnej proÞ laktyki ani

le-karstw. UzdrawiaÙ poprzez sÙowo i gest (wyci­gni¿cie r¿ki i dotkni¿cie pacjenta)10. PotraÞ Ù równieČ pomaga° na odlegÙoï°,

nie maj­c Čadnej stycznoïci z chorym ani go wczeïniej nie widz­c.

W rezultacie zwyci¿ČyÙ kult chrzeïcħ aÚski. Jednak przyswoiÙ sobie wiele elementów i cech antycznego kultu boga – lekarza, poczynaj­c od ikonograÞ i Chrystusa (do zÙudzenia przypominaj­cego brodat­ posta° Asklepiosa), gestów prok-semicznych (uzdrawianie dotykiem dÙoni) i inkubacji, na zwyczaju skÙadania dzi¿kczynnych wotów skoÚczywszy. Gest wotywny staÙ si¿ wkrótce podstaw­ chrzeïcħ aÚskiego kultu ïwi¿tych, zaï schemat tekstów staroČytnej aretalogii sakralnej jeszcze dziï odbħ a si¿ w tekstach wspóÙczesnych opowieïci o niezwykÙych uzdrowieniach, b¿d­cych dzieÙem Ùaski Matki

5 Zob. TamČe, s. 75.

6 M. Eliade, Traktat o historii religii, Warszawa 1966, s. 37-39.

7 B. Bujakowska, Spontaniczny rozwój medycyny od empirii do medycyny kapÙaÚskiej. Medycyna jako przedmiot kultu, [w:] T. BrzeziÚski (red.),

Historia medycyny, Warszawa 1988, s. 41, 43. L. Winniczuk, Ludzie, zwyczaje, obyczaje staroČytnej Grecji i Rzymu cz. I., Warszawa 1983, s. 335, 337. T. Hergesel, Jezus cudotwórca, Katowice 1987, s. 26. J. Jagla, Wieczna proïba i dzi¿kczynienie. O symbolicznych relacjach mi¿dzy sacrum i profanum w

przed-stawieniach wotywnych z obszaru Polski Centralnej, Warszawa 2009, s. 25. 8 L. Winniczuk, dz. cyt., s 338. B. Bujakowska, dz. cyt., s. 43. 9 J. Jagla, dz. cyt., s. 27.

10 PrzykÙadem jest opisany w Nowym Testamencie przypadek uzdrowienia kobiety, która od osiemnastu lat byÙa pochylona i nie mogÙa si¿ wyprostowa°. Jezus rzekÙ do niej: „Niewiasto, jesteï wolna od swej niemocy”, po czym poÙoČyÙ na ni­ swoje r¿ce. W tym momencie kobieta zostaÙa uleczona i wyprostowaÙa si¿; zob. Rk.: 13,10-13. W podobny sposób uzdrowiÙ tr¿dowatego. Wyci­gn­Ù r¿k¿, dotkn­Ù go i sÙowami: „b­dĊ oczyszczony” zdj­Ù z niego pi¿tno nieuleczalnej choroby; zob. Rk.: 5,12-13.

(3)

Boskiej, Jezusa Chrystusa, ïwi¿tego patrona11.

Gdy cesarz Justynian (482–565) ufundowaÙ w Konstantynopolu koïcióÙ pod wezwaniem ïw. Kosmy i ïw. Damiana, ïwi­tynia ta szybko przej¿Ùa rol¿ dawnych asklepionów12. Chorzy sp¿dzali tu od jednej do kilku nocy, modl­c si¿, aby

któ-ryï ze ïwi¿tych udzieliÙ im swoich porad. „Specjalnoïci­” obydwu patronów byÙy powszechne w owym czasie choroby gruczoÙowe i owrzodzenia. Pomocy ïw. Kosmy i ïw. Damiana wzywano równieČ w przypadku epidemii13. ByÙ to

pocz­-tek kultu ïwi¿tych – wyspecjalizowanych patronów od chorób w Koïciele katolickim. Powi­zanie ïwi¿tych z konkretny-mi przypadÙoïciakonkretny-mi nie byÙo przypadkowe, lecz opieraÙo si¿ na w­tkach zaczerpni¿tych z popularnej w ïredniowieczu literatury hagiograÞ cznej i z luĊno kr­Č­cych o nich lokalnych legend14.

Sҝowo jako narz҄dzie dziaҝania i pami҄tania we wspÓҝczesnych religijnych rytuaҝach uzdrawiajѱcych

Zdaniem BronisÙawa Malinowskiego: „W kaČdej spoÙecznoïci, zarówno wïród Trobriandczyków, jak i wïród nas, istnieje wiara, Če sÙowo wypowiedziane w okreïlonych okolicznoïciach ma moc sprawcz­, wi­Č­c­, Če wypowiedĊ z nie-zmienn­ moc­ wywoÙuje specyÞ czny skutek”15.

W religii chrzeïcħ aÚskiej wiara w kreacyjn­ moc sÙowa stanowi jeden z jej fundamentów, wszak juČ w Starym Testa-mencie zawarty jest plastyczny opis stwarzania ïwiata przez istot¿ bosk­ za pomoc­ formuÙy sÙownej: „Niechaj si¿ sta-nie”16. Dlatego takČe i dziï, kiedy kapÙan lub osoba wierz­ca wypowiada sÙowa formuÙy modlitewnej, nie tylko mówi, lecz

równieČ dziaÙa, ewokuj­c okreïlone zmiany rzeczywistoïci, w tym przypadku prowokuj­c interwencj¿ sacrum w ludzki porz­dek ïwiata. Do rytuaÙów o takim charakterze naleČ­ wspóÙczesne rytuaÙy zdrowotne, praktykowane w Koïciele rzymskokatolickim, tj. intencyjna modlitwa indywidualna, msza z charyzmatyczn­ modlitw­ o uzdrowienie oraz sakra-ment chorych.

RytuaÙy religħ ne, w przeciwieÚstwie do rytuaÙów magicznych, s­ rytuaÙami stwarzaj­cymi o bardziej zÙoČonej struk-turze, poniewaČ nadawca mówi­c, powoduje, „Če moc powoduje, Če tak si¿ staje”17. Sposób, w jaki we wspóÙczesnych

rytuaÙach religħ nych traktowane jest sÙowo, odpowiada temu, który charakteryzuje tzw. spoÙecznoïci tradycyjne, o ïwia-topogl­dzie magiczno–religħ nym.

Odtwarzanie mitycznego precedensu

Treï° Biblii, zwÙaszcza Nowego Testamentu jest sposobem, za pomoc­ którego jednostka wierz­ca usiÙuje zinterpretowa° i opisa° to, co jej si¿ przydarzyÙo lub czego byÙa ïwiadkiem18. Dotyczy to zarówno zjawiska choroby, jak i uzdrowienia.

W ten sposób wspóÙczesne opowieïci zostaj­ wplecione w prastary kanon chrzeïcħ aÚskiej aretalogii sakralnej. Aretalogia biblħ na dostarcza nie tylko gotowych wzorów postrzegania, doïwiadczania i opisywania zjawisk, i prze-Čy°, lecz – jak pisze Andrzej Wejland, tworzy równieČ wspólnotowy modus memorandi (sposób zapami¿tania) zdarzenia oraz determinuje zachowania zdrowotne19. Nie chodzi tu tylko o wiar¿ w zbawienny wpÙyw modlitwy na powrót do

zdrowia, pomyïlny wynik operacji lub terapii zaordynowanej przez lekarza. W jednym ze wspóÙczesnych ïwiadectw zapisanych przez A. Wejlanda, odnajdujemy wzorzec zachowania, który opisany zastaÙ w Nowym Testamencie: „W ubie-gÙym roku zachorowaÙam na raka skóry. Wszyscy lekarze przynaglali mnie do szybkiej operacji, podejrzewaj­c najgor-sze – czerniaka. We wrzeïniu poszÙam po raz pierwszy na Msz¿ ïw. z modlitw­ o uzdrowienie (…). WÙ­czyÙam si¿ do modlitw i czekaÙam z ufnoïci­, Če jak ksi­dz pójdzie przez koïcióÙ udzielaj­c namaszczenia chorych, dotkn¿ si¿ ››fr¿dzli Jego szat‹‹, a na pewno Jezus mi pomoČe. ZrobiÙam to ukradkiem, ale z peÙnym zaufaniem. Po powrocie do domu oraz

11 Zob. J. Jagla, dz. cyt., s. 27, 33.

12 Jednak w przeciwieÚstwie do ïwi­tyÚ pogaÚskich, oferowana tutaj pomoc miaÙa jedynie wymiar sakralny. Zob J. Jagla, dz. cyt., s. 23. 13 B. Bujakowska, dz. cyt., s. 45.

14 Dla przykÙadu ïw. Roch – patron zadČumionych, leczyÙ za Čycia ludzi dotkni¿tych t­ zaraz­. Sam równieČ zachorowaÙ, ale zdoÙaÙ wy-zdrowie°. W celi, w której zmarÙ, niesÙusznie oskarČony o szpiegostwo, znaleziono kartk¿ z napisem: „Ci, którzy zostan­ dotkni¿ci zaraz­, a b¿d­ wzywa° na pomoc ïw. Rocha jako swojego poïrednika i patrona, b¿d­ uleczeni”, Zob. W. Zaleski, gwi¿ci na kaČdy dzieÚ, Warszawa 2002, s. 474.

15 B. Malinowski, Ogrody koralowe i ich magia. J¿zyk magii i ogrodnictwa, Warszawa 1987, s. 102-103. 16 Ks. Rodzaju 1:1-31, Biblia Tysi­clecia, hĴ p://biblia.info.pl/biblia.php, 17.10.2013. 17 A. Engelking, dz. cyt., s. 76.

18 A. P. Wejland, Wspólnota ïwiadectwa. Charyzmatyczne opowieïci o uzdrowieniu, [w:] K. Kaniowska, G. E. KarpiÚska (red), Codzienne i

nieco-dzienne. O wspólnotowoïci w realiach dzisiejszej Rodzi, „Ródzkie Studia EtnograÞ czne” t. 43, s. 66.

(4)

w nast¿pnych dniach odczuwaÙam sw¿dzenie w okolicy ››guza‹‹. Wczeïniej nie odczuwaÙam takich reakcji. W nast¿pnym miesi­cu równieČ uczestniczyÙam we Mszy gw. o uzdrowienie i wówczas znikn­Ù l¿k przed operacj­”20.

Przytoczona narracja w sposób czytelny nawi­zuje do Ewangelii ïw. Rukasza, opisuj­cej przypadek kobiety, która dwanaïcie lat cierpiaÙa na krwotok, ukradkiem dotkn¿Ùa fr¿dzli pÙaszcza Jezusa i natychmiast zostaÙa uleczona21. Tak

w dziaÙaniu kobiety, Čyj­cej ponad dwa tysi­ce lat temu, jak i tej wspóÙczesnej z podejrzeniem czerniaka, bardzo silnie uwidocznia si¿ postawa sensualistyczna, charakterystyczna dla religħ noïci typu ludowego. W sensualnym sposobie uczestnictwa w ïwiecie, szaty Jezusa i kapÙana mog­ leczy°, gdyČ staj­ si¿ czymï wi¿cej niČ tylko okryciem. Poprzez bliski kontakt z sacrum ulegaj­ sakralizacji, przejmuj­c jego moc. Wida° tu takČe silne utoČsamienie kapÙana – namiestnika Chrystusa na Ziemi z postaci­ Jezusa – lekarza ciaÙa i ducha. Pozwala to na peÙne (tj. symbolicznie skuteczne) odtworzenie sytuacji prototypowej (opisanej w Ewangelii) w realiach wspóÙczesnej mszy ïwi¿tej.

Przeïwiadczenie o skutecznoïci rytuaÙów zdrowotnych stanowi cz¿ï° caÙego systemu psychologicznego, wspiera-j­cego si¿ na nieuïwiadomionych tendencjach umysÙu. W umysÙowoïci ludzi wierz­cych nie ma nieprzebytej otchÙani mi¿dzy cudownym ïwiatem, jaki otwieraj­ przed nimi rytuaÙy chrzeïcħ aÚskie, a ïwiatem, w którym Čyj­. Oba ïwiaty przenikaj­ si¿ wzajemnie. Gest uczyniony w niebie ma tak­Č sam­ moc sprawcz­ na ziemi. Odpowiednio wykonany przez uprawnione do tego osoby (kapÙana lub tzw. animatorów w trakcie mszy) inicjuje interwencj¿ siÙ nadprzyrodzo-nych w ludzki porz­dek istnienia22.

Decorum religijnych rytuaҝÓw zdrowotnych

Kreacyjn­ moc sÙowa w rytuale religħ nym wzmacnia formuÙa, gest, kontekst sytuacyjny (okreïlone miejsce i czas) oraz sposób, w jaki uczestnicy przygotowuj­ si¿ lub przygotowywani s­ do rytuaÙu. Do dziaÙaÚ tych naleČy: odpowiedni ubiór do koïcioÙa, wyciszenie, czasem post, a najcz¿ïciej spowiedĊ, poprzedzaj­ca uczestnictwo we mszy w intencji lub z modlitw­ o uzdrowienie. Dzi¿ki tej ostatniej, moČliwe jest domkni¿cie rytuaÙu przez uczestnictwo w Eucharystii (przy-j¿cie komunii ïw.), które w sposób symboliczny wzmacnia moc rytuaÙu i konsoliduje jednostk¿ ze wspólnot­ wiernych. W koïciele rzymskokatolickim przyj¿cie komunii ïw. traktowane jest jako peÙne uczestnictwo we mszy ïwi¿tej. Natomiast post ma wÙaïciwoïci oczyszczaj­ce. W kulturach tradycyjnych o ïwiatopogl­dzie religħ no–magicznym, przygotowuje czÙowieka na kontakt z sacrum, poprzedzaj­c wiele dziaÙaÚ o charakterze rytualnym. Czystoï° Þ zyczna (wstrzemi¿Ċliwoï° seksualna, post), jak równieČ duchowa (spowiedĊ) ma istotne znaczenie. Kontakt jednostki ze sfer­ sacrum na to nieprzy-gotowanej, która nie przeszÙa rytualnego oczyszczenia, niesie nie tylko groĊb¿ pozbawienia rytuaÙu jego skutecznoïci, lecz co gorsza ryzyko skalania sacrum, dlatego stanowi jedno z najsurowiej przestrzeganych tabu. W kulturach tradycyjnych, sfery sacrum i profanum maj­ okreïlone jakoïci, których nie wolno ze sob­ miesza°. Z drugiej strony, przygotowania te daj­ wiernemu poczucie, Če równieČ jego dziaÙania przed i w czasie mszy maj­ wpÙyw na przebieg rytuaÙu dla niego samego lub osób, w intencji których przybyÙ na msz¿, pokonuj­c niekiedy znaczne odlegÙoïci.

W rytuale kluczow­ rol¿ odgrywa takČe miejsce, w jakim przebiega. koïcióÙ stanowi naturalne miejsce skupienia i kontaktu z sacrum, które jest istotnym elementem dziaÙaÚ rytualnych. Dlatego usytuowanie rytuaÙu religħ nego w obiek-tach sakralnych i osadzenie go w liturgii mszy ïw., jest waČnym czynnikiem psychologicznym wzmacniaj­cym, czy wr¿cz ewokuj­cym efekt psychoterapeutyczny, jaki daje uczestnictwo w nim. Chorzy i ich bliscy ulegaj­ tu swoistemu stanowi oczekiwania, napi¿cia i koncentracji. Efekt ten wzmaga fakt, Če liturgia mszy z charyzmatyczn­ modlitw­ o uzdrowienie jest rozbudowana w stosunku do mszy odprawianych w dni powszednie i w niedziele. grednio trwa okoÙo dwóch godzin.

Ksi¿Ča, a cz¿ïciej ïwieccy pomocnicy – tzw. animatorzy – podejmuj­ szereg czynnoïci maj­cych za zadanie wzbudzi° wiar¿ w moc rytuaÙu w tÙumie wiernych. W tym celu prosz­, aby osoby, które uczestniczyÙy we wczeïniejszych mszach i uwaČaj­, Če im pomogÙy, podeszÙy do mikrofonu, aby „da° ïwiadectwo”. KaČd­ wypowiedĊ jaka wówczas pada, koÚ-czy okrzyk „Chwalmy Pana!” – wypowiadany przez animatora b­dĊ osob¿ daj­c­ ïwiadectwo. W ten sposób uczestnicy mszy z modlitw­ o uzdrowienie staj­ si¿ depozytariuszami ïwiadectwa uzdrowienia i niejako ïwiadkami cudownej mocy rytuaÙu.

Istotnym elementem mszy z charyzmatyczn­ modlitw­ o uzdrowienie jest muzyka, ïpiew, taniec i wykonywane, w ïlad za animatorem, rytmiczne gesty. Treï° ïpiewanych pieïni koresponduje z oÞ cjalnymi modlitwami o uzdrowienie:

20 TamČe, s. 60-61.

21 Rk. 8,43-45, Biblia Tysi­clecia, http://biblia.info.pl/biblia.php, 17.10.2013.

22 Zob. M. Bloch,Królowie Cudotwórcy. Studium na temat nadprzyrodzonego charakteru przypisywanego wÙadzy królewskiej zwÙaszcza we Francji

(5)

obok skruchy za grzechy pojawia si¿ proïba o wybaczenie i udzielenie Ùaski uzdrowienia. W tekstach pieïni akcentuje si¿ takČe te same elementy dziaÙania Chrystusa – uzdrowiciela, jakie przekazaÙa tradycyjna ikonograÞ a religħ na: sÙowo i gest (dotyk). PrzykÙadem jest popularna pieïÚ ïpiewana w trakcie spotkaÚ modlitewnych i mszy z charyzmatyczn­ modlitw­ o uzdrowienie zaczynaj­ca si¿ od sÙów: „Dotknħ Panie moich oczu, abym przejrzaÙ”.

Obok dziaÙaÚ maj­cych na celu wzbudzenie w chorych nastroju oczekiwania, skupienia, powagi oraz zaufania, wiary w moc modlitwy i miÙosierdzie Jezusa Chrystusa, duČy nacisk kÙadzie si¿ takČe na zachowania konsoliduj­ce obcych sobie ludzi, które na czas trwania mszy daj­ im poczucie przynaleČnoïci do jednej wielkiej wspólnoty, cierpi­cych zÙ­-czonych wiar­ i nadziej­ na cud. Do zachowaÚ tych naleČ­ wspomniane wyČej wspólne modlitwy, pieïni oraz apele do zgromadzonych o otwartoï° i wzajemn­ chrzeïcħ aÚsk­ Čyczliwoï° wzgl¿dem siebie. Czynnoïci te kreuj­ atmosfer¿ communitas, której okresowe ewokowanie towarzyszy wielu rytuaÙom dorocznego cyklu obrz¿dowego23. Do dziaÙaÚ tych

zaliczy° takČe moČna wspólne naïladowanie przez uczestników mszy gestów animatorów, poïród których znajduj­ si¿ takČe i te oparte o bezpoïredni kontakt Þ zyczny mi¿dzy zgromadzonymi wiernymi (rytmiczne klaskanie, wyci­ganie r­k do góry, przed siebie, chwytanie si¿ za r¿ce, koÙysanie). Ich wspólne wykonywanie nie tylko konsoliduje zgromadzonych, wytwarzaj­c rytualne communitas, lecz dodaje takiej mszy odpowiednio ekspresywnej oprawy.

Czas trwania rytuaÙu i jego ekspresywne decorum sprawiaj­, Če nawet wtedy, gdy uzdrowienie nie nast­piÙo, samo uczestnictwo we mszy i wysÙuchanie ïwiadectw innych osób stanowi niezwykle silne przeČycie duchowe dla osoby re-ligħ nej. MoČliwoï° jego doïwiadczenia moČe by° jedn­ z gÙównych przyczyn (obok motywacji odzyskania zdrowia), dla których na msze z charyzmatyczn­ modlitw­ o uzdrowienie ïci­gaj­ setki, a niekiedy i tysi­ce wiernych przyjeČdČaj­cych nierzadko z róČnych stron Polski.

Istotne znaczenie w opisywanym rytuale zdrowotnym ma takČe oÙtarz. Jest to nie tylko przestrzeÚ, gdzie kapÙan cele-bruje liturgi¿ mszy ïwi¿tej i gdzie odbywa si¿ jej kulminacja. W kulturach o ïwiatopogl­dzie religħ nym, oÙtarz wyznacza punkt centralnego otwarcia – axis mundi przestrzeni sakralnej ïwi­tyni. To miejsce najïwi¿tsze, do którego dost¿p maj­ wyÙ­cznie osoby uprawnione do kontaktu z sacrum (kapÙani), a wykonywane tu czynnoïci rytualne zapewniaj­ skutecz-noï° rytuaÙu. PrzestrzeÚ w jego bezpoïrednim s­siedztwie, jak podest z mikrofonem, stanowi miejsce najbardziej ekspre-sywne pod wzgl¿dem emocjonalnym, w którym przebiega kulminacja theatrum rytuaÙu zdrowotnego mszy z charyzma-tyczn­ modlitw­ o uzdrowienie. To tutaj, w trakcie trwania modlitwy, natchnieni Duchem gw. animatorzy wymieniaj­ intencje otrzymane od wiernych drog­ tradycyjn­ (spisane na kartkach albo przesÙane w listach) lub mailow­. Ich treï° pozwala na znaczn­ indywidualizacj¿ przekazu, dzi¿ki czemu wierny ma poczucie, Če jego los zostaÙ dostrzeČony i sam transcendens zwraca si¿ do niego ustami animatora. Wprawdzie animator nie wymienia nigdy imienia ani nazwiska osoby, w intencji której odbywa si¿ modlitwa, jednak wykorzystuj­c informacje, jakie uzyskaÙ w toku wczeïniejszej rozmowy, listu, czy wiadomoïci e-mail, uwypukla te elementy sylwetki Čyciorysu wiernego, które wymagaj­ interwencji sacrum. Wypowiedzi animatora maj­ charakter aÞ rmacji:

Chrystus przychodzi do kobiety, która bardzo boi si¿ trudnej operacji, jaka j­ czeka... Pan napeÙnia ja wiar­. Zabieg zakoÚczy si¿ pomyïlnie. Chwalmy Pana!

Pod koniec mszy, eksponowane s­ namacalne i sugestywne dowody skutecznoïci modlitwy. Pokazy te, daj­c ïwiadec-two uzdrowienia, jakie za spraw­ Jezusa Chrystusa i Ducha gwi¿tego wÙaïnie si¿ dokonaÙo, zasiewaj­ w zgromadzonych ziarno nadziei i wiary w wyzdrowienie, dzi¿ki modlitwie charyzmatycznej. WywoÙuj­ Čyw­ reakcj¿ zgromadzonych, a wspomnienie cudownego uzdrowienia na dÙugo zapada w pami¿° wszystkich obecnych. W wielu koïcioÙach, przy 23 Communitas to ÙaciÚskie sÙowo oznaczaj­ce niezhierarchizowan­ spoÙecznoï°, w której ludzie s­ równi. W odniesieniu do czynnoïci rytualnych oznacza takČe ewokowanie ducha takiej wspólnoty przez szereg gestów i czynnoïci o charakterze symbolicznym, jako signum sytu-acji prototypowej, pÙodnego w potencjaÙ czasu pocz­tku, czasu sacrum, którego interwencj¿ w ïwiat profanum usiÙuje si¿ uzyska°. Wedle Victora Turnera „Communitas zawsze jest uwaČane lub przedstawiane (…) jako coï ponadczasowego, wieczne teraz, chwila w czasie i jednoczeïnie poza czasem, lub jako stan, do którego nie stosuje si¿ strukturalnego spojrzenia na czas”, Zob. Autor Gry spoÙeczne, pola i metafory. Symboliczne dziaÙanie

w spoÙeczeÚstwie, Kraków 2005, s. 201. Jest faz­ naÙadowan­ pozytywnymi emocjami, momentem a nie stanem trwaÙym, doïwiadczeniem

prze-ksztaÙcaj­cym, si¿gaj­cym do korzeni bytu, ïrodkiem do celu, Zob. V. Turner, E. Turner Obraz i pielgrzymka w kulturze chrzeïcijaÚskiej, Kraków 2009, s. 221. Communitas „niemal wsz¿dzie uchodzi za sakraln­ lub ››ïwi¿t­‹‹ - prawdopodobnie dlatego, Če przekracza i rozmywa normy rz­dz­ce ustrukturowanymi i zinstytucjonalizowanymi zwi­zkami, a towarzyszy jej doïwiadczenie bezprecedensowej mocy, V. Turner Proces rytualny, War-szawa 2010, s. 140. Zdaniem Victora Turnera okresowe przywoÙywanie tego stanu jest konieczne, poniewaČ „dziaÙania strukturalne szybko staj­ si¿ jaÙowe i mechaniczne, jeïli zaangaČowani w nie ludzie nie zanurz­ si¿ okresowo w odradzaj­c­ otchÙaÚ communitas”, TamČe, s. 149. W przypadku mszy z charyzmatyczn­ modlitw­ o uzdrowienie, chodzi o symboliczne uobecnienie atmosfery wspólnotowoïci Ostatniej Wieczerzy, w trakcie

której Chrystus zasiadaÙ przy stole wspólnie z apostoÙami jak równy z równym, ustanawiaj­c kluczowy dla w liturgii mszy ïw. rytuaÙ Eucharystii – jako symbol odkupienia i Čycia wiecznego, a zarazem fundament nowej wiary.

(6)

gÙównym oÙtarzu lub w oÙtarzach bocznych wisz­ wystawione na widok publiczny wota – jako znak dzi¿kczynienia, a zarazem namacalny dowód interwencji sacrum. OÙtarz jest zatem nie tylko centrum czynnoïci rytualnych, lecz równieČ obszarem, gdzie koncentruj­ si¿ wszystkie nadzieje i oczekiwania odnoïnie skutecznoïci rytuaÙu mszy i modlitwy.

WaČnym elementem rytuaÙu jest przyj¿cie komunii ïw. W liturgii mszy ïwi¿tej, jest to chwila, w której w sposób symbolicz-ny kapÙan dokonuje uobecnienia sytuacji prototypowej. Dokonuje si¿ ono zarówno przez adoracj¿ Najïwi¿tszego Sakramentu, symbolizuj­cego ciaÙo i krew Chrystusa, jak i czytanie fragmentów Pisma gwi¿tego odnosz­cych si¿ do pierwszej Eucharystii, celebrowanej przez Jezusa Chrystusa w czasie Ostatniej Wieczerzy. Jak gÙosi tradycja, Ùami­c chleb i dziel­c go mi¿dzy swoimi uczniami oraz podaj­c im do wypicia kielich wina, wypowiedziaÙ sÙowa stanowi­ce obietnic¿ odkupienia i Čycia wiecznego, zapisane przez ewangelistów i odczytywane póĊniej przez kapÙana. Zdaniem Mircea Eliadego to jest wÙaïnie istot­ i celem kaČdego rytuaÙu: przywoÙywanie czasu pocz­tku, sytuacji prototypowej. Tylko wówczas rytuaÙ ma sens i moc prowokowania zmiany otaczaj­cej rzeczywistoïci24. Zwi­zane jest to ze specyÞ cznym pojmowaniem i wartoïciowaniem czasu przez

spoÙe-czeÚstwa o ïwiatopogl­dzie religħ no-magicznym. W przeciwieÚstwie do nowoczesnych spoÙeczeÚstw zachodniego kr¿gu cywilizacyjnego, czas pojmowany jest cyklicznie, a nie linearnie, biegn­c od przeÙomu do przeÙomu, jak: noc, dzieÚ, póÙnoc, poÙudnie, powracaj­ce cyklicznie pory roku, czy – jak w przypadku religii chrzeïcħ aÚskiej obrz­dku rzymskokatolickiego – narodziny, ïmier° i zmartwychwstanie Jezusa. Oprócz tego, czas posiada okreïlone jakoïci, które dziel­ go na czas profanum, w którym normalnie osadzone jest Čycie czÙowieka oraz czas sacrum, w którym dokonaÙo si¿ i w dalszym ci­gu moČe si¿ do-kona° uformowanie lub przeksztaÙcenie rzeczywistoïci. To czas, w którym sÙowa i gesty wykonane w okreïlony sposób, mog­ sprowokowa° interwencj¿ sacrum w sfer¿ profanum, po której pozostaj­ namacalne zmiany w otaczaj­cej rzeczywistoïci. Do tego ïwi¿tego i pÙodnego w potencjaÙ czasu, w spoÙeczeÚstwach tradycyjnych odnosz­ si¿ ïwi¿te opowieïci ustne, czyli mity, a w spoÙeczeÚstwach piïmiennych, ïwi¿te ksi¿gi zawieraj­ce opisy zdarzeÚ prototypowych.

Zdrowie, choroba, uzdrowienie w Katolickiej Odnowie w Duchu gwi҄tymƀƃ

Odnowa w Duchu gwi¿tym w Koïciele katolickim, zwana równieČ Katolick­ Odnow­ Charyzmatyczn­, jest niejed-nolitym ruchem o zasi¿gu ïwiatowym. Nie ma jednego zaÙoČyciela ani grupy zaÙoČycieli, nie ma teČ listy czÙonków. Ruch charyzmatyczny opiera si¿ na zaÙoČeniu, Če – podobnie jak w Koïciele pierwotnym – równieČ i dziï chrzeïcħ anie obdaro-wywani s­ charyzmatami, którymi sÙuČ­ ku zbudowaniu wspólnoty KoïcioÙa. Odnowa w Duchu gwi¿tym skupia ludzi ïwieckich w róČnym wieku i z róČnych ïrodowisk, tworz­cych grupy modlitewne, licz­ce od kilku do kilkuset czÙon-ków. R­czy ich chrzest w Duchu gwi¿tym – traktowany jako podstawowe doïwiadczenie wiary26. Grupy te spotykaj­ si¿

co tydzieÚ na spotkaniach modlitewnych, których gÙównym elementem jest gÙoïna, Čywa modlitwa trwaj­ca okoÙo 2-3 godziny. Zebrania te rozpoczyna zaproszenie Ducha gwi¿tego do prowadzenia spotkania. Kolejnymi staÙymi punktami spotkania modlitewnego s­: uwielbienie Boga (ten rodzaj modlitwy przewaČa), sÙuchanie SÙowa BoČego, nauczanie, skÙa-danie osobistych ïwiadectw przez uczestników spotkania. Grupy prowadzone s­ zwykle wspólnie przez duszpasterza i zespóÙ ïwieckich animatorów z liderem na czele. Tak na spotkaniach modlitewnych, jak i odbywaj­cych si¿ zazwyczaj raz w miesi­cu mszach z charyzmatyczn­ modlitw­ o uzdrowienie, ujawniaj­ si¿ charyzmaty. Charyzmaty (z gr. chari-sma – dar Ùaski) to nadnaturalne dary Ducha gwi¿tego, udzielane róČnym osobom dla budowania caÙej wspólnoty. Do charyzmatów zalicza si¿ m.in. tzw. dary epifanħ ne, czyli nadzwyczajne, jak dar modlitwy o uzdrowienie, który stanowi charakterystyczny znak grup modlitewnych Odnowy w Duchu gwi¿tym27.

24 M. Eliade, dz. cyt.

25 Ruch Charyzmatycznej Odnowy w Duchu gwi¿tym zrodziÙ si¿ w sposób spontaniczny na pocz­tku XX w. w koïcioÙach protestanckich. W latach szeï°dziesi­tych XX w. oČywienie charyzmatyczne dotarÙo do KoïcioÙa katolickiego, owocuj­c powstaniem pierwszych grup Chary-zmatycznej Odnowy. Polscy kapÙani zetkn¿li si¿ z tym zjawiskiem w latach siedemdziesi­tych XX w., przebywaj­c poza granicami naszego kraju i postanowili przenieï° je na grunt polski. Dzi¿ki temu, juČ od 1976 r. zacz¿Ùy powstawa° pierwsze grupy modlitewne w Polsce. Zob hĴ p://www. odnowa.org/index.php/o-odnowie/jak-powstaa.html,17.10.2013. A. GreĤ owicz, Historia Katolickiej Odnowy w Duchu gwi¿tym, hĴ p://www. odnowa.jezuici.pl/szum/animatorzy-i-liderzy-mainmenu-34/struktura-historia-mainmenu-84/88-historia-katolickiej-odnowy-w-duchu-witym, 17.10.2013.

26 „Chrzest w Duchu gwi¿tym, zwany takČe ››wylaniem Ducha gwi¿tego‹‹ lub ››modlitw­ odnowienia darów Ducha gwi¿tego‹‹ nawi­zuje do biblħ nej (…) Pi¿°dziesi­tnicy (Dz 2, 1-41). W tym dniu apostoÙowie otrzymali Ducha gwi¿tego (…), czemu towarzyszyÙo mówienie j¿zykami i przepowiadanie Jezusa z moc­ (nawróciÙo si¿ ok. 3 tys. ludzi)”, Idea Odnowy, hĴ p://odnowa.org/index.php?optio-n=com_content&view=category&layout=blog&id=57&Itemid=136, 20.04.2011.

27 Zob. Idea Odnowy, hĴ p://odnowa.org/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=57&Itemid=136, 20.04.2011.

J. gwi¿cicki Modlitwa o uzdrowienie hĴ p://www.odnowa.jezuici.pl/szum/prowadzenie-spotkainmenu-33/modlitwa-o-uzdrowienie-mainmenu-60/57-modlitwa-o-uzdrowienie, 17.10.2013.

(7)

W tekstach Katolickiej Odnowy w Duchu gwi¿tym: „Istniej­ trzy rodzaje chorób i kaČdemu z nich odpowiada szcze-gólna modlitwa o uzdrowienie. 1) Choroba cielesna – ma swe ĊródÙo w licznych przyczynach i wymaga zwykÙej modlitwy o uzdrowienie Þ zyczne; 2) Choroba serca – spowodowana przez zranienia emocjonalne – odpowiada jej uzdrowienie we-wn¿trzne; 3) Choroba ducha – b¿d­ca skutkiem grzechu, któr­ Jezus uzdrawia poprzez wiar¿ i nawrócenie”28. Chorobom

tym odpowiadaj­ poj¿cia uzdrowienia: ciaÙa, psychiki i duszy.

Ryc. 1. Trzy sfery uzdrowienia w rozróČniane w Katolickiej Odnowie w Duchu gwi¿tym

ƒródÙo: R. Nowak, Uzdrowienie w mocy Jezusa, hĴ p://www.centrumduchowosci.pl/pliki/sow/s04.pdf, 30.08.2011.29

Z uzdrowieniami o charakterze religħ nym nierozÙ­cznie zwi­zana jest problematyka cudu. W tym kontekïcie Emilien Tardif dokonuje rozróČnienia na: uzdrowienia, które nie s­ cudami, cho° s­ wynikiem modlitwy i cuda wÙaïciwe. Do pierwszego typu naleČ­ wszystkie przypadki, gdy Chrystus tylko przyspiesza proces zdrowienia, który jest wynikiem przyjmowania leków lub operacji. Cudami wÙaïciwymi s­ natomiast wszystkie te uzdrowienia, które dokonaÙy si¿ za spraw­ Boga, a medycyna nie jest w stanie ich wyjaïni°30.

W dyskursie religħ nym uzdrowienie jest czymï wi¿cej niČ ma do zaoferowania nowoczesna medycyna. WspóÙcze-ïni lekarze, wykorzystuj­c zdobycze nauki i zaawansowan­ technologi¿, lecz­ tylko doczesny wymiar czÙowieka (ciaÙo i umysÙ), podczas gdy moc sacrum leczy takČe dusz¿, oÞ arowuj­c cierpi­cej jednostce obietnic¿ Čycia wiecznego31.

Uzdrowienie jest doïwiadczeniem religħ nym, doïwiadczeniem sacrum, przeČywanym w sposób indywidualny (we-wn¿trzna przemiana duchowa, nawrócenie, radoï° itp.) i zarazem kolektywny (analizowane, zapami¿tywane i publicznie odtwarzane za pomoc­ istniej­cych we wspólnocie wzorców narracji o uzdrowieniu)32. Ma ono takČe charakter

material-ny. Jest nim powrót do zdrowia cielesnego lub emocjonalnego.

Wymiar materialny ma takČe sÙowo, które wypowiedziane w okreïlony sposób (formuÙa modlitwy), w okreïlonym czasie (czas modlitwy, msza ïwi¿ta), miejscu (kaplica, domowe miejsce modlitwy) ma moc kreowania okreïlonej formy rzeczywistoïci.

W rytuale zdrowotnym niemniej waČny jest gest (dotyk). Jest to ten sam gest nakÙadania r­k przez Jezusa Chrystusa, przekazany w tradycji i ikonograÞ i religħ nej.

28 E. Tardif, Czy Bóg chce ci¿ uzdrowi°?, „Szum z Nieba. Dwumiesi¿cznik Katolickiej Odnowy Charyzmatycznej” 2008, nr 5/ (89), s. 4-5.

29 R. Nowak, Uzdrowienie w mocy Jezusa, hĴ p://www.centrumduchowosci.pl/pliki/sow/s04.pdf, 30.08.2011. 30 E. Tardif, dz. cyt., s. 5.

31 „Uzdrowienie, które daje Jezus, si¿ga dalej niČ moČe nas doprowadzi° psychologia czy jakakolwiek inna nauka. O ile przebaczenie jest moČliwe w samej psychoterapii, to uzdrowienie jest doïwiadczeniem wiary, wynikaj­cym z Ùaski miÙuj­cego Boga”. R. Nowak, dz. cyt., hĴ p:// www.centrumduchowosci.pl/pliki/sow/s04.pdf, 30.08.2011.

(8)

Elementem spajaj­cym wymiar materialny i duchowy jest tutaj wiara niezb¿dna do tego, by uzdrowienie mogÙo si¿ dokona°. Niekoniecznie musi to by° wiara chorego. MoČe on by° osob­ niewierz­c­ i niepraktykuj­c­. Wystarczy jednak, Čeby ktoï inny modliÙ si¿ Čarliwie w jego intencji, aby sprowokowa° interwencj¿ sacrum.

W ïwietle tekstów zwi­zanych z ruchem charyzmatycznym w koïciele katolickim, uzdrowienie (rekonwalescencja) jest w pierwszej kolejnoïci procesem wewn¿trznym, w którym chory caÙkowicie zawierza swój los woli Boga, analizuje to, co go spotkaÙo (chorob¿) oraz dokonuje przewartoïciowania swego systemu wartoïci i stylu Čycia. Z tej perspektywy, w ïwiadectwach uzdrowionych, dokonywana jest ewaluacja Čycia „przed” i „po” interwencji sacrum. …ycie „przed” re-interpretowane jest jako niepeÙne, jaÙowe, chaotyczne i peÙne udr¿k. Co wskazywa° ma, Če taki czÙowiek jest chory, zanim jeszcze pojawi­ si¿ symptomy choroby ciaÙa, poniewaČ – wskutek wyznawania niewÙaïciwego systemu wartoïci (braku wiary, alkoholizmu itp.) – choruje jego dusza. …ycie „po” – to Čycie peÙne, wartoïciowe, wÙaïciwe, harmonħ ne i szcz¿ïliwe.

Wiara w uzdrowienie modlitw­ i w kreacyjn­ moc sÙowa nie wi­Če si¿ wyÙ­cznie z uczestnictwem w mszach z chary-zmatyczn­ modlitw­ o uzdrowienie. Manifestuje si¿ takČe we wpisach do ksi­g intencyjnych w klasztorze oo. Paulinów na Jasnej Górze i analogicznych ksi­g wykÙadanych w kaplicach przyszpitalnych (na przykÙad w kaplicy Szpitala im. Jana BoČego Ksi¿Čy Bonifratrów w Rodzi). Obecna jest równieČ w intencjach i liturgii zwykÙej mszy ïwi¿tej. Wskazuj­ na to sÙowa formuÙy wypowiadanej trakcie kaČdej mszy w czasie adoracji ciaÙa Chrystusa: „Panie nie jestem godna/godny abyï przyszedÙ do mnie, ale powiedz tylko sÙowo, a b¿dzie uzdrowiona dusza moja”33.

Powi­zanie tematyki zdrowotnej ze sfer­ religħ n­ poci­ga za sob­ wpisanie jej w problematyk¿ winy, grzechu i zba-wienia. We wspóÙczesnych wypowiedziach instytucji koïcielnych i osób zwi­zanych ze ïrodowiskiem Katolickiej Odno-wy w Duchu gwi¿tym, choroba nie jest kar­ za grzech, cho° nadal pozostaje jego konsekwencj­. Jak Odno-wyjaïnia ks. Ryszard Nowak: „Konsekwencj­ grzechu pierworodnego jest sÙaboï° ludzkiej natury, zarówno w wymiarze ducha, psychiki, jak i ciaÙa”34. Skutkiem tego jest podatnoï° czÙowieka na choroby ciaÙa, duszy i umysÙu35.

Zwi­zek mi¿dzy chorob­ a grzechem i kar­ wida° w wielu tekstach wspóÙczesnych modlitw o uzdrowienie, autor-stwa duchownych. Tego typu modlitwy rozpoczynaj­ si¿ od swoistej spowiedzi poÙ­czonej ze skruch­ (Čalem za grzechy), proïb­ o przebaczenie oraz z wyznaniem wiary. Proïba o uzdrowienie pojawia si¿ dopiero w dalszej cz¿ïci modlitw, poprzedzaj­c zapewnienie o peÙnym oddaniu wiernego i jego Čarliwej wierze.

We wspóÙczesnych modlitwach autorstwa duchownych, choroba oznacza nie tylko stan Þ zyczny. Jest ona równieČ metafor­ Čycia w grzechu. Grzech jest chorob­ duszy, dlatego wymaga uzdrowienia (zbawienia). Uleczenie ducha (roz-grzeszenie i zbawienie) poprzedza uzdrowienie z choroby w rozumieniu biomedycznym. Podstaw­ powrotu do zdrowia jest Čarliwa wiara i bezgraniczne poddanie si¿ boskiej woli36. Takie rozumienie problematyki choroby i zbawienia

wyst¿-puje równieČ w tekstach Katolickiej Odnowy w Duchu gwi¿tym.

Oprócz oÞ cjalnych zinstytucjonalizowanych modlitw przekazanych przez tradycj¿ lub napisanych przez duchownych (rozpowszechnianych w obiegu ustnym w trakcie mszy ïwi¿tych, spotkaÚ modlitewnych oraz pisemnym, za poïrednic-twem modlitewników, druków na obrazkach dewocyjnych, katolickich stron internetowych itp.), spotykamy równieČ mo-dlitwy indywidualne. Maj­ one charakter prywatny, jednostkowy. S­ dzieÙem chwili i potrzeby serca. Jeïli kiedykolwiek zostaj­ spisane, to zwykle na uČytek prywatny, „do szuß ady”. Niekiedy bywaj­ upublicznione w formie jednostkowych wpisów na forach i blogach internetowych, co nie gwarantuje im powszechnej akceptacji i rozpowszechnienia.

Modlitwy i wypowiedzi prywatne ilustruj­ zmian¿ wizerunku chrzeïcħ aÚskiego Boga. Z nieobecnego Deus Otiosus, surowego wÙadcy, s¿dziego i stwórcy, z którym jedynym Ù­cznikiem byÙa rzesza wyspecjalizowanych ïwi¿tych, staÙ si¿ przepeÙnionym miÙosierdziem i przebaczeniem Ojcem37.

33 W formule tej, w sposób czytelny zawiera si¿ wiara w kreacyjn­ moc sÙowa. SÙowa, które wypowiedziane z Čarliw­ wiar­ nakÙoni­

sacrum do interwencji w ludzki porz­dek ïwiata. Narz¿dziem tej interwencji moČe by° takČe sÙowo, które ma moc kreowania okreïlonej

rzeczywi-stoïci.

34 R. Nowak, dz. cyt. hĴ p://www.centrumduchowosci.pl/pliki/sow/s04.pdf, 30.08.2011. 35 TamČe.

36 Jak pisze ks. Ryszard Nowak: „Uzdrowienie jest darem Boga. Od Niego zaleČy, kiedy i w jaki sposób ono si¿ dokona. Jednak czÙowiek ze swojej strony powinien okaza° ch¿° wspóÙpracy z Ùask­ BoČ­. Skoro uzdrowienie jest procesem wewn¿trznym, w którym godzimy si¿ na BoČ­ wol¿, to jest ono zwi­zane z pewnym trudem zaakceptowania warunków: uzna°, Če Jezus jest Panem i tylko On moČe mnie uzdrowi° (On jest ĊródÙem uzdrowienia), zgodzi° si¿ na sposób, w jaki chce to uczyni° (wolnoï° wewn¿trzna), zgodzi° si¿ na miejsce i czas uzdrowienia (potrzebna ufnoï°), przebaczy° (Bogu, sobie, ludziom), wzbudzi° szczer­ ch¿° nawrócenia, kroczenia za Panem (nawrócenie), pragn­° Jezusa (modlitwa, sakramenty)”, Zob. R. Nowak, dz. cyt., hĴ p://www.centrumduchowosci.pl/pliki/sow/s04.pdf, 30.08.2011.

37 Zmian¿ t­ wida° wyraĊnie w zmniejszeniu liczby poïredników mi¿dzy ludĊmi a Bogiem. WspóÙczeïnie jest to gÙównie Matka Boska, Jezus Chrystus, ïw. Rita (or¿downiczka w sprawach trudnych i beznadziejnych.), ïw. Perygryn (patron chorych na raka), ïw. Juda (patron od

(9)

ZakoҞczenie

We wspóÙczesnej heterogenicznej kulturze polskiej, myïlenie religħ ne, mityczne istnieje w sposób równolegÙy w sto-sunku do innych form percepcji otaczaj­cego ïwiata, takich jak myïlenie potoczne i empiryczne. Jako, Če bazuje na innym zestawie kodów niČ myïlenie naukowe (dyskursywne), wykazuje zaskakuj­c­ odpornoï° „w obliczu nieskutecznoïci praktycznej” (w rozumieniu naukowej empirii) i nie daje si¿, „bez zasadniczej deformacji sensu, wÙ­czy° w technologicz-ny porz­dek ludzkich zachowaÚ”38. Dowody wytaczane przeciw myïleniu religħ nemu, wynikaj­ce z odmiennego

spo-sobu kodowania i dekodowania rzeczywistoïci, jakie oferuje na przykÙad myïlenie empiryczne, nie waČ­ wiele dla osób, które nie znaj­ innego systemu kodowania niČ mityczny, lub które – z pewnych wzgl¿dów – uznaÙy za maÙo efektywne dziaÙanie oparte na wiedzy naukowej39. Z t­ drug­ sytuacj­ mamy do czynienia wówczas, gdy nowoczesna biomedycyna

traÞ a na granic¿ wÙasnych moČliwoïci, kiedy nie moČe zagwarantowa° choremu ani peÙnego powrotu do zdrowia, ani uchroni° go przed wyniszczaj­c­ chorob­ i ïmierci­ oraz zapewni° dostatecznego oparcia psychicznego dla cierpi­cej jednostki i jej rodziny. Wówczas chory i jego bliscy zaczynaj­ szuka° oparcia w innym porz­dku myïlenia, zasadzaj­cym si¿ na odmiennych podstawach i przyj¿tych wartoïciach.

Wiara w Chrystusa – lekarza duszy i ciaÙa, trwa przeszÙo dwa tysi­ce lat. Tradycja ta wykazuje zaskakuj­c­ ci­gÙoï° i Čywotnoï°. Odradza si¿ z kaČdym nowym ïwiadectwem, z kaČd­ now­ jednostkow­ histori­ opowiedzian­ na mszy z modlitw­ o uzdrowienie, na Ùamach czasopism religħ nych, takich jak „Szum z Nieba”, „Rycerze Niepokalanej” itp., na stronach internetowych paraÞ i i wspólnot modlitewnych, albo w czasie zwykÙej rozmowy. Czerpi­c korzeniami z przy-powieïci Nowego Testamentu, a takČe czasów przedchrzeïcħ aÚskich nadal wywiera wpÙyw na wspóÙczesnego czÙowieka, który tak jak setki i tysi­ce lat temu, zmaga si¿ z cierpieniem, chorob­ i potrzeb­ osobistego „dotkni¿cia” cudu.

Bibliografia

[1] Bloch M., Królowie Cudotwórcy. Studium na temat nadprzyrodzonego charakteru przypisywanego wÙadzy królewskiej zwÙaszcza we Francji i w Anglii, Warszawa 1998.

[2] Bujakowska B., Spontaniczny rozwój medycyny od empirii do medycyny kapÙaÚskiej. Medycyna Jako przedmiot kultu, [w:] T. BrzeziÚski (red.), Historia

medycyny, Warszawa 1988.

[3] Eliade M., Traktat o historii religii, Warszawa 1966. [4] KoÙakowski L, Obecnoï° mitu, Warszawa 2003.

[5] Engelking A., RytuaÙy sÙowne w kulturze ludowej. Próba klasyÞ kacji, [w:] J. BartmiÚski, R. Grzegorczyk (red.), J¿zyk a kultura, T. 4, WrocÙaw 1995. [6] Hergesel T., Jezus cudotwórca, Katowice 1987.

[7] Jagla J., Wieczna proïba i dzi¿kczynienie. O symbolicznych relacjach mi¿dzy sacrum i profanum w przedstawieniach wotywnych z obszaru Polski

Cen-tralnej, Warszawa 2009.

[8] Malinowski B., Ogrody koralowe i ich magia. J¿zyk magii i ogrodnictwa, Warszawa 1987.

[9] Tardif E., Czy Bóg chce ci¿ uzdrowi°?, „Szum z Nieba. Dwumiesi¿cznik Katolickiej Odnowy Charyzmatycznej” 2008, nr 5(89). [10] Turner V., Proces rytualny, Warszawa 2010.

[11] Turner V., Turner E. Obraz i pielgrzymka w kulturze chrzeïcijaÚskiej, Kraków 2009. [12] Turner V., Gry spoÙeczne, pola i metafory. Symboliczne dziaÙanie w spoÙeczeÚstwie, Kraków 2005.

[13] Wejland A. P., Wspólnota ïwiadectwa. Charyzmatyczne opowieïci o uzdrowieniu, [w:] K. Kaniowska, G. E. KarpiÚska, Codzienne i niecodzienne.

O wspólnotowoïci w realiach dzisiejszej Rodzi, „Ródzkie Studia EtnograÞ czne” 2004, T. 43.

[14] Winniczuk L., Ludzie, zwyczaje, obyczaje staroČytnej Grecji i Rzymu cz. I., Warszawa 1983. [15] Zaleski W., gwi¿ci na kaČdy dzieÚ, Warszawa 2002.

spraw beznadziejnych), archanioÙ Rafael oraz lokalni patroni oïrodków religħ nych sÙyn­cych z uzdrowieÚ lub dziaÙalnoïci leczniczej. W ïwietle wspóÙczesnych wpisów intencyjnych oraz tradycji Nowego Testamentu, Matka Boska i Jezus Chrystus mog­ by° nie tylko poïrednikami, lecz rów-nieČ sprawcami uzdrowienia, do których bezpoïrednio kierowane s­ proïby chorych i ich rodzin.

38 L. KoÙakowski, Obecnoï° mitu, Warszawa 2003, s. 120, 126. PrzykÙadem równolegÙego funkcjonowania obok siebie dwóch porz­dków myïlenia i kodowania rzeczywistoïci jest wspóÙwyst¿powanie dwóch róČnych przekazów o powstaniu Čycia na ziemi, jaki oferuje religia i nauka. Religia chrzeïcħ aÚska naucza, Če ïwiat powstaÙ w 6 dni, a czÙowiek zostaÙ ulepiony przez Boga z prochu ziemi (kreacjonizm). Badania archeolo-giczne i paleontoloarcheolo-giczne wskazuj­ na powoln­ ewolucj¿ gatunków we wspóÙczeïnie znane formy (ewolucjonizm), a czÙowieka – uznawanego w chrzeïcħ aÚstwie za koron¿ stworzenia – wyprowadzaj­ od wspólnego przodka czÙowieka i maÙp. Wiedza o ewolucji gatunków i pocz­tkach Čycia na ziemi przekazywana jest powszechnie w szkoÙach na lekcjach biologii, tak jak wiedza o kreacji ïwiata w 6 dni, na lekcjach religii. A jednak nie przeszkadza to wiernym w praktykowaniu religii, a praktykowanie to nie poci­ga za sob­ odrzucenia treïci dostarczanych przez nauk¿ i jej kolejne odkrycia. W praktyce spoÙecznej nie skutkuje to dysonansem poznawczym, wyniszczaj­cym miotaniem si¿ mi¿dzy jedn­ opcj­ poznania a drug­ i na ogóÙ nie poci­ga za sob­ reß eksji na ten temat. Obydwa przekazy s­ przyjmowane i akceptowane takie jakie s­ i uČywane w dwóch pÙaszczyznach ontologicznych: nauki i wiary.

(10)

Netografia

[16] Ewangelia ïw. Rukasza, Biblia Tysi­clecia, hĴ p://biblia.info.pl/biblia.php, 17.10.2013.

[17] A. GreĤ owicz, Historia Katolickiej Odnowy w Duchu gwi¿tym, hĴ p://www.odnowa.jezuici.pl/szum/animatorzy-i-liderzy-mainmenu-34/stru-ktura-historia-mainmenu-84/88-historia-katolickiej-odnowy-w-duchu-witym, 17.10.2013.

[18] Idea Odnowy, hĴ p://odnowa.org/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=57&Itemid=136, 20.04.2011. [19] Jak powstaÙa, hĴ p://www.odnowa.org/index.php/o-odnowie/jak-powstaa.html, 17.10.2013.

[20] Ksi¿ga Rodzaju 1:1-31, Biblia Tysi­clecia, hĴ p://biblia.info.pl/biblia.php, 17.10.2013.

[21] R. Nowak, Uzdrowienie w mocy Jezusa, hĴ p://www.centrumduchowosci.pl/pliki/sow/s04.pdf, 30.08.2011.

[22] J. gwi¿cicki, Modlitwa o uzdrowienie, hĴ p://www.odnowa.jezuici.pl/szum/prowadzenie-spotkainmenu-33/modlitwa-o-uzdrowienie-mainmenu-60/57-modlitwa-o-uzdrowienie, 17.10.2013.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Proszę podać imię, nazwisko, klasę oraz wysłać brakujące wypracowania (napisane komputerowo), na adres:

Pomódl się słowami modlitwy: Dziękuję Ci, Boże, że uczyłem się o Tobie przez cały rok w szkole.. Na wakacjach cały piękny

Prostokątny obszar o powierzchni 0,5 ha przylega jednym bokiem do prostoliniowego odcinka rzeki?. Jakie powinny być jego wymiary, bo ogrodzenie było

[r]

Na czarno-białych stroni- cach, nad ziemską egzy- stencją ludzi splecionych w miłosnym uścisku, szybują sylwetki ptaków - jakby chciały dosię- gnąć Tego, co z góry

Obecnie w gromadzenie i udostępnianie informacji o nowych technologiach jest zaangażowane wiele ośrodków naukowych, badawczo-rozwojowych oraz jednostek

Jeśli natomiast Kodeks jest potrzebny, gdyż zaleca, by lekarze postępowali w sposób, który nie jest, być może, powszechnie przestrzegany, to wtedy zasady tego kodeksu nie

Wykaza¢, »e spo±ród liczb pierwszych jest niesko«czenie wiele:.. (a) elementów nierozkªadalnych Z[i], (b) elementów