Hanna Piasek-Zaremba
Konferencja naukowa "Współczesny
stan stosunków polsko-rosyjskich",
Warszawa 28 marca 2009 roku
Echa Przeszłości 10, 540-546
2009
5 4 0 K ronika naukowa
ich sprzedaży. W trakcie om aw iania re fe ra tu dr Zimnickiej-Konarskiej poru szono kw estie organizacji grupy „teatraln ej” i jej pracy, zw racając szczególną uwagę n a problem cum socis i cum im m aginibus. Wiele m iejsca poświęcono w obradach tej sekcji typologii karłow atości n a dworze wielkiego m istrza, a to głównie za przyczyną re fe ra tu dr. Radocha. W końcu zastanaw iano się również n a d tak im i problem am i, jak: podział k a r n a ciężkie (gardłowe) i lżejsze n a podstaw ie S ta tu tó w L itew skich om aw ianych przed d r Kołodziej czyk oraz tego, czy funkcja refu g ialn a w ym uszała konieczność tzw. dosprzęto- w ienia zam ku wielkoksiążęcego w Grodnie.
In te le k tu a ln ą atm osferą obrad należy ocenić bardzo wysoko. Konferencja unaoczniła, ja k isto tn ą sp raw ą je s t unifikacja środow isk badaczy zajm ują cych się archeologią pradziejową, h isto rią sta ro ż y tn ą i h isto rią średniow ie cza. Podjęty k ieru n ek rozw ażań n a d problem am i zbytku i ubóstw a daje asu m p t do dalszej eksploracji tych niezwykle istotnych zagadnień, również w kontekście b a d a ń n a d kolejnym i epokami.
Hanna Piasek-Zaremba
Warszawa
K O N F E R E N C J A N A U K O W A
„W S P Ó Ł C Z E S N Y STA N S T O S U N K Ó W P O L S K O -R O S Y JS K IC H ”, W ARSZAW A 28 M A R C A 2009 R O K U
W dniu 28 m arca 2009 r. w w arszaw skim Domu Przyjaźni odbyła się konferencja naukow a nt. „Współczesny s ta n stosunków polsko-rosyjskich”, zorganizow ana przez Stow arzyszenie W spółpracy Polska-W schód oraz Klub Absolwentów Wyższych Uczelni Rosyjskich-Radzieckich.
Po oficjalnym otw arciu i przy w itaniu gości i uczestników konferencji przez S tefan a N aw rota, prezesa Stow arzyszenia, jako pierw szy re fe ra t wy głosił W ładim ir G rinin - am basador nadzwyczajny i pełnomocny Federacji Rosyjskiej. W sposób przekrojowy przedstaw ił Współczesne spojrzenie Rosji na stosunki polsko-rosyjskie. W jego ocenie stosunki polsko-rosyjskie w o s ta t nim czasie zwróciły się w stronę norm alności, co ważne, z obu stron. W łaści wy k u rs obrany został m .in. dzięki spotkaniom przywódców pań stw i rządów, aktyw nym działaniom dyplomatów, reaktyw acji dawniej istniejących s tru k tu r i dobrych stosunków pomiędzy naszym i krajam i. Bardzo isto tn a okazała się próba odpowiedzi n a do tej pory pom ijane i niepodejm ow ane kw estie oraz tru d n e p y tan ia historyczne. Dialog polityczny pomiędzy obydwoma p a ń stw a m i je s t konieczny i rozwija się we właściwym kierun ku . O m awiając spraw y ekonomiczne, W. G rinin zwrócił uw agę n a przedłużający się kryzys gospodar czy n a świecie, jego przyczyny i skutki, a także prognozy n a przyszłość. W spółpraca polsko-rosyjska ucierpiała n a kryzysie w dość znaczący sposób,
jed n ak że - co w arto podkreślić - P olsk a znajduje się n a d a l n a czw ar tym m iejscu1 wśród partn eró w handlow ych Rosji. W spółpraca gospodarcza przebiega ze „zgrzytam i”, m .in. ze względu n a b ra k w Polsce sprzyjającego k lim atu dla inwestycji rosyjskich. Złą rolę odgryw ają tu m edia powodujące niezdrowy szum propagandow y względem Rosji. Odnosząc się do spraw zw ią zanych z energetyką, W. G rinin podkreślił stabilność w dostaw ach paliw z Rosji oraz w zrost przesyłu gazu dla Polski do 2,5 m ld m 3 rocznie. Za szczególnie w ażn ą u zn aw an a je s t bieżąca w spółpraca i rozmowy n a poziomie m in isterstw gospodarki i właściwych komisji obu p ań stw oraz dialog pom ię dzy Gazprom em i PGNiG. N orm alny try b w spółpracy w dziedzinie energety ki pow inien obejmować rozw iązywanie skrajnie trud ny ch i ostrych proble mów, zaw ierających elem enty zarówno polityczne, ja k i psychologiczne.
W. G rinin zwrócił n astęp n ie uwagę, że k u ltu ra , sfera obecnie zaniedba na, m a szansę rozw inąć się szybciej niż inne dziedziny w spółpracy polsko- rosyjskiej z uw agi n a bliskość geograficzną obu pań stw i wspólne słow iań skie korzenie. Od roku 2007 zorganizow ane są sezony k u ltu ry rosyjskiej w Polsce. W ram ach tej inicjatyw y w ystąpili w ybitni soliści oraz najlepsze zespoły te a tra ln e i baletow e (m.in. te a try Bolszoj i M arinskij), w zrosła n a polskim ry n k u wydawniczym liczba publikacji lite ra tu ry rosyjskiej, odbyły się festiw ale filmów rosyjskich i w ym iany tea tra ln e. Z kolei w Moskwie odbywa się F estiw al Wisły z pokazam i polskich filmów. W sposób szczególnie uroczysty i podniosły obchodzono 75-lecie urodzin K. Pendereckiego, który także w Rosji uznaw any je s t za jednego z najw ybitniejszych współczesnych kompozytorów. N a ry n k u rosyjskim u k azu ją się publikacje wielu polskich autorów, organizow ane s ą w ystaw y sztuki, prow adzona je s t też w ym iana młodzieży w ybranych m iast. W program polsko-rosyjskiej w spółpracy k u ltu ralnej wpisuje się także ogłoszenie roku 2010 rokiem Ju liu sz a Słowackiego, 2011 - rokiem F ry dery k a Chopina, 2012 - rokiem A ntona Czechowa.
W. G rinin postulował, iż zasadniczym p un ktem w spółpracy powinno być w szybkiej perspektyw ie zniesienie ograniczeń form alnopraw nych w zakresie ru ch u granicznego. U łatw ienia w tej dziedzinie przyczyniają się do naw iązy w ania pozytywnych obustronnych kontaktów. Jak o przykład podał istniejące po obu stro nach Odry polsko-niemieckie s tru k tu ry zajm ujące się m .in. wy m ia n ą młodzieży (Jugendw erk). Kończąc swoje w ystąpienie, podkreślił uw a runkow anie stosunków polsko-rosyjskich problem am i historycznym i i poli tycznymi. Przedstaw ił pokrótce rolę i zakres d ziałania grupy naukowców i ekspertów w dziedzinie historii, w której ze strony polskiej uczestniczy prof. A. R ottfeld i ze stron y rosyjskiej d r A. M ałgin. B ardzo w ażne je st, by w sposób obiektywny i zgodny z praw d ą historyczną om aw iane były zagad n ien ia dotyczące wojny polsko-sowieckiej z 1920 r., genezy II wojny św iato wej, p a k tu R ibbentrop-M ołotow i innych spornych dla obu stron zagadnień. Celem w spółpracy w tej dziedzinie w inien być dialog polityczny i przyszłość
5 4 2 K ronika naukowa
o p a rta n a rzetelnym i obiektywnym podejściu do problemów przeszłości. N a tych zasadach m a też funkcjonować kom itet ds. współpracy i rozw iązyw ania problemów polsko-rosyjskich przy M inisterstw ie Spraw W ewnętrznych. O r ganizacja „Jewrosojuz” m a być najw ażniejszą n a terytorium Europy in sty tu cją służącą rozwojowi i przyszłości zarówno Europy, ja k i Rosji.
N astęp ny re fe ra t zaprezentow ał prof. zw. d r hab. W iesław Iskra. W swej wypowiedzi S ta n i perspektyw y współpracy gospodarczej Rosji z Unią E uro pejską au to r u znał za najistotniejsze w stosunkach Rosji z U n ią E uropejską
p artn erstw o strategiczne. Transform acja system owa, powodująca przejście od gospodarki cen traln ie sterow anej do gospodarki rynkowej, była decydująca dla przybliżenia U nii Europejskiej do Rosji. W ymiar zm ian gospodarczych na zasadzie sprzężenia zwrotnego przyczynił się do zm ian politycznych, powodu jąc likwidację „żelaznej k u rty n y ” w Europie. Rosja i U n ia są w skali Europy najpotężniejszym i sąsiadam i, zaś bliskie położenie sąsiadów sprzyja aktyw i zacji ich stosunków gospodarczych. W ymiar ekonomiczny je s t tu bardzo wy raźny, dla przykładu: w ym iana z Niem cam i to 1/3 w szystkich obrotów h a n dlowych Rosji.
O bszar Rosji jako największego p a ń stw a św iata, posiadającego najw ięk sze zasoby i bogactw a n a tu ra ln e 2, a także dostęp do mórz, stanow i o ogrom nym potencjale gospodarczym tego kraju. Strefy arktyczne to teren y ropono- śne i posiadające bogate złoża gazu ziemnego. W swej wypowiedzi z dnia 10 m arca 2009 r. prem ier W. P u tin określił posiadane zasoby energetyczne jako w ystarczające dla Rosji i U nii Europejskiej n a co najm niej 100 lat. Odnotowywano w zrost im po rtu do Rosji, w tym im p ortu technologii gospo darczych i naukow ych z Unii. Do roku 2020 zakładany je s t w zrost w tej dziedzinie o około 20%. U tru d nien iam i, jak ie m ogą w przyszłości zakłócić te prognozy, są: ograniczenia k a p ita łu zagranicznego w stosun ku do zasobów n a tu ra ln y c h Rosji, konflikty etniczne oraz uw arunkow ania polityczno-histo- ryczne. N ajw ażniejsze w tak ich przypadkach je s t rozw iązywanie problemów n a zasadzie kom prom isu. Rosja je s t ponadto krajem o wysokim potencjale naukowym . Świadczy o tym liczba osób posiadających wyższe w ykształcenie (około 1 m ln pracowników naukowo-technicznych). D la porów nania: w roku 2006 liczba pracow ników naukow ych n a 1 tys. m ieszkańców wynosiła: w Niemczech - 12, we Francji - 14, w Rosji - 15.
N astępne w ystąpienie, zaprezentow ane przez Zbigniewa Brezę, se k re ta rza G eneralnego Stow arzyszenia W spółpracy Polska-W schód, dotyczyło Pol sko-rosyjskiej współpracy gospodarczej w ujęciu ekonomicznym w okresie 20 la t gospodarki wolnorynkowej. N a przełomie la t osiem dziesiątych i dzie więćdziesiątych XX w. odnotowano diam etralne zm iany w dziedzinie polsko -rosyjskich stosunków gospodarczych. Odejście od rozliczeń w rublach tra n sfe rowych spowodowało zakłócenia w dotychczasowym system ie im portow o-eks
2 W la ta c h 1 9 3 2 -1 9 9 4 złoto z k o p a ln i w M a g a d a n ie stan o w iło 1/3 ogólnej ilości z ło ta w ydobytego n a św iecie.
portow ym . W la ta c h 1992-1993 odnotowano najn iższy poziom ek sp o rtu z naszego k ra ju do Rosji (około 590 m ln USD). W roku 1997 kryzys finanso wy w Azji doprowadził do załam an ia system ów ekonomicznych i bankowych, a w zw iązku z tym do u tra ty przez Polskę wschodnich rynków zbytu. Z aist n iała sytuacja w ym usiła przełom w obustronnych stosunkach gospodarczych i ponowny zwrot w k ieru n k u Rosji jako największego ry n k u w Europie. W prowadzony został też program w spierania w spółpracy m iędzyregionalnej.
Do czasu w stąp ienia do U nii Europejskiej Polska aktyw nie uczestniczyła w rozwoju europejskich stosunków gospodarczych. Dzięki ich ożywieniu F e deracja Rosyjska i inne rynki wschodnie stanow iły o najw iększym , wynoszą cym 39%, przyroście eksp ortu n a Wschód. W roku 2004, w porów naniu do zapaści z roku 1997, poziom ek sp o rtu przekroczony został o około 3 mld USD, m .in. dzięki w prow adzeniu program ów antykryzysow ych i n a p ra w czych. N a stąp ił ośm iokrotny w zrost ek sp o rtu z naszego k ra ju do Rosji w stosun k u do roku 2000, przekładający się n a kwotę 8,933 m ld USD oraz im port z Rosji do Polski w artości około 20,5 m ld USD. D la przykładu: w niektórych gałęziach gospodarki w zrost kształtow ał się następująco: 36% - wyroby przem ysłu maszynowego i elektronicznego, 21% - wyroby przem y słu chemicznego, 11% - wyroby przem ysłu m etalurgicznego. W tyle nadal pozostaw ał przem ysł spożywczy. W zrost eksp ortu artykułów spożywczych wynosił tylko 9%.
Zjawiskiem negatyw nym je s t b ra k odpowiedniego k lim atu inw estycyjne go w Polsce dla firm rosyjskich, co odbija się n a relacjach gospodarczych. Obecnie sytuacja ta zm ienia się, jed n a k poziom inwestycji n ad al je s t niski i ze strony polskiej n a ry n k u rosyjskim wynosi około 0,5 m ld USD. Nie są także we właściwy i pełny sposób wykorzystyw ane możliwości współpracy regionalnej.
Duże zainteresow anie uczestników konferencji wzbudziło w ystąpienie prof. zw. dr. hab. E ugeniusza Duraczyńskiego pt. H istoria ja k o przedm iot polsko-rosyjskiego dyskursu. R eferent podkreślił, że obserw uje się od pew ne
go czasu w zrost zainteresow ania Polski Rosją i odwrotnie, co pozw ala n a pozytywne prognozy w tej dziedzinie. D la Rosjan isto tn a je s t polityka pam ię ci, zaś w naszym k raju polityka historyczna, k tó ra istnieje ta k długo, ja k długo istnieje historia, lecz fałszywie rozum iana bardzo przeszkadza w dys k u rsie historycznym . H istoryk, studiując i badając źródła, nie powinien ule gać żadnym naciskom , pow inien dochodzić do praw dy bez względu n a polity- kierstw o. Czy zatem je s t możliwy polsko-rosyjski dyskurs historyczny? Zda niem a u to ra re fe ra tu - tak . Trw a on stale od lat. Próby poszukiw ania p raw dy realizow ane są przez uczelnie, organizacje społeczne, instytucje państw o we, tak ie ja k Agencja Bezpieczeństw a W ewnętrznego w Polsce i F ederalna Służba Bezpieczeństw a w Rosji, dzięki którym ujaw niono nieznane dotąd dokumenty. ABW i FSB wydały niedaw no n astępujące publikacje n a po d sta wie dokum entów rosyjskich: Deportacje w głąb Rosji, Polskie podziem ie na terenach Zachodniej U krainy, Powstanie W arszawskie. W spólnym polsko-ro
5 4 4 K ronika naukowa
syjskim opracow aniem je s t czterotom ow a publikacja K a tyń - dokum enty zbrodni. W Moskwie wydano tek sty uczonych polskich i rosyjskich pt. Pol- ska -Z S R R 1945-1989. Badacze sięgają także do dalszej przeszłości: G. Ma- twiejew je s t autorem opracow ania Jeńcy A rm ii Czerwonej 1918-1920, I. M iller i T. Kieniewicz opublikowali D okum enty terenowych w ładz cywilnych Pow sta nia Styczniowego 1862-1864.
Od ponad 40 la t działa Kom isja H istoryczna Polskiej A kadem ii N auki i A kadem ii N au k Rosji, której najw ażniejszym zadaniem je s t dochodzenie praw dy n a podstaw ie wspólnie prowadzonych b a d a ń naukowych. Prof. Dura- czyński podkreślił konieczność powołania polsko-rosyjskiej komisji ds. pod ręczników szkolnych w zakresie wspólnej polsko-rosyjskiej historii. W zajem ne ujaw nianie i przekazyw anie dokumentów, a dzięki nim praw dy o pow ikła nej przeszłości powinno stać się w yznacznikiem wspólnych p rac badawczych.
W referacie prof. zw. dr. hab. J a n a Sobczaka Rosja współczesna - sąsiad i p a rtn er czy tez p rzeciw nik i źródło zagrożeń dla P olski?, z uw agi n a chorobę a u to ra przedstaw ionym przez H an n ę Piasek-Z arem bę, omówione zostały uw aru nk ow an ia historyczne, geofizyczne i polityczne stosunków polsko-rosyj skich, a także stereotypy i wzajem ne fobie w ynikające z bliskiego sąsiedztw a oraz ich wpływ n a wielopłaszczynowy w ym iar bezpieczeństw a obu państw. W zajem na nieufność czy też niechęć nie je s t zjaw iskiem wyjątkowym, doty czy w zasadzie w szystkich sąsiadujących z sobą państw . W przypadku Polski i Rosji wiąże się przede w szystkim z tru d n ą przeszłością rzu tu jąc ą n a sto su n ki współczesne. Pogm atw ane w ydarzenia historyczne nie pozw alają n am po zbyć się obaw i podejrzeń o im perialne zam iary sąsiada. D rażni n as n iew ąt pliw a odm ienność i n iezależność k u ltu ro w a i polityczna Rosji, w pędza w kom pleksy jej potencjał gospodarczy i m ilitarny. Jednocześnie m ając się za „Zachód W schodu”, Polacy przeważnie z lekceważeniem traktow ali dokonania wschodniego sąsiada. Rosjanie nato m iast z jednej strony prezentow ali postawę wyższości ze względu n a posiadany potencjał, z drugiej - przejaw iali poczucie niższości ze względu n a nasze bliższe związki z E uropą i jej cywilizacją.
Zmiany, jak ie n astą p iły w lata ch dziew ięćdziesiątych XX w., spowodo wały, że w ażniejsze s ta ją się obecnie kw estie bezpieczeństw a m ilitarnego, zagrożeń globalnych, problemów gospodarczych, a także społecznych (bezro bocie, demografia). Postępowe środow iska polskie i rosyjskie w swych działa niach k ład ą nacisk n a rozwój obustronnej współpracy, k tó ra oczyszczona z dotychczasowych fobii i przesądów może przynieść jedynie korzyści i przy czynić się do rozwoju obu p ań stw i ich społeczeństw.
Kultywowanie „legend przeszłości” zarówno ze strony Polaków, ja k i Ro sjan szkodzi w zajem nym relacjom w ta k i sam sposób, ja k incydentalne i służące przew ażnie autoprom ocji w y stąp ien ia niek tórych polityków. Pod staw ow ym k ieru n k iem d ziałań Polski i Rosji jak o sąsiadów powinno być w yjaśnienie spornych punktów naszej wspólnej przeszłości oraz budow anie w zajem nie korzystnych relacji politycznych i gospodarczych. K onflikty we w nętrzne w Rosji, znaczne zm niejszenie jej obszaru i liczby mieszkańców,
przyczyniły się do osłabienia pań stw a, jed n a k n ad al je s t to kraj o ogromnym potencjale w ew nętrznym . Dlatego w ażne dla Polski, ale też dla U nii E uropej skiej je s t trak tow an ie Rosji jako dobrego sąsiad a i p a rtn e ra , z którym w arto układać stosunki polityczne, gospodarcze i k u ltu ra ln e w sposób nowoczesny, a jednocześnie korzystny dla w szystkich stron.
W referacie wygłoszonym przez dr. A rtiom a M ałgina z Moskiewskiego U niw ersytetu Dyplomatycznego (daw ny GMO), se k re tarz a kom isji ds. roz w iązyw ania problemów polsko-rosyjskich, pojawiły się dw a zasadnicze nurty: historyczny i ekonomiczno-gospodarczy. Zdaniem prelegenta, naukowcy b a dający w spólną przeszłość Polski i Rosji w inni się oprzeć n a odkrywanych i ujaw nianych źródłach, które b ęd ą opracowywane i publikow ane w obu językach w takiej sam ej wersji. J e s t to szczególnie istotne ze względu n a to, że w ielokrotnie m ass m edia k sz ta łtu ją w izerunek narodów, co powoduje wy paczenia praw dy historycznej i przyczynia się do u tw ierd zania fałszywego obrazu przeszłości. Podstawowym w arunkiem właściwego dochodzenia do praw dy je s t naw iązanie wielopłaszczyznowego dialogu historycznego, w k tó rym szczególną rolę powinny odgrywać Kościół i Cerkiew. Polsko-rosyjskie odniesienie do historii i sąsiedztw a powinno mieć rzetelne naukow o-badaw cze podstawy, które b ęd ą niezaprzeczalne dla obu stron. Wrogość pomiędzy naszym i narodam i o p a rta je s t nie tylko n a zaszłościach, ale też n a b ra k u wiedzy co do faktów historycznych. To prowadzi do w yciągania pochopnych i błędnych wniosków, budzących nieufność oraz poczucie krzyw dy i żalu w społeczeństwach, dlatego nie do przecenienia je s t tu rola naukowców.
O statnie w ystąpienie, zaprezentow ane przez mgr. Bolesław a K apitana, przedstaw iciela Prezydium K lubu Absolwentów, to inform acja o aktyw ności we współczesnej Polsce absolwentów uczelni radzieckich i rosyjskich. Obec nie n a uczelniach rosyjskich studiuje 120 tysięcy studentów zagranicznych. W arto podkreślić, że nie tylko w Polsce, ale i wielu innych k rajach absolw en ci tych ośrodków naukow ych są doceniani i tw orzą elitę k u ltu ra ln ą o ogrom nej sile oddziaływ ania. S ą wśród nich w ybitni uczeni: historycy, filozofowie, biolodzy, artyści, dziennikarze oraz przedstaw iciele kierunków politechnicz nych. B. K ap itan w ym ienił wiele nazw isk polskich twórców ze św iata nau ki i kultury, m .in. znanych profesorów, kompozytorów, reżyserów. A k tu aln a sy tu acja m iędzynarodowa, pozw alająca n a pozytywne rozw ijanie wielopłaszczy znowych stosunków z Rosją, sk łan ia do optym istycznych prognoz co do dal szego uczestnictw a obywateli różnych pań stw w życiu naukow ym Rosji. Wy raźnie zwiększa się zapotrzebow anie n a rusycystów, n a osoby posiadające wykształcenie i wiedzę w zakresie stosunków gospodarczych, politycznych i historycznych Rosji, a jednocześnie znające bezpośrednio rea lia życia co dziennego tego kraju. Dzięki tak im ludziom naw iązanie właściwych relacji z Rosjanam i staje się zdecydowanie łatw iejsze i je s t działaniem persp ek ty wicznym w rozwoju wzajem nych stosunków.
Do planow anego w ydania drukiem m ateriałów pokonferencyjnych dołą czony zostanie także refe ra t zatytułow any pt. W pływ p o lityki Federacji Rosyj
5 4 6 Kronika naukowa
skiej na stosunki m iędzy p a ństw a m i Z akaukazia, opracowany przez prof. zw. dr. hab. A dam a Koseskiego, rek to ra A kadem ii H um anistycznej im. A leksan d ra G ieysztora w P u łtu sk u , nieobecnego n a spotkaniu ze względu n a pobyt za granicą.
N a zakończenie konferencji zwrócono uwagę n a b ra k - mimo pewnego postępu - pełnego zrozum ienia dla konieczności ułożenia dobrych stosunków polsko-rosyjskich, n a funkcjonowanie w obu społeczeństwach głęboko zako rzenionych stereotypów, a także n a konieczność rzetelnego w yjaśniania w za jem nych zaszłości i pretensji. M ożna stw ierdzić, że współczesny sta n sto su n ków polsko-rosyjskich je s t dużo lepszy niż dw adzieścia la t tem u, głównie dzięki norm alizacji stosunków politycznych i gospodarczych, jed n a k pozosta je tu jeszcze bardzo wiele do zrobienia.
R e n a ta G ie szc zy ń sk a Instytut Pamięci Narodowej Delegatura w Olsztynie
W YSTAW A I P N O L S Z T Y Ń S K I C Z E R W IE C ’89
W G alerii S tary R atusz Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie 4 czerwca 2009 r. odbyło się uroczyste otwarcie w ystaw y pt. O lsztyński Czer wiec ’89, przygotowanej przez D elegaturę IPN w Olsztynie. W otw arciu wy staw y wzięli udział uczestnicy tam ty ch wydarzeń: senatorow ie E rw in K ru k i A ntoni Ju trzenka-T rzebiatow ki oraz posłowie OKP G rażyna Langowska, J ó zef Lubieniecki i Zenon Złakowski.
Kolejna ekspozycja ukazu jąca w ydarzenia z najnow szych dziejów W arm ii i M azur tym razem poświęcona została wyborom do „kontraktow ego” Sejmu i S enatu, których pierw sza tu ra odbyła się 4 czerwca 1989 r. N a 16 panelach zaprezentow ano oryginalne zdjęcia i m ateriały z kam pan ii wyborczej Komi t e tu O b y w atelsk ieg o „ S o lid a rn o ść ” R egio nu W a rm iń sk o -M az u rsk ie g o . W skład utworzonego 9 kw ietn ia 1989 r. K om itetu weszli przedstaw iciele M iędzyzakładowej Komisji Organizacyjnej NSZZ „Solidarność”, O lsztyńskie go K lubu Obywatelskiego, W arm ińskiego K lubu Katolików, NSZZ „Solidar ność” Rolników Indyw idualnych oraz Niezależnego Zrzeszenia Studentów. N a wystaw ie m ożna było zobaczyć najw ażniejsze dokum enty z tego okresu: Uchwałę i Apel KO „Solidarność” do m ieszkańców W arm ii i M azur, a także schem at organizacyjny. Dominowały jed n a k m ateriały wyborcze i zdjęcia ilu strujące przebieg k am panii wyborczej. Z ówczesnego województwa olsztyń skiego k an d ydatam i zaakceptow anym i przez K om itet O byw atelski przy p rze wodniczącym NSZZ „Solidarność” Lechu Wałęsie zostali: do S e n a tu E rw in K ruk i A ntoni Jutrzenka-T rzebiatow ski, n a to m ia st do Sejm u G rażyna Lan- gowska, Józef Lubieniecki i Zenon Złakowski.