• Nie Znaleziono Wyników

"Kształtowanie wizerunku", pod redakcją Beaty Ociepki, Wroclaw 2005 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Kształtowanie wizerunku", pod redakcją Beaty Ociepki, Wroclaw 2005 : [recenzja]"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Wiesława Woźniak

"Kształtowanie wizerunku", pod

redakcją Beaty Ociepki, Wroclaw

2005 : [recenzja]

Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska. Sectio K, Politologia 13,

162-165

(2)

K s z ta łto w a n ie w iz e r u n k u , p o d r e d a k c j ą B e a ty O c ie p k i, W y d a w n ic tw o U n iw e r ­

s y te tu W r o c ła w s k ie g o , W r o c la w 2 0 0 5 , s. 174

K olejny, IX n u m e r znanej i cenionej w rocław skiej serii K om uniko w a n ie i m edia, zatytułow any K ształtow anie w izerunku przynosi problem atykę zw iązan ą z w izerunkiem .

W refleksji nad kom unikow aniem w n au k ach społecznych zagadnienie kształtow ania im ag e'u odnoszone zarów no do osób, ja k i instytucji, eksplorow ane dotychczas głów nie przez badaczy kam panii politycznych oraz zajm ujących się kw estiam i w szelkiego rodzaju p ro m o cji o rg an izacji (m am tu n a m yśli zarów no teorety k ó w , ja k i p rak ty k ó w p u b lic

re la tio n s czy zarządzania) u trw ala sw oje m iejsce. W izeru n ek coraz częściej stanow i

p rze d m io t zain tereso w ań m arketingu kom ercyjnego oraz politycznego, zaś św iadom ość je g o w a g i w y d a je się b y ć u n as p o w sz e c h n ie jsz a , ch o c ia żb y z ra c ji in te n sy w n ie ro zw ijająceg o się p u b lic re la tio n s.1 R e ce n zo w an a p u b lik a cja w ro c ła w sk a zn akom icie zdaje się uzupełniać pro p o n o w an e w istniejącej literaturze przed m io tu - w ciąż je szc ze skrom nej - p ersp ek ty w y o g lą d u zagadnienia, skupiając uw agę n a p roblem ach, które dotychczas w m niejszym stopniu zajm ow ały badaczy. Jej autorki, absolw entki, d oktoran­ tk i oraz p racow nice Z ak ład u K om u n ik o w an ia M iędzynarodow ego w Instytucie Studiów M ięd zy n aro d o w y ch U niw ersy tetu W rocław skiego p o d ejm u ją kw estie: w izeru n k u p ań st­ w a, regionu, gm iny, m n iejszo ści n arodow ej, w aluty. Z a jm u ją się o c e n ą ro li i fu n k cji sym bolu w działaniach kreacyjnych, w reszcie w izualizacją tożsam ości. D w ie w ypow iedzi k o n cen tru ją uw agę n a kształtow aniu w izerunku w procesie kom unikacji politycznej, tym ciekaw sze, że p ro p o n u ją sw ego ro d za ju k o n fro n ta cję sp o so b ó w b u d o w a n ia im ag e'u p o lity k a w rea liac h p o lsk ic h i zach o d n ich (narzucające się cz y te ln ik o w i poró w n an ie d o św ia d cz eń eu ro p e jsk ic h i ro d zim y ch je s t e fe k tem trafn eg o p o m y słu red a k to rk i tom u, która pom ieściła teksty obok siebie). Zam ieszczone w zbiorze analizy zjaw iska wizerunku, ta k ż e m e to d i te c h n ik je g o k s z ta łto w a n ia , d o k o n a n e z o sta ły w o p a rc iu o stu d ia teo retyczne oraz szczegółow e, p o tw ierdzone b adaniam i, obserw acje prak ty k i społecznej (odnotow yw ane rów nież w p rac ach w cześniejszych, p o św ieco n y ch om aw ian y m z a g ad ­ nieniom , pośród których poczesne m iejsce zajm uje poprzedni to m P ublic relations w teorii

i p ra k ty c e , 2002). T ę o g ó ln ą k o n sta ta c ję o d n ie ść m o ż n a do każdej w p o m ie sz c z o n y c h

w tom ie pub lik acji i nie je s t o n a je d y n ie ok rąg ły m frazesem recenzenta. U w ażn a lektura tekstów przekonuje b o w iem o należytym respekcie autorek w obec b ad a ń em pirycznych.

Z w ięzłą prezentację zaw artości recenzow anego tom u rozpoczynam y od otw ierającego z b ió r te k stu M a rty R y n iejsk iej-K iełd an o w ic z. P o św ięc o n y k sz ta łto w a n iu w iz e ru n k u Polski w U nii Europejskiej zaw iera on charakterystykę struktur instytucji zajm ujących się k reo w an iem im age'u naszego k ra ju oraz koncep cji i m etod, w ykorzy sty w an y ch d o ty c h ­ czas p rzez rząd P o lsk i w ce la ch prom ocyjnych. P rzybliżenie p o ję cia w izeru n k u oraz odtw orzenie obrazu Polski, w yłonionego z b ad a ń ankietow ych i prasow ych, utrw alonego w opinii n iektórych dotychczasow ych członków U nii (N iem ców , A ustriaków , H iszpanów i F ra n c u z ó w ) sta n o w ią p u n k t w y jś c ia do ro z w a ż a ń n a te m a t m o ż liw o śc i w łaśc iw e g o

1 P o tw ie rd za ją to p race ty p u Public relations a kształtowanie wizerunku menedżera (K rz y sz to f B ak alarsk i 2004), czy Kształtowanie wizerunku banku (T om asz Ż y m in k o w sk i 2003). P rzy w o łać tu w y p a d a także d w a w ażne, w y d an e ostatnio, tytuły z obszaru m ark etin g u politycznego, a m ianow icie Marketing polityczny a procesy akulturacyjne M a rk a Jelińskiego (2004), oraz Marketing polityczny. Perspektywa psychologiczna A n d rz e ja F alk o w sk ieg o i W o jc iec h a C w alin y (2005).

(3)

w y k o rz y sta n ia in stru m e n tó w m ię d zy n a ro d o w e g o p u b lic relations. A n a liz a za sto so w a ń i e fe k ty w n o śc i re a liz o w a n y c h p ro je k tó w sk ła n ia au to rk ę do sfo rm u ło w a n ia k o n k lu z ji 0 b ra k u k o n c e p c ji c a ło śc io w ej (czeg o d o w o d zą , je j z d a n ie m , z b y t o g ó ln e p ro g ra m y p ro m o c ji o ra z p ro je k ty n ie s p ó jn e , s. 32). Ś w ia d o m a w a g i i ro li d z ia ła ń d y p lo m a c ji p u b lic z n e j n a rz e c z tw o rz e n ia p o z y ty w n e g o w iz e r u n k u p a ń s tw a n a a re n ie m ię d zy n a ro d o w e j a u to rk a p o s tu lu je w e w n io s k a c h ta k i ic h ro d z a j, k tó ry z a p e w n i n a s z e m u k ra jo w i e fe k ty w n ą strateg ię p ro m o cy jn ą. Z b u d o w ać j ą m o ż n a p o p rz e z zró w n o w aż o n e p o łą cz en ie d w ó ch elem entów , trad y c ji i n ow oczesności.

N ad fu n k c ją i ro lą kam p an ii inform acyjnej ja k o je d n e g o z m ożliw y ch elem entów k sz tałto w an ia w ize ru n k u w o d n ie sie n iu do w aluty z a sta n aw ia się Ju sty n a M ilan o w sk a

{K am pania in form acyjna euro). N a pytanie, ja k b u d o w ać skutecznie obraz pieniądza,

odpow iada przedstaw iając najw ięk szą w d ziejach E uropy i, co najistotniejsze, efektyw ną k am p an ię in fo rm a c y jn ą d o ty c z ą c ą euro. S zczegółow o analizu je zakresy tem atyczne in f o r m a c ji, o m a w ia z a s to s o w a n e in s tru m e n ty i te c h n ik i, p r o m u ją c e n o w ą w a lu tę w p a ń stw a c h strefy eu ro , w sk az u je te ż n a isto tn o ść ra m c z a so w y c h p ro w a d z o n y c h czynności. P o k azu je d ziała n ia u w zg lę d n ia jąc e zarów no p o n ad n a ro d o w o ść , ja k i w ielo- k u ltu ro w o ść grup docelow ych. W p o d su m o w a n iu z e b ran y ch i za n alizo w a n y ch d a n y c h (p rz y w o ła n e m a teria ły p o c h o d z ą m in. z b a n k ó w eu ro p e jsk ic h ) a u to rk a d o k o n u je pozytyw nej oceny kam panii, po d k reślając, że pod staw o w y cel k o m u n ik o w a n ia in fo r­ m acyjnego -w zrost św iadom ości i w iedzy je d n o stk i - został osiągnięty. Z nalazło to w yraz w ak c ep tac ji now ej w alu ty p rz e z p o sz cz eg ó ln e k raje o raz m ię d z y n a ro d o w ą o p in ię publiczną. Jed n o cześn ie, o cz y m nie należy zapom inać, d o św ia d cz en ia k am p an ii o d ­ słoniły tru d n o ści, z k tó ry m i zm ierzyć się m o g ą w p rzy sz ło śc i no w i czło n k o w ie U nii.

K o lejn a w yp o w ied ź B u dow anie w izerunku p r z e z w ykorzystanie sym bolu przy n o si w ied zę n a te m at m o żliw o ści w y k o rz y sta n ia sym bolu k o jarzo n eg o z reg io n e m w je g o za b ie g a c h p rom ocyjnych. Jej au to rk a E w a M u siało w sk a k o n cen tru je u w ag ę n a sa k so ń ­ skim łososiu ja k o przykładzie skutecznego spożytkow ania obrazu w budo w an iu w izeru n ­ k u (kwestie historyczne zw iązane z projektem reitrodukcji łososia w Łabie przypom ina w e

W stępie red a k to rk a to m u B e ata O ciepka). P ro g ra m P R zaty tu ło w an y E lb e la ch s 2000,

p rzy g o to w a n y i p rze p ro w a d z o n y p rz e z O śro d e k P ra so w y S ak so ń sk ieg o M in iste rstw a O c h ro n y Ś ro d o w isk a i R o ln ic tw a , m a jąc y n a c e lu p ro m o c ję śro d o w isk a n atu ra ln e g o w Saksonii, zap rezen to w an y zo stał w tek ście p o p rze z sz cz eg ó ło w ą an alizę d ziała ń P R - o w s k ic h (o p a rty c h p rz e d e w s z y s tk im n a p o lity c e in fo rm a c y jn e j, m e d ia re la tio n s 1 bezpośredniej kam panii w izerunkow ej) oraz ich recepcji, uobecnionej w lokalnej prasie. W tej p r z e s tr z e n i a u to rk a o d tw a rz a k o le jn e m o m e n ty c z y n n o ś c i p ro m o c y jn y c h „z ło so s ie m w tle ", o d sła n ia jąc ic h atra k cy jn o ść. P o k azu je ty m sa m y m ja k n ie tu zin k o w y p o m y sł m oże w sp o m ó c m a rk e tin g regio n aln y .

P rzedm iotem zainteresow ania Elżbiety K asianik (tekst G lokalne m edia w kom unikacji

sam orządów gm innych) są m ożliw ości prom ocji sam orządów w cyberprzestrzeni. Ich

ro z p o z n a n ia d o k o n u je a u to rk a n a m a teria le p o rta lu g m innego, e k sp o n u jąc k w estię rzetelności i aktualności wiadom ości, zaw artych na stronach w w w , w reszcie przejrzystości se rw isu i je g o interaktyw ności. Z w ra ca uw ag ę, że w y k o rzy stan ie sieci p o zw a la na kształtow anie w ize ru n k u gm iny p o śró d odbiorców także spoza je j terytorium , a ponadto u sp ra w n ia kom u n ik ację m iędzy oby w atelam i a w ładzą. T e n w ą te k P R w ad m in istracji publicznej poszerzony zostaje w w ypow iedzi przez om ów ienie i analizę w yników działań e -G o v ern m e n t, re a liz o w a n y c h w o p arc iu o n o w e m edia. O c e n ia n a p ra k ty k a u n a o c z n ia

(4)

niesatysfakcjonujący rozw ój usług e-publicznych (w ciąż je szc ze nie osiągnął o n u nas poziom u inform acji, czyli 25% , a generalnie poziom św iadczenia ty c h usług je s t oceniany ja k o niski). P rzy czy n takiego stanu upatruje autorka w małej aktyw ności w ładz lokalnych i centralnych, ale też niskiej św iadom ości m ieszkańców w ty m zakresie i niezadow alają­ c y m d o stę p ie do In tern etu .

D w a kolejne przek azy p o św ięcone są w izeru n k o w i p o lity k a (W izerunek p o lity k a p o

polsku: kam pania prezydencka 2000 r., K reow anie w izerunku polityka pod cza s kampanii p re zyd e n ck iej n a p rzy kła d zie Je a n -M a rie L e Pena). A u torki K atarzy n a G iereło i A n eta

K o zan eck a p o d ejm u ją k w estie b u d o w an ia im age'u w p rocesie kom unikacji politycznej. T e k st o m a w iają cy w ty m k o n te k śc ie n a s z ą k a m p a n ię p re z y d e n c k ą 20 0 0 ro k u (K. G iereło2) koncentruje uw agę n a p ostaciach A. K w aśniew skiego, M . K rzaklew skiego, A. O lechow skiego oraz A. L eppera. S zczegółow a an aliza w izerunków p o p rze d zo n a w nim została charakterystyką i o ce n ą p olitycznego P R całej kam panii. Św iadom ość k onieczno­ ści planow ego k ształto w an ia w izeru n k u ak to ra politycznego ja k o niezbędnego czyn n ik a w arunkującego efektyw ność d ziała ń n a scenie politycznej oraz w y k o rzy stan ia przy tym m ediów sprzyjała, z d a n ie m autorki, określonej, nie w pełn i je d n a k zado w alającej, p ro fe s jo n a liz a c ji sto s o w a n y c h s tra te g ii i te c h n ik . R e z u lta ty ta k ie j p ro fe s jo n a liz a c ji w w ydaniu francuskim przybliża autorka drugiego tekstu. A nalizując w ybory p rezydenc­ kie w e F ran cji z 2002 roku, A. K az an e ck a u n ao c zn ia źró d ła skutecznego o d działyw ania n a w y b o rc ó w , p o ś ró d k tó ry c h w ła śc iw e k re o w a n ie w iz e ru n k u sk u tk u je sukcesem . Szeroko om ów iona przez autorkę kam pania czołow ego przedstaw iciela praw icy fran cu s­ kiej Je a n -M a rie L e P e n a p o k a z a n a tu z o s ta ła w c a ło śc i, p o c z y n a ją c o d e ta p u je j p rz y g o to w a ń , p o p rz e z sz c z e g ó ło w ą an a liz ę z a sto so w a n y c h strateg ii w o b u tu ra c h w y borów (autorka p rzy b liży ła czytelnikow i użyte tech n ik i m arketingu politycznego), aż p o d z ia ła n ia k o ń c o w e , k tó re ja k k o lw ie k n ie u c z y n iły lid e ra F ro n tu N a ro d o w e g o zw y c ięz cą - w efekcie pełnej m obilizacji p ozostałego elek to ratu - pozw oliły je d n a k na uzyskanie kolejnej akceptacji. W y pracow any w pierw szej turze sukces (16,8% głosów ) okazał się trw ały i zaow ocow ał niew ielkim w praw dzie, ale w zrostem poparcia (17,79% , cz y n ią c z L e P e n a , p o m im o fo rm a ln e j p rz e g ra n e j, b o h a te ra sp e k ta k lu w y b o rc ze g o .

M n ie jsz o ści n aro d o w e i etniczne, ja k o sp ecyficzne grupy społeczne, prag n ące akcentow ać sw ą obecność w życiu publicznym , w sposób szczególny w inny w ykazyw ać dbałość o swój w izerunek. N a ile m o g ą go kreow ać same, przy stosow aniu odpow iednich środków , na ile zaś kształtow any je s t o n poprzez m edia ja k o efekt konkretnej prezentacji? N ad d ru g ą część tego p ytania próbuje odpow iedzieć M agdalena R atajczak (Postrzeganie

m niejszości. W izerunek m niejszości w telew izji p u b lic zn e j w Polsce). P odkreślając rolę

m ediów publicznych w poznaw aniu grup etnicznych, a następnie życzliw ej ich akceptacji p rz e z w ię k s z o ś ć s p o łe c z e ń s tw a - a k c e p ta c ji d a ją c e j w y ra z in te g r a c ji o b y w a te lsk ie j z je d n o c z e sn y m p o sz an o w an iem p raw a do różnicy - au to rk a d o k o n u je o p isu o becności m niejszości w T elew izji Polskiej. N a p odstaw ie m ateriałów T V P oraz ic h ośrodków reg io n aln y ch prezentuje program y podstaw ow e, cykliczne oraz okazjonalne. A nalizując w ybrane, zauw aża, że w ypełnianie przez nadaw cę publicznego obow iązku uw zględniania p otrzeb grup etn iczn y ch i n aro d o w y ch nie zaw sze je s t oceniane jed n o zn a cz n ie (zarów no

2 Obszerniejszą wiedzę teoretyczną omawianego zagadnienia odnajdzie czytelnik w tekście jej autorstwa Wizerunek polityka- teoria i praktyka, pomieszczonym w zbiorze Public relations w

(5)

przez K R R iT , ja k i przez zainteresow anych). Sform ułow ane przez R atajczak pytanie, czy p rogram y realizow ane przez T V P są dla m niejszości, czy o m niejszości, doskonale te n p ro b le m ilu stru je . A rty k u ł k o ń c z ą u w a g i d o ty c z ą c e o c z e k iw a ń m n ie jsz o śc i w o b ec telewizji.

N ieprzypadkow o, ja k się w ydaje, to m zam yka w ypow iedź stanow iąca sw ego rodzaju podsum ow anie całości. C orporate design - w izualizacja tożsam ości M ałgorzaty Snarskiej om aw ia elem ent, który je s t nieodłącznym składnikiem w izerunku. Z integrow any system identyfikacji w izualnej - a o nim traktuje artykuł - w yrażając tożsam ość organizacji (pod p o sta c ią elem en tó w graficznych, kolo ry sty k i, ty p o g rafii, arch itek tu ry itp.) eksp o n u je o tw a rto ść o rg a n iz a c ji, in fo rm u je o je j in te n cjac h . A u to rk a w d ro b ia z g o w y sposób p rzybliża czytelnikow i definicje, historię oraz cechy badanego zjaw iska, odsłaniając istotę i sp osoby au to p re ze n tac ji.

Zebrane w recenzow anym tom ie rozw ażania na tem at wizerunku, m etod i technik jego k sz ta łto w a n ia , o d n o sz o n e do n a jro z m a itsz y c h o b sz aró w ży c ia sp o łe cz n eg o , zarów no sfery publicznej, ja k i pryw atnej, o b razu ją n iezw y k łą złożoność podejm ow anych kw estii. U św iad a m ia ją w agę zabiegów i działań zw iązan y ch z d b ało ścią o w izerunek. P o k azu ją istotną, n ie d ają cą się przecenić, rolę im age'u w dyskursie publicznym , w każdej z je g o od m ia n politycznej, ekonom icznej czy społecznej. O cen a tej roli, nigdy p rzecież je d n o ­ zn aczn a w obec zm ieniających się nieustannie prak ty k społecznych, w y m ag a zarów no ciąg łe j ic h o b se rw a c ji, j a k i n am y słu te o re ty c z n e g o . P ro p o n o w a n a p rz e z au to rk i p u b lik a c ji re fle k sja w p e łn i ta k ie m u za p o trz e b o w a n iu o d pow iada.

W iesława W oźniak

M a r e k K o c h a n , P o je d y n e k n a sło w a . T e c h n ik i e r y s ty c z n e w p u b lic z n y c h s p o ra c h , W y d a w n ic t w o Z n a k , K r a k ó w 2 0 0 5 , s. 2 6 1

P otrzebę um iejętności kom unikacyjnych w spółczesnego człow ieka trudno przecenić. N ie każdy z nas p o sia d a d ar autoprezentacji, p rzek o n y w an ia a ponadto św ietnie operuje słowem , potrafi pow iedzieć tylko tyle i aż tyle, ile należy, osiągając przy tym zam ierzony efekt. W arto za te m j e kształcić, p o z w a la ją b o w ie m n a spraw ne p o ru sza n ie się zarów no w przestrzen i publicznej, ja k i p ryw atnej, p o m a g ają w realizacji projektów i osiąganiu celó w . P o m o c n ą w tej e d u k a c ji o k aże się z p e w n o ś c ią k s ią ż k a M a rk a K o ch a n a, w y k ład o w cy reto ry k i i ery sty k i w In sty tu cie D zie n n ik a rstw a U n iw ersy te tu W a rsza w ­ skiego, te o re ty k a i p rak ty k a za g ad n ień p ersw az ji ję z y k o w e j, k reo w an ia publiczn eg o w izeru n k u , au toprezentacji.

S y tu o w an a w o b sz arze p u b lik a c ji p o p u la rn o n a u k o w y c h p ra c a ta z w rac a u w ag ę n auczających erystyki ja k o now oczesny instrum ent dydaktyczny. Jej zaletą je s t nie tylko z a p reze n to w an y szero k i k a ta lo g chw ytów erystycznych, dosto so w an y do w ym ogów w spółczesnej rzeczywistości, przedstaw iony w sposób klarow ny, ułatw iający percepcję. S ą n ią rów nież, a m oże przede w szystkim , je g o ilustracje praktyczne. A utor, spożytkow ując m edialne zapisy d eb a t i rozm ów , p rzy g o to w a ł sw em u odb io rcy czytelny i p rzystępny reje str najczęściej stosow anych tech n ik erystycznych, opatrując ic h nazw y sform ułow a­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przede wszystkim Teofil Ociepka jest, jak sam twierdzi, mistykiem, zajmuje się metafizyką, okultyzmem, magią, alchemią, kabalistyką, niesłychanymi a tajemnymi naukami, które już

Prez. Czeczowiczka, legionista, kombatant I wojny światowej i kampanii 1920 r., kawaler Krzyża Niepodległości. Po wojnie jeden z pionierów odbudowy AZPB. Pabiś Elż., Nie

Wraz ze zmianami ustrojowymi w Polsce podmioty działalności leczniczej (PDL), które przeszły zmianę systemową od zakładów budżetowych, dostrzegły istotną rolę działań

Les outils servant à mesurer les connaissances implicites et explicites en langue Pour juger les connaissances implicites en langue, on a choisi le test de juge- ment

czych oraz wierność i dokładność ilustracji była cenną pomocą w odtwarzaniu treści wielu inskrypcji częściowo zniszczonych a także zniekształconych przez

Wysoka ocena pracy Starowolskiego, jego „staranność w dokładnym przekazaniu zarówno treści inskrypcji, jak i informacji czysto epigraficznych’’ (s. 18) daje

Z drugiej wszakże strony zadanie było trudne, gdyż organizatorzy przedsięwzięcia postawili sobie ambitny plan, by nie ograniczyć się do pow tórzenia znanych już poglądów

Główne zalety opracowania są rezultatem umiejętnego połączenia dorobku naukowego poszczególnych autorów, wyników badań przez nich prowadzonych - także w