• Nie Znaleziono Wyników

Stanowisko władz polskich i instytucji pararządowych wobec oprogramowania "Open Source"

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Stanowisko władz polskich i instytucji pararządowych wobec oprogramowania "Open Source""

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

ACTA U N IV ER SITA TIS LO D ZIEN SIS FOLIA OECONOM ICA 167, 2003

Jacek Wiślicki', A ndrzej R o m a n o w ski",

Robert Banasiak ''

S T A N O W IS K O W Ł A D Z POLSKICH I INSTY TU CJI P A R A R Z Ą D O W Y C H W O B E C O P R O G R A M O W A N IA

„OPEN S O U R C E ”

Celem poniższego artykułu jest wykazanie braku konsekwencji i „świadomości informatycznej" pośród polskich władz oraz in-stytucji pararządowych, objawiających się poprzez narzucanie podległym im firmom i instytucjom prywatnym formatów wymiany danych, wymagających stosowania określonych systemów opera-cyjnych i oprogramowania komercyjnego. Zjawisko to staje się nadzwyczaj niepokojące wobec potencjalnego włączenia Polski do struktur Unii Europejskiej

Autorzy nie zamierzają atakować ani obrażać żadnych instytu-cji ani firm, przytaczane przykłady mają jedynie jasno zarysować stan faktyczny.

The goal o f the following article is to demonstrate lack o f con-sequence and “informatics awareness ” among Polish government and paragovernmental institutions, revealing as imposing upon subject companies and private institutions data exchange formats requiring application o f specific operating systems and commer-cial software. The phenomenon becomes extraordinarily threat-ening in the presence o f the potential inclusion o f Poland into European Union structures.

The authors do not intend to neither attack nor abuse any in-stitutions or companies, the issued examples are meant only to clearly point tlie actual state.

Katedra Informatyki Stosowanej Politechniki Łódzkiej, e-mail: jacenty@ kis.p.lodz.pl Katedra Informatyki Stosowanej Politechniki Łódzkiej, e-mail: androm @ kis.p.lodz.pl Katedra Informatyki Stosowanej Politechniki Łódzkiej, e-mail: rbanasi@ kis.p.lodz.pl

(2)

W stęp

„D ojrzew anie” i „cyw ilizacja” rynku inform atycznego w Polsce są proce-sami niezw ykle powolnym i i uzależnionym i zarów no od czynników typow o ludzkich (użytkow nicy), jak od w ym agań narzucanych tym właśnie użytkow ni-kom przez w ładze w szerokim znaczeniu tego słowa. Niniejszy artykuł jest po-św ięcony drugiem u ze w spom nianych w arunków wraz z jeg o głębokim korze-niami i uw arunkow aniam i.

W niniejszym artykule nie zam ierzam y uściślać terminu open source (OSS - Open Source Softw are) i będziem y go w ykorzystyw ać jak o synonim oprogra-m ow ania daroprogra-m ow ego (znanego także jak o fr e e softw are - „w olne oprograoprogra-m o-w anie”). Szczegółoo-w e rozo-w ażania i definicje na ten temat dostępne są na stro-nach projektu GNU [1] oraz Open Source Initiative [2].

U w arunkow ania historyczne

Wczesne początki

Począw szy od pojaw ienia się w naszym kraju pierw szych kom puterów oso-bistych (początek lat osiem dziesiątych, dom ow e kom putery ośm iobitow e) pol-skim rynkiem inform atycznym niepodzielnie rządziło piractw o. U zasadnienie tego faktu było dosyć oczyw iste: znacznie łatwiej było zakupić kom puter niż stosow ne oprogram ow anie. Nie bez znaczenia pozostaw ała także cena nielicz-nych legalnielicz-nych program ów (dostępnielicz-nych głów nie w sklepach Pewexu), niepo-rów nyw alnie w yższa od cen pirackich kopii, sprzedaw anych oficjalnie w skle-pach i na giełdach kom puterow ych. W kraju nikt naw et nie słyszał o prawie chroniącym praw a autorskie: ów czesna legislatura nie przyw iązyw ała do niego szczególnej wagi (przynajm niej pod w zględem oprogram ow ania).

Era PC

Sytuacja ta trwała do początku lat dziew ięćdziesiątych, kiedy to zaczynały dom inow ać kom putery klasy PC. Nie zw ażając na w spom niane praw a autorskie (powoli dopasow yw ane do potrzeb rynku), w dom ach i firm ach używ ano kom -puterów osobistych z nielegalnym i instalacjam i system u operacyjnego (głów nie MS DOS z rów nie nielegalnym Norton C om m anderem lub MS W indows). O ile dom ow e w ykorzystanie kom putera sprow adzało się głów nie do gier, firmy i instytucje potrzebow ały specjalistycznego oprogram ow ania, a standardem oprogram ow ania biurow ego stał się MS Office.

(3)

Pomim o wzrostu dostępności legalnych wersji oprogram ow ania użytkow e-go i system ów operacyjnych, jedynie nieliczne instytucje i firmy decydow ały się na jeg o zakup. G łów nym pow odem decyzji o zakupie (lub raczej jej braku) le-galnego oprogram ow ania było osiągnięcie równow agi m iędzy jeg o kosztem a prestiżem firmy. N ajczęstszym m om entem zakupu legalnych kopii było kupno now ych zestaw ów kom puterow ych wraz z wersjam i O E M 1 oprogram ow ania, pom im o utraty części korzyści z używ ania legalnych kopii oprogram ow ania (np. brak pom ocy technicznej dla produktów M icrosoft), z zyskiem dotyczącym ceny2.

Dla przypom nienia, „królem ” na rynku tak legalnym , jak nielegalnym po-zostaw ał M icrosoft.

W spółczesny rynek oprogram ow ania w Polsce

O pisane powyżej czynniki wytworzyły obecną sytuację, którą z wielu w zględów m ożna określić co najmniej jak o „niezdrow ą” .

Przede w szystkim rynek oprogram ow ania użytkow ego i system ów opera-cyjnych jest zm onopolizow any przez je d n ą firmę - M icrosoft (m ożna tu jednak dopatryw ać się odzw ierciedlenia stanu globalnego). W konsekw encji, nieliczni użytkow nicy kom puterów PC zdają sobie sprawę z możliwości w ykorzystania system u operacyjnego bądź oprogram ow ania biurow ego innych producentów . Przytoczym y tu przykłady, które osobiście napotkaliśm y podczas pracy zaw o-dowej. Pracow nik pew nej firmy widząc now ą instalację Linux SuSE 8.0 z KDE 3.0, zapytał wprost „co to za nowy W indow s?” . W innej firmie, dyrekcja podjęła decyzję o zakupie MS Office, poniew aż pracownicy nie byli w stanie „przysto-sow ać się” do pracy z O penO ffice, ani nawet ze znacznie tańszym produktem tego sam ego producenta, M icrosoft W orks. Zaznaczam y, że O penO ffice, czy MS W orks w pełni spełniały w ym agania wspom nianej firmy.

Ponadto, niezaprzeczalną spuścizną ostatnich dw udziestu lat jest ogrom na liczba nielegalnych instalacji system ów operacyjnych i oprogram ow ania użytkowego, tak w firm ach pryw atnych, instytucjach państw ow ych, jak i u użytkow -ników indyw idualnych. Dobrymi znakami są pojaw ienie się ustaw chroniących praw a producentów i autorów oprogram ow ania (Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r.

o praw ie autorskim i praw ach pokrew nych, Dz. U. z dnia 23 lutego 1994 r.,

sprost.: z 1994, Nr 43, poz. 170, zm. z 1997 r. Nr 43, poz. 272 i Nr 88, poz. 554,

Original Equipm ent M anufacturer

(4)

z 2000, N r 53, poz. 637, Ustawa z dnia 9 czerwca 2000 r. o zm ianie ustaw y

o p ra w ie autorskim i praw ach pokrew nych, Dz.U. 2000 nr 53 poz. 637, O b-wieszczenie M inistra Kultury i D ziedzictw a N arodow ego z dnia 1 sierpnia 2000 r. w spraw ie ogłoszenia jedno liteg o tekstu ustawy o praw ie autorskim i praw ach pokrew nych , Dz.U. 2000 nr 80 poz. 904, Ustawa z dnia 28 października 2002 r. o zm ianie ustaw y o praw ie autorskim i praw ach pokrew nych, Dz.U. 2002 nr 197

poz. 1662) [3] i rozpoczęcie działania na rynku polskim BSA (B usiness Software Alliance). C iekaw ostką dotyczącą sam ego BSA jest fakt, że polska strona inter-netow a tej instytucji pojaw iła się całkiem niedaw no - w lutym bieżącego roku [4] (w w w .bsa.org/poland, w w w .bsa.org/polska), a do tej pory inform acje m ożna było uzyskać poprzez w w w .m icrosoft.com /poland/piratnie. Tak sam o, organiza-cji nie dodaw ały powagi akcje polegające na dzw onieniu do firm z oficjalnym ostrzeżeniem o m ożliw ości kontroli, a następnie przesyłaniu po kilku dniach oferty zakupu legalnych produktów M icrosoft. W yniki działań BSA oraz studia na tem at w pływ u piractw a kom puterow ego na gospodarkę opublikow ane są w [5], [6j i [7], a także na bieżąco na oficjalnych stronach organizacji. Inform a-cje na tem at naruszania praw autorskich w Polsce m ożna także znaleźć w rapor-cie Zespołu do Spraw Przeciw działania N aruszeniom Prawa A utorskiego i Praw Pokrew nych [8].

T endencje są nadzw yczaj obiecujące, popraw ia się św iadom ość użytkow ni-ków indyw idualnych i instytucjonalnych (nie bez znaczenia jest strach przed kontrolam i BSA przeprow adzanym i z policjantam i z W ydziału dw. z P rzestęp-czością G ospodarczą i karami finansow ym i: obaw ia ich 79% w łaścicieli przed-siębiorstw [9]). Faktem pozostaje, że „według CBOS, 57% w łaścicieli średnich

firm ośw iadczyło, że nigdy nie spraw dzali w sw oim przedsiębiorstw ie zgodności zainstalow anego oprogram ow ania z posiadanym i licencjam i" [9], zdaniem

Bar-tłom ieja W ituckiego, rzecznika prasow ego BSA, „tylko 26% przedsiębiorców

uważa, że warto od czasu do czasu przeprow adzać audyt oprogram ow ania" [9).

Jak do tej pory działania BSA nie dosięgły użytkow ników indyw idualnych (najpraw dopodobniej ze względu na niskie praw dopodobieństw o egzekucji kary, chociażby na pokrycie kosztów kontroli).

O m aw iana m onopolizacja nie om inęła rów nież system u szkolnictw a (na w szystkich szczeblach). N ieliczne są szkoły, w których zajęcia prow adzono by na Linuxie, czy też na kom puterach Apple [10] (pom im o m ożliw ości wyboru platform y między Apple i PC z system am i M icrosoftu podczas akcji typu „kom -puter w każdej szkole” jak rów nież prób popularyzacji nauczania Linux, np. podczas konferencji „Linux w szkole” [11, 12]). Sytuacja ta jest w pełni sankcjonow ana obow iązującym i program am i nauczania oraz stanem wiedzy kadry pedagogicznej [13, 14].

(5)

Zgodnie z przykładam i opisanym i pow yżej, polscy użytkow nicy kom pute-rów pozostają „niew olnikam i” produktów M icrosoft...

Realia polskie, a O SS

Nie zam ierzam y rozw odzić się na tem at przyczyn rozw oju piractw a, ani analizow ać szczegółow o tendencji kierujących polskim rynkiem oprogram ow a-nia. N atom iast będziem y bronić tezy, że każdy użytkow nik posiada pełna w ol-ność w yboru środow iska (zarów no sprzętow ego, jak i system u operacyjnego oraz oprogram ow ania), w którym pracuje.

Instytucje p ara rządowe

N iestety, nie zgadzają się z nią liczne instytucje pararządow e w Polsce, któ-rych najlepszym i przykładam i są Zakład U bezpieczeń Społecznych (ZU S) i kasy chorych (przekształcone obecnie w Narodow y Fundusz Zdrow ia). W ybór przy-kładów wynika w prost z naszej pracy zawodowej - zajm ujem y się m.in. tw orze-niem oprogram ow ania w spom agającego służbę zdrowia.

Zakład U bezpieczeń Społecznych

D arm ow e program y Płatnik oraz Płatnik Przekaz Elektroniczny (producent: Prokom Softw are) są konieczne do w ykonyw ania praw idłow ych rozliczeń z ZUS (w ym óg ten obow iązuje coraz w iększą liczbę przedsiębiorstw ). Na stro-nach w w w .zus.gov.pl dostępne są w ersje instalacyjne jedynie dla system ów serii MS W indow s. Ponadto, m ożna znaleźć inform ację, że „w zw iązku z zastosow

a-niem now ego system u pom ocy elektronicznej program u Płatnik (w fo rm ie H TM L) inform ujem y, że system pom ocy dla program u Płatnik będzie działał popraw nie, je ś li na kom puterze zainstalow any je s t jed en z następujących p ro -gramów:

- M icrosoft O ffice 2000

- M icrosoft Internet E xplorer wersja 4.0 (lub późniejsza) (System y W indows 98 / N T 4.0 / 2000 wyposażone są w przeglądarki Inter-net E xplorer zainstalow ane razem z system em )'' [ 15]

A gdzie m iejsce dla system ów w yw odzących się z U NIXa? Co m a począć „płatnik” pracujący pod jednym z Linuxów, albo na m acierzystej platform ie A pple? Nie w ydaje się koniecznością posiadanie kom putera w yposażonego w MS W indow s, tym bardziej z MS Office 2000. Przynajm niej dopóki nie za-chodzi konieczność dokonania rozliczeń z Zakładem U bezpieczeń Społecz-n y ch ...

(6)

Zgodnie z opinią T adeusza Dyrgi, w iceprezesa Prokom Softw are, oprogra-m ow anie zostało w ykonane dokładnie zgodnie z wyoprogra-m aganiaoprogra-m i zaoprogra-m aw iającego (ZU S), który to nie w ykazał zainteresow ania dystrybucją wersji dla innych sys-tem ów operacyjnych (jakkolw iek Prokom Softw are jest gotów do podjęcia roz-m ów w tej spraw ie) [16].

Kwestia formatu danych przesyłanych do ZUS dała o sobie w yraźnie znać, kiedy to ,p o lsk ie środow isko open source zbudow ało program Janosik, linuxow y

odpow iednik Płatnika. K om unikacja z Z U S je s t je d n a k niem ożliwa, poniew aż utajniony pozostaje fo rm a t danych K SI M AIL wykorzystyw any w program ie. Zakład U bezpieczeń Społecznych broni się p rzed odtajnieniem form atu, zasła-niając się względam i bezpieczeństw a systemu. Ponadto przedstaw iciele Z U S w ysuw ają argum ent wysokich kosztów utrzym ywania w ersji Płatnika dla kilku system ów operacyjnych” [16].

Kasy chorych

Instytucje te zostały pow ołane do życia w konsekw encji reform y system u publicznej służby zdrow ia, jak o 17 niezależnych kas chorych (po jednej na każ-de w ojew ództw o, tzw. kasy regionalne, oraz Branżowa Kasa C horych dla Służb M undurow ych). Posiadały one pełną sw obodę działania, także przy w yborze formy rozliczeń z podległym i im św iadczeniodaw cam i. W efekcie, w iększość kas w ybrała program KS-SW D firmy Kamsoft (rozdaw any za darm o św iadcze-niodaw com , a przeznaczony do w spółpracy z w ew nętrznym system em stosow a-nym przez te kasy, K S-SIKCH, tego sam ego producenta), konieczny do genero-w ania spragenero-w ozdań genero-w odpogenero-w iednich form atach. Niestety, program ten działa jedynie w środow isku MS W indow s... Sytuacja ta jest o tyle niezrozum iała, że KS-SW D napisany jest w Delphi, m ożliw e byłoby więc stw orzenie wersji w Kylix dla Linuxa (podobnie jak rozw iązanie problem u silnika bazy danych pod ten system operacyjny, chociażby natywny PostgreSQ L). W spom niany mat spraw ozdań sprow adza się do plików tekstow ych zarchiw izow anych w for-m acie ZIP (opcjonalnie z hasłefor-m ) - tak więc nie istnieje tu także ograniczenie do system ów operacyjnych M icrosoft.

O krok dalej posunęła się Ł ódzka R egionalna Kasa C horych. Instytucja ta w ym agała spraw ozdaw czości w form acie plików MS Excel. W ym uszało to ko-nieczność posiadania odpow iedniego produktu M icrosoft (najlepiej MS O ffice) oraz system u operacyjnego z rodziny MS W indow s dla kom puterów PC lub M acOS/OS X dla Apple. Nie spraw dzały się spraw ozdania generow ane za p o -m ocą Sun StarO ffice lub O penO ffice (pliki for-matu *.xls), poniew aż nie były one popraw nie odczytyw ane przez w ew nętrzny system inform atyczny ŁRKCh (niestety, produkty te nie zapew niają pełnej zgodności z serią MS Office).

(7)

Narodowy Fundusz Zdrow ia

Sytuacja praw na Funduszu w ydaje się dosyć klarow na ( Ustawa o p o

-wszechnym ubezpieczeniu w N arodowym Funduszu Zdrow ia, Dz.U. Nr 45, poz.

391 z aktam i w ykonaw czym i [17]). N atom iast kw estia rozliczeń i rachunków refundacyjnych przesyłanych do oddziałów regionalnych „spadkobiercy” kas chorych rodzi niepew ność wśród św iadczeniodaw ców . Ze w zględu na niejedno-rodność system ów inform atycznych, na których oparte były kasy (produkty firm K am soft i C om puterLand) i trwające obecnie rozm ow y dotyczące oprogram o-w ania obecnego NFZ (być m oże zależnego od oddziału regionalnego), proble-mem staje się form at przesyłanych do NFZ plików (rozliczenia za kwiecień 2003 m ają pozostać bez zm ian, natom iast ustalenia dla kolejnych m iesięcy po-zostają niejasne) [18]. Trw ające przekształcenia są idealnym m om entem do zm iany polityki dotyczącej stosow ania zam kniętych formatów wym iany danych.

Firm y pryw atne

N iższa izba parlam entu Rzeczypospolitej Polskiej w ydaje się ew enem entem w polskich realiach. Za spraw a firmy Com puterLand (związanej także z syste-mami inform atycznym i, w które w yposażona jest część kas chorych, m.in. ŁR K C h) „Sejm RP został wyposażony w system głosow ania oparty na

Linuxie. Rozw iązania open source - system operacyjny i internetow y serw er A pache - stanow ią część obsługującą m oduł zbierania danych z urządzeń do głosow ania i kom unikację z pozostałym i m odułam i system u sejm ow ego. O statnio

w Sejm ie urucham iano testow o na Linuxie system SAP.

Na m arginesie m ożna dodać, że choć SAP o d dawna oferuje linuxow ą w er-sję sw ojego system u, to w Polsce tylko je d n a firm a - Edipresse - zdecydow ała się na je j w ykorzystanie" [16].

Jarosław D em inet, dyrektor Centrum Produkcji O program ow ania w C om -puterLand, stw ierdza, że „Linux je s t uw zględniany wraz z innym i produktam i

open source w naszych planach. O bserw ujem y szczególnie rynek baz danych, szkolim y się, rozm aw iam y z potencjalnym i partneram i. Przy każdym przetargu analizujem y, czy m ożna złożyć ofertę z wykorzystaniem produktów open sou rce"

[16]. Jednak jak na razie jedynym wdrożonym rozw iązaniem bazującym na OSS pozostaje system sejm owy.

Zainteresow anym dalszym zgłębianiem stosunku polskich przedsiębiorstw do zastosow ania bezpłatnych środow isk w projektow anych system ach inform a-tycznych polecam y cytow any powyżej artykuł [16].

(8)

Św iat wobec oprogram ow ania open source

W wielu krajach zaczyna coraz jaśniej rysow ać się św iadom ość zagrożeń płynących ze ścisłego w iązania się z konkretnym dostaw cą produktów inform a-tycznych. A lternatyw ą dla m onopolu M icrosoft staje się często Linux. Kraje takie jak Francja, N iem cy, W ielka Brytania, H iszpania, W łochy, Finlandia, Norw egia, C hiny i Stany Zjednoczone zdają sobie ponadto spraw ę nie tylko z redukcji kosztów , ale także m ożliw ości w sparcia w ten sposób rodzim ego przem ysłu inform atycznego oraz w yelim inow ania „tylnych drzw i” pozostaw ia-nych przez producentów oprogram ow ania kom ercyjnego [19].

Już w październiku 1999 roku Francja przedstaw iła p r o p o z y c ję przepisu

obligującego fra n cu skie agencje rządow e do używ ania oprogram ow ania z d o -stępnym kodem źródłow ym - tzw. Proposition de Loi 495" [19]. T akie

postępo-w anie postępo-w ciągu następnych kilkunastu m iesięcy postępo-w ypostępo-w ołało podobne akcje postępo-w postępo-wielu krajach. W maju 2000 roku jeden ze stanów Brazylii „wprowadził pra w o

zobo-w iązujące instytucje rządozobo-w e i przedsiębiorstzobo-w a państzobo-w ozobo-w e do korzystania Z oprogram ow ania open source". Podobne działania przedsięw zięto w A

rgenty-nie, W łoszech i Peru [19].

W arte zastanow ienia są rów nież kalkulacje rządu Finlandii z 2001 roku, w edług których zastąpienie kom ercyjnego oprogram ow ania (pochodzącego głów nie z M icrosoft) produktam i open source na 147 tys. kom puterów adm ini-stracji publicznej pozw oliłoby zaoszczędzić rocznie 26 min. euro. W yliczając dalej, w 2002 N orw egia nie zdecydow ała się odnow ić kontraktu z M icrosoft, pom im o oferow anych 20 % zniżek. Podobnie, H iszpania zaoszczędziła 20 min. euro w ym ieniając system operacyjny na 8 tys. stacji roboczych z MS W indow s na Debian Linux [19]. Dalsze czynności m ające na celu odstępow anie od tech-nologii M icrosoft precyzow ane są w oficjalnych zaleceniach Unii Europejskiej [20].

Szczegółow y opis działań podejm ow anych na całym św iecie, jak rów nież porów nanie zalet i wad oprogram ow ania open source i produktów kom ercyjnych znajdują się w cytow anej pow yżej publikacji [19] oraz w opracow aniach [20], [21], [22], [23], [24].

Polska

Na koniec roku 2002 „w Polsce nie ma p lanów rządowych co do wdrożeń

lub testów Linux. Jest jed yn ie ogólnikow y zapis w postaci strategii ePolska. m ó-wiący o konieczności przeanalizow ania zastosow ań O pen-Source. Jedyną partią polityczną pragnącą w prow adzić Linuksa oraz oprogram ow anie O pen-Source była PPS" [21].

(9)

Sam dokum ent ePolska [25] został opublikow any przez M inisterstw o Ł ącz-ności jak o zbiór założeń dotyczących tw orzenia polskiego „społeczeństw a in-form acyjnego w latach 2001-2006. M ożemy w nim przeczytać, że „w ostatnich

latach nastąpił intensyw ny rozw ój oprogram ow ania kom puterow ego udostęp-nianego nieodpłatnie bez ograniczeń je g o stosowania, szczególnie oprogram o-wania udostępnianego wraz Z tak zwanym kodem źródłowym , znanego ja k o w ol-ne oprogram ow anie albo oprogram ow anie Open Source. Wolne oprogram ow anie pozw ala szybko pokonyw ać bariery technologiczne, poniew aż program iści całego św iata m ogą uczestniczyć w je g o rozwoju na rów nych p ra wach. Wolne oprogram ow anie stanow i znakom ity m ateriał dydaktyczny, a ze -społow y charakter p ra cy p rzy je g o pow staw aniu i m odyfikow aniu uczy pracy zespołowej. W ykorzystywanie oprogram ow ania udostępnianego nieodpłatnie m oże być źródłem pow ażnych oszczędności, co w w ypadku sfery budżetow ej wydaje się m ieć w yjątkow o duże znaczenie” [25].

W brew założeniom zaw artym w cytow anym powyżej dokum encie, ciężko odnieść w rażenie, aby władze polskie w ykazyw ały szczególną troskę o koszt i przyszłą funkcjonalność zam aw ianych system ów inform atycznych. Szczególne kontrow ersje budzi projekt eG overnm ent (http://w w w .egov.pl), m ający korzenie w planie eEuropa [26] stw orzonym przez kraje członkow skie UE, a określają-cym „w spólne działania na rzecz w drożenia Społeczeństwa Inform acyjnego w Europie". Plan stw orzenia dynam icznej i stabilnej gospodarki europejskiej przy pom ocy technik inform atycznych (głów nie internetow ych) został sprecy-zow any „w c z a s ie s e s ji R a d y E u r o p e js k ie j w L iz b o n ie w d n ia c h 2 3 -2 4

m a r c a 2 0 0 0 ro k u . W dniach 11-12 maja 2000 roku w Warszawie, w trakcie Europejskiej K onferencji M inisterialnej Kraje Europy Środkow ej i W schodniej uznały cel strategiczny w ytyczony przez Piętnastkę w L izbonie i zgodziły się p o d ją ć wyzwanie, ja k ie rzuciła Piętnastka w zw iązku z planem eEuropa. P osta-now iły one uruchom ić, w zorując się na planie eEuropa, sw ój w łasny plan stw o-rzony p rzez kraje kandydujące oraz dla nich sam ych ja k o wyraz uznania dla zaangażow ania politycznego Unii E uropejskiej celem podjęcia p ró b y po szerze-nia bazy służącej osiągnięciu w spom szerze-nianego wyżej am bitnego celu. W lutym 2001 roku K om isja Europejska zaprosiła Cypr, M altę i Turcję aby dołączyły do pozostałych krajów kandydujących w dziele określania treści ow ego w spólnego Planu D ziałania" [27].

„Plan D ziałania eEuropa+ przyjęto w oparciu o zobow iązania polityczne państw kandydujących, p rzy wsparciu służb K om isji Europejskiej. Pom oc K om i-sji E uropejskiej postrzegana je s t przez kraje kandydujące ja k o pozytyw ny krok ku otrzym aniu wsparcia dla Planu Działania eEuropa+ ze strony Unii E urooei s k ie f' [27].

(10)

Plan eEuropa+ określa głów ne cele i dążenia „państw kandydujących”, a pośród nich p r o m o w a n ie stosow ania oprogram ow ania otw artego (tzw. open

source softw are)" [28]. Pierwsze spraw ozdanie z w drażania planu zostało

opu-blikow ane jak o Pierwszy raport o postępach we w drażaniu eEurope+ w krajach

kandydujących [29]. Zaw iera dane dotyczące kom puteryzacji i telefonizacji

ba-danych społeczeństw , a także opis postępów w drażania system ów eG overnm ent. Brakuje w nim jednak w zm ianek o w ykorzystaniu oprogram ow ania open source. Raporty dotyczące budow ania polskiego społeczeństw a inform acyjnego udo-stępniane są rów nież przez Kom itet Badań N aukow ych [30].

Szczegółow a treść cytow anego dokum entu eEuropa+ 2003 [27] leży poza dziedziną artykułu, istotnym i natom iast są metody realizacji założeń przez Rząd R zeczypospolitej Polskiej. Już niem alże rok temu chęć w ykorzystania przy pro-jekcie firmy M icrosoft w yw ołała olbrzym ie zaniepokojenie polskich zw olenni-ków oprogram ow ania open source (Ruch na rzecz W olnego O program ow ania), które zaow ocow ało listem otw artym do Prem iera Leszka M illera z dnia 9 maja 2003 roku [31]. List ten przytacza liczne przykłady odchodzenia od rozwiązań proponow anych przez tą firmę, naw et w instytucjach takich jak Departam ent Obrony USA oraz A gencja B ezpieczeństw a N arodow ego USA. Być m oże w ła-śnie ten list w yw ołał zainteresow anie ze strony tw órców polskiego system u eG overnm ent o p cją open source i zam ieszczenie w yw iadu (2002-03-15) [32] z Arturem Skurą, reprezentującym firm ę 7B ulls.com zajm ującą się wdrożeniam i linuxow ym i. Takie rozw iązania brane są więc pod uwagę, jednak czy dojdą do skutku, trudno powiedzieć.

Sugerow ane rozw iązania

Ponow nie w spom inając naszą tezę: nie m ożna nikom u narzucać środow iska inform atycznego, w którym musi pracow ać (nie dotyczy to oczyw iście pracow -ników konkretnych firm). Tak więc najlepszym rozw iązaniem jest opublikow a-nie stosow anych standardów lub użycie uniw ersalnych (tj. otw artych) form atów wym iany danych. Bez w ątpienia w yw ołana w ten sposób konkurencja na rynku oprogram ow ania (naw et darm ow ego) wpłynęłaby bardzo korzystnie na jakość produktów i ożyw iłaby rynek inform atyczny w naszym kraju.

Poniżej um ieszczone zostały formaty plików, które według nas z pow odze-niem m ogą znaleźć zastosow anie w om aw ianej grupie oprogram ow ania.

(11)

C SV

N ajprostszym i z nich są po prostu liczne „pochodne” plików CSV'1. M ogą być one popraw nie generow ane pod dow olnym system em operacyjnym oraz czytane i przetw arzane przez każdy arkusz kalkulacyjny (nie tylko oprogram o-wanie kom ercyjne). Z punktu w idzenia producentów oprogram ow ania, są one także bardzo łatw e i szybkie do przetw arzania. W najgorszym wypadku, użyt-kow nik może liczyć na tw orzenie w ym aganego pliku w dow olnym edytorze tekstu. Poprzez regularną strukturę, pliki CSV m ogą być w prosty sposób prze-noszone do baz danych.

XM L

Kolejnym, znacznie lepszym rozw iązaniem jest w ykorzystanie standardu XM L4 wraz z tow arzyszącym i mu technologiam i i m echanizm am i. Pliki XM L także nie w iążą się z konkretną rodziną system ów operacyjnych, ani oprogra-m ow ania użytkow ego. Przew agą nad plikaoprogra-mi CSV są oprogra-m echanizoprogra-m y w alidacji i kontroli popraw ności, w adą natom iast jest duża ilość inform acji nadm iarow ej (istotna przy elektronicznym transferze plików bez archiw izacji) i raczej utrud-niona ręczna edycja zaw artości plików. Dzięki elastycznej strukturze elem en-tów, m ożliw e jest zgrom adzenie całej treści spraw ozdania w jednym pliku, co znacznie ułatw ia zarządzanie danym i.

Ten format spraw ozdaw czości został ju ż w ykorzystany przez M inisterstw o Zdrow ia w obec aptek otw artych w roku 2001 (w „uproszczonej” form ie stan-dardu, tzn. głow nie w oparciu o atrybuty, nie wartości elem entów ) [33].

Java i XM L

W obec pow yższych propozycji, kolejnym w ym ogiem koniecznym dla peł-nego spełnienia „w ieloplatform ow ości” jest zastosow anie odpow iedniego języka program ow ania przy tw orzeniu aplikacji (darm ow ych) w ykorzystyw anych przez „klientów ” instytucji pararządow ych. Pozostaje oczyw iście m ożliw ość pisania odpow iednich aplikacji w innym języku dla każdej platform y, jed n ak utrudnia to spraw ę z punktu w idzenia program istów. W edług nas jest to doskonałe pole do zastosow ania Jav a’y, zw łaszcza ze względu na duże możliwości generow ania i przetw arzania dokum entów XM L (opisanych powyżej).

J.P. M orgenthal (NC. Focus) w opracow aniu dla Sun M icrosystem s [34] zauw aża zalety połączenia tych technologii ze względu na pełną otw artość

stan-Comm a Separated Values extensible Markup Language

(12)

dardów pod w zględem platform y, dostaw cy ja k i języ k a użytkow nika. Java jest w yposażona w spraw ne m echanizm y przetw arzania i generow ania dokum entów XM L, poczynając od prostego SAX (pakiet org.xm l.sax)5, poprzez DOM (pakiet org.w 3c.dom )6, JA X P , aż po niezależne pakiety typu JDOM (pakiet org.jdom )8.

N iezaprzeczalnym atutem języ k a Java je st także w sparcie (poprzez technologię JD B C 4) dla w iększości stosow anych obecnie platform baz danych, o b -sługa protokołów sieciow ych [35], jak rów nież zaim plem entow ane możliwości kryptograficzne (np. JC E ).

Nie m ożna jednak zapom inać o wadach języ k a Java: należy do nich wliczyć w zględnie pow olne działanie aplikacji w środow iskach graficznych oraz łatw ość dekom pilacji kodu w ynikow ego. Jednak wobec założeń open source, ten drugi aspekt staje się nieistotny.

Podsum ow anie

Przytaczane przykłady dają jasny obraz stanu obecnego i najbliższej przy-szłości polskiego „społeczeństw a inform acyjnego”. Ta w izja jest nadzw yczaj niepokojąca, szczególnie na tle krajów Unii Europejskiej.

Rząd i instytucje pararządow e m uszą zacząć zdaw ać sobie spraw ę z faktu, że dostarczane podległym podm iotom „darm ow e” oprogram ow anie nie może w ym uszać stosow ania konkretnych środow isk i dodatkow ego oprogram ow ania kom ercyjnego. Popierana w ten sposób m onopolizacja rynku jest poza tym nie-zgodna z praw em R zeczypospolitej Polskiej ( Ustawa z dnia 15 grudnia 2000 r.

o ochronie konkurencji i konsum entów , Dz. U. N r 122, poz. 1319) [36].

Simple API for XML, http://w ww.saxproject.org/ 6 Document O bject Modelling, http://w w w .w 3.org/D 0M /

Java API for XM L Processing g

http://www.jdom .org Java DataBase Connectivity Java Cryptography Extension

(13)

Ź ród ła

1. http://www.gnu.org/philosophy/

2 . http://w ww.opensource.org/docs/definition.php

3. ABC prawa - Prawo, Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych http://www.prawo.akcjasos.pl/pr_autorskie.html

4. BiznesInfo.com - Katalog Firm Polonijnych

http://w ww .biznesinfo.com /W W W /wiadom osci_detałe.asp?ID=908 V Business Software Alliance

http://www .bsa.org/poland/antipiracy/tools/bsa_brochure.pdf 6 . Business Software Alliance

http://www .bsa.org/poland/antipiracy/toois/global_piracy_study.pdf 7. Business Software Alliance

http://w ww .bsa.org/poland/antipiracy/tools/datam onitor_piracystudy.pdf

8. Internetowy Serwis Informacyjny M inisterstwa Kultury, Raport Zespołu do Spraw Prze-ciwdziałania Naruszeniom Prawa Autorskiego i Praw Pokrewnych dotyczący przestrzegania prawa autorskiego i praw pokrewnych w Polsce, Warszawa, 08-03-2002

http://w ww .m k.gov.pl/raport.rtf

9. Business Software Alliance, Chroń swój biznes” - KAMPANIA BSA 2003 http://www .bsa.org/poland/events/

10. Podkarpackie Kuratorium Oświaty, OŚW IATA PODKARPACKA Biuletyn Kuratorium Oświaty w Rzeszowie, marzec 2002

www.ko.rzeszow .pl/inform acje/publikacje/osw iata_03_2002.pdf 11. Linux w szkole

http://linux.com .pl/Lw S/ 12. Konferencja "Linux w szkole"

http://olmar.poznan.pl/LwS_w.html

13. Zychowicz A.: Rola edukacji informatycznej w nowym systemie edukacyjnym http://www.republika.pl/a_zychowicz/referat.htm l

14. Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu - Wydział Informatyzacji, Edukacja informatyczna

2002

http://fakt.w om .kielce.pl/inform atyka/dokum enty/eduk_info_2002.doc 15. Zakład Ubezpieczeń Społecznych

http://www .zus.gov.pl/warszaw a_http.htm 16. Jakubowski R.: Strach przed open source

http://w w w .com puterw orld.pl/ailykuly/3l493.htm l 17. M inisterstwo Zdrowia

http://www.m z.gov.pl/w ww mz/index?m r=in0 l 5 3 l& m s= & m l= pl& m i= l66& m x=0& m a = l66 18. M inisterstwo Zdrowia, Czat z Barbarą Kaczmarską z 24 marca 2003 r

http://w ww.mz.gov.pl/www m z/index?m r=m 821& m s=& m l=pl& mi=82&m x=0& m t=& m y=0& ma= 1152

(14)

19. M. Janiec, Linux dla administracji rządowej

http://w ww .m arkom .krakow .pl/~m janiec/pdf/linux_gov.pdf

20. K. Grzybowski, M icrosoft contra L im a ■ zastosowanie systemów open-source w administracji publicznej; korespondencja M icrosoft-Villanueva

http://w w w .m pp.org.pl/01/m pp_l_162.pdf

21. К. Jóźwiak, Linux na świecie i w Polsce, Raport opisujący stan na koniec roku 2002 http://w ww.pingw in.rak.pl/raporty/linux_wdrozenia.pdf

22. Working group on Libre Software, Free Software / Open Source: Information Society O ppor-tunities for Europe? httn://eu.conecta.ii/oaner.pdf

23. The Mitre Corporation, A Business Case Study o f Open Source Software

http://www.mitre.org/support/papers/tech_papers_01/kenwood_software/kenwood_software.pdf 24. N. Peeling, J. Satchell, Analysis o f the Impact o f Open Source Software

http://www .govtalk.gov.uk/docum ents/QinetiQ_OSS_rep.pdf 25. ePolska

http://www.m i.gov.pl/teksty/doc/ePolska.pdf 26. eEurope

http://europa.eu.int/inform ation_society/eeurope/news_library/docum ents/eeurope2005/eeurop c2005_en.pdf

27. eEuropa+ 2003 Wspólne działania na rzecz wdrożenia Społeczeństwa Informacyjnego w Europie Plan Działań sporządzony przez kraje kandydujące przy wsparciu Komisji Eu-ropejskiej

http://www.kbn.gov.pl/cele/eeurope/eeurope_pl.pdf 28. B. Czerniejewski, W arunki poprawnego rozwoju

http://www.infovide.pl/docs/art/Borys% 20Czerniejewski_warunki_poprawnego_rozwoju.pdf 29. Pierwszy raport o postępach we wdrażaniu eEurope+ w krajach kandydujących

http://www.kbn.gov.pl/cele/ljubljana/progress_pl.rtf 30. Komitet Badań Naukowych

http://www.kbn.gov.pl/cele/raporty/index.htm l

31. Ruch na rzecz W olnego Oprogram owania, List Otwarty do Premiera RP http://w ww.rw o.pl/e-polska/prem ier.pdf

32. eGov.pl, Czy Open Source jest szan sąd la polskiej administracji - wywiad z Arturem Skurą http://w ww.egov.pl/wywiady/skura/dokument.php

33. W. Sroczyński, Leczenie aptek z DOS-a

http://www.pckurier.pl/archi wum/art0.asp?ID=4907

34. J. P. M orgenthal, Portable Data / Portable Code: XM L & Java Technologies http://java.sun.com/xml/ncfocus.htm l

35. J. Wiślicki, Remote database access and management: Internet services f o r the Institute o f Electronics, PL 2001

36. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów http://w ww .uokik.gov.pl/dokum enty/dokum ent404.pdf

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jeżeli umowa spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie stanowi inaczej, uchwały wspólników wymaga rozporządzenie prawem lub zaciągnięcie zobowiązania do świadczenia

na obiektach, które przy tradycyjnej metodzie budowlanej nie mogłyby być już

Załącznik Nr 4 do Uchwały Nr XIX/186/05 Rady Gminy Sztabin z dnia 28 czerwca 2005 r.. Plan przychodów i rozchodów na

Ko|ltyn(|iltort|rr iesl ńwnież Jirn Krzewicki, którcmu przyp:rr||o w udzia|c tr1rritctlwanie kosl'iulnów i rekwi- zytrirv z.itpr.tlick ttlrvun ych n ic gdyś przcz n

Udostepnilismy Panstwu wszystkie istotne informacje na temat zdolnosci Spólki do kontynuowania dzialalnosci, które moglyby miec wplyw na sprawozdanie finansowe, w tym informacje

W razie nienależytego wykonania zamówienia, a w szczególności: zmianę trenerów, niezrealizowanie programu szkoleniowego, brak list obecności

GIOŚ, 2014a, Wstępna ocena stanu środowiska wód morskich polskiej strefy morza bałtyckiego, Raport do Komisji Europejskiej, GIOŚ, Warszawa, 462. GIOŚ, 2014b, Ocena

Systemy zarządzania czasopismem (Journal Management Systems) Najprostszym sposobem publikowania czasopism otwartych jest zamieszczenie plików PDF na stronie