• Nie Znaleziono Wyników

CO W PRASIE PISZCZY Przegląd informacji medialnych dotyczących geologii – kwiecień 2014

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "CO W PRASIE PISZCZY Przegląd informacji medialnych dotyczących geologii – kwiecień 2014"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Przegl¹d informacji medialnych dotycz¹cych geologii – kwiecieñ 2014

Miros³aw Rutkowski

1

Z przykroœci¹ trzeba stwierdziæ, ¿e ponure przewidywania dotycz¹ce konflik-tu na Ukrainie, snute w poprzednim od-cinku naszego przegl¹du prasy, spraw-dzi³y siê w ca³ej rozci¹g³oœci. Obecnie jest jasne, ¿e potê¿ny spór cywilizacyjny zagoœci na d³ugo – oby nie sta³e – w naszej rzeczywistoœci geopolitycznej. Jak wia-domo, kopaliny energetyczne, z gazem ziemnym na czele, stanowi¹ j¹dro ca³ego problemu. Sytua-cja za wschodni¹ granic¹ Polski wymaga zmiany stosunku do bezpieczeñstwa energetycznego i surowcowego, a tak¿e sta³ego nacisku na kraje Unii Europejskiej oddalone od gor¹cej strefy konfrontacji, by równie¿ przemyœla³y swoje stanowisko. Jak dot¹d jest ono ra¿¹co lekkomyœlne, czego dowodem s¹ choæby próby zaostrzenia polityki klimatycznej.

Wobec wydarzeñ o takiej randze trudno siê dziwiæ, ¿e w kwietniu na ³amach gazet o geologii pisano prawie wy³¹cz-nie w kontekœcie surowcowym. W Polsce dodatkowym powodem by³a pogarszaj¹ca siê sytuacja Kompanii Wêglo-wej – najwiêkszej w Europie i czwartej na œwiecie firmy górniczej w bran¿y wêgla kamiennego. Straci³a ona w ze-sz³ym roku ponad miliard z³otych na sprzeda¿y surowca. Na zwa³ach zalega 5 mln ton wêgla, a planowana restruktu-ryzacja firmy kojarzy siê górnikom g³ównie z zamykaniem kopalñ. Konflikt narasta. Jak 9 kwietnia donosi³ portal gospodarczy Gazety Wyborczej wyborcza.biz, zwi¹zkow-cy chc¹ rozmów z rz¹dem. Cz³onkowie Zwi¹zku Zawodo-wego Górników w Polsce zwracaj¹ uwagê, ¿e ju¿ od d³u¿-szego czasu apeluj¹ o spotkania z przedstawicielami w³adz, aby omówiæ nawarstwiaj¹ce siê problemy bran¿y. Przypo-minaj¹, ¿e zbli¿a siê czas wygaœniêcia kluczowych dla górnictwa dokumentów: „Strategii dzia³alnoœci górnictwa wêgla kamiennego w Polsce w latach 2007–2015” oraz ustawy o funkcjonowaniu górnictwa wêgla kamiennego.

Jak donios³y agencje prasowe, 30 kwietnia rozpocz¹³ pracê nowy zarz¹d Kompanii Wêglowej. Jej prezesem zosta³ Miros³aw Taras, by³y szef spó³ki Lubelski Wêgiel Bogdan-ka. Jego nominacjê chwalili analitycy gospodarczy, ale publicyœci pow¹tpiewali, czy da on sobie radê w znacznie trudniejszym regionie – geologicznie i spo³ecznie – ni¿ lubelski. Barbara Oksiñska w tekœcie „Kompanii potrzeb-ny jest dobry prezes, nie czarodziej”, opublikowapotrzeb-nym w por-talu ekonomicznym Rzeczpospolitej 28 kwietnia, pisze: „Wszyscy, którzy licz¹ na to, ¿e dziêki nowemu zarz¹dowi problemy Kompanii Wêglowej znikn¹ jak za dotkniêciem czarodziejskiej ró¿d¿ki, to raczej siê zawiod¹. Kompania nie potrzebuje czarodzieja, ale takiego prezesa, który bêdzie w stanie podj¹æ odwa¿ne decyzje, nawet ryzykuj¹c protesty górników, i rozpocznie wieloletni proces uzdrawiania finan-sów spó³ki”.

W cieniu tematów tak wa¿nych dla Polski, Europy i œwiata pozosta³e wiadomoœci z sektora geo przemknê³y przez ³amy gazet cicho niczym myszki. Dla przyk³adu war-to przybli¿yæ chocia¿ jeden z takich tekstów o znaczeniu lokalnym. W G³osie Koszaliñskim 1 kwietnia ukaza³ arty-ku³ £ukasza G³adysiaka „Wody termalne za drogie”. Oka-zuje siê, ¿e zagospodarowanie ciep³ych wód podziemnych w Ko³obrzegu, które mia³o zwiêkszyæ atrakcyjnoœæ uzdro-wiska, zw³aszcza zim¹, bêdzie nieop³acalne. Nadzieje samo-rz¹dowców rozwia³ raport Pañstwowego Instytutu Geolo-gicznego. Autor artyku³u cytuje wypowiedŸ dr. Mariusza Sochy z Programu Systemy Analiz i Prognoz Hydrogeo-logicznych PIG-PIB: „Wód o jakoœci takiej jak w Ko³o-brzegu nigdzie w Polsce siê nie wykorzystuje”. I dalej: „W mojej opinii to wydatki [10–17 mln na odwierty, 27 mln na aquapark – przyp. MR], których, nawet zak³adaj¹c du¿e zyski w d³u¿szym czasie, nie da siê zaakceptowaæ”.

Có¿, zderzenie marzeñ z nauk¹ bywa brutalne...

PIÊKNA WIZJA – EUROPEJSKI PAKT GAZOWY

Miejmy nadziejê, ¿e inne marzenie – solidarnoœæ ener-getyczna wszystkich krajów Unii Europejskiej – ziœci siê jednak, mimo oporu wielu œrodowisk gospodarczych i poli-tycznych, przedk³adaj¹cych partykularne interesy nad dobro wspólne, tak jak je rozumieli ojcowie za³o¿yciele dzisiej-szej unii: Konrad Adenauer, Robert Schuman czy Winston Churchill, ¿eby wymieniæ niektórych.

Pomys³ europejskiej unii energetycznej szef polskiego rz¹du sformu³owa³ jeszcze w marcu tego roku, jak sygnali-zowaliœmy w poprzedniej edycji przegl¹du prasy. Europej-ska premiera projektu nast¹pi³a 22 kwietnia, kiedy to brytyj-ski dziennik Financial Times opublikowa³ artyku³ Donalda Tuska zatytu³owany „Zjednoczona Europa mo¿e po³o¿yæ kres d³awi¹cemu uœciskowi energetycznemu Rosji”. Polski polityk wezwa³ w nim Europê, by stworzy³a uniê ener-getyczn¹ i powo³a³a instytucjê, która importowa³aby gaz z Rosji dla wszystkich pañstw UE – na wzór tej, która odpowiada za wspólne zakupy uranu dla europejskich elek-trowni atomowych.

Kolejnym za³o¿eniem paktu by³aby zasada, ¿e jeœli któremukolwiek pañstwu UE grozi³oby odciêcie od dostaw gazu, inne kraje udzieli³yby mu pomocy poprzez „mecha-nizmy solidarnoœciowe”. Unia Europejska musia³aby te¿ pomóc sfinansowaæ (nawet do 75 proc.) niezbêdne inwesty-cje (zbiorniki do magazynowania gazu, ruroci¹gi) w krajach najbardziej obecnie uzale¿nionych od rosyjskiego gazu dostarczanego przez Gazprom.

Zgodnie z propozycj¹ polskiego premiera istotnym ele-mentem proponowanej unii by³oby pe³ne wykorzystanie istniej¹cych zasobów paliw kopalnych UE, w tym wêgla i gazu ze z³ó¿ niekonwencjonalnych.

273

Przegl¹d Geologiczny, vol. 62, nr 6, 2014

CO W PRASIE PISZCZY

1

Pañstwowy Instytut Geologiczny – Pañstwowy Instytut Badawczy, ul. Rakowiecka 4, 00-975 Warszawa; miroslaw.rutkowski@ pgi.gov.pl.

(2)

Pozornie z inicjatyw¹ Donalda Tuska zgadzaj¹ siê naj-wa¿niejsi przywódcy europejscy; podczas wizyty w War-szawie ciep³o wyra¿a³a siê o niej kanclerz Niemiec Angela Merkel, wagê projektu docenili przewodnicz¹cy Rady Euro-pejskiej Herman Van Rompuy oraz kandydat na szefa Komi-sji Europejskiej Jean-Claude Juncker z Luksemburga. Entu-zjastyczne wrêcz przyjêcie spotka³o naszego premiera w Pary¿u – prezydent François Holland zapewni³, ¿e Pol-ska i Francja w pe³ni porozumia³y siê w sprawie projektu unii energetycznej. Jednak, jak donosi³y agencje prasowe, oprócz wyrazów solidarnoœci i poparcia zawsze pojawia³o siê: Tak, ale... Diabe³, jak wiadomo, tkwi w szczegó³ach. Bardzo trudno bêdzie uzyskaæ finalny efekt dyplomatycz-nych zabiegów choæby zbli¿ony do za³o¿eñ pocz¹tkowych. Dla Polski jest to optymalne rozwi¹zanie, ale na wspólnym zakupie mog¹ straciæ pañstwa, którym uda³o siê wytargo-waæ od Gazpromu ni¿sz¹ cenê gazu, a tak¿e wielkie koncer-ny paliwowe, które obecnie mog¹ manipulowaæ kosztami poœrednictwa. Przeszkod¹ jest ponadto ideowe przywi¹za-nie Komisji Europejskiej do liberalnego rynku, a przecie¿ trzeba przyznaæ, ¿e wspólne zakupy za poœrednictwem jed-nej instytucji w powa¿nym stopniu ograniczaj¹ wolnoœæ gospodarcz¹. Bo có¿ to za liberalizm, skoro obowi¹zuje cena urzêdowa – jedna w ca³ej unii...

Miejmy jednak nadziejê, ¿e politykom starczy rozwagi, by poœwiêciæ nieco z wartoœci idealnych (i materialnych), bo sytuacja jest nietypowa i przypomina wojnê, podczas której te¿ wprowadza siê ró¿ne ograniczenia.

DOBRE, Z£E I TAKIE SOBIE WIEŒCI O GAZIE Z £UPKÓW

Fala zainteresowania gazem z ³upków wyraŸnie opad³a, co wydaje siê dziwne w œwietle wiadomoœci nadchodz¹cych z Ukrainy; krajowe paliwo jest przecie¿ teraz bardziej potrzebne ni¿ kiedykolwiek wczeœniej. Widocznie jednak dziennikarze przestali wierzyæ w powodzenie polskiego projektu ³upkowego. Có¿, wytrwa³oœæ w d¹¿eniu do celu nigdy nie by³a polsk¹ cech¹ narodow¹...

A z informacji nap³ywaj¹cych – przyznaæ trzeba, raczej w¹t³ym strumykiem – z pola bitwy o gaz niekonwencjonalny wy³owiæ mo¿na bardzo optymistyczne w¹tki. PAP donosi³a 25 kwietnia: „Spó³ka San Leon, która prowadzi poszukiwa-nia gazu ³upkowego na Pomorzu, zamierza póŸnym latem przeprowadziæ tam odwiert, a jesieni¹ wykonaæ szczelino-wanie hydrauliczne” – poinformowa³ country manager fir-my Witold Weil. „Plany by³y na czerwiec, ale chyba siê nie wyrobimy. Mo¿e siê to odbyæ dopiero w sierpniu. Chcemy zd¹¿yæ przed zim¹ ze szczelinowaniem hydraulicz-nym” – powiedzia³ Weil. Doda³, ¿e w tym roku w Polsce spó³ka mo¿e przeprowadziæ oko³o czterech–piêciu odwier-tów w poszukiwaniu wêglowodorów, w tym byæ mo¿e dwa w poszukiwaniu niekonwencjonalnych.

To bardzo dobra informacja, bo otwór krzywiony Lewino 2H bêdzie wykonany w s¹siedztwie odwiertu pionowego Lewino 1G2, w którym jesieni¹ 2013 roku uzyskano bardzo dobre wyniki – byæ mo¿e najlepsze w Polsce, jak dot¹d.

San Leon zdaje siê na dobre zagoœci w naszym kraju, albowiem, jak informowa³ za PAP portal Wirtualna Polska, spó³ka wyda³a 14 kwietnia komunikat, i¿ rezygnuje z in-westycji w Turcji na rzecz zintensyfikowania poszukiwañ gazu z ³upków w Polsce. W komunikacie podano, ¿e fir-ma nie sfinalizuje zakupu 75 proc. udzia³ów w tureckiej

spó³ce Alpay Energi, co zak³ada³a umowa podpisana we wrzeœniu ubieg³ego roku. W zmian San Leon przeznaczy œrodki na poszukiwania surowca w Polsce.

Jak podaje Organizacja Polskiego Przemys³u Poszuki-wawczo-Wydobywczego, grupa San Leon zajmuje siê wydo-byciem i produkcj¹ ropy naftowej i gazu w Polsce, Irlandii, we W³oszech, w Maroku, Holandii oraz Ameryce Pó³noc-nej. Spó³ka zosta³a za³o¿ona w 1995 roku.

Ruch odwrotny wykona³ francuski Total. Jak poinfor-mowa³ PAP 14 kwietnia rzecznik resortu œrodowiska Pawe³ Mikusek, koncern nie przed³u¿y³ swej jedynej koncesji na poszukiwania gazu z ³upków w Polsce. „Chodzi o koncesjê Che³m w po³udniowo-wschodniej Polsce. Termin jej wa¿-noœci up³yn¹³, a spó³ka Total nie ubiega³a siê o jej przed³u-¿enie” – powiedzia³ rzecznik.

Jak dodaje PAP w tej samej depeszy, z nieoficjalnych Ÿróde³ wiadomo, ¿e na tej koncesji niewiele siê dzia³o. Spó³ka potraktowa³a j¹ jak nieruchomoœæ. Zapewne cho-dzi³o o to, ¿eby mog³a informowaæ swoich akcjonariuszy, i¿ ma koncesje w Polsce, a nie ¿eby prowadziæ prace poszukiwawcze.

Dodajmy, ¿e bardzo wiele firm postêpuje podobnie. Proceder powinno ukróciæ – a przynajmniej utrudniæ – roz-porz¹dzenie wydane w czasie, gdy g³ównym geologiem kraju by³ Piotr WoŸniak, obci¹¿aj¹ce spó³ki dodatkowymi op³atami za niewykonywanie prac wiertniczych na swoich koncesjach.

Pakiet regulacji dotycz¹cych poszukiwania, rozpozna-wania i eksploatacji wêglowodorów (nie tylko ze z³ó¿ nie-konwencjonalnych) 24 kwietnia trafi³ wreszcie do Sejmu. Tak o tym pisa³ tego samego dnia Dariusz Malinowski w por-talu wnp.pl: „Od przyjêcia projektu przez rz¹d, do z³o¿enia w Sejmie minê³o 43 dni. Co spowodowa³o, ¿e na poko-nanie nieco ponad kilometrowego dystansu pomiêdzy oboma urzêdami potrzeba ponad szeœæ tygodni. Ostateczne brzmienie przepisów opracowywali eksperci MŒ i praw-nicy z Rz¹dowego Centrum Legislacji. Wszystko przez liczne jeszcze poprawki. W koñcu projekty zosta³y skiero-wane do opinii Biura Legislacyjnego Sejmu RP”.

Wczeœniej suchej nitki na politykach odpowiedzial-nych za racjonalizacjê przepisów dotycz¹cych g³ównie gazu z ³upków nie zostawi³ Tomasz Furman z Rzeczypospolitej. W obszernym tekœcie zatytu³owanym „Trzy lata ³upko-wych opóŸnieñ”, opublikowanym 15 kwietnia, opisa³ zadzi-wiaj¹ce meandry, jakie zatacza³ pierwotny pomys³ o¿ywie-nia poszukiwañ wêglowodorów w formacjach ³upkowych. Przypomnia³, ¿e „postulaty zmian w ³upkowym prawie pojawi³y siê w Polsce ju¿ co najmniej trzy lata temu. Mia³o to miejsce choæby w dniu uchwalenia przez Sejm prawa geologicznego i górniczego. W czerwcu 2011 roku prezes PiS Jaros³aw Kaczyñski zauwa¿y³ m.in., ¿e przyjête wów-czas zapisy mog¹ doprowadziæ do tego, ¿e z³o¿a polskiego gazu z ³upków znajd¹ siê w rêkach osób, które maj¹ zupe³-nie inne interesy ni¿ nasz kraj”.

Pomijaj¹c dyskusyjn¹ tezê o terminie narodzin pro-jektu zmian w prawie, nale¿y dodaæ, ¿e naszym zdaniem ¿adne cuda legislacyjne nie s¹ w stanie zapewniæ sukcesu w poszukiwaniach geologicznych. Z³o¿a albo s¹, albo ich nie ma, i prawo niewiele w tej materii mo¿e zmieniæ. Jeden zdecydowanie pozytywny otwór zdynamizowa³by poszuki-wania znacznie skuteczniej ni¿ najbardziej liberalne ustawy. Oby wreszcie uda³o siê go wykonaæ. Mo¿e na Pomorzu...

274

Cytaty

Powiązane dokumenty

Etykietka „obcych” jest poniżająca i oznacza również, że w opinii Japończyków, Koreańczycy nie zasługują na oby- watelstwo, pomimo iż wielu z nich urodziło się i

List apostolski Tertio millenia

Celem badań przedstawionych w niniejszym artykule było sprawdzenie hipotezy, że osoby, które aktywnie uczestniczą w klubach seniora, będą mniej de- presyjne niż osoby

Chciano dowiedzieć się również, czy stanowisko pielęgniarek wobec sensu cierpienia jest zależne od konkretnych czynników związanych z pracą zawodową, m.in. od kontaktu

Wydaje się, że nie tylko mogliśmy czegoś nauczyć się od innych - poznać nowe metody i wyniki najnow­ szych badań, ale także aktywnie uczestniczyć w obradach kongresu, o

Obraz Ducha, który w staw ia się za nami sam jęcząc (αυτό то πνεύμα ύπε ρεντυγχάνει στεναγμοίς άλαλήτοις; w.. naw et sam Duch

Wynika to z wymogu stwarzania trwałych warunków dochodzenia do zewnętrznej i wewnętrznej równowagi gospodarki przy rosnącym popycie importowym, co właśnie

O tej pierwszej autor mówi: „Coraz jawniejsze bowiem staje się dla badaczy, że greckie mity heroiczne, opowieści o bohaterach, te, którymi się karmimy, w dużej mie­ rze