• Nie Znaleziono Wyników

Memoriał w sprawie wprowadzenia elementów historii nauki i techniki do programu szkoły średniej.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Memoriał w sprawie wprowadzenia elementów historii nauki i techniki do programu szkoły średniej."

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

806 Kronika

dopiero na starszych latach jako przedmiot wspomagający dla wybranej specja-lizacji. Można mieć obawy, czy jest możliwe objęcie przez jednego wykładowcę całej syntezy dziejów kultury i przekazanie j e j w e właściwy sposób młodzieży bezpośrednio po ukończeniu szkoły średniej, a więc nie przygotowanej jeszcze za-dowalająco do myślenia syntetycznego (doc. I. Stasiewdcz-Jasiukowa). Propono-wany przez doc. A. Czekaj ewską zakład lub katedra historii nauki mogłaby na razie powstać w ramach Instytutu Bibliotekoznawstwa. Powinien to jednak być zakład historii nauki, a nie historii kultury.

Powyższy projekt jest dyskusyjny. W tej wersji bowiem historia nauki musiałaby być jedynie przedmiotem wspomagającym bibliotekoznawstwo, nato-miast -nie spełniałaby ważnego postulatu autonomiczności (doc. B. Bieńkowska). Bibliotekoznawstwo może być użytkownikiem umiejętności dydaktycznych histo-r y k ó w nauki, ale nie jest powołane do inspihisto-rowania badań mehisto-rytohisto-rycznych. Jednakże niezależnie od ewentualnego powołania zakładu, sprawą niesłychanie ważną i pilną jest przygotowanie uniwersyteckiego podręcznika historii nauki powszechnej, zaspokajającego potrzeby nie tylko studentów bibliotekoznawstwa. Brak takiego podręcznika daje się odczuć bardzo silnie.

Rozważając problem przygotowania nowej kadry wykładowców historii nauki należałoby pomyśleć o wykorzystaniu do tego celu Zakładu Historii Nauki, Oświaty i Techniki, i to zanim podejmie się ewentualne próby utworzenia w y -odrębnionego zakładu lub katedry na uniwersytecie (dr S. Zamecki). Można byłoby dążyć do takiego rozszerzenia zadań Zakładu Historii Nauki, Oświaty i Techniki, aby do jego działalności badawczej doszło ponadto kształcenie kadry dydaktycznej dla wyższych uczelni. Trzeba byłoby tu jednak zwrócić uwagę na to, aby komórka dydaktyczna Zakładu Historii Nauki, Oświaty d Techniki nie była jedynie zrzeszeniem ludzi dobrej woli, pozbawionym określonych ram orga-nizacyjnych (doc. A. Czekajewska).

Doc. C. Majorek w swoim sprawozdaniu z prac Grupy ds. Wprowadzania Elementów Historii Nauki w Szkołach Średnich wskazał m.in., iż w programie przyszłej 10-letniej szkoły ogólnokształcącej historia nauki ma mieć przede wszystkim charakter fakultatywny, dlatego też szczególnie ważny jest poziom tych wykładów. Istotne jest również zwrócenie w tym programie uwagi na integrującą funkcję historii nauki. Instytut Programów Szkolnych zaintereso-wany jest udziałem historyków nauki w przygotowaniu nowych programów dla przyszłej szkoły 10-letniej. Instytut widzi również pilne zadanie dla historyków nauki w zakresie odpowiedniego szkolenia nauczycieli (dr J. Centkowski). Spra-wą palącą jest ponadto opracowanie odpowiedniego podręcznika historii nauki (mgr W. Grębecka). Ponadto historycy nauki powinni być w kontakcie z autorami podręczników z poszczególnych przedmiotów nauczania.

Zwrócono także uwagę, że istotne znaczenie ma zaangażowanie się history-k ó w nauhistory-ki w rozbudzanie zainteresowania reprezentowaną przez nich dyscypliną u młodzieży szkolnej (pogadanki, odczyty 'itp. — dr S. Zamecki).

Małgorzata Terlecka

M E M O R I A Ł w S P R A W I E W P R O W A D Z E N I A E L E M E N T Ó W H I S T O R I I N A U K I I T E C H N I K I D O P R O G R A M U S Z K O Ł Y Ś R E D N I E J

Komisja do Spraw Nauczania i Upowszechniania Historii Nauki i Techniki — działająca w ramach Komitetu — opracowała memoriał, który dotyczy w p r o -wadzenia elementów historii nauki i techniki do programu dziesięcioletniej szkoły średniej. Memoriał ten — zaakceptowany przez Prezydium Komitetu

(3)

Kronika

807

Historii Nauki i Techniki PAN — został w lipcu 1976 r. przesłany do dyrektora

Instytutu Programów Szkolnych Ministerstwa Oświaty i Wychowania. Poniżej

podajemy wzmiankowany tekst.

H I S T O R I A N A U K I I T E C H N I K I W P R O J E K C I E P R O G R A M U D Z I E S I Ę C I O L E T N I E J O G Ó L N O K S Z T A Ł C Ą C E J S Z K O Ł Y Ś R E D N I E J . U W A G I I P O S T U L A T Y

Komisja ds. Nauczania Historii Nauki i Techniki przy Komitecie Historii

Nauki i Techniki PAN przeprowadziła szczegółową analizę projektu programów

nauczania (z języka polskiego, historii, propedeutyki n a u k i o społeczeństwie,

geo-grafii, biologii z higieną matematyki, fizyki z astronomią, chemii, techniki

i organizacji pracy) w dziesięcioletnej ogólnokształcącej szkole średniej.

Uwa-żamy, że obecny stan zaawansowania prac nad programem jest najwłaściwszym

momentem, aby treść jego poddać ocenie przedstawicieli z różnych dziedzin

nauki, w tym także historyków nauki i techniki.

Zdaniem Komitetu Historii Nauki i Techniki PAN wprowadzenie do

pro-gramów szkolnych elementów historii nauki i techniki jest konieczne ze względu

na jej rolę światopoglądową (np. historia poznania ewolucji człowieka czy

his-toria odkryć geograficznych) oraz ze względu na walory dydaktyczne (hishis-toria

nauki ułatwia, a często umożliwia poznawanie osiągnięć nauki współczesnej).

Historia nauki i techniki spełnia poważną funkcję poznawczą, pokazuje bowiem,

w jaki sposób ludzkość dzięki nauce starała się rozwiązywać swe podstawowe

problemy.

I. Uwagi ogólne o programie

Analiza programu nauczania w dziesięcioletniej szkole średniej wskazuje,

że program ten nie stanowi zwartego, uzupełniającego się nawzajem systemu

wiedzy o świecie przyrody i społeczeństwie. Siłą rzeczy występujące w nim

elementy historii nauki i techniki m a j ą również charakter fragmentaryczny.

Analiza programu wskazuje także, że historia nauki potraktowana tu jest

w sposób biograficzny, a nie problemowy. Spostrzeżenie powyższe dotyczy

zwła-szcza przedmiotów matematyczno-fizycznych i przyrodniczych. Sugeruje to, że

nauczyciela fizyM, chemii, matematyki czy biologii nie obchodzi z reguły

ewo-lucja pojęć w wykładanym przez niego przedmiocie, że wystarczy, aby

przed-stawił prawa i twierdzenia, a przy okazji postacie niektórych odkrywców tych

praw. W rezultacie uczeń nie dowie się nic, albo dowie się niewiele o

prze-szłości nauki, której treści przyswaja. Postulujemy usystematyzowanie tych

treści i odpowiednie wkomponowanie ich w program poszczególnych

przed-miotów.

Istotne znaczenie w wykładzie powszechnej historii nauki i historii techniki

będzie miała realizacja programu nauczania historii. Dobrze się stało, iż w

pro-gramie tym * położono wyraźnie nacisk na przekazywanie wiedzy dotyczącej

dziejów kultury i cywilizacji, w zakresie której poczesne miejsce z a j m u j e

his-toria przejawów życia intelektualnego. Z badań wynika, że w projekcie programu

nauczania historii jest około 15®/o materiału bezpośrednio dotyczącego historii

nauki i historii techniki. Niestety — podobnie jak to ma miejsce w obecnie

obowiązującym programie nauczania historii w szkole podstawowej i średniej —

* Uwagi powyższe dotyczą wersji programu nauczania historii opracowanego

przez Zespół Instytutu Programów Szkolnych.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przy tak znacznym poszerzeniu problematyki przedstawionej w pracy, zabrakło kilku elementów, których można by się było tam spodziewać. Po pierwsze,

Jeszcze raz należy podkreślić, że otrzymaliśmy dojrzałą naukowo pracę o geografii Polski drugiej połowy XVI w., stanowiącą fragmenty przyszłej m

2000.. w siedzibie Zakładu Historii Niemiec i Stosunków Polsko-Niemieckich Instytutu Historii PA N w Poznaniu odbyły się uroczystości jubileuszowe poświęcone

Wykazy księży pracujących w diecezji warmińskiej na stanowiskach dziekanów (nadproboszczów) garnizonowych i proboszczów (na głównym etacie i dodatkowo) drukowa­ no

Na posiedzeniu grupy Syndykatu Dziennikarzy Rzeszy Nie­ mieckiej w Warszawie (grupa niemiecka Klubu Prasy Zagranicznej) podjęto jednogłośnie następu­ jącą uchwałę:

Format 21,5 × 15 cm, oprawa twarda, papier kredowy, ilustracje monochromatyczne (w oryginalnych odcieniach) oraz barwne.. Książkę rozpoczyna słowo od autora (A. Supła)

na polach zwycięskiej bitwy pod Grunwaldem, pomni na czyn ten, którym naród polski w obronie strzech rodzinnych odparł najazd nawały niemiecko-krzyżackiej na nasze ziemie ojczyste

Portrety Ossolińskich z XVIII w.: Franciszka Maksymiliana (ok. 1676- -1756), najbardziej od czasów kancle- rza Jerzego Ossolińskiego utytułowa- nego przedstawiciela