• Nie Znaleziono Wyników

W100-lecie pierwszego wydania książki AlfredaWegenera „Die Entstehung der Kontinente und Ozeane”

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "W100-lecie pierwszego wydania książki AlfredaWegenera „Die Entstehung der Kontinente und Ozeane”"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

BLOK ARTYKU£ÓW Z OKAZJI SETNEJ ROCZNICY WYDANIA

„DIE ENTSTEHUNG DER KONTINENTE UND OZEANE”

Dryft kontynentów – fantazja czy rzeczywistoœæ?

100 lat temu ukaza³o siê pierwsze wydanie ksi¹¿ki

Alfreda Lothara Wegenera „Die Entstehung der Konti-nente i Ozeane”, a og³oszone w niej tezy zrewolucjonizo-wa³y ówczesne pogl¹dy na ewolucjê skorupy ziemskiej, powstawanie oceanów i ³añcuchów górskich. Pozwala³y te¿ na wyjaœnienie rozmieszczenia organizmów ch³odno-i cch³odno-iep³olubnych na Zch³odno-iemch³odno-i w przesz³oœcch³odno-i geologch³odno-icznej. Chocia¿ proponowany w ksi¹¿ce mechanizm wêdrówki kontynentów okaza³ siê nieprawdziwy, to sama idea by³a bardzo popularna wœród wielu znamienitych geologów ówczesnych czasów, którzy poszukiwali nowych dowo-dów na jej s³usznoœæ. Mimo ¿e w latach 30. i 40. XX w. idea Wegenera niemal popad³a w zapomnienie, to w latach 50. znowu rozpoczê³a swój triumfalny pochód po œwiecie,

staj¹c siê podwalin¹ teorii tektoniki p³yt litosfery, dzisiaj uznawan¹ niemal powszechnie.

100 lat, które up³ywa od wydania „Die Enstehung der Kontinente i Ozeane”, wydaje siê byæ dobr¹ okazj¹ do przy-pomnienia sylwetki jej autora, którego pasj¹ by³ nie tylko dryft kontynentów, ale tak¿e badanie Grenlandii i genezy kraterów na Ksiê¿ycu. Jest te¿ w³aœciwym czasem na za-prezentowanie wspó³czesnego stanu tej idei i jej p³ywu na powstanie ró¿nych teorii tektonicznych. Do okolicznoœcio-wego bloku tematycznego zostali zaproszeni wybitni przedstawiciele tektoniki i paleomagnetyki, którzy zapre-zentowali ró¿ne aspekty wegenerowskiej idei we wspó³-czesnych pogl¹dach na tektonikê i ewolucjê Ziemi.

W³odzimierz Mizerski

W 100-lecie pierwszego wydania ksi¹¿ki Alfreda Wegenera

„Die Entstehung der Kontinente und Ozeane”

W³odzimierz Mizerski

1

In centenary of the first edition of the Alfred Lothar Wegener’s book “Die Entstehung der Kontinente und Ozeane”. Prz. Geol., 63: 1262–1265.

A b s t r a c t. The article portrays the figure of Alfred Lothar Wegener (1880–1930) – creator of the continental drift hypothesis. Wegener was not only the creator of geotectonic hypothesis that is famous all over the World, but his interests were very diverse. He was a meteorologist and geophysicist of atmosphere, but he carried out experiments with the genesis of lunar craters too. He was active in the research of Treys meteorite that fell to the ground on April 3, 1916, in the forest near Rommershausen in Hesia (Germany). However, his true passion was research of Greenland – he attended four expeditions to this island and during the last expedition he died. His idea is still very important in the present-day theory of plate tectonics.

Keywords: Alfred Lothar Wegener, biography, continental drift, Greenland

Alfred Lothar Wegener (ryc. 1 – patrz str. 1242) ¿y³ piêæ-dziesi¹t lat i kilka dni. Ile dok³adnie – nie wiadomo. Zgin¹³ wkrótce po swoich 50. urodzinach na Grenlandii w 1930 r., podczas swojej czwartej wyprawy na tê wyspê. Jego cia³o 12 maja 1931 r. znalaz³a ekipa ratunkowa na 189. kilo-metrze trasy Scheideck–Eismitte. By³ kompletnie ubrany i le¿a³ na skórze renifera w œpiworze. Mia³ otwarte oczy, a na jego twarzy rysowa³ siê spokój. Zmar³ na serce pod-czas odpoczynku w namiocie. Zosta³ pochowany wg oby-czaju Grenlandczyków – nad lodowym mauzoleum ster-cza³y narty i u³amany kijek. Pochówku dokona³ jego prze-wodnik – Grenlandczyk Rasmus Villumsen (1908–1930), którego cia³a nie uda³o siê odnaleŸæ. Nie odnaleziono te¿ notatnika Wegenera, musia³ on zostaæ zabrany przez prze-wodnika z myœl¹ o przekazaniu go w³aœciwym osobom.

Zgin¹³ na lodowej wyspie, o której marzy³ od dzieciêcych lat i pokona³ w poprzek w czasie kilku wypraw, a ta poko-na³a go pewnej listopadowej nocy.

Urodzi³ siê 1 listopada 1880 r. w Berlinie. Jego ojciec – Richard Wegener by³ doktorem teologii. Jednak m³ody Alfred mia³ inne zainteresowania. Z wyró¿nieniem ukoñ-czy³ gimnazjum, a póŸniej w 1905 r. – uniwersytet, gdzie najpierw zg³êbia³ tajniki astronomii i meteorologii, a pod koniec studiów, zainteresowawszy siê problemami budo-wy Wszechœwiata, specjalizowa³ siê w astronomii – uzys-kuj¹c stopieñ doktora. Nie podj¹³ jednak pracy w tej dzie-dzinie, lecz zosta³ pracownikiem obserwatorium meteoro-logicznego w Lindenbergu, gdzie zajmowa³ siê badaniem górnych warstw atmosfery. Spêdzi³ tam pó³tora roku, nauczywszy siê obs³ugiwania balonów i latawców

meteo-1

Pañstwowy Instytut Geologiczny – Pañstwowy Instytut Badawczy, ul. Rakowiecka 4, 00-975 Warszawa; wlodzimierz.mizerski@ pgi.gov.pl.

(2)

rologicznych. Podczas jednego z lotów wraz z bratem Kur-tem (1878–1964) ustanowili œwiatowy rekord d³ugoœci lotu – w dniach 5–7 kwietnia 1906 r. przebywali w powietrzu 52,5 godziny.

Tego samego roku Wegener wzi¹³ udzia³ w swej pierw-szej wyprawie na Grenlandiê, kierowanej przez znanego duñskiego podró¿nika Ludwiga Myliusa-Erichsena (1872– 1907). Podczas tej ekspedycji, trwaj¹cej do 1907 r., bada³ cyrkulacjê atmosferyczn¹ nad wysp¹, buduj¹c pierwsze obserwatorium meteorologiczne na wyspie k. Danmarks-havn. Wyprawa skoñczy³a siê nieszczêœliwie – jeszcze je-sieni¹ zgin¹³ jej kierownik, a cia³a nie odnaleziono. Jedna z ekip ratunkowych dotar³a jego œladami do lodowej pie-czary, gdzie odkryto zw³oki Grenlandczyka Jörgena Brön-lunda (1877–1907) – przewodnika Erichsena. Z informacji znalezionej przy nim wynika³o, ¿e Mylius-Erichsen zgin¹³ jeszcze jesieni¹.

Po powrocie z wyprawy w 1908 r. Wegener zosta³ wyk³adowc¹ meteorologii, astronomii stosowanej i fizyki kosmicznej na uniwersytecie w Marburgu. Najbardziej znacz¹cym jego dzie³em, które powsta³o w tym czasie, by³a ksi¹¿ka „Thermodynamik der Atmosphäre”. Zdoby³a ona uznanie najwiêkszego ówczesnego autorytetu nie-mieckiej meteorologii – Vladimira Köppena (1846–1940). Podczas spotkañ z Köppenem w jego domu w Grossbort-stel pozna³ córkê naukowca, a swoj¹ przysz³¹ ¿onê Elsê (1892–1992). Jednak najwa¿niejsze dla niego wydarzenia by³y jeszcze przed nim.

6 stycznia 1912 r. na posiedzeniu Niemieckiego Towa-rzystwa Geologicznego we Frankfurcie nad Menem po raz pierwszy przedstawi³ sw¹ ideê dryftu kontynentów, wy-g³aszaj¹c referat „Die Enstehung der Kontinente”. Zapre-zentowa³ j¹ równie¿ w trzech artyku³ach opublikowanych w czasopiœmie „Petermanns Geographischen Mitteilungen”. Wyst¹pienie Wegenera zosta³o ocenione jako dziwaczne i ekscentryczne, a wœród niemieckich geologów wywo³a³o oburzenie. Prawd¹ jest, ¿e w trakcie swego wyk³adu nie przedstawi³ niczego nowego w kwestii idei wêdrówki kon-tynentów i nie zna³ nawet prac autorów wypowiadaj¹cych siê wczeœniej na ten temat. Do tego na posiedzeniu wys-t¹pi³ bli¿ej nieznany im meteorolog, który chcia³ obaliæ ist-niej¹cy w geologii porz¹dek. To nie mog³o siê udaæ. We-gener poniós³ pora¿kê. Jego przyjaciel Hans Benndorf (1870–1953) uwa¿a³, ¿e Alfred spodziewa³ siê uznania, poniewa¿ jak dot¹d wszystkie jego przedsiêwziêcia koñ-czy³y siê sukcesem. Tym razem tak siê jednak nie sta³o.

Mo¿e to prawda, ¿e Alfred Wegener by³ ekscentry-kiem. Wszak jego zarêczyny z Els¹ Köppen odby³y siê w niecodziennych okolicznoœciach – w balonie meteorolo-gicznym podczas wspólnego lotu z bratem Kurtem.

Mo¿na s¹dziæ, ¿e Wegener przej¹³ siê krytyk¹, jednak nie mia³ czasu o niej myœleæ. Latem tego samego roku, nie-bawem po zarêczynach z Elz¹, znowu wyruszy³ na Gren-landiê (ryc. 2 – patrz str. 1242). Chcia³ spe³niæ swoje marzenie z dzieciñstwa – przebyæ Grenlandiê w najszer-szym jej miejscu. Ekspedycj¹ kierowa³ jego przyjaciel z po-przedniej wyprawy Johan Peter Koch (1870–1928). Cel wyprawy zosta³ osi¹gniêty. Linia narysowana przez Wege-nera na mapie Grenlandii w 1893 r. dwadzieœcia lat póŸ-niej zosta³a naniesiona na mapy na ca³ym œwiecie. Podczas ekspedycji zebrano wielk¹ iloœæ informacji o przyrodzie centralnej czêœci Grenlandii. Czterej podró¿nicy przeszli

ponad 1000 km w tym rejonie Ziemi, na którym przedtem nie stanê³a noga cz³owieka.

Jesieni¹, po powrocie z Grenlandii do Marburga, Wege-ner wzi¹³ œlub z Els¹. Jednak po wybuchu I wojny œwiato-wej zosta³ powo³any do wojska i spêdzi³ kilka miesiêcy na froncie. Kula rosyjskiego ¿o³nierza przerwa³a jego wojsko-wy los. Podczas rekonwalescencji w 1915 r. usilnie praco-wa³ nad koncepcj¹ dryftu kontynentów, by w koñcu wydaæ j¹ w formie ksi¹¿kowej. Ta niewielka ksi¹¿ka „Die Entste-hung der Kontinente und Ozeane” (ryc. 3 – patrz str. 1242), maj¹ca ok. 150 stron, zburzy³a panuj¹cy dot¹d w naukach geologicznych porz¹dek i zapocz¹tkowa³a rewolucjê, która zosta³a zakoñczona sformu³owaniem teorii tektoniki p³yt litosfery – najbardziej prawdopodobnej i kompletnej teorii geotektonicznej ewolucji skorupy ziemskiej. To z niej po-chodzi chyba najlepiej znany w geotektonice rysunek ilu-struj¹cy ideê dryftu kontynentów (ryc. 4 – patrz str. 1242).

Jednak nie tylko idea dryftu kontynentów stanowi³a nowatorski wk³ad Alferda Wegenera w geotektonikê. Koniecz-nie trzeba powiedzieæ, ¿e przewidzia³ on w sposób Koniecz-niemal bezb³êdny, jakie s¹ zasadnicze ró¿nice w budowie skorupy ziemskiej kontynentów i dna oceanicznego (ryc. 5). Na pocz¹tku ubieg³ego wieku o budowie skorupy dna oceanów nie wiedziano praktycznie nic. Wegener tylko na podsta-wie przes³anek poœrednich przewidzia³, ¿e skorupa ziem-ska kontynentów musi byæ l¿ejsza od skorupy dna ocea-nicznego. Stwierdzi³, ¿e w budowie skorupy kontynentów przewa¿aj¹ ska³y o sk³adzie granitów, den oceanicznych zaœ – bazaltów.

Dla powstania idei dryftu kontynentów du¿e znaczenie mia³y dyskusje Wegenera ze swym teœciem Vladimirem Köppenem – niemieckim geografem, meteorologiem, kli-matologiem i botanikiem rosyjskiego pochodzenia, który odniós³ du¿e zas³ugi w badaniach klimatologicznych, zw³aszcza klasyfikacji klimatów. Efektem tych dyskusji by³o umieszczenie w ksi¹¿ce Wegenera wielu argumentów z dziedziny paleoklimatycznej przemawiaj¹cych za kon-cepcj¹ dryftu, a tak¿e ich wspólna ksi¹¿ka „Die klimate der geologischen Vorzeit” wydana w 1924 r.

Po rekonwalescencji Wegener otrzyma³ skierowanie do polowej s³u¿by meteorologicznej, jeszcze przez trzy lata znosz¹c nienawidzony przez siebie los ¿o³nierza. Podczas tej s³u¿by opublikowana przez niego idea dryftu konty-nentów rozpoczê³a triumfalny marsz przez œwiat.

W 1917 r. zaj¹³ siê badaniem ¿elaznego meteorytu Trey-sa, który spad³ 3 kwietnia 1916 r. w lesie k. Rommershausen w Hesji.

W 1918 r. kapitan Wegener zosta³ przydzielony do oddzia³u meteorologicznego w Dorpacie (obecnie Tartu, Estonia). Po przybyciu na miejsce napisa³ raport do do-wództwa z proœb¹ o zezwolenie na wyk³ady na miejsco-wym uniwersytecie. Ten s³awny uniwersytet zosta³ za-³o¿ony jeszcze w 1632 r. przez króla Szwecji Gustawa II Adolfa. Otrzyma³ zgodê, co pozwoli³o mu dotrwaæ do koñca wojny. Opublikowa³ w tym czasie 20 artyku³ów z dziedziny meteorologii i geofizyki.

Po zakoñczeniu wojny Wegener zamieszka³ w domu swego teœcia w Grossborstel przy ulicy Violastrasse 7 i zosta³ kierownikiem s³u¿by meteorologicznej Niemiec-kiego Obserwatorium MorsNiemiec-kiego. Jednak to go nie zado-wala³o. Zatrudni³ siê na uniwersytecie w Hamburgu jako profesor kontraktowy. Wraz z Köppenem zorganizowa³ Przegl¹d Geologiczny, vol. 63, nr 11, 2015

(3)

przy uniwersytecie seminarium geofizyczne, którego po-siedzenia czêsto odbywa³y siê w ich domu. Przyjaciel Wegenera Johannes Georgi (1888–1972) wspomina, ¿e w tym czasie dom Wegenera sta³ siê „mekk¹ geofizyków i biologów”. Goœciem bywa³ równie¿, wówczas student, znany w latach póŸniejszych holenderski geolog i wybitny geotektonik Reinout Willem van Bemmelen (1904–1983). Tu prowadzi³ wyk³ady norweski meteorolog i fizyk Vil-helm Bjerknes (1862–1951), który jako pierwszy zapropo-nowa³ technikê numerycznego prognozowania pogody.

Koncepcja dryftu kontynentów zyska³a uznanie przede wszystkim wœród geologów. Bez zastrze¿eñ przyj¹³ j¹ szwajcarski geolog Émile Argand (1879–1940), przedsta-wiaj¹c nawet dok³adniej ni¿ Wegener powstawanie alpej-skich pasm góralpej-skich Europy i Azji. Znany badacz polarny Fridtjöf Nansen (1861–1930) uwa¿a³, ¿e „motorem” wpra-wiaj¹cym w ruch kontynenty s¹ podskorupowe pr¹dy w lepko-ciek³ym p³aszczu Ziemi. Podobnie s¹dzi³ inny szwajcarski geolog, wybitny znawca Alp Rudolf Staub (1890–1961). Uwa¿a³ jednak, ¿e równie wa¿n¹ rolê w ruchu kontynentów odgrywa si³a odœrodkowa. Entuzjas-tycznym zwolennikiem dryftu kontynentów by³ te¿ angiel-ski geolog Arthur Holmes (1890–1965), wyjaœniaj¹cy pr¹dami konwekcyjnymi w p³aszczu Ziemi nie tylko poziomy ruch kontynentów, ale i powstawanie oceanów.

Oczywiœcie Wegener spotyka³ siê nie tylko ze zwolen-nikami swojej koncepcji dryftu kontynentów. Równie du¿o

by³o jej przeciwników. Œwiadkowie tych spotkañ wspominaj¹ jednak, ¿e we wszystkich swoich wyst¹pie-niach polemicznych Wegener by³ niezwykle taktowny. Nawet jego przyjaciele ¿artowali, ¿e jego temperament zmrozi³a Grenlandia.

Na pocz¹tku lat 20. XX w. Alfred Wegener zaintereso-wa³ siê pochodzeniem kraterów ksiê¿ycowych. Próbozaintereso-wa³ dowieœæ, ¿e powsta³y one w rezultacie bombardowania jego powierzchni meteorytami. Jego dom by³ pe³en py³u cementowego, który mia³ imitowaæ py³ znajduj¹cy siê na powierzchni Ksiê¿yca. Aby naocznie przekonaæ siê o skut-kach upadku meteorów uda³ siê na estoñsk¹ wyspê Saare-maa, gdzie znajduje siê jezioro wype³niaj¹ce krater me-teorytowy.

Wegener szeœæ lat pracowa³ w s³u¿bie meteorologicz-nej. Wreszcie, w 1924 r. otrzyma³ propozycjê objêcia sta-nowiska profesora geofizyki na prowincjonalnym uni-wersytecie w Grazu w Austrii. Wraz z ¿on¹ i trzema córk-ami przeprowadzi³ siê tam i urz¹dzi³ swój pierwszy w³asny dom. Cieszy³ siê uznaniem i wiod³o mu siê tak dobrze, ¿e odmówi³ przyjêcia stanowiska kierownika katedry na uni-wersytecie w Berlinie.

W 1926 r. Wegener zosta³ zaproszony do Nowego Jor-ku na sympozjum poœwiêcone idei dryftu kontynentów organizowane przez American Association of Petroleum Geologists. Na czternastu prelegentów tylko piêciu po-par³o jego ideê, siedmiu ca³kowicie j¹ odrzuci³o, nie

wa-Ryc. 5. Reprint z 4. Wydania „Die Entstehug der Kontinente und Ozeane” z przekrojem ilustruj¹cym budowê skorupy ziemskiej kontynentów i dna oceanicznego (po prawej)

(4)

haj¹c siê u¿ywania sformu³owañ uznawanych powszech-nie za obraŸliwe. By³ to dla powszech-niego cios, z którego podniós³ siê jednak z godnoœci¹, zapewne pomog³a mu w tym sypa-tia do jego idei w Grazu.

Nie wiadomo jak d³ugo ¿y³by Wegener w spokojnym Grazu, gdyby nie wizyta wiosn¹ 1928 r. profesora Wilhel-ma Meinardusa (1867–1952) – niemieckiego meteorologa i klimatologa. Przyjecha³ on z propozycj¹ Towarzystwa Popierania Niemieckiej Nauki – ¿eby Wegener obj¹³ kie-rownictwo ekspedycji na Grenlandiê w 1929 r. Propozycjê tê Wegener przyj¹³ bez namys³u. Wyprawa mia³a na celu ustalenie, czy nad Arktyk¹ panuj¹ odpowiednie warunki dla lotów, gdy¿ planowano uruchomiæ sta³e po³¹czenie miêdzy Niemcami a USA, a jedna z tras mia³a prowadziæ w³aœnie nad Grenlandi¹.

W 1929 r. uda³o siê jednak przeprowadziæ tylko reko-nesans w rejonie przysz³ych prac, w którym oprócz Alfreda Wegenera wzi¹³ udzia³ jego przyjaciel meteorolog Johan-nes Georgi oraz glacjolog Fritz Loeve (1895–1974) i meteo-rolog Ernst Sorge (1899–1946). W czasie rekonesansu postanowiono, ¿e g³ówna stacja przysz³ej wyprawy bêdzie siê znajdowowa³a na lodowcu Kamarujuk, w pobli¿u nuna-taka Scheideck, a w centrum tarczy lodowej powstanie sta-cja Eismitte.

1 kwietnia 1930 r. statek z ekspedycj¹ na pok³adzie wyp³yn¹³ z portu w Kopenhadze i skierowa³ siê ku wybrze-¿om Grenlandii. Uda³o siê, chocia¿ z k³opotami wynika-j¹cymi z bardzo trudnych warunków pogodowych, za³o¿yæ

g³ówn¹ stacjê, lecz dopiero 15 lipca dotar³ do stacji Eismit-te Johannes Georgi, a 13 wrzeœnia – Ernst Sorge, którzy mieli w niej przebywaæ przez ca³¹ grenlandzk¹ zimê. Nie-stety, ich zapasy by³y niewielkie i trzeba by³o je dostarczaæ do stacji. Bardzo du¿e nadzieje Wegener pok³ada³ w saniach motorowych (ryc. 6), niestety nie spe³ni³y one swe-go zadania. W tej sytuacji 22 wrzeœnia Wegener sformo-wa³ nowy oddzia³ z³o¿ony z piêtnastu psich zaprzêgów i na jego czele wyruszy³ do Eismitte. Wraz z nim wyruszy³ gla-cjolog Fritz Loeve i trzynastu Grenlandczyków. Warunki pogodowe by³y tak trudne, ¿e 28 wrzeœnia dziewiêciu Grenlandczyków odmówi³o dalszego udzia³u w ekspedy-cji, a kilka dni póŸniej Wegenerowi towarzyszy³ ju¿ tylko Fritz Loeve, który mia³ powa¿nie odmro¿one nogi i jeden Grenlandczyk – dwudziestodwuletni Rasmus Willumsen (ryc. 7 – patrz str. 1242). W tym sk³adzie dopiero 30 paŸ-dziernika dotarli do Eismitte, lecz z oczywistych przyczyn na trzech saniach mogli przywieŸæ bardzo ograniczone zapasy, które nie wystarczy³yby piêciu polarnikom do koñca zimy. Wobec tego, w dniu swoich urodzin, 1 listopa-da Wegener postanowi³, ¿e wraz z Rasmusem Willumse-nem wróci do stacji Scheideck. Celu nie osi¹gn¹³. Zmar³ na niegoœcinnej wyspie, której badaniu poœwiêci³ wiele lat ¿ycia.

Po œmierci Wegenera szeregi zwolenników jego teorii zaczê³y topnieæ. Wydawa³o siê, ¿e koncepcja Wegenera prze¿yje swojego twórcê zaledwie kilka lat. Jednak ba-dania paleomagnetyczne, a póŸniej baba-dania geologii dna oceanicznego rozpoczête w po³owie XX w., przywróci³y jej pe³niê blasku, a ona sama sta³a siê akceptowan¹ dzisiaj przez wiêkszoœæ geologów podwalin¹ teorii tektoniki p³yt. Alfred Lothar Wegener (ryc. 8 – patrz str. 1242) mia³ racjê i ca³kowicie zas³u¿y³ na umieszczenie go w panteonie wspó³czesnej nauki.

Literatura komentowana

DUEL I.I. 1985 – Sud’ba fantastiheskoi gipotezy. Izd. Znanie, Moskwa.

ENDER J. 2010 – Alfred Wegener und die Theorie der Kontinentalver-schiebung. GRIN Verlag GmbH.

SCHWARZBACH M. 1986 – Alfred Wegener, the father of continental drift, Madison, Wis.: Science Tech.

YOUNT L. 2009 – Alfred Wegener: Creator of the Continental Drift Theory. Chelsa House Pub.

WEGENER E. 1960 – Alfred Wegener: Tagebücher, Briefe, Erinnerun-gen. Wiesbaden, Germany: F. A. Brockhaus.

WUTZKE U. 1997 – Durch die weibe Wüste: Leben und Leistungen des Grönlandforschers und Entdeckers der Kontinentaldrift Alfred Wegener, Edition Petermann. Gotha, Germany: Justus Perthes Verlag.

Serwis fotograficzny na str. 1242

Przegl¹d Geologiczny, vol. 63, nr 11, 2015

Ryc. 6. Sanie motorowe u¿yte podczas wyprawy Alfreda We-genera na Grenlandiê w 1930 r. (www.ilsussidiarion.net)

(5)

„Die Entstehung der Kontinente und Ozeane” (patrz str. 1262)

Ryc. 1. Alfred Wegener podczas wyprawy na Grenlandiê w 1930 r. (http://kuriosidadescientifiks.blogspot.com)

Ryc. 2. Alfred Wegener w czasie swej drugiej wyprawy na Grenlandiê (www.en.wikipedia.org)

Ryc. 3. Ok³adka pierwszego wydania ksi¹¿ki „Die Entstehung der Kontinente und Ozeane”

Ryc. 7. Alfred Wegener (po lewej) i Rasmus Willumsen podczas czwartej wyprawy na Grenlandiê w 1930 r. (www.commons.wikimedia.org)

Ryc. 4. Ta ilustracja obieg³a ca³y œwiat, staj¹c siê impulsem do badañ, które podjêli geo-lodzy jeszcze przed œmierci¹ Wegenera, które nie tylko utrwali³y wegenerowsk¹ ideê, ale i spowodowa³y prze³om w naukach o Ziemi („Die Entstehung der Kontinente und Ozeane”)

Ryc. 8. Znaczek pocztowy wydany w Austrii w 1980 r. (www.paleo-philatelie.eu)

Cytaty

Powiązane dokumenty

We find in this model fracture the same two foam- flow regimes central to the understanding of foam in 3D porous media: a low-quality regime where pressure gradient is independent

Po nich wydano kilka podręczników teorii względ- ności zaczynających się od zwięzłego wykładu analizy tensorowej ukierunko- wanego na teorię Einsteina, zwykle niekompletnego

Rozdziały pos´wie˛cone „obudowie” tekstu naukowego, komentarzom tłumaczy i terminom dotycza˛ przekładu wszystkich teksto´w naukowych ogo´lnie, mimo z˙e ilustrowane

W przypadku dyskursu historii sztu- ki — tego sprzed pojawienia się nowych teorii wizualności — nie mogło być mowy o obrazach mentalnych, jednakże obecnie jest pojęcie,

W 1850 roku uczony został profesorem fizjologii na Uniwersytecie w Pradze. Tutaj skoncentrował się na dzia­. łalności promującej czeską kulturę i język czeski,

Die zweite Möglichkeit besteht darin, dass man das genannte Phänomen aus einer anderen eventuell der gesprochenen Sprache näherstehenden Perspektive beschreibt, was jedoch

tuenbtutg at§ 9tcitticr im Orient.. SRamcntlidj in Scutfdj=öftafrifa oerfpradj man fiel) Don feiner Budjt unb Bäßmung einen gemiffen Stfotg. 23ronfart bon

Der Kalkmangel der sich weiter bildenden Oberflächenschicht entspricht der gegenwärtigen Meerestiefe; diese bewirkt, daß die Kalkpartikelchen nicht den Meeresboden