• Nie Znaleziono Wyników

View of Influence of Religion on Lemko National Identity

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Influence of Religion on Lemko National Identity"

Copied!
23
0
0

Pełen tekst

(1)ROCZNIKI KULTUROZNAWCZE Tom V, numer 1 – 2014. BOHDAN HALCZAK. *. WPYW WYZNANIA NA TOSAMO‘ NARODOW’ EMKÓW. Poniewa niniejsza publikacja po

(2) wicona jest emkom, konieczne jest wyja

(3) nienie tego pojcia, które jest ró nie pojmowane w Polsce i na Ukrainie. W tradycji ukrai skiej nazw emkowie okre

(4) la si ludno

(5) przynale n do ukrai skiego etnosu, wywodz c si z emkowszczyzny, regionu zlokalizowanego w Beskidach, na pograniczu ukrai sko-polsko-sowackim. Cz

(6). emkowszczyzny, znajduj c si obecnie w granicach Sowacji, Ukrai cy nazywaj poudniow , natomiast obszar regionu le cy w granicach pa stwa polskiego Ukrai cy okre

(7) laj mianem emkowszczyzny pónocnej. W granicach Sowacji emkowie (okre

(8) lani w tym kraju najcz

(9) ciej nazw Rusini) zamieszkuj w regionie nazywanym przez Sowaków Szaryszem, a tak e niewielkie skrawki Spiszu i Zemplina. Ukrai cy nazywaj ten region Preszowszczyzn (Priaszewszczyn ). W Polsce osiedla emków obejmoway do 1947 r. poudniowe tereny powiatów: nowos deckiego, gorlickiego, jasielskiego, kro

(10) nie skiego, sanockiego, a tak e poudniowo-zachodnie leskiego i kilka wiosek powiatu nowotarskiego1. Wedug tradycji ukrai skiej granica midzy emkowszczyzn i poo on na wschód od niej Bojkowszczyzn biegnie wzdu rzek San i Laborec. Przedstawione granice emkowszczyzny nie s uwarunkowane czynnikiem etnicznym, lecz ukrai sk tradycj historyczn . W powiecie sanockim, do 1946 r. tamtejsza ludno

(11) ukrai ska wykazywaa mieszane cechy emDr hab. BOHDAN HALCZAK, prof. UZ – kierownik Zakadu Historii Idei i Ruchów Spoecznych w Instytucie Politologii Wydziau Humanistycznego Uniwersytetu Zielonogórskiego; adres do korespondencji: al. Wojska Polskiego 69, 65-762 Zielona Góra; e-mail: bohdan_halczak @wp.pl 1 J. M a k a r. Kwestia Bojków, Hucuów, Lemków, Rusinów wobec problemu jednoci narodu ukraiskiego. W: Lemkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesnoA, kultura materialna i duchowa. Red. S. Dudra, B. Halczak, A. Ksenicz, J. Starzy ski. Legnica–Zielona Góra: emkowski Zespó Pie

(12) ni i Ta ca „Kyczera” 2007 s. 74..

(13) 22. BOHDAN HALCZAK. kowsko-bojkowskie i czsto nie uto samiaa si z emkowszczyzn . Z kolei na ukrai skim Zakarpaciu, w zachodniej cz

(14) ci regionu, zwaszcza w powiecie Weykyj Bereznyj, ludno

(15) wykazuje cechy emkowskie i jest uwa ana przez Ukrai ców za emków. Region ten nie przynale y jednak do historycznej emkowszczyzny. Od pozostaej cz

(16) ci etnosu ukrai skiego odró niaj emków przede wszystkim specyficzne gwary, w których sownictwo ukrai skie „przeplata si” ze sowackim, a tak e w mniejszym stopniu z polskim czy niemieckim. Nazwa emkowie wywodzi si od sowa „em” (lecz, ale), zapo yczonego ze sowackiego „len” (tylko, jedynie). Polskie pojcie emkowszczyzny uksztatowao si pod wpywem twórczo

(17) ci Romana Reinfussa (1910-1998), wybitnego etnografa, znawcy kultury ludowej mieszka ców Karpat. Ju w okresie midzywojennym upowszechni on opini, e wschodnia granica emkowszczyzny biegnie za rzek Osaw , szczytami Bukowicy i Wielkiego Dziau 2. Takie ujcie granic emkowszczyzny wykluczao z jej obszaru powiat leski i wikszo

(18) powiatu sanockiego. Opinia ta wzbudzia w tpliwo

(19) ci niektórych polskich badaczy. Uwa ali oni, e wschodni granic emkowszczyzny nale y przesun w kierunku wschodnim, przynajmniej do rzeki Solinki3. Sam Reinfuss nie negowa zreszt faktu obecno

(20) ci emków na wschód od Wielkiego Dziau. Uwa a jedynie, e jest to strefa przej

(21) ciowa – emkowsko-bojkowska. W publikacjach polskich autorów, zarówno o charakterze publicystycznym jak i naukowym, bardzo konsekwentnie odró nia si emków od Ukrai ców. Stan ten jest sankcjonowany prawnie. Uchwalona przez Sejm Rzeczypospolitej w 2005 r. Ustawa o mniejszo

(22) ciach narodowych i etnicznych oraz o jzyku regionalnym przyznaa emkom status mniejszo

(23) ci etnicznej. Uznano, zatem odrbno

(24) tej ludno

(25) ci od mniejszo

(26) ci ukrai skiej, lecz nie przyznano jej praw mniejszo

(27) ci narodowej. Podobna tendencja wystpuje na Sowacji, gdzie odró nia si mniejszo

(28) „rusi sk ” od ukrai skiej. Polska i Sowacja uznaj organizacje emkowskie, które stoj na stanowisku przynale no

(29) ci emków do narodu ukrai skiego. W Polsce tak organizacj jest Zjednoczenie emków, a na Sowacji Zwi zek Rusinów-Ukrai ców Sowacji.. 2. R. R e i n f u s s. Lemkowie (opis etnograficzny). Odbitka z „Wierchy” 14 : 1936 s. 1. J. R i e g e r. Sownictwo i nazewnictwo emkowskie. Warszawa: Wyd. Naukowe „Semper” 1995 s. 10. 3.

(30) WPYW WYZNANIA NA TOSAMO‘ NARODOW’ EMKÓW. 23. W okresie II Rzeczypospolitej liczb ludno

(31) ci emkowskiej w Polsce naukowcy ukrai scy oceniali na okoo 150 0004. Po II wojnie

(32) wiatowej nast piy na emkowszczynie gwatowne przemiany skadu etnicznego ludno

(33) ci. Dnia 9 wrze

(34) nia 1944 r. Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego i rz d Ukrai skiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej (USRR) podpisay umow o wymianie ludno

(35) ci. Miaa ona umo liwi Polakom zamieszkuj cym na radzieckiej Ukrainie wyjazd do Polski, a Ukrai com z Polski wyjazd do USRR. Wymiana ludno

(36) ci miaa mie charakter dobrowolny. Mniejszo

(37). ukrai ska w Polsce, w ogromnej wikszo

(38) ci, odmawiaa wyjazdu na radzieck Ukrain. Decyduj c rol odgrywao silne przywi zanie do ojcowizny, a tak e

(39) wiadomo

(40) , e na Ukrainie, wyniszczonej wojn i rabunkow gospodark radzieck , panowa gód. Mimo e polskie wadze wywieray ró nego rodzaju presj na ludno

(41) ukrai sk rezultaty nie byy (z punktu widzenia wadz) zadawalaj ce. We wrze

(42) niu 1945 r. Wojsko Polskie, wbrew postanowieniom umowy z 9 wrze

(43) nia 1944 r., rozpoczo przymusowe wysiedlanie ludno

(44) ci ukrai skiej do USRR. „Wymiana ludno

(45) ci” przybraa charakter brutalnego wysiedlenia5. Akcja wysiedlania ludno

(46) ci ukrai skiej do ZSRR trwaa do ko ca 1946 r. W latach 19441946 wyjechao z Polski do USRR 488 057 osób. W tym samym czasie z Ukrainy do Polski przyjechay 787 674 osoby6. Brutalny przebieg akcji wysiedle czej ludno

(47) ci ukrai skiej z Polski w latach 1945-1946 by w du ej mierze spowodowany tragicznymi zaszo

(48) ciami w stosunkach polsko-ukrai skich w czasach II wojny

(49) wiatowej. Du a cz

(50) polskiej opinii publicznej bya skonna traktowa dziaania wojska wobec Ukrai ców jako rodzaj kary na narodzie ukrai skim za ataki na ludno

(51) polsk na Woyniu i w Galicji w latach 1943-1944. Pomijano fakt, e ludno

(52) ukrai ska z poudniowo-wschodniej Polski adnego bezpo

(53) redniego zwi zku z wydarzeniami na Woyniu mie nie moga. Mo na zreszt w tpi , czy ludziom wypdzaj cym Ukrai ców z rodzinnych chat chodzio zawsze o pomst doznanych krzywd. Czsto motywem by zwyky rabunek mienia i pragnienie zagarnicia gospodarstwa. 4. M a k a r. Kwestia Bojków, Hucuów, Lemków, Rusinów… Z. K o n i e c z n y. Polacy i Ukraicy na ziemiach obecnej Polski w latach 1918-1947 (zarys problematyki). Przemy

(54) l: Archiwum Pa stwowe 2010 s. 268; G. M o t y k a. Tak byo w Bieszczadach. Walki polsko-ukraiskie 1943-1948. Warszawa: Oficyna Wydawnicza Volumen 1999 s. 285; A.L. S o w a. Stosunki polsko-ukraiskie 1939-1947. Kraków: Towarzystwo Sympatyków Historii 1998 s. 291; J. P i s u l i s k i. Przesiedlenie ludnoci ukraiskiej z Polski do USRR w latach 1944-1947. Rzeszów: Wyd. Uniwersytetu Rzeszowskiego 2009 s. 538. 6 R. D r o z d. Polityka wadz wobec ludnoci ukraiskiej w Polsce w latach 1944-1989. Warszawa: Tyrsa 2001 s. 55. 5.

(55) 24. BOHDAN HALCZAK. W wyniku akcji „wymiany ludno

(56) ci” wysiedlono na radzieck Ukrain blisko 2 /3 populacji emkowskiej w Polsce. Po zako czeniu tej operacji pozostao w Polsce okoo 30-40 tys. emków7. W 1947 r. zostali oni, wraz z pozosta cz

(57) ci ludno

(58) ci ukrai skiej, deportowani w ramach akcji „Wisa” na Ziemie Odzyskane (gównie na Dolny l sk i Ziemi Lubusk ) i przymusowo tam osiedleni w du ym rozproszeniu. Polskie wadze komunistyczne pocz tkowo uniemo liwiay cakowicie, a nastpnie utrudniay mo liwo

(59) ci powrotu emków na ziemie przodków. Tylko niewielka cz

(60) powrócia na emkowszczyzn. W poemkowskich wsiach osiedlano polskie rodziny. Du a cz

(61) miejscowo

(62) ci (zwaszcza we wschodniej cz

(63) ci regionu) pozostaa jednak niezasiedlona. Tak e wadze Czechosowacji podpisay, w dniu 10 lipca 1946 r., umow o wymianie ludno

(64) ci z ZSRR. Na radzieck Ukrain wyemigrowao ponad 12 tys. obywateli Czechosowacji 8. Byli to przede wszystkim emkowie. W Czechosowacji nie wywierano jednak bezpo

(65) redniej presji na ludno

(66) ukrai sk , aby wymusi wyjazd z kraju. Wspócze

(67) nie w Europie rodkowej najwicej emków yje na Ukrainie. Spoeczno

(68) emkowsk w tym kraju stanowi emkowie z Zakarpacia, a tak e przesiedle cy z Polski i Czechosowacji oraz ich potomkowie. Zamieszkuj przede wszystkim w obwodach lwowskim, tarnopolskim i iwano-frankowskim9. Niewielkie skupiska emkowskie s rozproszone faktycznie po caej Ukrainie. Drugie pod wzgldem wielko

(69) ci jest

(70) rodowisko emkowskie w pónocno-wschodniej Sowacji. Polska lokuje si w tym zestawieniu na miejscu trzecim. W wyniku emigracji skupiska emkowskiej diaspory powstay tak e na Bakanach (w Serbii, Bo

(71) ni i Chorwacji) oraz w Ameryce Pónocnej (USA, Kanada). Jak potwierdzaj najstarsze zachowane róda o ludno

(72) ci emkowskiej, byli oni zawsze zwi zani z chrze

(73) cija stwem wschodnim. W 1596 r. zostaa zawarta w Rzeczypospolitej Unia Brzeska, która zapocz tkowaa faktycznie powstanie nowej Cerkwi, nazwanej unick , a w XVIII wieku greckokatolick . W 1646 r. na Wgrzech zostaa podpisana Unia U horodzka, której 7 A. K w i l e c k i. Problemy socjologiczne Lemków na Ziemiach Zachodnich. Uwagi teoretyczne i terminologiczne. „Kultura i Spoecze stwo” 1966 nr 3 s. 87; K. P u d  o. Lemkowie. Proces wrastania w rodowisko Dolnego >l@ska 1947-1985. Wrocaw: Polskie Towarzystwo Ludoznawcze 1987 s. 24. 8 M. Š m i g e •, Š. K r u š k o. Opcia. Proces opcie a presidlenia obQanoc Yeskoslovenska do ZSRR na zaklade Qeskoslovensko-sovietskej dohody z 10. jula 1946. Prešov: Koordina–ný výbor reoptantov Slovenskej republiky v Prešove 2005 s. 135. 9 M. P e c u c h. TosamoA kulturowa Lemków w zachodniej Polsce i na Ukrainie. Studium porównawcze. Gorzów Wlkp.: Zjednoczenie emków, Koo w Gorzowie Wlkp. 2009 s. 80..

(74) WPYW WYZNANIA NA TOSAMO‘ NARODOW’ EMKÓW. 25. postanowienia byy wzorowane na wcze

(75) niejszej Unii Brzeskiej. Cerkiew unicka na Wgrzech bya jednak znacznie

(76) ci

(77) lej podporz dkowana wgierskiemu Ko

(78) cioowi katolickiemu, ni miao to miejsce w Rzeczypospolitej. emkowie stali si w XVII wieku unitami nie z wasnej woli, lecz dlatego, e ta konfesja zostaa im narzucona przez szlacht wgiersk i polsk , której wadzy feudalnej podlegali. Niemniej emkowie okazywali niejednokrotnie przykady przywi zania do swej Cerkwi. Kiedy wgierska szlachta usiowaa w XVII wieku narzuci swym poddanym kalwinizm, emkowie konsekwentnie odmawiali. Silny opór wywoyway tak e podejmowane niekiedy w Rzeczypospolitej próby narzucenia emkom katolicyzmu rzymskiego10. Bardzo znamienny jest przykad postawy ludno

(79) ci emkowskiej z Wojwodiny. W XVIII wieku wadze austriackie osiedliy w tym baka skim regionie znaczn liczb rodzin z emkowszczyzny. W nowym miejscu zamieszkania emkowie znaleli si na swoistym pograniczu midzy rzymskokatolickimi Chorwatami i prawosawnymi Serbami. emkowie nie przyjli adnej z tych konfesji. Pozostali konsekwentnie wierni Cerkwi greckokatolickiej. Pozwalao im to odró ni si od s siadów i zachowa wasn specyfik. W drugiej poowie XIX wieku pojawia si tendencja do przechodzenia cz

(80) ci emków na prawosawie. Proces ten okre

(81) lano równie jako powrót do prawosawia. Tendencja ta rozpocza si w

(82) rodowisku emkowskich emigrantów w USA. Bezpo

(83) redni przyczyn konwersji wyznaniowej by konflikt emkowskich grekokatolików z hierarchi katolick w USA, opanowan wówczas przez Irlandczyków. Ameryka scy biskupi nie rozumieli specyfiki grekokatolicyzmu. Proces masowej konwersji emigrantów emkowskich w Ameryce na prawosawie zapocz tkowa ks. Aleksy Towt (Alexis Toth)11, który przyby do USA z Preszowszczyzny i zao y parafi greckokatolick w Minneapolis. Cieszy si ogromnym autorytetem w

(84) rodowisku emkowskich emigrantów. Popad jednak w konflikt z miejscowym arcybiskupem katolickim Johnem Irelandem, który odmawia akceptacji greckokatolickiego duchow10. F. K i r y k. Tylicz. Ze studiów nad miastami i miasteczkami w rejonie osadnictwa emkowskiego w okresie przedrozbiorowym. W: Lemkowie w historii i kulturze Karpat. CzA pierwsza. Red. J. Czajkowski. Sanok: Muzeum Budownictwa Ludowego 1995 s. 197-198. 11 P.J. B e s t. Cztery opcje narodowej identyfikacji karpatorusiskich imigrantów w Ameryce Pónocnej od pó\nego XIX do wczesnego XXI wieku (szkic oraz studium przypadku). W: Lemkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesnoA, kultura materialna i duchowa. Tom IV. Cz. 1. Red. S. Dudra, B. Halczak, R. Drozd, I. Betko, M. Šmige•. Supsk–Zielona Góra: emkowski Zespó Pie

(85) ni i Ta ca „Kyczera” 2012 s. 41..

(86) 26. BOHDAN HALCZAK. nego. Aleksy Towt, zniechcony do katolicyzmu, przyj  w 1894 r. rosyjskie prawosawie i sta si gorliwym misjonarzem tego wyznania w

(87) rodowisku emkowskiej diaspory. Do swojej

(88) mierci w 1909 r. nawróci na prawosawie ponad 25 tys. emigrantów. Konwersja emkowskich emigrantów na prawosawie bya jednak spowodowana równie celow akcj misyjn , prowadzon przez rosyjsk Cerkiew prawosawn . Ju pod koniec XVIII wieku funkcjonowaa na Alasce rosyjska misja prawosawna. Wraz z kupnem Alaski przez Stany Zjednoczone w 1867 r. tamtejsza Cerkiew prawosawna obja sw dziaalno

(89) ci cae terytorium USA. Siedzib biskupstwa przeniesiono do San Francisco. Wadze ameryka skie odnosiy si yczliwie do rosyjskiego prawosawia. USA utrzymyway dobre relacje z Rosj do czasów rewolucji bolszewickiej. Cerkiew otrzymywaa wsparcie finansowe z Moskwy. Trudniejsze byo poo enie rosyjskiego prawosawia w Kanadzie. Kraj ten by cz

(90) ci imperium brytyjskiego, pozostaj cego w drugiej poowie XIX wieku w „chodnych” relacjach z carsk Rosj . Wadze kanadyjskie niechtnie odnosiy si do prawosawnej dziaalno

(91) ci misyjnej na swoim terytorium. Proces konwersji na prawosawie nie przybra w Kanadzie powa niejszych rozmiarów. Ekspansja rosyjskiego prawosawia w USA wywoaa zaniepokojenie Stolicy Apostolskiej, która podja dziaania na rzecz stworzenia formalnych struktur Cerkwi greckokatolickiej w Ameryce. Do USA skierowano znaczn liczb misjonarzy greckokatolickich. W 1907 r. powoano Sotera Orty skiego, duchownego z Galicji, na funkcj biskupa greckokatolickiego w Ameryce12. Ekspansja rosyjskiego prawosawia w USA zostaa powstrzymana na pocz tku XX wieku. Znaczny jednak odsetek emkowskich emigrantów dokona konwersji wyznaniowej. Fakt ten mia powa ne znaczenie dla emkowszczyzny, poniewa emigranci cieszyli si wysokim autorytetem w

(92) rodowisku emkowskim. Z USA docieray na emkowszczyzn prawosawne pisma propagandowe, nierzadko przygotowane w Rosji. Emigranci powracaj cy do rodzinnych wsi propagowali prawosawie w swoim otoczeniu. Na pocz tku XX wieku pojawiy si tendencje do konwersji wyznaniowej na emkowszczynie, widoczne zarówno w poudniowej („wgierskiej”), jak i pónocnej („galicyjskiej”) cz

(93) ci regionu. Byy one tak e nastpstwem akcji misyjnej, prowadzonej przez rosyjsk Cerkiew prawosawn w imperium Habsburgów. W

(94) rodowisku emkowskim akcja ta trafiaa na dobry grunt. Konserwatywnym emkom podobaa si prawosawna ortodoksja. 12. Tam e s. 45..

(95) WPYW WYZNANIA NA TOSAMO‘ NARODOW’ EMKÓW. 27. emkowszczyzna nie stracia cakowicie wizi z prawosawiem, mimo przyjcia grekokatolicyzmu. W

(96) ród emków rozpowszechniony by zwyczaj pielgrzymek do awry Poczajowskiej i awry Peczerskiej, sanktuariów prawosawnych znajduj cych si wówczas w granicach imperium carów. Pobyt w Rosji stwarza duchowie stwu prawosawnemu szerokie mo liwo

(97) ci oddziaywania na pielgrzymów z emkowszczyzny. Wielu wracao do rodzinnej wsi jako zdeklarowani zwolennicy rosyjskiego prawosawia. Duchowni prawosawni zjednywali wiernych nie tylko dla swojego wyznania, ale równie dla Rosji. Przekonywali pielgrzymów z emkowszczyzny, e przynale do witej Rusi, nad któr panuje car. W

(98) ród emków ksztatoway si postawy „moskalofilskie”, zorientowane na prawosawie i carsk Rosj. W 1849 r. maszerowao przez Galicj ponad 200 tys. onierzy carskich pod dowództwem marszaka Iwana Paskiewicza w celu stumienia powstania antyhabsburskiego. Droga ich przemarszu wioda przez emkowszczyzn. onierze carskiej armii spotkali si z entuzjastycznym przywitaniem ze strony ludno

(99) ci emkowskiej. Chtnie dostarczano armii carskiej ywno

(100) ci i udzielano kwater. Wywoao to pewn konsternacj ze strony carskich oficerów, którzy nie byli przyzwyczajeni do takiej postawy ludno

(101) ci wobec swej armii. Ludno

(102) emkowska moga bez trudu porozumie si z onierzami carskimi, poniewa wywodzili si oni w ogromnej wikszo

(103) ci z Woynia oraz rejonów Kijowa i Potawy. emkowie przekonali si, e rzekomi Rosjanie posuguj si jzykiem podobnym do ich dialektów. Ekspansji prawosawia na emkowszczynie sprzyja równie wzrost krytycyzmu wiernych wobec Cerkwi greckokatolickiej na przeomie XIX i XX wieku. Na Preszowszczynie doszo do cakowitej niemal madziaryzacji Cerkwi 13. Usunito jzyk staro-cerkiewno-sowia ski. Liturgia prowadzona bya w jzyku wgierskim i w tym jzyku goszono kazania. Do stanu duchownego dopuszczano zreszt wy cznie jednostki cakowicie zmadziaryzowane (tzw. madziaronów) lub rodowitych Wgrów. Czsto nie rozumieli oni nawet mowy emków. Zmieniano tradycyjny wystrój cerkwi emkowskich, staraj c si upodobni je do wgierskich ko

(104) cioów rzymskokatolickich. Zamalowywano napisy cyrylic . Niekiedy nawet domalowywano postaciom na ikonach sumiaste „wgierskie” w sy. Madziaryzacja Cerkwi greckokatolickiej wywoaa ogromny wzrost sympatii do prawosawia na wszystkim ziemiach zamieszkanych przez ludno

(105). 13. I. P o p. Malé dejiny Rusinov. Bratislava: Združenie Inteligencie Rusinov Slovenska [brw.] s. 59-61..

(106) 28. BOHDAN HALCZAK. greckokatolick w Królestwie Wgierskim (Ru

(107) Wgierska). W wielu miejscowo

(108) ciach podejmowano próby zmiany wyznania. Wywoao to brutaln reakcj wadz wgierskich. W latach 1904-1914 miaa miejsce fala procesów przeciwko dziaaczom prawosawnym. Oskar ono ich o zdrad stanu. Wgierskie s dy traktoway propagowanie rosyjskiego prawosawia jako prób oderwania od Wgier cz

(109) ci terytorium. Zapaday surowe wyroki. Najwikszy proces odby si w latach 1913-1914 w miejscowo

(110) ci Syhot Marmaroski (obecnie w Rumunii), gdzie na awie oskar onych zasiado 94 prawosawnych. W Galicji na pocz tku XX wieku trwa proces swoistej „ukrainizacji” Cerkwi, zainicjowany przez metropolit Andrija Szeptyckiego (1865-1944). Dba on o wyksztacenie ksi y i poszanowanie dyscypliny ko

(111) cielnej. Zarazem popiera rozwój ukrai skiej

(112) wiadomo

(113) ci narodowej w

(114) ród duchownych i wiernych. Duchownych greckokatolickich znanych z sympatii do Rosji przenoszono do parafii, w których przewa aa ludno

(115) o silnie uksztatowanej to samo

(116) ci narodowej. Na emkowszczyzn kierowano duchownych uto samiaj cych si z narodowo

(117) ci ukrai sk , najcz

(118) ciej wywodz cych si ze wschodniej Galicji. Nie znali dialektów emkowskich ani specyficznej mentalno

(119) ci emków. Nast piy równie pewne zmiany w liturgii. Cz

(120) archaicznych sów, wywodz cych si z jzyka staro-cerkiewnosowia skiego, zastpowano ukrai skimi. Zmiany te wywoay niezadowolenie spoeczno

(121) ci emkowskiej, która traktowaa je jako zamach na swoj to samo

(122) . emkowie czsto wzbraniali si przed uznaniem za przynale nych do narodu ukrai skiego. Nazwa „Ukrai cy” brzmiaa dla nich obco. Nastroje te zrcznie wykorzystywali „moskalofile”. emkom tumaczono, e Ukrai cy s w istocie zakamuflowanymi Polakami i realizuj plan polonizacji „Rusinów” galicyjskich. Pierwszym etapem tego procesu miao by oderwanie emków od witej Rusi, czyli carskiej Rosji. Jzyk ukrai ski przedstawiano jako spolonizowan wersj jzyka „ruskiego”. W okresie poprzedzaj cym wybuch I wojny

(123) wiatowej

(124) rodowiska „moskalofilskie” podjy na emkowszczynie prób oficjalnego stworzenia struktur Cerkwi prawosawnej. Wybitnym propagatorem prawosawia na emkowszczynie by Maksym Sandowycz (1886-1914). Wywodzi si ze wsi dynia (pol. Zdynia) w powiecie gorlickim. Po uko czeniu czwartej klasy gimnazjum wst pi do greckokatolickiego klasztoru bazylianów, z którego jednak odszed. Wyjecha do Rosji, gdzie dokona konwersji na prawosawie i wst pi do seminarium duchownego. W 1911 r. po uko czeniu seminarium powróci na emkowszczyzn jako prawosawny misjonarz..

(125) WPYW WYZNANIA NA TOSAMO‘ NARODOW’ EMKÓW. 29. Maksym Sandowycz stworzy pierwsz parafi prawosawn we wsi Grab w powiecie jasielskim, w której niemal wszyscy mieszka cy (okoo 139 osób) przeszli na prawosawie 14. Niebawem konwersji dokonali równie mieszka cy pobliskiej wsi Dugie (79 osób). W Wyszowadce zadeklarowao konwersj 49 osób, w O ennej – 3, w Radocynie – 4. By to niew tpliwie efekt osobistej charyzmy misjonarza, czowieka ofiarnego, ogromnie oddanego swej sprawie. Zna dobrze

(126) rodowisko emkowskie, z którym atwo nawi zywa kontakt. Zrcznie wykorzystywa istniej ce konflikty midzy wiernymi i duchowie stwem greckokatolickim. Misjonarzowi nie udao si przekona do prawosawia mieszka ców swej rodzinnej wsi dynia. Odniós jednak sukces w miejscowo

(127) ci Grab, której mieszka cy pozostawali w ostrym konflikcie ze swoim proboszczem greckokatolickim. Aktywno

(128) prawosawnego duchownego zwrócia uwag wadz austriackich. Jego dziaalno

(129) zostaa uznana za nielegaln . W 1912 r. Maksym Sandowycz zosta aresztowany pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Rosji i zdrady stanu. Wraz z innym duchownym prawosawnym oraz dwoma czoowymi dziaaczami „moskalofilskimi” z Galicji stan  przed s dem przysigych we Lwowie. W trakcie przewodu s dowego oskar enie nie potrafio udowodni postawionych zarzutów. W 1914 r. s d wyda wyrok uniewinniaj cy oskar onych. Przebieg procesu Maksyma Sandowycza i jego towarzyszy, zako czony uniewinnieniem,

(130) wiadczy o odmiennym stosunku do ekspansji prawosawia ze strony autonomicznych wadz polskich w Galicji, ni miao to miejsce po wgierskiej stronie granicy. Zdaniem Bernadetty Wójtowicz-Huber midzy „moskalofilami” (okre

(131) lanymi przez autork mianem „rusofile”) i polskimi konserwatystami, sprawuj cymi wadz w Galicji, istnia nieformalny sojusz: Wsparcie udzielane rusofilom przez Polaków miao poniek d dwojak przyczyn: po pierwsze, zamo ni wa

(132) ciciele ziemscy z lku przed radykalnym spoecznie ruchem ukrainofilskim skonni byli wchodzi w ukady polityczne z umiarkowanymi rusofilami, których traktowali jako naturalnego sojusznika; po drugie, upowszechniona w

(133) ród Wszechpolaków wiara w odnowienie pa stwowo

(134) ci polskiej dziki wsparciu Rosji kazaa widzie w stronnictwie rusofilskim naturalnego sojusznika15.. 14. B. W ó j t o w i c z - H u b e r. Konwersje Lemków na prawosawie w przededniu I wojny wiatowej – przesanki polityczne, socjalne i kulturowe. (Maszynopis udostpniony przez autork). 15 Tam e..

(135) 30. BOHDAN HALCZAK. W 1914 r. wybucha I wojna

(136) wiatowa. Ju przed wybuchem wojny austriacki kontrwywiad wojskowy uwa nie obserwowa sytuacj w regionie, którego ludno

(137) znana bya z tendencji moskalofilskich. We wsiach emkowskich stworzono sie tajnych informatorów. Oficerowie jednostek austriackich stacjonuj cych w Galicji otrzymali dokadne instrukcje. Wiedzieli, e wsie, w których funkcjonuj czytelnie Towarzystwa im. A. Kaczkowskiego, s zdominowane przez moskalofilów. Znali tytuy czasopism moskalofilskich. Jeszcze przed wojn wadze austriackie wyznaczyy lokalizacj obozów internowania dla moskalofilów, a kontrwywiad przygotowa listy osób podejrzanych o sprzyjanie Rosji. Natychmiast po wybuchu wojny wojsko austriackie dokonao masowych aresztowa we wsiach emkowskich. Osoby najbardziej znienawidzone przez wadze austriackie byy rozstrzeliwane. Taki los spotka Maksyma Sandowycza. Zosta rozstrzelany na dziedzi cu wizienia w Gorlicach 6 wrze

(138) nia 1914 r. Pozostaych kierowano gównie do obozu internowania w Terezinie na terenie Czech. W 1914 r. wojska carskie wdary si w g b Galicji, osi gaj c w listopadzie lini Tarnów–Gorlice. Wiksza cz

(139) pónocnej emkowszczyzny znalaza si wówczas pod okupacj rosyjsk . Mieszka cy wsi emkowskich entuzjastycznie witali onierzy carskich, traktuj c ich jak wyzwolicieli. Wraz z onierzami przybywali duchowni prawosawni, którzy zajmowali cerkwie. Wojskowe rz dy rosyjskie w okupowanej Galicji byy brutalne. Wprowadzono jzyk rosyjski jako urzdowy. Starano si wyrugowa cakowicie jzyk ukrai ski z ycia spoecznego. Grekokatolikom usiowano narzuca prawosawie. Wadze okupacyjne dokonyway aresztowa ukrai skich dziaaczy narodowych, których wywo ono w g b Rosji. W maju 1915 r. wojska austriackie i niemieckie przyst piy jednak do ofensywy, w wyniku której carska armia zostaa wyparta z Galicji. Po powrocie rz dów austro-wgierskich na emkowszczynie rozptao si mae pieko. onierze austriaccy traktowali wszystkich emków jako zdrajców. Szczególnie chtne do wymierzania „kary” „moskalofilom” byy zwaszcza oddziay skadaj ce si z Wgrów. Nast piy zbiorowe chosty i egzekucje. Dokonywano masowych aresztowa . W 1915 r. mo liwo

(140) ci przyjmowania kolejnych internowanych przez obóz w Terezinie wyczerpay si. Osoby internowane na emkowszczynie kierowano do innych obozów. Zowrog saw w

(141) ród emków zyska obóz Talerhof koo Grazu w austriackiej Styrii. Przez obóz ten przeszo, w okresie jego funkcjonowania, okoo 20 tys. internowanych, gównie moskalofilów.

(142) WPYW WYZNANIA NA TOSAMO‘ NARODOW’ EMKÓW. 31. z Galicji i Bukowiny. W

(143) ród nich okoo 1915 emków 16. Byli to przede wszystkim duchowni i przedstawiciele inteligencji. W obozie przetrzymywano tak e je ców rosyjskich. Talerhof nie by obozem zagady, podobnym do tworzonych przez nazistów w okresie II wojny

(144) wiatowej, warunki egzystencji internowanych jednak byy w nim bardzo trudne. Brakowao ywno

(145) ci i pomocy medycznej. We znaki dawaa si surowa, alpejska zima. W obozie zmaro okoo 1756 internowanych osób, w

(146) ród nich 168 emków.  cznie w austriackich obozach przebywao w okresie I wojny

(147) wiatowej okoo 5 tys. emków. Po wojnie emkowszczyzna znalaza si w granicach Rzeczypospolitej Polskiej i Czechosowacji. W wyniku rewolucji bolszewickiej w Rosji dziaaj ca w diasporze rosyjska Cerkiew prawosawna utracia dotychczasowe wsparcie materialne i polityczne. Zarazem jednak du a liczba „biaych” Rosjan udaa si na emigracj. W

(148) ród nich byo wielu duchownych prawosawnych, którzy wzmocnili Cerkiew w diasporze. O tym, jak istotny by to czynnik,

(149) wiadczy, e w Serbii w okresie midzywojennym pojawio si zjawisko konwersji na prawosawie tamtejszych emków. Nie przybrao wprawdzie masowego charakteru, lecz by to fakt znamienny. emkowscy grekokatolicy byli przez wiele lat „odporni” na propagand serbskiego prawosawia. Cz

(150) tej spoeczno

(151) ci okazaa si jednak podatna na agitacj prawosawia rosyjskiego. W Serbii (zwaszcza w Belgradzie) istniao silne skupisko „biaej” emigracji rosyjskiej17. W Czechosowacji Cerkiew prawosawna kontynuowaa akcj misyjn w

(152) rodowisku emkowskim, lecz przynosia ona niewielkie rezultaty. By to przede wszystkim efekt przemian w tamtejszej Cerkwi greckokatolickiej, która ulega ywioowej „rusinizacji”. W liturgii przywrócono jzyk starocerkiewno-sowia ski. Od 1926 r. diecezj preszowsk kierowa biskup Pavol Gojdi– (1888-1960), wybitny kapan, którego cechowaa gboka wiara, osobista odwaga i przywi zanie do ziemi rodzinnej oraz swoich emkowskich rodaków. Uporz dkowa on sytuacj wewntrzn Cerkwi. Jzykiem oficjalnym uczyni „russkyj jazyk”, nazywany potocznie „jazycziem”, uwa any przez ludno

(153) emkowsk Preszowszczyzny za jzyk literacki. Konsekwentnie przeciwstawia si daniom nacjonalistów sowackich, aby jzykiem cerkiewnym uczyni sowacki. 16. P o p. Malé dejiny Rusinov s. 63. O. ˆ ` Q ?  }  . # 2      &   &2  ]

(154)   (1918-1991). München–Berlin: Verlag Ottto Sagner 2010 s. 129. 17.

(155) 32. BOHDAN HALCZAK. Swoje polityczne stanowisko biskup Pavol Gojdi– okre

(156) li nastpuj co: „Nie jestem Rosjaninem ani Ukrai cem. Jestem Rusinem, który chce na tej ziemi y i umrze . Moim celem jest osi gnicie dla mojego rusi skiego narodu spokoju oraz rozwoju gospodarczego i kulturalnego”18. Takie stanowisko odpowiadao zarówno wadzom czechosowackim, które wspieray biskupa, jak i wikszo

(157) ci spoeczno

(158) ci emkowskiej w tym kraju. Zwolennicy prawosawia utracili dotychczasowe argumenty propagandowe. W Rzeczypospolitej Polskiej po zako czeniu I wojny

(159) wiatowej nadal utrzymyway si w

(160) ród emków silne nastroje „moskalofilskie”. Dyktatura bolszewicka w Rosji nie wpyna na ich osabienie, poniewa system ten uwa ano za przej

(161) ciowy i oczekiwano szybkiego upadku rz dów bolszewickich. W Rzeczypospolitej osiedlia si du a liczba uchodców z Rosji, w tym wielu duchownych prawosawnych, którzy wzmocnili miejscow Cerkiew. W 1923 r. Metropolit Warszawy i caej Polski zosta wybrany Dionizy (Konstanty Nikoajewicz Waledy ski), dotychczasowy biskup krzemieniecki 19. Starannie wyksztacony, dysponuj cy do

(162) wiadczeniem politycznym by zarazem czowiekiem arliwej wiary, gorliwym misjonarzem. Metropolita Dionizy patronowa osobi

(163) cie akcji misyjnej na emkowszczynie w okresie II Rzeczypospolitej. Próba stworzenia struktur Cerkwi prawosawnej w tym regionie podjta przed I wojn

(164) wiatow zako czya si niepowodzeniem. W 1921 r. liczba prawosawnych emków nie przekraczaa w Rzeczypospolitej 100 osób 20. Sympatie do prawosawia nadal byy jednak ywe w tej spoeczno

(165) ci. W latach dwudziestych, w parafiach greckokatolickich na emkowszczynie dochodzio nagminnie do konfliktów midzy wiernymi i duchowie stwem. Mo na s dzi , e przynajmniej cz

(166) bya celowo prowokowana przez

(167) rodowiska „moskalofilskie”, które staray si podburzy wiernych przeciwko greckokatolickim proboszczom. Duchownym zarzucano najcz

(168) ciej pobieranie zbyt wysokich opat za posugi religijne. By to „chwytliwy” argument w ubogiej spoeczno

(169) ci, dla której ka da opata bya zbyt wysoka. 18. P o p. Malé dejiny Rusinov s. 95. S. D u d r a. Metropolita Dionizy (Waledyski) 1876-1960. Warszawa: Warszawska Metropolia Prawosawna 2010. 20 T e n e. Metropolita Dionizy wobec ycia religijnego prawosawnych Lemków. W: Lemkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesnoA, kultura materialna i duchowa. T. III. Red. S. Dudra, B. Halczak, R. Drozd, I. Betko, M. Šmige•. Gogów: Drukarnia Wydawnictwo „DrukAr” 2010 s. 17. 19.

(170) WPYW WYZNANIA NA TOSAMO‘ NARODOW’ EMKÓW. 33. Celem szczególnej nagonki

(171) rodowisk „moskalofilskich” byli modzi duchowni greckokatoliccy, kierowani na emkowszczyzn przez biskupstwo w Przemy

(172) lu. Oskar ano ich o „wynaradawianie” emków. Duchownych tych cechowa czsto gboki patriotyzm ukrai ski. D yli do upowszechniania w

(173) ród swoich parafian ukrai skiej to samo

(174) ci narodowej. Nie rozumieli jednak specyfiki ludno

(175) ci emkowskiej. Oburzenie wiernych wywoywao zwaszcza zastpowanie w liturgii sów staro-cerkiewno-sowia skich ukrai skimi. Tymczasem wielu ksi y zastpowao tradycyjne bogosawie stwo: „wsich was prawosawnych chrystyjan” nowym tekstem: „wsich was prawowirnych chrystyjan”. Ze strony du ej cz

(176) ci emków by to niedopuszczalny zamach na tradycj. Po du szym przygotowaniu terenu „moskalofile” mogli przyst pi do formalnego stworzenia struktur Cerkwi prawosawnej na emkowszczynie. Dnia 16 listopada 1926 r. mieszka cy emkowskiej wsi Tylawa w powiecie kro

(177) nie skim, zgromadzeni na wiecu, ogosili swe przej

(178) cie do Cerkwi prawosawnej21. Wkrótce podobne wiece odbyy si w wielu innych miejscowo

(179) ciach. Czasami konwersji dokonywaa caa miejscowo

(180) . W miejscowo

(181) ci Izby przeszed na prawosawie nawet miejscowy kapan greckokatolicki. Cz

(182) ciej jednak na konwersj decydowaa si tylko cz

(183) mieszka ców. Do emkowskich wsi, w których dokonano konwersji, natychmiast kierowano duchownych prawosawnych, a metropolita Dionizy podj  starania o zalegalizowanie nowych parafii swej Cerkwi przez wadze pa stwowe. Konwertyci za dali od proboszczów greckokatolickich opuszczenia wsi i przekazania prawosawnym gmachów cerkwi i plebanii wraz z wyposa eniem. Byo to niezgodne z prawem pa stwowym. Wobec odmowy prawosawni podejmowali próby zajcia

(184) wi ty si . Przez emkowszczyzn przetoczya si fala napadów na cerkwie i plebanie22. Usiowano wypdzi. dotychczasowych duchownych, wykradano naczynia liturgiczne, okupowano cerkwie. Dochodzio do bójek, poniewa grekokatolicy starali si broni. swoich parafii. Nierzadko porz dek musiaa przywraca policja. W marcu i kwietniu 1928 r. wadze pa stwowe zatwierdziy oficjalnie istnienie sze

(185) ciu etatowych parafii prawosawnych na emkowszczynie. W kolejnych latach liczb t zwikszano, poniewa nastpoway przypadki konwersji wyznaniowej w kolejnych wsiach. Proces ten trwa do 1933 r. W 1934 r. 21. Tam e s. 16. J. M o k l a k. Lemkowszczyzna w Drugiej Rzeczypospolitej. Zagadnienia polityczne i wyznaniowe. Kraków: Towarzystwo Wydawnicze „Historia Iagellonica” 1997 s. 94-95. 22.

(186) 34. BOHDAN HALCZAK. Cerkiew prawosawna notowaa na emkowszczynie 17 577 wiernych 23. Stanowili oni 15-20% ludno

(187) ci emkowskiej w Rzeczypospolitej. Ogromna wikszo

(188) emków pozosta wierna Cerkwi greckokatolickiej. W nastpnych latach zasig prawosawia nie zwiksza si. Nie przybywali nowi konwertyci, a cz

(189) wiernych powrócia do grekokatolicyzmu. emkowie przekonali si, e ró nica midzy duchownymi obu zwa

(190) nionych obrz dków nie bya wielka. Duchowni prawosawni pobierali równie opaty za posug religijn . Parafie prawosawne byy zreszt mniejsze i musiay dopiero wznosi budynki

(191) wi ty i plebanii. Powodowao to wiksze obci enie finansowe parafian. Duchownymi prawosawnymi byli Biaorusini, Rosjanie lub Ukrai cy z Woynia, dla emków bardziej obcy ni Ukrai cy ze wschodniej Galicji. Postawa polskich wadz pa stwowych wobec konfliktu religijnego na emkowszczynie bya niejednoznaczna. Nie przeciwdziaano prawosawnej akcji misyjnej w

(192) ród emków. W realiach II Rzeczypospolitej stanowio to ewenement. Polityka pa stwa polskiego wobec Cerkwi prawosawnej bya bowiem generalnie nacechowana niechci . Wadze d yy do ograniczania wpywów prawosawia w Rzeczypospolitej, nie cofaj c si niekiedy przed stosowaniem radykalnych metod24. Niemniej nie dopuszczono do przejcia przez prawosawnych konwertytów mienia Cerkwi greckokatolickiej na emkowszczynie, co powa nie ograniczyo zakres konwersji. Zgodnie z postanowieniami Konkordatu z 1925 r. wadze zobowi zane byy do ochrony maj tku Ko

(193) cioa katolickiego, którego cz

(194) ci bya Cerkiew greckokatolicka. Przede wszystkim jednak pa stwo polskie nie byo zainteresowane propagowaniem w

(195) ród emków rosyjskiej to samo

(196) ci narodowej. Polska dyplomacja podja natomiast w Watykanie starania o od czenie emkowszczyzny od greckokatolickiego biskupstwa w Przemy

(197) lu i powoanie w tym regionie odrbnej prowincji ko

(198) cielnej. Dnia 10 lutego 1934 r. papie Pius XI powoa do ycia Apostolsk Administracj emkowszczyzny (AA). W jej skad weszo 9 dekanatów ze 111 parafiami i 11 samodzielnymi wikariatami 25. Siedzib by pocz tkowo Rymanów, a od 1937 r. 23. D u d r a. Metropolita Dionizy wobec ycia religijnego prawosawnych Lemków s. 17. K. G r z e s i a k. Diecezja lubelska wobec prawosawia w latach 1918-1939. Lublin: Wyd. Archidiecezji Lubelskiej „Gaudium” 2010. 25 S. W y r e m b e l s k i. Kwestia ksztacenia duchowiestwa dla Apostolskiej Administratury Lemkowszczyzny. W: Lemkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesnoA, kultura materialna i duchowa. T. IV. Cz. 2. Red. S. Dudra, B. Halczak, R. Drozd, I. Betko, M. Šmige•. Supsk– Zielona Góra: Drukarnia Wydawnictwo „Druk-Ar” 2012 s. 441. 24.

(199) WPYW WYZNANIA NA TOSAMO‘ NARODOW’ EMKÓW. 35. Sanok. Prowincj administrowali duchowni orientacji „moskalofilskiej” (pocz tkowo ks. Wasyl Masciuch, póniej Jakow Medwedyckyj). Uboga emkowszczyzna nie bya w stanie utrzyma odrbnej prowincji ko

(200) cielnej. Funkcjonowanie AA byo uzale nione od dotacji pa stwowych, co spowodowao, e kierownictwo prowincji byo cakowicie ulege wobec polskich wadz26. Odwoano z emkowszczyzny niektórych ksi y, znanych z propagowania ukrai skiej

(201) wiadomo

(202) ci narodowej. Trudno byo ich jednak zast pi. duchownymi orientacji „emkowskiej” z powodu niewielkiej liczebno

(203) ci. Nale ao wyksztaci nowych. W greckokatolickich seminariach duchownych w diecezji przemyskiej panowa jednak zdecydowanie ukrai ski duch. Kandydatów do stanu duchownego (alumnów) z emkowszczyzny kierowano zatem do rzymskokatolickich seminariów duchownych. Szybko okazao si jednak, e modzi ludzie przebywaj cy w obcym i niechtnym czsto otoczeniu nie tylko nie ulegali polonizacji, ale u

(204) wiadamiali sobie w wikszym stopniu poczucie wasnej odrbno

(205) ci i niekiedy odkrywali ukrai sk to samo

(206) 27. Wadze pa stwowe planoway osadzanie na emkowszczynie duchownych narodowo

(207) ci polskiej, którzy zmieniliby uprzednio wyznanie na greckokatolickie. Na przeszkodzie realizacji tych planów stan  wybuch II wojny

(208) wiatowej. Po II wojnie

(209) wiatowej nast pia kolejna faza konwersji emków na prawosawie. Tym razem bya ona wymuszona przez wadze komunistyczne. Zarówno w Polsce, jak i w Czechosowacji zlikwidowano Cerkiew greckokatolick . Wiernym pozostawa wybór midzy Ko

(210) cioem rzymskokatolickim a Cerkwi prawosawn . Czsto wybierali prawosawie. Kiedy jednak w Polsce w 1956 r. przywrócono (w ograniczonym zakresie) greckokatolick posug duszpastersk , wielu emków powrócio do grekokatolicyzmu. W Czechosowacji podobny proces nast pi po 1968 r. Pena normalizacja sytuacji prawnej Cerkwi greckokatolickiej w Polsce i Czechosowacji nast pia dopiero po upadku systemu komunistycznego. Odradzanie si Cerkwi greckokatolickiej w Polsce po 1956 r. spowodowao w

(211) rodowisku emkowskim swoist „wojn o dusze” midzy grekokatolicyzmem a prawosawiem. Jej przebieg by niekiedy gwatowny, zwaszcza na emkowszczynie. W wyniku akcji „Wisa” w regionie tym 26 B. W ó j t o w i c z - H u b e r. Wadze polskie wobec sytuacji wyznaniowej na Lemkowszczy\nie w okresie midzywojennym. W: Lemkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesnoA, kultura materialna i duchowa. T. IV. Cz. 2. Red. S. Dudra, B. Halczak, R. Drozd, I. Betko, M. Šmige•. Supsk–Zielona Góra: Drukarnia Wydawnictwo „Druk-Ar” 2012 s. 435. 27 W y r e m b e l s k i. Kwestia ksztacenia duchowiestwa s. 444..

(212) 36. BOHDAN HALCZAK. ulegy likwidacji zarówno struktury Cerkwi greckokatolickiej, jak i prawosawnej. Wyj tkowa bya sytuacja parafii greckokatolickiej w Koma czy w powiecie sanockim. Cz

(213) emkowskich mieszka ców tej wsi unikna wysiedlenia w ramach akcji „Wisa”, w tym równie miejscowy kapan greckokatolicki Emilian Kaeniuk. Parafia moga funkcjonowa . By to ewenement w caym „bloku radzieckim”. Wadze komunistyczne w poudniowo-wschodniej Polsce odnosiy si wrogo zarówno do grekokatolicyzmu, jak i prawosawia. Po 1956 r. nast piy jednak powroty ludno

(214) ci emkowskiej na ziemie przodków. Wobec coraz bardziej realnego „niebezpiecze stwa” odrodzenia si grekokatolicyzmu na emkowszczynie wadze komunistyczne uznay jednak prawosawie za swoiste „mniejsze zo”. W 1958 r. prawosawie w tym regionie poczo si odradza 28. W latach 1958-1959 utworzono 14 placówek duszpasterskich w miejscowo

(215) ciach Bartne, Blechnarka, Bodaki, Bóbrka, Ha czowa, Homcza, Kalników, Kokowice, Kwiato , Modowice, Regetów Ni ny, Sanok, Wysowa, Zagórz. W 1959 r. powoany zosta prawosawny dekanat rzeszowski. W nastpnych latach powstaway kolejne parafie prawosawne w regionie. W 1983 r. ustanowiono prawosawn diecezj przemysko-nowos deck z siedzib w Sanoku. Aktywno

(216) Cerkwi prawosawnej na emkowszczynie wywoaa reakcj Ko

(217) cioa rzymskokatolickiego. Duchownym greckokatolickim umo liwiono prowadzenie pracy duszpasterskiej w placówkach rzymskokatolickich w tym regionie. W faktyczne u ytkowanie grekokatolików przekazano niektóre cerkwie przejte w 1947 r. przez Ko

(218) ció rzymskokatolicki. W 1973 r. na obszarze województwa rzeszowskiego funkcjonowao 12 nieoficjalnych placówek greckokatolickich, nieuznawanych przez pa stwo. Proces odbudowy Cerkwi greckokatolickiej na emkowszczynie zintensyfikowa si w latach osiemdziesi tych. Nastpstwem „powrotu” obu wyzna wschodniego obrz dku na emkowszczyzn by konflikt o

(219) wi tynie. Wadze przekazay prawosawnym cz

(220). dawnych cerkwi greckokatolickich. Wywoywao to protesty ze strony katolików. Do najbardziej znanych nale ay konflikty w Homczy (powiat sanocki), Kalnikowie (powiat przemyski), Kunkowej, Rozdzielu (powiat gorlicki), Polanach (powiat jasielski)29. 28. R. D r o z d. Ukraicy w Polsce wobec swojej przeszoci (1947-2005). Supsk–Warszawa: Tyrsa 2013 s. 98. 29 Tam e s. 102..

(221) WPYW WYZNANIA NA TOSAMO‘ NARODOW’ EMKÓW. 37. Przedmiotem sporu staa si równie cerkiew w Koma czy. W 1961 r. zmar ks. Emilian Kaeniuk. Jego obowi zki przej  wikary ks. Zenon Zoczowski. Cerkiew jednak zostaa zamknita i opiecztowana. Wadze ogosiy, e

(222) wi tynia stanowi „mienie opuszczone” i przechodzi na wasno

(223). pa stwa. Wówczas miejscowy proboszcz rzymskokatolicki, ks. Stanisaw Porbski, udostpni grekokatolikom

(224) wi tyni rzymskokatolick . Uczyni tak mimo pogró ek ze strony wadz. Parafia greckokatolicka moga kontynuowa dziaalno

(225) . W 1962 r.

(226) wi tyni greckokatolick w Koma czy wadze przekazay Cerkwi prawosawnej, licz c, e miejscowi emkowie zwróc si w stron prawosawia. Ogromna wikszo

(227) miejscowych grekokatolików pozostaa jednak wierna swemu wyznaniu. W 1988 r. konsekrowano w Koma czy now

(228) wi tyni greckokatolick . Sprowokowany przez komunistyczne wadze spór midzy Cerkwi prawosawn i greckokatolick o

(229) wi tynie trwa jeszcze w III Rzeczypospolitej. Zosta on zako czony w 2008 r. podpisaniem porozumienia midzy obiema Cerkwiami oraz rz dem30. Wszystkie strony zdecydoway si na ustpstwa. Efektem porozumienia byo uchwalenie w 2009 r. przez Sejm RP Ustawy o uregulowaniu stanu prawnego niektórych nieruchomo

(230) ci pozostaj cych we wadaniu Polskiego Autokefalicznego Ko

(231) cioa Prawosawnego. Ustawa wesza w ycie w 2010 r. Rezultatem opisywanych przemian jest zró nicowanie wyznaniowe spoeczno

(232) ci emkowskiej. Na Ukrainie wyznanie emków jest uzale nione gównie od regionu, w którym zamieszkuj : w Galicji i na Zakarpaciu s na ogó grekokatolikami; na Woyniu i we wschodnich regionach przewa aj prawosawni. W Polsce stosunek midzy emkami grekokatolikami i prawosawnymi przedstawia si, zdaniem wikszo

(233) ci badaczy, w proporcji 3:2 31. Na emkowszczynie odsetek prawosawnych jest wy szy. Stosunek liczbowy grekokatolików do prawosawnych wynosi tam 4:3. Na Sowacji wikszo

(234) emków jest zwi zana z tamtejsz Cerkwi greckokatolick . Trzeba jednak podkre

(235) li , e midzy Cerkwi greckokatolick funkcjonuj c na Ukrainie i w Polsce a Cerkwi na Sowacji istnieje ogromna ró nica. Cerkiew na Sowacji ulega niemal cakowitemu zesowaczeniu. Jzyk sowacki u ywany jest nawet w liturgii. Na Ukrainie za

(236) i w Polsce grekokatolicyzm ma charakter zdecydowanie ukrai ski. Poza tym 30. A. S t a c h o w i a k. Spór o 24 pounickie cerkwie na Podkarpaciu jako „soczewka” dylematów tosamociowych Lemków. W: Lemkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesnoA, kultura materialna i duchowa. T. IV. Cz. 2 s. 346. 31 Tam e s. 337..

(237) 38. BOHDAN HALCZAK. wielu emków w Polsce i na Sowacji przeszo na rzymski katolicyzm lub wybrao bezwyznaniowo

(238) . W Ameryce potomkowie emkowskich emigrantów zasilili nierzadko szeregi ró nych Ko

(239) cioów protestanckich. Przemianom o charakterze religijnym towarzyszyy w

(240) rodowisku emkowskim przemiany to samo

(241) ci narodowej. Proces przyjmowania ukrai skiej to samo

(242) ci narodowej przebiega w

(243) rodowisku emkowskim wolniej ni w innych grupach przynale nych do etnosu ukrai skiego. Do czasów I wojny

(244) wiatowej pozostawali oni na ogó „moskalofilami”. Wiary emków w wit Ru

(245) nie zniszczya nawet rewolucja bolszewicka. W latach trzydziestych XX wieku coraz bardziej oczywistym stawao si jednak, e rz dy komunistyczne w Rosji nie zako cz si szybko. W

(246) ród cz

(247) ci emkowskich „moskalofilów” pojawiy si tendencje prokomunistyczne. Najbardziej widoczne byy one w USA, gdzie w latach 1929-1931 powstaa organizacja emko Sojuz (Lemko Association of the USA and Canada) o obliczu prokomunistycznym i proradzieckim32. Dla wikszo

(248) ci emków idee komunistyczne byy jednak niemo liwe do akceptacji. Poza tym komuni

(249) ci radzieccy uwa ali ludno

(250) emkowsk za przynale n do narodu ukrai skiego. Stanowisko takie popieraa równie Komunistyczna Partia Czechosowacji, blisko zwi zana z Moskw . W okresie midzywojennym w

(251) rodowiskach „moskalofilskich” w Czechosowacji i Polsce wyst pia tendencja do ewolucji w kierunku karpatorusinizmu, zakadaj cego odrbno

(252) narodow Karpackich Rusinów. T nazw okre

(253) lano ludno

(254) Zakarpacia oraz emkowszczyzny. Praca ukrai skich dziaaczy narodowych w

(255) rodowisku emkowskim przynosia jednak równie efekty. Du a cz

(256) emków, zwaszcza we wschodniej cz

(257) ci regionu, przyja ukrai sk to samo

(258) narodow . W okresie midzywojennym w spoeczno

(259) ci emkowskiej powsta podzia na emków-Ukrai ców oraz emków-Rusinów, nazywaj cych siebie równie autonomistami. Podzia ten przetrwa do czasów wspóczesnych. Istnieje w Polsce, na Ukrainie i Sowacji oraz w

(260) rodowisku emkowskiej diaspory. Po II wojnie

(261) wiatowej w ZSRR, w Polsce i w Czechosowacji traktowano emków konsekwentnie jako przynale nych do narodu ukrai skiego. Tendencje karpatorusi skie byy zwalczane. Po upadku komunistycznej dyktatury nast pio w niektórych

(262) rodowiskach ich odrodzenie. Gównym o

(263) rodkiem wspóczesnego karpatorusinizmu, nazywanego na Ukrainie neorusiniz32. P.J. B e s t. Lemko-Sojuz USA i Kanady. W: Lemkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesnoA, kultura materialna i duchowa. T. II. Red. S. Dudra, B. Halczak, I. Betko, M. Šmige•. Zielona Góra–Supsk: Drukarnia Wydawnictwo „Druk-Ar” 2009 s. 29-37..

(264) WPYW WYZNANIA NA TOSAMO‘ NARODOW’ EMKÓW. 39. mem, jest Zakarpacie. Jest to ruch bardzo niejednolity. Woodymyr Pipasz, ukrai ski badacz neorusinizmu, wyró nia w nim cztery gówne nurty33. Na Sowacji i w Polsce dominuje nurt, którego czoowym ideologiem jest kanadyjski historyk i politolog pochodzenia emkowskiego Paul Robert Magocsi. W przeszo

(265) ci by on zorientowany na Czechosowacj, a jego celem bya odbudowa pa stwa czechosowackiego w granicach z 1938 r. Wspócze

(266) nie jest on zorientowany na Sowacj. Pipasz wyró nia w neorusinizmie tak e nurt prorosyjski, prowgierski oraz „nomenklaturowy”, którego celem jest uzyskanie jak najwikszej niezale no

(267) ci przez rz dz c na ukrai skim Zakarpaciu nomenklatur biurokratyczn . Dokadne ustalenie liczebno

(268) ci ludno

(269) ci emkowskiej w Polsce i na Sowacji oraz okre

(270) lenie ich to samo

(271) ci narodowej jest obecnie niemo liwe. Precyzyjnych danych dostarczaj jedynie wyniki spisów powszechnych, do których trzeba si jednak odnosi z pewn ostro no

(272) ci . W 2001 r. podczas spisu powszechnego w pa stwie sowackim narodowo

(273) ukrai sk zadeklarowao 10 814 respondentów, a rusi sk 24 201.  cznie obie narodowo

(274) ci deklarowao 35 015 osób34. Jednocze

(275) nie 62 786 respondentów jako swój jzyk ojczysty podao rusi ski lub ukrai ski (54 907 – rusi ski, 7 879 – ukrai ski). Wedug Mikulaša Mušinki, wybitnego znawcy problematyki, spo

(276) ród okoo 90 tys. mieszka ców historycznej emkowszczyzny, po sowackiej stronie Rusini stanowi obecnie niespena czwart cz

(277) , chocia wikszo

(278) mieszka ców tego regionu jest pochodzenia emkowskiego (rusi skiego)35. W Rzeczypospolitej Polskiej w trakcie spisu powszechnego przeprowadzonego w 2002 r. narodowo

(279) ukrai sk deklarowao 30 957 obywateli Polski, a emkowsk 5 863 osoby 36. Najwikszym skupiskiem ludno

(280) ci, deklaruj cej narodowo

(281) emkowsk byy wówczas okolice Legnicy na Dolnym l sku. Narodowo

(282) „emkowsk ” deklarowano wówczas przede 33. . ]  <  . _ ' 

(283)  

(284) 4'&  $ . `[&: ˜<^ ™ 2009. 34 S. K o n e – n ý. Postavenie Rusinov a Ukrajincov na Slovensku v dvadsiatom storoQi a jeho determinanty. W: Lemkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesnoA, kultura materialna i duchowa. T. III s. 104. 35 M. M u š i n k a. Rusini-Ukrajinci na Slovensku po pade komunistickeho režimu v roku 1989. W: Mniejszoci narodowe w Europie >rodkowo-Wschodniej po upadku komunizmu. Red. B. Halczak. Zielona Góra: Oficyna Wydawnicza Uniwersytetu Zielonogórskiego 2006 s. 304. 36 M. B a r w i s k i. Rozmieszczenie i liczebnoA Lemków w Polsce na podstawie wyników spisu powszechnego z 2002 roku – uwarunkowania i kontrowersje. W: Lemkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesnoA, kultura materialna i duchowa. T. II s. 20..

(285) 40. BOHDAN HALCZAK. wszystkim w powiatach polkowickim, lubi skim, legnickim i bolesawieckim. Na wskazanym obszarze narodowo

(286) emkowsk deklarowao 2 564 respondentów, a ukrai sk 840 osób. To tak e przede wszystkim emkowie. Stosunkowo znaczna liczba osób zadeklarowaa narodowo

(287) emkowsk na obszarze historycznej emkowszczyzny. W gminach: Krynica-Zdrój, Muszyna, U

(288) cie Gorlickie, Skowa, Ropa, Lipinki, Osiek Jasielski, Krempna, Dukla, Koma cza, Gorlice tak deklaracj zo yy podczas wspomnianego spisu 1 642 osoby, a 789 osób zadeklarowao narodowo

(289) ukrai sk . Gmin U

(290) cie Gorlickie mo na – w

(291) wietle danych spisowych – uzna za najbardziej „emkowsk ” w Polsce. Tak narodowo

(292) zadeklarowao 11,6% mieszka ców gminy (725 osób). Z kolei w gminie Koma cza deklaracje narodowo

(293) ci „emkowskiej” (35 osób) znacznie ustpoway deklaracjom narodowo

(294) ci ukrai skiej (521 osób). W 2011 r. w trakcie spisu powszechnego na Sowacji narodowo

(295) ukrai sk zadeklarowao 7 430 respondentów, a rusi sk 33 482.  cznie obie narodowo

(296) ci zadeklarowao 40 912 respondentów. W trakcie przeprowadzonego w tym samym 2011 r. spisu powszechnego w Polsce respondenci po raz pierwszy mieli mo liwo

(297) wskazania przynale no

(298) ci do dwóch narodowo

(299) ci. Ukrai sk to samo

(300) narodow zadeklarowao 48 tys. respondentów, a 10 tys. emkowsk 37. Pewna liczba respondentów zadeklarowaa obie to samo

(301) ci (ukrai sk i emkowsk ) jednocze

(302) nie. Oficjalne dane nie zawieraj informacji, jak liczna bya to grupa, lecz analiza danych pozwala stwierdzi , e byo to okoo 2 tys. respondentów. Obie narodowo

(303) ci zadeklarowao zatem 56 tys. respondentów. Wyniki spisu powszechnego z 2002 r. wskazuj na zwi zek to samo

(304) ci narodowej emków z wyznaniem. Zarówno okolice Legnicy na Dolnym l sku, jak i historyczna emkowszczyzna to du e skupisko emków prawosawnych. Wa

(305) nie w tych regionach najwicej respondentów zadeklarowao narodowo

(306) emkowsk . W gminie U

(307) cie Gorlickie, gdzie religijnie przewa aj prawosawni, przewa aj te emkowskie deklaracje narodowe, natomiast w gminie Koma cza, gdzie przewa aj grekokatolicy, wicej jest deklaracji ukrai skich. Mo na równie wskaza przykady powiatów, w których osiedlono, w ramach akcji „Wisa”, znaczn liczb rodzin emkowskich, lecz nie powstay tam, z ró nych przyczyn, parafie prawosawne lub greckokatolickie 37. www.stat.gov.pl (dostp: 21.10.2013)..

(308) WPYW WYZNANIA NA TOSAMO‘ NARODOW’ EMKÓW. 41. (np. powiat pilski na Pomorzu) 38. Ludno

(309) emkowska zwi zaa si tam z wyznaniem rzymskokatolickim. W trakcie spisu z 2002 r. w powiatach tych miay miejsce tylko pojedyncze deklaracje ukrai skie lub emkowskie. Tendencja widoczna w danych spisowych nie upowa nia jednak do wysuwania opinii, e ka dy emko prawosawny automatycznie jest Karpatorusinem, grekokatolik – Ukrai cem, a przyjcie katolicyzmu w wersji rzymskiej jest jednoznaczne z cakowit polonizacj . Przewodnicz cym Zjednoczenia emków, organizacji reprezentuj cej opcj proukrai sk , jest Stefan Hadyk, bd cy wyznania prawosawnego, natomiast czoowym przedstawicielem nurtu karpatorusi skiego jest grekokatolik Jerzy Starzy ski. Mo na tak e wskaza przykady dziaaczy ukrai skich bd cych rzymskimi katolikami lub niezwi zanych z adnym wyznaniem. Realna rzeczywisto

(310) spoeczna czsto nie mie

(311) ci si w utrwalonych w

(312) wiadomo

(313) ci spoecznej schematach.. BIBLIOGRAFIA B a r w i s k i M.: Rozmieszczenie i liczebno

(314) emków w Polsce na podstawie wyników spisu powszechnego z 2002 roku – uwarunkowania i kontrowersje. W: emkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesno

(315) , kultura materialna i duchowa. T. II. Red. S. Dudra, B. Halczak, I. Betko, M. Šmige•. Zielona Góra–Supsk: Drukarnia Wydawnictwo „Druk-Ar” 2009. B e s t P.J.: emko-Sojuz USA i Kanady. W: emkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesno

(316) , kultura materialna i duchowa. T. II. Red. S. Dudra, B. Halczak, I. Betko, M. Šmige•. Zielona Góra-Supsk: Drukarnia Wydawnictwo „Druk-Ar” 2009. B e s t P.J.: Cztery opcje narodowej identyfikacji karpatorusi skich imigrantów w Ameryce Pónocnej od pónego XIX do wczesnego XXI wieku (szkic oraz studium przypadku). W: emkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesno

(317) , kultura materialna i duchowa. T. IV. Cz. 1. Red. S. Dudra, B. Halczak, R. Drozd, I. Betko, M. Šmige•. Supsk–Zielona Góra: Drukarnia Wydawnictwo „Druk-Ar” 2012. D r o z d R.: Polityka wadz wobec ludno

(318) ci ukrai skiej w Polsce w latach 1944-1989. Warszawa: Tyrsa 2001. D r o z d R. Ukrai cy w Polsce wobec swojej przeszo

(319) ci (1947-2005). Supsk–Warszawa: Tyrsa 2013. D u d r a S.: Metropolita Dionizy (Waledy ski) 1876-1960. Warszawa: Warszawska Metropolia Prawosawna 2010. D u d r a S. Metropolita Dionizy wobec ycia religijnego prawosawnych emków. W: emkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesno

(320) , kultura materialna i duchowa. T. III. Red. S. Dudra, B. Halczak, R. Drozd, I. Betko, M. Šmige•. Gogów: Drukarnia Wydawnictwo „Druk-Ar” 2010. 38. A. S  a b i g. Przesiedlecy z akcji „Wisa” w powiecie pilskim/trzcianeckim w latach 1947-1970. W: Lemkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesnoA, kultura materialna i duchowa. T. IV. Cz. 1 s. 307-331..

(321) 42. BOHDAN HALCZAK. G r z e s i a k K.: Diecezja lubelska wobec prawosawia w latach 1918-1939. Lublin: Wyd. Archidiecezji Lubelskiej „Gaudium” 2010. K i r y k F.: Tylicz. Ze studiów nad miastami i miasteczkami w rejonie osadnictwa emkowskiego w okresie przedrozbiorowym. W: emkowie w historii i kulturze Karpat. Cz

(322) pierwsza. Red. J. Czajkowski. Sanok: Muzeum Budownictwa Ludowego 1995. K o n e – n ý S.: Postavenie Rusinov a Ukrajincov na Slovensku v dvadsiatom storo–i a jeho determinanty. W: emkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesno

(323) , kultura materialna i duchowa. T. III. Red. S. Dudra, B. Halczak, R. Drozd, I. Betko, M. Šmige•. Gogów: Drukarnia Wydawnictwo „Druk-Ar” 2010. K o n i e c z n y Z.: Polacy i Ukrai cy na ziemiach obecnej Polski w latach 1918-1947 (zarys problematyki). Przemy

(324) l: Archiwum Pa stwowe 2010. K w i l e c k i A.: Problemy socjologiczne emków na Ziemiach Zachodnich. Uwagi teoretyczne i terminologiczne. „Kultura i Spoecze stwo” 1966 nr 3. M a k a r J.: Kwestia Bojków, Hucuów, emków, Rusinów wobec problemu jedno

(325) ci narodu ukrai skiego. W: emkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesno

(326) , kultura materialna i duchowa. Red. S. Dudra, B. Halczak, A. Ksenicz, J. Starzy ski.Legnica-Zielona Góra: emkowski Zespó Pie

(327) ni i Ta ca „Kyczera”2007. M o k l a k J.: emkowszczyzna w Drugiej Rzeczypospolitej. Zagadnienia polityczne i wyznaniowe. Kraków: Towarzystwo Wydawnicze „Historia Iagellonica” 1997. M o t y k a G.: Tak byo w Bieszczadach. Walki polsko-ukrai skie 1943-1948. Warszawa: Oficyna Wydawnicza Volumen 1999. M u š i n k a M.: Rusini-Ukrajinci na Slovensku po pade komunistickeho režimu v roku 1989. W: Mniejszo

(328) ci narodowe w Europie rodkowo-Wschodniej po upadku komunizmu. Red. B. Halczak. Zielona Góra: Oficyna Wydawnicza Uniwersytetu Zielonogórskiego 2006. O s a d c z y W.: wita Ru

(329) . Rozwój i oddziaywanie prawosawia w Galicji. Lublin: Wyd. Uniwersytetu Marii Curie-Skodowskiej 2007. P e c u c h M.: To samo

(330) kulturowa emków w zachodniej Polsce i na Ukrainie. Studium porównawcze. Gorzów Wlkp.: Zjednoczenie emków, Koo w Gorzowie Wlkp. 2009. ]  <   B.: š&Q =&'&=& <^%Q`  ‡<^^. `[&: ˜<^ ™ 2009. P i s u l i s k i J.: Przesiedlenie ludno

(331) ci ukrai skiej z Polski do USRR w latach 1944-1947. Rzeszów: Wyd. Uniwersytetu Rzeszowskiego 2009. P o p I.: Malé dejiny Rusinov. Bratislava: Združenie Inteligencie Rusinov Slovenska [brw.]. P u d  o K.: emkowie. Proces wrastania w

(332) rodowisko Dolnego l ska 1947-1985. Wrocaw: Polskie Towarzystwo Ludoznawcze 1987. R e i n f u s s R.: emkowie (opis etnograficzny). Odbitka z „Wierchy” (Kraków) 14:1936. R i e g e r J.: Sownictwo i nazewnictwo emkowskie. Warszawa: Wyd. Naukowe „Semper” 1995. ˆ ` Q ?  }   O.: ]^? }&'& x^[&^ `  `} ›=&' (19181991). München–Berlin: Verlag Ottto Sagner 2010. S  a b i g A.: Przesiedle cy z akcji „Wisa” w powiecie pilskim/trzcianeckim w latach 19471970. W: emkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesno

(333) , kultura materialna i duchowa. T. IV. Cz. 1. Red. S. Dudra, B. Halczak, R. Drozd, I. Betko, M. Šmige•. Supsk–Zielona Góra: Drukarnia Wydawnictwo „Druk-Ar” 2012. S o w a A.L.: Stosunki polsko-ukrai skie 1939-1947. Kraków: Towarzystwo Sympatyków Historii 1998. S t a c h o w i a k A.: Spór o 24 pounickie cerkwie na Podkarpaciu jako „soczewka” dylematów to samo

(334) ciowych emków. W: emkowie, Bojkowie, Rusini – historia, wspóczesno

(335) , kultura materialna i duchowa. T. IV. Cz. 2. Red. S. Dudra, B. Halczak, R. Drozd, I. Betko, M. Šmige•. Supsk–Zielona Góra: Drukarnia Wydawnictwo „Druk-Ar” 2012..

Cytaty

Powiązane dokumenty

bitują), pojawia się wątpliwość co do adekwatności współczynnika ‒ relacji rozwodów do małżeństw. Związki kohabitacyjne, które nie kończą się małżeństwem, nie

Policz, ile razy każde z nich

Realizacji tak wyznaczonego celu posłużą badania empiryczne obejmujące udział podatków samorządowych (przede wszystkim podatków od nieruchomo- ści) w dochodach ogółem i

Wa nym elementem reformy lizbo skiej jest kwestia wzmocnienia militarnego aspektu współpracy europejskiej w ramach Wspólnej Polityki Bezpiecze stwa i Obrony (WPBiO),

dlaczego akurat młodzież jest najbardziej narażona na uzależnienie od narkotyków? otóż właśnie w tym wieku najczęściej zapala się pierwszego papierosa

Prócz tego dalszego celu, po­ prow adzenia przedsiębiorstw a w razie ew entualnego przew rotu, tworzenie kom órek fabrycznych m a i bliższe cele, mianowicie

Comprehension-type selection tests sometimes test a candidate’s grasp of synonyms (words in the same language that mean the same) or antonyms (words that mean the opposite