Sk³ad redakcji: Maria Kisza (red.nacz.), Adam Kisielnicki, Maria Lewowska, Hanna Wakowska
Redakcja mieci siê w bud D-5, pok. 2, 3 i 22 tel.320-22-89 (red.nacz.) i 320-21-17, telefax 320-27-63
e-mail: pryzmat@wtm.ite.pwr.wroc.pl http://www.pwr.wroc.pl/politechnika/pryzmat/ Opr.graf.,red. techniczna, DTP, sk³ad i ³amanie: Adam Kisielnicki Druk: Drukarnia Oficyny Wydawniczej PWr Nak³. 1500 egz. P i s m o I n f o r m a c y j n e
Politechniki Wroc³awskiej
Politechnika Wroc³awska
Wybrze¿e Wyspiañskiego 27 50-370 Wroc³aw
Mo¿e kawa³ek torcika? Szanowni Pañstwo, Redakcja Dokoñczenie na stronie 41 Fot. Bartosz Sadowski
Polska XXI wieku
szansa m³odego
pokolenia
Pod takim has³em odby³o siê 19 stycznia w Auli PWr spotkanie premiera Jerzego Buzka z m³odzie¿¹.
Jego organizatorami by³y KZ NSZZ So-lidarnoæ i Niezale¿ne Zrzeszenie Studen-tów PWr. Za sto³em prezydialnym zasiedli oprócz gocia JM Rektor prof. Andrzej Mulak, minister Andrzej Wiszniewski oraz b. pose³ Solidarnoci Marek Muszyñski (I-25), kandydat do Senatu RP.
Aula by³a wype³niona m³odzie¿¹ stu-dentami i uczniami. Ale obecni byli tak¿e pracownicy uczelni i osoby spoza niej.
Premier Jerzy Buzek przedstawi³ prace, jakie prowadzi rz¹d, by zapewniæ d³ugofa-lowy rozwój kraju. Przede wszystkim omó-wi³ bliski m³odzie¿y problem reformy edu-kacji (choæ dzisiejsi studenci ju¿ nie sko-rzystaj¹ ju¿ z tych innowacji). Ronie licz-ba wy¿szych szkó³ zawodowych, niepu-blicznych i pañstwowych szkó³ wy¿szych. Rozwijany jest system kredytów i po¿yczek dla studentów, gdy¿ diamenty talentów s¹ szeroko rozsiane po kraju.
Absolwenci powinni w przysz³oci mieæ nie tylko dobr¹ pracê, ale doczekaæ zasob-nej emerytury. To zapewniæ musi reforma emerytalna. Rozwojowi kraju ma te¿ s³u¿yæ coraz bli¿szy kontakt z Uni¹ Europejsk¹, a tak¿e wiele szczegó³owych rozwi¹zañ, jak starania o bezpieczeñstwo energetyczne. Miar¹ sukcesu Polski na nowej drodze roz-woju jest liczba 700 tysiêcy ludzi, którzy powrócili z emigracji, z krajów Europy Za-chodniej.
Premier podkreli³, ¿e inne pokolenia nie mia³y tak szczêliwej m³odoci. Nie mog³y siê cieszyæ wolnoci¹ i dobrobytem. Do-strzeg³ te¿ piêkno naszego miasta. Gratu-lujê Wam Wroc³awia, gratuGratu-lujê Wam, ¿e tu studiujecie powiedzia³.
Prof. A.Wiszniewski podkreli³ rolê na-uki w rozwoju gospodarczym. Dzi, gdy zmala³a konkurencja miêdzy mocarstwami poltycznymi, coraz wiêksze znaczenie maj¹
stwa kszta³c¹ siê, a globalizacja sprawia, ¿e ka¿dy sukces zostaje natychmiast dostrze-¿ony w wiecie. Wszyscy jestemy miesz-kañcami globalnej wioski. Symbolem tego jest fakt, ¿e konferencja OECD Global re-search village odbêdzie siê w Warszawie w 2002 roku. wiat czeka na ludzi wykszta³-conych, pomys³owych i chc¹cych ciê¿ko pracowaæ.
S³owa Marka Muszyñskiego zabrzmia³y nieco mniej entuzjastycznie, gdy¿ by³a to analiza coraz trudniejszej sytuacji szkolnic-twa wy¿szego. Rosn¹ca liczba studentów nie idzie w parze ze wzrostem nak³adów. To prowadzi do przeci¹¿enia infrastruktury technicznej i (przynajmniej potencjalnego) obni¿ania poziomu kszta³cenia. Trudno o chêtnych do pracy na uczelni, a rosn¹cy udzia³ p³atnych studiów grozi zamykaniem siê krêgu spo³ecznego elit.
Wypowied Marka Muszyñskiego zosta-³a przerwana na chwilê przez pojawienie siê przedstawiciela Miêdzynarodówki Torto-wej, który usi³owa³ z³o¿yæ ciasto ze mieta-n¹ na ramieniu premiera. Nie do koñca uda-³o mu siê to, gdy¿ zosta³ schwytany i wy-niesiony przez BORowców.
W dalszej czêci zadawano pytania: o znaczenie Fundacji Edukacji Narodowej, o u³atwienia, na jakie mog¹ liczyæ m³odzi lu-dzie przy podejmowaniu w³asnej dzia³alno-ci gospodarczej, o jakoæ kszta³cenia, o uznawanie polskich dyplomów szkó³ wy-¿szych w UE, mo¿liwoæ uchylenia siê od s³u¿by wojskowej, systemy finansowania nauki, lustracjê oraz o Expo 2010 we Wro-c³awiu.
Premier indagowany kilkukrotnie o to, jak uwolniæ siê od s³u¿by wojskowej pod-kreli³, ¿e obecnie d¹¿y siê do ograniczenia okresu s³u¿by i skali poboru. Jednak¿e kraj musi liczyæ na wykszta³conych i inteligent-nych ludzi, którzy podejm¹ ten trud. Tylko to gwarantuje, ¿e Polska bêdzie powa¿nym partnerem w strukturach NATO.
Na czêæ pytañ odpowiada³ równie¿ prof. Wiszniewski.
Na zakoñczenie spotkania JM Rektor i studenci wyrazili ubolewanie z powodu
in-Ostatnie tygodnie by³y wype³nione polityk¹. A¿ dwóch przedstawicieli rz¹du bawi³o w auli Politechniki Wro-c³awskiej. Nieco polityki kryje siê te¿ w dyskusjach, które tocz¹ rektorzy z ministrem edukacji narodowej. Nie ma jednak pewnoci, jaki bêdzie ich fina³, a w³aciwie jaka bêdzie skala korekt bud¿etowych. Na szczêcie przyziem-ne sprawy materialprzyziem-ne nie s¹ jedyn¹ omawian¹ kwesti¹. Zdecydowanie doj-rzewa sprawa akredytacji, i to zarów-no w wersji ministerialnej (AKA), jak spo³ecznej (KAUT). Ju¿ wkrótce los studenta powinien byæ godny pozaz-droszczenia. Poza lepszym poziomem nauczania powinni siê oni doczekaæ np. ³awek na korytarzach i obszernych bi-bliotek. Nie jestemy pewni, czy uda siê to tak szybko osi¹gn¹æ, ale kto wie.
Tymczasem zapraszamy Czytelni-ków na spacer po nowej nawierzchni dziedziñca zespo³u budynków A. Za-chêcamy te¿, by przyjrzeæ siê, jak bê-dzie wygl¹da³ w niedalekiej przysz³o-ci plac Dominikañski. Wko³o ¿ycie to-czy siê coraz prêdzej, wiêc nic dziw-nego, ¿e wiosna przysz³a w lutym. Przerwa semestralna nie da³a zbyt wie-lu mo¿liwoci poje¿d¿enia na nartach, chyba ¿e kto z Pañstwa zakwalifiko-wa³ siê na konkurs skoków w Lahti. Prosimy o ewentualne zdjêcia z lotu.
Specjaln¹ nagrodê za skok bez nart ufundowa³a
R O Z M A I T O C I
ERRATA
Podpis do zdjêcia na str. 20 numeru 138 Pryzmatu, a dotycz¹cy jubileuszu SIMP przy PWr, zawiera jak nam uwiadomio-no pewn¹ niejasuwiadomio-noæ. W zwi¹zku z tym podpis powinien brzmieæ:
W prezydium zasiedli (od lewej): in¿. A.Bielañski, prof. Z.Gnutek, dyr. J.Wróbel, prof. H.¯ebrowski, JM Rektor prof. A.Mu-lak oraz prof. J.Koch; na zdjêciu niewi-doczny prof. W.Kollek, dziekan Wydz. Mechanicznego.
W tym samym artykule b³êdnie podali-my imiê jednego z zas³u¿onych dla SIMPu pracowników PWr. Jest nim widoczny na zdjêciu na str. 23 dr in¿. Zbigniew Smalec (I-24).
BAL FILOLOGA
Studium Jêzyków Obcych PWr zorgani-zowa³o 2 lutego bal karnawa³owy, którym odbywa³ siê w Klubie Studenckim w Gma-chu G³ównym. Choæ planowano udzia³ oko-³o 70 osób, zgromadzi³ on ostatecznie a¿ 130. To pozwoli³o na obni¿enie kosztów w³asnych organizatorów, którzy podjêli uchwa³ê, ¿e uzyskan¹ nadwy¿kê przeznacz¹ na dobroczynny cel. Konkretn¹ adresatk¹ tej pomocy jest pracowniczka Politechniki Wroc³awskiej znajduj¹ca siê w trudnej oso-bistej i rodzinnej sytuacji.
Wszystkim organizatorom, a zw³aszcza paniom mgr Krystynie £azowskiej, mgr Ewie Frymar i kierownikowi SJO panu mgr Marianowi Góreckiemu, gratulujemy uda-nego balu. Cieszymy siê te¿, ¿e nie ginie serdeczne zainteresowanie dla blinich.
SALA IM. ALFREDA JAHNA
Sala nr 309 Urzêdu Miejskiego otrzyma³a imiê prof. Alfreda Jahna. Pomys³odawc¹ tej uroczystoci by³ przewodnicz¹cy Rady Miejskiej Jaros³aw Obremski.
Prof. Alfred Jahn by³ geografem, geo-morfologiem i polarnikiem.
W latach 1962-68 pe³ni³ funkcjê rektora Uniwersytetu Wroc³awskiego.
By³ laureatem nagrody Miasta Wroc³a-wia, Honorowym Obywatelem Wroc³awia (Civitate Wratislaviensis Donatus). W 1980 r. stan¹³ na czele Spo³ecznego Komitetu Panoramy Rac³awickiej i doprowadzi³ do jej otwarcia w 1985 roku.
TRZYNASTKA!
Jak poinformowa³ JM Rektor prof. An-drzej Mulak, wyp³ata dodatkowego wyna-grodzenia rocznego (odpowiednika dawnej trzynastki) za rok 2000 nast¹pi 15 marca 2001 r.
W przypadku otrzymania rodków z Mi-nisterstwa Edukacji Narodowej we wcze-niejszym terminie istnieje mo¿liwoæ przy-spieszenia wyp³aty.
MARSZA£EK = WICEPREZYDENT Nie, nie, nasz instynkt konkurowania z Uniwersytetem Wroc³awskim nie posun¹³ siê tak daleko, bymy starali siê dla nasze-go pracownika o miejsce jeszcze bli¿sze Pana Prezydenta RP ni¿ ma pani dr Barbara Labuda. Po prostu marsza³ek Województwa Dolnol¹skiego prof. Jan Waszkiewicz otrzyma³ nominacjê na I wiceprezydenta Stowarzyszenia Regionów Europy.
W artykule Trójpolifosforan sodu nasza codziennoæ zamieszczonym w nu-merze 138 nie powiedziano, ¿e do grona organizatorów konferencji Techniczne i rodowiskowe aspekty wytwarzania i sto-sowania trójpolifosforanu sodu nale¿y rów-nie¿ prof. Jerzy Zwodziak. Przepraszamy wszystkich zainteresowanych.
ZNOWU JESTEMY W V PR
Z przyjemnoci¹ odnotowujemy, ¿e na-ukowcy z Politechniki Wroc³awskiej zosta-li w³¹czeni w reazosta-lizacjê kolejnego projektu V Programu Ramowego. Tym razem jest to projekt o nazwie QUIPROCONE (Quantum Information Processing & Communications Network of Excellence). Jego bud¿et prze-kracza milion euro, a rodki te s¹ przezna-czone wy³¹cznie na wspó³pracê miêdzy
CZO£G SPRZEDAM
Do Wroc³awskiego Centrum Sieciowo-Superkomputerowego na rêce dr in¿. Józe-fa Janyszka przyszed³ datowany 9 stycznia 2001 r. list z Wroc³awskiej Regionalnej Rozg³oni Polskiego Radia. Na probê ad-resata zamieszczamy poni¿ej jego treæ.
Szanowny Panie
Serdecznie Panu dziêkujê za pomoc w zorganizowaniu internetowej aukcji czo³gu Rdzawy 102 i 3, która uwietni³a IX Fi-na³ Wielkiej Orkiestry wi¹tecznej Pomocy. Jak zapewne Pan wie, wylicytowana cena czo³gu osi¹gnê³a kwotê 51200 z³otych. Cie-kawostk¹ jest to, ¿e jeden z uczestników li-cytacji zadeklarowa³ wp³atê 26000 z³otych na konto Orkiestry za kolejny czo³g, gdyby tylko takowy siê znalaz³. Dziêki l¹skiemu Okrêgowi Wojskowemu otrzymalimy za-pewnienie, i¿ jest to mo¿liwe. Tak wiêc kwota bezporednio zwi¹zana z nasz¹ licytacj¹ wzrasta do 77200 z³otych. A wszystko to dla dobra ma³ych dzieci. Jest to nasz wspólny sukces. Cieszê siê ogromnie, ¿e bylicie z nami.
Z powa¿aniem
Dyrektor Techniczny Radia Wroc³aw SA mgr in¿. Miros³aw Ostrowski
uczestnikami projektu cz³onkami Network of Excellence. Koordynatorem projektu jest Hewlett-Packard Ltd. (Wlk. Brytania). W wyniku umowy podpisanej 21 grudnia 2000 r. uczestnikami sieci doskona³oci QUIPRO-CONE s¹ tak¿e Uniwersytety: w Cambrid-ge, Genewie, Wiedniu, Pary¿u (Ecole Nor-male Superieure), Bristolu, Southampton, Hamburgu, Bielefeld, Heidelbergu, Hano-werze, Sztokholmie, Karlsruhe, Rzymie, Innsbrucku, Poczdamie, Banghor i Aarhus, jak równie¿ kilka instytutów, jak IF Hel-sinki, ISI Turyn, ECT Trydent, QIP Oxford. Ze strony polskiej do QUIPROCO-NE uczestnikiem prac jest zespó³ prof. Lu-cjana Jacaka z Instytutu Fizyki Politechniki Wroc³awskiej.
WIZYTA PRZEWODNICZ¥CEGO KRASP
15 stycznia 2001 r. przebywa³ na Uniwer-sytecie Wroc³awskim z robocz¹ wizyt¹ prof. Jerzy Wonicki, rektor Politechniki War-szawskiej, przewodnicz¹cy Konferencji Rek-torów Akademickich Szkó³ Polskich. Spotka³ siê z poszerzonym o przedstawiciela zwi¹z-ków zawodowych i przewodnicz¹cego senac-kiej Komisji Finansów Kolegium Rektorsko-Dziekañskim UWr i Kolegium Rektorów Uczelni Wroc³awia i Opola. Omówi³ losy projektu ustawy Prawo o szkolnictwie ¿szym, bud¿et roku 2000 i perspektywy wy-¿szego szkolnictwa niepublicznego.
Z S E N A T U
XVI POSIEDZENIE SENATU
(25.01..2001 r.)W zwi¹zku z nieobecnoci¹ JM Rekto-ra obRekto-radom przewodniczy³ Prorektor ds. Nauki prof. Jerzy Zdanowski.
Prof. J.Zwodziak zg³osi³ uwagê do pktu 7.2. protoko³u podkrelaj¹c, ¿e kierowanej przez niego Komisji Senackiej ds. Ekono-miczno-Finansowych zale¿y na ustosunko-waniu siê w³adz uczelni do wniosku o usta-lenie, jaka czêæ pieniêdzy przyznanych na badania w³asne i dzia³alnoæ statutow¹ jest przeznaczona na rzeczywiste finansowanie badañ naukowych, a jaka na inne cele (np. fundusz osobowy).
Senat wyrazi³ zgodê na mianowanie na stanowisko profesora zwyczajnego prof. dr hab. in¿. Paw³a Kafarskiego.
Zatwierdzono te¿ wnioski o mianowa-nie dr hab. in¿. Jana Felby na stanowisko profesora nadzwyczajnego i o ponowne mianowanie na stanowisko profesora nad-zwyczajnego dr hab. in¿. Ernesta Kubicy i dr hab. in¿. Jerzego Kisilewicza. Komisja ds. Rozwoju Kadry Naukowej popar³a wszystkie wnioski kadrowe.
Pozytywnie zaopiniowano wniosek o nagrodê Prezesa Rady Ministrów dla prof. H.Góreckiego. Komisja ds. rozwoju kadry naukowej popar³a tak¿e ten wniosek.
Zatwierdzono opiniê prof. E.Mielca-rzewicza o dorobku i dzia³alnoci nauko-wej prof. Artura Wieczystego, któremu Politechnika Krakowska zamierza nadaæ doktorat h.c. (51:0:1) Korzystaj¹c z obec-noci w Senacie prof. E.Mielcarzewicz po-dziêkowa³ za przyznany mu Medal PWr.
Prorektor J.Zdanowski poinformowa³, ¿e ze wzglêdu na ograniczenie finansowa-nia z bud¿etu, jakie nast¹pi³o w IV kwarta-le2000 r., konieczna jest rewizja planów bud¿etowych na rok bie¿¹cy (dotacja bud¿e-towa zosta³a zmniejszona o 3,14%, fundusz pomocy dla studentów o 4,06%). Ponadto w³adze uczelni chc¹ zaprezentowaæ bie¿¹-cy stan analizy (elementy monitoringu) zamkniêtego roku bud¿etowego.
Limit wynagrodzeñ osobowych nie mo¿e byæ naruszony, zatem przeliczeniu ulegn¹ pozosta³e sk³adniki bud¿etu. Zatem choæ zmniejszenie jest proporcjonalne we wszyst-kich jednostkach, skutki s¹ ró¿ne, szczegól-nie du¿e ciêcia dotycz¹ filii wynios¹ 4% .(G³os z sali: 6%). MEN ma nadziejê na skompensowanie uczelniom tej straty w bie-¿¹cym roku.
Tu prelegent przedstawi³ obszerne dane dotycz¹ce wzrostu planowanej i otrzymanej
dotacji w latach 1998-2000 z uwzglêdnie-niem planowanej i rzeczywistej inflacji. Wynika³o z nich, ¿e najlepiej by³o nam w 1999 roku.
Nastêpnie zapozna³ zebranych (przy u¿y-ciu przeroczy, czyli rzucaj¹c jamnikiem) z tabelami dokumentuj¹cymi rozliczenie rodków bud¿etowych w poszczególnych jednostkach uczelni w ub.r. Wiêkszy jam-nik mia³ wymiary 21x13 kratek, wiêc prze-kazujemy tylko podstawowe wnioski:
bêd¹ korekty w wysokoci ok. 2 mln z³,
bilans dodatni wykaza³y: Architektu-ra, Elektronika, Elektryczny, Górnictwo, IZ, ME,
pozosta³e wydzia³y, nawet je¿eli zre-alizuj¹ plan, s¹ na minusie siêgaj¹cym na-wet 600 tys. z³.
Uczelnia jest du¿ym organizmem, dziê-ki temu nawet przy 75% blokadzie niektóre wydzia³y wysz³y na plus. Poniewa¿ Senat zaplanowa³ opcjê zerow¹, w dalszych roz-liczeniach nie bêdzie brany wczeniejszy wynik finansowy wydzia³u. Nie bêdzie dys-kryminatorów ani redystrybucji. Ka¿dy wydzia³ bêdzie radzi³ sobie sam. W³adze chc¹ obecnie postawiæ na dofinansowanie laboratoriów (ale nie komputerowych) i in-nych inwestycji. Chc¹ te¿ dofinansowaæ wydawanie skryptów.
Prorektor przypomnia³, ¿e znowelizowa-na ustawa o fiznowelizowa-nansach publicznych wyra-nie zalicza uczelwyra-nie do kategorii jednostek bud¿etowych. Zatem kierownik jednostki odpowiada za celowoæ i rentownoæ wy-datków. Wydatki reprezentacyjne s¹ pod kontrol¹ rektora, a minister w ramach nad-zoru ocenia sposób kontrolowania. Ustalo-no, ¿e kontrola obejmie minimum 5% wy-datków jednostki.
Prof. J.Koch poinformowa³, ¿e w zwi¹z-ku z ograniczeniem rodków na dzia³alnoæ statutow¹ o 6,8% poszczególne zespo³y KBN rozwa¿aj¹, czy placówki PAN i JBRy maj¹ mieæ ograniczone fundusze w tej sa-mej proporcji. Zespó³ T-7 zdecydowa³, ¿e wydzia³y (wród nich s¹ 3 z PWr) dostan¹ tê sam¹ kwotê, co w 2000 r., za JBRy (z wyj¹tkiem dwóch) po 92% zesz³orocznej dotacji. Zatem dla ww. wydzia³ów strata wynika tylko z inflacji.
Prof. H.Górecki doda³, ¿e praktyk¹ ze-spo³ów KBN jest przeznaczanie 35% rod-ków na naukê (jest to obecnie ok. 1,2 mld z³). Choæ ujêto 6%, to rodki na granty ce-lowe i badawcze zwiêkszy³y siê o 20%. Po-stuluje siê te¿ zwiêkszenie mno¿nika roz-dzia³u rodków dla uczelni z 0,3 do 0,4.
Prof. J.Zdanowski wyrazi³ pogl¹d, ¿e nie mo¿na ustaliæ maksymalnego procento-wego obci¹¿enia funduszem p³ac rodków na badania, co proponuj¹ niektórzy. By³o-by to przyjêcie unifikacyjnych rozwi¹zañ w skali uczelni. Nie mo¿na te¿ stosowaæ ta-kiego kryterium do zleceñ z przemys³u ani grantów (o ile pensje nie s¹ p³acone z fun-duszu nauki). Prof. J.Misiewicz odpowie-dzia³, ¿e kontrola spo³eczna powinna te¿ dotyczyæ przeznaczenia rodków na bada-nia.
Prof. J.Koch wezwa³, by w odpowiedzi na ograniczenia w finansowaniu szkolnic-twa wy¿szego Rektor PWr zosta³ zobowi¹-zany do prezentowania na posiedzeniach ponaduczelnianych gremiów pogl¹du o ko-niecznoci radykalnych kroków, np. ogra-niczenia rekrutacji na studia.
Prof. J.Zwodziak zaproponowa³, by szukaæ sposobów realizacji i stymulacji ba-dañ.
Prof. L.Jacak zauwa¿y³, ¿e ogranicze-nie przez uczelniê rodków statutowych i na badania w³asne prowadzi do pogorszenia pozycji badawczej Politechniki Wroc³aw-skiej wzglêdem innych uczelni, które nie stosuj¹ tak drastycznych ciêæ. Wezwa³, by podj¹æ aktywne dzia³ania w celu pozyska-nia pieniêdzy z KBN i MEN.
Prof. J.Biernat stwierdzi³, ¿e bol¹czk¹ jest te¿ brak skryptów i dotacji na ich wy-dawanie. Prof. J.Koch wyjani³, ¿e dotacje KBN s¹ kierowane na konkretne publika-cje. Stwierdzi³ te¿, ¿e istniej¹ ród³a finan-sowania badañ, z których ma³o kto korzy-sta (np. z Komisji UE dla rednich i ma³ych przedsiêbiorstw lub z 5.PR). Ponadto repre-zentacja wroc³awska w KBN to zaledwie 3 osoby.
Na formalny wniosek prof. J.Misiewi-cza przeg³osowano pozytywnie (44:4:4) propozycjê, by na kwietniowym posiedze-niu odby³a siê debata nad minimalnym po-ziomem finansowania badañ.
Przyjêto te¿ proponowan¹ korektê bud¿e-tu (46:4:2).
Otwieraj¹c dyskusjê o zmianach Statu-tu PWr, które umo¿liwia³yby zmiany struk-tur wydzia³owych prof. J.Zdanowski wy-razi³ pogl¹d, ¿e uczelnia dojrza³a do prze-mian. Statut, którego sam jest wspó³auto-rem, mia³ na celu przeciwdzia³anie dezinte-gracji struktury uczelni. Zatem wszelkie zmiany statutowe wymaga³y kwalifikowa-nej wiêkszoci g³osów w Senacie. Obecnie nie ma potrzeby utrzymywania takiego sta-Dokoñczenie na stronie 6
nu. Nale¿y u³atwiæ procedury, o ile tylko chc¹ca siê wydzieliæ jednostka spe³nia magania kadrowe. Pod tym wzglêdem wy-ró¿nia siê I-25. W³adze rektorskie przedsta-wi³y senackiej komisji statutowej pod dys-kusjê materia³y przejciowe, ale góra urodzi³a mysz. Prorektor jest zwolennikiem wprowadzenia zapisu, ¿e mog¹ istnieæ wy-dzia³y bezinstytutowe, przy czym wcze-niejsza struktura (instytut) mo¿e zostaæ utrzymana przez 5 lat po powo³aniu wydzia-³u. (Komisja nie popar³a tego rozwi¹zania.) Mo¿na by te¿ obni¿yæ próg wymaganego poparcia w g³osowaniu.
Odpowiadaj¹c na w¹tpliwoci prof. J.Kocha prof. J.Zdanowski przyzna³, ¿e w³adze nie przedstawi³y konkretnego doku-mentu z propozycjami zmian. Prof. J.Koch zaproponowa³, by dalsze prace prowadziæ w oparciu o konkretn¹ propozycjê zawiera-j¹c¹ jasn¹ tezê oraz by w pracach uwzglêd-niæ ca³oæ struktury uczelni. Nale¿y przy tym odpowiedzieæ na pytania o koncepcjê tej struktury (instytuty czy katedry?), o po-wszechnoæ praw habilitowania na wydzia-³ach, a doktoryzowania w instytutach. I niech wszyscy powiedz¹, co ich gniecie na wydzia³ach.
Prof. J.Zdanowski by³ zdania, ¿e deba-ta w komisji senackiej odzwierciedla walkê interesów, który to pogl¹d wzbudzi³ zdecy-dowany protest prof. J.Biernata.
Dr J.Górniak jako cz³onek Komisji ds. Statutu i Regulaminów zaproponowa³, ¿eby kierownictwo przedstawi³o komisji rzetel-ny, firmowany przez rektora albo ekspertów projekt zmian. Sprawa jest powa¿na, ponie-wa¿ bêdzie mia³a wp³yw na finanse i dy-daktykê.
Prof. J.Biernat zwróci³ uwagê, ¿e dot¹d nie udzielono g³osu przewodnicz¹cemu Komisji ds. Statutu i Regulaminów prof. E.Kubicy.
Prof. K.Wójs nawi¹zuj¹c do problemu wydzia³ów jednoinstytutowych stwierdzi³, ¿e proponowane metody (zapis §103) po-prawy struktury s¹ prób¹ na³o¿enia sankcji na instytut wydzia³owy, a przecie¿ sam w sobie nie jest on przeszkod¹ we w³aciwym dzia³aniu. Prof. J.Zdanowski replikowa³, ¿e skoro na bezwydzia³owej uczelni rolê rady wydzia³u przejmuje senat, to analogicznie rola rady instytutu przechodzi na radê wy-dzia³u.
Prof. L.Jacak zauwa¿y³, ¿e propozycje zmian statutowych s¹ przedwczesne wobec zapowiadanych zmian ustawy o szkolnic-twie wy¿szym. Ponadto uczelnia powinna w pierwszej kolejnoci zaj¹æ siê swoj¹ sy-tuacj¹ finansow¹.
Dopuszczony wreszcie do g³osu prof. E.Kubica wyjani³, ¿e Komisja ds. Statutu i Regulaminów opracowa³a propozycje zmian i uzupe³nieñ do Statutu w rozdzia-³ach III, IV i IX. Uwa¿a, ¿e ze wzglêdu na ich znaczenie Senat powinien zapoznaæ siê ze wszystkimi propozycjami. Zaproponowa³ ponadto, by zaj¹æ siê ordynacj¹ wyborcz¹. Na tym zamkniêto dyskusjê.
Dziekan Wydz. Architektury prof. E.Trocka-Leszczyñska przedstawi³a wnioski:
o zniesienie Wydzia³owego Zak³adu Budownictwa Ogólnego, który nie spe³nia warunków statutowych (tzn. w ci¹gu roku nie uda³o siê pozyskaæ samodzielnego pra-cownika naukowego na stanowisko kierow-nika);
o zmianê nazwy Wydzia³owego Zak³a-du Konstrukcji Budowlanych na
Wydzia³o-wy Zak³ad Konstrukcji i Budownictwa Ogól-nego, gdy¿ jednostka ta przejê³a dzia³alnoæ prowadzon¹ przez likwidowany zak³ad.
Senat jednog³onie wyrazi³ zgodê na te zmiany.
Senat zapozna³ siê ze wstêpnymi pro-pozycjami:
powo³ania miêdzyuczelnianego Cen-trum Biomonitoringu, Biotechnologii i Ochrony Ekosystemu Dolnego l¹ska,
zaopiniowania kandydata na stanowi-sko kierownika CBBiOED.
Udzia³owcem tej inicjatywy ma byæ Aka-demia Rolnicza, a byæ mo¿e i AkaAka-demia Medyczna. Propozycja regulaminu zosta³a uzgodniona przez grupê za³o¿ycielsk¹ z udzia³em w³adz uczelni. Stoj¹ca na czele Centrum rada ma sk³adaæ siê z przedstawi-cieli inicjatorów i rektorów. Kierownik Cen-trum ma byæ pracownikiem PWr. Jeden z jego dwóch zastêpców ma reprezentowaæ AR. Granty realizowane przez Centrum po-winny byæ wykonywane na AR lub PWr. Co istotne, uczelnie te nie powinny naliczaæ sobie wzajemnie obci¹¿eñ przy wspólnie prowadzonych pracach. Prof. E.Kubica przedstawi³ szczegó³owe uwagi do treci regulaminu. Senat przyj¹³ projekt wraz z poprawkami (41:0:1) oraz pozytywnie za-opiniowa³ osobê prof.zw.dr hab. Mariana Kochmana na stanowisko kierownika.
Zaaprobowano op³atê 1500 z³/semestr za studia wieczorowe z informatyki prowa-dzone na Wydz. Elektroniki: (42:0:0).
Prorektor J.Zdanowski poinformowa³, ¿e zgodnie z propozycj¹ zwi¹zków zawo-dowych (S, ZNP) wyp³ata trzynastki nast¹pi w tym roku w jednym dla wszyst-kich pracowników terminie: 15 marca.
Nastêpne posiedzenie Senatu: 22 lutego o godz. 14.00 (mk)
Dokoñczenie ze strony 5
Z S E N A T U
W ostatnim czasie ukaza³y siê nastê-puj¹ce zarz¹dzenia wewnêtrzne i pisma okólne:
Zarz¹dzenie wewnêtrzne 3/2001 z dnia 17.01.2001 r. w sprawie obowi¹zko-wych egzemplarzy bibliotecznych;
Zarz¹dzenie wewnêtrzne 4/2001 z dnia 31.01.2001 r. w sprawie zniesienia Zak³adu Budownictwa Ogólnego i zmiany nazwy Zak³adu Budowlanych na Wydziale Archi-tektury;
Zarz¹dzenia,Okólniki, Og³oszenia
Zarz¹dzenia,Okólniki, Og³oszenia
Zarz¹dzenia,Okólniki, Og³oszenia
Zarz¹dzenia,Okólniki, Og³oszenia
Zarz¹dzenia,Okólniki, Og³oszenia
Pismo okólne 2/2001 z dnia 22.01.2001 r. w sprawie wnioskowania o nadanie Me-dalu Komisji Edukacji Narodowej;
Pismo okólne 3/2001 z dnia 26.01.2001 r. w sprawie trybu wnioskowania o odzna-czenia (ordery) pañstwowe:
Zgodnie z pismem okólnym wnioski o nadanie odznaczeñ (orderów) nale¿y sk³a-daæ do 23 marca 2001 r. w Samodzielnej Sekcji Kszta³cenia i Rozwoju Kadry Na-ukowej (bud. A-1, pok. 153, tel. 38-73 lub
328-63-66);
Pismo okólne 4/2001 z dnia 30.01.2001 r. w sprawie stawek wiadczeñ pomocy materialnej;
Pismo okólne 5/2001 z dnia 9.02.2001 r. w sprawie zmiany kwoty ekwiwalentu pieniê¿nego za pranie i naprawê odzie¿y roboczej przez pracowników we w³asnym zakresie.
Posiedzenia
Kolegium Prorektorów
Wy¿szych Uczelni Wroc³awskich
Posiedzenie listopadowe (14.11.2000 r.)
1. Prezentacja Pañstwowej Wy¿szej Szko³y TeatralnejPosiedzenie odby³o siê w Pañstwowej Wy¿szej Szko³y Teatral-nej, otworzy³a je pani prorektor prof. dr hab. Anna Twardowska. Przedstawi³a swoj¹ uczelniê, która jest fili¹ Pañstwowej Wy¿szej Szko³y Teatralnej z Krakowa studenci kszta³c¹ siê na dwóch Wydzia³ach: Lalkarskim i Aktorskim. Studiuj¹ tu równie¿ wolni s³uchacze, prowadzone jest te¿ Podyplomowe Studium Re¿yserii. Obecnie g³ównym d¹¿eniem uczelni jest usamodzielnienie siê Krakowska PWST nie stawia przeszkód.
2. Matura 2002
Na spotkanie zosta³y zaproszone: pani Gra¿yna Tomaszewska dyrektor Okrêgowej Komisji Egzaminacyjnej we Wroc³awiu oraz pani Barbara Laska (Wojewódzki Orodek Metodyczny). Omówi-³y one g³ówne za³o¿enia matury wchodz¹cej w ¿ycie od roku 2002, która ma pe³niæ funkcje selekcyjne. Egzamin maturalny ma pe³niæ rolê egzaminu kwalifikacyjnego, powinien pozwoliæ okreliæ, jaki poziom ogólnych kwalifikacji posiada absolwent szko³y redniej. Przedmiotami obowi¹zkowymi bêd¹ jêzyk polski, jêzyk obcy, ma-tematyka. Oprócz nich bêd¹ przedmioty wybieralne równie¿ ta-kie, których abiturient nie uczy³ siê w szkole redniej. Egzamin bêdzie mia³ formê ustn¹ (wewnêtrzny w szkole) i pisemn¹ (ze-wnêtrzny sprawdzany przez egzaminatorów spoza szko³y).
Zaprezentowano sylabusy do poszczególnych przedmiotów (m.in. napisane Braillem).
Poruszono nastêpuj¹ce problemy:
poufnoæ zadañ egzaminy takie same w ca³ej Polsce, du¿e zagro¿enie tzw. przeciekami,.
absolwenci z ró¿nymi maturami (z roku 2002 i sprzed tego okresu, matury z techników i liceów), problem karencji okres przejciowy do 2005 roku,
iloæ przedmiotów wybieralnych na maturze (mo¿na wybraæ wiêcej ni¿ 1 przedmiot),
mo¿liwoæ poprawiania ocen maturalnych do 5 lat, po tym okresie nale¿y zdawaæ jeszcze raz ca³¹ maturê,
ustalanie limitów przyjêæ na studia bêdzie skomplikowane ze wzglêdu na ró¿ne matury,
problem z informatyk¹ czy braæ pod uwagê przy okrelaniu zasad rekrutacji przez poszczególne uczelnie (jest to narzêdzie a nie jaka konkretna wiedza),
termin zakoñczenia egzaminu maturalnego do 30 VI 2002 r. Stwierdzono, ¿e najlepiej by³oby, gdyby uczelnie danego typu (np. uniwersytety) ujednolici³y wymagania punktowe. Potrzebne mog¹ byæ jednak dodatkowe pomiary kwalifikacji (np. rozmowy, sprawdziany specyficznych kwalifikacji, testy itp.). Wynikiem eg-zaminu maturalnego bêdzie okrelona iloæ punktów, nale¿y wiêc z góry ustaliæ progi punktowe, od których kandydat bêdzie móg³ byæ przyjêty.
Przewodnicz¹cy Kolegium prof. Jerzy wi¹tek zadeklarowa³ pani Gra¿ynie Tomaszewskiej chêæ wspó³pracy Kolegium Prorektorów z Okrêgow¹ Komisj¹ Egzaminacyjn¹, co zosta³o przyjête z aplauzem. 3. Omówienie spostrze¿eñ z Forum Ekonomiczno-Gospodar-czego w Krzy¿owej
Prof. Jerzy wi¹tek omówi³ pokrótce dyskusje podejmowane w trakcie forum i stwierdzi³, ¿e mo¿na zainicjowaæ przy Kolegium Prorektorów utworzenie cia³a wspieraj¹cego wspó³pracê w regio-nie w dziedziregio-nie kszta³cenia. Temat ten bêdzie poruszany na naj-bli¿szym posiedzeniu kolegium.
4. rodowiskowy informator o akademickich uczelniach Wro-c³awia
Przedstawiono koncepcjê opracowania takiego informatora za-równo pod wzglêdem merytorycznym, jak i plastycznym. Postano-wiono, ¿e informacje niezbêdne do opracowania informatora
mu-angielskiej oraz zebrane do koñca listopada. 5. Sprawy ró¿ne
Zaprezentowano uwagi dotycz¹ce Deklaracji Boloñskiej, której pe³na treæ ma byæ zaprezentowana na posiedzeniu grudniowym.
Posiedzenie grudniowe (12.12.2000 r.)
Grudniowe posiedzenie mia³o miejsce na Uniwersytecie Wro-c³awskim. Goæmi Kolegium byli: pani Lilla Jaroñ i pan Karwow-ski reprezentuj¹cy Zwi¹zek Pracodawców Dolnego l¹ska.
Prorektor UWr prof. Andrzej Witkowski przedstawi³ problema-tykê dydaktyczn¹ Uniwersytetu, poda³ liczbê studentów i wydzia-³ów oraz poinformowa³ o wydawanej przez jego uczelniê uniwer-syteckiej gazecie.
1. Promocja uczelni Wroc³awia
Prorektorzy omówili sprawê informatora maj¹cego promowaæ uczelnie wy¿sze Wroc³awia. Poruszono problem zbierania mate-ria³ów, ostatecznego wygl¹du ok³adki oraz uzgodniono tytu³ infor-matora, który brzmieæ bêdzie Wy¿sze Uczelnie Wroc³awia. Omówiono wa¿n¹ kwestiê kosztów (przy nak³adzie 1 tys. egz., w zale¿noci o tego czy rodek informatora bêdzie kolorowy czy czar-no-bia³y, cena wahaæ siê bêdzie w granicach 5-6,5 tys. z³). Uzgod-niono równie¿ (bior¹c pod uwagê wielkoæ poszczególnych uczel-ni), ¿e koszty druku informatora pokryte zostan¹ przez poszczegól-ne uczelnie w stosunku do wielkoci zamówienia. Ka¿da uczelnia bêdzie musia³a zadbaæ o uzupe³nienie potrzebnych danych o Uczelni. 2. Wspó³praca w regionie w dziedzinie kszta³cenia
Bezrobocie jest dzi istotnym problemem. Zastanawiano siê, jaki jest wp³yw uczelni wy¿szych na rynek pracy. Zdaniem Leszka Kar-wowskiego przewodnicz¹cego Zwi¹zku Pracodawców Dolnego l¹ska, wszystkie ogniwa rynku pracy powinny cile i w sposób skoordynowany wspó³pracowaæ ze sob¹. Chodzi tu przede wszyst-kim o szko³y wy¿sze, dobrze wykszta³conych absolwentów oraz pracodawców. Licz¹ siê tak¿e porednicy tj. Urz¹d Pracy oraz Biu-ra Karier. Takie instytucje powinny u³atwiaæ przep³yw informacji, który umo¿liwi Uczelniom kszta³cenie absolwentów zgodnie z po-trzebami pracodawców.
3. DOM PECO
Prorektor Jerzy wiatek przedstawi³ francusk¹ metodê promocji maj¹c¹ na celu wzmocnienie i rozwój dzia³añ zwi¹zanych ze wspó³-prac¹ pomiêdzy Francj¹ a krajami Europy Wschodniej i rodkowej - DOM PECO.
Celem DOMu PECO jest promocja francuskiego kszta³cenia wy¿szego w krajach Europy rodkowej i Wschodniej i na odwrót oraz oszacowanie ekonomicznego potencja³u wspó³pracy. W tym celu du¿y nacisk k³adzie siê na rozwój oraz pog³êbia wymianê w zakresie szkolnictwa wy¿szego i badañ naukowych poprzez pro-mocjê kultury, wzajemne zapoznawanie siê z systemami edukacyj-nymi oraz wspieranie mobilnoci. Celem DOMu PECO jest rów-nie¿ zachêcanie do partnerstwa edukacyjnego, badawczego i eko-nomicznego.
DOM PECO sk³ada siê z 5 jednostek terytorialnych ( Lotaryn-gia, Moselle, Meurthe-Moselle, Metz, Gmina Wielkie Nancy). Wszystko to razem tworzy Europejskie Centrum Uniwersyteckie Nancy-Metz. W sk³ad DOMu PECO wchodz¹ wiêc 4 uniwersytety, na których kszta³ci siê 69.000 studentów, wyk³ada 3.500 wyk³a-dowców, dzia³a 120 laboratoriów badawczych.
Prorektor Jerzy wi¹tek prosi³ zebranych o rozwa¿enie mo¿li-woci wprowadzenia podobnej struktury na dolnol¹skich uczel-niach.
Jeszcze raz podkrelono koniecznoæ wspó³pracy i wzajemnego dialogu dla potrzeb rozwoju Dolnego l¹ska. Region rokuje na-dzieje na szybki rozwój ze wzglêdu na potencja³ produkcyjny i dobre po³o¿enie geograficzne. Wspó³praca pomiêdzy ogniwami rynku pracy powinna polegaæ przede wszystkim na przewidywaniu przy-sz³ych potrzeb rynku i kszta³ceniu przyprzy-sz³ych kadr w tych kierun-kach daj¹cych szanse rozwoju. Przedstawiciele Zwi¹zku Pracodaw-ców za zasadniczy problem uznali zbyt ma³¹ stabilnoæ polityki pañstwa w tej dziedzinie, spotêgowan¹ o ba³agan legislacyjny.
. P.
Profesor Krzysztof Pigoñ
5 lutego zmar³ Profesor Krzysztof Pigoñ, emerytowany profe-sor Politechniki Wroc³awskiej, jeden z twórców wroc³awskiej szko³y fizykochemii cia³a sta³ego.
Krzysztof Pigoñ urodzi³ siê 2 listopada 1925 roku w Wilnie, jako syn Stanis³awa i Heleny z Dulowskich. Ojciec, Stanis³aw Pigoñ, by³ wybitnym historykiem literatury polskiej, znawc¹ okre-su romantyzmu, profesorem i rektorem Uniwersytetu Stefana Ba-torego, a od 1931 roku
profeso-rem Uniwersytetu Jagielloñskie-go.
Lata wojny spêdzi³ Krzysztof Pigoñ w Krakowie, po jej zakoñ-czeniu podj¹³ studia na Wydziale Matematyczno-Przyrodniczym Uniwersytetu Jagielloñskiego. W lutym 1947 roku, jeszcze w cza-sie studiów, rozpocz¹³ pracê pod kierunkiem prof. Bogdana Ka-mieñskiego na stanowisku m³od-szego asystenta na Wydziale Far-maceutycznym Uniwersytetu Ja-gielloñskiego. Nied³ugo po uzy-skaniu dyplomu magistra filozo-fii w zakresie chemii, w 1948 roku Krzysztof Pigoñ rozpocz¹³ pracê w zniszczonym wojn¹ Wroc³awiu jako starszy asystent w Katedrze Chemii Fizycznej Uniwersytetu i Politechniki, kierowanej wów-czas przez prof. Kazimierza Gu-miñskiego. Z fizykochemi¹ wro-c³awsk¹ mia³ pozostaæ zwi¹zany przez nastêpnych 38 lat, przeby-waj¹c wszystkie etapy kariery
na-ukowej. Gdy w 1954 roku prof. Kazimierz Gumiñski przeniós³ siê do Krakowa, obowi¹zki kierownika Katedry Chemii Fizycz-nej powierzono Profesorowi Pigoniowi: w roku 1957 zosta³ mia-nowany zastêpc¹ profesora i kierownikiem Katedry, któr¹ mia³ odt¹d kierowaæ a¿ do reorganizacji Politechniki w latach 1968/ 69. Docentem zosta³ mianowany w roku 1962, profesorem w 1970. W powsta³ym w wyniku reorganizacji Instytucie Chemii Organicznej i Fizycznej by³ zastêpc¹ dyrektora (1969-72), a na-stêpnie dyrektorem (1972-75). Uczestniczy³ w pracach gremiów akademickich Wydzia³u i Uczelni piastuj¹c funkcje prodziekana (1958-60), cz³onka Senatu (1972-75, 1984-86) i cz³onka jego Pre-zydium. By³ ostatnim przewodnicz¹cym Rady Seniorów (1979-81) gremium doradczego Senatu, które swoimi opiniami w istot-ny sposób wp³ywa³o na demokratyzacjê ¿ycia Uczelni.
Wczesne lata wroc³awskie to praca pod kierunkiem dwóch wy-bitnych uczonych: Profesorów Kazimierza Gumiñskiego i
W³o-dzimierza Trzebiatowskiego. Pod kierunkiem prof. Trzebiatow-skiego mgr Krzysztof Pigoñ rozpocz¹³ badania elektrycznych w³aciwoci tytanianów ziem alkalicznych: pierwsze prace zo-sta³y og³oszone w 1952 roku, tej tematyce powiêcona by³a rów-nie¿ praca doktorska przedstawiona w 1956 roku i zatytu³owa-na Mechanizm przewodnictwa elektrycznego metatytanianu ba-rowego. Do fizykochemii zwi¹zków pó³przewodnikowych po-wróci³ Krzysztof Pigoñ jeszcze kilka lat póniej: w roku 1960 przebywa³ na d³ugoterminowym sta¿u na Politechnice Federal-nej (ETH) w Zurichu w laboratorium prof. Buscha, prowadz¹c badania arsenków metali II grupy. W 1962 roku Krzysztof Pi-goñ habilitowa³ siê na podstawie rozprawy zatytu³owanej W³a-snoci pó³przewodnikowe niektórych arsenków metali drugiej grupy.
Ostatnia publikacja dotycz¹ca w³aciwoci nieorganicznych zwi¹zków pó³przewodnikowych ukaza³a siê w 1968 roku, jed-nak ju¿ kilka lat wczeniej Profesor rozpocz¹³ badania w dziedzinie, któ-r¹ odt¹d mia³ zajmowaæ siê przez osiemnacie lat, do przejcia na eme-ryturê. We wczesnych latach piêædzie-si¹tych z inicjatywy prof. Gumiñskie-go zainicjowane zosta³y w ówczesnej Katedrze Chemii Fizycznej pomiary przewodnictwa elektrycznego orga-nicznych cia³ sta³ych. Pierwsze publi-kacje ukaza³y siê w roku 1954, pierw-sza praca Profesora na ten temat w roku nastêpnym. Trzeba tu podkreliæ, ¿e badania elektrycznych w³aciwo-ci organicznych cia³ sta³ych rozpo-czête w Katedrze Chemii Fizycznej niemal równoczenie z badaniami w³aciwoci optycznych i spektrosko-powych podobnych uk³adów, a nieco póniej i ich w³aciwoci magnetycz-nych (Józef W. Rohleder i Zdzis³aw Ruziewicz), skierowa³y zainteresowa-nia pracowników Katedry ku mole-kularnym cia³om sta³ym klasie ma-teria³ów, której badania s¹ wa¿nym elementem dzisiejszego profilu na-ukowego Instytutu Chemii Fizycznej i Teoretycznej.
Kierunek badañ wytyczony przez Profesora mo¿na okreliæ jako poszukiwanie przejawów oddzia³ywañ miêdzymolekular-nych w elektryczmiêdzymolekular-nych w³aciwociach organiczmiêdzymolekular-nych cia³ sta³ych.. Ich pionierski charakter najlepiej mo¿na oceniæ zauwa¿ywszy, ¿e badania te bardzo w swym charakterze podstawowe i po-zornie odleg³e od zastosowañ wynika³y z prób odpowiedzi na te same pytania, które sta³y u pocz¹tku badañ podjêtych w tym samym czasie w innych orodkach na wiecie i po latach uwieñ-czonych nagrodami Nobla w zakresie chemii (Heeger, MacDiar-mid, Shirakawa, 2000). Nale¿y tu tak¿e wspomnieæ, ¿e by³ te¿ On wspó³autorem jednej z pierwszych w literaturze wiatowej ksi¹¿ek powiêconych przewodnictwu organicznych cia³ sta³ych (K.Pigoñ, K. Gumiñski i J. Vetulani, Pó³przewodniki organicz-ne, WNT Warszawa 1964).
Pigonia zawiera 46 pozycji. Patrz¹c z dzisiejszej perspekty-wy, przy ca³kowicie ró¿nym obyczaju publikowania i bardzo ró¿nych mo¿liwociach prowadzenia badañ, móg³by kto po-wiedzieæ, ¿e to niewiele i by³oby to stwierdzenie z gruntu fa³szywe. Tylko Jego wspó³pracownicy wiedz¹, jaki by³ udzia³ Profesora w pracach, których formalnie nie by³ autorem i jak trudno by³o przekonaæ Go, aby zgodzi³ siê podpisaæ swym nazwiskiem prace, w których powstaniu bra³ czynny udzia³. Jego wspó³pracownicy (i nie tylko oni) wiedz¹ te¿, jak kry-tyczne, ale zawsze ¿yczliwe uwagi Mistrza pomaga³y utrzy-maæ dyscyplinê przedstawiania wyników tak¿e w pracach przez Niego nie sygnowanych.
Dorobek Profesora to tak¿e dorobek szko³y przez Niego stworzonej. Profesor Krzysztof Pigoñ wypromowa³ 13 dokto-rów; wród Jego wychowanków s¹ profesorowie i doktorzy ak-tywnie uprawiaj¹cy dzia³alnoæ naukow¹, czêsto w dziedzinach wynikaj¹cych z Jego inspiracji. Wraz z wnukami i prawnu-kami naukowymi, Jego wychowankowie posiadaj¹cy stopieñ doktora to co najmniej 32 osoby rozsiane po wiecie.
Profesor Krzysztof Pigoñ by³ przez wiele lat wyk³adowc¹ chemii fizycznej: wpierw na Wydziale Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu i Politechniki, a nastêpnie przez wiele lat dla stu-dentów Wydzia³u Chemicznego Politechniki. Wychowanko-wie i wspó³pracownicy Profesora pamiêtaj¹ Jego wyk³ady, nie-kiedy nie³atwe w odbiorze, ale zawsze doskonale przygoto-wane i przedstawione piêkn¹ polszczyzn¹. Treæ tych wyk³a-dów, poszerzona o nieobjête wyk³adem dzia³y nowoczesnej chemii fizycznej, sta³a siê podstaw¹ najlepszego polskiego podrêcznika chemii fizycznej. Wydany najpierw jako skrypt Uczelni (K. Pigoñ i Z. Ruziewicz, Chemia fizyczna, cz. 1-4, Wyd. Politechniki Wroc³awskiej 1972-1977), a nastêpnie w PWN (K. Pigoñ i Z. Ruziewicz, Chemia fizyczna, PWN 1980), doczeka³ siê on ju¿ kilku wznowieñ i nadal stanowi jeden z podstawowych podrêczników chemii fizycznej u¿ywanych przez studentów polskich wy¿szych uczelni. Po przejciu na emeryturê, czêæ swego czasu powiêci³ Profesor t³umacze-niom: w 1995 roku ukaza³a siê w Oficynie Wydawniczej Poli-techniki Wroc³awskiej ksi¹¿ka P. Kennyego Panie Przewod-nicz¹cy, Panie, Panowie..., a pocz¹wszy od 1997, nak³adem Wydawnictwa Naukowego PWN podrêczniki P.W. Atkinsa: Chemia. Przewodnik po chemii fizycznej (1997), Podstawy chemii fizycznej (1999), wreszcie czekaj¹cy na ukazanie siê Zbiór zadañ z chemii fizycznej (2001). Charakterystyczna dla Profesora by³a krytyczna praca nad zawartoci¹ t³umaczonych ksi¹¿ek: t³umaczone teksty by³y merytorycznie korygowane.
Profesor by³ cz³owiekiem zdecydowanych pogl¹dów, nie wahaj¹cy siê ich wyraziæ publicznie. Jedna³y Mu one szacu-nek, ale te¿ by³y dlañ niejednokrotnie powodem k³opotów. W latach siedemdziesi¹tych i osiemdziesi¹tych zosta³ otoczony opiek¹ tzw. organów, a na jego nazwisko wprowadzono za-pis cenzorski. W latach osiemdziesi¹tych, by³ jednym z ak-tywnych cz³onków Solidarnoci legalnej, a póniej pod-ziemnej. W 1986 roku przeszed³ na wczeniejsz¹ zbyt wcze-sn¹ emeryturê. Odt¹d bywa³ w Instytucie rzadko, zawsze jednak interesuj¹c siê prac¹ swoich m³odszych kolegów i ni-gdy nie odmawiaj¹c rady i pomocy. Dla swoich kolegów i uczniów ale tak¿e dla wszystkich, którzy z Nim utrzymy-wali kontakty naukowe i pozanaukowe Profesor by³ opar-ciem i autorytetem moralnym.
Juliusz Sworakowski
bem profesora Krzysztofa Pigonia
Cmentarz Salwatorski w Krakowie, 9 luty 2001, godzina 14.00. Profesor Pigoñ wróci³ do Krakowa !
Urodzony w Wilnie, wychowany w Krakowie zosta³ wroc³awia-ninem z wyboru. By³ moment, gdy do Krakowa chcia³ wróciæ, i wydawa³o siê, ¿e móg³. Planowa³ obj¹æ katedrê na wydziale, na którym rozpoczyna³.
Wówczas nie by³o mu dane. Dzi wraca, by spocz¹æ na zawsze
u boku swej ¿ony, któr¹ przed laty odprowadzilimy tu z Wro-c³awia;
u boku ojca, który by³ jego wzorem, z którym nigdy nie po-zwala³ siê porównywaæ.
Sta³ siê jego równym nastêpc¹, drugim wielkim Pigoniem. Jego mistrz, profesor Gumiñski, którego grób jest tu, w s¹sied-niej alei, cieszy siê dzi, ¿e z uczniem, którego tak ceni³, po³¹czy³o go miejsce spoczynku.
To on odkry³ talent i charakter m³odego Krzysztofa Pigonia, porwa³ go za sob¹ do Wroc³awia, a po niewielu latach z³o¿y³ w jego rêce swoj¹ profesorska bu³awê, ciê¿ar dla m³odego cz³owieka nad si³y.
Nie dla Krzysztofa Pigonia !
On umia³ byæ przewodnikiem i doradc¹, sêdzi¹ i opiekunem, naukowym wizjonerem i niezmordowanym wspó³pracownikiem. Nie waha³ siê piastowaæ urzêdów lecz umia³ usun¹æ siê w cieñ. W trudnych czasach nie obawia³ siê otwarcie spieraæ z mo¿nymi tego wiata, lecz nigdy nie odmawia³ wspó³pracy dla dobra Alma Mater.
Doczeka³ chwili, gdy uznany za mê¿a opatrznociowego wzy-wany by³ do najwy¿szego urzêdu w uczelni.
Wezwania nie przyj¹³. Swoim autorytetem torowa³ drogê innym. Gdy przysz³a pora, stan¹³ ze strajkuj¹cymi w murach uczelni, aby z nimi byæ wypêdzonym. Subtelny intelektualista, trwa³ z po-trzebuj¹cymi wsparcia w pracy podziemnej i p³aci³ zwyk³¹ w tam-tych czasach cenê niepewnoci, podejrzeñ, skrytam-tych oskar¿eñ i otwartych napastliwoci.
W dniach zwyciêstwa jako ca³¹ nagrodê przyj¹³ skromn¹, profe-sorsk¹ emeryturê, z której wspomaga³ ubo¿szych. Nagrody, ordery i zaszczyty zostawi³ innym.
Profesor Pigoñ wraca do Krakowa a my zostajemy sierotami. Jak rodzina traci w nim Ojca i dziadka, tak i my by³ naszym duchowym ojcem, dziadkiem i pradziadem. M¹dry ojciec wczenie zaprawia swoje dzieci w samodzielnoci, by by³y gotowe, gdy Go zabraknie.
Tak i nas wychowywa³ Profesor.
Cieszy³ siê z naszej samodzielnoci, oferowa³ niezale¿noæ, nie ogranicza³ swobody. Z oddali przygl¹da³ siê naszej pracy, naszym dzie³om, naszym b³êdom.
Dzi On odpoczywa w pokoju, a przed nami zadanie rozwijania tego, co On stworzy³. Wierzê, ¿e i teraz patrzy na nas ¿yczliwie. Obymy umieli sprostaæ wymaganiom, które On sobie i nam sta-wia³.
mieræ, która zamknê³a doczesne ¿ycie Profesora, nie zmieni Jego sta³ej obecnoci wród nas. Pozostan¹ Jego dzie³a czytane przez wielu. Pozostanie Jego duch, pozostanie pamiêæ w naszych sercach, a po nas odziedzicz¹ j¹ kolejne naukowe pokolenia. Tak w³anie realizuje siê tajemniczy, niematerialny byt akademicki -Szko³a. Najwiêksze dzie³o jakie pozostawiæ mo¿e po sobie Uczony i Nauczyciel. Dzie³o, dziêki któremu staje siê prawdziwie niemier-telny, tak¿e tu na Ziemi. Najwiêkszy dar jaki nam zostawi³ Wro-c³awska Szko³a Fizykochemii, która tworzymy.
W serdecznym wspomnieniu i modlitwie, jakimi otaczamy Pro-fesora, pamiêtajmy jak ten Uczony z powo³ania potrafi³ otaczaæ opiek¹ i mi³oci¹ swoich najbli¿szych rodzinê. Nieobca mu by³a naukowa ambicja, zna³ nieub³agane wymagania warsztatu nauko-wego: cen¹ sukcesu jest ofiara z czasu i wysi³ku zabieranego naj-bli¿szym. Gdy pozosta³ sam, a los Jego synów zale¿a³ wy³¹cznie od Jego opieki, nie zawaha³ siê powiêciæ rodzinie ca³ego kapita³u swojego czasu i umys³u. Ten surowy na co dzieñ Profesor sta³ siê czu³ym wychowawc¹ synów, pomocnikiem dla synowych, opieku-nem wnuków. Troska i opieka, jak¹ sam zosta³ otoczony w dniach swojej ostatecznej s³aboci pokaza³y, jak s³uszn¹ obra³ drogê przy-nios³y zas³u¿on¹ nagrodê za wiele ostatnich lat.
Profesor nie uwa¿a³ siê za cz³owieka sukcesu. Choæ umia³ suk-ces doceniæ, nigdy dla suksuk-cesu, nawet dla najbli¿szego jego marze-niom sukcesu naukowego, nie by³ sk³onny powiêciæ wartoci ludz-kich.
Tajemnicze s¹ cie¿ki Opatrznoci to w³anie On okaza³ siê cz³owiekiem najwiêkszego sukcesu. Miar¹ Jego sukcesu jest wdziêczna pamiêæ potomnych, której tyle dowodów zbiera Profe-sor po swojej mierci.
Profesorze
Obymy umieli Ciê naladowaæ!
Po trudnym ¿yciu odpoczywaj w pokoju wiecznym.
Prawda, Wieczna Prawda, której ¿arliwie poszukiwa³e na Zie-mi, niech siê stanie Twoim ostatecznym odkryciem w Niebie.
Amen.
rodowisko
akademickie Wroc³awia
po¿egnana³o
Profesora Krzysztofa Pigonia
Wroc³awskie rodowisko naukowe ponios³o dotkliw¹ stratê. Zmar³ Profesor Krzysztof Pigoñ. Choæ od wielu lat pozostawa³ na emeryturze, dla szerokich krêgów by³ postaci¹ bardzo wa¿n¹, do której opinii odwo³ywano siê z wielu okazji. Potrzeba uczczenia Jego pamiêci zw³aszcza, ¿e pogrzeb mia³ siê odbyæ w Krakowie sprawi³a, ¿e zorganizowano w Sali Senatu uroczystoæ ¿a³obn¹. Oprócz zaproszonej rodziny Zmar³ego wziêli w niej udzia³ JM Rek-tor prof. Andrzej Mulak, pracownicy Politechniki, zw³aszcza Wy-dzia³u Chemicznego. Przybyli te¿ licznie nestorzy Uczelni i przed-stawiciele rodowiska naukowego. Obecni byli wychowankowie,
których drogi kariery niejednokrotnie daleko odesz³y od kierunku studiów, a tak¿e osoby, z którymi ³¹czy³y Profesora wspólne pogl¹-dy na sprawy moralnoci, etyki i sprawiedliwoci.
Kolejni mówcy prezentowali ¿ycie, dorobek i zalety osobowo-ci Profesora Pigonia.
Prof. Henryk Chojnacki przedstawi³ kalendarium Jego ¿ycia. Prof. Juliusz Sworakowski omówi³ dzia³alnoæ naukow¹ (tekst ten zamieszczamy odrêbnie). Prof. Lucjan Sobczyk (UWr) przypomnia³ Zmar³ego jako reprezentanta rodowiska wroc³awskiego. Podkre-li³ jednoczenie Jego polskoæ, umi³owanie narodowej tradycji i kultury, niezwykle rozleg³¹ wiedzê humanistyczn¹, a tak¿e religij-noæ.
Pose³ AWS dr Tomasz Wójcik, by³y student Profesora, przypo-mnia³ go jako niezapomnianego nauczyciela akademickiego: wy-magaj¹cego, a jednoczenie nadzwyczaj sprawiedliwego.
Dr Ryszard Wroczyñski przedstawi³ Jego zas³ugi dla Solidar-noci. Podkreli³, ¿e nawet po przejciu na emeryturê Profesor Pigoñ zawsze s³u¿y³ pomoc¹ i rad¹ w sprawach zwi¹zkowych. Jesz-cze w ostatnich dniach Komisja Zak³adowa postanowi³a, ¿e musi siê zapoznaæ ze stanowiskiem Profesora w kolejnej wa¿nej kwestii. Niestety, t¹ spraw¹ nie bêdzie ju¿ móg³ siê zaj¹æ...
Nieco podobnie zabrzmia³y s³owa dziekana Wydzia³u Chemicz-nego prof. Henryka Góreckiego, który mia³ szczêcie korzystaæ z pomocy Profesora Pigonia, gdy jako relegowany po strajkach 1968 roku student chcia³ jak najszybciej nadrobiæ stracony czas nauki.
Bardzo spontanicznie i wzruszaj¹co zabrzmia³y s³owa prof. Jana Kmity, którego kadencje rektorskie przypad³y na trudne lata 1984-90. W tym czasie kontakt z ludmi uczciwymi, godnymi zaufania, a do tego nie uchylaj¹cymi siê od podejmowania odpowiedzialno-ci, by³ na wagê z³ota. Prof. Kmita wracaj¹c w s³owach do tamtych chwil o¿ywi³ wspomnienie zdawa³oby siê tak wie¿e, choæ
wy-pierane czêsto z pamiêci przez nat³ok bie¿¹cych spraw.
Serdeczn¹ refleksjê o Zmar³ym us³yszano z ust. prof. Piotra Hawranka, dziekana Wydz. Chemicznego UWr.
JM Rektor A.Mulak odczyta³ list kondolencyjny prof. Andrzeja Wiszniewskiego, ministra nauki, za prowadz¹cy uroczystoæ prof. Ludwik Komorowski przedstawi³ zebranym inne listy kondolen-cyjne: z Politechniki £ódzkiej, z Centrum Badañ Molekularnych i Makromolekularnych w £odzi, od Mariana i Julii Kryszewskich, od dziekana Wydz. Chemicznego UWr...
Na zakoñczenie uroczystoci zwróci³ siê do zebranych syn Zmar-³ego.
Ojciec by³ skromnym cz³owiekiem i nie wiem, czy sam zgodzi³-by siê na tak¹ uroczystoæ powiedzia³. Mam jednak nadziejê, ¿e przys³u¿y siê ona wzmocnieniu wiêzi rodowiska akademickiego.
Po uroczystoci wpisywano siê do ksiêgi pami¹tkowej i sk³ada-no ofiary na cel charytatywny (zamiast kwiatów na grób).
Wielu pracowników Politechniki nosi swoje w³asne wspomnie-nie o Profesorze Pigoniu. Redakcja Pryzmatu mia³a okazjê wspomnie-nie tak dawno publikowaæ Jego tekst o hitlerowskich represjach wobec krakowskich profesorów, wród których by³ i Jego wielki Ojciec, prof. Stanis³aw Pigoñ. Tu jednak chcielibymy przypomnieæ co, co mo¿e najkrócej oddaje charakter Osoby, któr¹ stracilimy.
Otó¿ w czasach stanu wojennego jeden z kolegów przyszed³ do pracy z radoci¹ w oczach.
Wiecie, widzia³em profesora Pigonia. owiadczy³ od progu. Ach tak? ucieszylimy siê. Powiedz, co mówi³?
Stalimy w tej samej kolejce po miêso wyjani³ kolega. No i co? chcielimy us³yszeæ jakie m¹dre s³owa otuchy, które niew¹tpliwie nam powtórzy.
No wiecie,... nie chcia³em mu przeszkadzaæ. Czyta³ Goethego w oryginale. (mk)
N O W O M I A N O W A N I P R O F E S O R O W I E
Z P O L I T E C H N I K I W R O C £ A W S K I E J
STANIS£AW KUMIÑSKI
Postanowieniem z dnia 10 stycznia 2001 roku Prezydent RP nada³ tytu³ na-ukowy profesora nauk fizycznych dr hab. Stanis³awowi Kumiñskiemu.Stanis³aw Ku-miñski urodzi³ siê w Starzawie (woj. lwowskie). Maturê zda³ w Liceum Ogól-nokszta³c¹cym w Prudniku. Studia ukoñczy³ na Wydzia-le Matematyczno-Fi-zycznym Wy¿szej Szko³y Pedagogicz-nej w Opolu w roku 1960. Nastêpnie podj¹³ pracê nauczyciela fizy-ki w szkolnictwie rednim w Legnicy.
Od roku 1969 pracuje w Instytucie Fizyki Politechniki Wroc³aw-skiej, pocz¹tkowo na stanowisku starszego asystenta. W tym okre-sie jego zainteresowania zwrócone by³y ku badaniom uk³adów dys-persyjnych. Ich wynikiem by³a obroniona w roku 1973 praca dok-torska pt. Wykorzystanie zjawiska rozproszenia wiat³a do pomiaru stê¿enia zapylenia gazów oraz opracowanie automatycznego py-³omierza do pomiaru stê¿enia zapylenia gazów konwertorowych w hucie miedzi w ¯ukowicach ko³o G³ogowa. Urz¹dzenie to uzyska-³o patent PRL i zostauzyska-³o przekazane jako prototyp do eksploatacji. W roku 1976 na polecenie dyrektora Instytutu Fizyki PWr Sta-nis³aw Kumiñski zaj¹³ siê organizowaniem pracowni fizyki w Fi-lii Politechniki Wroc³awskiej w Jeleniej Górze. Tam te¿ w ci¹gu dwóch lat zorganizowa³ od podstaw laboratorium fizyki ogólnej dla studentów oraz tzw. drug¹ pracowniê fizyki, która posiada³a cechy laboratorium naukowego, a wiêc stwarzaj¹cego mo¿liwoci prowadzenia badañ naukowych.
Za ca³okszta³t pracy dydaktycznej i organizacyjnej otrzyma³ w roku 1978 Indywidualn¹ Nagrodê Ministra NSWiT. W roku 1984 otrzyma³ Z³oty Krzy¿ Zas³ugi nadany przez Radê Pañstwa, a w roku 1986 od-znakê Za Zas³ugi dla Województwa Jeleniogórskiego nadan¹ przez Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Jeleniej Górze.
Po kilkumiesiêcznym pobycie w Instytucie Fizyki PAN w War-szawie w roku 1977 Stanis³aw Kumiñski zainteresowa³ siê badania-mi powierzchni materia³ów pó³przewodnikowych. D¹¿enie do badania- mi-niaturyzacji pó³przewodnikowych elementów elektronicznych poci¹-ga za sob¹ zwiêkszenie wp³ywu efektów powierzchniowych na ich dzia³anie, co powoduje, ¿e badania powierzchni nale¿¹ obecnie do wa¿niejszych badañ podstawowych. Badania te by³y prowadzone metod¹ spektroskopii fotonapiêcia powierzchniowego. Stosuj¹c tê metodê mo¿emy wyznaczyæ typ przewodnictwa, rozk³ad energetyczny stanów powierzchniowych, ich gêstoæ i stopieñ zape³nienia przez elektrony, kierunek zakrzywienia pasm energetycznych, wysokoæ powierzchniowej bariery potencja³u oraz wartoæ ³adunku powierzch-niowego. Zachêcony ciekawymi wynikami badañ oraz wzrostem
za-interesowania na wiecie tego typu badaniami Stanis³aw Kumiñski rozpocz¹³ ju¿ w roku 1977 pracê nad organizowaniem Laboratorium Fizyki Powierzchni w Instytucie Fizyki PWr. Pierwsze pomiary w nowopowsta³ym laboratorium zosta³y przeprowadzone ju¿ w roku 1978. Poniewa¿ metoda sprawdza siê bardzo dobrze dla pó³przewod-ników z szerok¹ przerw¹ energetyczn¹, badania dotycz¹ce struktury elektronowej warstwy przypowierzchniowej przeprowadzono dla takich materia³ów jak: CdTe, CdS oraz Si. W roku 1979 w ramach programu PR-4 przeprowadzono badania monokryszta³ów GaAs domieszkowanych chromem i tellurem. Wyniki badañ by³y refero-wane na miêdzynarodowych i krajowych konferencjach i publiko-wane w renomowanych zagranicznych czasopismach naukowych. Niestety w zwi¹zku z zawieszeniem realizacji programu PR-4 prace zosta³y przerwane w roku 1981.
Zastosowana przez Stanis³awa Kumiñskiego modyfikacja apa-ratury pomiarowej pozwoli³a na badania dynamiki procesów za-chodz¹cych na powierzchni pó³przewodników, np. zjawisk adsorp-cyjno-desopcyjnych w funkcji zmian temperatury i cinienia. Po-miar jest ca³kowicie zautomatyzowany, a aparatura umo¿liwia pro-wadzenie pomiarów w szerokim zakresie temperatur i cinieñ (od temperatury pokojowej do temperatury ciek³ego helu i od cinienia normalnego do 10-8 Pa).
Pocz¹wszy od roku 1984 wspólnie z prof. Ann¹ Szaynok roz-pocz¹³ badania w³aciwoci elektronowych powierzchni nowej wówczas grupy materia³ów pó³przewodnikowych tzw. pó³prze-wodników pó³magnetycznych. Badania te by³y mo¿liwe dziêki wspó³pracy z prof. W. Giriatem z Instytutu Fizyki IVIC w Wene-zueli, oraz prof. R. Ga³¹zk¹ i prof. B. Or³owskim z IF PAN w Warszawie, sk¹d pochodzi³y materia³y do badañ o wysokiej czy-stoci i o szerokim zakresie zawartoci manganu i ¿elaza. W³aci-woci elektronowe powierzchni tych kryszta³ów dot¹d w ogóle nie by³y badane. Uzyskane wyniki badañ by³y prezentowane na Conference on Semiconductor Surfaces and Interfaces, Rein-hards-Brunn, na Miêdzynarodowych Seminariach Fizyki Po-wierzchni oraz na Miêdzynarodowych Konferencjach Zwi¹zków Pó³przewodnikowych w Jaszowcu organizowanych przez Insty-tut Fizyki PAN w Warszawie.
Efektem tej wspó³pracy by³o opublikowanie kilkunastu prac w czasopismach o zasiêgu miêdzynarodowym oraz napisanie rozpra-wy habilitacyjnej pt. Zjawiska fotoelektronowe na realnej po-wierzchni CdTe i Cd1-xMnxTe.
W latach 1987-88 Stanis³aw Kumiñski odby³ d³ugoterminowy sta¿ naukowy w IF PAN w Warszawie. W 1990 roku Rada Wydzia-³u Podstawowych Problemów Techniki PWr nada³a mu stopieñ na-ukowy doktora habilitowanego nauk fizycznych.
Równolegle do prowadzonych badañ powierzchni pó³przewod-ników pó³magnetycznych prowadzi kompleksowe badania w³aci-woci warstw epitaksjalnych GaAs/GaAs oraz Ga1-xAlxAs/GaAs.
Te badania oraz dowiadczenia zdobyte w czasie realizacji dydak-tyki zaowocowa³y kilkunastu publikacjami, dwoma zakoñczonymi rozprawami doktorskimi oraz wydaniem podrêcznika akademickie-go pt. Podstawy fizyki powierzchni pó³przewodników, któreakademickie-go wspó³autorem jest Stanis³aw Kumiñski. Od roku 1994 jest profe-sorem nadzwyczajnym Politechniki Wroc³awskiej.
Obok zagadnieñ zwi¹zanych z powierzchni¹ pó³przewodników zajmuje siê równie¿ zagadnieniami ochrony rodowiska naturalne-go. W ramach tego typu badañ opracowa³ wspólnie z zespo³em la-serowy miernik s³u¿¹cy do ci¹g³ego pomiaru stopnia
zanieczysz-N O W O M I A zanieczysz-N O W A zanieczysz-N I P R O F E S O R O W I E
Z P O L I T E C H N I K I W R O C £ A W S K I E J
ERNEST NIEMCZYK
Ernest Niemczyk urodzi³ siê w 1941 roku w Ustroniu ko³a Cieszyna. Po maturze uzyskanej w Liceum im. A. Osu-chowskiego w Cie-szynie rozpocz¹³ w 1959 roku studia na Wydziale Architek-tury Politechniki Wroc³awskiej. W 1963 roku, bêd¹c studentem IV roku i stypendyst¹ nauko-wym, zosta³ wolon-tariuszem w Kate-drze Historii Archi-tektury Powszechnej PWr. Jego mistrzami byli prof. prof. Tade-usz Kozaczewski, TadeTade-usz Broniewski, Jerzy Rozpêdowski, Boh-dan Guerquin i Jadwiga S³awiñska.Po dyplomie magisterskim w 1965 roku karierê naukow¹ rozpo-cz¹³ od udzia³u w badaniach archeologicznych redniowiecznej ar-chitektury l¹ska. Jego dysertacja doktorska w 1972 roku dotyczy-³a wrocdotyczy-³awskiego modernizmu pocz¹tków XX wieku.
W roku 1981 zaprezentowa³ pracê habilitacyjn¹ pt. Domy w³a-sne architektów jako utopie kultury i artystyczne wizje. Póniej skierowa³ swoje zainteresowania na architekturê antyczn¹. Opubli-kowa³ m.in. ksi¹¿kê Pa³ace staro¿ytnego Orientu (w roku 1995). Jego naukowym dorobkiem s¹ równie¿ liczne publikowane i nie-publikowane monografie architektoniczne i architektoniczno-kon-serwatorskie obiektów z terenu Wroc³awia i l¹ska.
Prowadzona przezeñ dydaktyka obejmuje historiê architek-tury antycznej, egzotycznej i historiê wnêtrz i mebla. Wspó³pra-cuje z Akademi¹ Sztuk Piêknych we Wroc³awiu, Wydzia³em Ar-chitektury TU Cottbus. W 1979 roku by³ stypendyst¹ DAAD. Wypromowa³ licznych doktorów. Tematyk¹ ich prac by³a archi-tektura XX wieku (twórczoæ Le Corbusiera, biografia wroc³aw-skiego architekta okresu miêdzywojennego Moritza Haddy), ar-chitektura XIX wieku we Wroc³awiu (biografia architekta Ale-xisa Langera, domy towarowe i wille we Wroc³awiu), ekologicz-no-socjalne osiedle w Jemenie i malarstwo nacienne w archi-tekturze wspó³czesnej.
JERZY NOWAK
Postanowieniem z dnia 24 stycznia 2001 roku Prezydent RP nada³ tytu³ profesora nauk fi-zycznych dr. hab. Jerze-mu Nowakowi.
Jerzy Nowak urodzi³ siê 21 padziernika 1942 roku w G³uszynie (woj. wielkopolskie).
Maturê uzyska³ w 1960 roku w Liceum Ogólnokszta³c¹cym w Ostrzeszowie. Studia wy¿sze odby³ w latach 1961-1966 na Wydziale Matematyki, Fizyki i Chemii Uniwersytetu Wroc³awskiego i uzyska³ stopieñ magistra fizyki. Stopieñ nauko-wy doktora nauk fizycznych nada³a mu Rada Naukowa Instytutu Fizyki Politechniki Wroc³awskiej w roku 1973 na podstawie roz-prawy doktorskiej Uk³ady superachromatyczne o skorygowanej krzywinie Petzvala, a stopieñ naukowy doktora habilitowanego Rada Wydzia³u Podstawowych Problemów Techniki PWr w roku 1986 na podstawie rozprawy habilitacyjnej Aberracje hologra-mów w ocenie jakoci odwzorowania.
Prof. Jerzy Nowak rozpocz¹³ pracê w Katedrze Fizyki i konty-nuowa³ j¹ w Instytucie Fizyki Politechniki Wroc³awskiej, zajmuj¹c kolejno stanowiska: asystenta (1966-1968 r.), starszego asystenta (1969-1973 r.), adiunkta (1974-1986 r.), docenta (1987-1991 r.) i profesora nadzwyczajnego (od roku 1992).
Jest autorem 64 oryginalnych prac naukowych, z których 48 opublikowa³ w czasopismach z tzw. listy filadelfijskiej. Pozosta³e prace to referaty wyg³aszane na miêdzynarodowych konferencjach optycznych w Polsce, Rosji, Czechach, S³owacji, Niemczech, Ho-landii, FinHo-landii, Wielkiej Brytanii, USA i opublikowane z regu³y w Proceedings SPIE.
Oprócz monografii habilitacyjnej jest wspó³autorem monogra-fii Dyfrakcyjne elementy odwzorowuj¹ce i wydanego w angiel-skiej wersji jêzykowej atlasu odwzorowañ optycznych The pic-ture book of optical imaging. Do roku 1999 jego prace by³y cy-towane 59 razy.
Jest promotorem licznych prac dyplomowych na Wydziale Ar-chitektury Politechniki Wroc³awskiej. Dwukrotnie pe³ni³ funkcjê prodziekana na Wydziale Architektury. By³ kierownikiem Zak³adu Historii Architektury i Urbanistyki przy I-12. Obecnie jest dyrek-torem Instytutu Historii Architektury, Sztuki i Techniki Wydzia³u Architektury Politechniki Wroc³awskiej.
Docentem zosta³ mianowany w 1987 roku, profesorem nadzwy-czajnym w 1992 roku, tytu³ profesora uzyska³ 10.01.2001 roku.
Jest ¿onaty, ma piêcioro dzieci i dwóch wnuków. Jego hobby to malarstwo, grafika i rysunek.
Jest niezaanga¿owany politycznie.
Dokoñczenie na stronie 14 czenia powietrza, na który uzyska³ patent RP oraz laserowy
mier-nik do pomiaru czystoci wód. Ten ostatni zosta³ wykonany w dwóch wersjach: laboratoryjnej i przenonej (sterowany mikroprocesorem). Wersja laboratoryjna zosta³a zainstalowana w elektrowni Turów w Turoszowie.
W czasie swej dzia³alnoci naukowo-badawczej Stanis³aw Ku-miñski opublikowa³ 60 prac (34 po habilitacji), z czego 35 w cza-sopismach o zasiêgu miêdzynarodowym, w tym 3 patenty. Uczest-niczy³ czynnie w 53 konferencjach zagranicznych i krajowych. Po-cz¹wszy od roku 1976 do chwili obecnej jest kierownikiem Zespo-³u Fizyków Filii PWr w Jeleniej Górze.
N O W O M I A N O W A N I P R O F E S O R O W I E
Z P O L I T E C H N I K I W R O C £ A W S K I E J
KAZIMIERA ANNA WILK
P r e z y d e n t Rzeczypospoli-tej Polskiej po-stanowieniem z 10 stycznia 2001 r. nada³ Kazi-mierze Annie Wilk tytu³ na-ukowy profeso-ra nauk che-micznych.
K a z i m i e r a Anna Wilk uro-dzi³a siê 11 listo-pada 1952 r. w Chocianowie, woj. dolnol¹-skie. W 1971 r. ukoñczy³a I LO im. Tadeusza Kociuszki w Legnicy. Studia wy¿sze odby³a w latach 1971-76 na Wydziale Chemicz-nym PWr we Wroc³awiu i uzyska³a stopieñ magistra in¿yniera che-mika (dyplom z wyró¿nieniem), w zakresie chemii i technologii organicznej. W czasie studiów aktywnie uczestniczy³a w studenc-kim ruchu naukowym.
W latach 1976-79 by³a s³uchaczk¹ studium doktoranckiego na PWr. W 1979 r. Rada Naukowa Instytutu Technologii Orga-nicznej i Tworzyw Sztucznych Politechniki Wroc³awskiej nada-³a jej stopieñ doktora nauk chemicznych na podstawie rozprawy doktorskiej pt.: Synteza i w³asnoci wybranych aminoalkoholi i ich pochodnych polioksyalkilenowych (praca wyró¿niona nagrod¹ Ministra Nauki, Szkolnictwa Wy¿szego i Techniki, III Dla potrzeb przemys³u optycznego prof. Jerzy Nowak
skonstru-owa³ szereg achromatycznych, apochromatycznych, planapochro-matycznych obiektywów mikroskopowych, a tak¿e uk³ad optycz-ny rozszerzaj¹cy wi¹zkê laserow¹ pracuj¹cy w ca³ym obszarze wid-ma. Dla specjalistycznej pracowni optycznej zaprojektowa³ kilka obiektywów o zadanej charakterystyce aberracyjnej.
Badania naukowe prof. Jerzego Nowaka koncentrowa³y siê wo-kó³ badañ jakoci odwzorowania klasycznych uk³adów optycznych (doktorat), uk³adów holograficznych (habilitacja) i uk³adów hybry-dowych, rozumianych jako uk³ady refrakcyjno-dyfrakcyjne. Obec-nie pracuje nad zastosowaObec-niem elementów hybrydowych w optyce okularowej.
Najwa¿niejsze wyniki osi¹gn¹³ pracuj¹c nad rozwi¹zaniem na-stêpuj¹cych zagadnieñ:
badanie mo¿liwoci konstrukcji superachromatycznych uk³a-dów optycznych ze skorygowan¹ krzywizn¹ Petzvala,
okrelenie warunków korekcji aberracji uk³adów holograficz-nych,
szacowanie jakoci odwzorowania uzyskiwanego przez dyfrak-cyjne elementy optyczne zarejestrowane na powierzchniach sto¿-kowych,
numeryczne wyznaczanie dyfrakcyjnej plamki aberracyjnej w klasycznych, dyfrakcyjnych i hybrydowych uk³adach optycznych, teoria aberracji 3. rzêdu hybrydowych elementów optycznych, metodyka projektowania hybrydowych elementów optycznych. Prof. Jerzy Nowak jest kierownikiem zespo³u naukowego ki dyfrakcyjnej i odwzorowania optycznego oraz seminarium Opty-ki stosowanej. Zorganizowa³ i by³ przewodnicz¹cym Komitetów Programowych dwóch miêdzynarodowych konferencji optycznych: International Colloquium on Difractive Optical Elements (1991) i Nonconventinal Optical Imaging Elements (1993). Aktywnie uczest-niczy³ w organizacji wszystkich Polsko-Czechos³owackich Konfe-rencji Optycznych, najpierw jako sekretarz, a nastêpnie przewod-nicz¹cy Komitetów Programowych.
Dwukrotnie by³ kierownikiem grantów: Optymalizowany holo-graficzny element odwzorowuj¹cy (MEN, 1990-1991), Dyfrakcyj-ny element optyczDyfrakcyj-ny (KBN, 1992-1994).
Recenzowa³ dwie prace habilitacyjne i jedn¹ doktorsk¹. Kilka-krotnie by³ recenzentem grantów KBN, recenzowa³ tak¿e granty zagraniczne. By³ promotorem jednego zakoñczonego przewodu doktorskiego i jest promotorem dwóch otwartych przewodów dok-torskich. Dwóch cz³onków jego zespo³u ma zaawansowane prace habilitacyjne.
W ramach dzia³alnoci dydaktycznej wyk³ada Fizykê ogóln¹ na Wydziale Mechaniczno-Energetycznym, Wstêp do optyki i Optykê geometryczn¹ na Wydziale Podstawowych Problemów Techniki. Na Wydziale Elektroniki wyk³ada³ Podstawy optycznego przetwa-rzania informacji. Jest wspó³autorem podrêcznika Optyka kurs elementarny i dwóch skryptów: Wstêp do optyki i Zbiór zadañ z optyki geometrycznej z rozwi¹zaniami.
Na Wydziale PPT by³ inicjatorem i g³ównym organizatorem no-wych specjalnoci na kierunku Fizyka techniczna, a mianowicie In¿ynierii optycznej na in¿ynierskich studiach dziennych i In¿ynie-rii optycznej w zakresie Optyki widzenia na zaocznych studiach in-¿ynierskich. Zorganizowa³ studia podyplomowe z Optyki widzenia i jest ich kierownikiem. Bra³ udzia³ w opracowaniu programów nowej specjalnoci Fotonika. Jest przewodnicz¹cym Komisji
Pro-gramowej na Wydziale Podstawowych Problemów Techniki wszystkich specjalnoci optycznych. Przez wiele lat by³ kierow-nikiem Laboratorium Pól Optycznych i kierowa³ zespo³em, który zbudowa³ od podstaw pracowniê Optyki Widzenia.
Pe³ni³ ró¿ne funkcje administracyjne: pe³nomocnika, a nastêp-nie zastêpcy dyrektora Instytutu Fizyki ds. studenckich w latach 1974-1978, redaktora naukowego Instytutu Fizyki w latach 1979-1981, zastêpcy dyrektora Instytutu Fizyki ds. rozwoju kadry i wspó³pracy z zagranic¹ w latach 1991-1996. Obecnie, drug¹ ka-dencjê, pe³ni funkcjê Prodziekana Wydzia³u Podstawowych Pro-blemów Techniki.
Jest cz³onkiem The International Society for Optical Engine-ering i Polskiego Towarzystwa Fizycznego. Przez jedn¹ kadencjê by³ sekretarzem Oddzia³u Wroc³awskiego PTF, obecnie jest cz³on-kiem Zarz¹du G³ównego.
Za dzia³alnoæ naukowo-dydaktyczn¹ prof. Jerzy Nowak otrzy-ma³ Z³oty Krzy¿ Zas³ugi, Z³ot¹ Odznakê Politechniki Wroc³aw-skiej. Wielokrotnie by³ wyró¿niany nagrodami Rektora i Dzieka-na. Prof. Jerzy Nowak jest ¿onaty, ¿ona jest doktorem fizyki, ma zamê¿n¹ córkê, ¿onatego syna i jednego wnuka.