• Nie Znaleziono Wyników

Tytuł: Przyczyny dysproporcji na rynku pracy

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Tytuł: Przyczyny dysproporcji na rynku pracy"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

Studenckie Prace Prawnicze, Administratywistyczne i Ekonomiczne 6

Przyczyny dysproporcji na rynku pracy

Wstêp

Polski rynek pracy przez prawie cały XX wiek rozwijał się w tempie i kierunku wymuszonym najpierw przez działania wojenne, następnie przez centralnie plano-waną gospodarkę, a po 1989 r. przez zmiany związane z transformacją ustrojową. Rynek ten nie mógł przez długi czas rozwijać się w sposób optymalny zarówno ze względu na potrzeby pracowników, jak i pracodawców. Polska gospodarka wciąż nie zakończyła etapu transformacji systemowej, jednak jej umiędzynarodowienie i włącznie w struktury wspólnego rynku krajów Unii Europejskiej sprawiło, że ry-nek pracy musiał w szybkim tempie dopasować się do ogólnoświatowych trendów. Pojawiły się nowe szanse i wyzwania, które były do tej pory nieosiągalne, a także nowe zagrożenia, do których należy zaliczyć drenaż kadr i związane z tym zjawisko niedoboru pracowników z określonymi umiejętnościami. W ciągu kilku ostatnich lat bezrobocie w Polsce wyraźnie spadło, jednak wciąż pozostały miejsca, w któ-rych stopa bezrobocia jest bardzo wysoka. Celem pracy jest wskazanie wybranych różnic występujących na polskim rynku pracy i wyjaśnienie ich przyczyn.

1. Charakterystyka rynku pracy

Rynek pracy można określić jako proces wzajemnego oddziaływania podaży i popytu na pracę1. Rynek ten ujmowany w skali całej gospodarki narodowej

skła-da się z wielu tzw. częściowych rynków pracy, tworzących jego strukturę i wy-odrębnianych na podstawie różnych kryteriów. Wśród tych kryteriów A. Francik i A. Pocztowski wskazują na zakres oddziaływania podaży i popytu na pracę, dział gospodarki narodowej, cechy demografi czno-społeczne pracowników, sposób ich rekrutacji, dostępne rodzaje pośrednictwa pracy2. Przez podaż pracy rozumie

się osoby w wieku produkcyjnym, zdolne do pracy i gotowe do jej podjęcia w ty-1 A. Francik, A. Pocztowski, Wybrane problemy zatrudnienia i rynku pracy, Wyd. Akademii Ekonomicznej w Krakowie, Kraków 1993, s. 42.

(2)

powych warunkach istniejących w gospodarce. Zasoby pracy obejmują wszystkie osoby pracujące lub zdolne i gotowe podjąć pracę oraz jej szukające. Podaż pracy można przedstawić za pomocą wzoru

S = E + U,

gdzie: S – podaż pracy, E – liczba pracujących, U – liczba bezrobotnych.

Popytem na pracę określa się zapotrzebowanie gospodarki na potencjał ludzi zdolnych do pracy. W praktyce jest on równy liczbie miejsc pracy (zajętych i wol-nych) oferowanych w gospodarce:

D = E + V,

gdzie: D – popyt na pracę, E – liczba pracujących, V – wolne miejsca pracy. Pomiarowi sytuacji na rynku pracy służyć może co najmniej kilka wskaźni-ków, wśród których należy wymienić: stopę bezrobocia, wskaźnik napływu robotnych, wskaźnik dynamiki napływu bezrobotnych, wskaźnik odpływu bez-robotnych, wskaźnik płynności rynku, średnią liczbę ofert pracy przypadającą na jednego bezrobotnego. Sposoby ich wyznaczania prezentuje tab. 1.

Tabela 1. Wybrane mierniki sytuacji na rynku pracy

Nazwa wskaźnika Sposób wyznaczania

Stopa bezrobocia Procentowy udział bezrobotnych w liczbie ludności aktywnej zawo-dowo według stanu na koniec okresu sprawozdawczego Wskaźnik

napływu bezrobotnych

Wyrażony w procentach stosunek liczby nowo zarejestrowanych bezrobotnych w danym okresie sprawozdawczym do liczby ludności aktywnej zawodowo według stanu na koniec poprzedniego okresu sprawozdawczego

Wskaźnik dynamiki napływu bezrobotnych

Wyrażony w procentach stosunek liczby nowo zarejestrowanych bez-robotnych w danym okresie sprawozdawczym do liczby bezbez-robotnych według stanu na koniec poprzedniego okresu sprawozdawczego Wskaźnik

odpływu bezrobotnych

Wyrażony w procentach stosunek liczby bezrobotnych wyrejestrowa-nych z urzędów pracy w danym okresie sprawozdawczym do liczby bezrobotnych według stanu na koniec poprzedniego okresu sprawo-zdawczego

Wskaźnik płynności rynku

Wyrażony w procentach stosunek liczby bezrobotnych, którzy podjęli pracę w danym okresie sprawozdawczym, do liczby nowo zarejestro-wanych bezrobotnych w tym okresie

Średnia liczba ofert pracy przypadająca na jednego bezrobotnego

Stosunek liczby zgłoszonych w urzędach pracy ofert pracy do liczby zarejestrowanych bezrobotnych

Źródło: A. Lipka, Rynek pracy, praca, nowoczesne technologie, Wyd. Akademii Ekonomicznej w Katowi-cach, Katowice 1997, s. 22–23.

(3)

2. Ró¿nice na rynku pracy

Na rynku pracy, podobnie jak na innych rynkach, mamy do czynienia ze stroną popytu i podaży. Istnieje jednak zasadnicza różnica, która sprawia, że rynek ten jest szczególny. Mianowicie nie istnieje prawna możliwość nabycia praw wła-sności do pracownika. Pracodawca uzyskuje prawo tylko do wykonywanej przez niego pracy, która w zależności od kwalifi kacji i innych czynników jest w różnym stopniu wynagradzana. W gospodarce rynkowej można obserwować zjawisko wyraźnych różnic w dochodach poszczególnych grup zawodowych3. Paul

Krug-man uznał, że wysokie rozpiętości płac są alternatywą wysokiego bezrobocia. Według niego postęp techniczny przynosi wzrost zapotrzebowania na pracow-ników o wysokich kwalifi kacjach, co wobec ich niedostatecznej podaży w kra-jach o wynagrodzeniach elastycznych powoduje wzrost rozpiętości wynagrodzeń między tą grupą a pracownikami o niskich kwalifi kacjach4. Na rynkach pracy

cechujących się sztywnymi wynagrodzeniami można natomiast obserwować do-pasowanie zatrudnienia do rynku pracy przy równoczesnym rosnącym bezrobo-ciu wśród grup o niskich kwalifi kacjach.

Różnice na rynku pracy można obserwować nie tylko między poszczególnymi grupami zawodowymi, lecz także między danymi regionami. Dysproporcje są do-brze widoczne, gdy porówna się stopy bezrobocia. Tabela 2 pokazuje, jak wielkie są dysproporcje między poszczególnymi powiatami. Obszary, w których problem bezrobocia jest najmniejszy bądź też wcale nie występuje, są często częścią aglo-meracji miejskich oferujących najwięcej miejsc pracy, jak chociażby Warszawa, Poznań czy Katowice. Występują też powiaty, na terenie których jest mniej niż tysiąc osób uznawanych za bezrobotnych.

Tabela 2. Powiaty oraz miasta na prawach powiatów o najniższej i najwyższej stopie bezrobocia w Polsce (dane z listopada 2008 r.)

Powiaty o najniższej stopie bezrobocia Bezrobotni zarejestrowani (w tys.) Stopa bezrobocia [%] Powiaty o najwyższej stopie bezrobocia Bezrobotni zarejestrowani (w tys.) Stopa bezrobocia [%] Poznański 2,1 1,6 Szydłowiecki 4,6 30,8 m. Poznań 5,4 1,6 Bartoszycki 6,6 30,1 m. Sopot 0,3 1,8 Braniewski 4,2 28,8

3 A. Adamczyk, R.W. Włodarczyk, Bezrobocie transformacyjne w Polsce, Czechach,

Słowa-cji i na Węgrzech, [w:] S. Krajewski, P. Kaczorowski (red.), Wzrost gospodarczy, restrukturyza-cja i rynek pracy w Polsce. Ujęcie teoretyczne i empiryczne, Wyd. Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź

2006, s. 15.

4 S. Borkowska (red.), Koszty pracy a rynek pracy, Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, Warsza-wa 2001, s. 14.

(4)

Powiaty o najniższej stopie bezrobocia Bezrobotni zarejestrowani (w tys.) Stopa bezrobocia [%] Powiaty o najwyższej stopie bezrobocia Bezrobotni zarejestrowani (w tys.) Stopa bezrobocia [%] m. Katowice 3,6 1,8 Białogardzki 4,9 27,0 m.st.Warszawa 20,8 1,9 Radomski 13,8 26,0 m. Gdynia 2,2 2,1 Piski 4,8 26,0 m. Gdańsk 4,7 2,4 Krośnieński 4,5 25,6 m. Kraków 10,2 2,6 Węgorzewski 1,9 25,2 Kępiński 0,8 2,9 Lidzbarski 3,5 23,3 Bieruńsko-lędziń-ski 0,8 3,2 Łobeski 2,5 23,2 m. Wrocław 10,4 3,4 Świdwiński 3,6 22,8 Wrocławski 1,6 3,5 Brzozowski 5,8 22,5 Gdański 1,0 3,6 Gołdapski 2,1 22,4 Pszczyński 1,5 3,6 Szczecinecki 6,2 22,3

m. Tychy 2,2 3,7 Gryfi cki 4,8 22,2

Nowotomyski 1,1 3,7 Kamieński 3,5 22,1 m. Gorzów Wielkopolski 2,1 3,9 Lubański 3,9 21,8 Warszawski zachodni 1,6 3,9 Drawski 4,2 21,8 m. Olsztyn 3,3 3,9 Złotoryjski 3,2 21,5 Wolsztyński 0,9 4,0 Leski 2,2 21,5 m. Szczecin 7,1 4,0 Skarżyski 6,2 21,5 Grodziski 1,1 4,1 Konecki 7,6 21,3 Międzychodzki 0,7 4,2 Grudziądzki 3,0 21,2 m. Opole 3,0 4,3 Kętrzyński 4,4 21,2 Grodziski 0,9 4,3 Lipnowski 5,3 21,1 Pruszkowski 2,6 4,4 Nowodworski 2,4 21,1 m. Bydgoszcz 7,4 4,5 Szczycieński 4,9 21,0 m. Gliwice 4,3 4,5 Dzierżoniowski 7,0 20,9 Śremski 1,0 4,5 Przysuski 4,4 20,9

m. Zielona Góra 2,6 4,6 Żagański 5,1 20,8

Źródło: Opracowanie na podstawie danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, www.mpips.gov.pl. cd. tabeli 2

(5)

W powiatach szydłowieckim i bartoszyckim bezrobocie przekracza 30%, co biorąc pod uwagę stopę bezrobocia mierzoną na terenie całego kraju, wyno-szącą 9,1%5, jest wartością bardzo wysoką. Powiat szydłowiecki leży na terenie

województwa mazowieckiego i zamieszkuje go nieco ponad 40 tys. osób. Znacz-ną część tego powiatu pokrywają rozdrobnione działki rolnicze charakteryzujące się niską jakością gleb oraz chronione tereny leśne. Również w dużej mierze za-jętym przez rozdrobnione tereny rolnicze jest powiat bartoszycki, w którym bez-robocie wynosi 30,1%. Podobnie jak w innych powiatach o najwyższej w kraju stopie bezrobocia, w powiecie bartoszyckim nie udało się stworzyć warunków sprzyjających rozwojowi lokalnej przedsiębiorczości. Są to rynki nierozwinięte, na których nie są tworzone nowe miejsca pracy6. Dodatkowym utrudnieniem dla

powiatów o najwyższych wskaźnikach bezrobocia jest położenie poza ważnymi szlakami komunikacyjnymi.

Dane z tab. 3 pokrywają się z wynikami prac Instytutu Badań nad Gospo-darką Rynkową, które scharakteryzowały najatrakcyjniejsze regiony pod kątem atrakcyjności inwestycyjnej: Śląskie, Mazowieckie, Dolnośląskie, Małopolskie i Wielkopolskie (rys. 1). Wskazano również, że największy potencjał rozwojowy mają obszary zamieszkałe przez ludność w wieku 25–45 lat z wyższym wykształ-ceniem, czyli w większości aglomeracje miejskie7.

Tabela 3. Podregiony o najniższej i najwyższej stopie bezrobocia w Polsce (dane za listopad 2008 r.) Podregiony o najniższej stopie bezrobocia Bezrobotni zarejestrowani (w tys.) Stopa bezrobocia [%] Podregiony o najwyższej stopie bezrobocia Bezrobotni zarejestrowani (w tys.) Stopa bezrobocia [%] Podregion m. Poznań 5,4 1,6 Podregion ełcki 20,0 20,2 Podregion m.st. Warszawa 20,8 1,9 Podregion radomski 49,5 19,6 Podregion trójmiejski 7,2 2,3 Podregion stargardzki 20,2 17,4 Podregion m. Kraków 10,2 2,6 Podregion włocławski 52,2 17,2 Podregion m. Wrocław 10,4 3,4 Podregion grudziądzki 31,2 16,2 Źródło: Opracowanie na podstawie danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, www.mpips.gov.pl

5 Dane Głównego Urzędu Statystycznego z listopada 2008 r. za www.stat.gov.pl 6 S. Borkowska (red.), Koszty pracy..., s. 68–69.

7 Por. Z. Strzelecki, Przemiany w jakościowej strukturze zatrudnienia, [w:] Przyszłość rynku

(6)

Wszystkie podregiony o najmniejszej stopie bezrobocia funkcjonują w ramach aglomeracji miejskich. Ponieważ państwo chciało niwelować różnice między gminami, więc już w 1991 r. rząd wydzielił grupę gmin o wysokim bezrobociu, nazywając je: „gminami zagrożonymi szczególnie wysokim bezrobociem struk-turalnym” i dając przywileje w postaci dodatkowych zasiłków dla mieszkańców i korzystniejsze warunki podatkowe dla przedsiębiorców działających na terenie takich gmin.

Rys. 1. Inwestycyjna atrakcyjność regionów; 1–10 – najatrakcyjniejsze regiony Polski

Źródło: Atrakcyjność inwestycyjna województw i podregionów Polski 2006, Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową, Warszawa 2006, s. 46.

(7)

3. Niwelowanie ró¿nic na rynku pracy

W 1996 r. Rada Ministrów wprowadziła określenie „gminy zagrożone recesją i degradacją społeczną”, do których zaliczano te, w których spodziewano się w nie-długim okresie wystąpienia lub nasilenia negatywnych zjawisk społecznych. Rząd zaczął stosować instrumenty, które miały niwelować negatywne zjawiska m.in.8:

– przyspieszoną amortyzację, – dotacje z rezerwy budżetowej, – ulgi podatkowe,

– dotacje dla gmin na działania inwestycyjne,

– zwiększone środki na aktywne przeciwdziałanie bezrobociu.

W okresie transformacji polityka państwa w stosunku do bezrobocia zawierała kilka elementów9:

– ochrona bezrobotnych przed skutkami bezrobocia – udzielanie zasiłków dla bezrobotnych i innych podobnych świadczeń;

– aktywizacja zawodowa bezrobotnych – pomoc w poszukiwaniu pracy, w przekwalifi kowaniu;

– wspieranie tworzenia nowych miejsc pracy przez udzielanie różnych ulg dla inwestorów tworzących miejsca pracy, zwłaszcza na określonych obszarach kra-ju, a także przez liberalizowanie runku pracy;

– tworzenie tymczasowych lub podtrzymywanie istniejących miejsc pracy w ramach robót publicznych organizowane przez władze lokalne i prac interwen-cyjnych organizowanych przez urzędy pracy;

– ograniczenie narastania liczby bezrobotnych przez podtrzymywanie nieren-townych przedsiębiorstw, np. w górnictwie, a także przez stawianie warunku nie-zmniejszania wielkości zatrudnienia przez określony okres w przedsiębiorstwach publicznych sprzedawanych inwestorom zagranicznym;

– zmniejszanie liczby bezrobotnych przez ich dezaktywizację zawodową – wcześniejsze emerytury, stosowanie łagodniejszych kryteriów przyznawania rent chorobowych.

O tym, że niwelowanie różnic widocznych na rynku pracy nie jest proste, świadczyć najlepiej może wielość czynników na niego wpływających. A. Lipka10 wyróżnia aż 33 najważniejsze czynniki, które wpływają na sytuację rynku pracy. Zalicza do nich m.in. koniunkturę gospodarczą, dynamikę produkcji, procesy in-westycyjne, dynamikę wydajności pracy, przyrost demografi czny ludności w wie-ku produkcyjnym i strukturę społeczno-zawodową osób poszuwie-kujących pracy.

8 R. Szul, A. Tucholska, Rynek pracy w skali lokalnej, Wyd. Naukowe Scholar, Warszawa 2004, s. 40.

9 T. Budnikowski, Bezrobocie na świecie i w Polsce, Instytut Zachodni, Poznań 2002, s. 38. 10 A. Lipka, Rynek pracy, praca, nowoczesne technologie, Wyd. Akademii Ekonomicznej w Katowicach, Katowice 1997, s. 24.

(8)

Istotnym czynnikiem mającym wpływ na nierównomierny rozwój lokalnych ryn-ków pracy w Polsce jest na pewno brak niezbędnej infrastruktury, do której mają zapewniony dostęp przedsiębiorcy funkcjonujący w największych miastach, jak w aglomeracjach, gdzie wskaźniki bezrobocia są najmniejsze.

Zakoñczenie

Polski rynek pracy nie jest homogeniczny. Dysproporcje między najbardziej i najmniej atrakcyjnymi podregionami mogą się jeszcze powiększać. Szansą dla najwolniej rozwijających się powiatów i podregionów są programy pomocowe. Od umiejętnego ich wykorzystania będzie zależeć sytuacja na tych lokalnych ryn-kach pracy w kolejnych latach. Niektóre podregiony i powiaty są wciąż poważnie zagrożone występowaniem negatywnych zjawisk społecznych związanych z wy-sokim 20–30-procentowym bezrobociem. Statystyki wskazują, że w aglomera-cjach tworzących się wokół największych miast bezrobocie przestało być istot-nym problemem. Otwarcie granic i napływ zagranicznych inwestorów również sprawiły, że w ciągu kilku lat wysoka stopa bezrobocia przestała być największym problemem z punktu widzenia całej gospodarki. Występują jednak lokalne ryn-ki, na których znalezienie pracy wciąż jest wyzwaniem dla wielu mieszkańców. Najważniejszą przyczyną występujących dysproporcji wciąż wydaje się wielkość danego rynku, który może zapewnić odpowiednią liczbą miejsc pracy.

Bibliografia

Adamczyk A., Włodarczyk R.W., Bezrobocie transformacyjne w Polsce, Czechach, Słowacji i na

Wę-grzech, [w:] S. Krajewski, P. Kaczorowski (red.), Wzrost gospodarczy, restrukturyzacja i rynek pracy w Polsce. Ujęcie teoretyczne i empiryczne, Wyd. Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź 2006. Atrakcyjność inwestycyjna województw i podregionów Polski 2006, Instytut Badań nad Gospodarką

Rynkową, Warszawa 2006.

Borkowska S. (red.), Koszty pracy a rynek pracy, Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 2001.

Budnikowski T., Bezrobocie na świecie i w Polsce, Instytut Zachodni, Poznań 2002.

Francik A., Pocztowski A., Wybrane problemy zatrudnienia i rynku pracy, Wyd. Akademii Ekono-micznej w Krakowie, Kraków 1993.

Lipka A., Rynek pracy, praca, nowoczesne technologie, Wyd. Akademii Ekonomicznej w Katowi-cach, Katowice 1997.

Strzelecki Z., Przemiany w jakościowej strukturze zatrudnienia, [w.:] Przyszłość pracy w XXI wieku, Borkowska S. (red.), Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 2004

Szul R., Tucholska A., Rynek pracy w skali lokalnej, Wyd. Naukowe Scholar, Warszawa 2004. Strony internetowe

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej – www.mpips.gov.pl Główny Urząd Statystyczny – www.stat.gov.pl

(9)

Reasons for disparities in the labour market

Summary

The main aim of the paper is to present reasons for disparities in the labour market in Poland. These disparities include differences in worker’s salaries and the potential to fi nd employment. Comparing the situation in particular regions in Poland, we can show that conditions in the local labour markets differ in a signifi cant way, most visibly in the form of regional unemployment rates. In the largest Polish urban centers unemployment has ceased to be a critical social and economic problem. However, in other parts of the country we can fi nd regions where the rate of unemployment is as high as 30%. A number of factors which infl uence labour create a situation where eliminating the disproportions between local markets is not easy. Among these factors are: economic prosper-ity, population growth, and the social and occupational structure of people looking for jobs. In Po-land, important factors which result in disproportional development of local labour markets include access to infrastructure that is necessary for entrepreneurs and the size of particular markets.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jest średnią ważoną ze wskaźników posiadających następujące wagi: nowe zamówienia (30%), produkcja (25%), zatrudnienie (20%), czas dostaw (15% - wskaźnik odwrócony) oraz

konwersatorium zaliczenie pisemne Warunkiem uzyskania zaliczenia jest: 1) przygotowanie do zajęć, 2) złożenie pracy zaliczeniowej. Wymagania wstępne

Po trzecie, radykalna popra- wa sytuacji uczestników rynku inwestycyjno-budowlanego (inwestorów, dewe- loperów, wykonawców, projektantów, podwykonawców itp.) w Polsce, Cze-

[…] Te dzieci właśnie się bawią, tam w Domu Kultury jest taka.. salka przygotowana,

Satysfakcja z wykonywanej pracy Praca w pełnym wymiarze godzin Chciał(a)bym po prostu znaleźć jakąkolwiek pracę Dogodny dojazd do pracy Zgodność pracy z posiadanymi

Jak już wspomniano, imigrantki legitymują się wysokim poziomem wykształce- nia. Jednakże podejmowanie pracy na nieformalnym rynku pracy nie daje im żad- nych szans na

wanego popytu na rynku dóbr i usług oraz że im w yższy ów popyt, tym w yższy popyt na rynku pracy. Keynesowska krzywa popytu na pracę jest zatem tym wyżej położona, im

Najbardziej zadowoleni ze swojej sytuacji na rynku zawodowym są osoby, które zajmowały się dodatkowymi aktywnościami podczas studiów lub studiowały etnologię jako