• Nie Znaleziono Wyników

Płonica w 1993 roku - Epidemiological Review

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Płonica w 1993 roku - Epidemiological Review"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Mirosław P. Czarkowski

PŁONICA W 1993 ROKU

Od 1950 roku, w którym zarejestrowano w Polsce 88148 zachorowań na płonicę (355,9 na 100 000 mieszkańców), obserwujemy wyraźną tendencję do spadku liczby zachorowań na tę chorobę: coraz mniej osób choruje w czasie okresowych zwyżek fali epidemicznej, dość systematycznie obniża się zapadalność w okresach międzyepide- micznych. W latach 1991-1992 rejestrowano w Polsce już tylko około 2 1 -2 2 za­ chorowania na 100000 mieszkańców (rye. 1).

W 1993 roku zgłoszono w Polsce 7023 zachorowania na płonicę. Zapadalność wyniosła 18,3 na 100000 i była to najniższa zapadalność jaką odnotowano na zie­ miach polskich od 1919 r. W stosunku do 1992 r. liczba zachorowań i zapadalność zmniejszyły się nieznacznie (o 1/6), w porównaniu z medianą z lat 1987-1991 były to jednak wielkości 3-krotnie niższe (tab. I).

W ostatnim 10-leciu sezonowy szczyt zachorowań na płonicę najczęściej wy­ padał w styczniu. W 1993 r. najwięcej zachorowań zarejestrowano w listopadzie (794; 11,3% ogółu zachorowań w skali całego roku) a niewiele mniej w grudniu (773; 11,0%) i styczniu (760; 10,9%). Najmniej zachorowań odnotowano w sierpniu

(2)

96 M .P. Czarkowski Nr 1-2 T a b e l a I. Płonica w Polsce w latach 1987-1993.

(3)
(4)

98 M .P. Czarkowski Nr 1-2 T a b e l a I I . Płonica w Polsce w latach 1991-1993.

Z achorow ania i zapadalność n a 100000 mieszkańców wg środow iska i liczby ludności w m iastach.

pilskim, 26,2 w st. warszawskim i 31,6 w bydgoskim, a więc nawet powyżej zapadal­ ności w dużych aglomeracjach miejskich).

Częstsze zachorowania na płonicę wśród mieszkańców miast niż wsi wystąpiły we wszystldch kategoriach wieku uwzględnionych w analizie (tab. III). Największe róż­ nice, bo 4-krotne, zaznaczyły się jednak wśród dzieci między 3 a 7 rokiem życia, a więc wśród dzieci w wieku, w którym mogą one uczęszczać do żłobka lub przed­ szkola (ludność miejska częściej korzysta z tych form opieki nad dziećmi). Np. wśród 4-latków zapadalność w miastach wyniosła 192,7/100000 a na wsi tylko 44,1; nato­ miast wśród 5-latków odpowiednio 210,3 i 49,3.

Płonica występuje głównie u dzieci. W 1993 r. udział dzieci do 9 lat w ogólnej liczbie zachorowań wyniósł 78,5% a dzieci do lat 14 - 96,4%. Tylko 2,2% chorych stanowiła młodzież w wieku 1 5-19 lat i tylko 1,4% osoby dorosłe.

Najwyższą zapadalność odnotowano wśród dzieci 5- i 6-letnich (odpowiednio 141,6/100000 i 156,7), a więc w rocznikach rozpoczynających naukę szkolną w tzw. klasach zerowych. Jednocześnie w tych właśnie rocznikach różnice zapadalności w poszczególnych województwach były największe. W przypadku dzieci 5-letnich zapadalność wahała się od 0 w woj. krośnieńskim, 8,3 w tarnowskim i 12,7 w zamoj­ skim do 244,4 w woj. poznańskim, 293,1 w opolskim i 473,3 w st. warszawskim; a w przypadku dzieci 6-letnich od 0 w woj. chełmskim, krośnieńskim i łomżyńskim do 270,0 w katowickim, 277,2 w poznańskim i 489,7 w st. warszawskim.

Płeć nie jest czynnikiem wyraźnie powiązanym z zapadalnością na płonicę, tym niemniej, analizując przypadki zachorowań na tę chorobę z reguły stwierdza się niewielką nadreprezentację mężczyn. Podobnie było w 1993 r., w którym ogólna zapadalność wśród mężczyzn (19,5/100000) okazała się nieco wyższa niż wśród ko­ biet (17,1). Częstsze zachorowania na płonicę chłopców (mężczyzn) zaznaczyły się jednak tylko w grupach wieku 2 - 6 i 1 0-19 lat. W pozostałych grupach wieku

(szczególnie 8 - 9 lat) wyższą zapadalność odnotowano wśród dziewcząt (kobiet). Poczynając od 1979 r. hospitalizuje się w Polsce mniej niż 2% chorych na pło­ nicę (w iatach 1987-1990 nawet poniżej 1%). W 1993 r. hospitalizowano 1,6% ogółu chorych (109 osób) przy czym odsetek hospitalizowanych w poszczególnych

(5)
(6)

100 М .P. Czarkowski N r 1-2 województwach wahał się od 0 do 12,5% (woj. skierniewickie) i dość wyraźnie był powiązany z liczbą zachorowań zarejestrowanych na danym terenie - w województ­ wach o większej liczbie zachorowań i/lub wyższej zapadalności hospitalizowano na ogół mniejszy procent chorych.

Zgony z powodu płonicy nie są w Polsce odrębnie rejestrowane. Oficjalne sta­ tystyki GUS ujmują je w jednej wspólnej kategorii ze zgonami z powodu paciorkow­ cowego zapalenia gardła. Od 1979 r. liczba przypadków rejestrowanych w tej kate­ gorii waha się od 0 do 2 w skali roku. W 1993 r. zanotowano 1 taki przypadek - w woj. st. warszawskim.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Gdy spór o podziały wiedzy uznamy za epizod bez znaczących konsekwencji po- znawczych albo za wymagający rozstrzygnięcia przed decyzjami dydaktycznymi, nie przesądzimy o

Zatem mistrz jawi się jako osoba „będąca w drodze”, która jednocześnie jest świadoma tego, kim jest i co osiągnęła.. Dlatego też relacja Mistrz–Uczeń nie jest

Uchwycony przez wydawcę serdeczny gest, w kon- tekście tytułu – Od polityki do politologii oraz ak- tualnych pejora tywnych skojarzeń odnośnie do pierwszego jego członu

W opinii Zofii Lissy opera Bunt żaków Tadeusza Szeligowskiego stanowi za- powiedź zamknięcia pewnego etapu walki o styl realistyczny w muzyce polskiej po II wojnie światowej,

Sofia Gubajdulina, BBC, tłum. Studiował grę na organach, kompozycję i dyry- genturę chóralną w Stuttgarcie. Od 1965 roku prowadził zespół Stuttgart Bach Collegium. W

Wielokrotne, apokalip- tyczne wołanie „biada” zostało przez Marcina Gumielę odczytane bardzo osobi- ście – jako konieczność zmierzenia się z osobistym cierpieniem, także

dowie dostrzec relikty klasycznej formy sonatowej (ekspozycja, przetworzenie, repryza), jednak Īe przejĞcia z jednego ogniwa do kolejnego nastĊpują w sposób p áynny, bez

Do zabezpieczenia drewna opracowano zestaw podręczny„IBL DNA-1” (Ryc. 6), na który składają się pod- stawowe narzędzia do zbierania materiału w lesie, takie jak: