• Nie Znaleziono Wyników

O muzeach morskich: belgijskim, holenderskich i gdańskim

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "O muzeach morskich: belgijskim, holenderskich i gdańskim"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Recenzje 713

Z rozdziału Recenzje dowiadujemy się, że w .¿Bozniaj świalt” w okresie objętym bibliografią omówiono Ok. 20 książek (głównie polskich) z zakreisu historii geografii i odkryć geograficznych.

Słówko o stronie formalnej bibliografii : ¡nie ¡podaje ona imion autorów, ani nie rozwiązuje ¡kryptonimów (kryptonimów nie umieszczono- w skorowidzu autorów). Błąd ten należy naprawić w następnym zeszycie bibliografii, który obejmie zapew­ ne następne dziesięciolecie. D la oszczędności miejsca pełne imiona można podać tylko w skorowidzu autorów, w głównym zrębie natomiast można by ograniczyć się do inicjałów.

Z. Br.

T E C H N IK A W ¡PRZESZŁOŚCI

N A Ł A M A C H ,.P R Z E G L Ą D U M E C H A N IC Z N E G O ”

Zasłużony dla polskiej techniki dwutygodnik naukowo-techniczny „Przegląd M e­ chaniczny”, ukazujący się już od 32 lat, wprowadził na swoje łamy nową rubrykę, trzeba mieć nadzieję, że ¡stałą: Technika w przeszłości.

W nieco zmienionym w 1968 r. — w .porównaniu z latami poprzednimi — układzie czasopisma pierwsze cztery ¡strony poświęcono działowi Problemy — nowości — in ­ formacje. W tej właśnie części dwutygodnika znalazło ¡się miejsce dla historii tech­ niki. W ten- sposób czytelnik jest niejako zmuszony ¡do- (konfrontowania informacji najnowszych ze starszymi.

Pierwsza notatka cyklu Technika w przeszłości (nr 4/1963, ss. 99) dotyczy rodo­ wodu pralek domowych. Dowiadujemy się tu, że maszynę pralniczą po ¡raz pierwszy opatentowano w Wielkiej Brytanii w 1782 ar. Ilustracja pokazuje maszynę A m eryk a­ nina R. Landsale’a z 1862 r. ¡z napędem ręcznym.

W nrze 5/1968 (s. 132) notatka poświęcona jest trzem przekładniom Leonarda da Vinci: przekładni ślimakowej do zegara piaskowego,* przekładni ślimakowej z za­ padką i mechanizmowi zębatemu do mechanicznego napędu prototypu kafara. Notat­ kę ilustruje reprodukcja rysunku Leonarda.

W nrze 6/1968 (s. 164) krótko opisano, przedstawiony na ilustracji, angielski w alec z napędem parowym do zagęszczania gruntu z 1867 r., a w nrze 7/1968 (s. 196) pokazano reprodukcję rysunku Leonarda da Vinci ze Zbioru, odnalezionego w 1967 r. w Madrycie; rysunek 'ten przedstawia szkic łożyska rolkowego i przykład wykorzy­ stania łożyska tocznego w podnośniku śrubowym (¡a pierwszy patent n a łożysko toczne wydano w 1920 r.!).

Inicjatywa „Przeglądu Mechanicznego” w ydaje się ze wszech m iar ciekawa i pożyteczna. Przy okazji w arto przypomnieć, że w 1969 r. przypadnie 450 rocznica śmierci Leonarda da Vinci, któremu warto będzie wtedy poświęcić więcej miejsca na łamach prasy technicznej.

J. Kom.

O M U Z E A C H M O R S K IC H : B E L G IJ S K IM , H O L E N D E R S K IC H I G D A Ń S K IM W nrze 2/1968 gdańskiego miesięcznika ,L ite r y ” Leszek Prorok opisał zbiory mor­ skie zgromadzone w zamku Steen w Antwerpii, a w nrze 3/1968 — Muze-um Morskie im. księcia Henryka w Rotterdamie (Navigatiem Museum Prins Hendrik) i zbiory tamtejszego Instytutu Żeglugi i Lotnictwa (Institut voor Scheepvaart en Lucht- v a a rt)7.

7 To drugie muzeum rotterdamskie opisał już wcześniej Kazimierz Demel w nrze 1— 2/1949 kwartalnika „Jantar”, w artykule Muzea morskie różnych typów (tu nadto: Historyczne Muzeum Morskie w Amsterdamie i Muzeum Oceanograficzne w Monako).

(3)

714 Recenzje

Najważniejszą częścią kolekcji pierwszego z m uzeów rotterdamskich są zbiory prezesa Holenderskiego Jachtklubu z połowy X I X w., 'brata króla Wilhelm a III, księcia H enryka Niderlandzkiego <1820— 1®97), a w szczególności kolekcja dawnych map, wśród których jest w iele rarytasów z X V I w . 8. Opisując drugie muzeum rot- terdamskie, L . Prorok zwraca uwagę m in . na dział, w którym zgromadzono wszelkie rodzaje lin, łańcuchów, szakli, wielokrążków i trapów okrętowych, kotwic, urządzeń sterowych, śrub napędowych itp.

Po opisaniu muzeów autor zwraca uwagę, że „dobrze byłoby w oparciu o działal­ ność naszych uczelni morskich, przede wszystkim zaś Politechniki Gdańskiej, rozpo­ cząć prace wstępne nad zgromadzeniem i u nas podobnej kolekcji”, tak jakby w Gdańsku nie było już od kilku lat Muzeum Morskiego, które właśnie kolekcjonuje wszystko, co się wiąże z techniką okrętową i portową. Czy autor o muzeum tym nie słyszał? Co dziwniejsze: w tymże numerze .¿Liter” znajduje się artykuł-spraw o- zdanie z pobytu jednego z naukowców gdańskich w Bergen, gdzie pisze on m.in., że w tamtejszych muzeach: Morskim i Hanzeatyckim, gdańskie Muzeum Morskie jest dobrze znane. Redakcja „Liter” jednak cytowanego tutaj passusu !L. Proroka nie sprostowała<J.

(Skoro już m owa o gdańskim Muzeum Morskim, to zanotujmy, że w t. 30 za 1967 r. „Gdańskich Zeszytów Humanistycznych” (seria: „Prace Pomorzoznawcze”) ukazało się opracowanie Eleonory Zbierskiej Spław wiślany w dawnych wiekach (próba syntezy w ekspozycji muzealnej), będące obszernym omówieniem trwającej od listopada 1965 r. do września 1966 r. w Muzeum Morskim w Gdańsku wystawy Spław wiślany w dawnych wiekach.

Zygmunt Brocki

N IE Z N A N A S T U D N IA Z P O M P Ą D R E W N IA N Ą W W A R S Z A W IE

N r 10/1968 „Stolicy” przyniósł informację Anny Siewierskiej o Odkryciu w W a r ­ szawie, w wykopie przy ścianie Baszty Mostowej przy ul. Mostowej, studni specjal­ nego typu, datowanej na lata dziewięćdziesiąte X V I w., przy czym „funkcje jej w ią­ żą się z funkcją Baszty Mostowej, strzegącej mostu przed pożarem”. Takiego typu studni z pompą drewnianą n a obszarze W arszawy dotychczas nie spotkano.

, , Z. Br.

Z H IS T O R II W A R S Z A W S K IE G O M O S T U P O N IA T O W S K IE G O

W nrze 13/1968 „Stolicy” w dziale Z otwartych szkatuł podano nadesłane przez Jerzego OdrOwąża-Pieniążka informacje o losach prowizorycznej odbudowy, na zle­ cenie władz niemieckich, przęseł mostu Poniatowskiego (wysadzonych w sierpniu 1015 r. przez Rosjan), do czego „użyto olbrzymich dźw igarów stalowych półtora­ metrowej wysokości”. Odbudowany most znów został zniszczony, przy'czym J. Odro- wąż-Pięniążek mylnie podał, że „w przededniu kapitulacji w r. 1918 Niemcy znów most zniszczyli, częściowo go paląc, częściowo wysadzając w powietrze”. W rzeczy­

8 Kolekcję tę L. Prorok zalicza do „kolekcji marynistycznych”. Jest to nieporo­ zumienie: zbiory marynistyczne to zbiory dzieł sztuki o tematyce morskiej, karto­ grafia zaś jest działem techniki.

9 Por. notatkę w nrze 2/1967 .¿Kwartalnika” (s. 439) Zła popularyzacja życiorysu Heweliusza, w której omówiono artykuł tegoż autora, poznańskiego literata L. P ro­ roka, zawierający wiele błędów „gdańskich”, których redakcja gdańskiego czasopis­ ma, w którym się ten artykuł ukazał (w tym wypadku idzie o „Tygodnik Morski”),

Cytaty

Powiązane dokumenty

hybrydyzuje się z otoczeniem, identyfikuje się z naturą i czuje się jej częścią, nie oddziela kategorycznie świata ludzi i zwierząt, jest organicznym elementem tkanki miasta i

We wspomnieniach swych wychowanków i pracowników na zawsze zostawiasz obraz pełnej energii, ciągle gdzieś pędzącej, pani dyrektor, która jednak zawsze znajdowała czas,

Ale także i te niebezpieczeństwa, o których była mowa przed chwilą, jeśli tylko zgodzimy się, że veritas ut adaeąuatio jest wtórna wobec veritas ut

Na drodze naśladowania Chrystusa, na drodze realizacji chrześcijańskiego powołania znajduje się grzech - moralne zło, które utrudnia, a niekiedy unie­ możliwia

1) Są składnikami niezbędnymi w żywieniu człowieka dla normalnego przebiegu szeregu procesów zachodzących w jego tkankach. 2) Nie mogą być wytwarzane przez organizm i muszą

2. Zauważalna jest koncentracja na zagadnie ­ niu znaczenia wyrażeń, nie rozwaza się zaś wcale kwestii użycia wyrażeń ani kontekstu takiego użycia 3. Jest to, rzecz

1 Th, jak można przypuszczać, drewniana budowla znajdowała się zapewne w pobliżu grodu, może na miejscu, gdzie lokalizuje się także najstarszy przygrodowy

Przeniesienie siedziby biblioteki centralnej z ul. Dąbrowskiego w Wirku jest konieczne z powodu złego stanu technicznego dotychcza- sowego budynku, który niszczony