• Nie Znaleziono Wyników

Piećsetlecie urodzin autora "Orlanda szalonego"

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Piećsetlecie urodzin autora "Orlanda szalonego""

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Wanda Roszkowska-Sykałowa

Piećsetlecie urodzin autora "Orlanda

szalonego"

Biuletyn Polonistyczny 19/3 (61), 11-14

(2)

KRONIKA KRAJOWA

KONFERENCJE NAUKOWE

P I Ę Ć S E T L E C I E U R O D Z I N A U T O R A . . O R L A N D A S Z A L O N E G O ”

Rocznica Ariosta w Warszawie

17 IV 1975

P ię ć s e tle c ie u ro d z in a u to ra "O rlan d a sz alo n eg o " dało asum pt do u ro ­ c z y ste g o S p o tk an ia p o lsk o -w ło sk ie g o w W a rsz a w ie , zorganizow anego z in icjaty w y m ia sta F e r r a r y (re p re z e n to w a n e g o p r z e z zasłu żo n eg o w ob­ chodach k o p ern ik o w sk ich we W łoszech se n . p ro f. M ario R offiego) p rz e z In sty tu t B adań L ite r a c k ic h i W łoski In sty tu t K ultury - w P a ła c u K ultury i N auki. U ro c z y sty c h a r a k te r S potkania p o d k re ś liła o becność na nim am­ b a s a d o ra Ita lii w P o ls c e , M ario M ondello.

Ze stro n y o rg a n iz a to ró w z a b ra li g ło s n a o tw a rc ie : d y r e k to r In sty tu ­ tu B adań L ite r a c k ic h , d o c . d r h a b . S tefan T re u g u tt, i d y re k to r W ło sk ie­ go In sty tu tu K u ltu ry , p ro f. Romolo C egna. P rzem ów ił tak że p ro f. R offi. Jednodniowy p ro g ra m o bjął k o n fe re n c ję naukow ą i p ro je k c ję filmu te le w i­

zyjnego "O rlan d o f u r io s o " . W c z ę ś c i p ie rw s z e j w ysłuchano z ag ajen ia p ro f . M ieczy sław a B ra h m e ra (UW) i odczytu p r o fe s o ra U n iw ersy te tu we F lo re n c ji L a n fra n c o C a re ttie g o .

P r o f . B r a h m e r n aszk ico w ał lo s y "O rla n d a " w l ite r a tu r z e p o lsk ie j, k o n c e n tru ją c się p r z e d e w szystkim na dwóch w ęzłow ych zag ad n ien iach : p rz e k ła d z ie "O rla n d a " p r z e z P io tr a K ochanow skiego i r e c e p c ji A rio sta w l ite r a tu r z e ro m a n ty c z n e j, a w ięc głów nie na Ju liu szu Słow ackim . S p o ­ ro m ie jsc a p o św ię c ił p rz y tym problem ow i oktaw y. W opo zy cji do sta n o ­ w isk a Romana P o lla k a , p re le g e n t po d trzy m ał sw oją te z ę o n iż s z e j ja ­ k o śc i tłu m aczen ia K ochanow skiego ta k w stosunku do o ry g in a łu , jak i w stosunku do d ru g ie g o jego p r z e k ła d u , "Jerozolim y w yzw olonej", w sk azu jąc nie p rz e z w y c ięż o n e tru d n o ś c i fo rm aln e , k tó re w "O rla n d z ie " k a z a ły Ko­ chanow skiem u z rezy g n o w ać z oktaw y.

(3)

- 12 _

P r o f . C a r e t t i , jeden z n a jw y b itn ie jsz y c h znawców .r e n e s a n s u , nie tylko a u to r w ielu p r a c p ośw ięconych A rio sto w i i T a sso w i i n ie tylko wy­ daw ca, le c z tak że w sp ó łtw ó rc a now ej sy n tezy ( " H is to r ia l i t e r a t u r y w ło s­ k ie j" , r e d . C e c c h i, S apegno), r e p r e z e n tu je k ry ty k ę h is to ry c z n o -s o c jo lo ­ g ic z n ą . P rzedm iotem a n a liz y uczynił w swoim w y stąp ien iu pro b lem tr z e c h re d a k c ji "O rla n d a " ( l . wyd. , 1516), ro z p a try w a n y ch na tle zm iennej sy ­ tu a c ji h is to ry c z n e j i k u ltu ro w ej o ra z w k o n te k śc ie c a ło k s z ta łtu tw ó rc z o ś c i poety, "L istó w " i " S a ty r " . P ro p o z y c ja uznania p ie rw s z e j re d a k c ji za d zieło w p ełn i zam knięte stanow i wyłom w tr a d y c ji; p rz y tła c z a ją c a lic z b a wydań o s ta tn ie j re d a k c ji i jej p rz y sw o je n ie p r z e z k u ltu rę e u ro p e js k ą je s t też p ro w o k acją w obec najn o w szy ch k o n s ta ta c ji. W edług p re le g e n ta , r e d a k ­ cja p ie rw s z a (4-0 p ie śn i) - to wykwit c y w iliz a c ji Q u a ttro c e n ta . Tkw ią w n ie j zapow iedzi upadku św ia ta , k tó re g o w italn o ść o piew a, p rz e c z u c ie k ry z y s u : zerw an ia łą c z n o ś c i je d n o stk i i n a tu ry , d e s tr u k c ji h arm onijnej

syntezy h is to ry c z n e j i k u ltu ro w e j. " S a ty ry " i " L is ty " , w y p ełn iają ce la ta 1 5 1 6 -1 5 2 6 , są w yrazem zmiany postaw y p o ety w obec ż y cia i w łasn ej tw ó rc z o ś c i (" p rz e m in ą ł c z a s b a ś n i" ). R edakcja tr z e c ia p o w staje w dobie upadku id e i Q u a ttro c e n ta , załam ania k o n c ep cji " K s ię c ia " M ach iav elleg o , po sa c co di Roma. P ie rw s z y "O rlan d o " eksponow ał id eę m unicypalności; o s ta tn i, oderw any od ży cia o b y w atelsk ieg o , je s t rek o m p en satą p o e z ji. Owocem p rz e o b ra ż e ń o sobow ości są n a ro d z in y l i t e r a t a . Z w rot ku to s k a ń ­ sk ie j d o sk o n a ło śc i i kanonom to sk a ń sz c z y z n y odryw a poem at od jego p ie rw o tn e j g leby, o tw ie ra ją c p rz e d nim za to m iędzynarodow ą k a r ie r ę i zap ew n iając zw ycięstw o lite r a t u r y nad chaosem .

W ypowiedź p ro f. C a re ttie g o była znam ienną, i nie p ie rw s z ą , o b ro n ą A rio s ta wobec stere o ty p ó w (od k tó ry c h n b . nie uw olnił s ię m .in .

A u erb ach ), k re u ją c y c h poetę n a bezproblem ow ego w e so łk a .

W a rsz a w ie jako tr z e c ie j - po P a r y ż u i B u d ap eszcie - s to lic y dane było obejrzeć* g ło śn y d ziś już p ię c io c z ęś c io w y s e r ia l w w e r s ji o ry g in a l­ n e j, "O rlan d o fu rio s o " ( r e ż . L u ca R onconi), film d w akroć n ag ro d zo n y i k o n tro w e rsy jn y w zam yśle arty sty c z n y m , jak ró w n ież w o d b io rz e . Je st to d ru g a , zm ieniona w e r s ja "O rla n d a " R onconiego; p ie rw s z a - to w ido­ w isko te a tr a ln e na F e stiw a lu w S poleto (1969), sfilm ow ane w c e la c h dokum entacyjnych. Swój te lew izy jn y k s z ta łt zy sk ał film w ro k u 1972.

(4)

- 13

-P o k aza n y we W ło sz ech n a małym e k r a n ie , w w e r s ji c z a r n o - b ia łe j, u tr a ­ cił w iele z w alorów a rty s ty c z n y c h , gdyż k o lo r ma w nim zasa d n ic z e zn a­ cz e n ie n ie tylko e s te ty c z n e , a le i zn aczen io w e. P rz y ję ty e n tu z ja sty c z n ie w S p o leto w w e r s ji t e a tr a ln e j, w filmowej wyw ołał o s tr e d y s k u s je . W p ię ­ ciu sam o d zieln y ch ep izo d a ch z a w a rł r e ż y s e r główne w ątki poem atu, z a ­ chow ując zgodność c h ro n o lo g ic z n ą . O sobow ość r e ż y s e r a ujaw nia się w aktywnym sto su n k u do poem atu i z aw arteg o w nim system u w a rto ś c i, w n eg aty w n ej p o staw ie w obec sp e try fik o w a n ia tr a d y c ji, głównie d z ie ­ w ię tn a sto w ie c z n e j, a ta k ż e w o pozycji do skonw encjonalizow ania środków w y ra z u p rz y a d a p ta c ji a r c y d z ie ł tak w t e a t r z e , jak w film ie, ró w n ież t e ­ lew izyjnym . Ronconiem u w łaściw e je s t m yślenie te a tre m (głów ny z a rz u t oponentów film u). W S p o leto za sto so w a ł te c h n ik ę m iste ry jn ą "m iejsc t e ­ a tra ln y c h " uplasow anych we w n ę trz u k o ścieln y m ; w s e r ia lu uzy sk ał p u ste w n ę trz a w sp a n ia łe j w illi p a lla d ia ń s k ie j C a p ra ro la , p rz e o b ra ż a n e j kolejno w le ś n ą g ę stw in ę , k ra in ę m agii i s ie la n k i, scen y b a ta listy c z n e i o b lę ż e ­ nie p la s u ją c w rz y m sk ie j b a z y lic e M ak se n c ju sz a i T erm ac h K a ra k a lli.

św iadom a sz tu c z n o ść ś w ia ta z w ie rz ą t: kukiełkow ość d rew n ian y ch koni, zabawkowe m echanizm y stw o ró w , zd ają s ię mówić o stosunku do te g o , co d ziś n ie w y ra ż a ln e w języku w erystycznym , do św ia ta p o e z ji; o k o n ie c z ­ n o śc i p o z o sta n ia na ze w n ą trz po to , by o c a lić is to tę skom plikow anego uniw ersum A r io s ta . K am era w praw ia w ru c h pałacow e p r z e s tr z e n ie , w ę­ d ru je po sk lep ien n y ch f r e s k a c h , zam azując g ra n ic e m iędzy tym, co ży­ we i ożyw ione. W poety ce lib r e tta uk ształto w an e są w ypow iedzi b o h ate­ ró w , " n a r r a c je o sobie sam ych" - tra n s p o z y c ja oktaw y, z wyjątkiem ma­ dryg ało w y ch ch ó ró w , na w ie r s z rym ow any w p ie rw s z e j o so b ie , co p r z y ­ czynia się do niefilm ow o p o trak to w an eg o , zw olnionego tem pa. W k u n szto w ­ nym sp lo cie te c h n ik , konw encji i to n a c ji wysokim jednak tonem b rzm ią

" rz e c z y lu d z k ie " : n am ię tn o ść , ś m ie rć , g o d n o ść. K ulm inacją je s t tu sz a ł O rla n d a . Znakom ita r e c y ta c ja (c h ó ry ) p rz y b liż a A rio s ta w sposób w ła ś c i­ wy R onconiem u, t j . w to n a c ji m uzycznej. W bogactw ie w iz ji p la s ty c z n e j, w eksponow aniu o b rzęd o w o ści czu je się m istrz o w sk ą r ę k ę , p re c y z ję wy­ konaw czą z w iązan ą z n ie p rz e k ła d aln y m term inem : a r t e , jednoczącym p e r ­ fek cję sz tu k i i rzem iosła'*'.

(5)

- U

-Film R onconiego, zgłoszony na te g o ro c z n y F e s tiw a l w C an n es, n ie z o sta ł tam w y św ietlony: w ycofany z o sta ł w o s ta tn ie j chw ili z powodu n ie d o sto so w an ia taśm y te le w iz y jn e j do dużego e k ra n u i o d d zieln ej taśm y

z dźw iękiem . N ależy s ię tym w ię k sz a w d zięczn o ść technikow i z S a li K i­ nowej PK iN , k tó ry zw ycięsko p r z e b r n ą ł p rz e z te same k ło p o ty , d oprow a­ d z a ją c p ro je k c ję do sk u tk u .

D oc. d r h ab . W anda R oszkow ska

L I T E R A T U R A S T A R O P O L S K A A L I T E R A T U R Y E U R O P E J S K I E ( Z W I Ą Z K I I A N A L O G I E )

Konferencja naukowa

Warszawa 27 — 29 października 1975

W dn iach 2 7 -2 9 p a ź d z ie rn ik a 1975 r . odbyła się s e s ja naukow a na tem at " L ite ta tu r a s ta ro p o ls k a a lit e r a t u r y e u ro p e js k ie (z w ią z k i i an a lo ­ gie)", zo rg an izo w an a p r z e z In sty tu t B adań L ite ra c k ic h PAN i In sty tu t F ilo lo g ii P o ls k ie j U n iw e rsy te tu W a rsz a w sk ie g o . W o b ra d a c h w zięli udział rów nież g o śc ie z a g ra n ic z n i: z W łoch, W ę g ie r, Z S R R , F r a n c ji, Ju g o sła­ w ii.

O tw a rcia o b ra d dokonali p ro f. d r Janina K u lc z y c k a -S a l o n i, dziekan W ydziału P o lo n isty c z n e g o (UW) i P rz e w o d n ic z ą c a K om isji K o m p araty sty cz­ n e j K om itetu Nauk o L ite r a tu r z e P o ls k ie j PA N , i d o c . d r h a b . S tefan T re u g u tt, w ic e d y re k to r do sp ra w naukow ych 1BL.

D y sk u sja d o ty c zy ła problem ów r e l a c j i lite r a tu r y s ta ro p o ls k ie j z l i t e ­ ra tu ra m i e u ro p e jsk im i w XVI i XVII w ieku. Mówiono ró w n ież w iele na tem at te o r ii i m etodologii badań k om paraty sty czn y ch .

P ie rw s z y r e f e r a t , zatytułow any "P ro b lem y k o m p araty sty k i w sp ó ł­ c z e s n e j" , w y g ło sił p r o f. d r Z d zisław L i b e r a (UW ), Omówił k ie ru n k i rozw oju b adań k o m p araty sty czn y ch we w sz y stk ic h d z ie d z in a ch nauki o l i ­ te r a tu r z e , zarów no w jej odm ianie s tru k tu ra ln o -h is to ry c z n o -lin g w is ty c z - n e j, jak w z a k re s ie so c jo lo g ii ż y cia lite ra c k ie g o , w h is to r ii lite r a tu r y rozum ianej jako d z ie je sz tu k i słow a i pojm owanej jako h is to r ia id e i. P rz y to c z o n e na z a sa d z ie p rz y k ła d u p ra c e z z a k re s u lite r a t u r y p o ró w ­ n aw czej w P ó ls c e p o tw ie rd z iły o p in ię, że tru d n o mówić o je d n o lito śc i metody w z a k re s ie ty ch b ad ań .

Cytaty

Powiązane dokumenty

To, co powinno być „bliskie”, może okazać się świadomo- ściowo odległe, a to, co jako „dalekie” miało być przez naukowe poznanie włączone w sferę bliskości,

The analysis revealed that while there seems to be a resemblance between policy discourses and inhabitant discourses regarding diversity at the level of rhetoric (i.e.

However, despite that, with the two conjugations that may be applied to most verbs, there are smaller groups of verbs that are usually considered as constituting their

Szczególnie ciek a­ we są

Stosowne wykorzystywanie doświadczeń zawodu adwokackiego dawałoby niewąt­ pliwie dużo społecznego pożytku, dlatego też Prezydium NRA, ustalając tematykę

Szkodliw ość może dotyczyć całego społeczeństw a bądź tylk o poszczegól­ nych osób.. Ale przecież

" STOFTRANSPORTEN LANGS DE NEDERLANDSE KUST " is door de Afdeling Hellevoetsluis van het district KUST EH ZEE van de voormalige DIRECTIE WATERHUISHOUDING EN WATERBEWEGING in

Przeprowadzone przeze mnie badania dowodzą, że osoby niepełnosprawne są wartościowymi uczestnikami życia społecznego i sposób, w jaki ich praca, którą w tym przypadku jest