R ecenzje 281
w prow adzeniem w przem yśle napędu parowego. Książka obejm uje przeto okres od ok. 450 r. p.n.e. aż do 1775 r. n.e.
Autor rozpatruje następujące okresy tech n ik i dym arkowej: sprzed pod boju rzym skiego (ok. 450—50 r. p.n.e.), okres panow ania rzym skiego (do ok. 410 r. n.e.), okres anglosaski (do r. 1066), zniszczenie przem ysłu w okresie najazdu Norm anów (do r. 1154), okres średniow ieczny. N astępnie om awia okres procesu pośredniego w ytopu żelaza, tj. okres techn iki w ielkopiecow ej, poru szając także w iele szczegółów stosow ania żelaza.
Wykład uzupełniony jest k ilkudziesięciu rysunkam i w tek ście i repro dukcjam i na planszach, mapkami, kilkunastu załącznikam i, stanow iącym i w yciągi z m ateriałów źródłowych, jak rów nież w ykazem literatury i indeksami.
S. P.
Brygida K i i r b i s ó w n a , Dziejopisarstw o wielkopolskie XIII i X IV wieku, P aństw ow e W ydawnictw o Naukowe, W arszawa 1959, s. 301.
Praca jest rozszerzeniem i pogłębieniem tem atu „Studiów nad kroniką w ielkopolską” (Prace K om isji H istorycznej PTPN, t. XVII z. 1, 1952), obejm u jąc analizą i krytyką całą annalistykę w ielkopolską, a zatem dotyczy pokaźnej części naszej średniowiecznej spuścizny historiograficznej.
Nie w chodząc w dyskusję nad m erytorycznym i w ynikam i pracy, które zapewne znajdą obszerne om ówienie gdzie indziej, stw ierdzić należy z dużą satysfakcją, że autorka zdaje sobie w p ełni spraw ę z w artości zbadanych przez siebie źródeł dla dziejów życia um ysłow ego i kultury naukow ej w Polsce średniow iecznej, poświęcając tym zagadnieniom sporo uw agi. Toteż praca w nosi nie tylko nowe spojrzenie na bardzo obszerny m ateriał źródłowy pom i jany dotychczas niem al całkow icie przez historyków nauki tego w czesnego okresu, lecz rów nież przedstaw ia jego interpretację z punktu w idzenia począt ków rozwoju kultury um ysłow ej w Polsce. Jest to poważny w kład do zrozu m ienia epoki, tak m ało dotychczas od strony historii nauki zbadanej.
P. C.
Thomas S. K u h n, The Copernican Revolution. Plan etary A stron om y in the Developm en t of W e stern Thought. Harvard U niversity Press, Cam bridge 1957, s. XVIII + 296.
Książka T. S. Kuhna, w ykładow cy h istorii nauki w u niw ersytecie k alifor nijskim w Berkeley, dostarcza w iadom ości o rew olucji kopernikańskiej, która zm ieniła poglądy na budowę w szechśw iata.
Aby żrozumieć filozoficzne, hum anistyczne i techniczne elem enty teorii Kopernikańskiej, trzeba poznać ew olucję m yśli naukowej dokonującej się od czasów starożytnej Grecji. Autor om ówił przy tym zagadnienie nie tylko z punktu w idzenia filozoficznego i astronomicznego, lecz rów nież przedstaw ił w ierzenia i przekonania, panujące wśród ludzi od najdaw niejszych czasów.
28 2 Recenzje
N a tle pełnego obrazu teorii naukowych i m itów, uznających geocentryczny układ w szechśw iata, autor nakreślił odkrycia K opernika jako przeciwieństw o tradycyjnych poglądów astronomicznych. Odkrycie Kopernika i stworzona przez niego heliocentryczńa teoria w szechśw iata m iały obok znaczenia nauko w ego rów nież sk u tk i socjalne i ekonomiczne.
W końcowej części pracy autor poddał analizie dzieło Kopernika
De revolutionibus, nawiązując jednocześnie do późniejszych odkryć N ew tona. D zieło T. S. K uhna o teorii Kopernika z punktu w idzenia historii teorii astronom icznych i z uw zględnieniem w spółczesnej astronom ii jest cennym i ciekaw ym w kładem do historii nauki.
M. B-N.
Èm ile G u y è n o t, L es sciences de la vie aux X V I I e et X V IIIe siècles. L ’idée d’évolution. Editions Albin Michel, Paris 1957, 462.
D zieło znakom itego biologa szw ajcarskiego Em ila Guyènota jest w zno w ieniem w ydanej jeszcze w 1941 r. książki pod tym sam ym tytułem .
Naczelną ideę pracy wyraża autor w następujących słowach: „W końcu XVIII w ieku została stopniow o skonstruowana a następnie sform ułowana teoria ew olucji, która m usiała w yw ołać nadzw yczajny pęd do badań z zakresu nauk przyrodniczych i odnowić filozofię naukową. To kapitalne w ydarzenie było w ynikiem stopniow ych narodzin (lente gestation); stało się ono m ożliwe dzięki p ostępow i dokonanemu w różnych dziedzinach biologii. Historię tego postępu próbowałem odtw orzyć” (à. 1).
K oncepcję sw oją przeprowadza Guyènot przytaczając ogromny m ateriał
faktyczny z rozm aitych dziedzin nauk biologicznych na przestrzeni
XVI—X VIII stuleci.
Autor k reśli pasjonujący obraz w alk i toczącej się w ciągu dwóch w ieków pom iędzy tradycją a now ym i ideami, „jałow ym i hipotezam i a płodnym i odkry ciami, m iędzy naiw nością a głębokim i ideami, niew iarygodną głupotą i b ły skaw icam i geniuszu” (s. 441).
Szw ajcarski historyk biologii zwraca szczególną uwagę na to, jak duch ludzki stopniow o się w ym yka spod starych śm iesznych przesądów i trad y-• cyjnych dogmatów, jak staje się on coraz bardziej w ym agający. Bezpośrednia obserwacja, eksperym ent, doskonalenie jego metod — oto nowe środki badaw cze. Szerokie spojrzenie i w yczucie historyczne — a nie zawężony horyzont kolekcjonera — charakteryzuje autora książki. Przejaw ia się to w próbach szerokich syntez, w ykazyw aniu zależności idei biologicznych od teorii filozo ficznych, „tyranii tradycji”, w pływ ów społecznych i politycznych. D zięki tym zaletom narracji pow stanie transformizm u - Lam arcka — którym Guyènot kończy sw e dzieło — nie jest dla czytelnika niespodzianką i zaskoczeniem, lecz praw idłow ym ukoronowaniem długiego historycznego procesu społecznego i naukowego. Prawda, można by polem izować z pozytyw istycznym i in klina cjam i autora przy interpretacji niektórych teoretycznych i filozoficznych pro blemów, lecz to przekracza ramy tej notatki.