• Nie Znaleziono Wyników

Jak kupować sadzeniaki.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Jak kupować sadzeniaki."

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Ziemniak Polski 2006 nr 2 35

Z praktyki gospodarczej

JAK KUPOWAĆ SADZENIAKI

Decyzja o uprawie ziemniaków pociąga za sobą szereg działań, które należy zaplano-wać i bardzo starannie wykonać, tak aby cały proces produkcyjny był opłacalny. W uprawie intensywnej nie można sobie po-zwolić na materiał niekwalifikowany, np. z własnej reprodukcji. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest zakup sadzeniaków w wyspecjalizowanym przedsiębiorstwie na-siennym zajmującym się reprodukcją i obro-tem tym materiałem. W całkowitych kosztach produkcji ziemniaków sadzeniaki stanowią wówczas do 25% nakładów.

Po podjęciu decyzji, jaką odmianę bę-dziemy uprawiać, należy starannie przemy-śleć, jak kupić sadzeniaki, aby nie popełnić drogich w skutkach błędów. Szczególnej uwagi wymagają zagadnienia dotyczące: ● terminu zakupu, tj. czy kupować jesienią, czy wiosną;

● stopnia kwalifikacji;

● kalibrażu i w związku z tym ilości; ● wielkości opakowań;

● zagwarantowania sobie prawa do sku-tecznej reklamacji.

Jeśli dysponujemy dobrymi warunkami do przechowywania ziemniaków w kontrolowa-nej temperaturze, sadzeniaki możemy kupić jesienią. Jest to szczególnie ważne wów-czas, gdy planujemy ich podkiełkowanie. Nie bez znaczenia jest również aspekt ekono-miczny, gdyż przy zakupie jesiennym mo-żemy uzyskać opust do 25% ceny obowiązu-jącej wiosną. Producenci niemający warun-ków do prawidłowego przechowywania po-winni zdecydować się na zakup materiału wiosną, tuż przed sadzeniem.

Dla produkcji towarowej wystarczającym stopniem kwalifikacji jest klasa CA oraz CB. Trochę więcej uwagi trzeba poświęcić kali-brażowi i ilości. Dawniej zalecano wysadza-nie 2,5 t sadzeniaków na 1 ha. Jest to jednak mało precyzyjne i może być stosowane przy

wielkości bulw 35-55 mm. Obowiązujące obecnie regulacje określają tylko średnicę minimalną bulw – 25 mm, a partię mogą sta-nowić bulwy o różnicy średnic do 20 mm (np. 30-50 mm).

W poprawnej agrotechnice ważna jest nie ilość wysadzonych bulw, ale tzw. architektu-ra łanu, zgodnie z którą dla ziemniaków uprawianych dla przetwórstwa zaleca się obsadę 200 tys. łodyg na 1 ha. Zatem jeśli z bulwy średniej wielkości wyrasta 5 łodyg, to należy wysadzić ich ok. 40 tys. szt. na 1 ha. Przy średniej masie bulwy ok. 55 g w 100 kg będzie ich ok. 1700. Dla bulw o innej masie i innej liczbie wyrastających łodyg potrzebną ilość sadzeniaków wylicza się z wzoru:

X=Ax100/BxC gdzie:

A – pożądana liczba łodyg na 1 ha, B – liczba bulw w 100 kg,

C – średnia liczba łodyg z bulwy w danej frakcji, X – liczba kilogramów na 1 ha

Do wysadzenia na wczesny zbiór bardziej przydatne będą bulwy o mniejszym kalibra-żu, gdyż rośliny z nich wyrosłe wiążą mniej bulw, które szybciej osiągają wymaganą wielkość. Niektóre firmy nasienne w sposób bardzo precyzyjny określają zależną od ofe-rowanego kalibrażu i odmiany ilość bulw do wysadzenia.

Najczęściej stosowanymi opakowaniami są worki jutowe 50-kilogramowe lub big-bagi 1000-kilogramowe. Wybór uzależniamy od możliwości technicznych przy rozładunku. Do przewożenia sadzeniaków ostatnio za-stosowano również skrzyniopalety. Każde opakowanie musi być opatrzone etykietą – paszportem, który zawiera wszystkie nie-zbędne informacje dotyczące danej partii.

W praktyce pomimo zakupu materiału kwalifikowanego po wysadzeniu bulw w polu często zaczynają się problemy. Najważniej-sze z nich to niewschody i braki w obsadzie powodowane przez gnicie sadzeniaków w glebie, brak rozwoju kiełków oraz czarna

(2)

36 Ziemniak Polski 2006 nr 2 nóżka. Są to tzw. wady ukryte, które

podle-gają reklamacji i przed którymi powinniśmy się zabezpieczyć, spisując ze sprzedającym odpowiednią umowę. Przy zakupie małych ilości najczęściej stosowaną praktyką są zamówienia ustne bądź pisemne, ogranicza-jące się do określenia wyłącznie ilości i ceny. Sprzedający wystawia fakturę i jest to w myśl obowiązującego prawa również umowa, na podstawie której możemy dochodzić napra-wienia szkody, choćby z tytułu rękojmi. Na-leży stwierdzić, że większość sprzedających w takich wypadkach honoruje to prawo.

W transakcjach dotyczących dużych ilości (100-500 t) w interesie obu stron jest spisa-nie szczegółowej umowy i zawarcie w spisa-niej wszystkich szczegółów tego przedsięwzię-cia. Ważne tu są: harmonogram dostaw, gestia transportu, rodzaj opakowań, warunki płatności, zakres odpowiedzialności za wady ukryte, termin i sposób zgłaszania reklamacji oraz termin ostatecznego naprawienia szko-dy. Bardzo ważne jest też określenie właści-wości i rodzaju sądu, który ma rozstrzygać sprawy sporne. Najczęściej powołuje się sądy powszechne, jednak zdarza się, że wpisuje się do umowy sąd arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej. Przestrzegam przed tym rozwiązaniem, które ma być szyb-szym rozstrzygnięciem sporu, a w rzeczywi-stości jest to rozwiązanie bardzo drogie i w razie niekorzystnego wyniku bardzo trudno zaskarżyć taki wyrok.

Reprezentuję firmę, która od 15 lat upra-wia ziemniaki w ścisłym powiązaniu z ryn-kiem detalicznym i przemysłem przetwór-czym.

Wybór odmian krajowych i zagranicznych do bezpośredniego spożycia jest duży, w związku z tym mało jest kwestii spornych. Dużo gorzej jest z odmianami do przetwór-stwa spożywczego. Zakłady przetwórcze mają swoje listy odmian, wśród których zda-rzają się niewpisane do Krajowego Rejestru Odmian, np. Hermes czy Lady Rosetta. Re-produkcją tych odmian zajmują się tylko wy-brane przedsiębiorstwa. Wykorzystując ten fakt, niektóre z nich przyjmują pozycję mo-nopolisty w tym sektorze rynku. Nie mając wyboru, godzimy się na dyktowane przez nie warunki.

Wiosną 2005 roku Grupa Białuty Sp. z o.o. zakupiła w pewnej firmie między innymi 220 t sadzeniaków odmiany Saturna, z cze-go 190 t otrzymał członek Grupy Wojciech Szejner, obsadzając nimi powierzchnię ok. 80 ha. Na całym obsadzonym areale nie-wschody i czarna nóżka zredukowały obsa-dę aż do 50%. Analiza bulw i roślin wykona-na przez doc. dr hab. Józefę Kapsę z Pra-cowni Ochrony Ziemniaka IHAR w Boninie wykazała, że wszystkie chore rośliny miały objawy typowej choroby bakteryjnej – czar-nej nóżki, a infekcja wyraźnie pochodziła z bulw matecznych. Bulwy mateczne wykazy-wały objawy typowej mokrej zgnilizny bakte-ryjnej.

Firma nie uznała reklamacji, odmawiając rekompensaty poniesionych strat. Chroni ją umowa, która na odwrocie strony głównej jako "Warunki sprzedaży sadzeniaków" zawiera, spisane drobnym drukiem, między innymi takie punkty:

„7. Ryzyko utraty, szkody bądź pogorsze-nia stanu sadzepogorsze-niaków – bez względu na przyczynę – przechodzi na Kupującego.”

„8. Ze względu na niemożliwość przewi-dzenia wyników kiełkowania i zbiorów sa-dzeniaków przed ich sprzedażą Sprzedający nie ponosi odpowiedzialności za przypadki nieskiełkowania sadzeniaków lub zbiory nie-udane (częściowo lub w całości).”

„10. Wyraźnie zastrzega się, że Sprzeda-jący nie ponosi odpowiedzialności za jakie-kolwiek wady ukryte.”

Powyższa umowa w całości została udo-stępniona redakcji kwartalnika Ziemniak Pol-ski. Jej treść jest bardzo wymownym przy-kładem na to, jak firma zajmująca się pro-dukcją sadzeniaków, korzystając z uprzywi-lejowanej pozycji, może zabezpieczać wy-łącznie swoje interesy i unikać odpowie-dzialności.

Nauczeni smutnym doświadczeniem przedstawiamy ten problem, aby inni produ-cenci w dobrze pojętym interesie przed pod-pisaniem umowy szczegółowo analizowali jej warunki.

Waldemar Koński Białuty RS

Cytaty

Powiązane dokumenty

Istotnie, gdyby dla którejś z nich istniał taki dowód (powiedzmy dla X), to po wykonaniu Y Aldona nie mogłaby udawać przed Bogumiłem, że uczyniła X (gdyż wówczas Bogumił wie,

Odp: we wniosku i załącznikach do wniosku o udzielenie dotacji w ramach Konkursu dotacji Przygotowanie lub aktualizacja programów rewitalizacji należy wskazywać

Przykładem, w którym użyto keyloggera programowego i przestrogą, gdzie powinniśmy za- bezpieczać się przed keyloggerami jest przypadek Joe Lopeza, który został okradziony z

‣ przy podejmowaniu postanowień o odmowie ustanowienia adwokata lub radcy prawnego lub ich odwołania oraz nałożenia na stronę obowiązku uiszczenia wynagrodzenia

Sens początku staje się w pełni zrozumiały dla czasów późniejszych - z końca widać początek - a zarazem jego rozumienie jest ożywcze dla tych czasów - jest dla

W dniu 22 maja 2007 roku, już po raz czwarty odbyły się warsztaty studenckie „Miasta bez Barier”, orga−. nizowane przez Wydział Architektury

Program modułu 311[50].O1 „Podstawy mechatroniki” składa się z ośmiu jednostek modułowych i obejmuje ogólno zawodowe treści kształcenia z zakresu bezpieczeństwa i higieny

element odporności nieswoistej; białka wytwarzane przez komórki zakażone wirusem i przenikające do komórek sąsiednich jeszcze nie zainfekowanych; silnie hamują replikację