• Nie Znaleziono Wyników

Pojęcie rynku w teorii ekonomii i w polityce antymonopolowej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Pojęcie rynku w teorii ekonomii i w polityce antymonopolowej"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)Zesz yty Naukowe nr. 686. 2005. Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Adrian Solek Katedra Mikroekonomii. Poj´cie rynku w teorii ekonomii i w polityce antymonopolowej 1. Wprowadzenie Poj´cie rynku jest jednym z podstawowych poj´ç w naukach ekonomicznych, pojawiajàcym si´ nie tylko w rozwa˝aniach teoretycznych, ale majàcym istotne znaczenie – przy odpowiednim zakreÊleniu jego granic definicyjnych – w praktyce gospodarczej i polityce ekonomicznej, w szczególnoÊci w obszarze konkurencji i przeciwdzia∏ania praktykom monopolistycznym. Co charakterystyczne, termin ten cz´sto nie jest ÊciÊle definiowany, a pos∏ugiwanie si´ nim odbywa si´ na zasadzie intuicyjnego wyczucia jego desygnatu. Niniejszy artyku∏ stanowi prób´ uporzàdkowania ró˝nych uj´ç tego kluczowego dla ekonomii poj´cia, przedstawia kwestie zwiàzane z ró˝nymi sposobami okreÊlania rynków, a tak˝e praktyczne sposoby delimitacji konkretnych rynków, stosowane w polityce antymonopolowej, a w szczególnoÊci w sprawach o stwierdzenie pozycji dominujàcej przedsi´biorstwa i przy kontroli po∏àczeƒ firm.. 2. Uj´cie rynku w teorii ekonomicznej Poj´cie rynku ewoluowa∏o w trakcie rozwoju gospodarczego spo∏eczeƒstw. W pierwotnym znaczeniu by∏o to okreÊlenie fizycznego spotkania pewnej liczby sprzedawców i potencjalnych kupujàcych w okreÊlonym czasie i miejscu (w Êredniowiecznej Europie z regu∏y raz w tygodniu na g∏ównym placu najwi´kszej osady w okolicy) w celu kupna i sprzeda˝y dóbr i us∏ug. Rynki umo˝liwia∏y kupujàcym dogodne dokonanie zakupu wielu dóbr w jednym miejscu w ciàgu jednego dnia, co oszcz´dza∏o czasu i kosztów podró˝y. Ponadto obecnoÊç wielu kupców oferujàcych podobny towar u∏atwia∏a nabywcom praktyczne porównanie oferty poszczególnych sprzedawców i wybór najodpowiedniejszej z nich pod wzgl´dem ceny i jakoÊci. Zach´tà zaÊ dla kupców do uczestnictwa w tak zorganizowanych spotkaniach by∏a mo˝liwoÊç sprzeda˝y.

(2) 42. Adrian Solek. du˝ych iloÊci towaru w krótkim czasie. Rozumienie rynku jako okreÊlonego miejsca znalaz∏o wyraz w etymologii tego poj´cia w wielu j´zykach; m.in. w polskim, rosyjskim, ukraiƒskim (odpowiednio: rynek, rynok, rinok), w niemieckim (Ring – „ko∏o”, „kràg”), rumuƒskim (piata – „plac”), greckim (agorá – „miejsce zgromadzeƒ”). W miar´ technologicznego rozwoju spo∏eczeƒstw, a zw∏aszcza udoskonalania Êrodków komunikacji umo˝liwiajàcych kontakt na odleg∏oÊç, koncepcja rynku w j´zyku nauk ekonomicznych uleg∏a uogólnieniu i abstrakcji poza znaczenie odnoszàce si´ do lokalizacji fizycznej. Co ciekawe, w wielu j´zykach zachodnioeuropejskich poj´cie rynku wywodzi si´ nie od fizycznej lokalizacji wymiany, lecz w∏aÊnie od samych procesów kupna i sprzeda˝y (ang. market, franc. marché, niem. Markt, w∏. mercato, hiszp. mercado, ∏ac. mercari). Nie wykszta∏ci∏a si´ dotàd jedna powszechna przyj´ta definicja rynku w pracach teoretycznych. Rynek definiowany jest z regu∏y jako: – Êrodek, poprzez który zachodzi wymiana dóbr i us∏ug, w rezultacie kontaktów pomi´dzy sprzedawcami a kupujàcymi, albo bezpoÊrednich, albo zapoÊredniczonych przez mediujàce instytucje1, – zespó∏ wszystkich sprzedajàcych i kupujàcych, których decyzje, wzajemnie od siebie uzale˝nione, kszta∏tujà popyt i poda˝ oraz wp∏ywajà na poziom cen2, – wszelkie formy nawiàzywania kontaktów pomi´dzy kupujàcymi a sprzedajàcymi w celu ustalenia warunków transakcji: sposobu, miejsca i czasu jej realizacji oraz wysokoÊci ekwiwalentu (ceny)3, – proces, za poÊrednictwem którego wzajemne oddzia∏ywania nabywców i sprzedawców danego dobra prowadzà do okreÊlenia jego ceny i iloÊci, jaka jest wymieniana pomi´dzy nimi4, – wszystkie ustalenia jednostek dotyczàce wymiany z innymi jednostkami5, – obszar, na którym kupujàcy i sprzedajàcy negocjujà wymian´ jakiegoÊ produktu lub grupy produktów, przy za∏o˝eniu, ˝e istnieje mo˝liwoÊç komunikacji pomi´dzy nimi oraz dokonywania konkretnych umów na ca∏ym rynku6, – si∏y tworzone przez kupujàcych i sprzedajàcych, które ustanawiajà cen´ i iloÊci wymienionych dóbr i us∏ug7, – forma nawiàzywania kontaktów mi´dzy kupujàcymi i sprzedajàcymi w celu ustalenia warunków transakcji: sposobu, miejsca, czasu oraz iloÊci ekwiwalentu nabywanego towaru8.. 1 The New Encyclopaedia Britannica, vol. 23, Encyclopaedia Britannica Inc., Chicago 1995, s. 552. 2 Ma∏a Encyklopedia Ekonomiczna, PWE, Warszawa 1974, s. 723. 3 Mikroekonomia, pod red. Z. Dach, Akademia Ekonomiczna w Krakowie, Kraków 2002, s. 39–40. 4 P. Samuelson, W. Nordhaus, Ekonomia, t. I, PWN, Warszawa 1995, s. 82. 5 R.L. Miller, Economics Today, Harper & Row, New York 1988, s. 70. 6 R.G. Lipsey, K.A. Chrystal, Principles of Economics, Oxford Univ. Press, Oxford 1999, s. 45. 7 R.B. Ekemund, Jr., R.D. Tollison, Economics, Scott, Foresman & Co., Glenview 1988, s. 14. 8 B. Klimczak, Mikroekonomia, Akademia Ekonimoczna we Wroc∏awiu, Wroc∏aw 1998..

(3) Poj´cie rynku w teorii ekonomii.... 43. Omawiane poj´cie rozumiane jest tak˝e (np. w wyra˝eniu „zawodnoÊç rynku”) jako specyficzny mechanizm prowadzàcy do zawarcia transakcji po okreÊlonej cenie, która to cena jest wypadkowà oddzia∏ywania si∏ popytu i poda˝y. W tym znaczeniu rynek jest regulatorem realnych procesów gospodarowania, przeciwstawianym typologicznie paƒstwu jako podmiotowi interwencji gospodarczej. Z. Wiszniewski dokonuje klasyfikacji definicji rynku w zale˝noÊci od tego, na który jego element jest po∏o˝ony nacisk. Mo˝e to byç wi´c: – obszar, – instytucja, przez którà dzia∏ajà si∏y kszta∏tujàce cen´, popyt i poda˝, – urzàdzenie (uk∏ad), przez które kupujàcy i sprzedajàcy wzajemnie oddzia∏ujà na siebie dla okreÊlenia ceny i iloÊci towarów, – ogó∏ stosunków kszta∏tujàcych ceny, popyt i poda˝ pomi´dzy sprzedajàcymi i kupujàcymi, – grupa firm i jednostek kontaktujàcych si´ wzajemnie w celu zakupu lub sprzeda˝y pewnego dobra9. Jak wynika z powy˝szego przeglàdu, przytoczone definicje zawierajà pewne elementy wspólne, które umo˝liwiajà wzgl´dnie sprawne – choç z pewnoÊcià w du˝ej mierze intuicyjne – pos∏ugiwanie si´ tym poj´ciem bez obawy o niekomunikatywnoÊç. Bioràc pod uwag´ powszechnie podzielane kryteria, jakie powinny byç spe∏nione, by mówiç o rynku, proponuj´ przyjàç definicj´ nast´pujàcà: jest to „proces zachodzàcy, gdy znaczna liczba ludzi mogàcych swobodnie kupowaç i (lub) sprzedawaç pewne dobra lub us∏ugi znajduje si´ w zasi´gu komunikacji ze sobà (albo osobiÊcie i bezpoÊrednio, albo poprzez poÊrednictwo reklamy, katalogów, wiadomoÊci, systemów telefonicznych, sieci komputerowych itp.), tak ˝e informacja o warunkach zawartych transakcji i bie˝àcych ofert kupna-sprzeda˝y jest ogólnie dost´pna du˝ej liczbie zainteresowanych stron po relatywnie niskim koszcie – niezale˝nie od fizycznej bliskoÊci lub dystansu pomi´dzy uczestnikami”10. Ta rozbudowana definicja pozwala na uchwycenie istotnych w∏aÊciwoÊci rynku: – stronà rynku sà równie˝ potencjalni klienci, a nie wy∏àcznie ci, którzy faktycznie dokonali zakupu. Podobnie po stronie poda˝owej wyst´pujà oferenci danego dobra, zatem o rynku mo˝na mówiç nawet wówczas, gdy ˝adna transakcja nie zostaje zawarta; – podmiotami rynkowymi sà nie tylko osoby fizyczne, ale tak˝e przedsi´biorstwa i instytucje; – poj´cie rynku jest oderwane od fizycznej lokalizacji, je˝eli istnieje mo˝liwoÊç zapoÊredniczenia kontaktu mi´dzy sprzedawcà a nabywcà; – na rynku istnieje swoboda zawierania umów kupna-sprzeda˝y; – strony wymiany ponoszà co najwy˝ej niskie koszty informacyjne na temat warunków wymiany dobra. Ta cecha determinuje w praktyce delimitacj´ rynków geograficznych; 9 10. Z. Wiszniewski, Mikroekonomia wspó∏czesna, Olympus, Warszawa 1994. Glossary of Political Economy Terms, www.auburn.edu/~johnspm/gloss/index.html, luty 2004..

(4) 44. Adrian Solek. – w konsekwencji na konkurencyjnych rynkach dóbr homogenicznych, standaryzowanych obserwowana jest tendencja do wyrównywania si´ cen wymienianych produktów (zwana niekiedy prawem jednej ceny)11. Konstytutywnà cechà ka˝dego rynku jest wyst´powanie dwu grup podmiotów – kupujàcych i sprzedajàcych – reprezentujàcych odpowiednio stron´ popytowà i poda˝owà, oraz wzajemne oddzia∏ywania pomi´dzy popytem i poda˝à. Oczywiste jest zatem, ˝e rynek jako kategoria historyczna ukszta∏towa∏ si´ w momencie wyodr´bnienia si´ tych dwu grup podmiotów wymiany, a zatem wskutek spo∏ecznego podzia∏u pracy i odejÊcia od samowystarczalnoÊci ekonomicznej gospodarstw domowych. Istotny wp∏yw na rozwój rynków mia∏y (i wcià˝ majà) takie zjawiska, jak: pog∏´bianie si´ specjalizacji pracy, ró˝nicowanie przedmiotów wymiany, zwi´kszenie mobilnoÊci uczestników procesów wymiany, globalizacja, liberalizacja prawna handlu i znoszenie reglamentacji w postaci ce∏, cen administrowanych, kontyngentów itp. Rozwój innowacji technologicznych, takich jak tani i szybki transport czy nowe sposoby komunikacji zwi´kszy∏y z jednej strony obszar geograficzny dzia∏ania rynków, z drugiej zaÊ zredukowa∏y w znacznym stopniu potrzeb´ bezpoÊredniego kontaktu mi´dzy kupujàcym a sprzedajàcym w celu zawarcia transakcji, co doprowadzi∏o do wyabstrahowania idei rynku z koncepcji „jednoÊci miejsca”. Przedmiotem wymiany na rynku mo˝e byç wszystko, co mo˝e zostaç zaoferowane w zamian za okreÊlony ekwiwalent i co mo˝e znaleêç nabywc´ po okreÊlonej cenie. Mo˝na obserwowaç systematyczne rozszerzanie si´ zakresu obiektów transakcji rynkowych, który obejmuje ju˝ nie tylko dobra materialne i us∏ugi, ale i pieniàdz, informacje czy prawa (np. autorskie), obserwuje si´ te˝ wprowadzanie rynków „dóbr przysz∏ych” (w przypadku transakcji terminowych) czy w∏àczenie do obrotu rynkowego korzyÊci i kosztów spo∏ecznych, czyli internalizacj´ efektów zewn´trznych (np. poprzez handel zbywalnymi prawami emisji zanieczyszczeƒ). Funkcja rynku polega na „zbieraniu” dóbr oferowanych przez ró˝nych, rozproszonych sprzedawców i kierowanie ich do ró˝nych, zatomizowanych odbiorców. Z punktu widzenia sprzedawcy, rynek kanalizuje popyt na dany towar, z punktu widzenia nabywcy rynek dostarcza poda˝ dobra w zasi´g odbiorcy. Jak pisze W. Wrzosek, „podstawowym elementem treÊci rynku jest ujawnianie przez sprzedawców i nabywców zamiarów sprzeda˝y i zamiarów zakupu. Bez ujawnienia tych zamiarów nie mo˝e bowiem dojÊç ani do ich konfrontacji, ani do mechanizmu przetargowego. Dopiero ujawnione zamiary zakupu i sprzeda˝y mogà podlegaç konfrontacji, przeradzajàcej si´ nast´pnie w mechanizm przetargowy. Z drugiej strony proces 11 Francuski ekonomista A. Cournot pisa∏, ˝e jest to „nie tylko szczególne miejsce, w którym towary sà sprzedawane i kupowane, ale ca∏oÊç ka˝dego obszaru, w którym kupujàcy i sprzedajàcy wchodzà w takie swobodne relacje ze sobà, ˝e ceny tych samych dóbr majà tendencj´ do wyrównywania si´ ∏atwo i szybko”. Cyt. za: The New Encyclopedia Britannica, vol. 23, Encyclopedia Britannica Inc., Chicago 1995, s. 552..

(5) Poj´cie rynku w teorii ekonomii.... 45. konfrontacji aspiracji oraz mechanizm przetargowy mi´dzy sprzedawcami a nabywcami mogà prowadziç do zmiany ich pierwotnych zamiarów dotyczàcych sprzeda˝y i zakupu. Wszystkie elementy treÊci rynku tworzà wi´c wzajemnie powiàzanà oraz uwarunkowanà ca∏oÊç”12. Podzia∏ rynków mo˝e byç dokonany na podstawie ró˝nych kryteriów: – przedmiotowych: rynki poszczególnych dóbr konsumpcyjnych i rynki czynników produkcji, – zasi´gu terytorialnego: rynki lokalne, krajowe, mi´dzynarodowe, Êwiatowe, – struktury rynkowej: monopolistyczne, oligopolistyczne, konkurencyjne, – interwencji paƒstwa: wolne i sterowane, – legalnoÊci: legalne, pó∏legalne, czarne. Podzia∏ rynków wed∏ug kryterium przedmiotowego ma charakter wzgl´dny i wynika z przyj´tego kryterium klasyfikacji bran˝. Przyk∏adowo rynek mleka i rynek chleba wchodzà w sk∏ad rynku produktów ˝ywnoÊciowych. Mo˝na zatem prowadziç analiz´ na wielu ró˝nych poziomach agregacji i dezagregacji, a wyodr´bniane w ten sposób rynki b´dà podzbiorami wi´kszych ca∏oÊci.. Ca∏oÊç populacji Rynek potencjalny Rynek dost´pny Kwalifikowany rynek dost´pny Rynek docelowy Rynek spenetrowany. Rys. 1. Rodzaje rynków w uj´ciu marketingowym èród∏o: www.netmba.com/marketing/market/definition, luty 2004.. W marketingu poj´cie rynku ma nieco inny, w´˝szy zakres znaczeniowy ni˝ w g∏ównym nurcie teorii ekonomii. Jest ono odnoszone do grupy klientów, któ12. W. Wrzosek, Funkcjonowanie rynku, PWE, Warszawa 1994, s. 13..

(6) Adrian Solek. 46. rzy sà zainteresowani nabyciem produktu, dysponujà zasobami umo˝liwiajàcymi kupno i sà dopuszczeni przez regulacje prawne do uczestnictwa w transakcjach. Jest to zatem uj´cie jednostronne z punktu widzenia pojedynczego sprzedawcy. Wyró˝nia si´ przy tym wiele specyficznych rodzajów rynków, z których ka˝dy powstaje przez zaw´˝enie poprzedniej kategorii (rys. 1): – rynek potencjalny stanowi t´ cz´Êç populacji, która jest zainteresowana nabyciem produktu, – rynek dost´pny to cz´Êç konsumentów z rynku potencjalnego, dysponujàca si∏à nabywczà umo˝liwiajàcà zakup, – kwalifikowany rynek dost´pny obejmuje osoby z rynku dost´pnego mogàce legalnie nabyç produkt, – rynek docelowy to ta cz´Êç kwalifikowanego rynku dost´pnego, którà przedsi´biorstwo decyduje si´ obs∏ugiwaç, – rynek spenetrowany stanowià osoby, które dokona∏y zakupu dobra13. Rozmiary tak okreÊlonych rynków nie sà sta∏e i mogà podlegaç zmianie albo wskutek dzia∏aƒ przedsi´biorstwa (wielkoÊç rynku dost´pnego zale˝y od ceny dobra ustalonej przez sprzedawc´), albo od czynników od niego niezale˝nych (na rozmiar kwalifikowanego rynku dost´pnego majà wp∏yw zmiany w legislacji obowiàzujàcej na danym terytorium).. 3. Ustalanie zakresu rynku w polityce antymonopolowej WÊród ekonomistów z jednej strony panuje rozbie˝noÊç co do ogólnej definicji rynku, z drugiej zaÊ podzielana jest ÊwiadomoÊç, ˝e kwestia ta nie zosta∏a jednoznacznie rozwiàzana na gruncie ekonomii teoretycznej14. Jednak˝e zagadnienia empiryczne wymagajà jednoznacznego okreÊlenia granic rynku, obejmujàcych konkretne dobra i us∏ugi. W praktyce poj´cie to musi byç ÊciÊle zdefiniowane i nie mo˝e podlegaç swobodnym interpretacjom. Szczególnego znaczenia nabiera ten problem w dzia∏alnoÊci antymonopolowej organów paƒstwowych, w której wdro˝enie kroków zapobiegajàcych nadmiernej dominacji przedsi´biorstw wymaga okreÊlenia ich udzia∏u w rynku (zwanym rynkiem relewantnym bàdê w∏aÊciwym), a zatem i okreÊlenia jego granic pod wzgl´dem kryterium przedmiotowego, geograficznego i czasowego15. Kwestia ta odgrywa równie˝ istotnà rol´ w kontroli po∏àczeƒ przedsi´biorstw, gdzie przedmio13. Market Definition, www.netmba.com/marketing/market/definition, luty 2004. W.K. Viscusi, J.M. Vernon, J.E. Harrington, Jr., Economics of Regulation and Antitrust, MIT, Cambridge–London 1995. 15 Polskie prawo pos∏uguje si´ poj´ciem rynku w∏aÊciwego, które oznacza „rynek towarów, które ze wzgl´du na ich przeznaczenie, cen´ oraz w∏aÊciwoÊci, w tym jakoÊç, sà uznawane przez ich nabywców za substytuty oraz sà oferowane na obszarze, na którym, ze wzgl´du na ich rodzaj i w∏aÊciwoÊci, istnienie barier dost´pu do rynku, preferencje konsumentów, znaczàce ró˝nice cen i koszty transportu, panujà zbli˝one warunki konkurencji”. Zob. ustawa z 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (z póên. zm.), art. 4, pkt 8, Dz.U.03.86.804. 14.

(7) Poj´cie rynku w teorii ekonomii.... 47. tem badania jest udzia∏ firm dzia∏ajàcych na konkretnym rynku przed i po dokonaniu fuzji. Przy okreÊlaniu granic poszczególnych rynków kluczowy problem dotyczy relacji pomi´dzy danym produktem a rynkiem, na którym jest on sprzedawany. Mo˝na wyró˝niç trzy rodzaje takich zale˝noÊci: – ka˝dy produkt jest sprzedawany na osobnym rynku, a ka˝dy rynek jest miejscem wymiany tylko jednego produktu (pe∏na zgodnoÊç pomi´dzy produktem a rynkiem), – dany produkt mo˝e byç przedmiotem wymiany na wielu rynkach jednoczeÊnie, – na danym rynku mo˝e byç wymienianych wiele produktów. Za∏o˝enie homogenicznoÊci produktu b´dàcego przedmiotem obrotu na danym rynku jest najcz´Êciej teoretycznà idealizacjà, nieodzwierciedlajàcà rzeczywistoÊci. Zak∏adajàc, ˝e produkty bardzo podobne do siebie pod wzgl´dem fizycznym i jakoÊciowym nie sà nigdy ca∏kowicie identyczne, przyj´cie pierwszej z podanych wy˝ej interpretacji powodowa∏oby koniecznoÊç rozró˝nienia wielu tysi´cy rynków, wzajemnie od siebie odseparowanych i tak te˝ postrzeganych przez nabywców. Tak zatomizowane podejÊcie nie odpowiada rzeczywistoÊci, gdy˝ zak∏ada ca∏kowity brak wzajemnej zamiennoÊci towarów. JeÊli chodzi o drugie z zaprezentowanych uj´ç, nale˝y zwróciç uwag´, ˝e produkty o tych samych w∏aÊciwoÊciach fizycznych mogà byç przedmiotem wymiany na kilku ró˝nych rynkach równoczeÊnie, je˝eli sà skierowane do innych grup konsumentów, które postrzegajà je jako niesubstytucyjne (przyk∏adem mo˝e byç odzie˝ markowa i niemarkowa). Poszczególne rynki nale˝y zatem wyodr´bniaç nie na podstawie cech materialnych dobra, lecz jego subiektywnej percepcji przez potencjalnych kupujàcych. Ponadto, rozpatrujàc geograficzny aspekt rynków, nale˝y pami´taç, ˝e dany towar, o ile jest sprzedawany na wzgl´dnie odizolowanych obszarach, stanowi przedmiot obrotu na wielu ró˝nych rynkach. Interpretacj´ takà mo˝na przyjàç z zastrze˝eniem istnienia konkurencji pomi´dzy wieloma produktami na ka˝dym z okreÊlonych terytorialnie rynków. Z kolei ostatnie podejÊcie umo˝liwia ∏àczne traktowanie towarów zaspokajajàcych identyczne potrzeby – choç posiadajàcych w∏asne charakterystyczne cechy (np. pióro i d∏ugopis) – jako wzajemnie konkurujàcych ze sobà na tym samym rynku. Z takà interpretacjà koresponduje tzw. podejÊcie Lancastera, w którym przyjmuje si´, ˝e konsumenci nie sà zainteresowani dobrami samymi w sobie, lecz ich w∏aÊciwoÊciami lub charakterystykami, które sà faktycznym êród∏em u˝ytecznoÊci. Ka˝dy produkt jest wi´c tylko noÊnikiem lub „wiàzkà charakterystyk” (a bundle of characteristics), ró˝niàcà si´ od innych produktów innà proporcjà tych w∏aÊciwoÊci. Produkty o podobnych charakterystykach tworzà grupy dóbr, w ramach których konsument dokonuje wyboru16. Jak pisze R. Niestrój, u podstaw przedmiotowego wyodr´bnienia rynków le˝à nie produk16. K. Lancaster, Modern Consumer Theory, Edward Elgar Publishing, Aldershort 1991..

(8) Adrian Solek. 48. ty, lecz ich g∏ówne funkcje u˝ytkowe, wyra˝ajàce si´ w zdolnoÊci do zaspokajania okreÊlonych potrzeb: „Produkt jest jedynie konwencjonalnym wyró˝nikiem rynku zaspokajajàcego okreÊlonà potrzeb´, wyró˝nikiem tym zawodniejszym, im szybszy jest post´p technologiczny w danej dziedzinie, szersze mo˝liwoÊci substytucji oraz krótszy cykl ˝ycia produktu […]. Definiujàc rynek w wymiarze przedmiotowym trzeba zatem braç pod uwag´ nie tylko aktualnie wytwarzane produkty, lecz równie˝ wszystkie ju˝ istniejàce i ewentualnie nowo wprowadzane na rynek jego substytuty. Wymaga to spojrzenia […] przez pryzmat potrzeb nabywcy, a nie tradycyjne podzia∏y bran˝owe oparte na kryteriach technologicznych, surowcowych itp.”17 Wyznaczenie granic rynków na bazie kryterium potrzeb jest jednak problematyczne, gdy˝ ta sama potrzeba mo˝e byç zaspokajana przy u˝yciu produktów ca∏kowicie od siebie ró˝nych (np. potrzeb´ doznawania pi´kna mogà zaspokajaç i wizyty w muzeach, i – w wypadku niektórych konsumentów – posiadanie lustra; nielogiczne by∏oby zaÊ uznawanie obu produktów za nale˝àce do jednego rynku). W zwiàzku z tym kryterium potrzeb jest uzupe∏niane o dodatkowe wymogi: – wystarczajàcej substytucyjnoÊci od strony popytu (z punktu widzenia konsumentów, majàcych mo˝liwoÊç zastàpienia jednego dobra innym), – podobnej charakterystyki procesu wytwarzania (czyli substytucyjnoÊci w procesie produkcji)18; z tego powodu np. przeloty samolotem i rejsy promem na tej samej trasie nie nale˝à do tego samego rynku, – wp∏ywu podejmowanych decyzji przez jednego z producentów na inne podmioty gospodarcze; je˝eli zmiany ceny danego dobra powodujà znaczne wahania popytu na inne dobro, mo˝na przyjàç, ˝e nale˝à one do tego samego rynku, a ich producenci sà bezpoÊrednimi konkurentami19. Ustalenie precyzyjnej definicji rynku jest kwestià o kluczowym znaczeniu w praktyce gospodarczej, a zw∏aszcza w post´powaniach dotyczàcych ochrony konkurencji. Ze wzgl´du na nieprecyzyjnoÊç i arbitralnoÊç definicji tego poj´cia w ka˝dym konkretnym przypadku istnieje mo˝liwoÊç ró˝nych interpretacji danego rynku, zale˝nie od tego czy kwestia ta jest rozpatrywana z punktu widzenia przedsi´biorstwa poddanego procedurze antymonopolowej, czy te˝ organu paƒstwowego przeciwdzia∏ajàcego nadmiernej koncentracji. Co oczywiste, w interesie przedsi´biorstwa jest przyj´cie mo˝liwie szerokiej definicji rynku, obejmujàcej jak najwi´kszà liczb´ bli˝szych i dalszych substytutów, gdy˝ w takiej sytuacji groêba uznania za monopolist´ i – co za tym idzie – na∏o˝enia stosownych kar jest du˝o mniejsza ni˝ w wypadku wàskiego zakreÊlenia granic rynku. Im „ciaÊniejsze” granice rynku, tym wi´kszy wspó∏czynnik 17. R. Niestrój, Zarzàdzanie marketingiem, PWN, Warszawa 1996, s. 29–30. Dwa dobra, i oraz j, sà substytucyjne w procesie produkcji, jeÊli przedsi´biorstwo bez ponoszenia znaczàcych wydatków na sprz´t, wyposa˝enie czy szkolenia pracowników jest w stanie przejÊç na produkcj´ dobra j, produkujàc poczàtkowo dobro i. Innymi s∏owy, sà to dobra wytwarzane przy u˝yciu podobnego bàdê identycznego zestawu czynników wytwórczych. 19 W. ¸yszkiewicz, Industrial Organization. Organizacja rynku i konkurencja, Wy˝sza Szko∏a Handlu i Finansów Mi´dzynarodowych, Warszawa 2000, s. 241–243. 18.

(9) Poj´cie rynku w teorii ekonomii.... 49. koncentracji przedsi´biorstw dzia∏ajàcych na nim i mniejsza swoboda legalnych dzia∏aƒ (np. fuzji i przej´ç innych firm). Jednak˝e dominujàcà tendencjà w amerykaƒskiej i europejskiej praktyce organów antymonopolowych jest daleko idàca segmentacja rynków. Klasycznymi tego przyk∏adami sà: wyrok Europejskiego Trybuna∏u SprawiedliwoÊci z 1979 r. w sprawie Hoffman/La Roche, wed∏ug którego ka˝dà grup´ witamin uznano za produkt oferowany na osobnych rynkach, czy te˝ decyzja Komisji Europejskiej z 1991 r. w sprawie Aerospatiale/Alenia/De Havilland, wyodr´bniajàca trzy oddzielne rynki turboÊmig∏owych samolotów o zasi´gu regionalnym: samoloty o liczbie miejsc pasa˝erskich od 20 do 39, od 40 do 59 i powy˝ej 60. Podobne stanowisko zajà∏ polski Sàd Antymonopolowy, który w wyroku z 1993 r. uzna∏, ˝e nie istnieje jeden rynek noÊników energii, lecz w przypadku samego gazu mo˝na wyodr´bniç co najmniej rynek gazu ziemnego, komunalnego i propanu technicznego. W innym wyroku z 1995 r. Sàd uzna∏, ˝e znaczki pocztowe sprzedawane na cele filatelistyczne funkcjonujà na innym rynku ni˝ znaczki wyst´pujàce w funkcji taryfowej20. Przyj´cie szerokiej bàdê wàskiej definicji rynku pociàga za sobà tak˝e ró˝nà ocen´ swobody wejÊcia na rynek. Przyk∏adowo, je˝eli na rynku przewozów lotniczych za rynek geograficzny uzna si´ tras´ pomi´dzy miastami A i B, wówczas wejÊcie mo˝e byç ∏atwo dokonane przez firmy oferujàce dotychczas swe us∏ugi transportowe pomi´dzy dowolnymi innymi miastami. Jednak gdy przyjmie si´ za rynek geograficzny obszar ca∏ego kraju, to wejÊcie na tak zdefiniowany rynek nowych konkurentów krajowych jest du˝o trudniejsze. Obecnie najbardziej powszechnie stosowanà metodà wyznaczania granic rynku jest tzw. test SSNIP, zastosowany po raz pierwszy w 1982 r. przez amerykaƒski Departament SprawiedliwoÊci. Celem tej procedury jest zidentyfikowanie najmniejszego rynku, na którym hipotetyczny monopolista (bàdê kartel) maksymalizujàcy zyski by∏by w stanie narzuciç „niewielkà, lecz znaczàcà i niekrótkotrwa∏à podwy˝k´ ceny” (small but significant non-transitory increase in price, SSNIP) swojego produktu, nie doprowadzajàc do drastycznego ograniczenia zakupów przez konsumentów, przy za∏o˝eniu niezmienionych warunków sprzeda˝y wszystkich innych produktów. Je˝eli okaza∏oby si´, ˝e takie zwi´kszenie ceny nie jest dla przedsi´biorstwa zyskowne z uwagi na istnienie wystarczajàco bliskich substytutów, uznaje si´, ˝e firma taka jest pozbawiona si∏y rynkowej. W kolejnym kroku poszerza si´ zatem granice rynku relewantnego, obejmujàc nimi kolejne najbli˝sze substytuty analizowanego produktu oraz obszary geograficzne i ponownie stosuje test SSNIP. Ta procedura iteracyjna stosowana jest tak d∏ugo, jak d∏ugo hipotetyczny monopolista jest w stanie utrzymaç (nie generujàc strat) zwi´kszonà cen´ przez odpowiednio d∏ugi okres. OkreÊlony w ten sposób zakres produktów lub obszarów geograficznych wyznacza rynek relewantny (rys. 2). Produkty poza zasi´giem je20 S. Gronowski, Polskie prawo antymonopolowe, Wyd. Zrzeszenia Prawników Polskich, Warszawa 1998, s. 29–30..

(10) Adrian Solek. 50. go granic nie sà wi´c wystarczajàco substytucyjne, by mog∏y powstrzymaç zwi´kszenie ceny. Rynek w takim uj´ciu jest zatem postrzegany jako region lub zestaw towarów, w ramach którego popyt jest wysoce elastyczny, lecz poza nim – nieelastyczny21.. Rozwa˝yç podwy˝k´ ceny produktu o 5%. Czy przedsi´biorstwo jest w stanie utrzymaç podwy˝k´ ceny o 5% przez rok i zachowaç zyski?. nie. Do∏àczyç do analizowanego produktu jego najbli˝szy substytut. tak Jest to rynek relewantny. Rys. 2. Wyznaczanie rynku relewantnego èród∏o: opracowanie w∏asne.. Utrzymanie zysków hipotetycznego monopolisty po wprowadzeniu analizowanej podwy˝ki ceny zale˝y od dwóch czynników: – od substytucyjnoÊci po stronie popytu, czyli od mo˝liwoÊci znalezienia przez konsumentów produktu substytucyjnego wobec tego, który zosta∏ obj´ty podwy˝kà; – od substytucyjnoÊci po stronie poda˝y, czyli od mo˝liwoÊci zwi´kszenia poda˝y rynkowej po wzroÊcie ceny. Taki wzrost poda˝y mo˝e byç spowodowany: zwi´kszeniem wolumenu produkcji przedsi´biorstwa funkcjonujàcych na rynku, przestawieniem produkcji firm nie wytwarzajàcych dotychczas substytutów lub te˝ wejÊciem nowych przedsi´biorstw do ga∏´zi. Rynek relewantny jest definiowany nie tylko w odniesieniu do produktu wymienianego na nim, ale i do terytorium, na jakim do tej wymiany dochodzi. W tym aspekcie czynnikiem rozstrzygajàcym o zasi´gu dzia∏ania rynku jest przestrzenny zasi´g oddzia∏ywania oferty. Granice rynku geograficznego, a za21 P. Massey, Market Definition and Market Power in Competition Analysis: Some Practical Issues, „The Economic and Social Review” 2000, vol. 31, nr 4, s. 318–319..

(11) Poj´cie rynku w teorii ekonomii.... 51. tem i mo˝liwoÊci wyboru konsumenta pomi´dzy identycznymi lub wystarczajàco podobnymi produktami oferowanymi w ró˝nych miejscach, sà wi´c zdeterminowane cenami oraz kosztami i innymi warunkami transportu, np. czasem dojazdu (rys. 3). Zasi´g rynku mo˝e byç ograniczony równie˝ przez czynniki o charakterze prawno-administracyjnym, takie jak monopol prawny na prowadzenie okreÊlonej dzia∏alnoÊci gospodarczej czy zezwolenia i koncesje. Ogólnie rzecz ujmujàc, poniewa˝ dane dwa dobra mogà byç uznane za mniej lub bardziej substytucyjne wobec siebie nie tylko pod wzgl´dem w∏aÊciwoÊci fizycznych czy zdolnoÊci zaspokajania okreÊlonych potrzeb konsumentów, ale tak˝e z uwagi na przestrzenne zlokalizowanie ich poda˝y, rynek produktu i rynek geograficzny mo˝na formalnie uznaç za dwa konkretne aspekty szerszego poj´cia rynku relewantnego.. A. R. B. R. C. Cena, koszty. cena rynkowa Kc[A]. Kc[B]. Kc[C]. Kp[C]. Kp[B]. Kp[A]. Kc[B]. A0 B1 A1 B0 C1 B2 C0. Odleg∏oÊç komunikacyjna. A, B, C – miejsca lokalizacji produkcji, Kp – jednostkowe koszty produkcji, Kc – jednostkowe koszty produkcji + koszty transportu, R – obszary konkurencji cenowej. Rys. 3. Granice przestrzennego zasi´gu rynku ze wzgl´du na koszty transportu èród∏o: R. Niestrój, Zarzàdzanie markeitngiem, PWN, Warszawa 1996, s. 33.. Niekiedy podnosi si´ w literaturze przedmiotu, ˝e trzecim wymiarem rynku, obok przedmiotowego i geograficznego jest jego aspekt czasowy; zgodnie z tym uj´ciem ka˝dy rynek relewantny powinien byç rozpatrywany w okreÊlo-.

(12) 52. Adrian Solek. nym horyzoncie czasowym, co ma znaczenie m.in. w wypadku produktów sezonowych22. Jak stwierdzono powy˝ej, w wypadku braku dyskryminacji cenowej rynek relewantny jest okreÊlany poprzez specyfikacj´ produktów wymienianych na nim oraz obszaru geograficznego, na jakim do tej wymiany dochodzi. Natomiast je˝eli hipotetyczny monopolista dzia∏ajàcy na danym rynku by∏by w stanie pobieraç zró˝nicowane ceny od ró˝nych grup konsumentów (czyli stosowaç dyskryminacj´ cenowà trzeciego stopnia), wówczas mo˝na wyznaczyç szereg ró˝nych rynków relewantnych, odpowiadajàcych poszczególnym kategoriom kupujàcych. Linie podzia∏u sà w takim wypadku okreÊlane wed∏ug reakcji popytu ka˝dej grupy konsumentów na zmian´ ceny. Ka˝dy z rynków relewantnych oznacza wówczas grup´ produktów oferowanych do sprzeda˝y danej grupie konsumentów23. Za uczestników rynku relewantnego uznaje si´ zarówno przedsi´biorstwa faktycznie wytwarzajàce lub sprzedajàce dany produkt na wyznaczonym obszarze geograficznym, jak te˝ tzw. niezaanga˝owanych uczestników (uncommited entrants), czyli firmy, które w reakcji na SSNIP by∏yby sk∏onne i mog∏yby rozpoczàç dzia∏alnoÊç na rynku relewantnym bez ponoszenia znaczàcych kosztów utopionych. Je˝eli firma ma mo˝liwoÊç ∏atwego wejÊcia na rynek, lecz tego nie rozwa˝a (np. uwa˝ajàc, ˝e wejÊcie to nie daje szans na zyski), nie jest brana pod uwag´ jako potencjalny uczestnik rynku. W Êlad za USA podejÊcie zwane testem SSNIP zacz´∏o stosowaç w orzecznictwie antymonopolowym wiele innych krajów (np. Australia, Brazylia, Kanada, Irlandia, Nowa Zelandia, Wielka Brytania). Z regu∏y procedur´ t´ stosuje si´, analizujàc mo˝liwoÊci podwy˝ki ceny o 5% (w niektórych krajach do 15%) na okres 1 roku, choç zastrzega si´ mo˝liwoÊç wzi´cia pod uwag´ innego zakresu podwy˝ki, w zale˝noÊci od specyfiki badanej ga∏´zi24. Równie˝ Komisja Europejska w 1997 r. zacz´∏a stosowaç opisywanà formu∏´ delimitacji rynków w Notice on Market Definition25. Pomimo powszechnej aprobaty, z jakà si´ spotka∏ „test hipotetycznego monopolisty” w praktyce organów antymonopolowych na Êwiecie, nie jest to procedura gwarantujàca szybkie i jednoznaczne ustalenie zakresu rynku relewantnego; przeciwnie, ustalenie tego poj´cia w konkretnych przypadkach jest cz´sto poprzedzane wielomiesi´cznymi analizami26. 22 S. Gronowski, op. cit., s. 37; R.H. Frank, Microeconomics and Behaviour, McGraw-Hill, New York 1991, s. 30. 23 Zob. np. U.S. Department of Justice and the Federal Trade Commission, Horizontal Merger Guidelines, part 1.0. 24 Market Definition, M. Leddy, S. Hallou ë t, M. Kehoe, M. Grinberg, P.B. Walker, J.R. Calzado, A. Ojala, www.internationalcompetitionnetwork.org/market/definition.pdf, luty 2004. 25 P. Massey, op. cit. 26 Przyk∏adowo, w trwajàcej szeÊç lat sprawie, jakà Departament SprawiedliwoÊci USA wytoczy∏ koncernowi IBM, trzy lata zaj´∏o przedstawianie dowodów stron dotyczàcych granic rynku relewantnego – por. S. Walters, Enterprise, Government and the Public, McGraw-Hill, New York 1993, s. 138..

(13) Poj´cie rynku w teorii ekonomii.... 53. Jak wspomniano, okreÊlenie granic rynku relewantnego znajduje zastosowanie praktyczne przede wszystkim w kontroli fuzji przedsi´biorstw oraz przy badaniu, czy dosz∏o do nadu˝ycia przez danà firm´ pozycji dominujàcej na rynku. Istotne jest jednak to, ˝e z uwagi na znaczàce ró˝nice pomi´dzy tymi dwoma rodzajami analizy nie mo˝na stosowaç na ich potrzeby tej samej definicji rynku. W badaniu po∏àczeƒ przedsi´biorstw g∏ówny nacisk k∏adzie si´ na kwesti´ potencjalnego wzmocnienia si∏y rynkowej ∏àczàcych si´ firm, a kluczowe pytanie, na jakie szuka si´ odpowiedzi, brzmi: czy fuzja doprowadzi do wzrostu cen ponad istniejàcy poziom? Jest to zatem analiza ex ante, w której test SSNIP opiera si´ na badaniu skutków hipotetycznego wzrostu ceny z poziomu, jaki faktycznie w danym momencie obowiàzuje. Z kolei w sprawach o stwierdzenie nadu˝ycia pozycji dominujàcej przez przedsi´biorstwo funkcjonujàce na rynku chodzi o zidentyfikowanie, w jakim stopniu rzeczywista sytuacja rynkowa spe∏nia lub narusza warunki uczciwej konkurencji. Kluczowe pytanie dotyczy w takim wypadku tego, czy obowiàzujàca cena nie jest zawy˝ona ponad poziom, jaki obowiàzywa∏by w warunkach konkurencyjnych, a nie tego, czy przedsi´biorstwo ma mo˝liwoÊç wprowadzania dalszych podwy˝ek cen. W sytuacjach tego typu test SSNIP powinien si´ opieraç nie na faktycznie stosowanej cenie (prevailing price), lecz na cenie, jaka obowiàzywa∏aby w warunkach konkurencyjnych (competitive price)27. TrudnoÊci w jednoznacznym i precyzyjnym ustaleniu ceny konkurencyjnej powodujà, ˝e definiowanie rynku relewantnego przy wykorzystaniu „testu hipotetycznego monopolisty” napotyka wi´ksze trudnoÊci w analizie nadu˝ycia pozycji dominujàcej ni˝ w kontroli fuzji przedsi´biorstw. Zastosowanie obowiàzujàcych cen prowadzi∏oby jednak do zbyt szerokiego zakreÊlenia rynku i w konsekwencji do zani˝enia oceny si∏y rynkowej faktycznego monopolisty. Sytuacja taka nosi nazw´ „b∏´du celofanowego” (cellophane fallacy) od wyroku Sàdu Najwy˝szego USA z 1956 r., w którym nies∏usznie – zdaniem licznych ekonomistów – stwierdzono, ˝e firma du Pont, b´dàca dostawcà 75% celofanu w Stanach Zjednoczonych, dzia∏a na szerzej poj´tym rynku elastycznych opakowaƒ – przy takim zakreÊleniu granic rynku udzia∏ tej firmy wynosi∏ tylko 18%. Sàd uzna∏, ˝e inne materia∏y, takie jak papier woskowany, folia aluminiowa itp., stanowi∏y konkurencj´ dla produktu du Pont, ignorujàc fakt, ˝e przy narzuceniu wysokiej ceny monopolowej na celofan konsumenci sà sk∏onni traktowaç inne, podrz´dne produkty jako jego substytuty. Natomiast gdyby celofan by∏ sprzedawany po cenach konkurencyjnych, materia∏y te nie by∏yby postrzegane jako substytucyjne wobec niego (gdy zmonopolizowany produkt jest drogi, nawet gorsze jakoÊciowo zamienniki, sprzedawane po ni˝szych cenach, wydajà si´ atrakcyjne dla kupujàcych)28. Innymi s∏owy, zidentyfikowanie pro27 R. Pitman, Some Practical Considerations in Geographic Market Definition, referat przedstawiony na konferencji Federal Trade Commission i Departamentu SprawiedliwoÊci „Antitrust Enforcement in Central and Eastern Europe. An Exchange of Experiences”, Vienna, November 1995. 28 Zob. National Economic Research Associates, The Role of Market Definition in Monopoly and Dominance Inquiries, „Economic Discussion Paper” 2, Office of Fair Trading, July 2001, s. 11–14; W.K. Viscusi, J.M. Vernon, J.E. Harrington Jr., op. cit., s. 268–269..

(14) 54. Adrian Solek. duktów substytucyjnych przy faktycznej cenie danego towaru nie oznacza, ˝e produkty te by∏yby postrzegane i traktowane przez konsumentów jako zamienne, gdyby cena danego dobra by∏a wypadkowà dzia∏ania si∏ konkurencyjnych.. 4. Podsumowanie Rekapitulujàc powy˝sze rozwa˝ania, trzeba podkreÊliç, ˝e odpowiednie zdefiniowanie rynku nie jest w polityce konkurencji celem samym w sobie, lecz tylko Êrodkiem do okreÊlenia si∏y rynkowej, która stanowi zagro˝enie dla sprawnego funkcjonowania rynku, zarówno pod wzgl´dem efektywnoÊci, jak i sprawiedliwoÊci. Za ka˝dym razem chodzi o znalezienie takiej definicji danego rynku, która by∏aby istotna pod wzgl´dem ekonomicznym, tzn. by na tak wyró˝nionym rynku przedsi´biorstwa mog∏y potencjalnie wywieraç si∏´ rynkowà, gdyby by∏y w stanie koordynowaç swe dzia∏ania. Nale˝y jednak pami´taç o tym, ˝e wszelkie próby okreÊlenia granic rynku sà z natury rzeczy subiektywne – co zresztà jest cz´sto wykorzystywane przez przedsi´biorstwa podejrzane i oskar˝one o dzia∏ania antykonkurencyjne. Element niejednoznacznoÊci jest jednak z definicji wpisany we wszystkie próby delimitacji poszczególnych rynków. Wa˝ne jest zatem, by poj´cie to definiowaç i stosowaç rozwa˝nie, bioràc pod uwag´ rzeczywiste zachowania i reakcje konsumentów i producentów danego produktu. The Concept of the Market in Economic Theory and Anti-monopoly Policy The concept of the market, although fundamental in economic science, has not yet been unequivocally defined. In economic theory, the market is defined as an area in which goods are traded, the trading process itself, the mechanism that enables trading, an institution or a group of buyers and sellers. This article is an attempt to systematise the definitions of the market found in literature and also to present the constitutive traits of markets and their development. In the second part of the article, the author describes practical methods for defining the limits of a given market. Defining a relevant market with respect to product, geographical area and time is most frequently based on the so-called SSNIP test, which means identifying the smallest market on which a hypothetical monopolist would be able to impose a small but significant, non-transitory increase in price, while maintaining profits. This procedure is used foremost in anti-monopoly policy, rulings on abuse of dominant position by a company and in merger control..

(15)

Cytaty

Powiązane dokumenty

In dem Glauben daß der fürstbischofliche Generalvikariatssekretär Goryl von der in Umlaufe seienden Adresse Eure fürstbischofliche Gnaden benachrichtigen und seine Aussagen nicht

jesz- cze nie dopracowaną ostatecznie formułę prezentujemy niniejszym tomem, stanie się — jak niegdyś w począt- kowych latach istnienia tytułu - istotnym wkładem w rozwój

Based on this insight, the sensitivity analyses focusses on the urban environment, unilaterally deriving the performance impact of the following configuration aspects:

Pewnie nie będzie dużym ryzykiem wyciągnięcie z poezji Maja, a zwłaszcza Polkowskiego, wniosku, że współzależność motywu miłości i śmierci osiąga u tych

Okazuje siê, ¿e niezgoda na obowi¹zywanie takiego pojêcia pracy jako wy³¹cznie nak³adu zwyk³ej fizycznej wy- twórczoœci oraz takiego pojêcia si³y roboczej jako zasobu

Podsta- wowym ograniczeniem metod pośrednich jest efektywność ekstrakcji frakcji komórko- wej z gleby, którą maksymalizuje się przez stosowanie niespecyficznych

stwa, jak i sektora finansów publicznych oraz ograniczania przez to tempa wzro- stu długu publicznego było kompensowane prostym mechanizmem reguły, zmianą świadomości o

Opozycja przeciwko polityce gen. Sikorskiego rodziła się stąd, że w pakcie lipcowym z Rosją gen. Sikorski nie zastrzegł w sposób zupełnie wyraźny przywrócenia