• Nie Znaleziono Wyników

Ruch chłopski w Królestwie Polskim wobec problemu odbudowy państwowości (sierpień 1914 - listopad 1916)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Ruch chłopski w Królestwie Polskim wobec problemu odbudowy państwowości (sierpień 1914 - listopad 1916)"

Copied!
21
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

WIESŁAW PIĄTKOWSKI

Ruch chłopski w Królestwie Polskim w obec problemu

odbudow y państw owości (sierpień 1914 — listopad 1916)

N a przeszkodzie zb ad an iu p ro b lem u sform ułow anego w ty tu le sto ją pow ażne tru d n o ści źródłow e. Zniszczeniu uległy a k ta w ładz stro n n ictw chłopskich i re d a k c ji pism ludow ych, n ied o stęp n e są m a te ria ły w ładz o k u p acy jn y ch. M ała częstotliw ość u k azyw an ia się o rganów praso w ych u g ru p o w ań chłopskich w pow ażnym sto p n iu ogranicza zasób ich treści. B y ły one przeznaczone dla czy teln ik a w iejskiego, k tó ry nie m iał szer­ szego w y k ształcen ia i w y rob ien ia politycznego i z tego w zględu sfo r­ m u ło w an ia z a w a rte n a ich łam ach pozbaw ione są często do stateczn ej p re ­ cyzji, m a ją c h a ra k te r ogólnikow y. Pow yższe okoliczności u tru d n ia ją o d­ tw o rzen ie m y śli polity czn ej ru c h u chłopskiego. T oteż n iek tó re om aw iane niżej zagadnienia zostały z ■ konieczności ośw ietlone ty lk o fra g m e n ta ­ rycznie.

A rty k u ł dzieli się na dw ie zasadnicze części. W pierw szej om aw iam kolejn o p ro g ram p o lity czn y g ru p y „ Z a ra n ia “ , Z w iązku Chłopskiego, N a­ rodow ego Z w iązku Chłopskiego, Polskiego S tro n n ic tw a Ludow ego i sece­ sji A lek san d ra Zaw adzkiego. W d ru g ie j części c h a ra k te ry z u ję n a stro je p o lity czn e m as chłopskich.

„ Z a ra n ie “ w okresie p rzed w o jen n y m głosiło zasadę sam ookreślenia politycznego narodów . Dało te m u szczególnie w y raz p rzy o m aw ian iu k w estii irlan d zk iej, litew sk iej, u k ra iń sk ie j i południow o-słow iańskiej. W ro k u 1913 na łam ach tego pism a stw ierdzono: „ treścią p o lity k i lu d o ­ w ej w sp raw ach narodow ościow ych je s t praw o każdego n a ro d u do sam o­ istnego ro zw o ju “ L Do zasady te j dochodziło „ Z a ra n ie “ przez w ysunięcie h aseł społecznej i polityczn ej em ancy p acji m as lu dow ych i uznanie, że ich p ełn a rea liz a c ja jest m ożliw a w ram a ch państw ow ości naro d ow ej. Z e w zględu n a leg a ln y c h a ra k te r „ Z a ra n ia “, n a jego łam ach nie zajm o­ w ano się bliżej k w estią polską. P rz e d sam ą w o jn ą czołowi działacze chłopskiego ru c h u „zaran iarskiego " zaczęli się w iązać z obozem P iłsu d ­ skiego. W n a stę p stw ie tego część chłopów sk u p iający ch się w okół „Z a­ ra n ia “ znalazła się w orbicie w p ły w ów piłsudczykow skiego Z w iązku Chłopskiego i Z w iązk u S trzeleckiego. W K om isji Tym czasow ej S konfe- d ero w an ych S tro n n ic tw N iepodległościow ych p rzed staw iciel „ Z a ra n ia “ jed n a k nie zasiadał.

Po w y b u c h u w o jn y g ru p a „ Z a ra n ia “ w ypow iedziała się przeciw ko end eckiej koncepcji zjednoczenia ziem polskich pod b erłem cara, po­ niew aż sp raw a polska — jak dowodzono — p ozostałaby w e w n ętrzn y m p ro b lem em Rosji. U w ażała rów nocześnie liczenie n a pom oc A nglii i F r a n

-1 W. P i ą t k o w s k i , D z i e j e ru c h u z a r a n ia r s k ie g o , W arszaw a 1956, s. 75, 126— 140.

PRZEGLĄD HISTORYCZNY Tom IiIV — zeszyt 4

(3)

cji za postaw ę n ierealisty czn ą, jako· że p a ń stw a te w im ię w łasn y ch in teresó w nie podniosłyby sp ra w y polskiej w b re w stan o w isk u Rosji. Do p ro g ra m u tria liz m u austro-w ęg iersk o-po lsk iego g ru p a „ Z a ra n ia “ o d ­ niosła się z rezerw ą. D ziałacze te j g ru p y zdaw ali sobie sp raw ę z tego, że A u stria w d w u p rz y m ie rz u o d g ryw a ro lę drugorzędn ą, wobec czego m ożliw ości realizacji koncepcji p ro au stria ck ie j m ają c h a ra k te r p ro b le ­ m a ty c z n y 2. Poza ty m w d ru g ie j połow ie 1914 r. g ru p a „ Z a ra n ia “ u w a­ żała, że tria lizm oznacza rezy g n ację ze stw o rzen ia „Polski N iep o d ległej“ . Z tego też pow odu k ry ty k o w a ła N aczelny K o m ite t N arodow y, a głów ­ nie k o n se rw aty stó w g alicyjskich. Rzecz je d n a k znam ienn a, że ró w n o ­ cześnie e n tu z jasty c zn ie u sto su n k o w ała się do z b ro jn e j akcji leg io n o­ w ej, m im o że b y ła o n a organ izo w ana pod egidą N K N 3. W idziano w niej oparcie prop ag an d ow e n a rzecz p ro g ra m u o dbudow y państw ow ości pol­ skiej, choć na razie bliżej go nie precyzow ano.

W listopadzie 1914 r. g ru p a „ Z a ra n ia “ w eszła w skład Z jednoczenia N arodow ego, zrzeszającego G ru p ę R ad y kałó w N arodow ych, G ru p ę P ra c y N arodow ej oraz n iek tó ry ch działaczy Z jednoczenia Postępow ego i P o l­ skiej P a rtii P o stęp o w ej 4. N a łam ach „G łosu W olnego“, o rg an u Z jed n o ­ czenia N arodow ego, p rec y z y jn ie j w yrażono n iek tó re m yśli z a w a rte już na łam ach „N a n aszej ziem i“. S tw ierdzono, że rozw iązanie sp ra w y pol­ skiej nie łączy się z pow odzeniem ani d w u p rzy m ierza, ani tró jp o ro z u - m ienia. Z polskiego bow iem p u n k tu w idzenia w o jn a je s t starciem P ru s i Rosji, „obu odw iecznych a n ieu b łag an y ch w rogów P o lsk i“ . Je d n a k ż e organizow anie polskiej akcji z b ro jn e j w o p a rc iu o A u strię uznano za celowe, aby m an ifesto w ać „nasze a sp iracje do niezależnego b y tu “ . „Głos W olny“ stw ierd ził, że „istn ien ie w m om encie zaw ieran ia p o ko ju pol­ skiej siły zb ro jn ej, w y tw orzo n ej pod hasłem w alki z niew olą będzie w a r­ tością b ezw zględną“ 5.

Z jazd działaczy „ z ara n ia rsk ic h “, o d b y ty w W arszaw ie 6 g ru d n ia 1914 r. u sto su n k o w ał się n e g a ty w n ie do pro ro sy jskieg o K o m ite tu N aro ­ dowego Polskiego, nie ty lk o ze w zględów politycznych, ale i społecznych. W p o d jęte j rezo lu cji stw ierdzono, że K o m ite t N arodow y Polski nie m a p raw a p rzem aw ian ia w im ien iu n a ro d u polskiego, poniew aż osoby w cho­ dzące w sk ład k o m ite tu „nie d ają g w aran cji, by sp ra w y n aro d o w e p rzeprow adzić m ogły w d u c h u przez lu d po żąd an y m “ 6. W rez o lu cji nie ustosunkow ano się do p ro b lem u narodow ego w sensie pozyty w nym . Sądzę, że jest to d odatkow e św iadectw o re z e rw y „ Z a ra n ia “ w obec k on ­ cepcji p olityczn ych NKN.

R ów nocześnie coraz ściślejsze sta w ały się zw iązki „ Z a ra n ia “ z obo­ zem P iłsudskiego. P rzejaw iało się to w organizo w aniu w śró d czy teln i­ ków „ Z a ra n ia “ kół Z w iązku Chłopskiego, będących ek sp o zy tu rą p iłsu d - czyków, w p ro p ag o w an iu zasług P iłsudskiego na' łam ach w y d aw n ictw

2 Co le p i e j , „Na n aszej z ie m i“ n r 3 z listo p a d a 1914. 3 L e g i o n y - S t r z e l c y , tam że (dodatek).

4 S to su n k i p a r ty jn o -p o lity c z n e w W arszaw ie, W A P K rak ów , zesp ó ł N K N (odtąd: N K N ) 101, k. 292.

5 N ie p o d le g ł o ś ć a Z je d n o c z e n i e , „G łos W o ln y “ nr 1 z p aźd ziern ik a 1914, s. 2—3;

L e g io n y P o ls k i e w G a licji, „G łos W o ln y “ tam że, s. 3—5; L e g i o n y a n ie p o d l e g ło ś ć ?

„Głos W oln y“ z m arca 1915, s. 3— 5.

8 M. M a l i n o w s k i , C h ło p s k i ru ch z a r a n ia r s k i w b. K o n g r e s ó w c e p r z e d p i e r w ­

(4)

R U C H C H Ł O PSK I W K R Ó L E ST W IE PO LSK IM 1914— I9I6 613

„ z a ra n ia rsk ic h “ 7 o raz w udziale „ z a ra n ia rz y “ w p racach Polskiej O rg a­ nizacji W ojskow ej. O rg an izato rzy PO W o trz y m ali od M aksym ilian a M alinow skiego ad resy w y b itn ie jsz y c h czyteln ikó w „ Z a ra n ia “ . Udział tych o statn ich w p racach PO W m iał c h a ra k te r bądź bezpośredni, w sen­ sie przy n ależn o ści do organizacji, bądź pośredni, w znaczeniu św iadczeń na rzecz PO W w postaci m ieszkania, podw ody i w y k o n y w an ia p rac po­ m ocniczych 8.

W k w ie tn iu 1915 r. zaareszto w an i zostali M aksym ilian M alinowski, Ire n a K osm ow ska i inne osoby, k tó re zgłaszały się do red a k c ji „ Z a ra ­ n ia “ . Poza ty m w ładze carsk ie areszto w ały około 150 „ z a ra n ia rz y “ n a te re n ie w schodnich g u b e rn ii K ró lestw a Polskiego. A resztow an i działa­ cze jako w ięźniow ie w yw iezieni zostali do M oskwy, C harkow a i innych m iast w głębi R o s ji9. P ozostała g ru p a działaczy „ z ara n ia rsk ic h “ w y stę ­ pow ała pod nazw ą S tro n n ic tw a Ludow ego. W broszurze prog ram ow ej te j g ru p k i stw ierdzono: „S tro n n ictw o L udow e dąży przed e w szystkim do osiągnięcia zupełnej niepodległości N aro d u Polskiego, poniew aż żad­ n a z p o trzeb ludow ych nie d aje się zaspokoić w obcej państw ow ości“ 10. N ie w skazano środków re a liz a c ji tego celu.

Zw iązek C hłopski p ow stał w ko ń cu 1912 r. G łów ną jego org an iza­ to rk ą b y ła K o n sta n cja Jaw o ro w sk a. A k cja jej na g ru ncie w iejskim zo­ sta ła p o d ję ta w p o rozu m ien iu z P iłsu d sk im i W itoldem Jo d k o -N ark iew i- czem lx. Za p o śred n ictw em Z w iązku Chłopskiego obóz piłsudczykow sko- pepesow ski usiłow ał pozyskać chłopów w K ró lestw ie dla sw ej akcji w c j- skow o-niepodległościow ej, k tó re j baza b y ła w G alicji. P ow ołanie do ży­ cia Z w iązku Chłopskiego łączy się też z ożyw ieniem m ięd zynaro dow ym w y w ołanym pierw szą w o jną b ałkańską. O rien ta cja p olity czna Z w iązku Chłopskiego z tego· o k resu sfo rm u ło w an a została w jego odezw ie z 17 g ru d n ia 1912 r. W edług odezw y, w m om encie w y b u c h u w o jn y po­

m iędzy A u strią i R osją z G alicji w kroczą do K ró lestw a „oddziały po­ w stań cze“ . „W ted y m y w szyscy p o w stan iem y — czy tam y w odezw ie — m y, p ro sty lu d polski, i razem z nim i będziem y w alczyć o niepodległą d em o k raty czn ą P o lsk ę “. A u to rzy odezw y próbow ali rozpraw ić się z za­ rz u te m nieb ezp ieczeństw a pruskiego dla sp raw y polskiej, m ianow icie z w ątpliw ością czy P ru sy , jako sojusznik A ustrii, nie zechcą po zw ycię­ skiej w o jn ie przyłączyć części lu b całości K ró lestw a Polskiego do w łas­ nego te ry to riu m . W odezw ie w ykluczono ta k ą m ożliwość. Z daniem jej autorów , zaborczym p lan o m P ru s p rzeciw d ziałały b y siły rew o lu c y jn e w Niem czech, o pinia polska w P ozn ań sk im oraz A nglia i F ra n c ja . O sta tn i a rg u m e n t nie został rozw inięty. W odezw ie stw ierdzono, że zb ro jn y k o n flik t a u stria c k o -ro sy jsk i m oże spow odow ać w y b u ch w o jn y e u ro p e j­

7 S ta n p o lity c z n y W arszaw y i część ziem p o lsk ich zn a jd u ją cy ch się za k o rd o ­ n em w o jsk w a lc z ą c y c h , N K N , 135, k. 78; K t o id z ie na czele?, „Już b lisk o “ z m arca 1915.

8 W ł. B r z o z o w s k i , O d d z i a ł L o t n y W o j s k P o ls k i c h (1914— 1915), „ N iep od ­ le g ło ś ć “ t. X I X , 1939, s. 325— 348; Fr. Ż u r e k , P o w i a t k r a s n o s t a w s k i w w a l c e o w o l ­

ność, W arszaw a 1937, s. 84.

9 S to su n k i p a r ty jn o -p o lity c z n e w W arszaw ie, N K N , 101, k. 295; M. M a l i n o w ­ s k i , W rocz n icę Ś w i ę t e g o C z y n u , „ W y zw o len ie” nr 35, 1923, s. 6—7.

10 Do cze g o d ą ż y S t r o n n i c t w o L u d o w e ? , b. m. i r. w .

11 K. J a w o r o w s k a , W s p o m n i e n i a o Z w i ą z k u C h ł o p s k i m , B ib lio te k a In s ty ­ tu tu H isto rii P A N , rkps 15/58, k. 67. O p o w ią za n iu Z w iązk u C h łop sk iego z p iłsu d - czyk am i in fo rm u je: H e le n a R a d l i ń s k a , L i s t y o n a u c z a n i u i p r a c y s p o ł e c z n e j r BOss. rkps 12814/H, k. 50.

(5)

skiej, a w jej n a stę p stw ie „zaczną w alić się tro n y i p ań stw a, ja k .domki z k a rt; w te d y w szystko m ożliw e, w szystko — dla śm iałych i siln y ch “ 12.

W odezw ach ze sty cznia i m arc a 1913 r. Z w iązek C hłopski w zyw ał ludność w iejsk ą do ud zielania m aterialn eg o pop arcia polskim o rg an iza­ cjom m ilita rn y m w G alicji oraz do u ch y la n ia się od zaciągu w ojskow ego w czasie m obilizacji r o s y js k ie j1S. W lu ty m tr. Z w iązek Chłopski, r e p r e ­ zen to w an y przez K o n stan cję Jaw o ro w sk ą i M ichała Sokolnickiego, jako je j zastępcę, p rz y stą p ił do K om isji S k o n federow an ych S tro n n ic tw N ie­ podległościow ych. W s ie rp n iu 1914 r. na łam ach „C hłopskiej S p ra w y “ Zw iązek C hłopski opow iedział się za p ro g ra m em tria liz m u au stro -w ę - gierśko-polskiego 14. P ro g ra m te n był w ow ym czasie p od staw ą ideow ą p rzynależności Z w iązku Chłopskiego do Z jednoczenia O rganizacji N ie­ podległościow ych w espół z N arodow ym Z w iązkiem C hłopskim , N arodo­ w y m Zw iązkiem R obotniczym , Z w iązkiem In telig en cji N iepodległościo­ w ej, Zw iązkiem P a trio tó w , G ru p ą R adykałów N arodow ych i Z w iązkiem N auczycieli L udow ych. Ze Z jednoczeniem O rganizacji N iepodległościo­ w y ch w spółdziałał P P S 15. W odezw ie w y d an ej 22 sierp n ia 1914 Z jed n o ­ czenie O rganizacji N iepodległościow ych stw ierdziło, że „dążyć będzie do sk o o rd y no w an ia sw ych p ra c i zam ierzeń z ro b o tą N aczelnego K o m ite tu

N arodow ego“ 16.

Po w y cofan iu się N iem ców spod W arszaw y Z jednoczenie O rganizacji N iepodległościow ych rozpadło się. W ówczas Z w iązek C hłopski -wraz z P P S , Zw iązkiem P a trio tó w , Ligą K obiet i M łodzieżą F ila re ck ą w g ru d ­ n iu 1914 r. u tw o rzy ł tJn ię S tro n n ic tw N iepodległościow ych. O rganizacja ta udzielała pełnego pop arcia ak cji w ojskow ej NK N. W edług sp raw o ­ zdania dla N K N o sto su nk ach p o lity czny ch w W arszaw ie z początku 1915 r. U nia S tro n n ic tw N iepodległościow ych „n aw iązu je zaw sze ró w no ­ ległe sto su n k i ze Z jednoczeniem N arodow ym , u trz y m u ją c , iż ty m spo­ sobem będzie m ogła w yzyskać stosun ki organizacji legalnych dla w łas­ n y ch sp ra w k o n sp ira c y jn y c h i dla sp ra w w ojskow ych p rzed e w szy st­ k im “ 17.

W c e n tru m p ro b lem ó w ag itacji Z w iązku Chłopskiego pozostaw ały sp ra w y w erb u n k ow e. Zachęcano chłopów do u d ziału w ak cji zb ro jn ej, za p o śred n ictw em „C hłopskiej S p ra w y “, d ru k ó w u lo tn y ch i p ro p ag an d y u stn e j. Jed n o cześnie k o n statow ano n e g a ty w n y sto su n ek chłopów do a k cji w e rb u n k o w e j18. W połow ie 1915 r. w odezw ach sk iero w any ch do chłopów w y stę p u je na ty m tle n u ta zaw odu i p e rs w a z ji19. Isto tn ie, jak zobaczym y niżej, re z u lta ty p ro p ag a n d y w erb u n k o w ej na wsi b y ły zni­ kom e.

Z w iązek C hłopski udzielał pełnego po parcia Polskiej O rganizacji

12 Zob. p rzek ła d r o sy jsk i o d ezw y Z w ią zk u C h łop sk iego, w y d a n ej w W arszaw ie 17 gru d n ia 1912 r., W A P Łódź, K a n cela ria G ubernatora K a lisk ieg o , sygn . 2643, k. nlb.

13 Zob, p rzek ła d y r o sy jsk ie o d e z w Z w ią zk u C h łop sk iego, w y d a n y c h w W ar­ sz a w ie 7 sty czn ia i w m arcu 1913 r., W A P Ł ódź, K a n cela ria G ubernatora K a lis k ie ­ go, 2643, k. nlb.

14 I d z i e m y z A u s t r o - W ę g r a m i, „C hłopska S p ra w a “ , nr 3 z sierp n ia 1914.

15 L. A b r a m o w i c z , W a r s z a w a p o d z i e m n a , „W iadom ości P o ls k ie ” nr 57— 58 z 25 gru d n ia 1915.

16 A. Z a w a d z k i , D o k u m e n t y d o b y b ie ż ą c e j, b. m . w . 1917, s. 18. 17 S to su n k i p a r ty jn o -p o lity c z n e w W a rsza w ie, N K N , 101, k. 293.

18 O d ezw a Z w ią zk u C h łop sk iego ze sty czn ia 1915 r., N K N , 107, k. 493. 19 N K N , 107, k. 497.

(6)

R U C H C H Ł O PSK I W K R Ó L E ST W IE P O L SK IM 1914— 1916 615

W ojskow ej. W lip cu 1915 r. w p isem k u „L ud i W olność“, organie Zw iąz­ k u Chłopskiego, stw ierdzono: „Z w iązek C hłopski szerząc św iadom ość w alk i zb ro jn ej działa w ścisłym zw iązku z P o lsk ą O rg anizacją W ojsko­ w ą “ 20. W spółpraca ta — podobnie ja k w p rz y p a d k u g ru p y „ Z a ra n ia “ — rozw inęła się szczególnie na obszarze g u b ern ii lubelskiej i s ie d le c k ie j21. W połow ie 1915 r. na łam ach „W p rz e d e d n iu “, organie U nii S tro n n ic tw N iepodległościow ych, stw ierdzono, iż z uw agi na in te re sy N iem iec n ie ­ dorzecznością je s t p o stu la t p rzyłączen ia Ś ląska i Poznańskiego do p a ń stw a polskiego, g d y b y zostało ono utw orzone. Co n ajw y ż ej m oże być to celem „n astęp n eg o e ta p u czek ającej n a s długiej w a lk i o n ie ­

podległość całej P o lsk i“ . „T ym czasem g łów nym tere n em , bez którego w ogóle w ystaw ić sobie nie m ożna odbudow ania niepodległej Polski, je s t zabór ro sy jsk i. I do idei u tw o rzen ia P olski n a ty m tere n ie , e w e n tu ­ aln ie w połączeniu z G alicją N iem cy w zasadzie nie odnoszą się w rogo“ 22. S fo rm ułow an ie pow yższe św iadczy o ty m , że g ru p y p olityczne w chodzące w skład U nii S tro n n ic tw N iepodległościow ych ew oluow ały od koncepcji tria łiz m u au stro-w ęg iersko -po lsk ieg o do koncepcji budow y p a ń stw a pol­ skiego, w zasadzie jednozaborow ego, w oparciu o N iem cy. W p óźniej­ szym ok resie id ea ta upow szechni się w ru c h u chłopskim .

Z aczynem N arodow ego Z w iązku C hłopskiego b yła g ru p a działaczy sku pion a w okół A le k san d ra Zaw adzkiego, k tó ra w 1908 r. w yo d ręb n iła się z N aro d ow ej Dem okracji.· F a k t te n b ył re a k c ją na ugodow ą p o lity k ę K oła Polskiego w D um ie i p op ieran ie przez D m ow skiego idei neosla­ w iz m u 23. Ś ciślejsza org an izacja N ZCh. została pow ołana w 1912 r. pod w p ły w em n a stro jó w w y w o łany ch pierw szą w o jn ą bałk ań ską.

R osję u znał NZCh. za najw iększego w roga P olski. „D ziś ju ż jasno w idzim y — stw ierd zi „P o lsk a“ w p a ź d ziern ik u 1913 r. — że M oskw a to nasz n a jg ro źn iejszy w róg, nie ty lk o dlatego, że dusi n as i niesie n am zup ełn ą zagładę, ale rów nież i dlatego, że zagrabiła nam n ajw iększy szm at naszej ojczyzny, że trz y czw arte części P olski jęczy w jej szpo­ n a c h “ 24. Pow yższy c y ta t w sk azu je n a to, że ziem ie w schodnie daw nej R zeczypospolitej m ia ły być — w edług N ZCh. — in te g ra ln ą częścią p a ń ­ stw a polskiego.

Jeszcze p rze d w y b u ch em w o jn y NZCh. zw iązał się z o rie n ta c ją p ro - a u striack ą. W yrazem tego b y ła p rzed e w szystkim jego przynależność do K T SSN . W p a ź d ziern ik u 1913 r. zjazd staro stó w N ZCh. po d jął de­ cyzję o od d an iu swoich sto su n kó w o rg an izacy jn y ch P o lsk im D rużyn om S trzeleck im i u stanow ił, że każdy członek m a obow iązek odbyć w nich przeszkolenie w ojskow e 25. W pierw szych dniach sie rp n ia 1914 r. NZCh. w raz z N arodow ym Z w iązkiem R obotniczym w zyw ały re k ru tó w do uch y lan ia się od p ob o ru w ojskow ego. „ P rze m y k ajc ie się — zalecano w odezw ie — k u polskim oddziałom pow stańczym , co w kroczą od s tro ­

20 N a sze d ą że n ia , „Lud i W oln ość“ nr 1 z lip c a 1915.

21 S to su n k i p a r ty jn o -p o lity c z n e w W a rsza w ie, N K N , 101, k. 294; W ł. B r z o ­ z o w s k i , loc. cit.

22 N ie m c y i R o sja , „W p rzed ed n iu “ n r 3 z lip c a 1915.

23 W. F e l d m a n , D z ie je p o ls k ie j m y ś li p o lity c z n e j 1864— 1914, W arszaw a 1933, s. 329, 345; P o b ó g -M a 1 i n o w s к i, N a ro d o w a D e m o k ra c ja 1887— 1918. F a k ty i d o ­

k u m e n ty , W arszaw a 1933, s. 326— 327.

24 Co d a le j? , „ P o lsk a “, n r 23 z p a źd ziern ik a 1913.

(7)

n y K ra k o w a “ 26. B yło to n aw iązanie do niezrealizow anej ak cji po w stań ­ czej P iłsudskiego.

J a k w yżej ju ż stw ierd ziłem , N ZCh. b y ł członkiem Z jednoczenia O r­ gan izacji N iepodległościow ych. Po jego rozw iązaniu, w raz z N arod o w y m Zw iązkiem R obotniczym i Z w iązkiem In telig en cji N iepodległościow ej w listopadzie 1914 r . u tw o rzy ł K o n fe d e ra c ję P o ls k ą 27. W odezw ie w y ­ d anej przez K o m ite t C e n tra ln y K o n fed eracji P o lsk iej 25 listo pada 1914 r. stw ierdzono: „W sk rzy żow an iu się sprzeczn ych in te resó w m ię d zy n aro ­ dow ych n a ró d nasz m usi w ystąpić, jako czyn nik od ręb n y, w ykazać sa­ m od zieln ą siłę“ . O dezw a nie ak cen to w ała w sp ó łp racy z p a ń stw am i cen­ tra ln y m i 28. N a łam ach „N iepodległości“, m iesięcznika K o n fe d e ra c ji P o l­ sk iej, ro zw ija n a b yła jed n a zasadnicza m yśl: n a le ż y popierać i rozw ijać ak cję legionow ą. „L egiony polskie p rzy A u strii, d a ją m ax im u m poli­ ty czn y ch g w aran cji, że m ogą być u ży te z n ajw ięk szy m praw d opo d obień ­ stw em p o ż y tk u dla sp ra w y p o lsk ie j“ 29. N a łam ach „N iepodległości“ nie lansow ano je d n a k w y raźn ie koncepcji tria liz m u au stro -w ęg iersk o -p o l- skiego. W obec N K N zachow yw ała się też K o n fe d e ra c ja z p ew n ą re z e r­ w ą 30. W ystępo w ała zdecydow anie p rzeciw ko k oncepcji po lity czn ej en ­ decji. N ie u w ażała za re a ln e nadziei n a pom oc F ra n c ji i A nglii z uw agi n a to, że p a ń stw a te p a trz y ły b y n a k w estię polską p rzez p ry z m a t sw ej w sp ó łp racy z R o s ją 31. N ajb a rd z ie j in te n sy w n ą działalność p row adziła K o n fe d e ra c ja P o lsk a w p o w iatach m ińsko-m azow ieckim , rad zy m ińsk im , garw olińskim , p uław skim , lub elsk im , rad om sk im , k rasn y staw sk im , za­ m ojskim , siedleckim , kieleckim , łom żyńskim oraz w a rs z a w sk im 32. Dzia­ łalność tej o rg an izacji w te re n ie w y ra ż a ła się głów nie w p rop ag an d zie

na rzecz Legionów oraz PO W 33.

K o n fe d e ra c ja P o lsk a działała na obszarze K ró lestw a z a ję ty m przez Rosję; jej od p ow iednikiem w części K ró lestw a okupow anej przez p a ń ­ stw a c e n tra ln e b y ła K o n fe d e ra c ja N arodow a Polska. O rgan izacja ta po­ w stała 3 m a ja 1915 r . 34. W sw ojej p ro gram ow ej odezw ie jako podstaw ę politycznego działania uznała p o p ieran ie w szy stkich p rac NKN, „zm ie­ rzający ch do u to ro w an ia drogi pro gram ow i N iepodległości“ 35. Po zy ­ ty w n y sens tego p ro g ra m u nie został sprecyzow any.

S tanow isko polity czn e N arodow ego Z w iązku C hłopskiego pod ok u p a­ cją p a ń stw c e n tra ln y c h w pew n ej m ierze ośw ietla p ro g ram o w a b ro szura te j organ izacji z połow y 1915 r. S tw ierdzono w niej: „C elem N.Z.Ch. jest w skrzeszenie P o lski c a ł e j jak ą d aw niej b y ła . . . P o n i e w a ż

26 A. Z a w a d z k i , op. cit., s. 15.

27 D o organu k iero w n icze g o K o n fed era cji P o lsk ie j w e sz li: A lek sa n d er Z a w a d z­ ki, W a cła w D u n in i A n to n i P ią tk o w sk i z N ZCh., W ła d y sła w M a la n g iew icz, A dam R a d lick i i Jan J a n k o w sk i z N ZR oraz K arol P o p ie l ze Z w ią zk u In te lig e n c ji N ie ­ p o d leg ło ścio w ej. Zob. A . B o g u s ł a w s k i , R u ch L u d o w y w c za s ie w o jn y 1914— 1918

w K r ó le s tw ie P o ls k im w ś w ie tle w s p o m n ie ń , „R oczniki D z ie jó w R uchu L u d o w eg o “

1959, nr 1, s. 267.

28 A. Z a w a d z k i , op. cit., s. 20.

29 L e g io n y P o ls k ie , „ N iep o d leg ło ść“ n r 1 z 10 sty c z n ia 1915, s. 7. 30 N K N , 135, k. 30.

31 F ik c ja a u to n o m ii, „ N iep o d leg o ść“ n r 1 z 10 sty czn ia 1915; S p r a w a p o ls k a n a

tle s y tu a c ji m ię d z y n a r o d o w e j, „ N iep o d leg ło ść“ nr 6 z 25 czerw ca 1915.

32 N K N , 135, k. 35.

33 A. B o g u s ł a w s k i , op. cit., s. 267—269. 34 D o og ó łu p o ls k ie g o , „B artosz“ nr 7 z 1 m a ja 1915.

35 D o k u m e n ty N a c ze ln e g o K o m ite tu N a ro d o w e g o 1914— 1917, K ra k ó w 1917, s. 113— 114.

(8)

B U C H C H Ł O PSK I W K R Ó L E ST W IE PO L SK IM 1914— 1916 617

j e d n a k M o s k a l n a j w i ę c e j n a s z e j z i e m i w s w e m r ę k u t r z y m a , a duszę lu d u n a jle p ie j u m ie o tu m a n ić i z a tru ć — dla­ teg o p rzed e w szy stk im przeciw ko n iem u w alczyć trz e b a “ 36. Z nam ienne jest położenie a k c e n tu na zabór rosyjski, przez k tó ry a u to rz y b ro sz u ry ro zum ieli b y n a jm n ie j nie ty lk o K ró lestw o Polskie, ale i ziem ie w schodnie przedrozbiorow ego p a ń stw a polskiego. Być m oże, że w łaśnie w zgląd na ziem ie w schodnie daw nej R zeczypospolitej był isto tn ą przy czyną p ew ­ nej rez e rw y NZCh. wobec koncepcji tria liz m u austro -w ęg iersk o -p o l- skiego.

30 m a ja 1915 r. K o n fe d e ra c ja N arodow a P olska w raz z P P S , Zw iąz­ k iem C hłopskim i Z w iązkiem P aństw ow ości P olskiej, działającym i na obszarze K ró lestw a okup ow an ym przez p a ń stw a cen traln e, u tw o rzy ła Z jednoczenie S tro n n ic tw N iepodległościow ych 37. P o d staw ą polityczną te ­ go bloku było u zn an ie Legionów za „ k a d ry arm ii p o lsk ie j“ oraz poparcie dla ak cji N K N zm ierzającej „do zw iększenia siły Legionów P o lsk ich “ i „niesienia pom ocy K ró lestw u P o lsk ie m u “ . T reść pow yższą zaw ierała odezw a Z jednoczenia S tro n n ic tw N iepodległościow ych z 1 czerw ca 1915 38. Nie było jed n a k w tej odezwie, ze w zględu na cenzurę, istotnego p u n k tu u ch w ały Z jednoczenia S tro n n ic tw N iepodległościow ych z 30 m a ­ ja 1915 r. w n a stę p u jąc y m b rzm ien iu : „Ob. Józefa P iłsudskiego u zn ajem y za k o m en d an ta sił zb ro jn y ch polskich, k tó ry jako czynnik polityczny ponad p a rtiam i sto ją c y rep re z en to w a n y będzie w Z jednoczeniu przez swego d e le g a ta “ 39. NZCh. p odpisując się pod tą uchw ałą, opow iadał się po stro n ie P iłsudskiego w jego rozgryw ce z D e p a rta m e n te m W ojsko­ w ym N K N i w ładzam i au striack im i.

W sie rp n iu 1915 r. po zajęciu K ró lestw a Polskiego przez p a ń stw a cen­ tra ln e , po w stał N aczelny K o m ite t Z jednoczonych S tro n n ic tw N iepod­ ległościow ych, w sk ła d któ reg o w eszły: U nia S tro n n ic tw N iepodległościo­ w ych, K o n fe d e ra c ja Polska, Z jednoczenie N arodow e i G ru p a R adykałów N a ro d o w y c h 40. W odezw ie z 25 sie rp n ia 1915 N K ZSN stwierdził," że dąży do u tw o rze n ia p a ń stw a polskiego, prow adzącego w łasną polity kę zagraniczną, k tó reg o p o d staw ą te ry to ria ln ą p ow in ny być ziem ie zaboru rosyjskiego. W odezw ie stw ierdzono, że „chęć now ego podziału żywego ciała Polski odczuw ać m u sim y jako g w a łt i bronić się od tego będziem y w szystkim i d o stęp ny m i śro d k a m i“ 41. N K ZSN uznał, że n a czele Legio­ nów p ow inien stan ąć w ódz u zn a n y przez naró d. Chodziło oczywiście o P ił­ sudskiego. O drzucenie przez p a ń stw a c e n tra ln e tego· p o s tu la tu było je d ­

36 C z e m j e s t i do c z e g o d ą ż y N a r o d o w y Z w i ą z e k C h ło p s k i? , b. m . lip ie c 1915. 87 K o n fed era cja N a ro d o w a P o lsk a rep rezen to w a n a b y ła p rzez C zerw iń sk ieg o i M ak ow sk iego, P P S p rzez P e r ła i A l. M a lin o w sk ieg o , Z w ią zek C h łop sk i p rzez G u ­ sta w a D a n iło w sk ie g o i Z. K is ie le w sk ie g o , Z w ią zek P a ń stw o w o ś c i P o lsk ie j p rzez P iw o w a r a i S u jk o w sk ie g o , Zob. P ro to k ó ł z k o n fe r e n c ji w sp ó ln e j str o n n ic tw n ie ­ p o d leg ło ścio w y ch , N K N , 107, k. 369.

38 W A P Ł ódź, Z biór d ru k ó w i p ism u lo tn y ch , 170.

39 P ro to k ó ł z k o n fe r e n c ji w sp ó ln e j str o n n ic tw n iep o d leg ło ścio w y ch , N K N , 107, k. 369.

40 U n ię r e p rezen to w a li A rtu r Ś liw iń s k i i S ta n isła w T h u g u tt, K o n fed era cję — J a n k o w sk i i P o p iel, Z jed n o czen ie N a ro d o w e — P o n ik o w sk i i S im on, R a d y k a łó w — P a tek . P o p ew n y m cza sie G rupa R a d y k a łó w N a ro d o w y ch i Z jed n o czen ie N arod ow e w y s tą p iły z N K Z SN , g ru p y te b o w iem , w b r e w sta n o w isk u U n ii i K o n fed era cji, nie ch cia ły u d zielić p oparcia PO W „zanim n ie n a stą p i ta r g - z rządam i p a ń stw c e n tr a l­ n y ch o sto su n ek do k w e stii p o ls k ie j.“ Zob. N a stro je p o lity czn e w W arszaw ie, N K N , 101, k. 475.

(9)

n y m z m otyw ów znanej odezw y N K ZSN z 1 w rześn ia 1915 r. o odrocze­ n iu w e rb u n k u do L egionów 42.

H asło an ty w e rb u n k o w e spow odow ało zróżnicow anie stan ow isk w e ­ w n ą trz N arodow ego Z w iązku Chłopskiego. Przeciw ko tem u h a słu w y po­ w iedział się A lek san d er Z aw adzki. D ał te m u w y raz w 29 n u m erz e „P ol­ sk i“, w y d an y m przez siebie w p a ź d zie rn ik u 1915 r. B ył on zw olennikiem tw o rzen ia p a ń stw a polskiego w o p arciu o N iem cy. P rzeciw n icy Z aw ad z­ kiego w łonie NZCh. 26 p aźd ziern ik a 1915 utw o rzy li Z w iązek L u d u P o l­ skiego 43. O rganizacja ta różniła się od secesji Zaw adzkiego jed y n ie a n ty - w erb u n k o w ą ta k ty k ą polityczną. Z w iązek L u d u Polskiego b ra ł udział w pracach K o n fed eracji Polsk iej i zapew ne podzielał koncepcje poli­ tyczn e lansow ane na łam ach w y d aw an ej przez K o n fed erację „N iepod­ ległości“ . W p aźd ziern ik ow y m n u m erz e tego czasopism a z 1915 r. stw ierdzono, że ko ncepcja tria liz m u austro-w ęg iersk o-po lskiego nie je s t realn a, bow iem N iem cy nie zgodzą się na zb y tn ie w zm ocnienie A u strii, zaś ta o sta tn ia nie je st w stan ie przeciw staw ić się Niem com . W ty ch w a ru n k a ch „N iepodległość“ w ysu n ęła koncepcję u tw o rzen ia p ań stw a polskiego ze w szy stk ich ziem zab o ru rosyjskiego, pozostającego w so ju ­ szu z N iem cam i 44.

N ato m iast S tro n n ictw o Ludow e w yznaw ało w ow ym czasie p ro g ram tria liz m u austro-w ęg iersk o-p olskiego i w ystępow ało za zniesieniem hasła a n ty w erbunkow ego. Dało te m u w y raz w czasie o b ra d stro n n ictw a k ty - w isty czny ch nad u tw o rzen iem R ady N arodow ej, toczących się w W a r­ szaw ie 6 i 7 listop ad a 19 1 5 45. Ta p ostaw a S tro n n ic tw a Ludow ego u w a ­ ru n k o w a n a b y ła jego zw iązkam i z Ligą P aństw ow ości P olskiej, p ro w a ­ dzącą a k ty w n ą działalność w duch u tria listy c z n y m . Zw iązki te w y n ik a ły

z o ddziaływ ania n a S tro n n ictw o L udow e ty c h działaczy Ligi P a ń stw o ­ wości P olskiej, k tó rz y p rzed w yb u chem w o jn y pozostaw ali W sto su n ­ kach z „ Z a ra n iem “ . Do tak ic h należeli Józef D ąbrow ski (G rabiec), R afał Radziw iłow icz i Z y gm u n t C hm ielew ski.

M ożna w ięc stw ierdzić, iż ru c h chłopski w K rólestw ie P olskim w o k re ­ sie od w y b u ch u w o jn y do p o w stan ia Polskiego S tro n n ic tw a Ludow ego, tj. do g ru d n ia 1915 r., w zw iązku z k w estią polską o rien to w ał się na p a ń stw a c e n traln e . Początkow o d om in uje k oncepcja p ro au stria ck a z pew n ą rez e rw ą ze stro n y g ru p y „ Z a ra n ia “ i N arodow ego Z w iązku Chłopskiego, a n a stę p n ie zaczyna upow szechniać się koncepcja p ro n ie ­ m iecka — do k tó re j z rez e rw ą z pozycji tria listy c z n y ch będzie się od­ nosiła g ru p a „ Z a ra n ia “ , w y stę p u ją c a jako S tron nictw o L udow e.

S zerzenie się w ru c h u chłopskim w K ró lestw ie P o lsk im idei bud o w y jednozaborow ego p a ń stw a polskiego w o p a rc iu o N iem cy było k o n sek ­ w en cją p ostępującego osłabienia pozycji A ustro -W ęgier w d w u p rz y m ie - rzu, stanow iło też w p ew n y m sensie odpow iedź na w zrost zain tereso w ań sp raw ą polską n iem ieckiej b u rżu a z y jn e j opinii p ublicznej, w y su w ającej

42 G en ezę hasła a n ty w erb u n k o w eg o o m a w ia H. J a b ł o ń s k i , P o l i t y k a P o l ­

s k i e j P a r t i i S o c j a l i s t y c z n e j w czasie w o j n y 1914— 1918, W arszaw a 1958, s. 177— 179.

43 N K N , 105, k. 680; S z k o d l i w e w a r c h o l s t w o , „P olak “ , n r 3 z listo p a d a 1916;

O ś w ia d c z e n i e , „P olak “ , nr 1 z lip ca 1916; Jan M ł o t , W s p r a w i e o r g a n i z a c ji l u d o ­ w e j , „P olska L u d o w a “ z 1 listo p a d a 1916.

44 O s a m o d z ie l n o ś ć P o ls k i, „ N iep o d leg ło ść“, nr 9 z 10 p aźd ziern ik a 1915; W s k a ­

z a n i a p o l i t y c z n e , tam że, nr 9; N a s z a t a k t y k a , tam że, nr 10 z 15 gru d n ia 1915.

45 R ela cja z e zjazd u w a r sz a w sk ie g o o d b y teg o w d niach 6— 7 listo p a d a , op ra co ­ w an a p rzez S ta n isła w a K ota, N K N , 102, k. 17.

(10)

B U C H C H Ł O PSK I W K R Ó L E ST W IE P O L SK IM 1914— 1916 619;

w ro zm aitych w e rsja c h propozycje zw iązania przyszłości K ró lestw a P o l­ skiego z o ficjaln ą p o lity k ą niem iecką 46.

Płaszczyzna p o lity k i ak ty w isty c zn e j stro n n ic tw chłopskich sta ła się głów ną p rze słan k ą ich zjednoczenia. N a k o n fere n c ji o d b y tej w W ar­ szaw ie 4— 6 g ru d n ia 1915 p rzed staw iciele S tro n n ic tw a Ludow ego, S tro n ­ nictw a Chłopskiego i Z w iązku L u d u Polskiego utw o rzy li P olskie S tro n ­ nictw o L u d o w e 47. Jednoczące się g ru p y polity czn e zobow iązały się w y ­ stąpić z bloków politycznych, do k tó ry c h n ależały. W o dn iesieniu do Legionów i N K N u ch w ała z 5 g ru d n ia 1915 stw ierd zała: „P olskie S tro n ­ nictw o L udow e uw aża L egiony P olskie za początek arm ii polskiej i po­ p ie ra je m o ra ln ie i m a te ria ln ie “ 48. W u chw ale nie ustosunkow ano się do w e rb u n k u . W yraził się w ty m k om prom is pom iędzy Zw iązkiem C hłop­ skim i Zw iązkiem L u d u Polskiego a S tro n n ic tw e m L udow ym . To o s ta t­ nie w d y sk u sjach dotyczących p o d staw zjednoczenia ru c h u chłopskiego w ypow iadało się przeciw ko h a słu a n ty w e rb u n k o w e m u 49. W cy tow anej uchw ale stw ierdzono, iż P S L „dąży do osiągnięcia zu pełn ej niepodległo- ' ści n a ro d u polskiego“, nie p rec y z u ją c bliżej jej c h a ra k te ru . P rz y ty m uchw ała podnosiła p o trzeb ę u tw o rzen ia polity czn ej re p re z e n ta c ji K ró ­ lestw a Polskiego w postaci R ady N arodow ej, „ k tó ra po w inn a działać w p o ro zu m ien iu z g alicy jsk im N aczelnym K o m itetem N arod ow y m “.

18 g ru d n ia 1915 r. P S L weszło w skład C en tralneg o K o m ite tu N aro ­ dowego, do któ rego n ależały rów nież: P P S , NZR, Z w iązek P atrio tó w , Z w iązek N iepodległości, G ru p a R ad y kałó w N arodow ych i szereg osób „ b e z p a rty jn y c h “ . Celem , jak i CK N chciał osiągnąć, było „N iepodległe P ań stw o P o lsk ie “ . „P o d w a lin ą “ tego p a ń stw a m ia ły być ziem ie zabo ru rosyjskiego. CK N w ypow iedział się przeciw ko w szelkim próbom po­ działu K ró lestw a Polskiego. W obec N K N m iał być niezależny, w cho­ dząc z n im w porozum ienie. D e k la ra c ja CKN za w iera ła stw ierdzenie, że „P aństw o P o lsk ie “ w w alce z R osją będzie so jusznikiem p olityczny m p ań stw ce n traln y c h . CK N m iał dążyć — p rz y „odpow iednich ko n cesjach “ ze stro n y N iem iec i A u strii — do u tw o rzen ia arm ii polskiej, k tó re j za­ czynem b y ły b y Legiony. C elem usiłow ań CKN m iało być rów nież zor­ ganizow anie szerszej re p re z e n ta c ji polityczn ej K ró lestw a P o ls k ie g o 50. 20 g ru d n ia 1915 r. p rzed staw iciele P S L na zjazd CKN urządzili w łasne zebranie, k tó re w sp raw ach polity czn y ch podjęło n a stę p u jąc ą uchw ałę: „Z eb ran ie p rzed staw icieli o rg an izacji ludow ych z różnych stro n k r a ju uzn aje za n ajw ażniejsze zadanie Polskiego S tro n n ic tw a Ludow ego w do­ bie obecnej zdobycie N iepodległej P olski L udow ej i w ty m przed e w sz y st­ kim k ie ru n k u poleca siły jego sk iero w ać“ 51. Pow yższa uch w ała m a

cha-46 Zob. H. J a b ł o ń s k i , op. cit., s. 145— 148; L. G r o s f e l d , S p r a w a p o ls k a

w p ie r w s z e j· w o j n i e ś w i a t o w e j w : R u c h r o b o t n i c z y i l u d o w y w P olsce w la ta ch 1914— 1923, W arszaw a 1960, s. 74— 77; J. P a j e w s к i, „ M i tt e l e u r o p a ”. S t u d i a z d z i e ­ j ó w i m p e r i a l i z m u n i e m i e c k i e g o w d o b ie p i e r w s z e j w o j n y ś w i a t o w e j , P ozn ań 1959,

s. 72— 111.

47 Do p ierw szeg o zarządu P S L w e s z ły n a stę p u ją c e osoby: T om asz N oczn ick i, S ta n isła w O sieck i, dr P a w lik o w sk i — ze S tro n n ictw a L u d o w eg o , G u sta w D a n iło w ­ sk i, N orb ert B a rlick i, Ś liw iń s k i — ze Z w ią zk u C hłop sk iego, W a cła w D u n in , A le k ­ sa n d er G raff i H e liń s k i — ze Z w ią zk u L u d u P o lsk ieg o . P rezesem w y b r a n y został T om asz N oczn ick i. Zob. Z jazd z w ią z k ó w c h ło p sk ich w K r ó le stw ie P o lsk im , NKN,, 107, k. 73.

48 U c h w a ł a z a p a d ł a 5 g r u d n i a 1915, „P o la k “ nr 1 z lip ca 1916. 49 A . B o g u s ł a w s к i, op. cit., s. 282— 283.

50 H. J a b ł o ń s k i , op. cit., s. 188— 189, 553.

(11)

r a k te r ogólnikow y. P rzy to czy łem ją jed nak , ab y w skazać na w agę p ro ­ b lem u odbudow y państw ow ości polskiej w początkow ym o kresie d ziałal­ ności P SL . P o z y ty w n y p ro g ram p o lity czn y P S L w y n ik ał już z p rz y n a ­ leżności tego stro n n ictw a do CKN. P e łn ie j został on w y rażon y na zjeź- dzie P S L w L ublinie, o d b y ty m 11— 13 czerw ca 1916 z ud ziałem p rze d ­ staw icieli ze stre fy o k u p acji a u stria c k ie j; delegaci z te re n u o k u p acji nie­ m ieck iej nie o trz y m ali p rz e p u ste k i u działu w zjeździe nie wzięli.

W refe ra c ie dotyczącym a k tu a ln e j sy tu a c ji politycznej, w ygłoszo­ n y m przez W acław a D unina, w ypow iedziano się przeciw ko koncepcji au stro-polskiego rozw iązania k w estii polskiej, a to z n a stę p u jąc y c h po­ w odów : po pierw sze — przy łączenie K ró lestw a Polskiego do G alicji nie było re a ln ą ko ncepcją z uw agi na dru g o rzęd n ą ro lę A u strii w d w u p rzy - m ierzu , po d ru g ie — zdaniem re fe re n ta — w p rz y p a d k u austro-polskiego rozw iązania kw estii polskiej N iem cy n ie u c h ro n n ie ch ciałyby przyłączyć część K ró lestw a do swego te ry to riu m , po trzecie — rozw iązanie trialk- styczn e oznaczało rez y g n a c ję z obszarów L itw y i Rusi. „N a ziem iach ty ch — stw ierd ził re f e re n t — polskość jest zagrożona, gdy tym czasem w G alicji nie grozi n am żadne niebezpieczeństw o. W razie p ow stania P o lsk i N iepodległej przy łączen ie do n iej G alicji sta je się ty lk o kw estią czasu" 52. O ziem iach zab o ru p ruskiego re fe re n t nie w spom inał. Nie m o­ gło być zresztą inaczej, skoro P S L przyjm o w ało k oncepcję bud ow y jed - nozaborow ego p a ń stw a polskiego w o p a rc iu o N iem cy. N ie oznacza to jedn ak, iż ta k o n cep cja b y ła jed yn ie b iern y m odbiciem p lanó w n ie­ m ieckich w sp raw ie polskiej. W plan ach ty ch bow iem , o ficjaln ych i n ie ­ oficjaln y ch , nie m ieściły się koncepcje n iek tó ry ch polskich u g ru po w ań p olitycznych, dotyczące ziem w schodnich daw nej P olski. O gólnie z n a ­ ne są też an ek sjo n isty czn e ten d e n c je p o lity k i niem ieckiej w sto su n k u do K ró lestw a Polskiego. N iew ątp liw y m odbiciem tego s ta n u rzeczy było też opow iedzenie się zjazd u P S L za zniesieniem g ran ic y o k u p a c y jn e j i niepodzielnością K ró lestw a Polskiego.

Z jazd w ypow iedział się za p o trzeb ą porozum ienia się rep re z en ta cji polity cznej K ró lestw a z N K N jako re p re z e n ta c ją polityczn ą G alicji. R ów nocześnie p o d jął uchw ałę w y m ierzo ną przeciw ko działalności D e p a r­ ta m e n tu W ojskow ego N K N na te re n ie K ró lestw a Polskiego, jako że ,,DW b y n a jm n ie j ze zdaniem organ izacji daw nego zaboru rosy jskiego się nie liczy, p rzeciw n ie u siłu je im n arz u c ić sw oją wolę, ...prow adzi n a sw oją ręk ę w erb u n e k do Legionów , w ted y , gdy stro n n ictw a niepodległościow e u ch w aliły go na pew ien czas w strzym yw ać, w reszcie —■ ...DW w b re w u ro czy sty m zapew nieniom o ficjaln y ch przedstaw icieli N K N in try g u je przeciw ko organizacjom p o lityczn ym daw nego zaboru rosy jsk iego i tw o­ rz y tu n a sw oją rę k ę g ru p ki, k tó re u z n a ją N K N za sw oją w ład zę“ 53. Pow yższa u ch w ała ko ry g o w ała stanow isko P S L w sp raw ie w erb u n k u , w yrażone w u chw ale z 5 g ru d n ia 1915 r.

W refe ra c ie zjazdow ym zwrócono uw agę n a tru d n e w a ru n k i b y to ­ w an ia społeczeństw a polskiego pod o k u p acją p ań stw cen traln y ch , s tw ie r­ dzając jed n a k rów nocześnie, że z uw agi n a w ojnę ty ch p a ń stw z Ro­ sją „na ty ła c h nie po w inniśm y stw arzać m ocarstw om c e n tra ln y m u m y śl­

52 S p r a w o z d a n i e z p i e r w s z e g o z j a z d u og ó ln eg o P o ls k i e g o S t r o n n i c t w a L u d o w e g o ,

j a k i się o d b y ł w L u b li n ie dn ia 11, 12 i 13 c z e r w c a 1916 roku, „P o la k “ nr 1 z lip ca

1916.

53 N K N , 105, k. 670, U ch w a ła ta n ie została w y d ru k o w a n a w organ ach p r a so ­ w y c h PSL.

(12)

R U C H C H Ł O PSK I W K R Ó LESTW IE PO L S K IM 1914— 1916 621

nie tru dn ości, k tó re b y im przeszk ad zały w p ro w adzeniu w o jn y “ 5i. P o ­ w yższe zalecenie m iało n iejako neu tralizo w ać szerzące się w P S L n a ­ stro je an ty o k u p a c y jn e . O n a stro ja c h ty ch m oże św iadczyć odezw a PSL o k rę g u radom skiego z m a ja 1916 r., w k tó re j stw ierdzono: „D aw niej nas m ordow ał i gnębił ża n d arm rosyjski, a tera z m o rd u je i p o n iew iera żan ­ d a rm a u striack i. — Z jednoczm y się; szy k u jm y się n a tę godzinę, kied y trz e b a będzie w szy stk im upom nieć się o sw oją w łasną ojczyznę“ δδ.

W reszcie zjazd P S L u ch w alił p ro g ram p a rty jn y . Z a w a rty w nim po­ s tu la t o d bu d o w y niepodległości Polski m iał c h a ra k te r ogólnikow y. Ze sform u łow ań p ro g ra m u in te re s u ją c y je s t n a to m ia st p o stu lat, aby n ie­ pod leg ła P o lska m ia ła sam odzielność gospodarczą; jej u stró j w e w n ętrzn y p ow inien sprow adzać się do dem o k racji p a r la m e n ta r n e jδβ.

Na p o czątku w rześnia 1916 r., w atm osferze p e rtra k ta c ji niem iecko- a u stria c k ic h na te m a t sp ra w y polskiej oraz w w a ru n k a ch wzm ożonego k o n flik tu pom iędzy P iłsu d sk im a K om endą Legionów i DW NKN, od­ było się w W arszaw ie posiedzenie R ady PS L , w skład k tó re j w chodzili

p rzed staw iciele zorganizow anych okręgów , członkow ie zarządu i r e ­ dak cji o rg an u prasow ego. W p o d jęte j uchw ale R ada P S L w ysu n ęła po­ s tu la t „niezw łocznego ogłoszenia niepodległości Polski, w y tw o rzen ia rz ą ­ du polskiego i w o jsk a polskiego“ . Z iem ie zab oru rosy jsk ieg o w uchw ale te j u z n an e zostały za „po dstaw ę do stw orzenia p a ń stw a polskiego“. R ada P S L zap ro testo w ała przeciw ko działalności D e p a rta m e n tu W ojsko­ w ego NK N, zaś do P iłsu d sk ieg o w ystosow ała a d res hołdow niczy 57. P rz e d ­ staw io n a lin ia polity czn a P S L św iadczyła o tym , że stro n n ictw o to staw ało się jed n y m z o g n iw obozu P iłsudskiego. P o tw ie rd z a to szereg fak tó w bez­

pośrednich. Z n am ienne, iż tac y działacze PSL , ja k Ju liu sz P oniatow ski, K azim ierz B agiński, P aw eł Jank o w sk i, A ntoni Jaro s, A lek san d er B ogu­ sław ski byli członkam i POW . K o m en d y pow iatow e te j organizacji za p o średn ictw em członków i sy m p aty k ó w P S L pro w adziły sw oją akcję w erb u n k o w ą na w s i 58. A k cja ta zn alazła poparcie na pierw szy m zjeździe PSL .

T rud no je st określić ab so lu tn ą skalę w p ływ ó w P S L na w si w in te ­ resu ją cy m nas okresie czasu. M ożem y ty lk o podać dane niekom pletne. W połow ie 1916 r. n a Lubelszczyźnie istniało ponad 20 kół. A ktyw nością w y ró żn iało się też P S L w R adom skiem i K ieleckiem . W pow iecie łódzkim w końcu 1916 r. m iało istnieć 26 kół, zaś w p io trk ow sk im — w, m arc u

54 S p r a w o z d a n i e z p i e r w s z e g o z j a z d u o góln ego P o ls k i e g o S t r o n n i c t w a L u d o ­

w ego.

55 N K N , 107, k. 156.

56 P r o g r a m P o ls k i e g o S t r o n n i c t w a L u d o w e g o , W arszaw a 1916. Do K o m isji p ro ­ gram ow ej p ierw szeg o zjazd u P S L w e sz li: M astalerz, P o n ia to w sk i, P a w ło w s k i, K u n ­ cew icz, B a g iń sk i, B o g u sła w sk i, J e m ie le w sk i, F ija łk o w sk i z P io trk o w sk ieg o i M am - carz z L u b elsk ieg o . Zob. N K N , 105, k. 673.

57 „L egiony P o lsk ie — czy ta m y w ad resie — w o sta tn ich m iesią ca ch p rzeży ły w ie lk ie b itw y , o k ry ły się n o w ą c h w a łą . W sp an iała ich b itn o ść p o zw o liła im o d e­ pch n ąć n a ta rcie p rzew a ża ją cy ch w o jsk rosyjsk ich . T obie, K om en d an cie, przede w sz y stk im sk ła d a m y h ołd i cześć za u trzy m a n ie n a le ż y te g o sta n u m oraln ego w śród żołn ierza p o lsk ieg o w ta k ciężk iej dla narodu ch w ili. C zekam y tej w ie lk ie j godziny, gd y naród cały b ęd zie m ó g ł oddać w s z y stk ie sw e siły arm ii p o lsk iej, a C iebie p o ­ w o ła ć na w o d za “. Z j a z d c z ł o n k ó w R a d y P.S.L., „ K om u n ik at“ nr 11 z 21 w rześn ia 1916 r.

58 A. B o g u s ł a w s k i , op. cit., s. 284; W. B r z o z o w s k i , op. cit., s. 325; J. M a z u r e k , W s p o m n ie n i e c h ł o p a - p e o w i a k a , „ N iep o d leg ło ść“ t. II, 1930, s. 285; P. K o c z a r a , P u ł t u s k i e w la t a c h 1915— 1918, „ N iep o d leg ło ść“ t. IV, 1931; J. K l i ­ m e k , R e t k i n i a a o d r a d z a ją c a się P o lsk a , tam że.

(13)

1917 r. — 11 kół. P on ad to w y ró żn iały się ogniska działalności P S L w po­ w iatach: w ieluńskim , sieradzkim , p u łtu sk im , łukow skim , ry p iń sk im , m ińsko-m azow ieckim , łow ickim i brzezińskim 59.

Obok P S L p row adziła działalność gru p a A lek san d ra Zaw adzkiego, o k reślająca się jako N arodow y Z w iązek Chłopski, chociaż stanow iła ty l­ ko jed en z jego daw ny ch odłam ów . P o d staw ą dla o k reślen ia jej stan o ­ w iska politycznego m oże być m em oriał z 16 k w ie tn ia 1916 r. złożony w N K N przez A lek san d ra Zaw adzkiego, Ja n u sz a S zw ejcera i A ntoniego P iątkow skiego 60. M em oriał stw ierdzał, że głów nym w rogiem n a ro d u pol­ skiego jest Rosja. W ynikać z tego m iała konieczność w spółdziałania P o ­ laków z p ań stw am i c en traln y m i. W spółdziałanie to pow inno polegać na org anizo w aniu „pom ocniczej orężnej siły p o lsk iej“, k tó re j podstaw ą m ia ­ ły być Legiony. W zw iązk u z ty m i p ropozycjam i pozostaw ało gw ałto w ­ ne zw alczanie przez secesję A lek san d ra Z aw adzkiego — w p rasie i d ru ­ k ach u lo tn y ch — an ty w erb u n k o w eg o stano w iska Piłsudskiego.

Zaw adzki i jego zw olennicy dow odzili p o trzeb y w spółdziałania p rz e d ­ staw icieli społeczeństw a polskiego z p ań stw am i c e n traln y m i. M em oriał stw ierd zał: „— w spółdziałać n a le ż y n ie ty lk o przez o rgan izację pom ocni­ czej o rężn ej siły polskiej, lecz rów nież przez u trz y m a n ie ład u i bezpie­ czeństw a na ty ła c h arm ii, zatem przez planow e łagodzenie rozgoryczenia ludności szczególnie n a te re n a c h czasowo okupow anych, oraz przez e n e r­ giczne p rzeciw staw ianie się w szelkim ferm en to m rew o lu cy jn y m , w zbu ­ dzającym k u n am nieufność m o carstw c e n traln y c h i odciągającym z fro n tu ich siły do pilno w an ia p orząd k u na ty ła c h !'61.

M em oriał nie p recy zow ał ja k i obszar pow inno obejm ow ać państw o polskie. W ynikało to z germ anofilskiego m inim alizm u secesji Z aw adz­ kiego w ty m przedm ocie. N ato m iast w m em o riale w y su n ię ty został po­ s tu la t m onarchicznego u s tro ju p a ń stw a polskiego. Na łam ach „ L u d u P o l­ skiego", o rg an u secesji Zaw adzkiego, stw ierdzono: „W ielki kró l z lad a - jakiego m a te ria łu zrobi w ielki n a ró d " 62. N a łam ach tegoż o rg a n u zale­ cano chłopom , ab y pod firm ą N arodow ego Z w iązku C hłopskiego po d ej­ m ow ali rezo lu cje n a stę p u jąc e j treści: „— u chw alam y, ab y zw rócić się do obu zw ycięskich m o carstw c e n tra ln y c h z u silnym p rzed staw ien iem o ja k najśpieszniejsze, jeszcze podczas trw a n ia w ojny, ogłoszenie N ie­ podległego P a ń stw a Polskiego, o p arteg o o w łasn ą polską a rm ię i sejm ,

w ychodzący z woli lu d u " °3.

O becnie zw róćm y uw agę n a pew ne a sp ek ty p ro g ra m u agrarnego w ru c h u chłopskim w in te re su ją c y m nas okresie czasu. M ożna m ianow i­ cie zaobserw ow ać zjaw isko, iż p ro g ra m a g ra rn y b ył częściowo fu n k cją p o stu lató w politycznych. P o stu la ty a g ra rn e b y ły w y suw ane nie tylko ze w zględu na o kreślone cele społeczne, ale rów nież ze w zględu na cele polityczne. T aki c h a ra k te r posiadał p ro g ram a g ra rn y Z w iązku C hłop­ skiego. O głoszony on został nie przypadkow o w 1915 r. G dy okazało się,

50 A. B o g u s ł a w s k i , R u c h l u d o w y w czasie w o j n y 1914— 1918 w K r ó l e s t w i e

P o l s k i m w ś w i e t l e w s p o m n i e ń (lip iec 1916— li s t o p a d 1918 r.), „R oczniki D z ie jó w

R uchu L u d o w eg o “ t. II, 1960, s. 279— 281; N K N , 105, k. 695; B ł a s t o s z e w s k i , Z p o w i a t u ł ó d z k ie g o , „ W y zw o len ie“ z 24 grudnia 1916; Z o k r ę g u p i o t r k o w s k i e g o , „ W y zw o len ie“ nr 10— 11 z 18 m arca 1917.

60 N K N , 105, k. 276. 61 T am że.

62 G. W i e r n y, Co n a m n ies ie n a s z kró l?, „Lud P o lsk i” nr 8 z p a źd ziern ik a 1916.

(14)

B U C H C H Ł O PSK I W K R Ó LESTW IE PO LSK IM 1914— 1916

623 że chłopi w K ró lestw ie P o lsk im p rz e ja w ia ją m ało pozytyw nego z a in te ­ resow an ia ak cją w erb u n k o w ą do Legionów , gdy zarysow ały się zasad­ nicze tru d n o ści pozyskania chłopów dla p o lity cznej w spółpracy z p a ń ­ stw am i c e n tra ln y m i (o czym niżej będzie jeszcze m owa), w ów czas po­ w stał p ro b lem użycia sk u teczniejszych dla tego celu środków . Ś rodkiem tak im m iał był w łaśnie p ro g ra m ag ra rn y .

„Z w iązek C hłopski — czy tam y — dąży: Do w yw łaszczenia g ru n tó w państw ow ych, d on acyjnych, apanażow ych oraz do w y k u p u w iększej w łasności. G ru n ty te zostaną pod zarządem w ładz k rajo w y ch , a oddane będą na w ieczyste u ży tk o w an ie m ało ro lny m , w ilości do statecznej do prow adzenia sam odzielnej g o spo d ark i“ 64. W sfo rm u ło w an iu pow yższym w y su n ięte zostały głów nie tak ie p o stu laty , k tó ry c h rea liz a c ja b y ła w istocie rzeczy m ożliw a p rz y istn ien iu państw ow ości polskiej. Z dając sobie sp raw ę z w agi k w estii a g ra rn e j w środow isku chłopskim , Zw ią­ zek C hłopski w cy to w any m p ro g ram ie stw a rz a ł rów nocześnie pew ne p e rsp e k ty w y rozw iązań b ard ziej rad y k a ln y ch . ,,— W N iepodległej P o l­

sce — czy tam y — m ożna iść d alej i uczynić całą ziem ię w łasnością n ie­ podległego lu d u polskiego, k tó ra b y łab y w łasnością ty lk o ty ch, k tó rzy będą na n iej praco w ali“ . M am y tu n iejako zapow iedź w yw łaszczenia w ielk iej w łasności ziem skiej p ry w a tn e j. A le w a ru n k ie m realizacji ty ch m ało sprecyzow anych p o stu lató w b y ła — ja k w y n ik a z p ro g ra m u — odbudow a państw ow ości polskiej.

P o d obny a sp e k t m ia ły n iek tó re sfo rm ułow an ia p ro g ra m u ag rarn ego S tro n n ic tw a Ludow ego z 1915 r. S tro n n ictw o to, w y su w ając ideę p a rc e ­ lacji w ielk iej w łasności ziem skiej p rzy pom ocy b a n k u parcelacyjnego, k o n tynu o w ało linię „ Z a ra n ia “ z o k resu przedw ojennego. Biorąc jed n a k za p u n k t w yjścia a k tu a ln e idee polityczne, lin ię tę m odyfikow ało. S tro n ­ nictw o L udow e bow iem m ów iło o „n ad ziale“ ziem ią z dóbr apanażow ych, poduchow nych, don acyjn y ch i p a ń s tw o w y c h 63. Zasadnicza treść pow yż­ szego p ro g ra m u ag rarn eg o S tro n n ic tw a Ludow ego została z a w a rta w p ro ­ gram ie a g ra rn y m P S L z 1916 r . 66.

N a w skazane ele m en ty p ro g ra m u ag rarnego stro n n ictw chłopskich m ożna p a trz eć też nieco inaczej: nie z p u n k tu w idzenia celów politycz­ nych, ale z p u n k tu w idzenia sk u tk ó w odbudow y państw ow ości polskiej dla fo rm u ło w an ia p rog ram ów ag rarn y ch . W ydaje się jednak, że te n d rug i ty p zw iązku p ro g ram ó w a g ra rn y c h z p o stu la ta m i polity cznym i w ko n ­ tekście w y d a rz eń in teresu jąceg o nas o k resu m iał c h a ra k te r drugo rzędny . Siln iejsza b yła w ow ym czasie te n d e n c ja u p a try w a n ia w pro g ram ie a g ra rn y m narzęd zia rea liz a c ji celów politycznych.

Zw róćm y obecnie uw agę na pro blem k o n tak tó w pom iędzy stro n n ic t­ w am i chłopskim i K ró lestw a i G alicji w lata ch 1914— 1916. Ź ródła przeze m n ie w y k o rzy stan e — zarów no cytow ane, jak i nie cytow ane w n in ie j­ szym opracow aniu, np. Teki W ysłouchów , „ P ia s t“, w spom nienia Rącz- kow skiego i inne — nie za w iera ją w ty m zak resie żadnych danych. M y­ ślę, że w in te re su ją c y m nas o kresie czasu żad n ej uzgodnionej w spół­ p rac y pom iędzy stro n n ictw a m i chłopskim i K ró lestw a i G alicji nie było. D la takiego sąd u istn ie ją dość zasadnicze przesłanki. P S L Lew ica, czyli

64 N a s z e d ą ż e n i a , „Lud i w o ln o ść “ 1915, nr 1; ró w n ież O s p r a w i e c h ło p s k ie j , „W p rzed ed n iu ” nr 3 z lip ca 1915.

65 Do czego d ą ż y S t r o n n i c t w o L u d o w e ? , b.m. i r.w.

68 S p r a w o z d a n i e z p i e r w s z e g o z j a z d u o góln ego P o ls k i e g o S t r o n n i c t w a L u d o ­

(15)

g ru p a Stapińskiego, początkow o p o p a rła N K N i Legiony. J e d n a k już w d ru g iej połow ie 1914 r. stro n n ictw o to przestało się angażow ać w k ie­ r u n k u o rie n tac ji p ro au stria ck ie j. S ta n ta k i trw a ł do końca in teresu jąceg o nas o k resu . P S L „ P ia s t“ rów nież początkow o poparło NKN, ale już od p rzeło m u 1914/1915 r. zaczęło przechodzić n a o rie n ta c ję p ro k o alicy jn ą i w te j płaszczyźnie w spółpracow ało z en d ecją galicyjską 67. N atom iast s tro n n ic tw a chłopskie w K ró lestw ie p ro w adziły działalność w du chu o rie n tac ji na p ań stw a c e n traln e . W ty ch w a ru n k a ch tru d n o było m ówić o w sp ó łp racy stro n n ic tw chłopskich dw óch dzielnic. N atom iast sy tu a c ja u legn ie zm ianie wów czas, gdy po rew o lu cji w Rosji P S L w K rólestw ie p rze jd zie do opozycji wobec o k u p an tó w i sta n ie na w spólnej z P S L „ P ia s t“ p latfo rm ie w alk i o zjednoczenie w szystkich dzielnic polskich w niepodległe p aństw o. W ty c h w a ru n k a ch stro n n ictw a chłopskie w K ró ­ lestw ie i G alicji naw iążą stopniow o w zajem ne k o n tak ty .

S tro n n ic tw a chłopskie w K ró lestw ie P olskim w okresie od w y b u ch u w o jn y do A k tu 5 L isto p ad a nie m ia ły szerszych w pływ ów politycznych w m asach chłopskich. Je d n ą z p rzy czy n tego sta n u rzeczy b y ła ich sła­ bość o rgan izacy jn a. W y nik ała ona częściowo z tego, że na sk u te k m obi­ lizacji część działaczy ru c h u chłopskiego znalazła się w w o jsk u ro sy j­ skim . R uch „ z a ra n ia rsk i“ osłabiony został w spom nianym i ju ż w yżej a re ­ sztow aniam i. P oza ty m działalność stro n n ic tw chłopskich b y ła o g ran i­ czona p rzez w a ru n k i polityczne pod o k u p acją p ań stw cen traln y ch . Istn ia ­ ły m ianow icie ograniczenia w zak resie ru c h u osobowego i pocztow ego, odbyw an ia zgrom adzeń i zebrań, organizow ania stow arzyszeń, k o lp o rtażu druków , w sto su n k u do k tó ry c h obow iązyw ała cen zura p re w e n c y jn a ®8.

N iew ielkie w p ły w y polityczne stro n n ic tw chłopskich w K rólestw ie P olskim b y ły jed n a k głów nie odzw ierciedleniem n iepopularności idei ak ty w isty c zn y c h w środow isku chłopskim . W ym ow nym tego w yrazem b y ł sto su n ek chłopów do Legionów i akcji w erbu nk ow ej.

W re la c ji o ficera legionow ego z p rzem arszu jego oddziału od B rzeska przez K ieleckie, R adom skie do D ęblina i z pow rotem przez Skarżysko, M iechów, W olbrom , K atow ice do Suchej stw ierd za się, że na całej tra sie p rze m arsz u legioniści doznali p rzy ja zn e g o p rzy jęcia jedy nie we wsi A ntoniów pod O strow cem . S to su n ek chłopów do legionistów w pozosta­ łych w siach b y ł n ieu fn y i p o d e jrz liw y 69. W listopadzie 1914 r. w okoli­ cach A leksand ro w a K ujaw skiego P olska O rganizacja N arodow a p rze p ro ­ w adzała tzw . „spisy m o b ilizacy jn e“ . W rap o rcie dotyczącym tej sp raw y stw ierd za się, że spisy te w śród ludności w iejsk iej w yw ołały „w zb u rze­ n ia “, a w n iek tó ry ch m iejscow ościach chłopi odgrażali się, że przy m u so ­ w ej bran ce staw iać b ęd ą czynny opór 70. W pow iecie jęd rzejo w sk im m ło ­ dzież chłopska zdolna do noszenia b ro n i w chw ili przyb ycia em isariusza D e p a rta m e n tu W ojskow ego N K N k ry ła się w stodołach, uciekała do lasu,

07 K. D u n i n - W ą s o w i c z , L u d o w c y g a l i c y j s c y w czasie p i e r w s z e j w o j n y ś w i a t o w e j , K H L X V , 1958, s. 39— 56.

88 O dnośnie za rząd zen ia w ła d z o k u p a cy jn y ch podane z o sta ły na łam ach „D zien­ n ik a R ozporządzeń d la J en era ł-G u b ern a to r stw a w a r sz a w sk ie g o “, „D ziennika R oz­ p orząd zeń w ła d z cesa r sk o -n ie m ie c k ic h w P o lsc e “, „D ziennika R ozporządzeń c. i k. Z arządu W o jsk o w eg o w P o lsc e “ oraz „D zien n ik a R ozporządzeń c. i k. J en era ln eg o G u b ern a to rstw a W o jsk o w eg o dla a u str ia c k o -w ę g ie r sk ie g o obszaru o k u p ow an ego w P o lsc e “.

00 R ela cja ta p och od zi z k ońca 1914 r. P o d p isa ł ją „G u staw “. Zob. N K N , 91. 70 S p ra w o zd a n ie O b y w a tela Ł ady z p od róży i p o b y tu o rg a n iza cy jn eg o w e W łoc­ ła w k u i A lek sa n d ro w ie, listo p a d 1914, N K N , 111.

(16)

R U C H C H Ł O PSK I W K R Ó LESTW IE PO LSK IM 1914— 1916

625 aby jej nie b ran o „w so łd aty do strzelcó w “ 71. P odobnie rzecz sią m iała w pow iecie radom szczańskim . Legioniści byli ta m n azyw ani „po w stań - czucham i“ 72. W e wsi Siedlce w pow iecie radom szczańskim chłopi m ó ­ w ili, że w olą zapłacić k a rę niż pójść na zeb ran ie zw iązane z ak cją legio­ now ą 73. W pow iecie rad o m sk im k u rso w a ły pogłoski że chłopi będą p rz y ­ m usow o w cielani do Legionów . Z tego pow odu m ieszkańcy g m iny Z a- krzów n ap ad li na u rzą d gm inny, niszcząc w szystkie p a p ie ry 74.

Z n am ien n a dla n a stro jó w n a te re n ie o k u pacji a u stria c k ie j b yła opi­ nia, że ko lu m n y robotnicze — o k tó ry c h niżej ■—· organizow ane by ły z in ic ja ty w y legionistów , i że m iała to być jed n a z fo rm zaciągu legiono­ wego 75. Pod w p ły w em tak ich pogłosek chłopi w pow iecie kozienickim grozili zabiciem oficerom w erb u n k o w y m . Podobne rea k c je chłopów w y ­ stą p iły rów nież w po w iatach lu b elsk im i sand om ierskim 76.

Z n an y je s t fa k t bezpośredniego sta rc ia pom iędzy chłopam i a legioni­ stam i. M iał on m iejsce 2 lutego 1915 r. w B olesław iu w pow iecie b ędziń­ skim . W ty m to d n iu tłu m chłopów , z b ro jn y w w idły i in ne n arzędzia gospodarskie, liczący k ilk a se t osób ze wsi Bukow na, p rzy b y ł do B olesła­ w ia, aby zaatakow ać lokal legionow ej k o m en d y placu. B ył w zburzony i podniecony w ieścią, że A u stria i o rg an izato rzy Legionów zam ierzają p rzyw rócić w K ró lestw ie pańszczyznę. Mimo w ezw ania k o m en d an ta w a rty do cofnięcia się, sztu rm o w an o do b ram y dom u, w k tó ry m b y ła sie­ dziba k o m en dy placu. Z jed n e j i z d ru g iej stro n y u żyta została broń. N a gościńcu zostało dw óch zab ity ch c h ło p ó w 77. W ra p o rta c h k o m en d an ta p lacu i DW N K N tłu m aczy się te w y padk i ag itacją „R osjan, szpiegów i ru so filó w “ . N ato m iast Ję d rz e j M oraczew ski stw ierdził, że w y pad kó w w B olesław iu „nie m ożna kłaść na k a rb ag itacji w rogich n am żyw io­ łów “ 78.

W n iek tó ry ch w siach p o w iatu m iechow skiego, w okolicach S łom nik i Proszow ic, podczas o fen sy w y ro sy jsk ie j na K rak ó w chłopi nap ad ali na d w o ry ty ch w łaścicieli, k tó rz y pozostaw ali w sto su nk ach z le g io n is ta m i79. Chłopi un ik ali sk ład an ia w szelkich podpisów , a b y u chronić się od ew en­ tualno ści stw ierd zen ia sw ej przynależności do Legionów . W pow iecie opatow skim uczęszczające do szkoły dzieci z n ak azu rodziców nie pod­ pisy w ały sw oich zeszytów , bo· „sp isu ją do· L egionów “. Członkow ie kom i­ te tó w ratu n k o w y c h stw ierd zali, że p rzy sp isy w an iu szkód w o jen n y ch chłopi nie chcieli podpisyw ać protokołów 80. W pow iecie płońskim , jeżeli jak iś chłop dał d a te k na ak cje podejm ow an e przez D e p a rta m e n t W ojsko­ w y NKN, zastrzegał aby nazw iska jego nie um ieszczać na liście 81.

71 R ap ort k u riera D W N K N z 30 m a ja 1915, N K N , 326.

72 II Z jazd em isa riu szy DW N K N 3 m aja 1915 r. w P io trk o w ie, N K N , 311. 73 R ap orty w e r b u n k o w e z p o w ia tu rad om szczań sk iego, N K N , 93, k. 301. 74 S p ra w o zd a n ia d eleg a ta N K N z 20 gru d n ia 1915, N K N 192, k. 222—223. 75 R aport oficera w e r b u n k o w e g o z m aja 1916 r., N K N , 319.

76 R aport oficera w er b u n k o w e g o w K o zien ica ch z 31 gru d n ia 1915, N K N , 330; R aport St. L e w ic k ie g o z L u b lin a z 6 sty czn ia 1916, N K N 333; R aport oficera w e r ­ b u n k o w eg o w S a n d o m ierzu z 20 m aja 1916, N K N 346.

77 Z d zia ła ln o ści D ep a rta m en tu W ojsk ow ego w K r ó le stw ie w d rugiej p o ło w ie lu teg o 1915 r., N K N , 314. Zob. ró w n ież: O becne p o ło żen ie w K r ó le stw ie P o lsk im , N K N , 101.

78 S p ra w o zd a n ie d eleg a ta inż. J ęd rzeja M oraczew sk iego z 18 lu teg o 1915 r., N K N , 192, k. 112.

79 R aport z p o w ia tu m ie c h o w sk ie g o z 15 lu te g o 1915, N K N , 94; S p ra w o zd a n ie ze stan u K ró lestw a P o lsk ie g o za okres do 30 czerw ca 1915, N K N , 91.

80 R aport oficera w e r b u n k o w e g o w O p a to w ie z 14 czerw ca 1916, N K N , 338. 81 S p ra w o zd a n ie z objazdu p o w ia tu p ło ń sk ie g o z 30 w rześn ia 1916, N K N , 88.

Cytaty

Powiązane dokumenty

The energy performance revealed that households in PowerMatching City consumed an average of 2.6 GW h domestic electricity, which is 74% lower compared to the Pecan Street

In the second one, an optimal ionosphere representation was developed to provide precise ionospheric corrections by parameterizing the ionospheric slant delays directly within

up and characterization of the enrichment during the first 70 days of operation, in terms of conversion rates, stoichiom- etry, and microbial community composition, are described

W każdym m odule uczący się rozw iązują quizy (zadania) dotyczące gram atyki, słow ­ nictwa, zadań na rozum ienie tekstów pisanych odnoszące się do treści

Two principles have been proposed for relatively · simple systems. In the fust place it has been proposed to transmit only those picture elements which differ significantly from

W druku znajdują się także kolejne książki o wielkich architektach, wielkich matematykach, oraz uzupełnione o nowe biogramy poczty chemików, astronomów i fizyków.. Maria Pietrzyk

Es geht nicht nur um eine inhaltliche Systematisierung mit Bezug auf unverän- derliche Prinzipien, sondern auch um eine Beschreibung der konkreten Anwendungsvorschläge des Papstes

Naczelna Rada Adwokacka, po wysłuchaniu głosów w dyskusji, uznaje, że rezo­ lucja podjęta w dniu 21 września 1985 r. w Warszawie przez przedstawicieli aktywu