• Nie Znaleziono Wyników

"Istoriczeskaja geografia : istoria jejo wozniknowienija i rozwitia w XII-XVIII wiekach", W. K. Jacunskij, Moskwa 1955 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Istoriczeskaja geografia : istoria jejo wozniknowienija i rozwitia w XII-XVIII wiekach", W. K. Jacunskij, Moskwa 1955 : [recenzja]"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

k o le k c ji, k tóra p o d n azw ą „M on u m en ta G erm an iae H istorica“ zysk ała sob ie zasłu ­ żon ą p op u la rn ość w n a u ce św ia to w e j *.

Dziś, g d y zje d n o cze n ie N iem iec staje się zn ow u cen tra ln y m p rob lem em p o lity cz ­ n y m p o w o je n n e j E u ropy, w y d a w n ic tw o R ü tten u nd L o en in g w B erlin ie p o d e jm u je p u b lik a c ję w y b ra n y ch źró d e ł n iem ieck ieg o śre d n iow ie cza ce le m u czczen ia za p ew n e nie ty lk o pam ięci, ale id ei w y zn a w a n e j przez v o n Steina. P la n w y d a w n iczy p ie r w ­ szej re d a k c ji „M on u m en ta G erm an iae H istorica“ n aw iązyw ał, idąc p o m y śli sw eg o in icja tora , do d rogiej rom a n ty k o m n ie m ie ck im p rzeszłości k a roliń sk iej oraz Ś w ię te ­ g o C esarstw a R zym sk iego, o d ro d zon eg o przez d y n a stię saską. Z w o ln a jed n a k że ta tem atyka została rozszerzon a na b a rd zo ob sze rn y k rą g g e o g r a fic z n y E u rop y w c z e - sn ofeu d a ln e j, n a d a ją c tem u d osk on a łem u w y d a w n ic tw u nie zaw sze r ó w n ie d o b ry w y d ź w ię k p olity czn y . N ie w ie m czy n a w ią zyw a n ie ob ecn ie d o takiej w ła śn ie tem a­ ty k i je s t słuszne i d o b rą oddaje· u słu gę idei zje d n ocze n ia N iem iec. C h y ba zn ala zły ­ b y się tek sty ź ró d łow e, które, lep iej m o g ły b y je j słu żyć od ce n n e g o sk ą din ąd k ro n i­ karza cza só w m erow iń sk ich .

A b stra h u ją c natom iast od w y d ź w ię k u p o lity czn e g o om a w ia n ej p u b lik a cji, n ależy p o w ita ć z dużą rad ością p o p u la rn e w y d a n ie „H isto r ii“ bisku pa tu ron eń sk iego G rze­ gorza. W y d a w ca , R u d o lf B u ch n er, dał nam tekst ła ciń sk i o ryg in a łu i je g o tłu m acze­ nie n iem ieck ie. T ek st ła ciń sk i o p a rł w zasadzie na d ru g im w yd a n iu w sp om n ia n ego kron ik a rza , p rzy g o to w a n y m dla „M on u m en ta G erm an iae H istorica“ przez B ru non a K r u s c h a (1937-51). S zk oda tylk o, ż e m im o w ą tp liw o ści ja k ie p osia d a w od n iesie­ niu do m etod y w y d a w n icze j K ru sch a nie p op rzestał na w ie rn y m odda n iu je g o tek ­ stu, le cz w n iek tóry ch m ie jsc a c h u siło w a ł g o p o p r a w ić zgodnie z b rzm ien ie m r ę k o ­ pisu A 2. T eg o rod za ju e m e n d a cja w w y d a n iu p op u la rn y m nie b y ła k on ieczn a . Na sku tek zaś w p ro w a d zo n y ch zm ian tekst ła ciń sk i w yd a n ia B u ch n era przestał b y ć w iern ą k o p ią w yd a n ia K ru sch a, co dla n ie je d n e g o h istory k a, nie m a ją ceg o p od ręką M. G. H., m o g ło b y ć w y g o d n e . T ek st n iem ieck i je s t d o s ło w n y m tłu m aczen iem G i e s e - b r e c h t a w ed łu g II w yd a n ia z rok u 1878, z m o d ern izo w a n y m je d y n ie zgodn ie z d zi­ siejszym i w ym oga m i ję z y k a . T om , k tó ry m am y w rękach , za w iera p o ło w ę dzieła b i­ skupa z Tours. W tom ie n astępn ym o b o k za k oń czen ia zn ajdą się r ó w n ie ż s k o r o ­ w idze.

W reszcie jes zcze rzecz jed n a . P am iętam y, ja k się zastanaw ian o w sw o im czasie n ad ce lo w o ś cią a n a logiczn ego w y d a n ia przez In stytu t Z a ch od n i K ro n ik i T h ietm ara z M ersebu rga. W iem y, ile g o rzk ich s łó w u słyszeli h istory cy p rzy om a w ian iu lim itów w y d a w n ic z y ch z p o w o d u n a d m iern eg o rzek om o p u b lik o w a n ia źró d e ł w P olsce. M yślę, że zd row y p rzy k ła d n iem ieck i, k tóry m am y tu p r z e d sob ą, p o w in ie n przek o­ n ać n aszych an tagon istów , że źród eł w y d a je m y d ru k iem w cią ż jeszcze zb y t m a ło i że o b ok p o w a żn y ch p u b lik a c ji a k a d em ick ich je s t tu m ie jsc e rów n ież i n a sto ją ce na w y s ok im p oziom ie w y d a w n ictw a popu larn e.

T adeusz M a n te u ffel

W. K . J a c u n s k i j , Istoriczesk a ja geografiu . Istoria je jo wozfnik-

n ow ien ia i razw itia w X I I — X V I I I w iek ach , A k a d iem ia N auk SSSR , In ­

stitut Istorii, M osk w a 1955, s. 331, m ap 17.

D zie je g e o g r a fii h isto ry czn e j d o sc h y łk u X V I I I w. są d ziełem z zakresu h istorii nauki. G eogra fia h istory czn a w p rzeciw ień stw ie do h istorii g eog ra fii z a jm u ją ce j się geog ra ficzn y m i p o ję cia m i w p rzeszłości i p rzeb ie g ie m o d k r y ć g e og ra ficzn y ch , bada

(3)

zm ian y fizy cz n e j, g o sp o d a rczej i' p o lity czn e j stru k tu ry ja k ie g o ś obszaru w p rze ­ s z ło ś c i1. D zie je p o c z ą tk ó w tej d y sc y p lin y n ie b y ły d otych czas badan e, a w y m a g a ją s z czeg ółow e j zn a jom ości d z ie jó w h istoriog rafii, b y w n iej dop a trzyć się n arodzin i ro z w o ju za in teresow a ń p rzestrzen n ym aspektem przeszłości, w y m a g a ją p o d o b n e j zn a jom ości h istorii nauki g e o g ra ficzn e j, b y w n iej śled zić r o z w ó j m yślen ia h isto ry cz­ n ego, p o czu cia p e rsp e k ty w y c z a s o w e j2, w y m a g a ją zn a jom o ści h istorii k a rtog ra fii, zw łaszcza, ż e m ateriałem ź r ó d ło w y m o b o k op is ó w g e o g ra ficzn o -h is to ry czn y e h muszą b y ć w r ó w n y m stopn iu k a rto g ra ficzn e p rzedstaw ien ia przeszłości. Z ada n ie w y m a ­ g a ło w y ją tk o w e j e r u d y c ji i w y ją tk o w o ro zle g ły ch h o ry z o n tó w i trzeba z g ó ry stw ie r ­ d zić, iż autor, je d e n z n a jw y b itn ie jsz y ch , c h o ć nie n a jg ło ś n ie jsz y ch h u m a n istów r a ­ d zie ck ich zadaniu tem u sprostał. O parcie o m e to d o lo g ię m a terializm u h isto ry czn eg o za p e w n iło je g o dziełu d o jrza ło ść u ję cia , a p rzy n a le żn o ść do słow ia ń sk ieg o k ręg u za ­ b e z p ie czy ła j e p rze d n ieja k ą je d n ostron n ością częstą u u czo n y ch za ch od n ich : o b ok b ib lio g r a fii w ję z y k a c h z a ch od n ich u w zg lę d n ion a je s t i p olsk a (od L e l e w e l a do B u j a k a ) i — o czy w iście — rosy jsk a . D o obrazu r o z w o ju nauki p o w szech n e j autor w łą c z y ł też w sk a li spraw iedliw eij d o ro b e k r osy jsk i, w a żn y dla w iek u X V III, p r z e ­ k o n y w a ją c o tłum acząc je g o zn aczen ie m o żliw ościa m i r o z w o ju badań g eog ra ficzn y ch ó w cze sn ej R o s ji, w ie lo n a r o d o w o ś c io w e j i r ozleg łe j. D a ł w z o ro w e d zieło z h istorii p o w szech n e j i z h istorii nauki, rozu m ian ej ja k o d zię je przem ian m etod o log iczn y ch i postęp u m e tod yczn ego, w arsztatow ego.

N ie ty lk o w y k orzy sta n y m a te ria ł je s t im p on u ją cy , ale u derza ton i obie k ty w iz m ocen , g d y w d ziełach za k o n n y ch e r u d y tó w X V I I i X V I I I w . — 'b en ed yk tyn ów i je ­ zu itów , dostrzega n iety lk o p ro w id e n cjo n a lizm , ale p rzed e w szy stk im trw a ły w k ła d w ro zb u d o w ę w arsztatu n a u k ow eg o, n ow o cze sn y ch m etod n a u k ow y ch i poszerzen ie p o d s ta w y ź r ó d ło w e j.

D zieło składa się poza (1) w stę p n y m z czterech ro zd zia łów : (2) e lem e n ty g eo g ra fii h istory czn ej w p ra ca ch w ło s k ich e r u d y tó w p rzed w ie lk im i od k rycia m i, (3) g e og ra fia h istory czn a h u m a n istów p o w ie lk ic h o d k r y c ia c h , (4) d o r o b e k e r u d y tó w X V I I /X V I I I w., (5) g e og ra fia h istory czn a „o ś w ie ce n ia “ X V I I I w .

„O d k r y c ie św ia ta “ i p r z e ło m w h istory czn y m w id zen iu rzeczy w isto ści w w a r u n ­ k a ch r o z w o ju g o sp o d a rczeg o W ło ch X I V — X V w. p o z w o lił a u torow i od n aleźć e le ­ m en ty g eo g ra fii h istory cz n ej u P etra rk i („Itin erá riu m S y riacu m “ ) i B o cca ccia , zaś „Ita lia illustrata“ F lavia B ion d o, stan ow iąca na d łu g o w zór n a śla d ow a n y w in nych k ra ja ch za w a rła p ierw sze n a u k o w e in fo r m a c je z g e o g r a fii P ań stw a R zy m sk ieg o i sp o ro w ia d o m o ści o ś r e d n io w ie czn y ch losacih je g o ziem . P rzed e w szy stk im in te­ re so w a ła go p rzeszłość starożytn a w sp ółczesn y ch m u m iast, u stalen ie p ołożen ia m ie j­ sc o w o śc i staroży tn ych ju ż n ie istn ieją cy ch . Z rzadka zn alazły się też i fa k ty n atu ry g osp od a rczej. S y stem a ty czn e p ra ce z zakresu g e o g r a fii h istory czn ej stały się m o ż li­ w e w m iarę p o s tę p ó w filo lo g ii i h istorii ju ż p o w ie lk ich od k rycia ch , w m iarę p o ­ stę p ó w g e o g ra fii o p iso w ej, k tórej n ajzn a k om itszy m p rze ja w e m b y ł opis N id erla n ­ d ó w L o d o v ic a G u iccia rd in i w yd. w 1567 r. R ozw ó j k a rtog ra fii u m ó żliw ił też p ostęp w lo k a liz a cji fa k tó w przeszłości. A u to r p o d k re śla d la tego okresu d orob ek k a r to ­ g ra ficz n y i pisarsk i A b ra h a m a O rteliusa. P ró cz lo k a liza cji fa k tó w h isto ry czn y ch n au ­ k ę ów czesn ą in teresu je zagadnienie p o śred n io zw iązan e z g eog ra fią h istoryczną, a znane ju ż staroży tn ości — w p ły w śro d ow isk a g e og ra ficzn eg o n a r o z w ó j h isto ry cz­

1 W. K. J a c u n s к i j, Istoriczesk a ja g e o g ra fia как n au czn a ja disciplin a, „W o - p ro sy G e o g ra fii“ X X (1950); d y sk u sję z p og lą d a m i J. p rzep row a d zon o w P olsce w r. 1952 — „P rzegl. G eogr.“ X X X V (1953) z. 1 (refera ty G. L a b u d y i M. D o b r o ­ w o l s k i e j ) .

2 St. H e r b s t , P oczą tk i h istory czn eg o w id zen ia rzeczy w istości w n au ce i sztuce

(4)

n y sp ołeczeń stw . J a cu n sk i rozw a ża j e na p o d s ta w ie p ra c B odin a i. Juana H u arte

(zm. 1575) toy do je g o k o n ty n u a cji p o w r ó c ić w o k re sie O św iecenia.

N a job szern iejszy rozd zia ł p o ś w ię c o n y je s t d o r o b k o w i e r u d y tó w X V I I — X V III w iek u (s. 143— 275 z cezu rą w ew n ętrzn ą na p rzeło m ie w iek ów ). A u to r p od n osi tw ó r ­ c zy w k ła d k r a jó w ła ciń sk ich i p r z e ło m o w e zn aczen ie tego ok resu w oba len iu a u to ­ r y te tó w starożytn ych , k rę p u ją c y c h n o w o cze sn y ro z w ó j g eog ra fii (A rystotelesa, P to ­ lem eusza). A u to r p od n osi zasługi g dań szczan in a z poch odzen ia , p r o fe so r a le jd e j­ sk iego F ilipa C lü v era (1580— 1622), k tó r y sfo rm u ło w a ł i k o n se k w en tn ie sto so w a ł z a ­ sadę k ry ty k i ź r ó d e ł p is a n y ch z p o m o cą d a n y ch w sp ółcze sn ej m u g eogra fii, a p o ­ m o cn iczo p o s iłk o w a ł się ep ig ra fik ą i top on om astyką. W a rto p rzy te m zaznaczyć, że w g łó w n y m sw y m d z ie le „G e rm a n ia an tiqu a“ (1616) p r ó b o w a ł g ra n ice o jc z y z n y sw ej p rzesu w a ć n a za ch ód o d R enu, a sta roży tn ych G e rm a n ó w u m ie jsca w ia ł i na w sch ód od W isły. „G e rm a n ia “ C lü vera stan ow i też p r z e ja w rozszerzen ia za in teresow a ń n a u k o w y ch na obszary p o z b a w io n e tra d y cji k la sy czn ej.

W y b itn y p ostę p n au k p o m o cn ic z y c h i p u b lik a c ji ź r ó d e ł na p r z e ło m ie X V I I i X V I I I w . p r o w a d ził do cora z w ięk szeg o k ry ty cy zm u u staleń g eo g ra fii i k a rto g ra fii h istory czn e j. W cora z w ięk szy m stop n iu u w zg lęd n ia n o źródła arch eo log iczn e (n a j­ w y b itn ie jsz y m d ziełe m tego r o d za ju jest Joh n a H ossley 'a „B ritan n ia R om an a or the R o m a n A n tiq u itie s o f B ritain , 1732), p o w sta ło zrozu m ien ie tego, że zm ian om h isto­ ry czn y m u lega rów n ie ż p rzyrod a , ż e za dan iem g e o g r a fii h istory czn ej je s t o d tw a ­ rzan ie w a ru n k ó w g e og ra ficzn y ch , w k tó ry ch k a żd ora zow o p rzeb ieg a ły zdarzen ia h istory cz n e (M uratori), w p ra k ty ce je d n a k rzadko w y b ie g a n o poza tra d y cy jn e p r o ­ ce d e ry lo k a liza cji w y p a d k ó w p o lity cz n y c h oraz siedzib p lem ion i u stalanie p r z e b ie ­ gu granic. T em a tyk a pra c — h istoria d ie ce zji k o ście ln y ch i p ro w in c ij pa ń stw a feu>- dalńego służyła id e o lo g ii starego porządk u . R o zd zia ł p o ś w ię c o n y O ś w ie c e n iu .(s. 276- 311) je s t k rótk i. Na p o d s ta w ie p ra c h istory cz n y ch W oltera, R ob ertson a , G ib b on a au tor stw ierdza o b o k rozszerzen ia tem atyk i na d ziedzin y n o w e — k u ltu rę a rty ­ styczną, p ra w o, ustrój — b r a k za in teresow a ń g e o g r a fic z n o -h is to r y c z n y c h ty m i lic z ­ n ym i szczegóła m i, stw ierd zen ia m i je d n o s tk o w y m i, d rogim i erudytom , a p rzesła n ia ­ ją cy m i w id ze n ie n o w y ch , p r z e jr z y sty ch litera ck o luib m a lo w n iczy ch syntez. Z a in te­ re sow a n ie n atom iast bu dziła zapom n ian a od cza sów renesan su sp raw a g e o g r a fic z ­ n ego u w a ru n kow a n ia r o z w o ju sp ołe cz n eg o (M ontesqu ieu , D ubos, H erder, au tor p o d ­ k reśla zn aczn e sp re cy zo w a n ie p og lą d u na w p ły w k lim atu na h istorię w p r a ca ch R o ­ sjan in a B ołtin a). Z og ra n iczon ej p os tę p o w o ści b u rżu a zji X V I I I w . w y n ik a ła u łom ­ n ość m etod olog iczn a p ra c ó w czesn e j h istoriog ra fii i g eografii, k tóra c h o ć p łod n a dla r o z w o ju n au k i p o d ty m w zg lę d e m n ie w ie le w n io sła n o w e g o w o b e c p o g lą d ó w p isa ­ rzy starożytn ych.

Na p rze ło m ie X V I I I /X I X w . au tor p rze ry w a sw e badan ia, o d w o łu ją c się co do p ó źn ie jszy ch lo s ó w g e o g ra fii h isto ry cz n ej do sw eg o szk icu z 1941 rA

D zieło Ja cu n sk ieg o za w ie ra ją ce m oc fa k tów , d ro b ia zg o w y ch analiz i ustaleń, tr a f­ n ie u jm u je og óln ą lin ię e w o lu c ji je d n e j sz cze g ó łow ej d y sc y p lin y i rzuca w ie le cen ­ n y ch sp ostrzeżeń na ro z w ó j g e o g ra fii i h istoriog ra fii, a n a w e t in n y ch n au k (np. filo lo g ii, n auk m a tem aty czn y ch ). N ic d ziw n e g o, że· p r z y tak ro zle g ły m zasięgu n a ­ tra fiło na tru dn ości h eu rystyczn e. W y z n a je to au tor w e w stęp ie (s. 20): „--- ch cą c u zysk ać m o ż liw ie p e łn y obraz nie og ra n iczy łem się do litera tu ry r o sy jsk ie j, an giel­ sk iej, fra n cu sk iej, n ie m ie ck ie j i ła ciń sk iej. S ięgn ąłem do d zie ł w in n y ch ję z y k a c h eu rop e jsk ich . W stosu n k ow o d o sta teczn y m stopn iu u dało m i się to w odn iesien iu do

3 W . J a c u n s k . i j , P red m iet i za daczi isto ricz esk oj g eografii, „Is to r ik -m a r k - sist“ 1941, nr 5.

(5)

p ra c n apisan ych po w ło sk u i c zęścio w o p o polsku. W w y d a w n ictw a h istory czn e i g e o ­ g ra ficzn e w in n y ch ję z y k a c h e u ro p e jsk ich k sięg o zb io ry nasze są u bog ie, dlatego w ty m za k resie m oż liw e są pow ażne, lu k i“ . A u to r w d zięczn ie w sp om in a p om oc lw o w sk ie j b ib liotek i u n iw ersy teck iej.

P rzy k on iecz n ości op erow a n ia tak szerok im m ateriałem , b o d a j n ie m o żliw y m do op a n ow a n ia dla je d n e g o ba dacza m ożna b y p r o p o n o w a ć te czy in ne u z u p e łn ie n ia 4 lub p o d ją ć d y sk u sję w n ie k tó ry ch k w e s tia c h 5, w ża d n y m ch y b a w y p a d k u n ie za­ c h w ie je to trw ałej w a rtości tej rzeteln ej, p io n iersk iej rob oty : Jak o u b o czn y je j w y ­ n ik n ależy w y m ie n ić w ażn ą sp ra w ę p e r io d y z a c ji h istorii ku ltu ry okresu m ięd zy r e ­ n esan sem a O św iecen iem . M ożn a op rzeć b o w ie m p r a w id ło w ą p e r io d y z a c ję ty lk o na n o w y ch s z cze g ó ło w y ch b a d an ia ch p rze p ro w a d zo n y ch b e z z g ó ry p o w zięteg o w yn ik u .

Stan isław H erbst

In w en ta rze d ó b r szlach eck ich p o w ia tu kalisk iego t. I, Od X V I do p o ło w y X V I I I w ., w y d . W. R u s i ń s k i , In stytu t H istorii P A N , W r o c ­

ła w 1955, s. X X X I I , 810, 1 m apa.

In w en ta rze dióbr szla ch ty drobn ej' i śred n iej n ie b y ły dotąd w n a u ce naszej w n ależy ty m stopn iu w y k o rzy sty w a n e. Z a ró w n o w y d a w n ic tw a ź r ó d ło w e ja k i op ra ­ cow a n ia d o ty c z ą c e zagadnień w ie js k ich sk u piały się w zasadzie w o k ó ł p rob lem a tyk i w ie lk ie j w łasn ości. Z p e rsp e k ty w y d ó b r k ró le w s k ic h czy d u ch o w n y ch , a je ś li c h o ­ d zi zw łaszcza o w iek X V I I I — także m a gn ack ich , w n iosk ow a n o o zja w isk a ch d o ­ k o n u ją c y c h się na w si szla ch eck iej. P ro w a d zić to m u siało d o w ie lu n iesłusznych w n io sk ó w . In w en ta rz e w s i szlach eck ich , rozp roszon e w og ro m n ej liczb ie ksiąg g rod zk ich , b y ły dla pra c o b e jm u ją cy ch n ie co szerszy teren lub dłu ższy od cin e k c h r o ­ n o lo g iczn y w p ra k ty ce nie do w yk orzj'sta n ia . P od tym w zg lę d em p rzełom p r z y n io ­ sła k w e ren d a źród eł d o d z ie jó w w si d ok on an a na zlecen ie N a czeln ej D y r e k c ji A r c h i­ w ó w P ań stw ow y ch . U dostępn ien ie k artotek i w p isów , o b e jm u ją ce j także om a w ian e in w en tarze nie· zd eza k tu a lizow a ło je d n a k sp ra w y w y d a w n ic tw źr ó d ło w y c h w tym za k resie; w ręcz od w rotn ie, ro sn ą ce zain teresow a n ie n a u k o w c ó w w sk a z u je na aktu­ aln ość rozw in ię cia szerszej a k c ji w y d a w n icze j. O m ów ien ie p ie rw sze g o tom u in ­ w en tarza d ó b r szla ch eck ich sta n o w i w łaśn ie d ob rą o k a z ję d o r e fle k sji w tej d zie ­ dzinie.

R e cen zow a n e w y d a w n ic tw o o b e jm u je 450 in w en tarzy, z cze g o 2 z p ierw szej p o ­ ło w y X V I w ., 61 — z d ru g ie j, oraz k o le jn o 30, 113 i 244 z p ięćd zie się cio leci n a ­ stępn ych . Ja k w id a ć w ię c m a teriał X V I I I -w ie c z n y w p ełn i m a jo r y z u je in w en tarze

4 A u to r z d a je się n ie d o ce n ia ć p o p r z e d n ik ó w O rteliusza w k a rto g ra fii h isto ry cz - n ej — d o ty c z y to nie ty lk o p ie rw szy ch r e d a k c ji w sp om n ia n ej przezeń (s. 112) m a py p o d r ó ż y św . P a w ła (por. M. G e i s b e r g, D er deu tsch e E in b latt-H olzsch n itt in der

ersten H älfte des V I Jh, n r 346-349), ale m a py G alii starożytn ej z r. 1525, m a py N i­

d erla n d ó w w I w . n. e. z r. 1579 (Y. G o b l e t , S. I. F o c k e m a, A n d rea e — C a -

talogus m a pparu m g eo gra fica ru m ad h istóriám p ertin en tiu m , W a rszaw a 1922, s. 186-

187, 192) i m a p y P rus p rzed p o d b o je m k rzyża ck im K asp ra H en n eb erg era z r. 1576 ostatnio — M. P o l l a k ó w n a , O sa dn ictw o W arm ii w ok resie krzyżackim , P o ­ zn ań 1953, s. 14). Co do p o lsk ich w ia d o m o ści o za g in ion y ch m a pach W apow skieg'o trzeba u zu p ełn ić u w a gi w sp om n ien iem ich od k ry cia (K. B u c z e k „S p ra w . P A U “ 1935). D o ocen y h isto riog ra fii X I V — X V I I I w. k on ieczn e je s t u w zg lęd n ien ie dzieła W. F. F e r g u s s o n , The R en aissan ce in H istorica l Th ought, B oston 1948.

5 D o takich n ależy sp orn a sp ra w a k oń ca renesan su i p oczą tk u „o k resu e r u d y ­ tó w “ .

Cytaty

Powiązane dokumenty

I, Caius Novius Eunus wrote that I had got a loan from Hesychus slave of Euenus Primianus, freedman of Tiberius Caesar Augustus, and that I owe him three thousand sestertii of

The author starts with a brief account of the scientific exploration of Alexandria from the XlXth cent., than presents the history of the site before Alexander the Great,

Rewizje polskich bibliotek ludowych na Warmii i Mazurach w XIX wieku. Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3,

The black bold line collects the 1st eigenvalues or buckling temperatures obtained in the linear buckling analysis, while the black thin line reports the 2nd linear eigenvalue:

It was further shown that the addition of a polarization analyzer to a polarized neutron grating interferometer enables one to decompose the dark-field signal into the

[r]

gólnych latach zdarzało się, iż liczba zapisujących się znacznie przekraczała średnią roczną, ale zdarzały się też lata gdy była ona niew ielka... Odcięcie

Jednocześnie p o stanow ion o, że co czterysta lat opuszcza się trzy dni przestępne, wówczas, gdy la ta zaw ierające pełne setki są niepodzielne bez reszty przez cztery