Biuletyn Informacyjny "Solidarność" 2018, nr 5 (408).

informacyjny

REGIONU ŚLĄSKA OPOLSKIEGO

MAJ

ZR ustalił termin i miejsce XXVIII WZD Regionu

Zarząd Regionu NSZZ „Solidarność”

Śląska Opolskiego pod­

czas posiedzenia 9 kwietnia podjął uchwa­

łę o zwołaniu XXVIII Walnego Zebrania Dele­

gatów Regionu w dniach 20 - 21 czerwca 2018 r.

w Domu Pielgrzyma na Górze św. Anny.

Długa dyskusja o Kodeksie pracy

Jeżeli rząd, ministerstwo rodziny ipracy chciałoby procedować ten projekt Kodeksu pracy, który został przygotowany przez Komisję Kodyfikacyjną, to nam pozostaniejedno: ulica - mówiłPiotr Duda podczaspo­

siedzeniaKomisjiKrajowej NSZZ „Solidarność”. Ob­ rady odbyły się17 i 18 kwietniaw Zabrzu.

Minister Szwed, gość pierwszego dniaobrad17kwiet­ nia, które odbyły się w Kopalni GUIDOw Zabrzu potwier­

dził, że projekt komisji kodyfikacyjnejjako całość nie na- daje się dodalszego procedowania. Nieoznaczatojednak, że wielezawartych tam rozwiązań niezasługujenauwagę idyskusję.Jako przykład podał przepisy dot.czasupracy, ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.Po jego wy­ stąpieniu odbyła się długa dyskusja. Zarówno członkowie KomisjiKrajowej, jak i przedstawiciel rządu zadeklarowa­ li otwartość dla takiej dyskusji.

dok. nastr. 2

10 maja

- Dzień Pracownika Gospodarki Komunalnej

Składam najserdeczniejszeżyczenia i gratulacje wszystkimpracownikom

ZakładówGospodarkiKomunalnej i Mieszkaniowej, którzy dbają o warunkiżyciaspołecznościlokalnej.

Niechw codziennej pracy towarzyszy Wam satysfakcja z dobrzewykonywanychzadań i życzliwość

mieszkańcówdoceniającychWaszą pracę.

Łączę najlepsze życzeniaspełnienia planów, wielusukcesów, zdrowia

orazwszelkiej pomyślności w życiuosobistym.

PrzewodniczącaZarządu Regionu SZZ„Solidarność” ŚląskaOpolskiego Cecylia Gonet

4 maja

- Dzień Hutnika i Strażaka

Niech dzieńŚwiętegoFloriana - patrona Hutników iStrażaków przyniesiewieleradości oraz miłości

Wam i Waszymnajbliższym.

Życzęspokoju, nadzieinalepsze jutro, aby ciężkai niebezpieczna praca

była powodem do zadowolenia, a wykonywany zawód był powodem do zasłużonej dumy.

PrzewodniczącaZarządu Regionu

„Solidarność” ŚląskaOpolskiego Cecylia Gonet

Długa dyskusja o Kodeksie pracy

dok. ze str. 1

Ale to nie jedyny temat spotkaniaz ministrem Szwe­

dem. Rozmawiano również o ograniczeniu handluw nie­ dzielę oraz procedowanej obecnie nowelizacji ustawy o związkach zawodowych.

Członkowie Komisji Krajowej odnieśli sięrównież do sytuacji w szpitalach zarządzanych przez spółki Centrum Dializa i AMG CentrumMedyczne, gdzie doszło do serii zwolnień liderówSolidarności.

- Zwolnienie przewodniczącej Organizacji Za­ kładowej NSZZ „Solidarność” w Szpitalu Powia­ towym w Złotoryi - Sławy Kolano, będącej pod szczególnąochroną - stanowi kolejne pogwałcenie elementarnych praw pracowniczychi związkowych w placówkach medycznych zarządzanych przez spółki CentrumDializa iAMG Centrum Medyczne w Sosnowcu. Spółki te oprócz licznych placówek medycznych zarządzają m.in. szpitalami powiato­

wymiw Białogardzie,Pszczynie,Łasku, Opatowie, Rawie Mazowieckiej, Złotoryi i Rykach - czytamy w stanowisku.

W dalszejczęści KomisjaKrajowazobowiązała Prezy­ dium dopodjęciawszelkich możliwych działańdla ochrony praw związkowych i pracowniczychw tychplacówkach.

W tej sprawie przed siedzibąspółek CentrumDializa i AMGw Sosnowcu przewodniczący PiotrDudawraz z sze­ fem RegionuZagłębie Miedziowe Bogdanem Orłowskim zorganizowalispecjalnybriefing prasowy.

Wieczorem w Teatrze Nowymw Zabrzu odbył się z udziałem wicepremier Beaty Szydło spektakl „Popiełusz­ ko” wystawiony przez aktorów TeatruDramatycznego w Białymstoku. Mecenasem wydarzenia była Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna.

źródło: http://www.solidarnosc.org.pl/, Tygodnik„Solidarność”

XXII posiedzenie Komitetu Monitorującego RPO WO 2014-2020.

11 kwietnia w Sali konferencyjnej im. Orła Białego Urzędu Marszałkowskiego w Opolu odbyło się XXII po­ siedzenieKomitetu MonitorującegoRPOWO2014-2020.

W spotkaniu uczestniczyła Przewodnicząca Zarządu RegionuNSZZ „Solidarność” ŚląskaOpolskiego Cecylia Gonet.

Przedstawiciel KomisjiEuropejskiej ChristopherTodd zaprezentował siódmy Raport Kohezyjny dotyczący poli­ tyki spójności w regionach Unii Europejskiej. Informacje zawarte w Raporcie pozwoliły jednostkom publicznym, władzom samorządowym, środowisku akademickiemu i

przedsiębiorcom zapoznać się z trendami rozwojowymi poszczególnychpaństw Unii Europejskiej.

Podczas posiedzenia zatwierdzono zaktualizowane kry­

teria wyboruprojektówRPOWO2014-2020dlaOsiPrio­ rytetowych w ramach EuropejskiegoFunduszuSpołeczne­ go orazEuropejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

Ponadto członkowie KomitetuMonitorującego zapoznali sięz postępem wdrażaniaRegionalnego Programu Opera­ cyjnegoWojewództwa Opolskiegona lata2014 -2020 oraz stanemrealizacjiRamWykonania.

Śląska Opolskiego maj 2018 r. 3

Dzień Hutnika - święto z tradycjami

Branżahutniczaw województwieopolskim była od dziesiątek lat jedną z największych gałęzi przemysłu w regio­ nie. Kilkadziesiąt tysięcy zatrudnionych pracowników produkowałobardzoszerokiasortymentwyrobówhutniczych.

Niestetyto już historia. Dzisiaj hutnictwowwojewództwie opolskimto Alchemia S.A. OddziałWalcownia Rur An­ drzej w Zawadzkiem, Huta Małapanew w Ozimku i (koksownia) Arcelor Mittal Poland Oddział w Zdzieszowicach zatrudniają w sumie około 3. tysiące pracowników. Dla porównania w latach 70. i 80.było zatrudnionych w tych zakładachokoło 20. tysięcy pracowników. Zdajemy sobie sprawę, że hutnictwo w Polsce przeszłogłębokąrestruk­

turyzację, jednak mamy nieodparte wrażenie,że hutyw naszymwojewództwienie sątraktowanena równiz hutami umiejscowionyminp.na GórnymŚląskui tozarównopodwzględem doinwestowaniajaki warunkówwynagradzania pracowników. Warto w tym miejscu przypomniećkrótką historięzakładówhutniczych znaszego województwa, tak ważnych dla wielupokoleń hutników.

Huta Andrzej S.A. w Zawadzkiem obecnie Alchemia S.A.

Oddział Walcownia Rur Andrzej w Zawadzkiem

Pierwszy zakład, który dał początek Hucie Andrzej powstał w latach 1836-1840 na lewym brzegu rzeki Małej Panwi. Huta oraz osada przemysłowa, która rozwinęła się wokół niej nazywana była „Zawadzky-Werk”. W okresie powojennym nazwę zakładów zmienionona Hutę im. gen.

Karola Świerczewskiego. Od 1 kwietnia 1996 roku huta jako przedsiębiorstwo państwowe została przekształcona w jednoosobowąspółkę Skarbu Państwa podnazwą Huta

„ANDRZEJ” S.A. W grudniu 1996 roku huta otrzymała certyfikat ISO 9001przyznany przez BVQI w Londynie.

Przez dziesiątki latw hucieprodukowano w różnychprze­ działach czasowych wagony i rozjazdy kolejowe, profile walcowane, odkuwkimatrycowane, pręty ciągnione, czę­

ścimaszyn i urządzeń,rurystalowe gorąco i zimno walco­

wane,ciągnione nazimno, pręty ciągnione,odlewyżeliw­ ne,konstrukcje stalowe, aw czasieIII powstania śląskiego montowano nawet pociągi pancerne.Dla wielu pokoleń mieszkańców Zawadzkiego i ościennych miejscowości huta była jedynym żywicielem ichrodzin.Szczególnie bo­

lesna była data 21.02.2003 r., kiedy ogłoszono upadłość Huty Andrzej S.A.

Dzisiaj właścicielem hutyjestAlchemia S.A. , a Wal­ cowniaRur Andrzej jest jednym zjej oddziałów.Obecnie zakład produkujerurygorącowalcowanebezszwu.

Huta Małapanew Sp. z o. o. w Ozimku

Jest to najstarsza huta działająca w Polsce. Została założonaw 1754 roku. Obecnym właścicielemjest Gwa­ rant Grupa Kapitałowa w Katowicach.Wlatach 70.XX w. zatrudnienie w hucie wynosiło 7 tysięcy pracowników.

W1795 powstał tutaj pierwszy w Europiekontynentalnej metalowy mostdrogowy. Ważnym wydarzeniem w dzie­ jach ozimskiej huty było wybudowanie żeliwnego mostu wiszącegona MałejPanwi w 1827 roku,który jest wpisany do rejestru zabytków. Huta Małapanew zasłynęła z tego, że w Ozimkuzaczęto stosować koksdo wytopów wielkopie­

cowych.Tu po raz pierwszy nakontynencie europejskim, w 1789 roku dokonanowsadurudy i koksu, zamiastwęgla drzewnego. Niemal równocześnie z zastosowaniemkoksu, wprowadzano inne innowacje. Whucie produkowano od­ lewane części do maszyn parowych, cylindrów, kół, łań­ cuchów, mostów, filarów, krat, nagrobków. Od 1993 roku huta przeszła bolesną restrukturyzację, która trwała do 2004 roku. Wwyniku tychdziałań wyodrębniono zHuty wiele spółek,a zatrudnienie wHucie Małapanew zmniej­

szyło siękilkunastokrotnie.

22 września 2004 r. w wynikudalszej restrukturyzacji organizacyjno - własnościowej MAŁAPANEW Zakłady Odlewnicze wróciła do historycznej nazwy HUTA MA- ŁAPANEW Spółka z o.o.kontynuując 250-letnie tradycje hutnicze i odlewnicze w Ozimku. Obecnie jest jednym z największych w Polsce producentówodlewówstaliwnych.

Główne asortymenty produkcji, to:odlewysurowe i obro­

bione,walcehutnicze, części domaszyn (kołajezdne suw­ nic,osprzęt walcowniczy).

dok. nastr. 4

Dzień Hutnika - święto z tradycjami

dok. ze str. 3

Arcelor Mittal Poland Zdzieszowice

Decyzję o budowie koksowni w Zdzieszowicach podjął koncernSchaffgotschów w 1929roku.Rokpóźniej rozpo­ częto budowę. Pierwszą 60-komorową bateriętypu Still uruchomiono w 1932roku, a drugąw 1938 roku.Wskutek działań wojennych uległyone dewastacji,ale w latach 50.

przywrócono je do ruchu. Arcelor MittalPoland Oddział wZdzieszowicach to dziśnietylkonajwiększa, ale i jedna z najbardziejnowoczesnych koksowni w Europie.

W każdym ztych zakładów działa od początku swojego istnienia NSZZ ,,Solidarność” . Funkcjonujące Organiza­ cjeZwiązkowe NSZZ ,,Solidarność'' nigdyniezapomniały o tradycji związanej zeświętem hutniczym i o swoimpa­ tronie śwFlorianie. Odprawiane msze święte,a po nich pikniki bądź biesiadytosymbolenierozerwalniezwiązane z Dniem Hutnika. W tym dniu modlimy sięo wstawienni­ ctwo do św. Florianaza pracujących hutników i ichrodzi­

ny, emerytów irencistów oraz w intencji zmarłychhutni­ ków,októrychzawszebędziemy pamiętać. DzieńHutnika tookazja do przekazywania tradycji młodym hutnikom.

Kultywowanietradycjito naszobowiązek, ale również naszym obowiązkiem jest dbanie i zabieganie o lepszą przyszłość dla hut, dla pracowników tych huti ichrodzin.

Ostatni rok daje pewną nadzieję, był jednym z najlepszych od 10 latdlahutnictwa w Polsce. Rozwija sięwielebranż żywionych przez hutnictwo,modernizuje przemysł zbroje­ niowy, buduje drogi,liniekolejowe i gazowe. Szacuje się, że produkcja stali do 2030roku będzie w naszym kraju ro­

sła. Może się wydawać,że to szczytszczęścia, jednak tyl­ kona pozór. Wiele piętrzących się zagrożeń zktórymi musi się zmierzyć branża hutnicza nie napawają optymizmem.

Zaostrzenie normśrodowiskowych, brak rekompensat na pokrycie kosztów pośrednich uprawnień do emisji dwu­ tlenku węgla, znacznie droższa energia niż w krajach za­ chodnich, brak odpowiedniej ochrony polskiego wyrobu hutniczego, wszystko to powoduje brak konkurencyjno­ ści wyrobówstalowych z hut w Polsce. Zdaniem Prezesa Polskiej IzbyPrzemysłowo HutniczejPana Stefana Dzien- niaka, który służy fachową pomocą merytorycznąrównież nam związkowcom, Polska jest jednak nadal świetnym rynkiem dla funkcjonowania hutnictwa, tym bardziej że rozwijają się przemysły żyjące z nim w symbiozie. Pol­ skie instalacje hutnicze są najnowocześniejszewEuropie.

Mamy surowce, dobrą sieć transportowąi wykwalifiko­ waną kadrę. Mamy wszystkie dane do tego, by sądzić, że branża hutnicza będziesięrozwijać. Czy takbędzie? Tego sobie i wszystkimzwiązanym zbranżąhutniczą życzę.

DariuszBrzęczek - sekretarz ZR

Okiem związkowca

Przypominamy, że na antenie Radia Opole w każ­ dy piątek około godziny 13.30 jest emitowana audycja

„Okiem związkowca”. Tematem audycjisąbieżącesprawy społeczne i związkowe.

Koordynatorem audycji zramienia opolskiej Solidar­ ności jest sekretarz ZarząduRegionu Dariusz Brzęczek tel.

606 394 373lub 77 42 32 874, e-mail: sekretarz.opole@

solidarnosc.org.pl

Prosimy o przekazywanie informacji, które chcieliby- ście nagłośnić naantenieRadia Opole.

Wybory delegatów na WZDR z elektorów

Do końca kwietnia wybory delegatów na WZD Regio­ nu NSZZ „Solidarność” Śląska Opolskiego z elektorów przeprowadzono w: -Kluczborku,-Głubczycach,- Ny­

sie, -Brzegu,- Grodkowie, - Strzelcach Opolskich.

W momencie śmierci bliskiegouderzaczłowieka świa­ domośćniczym nie dającej się zapełnić pustki Józef Tischner

W obliczuogromnej straty, jaką jestśmierć bliskiej osoby, wyrazy głębokiegowspółczucia orazsłowa wsparciai otuchy

Grzegorzowi Adamczykowi

zastępcyprzewodniczącegoZarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Śląska Opolskiego

z powodu śmierci

BRATA

składa PrzewodniczącaZarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Śląska Opolskiego

Cecylia Gonet,

członkowieorazpracownicy Zarządu Regionu

Śląska Opolskiego maj 2018r. 5

Spraw trudnych nie brakuje

Ubiegła kadencja była bardzo pracowita. Dużo spraw udało się pozytywnie rozwiązać. Niemniej jed­

nakwciąż jest wiele do zrobienia - tak u progu nowej kadencji mówiąw rozmowie zMarzeną Kuczprzewod­ niczący organizacji związkowych NSZZ„Solidarność”

przyPolitechniceOpolskiej i PKPPLK S.A.Zakład Li-

niiKolejowych wOpolu.

Maria Kalczyńska - przewodnicząca Komisji Za­ kładowej NSZZ„Solidarność” przy Politechnice Opol­ skiej.

-Kolejnakadencjaprzed Panią.Proszęw kilku sło­

wach nakreślićdziałalnośćorganizacji.

-Związek to praca zespołowa- mówiMaria Kalczyńska iwymienia koleżanki ikolegówz komisjizakładowej: dr BarbaraKucharska- wiceprzewodnicząca ds. naukowych, inż. JerzyZając- wiceprzewodniczącyds.socjalnych,mgr Krystyna Duda - sekretarz, przedstawicieldo kontaktu z Regionem opolskiej Solidarności, Elżbieta Wojciechow­ ska -skarbnik, mgrEwa Kowalczyk- rzecznik i ekspert medialny, Urszula Śmieja - „AkademiaSolidarności”,Al­ fred Plotnik -członek zarządu ds.członkowskich.Związek skupia swe działania przede wszystkim na sprawach bieżących: Podejmujerozmowydotyczącemonitorowania wzrostu wynagrodzeń najmniej zarabiających pracowni­ ków, udziela wsparcia statutowego, otacza bezpłatną opie­ kąprawną.W dobie wszechobecnego internetu staramysię także istnieć medialnie-mówiMariaKalczyńska. Mamy rzecznikaprasowego, który prowadzi stronę internetową.

Dzięki temu informacjeprzekazujemy na bieżąco.

- Zaplanowaćmożna tylko ramy działania organi­ zacji. Codzienność przynosi różne sytuacje,z którymi trzeba się mierzyć. Jak przebiegała kadencja 2014­ 2018?

-Kadencjabyła bardzo pracowita, odbywaliśmy wiele spotkańz pracodawcą, braliśmy udział w komisjachdyscy­ plinarnych,socjalnej,nagród i medali,budżetowej,statuto­ wej, wposiedzeniachSenatu PO.W sprawach finansowych odbywałysię spotkania z Kanclerz i KwestorPolitechniki.

W celu obrony prawpracowniczych związek spotykał się często z DyrektoremKadr. Roczniekilka takich spraw jest załatwianych pozytywnie.Udałosiętakżeodbyć spotkanie z MinistremNauki i Szkolnictwa Wyższego w Warszawie, którego tematembyła sytuacjapłacowa pracowników Poli-

techniki Opolskiej. Zaowocowało to przyznaniemśrodków dla najniżej uposażonych. Wśród innych działań nie spo­ sób pominąć współpracy z „Solidarnością” Uniwersytetu Opolskiego i powołanie konsorcjum „SolidarnościUczelni Śląskich”. Członkowie związku brali także udział w ma­ nifestacjach ogólnokrajowych i regionalnych: w obronie opolskichinstytucji kultury, miejsc pracy naPoczciePol­ skiej w naszym województwie izaprzestania degradacji że- glownościOdry, w obronie wieku emerytalnego.Od2017 roku z inicjatywy zarządu prowadzona była w RadioOpole audycja pt.: „Okiem związkowca”. Pomysłodawcą tytu­ łu jestKrystyna Duda. *Od roku 2017 Maria Kalczyńska piastujefunkcję Przewodniczącej Rady Programowej Ra­ dia Opole zramienia opolskiej „Solidarności”, copozwa­ la m.in. na monitorowaniespraw związkowych na falach Radia Opole. Podejmujemy także działania prozdrowotne i rekreacyjno - turystyczne. Organizujemy wycieczki, wy­ stawy, spotkania kulturalno -towarzyskie. Przy wsparciu Rektorazałożyliśmy „Akademię Zdrowego Pracownika”, prowadzą jąnasze koleżanki związkowe: drB. Królikow­ ska i dr K. Sojka-Krawiec. Dzięki tyminicjatywom przy­ bywanam członków i zawiązują się liczne dobre relacje, zawsze możemy nasiebie liczyć - mówiprzewodnicząca.

Wszystkiewymienione działania sprawiają, że pracownicy mają do nas zaufanie. Zwracają się dozwiązkupo porady i wsparcie. Tocieszy.Chociaż spraw trudnych niebraku­ je, to dzięki wspólnym działaniomwieluaktywnychosób udajesię nam tworzyćprawdziwą solidarnościowąrodzi­ nę. To wartość najcenniejsza- podkreśla w rozmowieprze­ wodnicząca.

Marian Baczyński - przewodniczący Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” PKP PLK S.A. Za­ kładLiniiKolejowych w Opolu

- Myślę, że u progu rozpoczynającej się kadencji warto na chwilęzwolnić i spojrzeć wstecz.Jak minęły te 4.lata?

-Po co tezwiązki? takiepytaniezadawałemsobie jesz­

cze we wrześniu ubiegłegoroku. Robię i robię, nanicnie mamczasu,zawszewszystkona ostatniąchwilę, a efektów brak. Odpowiedźznalazłemprzygotowując sprawozdanie z działalnościzakadencję2014-2018. Sprawaza sprawą, zdarzenie po zdarzeniu, tu interwencja w sprawach pra­ cowniczych, tam wzwykłych ludzkich -życiowych.Tutaj pismo do KierownictwaZakładu, tam do Centrali Spółki, do struktur branżowych związku, do PIP itd.itp. Sprawo­ zdanieprzygotowywałemtydzień, potem drugi siedziałem aby je skrócić.Wzrostliczbyczłonków naszej organizacji związkowej jest najlepszympodsumowaniemdziałalności.

Na początku kadencji było nas 230. Dziś pomimo zgo­ nów, emerytur, rentjest nas 280. Wzakładzie działa 7 or­

ganizacji. Jesteśmy najliczniejszą organizacją zakładową.

Niestety mieliśmy i porażki (dwie), w każdym przypadku walczyliśmy do końca. U nas nie ma spraw niezałatwio- nych,nie mapracowników pozostawionych samymsobie.

Każda sprawajest ważna - mówiprzewodniczącyMarian

Baczyński. dok. nastr. 7

Spraw trudnych nie brakuje

dok. zestr. 6

W zakładziepoprawiają sięwarunki pracy,zamontowa­ nowiele klimatyzatorów, odnowiono wiele pomieszczeń, do wieludoprowadzono wodę i kanalizację, pracowników wyposaża się w corazlepsze środki ochrony indywidual­ nej. Te zmiany często zachodzą z inicjatywy pracodawcy, jednakwiele przypadków wymagało naszych wystąpień do Kierownictwa Zakładu bądź do władzPLK. Zrobiliśmy wiele,aleprzed nami jeszcze ogromprac. Ściśle współpra­ cujemy ze służbąBHP, uczestniczymy w pracach Komisji do Spraw BHP. W ubiegłym rokuporaz drugi przeprowa­ dziliśmy całkowicie demokratyczne wyboryzakładowego SIP.

- Jakie przed Panemnajpilniejszesprawy?

- Niestety liczymy się z tym, żepracodawcaporaz ko­ lejny wystąpi ozmianę zapisów Regulaminu Pracy(3mie­

sięcznyokres rozliczeniowy). Dotychczas, dzięki wspól­ nemu stanowisku związków zawodowych (za co bardzo dziękujemy), udało namsiętym zmianom zapobiec.Mamy nadzieję,żepracodawcaodstąpiwreszcieodprób dokona­ nia zmianw Zakładowym Regulaminie Świadczeń Socjal­

nych. W ramach SZIK prowadzimy z pracodawcą dialog społeczny, którego jednym z najważniejszychpunktówjest podwyżka wynagrodzenia.Oczekujemy jejwdrożenia od 1czerwca. Od września rozpoczniemy starania o kolejną.

Obecnie walczymy z harmonogramami czasupracy w,którychbywa,że pracownik równoważnych norm cza­

su pracy jest zatrudniony przez 5 dni w tygodniu po 12

godzin,cojest mu równoważone czterema dniami wolny­

mi, w których jeden pracuje 10 zmian nocnych(nazywani przezkolegów „nietoperz”), cztery dzienne,inny na od­ wrót.Walczymy z przypadkamigdziejeden pracownik ma 48nadgodzin, drugi wcale; gdzie jeden ma4 służby świą­ teczne - drugi wcale. Najgorsze jestto, żeprzy tym wszyst­ kim zachowanesąpostanowienia Kodeksu Pracy. Taką też otrzymujemyodpowiedźodpracodawcy, a nawet od PIP.

Żaden z nich nie rozumieznaczeniazapisu ZUZP„ licz­ bę zmian rozłożonychrównomiernie w przyjętym okresie rozliczeniowym”, nie wiedzą co sygnatariusze ZUZP mieli na myśliuzgadniając ten zapis, jak mająrozumieć słowo

„równomiernie”.

Mimo ogromnej wagi spawa jestbagatelizowana. Oso­ biście nie zgadzamsię, abymegobezpieczeństwanp. na przejdzie kolejowymstrzegłdróżnikprzejazdowy pracu­

jący kolejną, piątą 12godzinnąsłużbę(!), który zgodnie z Kodeksem Pracy ma zapewnionych 12 godzinodpoczynku pomiędzy służbami. Jednak czy odpoczynkiem można na­ zwaćdojazd z i do pracy, któryczęsto zajmuje nawet kilka godzin?

Jeszcze słowo wyjaśnienia - niezawsze tak było , za­

częło się takdziaćpo wdrożeniusystemu komputerowego, dzięki któremu jeden pracownik miał zastąpić25innych, życiepokazało,żetrzeba będzie walczyć ododatkoweeta­ ty -mówiprzewodniczący.

Zorganizowani mają lepiej!

W ostatnim czasie Region opolskiej „Solidarności” powiększył sięodwie organizacje związkowe.Prezydium ZR zarejestrowało Organizację ZakładowąNSZZ „Soli­

darność” w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Jana Pa­

wła II w OpoluorazOrganizację Zakładową NSZZ „Soli­

darność” w Polskim RadiuRegionalnej Rozgłośni„Radio Opole” S.A. w Opolu. NSZZ „Solidarność” jestjedyną organizacją związkową działającąw tychzakładach pracy.

Założenie organizacji NSZZ „Solidarność” dajeogrom­

ny wachlarz możliwości. Przede wszystkim związkowcy mogą rozpocząć równoprawny dialog zpracodawcą. Mogą na bieżąco reagować i wspólnie rozwiązywać problemy swojego zakładu pracy. Mają możliwość skorzystania z porad ekspertów działających w związku,a także prawni­

ków. Mogą wynegocjowaćlepszewarunki pracy i płacy.

Koleżanki i kolegów serdecznie witamy w gronie związkowców!

mk

Śląska Opolskiego maj 2018r. 7

Dyskryminacja płacowa w sektorze publicznym?

- kulisy prawdy kompromitujące pracodawców

Jak to jest możli­ we, że kwota wyna­

grodzenia minimal­ nego, obowiązująca ustawowo w naszym krajuod stycznia tego roku wzrosła o 100 zł, ( i w chwili obec­ nej wynosi 2100 zł), a w portfelach wielu poczciwych ludzi nie- zaskutkowało to żadną zmianą na lepsze?

Ile było, tyle jest do tejpory! Czyżby?

Jauważam, że mniej! Minimum o te 100zł, choćtego fizycznieniewidać!

Dlaczego ?

Ponieważ pracodawcy sektora publicznego, uciekają się do prowadzenianieuczciwej z mojego punktu widze­

nia politykipłacowej. A mianowicie:

... w wyliczaniupensji pracownika, wliczają w nią wszystkie możliwe składowe wynagrodzenia: premia i dodatekstażowy-ale tu ciekawostka, nie wszystkich pra­

cownikówdanegozakładu pracy ta zasada się tyczy !!!

Praktyka taka obejmuje tylko i wyłącznie te osoby, które posiadają stawkę zasadniczą poniżej2100zł, która w skrajnychprzypadkachmoże nawet sięgać1650 zł, jakto się naprzykład dzieje w publicznej branży zdrowia,choć­ by do 01.04.2018r, w USK w Opolu.

Dopiero po interwencji OM NSZZ ,,Solidarność” sytu­ acjata sięo tyle poprawiła, że 173osobyobjęło podniesie­ niestawki uposażenia zasadniczego do poziomu równego 2100zł. Ten przykład drastycznie obrazuje najakąskalę tenprecedensprawny jest stosowany w sektorzepublicz­ nym.

Dlaczegopodkreślam-sektor publiczny!

Ponieważ to zazwyczaj tam praktykuje się wypłaca­ nie dodatków stażowych i różnego typu premiiwzględem norm obowiązujących w Kodeksie Pracy. Druga rzecz, która nasuwa misięna myśl to taka, że pracodawcy sek­

tora prywatnegonie są w stanie pozwolić sobiena,,TO!''.

Zasobnośćnaszegorynku pracy jest ograniczona i w wie­ lu przypadkachtowłaśnie atrakcyjnośćwysokościpozio­ mu pozyskanego uposażenia zasadniczego przesądza o decyzjach, co do miejsca pracy.Jaki mądry pracodawca mógłby sobie pozwolić na stwierdzenie, że na ,,Twoje'' miejsce mam 10 chętnych!!! Aby utrzymać ten potencjał zasobności osób już u nich pracujących na stabilnympo­ ziomie, pracodawcystarająsięuatrakcyjniać pensje swo­ ichpracowników, czego niemożna powiedzieć o niektó­ rych pracodawcach w sektorze publicznym. W sektorze publicznymnależy wymienić: biblioteki miejskie,żłobki, przedszkola,szpitale,przychodniePOZ,wymienić .

Tak praktyka stosowana przez pracodawców w sto­ sunku do długoletnichpracowników, nie tylko świadczy

o brakuich poszanowania, ale i o łamaniuprawa pracy.

Wśród osób tak wynagradzanych rodzi się poczucie dys­ kryminacji płacowej oraznierównego traktowania, oczym jest mowa w art. 18C KodeksuPracy. Wyżej stwierdzone fakty można poprzeć przykładem, w którym to nowo za­ trudnioneosobyna tożsamym stanowisku pracy, pozysku­ jąwiększe uposażeniezasadnicze,niż osoby z długoletnim stażempracy. Na pewno jest to fakt, który nadaje siędo przedyskutowania organizacji związkowej z pracodaw­ cą. Jeżeli taka rozmowa nie przynosi pożądanego efektu, należy wspomóc się wnioskiemdo Państwowej Inspekcji Pracy, która to poprzez kompetentnego inspektora może nakazać pracodawcywyeliminowanietegoprecedensu.

Niemożeistnieć w zakładzie pracy sytuacja, w której to nawo przyjęta osoba, bez doświadczenia icosię z tym ściśle wiąże, bez wysokich kwalifikacji, miała większą stawkęzasadniczą niż osoby z długoletnimstażempracy, co częstoobserwujemy w jednostkachpublicznych.

Jeszcze większym dylematem staje się sytuacja, w której to osoby ztak niskimuposażeniem przechodzą na emeryturę i na ich stanowiska pracy są potrzebne nowe osoby, abymóc utrzymać ciągłość udzielanych świadczeń zdrowotnych jak w przypadkuUniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. Za tak niską stawkę, nie ma zbyt wielkiego zainteresowania, co dajepracodawcom pretekst do myśli o wspomaganiu się firmami outsorcingowymi, świadczącymi usługi w tych zakresach.Rodzi to kolejne zagrożeniedla poczucia stabilizacji warunkówpracy i pła­ cy, oraz,,zmusza” teosoby do przejścia w sektorprywatny.

To prowadzi do spadku uzwiązkowienia.

Dlaczego pracodawcy mogą wliczać dodatek stażowy orazpremię dowyliczenia minimalnej pensji,jaką musi otrzymać pracownik?

Ponieważustawa o minimalnym wynagrodzeniu, w art.

6punkcie 5 nie wyszczególnia tych dwóchwyżej wspo­ mnianychskładowychwynagrodzenia. Jest w nimmowa, że pracodawca niemoże wliczyć do minimalnej., alenie wyszczególnia dodatku stażowego orazpremii, co wyko­ rzystują poniektórzynasiszefowie,Ci mniejhonorowi, i w moim przekonaniunieuczciwi.

Towłaśnienapodstawielicznych sygnałówod naszych członkówNSZZ,,Solidarność”o stosowaniu takich prak­ tyk przez pracodawców, Zarząd RegionuNSZZ „Solidar­

ność” Śląska Opolskiego7.12.2017r. przyjął Stanowisko, którezostałoprzesłane do Komisji Krajowej NSZZ,,Soli- darność” celempoddania ustawy ominimalnym wynagro­ dzeniu procesowilegislacyjnemu,który to mógłby uzupeł­ nićart.6 pkt 5o jeszcze dwa jakżeistotnedla Naszapisy.

Wciąż tli się w nas nadzieja, że proces ten rozpocznie sięjaknajszybciej. Wprowadzenie tychzmianspowoduje, że organizacjezwiązkowe nie będą musiały szarpać się ze swoimipracodawcami o coś, co taknaprawdę należy się wszystkim pracownikom.

Marcin Laskowski PrzewodniczącyOrganizacji Międzyzakładowej NSZZ „S”

przy Uniwersyteckim SzpitaluKlinicznym wOpolu

Wybory w Sekcjach

Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność”

Śląska Opolskiego

W kwietniu przeprowadzono wybory w kilku Regionalnych Sekcjach NSZZ „Soli­ darność” Śląska Opolskiego:

RegionalnejSekcjiKolejarzy NSZZ „Solidarność” Śląska Opolskiego

Przewodniczący-StanisławBaczyński

STRAŻ

RegionalnejSekcjiPożarnictwaNSZZ

„Solidarność” Śląska Opolskiego Przewodniczący- Łukasz Latawski

Regionalnej SekcjiOświaty iWychowania NSZZ „Solidarność” Śląska Opolskiego

PrzewodniczącyPiotr Pakosz

Forum Młodych NSZZ Solidarność

W dniach 11 i 12 kwietnia wWarszawie odbyło się „Forum Mło­ dych”- spotkaniewszystkich regionalnych „SekcjiMłodych”pod prze­ wodnictwem Krajowej Sekcji Młodych. Działanie, przyszłość Związku, rola„Młodych” w szeregachSolidarności - to wiodącetematy posiedze­ nia.

Nasz region reprezentował Grzegorz Okoń - przewodniczący RadyRegionalnejSekcji Młodych NSZZ „Solidarność” przyZR.

„Przed trzemalaty uchwałą Komisji Krajowej powstała Sekcja Mło­ dych.Dlaczego dopiero teraz, to jest pytanie do naszych poprzedników.

Ale nie ukrywam, żeto byłostatni moment, bo starzejmy sięjako władze związkui potrzebanam świeżej krwi”-powiedział przewodniczący Piotr Duda witającczłonków Forum Młodych NSZZ Solidarność podtytułem:

„Młodzi wdialogu - dialog młodych”. Przewodniczący zwróciłuwagę, że słowodialog dziś jest odmieniany przez wszystkie przypadki. Ale, aby był skuteczny, musion wychodzić z serca. Piotr Duda przypomniał,że forumodbywa się w sali im. Longina Komołowskiego.

Longin Komołowski pomagał nam, by powstała nowa formuła dialogu społecznego - RDS, kiedy wyczerpały się możliwości Ko­ misji Trójstronnej. Nie jesteśmyw pełni usatysfakcjonowani RDS, bo nasz projekt ustawy szedł daleko dalej - zaznaczył Piotr Duda.

„S”postulowała, aby RDS nie był podległykonkretnemuministerstwu, ale stanowił odrębny, niezależnypodmiot.

Czekamy,abyinni partnerzy społeczni dojrzeli dotego pomysłu, do tego, aby stworzyć rzecznika dialogu społecznego - powiedział przewodniczący.

Duda pokreślił,że w ramach dialogu społecznego da się wypracować i wdrożyć wielekoncepcji. Odniósł się do pracRDS.W pierwszymroku prac rady był jej przewodniczącym. Wówczas rada przyjęła w drodze konsensusu m. in. projekty: stawka trzynaście złotychi nie kombinuj oraz klauzury społeczne w ustawie o zamówieniach publicznych. Oba te projekty zostały późniejprzyjęte przez sejm. Obecnie przewodniczy RDS ministerElżbieta Rafalska.

Duchdialogu społecznegosię zmienia. Alemimo zmian w dalszym ciąguidziemy w tym dialogudoprzodu - pokreślił przewodniczący.

Przewodniczący zauważył, żeRDS być możepowiększy się o nową organizację. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców złożył do sądu dokumenty, aby uznać jego reprezentatywność. Duda przypomniał, że swego czasu Cezary Kazimierczak,przewodniczącyzwiązku,napisał list otwarty do „S”,wktórym wskazywał, że: przedsiębiorcy mają głęboko w dupiejakazostaniu ustalonapłaca minimalna.

Nie omieszkam zapytać na pierwszym spotkaniu RDS z jego udziałem, jak jego zdaniem powinien wyglądać dialog - powiedział.

Piotr Dudazauważył, że należy odróżnić dialoginstytucjonalny od dialogu społecznego. Dialog instytucjonalnyjestprowadzony pomiędzy instytucjami, które są reprezentatywne i mająopinie chociażby wieluseg­ mentów branżowych. „S” w ramach RDS jest partnerem instytucjonalnym.

Na koniec przewodniczący Piotr Duda podkreślił, wskazując, na ko­ niecznośćstopniowej wymianypokoleniowej wewładzach związku:

Nie stoimy w miejscu. Musimy przygotowywać zmiany. Tojest niezbędne,aby być profesjonalnym związkiem.

źródło: http://www.solidarnosc.org.pl/, mk

Zebrania Regionalnych Sekcji NSZZ

„Solidarność” Śląska Opolskiego od stro­

ny formalnej nadzorowałaPrzewodnicząca Regionalnej Komisji Wyborczej - Cecylia Gonet.

Biuletyn informacyjny „S”Zarządu Regionu ŚląskaOpolskiego podred. Marzeny Kucz, Opole, ul. Ks. Damrota 4, tel.7742328 60, fax 77 454 55 48 lub 774232877,

wydanonakładem: PZ SOLPRESSOpole, ul. Ks. Damrota 4,tel.7745452 87 Materiałównie zamawianych redakcja niezwraca,

zachowując sobie prawo doskrótów i zmian tytułu.