• Nie Znaleziono Wyników

Kronika : z życia izb adwokackich

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Kronika : z życia izb adwokackich"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Stefan Cieślak

Kronika : z życia izb adwokackich

Palestra 12/2(122), 115-119

(2)

TSTr 2 (122) K r ą n lk a 115

W d y sk u sji zab ierali głos spośród obecnych p rze d staw ic ie li św ia ta n a u k i i p r a k ­ ty k i: prof. W itold W arkalło, prof. M ieczysław P ie k a rsk i, adw . d r A. Agopszowicz, p ro f. E d m u n d W engerek, adw . T. Ja ck o w sk i, sędzia SN S ta n is ła w Gro§s, prof. J e ­ r z y W iszniew ski, not. S ta n isła w K u rp ie l, prezes O kręgow ej K om isji A rb itra żo w e j W acław M aliszew ski oraz adw . Je rz y K urcyusz. D y sk u ta n ci w sk az y w ali na poży­ teczność ak c ji w y daw niczej p row adzonej przez S tu d iu m , k tó ra n ie w ą tp liw ie za­ sk a rb iła sobie w dzięczność szerokich rzesz p ra w n ic tw a polskiego. A k c ja to po w in ­ n a być k o n ty n u o w an a i p o w in n a zasięgiem swyim obejm ow ać zarów no w znow ie­ n ia ju ż o p racow anych te m ató w , ja k ró w n ież n o w e o p rac o w a n ia u k az u ją cy c h się a k tó w n o rm aty w n y c h . Is tn ie je zw łaszcza p o trzeb a o p rac o w a n ia te m a ty k i p ra w a p rac y , p r a w a au to rsk ieg o , p ra w a w y nalazczego i in. N ależałoby ró w n ież rozszerzyć z a k r e s osób, dla k tó ry c h s k r y p ty są dostępne, albow iem w ed łu g d o tychczasow ej o r­

g an iza cji sk ry p ty o trzy m u ją ty lk o abonenci. P ostulow ano o tw arc ie now ego działu „ p y ta ń i odpow iedzi p ra w n y c h ” .

R e asu m u jąc , se sja t a p o zw ala n ie w ą tp liw ie w ysn u ć w niosek, że działalność S tu ­ d iu m sta n o w iła pożyteczny w k ład w rozw ój n a u k i p ra w a i sp e łn iła doniosłą rolę w zak resie podnoszenia poziom u p rak ty czn eg o w y k o n y w an ia zaw odów p ra w n i­ czych. N a uw agę z a słu g u je p o d k reśle n ie h arm o n ijn e j w sp ó łp rac y za rządów o k ręg o ­ w y ch Z P P : w arszaw sk ieg o i katow ickiego, k tó ra ok azała się ta k owocna.

N iew ą tp liw ie p ra c e S tu d iu m po w in n y b y ć k o n ty n u o w an e , a n a w e t rozszerzane, gdyż m a ją doniosłe znaczenie dla życia praw niczego w Polsce.

adw . Z b ig n ie w C zerski

3. Z ŻY CIA IZ B A D W OKACKICH

I z b a b y d g o s k a

1. W czerw cu ubiegłego ro k u , w obec up ły w u k ad e n c ji k ie ro w n ik ó w zespołów , o d b y ły się w 27 zespołach ad w okackich Izby bydgoskiej z e b ran ia spraw ozdaw czo­ -w y b o rc z e , w k tó ry ch w zięli u dział p rzed staw iciele R ady A d w okackiej.

P rz y "przeprow adzeniu ak c ji spraw ozdaw czo-w yborczej w zięto pod uw agę w y ­ ty c z n e NRA, dotyczące zw łaszcza p o d d a n ia k o n tro li działalności k ie ro w n ik a zespo­ ł u — przez p rze an alizo w a n ie jego sp raw o zd a n ia za o k re s m inionej k a d e n c ji — a ta k ż e zadań sto jący ch przed zespołam i.

R ad a A dw o k ack a p ow ołała — spośród w y b ra n y c h k an d y d a tó w — k iero w n ik ó w zespołów , z w y ją tk ie m 2 zespołów , w k tó ry c h pow ołano tym czasow ych k ie ro w n i­ k ó w i zarządzono ponow ne w ybory.

2. W d n iu 22.VI.1967 r. odbyło się w lo k a lu R ady A dw okackiej pie rw sz e p osie­ d z e n ie now o pow ołanej K o m isji Prac;y Społecznej, k tó re zagaił d z ie k a n R ady, o m a w iają c zarazem dotychczasow ą działalność społeczną adw o k ató w , a ta k ż e k ie ­ r u n k i te j p rac y w przyszłości.

W w y n ik u ożyw ionej d y sk u sji postanow iono — dla u sp ra w n ie n ia o rg an izacji p r a ­ cy społecznej i u ła tw ie n ia re a liz a c ji p ro g ra m u te j p ra c y — podzielić te re n w o je ­ w ó d z tw a n a 6 rejo n ó w i pow ierzyć ich k ie ro w n ic tw o poszczególnym członkom K o­ m isji.

(3)

116 K r o n ik a N r 2 (122)

3. W d n iu 14.X.i967 r. odbyło się sp o tk a n ie R ady A dw okackiej z czło n k am i ze­ społów ad w o k a ck ic h w Bydgoszczy i a d w o k a ta m i-ra d c a m i p raw n y m i. N a ty m k o leżeń sk im sp o tk a n iu dziekan R ad y pośw ięcił sw o je w y stą p ie n ie o m ó w ie n iu za­ gad n ień zw iązan y ch z w y k o n y w an ie m zaw odu, ze szczególnym u w zg lę d n ie n iem z a ­ sad ety k i i godności zaw odu.

4. W d n iu 21.X.1967 r. odbyła się zorganizow ana przez R adę A d w o k ack ą w B y d ­ goszczy n a ra d a k ie ro w n ik ó w zespołów adw o k ack ich . N arad ę o tw o rzy ł d ziekan R a­ dy adw . Cieluch, k tó ry p o w ita ł zaproszonych gości i p rzy b y ły c h k ie ro w n ik ó w 26 zespołów , a n a s tę p n ie w sk az ał w sw oim p rze m ó w ien iu n a konieczność w zm ożenia w ysiłk ó w w celu dalszego u społecznienia zespołów przez p o g łę b ian ie w sp ó łp rac y pom iędzy członkam i zespołu, p rzez p ra w id ło w y ro zd z iał sp raw stosow nie do k w a li­ fik a c ji i m ożliw ości poszczególnych członków , w reszcie przez podnoszenie poziom u zaw odow ego i etycznego oraz szersze w łąc ze n ie się do p ra c y społecznej. D ziekan w sk az ał ró w n ie ż n a konieczność p o p ra w ie n ia w a ru n k ó w p rac y w zespołach, a w szczególności p o lepszenia sy tu a c ji lok alo w ej, w y posażenia zespołów w o d p o w ied n ie u rz ą d z e n ia b iu ro w e i m aszyny do p isa n ia w d o stateczn ej ilości oraz zo rg a n izo w a­ n ia pom ocy te c h n ic z n o -k a n c e la ry jn e j w p ra c y zaw odow ej adw o k ató w .

W ożyw ionej d y sk u sji om ów iono szczegółow o za g ad n ien ia zw iązane z p ra w id ło ­ w ym ro zd z iałe m sipraw w ra m a c h zespołu, z k o n tro lą p ra c y zaw odow ej czło n k ó w zespołu, z w p ro w a d ze n iem u sp ra w n ie ń o rg an iz a c y jn o -fu n k c jo n a ln y c h , z p o p raw ą bazy te ch n ic zn o -b iu ro w ej w zespołach, a ta k ż e sy tu a c ji lokalow ej w zespołach» z org an izo w an iem przez R adę A d w o k ack ą szkolenia w ra m a c h d o sk o n alen ia zaw o­ dowego adw o k ató w , z koniecznością u w zg lę d n ie n ia w now ych p rz e p isa c h p ro ceso ­ w y ch zasąd zan ia od oskarżonego p ełn ej n ależności za o b ro n ę z u rzę d u (w r a m a c h kosztów p o stępow ania) oraz z zak resem obow iązków k ie ro w n ik a zespołu w św ie tle p rzepisów u sta w y , ro zp o rząd zeń w ykonaw czych i reg u lam in ó w .

W d alszy m ciągu d ziekan p o in fo rm o w a ł k ie ro w n ik ó w zespołów o p o d ję ty c h p rz e z R adę A d w o k ack ą poczynaniach zm ierzający ch do p ełniejszego u a k ty w n ie n ia ad w o ­ k a tó w w p r a c y społecznej i apelow ał, by oddziaływ ali p o zy ty w n ie n a czło n k ó w zespołu w ty m k ie ru n k u .

P rz e d sta w ic ie l W ydziału A d m in istra c y jn e g o KW P Z P R tow . W iśn iew sk i p o d ­ k re ślił w sw oim w y stą p ie n iu , że sto su n k i n a szczeblu w ojew ódzkim u k ła d a ją się z R ad ą A d w o k ack ą p raw idłow o i że b y łoby rzeczą celow ą n aw ią z a n ie przez k ie ­ ro w n ik ó w zespołów w te re n ie k o n ta k tó w z k o m iteta m i pow iato w y m i dla bezpoś­ redniego z a ła tw ia n ia n a m ie jsc u szeregu żyw o tn y ch s p ra w dla ad w o k a tu ry .

5. R a d a A dw o k ack a w B ydgoszczy oraz P o d sta w o w a O rg a n iz acja P a r ty jn a p rz y R adzie zo rganizow ały w d n iu 7 .X I.1967 r. u ro cz y stą ak a d em ię dla uczczenia 50 ro czn icy W ielkiej S o cjalisty czn ej R ew olucji P aźd z ie rn ik o w e j. R e fe ra t okolicznoś­

ciow y w y g ło sił ad w . J a n u s z T ydelski. W części a rty sty c z n e j w y stą p ili a rty śc i sc en bydgoskich. N a a k a d em ię p rzy b y li licznie koleżan k i i koledzy.

I z b a w a r s z a w s k a

1. Z e b r a n i a k i e r o w n i k ó w z e s p o ł ó w . W d n iach 8 i 11 g ru d n ia ,1967 r_ o d b y ły się z e b ran ia now o o b ra n y c h k ie ro w n ik ó w zespołów Izby W arszaw sk iej, p rz y czym w p ierw szy m z ty c h te rm in ó w odbyło się z e b ran ie k ie ro w n ik ó w z te r e ­ n u m .st. W arszaw y, a w d ru g im — ze b ran ie k ie ro w n ik ó w z te re n u w o je w ó d z tw a w arszaw skiego.

(4)

N r 2 (122) K r o n ik a 117

N a z e b ra n iu w d n iu 8 g ru d n ia obecny b y ł W ice m in ister S p ra w ied liw o śc i K a z i­ m ie rz Z aw adzki, a w d n iu .11 g ru d n ia — ra d c a M in istra do S p ra w A d w o k a tu ry M a ria M atw inow a o raz p rz e d sta w ic ie l W ydziału A d m in istra c y jn e g o K om itetu W ojew ódzkiego P Z P R p ro k u ra to r M azur.

W obu ze b ran ia ch uczestniczył prezes N RA adw . d r S ta n is ła w G odlew ski oraz b ra ło udział P re z y d iu m W arszaw sk iej R ad y A dw okackiej z dziekanem adw . Z yg­ m u n te m S koczkiem n a czele.

Po o tw arc iu ze b rań przez d ziek a n a adw . Z y g m u n ta Skoczka, k tó ry pow inszo­ w a ł w y b o ru zeb ran y m k ie ro w n ik o m , w w iększości p o w ołanym do p ełn ien ia obo­ w iązków w now ej k a d e n c ji, r e f e ra t w p ro w a d za jąc y w ygłosił w ice d ziek a n K arol P otrzo b o w sk i. W skazując z zadow oleniem n a sp a d ek liczby s p r a w d y scy p lin arn y ch , za ża le ń i sk a rg , co n ie w ą tp liw ie w sk a z u je n a p o d n o szen ie s ię poziom u p ra c y z a ­ w odow ej, r e f e r e n t om ów ił głów ne za d an ia k ierow ników zespołów , ja k ie p rzed nim i sto ją , w sk a z a ł n a jp iln ie jsz e p o trze b y i n ajczęstsze u ch y b ien ia w pracy . Je d n y m z ta k ic h zadań je st s ta łe d ąż en ie do n ie u sta n n e g o d o sk o n a le n ia ipracy zaw odow ej, konieczność o rg an iz o w an ia sz k o leń w ew n ątrzzesp o ło w y ch i czu w an ia n a d sp ra w ­ n o ścią i term in o w o ścią poszczególnych czynności zw iązanych z pro w ad zen iem sp ra w . N ależy dążyć do tego, ab y w ła śc iw ie i w sposób s ta ra n n y p ro w a d zo n e były a k ta podręczne, aby należycie o p rac o w y w a n e b yły sk a rg i re w iz y jn e i p ism a p ro ­ cesow e. D rugim w ażnym zad an iem k ie ro w n ik a zespołu je s t czuw anie n a d w łaści­ w y m rozd ziałem sp ra w i zapo b ieg an ie n a d m ie rn y m ró żn ico m w obciążeniu p rac ą poszczególnych członków zespołu. S tałe j dbałości w y m ag a rów nież zag ad n ien ie s ta ­ n u organicznego p ra c y a d m in istra c y jn e j i fin an so w ej. W now ej k a d e n c ji k ie ro w ­ nicy zespołów p o w in n i ró w n ież zw rócić b a c z n ą uw agę n a dosko n alen ie organ izacji ■pracy w e w n ą trz zespołu i n a p o d n o szen ie jakości w y p o saż en ia zospołów.

W d y sk u sji zabierało głos w ielu spośród obecnych k ie ro w n ik ó w zespołów , któ rzy w sk a z a li n a poszczególne bolączki w ich pracy.

Głos z a b ra ł rów n ież W icem in ister S p raw ied liw o ści K a z im ie rz Z aw ad zk i w sk a z u ­ ją c , że M in isterstw o w iąże duże n ad z ie je z now ą k a d e n c ją k ie ro w n ik ó w i uw aża sp o tk a n ie za bardzo cenne.

P rezes NRA adw . d r S ta n is ła w G odlew ski p o d k reślił, że je d n y m z n a jw a ż n ie j­ szych pro b lem ó w je s t stw o rze n ie w łaściw ej atm o sfery w zespołach i w y tw o rzen ie u w szy stk ich członków p rze k o n a n ia o konieczności k o le k ty w n ej pracy . W zw iąz­ k u z p o stu la ta m i u sp ra w n ie n ia p rac y sądów N aczelna R ada A d w o k ack a w y sto su je o d p o w ied n i m em o riał w ty m w zględzie do M in isterstw a S praw iedliw ości.

W w ypow iedzi sw ojej dyr. M aria M atw inow a z zadow oleniem p o d k re śliła p o ­ czucie odpow iedzialności i w ie lk ą tro sk ę p rz e ja w ia n ą przez k ie ro w n ik ó w zespo­ łó w w ich w ypow iedziach o n a le ż y tą p r a c ę zespołów po w ierzo n y ch ich k ie ro w n i­

ctw u.

In te re s u ją c a b y ła w ypow iedź p rz e d sta w ic ie la W ydziału A d m in istra cy jn eg o K o­ m ite tu W ojew ódzkiego PZP R , k tó ry stw ie rd z ił, że p rac o w n icy w y m ia ru sp ra w ie ­ dliw ości, a za ta k ic h należy ró w n ież uw ażać adw okatów , są z r a c ji sw ego zaw odu d ziałaczam i społecznym i, b o jo w n ik a m i fro n tu ideologicznego.

2. K o n f e r e n c j a w d n i u 14 g r u d n i a 1967 r. w W K W P Z P R . W d n iu tym odbyła się k o n fe re n c ja , k tó re j te m a te m było p o ra d n ic tw o p ra w n e na te re n ie w oj. w arszaw skiego. R e p re ze n to w an y c h było 18 pow iatów . Z ra m ie n ia W a rsza w sk iej R ady A dw okackiej uczestniczył w k o n fe re n c ji w iced ziek an WRA L u c ja n G luza.

(5)

118 K r o n ik a N r 2 (122>

w ielu prezesów m iejscow ych sądów p ow iatow ych, ja k ró w n ież p rze d staw ic ie le o r ­ g an iza cji społecznych (np. P olski K om itet P ra c y Społecznej), z uzn an iem p o d k re ś­ la li u dział a d w o k a tu ry w p rac y społecznej, a w szczególności w ak c ji b ezp łatn eg o p o ra d n ic tw a praw n eg o . N iezależnie od fu n k c jo n u ją c y c h w poszczególnych m ia sta ch pow iato w y ch w yod ręb n io n y ch p u n k tó w b ezpłatnego p o ra d n ic tw a , poszczególne ze­ społy adw o k ack ie u d z ie la ją często b ez p ła tn y ch p o rad p raw n y ch , czyniąc to zarówno- z w łasn ej in ic ja ty w y , o raz o b słu g u ją b ez p ła tn ie osoby sk ie ro w a n e do zespołów p rze z różne organ izacje społeczne. P o d k re ślan o z uznaniem , że zespoły ad w o k ack ie n ig d y ta k ie j pom ocy n ie odm aw iają, a n ie k ie d y p ro w a d zą n a w e t przed są d a m i b ez p ła tn ie sprawcy, za słu g u jące n a to ze w zględu n a społeczny c h a ra k te r danego- w y p ad k u .

A dw o k aci sta n o w ią o g ro m n ą w iększość w śró d członków a k c ji bezpłatnego p o ra d ­ n ic tw a. W w ie lu m ia sta c h p ro w a d z ą b e z p ła tn ie p o ra d n ie p r a w n e rów n ież p rz y p o w iato w y c h k o m ite ta c h SD i ZSL.

A dw . R o b e rt O leńczuk, ja k o p rzew odniczący Z espołu S k arg i Z ażaleń p rz y K o­ m itecie P o w iato w y m P Z P R w G ostyninie, w sk az ał rów n ież n a fa k t, że ad w o k aci z tego te re n u b io rą a k ty w n y u d ział w p r a c y społecznej, w chodząc w sk ład ek ip y re fe ra to w e j z z a k resu p o p u la ry z a c ji p ra w a , w y jeż d ża ją cej do poszczególnych w si.

3. Z d z i a ł a l n o ś c i k o m i s j i s o c j a l n o - b y t o w e j . W d niach od 22 g ru d n ia 1967 r. do 2 sty czn ia 1968 r. g ru p a sześćdziesięciorga dzieci a d w o k a tó w k o rz y sta ła z p o b y tu w ak a cy jn e g o w zim ow isku w G órach Ś w ięto k rzy sk ich . O d­ p ła tn o ść od poszczególnego dziecka u sta lo n a b y ła na k w o tę 380 zł; resz tę kosztu,, a ta k ż e k o szt p rz e ja z d u dzieci w obie stro n y o ra z opieki organ izacy jn ej i le k a r ­ sk ie j p o k ry ty został z fu n d u szó w R a d y A dw okackiej.

W d niach od 22 do 27 g ru d n ia 1967 r. osiem dziesięcioosobow a g ru p a a d w o k a tó w z rod zin am i k o rz y sta ła z p o b y tu zorganizow anego w ośrodku tu ry sty c z n y m w Ś w i­ d rac h W ielkich pod W arszaw ą, sp ęd zając w m iłej, k oleżeńskiej atm o sferze o k re s św iątecznego w ypoczynku.

I z b a z i e l o n o g ó r s k a

1. Z o k azji 50-lecia R ew olucji P aźd z ie rn ik o w e j o d b y ła się w d n iu 4.XI.1967 r. w gm ach u S ą d u W ojew ódzkiego w Z ielonej G órze ak a d em ia, zo rganizow ana przez P O P P Z P R p rz y S ądzie W ojew ódzkim i P O P P Z P R p rzy R adzie A dw okackiej w Z ielonej G órze. W a k a d em ii te j w zięli ta k ż e u d z ia ł członkow ie R ad y A d w o k ack iej z d ziek a n em adw . E w ald e m S oroką o ra z czło n k o w ie zespołów ad w okackich z Z ielo­ n ej G óry, N ow ej Soli i Ś w iebodzina. W p re z y d iu m ak a d e m ii zasiedli z ra m ie n ia a d w o k a tu ry adw . Ire n a B arszczew sk a-K o sik i adw . C zesław D użyński, członkow ie P Z P R .

Po ak a d em ii o d b y ła się część arty sty c z n a , zorganizow ana i w y k o n an a przez, członków K oła ZM S p rzy S ądzie P o w iato w y m w Z ielonej G órze.

2. Z in ic ja ty w y członka R ady A d w o k ack iej adw . W a le ria n a P io trow skiego, k ie ­ ro w n ik a b ez p ła tn e j P o ra d n i P ra w n e j Z rzeszenia P ra w n ik ó w P olsk ich , w yłączn ie ad w o k aci zielonogórscy p e łn ią od 1 listo p ad a 1967 ro k u d yżury w te j P o ra d n i, m ieszczącej się w gm ach u S ąd u W ojew ódzkiego w Z ielonej G órze.

3. W d n iu 9 g ru d n ia 1967 ro k u odbyła się w Z ielonej G órze n a ra d a now o p o ­ w o łan y ch k ie ro w n ik ó w zespołów a d w o k a ck ic h Izby zielonogórskiej. W

(6)

naradzie-N r 2 (122) K r o n ik a 119-te j w zięli rów n ież u d ział członkow ie R ady A dw ok ack iej, prezes W ojew ódzkiej K o­ m isji D y scy p lin arn ej, zastępcy rzecznika d yscyplinarnego i w izy tato rzy R ady A d­ w okackiej.

N arad z ie p rzew o d n iczy ł d ziekan R a d y ad/w. E w ald Soroko.

W icedziekan adw . E ugeniusz S tan k ie w icz w ygłosił r e f e ra t o w iz y ta c ja c h ' zespo­ łów adw o k ack ich , zw rac ają c uw agę n a stw ierd zo n e podczas w iz y ta c ji uch y b ien ia i n iep raw id ło w o ści oraz n a konieczność niezw łocznego w y k o n an ia zarządzeń p o ­ w izy tac y jn y ch .

S e k re ta rz R ady adw . S tefan C ieślak poin fo rm o w ał o sy tu a c ji osobow ej i lokalo­ w ej w zespołach ad w o k a ck ic h Izby.

W 12 zespołach ad w okackich p ra c u je obecnie 60 adw okatów , w ty m jed en a d - w o k a t-re n c ista .

P rz e c ię tn a w ie k u członka zespołu adw okackiego w ynosi 51 la t.

G dyby p rzy ją ć, że z chw ilą u kończenia 65 ro k u życia ad w okaci p rz e jd ą n a rentę,, to m ożna b y zasadnie przypuszczać, że w 1975 ro k u będzie 41 członków w zespo­ łach, w 1985 ro k u — 25 członków , a w 2000 ro k u nie będzie ju ż an i jednego a d ­ w o k a ta n a Ziem i L u b u sk iej.

S ta n ta k i je s t w ysoce n iep o k o jący (w Izbie je s t ty lk o 3 ap lik a n tó w ad w o k a c­ k ic h — p rze cię tn a ic h w iek u w ynosi 38 lat), zw łaszcza że od szereg u l a t w idocz­ n y je s t b ra k ze stro n y m łodzieży p raw n ic zej w niosków o w pis n a listę a p lik a n tó w adw o k ack ich . Z eb ran i uznali, że o sta tn io głów ną, fo rm a ln ą przy czy n ą takiego s ta ­ nu osobowego a d w o k a tu ry je s t p rze p is a rt. 84 u. o u.a. P o stu lo w ali w ięc, by N a­ czelna R ad a A dw okacka poczyniła ja k n ajw c ze śn ie j u siln e s ta ra n ia o u ch y le n ie tego n ie fo rtu n n e g o p rze p isu o raz by a p lik a c ja ad w o k a ck a dla ab so lw en tó w w y ­ działu p ra w a tr w a ła trz y la ta , w ty m je d en ro k (lub p ó ł roku) <w sąd zie n a k o s z t o rganów sam orządu adw okackiego.

Z eb ran i z w ielk im uzn an iem w y ra ż a li się o życzliw ej pom ocy N aczelnej R a d y A d w o k ack iej, k tó ra udzieliła zespołom d o ta cji n a re m o n t lo k a li i zakup u m eblo­ w a n ia w łączn ej kw ocie 102 000 zł. R a d a A dw okacka w Z ielonej G órze p rz e k a z a ła ze sw oich fun d u szó w n a te n sam cel k w otę 14 000 zł. P o n ad to N aczelna R a d a A d­ w o k a c k a p rz e k a z a ła Zespołow i A d w o k ack iem u n r 1 w G łogow ie 146 500 zł d o ta c ji n a u zy sk an ie now ego lo k a lu w b u d o w n ictw ie spółdzielczym . O prócz tego z f u n ­ duszów N aczelnej R ady A dw okackiej w la ta c h 1966—67 o trzy m ało 10 zespołów ad w o k a ck ic h b iurow e m aszyny do pisania.

D zięki ty m dotacjom n ie w ą tp liw ie pow ażnie p o p raw iły się i w y g ląd lo k a li zes­ połów , i ich w y posażenia techniczne.

W to k u d y sk u sji zebrani po stu lo w ali m .in.:

1) o p raco w an ie i w y d an ie przez N aczelną R adę A d w o k ack ą zbioru w szyst­ kich ak tó w łącznie z u ch w a łam i N aczelnej R ady A d w o k ack iej, dotyczą­ cych ad w o k a tu ry i zespołów adw okackich,

2) o rg an izo w an ie sp o tk a ń (raz w ro k u lu b co k ilk a lat) sędziów , p ro k u ra to ­ ró w i ad w o k ató w z te re n u całego w ojew ództw a,

3) z a p rasz an ie ad w o k a tó w -rad c ó w p ra w n y c h n a zeb ran ia szkoleniow e w zes­ połach adw okackich,

4) zaznaczenie w „Liście ad w o k a tó w P R L ” tych adw o k ató w , k tó rzy są ró w ­ nocześnie obrońcam i w ojskow ym i.

Cytaty

Powiązane dokumenty

zwolnienia akcji serca i obniżenia ciśnienia tętniczego krwi. Patomechanizm omdleń do końca nie jest poznany. Dlatego też zastosowanie odpowiedniego testu diagnostycznego jest

Wartość zabytkowa obiektu nie pozwala przem ilczeć faktu jego bezpowrotnej utraty i zmusza do w yrażenia ostrzeżeń przed m ożliwością dalszych

Jego zaletami, w porównaniu ze znieczuleniem ogólnym, są: mniejszy wpływ na czynność układu krążenia, oddechowego i supresję immunologiczną, co przyczynia się do ich lepszej

Oszklono okna, uło­ żono posadzkę betonową, otynkowano ściany zostawiając żebra i służki w suro­ wej cegle.. W roku 1951 zaszła konieczność rozebrania

Pomimo to problemem związanym z brakiem skuteczności leczenia jest nie tylko pobieranie leków przez chorych starszych, ale zjawisko niepodawania im preparatów koniecznych

W innych badaniach, w których ranelinian strontu podawano w dawce 2g/24h przez 3 lata w podobnej grupie chorych, wzrost BMD w zakresie szyjki kości udowej oraz całego stawu

— Krót­ ka historia rozwoju miasta oraz om ów ie­ nie w ytycznych i realizacji odbudowy za­ bytkowego ośrodka starom iejskiego (G. Jacka i kam ienic

W Polsce telemedycyna jest integralną częścią systemu opieki zdrowotnej, umożliwiającą pełniejsze wykorzystanie zasobów za pomocą technologii