• Nie Znaleziono Wyników

Zakres pełnomocnictwa w sądowym postępowaniu cywilnym

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Zakres pełnomocnictwa w sądowym postępowaniu cywilnym"

Copied!
19
0
0

Pełen tekst

(1)

Zdzisław Krzemiński

Zakres pełnomocnictwa w sądowym

postępowaniu cywilnym

Palestra 11/8(116), 3-20

1967

(2)

ZDZISŁAW KRZEMIŃSKI

Zakres pełnomocnictwa w sqdowym postępowaniu

cywilnym

I . P O J Ę C I E P E Ł N O M O C N I C T W A W P R O C E S I E

1. Kodeks postępowania cywilnego rozróżnia następujące form y zjawiskowe pełnomocnictw w sądowym postępowaniu cywilnym:

a) pełnomocnictwo procesowe (które może być „ogólne”, jeśli obej­ m uje w szystkie spraw y mocodawcy, lub „szczególne”, udzielone do prowadzenia poszczególnych spraw),

b) pełnomocnictwo do niektórych czynności procesowych (art. 88 k.p.c.). •

Podział ten p rzy jęty został przez p rak ty k ę sądową oraz przez całą naszą d o k try n ę .1

Niektóre przepisy procesowe w ym agają expressis verbis legitym o­ w ania się pełnomocnictwem szczególnym. Można tu dla przykładu w ska­ zać art. 426 k.p.c. stanowiący, że do w ystępow ania w spraw ach m ałżeń­ skich konieczne jest pełnomocnictwo udzielone do prow adzenia danej spraw y. Podobny w arunek obowiązuje w postępow aniu w spraw ach ze stosunków m iędzy rodzicami a dziećmi (art. 458 § 1 k.p.c.). Wreszcie w postępow aniu w spraw ach o roszczenia pracowników wprowadzono w art. 466 '§ 2 k.p.c. ciekawą dyspozycję, że do odbioru należności zasą­ dzonej na rzecz pracow nika w ymagane jest pełnomocnictwo

szczegól-1 M. A l l e r h a n d : K o d e k s p o s tę p o w a n ia c y w iln e g o , L w ó w szczegól-1932, s. szczegól-105; S . G o ł ą b i Z. W u s a t o w s k i : K o d e k s p o s tę p o w a n ia c y w iln e g o , K r a k ó w 1933, s. 198; J . J o d ­ ł o w s k i i W. S i e d l e c k i : p o s t ę p o w a n ie c y w i l n e — C z ę ść o g ó ln a , W a r sz a w a |1958, s. 315; S . K r u s z e 1 n i c k i: K o d e k s p o s t ę p o w a n ia c y w iln e g o , P o z n a ń 1938, s. 131; K . L i p i ń s k i : K o d e k s p o s tę p o w a n ia c y w i l n e g o , W a r sz a w a 1961, s. 83—85; J . J . L i t a u e r : K o m e n t a r z d o p r o c e d u r y c y w iln e ] , W a r sz a w a 1933, s. 50; W . M i s z e w s k i ; P r o c e s c y w i l n y (c z ę ś ć p ie r w ­ s z a ) , s. 89; L . P e i p e r : K o d e k s p o s t ę p o w a n ia c y w iln e g o , K r a k ó w 1934, s . 267; W . S i e ­ d l e c k i : Z a r y s p o s t ę p o w a n ia c y w iln e g o , W a r sz a w a 1966, s . 135—136; W . P i a s e c k i i J. K o ­ r z o n e k : K o d e k s p o s t ę p o w a n ia c y w iln e g o , W a r sz a w a 1931, s. 362; J . S z r e t e r i A. A k e r - b e r g : K o d e k s p o s tę p o w a n ia c y w iln e g o , W a r sz a w a 1931, s . 132; M . W a l i g ó r s k i : P r o ­ c e s c y w i l n y — f u n k c j a 1 s t r u k tu r a , K r a k ó w 1948, s . 152; E . W a ś k o w s k i : P o d r ę c z n ik p r o c e s u c y w iln e g o , W iln o 1932, s . 188.

(3)

4 Z d z i s ł a w K r z e m i ń s k i N r 8 (116)

ne, udzielone po pow staniu ty tu łu egzekucyjnego. W ty m ostatnim wy­ padku pełnomocnik nie legitym ujący się ty m szczególnym pełnomoc­ nictw em m a jednak praw o — zgodnie z treścią art. 91 k.p.c. — odebrać ty tu ł egzekucyjny i brać udział w czynnościach egzekucyjnych z w yłą­

czeniem odbioru należności. '

2. Pełnomocnictwo w procesie stanow i niew ątpliw ie form ę rodza­ jową pełnomocnictwa cywilnego. Jednakże pełnomocnik reprezentuje w procesie in teresy swego mocodawcy nie tylko w stosunku do innych osób, lecz przede w szystkim w stosunku do sądu, jako organu spełnia­ jącego określoną rolę w w ym iarze sprawiedliwości. Dlatego też stosowa­ nie do pełnomocnika procesowego tylko tych przepisów, k tó re regulują in stytu cję pełnomocnictwa cywilnego, jest niew ystarczające. Przepisy procesowe zaw ierają w łasne norm y dotyczące zakresu, czyli treści peł­ nomocnictwa w sądowym postępow aniu cywilnym. Nie znaczy to jed­ nak, że strony pozbawione są możności określenia zakresu upraw nień pełnomocnika, czyli decydow ania o tym , czy pełnomocnictwo w proce­ sie m a mieć zakres szerszy, czy też węższy od treści art. 91 k.p.c. P ra ­ wo strony do określenia zakresu pełnomocnictwa w procesie nie może być kwestionowane, skoro — jak już powiedziałem — uznaje się, że peł­ nomocnictwo w procesie nie przestaje być zjawiskiem z zakresu praw a cywilnego.

Jednakże w związku z tekstem art. 91 pkt 4 k.p.c. pow staw ały pew ne w ątpliw ości interpretacyjne, dotyczące tej w łaśnie zasady. Czytam y bo­ w iem w tym że pkt 4, że pełnomocnictwo procesowe obejm uje między innym i praw o do zawarcia ugody, zrzeczenia się roszczeń albo uzna­ nia powództwa, jeżeli czynności te nie zostały wyłączone w danym peł­ nomocnictwie. W związku z tym sform ułow aniem pow stała wątpliwość, czy dopuszczalne jest ograniczenie umowne zakresu pełnomocnictwa procesowego, jeśli chodzi o pozostałe upraw nienia w ym ienione w art. 91 k.p.c. N ależy jednak mieć na uwadze 2, że sform ułow anie pk t 4 po­ zostało „w spadku” ze „starego” k.p.c., w m yśl którego w spraw ach z obowiązkowym zastępstwem adwokackim pełnomocnictwo procesowe nie mogło być ograniczone poza takim i kwestiam i, jak: zawarcie ugody, zrzeczenie się albo uznanie powództwa (mówiąc o „stary m ” tekście, m am na uwadze tekst rozp. Prez. Rzeczp. z dnia 29.XI.1930 r., zawie­ rającego kodeks postępowania cywilnego, któ ry wszedł w życie z dniem 1 stycznia 1933 r.).

Na skutek zniesienia obowiązkowego zastępstw a adwokackiego, zda­ nie „jeżeli czynności te nie zostały wyłączone w danym pełnomocnic­ tw ie” straciło swój praktyczny sens. Obecnie strona może ograniczyć bądź poszerzyć zakres udzielonego pełnomocnictwa procesow ego.3 Na­ leży tylko w yrazić żal, że „daw ny”, nieaktualny już tek st został m echa­ nicznie przeniesiony do nowego k.p.c.

Jeżeli jednak zakres pełnomocnictwa procesowego nie został ina­ czej określony, to będzie m iał zastosowanie art. 91 k.p.c., określający upraw nienia pełnomocnika w sądowym postępowaniu cywilnym.

2 Z w r ó c o n o n a t o u w a g ę w p o d r ę c z n ik u J. J o d ł o w s k i e g o i W. S i e d l e c k i e - g o : P o s t ę p o w a n i e c y w i l n e — C z ę ść o g ó ln a , W a r sz a w a 1958, s. 316.

(4)

N r 8 (116) Z akres pełn om ocnictw a w sądow ym p o stępow an iu cyw iln ym 5

3.Nasza procedura cywilna nie zna pełnomocnictwa kolektyw ne­ go. 4 Jeżeli więc w pełnomocnictwie wymieniono kilka podmiotów upo­ w ażnionych od w ystępow ania w charakterze pełnomocników, to każdy z nich będzie m iał identyczne i samodzielne praw a, określone tekstem umowy lub treścią art. 91 k.p.c.

Oczywiście nie można w ty m w ypadku wyłączyć tego rodzaju sy­ tuacji, że mocodawca określi w sposób różny upraw nienia kilku u sta­ nowionych pełnomocników. Dla przykładu można np. wskazać, że w spraw ie cywilnej toczącej się przed sądem powiatowym mocodawca upoważni jednego adw okata tylko do w ystąpienia na posiedzeniu re - kw izycyjnym w innym sądzie, w czasie którego ma nastąpić przesłu­ chanie kilku świadków (wystąpienie przed sądem wezwanym w rozu­ m ieniu art. 235 k.p.c.), drugiego zaś adw okata upoważni do w ystępo­ wania przed sądem orzekającym . W praktyce sądowej spotykam y się także z tego rodzaju wypadkam i, że mocodawca upoważnia jednego adw okata do w ystępow ania w toku postępowania pierwszoinstancyjnego, a drugiego do postępowania rew izyjnego czy zażaleniowego. Nie m a przeszkód, by udzielenie takich pełnomocnictw zostało dokonane n a jednym blankiecie z określeniem upraw nień każdego z pełnomocni­ ków.

I I . Z A K R E S P E Ł N O M O C N I C T W A P R O C E S O W E G O

1. Jeśli strony nie określiły w pełnomocnictwie upraw nień pełno­ mocnika w procesie, to o zakresie jego upraw nień będzie decydować tek st art. 91 k.p.c. Przepis ten stanowi, że pełnomocnictwo procesowe obejm u­ je z mocy samego praw a umocowanie do:

a) wszelkich czynności procesowych łączących się ze sprawą, , b) wszelkich czynności dotyczących zabezpieczenia i egzekucji, c). udzielenia dalszego pełnomocnictwa procesowego adwokatowi lub

radcy praw nem u,

d) zaw arcia ugody, przeczenia się roszczenia albo uznania powódz­ tw a (jeżeli czynności te nie zostały wyłączone w danym pełno­ mocnictwie),

e) odbioru kosztów procesu od strony przeciw nej. '

To zestawienie upraw nień pełnomocnika procesowego w ynika z same­ go praw a. Jest to zestawienie podane w sposób „w yczerpujący”. Wyjście poza ten „spis” w braku konkretnej dyspozycji umownej byłoby niedo­ puszczalne.

W ypada omówić bardziej dokładnie treść tych poszczególnych upraw ­ nień pełnomocnika procesowego.

2. Ad a). W s z e l k i e c z y n n o ś c i p r o c e s o w e . fTekst pkt 1 (art. 91 k.p.c.) mówi o praw ie do w ykonyw ania wszelkich łączących się ze spraw ą czynności, nie w yłączając powództwa wzajemnego, skargi o wzno­ w ienie postępowania, podania o złożenie rew izji nadzw yczajnej i postę­ powania wywołanego ich wniesieniem, jako też wniesienia interw encji głównej przeciwko mocodawcy.

(5)

6 Z d z i s ł a w K r z e m i ń s k i Nr 8 (116)

Tekst nowego k.p.c. rozszerzył zakres upraw nień pełnomocnika pro­ cesowego, dając m u umocowanie do opracowania podania o założenie re­ w izji nadzw yczajnej i postępowania wywołanego jej w n iesieniem .s To

n ovum m a swój sens praktyczny. Z ilustrujm y to przykładem ;

W yobraźmy sobie, że między osobami fizycznymi toczyła się w sądzie spraw a cyw ilna zakończona prawom ocnym wyrokiem . Strony były re­ prezentow ane przez adwokatów. W dw a miesiące po praw om ocnym orze­ czeniu w pływ a do Sądu Najwyższego rew izja nadzw yczajna złożona przez M inistra Sprawiedliwości na korzyść jednej ze stron. O kazuje się jednak, że strony zm ieniły tym czasem m iejsca zamieszkania i nic nie wiedzą o postępow aniu z rew izji nadzw yczajnej. W tym w ypadku, gdyby nie w y­ mienione wyżej novum (przedłużające ważność pełnomocnictwa proceso­ wego na postępowanie z rew izji nadzwyczajnej), pow stałaby poważna trudność w doręczeniu wezwań. Tymczasem obecnie w ystarczy doręczyć zawiadomienie o rozpraw ie pełnomocnikowi, by doszło do rozpoznania rew izji nadzwyczajnej.

Nigdy nie budziło w ątpliw ości tw ierdzenie, że pełnomocnik proceso­ w y może składać pozew, odpowiedź na pozew, pisma procesowe, środki odwoławcze itp. Jednakże od daw na kwestionowano upraw nienia pełno­ mocnika do czynienia w im ieniu swego mocodawcy zapisu na sąd polu­ bow ny oraz do powoływania arb itra w ty m sądzie. Twierdzono — nie bez racji — że pełnomocnictwo ipso iure nie daje pełnomocnikowi takich u p ra w n ie ń .s Nie znaczy to jednak, żeby takie upraw nienie miało być usunięte z reje stru czynności, które mogą być przez niego wykonane. Jednakże upraw nienie do dokonania zapisu na sąd polubow ny lub do wyznaczenia arb itra musi być expressis verbis wymienione w udzielonym pełnomocnictwie. Rozumowanie to nie straciło nic na aktualności pod rządem nowego k.p.c.

3. Ad b). C z y n n o ś c i d o t y c z ą c e z a b e z p i e c z e n i a i e g ­ z e k u c j i . Pełnom ocnictwo procesowe upraw nia z mocy samego praw a do dokonywania wszelkich czynności dotyczących zabezpieczenia i egze­ kucji. Chodzi oczywiście nie tylko o czynności egzekucyjne, które w yko­ nyw ane są przez sąd, ale także i o te, które w ykonyw ane są przez kom or­ nika w związku z prowadzoną egzekucją (notabene w czynnościach egze­ kucyjnych w ykonyw anych przez kom ornika pełnomocnikami mogą być •— prócz podmiotów w ym ienionych w art. 87 k.p.c. — także inne osoby).7

5 M . L i s i e w s k i : N o w y k o d e k s p o s tę p o w a n ia c y w iln e g o , P a l . 3/65, s. 13: S . W ł o - d y k a : (w k ła d k a ) S t r o n y w p r o c e s ie c y w i l n y m (s k r y p t Z P P W a r sz a w a 1966, s. 71); Z . K r z e m i ń s k i : A d w o k a t ja k o p e łn o m o c n ik s tr o n y w e d łu g p r o j e k t u k o d e k s u p o s tę ­ p o w a n i a c y w iln e g o , B iu l. N a c z . R a d y A d w . n r 2/56, s. 49; Z. K r z e m i ń s k i : A d w o k a t j a k o p e łn o m o c n ik w ś w i e t l e p r z e p is ó w n o w e g o k .p .c ., P a l. 7—8/65, s . 30. 6 P a t r z w t e j k w e s t ii: M . A l l e n h a n d : K o d e k s p o s tę p o w a n ia c y w iln e g o , L w ó w 1932, s . 495? S . G o ł ą b , Z. W u s a t o w s k i : K o d e k s p o s tę p o w a n ia c y w i l n e g o , K r a k ó w 1933, s. 201; J . J . L i t a u e r : K o m e n ta r z d o p r o c e d u r y c y w iln e j , W a r sz a w a 1933, s. 52; W . M i - s z e w s k i : P r o c e s c y w i l n y w z a r y s ie , Ł ó d ź 1948, s. 90; B . P e i p e r ; K o d e k s p o s tę p o w a n ia c y w i l n e g o , K r a k ó w 1934, s . 261; W . P i a s e c k i i J. K o r z o n e k : K o d e k s p o s tę p o w a n ia c y w i l n e g o , W a r sz a w a 1931, s. 368; K . P o .t r z o b o w s k i, W . Ż y w i c k i : S ą d o w n ic t w o p o lu b o w n e , W a r sz a w a 1961, s. 18. 7 J. J. L i t a u e r i S. Ś w i ę c i c k i : K o d e k s p o s tę p o w a n ia c y w iln e g o Z b ió r a k t u a ln y c h p y t a ń p r a w n y c h , W a r sz a w a 1949, s. 330—331; E. W e n g e r e k : P o s t ę p o w a n i e e g z e k u c y j n e w s p r a w a c h c y w iln y c h , W a r sz a w a 1961, s. 140; E. W e n g e r e k : P e łn o m o c n ic y s tr o n w p o ­ s t ę p o w a n iu e g z e k u c y j n y m , P a l. 4/67.

(6)

INTr 8 (116) Z akres pełn om ocnictw a w sądow ym postępow aniu c yw iln y m 7

Gdyby chodziło o w skazanie najbardziej typow ych czynności, to mo­ żna by tu wymienić: wniosek o wszczęcie egzekucji (art. 796 § 1 k.p.c.), w niosek o zawieszenie (art. 818 § 1 k.p.c.) lub umorzenie postępowania •egzekucyjnego (art. 825 k.p.c.), skarga na czynności kom ornika (art. 767 § 1 k.p.c.). Nie może natom iast pełnomocnik wykonywać tego rodzaju czynności, które mogą być w ykonane tylko osobiście przez stronę, jak np. złożenie w ykazu m ajątku i przyrzeczenia w związku z postępowaniem o w yjaw ienie m ajątku (art. 9i5—916 k.p.c.) lub poddanie się rew izji {art. 814 k.p.c.).

Na tle art. 91 k.p.c. powstała wątpliwość, czy pełnomocnictwo proce­ sow e daije z mocy samego praw a umocowanie do wytoczenia powództw przeciw egzekucyjnych (lub w ystępow ania w toczących się spraw ach tej kategorii). W tym w ypadku bowiem chodzi nie o czynność „dotyczącą 'egzekucji”, lecz o czynność powstałą „w związku z egzekucją”. W erbal­ na w ykładnia tek stu prowadzi do poglądu, że pełnomocnictwo procesowe nie upoważnia pełnomocnika do w ystępow ania w tych sprawach. Ko­ nieczne jest udzielenie nowego pełnomocnictwa. Z tak ą sytuacją będzie­ m y mieć do czynienia przy powództwie zm ierzającym do zwolnienia od egzekucji zajętego przedm iotu (art. 841 k.p.c.) oraz w wypadku, gdy w y ­ toczono pozew na podstaw ie art. 840 k.p.c., zm ierzający do pozbawienia ty tu łu wykonawczego wykonalności w części lub w całości. Pogląd ten został powszechnie przy jęty przez naszą d o k try n ę .8

Podobnie przedstaw ia się sprawa, jeśli chodzi o odbiór wyegzekwo­ w anego przedm iotu sporu. Również i w tym w ypadku niezbędne jest udzielenie osobnego pełnomocnictwa bądź w yraźne wym ienienie tej czyn­ ności w pełnomocnictwie procesow ym .9

Skoro m ówim y o praw ie do odebrania należności zasądzonych w yro­ kiem, to należy wrócić n a chwilę do wymienionego już poprzednio art. 466 § 2 k.p.c. Przepis ten wprowadza dodatkowy w arunek, stanowi bowiem,

8 Z. H a h n : P o w ó d z t w o o u m o r z e n ie e g z e k u c j i i o z w o ln ie n ie od e g z e k u c j i, P P C , r o c z n i k 1934, z. 133; J . K o r z o n e k : P o s t ę p o w a n ie e g z e k u c y j n e i z a b e z p ie c z a ją c e , K r a ­ k ó w 1934, s. 630, t. I; J . J. L i t a u e r : K o m e n t a r z d o p r o c e d u r y c y w iln e j , W a r sz a w a 1933, s . 51; S . M a c h a l s k i : S t a n o w is k o p r o k u r e n ta w e d łu g k .p .c ., ,,P r z e g lą d P r a w a H a n d lo - -w e g o ” , r o c z n ik 1936, s. 110; E . W e n g e r e k : P r z e c iw e g z e k u c y j n e p o w ó d z tw a d łu ż n ik a , W a r sz a w a 1966, s. 153; E . W e n g e r e k : P e łn o m o c n ic y s tr o n w p o s tę p o w a n iu e g z e k u c y j ­ n y m , P a l. 4/67, s. 13 i in . W r a d z ie c k ie j p r o c e d u r z e c y w i l n e j p r o b le m t e n u r e g u lo w a n y j e s t n ie c o in a c z e j. M ia ­ n o w i c i e a r t. 46 k .p .c . R S F R R s ta n o w i, ż e p r z e d s t a w i c ie ls t w o u m o w n e d a j e p r a w o d o w y ­ k o n y w a n ia w s z y s t k ic h c z y n n o ś c i z w y j ą t k ie m : p r z e k a z a n ia s p r a w y d o są d u s p o łe c z n e g o l u o p o lu b o w n e g o , c a łk o w it e g o lu b c z ę ś c i o w e g o c o f n ię c ia p o w ó d z tw a , u z n a n ia p o w ó d ź .w a , z m ia ­ n y p r z e d m io tu p o w ó d z tw a , z a w a r c ia u g o d y , u d z ie le n ia s u b s t y t u c j i, z a s k a r ż e n ia w y r o k u , p r z e k a z a n ia t y t u ł u w y k o n a w c z e g o d o e g z e k u c j i, p o b r a n ia z a s ą d z o n y c h r z e c z y lu b p ie ­ n ię d z y . U m o c o w a n ie p r z e d s t a w i c ie la u m o w n e g o d o d o k o n a n ia k a ż d e j z w y ż e j w y m i e n i o ­ n y c h c z y n n o ś c i p o w in n o b y ć w y m ie n io n e w u d z ie lo n y m p e łn o m o c n ic t w ie . P a t r z A. K l e i n - m a n : S o w ie t s k ij g r a ż d a n s k ij p r o c e s s , M o sk w a 1964, s. 77. N a to m ia s t a r t. 81 n ie m i e c k ie j Z P O z a w ie r a u m o c o w a n i e p e łn o m o c n ik a p r o c e s o w e g o t a k ż e d o w y s t ę p o w a n ia w p o z w a c h - p r z e c iw e g z e k u c y jn y c h . P a t r z B . W i e c z o r e k : Z iv ilp r o z e s s o r d n u n g u n d N e b e n g e s e t z e , B e r lin ]957, t. I ( u w a g i d o § 81 Z P O ); L. R o s e n b e r g : L e h r b u c h d e s d e u t s c h e n Z iv il- p r o c e s s r e c h t s . M o n a c h iu m — B e r lin 1956, s. 2^8. 9 J. K o r z o n e k : P o s t ę p o w a n i e e g z e k u c y j n e i z a b e z p ie c z a ją c e , K r a k ó w 1924, t. I, •s. 630; J. J . L i t a u e r : K o m e n t a r z d o p r o c e d u r y c y w iln e j , W a r sz a w a 1933, s. 52; W. P i a ­ s e c k i i J. K o r z o n e k : K o d e k s p o s t ę p o w a n ia c y w iln e g o , W a r sz a w a 1931, s. 369; L. P e i ­ p e r : K o d e k s p o s t ę p o w a n ia c y w iln e g o , K r a k ó w 1934, s. 237; E. W e n g e r e k : P o s t ę p o w a ­ n i e e g z e k u c y j n e w s p r a w a c h c y w iln y c h , W a r sz a w a 1961, s. 141.

(7)

8 Z d z i s i a to K r z e m i ń s k i Nr 8 fllfl*

ze pełnomocnictwo szczególne, które upoważnia do odebrania należności zasądzonych dla pracownika, powinno być udzielone dopiero po powsta­ niu ty tu łu egzekucyjnego. Przepis ten, jako lex specialis, powinien być in terpretow any z uwzględnieniem zasad w ykładni w erbalnej i ścieśniają­ cej. Stosowanie jego rygorów do stanów faktycznych nie w ym ienionych w yraźnie w tekście w ydaje się niedopuszczalne. Pełnom ocnik procesowy będzie m iał zatem — opierając się na art. 91 k.p.c. — praw o do odebra­ nia w tym w ypadku ty tu łu wykonawczego. Może też opracować w niosek egzekucyjny, podpisując go w im ieniu swego klienta i może składać w to ­ ku toczącego się postępow ania egzekucyjnego potrzebne oświadczenia- Jedynie odebranie „zasądzonej należności” może nastąpić po w ylegity­ m ow aniu się wyżej opisanym pełnomocnictwem.

Mówiąc o upraw nieniach pełnomocnika w postępow aniu egzekucyj­ nym , nie można nie powiedzieć o tym , że adwokat w ystępujący w cha­ rak terze pełnomocnika podlega w postępowaniu egzekucyjnym pew nym ograniczeniom, określonym zwyczajam i i uchw ałam i władz (samorządo­

wych. 10 ; i

Nie należy oczywiście wysuwać tezy, że udział adw okata w postępo­ w aniu egzekucyjnym jest zakazany. K w estia ta nigdy nie była staw iana tak kategorycznie. Nie bez racji zwracano jednak uwagę na to, że pro­ wadzenie egzekucji ma czasem z n a tu ry drażliw y ch arak ter (np. eksmi­ sja). Przym usow e w ykonyw anie orzeczeń może nieraz prowadzić do kon­ fliktów z osobami, przeciwko którym prowadzona jest egzekucja. Nie mo­ żna naw et wyłączyć ew entualnych scysji. Branie udziału adw okata w ta ­ kiej czynności prow adziłoby do obniżenia powagi zawodu adwokackiego. Dlatego też władze samorządowe od lat zalecały konieczność zachowania m aksim um oględności. Zakazywano kategorycznie brania udziału w czyn­ nościach egzekucyjnych, k tóre - groziły konfliktom , jak np. przy spisie ruchomości, eksmisji, sprzedaży ruchomości itp.

Jeśli chodzi o sytuację w chw ili obecnej, to § 55 Zbioru zasad etyki adw okackiej i godności zawodu (Pal. 6/1961 — wkładka) stanowi, że „ad­ wokatowi nie wolno brać udziału w czynnościach egzekucyjnych, chyba że są to czynności m ające za przedm iot egzekucję z nieruchom ości lu b czynności sądowe.” Podobnie Wyższa Komisja D yscyplinarna w orzecz. z dn. 15.VI.1957 r. (WKD 26/57, Pal. 2/58, s. 103) uznała, że „czynna in ­ terw encja adw okata w czynnościach egzekucyjnych stanow i naruszenie godności zawodu adwokackiego. Zasady te m ają oczywiście c h ara k ter ściśle „w ew nętrzny” i wiążą tylko adw okata, a nie klienta, lecz ścisłe ich przestrzeganie jest bezwzględnym obowiązkiem każdego adw okata. N aruszenie tych zasad powoduje pow stanie odpowiedzialności dyscypli­ narnej, lecz nie może, oczywiście, powodować uznania tych czynności za niew ażne w rozum ieniu praw a procesowego.

io P a t r z : J . B a s s e c h e s i L. K o r k i s: U s t r ó j a d w o k a t u r y o r a z z a s a d y e t y k i z a ­ w o d o w e j , L w ó w 1938, s. 129; W . G o l d m a n : W k w e s t i i p e łn o m o c n ic t w a w p o s t ę p o w a n iu e g z e k u c y j n y m , P a l. r o c z n ik 1933, s . 731—733; S . J a n c z e w s k i : G o d n o ść z a w o d u a d w o ­ k a c k ie g o , W a r sz a w a 1960, s. 27; s. J a n c z e w s k i , Z. K r z e m i ń s k i , W. P o c i e j , W. Ż y w i c k i : U str ó j a d w o k a t u r y — K o m e n t a r z , W a r sz a w a 1960, s . 110; Z . K r z e m i ń ­ s k i , W. Ż y w i c k i : O r z e c z n ic t w o w s p r a w a c h d y s c y p lin a r n y c h a d w o k a t ó w . P a l. 5/1965 (w k ła d k a ) , s . 23; E . W e n g e r e k : P o s t ę p o w a n i e e g z e k u c y j n e w s p r a w a c h c y w i l n y c h , W a r­ s z a w a 1961, s . 140; E . W e n g e r e k : P e ł n o m o c n i c y s t r o n w p o s t ę p o w a n iu e g z e k u c y j n y m . P a l . 4/67.

(8)

Nr 8 (116) Z akres pełn om ocnictw a w są d o w ym postępow an iu c yw iln ym 91

Poza tym te „w ew nętrzne” ograniczenia mówią o bezpośrednim udzia­ le w egzekucji. N atom iast nie w yłączają one możności składania pism,, wniosków, oświadczeń, interw encji u kom ornika itp.

Art. 87 k.p.c. stanow i, że pełnomocnikiem jednostki gospodarki uspo­ łecznionej lub organizacji społecznej ludu pracującego może być również radca praw ny lub inny pracow nik tej jednostki albo jej organu nadrzęd­ nego. Pełnom ocnikiem tych jednostek może być także inny ich pracow­ nik lub wyznaczony przez organ nadrzędny pracow nik tego organu albo- innej podległej m u jednostki. Ten sam przepis głosi, że Rada M inistrów może ustalić odrębne zasady ustanaw iania pełnomocnictw przez jednost­ ki gospodarki uspołecznionej i organizacje społeczne ludu pracującego.. Użyte w tekście słowa „odrębne” oznacza, że ustalone przez Radę Mini­ strów zasady mogą w i n n y sposób regulować zasady ustanow ienia pełnomocników dla w ym ienionych jednostek. Upoważnienie to zostało już wcześniej zrealizowane w uchwale n r 533 Rady M inistrów z dn. 13.XII. 1961 r. w spraw ie obsługi praw nej przedsiębiorstw państwowych, zjed­ noczeń oraz banków państw ow ych (M. P. N r 96, poz. 406). Uchwała ta ma pełne zastosowanie. W ynika to z art. X § 2 przep. wprow. k.p.c., k tó ry stanowi, że jeżeli k.p.c. przew iduje w ydanie przepisów wykonawczych, pozostają w mocy aż do ich w ydania przepisy dotychczasowe.

Poza tym w ydano na podstawie cyt. uchw ały zarządzenie n r 62 P re ­ zesa Rady M inistrów z dn. 3.VII.1962 r. w spraw ie ogólnych zasad orga­ nizacji obsługi praw nej Drzedsiębiorstw państw ow ych zjednoczeń oraz banków państw ow ych (M. P. N r 57, poz. 270). Zarządzenie to ma dwa za­ łączniki. Pierw szy z nich zawiera w ytyczne dotyczące organizacji obsługi praw nej przedsiębiorstw, drugi zaw iera w ytyczne dla w ykonywania obo­ wiązków radców praw nych i referentów praw nych przedsiębiorstw i zjed­ noczeń. Zanotować też należy wydanie w tej m aterii przez Prezesa Rady M inistrów zarządzenia n r 36 z dn. 26.IV.1964 r. w spraw ie w ytycznych dla w ykonyw ania obsługi praw nej jednostek gospodarki uspołecznionej przez zespoły adwokackie (M. P. N r 31 z 1964 r., poz. 135). N orm y te zo­ stały rozciągnięte na cały praw ie sektor uspołeczniony.11

Nie stosuje się jednak tych norm do in stytu cji państwowych, jednos­ tek budżetowych oraz jednostek organizacyjnych adm inistracji państw o­ wej. Wymienione w yżej przepisy są przepisam i szczególnymi, które zgod­ nie z cytowanym już wyżej przepisem art. 87 k.p.c. zm ieniły ogólne za­ sady ustanaw iania pełnomocników gospodarki uspołecznionej i niektó­ rych organizacji społecznych. Zm iana dotyczy między innym i zasięgu podmiotowego pełnomocników. W ymienione przepisy szczególne mówią bowiem tylko o radcach praw nych, referentach praw nych i w yjątkow o o adw okatach jako pełnomocnikach procesowych. N atom iast nie w ym ie­ nia się „innego pracow nika” jako potencjalnego pełnomocnika.

Jednakże nas w tej chwili nie interesuje organizacja obsługi praw ­

u U c h w a ła P r e z . N a c z . R a d y S p ó łd z . z d n . 2.1.1963 r . (M o n . S p ó łd z . z 1963 r ., N r 1, p o z . 1 o r o z c ią g n ię c iu u c h w a ł y n r 533 n a s p ó łd z ie ln ie i ic h z w ią z k i) o r a z u c h w a ła n r 2 P r e z . K o m . K o o r d y n a c y jn e j D z ia ła ln o ś c i G o sp . O r g a n iz a c ji S p ó łd z . z d n . 3.V.1963 r . o r o z c ią g n ię c iu u c h w a ły n r 533 n a s t o w a r z y s z e n ia p r o w a d z ą c e d z ia ła ln o ś ć g o s p o d a r c z ą (o p u ­ b li k o w a n a w k s ią ż c e Z . K l a f k o w s k i , A. R o s i e n k i e w i c z , S. C z a j k o w s k i : P a ń s t w o w y a r b itr a ż g o s p o d a r c z y i o b s łu g a p r a w n a j e d n o s t e k g o s p o d a r k i u s p o łe c z n io n e j* W a r sz a w a 1965, s. 176).

(9)

10 Z d z i s ł a w K r z e m i ń s k i Nr 8 (116)

n e j . 12 M usimy natom iast rozważyć, czy w przepisach ty ch nie w prowa­ dzono norm szczególnych, które zwęziłyby lub rozszerzyły zakres upraw nień tych pełnomocników w zakresie postępowania egzekucyjnego.

P rzede w szystkim należy mieć na uwadze § 3 ust. 1 pk t 5 uchwały n r 533, w którym czytamy, że radca praw ny, w ykonując obsługę praw ­ ną, powinien między innym i czuwać nad wszczętym postępowaniem egzekucyjnym dotyczącym należności. Bliżej określone pojęcie „czuwa­ n ia” znajduje się w § 12 załącznika n r 2 do zarządzenia n r 62, w któ­ ry m powiedziano, że radca praw ny opracowuje pism a do komornika, zażalenia na czynności kom ornika (prawidłowo powinno być: skargi na czynności kom ornika) i wnioski o w yjaw ienie m ajątk u oraz prowadzi procesy sądowe lub arbitrażow e, w ynikłe w związku z prowadzoną egzekucją. Ńa tle te j w łaśnie redakcji pow stały wątpliwości, czy w ten sposób pełnomocnik jednostki uspołecznionej nie został świadomie od­

sunięty od bezpośredniego udziału w czynnościach eg zekucyjnych.13 W skazuje się przy ty m nie bez racji,, że mogłoby się to odbić n a prze­ biegu sam ej egzekucji w sensie niekorzystnym dla jednostki uspołecz­ nionej.

Osobiście uważam, że w tekście § 12 załącznika n r 2 wymieniono jedynie przykładowo czynności radcy prawnego. Nie znaczy to jed­ nak, że nie w ym ienionych w ty m paragrafie czynności nie wolno peł­ nomocnikowi wykonać. Taki wniosek byłby nieuzasadniony nie tylko ze względu na brak odpowiedniego zakazu w ty m zakresie, ale także ze względu na naczelną zasadę, k tó ra obowiązuje każdego obywatela, a k tó ra w yraża się w obowiązku chronienia mienia społecznego. Bez­ pośredni udział w egzekucji i nadzór nad nią może być w ykonany przez radcę prawnego czy też innego pracow nika w należności od sy­ tuacji, jak a powstanie.

4. Ad c). S u b s t y t u c j a . Pełnom ocnik w procesie, udzielając substytucji, przelew a na swego „następcę praw nego” w szystkie praw a, któ re sam posiada (chyba że tekst substytucji stanowi inaczej). Substy­ tu t staje się w ten sposób jakby bezpośrednim pełnomocnikiem moco­ dawcy. Jego oświadczenia składane są w im ieniu pierwszego mocodaw­ cy i wiążą mocodawcę. S u bstytut jest samodzielnym pełnomocnikiem w procesie, a nie „pomocnikiem” strony. Może samodzielnie bez

porożu-12 p a t r z w te j k w e s t ii: W . B o b e r : S t a n o w is k o r a cicy p r a w n e g o w p r o c e s ie c y ­ w i l n y m , N P 2/67, s. 185 i in .; W . D ą b r o w s k i : A d w o k a t w o b s łu d z e p r a w n e j je d n o s t e k p a ń s t w o w y c h , P a l. 5/60, s . 3 i in .; W . D ą b r o w s k i : N a d z ó r n a d p r a c ą r a d c y p r a w n e g o w p r o j e k c ie u c h w a ły o o b s łu d z e p r a w n e j j e d n o s t e k p a ń s t w o w y c h , P a l. 2/61', s . 3 i in .; E . M a ­ z u r : P o m o c p r a w n a ś w ia d c z o n a p r z e z z e s p o ły a d w o k a c k i e n a r z e c z o s ó b p r a w n y c h , P a l. 6/65; W . D ą b r o w s k i : ' A d w o k a t -r a d c a p r a w n y , P a l. 7—8/65, s. 7 i in .; W . K u f e l i M. T y c z k a : P o s t ę p ę w a n ie a r b itr a ż o w e , W a r sz a w a —P o z n a ń 1963, s. 100; R . M a r e k : N ie k t ó r e p r o b le m y p r a c y z a w o d o w e j a d w o k a t ó w - r a d c ó w p r a w n y c h w W a r sz a w ie , P a l. 7—8/65, s. 11 i in .; A . K a t y ń s k i : C b s łu g a p r a w n a s p ó łd z ie ln i z r z e s z o n y c h w C e n tr a li R o ln ic z e j S p ó łd z ie ln i „ S a m o p o m o c C h ło p s k a * , P a l. 10/65, s . 12 i in .; Z. R z e p k a : N a w e z a ­ s a d y o b s łu g i p r a w n e j p r z e d s ię b i o r s tw p a ń s t w o w y c h , P U G 1/19S2, s. 3 i in .; E. W e n g e - r e k : Z z a g a d n ie ń p o s tę p o w a n ia s ą d o w e g o i a r b itr a ż o w e g o , P U G 10/1956, s. 379 i in .; E. W e n g e r e k : O b słu g a p r a w n a je d n o s t e k g o s p o d a r k i p a ń s tw o w e j ( u s p o łe c z n io n e j) . Z P P 1962—1963, z. 37 a, b .; E . W e n g e r e k : S t a n o w is k o r a d c y p r a w n e g o w p r o c e s ie c y w iln y m , N P 7—8/56, s. 73. 13 Z w r ó c ił ju ż n a t o u w a g ę E . W e n g e r e k w a r t y k u le : P e łn o m o c n ic y s tr o n w p o ­ s t ę p o w a n i u e g z e k u c y j n y m , P a l. 4/67.

(10)

Nr 8 (116) Z akres pełn om ocnictw a w sądow ym postępow aniu c yw iln ym 11

mienia się z pierw szym pełnomocnikiem w ykonywać te wszystkie czyn­ ności, które z zasady wykonywane są przez pełnomocnika.

Nie znaczy to jednak, że sybstytucja jest zjawiskiem procesowym niezależnym od pierwszego pełnomocnictwa. Z faktu, że substytucja jest zjawiskiem ,,w tórnym ”, wywodzą się poważne konsekwencje p ro ­ cesowe. W ygaśnięcie pierwszego pełnomocnictwa powoduje autom a­ tyczne wygaśnięcie sybstytucji. Dzieje się tak zawsze, niezależnie przy tym od okoliczności, która spowodowała ustanie stosunku pełnomoc­ nictwa.

Pogląd odmienny reprezentow any był w orzecznictwie międzywo­ jennym w w yroku SN w sprawie C I 3015/34 (OSP zeszyt 7 z 1936 r.). R eprezentow ana w tym orzeczeniu teza, że stosunek substytucyjny nie wygasa ani w w ypadku śmierci pełnomocnika (pierwszego), ani w w ypadku uniew ażnienia pełnomocnictwa z jakiejkolw iek innej przy­

czyny, nie znajduje uzasadnienia w obowiązujących przepisach. Oma­ w iając tę tak w ażną dla p raktyk i sądowej instytucję, nie można prze­ oczyć tego, że cytow any już wyżej art. 91 k.p.c. mówi w pkt 3 o udzie­ laniu dalszego pełnomocnictwa procesowego „adwokatowi lub radcy p raw nem u”. Stąd rodzi się wątpliwość, czy substytutem procesowym może być inny podmiot, to znaczy nieadw okat i nieradca praw ny. Moż­ n a się spotkać z zapatryw aniem sprowadzającym się do tw ierdzenia,

że sybst^rtutem w procesie może być tylko adw okat lub radca praw ny. Pogląd taki w ydaje się wywodzić z uzasadnienia do uchw ały SN z dn. 23.IX.1963 r. III ĆO 42/63 14 (radca praw ny nie jest w ym ieniony w ty m orzeczeniu po prostu dlatego, że tekst d.k.p.c. nie w ym ieniał w odpo­ wiednim przepisie radcy prawnego).

Trudno pogodzić się z ty m poglądem. Ja k już powiedziałem, art. 91 k.p.c., któ ry dotyczy treści pełnomocnictwa procesowego, nie wyłącza możności rozszerzenia przez mocodawcę reje stru upraw nień pełnomoc­ nika. Wymienione zaś w art. 91 k.p.c. upow ażnienia są upoważnieniam i z s a m e j ustaw y. Skoro przyjęliśm y tego rodzaju pogląd za obowiązu­ jący, to muszą być wyprowadzone z niego dalsze konsekwencje, pole­ gające na dopuszczeniu (na podstawie umowy) do substytuow ania także innych podmiotów. Oczywiście — z pew nym i ograniczeniami. P ierw ­ sze ograniczenie w ynika stąd, że tylko ściśle określone podmioty m ają prawo do w ystępow ania w sądzie w charakterze pełnomocników sądo­ w ych. R ejestr tych podmiotów określony jest w przepisach art. 87

14 p a t r z O S N C P p o z . 22/1965. P o g lą d t e n p o d z ie la c h y b a E . W e n g e r e k , g d y ż c y t u j ą c o r z e c z e n ie w a r t y k u le p t .: P r z e g lą d O r z e c z n ic tw a S ą d u N a j w y ż s z e g o z z a k r e s u p o ­ s t ę p o w a n ia c y w i l n e g o (N P 12/66, s. 1554), n ie p o d d a je g o k r y t y c e . N ie w y d a j e s ię t o je d n a k -w y n ik a ć z w c z e ś n ie j w y d r u k o w a n e j k s ią ż k i te g o ż a u t o r a p t.: P o s t ę p o w a n i e e g z e k u c y j n e w s p r a w a c h c y w i l n y c h (W a r sz a w a 1961 r .). E. W e n g e r e k t w ie r d z i ta m n ie b e z r a c ji, że p r z e ­ p is y o z a s t ę p s t w ie s tr o n d o t y c z ą t y l k o d z ia ła n ia p r z e d s ą d e m , w p o s tę p o w a n iu z a te m e g z e ­ k u c y j n y m s t o s u j e s ię j e t y l k o w t e d y , g d y s ą d j e s t o r g a n e m e g z e k u c y j n y m o r a z g d y s p r a ­ w u j e c z y n n o ś c i n a d z o r u n a d p r o w a d z o n ą p r z e z k o m o r n ik a e g z e k u c j ę . N a to m ia s t w p o s tę p o ­ w a n i u p r z ed k o m o r n ik ie m , p e łn o m o c n ik ie m m o ż e b y ć k a ż d a o s o b a , b y le b y b y ła o n a z d o l­ n a d o c z y n n o ś c i p r a w n y c h . P r z e c h o d z ą c d o s u b s t y t u c j i, W e n g e r e k p r z y jm u je , ż e s u b s t y t u t e m — d la z a s t ą p ie n ia s t r o n y w p o s tę p o w a n iu e g z e k u c y j n y m — m o ż e b y ć n i e a d w o k a t, i to t a k ż e w t e d y , g d y t o c z y s ię o n o z a r ó w n o p r z ed s ą d e m ja k o o r g a n e m e g z e k u c y j n y m , j a k i p r z ed k o m o r n ik ie m . W p ie r w s z y m w y p a d k u s u b s t y t u t e m m o ż e b y ć t y l k o o so b a z k r ę g u w y r r r e - n io n y c h w a r t. 79 d .k .p .c . ( o b e c n ie a r t. 87 k .p .c .), w d r u g im n a t o m ia s t — k a ż d a o s o b a . D la ja s n o ś c i p r z y p o m n ij m y , ż e a r t. 79 k .p .c ., p o z a a d w o k a t e m , w y m i e n i a ł ta k ż e in n e p o d m io ty . 15. W ł o d y k a w s k r y p c ie : S t r o n y w p r o c e s ie c y w iln y m (o p . c it.) w y p o w ia d a s ię za ś c i e ­ ś n i a j ą c ą w y k ła d n ią a r t. 87 k .p .c . (s. 72).

(11)

12 Z d z i s ł a w K r z e m i ń s k i Nr 8 (116)

i 466 § 1 k.p.c. Zasięg podmiotowy sybstytucji m usi być ograniczony przede w szystkim do podmiotów, które zgodnie z brzm ieniem w ym ie­ nionych w yżej przepisów mogą występować jako pełnomocnicy w sądo­ wym postępowaniu cy w iln y m .15

D rugie ograniczenie wywodzi się stąd, że nie w szystkie podm ioty w ym ienione w art. 87 i 466 § 1 k.p.c. mogą występować we w szystkich spraw ach (sądowych) cywilnych. Teksty art. 87 i 466 k.p.c. w prowadza­ ją także pew ne ograniczenia rzeczow e.le

W konsekw encji należy przyjąć, że umowne rozszerzenie praw a do substytucji ograniczone jest przedmiotowo i podmiotowo treścią art. 87 i 466 k.p.c. Substytuow anie w tym w ypadku (na podstaw ie pełnomoc­ nictwa) byłoby możliwe tylko na rzecz tego podmiotu, k tó ry m a p ra­ wo do w ystępow ania jako pełnomocnik w danej konkretnej sprawie»

Jeśli natom iast pełnomocnictwo nie zaw iera klauzul rozszerzających, to wówczas substytuow anie dopuszczalne jest jedynie na rzecz adwoka­ ta lub radcy prawnego^ Rzecz jasna, także w ty m w ypadku będą mieć zastosowanie przytoczone w yżej ograniczenia przedm iotowe.

Udzielić substytucji może każdy pełnomocnik. Nieco inaczej jednak będzie przedstaw iała się spraw a, jeśli chodzi o sytuację, w której cha­ rakterze udzielającego lub przyjm ującego substytucję w ystępuje adwo­ kat. Istnieją bowiem przepisy szczególne, które reg ulu ją tak ą sytuację. Tak więc w ustaw ie o u stro ju adw okatury (Dz. U. z 1963 r. N r 57, poz. 309) art. 21 ust. 4 stanowi, że w w ypadku gdy adw okat prow adzący spraw ę n ie może wziąć osobiście udziału w rozpraw ie lub wykonać osobiście posz­ czególnych czynności w spraw ie, to może udzielić substytucji za zgodą kierow nika zespołu. Rozwinięcie tej zasady znajdujem y w § 38—45 Regulam inu działania zespołów adwokackich (Pal. 7—8/i965, wkładka), które określają bliżej technikę udzielania zgody przez kierow nika zes­ połu oraz zasady rozliczania w ynagrodzenia za czynności substytucyj­ ne. 17 Tej ostatniej kw estii poświęcony jest także § 34 ust. 4 rozp. Min» Spraw , w spraw ie zespołów adwokackich (Dz. U. z 1964 r. N r 1, poz. 4).

Na tle ty ch norm pow staje dość zasadnicze pytanie, a mianowicie* czy niespełnienie określonej przez te przepisy przesłanki (zgoda kierow ­ nika zespołu) pociąga za sobą nieważność udzielonej sybstytucji?

Udzielenie odpowiedzi na to pytanie jest o tyle proste, że zarówno przepisy praw a m aterialnego, jak i praw a procesowego nie uzależniają pow stania umocowania do działania w cudzym im ieniu od zgody osoby trzeciej nie będącej podmiotem tego stosunku prawnego. W ty m sta­ nie rzeczy w ym ienione w yżej przepisy szczególne stanow ią „norm y w ew nętrzne” wiążące jedynie ad w okatów .18 N aruszenie ich może po­

15 P o g lą d t e n r e p r e z e n t u j e K . L i p i ń s k i w p r a c a c h : O d p o w ie d ź p r a w n a , N P 10/1955, s. 89—90 o r a z K o d e k s p o s t ę p o w a n ia c y w i l n e g o z o r z e c z n ic t w e m i k o m e n t a r z e m , W ar­ s z a w a 1961, s . 85. 16 Co d o o g r a n ic z e ń p r z e d m io t o w y c h , p o r . K . O l e j n i c z a k i M. G i n t o w t : W y ­ b r a n e z a g a d n ie n i a z k .p .c ., B M S 4/1965, s . 17. 17 P a t r z w t e j k w e s t ii: Z. C z e r s k i : O s u b s t y t u c j a c h w z e s p o le , P a l . 2/66, s . 1 i in .; E . M a z u r : Z e s p o s t r z e ż e ń w i z y t a t o r a , P a l e s t r a n r 12/65, s. 4 i in . L , B e r n a r - c z y k : S p o s t r z e ż e n ia w i z y t a t o r a , P a l . 3— 4/06, s . 90 i in .; S . L .: S u b s t y t u c j e p ła t n e c z y k o ­ le ż e ń s k i e , P a l . 3— 4/66, s. 93 i n . 18 S k o r o m o w a o tz w . „ n o r m a c h w e w n ę t r z n y c h ” w ią ż ą c y c h t y l k o a d w o k a t ó w , t o n a ­ l e ż y w s k a z a ć n a je s z c z e j e d n ą k w e s t i ę . O d n o si s i ę o n a d o o b r o n z u r z ę d u .

(12)

N r 8 (116) Z akres pełnomocnictwa w sądowym postępowaniu cyw ilnym 13

wodować pow stanie odpowiedzialności dyscyplinarnej ze strony kierow ­ nika zespołu czy adw okata. Nie może to jednak naruszać praw moco­ dawcy, k tó ry udzielając pełnomocnictwa procesowego, związany jest jedynie norm am i o charakterze ogólnym.

Nie może ujść naszej uwagi fak t, że k.p.c., mówiąc o adwokatach, nie w ym ienia aplikantów adwokackich. Z fak tu tego nie można w y­ prowadzić wniosku, że aplikanci adwokaccy nie mogą wykonywać czynności sybstytucyjnych w procesie. Po prostu kw estia ta regulow a­ na jest nie w k.p.c., lecz w przepisach norm ujących ustrój adw okatury. T ak więc art. 90 ustaw y o ustroju adw okatury (Dz. U. z 1963 r. N r 57, poz. 309) upoważnia aplikantów do w ykonyw ania czynności substytu­ cyjnych w określonych w arunkach. P rzy om awianiu zakresu upraw ­ nień aplikantów adwokackich trzeba z tego względu mieć na uwadze n ie tylko przepisy praw a cywilnego m aterialnego i k.p.c., ale także szereg norm dotyczących adw okatury (u. o u.a., rozporządzenia w yko­ nawcze, regulam iny).

Z wymienionego ju ż w yżej art. 90 u. o u.a. w ynika, że aplikant ad­ wokacki może w pierwszym roku aplikacji zastępować adw okata w są­ dzie powiatowym, w sądzie okręgowym ubezpieczeń społecznych, w są­ dzie wojewódzkim orzekającym jako druga instancja oraz przed orga­ nam i adm inistracji państw ow ej. Począwszy od drugiego roku aplikacji w grę wchodzi także sąd wojewódzki jako pierw sza instancja. W prze­ pisie tym uregulow ana została kw estia dotycząca forum, n a którym

aplikant może występować. Regulacja ta m a ch arak ter szczegółowy i wobec tego tendencje do rozszerzającej w ykładni tego arty k u łu nie mogą wchodzić w grę.

Cytow any przepis mówi o tym , g d z i e aplikant może występować, nie w yjaśnia natom iast, jakie są upraw nienia aplikanta, k tó ry zostanie ustanow iony w konkretnej spraw ie jako substytut. A przecież jest to kw estia m ająca zasadnicze znaczenie w procesie.

Trzeba w ty m m iejscu podkreślić, że zagadnienie zakresu upraw ­ nień aplikanta w ystępującego w spraw ie sądowej w charakterze sub- sty tu ta jest od wielu lat kontrow ersyjne.

W okresie m iędzyw ojennym m ieliśm y bardzo ciekawe wywody T. Semadeniego, zaw arte w jego kom entarzu do praw a o u stro ju adwo­

O tó ż o d d a w n a m o ż n a s i ę s p o tk a ć z p o g lą d e m , ż e z w y c z a j e a d w o k a c k i e n i e d o p u s z ­ c z a j ą d o u d z ie la n ia s u b s t y t u c j i p r z e z a d w o k a t a , k t ó r y z o s t a ł w y z n a c z o n y „ o b r o ń c ą z u r z ę ­ d u ” . P r o b le m a ty k a ta „ n a r o d z iła s i ę ” w p o s tę p o w a n iu k a r n y m , l e c z m a o n a t a k ż e s w ó j s e n s t e o r e t y c z n y i p r a k t y c z n y w s ą d o w y m p o s tę p o w a n iu c y w iln y m , k t ó r e ta k ż e z n a i n s t y t u c j ę „ a d w o k a t a z u r z ę d u ” (a r t. 117—118 k .p .c .). S k o r o z g o d n ie z a r t. 118 k .p .c . u s t a n o w io n o a d w o ­ k a t a d la s t r o n y z w o ln io n e j o d k o s z tó w s ą d o w y c h , c o j e s t r ó w n o z n a c z n e z u d z ie le n ie m p e ł­ n o m o c n ic t w a p r o c e s o w e g o , to n ie m o ż n a k w e s t io n o w a ć t e z y , ż e d o „ a d w o k a t a z u r z ę d u ” b ę d ą m ia ł y z a s t o s o w a n ie p r z e p is y o d n o s z ą c e s i ę d o p e łn o m o c n ik a p r o c e s o w e g o . P r a w o d o u d z ie le n ia s u b s t y t u c j i n i e m o ż e b y ć w t y c h w a r u n k a c h k w e s t io n o w a n e . P a t r z w t e j m a t e r ii: M . C i e ś l a k : W k w e s t ii s t o s u n k u o b r o ń c z e g o i s u b s t y t u c j i o b r o ń c y , P a l . 1—2/6 2, s. 48 i n .; 2 . C z e s z e j k o : C zy o b r o ń c a z u r z ę d u u p r a w n i o n y j e s t d o u d z ie le n ia s u b s t y t u c j i? , P a l . 1—2/62, s . 54 i n .; M. P i e k a r s k i : Z a k r e s o b o w ią z k ó w p e łn o m o c n ik a z u r z ę d u , P a l . 6/61, s. 30 i n .; S . K a l i n o w s k i i M. S i e w i e r s k i : K o d e k s p o s tę p o w a n ia k a r n e g o — K o m e n ta r z , W a r sz a w a 1966, s. 169; A . M o g i l n i c k i : K o m e n t a r z d o k .p .k ., K r a k ó w 1933, s . 209—210; S . Ś l i w i ń s k i : P o l s k i p r o c e s k a r n y p r z e d s ą d e m p o w s z e c h n y m , W a r sz a w a 1959, s. 200; G . J a s z u ń s k i : C zy o b r o ń c ę z u r z ę ­ d u m o ż e z a s t ą p ić i n n y a d w o k a t l u b a p lik a n t? P a l. 7—8/38.

(13)

14 Z d z i s ł a w K r z e m i ń s k i Nr 8 (liey

k a tu r y .19 K om entując przepis art. 90 praw a o ustroju adw okatury z 1938 r., Semadeni pisał, że ze stylizacji tego przepisu („może zastęp- pować w sądach i urzędach”, a nie w „prowadzeniu sp raw ”) w ynika, że chodzi w tym przepisie o zastępstwo podczas rozpraw y, przesłuchiw a­ nia świadków itp., tj. o zastępstwo ustne. Jeżeli zajdzie potrzeba pod­ pisania podczas rozpraw y załącznika do protokołu, to aplikant w ystę­ pujący na spraw ie m a oczywiście praw o złożenia podpisu na tym za­ łączniku. Inaczej natom iast — zdaniem Semadeniego — przedstaw ia się spraw a z wnoszeniem samodzielnych pism procesowych przez apli­ kanta. Aczkolwiek przepisy o u stro ju adw okatury ani ustaw y proceso­ we nie zaw ierają w te j m ierze wyraźnego zakazu, Sem adeni twierdzi, że wnoszenie samodzielne pism, np. pozwów, środków odwoławczych, podań, w yjaśnień itp., nie mieści się w pojęciu „zastępow ania patrona w sądach i urzędach”. Pism procesowych bowiem nie pisze ,się w sądzie lub urzędzie, lecz w biurze. Pism a te powinny być podpisane przez pa­ trona, a nie przez aplikanta, k tóry zdaniem T. Semadeniego jest tylko pomocnikiem adwokata.

Ja k widać, iSemadeni opiera swój pogląd na w ykładni w erbalnej, Spraw dźm y, czy jest ona trafn a. Oczywiście musim y za podstawę na­ szych rozważań przyjąć ówczesny stan praw ny.

Daw ny k.p.c. precyzował upraw nienia pełnomocnika w ynikające z sam ej ustaw y, m iędzy innym i — także dane pełnomocnikowi praw o do udzielenia dalszego pełnomocnictwa procesowego adwokatowi. A dw okat- -pełnom ocnik procesowy mógł zatem występować w procesie bądź sam, bądź też zastąpić się substytutem adw okatem lub aplikantem . Oczywiś­ cie su bsty tu t staw ał się jakby bezpośrednim pełnomocnikiem mocodaw­ cy. Jego oświadczenia składane są w im ieniu pierwszego mocodawcy i w iążą go, jako mieszczące się w granicach pełnomocnictwa i substy­ tucji. Skoro aplikant z mocy substytucji udzielonej przez adwoka­ ta w ystąpił w konkretnym procesie, to w tym procesie m iał on praw a pełnomocnika. Jego oświadczenia rodzą skutki praw ne dla osoby rep re­ zentowanej. Praw o notarialne i procesowe nie znało podziału substytu­ tów na adwokatów i aplikantów z określeniem — dla każdej grupy — innych upraw nień w zakresie pełnomocnictwa. Jeśli więc aplikant-sub- sty tu t zaw arł ugodę sądową, uznał powództwo lub zrzekł się roszczenia, to tego rodzaju oświadczenia w iązały klienta, tak jak w iązałyby go wów­ czas, gdyby zostały złożone przez adw okata-substytuta.

W świetle powyższego należało dojść do wniosku, że aplikant, w y­ stępując na rozprawie, był pełnomocnikiem, a nie „pomocnikiem”, o k tórym wspomina Semadeni. U praw nienia procesowe aplikanta w ystę­ pującego jako sub sty tu t były zatem określane treścią udzielonego przez klienta pełnomocnictwa adwokatowi oraz substytucji w ystaw ionej przez adw okata na aplikanta adwokackiego. Jeżeli więc z mocy udzielonego pełnomocnictwa adwokatowi przysługiwało prawo do złożenia środka odwoławczego, to takie samo prawo przeszło na aplikanta-substytuta, jeżeli udzielona sub sty tucja nie zaw ierała ograniczeń m erytorycznych. S tąd wniosek, że ap likan t-su bstytu t miał prawo — poza w ystąpieniem na rozpraw ie — sporządzić i podpisać każde pismo procesowe, nie w yłączając środka odwoławczego.

(14)

Nr 8 (116) Z akres pełn om ocnictw a w sądow ym postępow an iu cyw iln ym 15

Semadeni oparł się w yłącznie na w ykładni jednego przepisu praw a 0 ustroju adw okatury bez uwzględnienia całego system u prawnego re ­ gulującego to zagadnienie. Decydujące znaczenie przywiązał Semadeni do użytego przez ustaw ę określenia: „zastępowanie patrona w sądach 1 urzędach”, podkreślając, że nie jest ono równoznaczne z „prowadze­ niem spraw y”. Było to tw ierdzenie prawdziwe, ale tylko częściowo. „Prow adzenie sp raw y ” może być pojęciem szerszym, ale nie m usi nim być w każdym wypadku. Są bowiem sprawy, których prowadzenie spro­ wadza się tylko do w ystępow ania w sądzie lub urzędzie. W tym w y­ padku nie będzie żadnej różnicy między jednym a drugim określeniem. Zresztą w ydaje się, że użyte w ustaw ie w yrazy „w sądach lub urzędach” nie odnoszą się do treści upraw nień aplikanta (bo o tym decydują inne przepisy), lecz określają po prostu forum , na k tó ry m aplikant ma w y­ konać swą pracę zawodową. Zresztą przyjęta przez Semadeniego teza mogłaby być łatw o obchodzona, gdyby np. aplikant adwokacki napisał i podpisał pismo procesowe w... sądzie.

Proponowana koncepcja zaw ierała ponadto w ew nętrzne sprzeczności. Przyjm ow ała ona, że w czasie rozpraw y aplikant-substytut m iał tak ie same praw a jak adw okat-substytut. Przyznano m u przecież praw o do uznania powództwa, cofnięcia pozwu, zaw arcia ugody itp. Ten sam aplikant tracił nagle te upraw nienia w momencie, kiedy wyszedł z sali sądowej, bo od tej chwili nie mógł samodzielnie napisać i podpisać pisma zawierającego zgłoszenie świadków lub wniosek o sporządzenie uzasadnienia itp.

Należy w rezultacie stwierdzić, że pogląd Semadeniego nie może być uznany za przekonyw ający w świetle obowiązujących wówczas przepisów .20

Należy z kolei rozważyć, jak kw estia ta. przedstaw ia się dzisiaj w świetle aktualnych przepisów praw nych.

Wobec zmian legislacyjnych w dziedzinie ustro ju adw okatury, ko­ rzystania z dotychczasowej lite ratu ry dotyczącej tej kw estii nie w ydaje się być w y starczające.21 Faktem jest, że nie notujem y zmian, jeśli chodzi o przepisy praw a m aterialnego cywilnego i(art. 95—116 k.c.), które pozwalają na ustanow ienie substytutu. Podobnie tekst przepisów procesowych (art. 91 p k t 3 k.p.c.) daje pełnomocnikowi (tak jak pod rządem d.k.p.c.) praw o udzielenia dalszego pełnomocnictwa (dodano tylko słowa: „radcy praw nego”). N atom iast zm iany w ystępują w prze­ pisach dotyczących u stro ju adw okatury. A rtykuł 90 u. o u.a. nie za­ w iera ogólnej klauzuli o praw ie do zastępstwa, lecz określa w sposób szczegółowy forum, na którym aplikant może wystąpić. W tym ujęciu widoczna jest tendencja do zmniejszenia tego forum. W ust. 2 tegoż arty k u łu znajdujem y przepis głoszący, że upoważnienie do zastępowa­

20 O m a w ia n a k w e s t ia b y ła s p o r n a o d d a w n a . W s p o m in a o t y m S e m a d e n i, p is z ą c n a t e n t e m a t : , , 0 i l e r a d a a d w o k a c k a k a t o w i c k a i lu b e l s k a w p r o w a d z iły d o s w y c h r e g u la m in ó w z a k a z w n o s z e n ia p r z e z a p li k a n t ó w p is m p r o c e s o w y c h , o t y l e r a d a lw o w s k a o k ó ln ik ie m z d n ia 14 g r u d n ia 1934 r. n r 2550/34 u z n a ła , ż e a p lik a n t a d w o k a c k i m o ż e w n ie o b e c n o ś c i p a ­ tr o n a p o d p is a ć s w o im n a z w is k ie m p is m a p r o c e s o w e o r a z p o d a n ia d o w ła d z a d m in is t r a c y j ­ n y c h , j e ż e l i j e s t s u b s t y t u o w a n y n a o d n o ś n y m p e łn o m o c n ic t w ie ” . 21 O p r a c o w a n ia d o t y c z ą c e a p li k a c j i a d w o k a c k ie j p o d a n e s ą w k o m e n ta r z u : S . J a n -c z e w s k i , Z. K r z e m i ń s k i , W. P o -c i e j , W. Ż y w i -c k i : U s tr ó j a d w o k a t u r y , W a r­ s z a w a 1960, s. 160 i n .

(15)

1 6 Z d z i s ł a w K r z e m i ń s k i Nr 8 (1-16)

nia daje aplikantow i adw okat prow adzący spraw ę za zgodą kierow ­ n ik a zespołu lub społecznego biura pomocy praw nej. Wprowadzono za­ te m do tek stu elem ent kontroli tych czynności, które m ają być wyko­ n an e przez aplikanta.

K westią upraw nień procesowych aplikanta adwokackiego zajm uje się szczegółowiej Regulam in aplikacji adwokackiej oraz kształcenia i egzaminu aplikantów adwokackich (uchwalony w dniu 14.XI.1965 r. i za­ tw ierdzony przez M inistra Sprawiedliwości decyzją z dnia 30.XI.1965 r. — Pal. 1/66, wkładka). Otóż § 14 tego Regulam inu stanowi, że upoważnie­ nie do zastępstw a nie upraw nia aplikanta adwokackiego do podpisywa­ nia w im ieniu zastępowanego adw okata pism procesowych. Uprawnie­ n ia sądowe aplikanta sprow adzają się zatem tylko do asystencji lub za­ stępstw a na rozpraw ie (§ 12). Byłoby natom iast niedopuszczalne pod­ pisanie przez aplikanta pisma zgłaszającego nowe dowody, wniosku o sporządzenie uzasadnienia orzeczenia, zażalenia, rew izji czy wniosku o -złożenie rew izji nadzw yczajnej.

Identyczne stanowisko zajął W ydział W ykonawczy NRA w uchwale z dnia 6.VII.1962 r. (Pal. 8/62, s. 94), przyjm ując zasadę, że aplikant adw okacki nie jest upraw niony do samodzielnego wnoszenia pism pro­ cesowych za strony ani do podpisyw ania pism procesowych za adwokata, którego zastępuje.

Przedstaw iona wyżej tendencja ustawodawcza w przepisach doty­ czących upraw nień procesowych aplikanta adw okackiego22 musi być brana także pod uwagę przy rozstrzyganiu kw estii substytucyjnych. Na podstaw ie w ym ienionych w yżej norm ustrojow ych należy przyjąć, że aplikant adwokacki może wystąpić w charakterze su b sty tu ta proce­ sowego tylko na forum określonym w sposób w yczerpujący w art. 90 u. o u.a. i że w ystępując jako su bsty tu t m a prawo brać udział w roz­ praw ie, natom iast nie może podpisywać w im ieniu zastępowanego adwo­ kata pism procesow ych.23

5. Ad d). Z a w a r c i e u g o d y , z r z e c z e n i e s i ę r o s z c z e n i a , u z n a n i e p o w ó d z t w a . Z przepisu art. 91 pkt 4 k.p.c. wynika, że każdy pełnomocnik może z mocy pełnomocnictwa procesowego zawrzeć

22 w . D ą b r o w s k i : A p lik a n t a d w o k a c k i ja k o r a d c a p r a w n y , P a l . 11/63, s. 11; W . D ą b r o w s k i : S p r a w y b y t o w e a p li k a n t ó w a d w o k a c k ic h , P a l . 2/66, s. 16; S . G a r l i c ­ k i ; A p lik a c j a a d w o k a c k a w n o w y m r e g u la m in ie , P a l. 1/66, s. 1; S . J a n c z e w s k i : S z k o ­ l e n i e a p li k a n t ó w a d w o k a c k i c h w e d łu g n o w e g o r e g u la m in u , P a l. 9/63, s . 1; A . K a f t a 1: O n ie k t ó r y c h z a g a d n ie n ia c h im m u n it e t u a d w o k a c k i e g o , P a l. 11/62, s . 9; Z. K r z e m i ń s k i : O z m :a n ę r e g u la m in u s z k o le n ia a p li k a n t ó w a d w o k a c k ic h , P a l. 10/62; Z. K r z e m i ń s k i : A p lik a c j a a d w o k a c k a (d e ł e g e la ta e t d e l e g ę f e r e n d a ), P a l. 6/63, s . 9; Z . K r z e m i ń s k i : A p lik a c j a a d w o k a c k a w ś w i e t le n o w y c h p r z e p is ó w , P a l. 2/6*, s. 6; W . N i e m o t k o : J e s z ­ c z e r a te m a t s y s t e m u s z k o le n ia a p li k a n t ó w a d w o k a c k ic h , P a l. 2/63, s. 52; S . P o d e m s k i : M e d y +a c ja r e k r u ta (o s tr z e la n e g o ) , P a l. 2/63, s. 56; S. P o d e m s k i : E g z a m in a c y j n e p o s t s c r 5p tu m , P a l . 7/6«, s . 50; J . W y g a n o w s k i : O p r a w n e u r e g u lo w a n ie s a m o r z ą d u a p li-k a n c li-k ie g o , P a l. 5/63, s. 50; S . W a l c z a k : S t u d ia p r a w n ic z e a p o t r z e b y p r a k t y k i w y m ia r u • s p r a w ie d liw o ś c i, N P 5/6?, .s . 629. 23 w o r z e c z n ic tw ie I z b y K a r n e j SN p r o b le m u p r a w n i e ń p r o c e s o w y c h a p lik a n ta r o z s tr z y ­ g a n y j e s t n i e j e d n o lic ie . W u c h w a le S N z d n . 2.TII.1961 r. V I K O 14/61 (O S N 46/61) r e p r e z e n t o ­ w a n y j e s t p o g lą d , ż e a p lik a n t a d w o k a c k i n ie j e s t u p o w a ż n i o n y d o s a m o d z ie ln e g o w n o s z e n ia V i s m p r o c e s o w y c h a w s z c z e g ó l n o ś c i d o w n o s z e n i a r e w iz j i . J e d n a k ż e w p ó ź n ie j s z e j u c h w a le S N [u c h w a ła z d n . 28.VI.1962 r. V I K O 18/62 (O S N 50/63)] o d s t ą p io n o o d t e g o (p o g lą d u i p r z y ję to , ż e a p H k a n t a d w o k a c k i u p o w a ż n i o n y j e s t d o p o d p is a n ia w n io s k u o s p o r z ą d z e n ie u z a s a d n ie n ia '^wyroku.

(16)

Nr 8 (116) Z akres pełn om ocnictw a w sądow ym postępow an iu c y w iln ym 17

ugodę, zrzec się roszczenia, uznać powództwo. Oczywiście może to mieć m iejsce tylko wówczas, gdy upraw nienia te nie zostały wyłączone w danym pełnomocnictwie. Ew entualne ograniczenie musi być zgłoszo­ ne do akt. Skuteczność ograniczenia zachodzi tylko wówczas, gdy znana jest lub pow inna być znana przeciwnikowi.

Pełnom ocnik sam składa wiążące dla mocodawcy oświadczenia. Nie znaczy to, że pełnomocnik zaw ierający ugodę w olny jest od ewen­ tualnej odpowiedzialności cywilnej, gdyby zaw arł ugodę jaw nie krzyw ­ dzącą jego klienta i uczynił to w brew woli swego mocodawcy, nie ujaw ­ nionej w treści pełnomocnictwa złożonego do akt. To samo dotyczy zrze­ czenia się roszczenia i uznania powództwa.

Na tle omawianego p k t 4 arty k u łu 91 k.p.c. pow stała teoretyczna i praktyczna wątpliwość, czy przepis ten odnosi się także do pełno­ mocnictw jednostek gospodarki uspołecznionej, a więc czy pełnomocni­ cy tych jednostek m ają prawo do nieograniczonego zaw ierania ugód sądowych, zrzekania się roszczenia i uznaw ania powództwa. Oczywiście chodzi tu o sytuację, gdy w treści pełnomocnictwa nie wyłączono tego u p raw n ien ia.24

W ątpliwości powyższe pow stały w związku z przepisam i o um arzaniu i udzielaniu ulg w spłacaniu należności państwowych. -5 Te specjalne przepisy określają, jakie organy są właściwe do w ydaw ania decyzji w spraw ie um arzania należności jednostek budżetowych, państw ow ych in ­ stytucji, przedsiębiorstw i banków. Faktem jest, że te specjalne przepi­ sy nie w ym ieniają pełnomocników procesowych jako upraw nionych do w ydaw ania odpowiednich decyzji. Jednakże są to tylko przepisy „w ew nętrzne”, które wiążą pełnomocnika procesowego w jego sto­ sunku w ew nętrznym z mocodawcą. Dopóki ten stosunek „w ew nętrzny” nie zostanie przeniesiony na forum sądowe (przez w prowadzenie — do treści złożonego do spraw y pełnomocnictwa — wyraźnego ograniczenia w dziedzinie zaw ierania ugody, zrzeczenia się roszczenia czy uznania powództwa), dopóty nie można mówić o pozbawieniu pełnomocnika procesowego tych upraw nień, które daje m u art. 91 k .p .c.26

24 P a t r z w te j k -w estii: J . G ó r s k i : S t a n o w is k o p r a w n e o r g a n ó w i p e łn o m o c n ik ó w p r z e d s ię b i o r s t w p a ń s t w o w y c h , N P 6/55, s. 38; K . L i p i ń s k i : K o d e k s p o s tę p o w a n ia c y w i l ­ n e g o , W a r sz a w a 1961, s. 85; O d p . p r a w n a , NP' 4/54, s . 111; M . R a f a c z - K r z y ż a n o w s k a: P e łn o m o c n ic t w o p r o c e s o w e p r z e d s ię b io r s tw a p a ń s tw o w e g o , N P 6/56, s . 99; E . f f e n g e r e k : S t a n o w is k o r a d c y p r a w n e g o w p r o c e s ie , N P 7—8/56; s. 73. 25 ' D e k r e t z d n . 16.V.1956 r . o u m a r z a n iu i u d z ie la n iu u lg w s p ła c a n iu n a le ż n o ś c i p a ń ­ s t w o w y c h (D z. U . N r 17, p o z . 92). Z a sa d y i t r y b p r z y u m a r z a n iu i u d z ie la n iu u l g w s p ła c a n iu n a le ż n o ś c i o k r e ś lo n e s ą w r a /.p o rz . R a d y M in .: z d n . 16.V .1956 r. (j e d n . t e k s t : D z . U . z 1964 r. N r 24, p o z . 162; z m .: D z . U . z 1965 r. N r 22, p o z . 137) i z d n . 8.II.1957 r . (D z . U . N r 9, p o z . 37). P a t r z t a k ż e z a r z ą d z e n ie w p r z e d m io c ie p r z e k a z a n ia k ie r o w n ik o m w y d z ia łó w fin a n s o w y c h u p r a w n i e ń d o u m a r z a n ia i u d z ie la n ia u lg w s p ła c a n iu n a le ż n o ś c i p a ń s t w o w y c h o b j ę t y c h b u d ­ ż e t e m c e n t r a ln y m (M P z 1956 r . N r 70, p o z . 857). 26 s. W ł o d y k a w s k r y p c ie p t.: S t r o n y w p r o c e s ie c y w iln y m (W a r sza w a 1966 r., w y d . Z P P , s. 73), r e p r e z e n tu j ą c id e n t y c z n y p o g lą d , p r o p o n u je , b y w u g o d z ie s ą d o w e j z a w a r ­ t e b y ło z a s t r z e ż e n ie , iż je j s k u te c z n o ś ć u z a le ż n io n a b ę d z ie o d w y r a ż e n ia n a t o z g o d y w y m i e ­ n io n e g o w n ie j o r g a n u . J e s t t o j e d n a k k o n c e p c j a n ie d o p r z y j ę c i a , g d y ż w p r a k t y c e m o g ła b y d o p r o w a d z ić d o s y t u a c j i „ b e z w y j ś c i a ” , n p . w t e d y , g d y b y w y r a ż e n ie z g o d y n a u g o d ę s ą d o ­ w ą n ig d y n ie n a s tą p iło . E . W e n g e r e k w w y m . w y ż e j a r t y k u le : S t a n o w is k o r a d c y (...) (s. 85) w y d a j e s i ę s k ła n ia ć d o p o g lą d u , ż e p r z e p is y s z c z e g ó ln e o g r a n ic z a ją p r a w o r a d c y p r a w n e g o d o k o r z y s t a ­ n ia z u p r a w n ie ń p r z y z n a n y c h m u p r z e z k .p .c . 2 — P a ie s t r a

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zastosowanie nawozów wapniowych i magnezowych obniżyło za­ wartość manganu w sianie do poziomu wyjściowego, natom iast nieznacz­ nie podniosło zawartość w sianie

Mechanical composition group Humus % Percentage of me chemical fractions in mm Field water capacity at 0.25 atm.. - pF 2.4 Moisture of initial plant growth inhibition at

Uzyskano to przez zastosowanie naczyniek z plexiglasu o jednakowej średnicy i głębo­ kości, do których odważono jednakową ilość osadu.. Gładkość powierzchni i

Gazzola stated th a t for the presenting of problem s dealt with in his lecture as the most appro­ p riate country seemed Poland who was able to see the

C'est bien la preuve que des processus, des environnements interviennent dans la naissance d'une école; on pourrait se demander si le développement d'une école personnelle n'est

Supplico velud scabellum pedum vestigiis subpeditatus humiliter amoris feruidi cathenam pri­ stini cordis irruminans architipo graciosa facies me quatinus di­

A condition-based maintenance methodology for rails in regional railway networks using evolutionary multiobjective optimization.. Case study line Braşov to Zărneşti