• Nie Znaleziono Wyników

Rybarczyk Aniela

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Rybarczyk Aniela"

Copied!
93
0
0

Pełen tekst

(1)

1

(2)

S P IS Z A W A R T O Ś C I T E C Z K I -V

V ^ > A \ y$S\l

\i

I. M a te ria ły d o k u m e n ta c y jn e 1/1 - re la c ja w ła ś c iw a

I/2 - d o k u m e n ty (sensu stricto) d o t. o s o b y re la to ra U 1/3 - in n e m a te ria ły d o k u m e n ta c y jn e d o t. o s o b y re la to ra \ /

II. M u z u p e łn ie n ia ją c e re la c ję \y/

i*

III. In n a m a te ria ły (zebrane przez „relatora” ):

111/1 - d o t. ro d z in y re la to ra ---

h>l2 - d o t. o g ó ln ie o k re s u s p rz e d 1 9 3 9 r.

Ti/j - d o t. o g ó ln ie o k re s u o k u p a c ji (1 9 3 9 - 1 9 4 5 ) I'MA- d o t. o g ó ln ie o k re s u p o 1 9 4 5 r. ^

-l!/5 - in n e ... \— .

IV. ko re s p o n d e n c ja

V. W y p is y ze ź ró d e ł [tzw.: „nazw iskow e karty inform acyjne”] ^

F o to g ra fie _ VI

2

(3)

3

(4)

iJ

Wspomnienie o mojej n a uczy cielce, p r o f ,A n i e l i Rybarczyk.

Jest w naszej literaturze- taka piękna książka Jana Władysława D a ­ w ida, która nosi t y tu ł: 0 duszy nauczycielstwa p o lsk ie g o .

Ilekroć sięgan pamięcią w te odległe czasy z p rzed pół w ieku, k ie d y , jako uczeń Państwowego Seminarium Nauczycielskiegih im. k ró la Zygmunta .augusta w Białymstoku , poznałem profesor Anielę Rybarczyk, to zawsze Jej sylwetka, osobowość,kojarzy mi się z bogatymi treściam i wspomnianej k s ią ż k i. Trudne to i biedne czasy były po pierwszej wojnie św iato w ej.

Po wiekowej n ie w o li, ta opiewana przez narodowych w ieszczów Polska odzyskała niepodległość# Otworzyły się podwoje lic zn y c h szk ó ł, do k tó ­ rych należał i mój zakład k szta łcen ia n a u c z y c ie li, wspomniane wyżej Se­

minarium. Z głębokim wzruszeniem wspominam tamte l a t a . Zawód, do którego sposobiliśmy się urastał w przekazach pedagogów do rangi posłannictw a, żądał ofiary i poświęcenia, służby dla narodu, a l t r u i z m u .,. Z takim ładunkiem moralnych wartości szliśmy do szkół, do p olskiej dzia tw y .

Miałem szc zę śc ie , że naszą wychowawczynią na pierwszym k ursie z o s­

tała nauczycielka g e o g r a fii, p ro f. Aniela G ą s k ó w n a ... ( Tak, bo d o p ie ­ ro w parę lat potem wyszła zamąż za p ro f. Aleksandra Rybarczyka, mate­

matyka naszej szk o ł y ). Szczęście dlatego, że wśród świetnego zresztą grona pedagogów,profesor JSniela wyróżniała się niezwykłym urokiem , po­

godą ducha i matczyną, opiekuńczą troską. To Jej zawdzięczam, że otrzy ­ małem stypendium i dostałem się do internatu. P o tr a fiła zauważyć b ra k i

w garderobie każdego z nas i znaleźć środki na u zu p e łn ie n ie j e j . . . A czy n iła to dyskretnie, indyw idualnie, po rozmowie w cztery oczy, względnie po odwiedzinach w domu u c z n ia . Klim at, ja k i stw arzała w naszej

(m ęskiej) k la sie sprzyjał rozwojowi w ięzi łączących n a s , jako grupę spo­

łeczną, ukazywała nam d ro g i, jakim i każdy z nas winien iść w słu żb ie o jc z y ź n ie , na posterunku pracy w szk o le, w d z ia ł a n iu d la dobra pow ierzo­

nych nam dzieci# Jako kierowniczka b ib l io t e k i szkolnej p o t r a f i ł a zawsze _ / o

4

(5)

służyć dobrą radą w wyborze lektury* P o tra fiła zachęcić dp czy ta­

n ia dobrych k sią że k , w k ilk u zdaniach wyrazić urok zawartych w nri*to n ic h t r e ś c i . Znała n a s , w ie d zia ła co i komu zalecić# To była zna­

komita szkoła sam okształcenia, droga, którą Ona nas wiodła na p rzy ­ szły trud i znój, na życie godne synów w ielkiego narodu Polaków.

1 , I X . 1937 roku, w budynku dawnego Seminarium N auczycielskiego

{ skrzydło pałacu B ran ick ich ) rozpoczął się rok szkolny nowo utwo­

rzonego Liceum Pedagogicznego Męskiego w Białym stoku. I tu znowu spotkałem się z profesor Rybarczykową, ale już jako członek rady p edagogicznej, n a uczy ciel PW i W , Trudno opisać radość z tego

spotkania. Mimo tego awansu społecznego, nadal czułem się Jej u c z ­ niem, nadal Ona mi matkowała, służąc radą, ciepłym słowem i s e r ­

decznością.

W dwa lata potem, 1-go w rześnia 1939 roku huk spadających bomb na polskie miasta i w sie, na drogi i lo t n is k a , obwieścił

światu początek w ielkiego dramatu polskiego narodu. W tym cza sie byłem już zmobilizowany w stopniu podporucznika do 9-go Pułku

Strzelców Konnych im, Kazim ierza Pułaskiego w G ra je w ie . Stąd po­

n iż s z ą re lac ję podaję według o p in ii p ro f, Janiny Krzyżanow skiej.

po rozpoczęciu d zia ła ń wojennych budynek Liceum Pedagogicznego został przeznaczony na s zp ita l wojskowy. Profesor A n iela Rybar­

czyk, wspólnie z innymi nauczycielkam i tego zakładu, wykazała niezwykły hart ducha, zdolności organizacyjne i poświęcenie w do­

brym funkcjonowaniu tego s z p i t a l a . Ranni napływ ali ima z pól b i ­ tew od strony Prus, Łomży, Zambrowa, Nowogrodu z nad Narwi It d .

Zaapelowano do drużyn harcerskich o żywność, p o ś c ie l , b i e l i z n ę . Dary zaczęły napływać masowo, harcerki ofiarowały swą czynną po­

moc przy obsłudze rannych żo łn ierzy , gotowaniu posiłków i innych koniecznych pracach. Profesor Aniela Rybarczyk dniem i nocą ozu-

5

(6)

str* - 3 -

wała nad sprawnym funkcjonowaniem tej ofiarnej pracy l u d z i dobrej w o li, patriotycznej młodzieży Białegostoku. Zdarzały s ię wypadki zgonów ciężej rannych ż o łn ie rzy . Trzeba było organizować pogrzeby na cmentarzu wojskowym w Zwierzyńcu#

7 w rześnia nadszedł rozkaz ewakuacji lżej rannych do Baranowicz.

Pozostało 60 ciężko rannych żo łn ierzy . Odpłynął wojskowy personel san itarn y . I tu znowu profesor Rybarczykowa stanęła n a wysokości zadania w tym trudnym c z a s ie .A p e l do społeczeństwa przy pomocy . harcerzy znowu przyniósł o b fite dary na rzecz rannych żo łn ierzy .

Co w ięc e j, z rozbitych jednostek wojskowych w racali do m iasta, idąc na tfschód żo łn ierze. Aby uchronić ich od n ie w o li została zor­

ganizowana dla nich wszelka pomoc, jak dostarczenie cywilnych u b ­ rań, żywności, noclegów i t p . U wylotów miasta były zorganizowane przeważnie przez harcerzy punkty informacyjne dla tych żo łn ierzy .

W ten dramatyczny dla polskiego narodu czas społeczność B ia ł e ­ gostoku n ie zawiodła. ?/ tej o f i a r n e j, pełnej pośw ięcenia pracy profesor Aniela Rybarczyk wniosła trudny do wyrażenia słowami wkład. Jedyną zapłatą była dla rau Kiej . serdeczna w dzięczność tych p o lskich żo łnierzy, którzy d o zn ali dobroci Jej se rc a .

Kampania wrześniowa 1939 roku dobiegła końca. Nad umęczonym_

krajem sza la ł hitlerowski t e r ro r . Mimo to naród p o lsk i n ie ugiął się prze przemocą. Jak w ten czas zachowała się p ro feso r A n iela Rybarczykowa, która n a s, u c zn ió w ,u c zy ła m iłości Ojczy zn y i p o ś­

więcenia d la N iej? Przeczytajmy co o Niej napisał h is to ry k ZBoMD-u Wfcadysław Żarski-Zajdler w IV tomie pracy pod tytułem : MRuch oporni w la ta c h 1939-1944 na B ia ło sto c c zy źn ie rt((strona 1 3 7 ) /P r a c a ta zo s­

tała opracowana na zlecenie Wojskowego Instytutu Historycznego w Warszawie, umowa z dnia 7 , I X . 1 9 6 6 r . Nr 2 7 3 / 6 6 / 1 1 ) .

Cytuję zawartą tam treść:

” Aleksandra” - Aniela Rybarczyk, córka Jó zefa i M a r i i , u r . 2 . I . 1 8 9 6 r .

6

(7)

-L

M

była przez cały okres okupacji w szeregach Armii K r a jo w e j, w te r e ­ n ie Obwodu Białystok M ia sto , p ełn iła fu n k c je :

- kierownika kompletów Tajnego Nauczania w zakresie szkoły śred n ie j,

- szefa Wojskowej Służby Kobiet w szta b ie Obwodu miasto- Białystok;

Odznaczona: Krzyżem Walecznych po raz pierwszy w lis t o p a d z ie 1 9 4 4 r . Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami w maju 1 9 4 3 r .

Orderem V irtu ti M il i t a r i k l . V . w sierpniu 1 9 4 4 r .

Awansowana: do stopnia podporucznika czasu wojny w maju 1 9 4 4 r ."

Koniec cytatu. Co zatem kryje s i ę , ja k i ogrom pracy i odpowie­

d z ia ln o ś c i, poświęcenia i odwagi? Oto pytanie l Była samotna. Mąż z armią polską Andersa opuścił Związek R adziecki i d z i e l i ł los wo­

jenny żonierza polskiego na Zachodzie. Profesor An iela wstępując do pracy podziemnej przybrała jako pseudonim imię męża Aleksandra.

Gdy w kwietniu 1944 roku, po aresztowaniu komendanta Obwodu AK, (''paprzycy, Józefa Niw ińskiego) objąłem Obwód Białystok- MIasto i otrzymałem hasła i łączność do szefa Wojskowej Służy K o b ie t , "A l e k ­ san dry ", jakież było moje zd ziw ie n ie i radość, gdy ł ą c z n ic z k a , p ro f.

Amelia Moczydłowska, p rzedstaw iła mi jianią An ielę R y b a r c z y k ...

Nasz Obwód AK lic zy ł podówczas około 3 .0 0 0 zaprzysiężonych żo ł­

n ie r z y , Zbliżał się okres planowanego powstania pod kryptonimem:

"BURZA” , rnmagnh organizowała się partyzantka, były l ic z n e potrzeby w zakresie środków opatrunkowych i lekarstw, konieczne było szko­

le n ie sanitariuszek i służby łączności że ń s k ie j, a także o rgan izo ­ wanie pomocy rodzinom uw ięzionych przez gestapo, również w miarę możności i samym więźniom. To były sprawy w g e s t i i "A lek sa n d ry ” .

Z wielką radością stw ierdziłem , że Aleksandra swą trudną i odpo­

w iedzialną funkcję p e ł n ił a z godnym podziwu zapałem i skutecznością.

D la lu d z i spalonych znajdowała schronienie, d la konspiratorów t .z w .

"m e lin y ", m iejsca b ezp iec zn y ch kontaktów i noclegów. Ponieważ s t a ­ re punkty kontaktowe i łączność po aresztowaniu "P a p rzy cy " były^spa-

7

(8)

s t r . -5 - ' ^ ' 1 / ( 5

lone” , więc Aleksandra zorganizowała mi nową łączność sztabu Obwodu.

P rzy d zie liła mi także ł ą c z n ic zk i, d zie ln e i wypróbowane dziew częta z kompletów Tajnego N auczania, Gdy zapytałem j e , czy się n ie b o ją , odpowiedziały, że gotowe umrzeć za P o l s k ę ,,, Tak w ie lk i był ładunek poświęcenia i ofiary w ten czas okupacyjnej no cy, kiedy cena życia była t a n ia , a jutro n i e p e w n e ,.,( Wśród n ic h wyróżniła się A l ic ja Bagińska, uNiezapominajkay która aresztowana n ie wydała m n ie ).

Po parogodzinnej rozmowie z Aleksandrą stw ierdziłem , że s z e f o s t ­ wo wojskowej Służby Kohiet znajduje się w dobrych rękach, że na wszystkich odcinkach swoich obowiązków ma dobrze zorganizowane i funkcjonujące komórki. Patriotyzm, dar zjednywania l u d z i , zapał i wiara, że zwyciężymy, że Polska żyć b ę d zie czyniły cuda. Byłem szczęśliw y, że znowu spotkałem się ze swoją dawną n a uczy cielk ą , ale w jakże zmienionych w a r u n k a c h ...

Huk armat od Wschodu oznaczał zb liż a n ie się fro n tu , z b liż a ł się kres o kup acji. W lasach knyszyńskich d z ia ł a ł a nasza partyzantka pod dowództwem ''Szarego11, Stanisława G rygi, n a u c z y c ie la ,

Aleksandra organizowała pomoc do la su , l e k i , opatrunki, b i e l i z n ę . Łączniczki przenosiły broń i amunicję. Szare S zere g i harcerstwa włączyły się do tej a k c ji. Był w tej m łodzieży zapał i poświęcenie bez g ra n ic, Pro P a tria , d la C ie b ie , O jczy zn o , Przy party zanckich , leśnych ogniskach cichutko śpiewano p ieśń o T e j , co n ie z g i n ę ł a .. .

Z b liża ł się fr o n t. M iasto, śródm ieście, podpalane przez gestapo płonęło. P a lił y się u l ic e Lipowa, S ie n k ie w ic z a , K i l i ń s k i e g i i inn e, p rzy le g łe . Na miasto padały pociski ognia a r ty le r y js k ie g o , nękają-

cego ze Wschodu, Upadł plan za ję c ia Białegostoku przeą oddziały i

partyzanckie w ramach a k c ji ” BURZA",

27 lip c a 1944r zwycięska armia radziecka z a ję ł a m iasto.

Skończył się koszmar okupacyjnej nocy. Konspiracyjne władze m ie j­

skie i sztab obwodu AK ujawniajją się przed rad zieck im zastępcą

8

(9)

str.-6 - 'T" ,

komendanta garnizonu, majorem Sapiełką. Prezydent konspiracyjny miasta Białegostoku, Ryszard Gołębiowski, starszy ju ż c zło w iek , po dawnych carskich szkołach, w podniosłych i serdecznych słowach wita w języku rosyjskim bohaterską Armię Czerwoną. D zię k u je za wy:

wolenie z n ie w o li. Przyrzeka współpracę. Do spalonego w większość:

miasta wraca powoli normalne ż y c ie . Profesor A n iela Rybarczykowa znowu jest w szkole, wśród m łodzieży spragnionej n a u k i.

Wojna jednak nadal trwa, a z n ią jej prawa. Znany je s t los wielu żołnierzy Armii Krajowej w tamtych dniach. Nie u n ik n ę ła go i "A le k s a n d r a ", wybitny d zia ła c z w k o n s p ir a c ji. Internowana jesie- n ią 1944 roku powróciła do kraju z Syberii po jedenastu la t a c h ,

w roku 1 9 5 5 . (Dziś mówi się o tych czasach, jako/potępionym już okresie stalin izm u .) Stała się tu rzecz n ie p o ję ta . W racali do k r a ­ ju żołnierze 3K, komendanci obwodów, inspektorzy, dowódcy p a r ty ­ zantki, różni funkcyjni, a Jej n ie z w a l n i a n o ... Dlaczego? Na to pytanie już d zis ia j nikt n ie p o tr a fi odpowiedzieć.

Po powrocie do kraju profesor /łniela Rybarczykowa ponownie, w wolnej już o jczyźnie, zaczyna pracę w szkole, w I I I Liceum Ogól­

nokształcącym w Białymstoku. Prowadzi b ib l io t e k ę , u zy sk u je wyso­

kie u z n a n ie . Ministerstwo Oświaty proponuje Jej p r z e n ie s ie n ie się do Warszawy, gdzie otrzymała m ieszk an ie. Z A n g lii wrócił J e j mąż, Aleksander, Mimo osiągniętego wieku emerytalnego profesor R ybar­

czykowa angażuje się w pracy szkolnej w Zespole Szkół E le k t r y c z ­ nych w Warszawie. Jako kierow niczka b ib lio t e k i u zyskuje tu znako­

mite wyniki wychowawcze. Młodzież ją u w ie lb ia , grono p ro fe s o rs k ie i władze darzą zaufaniem i szacunkiem. Gdy przekroczyła w iek 80 lat i chciała zrezygnować z pracy, dyrektor tej szkoły zw rócił się do Miej z następującym zdaniem: 11 N ie musi pani u nas n i c r o b i ć , proszę tylko być, proszę nas odwiedzać, bo n ie wyobrażam sobie n a ­

szej szkoły bez pani o b e c n o ś c i.”

9

(10)

8 t r - 7 -

± m

Taką właśnie b y ła profesor Aniela Rybarczyk* Emanowała Ona w środo­

wisku, w którym się zn alazła,d ziw ną s i ł ą , b lask iem , który opromie­

niał wszystko, czego się ję ł a w swej p racy. Tak było w s z k o le , w d zia ła n iu konspiracyjnym i tak było na ze s ła n iu , g d zie o statn ie l a t a spędziła w kołchozowej w si. Ci lu dzie n ie c h c ie l i Jej p u ś c ić , gdy wracała do k r a ju , nam aw iali, aby zo sta ła , że niczego Jej n ie b ę d zie brakować. Ale bo też profesor Rybarczykowa była tam, d la tych lu d z i

prawdziwym promieniem słońca i dobroczyńcą. Tfoiosła w iele cennych in ic ja ty w w kulturze ogrodowej, sprowadzała nieznane tam n asio na j a ­ rzyn, szerzyła zasady higieny szeroko rozum ianej, u d z i e l a ł a ra d , słowem stała się ki mś cenionym i niezbędnym.

"We wrześniu 1966 roku, w w ielkiej a u li pałacu B ra n ic k ic h odby­

wał się dwudniowy zja zd absolwentów Seminarium N auczy cielsk iego w Białymstoku, Zlecieliśm y się tu, jak ptactwo n a wyraj z różnych stron P o ls k i, fl&ród kilku byłych profesorów była i Ona, n a s z a , uko­

chana i n a jw ie r n ie js z a , otoczona aureolet la t poniew ierki powojennej.

W tym dniu odbyła się dekoracja Jej przyznanym przez Radę Pań­

stwa Krzyżem Kawalerskim POLONIA RESTITUTA, bo profesor Aniela Ry­

barczyk dobrze zasłużyła się O jc zy źn ie,

W następnych la ta c h mieliśmy dalsze spotkania z N ią , przew ażnie na zjazdach w Białymstoku, Trudno opisać ciep łą i serdeczną atmos­

ferę tych kontaktów, w których dominowały wspomnienia odległych i /

niezapomnianych la t z p r z e s z ł o ś c i ,,. Jej u czn io w ie, p o s i w i a l i , do­

biegają cy 60 i 70-ciu lat i jeszcze czujący się wobec N ie j jak w tamtych la ta c h , gdy zasiadaliśm y w ławkach s z k o l n y c h ,..

Garnęliśmy się do Miej jak do matki i Ona zawsze m iała dla nas otwarte se rce, dobre słowo i była cierpliwym słuchaczem naszy ch zwierzeń, trosk i marzeń. J e ś l i prawdą j e s t , że oczy człow ieka są wyrazem jego d uszy , to właśnie w Jej oczach p rzejaw iało się piękno doskonałe Jej osobowości.

10

(11)

str.- 8 - -Hflf

W dniu 11 września iłiftitoin 1981 roku rozdzwoniły się/<Io rozsia­

nych po całej Polsce absolwentów Seminarium, że profesor Aniela Rybarczyk odeszła od nas na wieczną w artę,..

15 września chowaliśmy Ją na cmentarzu Powązkowskim#. .

Padły gorące słowa pożegnania i żalu, rozwarła się na chwilę k s i ę ­ ga Jej pięknego i utrudzonego w służbie Ojczyzny ż y c i a , . .

Albowiem profesor Aniela Rybarczyk mogłaby o sobie powiedzieć słowami p o e t k i :

11 Moje serce wciąż b i j e dla Ciebie Ojczyzno!

Dla Narodu, co przeżył n iew oli gorycze, Dla Id e i, co w duszach złożyła kotw icę,

Dla Twej s za ty , utkanej z łez bólu i b l i z n y . Moje serce na zawsze z Twym losem związane

Na lata niedo statku, da dole, n ie d o le ,

Nie wybiegnie tęsknotą w obcych krajów d a le , Bo n ie znajdzie w n ic h tego, co warte kochania i"

((Autorka M aria Różycka)

Profesor JSniela Rybarczyk była ostatnią z grona pedagogicznego szkoły, która k szta łc iła nasze serca i umysły, która u c z y ł a , że warto je s t żyć pięknie i pożytecznie w służbie zmartwychwstałej po wiekowej niew oli Polsce,

Pamięć o Tobie, droga nAleksandro" zachowamy do końca naszych Przy Jej trumnie zgromadziły się setki Jej uczniów i przyjaciół*

dni i przekażemy potomnym.

były uczeń i współtowarzysz walki z okupantem

11

(12)

12

(13)

13

(14)

14

(15)

J - W 1

JQojo\OTiiJ\ć\0 o W ^ o l n o ś ć i J£)Ł7noJ\rczcję_

oŁ-arząd

Pankiewicza

3

uixnsumxxxacax.

>ła H r .l

L . d z . y ^ / 6 7

ar szawa-cSródmi eście

Telefon'Sę?$f&7 28-24-94

At Konta NBP IX-0/M 1538-9-314

... , . 28 kwietnia 67

H arszawa, dnia jg

Aniela Rybarcz^k W a r s z a w a ul.w iejska 20 m.61

D .S .G . - Za

Z A P R O S Z E N I E .

W związku z 22-gą Rocznicą Zwycięstwa, Zarząd Koła N r .l ZBoWiP W-wa -Sródmieście-Południe uprzejmie zaprasza Koleżankę na spotkanie w dni 6 maja r .b . o godz.17— * które odbędzie się w Klubie ZBoWiD, przy u l . Pankiewicza 3*

Jednocześnie zostanie wręczone Koleżance odznaczenie, nadane przez Władze Państwowe.

Porządek dzienny* 1 / przemówienie okolicznościowe, 2 / wręczenie odznaczeń,

3 / koleżeńskie spotkani

Za Zarząd Koła* , .

Przewodniczący B. E Z EyS^ \

K o ^ J i ^ g a n i ^ c y j n o j ^ j L ^ C U j i & a n i K /Leon ZANIEWSKI/ V

P ii F. Z Y

: • • v"1 »

n;. ' • 2 . . j: j »G;

i ; : ' W i j

akczr.o- r -v IV- V7356

P o ś w i a d c z e n i e o b y w a te lstw a

O b . H y b a r c z y k A n i e l a ,z d .G ą sk a,p rzeb y w ają ca obecnie w Z . S . R . E . u r . 2 stycznia 1 8 9 6 r .w P rzem y ślu ,có rk a J ó z e fa i M arii z L e w ic k ic h ,p o s ia d a ł a obywatelstwo polskie do 1 9 3 9 r .c o zostało stwierdzone na podstawie a r t .4 p . 3*ustaw y z dn ia 2 0 . 1 . I 9 2 0 r . / D z . U . R . P . N r . 7 . p o z , 4 4 /

Pośw iadczenie to zapisane we właściwym r e je s t r z e pod L . b . 7358.-

B ia ł y s t o k ,d n . . . .p a ź d z ie r n ik a 1 9 5 0 r ,

15

(16)

3*05*

\fAA ^ '' ^

Z A Ś W I A D O Z E N I E

Niniejszym stwierdzam, że Ob.Eybarczyk Aniela, c.Jó zefa i Marii, n r .2 *0 1 ,1 8 9 6 r . pseudonim "AliEKS.ANDUA.” , wykształcenie wyższe, z zawodu nauczycielka szkół średnich, była żołnierzem w szeregach Armii Krajowej, w okresie okupacji hitlerowskiej w terenie Okręgu Białostockiego A . K ., obwód miasto - Białystok, pełniąc funkcjęs

- kierownik kompletów tajnego nauczania w zakresie szkoły średni'.

- szef Wojskowej Służby Kobiet w sztabie obwodu miasto - Białyst;

Za wyróżniającą się służbę w szeregach Wojska w Konspiracji, nieugiętą postawę i odwagę jwobeo okupanta hitlerowskiego oraz za zasługi w tajnym nauczaniu została:

o d z n a c z o n a

- Krzyżem Walecznych po raz pierwszy - listopad 194-4- r . , - Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami - maj 194-3 r , ,

a w a n s o w a n a

- do stopnia podporucznika czasów wojny - maj 1944- r .

b* Dowódca Białostockiego A .K . Zgodność podpisu

stwierdzam dn« 14-.7.1965 r . /podpis nieczytelny/

pieczątka trójkątna z napisem Związek

Bojowników o W oln* ] i Demokr. Zarząd

JMra Sródnu

->lr ' ' - ^ i

■ ■ i ■

"Mścisław"

Liniarski Władysław płk.

Sturferd^m raodność p o w ę ż rj'*;;:: r t lp it u z o r y c - ia ^ .^

|W. - t - f . £gj a Ha \ • .

'A. .

: v •; _ * '' . "'i i

16

(17)

17

(18)

Niniejszym stwierdzam, że Ob,Bybarczyk Aniela, c . Józefa i Marii, n r ,2,01 *1896 r , pseudonim ’V/UGBKSMn1)IIA.% wykształcenie wyższe, z zawodu nauczycielka szkół średnich, była żołnier?:em w szeregach Armii krajowej w okresie okupacji hitlerowskiej w terenie Okręgu Białostockiego A . K , , obwód miasto - Białystok, pełniąc funkcję:

- kierownik kompletów tajnego nauczania w zakresie szkoły średn - szef Wojskowej Służby Kobiet w sztabie obwodu miasto - Białys

Za wyróżniającą się służbę w szeregach Wojska w Konspiracji, nieugiętą postawę i odwagę wobec okupanta hitlerowskiego oraz

f ,

za zasługi w tajnym nauczaniu została:

.. ś o d z n a c z o n a

- Krzyżem Walecznych po raz pierwszy - listopad 1944 r . , - Srebrnym Krzyżem Zasługi z Llieczami - maj 1943 r , ,

a w a n s o w a n a

- do stopnia podporucznika czasów wojny - maj 1944 r .

b . Dowódca Białostockiego A ,K , Zgodność podpisu

stwierdzała "Mśolsłas"

dn, 1 4 ,V*1965 r , 1 Łiniarski Władysław płk, /podpis nieczytelny/

pieczątka trójkątna ź napisem Związek

Bojowników o Woln* ? .

Sturterdzam 7qoc!t)o66 POKł£j.'f2',;f:; rdp-itu z oryriii.i*.-.

i Demokr. Zarząd W-wa Sródm,

-iM' ‘ -'■&? * * - V

płk dr Czesfeya Hak'-.

18

(19)

lut

Warszawa, dnia 3 . 0 5 . 1 9 6 5 r .

Z A Ś W I A D C Z E N I E

N iniejszym s tw ierdzam , że Ob. Rybarczyk A n i e l a , c . Józefa i M a r i i , u r . 2 . 0 1 . 1 8 9 6 r . , pseudonim " A l e k s a n d r a " , w y k s zt ałc e n ie wy ższe , z zawodu n a u c z y c i e l k a szkół ś r e d n ic h , była żołnierzem w szeregach Armii Krajowej w o k resie okupacji h itl e r o w s k ie j w t e r e n ie Okręgu B i a ł o s t o c k ie g o AK, obwód miasto B i a ł y s t o k , pełniąc f u n k c je :

- kierownika kompletów tajnego nauczan ia w z a k r e s ie szkoły ś r e d n i e j ,

- sze fa Wojskowej Służby Kobiet w s z t a b i e obwodu miasto B i a ł y s t o k .

Za wyróżniającą s i ę s ł u ż b ę w szereg ach Wojska w K o n s p i r a c j i , n i e u g ię t ą postawę i odwagę wobec okupanta hitlerowskiego

oraz za zasługi w tajnym na u c za n iu z o s t a ł a :

- Krzyżem W alecznych po raz pierwszy - list o p ad 1 9 4 2 r . , - Srebrnym Krzyżem Z a s łu g i z Mieczami - maj 1 9 ^3 r . , - Orderem Y i r t u t i M i l i t a r i k i . v"-ej - s i e r p i e ń 19^4 r . ;

odznaczona

awansowana

do stopnia podporucznika czasów wojny - maj 19^4 r .

b.Dowódca B iało s to c k ie g o Okręgu AK

"Mści sław"

L i n i a r s k i Władysław p łk.

Zgodność podpisu stwierdzam

-• w:cj\vrkię

19

(20)

20

(21)

Warszawa, d nia 3 . 0 5 . 1 9 6 5 r .

J-Lil 8

Z A Ś W I A D C Z E N I E ' ‘

N in iejs zym stwierdzam , że Ob. Rybarczylc A n i e l a , c . Józefa i M a r i i , u r . 2 . 0 1 . 1 8 9 6 r . , pseudonim "A l e k s a n d r a " , w y ks zt ałc e nie w y żs z e , z zawodu na u c zy c ie lk a szkół ś r e d n ic h , była żołnierzem w sze r e g ac h Armii Krajowej w o k resie okupacji h i t l e r o w s k ie j w t e r e n i e Okręgu B ia ł o s to c k ie g o AK, obwód miasto B i a ł y s t o k , pełniąc f u n k c j e :

- kierownika kompletów tajnego nauczania w z a k r e s ie szkoły ś r e d n i e j ,

- s ze fa Wojskowej Służby Kobiet w s z t a b i e obwodu miasto B i a ł y s t o k .

Za w yró żniającą s i ę s ł u żb ę w s zereg ach Wojska w K o n s p i r a c j i , n i e u g i ę t ą postawę i odwagę wobec okupanta hitlerowskiego

oraz za zasługi w tajnym n a uc zan iu z o s t a ł a :

odznaczona

-• Krzyżem W alecznych po raz pierwszy - list o p a d 1 9 4 2 r . , - Srebrnym Krzyżem Za sług i z Mieczami - maj 1 9 4 3 r . , - Orderem V ir t u t i M i l i t a r i k i . V-ej - s i e r p i e ń 1944 r . ;

awansowana

- do stopnia podporucznika czasów wojny - maj 194 4 r .

b.Dowódca Białostock ieg o Okręgu AK

t

1 J

"Mści sław" * L i n i a r s k i Władysław p łk.

Zgodność podpisu

•stwierdzam

-■ - O ‘ ' •• M >V*

d n, ^ ^ j-1 9 6 5 -'fiACr ,łVr;.v ~ V i' . G^T)V.V V

21

(22)

KOŁO BYŁYCH ŻOŁNIERZY ARMII KRAJOWEJ

POLISH H O M E ARM Y EX-SERVICEMEN ASSOCIATION 42, EMPEEORS GATE, LONDON, S. W. T

Londyn, 2 4 . grudnia 1966r.

L. dz.

Our ref.

ZAŚWIADCZENIE WERYFIKACYJNE.

Podporucznik Aniela RYBARCZYK.

Pseudonim: "Aleksandra"

Przydział: Szef W .S .K . Obw.Białystok m. Okr.Białostocki Armii Krajowej.

Za wyróżniającą się służbę żołnierską i męstwo w okresie konspiracji i podczas walk Armii Krajowej została przez Kmdta Okręgu Białostockiego na podstawie upoważnienia Dowódcy Armii Krajowej:

I .Awansowana:

1. W dn. 3-V.1944r. do stopnia Podnorucznika czasu wojny.

I I . Odznaczona:

1. W d n .l l.X I.1 9 4 2 r . KRZYŻEM WALECZNYCH po raz pierwszy, 2. W dn. 3.V .1943r. SREBRNYM KRZYŻEM ZASŁUGI z Mieczami.

22

(23)

23

(24)

KOŁO BYŁYCH ŻOŁNIERZY ARMII KRAJOWEJ

POLISH H O M E ARM Y EX-SERVICEMEN ASSOCIATION 42, EMPERORS GATE. LONDON. S. W. 7

Londyn, 24. grudnia 1966r.

L. dz.

Our ref.

ZAŚWIADCZENIE WERYFIKACYJNE.

Podporucznik Aniela RYBARCZYK.

Pseudonim: "Aleksandra"

Przydział: Szef W .S .K . Obw.Białystok m. Okr.Białostocki Armii Krajowej.

Za wyróżniającą się służbę żołnierską i męstwo w okresie konspiracji i podczas walk Armii Krajowej została przez Kmdta Okręgu Białostockiego na podstawie upoważnienia Dowódcy Armii Krajowej:

I . Awansowana:

1. W dn. 3«V.1944r. do stopnia Podporucznika czasu wojny.

I I . Odznaczona:

1. W d n .ll.X I.1 9 4 2 r . KRZYŻEM WALECZNYCH po raz pierwszy, 2. W dn. 3.V .1 9 4 3r. SREBRNYM KRZYŻEM ZASŁUGI z Mieczami.

24

(25)

25

(26)

26

(27)

Oratorium pr^jraujo do wiadornoóoi a^łoasonio cisg Ob^uatolldL vj dniu X wisoćnia lS>*>r. do pracj’ v: szkolniGtnio /po ponrooie a taranów &3HH/ i na podstawie ust*l

a dnia i-7 kniatnia 1^ 6r . o prano oh loobouiąskaoh _ n a u c zc ie l i /j)u,^at« iir.l*-,po:£*ó.>/ ^.raoi.oai ^ a wańnoóoiri

oJ. uni i 1 nrscćnia 1 ^ o r , na v,-łauną. proćbę na stanowisko bibliov,okarki ~ckoł^ J?odstauouo j i Lic oma o-ólnok32ta£oą*- co£Q n r .l V3 ^iał^astoku.

•' oclu objooia obonioskón służbowych winna Ubywa-

"Solka a^łosie cis u dyrektora £zk.ol$ PcMstauowej i idooui.i

;i:\,a?.ar,co^o K r *l \i ^iałytastoku.

la służby na Jogu s k i b o w y m

I ( 3 M

liotopada 9

'■'b. ii/barczyk anioła

nauczycielka b* iteńs t w • Gianasj im i LiocuEi i^skioco

w Białymstoku 25' ^ 53^33z:SsCSiZ82S:S

27

(28)

28

(29)

n #iałyi:ia toku

Ha podstawie § ^ p k t .l % .k o l o j n y 1 l i t . ncu rozpo­

rządzenia Hady Llinistrdw z dn. 1 4 #V III.l9 j? 8 r . vj spr. uposa­

żenia nauczycieli i wychowawców /B z .d s t .i i r .5 2 ,p o z .ż 4 9 / wymierzani Obywatelce z dnie u 1 września 19>£r. uposażenie zasadniczo vj wysokości 1«-UJ z ł . /ałownio z ł . jodan tysiąc ' osie o s o t /.

Jodnoczośnio stwierusau, iż na podstawie i) ż p kt.l Lit."c'.! rozporządzenia fiady Ministrów z dn. > l .V l II.1 9 5 6 r . w sprawie uposażenia nauczycieli i wychowawców /iiz.oat.Kr*

^ 7 >Poz.168/ przysługiwało Obywatelce uposażenie zasadnicze w ..-y^ o kości l>Jo zł. /słownio zł. jeden tysiąc p ięćset/.

Przeciwko hiniejszej decyzji przysługuje ubywa te loe prawo wniesienia odwołania do ilinisterstwa Oświaty w prze- e_ct, u ani 1 41 licząc od dnia następna jo po dniu doroo zonia.

l

iw Ob. Eybarczyk Aniela %

biblio te Lear ka ~zkoły Podstawo- . wej i i-<ic. Ogólnokształcącego

iJr. 1 ^

~ £ l3 l5 l listopada 1959r.

29

(30)

30

(31)

31

(32)

32

(33)

33

(34)

34

(35)

Żegnając n a wieczny cz-is zapewniamy Cię

droga n a s2a , 5e w iern i pozostaniemy ideałem , k t ó r y m . .slłuSyłaś, a pamięć o Tobie zachowamy do końca naszyci

dni i przekażemy j ą potomnym j k o wzór o fia r n e g o ;•

i zaszczytnego życia# '

Spoczywaj w pokoju* d ro g a"/fteksand ro % spotkamy

* - '

się w w ieczności i n io c h Ci ta ziemia p o l s k a ,d l a . której żyłaś, pracowałaś i c ierp iała ś lekką b ę d z ie *

i '

Cześć Twojej pam ięci* ' - '

H O N O R O W Y P R E Z E S

" Z A R Z Ą D U O K R Ę G U

Ś w i a t o w e g o Związku Żolniefzy A r m i i Krajowe)

35

(36)

36

(37)

37

(38)

38

(39)

S tro n a 1 z 1

Nazwisko

Im ię Im ię ojca Data urodzenia

A W \e ) 6 \,

*1

LP Opis losów Początek Koniec

Kraj Woj/Obłast Pow. Miej.

r m d r m d

1. Obóz Rosja Kalinińska (Twerska) Ostaszków

2. Łagier Siewpieczh

3. Areszt 1945 06 13

\4. Wyrok 1946 03 27

5. Łagier 1947 07 10 Obski 1TŁ

6. Łagier 1949 Ozierłag

7. Repatriacja 1955

i LP opis źródła sygnatura

h

Wykazy imienne osób ubiegających się o zgodę na repatriację, sporządzone przez Ambasadę PRL w Moskwie w latach 1955-1956 i Wykaz imienny osób repatriowanych 7 grudnia 1955 roku sporządzony przez Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Repatriacji (Zespół MSZ, inwentarz 610, kategoria B50, teczki 4, 6,

7) Archiwum A kt Nowych, kopia Ośrodek KARTA (sygnatura IV W431) - teczka, strona, pozycja.

1V/W431 -16-7-69

i2

Alfabetyczna kartoteka ewidencyjna osób repatriowanych do Polski w latach 1945-1960, Centralne Archiwum Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji - zespól ankiet, tom, pozycja.

M -401-101-69

13.

Kartoteka alfabetyczna (zgłoszenia indywidualne osób powracających z obozów oraz zgłoszenia poszukiwanych po 1945 roku), Biuro Informacji i Poszukiwań PCK w Warszawie.

PCK-k

\4-

Karty ewidencyjne z kartoteki osób więzionych w Obskim ITŁ, 1TŁ przy Budowie 501 i innych obozach podległych SUŻDS, Archiwum Wydziału Penitencjarnego Ministerstwa Sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej w Republice Komi (Workuta).

W3

5. wykazy osób przekazanych w Brześciu władzom polskim w 1948 roku (zespół

l/p, inwentarz 02-e, teczka 222) - karta, pozycja; C l00 -25.5-299 6. Aniela Dziewulska-Łosiowa, Mówią, o Panie, żeś nas upokorzył..., Białystok

1997 - strona: _ X4-8H

Uwaga!

Kopiowanie, przedruk, skracanie oraz publiczne wykorzystywanie materiałów (lub ich fragmentów) elementów graficznych zamieszczonych na strome Indeksu Represjonowanych w innych mediach lub in serwisach internetowych wymaga zgody Ośrodka KARTA.

I W ( /

T płk dr Czesława Hake 1\

* e/atyms^’V

http ://www. indeks, karta. org. pl/szczegoly. asp9id= 147527 04-11-08

39

(40)

S tro n a 1 z 1 II

Nazwisko: " X v^ \d 0. V C 2a| \ (

f \ \\ \ £, \

Im ię ojca: ^ ^ ' 2. ^

Data urodzenia: y\85Łr

LP Opis losów Początek Koniec

Kraj Woj/Obłast Pow. Miej.

r m d r m d

1. Obóz Rosja Kalinińska (Twerska) Ostaszków

2. Łagier Siewpieczh

13. Areszt 1945 06 13

\4. Wyrok 1946 03 27

,5. Łagier 1947 07 10 Obski ITŁ

16. Łagier 1949 Ozierlag

7. Repatriacja 1955

LP o p is ź ró d ła s y g n a tu ra

| ,

|

Wykazy imienne osób ubiegających się o zgodę na repatriację, sporządzone przez Ambasadę PRL w Moskwie w latach 1955-1956 i Wykaz imienny osób repatriowanych 7 grudnia 1955 roku sporządzony przez Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Repatriacji (Zespół MSZ, inwentarz 610, kategoria B50, teczki 4, 6,

7) Archiwum A kt Nowych, kopia Ośrodek KARTA (sygnatura II/W 431) - teczka, strona, pozycja.

IV/W431 -16-7-69

1

X. .?

Alfabetyczna kartoteka ewidencyjna osób repatriowanych do Polski w latach 1945-1960, Centralne Archiwum Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji - zespól ankiet, tom, pozycja.

M -401-101-69

! 3.

Kartoteka alfabetyczna (zgłoszenia indywidualne osób powracających z obozów oraz zgłoszenia poszukiwanych po 1945 roku), Biuro Informacji i Poszukiwań PCK w Warszawie.

PCK-k

\ 14.

Karty ewidencyjne z kartoteki osób więzionych w Obskim ITŁ, ITŁ przy Budowie 501 i innych obozach podległych SUŻDS, Archiwum Wydziału Penitencjarnego Ministerstwa Sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej w Republice Komi (Workuta).

W3

5. wykazy osób przekazanych w Brześciu władzom polskim w 1948 roku (zespół

l/p, inwentarz 02-e, teczka 222) - karta, pozycja; C100 -25.5-299 6. Aniela Dziewulska-Łosiowa, Mówią, o Panie, żeś nas upokorzył..., Białystok

1997 - strona: _ X4 -Sb

Uwaga!

Kopiowanie, przedruk, skracanie oraz publiczne wykorzystywanie materiałów (lub ich fragmentówy elementów graficznych zamieszczonych na stronie Indeksu Represjonowanych w innych mediach lub in serwisach internetowych wymaga zgody Ośrodka KARTA.

C Vi \ PV / ,

/ / ^ V*- / .

// W

■' *-?• \\

!!l* v \\

| płk dr Czesława Hake J

V v* ^

\ ^ s i aty ^ y

http 7/www. indeks, karta. org. pl/szczegoly. asp9id= 147527 04-11-08

40

(41)

41

(42)

L-&Z. Ą c % 7 j o s U - i t i Z f t y

. > Toruń, dnia 28.05.2004 r.

Szanowny Pan Jerzy Gąska ul. Wiejska 20 m.61

00 - 490 Warszawa

Szanowny Panie,

Reprezentuję Fundację „Archiwum i Muzeum Pomorskie Armii Krajowej oraz Wojskowej Służby Polek” w Toruniu, której jednym z głównych zadań jest gromadzenie, opracowanie i udostępnianie materiałów archiwalnych nt. Służby Polek na frontach II wojny światowej. Wiemy, że Pana Ciocia Aniela Rybarczyk p s. „Aleksandra” pełniła w czasie wojny funkcję komendantki WSK AK w Białymstoku.

Niestety mamy tylko przemówienie płk dr Czesława Hake na pogrzebie śp. Anieli Rybarczyk 15.09.1981. Zależy nam bardzo żeby teczka osobowa Cioci nr 3571/WSK została uzupełniona w brakujące dokumenty dotyczące wojskowej służby śp. Pani Anieli. Dlatego gorąco prosimy Pana o przesłanie na nasz adres wszystkich posiadanych przez Pana danych o Cioci (mogą być kserokopie) oraz jej fotografii najlepiej z lat 40-tych. Gdyby Pan napisał relację o Cioci wg załączonego wzoru w sposób opisowy i podpisał się jako autor zasłużyłby Pan na naszą wdzięczność.

Z wyrazami szacunku oraz prośbą o odpowiedź Krystyna Mitkiewicz - Bohr

V_

społeczna dokumentalistka działu: Aręhiwum WSK

Zał.

1. Ulotka informacyjna o Fundacji 2. Schemat relacji

42

(43)

inż-Zasowski Jerzy // ^ - J P ^ C c G o r l i c e 1i6».X. 2Q04z

jurasidskiego 5 /3 - ~ ± ' .3 z $ 0 L ~-.~.. •': --- -— -

3^-300 Gorlice ł ^ O V ^ ( f ] 7

te 101:8/353-63-38 \ O

. . . _ ° - ^

ff te^tł^^k 1 oL^. /•*»*&■i’

7 1 D - r ^ - i w ^

Szanowna Pani*-"",-/ ‘ ^

JBardzo przepraszam z a długie m ilczenie .Spwodowane jak to w życj bywa względami nie-zależnymi od człowieka-Nie z n a c zy ,ż e sprawa c io c i A n i e l i została o dsunięta na bo k,zap o m niana.

Posiadam sta ły kontakt z bratem ,w zasa d zie leżącym , odwiedzam gc dość często , je d y n y , chociaż d z i e l i has pdległość joonad 150 km .Jazda pociągiem t r z y p r z e s i a d k i ,5 g o d zin jaz’dy.vVłasnym"maluchem"prędzej a 1

zdrowie ,r.uch na t r a s i e /E - 4/stw arza zagrożenie d la kierowcy takiego p o ja zd u .A le do rzec zy .Z a p o zn a łe m się z terścią k s ią ż k i którą brat ma Kosztowała ona pracy.Dważlam-fo~ża bardzo s z la c h e t n e .C z a s u c ie k a ,fa k t um ykają, z a c ie r a ją się.O dehod zą ci którzy p rzeżyli.tfted y kiedy ż y l i n mogli d z ie l ić się swoim losem .Tw orzy się- dzieło oparte na z a sły sze n i J e ż e l i można mogę p rzekazać dane o cioci-które znam z je j opowiadani

’ z wydarzeń które je j tow arzyszyły i po c zę ś c i uczestniczyłem z koleg Pamiętam powrót cio ci.Za czy n am od k o ń c a .Z ja w ił a się u nas w Jaro ławiu jako babina- kobiecina w chustce na głowie ,w gumowcach.Jedyne c co p rzy w io zła ,c o utkwiło mnie w głowie to był skopek z kory brzozowe i

O S .

£*

O

~ h - i

pojeióności 1 ,5 l .w którym był b ia ł y miodTr^

P r z e b ie g u areszto w a n ia nie opow iadała.Ze ktoś ją -wydał,z kim wsp pracowała,do ilK/i/D .S i e d z i a ł a na Łubiance dość d ł u g o .P is a ł a l i s t y do r o d z in y ,a le nie d o c i e r a ł y , były n iszczo n e p r z e z ’ cenzurę w ięzien n ą . Przypadek spowodował ,że na jednym z listó w nie n a p is a ł a "P o l s z a "My M ieszkaliśm y w Ja ro s ła w iu na u l ic y 1-go M aja.Poniew aż Jarosław jest koło Mosfoyy, u l i ca 1-go M aja o dp o w ia d a ła tamtym- c zasouL/wys-łali l i s t d tamtego Jaro sław ia.T am okazało się ,że t a k ie j u l ic y nie m a,ale komuś głowy p r z y s z ł o , a może był to były fro n to w ie c1w ie d z i a ł ,ż e jest jeszcz Jarosław w Polsce .Może trochę:-o czytany i :wysłał do P o lsk i.T y m sposob mama d o w ied ziała s i ę ,ż e c io c ia żyje i g d zie jest..v liś c ie p is a ła o b:

ku b i e l iz n y o s o b i s t e j , tęsknocie za polską litera tu rą klasyczną.Co ro b i ć ? 3 ie l i z n ę można było zaryzykować i w ysłać.A le j a k ,z P o l s k i.c ia ł e m kolegę który był na studiach w Mo skie .Popro siłem go , w yjaśnia ją c spra czy nie może zabrać p a c zk i i podać ta m .Z g o d ził się-Zawsze jak p rzyje dżał na fer-ie z a b i e r a ł .C i o c i a jakoż n atury d z ia ł a c z k a d z i e l i ł a s i ę , podawała k sią ż k i współwięźniom P o la k o m .O p a d ła , bo było to za kazan e.

bąd ,//y ro k ,de p o rta cja na Syberię .Zo stała wyw ieziona do , Krasno jar ski

' pi _

^ njraj?aerevvnia Czedgań , ‘Tiu c h ten ski r e jo n .Z e tam wszyscy m usieli praco cLouatkowo ,z g ł o s i ł a się jako listono-s-z--- -—

43

(44)

J £ ! $ .Rosyjski z n a ł a ,t y l e lat~l3i e d z i a ł a , podobny do U k r a iń s k ie g o ,pochód ła z P rze m y śla .M ia ła tym samym dostęp w p ie r w s ze j k o le jn o ś c i do jg£

korespondencji zanim dotrze do n a c z e lin k a kofchozu.

Jak wyglądała d e p o r t a c ja .^ y ł a jedyną kobietą w. tr a n p o rc ie .P o prz;

w ie z i e n iu ich do tej w io ski u sta w ien iu na p l a c u ,z o s t a l i p r z e k a za n i n a c z e l n ik o w i,u s t a w a li w szereg i ludzie z kołchozu przeważnie kohiet;

wybierały sobie w ięźn ió w .C h ło p i p o g in ę li na w o jn ie ,a lb o s i e d z i e l i w ł a g r a c h ,k o b ie ta bez chłopa na wsi to b i e d a , zw łaszcza tam ,gdzie n ik t i nikim nie in te re s o w a ł.K a żd y w alczył o swój l o s .Z o s t a ł a sama. «rtedy poć e s z ł a do n ie j jak aś starsza już k o bieta i p o w ia d a ,t y zo sta ła ś sama,

ja też jestem samotna choć do mnie p rze n o c u je sz s i ę ,a jutro napewno n a c z e ln ik coś zadecyduje.'# czasie rozmowy w domu d o g a d l l i s i ę ,ż e cioc umieszyć na m aszynie.To już co ś ,to k a p i t a ł ,n i e p u ś c ił a ciotki.M aszynę była we wsi.Tym sposobem p r z e ż y ł a , d o ra b ia ła obok prgicy w k o ł c h o z ie . Pracow ała przy ś w in ia c h .N a począ tk u,g d y nie znała warunków panujących .c h o d z ił a g ł o d n a .l i c z y ł a się n o rm a.Ona^kohieta delikatna- niewyrabiała.,

gdy p o s z ła i ż a l i ł a s i ę ,n a c z e ln ik p o w ie d z ia ł t r z e b a "r a n s z y j "wstawać

- - -

D opiero po pewngcn czasie zoriętow ała się co to zn ac zy ło "ra n szy j"P o p r c tu chodzić w pole i kraść z p o la .A le zanimljto_nastąpiła,Ś w inia odgryzł je j kawałek p akca gdy w yciągała parowane ziem n ia k i z k o ry ta .

Opowiadała h is t o r ie żj?±ią.i:tych lu d z i .S p iż a r k ą był s t r y c h ,g d zie wszystko zamarzało na k a m i e ń c a wiosnę k u r y , k a c z k i ,g ę s i szły w t a j g ę 7 a na .jesmeh^OTacały z dobytkiem ,przychówkiem .Problem stanowiła"m oszka / u nas teraz też już je s t po- w siach/w chodziła—wszędzie-.-#-domach siedź ło się przy tlący c h się. wysuszonych łajnach k r o w ic h , które z b i e r a l i la i s u s z y l i .

Po śm ierci S t a l i n a ,m a m a p is a ł a do M alenkow a, g d zie się dało i uda _się .-Pozwolę sobie. pochwalic- się ,Z e " nagrodff-"pre-ze-nt—od—ę-jgę-j-z a t e p ac

k i otrzymywane dostałem piękny t a le ż z M iśn iń skie Ttrorce-iany.Manr“go~d

, i '

a z i s .w u j o s t w a 1 m ie l i dużo pięknych r z e c z y ,powodziło im się d o b r z e.Bez

~ d zie c i,m ie li a u t o •bywaliśmy z mamą u n ic h w B ia ł y m s t o k u .M ie s z k a li w p a ł a c u .w id z ię ic h oczyma.Wszystko co p rzy w io zła ,bo wujek był w A n g li , o d z i e d z i c z y ł , razem z mieszkaniem je j b ratanek J u r e k ,o którym nie będę p isał.Z ac h o w an ie jego świadczy o nim.J\rie utrzymuj-ę kontakt u^ żadnego.

Rozpisałem się trochę ..Odwle kałem , odwlekałem , ale nie zapomniałem.

Kończąc przesyłam pozdroy/ienia i kłaniam się n is k o .

44

(45)

inż-Zasowski Jerzy .Krasińskiego 5 /3

>3-300 Gorlice te 201.8 /3 5 3-63-3 fl

Ą^>.oX

fbKćs

j i t l h

Gorlice l6 -.X.2004i

Szanowna P ani*

bardzo przepraszam z a długie m ilczenie.Spwodow ane jak to w życj bywa względami n iezależn y m i od człowieka-Nie z n a c zy ,ż e sprawa c io c i A n i e l i zo sta ła o dsunięta na bok ,zap o m nian a.

Posiadam stały kontakt z bratem ,w za sa d zie leżącym, odwiedzam gc dość c z ę s t o , je d y n y , chociaż d z i e l i has pdległość £onad 130 km .Jazda pociągiem t r z y p r z e s ia d k i ,5 godzin jaz’d y . Własnym "maluchem "prędze j a3 z d r o w ie , ruch na t r a s i e /E

-AJ

stw arza zagrożenie d l a kierowcy takiego p o ja z d u .A le do rzeczy .Zapozn ałem się z terścią k s ią ż k i którą brat ma Kosztowała ona p ra cy . Uważam to za bardzo s z la che~the. Czas u c ie k a , fakt um ykają, z a c ie r a ją się.Odchodzą c i którzy p r z e ż y l i . v7tedy kiedy ż y l i n m ogli d z i e l i ć się swoim losem .Tworzy się- dzieło oparte na za sły szen i J e ż e l i można mogę przekazać dane o c io c i które znam z je j opowiadani ' z wydarzeń które je j tow arzyszyły i po c zę ś c i uczestniczyłem z koleg Pamiętam powrót cio ci.Zaczy n am od k o ń c a .Z ja w ił a się u nas w Jaro _ ławiu jako babina- kobiecina w chustce na g ł o w i e , w gumowcach.Jedyne c co p r z y w io z ł a , co utkwiło mnie w głowie to był skopek z kory brzozowe pojem ności 1 ,5 l .w którym był b ia ł y miodTT^

P r z e b ie g u areszto w an ia nie opowiadała.Że ktoś ją w ydał,z kim wsp p racow ała,do NK.© . S ie d z ia ł a na Łubiance dość d ł u g o .P is a ł a l i s t y do r o d z i n y ,a l e nie d o c i e r a ł y , były n iszc zo n e p r z e z ’ cenzurę w ięzienną.

cx^s; Przypadek spowodował,że na jednym z listów nie naoisała^PoIsza^My

O _ __________________________________ _____________________________________ -

M ieszkaliśm y w Ja ro sław iu na u l ic y 1-go M aja.P o n iew aż Jarosła?/ jest koło Moskwy, u l i ca 1 -go Maja odpowiadała., tamtym. cza^om,rw ysłali lis t d tamtego Jaro sław ia.Tam okazało s i ę ,ż e t a k ie j u l ic y n ie m a,ale komuś głowy przyszło , a może był to były frontowie c1 w ie d z ia ł ,że jest jeszcz Jarosław w P o lsce.M o że trochę;, o czytany i wysłał do P o ls k i.ly m sposob mama d o w ie d ziała s i ę ,ż e c io c ia żyje i g d zie j e s t • <7 liśc ie p isała o b:

ku b i e l iz n y osobiste j , tęsknocie za polską lite ra tu rą k lasy czn ą . Co ro bić?j3ie liznę można było zaryzykować i w ysłać.A le j a k ,z P o ls k i.c ia ł e m kolegę który był na studiach w Mo skie .Poprosiłem go , w yjaśnia ją c spra- czy nie może zabrać p ac zk i i podać ta m .Z g o d ził się.Z a w sze jak przyje dżał na ferie z a b i e r a ł .C i o c i a jakcz n atury d z ia ł a c z k a d z i e l i ł a s i ę , podawała k sią ż k i współwięźniom P o la k o m .O p a d ła , bo było to zakazane.

Sąd ,//y ro k ,d e p o rta cja na Syberię .Z o s t a ł a wyw ieziona do , Krasno ja rs k i

^ A r a jjd ere w n ia C zed g a ń ,T iu c h te ń sk i r e j o n .Z e tam wszyscy m usieli praco

S

cLouatiŁo/zo ,zgłosiła się jako listonosz-

45

Cytaty

Powiązane dokumenty

Prawo osób duchownych do utrzymania pociąga za sobą roszczenie prawne, ponieważ wynika ono ostatecznie ze stosunku inkardynacji (która prawnie deter- minuje wykonywaną przez

4 Oficjalny tego wyraz dał F.. W ram ach krytyki tez niem ieckiej nauki nacjonalistycznej o w ielkich zasługach cyw ilizacyjnych elem en ­ tów germ ańskich na

Powyższe eksponaty ukryte zostały pod podłogą jednego z pokoi dworu Wielkie Zacharyszki koło Wilna własności rodziny Cierpińskich przez osobę nieznaną.. Był to

[r]

OECD Organization for Economic Cooperation and Development OGC Open geospatial consortium OF Objective function ORO Optimal reservoir operation SaaS Software as a service SDP

Za męstwo w służbie w warunkach bojowych 1 / okresie konspiracji i podczas walk Powstania Warszawskiego odznaczona została przez Dowódcę Armii Krajowej

Za wyróżniające się męstwo w służbie bojowej w okresie konspiracji, a szczególnie w walkach na Starym Mieście podczas Powstania Warszawskiego, odznaczona została

Za wyróżniającą się służbę w szeregach Armii Krajowej i męstwo w akcjach bojowych w okresie konspiracji,została przez Komdta Ckr,Białostockiego na podstawie upoważnienia