• Nie Znaleziono Wyników

35 lat PRL - broszura - biuletyn nr 3 (specjalny)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "35 lat PRL - broszura - biuletyn nr 3 (specjalny)"

Copied!
93
0
0

Pełen tekst

(1)

POLSKA ZJEDNOCZONA PARTIA RO BO TNI CZ A KOM ITET WOJEWÓDZKI W ELBLĄG U

* Biuletyn Specjalny nr 3 ♦

m m

(2)
(3)

POLSKA ZJEDNOCZONA PARTIA ROBOTNICZA KOMITET WOJEWÓDZKI

w ELBLĄGU

Do użytku służbowego

SYLWETKI ZASŁUŻONYCH DZIAŁACZY RUCHU ROBOTNICZEGO i MŁODZIEŻOWEGO

WOJEWODZTWA ELBLĄSKIEGO r

c z ip c I I I

ELBLĄG 1979 r .

f

(4)

(5)

S P I S T R E Ś C I

1/ Wstęp

2/ Bolesław Czerniawski. Kierownicza r o la p a r t i i W przemianaoh społeczno-gospodarczych na teren ie E lb ląga.

Województwo e lb lą s k ie i jego p odział admini­

stracyjny . . . ... . . . fitr 2 - 1 5 3/ Niektóre wspomnienia nadesłane do Archiwum

KW PZPR

a/ Józefa Murzynówakiego . . . sfcr 16 - 30 b/ Józefa Detmera . . . s t r 3o - 34

e/ Walentego Bały s t r 34 - 4.4

d/ Wacława Szwai . . . s t r 45 - 46 e/ Bolesława D z i k a ... ... . . . s t r 46 - 48 f/ Władysława S o b k i e w i c z a ... s t r 48 - 51 4/ Notki biograficzn e działaczy-ruchu robotn i­

czego . . . str - 60 5/ Notki bio graficzn e dzlałaozy ruchu mło­

dzieżowego . . . . . . str 61 - 74 6/ Notki biograficzn e zmarłych dzlałaozy ruchu

robotniczego/na l i t e r ę K -L/. ... . str 75 - 79 7/ Wykaz alfabetyczny d z iałaczy ruchu ro bo tn i­

czego ... ... ... s*r 80 8/ Wykaz alfabetyczny d ziałaczy ruohu młodzie­

żowego . . . . i . . . . . . * str 81 9/ Wykaz a lfa b e t y o z n y zm arłyoh d z la ła o z y ruchu

ro b o tn ic z e g o /na l i t e r ę K - Z / ... .

lo / Wykaz skrótów . . . . . . . . a \T 83 st r 82

(6)
(7)

Prezentowany Czytelnikora k o le jn y numer "B iu letyn u S p e c ja ln e g o " KVV PZPR j e s t kontynuacją p o p u l& ryza cj1 sylw etek ruchu r o b o tn ic z e g o i m łodzieżow ego.

Z aw iera on taka© wspomnienia n ie k tó ry c h d z ia ła c z y z ich

$racy w p a r t i i i o rg a n iz a c ja c h m łodzieżowyoh oraz m a te ria ły obra­

zu ją ce k ie ro w n ic zą r o l ę p a r t i i w przemianach gpołeezn o^gospsdar- ezych na Ziem i E lb lą s k i® j, u tw orzen ie województwa e lb lą s k ie g o i je g o p o d z ia ł a d m in is tra c y jn y .

Oddany on z o s t a je do rąk c zy te ln ik ó w w 3 5 - le c ie "M an ifestu lip cow ego ” - m etry k i n arodzin P o ls k i Ludowej, r o c z n ic ę obejmu­

ją c ą sobą w spóln otę p rz e ż y ć i doznań, poszukiwań i wyborów doko­

nywanych p rzez Polaków w tym ważnym, h istorycznym o k r e s ie . W pamiętnym "M a n ife ś c ie lipcowym " za d a rte z o s t a ły id ee programu P o ls k ie j P a r t i i R o b o tn ic z e j i postępowe d ą żen ia całego narodu, będące wyrazem z e s p o le n ia dążeń do o c a le n ia narodowego, odzyskania n ie p o d le g ło ś c i i w yzw olenia sp o łeczn ego .

Zawarte w b iu le ty n ie informacje bio g ra fic zn e opracowane zostały w oparciu o akta personalne i n ie p reten d u ją do miana pełnych i wyczerpujących omówień prezentowanych p o s t a c i. Mają one za zadanie p rzy b liży ć czytelnikom, a zw ła szcza m ło d z ie ż y , sylwetki działaczy naszej współczesności, którzy w s p ó łtw o r z y li lub współ­

tworzą aktualnie naszą so c ja lis ty c z n ą r z e c z y w is to ś ć .

P u b lik a c ja powyższa powstała z in ic ja ty w y Wydziału Pracy Ideowo-Y.ychowawczej Komitetu wojewódzkiego. C ałość m ateriału biograficzn ego z o s ta ła zebrana i opracowana p rze z kierownika Archiwum K.,W.

ARCHIWOM KW PZPE w ELBLĄGU

9

(8)

Bolesław Czerniawski

KIEROWNICZA ROLA PAR T II w PRZEMIANACH SPOŁECZNO"GOSPODARCZYCH HI TERENIE

ELBLAQA_

Kierowniczą r o l ę P a r t i i w przemianach sp o łeczn o -g o sp o d a r­

czych na teren ie E lb lą g a i w je g o r e g io n ie datujemy od czasu przybywania to grup o peracyjn ych na te r e n b yłego In sp ek to ra tu Zachodniego obejm ująoego t e r y t o r ia ln i© obszar obecnego woje - wództwa e lb lą s k ie g o . P o ję c ie obszarowe te g o s p e c y fic z n e g o r e g io ­ nu zostało.bow iem ukształtow ane w 1945 r , , a E lb lą g b y ł je g o s ie d z ib ą . Wrócono do n ie g o w nowym p o d z ia le ad m in istracyjn y®

P o ls k i w czerwcu 1975 r . tw orząc województwo e lb lą s k i© .' Rejon e lb lą s k i* s zw ła szcza samo m ia sto , j e s t s p e c y fic z ­ nym te ry to riu m obszarowym do badań i ukazania k ie r o w n ic z e j r o l i p a r t i i i d z ie jó w ruchu r o b o tn ic z e g o w la ta c h 1945-1979.

W E lblągu d z ia ła ln o ś ć p a r t i i d a tu je s i ę od pow ołan ia Kom itetu Powiatowego PPR / 2 8 .IV .194BĄ a n ie c o p ó ź n ie j Kom itetu Powiatowego PPS*

W la ta c h 1945-1948 o b ie te p a r t ie * zes p o lo n e podobnym programem d z ia ła n ia , o d e g ra ły n a j i s t o t n i e j s z ą r o l ę w przem ia­

nach sp o łeczn o-gosp od a rczych E lb lą g a i re g io n u .

K la s a r o b o tn ic z a na tym t e r e n ie od początku b y ła ogrom­

n ie z r ó źn ic owana . Wywodzi ł a gi ę i ona z różnych ośrodków przem ysło­

wych i ro ln y c h w k ra ju , a tak że ze Związku R a d z ie c k ie g o ,P r a n e j i , B e l g i ą c z ę s to p rz y b y ła b ezp ośred n io z obowzów k on cen tra cyjn ych .

K ształtu jący s iQ ruch robotniczy od początku m u siał wypra­

cować określony, regionalny program d z ia ła n ia ,R o z w ija ł s i ę on w warunkach dobrej współpracy ze stac jo n u ją c ą tu t a j Radziecką Komendanturą^Wojenną. Współpraca t a b y ła szczególn ie potrzebna w rozw iązaniu problemów ludności rodzimej yp o trzeb ie szybkiego odwodnienia zatopionych ponad 1 2o ty s. ha Żuław oraz p rzy sp ie­

szania tra n sfe ru ludności niem ieckiej / łą c zn ie 2o tys.Niemców z E lb lą g a oraz ok. lo ty s . z terenu powiatu/.

Speoyfika re g io n a ln a tego ruchu wytworzyła s ię również d zię k i p odjęciu przez władze naczelne PPR i PPS d łu gofalow ej p o lit y k i r o ln e j ze względu na ogromne znaczenie gospodarcze Żuław. Na podstawie tych politycznych d e c y z ji w re g io n ie elbląsk iu nie przeprowadzono p a r c e la c ji dużych majątków. Mniejsze gospo­

darstwa, obejmowane przez osadników , zwiększono do przyjętych

(9)

3

na tym te r e n ie w ie lk o ś e i.W ten sposób P a r tit. sd samego początku s tw o rz y ła m ożliw ości rozw oju s o c ja lis ty c z n e g o s e k to ra ro ln ego

w naszym r e g io n ie . ~v

P o d k r e ś lić n a le ż y , że E lb lą g i ziem ie e lb lą s k ie po wyzwoleniu p rze d s ta w ia ły tr a g ic z n y obraz zn is zc zę ń wojennych, a k ierow n icza r o la p a r t i i p o le g a ła aa d z ia ła n ia c h mających na c e lu :

- Szybkie z s ie d le n is lu d n o ścią p o lsk ą tych ziem . W ty® te ż Cl c e lu je s z c z e w L u b lin ie z in ic ja ty w y PPH utworzono i wysłano do E lb lą g a Morską Grupę Operacyjną* a 8 V I 1845 r* Warszawską Grupę Operacyjną PPR,Morska Grupa Operacyjna, w skład k t ó r e j w ch od ziło w ie lu członków PPH, w końcu marca 1945 r . z o rg a n izo ­ wała ju ż w ładzę ludową w E lb lągu .

- Skonsolidowanie napływ ającego sp ołeczeń stw a wokół utworzonego, latem 1S45 r . Bloku Stron n ictw Demokratycznych /PPIZ, PPS, SD i SL/.

Blok ten s t a ł s i ę szybko przeciwwagą rea k cyjn ego P o ls k ie g o Stron­

n ictw a Ludowego.

- P rze ję c ie przez państwo handlu hurtowego, a p o zo s ta w ie n ie w rękach prywatnych handlu detaliczn ego. Umożliwiło t o spraw­

n ie js z ą walkę ze spekulacją i utrzymanie w łaściw ej p o lity k i cen.

- Oczyszczenie organów ad m in istra c ji państwowej z elementów nie­

pewnych, przypadkowych i wrogich władzy lu d ow ej.

- Szerokie d z ia ła n ie na rzecz in t e g r a c ji tw orzącego s ię nowego społeczeństwa.Potrzebę t ę dyktowała s y tu a c ja , ja k a wytworzyła s ię tu ta j w związku z napływem osadników z różn ych stron oraz koniecznośoią pozyskania do współpracy ludności rodzimej do u działu w procesie kształtow ania s ię władzy ludowej.

- Nawiązanie ś c i s ł e j współpracy organów bezpieczeństwa, Ludowego Wojska P ils k ie g o i ad m in istra cji p o ls k ie j z Radzie oką Komenda­

nturą Wojenną w E lblągu w zwalczaniu bandytyzmu.

- Utrzymanie kierow niczej r o l i p a r t i i Kwłaseoza w takich urzędaoh jak : Zarząd M ie js k i, Starostwo Powiatowe,Państwowy Urząd R epatriacyjny, Urząd Bezpieczeństwa,MO,Sąd i Prokura­

tura, a także w innych in stytuojach .

(10)

- N iedopu szczen ie do p rssejęcia p r z e z in ic ja t y w ę prywatną dużych zakładów przemysłowych, z a b e z p ie c z e n ie ich oraz oddani 0 w ręce prywatne r z e m io s ła i o z f ś c i zakładów za tru d n ia ją c y c h do 5o osób.

- Realizowanie zasady,że raz utworzona rada narodowa w danej miejscowości nie może być rozwiązana przed następnymi wybo­

rami. Wyeliminowało to możliwość p rz e ję c ia władzy p rze z szyb­

ko ro zw ija ją c e s i ę PSL w Elblągu,M alborku i K w id zyn ie.

- R e a liz a c ję zadań szybkiego odwodnienia Żuław/do połowy 1948r.

zrea lizo w a n o to zsunie rże n ie / .

- W łożenie maksymalnego w y siłk u p a r t i i Bloku S tron n ictw Dem okratycz­

nych * a zw ła szcza PPR} w w y ja ś n ia n ie celów i programu referendum ludowego, oo w konsekw en cji zadecydowało o z w y c ię s tw ie w wybo­

rach do sejmu.

- Staranne p rzygotow an ie p ierw szyoh wyborów do Sejmu Ustawodaw­

czego 19 I 1947 r .

Kom itet Powiatowy PPR w E lb lą g u od początku p o d ją ł i r e a l i ­ zował s z e r e g cennych a k c j i , jak z a b e z p ie c z e n ie w a rtościow ego mie­

n ia , zboża i ziemniaków w zabudowaniach i gospód arstw ach opuszczo­

n ych .P ierw szy też w yp ow ied zia ł w alkę s z e r z ą c e j s i ę g r a b ie ż y , Spowodo wał t e ż to ,ż e Tymczasowy Zarząd Państwowy w E lb lą g u z a c z ą ł wydawać zarządzenia zabran iająoe przewożenia i wywożenia w szelkiego mie­

nia,, bez z g o d y -miejscowych w ładz. Kierownictwo Komitetu P ow iato­

wego PPR nie s p e łn ia ło Jednak w p e łn i postawionych sobie zadań.

Dlatego też Warszawska Grupa Operacyjna złożona z członków PPR w dn.27 06 1945 r . dokonała zmian personalnych w s k ła d z ie K om itetu.

M ie js c e I s e k r e ta r z a - Stanisław a Pacoszyńskiego-z a j ą ł człon ek W arszaw skiej Grupy Operacyjnej - P io t r K u lczyck i.Nowy K om itet Powia­

towy PPR utrzymywał żywe kontakty z KG PPR .D la usprawnienia a k c ji osiedleń ozej na Ziemiaoh Zachodnioh i Północnych P o lsk i z o r g a n iz o ­ wano w Warszawie Komitet Przesiedleńczy^ który zajmował s i ę p r z e s ie ­ dleniem warszawiaków na Ziemie Odzyskane, m iędzy innymi do E lb lą g a i O lsztyna.W ysłał on również 14 06 1S45 r . 14-osobową ekipę w celu utworzenia w E lb lągu Komitetu Osiedleńczego oraz w y stąp ił

» in ic jaty w ą powołania Państwowego Urzędu Repatriacyjnego /PUR/ . Komitet tak i powstał dn.27 V I 1945 r .

4

(11)

5

Komitet Osiedleńczy zorganizował regularny transport samo- chodowy w okolice Warszawy, skąd przywożono żywność do E lblą ga.

Do czasu utworzenia PUR zajmował s i ę on również akcją osiedleń­

czą na terenie Elbląga.Przygotowywał też zaplecze aprowiegicyjn©

i mieszkaniowe .Doprowadził do stanu używalności budynki,które później przeznaczył na sie d z ib ę PUR w Elblągu.Komitet i s t n ia ł do 12. 11, 194S r . :,

KP PPR w E lblągu w y s tą p ił t e ż z in ic ja ty w ą n a ło że n ia lo o '-U c ła na wszystkie towary wywożone s Elbląga.Członkowi©

t<3j p a r t ii zorganizow ali akcję siewną,żniwną, i omłotową.

Z in ic ja ty w y PPR w p a źd ziern ik u 1945 r » powołano do ż y c ia gminne k om itety o s ie d le ń c z e .O b ję ły one opieką m a te ria ln ą lud­

ność w ie js k ą , oraz usprawniały a k c ję o sied leń czą .P P R w spólnie z PPS p o d ję ła te ż s z e rs z ą akcję zw a lcza n ia rabunku i bandytyzmu.

Do a k c ji t e j włączono M i l i c j ę Obywatelską, Urząd B ezpieczeństw a, NKWDj a od s ie r p n ia 1945 r V - Ludowe Wojsko P o ls k ie .P o d ję ta a k cja d op row adziła do w yk rycia w ie lu prsestęjso.es?, k tó rs y p r z e b ie r a ją c s i ę w mundury wojskowe i m ilic y jn e * dokonyw ali gwałtów i rabun­

ków.1 Podobne d z ia ła n ia , zm ie rza ją c e do n o r m a liz a c ji ż y c ia na Ziem iach Odzyskanych, PPR podejmowała także w innych pow iatach.

12 lip c a 1945 r , utworzony z o s ta ł Komitet Powiatowy PPR w Pasłęku, w lip c u tegoż roku w Kwidzynie ,Malborku,Sztumie, na początku września w Suszu, a 28 X 1945 r . w Braniewie.-

Ponadto :

Wspólnym w ysiłk iem p a r t i i i t u t e js z e g o społeczeństwa położony z o s t a ł znaczny w ysiłek na r z e c z o rg a n iz a c ji i odbudowy oświaty, a zwłaszoza rozwoju szk ó ł, kursów repolonizaoyjnych-roswiatowyehj ś w ie t lic i amatorskiej d z ia ła ln o ś c i zespołów artystycznych.

Położony też z o s ta ł główny nacisk na w spółdziałanie p a r t i i po­

litycznych w budowie władzy ludowej. U ła tw iło to zrealizow anie głównych założeń programu p a r t i i i-u trw a le n ie w świadomości społeozeństwa przekonania, że PPR w alczyła o in teresy całego społeczeństwa, a nie tylko klasy ro botn iczej.]

Zrozum ienie tego p rz e z ówczesne społeozeństw o , pochodzące z różnych t e r y to r ió w i kręgów )ku ltu row ych b y ło podstawowym czyn­

nikiem in tegru jącym mieszkańoów wokół programu P a r t ii,' a tym samym decydującym o p r z y s z ło ś c i regionu i P o lsk i Ludowej,1

(12)

6

W 35achodzącye:i przemianach społeczn o-gospodarczych dużą r o l ę odgrywały rady narodowe. Były one bowiem obok organów b e zp ie ­ czeństw a i s p ra w ie d liw o ś c i poważnym soju szn ikiem i bezpośrednim r e a liz a to r e m p o l i t y k i PPR. Krąg sojuszników od maja 1945 r , zo­

s t a ł poszerzony o rady zakładowe*1 W la ta c h 1945 - 1947 odegra­

ły on® s zc ze g ó ln ą r o l ę w zagospodarowaniu i za b ezp iecza n iu zakładów p ra cy, rozw iązyw aniu problemów ap row izacyjn yeh z a łó g ora* o r g a n iz a c ji stołów ek p rasow niczych. Na w siach Związek Samo­

pomocy C h ło p sk iej s t a ł s i ę rów n ież głównym - soju szn ik iem p a r t i i w wyeliminowaniu wpływów PSL wśród chłopów,

Od samego początku w y s iłk i p a r t i i s z ł y w kierunku ca łk o w i­

te g o pozyskania o b y w a te li wokół j e j programu. W lutym 1947 r . Sej® u ch w a lił am nestię d la członków n ie le g a ln y c h o r g a n iz a c ji p o lity czn y o h .W tym te ż roku dokonano a k c ji p r s e s ie d le n io w e j ludności u k r a iń s k ie j, wzmożone k o n t r o lę nad handlera prywatnym, ograniczono spekulację, zn aczn ie u s ta b iliz o w a n o ceny rynkowe oraz zapoczątkowano s o c ja lis t y c z n e w spółzawodnictwo p ra cy,

W 1947 r . wygrane I wybory do Sejmu PRL ugruntowały ponadto przeprowadzone dotychczas reformy s p o łe c zn e , u t r w a liły s t a b i li z a c ję p olityczn ą i gospodarczą o raz w zro s t a u to ry te tu władzy ludowej w r e g io n ie .

Wybory te zamknęły otwarty okres w alki o władzę, a zdo­

bycz© demokratyczne zo sta ły zagwarantowane na la t a 1947-1952 w "Małe# K onstytucji PRL*V

W lataoh następnych w y s iłk i p a r t i i s z ły w kierunku odbudowy i przebudowy m iejscow ego p rz e m y s łu .S z c z e g ó ln ie w la ta c h pięćd ziesiątych o s ią g n ię t o w ysoki s to p ie ń soju szu ro b o t­

n ic zo -ch ło p sk iego .Z in ic ja t y w y p a r t i i wydana z o s t a ła w 1949 r . ustawa o lik w id a c ji a n a lfa b e ty zm u ,J e j r e a l i z a c j a p r z y c z y n iła s ię do p o g łę b ie n ia procesów in te g r a c y jn y c h i p o d n ie s ie n ia poziomu kultury mieszkańców.'

TST 1949 r . wydano też ustawę o scalan iu gruntów.Było to szczególnie ważne w re g io n ie żuławskim, bowiem odwodnienie te re ­ nów depresyjnych p ociągało za sobą dokonywanie scaleń i tworzenie w tym re g io n ie państwowych gospodarstw rolnych.

(13)

W latach 195o-1953 z inicjatywy P a r t i i rozwijane były różne akcje na rzecz obrony pokoju, ra d io fo n iz a c ji zakładów pracy, wsi i o s ie d li, lik w id a c ji analfabetyzmu.

Po V I I I Plenum KC PZPE ty 1956 r . n a s t ą p ił wyraźny w zrost samorządności społeezeóstw a.Pow ołane z o s ta ły samorządy ro b o tn io ze w zakładach pracy E lb lą g a i PGR-ach .Zwiększono uprawnienia rad na­

rodowych , reaktywowane został;© ogniwo i n t e g r a c ji s p o łeczeu stw a .- Front Jedności Narodu .Dokonano zmian w system ie za rzą d za n ia gospo­

darką narodową.'

Nowe form y z a rzą d za n ia ,zw ła s zc za na w si, u m o żliw iły PGR-om w y jś c ie od 1965 r . z d e fic y to w o ś c i.R e g io n e lb lą s k i s t a ł s i ę przodu­

ją c y w p ro d u k c ji r o l n e j .

Na s z c z e g ó ln ą uwagę za s łu g u ją p rzeo b ra że n ia społeczn o - . gospodarcze z a s z ły w E lb lągu w la ta c h 7 o -tyeh pod kierownictwem partii.W spom nę o n ie k tó ry c h :

8 lu te g o 1972 r . Bada M in istrów wydała s p e c ja ln ą uchwałę nr 4o w spraw ie m o d e rn iza c ji i rozw oju E lb lą g a . R e a liz a c ję t e j uchwały w z ię ła na s ie b ie p a r t ia z miejscowym społeczeństwem . R e a x iz a c ja uchwały p r z y n io s ła w ie le e fek tó w , jak. :

- zmodernizowano p r z e s t a r z a ły p o t e n c ja ł w ytwórczy e lb lą s k ic h zakładów p ra cy,

- Odrobione z o s t a ły znaczne z a le g ł o ś c i w z a k r e s ie t r o s k i o poprawę warunków s o cja ln o -b y to w y ch .

- Zlikw idow ano nadwyżki s i ł y ro b o ttze j, k tó re w 1972 r . w y n o siły ponad 16oo osób,

- Usprawniono gospodarkę m ie js k ą , lik w id u ją c poważnie n ie d o ro z_

wój in fr a s tr u k tu r y .

Pod kierownictwem p a r t i i pomyślnie realizow aliśm y uchwały władz politycznych i adm inistracyjnychjw wyniku czego-

- Wszysoy pracownicy gospodarki uspołecznionej u zy sk a li ponad 4o% wzrOst p łac i p r z e s z li na bezpodatkowy system p ła c . - Upowszechniono system opieki le k a r s k ie j, objęto nim indywidu­

alnych rolników.

- Rozpoczęto r e a l i z a c ję programu skracania czasu pracy.

(14)

- Zrównano z a s i ł k i chorobowe pracowników umysłowych i fizycznych.

- Przyznano nowe uprawniania rentowe weteranom.Wprowadzono nowy korzystny system n a lic z a n ia emerytur i rent oraz całkowicie nony system rent d la rolników indywidualnych it p .

W latach 1945 - 1379 o s ię g a ię c ie dobrych rezultatów

gospodarozo - społecznych i kulturalnych było możliwe dzięk i dużemu zaangażowaniu P p r t ii i tutejszego społeczeństwa.Uzyskane re z u lta ty w 35 - le c iu ówiadozą o fcysa, że region e lb lą s k i należy do przo~

dująoych w k ra ju ,'

(15)

_ S -

Przypisy

1. Uchwały V I Zjazdu P o lsk iej Zjednoczonej P a r t ii Robotniczej /6-11 X II 1971 r . / Zbiór dokumentów, wyd.Warszawa,s.26o.

Szczegółową koncepcję przeprowadzania reformy administra­

cyjnej w poszczególnych etapaoh zaw ierają takie dokumen^

party jn e, jak: Uchwała V I Plenum KC PZPR z 27 września 1972 r . , w sprawie re o rg a n iz a c ji władz terenowych na wsi oraz związanych z nimi zadań in s ta n c ji i o rg a n iz a c ji par­

tyjnych, D eklaracja Z'K rajow ej Konferencji PZPR z 23 paź­

dziernika 1973 r . , o r o l i i zadaniach rad narodowyoh w społeczno-politycznym systemie PRL, Uohwała XVII Plenum KC PZPR z 12 maja 1975 r . , dotycząca zasad i sposobu wpro-J wadzenia dwustopniowego podziału administracyjnego państwa.

2. Uchwały Komitetu Centralnego P o ls k ie j Zjedna: zonej P a r t i i - Robotniczej 1975 r . , Z b ió r dokumentów,wyd.Warszawa lP r 3 r . , s.73,

3. M ateriały informacyjne a pierw szej S e s ji Wojewódzkiej Rady Narodowej w E lblągu^w yd.Elbląg 1975 r . , s . 3 - 4 5 .

4. Zarys w ażn iejszyoh inform acji o województwie elbląskim , wyd.Elbląg 1976 r . , s . 4 2 .

5. Archiwum Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Elblągu/cyt.AKW w Elblągu/Inform acje dotycząee~prac związanych z korektą podziału administracyjnego w oj. e lb lą sk ie g o z 1976 r .

(16)

-» I o ”

Czerniawski Bolesław

Województwa e lb lą s k ie i je g o p o d z ia ł admini e tra o y j n y .

W s t ę p msmrtmmmssmtMmas

Inform acja n in ie js z a ran na c e lu p r z y b liż e n ie c z y te ln ik o w i p roblem atyki województwa e lb lą s k ie g o utworzonego w czerwcu 1875 roku, w wyniku nowego p o d z ia łu a d m in istra cy jn eg o P o ls k i i spopularyzowanie zagadnień re g io n a ln y c h . Um ożliwi ona c zy ­ telnikowi poznanie h i s t o r i i u tw o rzen ia i p o d z ia łu województwa dokonan£cp w latach 1975-1976 .

In fo rm a cję sporządzono w op arciu o bogate m a te r ia ły a r c h i­

walne zgromadzone w Archiwum K om itetu W ojew ódzkiego PZPR i opra­

cowania statystyczne W ojewódzkiego Urzędu S ta ty s ty c z n e g o w E lblągu przesłane do wiadomości Kff i opublikowane drukiem.

(17)

- 11 -

Reforma terenów yoh organów w ładzy i administ r a c j i państwowej w lata oh 1972 -

Zapowiedź przeprowadzenia reformy terenowych organów władzy i ad m in istracji państwowej zaw ierała uchwała V I Zjazdu PZPR z 1971 r . Mówiła ona o p otrzebie doskonalenia demokracji s o c ja lis ty c z n e j, zmian w zarządzaniu gospodarką narodową i umac­

nianiu r o l i państwa w r e a l i z a o ji wytycznych przez Zjazd decyzji szybkiego rozwoju k raju .

Reformę terenowyoh organów władzy i adm in istracji państwowej przeprowadzono w trzech etapach.

W pierwszym etap ie, 29 listo p a d a 1972 r ., zniesiono wpro­

wadzone we wrześniu 1954 r. gromady i o sie d la , a na ich miejsce przywrócono) tak jak było w lataoh 1945 - 1953, gminy.

W wyniku tych posunięć administracyjnych zmniejszono b lisk o o połowę lic z b ę gromad, a utworzone w ich miejsoe gminy uznane z o s t a ły jako jednostki adm inistracyjne oraz mikroregiony sp o łe - czno~gospodaroze.

Jednocześnie dokonano istotnych zmian w o rg a n iz a c ji gminnych rad narodowych przez ro z d z ie le n ie fu n k c ji między ncwo utworzone dwa różne organy:

- Funkcje wewnętrznych organów kierowniczych rad poiwrzono prezydiom rad , ale wyłonionych na nowych zasadaoh

- Funkcje organów wykonawczyoh i zarządzających rad jpowierzono nowo powołanym naozelnlkom gmin, mianowanym wSwozas przez

ówczesnych przewodniczących prezydiów wojewódzkich rad narodo­

wych na czas nieoznaczony.

Drugi etap reformy przeprowadzono na podstawie ustawy z dnia 22 lis to p a d a 1973 r , o zmianie ustawy o radaoh narodowyoh.

Zrealizowano j ą po wyborach do rad narodowyoh w dniu 9 grudnia 1973 r . Upowszechniono wówczas wprowadzone rok w oześniej w gminach zmiany w o rg a n iz a c ji terenowyoh organów władzy i adm in istrac ji państwowej.

Dokonano podziału fu n k c ji dawnyoh prezydiów wojewódzkich,powia­

towych i m iejskioh rad narodowych.

- Funkcje wewnętrznych organów kierowniezyoh rad narodowyoh pow ierzono prezydiom rad narodowych, utworzonych na nowyoh zasadach.

(18)

12

— Funkcje wykonałośe 1 zarządzające w odpowiednich radach powierzono na ossas nieokreślony wojewodom,naczelnikom powiatów, prezydentom i naczelnikom m iast.

Na przewodniczących rad narodowych wybierano odtąd p ie r­

wszych sekretarzy z w łaściw ej in s t a n c ji PZPR : wojewódzkieJ, powiatowej, m ie js k ie j, miejsko-gminnej i gminnej.

Powołane do ż y o ia urzędy gminne i miejsko - gminne s t a ły s ię samodzielnymi Jednostkami społeczno-gospodarczymi. Naczelnicy urzędów otrzym ali szerokie uprawnienia w zak resie podejmowania d eoyzji na swoim te re n ie .

Większośó dotychczasowych spraw, które by ły załatw iane w powieoie, p r z e ję li naczelnioy i wywiązywali s ię z nieh dobrze.

Dlatego też w dniu 12 maja 1975 r.X V II Plenum KC PZPR podjęło uchwałę o wprowadzeniu dwustopniowej o r g a n iz a c ji władzy i ad m in istracji terenowej 2f w następstw ie ozego Sejm PRL na s e s j i w dniu 28 maja 1975 r . uch w alił ustawę o k o le jn e j zmianie ustawy o radaoh narodowych .

W trzeoim etap ie reformy a d m in istra c ji państwowej doko­

nano z dniem 1 czerwca 1975 r . lik w id a o ji Jednego ogniwa w dotyohczasowyra podziale administracyjnym k ra ju , a mianowicie powiatu.Była to n a jg łę b sz a od la t reforma adm inistarcyjna.

Obok is tn ie ją c y c h 17 województw "sta ry c h " powołano 32 województwa

"nowe", w tym województwo e lb lą s k ie .

0 wyznaczeniu E lb lą g a na s ie d z ib ę województwa zadeoydował dotyohczaspwy rozwój gospodarczy i k u ltu raln y m iasta.W latach

1945-1975 by ł najprężniejszym ośrodkiem gospodarczym na pogra­

niczu dawnego województwa gdańskiego i olszty ń sk ieg o , a ro z w ija ­ jąc y s i ę przemysł w tyra m ieście dawał zatru dn ien ie ludności sąsiednioh powiatów. D z ia ła ło tu szereg in s t y t u c ji i placówek usługowych o znaczeniu regionalnym w zak resie i o św ia ty ,sz k o l- niotwa wyższego,kultury,ochrony zdtow ia, tu ry sty k i i handlu.

Poza tym E lb lą g w 1945 r » b y ł ju ż s ie d z ib ą Inspektoratu Zaohodniego obejmującego terytorium obecnego województwa.

Przez k ilk a l a t po wyzwoleniu d z i a ł a ł tu Sąd Okręgowy obejmu- - Jący swoim zasięgiem terytorium utworzonego obeonie województwa.

Czynniki te i inne zadecydowały o utworzeniu w E lblągu wojewódz­

twa.

(19)

13

Władce wojewódzki® r o z p o c z ę ły urzędowania s dniem 1 czerwca 1975 roku.

Na inauguracyjnej S e s ji Wojewódzkiej Rady Narodowej w dniu 19 ozerwca 1975 r . , k tó re j przewe>dniozył przewodniczący. Wojewódz­

k ie j Rady Narodowej w Elblągu - I Sekretarz KW PZPR tow.Antoni Połowniak, wybrano j e j organy.Utwórzono wówczas Wojewódzką Radę Na­

rodową, j e j prezydium i komisje s t a łe :

1/ Rozwoju Gospodarczego i Zagospodarowania Przestrzennego, 2/ Gospodarki Komunalnej, komunikacji i Łączności

3/ Produkcji R olnej,

4/ Zaopatrzenia Ludności i Usług,

5/ Zdrowia,Spraw Socjalnych i Ochrony Środowiska, 6/ Wychowania,Oświaty i Kultury,

7/ Przestrzegania Prawa i Porządku Publicznego.

Zatwierdzeni też z o s t a li przewodniczący rad narodowych z terenu województwa e lb lą s k ie g o w miastach,miasto -gminach i gtinach 3//. Dla obsługi Wojewódzkiej Rady Narodowej Wojewoda powołał Biuro Wojewódzkiej Rady Narodowej.

(20)

14

Podział adm inistracyjny województwa.

W skład utworzonego w czerwcu 1975 r . województwa e lb lą s ­ kiego wohodziły w c a ło ś c i byłe powiaty: Nowy Dwór Gdański,

Malbork, Sztum i Kwidzyn będące uprzednio w gran icach województwa gdańskiego.

Z województwa olsztyńskiego włączono tereny byłyt4powiatów braniewskiego i p asłęckiego oraz gminy Stary D zierzg o ń z b y łeg o powiatu raorąskiego, a także Prabuty,Susz i K i s i e l i c e z dawne­

go powiatu iław sk iego.

W województwie elbląskim utworzono 49 Jednostek: admini­

stracyjnych, w tym 15 miast i 34 gminy /mapa nr 1/.

W B ran iew ie,E lblągu,K w idzyn ie,Malborkfcf O rn ecie i Pasłęku utworzono urzędy m ie jsk ie . Natomiast w ta k ic h m iastach jak : Dzierzgoń, Frombork, Nowy Dwór Gdański, Nowy Staw, P ie n ię ż n o , Prabuty, Susz, Tolkmicko-urzędy miejsko - gminne. Ponadto w 34 miejscowościach, takich jak : Braniewo,D re w n ic a ,E lb lą g ,G a rd e ja ,G o d - kowo,Grono E lb lą s k ie , K i s i e li c e , Komorowo Ż u ła w sk ie$ K orzen iew o, Kwidzyn,Lelkowo, Lichnowy, Malbork, M a rk u sy ,M a rzęcin o ,M ik o ła jk i Pomorskie,M iłe jew o ,M iło rad z,M ły n a ry ,O rn eta ,O sta szew o ,P a słęk , P ło c k in ia ,R y c h lik i,R y je w o ,S a d lin k i,S ta re P o le ,S t a r y D zie rzg o ń , Stary Targ, Stegna, Szropy, Sztutowo, Wandowo i W ilc z ę t a - urzędy gminne.

Zdecydowana ilo ś ć utworzonych je d n o s te k a d m in istra cy jn y ch w województwie r o z w ija ła s ię p rężn ie.J ed n a k k ilk a n a ś c ie z n ich okazało s ię s ła b y ch ,szcze gó ln ie pod względem sa m o d zieln o ści ekonomicznej.Dotyożyło to k ilk u ośrodków.

Dlatego też w dniu 25 maja 1976 r . Wojewódzka Rada Narodowa w E lblągu p o d ję ła uchwałę o dalszych zmianach adm inistracyjnych.

Zreorganizowano osiem jednostek adm inistracyjnych, a wśród nich takie gminy^ ja k : Drewniea,Komorowo Żuławskie,Korzeńiewo,M arzę- cino,Szropy i Wandowo.

Połączono le ż Urząd M ie js k i w Ornecie z gminą w tym m ieście i utworzono miasto — gminę. Podobnie uczyniono w Pasłęku .

Ominę w Brewnicy włączono do Stegny, Komorowo Żuławskie do gminy E lbląg,K o rzen i**© do gminy Kwidzyn, Szropy do Starego Targu, a Wandowo do G ardeł.

./ .

(21)

15

Zmian tyoh dokonano w okresie od maja do lo lip c a 1976 r . Po tyoh zmianach zm niejszyła s ię ogólna ilo ś ć jednostek admini­

stracyjnych z 49 do 41.Wzrosła lio z b a urzędów miejsko-gminnych, zm niejszyła s ię natomiast lic z b a urzędów m iejskich i gminnych.

W wyniku wewnętrznych korekt te ry to ria ln o - administracyjnych pozostały:

- 4 urzędy m iejskie;w B ran iew ie,E lblągu,K w idzyn ie,Maiborku,

- 11 urzędów miejsko - gminnych*we Fromborku,Nowym Dworze Gdańskim, Nowym Stawie, P ie n ię żn ie , Prabutach,Suszu,D zie rzg o n iu ,S ztu m ie , Tolkmicku,Ornecie i Pasłęku,

- 26 urzędów gminnych: w Braniew ie, E lblągu,§ardei,G odkow ie, Granowie E lbląsk im ,K w id zy n ie,K isielicach ,L elk o w ie , Lichnowach, Malborku,Markusach,Mikołajkach Pom orskieh,M ilej©wiepM iłoradzu, M łynarach,Ostaszewie, P ło sk in i,R y ch lik ach ,R y jew ie, Sadlinkach, Starym Polu,Siary® Dzierzgoniu,Starym Targu,Stegnie,Sztutow ie i w W ilczętach ^/por^mapa nr 2/.

Zmianę podziału adm inistracyjnego przeprowadzono z zachowa­

niem w szystk ich forsa d em o k racji,O d b yły s i ę wspólne s e s je rad narodowyeh.Bokonane z o s t a ły zmiany w składach p rezyd iów rad na­

rodowych.

W skład tych organów powołano p r z e d s t a w ic ie li je d n o s te k r e o r g a n i­

zowanych »Na sesja ch rad narodowych za tw ie rd zo n y z o s t a ł p la n za­

gospodarowania s ie d z ib likwidowanych gmin i w yk o rzy s ta n ia kadry, sporządzono t e ż nowy b ila n s p o trze b w utworzonych jed n ostk ach a d m in istra cy jn y ch .

R ów nolegle do przeprowadzonego p o d z ia łu a d m in is tra c y jn e g o województwa in s ta n c ja p a r ty jn a dokonała zmian w s tru k tu rz e o r g a n iz a c y jn e j p a r t i i na t e r e n ie w ojewództwa, d ostosow u jąc j ą do wymogów statu tow yoh.Przeprow adzone k o le jn e zmiany w r , 1976 po­

przedzone z o s t a ły s ze ro k ą kampanią w o r g a n iz a c ja c h i in sta n cja ch p a rty jn y ch m ających awe s ie d z ib y w jed n ostk ach reorgan izow an ych . Nad prawidłowym przeprowadzeniem r e o r g a n iz a c ji czuwały spec­

ja ln e zespoły powołane przez KW PZPR i Drzrtd W ojew ód zk i.Z esp oły te zapewniły sprawne przeprowadzenie zmian ora z z a b e z p ie c z y ły dokumentację archiw alną,

(22)

HO'N TE GD A, ŃSK - /5. V 197 i

Mapa nr 1:. Mapa i^odziału a d m in istracyjn ego województwa e lb lą s k ie g o w o k re s ie od czerwca 197t>r.

do czerwca 1976r.

(23)

HOUEHODZTMO ELBLĄSKIE

i

SKALA { 300000

Mapa nr 2. Mapa nowego podziału administracyjnego województwa e lb lą sk ie g o z lip c a 1 9 7 6r .

(24)

16 -

W s p o m n i e n i a

(25)

J ó z e f Murzynowski

F r a g m e n t

wspomnień zamieszczonych w pamiętnika

"Robotniczym szlakiem"

(26)

Życie polityozn®-gospodarcze « polsoe coraz bard ziej sta b iliz o w a ło s i ę tak w naszej wsi, ja k i w mojej ro d zinie . Związek Radziecki zakończył wreszcie wojnę z Japonią, a Układ Poczdamski gwarantował przynależność Ziem Odzyskanych do P o ls k i. Okazały s ię p la k a ty propagujące, że na Ziemiach. Odzy­

skanych c ze k a ją na chętnych* gospodarstwa r o l n e , w a rs z ta ty , praca w fabrykach oraz innych placówkach i in s ty tu c ja c h . Jednak m alkontenci r o z p o c z ę li s ta r ą śpiewkę* - 2o nieprawda, t o n ic pewnego, tam n io ju ż n ie ma, bo z o s t a ło wyszabrowane i t p » * Chociaż z n a la z ł s i ę j a k i ś chętny i z a p a le n ie c , to m alkontenci z e p s u li mu n g ło w ie . Mnie myśl o Ziem iach Odzyskanych ja k o ś n ie op u szcza ła . M yśleliśm y z żoną s z c z e g ó ln ie o E lb lą g u , gd zie p r z e c ie ż w c z a s ie wojny •* .wraz z dsiedkiem zo s ta w iliś m y po~

ważną c z ą s tk ę trudnego i n ie b e z p ie c z n e g o ży c ia ..'D o naszego planu z a p a l i ł s i ę rów n ież n a js ta r s z y b ra t żony. P osta n ow iliśm y n a j­

pierw we dwójkę zbadać ogóln ą s y tu a c ję w m ie ś c ie , poszukać pracy i m ieszk an ia.

W połow ie s ty c z n ia 1946 roku p ojech a liśm y se szwagrem do E l ­ b lą g a . M iasta n ie mogłem wprost poznać. Już od samego dworca KG? w s tr o n ę ś ró d m ieścia , u lic e i c h o d n ik i zawalono b y ły połama­

nymi meblami, spalonym i schodami, potłuczonym i garnkami i i n ­ nymi skorupami, e h u la ją cy w ia tr ro zw iew a ł tumany p ie rz a

i p łach ty różnych papierów . M iasto z a s ta liś m y prawie c a łk o w ic ie w gru zach, b ezlu d n e j ja k gdybyj sspółwymarłe. U lica m i s n u li s i ę pojedyn czy c y w ile i nietfo r a d z ie c k ie g o w ojaka. Co le p s z e oca­

l a ł e domy z a ję t e ju ż b y ły i zam ieszkałe p rze z ludność c y w iln ą , a g d z ie ś w bocznych u lic a c h , w k tó ry ch s t a ł n ie r a z c a ły c ią g o c a la ły c h k a m ien ic, w is ia ły t a b l i c z k i - ‘'z a j ę t e p rze z w ojsko” . W ie lk ie zakłady “ Schihau" przy u l.G ru rn saIdzkiej n iem al .c a łk o w i­

c ie l e ż a ł y w gruzach. a a d a le j fa b ryk a "K om ick ", w k t ó r e j pra­

cowałem w w ojn ę, z b ita b y ła d o s z c z ę tn ie , a wśród gruzów w yglą­

d a ły o b r a b ia r k i. Jak gdyby na moje- p o c ie s z e n ie , praw ie c a łk o ­ w ic ie o o a la ła h a la , w k tó rej o s o b iś c ie pracowałem. D oszliśm y ze szwagrem do w n i o s k u ż e my sami w tym zrujnowanym m ie ś c ie nio odpowiedniego nie znajdziemy. Udaliśmy s i ę więc na u lic ę UifcDsławskiego do POR po inform acje i pomoc. O fiarowano nam na r a z ie k o la c ję i n o c le g . Konkretnej pomocy PUR n ie -'m ógł

(27)

jednak nam u d z ie lić , gdyż n ie dysponował nadającymi s i ę do użytkowania m ieszkaniam i. Sadzono nam na własną ręk ę szukać ja k ie g o ś domu do ewentualnego remontu.

Z pracą natom iast n ie b y ło ź l e . Czynne b yły w arsztaty remontowo- budowlane Zarządu M ie js k ie g o , pełną parą pracowała Fabryka Wy­

robów Metalowych., tzw . "Blaszanlca" , ro zk ręca ła s i ę praca w S to c zn i Nr 16>a poza tym pracowników przyjmowała k o le j i p rzy­

gotowująca s i ę dD pracy Gazownia, Udaliśmy s i ę do warsztatów Zarządu M iejsk ieg o przy u l.O rze s zk o w e j. Tam byłem m ile zasko­

czony, bo spotkałem k o le g ę /Jan Korczak/, z którym pracowałem w "Kornicku" - p r z e ż y ł tu ja k o ś -nawałnicę fr o n tu , o ż e n ił s i ę i o s i e d l i ł w jednorodzinnym domku z ogrodem przy u l.P a b ia n ic k ie j na k o l f e i i i .

"B laszan ka” była pierwszym zakładem w E lb lą g u , k tó ry w lutym 1946 roku dawał konkretną produ kcję. Gdy ja ze szwagrem za c z ę ­ liśmy pracować / 15 lu tego/, załoga "B la3z a n k i" l i c z y ł a n ieco ponad 50 osób, w tym k ilk u n a stu Niemców - o różnych i w ą t p li­

wych n ie r a z s p e c ja ln o ś c ia c h zawodowych. Brak b y ło w łaściw ej o r g a n iz a c ji i kierow n ictw a. Konkretne w yk szta łcen ie zawodowe jak o b la c h a r z , zgodnie z p r o file m p ro d u k c ji, m iał chyba edynie

”/nuk~mistrz i k iero w n ik w je d n e j o s o b ie , można byjnai.at okre­

ś l i ć , że b y ł a l f ą i omegą w sprawach p ro d u k cji w tym o k re s ie . Mimo wszystko fabryka ja k o ś s i ę k r ę c ił a , dym ił komin fa b ry c z n e j k o tło w n i, b y ła czynna nawet syrena fa b ryczn a ob w ieszczająca ro z p o c z ę c ie i zakończenie p ra c y ,d a ją c nam p o czu cie, że pracujemy w prawdziwej fa b r y c e . Jak na tru d n ości i warunki te g o okresu d yscyp lin a z a ł o g i b yła dość w zględna, wypływająca z ja k ie g o ś wewnętrznego poczucia obowiązku, być może rów n ież ze zwykłego za in teresow a n ia i c ie k a w o ś c i.

Fabryka z dnia na d zie ń r o z r a s ta ła s i ę pod względem parku ma­

szynowego i asortym entu p r o d u k c ji, s t a l e b y ło coś nowego, praca b y ła ciekaw a. Park maszynowy b y ł u bogi, maszyny napędzane za

pomocą pasów tran sm isyjn ych ,a e n e r g ię dawał s iln ik * p a r o w y , stąd te ż k o tłow n ia b y ła ja k gdyby sercem fa b r y k i. Brak b y ło maszyn, n a r z ę d z i, fachowców, a W iększość o p e r a c ji b y ła wykonywana r ę c z n ie . Po Niemcach z o s t a ło sporo zapasów b la c h , drutu i cyny.

B ył te ż za p a ł i am bicja z a ł o g i , wszczepione p rz e z pierwszych zapaleńców, k tó r z y fa b ry k ę uruchom ili i to decydowało o rozwoju fa b r y k i i c i ą g ło -ś c i produkcji.

_ 1 9

(28)

_ 2o

Produkowaliśmy a ię o 2 5 -litro ra e konwie do mleka i wiadra gospodar­

cze,nie zn a ją c je s z c z e fa k tyczn ego o d b io r c y ,a le każdrr • ••- ę c ie s z y ł , że magazyn s i ę za p ełn ia gotowym sreb rzystym produktem.

fabryka kupowała od psacowników każdą i l o ś ć p rzyn iesion ych z domu n a r z ę d z i, ja k : m łjjtk i b la c h a r s k ie , nożyce do c ię c ia b la ­ chy, szczyp ce uniwersalne i t p « JJiektóizy kom binatorzy p r z y n o s ili n a rzęd zia i sp rzed a w a li fa b r y c e , po czym z a b i e r a l i j e do domu i ponownie, czasem dwu- i tr z y k r o tn ie s p rz e d a w a li. Wkrótce zo s ta ła aorganizowana wydawslnia n a r z ę d z i, zab ezp ieczon e z o s ta ły zasoby m a teria ło w e, o b ję to k o n tr o lą o b ie g zu życia m ateria łów , Zaczęto k on trolow ać pracowników w bramie i wprowadzono s z e re g innych usprawnień o rg a n iza cy jn y ch . Wówczas w ie lu kombinatorów odpłynęło z fa b r y k i, a to z k o l e i w płynęło na poprawę d y s c y p lin y i s ta b iliz o w a n ie s i ę z a ł o g i . Zarobki w fa b r y c e b y ły nadal małe, natom iast ceny, s z c z e g ó ln ie na żywność, z a c z ę ły wiosną w zrastać z dnia na d z ie ń . Z a c z ę li wówczas opuszczać fa b r y k ę i dobrzy pracownicy, lecz mający l ic z n e ro d zin y na utrzym aniu. Wpływały p e t y c je , prośby i s k a r g i do Rady Zakładowej o p o d n ie s ie n ie za ro b ­ ków, le c z ? Rada i D yrekcja b y ły b e z s iln e , bo kasa fa b ryczn a b y ła pusta, a nasza gotowa produkcja s t a ła n a d a l w magazynie czekając na odbiorców. Pomocą dla pracowników, k tó r z y m ie li na utrzymaniu r o d z in y , m ia ły być p a czk i UEfHRśtfk tó r e fa b ry k a o t r z y ­ mywała do podziału . N ie w ie le jednak one pomagały. P r z y d z ie lo n ą paczkę trzeba by ło o p ła c ić , a n ie b y ło z c z e g o , gdy z mnie w tym okresie brakowało w domu nawet na ch leb d la r o d z in y . By­

wało,że dobierałem aobie w spóln ika, k tó ry o p ła c a ł moją paczkę, a ja d z ie liłe m s ię j e j za w a rto ś c ią z nim na połow ę - i w za ­ sadzie mało rod zin »u iiał» pożytku. C zęsto z p r z y d z ie lo n e j paczk i rezygnowałem całk ow icie. W paczkach bywała w za s a d zie no. ka­

szanka w puszce, jak aś jedna konserwa mięsna, a r e s z t a to pa­

p iero sy, czekoladki, sucharki, t a b l e t k i do odkażania wody i t p . Tymczasem ja potrzebowałem dla ro d zin y artykułów konkretnych^

jak-... chleb, cu k ier, mleko i s ó l , a na kupno tego - p ie n ię d z y . O p a r t i i PER i PPS oraz PSL w ie d z ie liś m y , że i s t n i e j ą , i że wśród nich toczy s i ę ostra walka p o lit y c z n a . Z o rien to w a n ie s i ę wówczas, k tó rą p a rtię należy p o p ie ra ć , b y ło dosyć tru dn e, pewnego dnia wracaliśmy ze szwagrem z pracy i na placu S łow iań ­ skim, znaleźliśm y s i ę przypadkowo na wiecu p o lity c zn y m , le c z wróciliśmy 'z niego do domu "c ie m n i ja k tabaka w rogu ’! .

(29)

21

Przemawiał akurat kulawy na jedną nogę jegom ość, prawdopodobnie r o ln ik , p r z e d s ta w ic ie l PSL. Mówił o re fo rm ie r o l n e j , o sojuszu ro b o tn iczo -ch ło p sk im , o M ikołajczyku i różnych sprawach pań­

stwowych. W pewnym momencie k to ś krzyknął? - M ik oła jczyk n iech ż y je l- Część zebranych podchwyciła okrzyk, a k toś inny k rzy k n ą ł:

Precz z M ik o ła jczy k iem ". Znowu c zęść zebranych podchw yciła:

P re c z , precz z M ikołajczykiem i jago pachołkiem, co przemawia, to n ie r o ln ik , ty lk o kułak, co ma 9 krów - n ie dać mu przemawiać1*.

Zaczęto g w i z d a ć i k r z y c z e ć . Mówca w ycofa ł s i ę . Potem jsystą| »ił d ru g i, prawdopodobnie ze środowiska r o b o tn ic z e g o . Mówił o PPR, o s p ra w ie d liw o ś c i s p o łe c z n e j, rów nież o soju szu ro b o tn ic zo — chłopskim.

W "B la sza n ce" coraz c z ę ś c ie j słyszan o ta k ie o k r e ś le n ia , ja k : dyktatura p r o le t a r ia t u , demokracja, równość, sp ra w ied liw ość sp ołeczn a , le c z b y ły to o k re ś le n ia z a c z e rp n ię te od kolegów i zna­

jomych z tramwajów, e le k tro w n i czy S to c z n i Nr 16. Ideowych t r e ś c i tych p o ję ć n ik t n ie p o t r a f i ł w ła ściw ie wytłum aczyć. Można więc p o w i e d z i e ć , ż e rozw ój i produkcja "B la s z a n k i" k s z ta łto w a ły s i ę p rędzej n iż św iatop ogląd z a ł o g i . W p ołow ie "l 9^6 roku w "B la sza n - ce" pracowały ju ż w szystkie i s t n ie ją c e tam maszyny, a p_„dukcja miała s z e r o k i i różnorodny asortym ent.

Ua k o l o n i i przy u l.P a b ia n ic k ie j, gdy tu z r o d z in ą osiadłem 7 lu te g o 1946 ro k u jb y ło pusto, głu ch o, ponuro, a wieczorem wprost s t r a s z n ie . Z są s ie d n ic h ogrodów i ru in z i a ł o zewsząd pustką, k r ę c i l i s i ę s t a le ja.cyć n ie zn a n i lu d z ie , podejrzan e ty p y ,s z a ­ b r o w i c y .

Ż y li więc lu d z ie r a c z e j w odosobnieniu, je d n i do d ru gich nie- c h o d z ili, n ie g o ś c i l i s i ę , bo n ie b y ło czym, poza tym dnie b y ły k r ó t k ie , n ie b y ło czasu na od w ied zin y. Jed yn ie podczas przygodnych spotkań p ociec zaliśm y s i ę w s p ó ln ie : " ib y do w iosny!

Potem za c zn ie s i ę o s ie d la ć w ię c e j lu d z i , b ę d z ie w ięc r a ź n ie j i b e z p i e c z n i e j " . I ja byłem rów nież p ełen w ia ry i optymizmu, że z każdym dniem b ę d zie s i ę s t a b iliz o w a ło ż y c ia i warunki r o d z in y . Wydawało s i ę ,ż e jestem w k o r z y s tn e j s y t u a c ji, bo p r z e c ie ż pra­

cowałem, m ieliśm y n ieco zapasu żywności na w iosn ę, uprawialiśm y ogród, p ocieszałem s i ę , że p rzyw io zę kury i r e s z t ę ziemniaków, więc będzie, je s z c z e l e p i e j i będziemy m ie li nasze wymarzone gospodarstw o.

Tak to p ozorn ie w y glą d a ło , bo g ł ę b i e j s i ę nad tym n ie zastana­

wia łe m , d n ie b y ł y k r ó t k i e i szybko u p ły w a ły na c o d z ie n n e j

(30)

22. _

pracy. Chwilami o g a rn ia ło utai© r o z g o r y s z e n ie , zrezygnow anie, znieckęaaEtie do tego % a i s , satrącałem w ia r§ « samego s ie b ie i w perspektyw ę, ż-a b fd z ia l e p i a j , bo z a r o b ić coś n ie c o ś dodatko­

wo n ie b y ło można, K osiłem s i ę ju ż z m yślą, ża póki je s z c z e cza s, trzeb a spakować swoja akranma oiucby i uciekać z ro d zin ą z po­

wrotem do s w o je j w s i. Przew ażała jednak m yśl, aby przetrw ać do wiosny. Wiosną 1^46 roku w o g ro d zie z a k w itły drzewa i truskaw ki, z a z i e l e n i ł y s i f k r z a k i a grestu i p o rzeczek , d z i e c i b ie g a ły po naszym własnym o g ro d z ie i ogrodzonym podwórku. Poczuliśm y s i ę ja k o ś pewnej i w e s e le j. Cały dom i k o lo n ia n abrała ja k gdyby nowego uroku. Rozsadzała nas ja k a ś wewnętrzna duma i s a ty s fa k c ja , że perspektywy dla naszycia d z i e c i są ju ż b a r d z ie j różowe n i ż e l i nasze d zie c iń s tw o i młodość w P o la o e s a n a c y jn e j. W ” B la sza n ce"

zrob iłem so b ie reklam ę jako^ szewc i sporo obuwia współpracowników zab ierałem ze sobą do domu d& naprawy. Roboty s t a l e mi przybyw ało, także spoza "B la sza n k i*1, Pracowałem c z ę s to po 16 gb d zin na dobę i w każdą n i e d z i e l ę . . ! ta k do godzin y 1 4 - t e j byłem ślusarzem , a po 1 4 - t e j szewcem.

N ie k tó rz y s i f d z i w i l i i z a s ta n a w ia li, czym j a w ła ś c iw ie je s te m , a j a tego s i ę n ie w sty d ziłem , bo to b y ł problem ż y c ia w ówczes­

nych latach., gdyż moja ro d zin a sk ła d a ła s i ę ju ż z p ię c iu osób.

Na w iosnę k o lo n ia za c zę ła s i ę o żyw ia ć. Snuło s i ę s t a l e sporo urzy,jezdnych "am atorów" i k r ę c i l i nosami p s tr z ą c na zrujnowane donęu B a r d z ie j p ra c o w ic i z a w i j a l i rękawy? , b r a l i s i ę za odgruzo­

wywanie i sp ro w a d za li r o d z in y .

N a s ta ł lip ie o 1946 roku i upalne l a t o . Zarówno na k o l o n i i , ja k i w m ie ś c ie ubywało gruzów. Wokół z a c z ę ło w szystko ż y ć , a le z k o l e i za c zę ła nas d rę c z y ć plaga myszy i w ie lk ic h ja k k o ty szczurów oraz plaga dużych k ą śliw ych komarów i różnorodnego lo tn e g o robaotw a. Gdy w lutym sprow adziłem s i ę t u t a j z ro d z in ą , to wówczas s z c z e g ó ln ie półn ocn o-zach odn ie te re n y o k o lic E lb lą g a zalan e b y ły wodą i ja k okiem s ię g n ą ć widać b y ło wprost morze, t y le że pokryte lodem. Woda od s tro n y j e z i o r a Drużno s ię g a ła do semej a u to stra d y w p o b liż u n a s z e j k o l o n i i , a z wody wystawały je d y n ie drzewa i s ta o je pomp odw adniających. W szystkie w s ie , łą c z n ie z szosami w kierunku Malborka, s t a ły w w od zie, z zabu­

dowań gospodarczych widać b y ło je d y n ie dachy ns wyższych o d cin ­ kach teren u . Jak na wyspach s t a ły ładne zabudowania gospodarcze łącznie z maszynami, wozami i innym sprzętem . Szosy b ie g n ą c e j z E lb lą g a do Jeg łow n ik a n ie b y ł o sp o d wody w id a ć , gd yż

(31)

_ 23 _

s ię g a ła ona połowy pni drzew wzdłuż s zo s y . Wczesną wiosną przybywało coraz w ięcej pomp m elioracyjn y oh. Y/oda stopniowo opadała, ukazując s t a le nowe i w iększe p o ła c ie pól i łą k . Teraz w lip c u g r z a ło s ło ń c e , a odwodnione tereny i poszczególn e p o ła c ie cuchnęły z g n iliz n ą i s ta ły s i ę w ie lk ą w ylęga rn ią dużych, kąśliw ych komarów i innego robactw a. Z tego kierunku wraz z chmarami komarów w ia tr n ió s ł szkodliw ą woń na naszą k o lo n ię położoną w p o b liżu t e j w M k ie j w y lę g a m i, ja k ą stan ow iły c a o łg i, samochody i inne p oja zd y, w k tó rych g n iły lu d zk ie tru py.

W ielu lu d z i wówczas z a c z ę ło zapadać na nieznaną i dziwną cho­

robę, na k tó rą w lip c u zapadłem rów nież i j a .

Leżałem ponad dwa ty g o d z ie w łóżk u . T ra p iła innie gorączka ponad 41 s to p n i i l a ł s i ę ze mnie p o t, a za ch w ilę chwytała mnie fe b r a . K ładzion o na mnie p ierzyn y i koce i obkładano mnie butelkam i z gorącą wodą, a ja szczękałem z zimna zębami.

Żona z sąsiadkami le c z y ł y mnie "babską medycyną". K ie bacząc na to , że mnie t r a p iła gorączk a, l a ł y mi do gardła wódkę z p ie ­ przem i rozprowadzonym ż ó łtk ie m ja jk a * H ie wiadomo, co mi pomogło, może ta "babska medycyna” , w każdym r a z ie ja k o ś s i ę w yliza łem , le c z w n iesp ełn a m iesią c p ó ź n ie j za chor owa łe... znowu i to je s z c z e p ow a żn iej. Żona sprow adziła d ok tora , p .M ile w s k ie g o , k tó ry o rzek ł? "M a la ria - natychm iast do s s p i t a l a ! " Leżałem w s z p it a lu ponad tr z y tygodn ie i p rzy ją łem w ie le zastrzyków

oraz zjadłem c a łą masę ta b le te k chininy---« Ha tw arzy i całym c i e l e byłem ż ó łt y ja k Chińczyk, le c z od t e j pory na m a la rię ju ż n ie chorowałem. C horow ali jedn ak in n i, bo komary r o z n o s iły j ą w dalszym cią g u .

, W 194Ó roku drugą p la gą b yły myszy, a głów nie duże s z c z u r y . Coraz to nowi o s ied leń cy odgruzow yw ali domy i p iw n ice, a przy tym p s u li szczurom ic h s ie d lis k a i g n ia zd a . Szczury, wypasione i lś n ią c e , w b ia ły d z ie ń ł a z i ł y po ogrodach, podwórkach, komór­

kach, k la tk a ch z kurami i k r ó lik a m i, p iw n icach , jednym słowem, w szęd zie, Z ż e ra ły k u ry, k u rc za k i i k r ó l i k i , co popadło, ż a r ły nawet ze św iniakiem z jedn ego koryta,^ p r z e g r y z a ły każde zab ez­

p ie c z e n ie , koty przed nim i u c ie k a ły . Różne na n ie wymyślano sposoby, by j e w y tę p ić . Z p la gą komarów i szczurów w alczyliśm y dość d łu go. Gdy j e s i e n i ą b y ło ju ż c h ło d n ie j, a o s ie d le n i r o l ­ n ic y z a c z ę l i orać osuszone te r e n y , wówczas w y lę g a rn ie komarów z o s ta ły zn is z c z o n e . Jednocześnie w alczyliśm y z p lagą szczurów^

m .in. przy pomocy tru te k otrzymanych z Zarządu M ie js k ie g o .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Lp. Rodzaj instalacji ciepłej wody ciepła woda użytkowa realizowana miejscowo, źródłem jest kocioł gazowy 2.. g) Charakterystyka systemu wentylacji. Lp. Rodzaj wentylacji

Pod względem ilości zdobytych pucharów (5) nasz zespół ustąpił tylko drużynie reprezentującej Lubuski Zarząd Wojewódzki ZŻWP (8). Zawody sportowo-obronne to praktyczny

tki kryzysu, stale pogarsza się zaopatrzenie, dojazdy, spadają płace, rosną ceny, w wielu zakładach wydłuża1 się Czas pracy, zabiera się wolne soboty, mnożą

No i później jak mnie wpisał, złożyłem przysięgę w czterdziestym trzecim roku… w czterdziestym trzecim czy w czterdziestym drugim.. Ja tam mam

1 CIECHOMSKI JAKUB PRZYJĘTY 2 CZAPLICKI WOJCIECH PRZYJĘTY 3 DOMAGALSKA ZOFIA PRZYJĘTY 4 DZWONKOWSKI FILIP PRZYJĘTY 5 FIGLEWSKI KACPER PRZYJĘTY 6 FLORKIEWICZ

Wojc ie c h Paduc howsk i, Jan Kotyza, żołnierz Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich, ludowego Wojska Polskiego – zarys biograficzny Artykuł przedstawia zarys biografii Jana

Wśród wielu ważnych spraw poddawanych dziś w Polsce gruntowniej- szej niż dotąd dyskusji podnosi się między innymi problem ochrony życia nie narodzonych

Ojciec został złapany i aresztowany razem z trzydziestoma innymi mężczyznami – wszystkimi mieszkańcami Zemborzyc, którzy należeli do Batalionów Chłopskich.. Najpierw