• Nie Znaleziono Wyników

Kasza Barbara

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Kasza Barbara"

Copied!
27
0
0

Pełen tekst

(1)

1

(2)

S P IS Z A W A R T O Ś C I ! E C Z K I — / C A ^ e Ł A 6 OjHdO U U ,

T . b h ^ l W s t 6 4 X lX ó zv

1/1. R e la c ja V t ■ 1 ., ’ ^C ^Lćtfl/U O , £>

1/2. D o k u m e n ty (sensu stric to ) d o ty c z ą c e o so by re la to ra —

1/3. Inne m a te ria ły d o k u m e n ta c y jn e d o ty c z ą c e o s o b y re la to ra —

II. M a te ria ły u z u p e łn ia ją ce re la c ję J t . 5 , V 5

111/1 - M a te ria ły d o ty czą ce ro d z in y re la to ra ' —

III/2 - M a te ria ły d o ty czą ce o g ó ln ie o k re s u sp rze d 1939 r. — IU/3 - M a te ria ły d o ty czą ce o g ó ln ie o k re s u o k u p a cji (1 9 3 9 -1 9 4 5 ) III/4 - M a te ria ły d o ty czą ce o g ó ln ie o kre su po 1945 r.

III/5 - in n e . .—

IV. K o re s p o n d e n c ja V A ^ > -

V. N a z w is k o w e karty in f o r m a c y jn e j

VI. F o to g ra fi^ /2 - •

2

(3)

3

(4)

4

(5)

5

(6)

6

(7)

7

(8)

8

(9)

i ( ~ 4

a ite n

ii

W A R S Z A W A

I

ŁUKASZ GRZYWACZ-SWITALSKI

Z walk na Podkarpaciu

INSTYTUT W Y D A W N IC Z Y . P A X • 1971

9

(10)

n - X j

ro b ią to n a ro zk az sw o ich w ła d z w yższych. D alsze p e rtra k ­ ta c je b y ły p ro w ad zo n e n a szczeb lu o k ręg u ZW Z K raków .

W k ró tc e K w iatk o w sk i zo stał are sz to w a n y i zginął w obo­

zie k o n c e n tra c y jn y m . L asockiego zaś rozstrz elan o na cm en­

ta rz u żydow skim w Jaśle.

M o d rzejew sk i u trzy m y w ał ta k ż e k o n ta k ty z inż. G esingiem , k tó r y b y ł p rz e d sta w ic iele m c e n tra ln y c h w ładz S tronnictw a L udow ego.

W K ro śn ie o rg an izo w an ie N O W rozpoczął por. rez. A ntoni P a tia („K una"), z zaw odu n a u c z y c iel, o ficer leg io n o w y z p ie r­

w szej w o jn y św ia to w e j. Był on p ierw szym k om endantem po­

w ia to w y m N O W . Po nim o b o w iązk i p rz e ją ł por. Z bigniew C złow iekow ski („G ordon”). Do siln iejszy ch placów ek p o d le ­ g ły ch kom en d zie p o w iato w ej n ale ż a ły : W ro can k a, Z ręcin, W o ­ jaszó w k a, G ło w ien k a, Suchodół i K rosno. D ow ódcą te j o sta t­

n ie j b y ł p p o r. J a n P aw lak („Leśny").

N a czele k o m en d y p o w iato w ej w Sanockiem stał por. T a ­ deusz B uczek („Tuhan").

PRZERZUTY

Je d n y m z zad ań ' in s p e k to ra tu w K rośnie b y ło p rz y ję c ie tra n sp o rtó w p ien ięd z y z W ę g ie r, k tó re znalazły się tam w n a ­ stę p stw ie p rz e k ro c ze n ia g ra n ic y w ę g ie rsk ie j przez n ie k tó re o d d ziały W P w e w rześn iu 1939 r. Pochodziły o n e p rz e d e w szy stk im z k as p olow ych. P ien iąd ze te należało przerzu cić do k ra ju i tu w y m ien ić w b a n k a c h fu n k c jo n u ją c y c h pod k ie ­ ru n k iem k o m isa rz y n iem ieck ich , ale obsadzonych przez p e r ­ so n el polski.

In sp e k to ra t w y zn aczy ł do p rz y ję c ia tran sp o rtó w p ien ięd zy 4 p u n k ty k o n ta k to w e : w M ie jsc u Piastow ym , w S an o k u i dw a w K rośnie. W m arcu i k w ie tn iu 1940 r. zg ło siły się k u rie rk i i k u rie rz y z pieniędzm i, k tó re n ależało przerzucić do p u n k tu rozdzielczego w K rośnie, tam p rzeliczyć je i w y słać do K ra ­ kow a, co ze w zględu n a p rze p ro w a d za n e w p o ciąg ach re w i­

zje n ie b y ło sp ra w ą łatw ą. <

T ru d n o dziś u sta lić n a z w isk a w szy stk ich k u rie re k p rzew o ­ żących p ien iąd ze. Z S an o k a do K rosna przew oziła je żona in ­ sp ek to ra , B ronisław a P ień k o w sk a. Z M iejsca P iasto w eg o żo ­ n a n a u c zy ciela, B orkow ska. Z K rosna do K rakow a je ź d ziły 125

■ ■ ■ ■

10

(11)

n au c zy cielk i: J u lia C ząstkow a i W o jto w iczó w n a, urzęd n icz­

k a p rzem y słu n afto w eg o z k o p aln i p o d Jasłe m K ozłow ska, n a u c z y c ielk a Zofia B urghartow a i jeszcze k ilk a innych.

P ien iąd ze p rzew o ziła też o rg an iz ato rk a p u n k tu p rzeliczen io ­ w eg o w K ro śn ie K ry sty n a O nyszkiew iczow a, n ieu leczaln ie chora.

N iezale żn ie od tra n sp o rtó w p ien ięd zy na p u n k ty k o n ta k ­ to w e p rz y sz ły dw a tra n sp o rty b ro n i z W ęg ier. B yły to p o l­

sk ie v isy, k tó r e oficerow ie n asi p rzec h o w y w ali w obozie in te rn o w a n y c h .

D w an aście v isó w przyniosło z W ę g ie r przez Słow ację dw óch k u rie ró w . Broń złożona została n a p u n k cie k o n ta k to w y m w p o b lisk ie j w si L ubatów ka.

K o m en d an t o k ręg u , płk „Róg", u cieszy ł się z te j p rzesy łk i i k a z a ł 8 v isó w d ostarczyć do K rakow a. In sp e k to r „O rszak"

ch ciał w y słać z b ro n ią k u rierk i, ale „Strzem bosz" sprzeciw ił się i p o d ją ł się przew iezienia visów n a ro w e ra c h , razem z łączn ik iem Franciszkiem Biskupem . K ażdy z n ic h m iał po 4 v is y n a b a g a ż n ik u oraz 2 p isto le ty w k iesz en iach dla w ła s ­ n e j o b ro n y . W y je c h a li z K rosna o godz. 4 ran o , d o tarli n a godz. 17 do K rak o w a, odpoczyw ając d w ie godziny w Brzesku.

D rugim d o d atk o w y m zadaniem , ja k ie o k ręg zlecił in sp e k ­ to ra to w i, b y ło zorganizow anie p u n k tó w p rz e rz u to w y ch dla osób u d a ją c y c h się za granicę. D la k ie ru n k u M edzilaborce — B ard ejó w w S łow acji, p u n k ty ta k ie istn ia ły n a p leb an iach w D ukli, J a ślisk a c h i Żm igrodzie N ow ym ; p ro w ad zili je p ro ­ boszczow ie: ks. F ranciszek W ilczew ski, ks. Jó zef T ęcza, W a ­ le ria n R ąp ała i W ład y sław Findysz. Z trzem a pierw szym i k o n ta k to w a ł się ks. J a n G órecki z M iejsca Piastow ego.

P u n k t p rz e rz u to w y w Żm igrodzie N ow ym nosił k ry p to n im

„K o ry tarz". Z organizow ał go dow ódca m iejsco w ej placó w k i SZP-ZW Z, Jó z e f P rzybyłow ski, se k re ta rz gm iny, w listo p a ­ dzie 1939 r.; oddział jego już w g ru d n iu liczył 24 ludzi. A k cją p rz e rz u to w ą n a przełom ie la t 1939/1940 zajm ow ali się E dw ard N ie p o k ó j i B ronisław Brożyna, obaj ze Żm igrodu. Z ginęli z r ą k ja się lsk ie g o g estapo w 1940 r.

U d a ją c y s ię za granicę w p ro st z J a s ła lub D ębow ca z a ­ trz y m y w a li się w Żm igrodzie N ow ym u ta m tejszeg o p ro b o ­ szcza k s. F in d y sza i w ik areg o ks. A n d rz e ja S zczurka, gdzie p rze z p e w ie n czas u k ry w ał się je d e n z p ie rw szy ch o rg a n iz a ­ to ró w ru c h u o p o ru na ty c h ziem iach S tan isław Ja k u b o w sk i.

Ze Ż m ig ro d u członkow ie organizacji k ie ro w a li id ą c y c h n a W ę g ry do d alszeg o p u n k tu etap o w eg o w e w si S kalnik, a po- 126

11

(12)

Jasiewiczi FranciszkaCząstki w Krośnie, Zofii Burghartowej w Lubatowej. Kpt.Cząstka, ostrzeżonyw poprzez łączniczkęBarba Kaszównę(t,Barwinek"),przensię dokrewnychswejma ki, Rachwałów, w KrościenkuNnym. DługotrwałypościgzaCząstkąw terenienie drezultatu. Gdypodłuższej obserwacjidomu Rachwałów gestapowpadło naślad, Cząstkaprzebywał już w WoliJasienickiej,. a gdy i ten adres gestapouzyskało, znajdował się w Przybówce. 25czerwcamusieliuchodzi kpt.Baszniak („Dzik"), i łącz­ niczki Barbarai 15-letniaKrystynaKaszówny. Baszniak ukry­ wał się początkowow powieciebrzozowskim, a naspnie w Krakowiei we Lwowie, gdzie pracował w konspiracji. Wymienemtu nazwiskaniezwyklepatriotycznej,walczą­ cej w szeregachruchuoporuodpoczątku, krośnieńskiej ro­ dzinyKaszów. Oddałaona wielkieuugi;nie byłopośw­ ceń, przedkrymi bysię' cofnęła. W mieszkaniuFrancisz­ wKaswodpoczątkubył punkt kontaktowy, odbywały się tamwszystkienarady, stamdszedł kolportażprasy. Dwiecórki,Barbarai Krystyna,. byłyłączniczkami,trzecia, .Zofia Burghartowa, kurierką, syn Mieczysławpracował w konspiracjiw Krakowie, Władysławzaś w Rzeszowie. 26czerwcaaresztowanoFranciszkaKasz^w Krośnie. Rów­ nocześniezostałaaresztowanaZofia Burghartowaw Kopyto­ wej.Mieczyawaaresztowałogestapokrakowskie. Władysła- wa zabranow Rzeszowie. FranciszekKasza, katowanyw c­ gu10dni nagestapow Jaśle, me zaiamał się. Poprzewie­ zieniudowzieniależał nieprzytomnynasali chorychprzez kilkadni.Dzki swojej niezłomnej postawie, nie mającżad­ negoświadkaswojej działalności,został porokuzwolniony z~ wzienia. Zofia Burghartowa, Mieczysławi Władyawposzlidoobo­ zu" w Ośwcimiu, kry przetrwali. Barbara(„Barwinek) ukrywałasię w Brzozowskiem, a następniewe Lwowie. Kry­ styna zaś dokońca okupacjiznalazłaschronieniew Doma- radzu, powiat Brzozów.

którzy mielikontakt z aresztowanymi nacodzień. Chodzo zawnoo niesieniepomocy aresztowanym, o przenoszenie wiadomości odnich, jak też o wiadomości o ich losach. Za­ danie to byłotrudne, ponieważnastrażnikówdogestapow­ skichwzieńszlinaogół ludzie małowartościowi,a często zwyczajnekanaliejednakz niekrymi strażnikami można się byłodogadać. W wzieniachw Sanokui w JaśleprzebywałoWieluaresz­ towanych, zatrzymanychw drodzedoWP zagranicą. Organ zacjiudo się nawzaćłącznośćz wźniami poprzezstraż­ niwwziennych: Korotowskiego, Ryniakai Tworzydlaka*, którzy przekazalinaszymludziomkilkagrypsów. W Jaśle delikatnegoi trudnegozadaniazwerbowaniawła­ ściwychludzi spośródstrażnikównaczłonkóworganizacji podł się Wiktor Łącki.Udomu się pozyskaćkilku. Dzki nimzorganizowanaprzezŁąckiegoakcjapomocy wźniom funkcjonowałaprzezcałyokres okupacji. W czerwcu1941r.doKrosnaprzybyłagrupa gestapow­ wz Krakowa, przywożącz sobą Dobrowolskiego, dawnego kierownikaprzerzutóww Krakowie, a następniepracownika przerzutóww KomendzieGłównej w Warszawie. W styczniu1941r.Dobrowolski towarzyszył pewnej osobie w wizytacjipunktówprzerzutowychw Jaśle i w, Krośnie. W zwzkuz tymkonferował z kierownikiemekspozytury wywiaduStrzemboszemoraz innymi osobami.Aresztowany w Warszawie, zaczął sypać. PowsypachnaterenieWa szawyi Krakowa, 20czerwcaprzyszłakolej naKrosno. Do­ browolski wskazał kwate, gdzie nocował wraz zeswym towarzyszem, oraz mieszkanie, w krymodbywałysię spo kania. Właściciel kwateryppor.Kwnyjuż nie mieszkał w Krośnie; aresztowanogopóźniej w NowymSączu. Punktu kontaktowegoDobrowolski nie rozpoznał. Ujawnionezostały w wynikuśledztwamieszkaniakpt.Jó­ zefaCząstki („Kotwicz"),Julii Cząstkowej oraz poroku KrystynyOnyszkiewiczowej.Zagrożonezostałypunkty kon­ taktoweinspektora, znajducesię w mieszkaniuFranciszka Kaszyi w cukierni Lwowianka", prowadzonej przez por. KazimierzaSaweryna*' z 6 dyonużandarmerii polowej Lwów. Zagrożonezostały także punkty kontaktowedla osóbuda­ cychsię zagranicę, znajducesię w mieszkaniach: Heleny * Na skutekzdradyjednegozestrników, volksdeutscha, zostali rozstrzelani. Roi.pisemnaFr.Kochana. ** K. Saweryn, ur.1904r.fzginął w Ośwcimiu22.IJ.1942r.

12

(13)

W p o w iec ie brzozow skim do n ad zw y czaj a k ty w n y c h i od­

w ażn y ch k o b ie t n a leżała B ronisław a P ło n k a („B iruta”), łą c z ­ niczka m ięd zy p la c ó w k ą w D om aradzu a k o m en d ą obw odu Brzozów. Brała udział w ró żn y ch a k cjach , m.in. o d b ieran ia broni ze zrzutów , przew o ziła ro zk azy i m eldunki.

P rzy stan ią dla ścig a n y c h przez g e stap o był d o m .p . Doszo- łow ej w Ja sio n o w e j k. T urzegopola.

■ P rzejścio w e za k w a te ro w an ie n a te re n ie K rosna i okolicy znalazło k ilk u d z ie się c iu oficerów . G ościn y u ży czy li m.in. J u ­ lia C ząstkow a, H elen a Jasiew icz, Z ofia O nyszkiew iczow a, Zofia B u rg h arto w a w L ubatow ej, H elen a G rochm alow a, Zo­

fia M ickiew iczow a w Ż arnow cu, c ó rk a M. K o n o p n ick iej; J a ­ dw iga Brzeska, W ła d y sła w a K oniecżko, M aria Sęp Bóbrce oraz M aria N ied zie lsk a i M aria W ie rd a k , k tó re p e łn iły ró w ­ nież ro lę p rzew odniczek.

Po d w u d ziestu k ilk u la ta c h tru d n o je st odtw orzyć p e łn ą listę k o b iet, k tó re w la ta c h 1939— 1944 b ra ły czy n n y udział w życiu podziem ia. A b y ła b y to lista bardzo długa.

P R A S A K O N S P IR A C Y J N A

Początki lo k a ln e j p ra s y podziem nej w ią ż ą się z p o czątk am i ruchu p odziem nego n a P od k arp aciu .

W J a ś le ppor. A n to n i Z aw adzki („M arek", „T eresa"), a d iu ­ tan t obw odu Jasło , razem z W ik to re m Ł ąckim („Sęp") w y ­ daw ali w la ta c h 1940— 1941 g a z e tk ę „N asz P rz e g lą d ”. Były tam n a jn o w sze w iadom ości ra d io w e , re d a g o w a n e przez „T e­

resę ", in fo rm acje n a te m a t k o n ty n g e n tó w poch o d zące z p ie r ­ w szego źródła, bo ze sta ro stw a n iem ieck ieg o , w sk azó w k i dla społeczeństw a i ró żn e dow cipy. G azetk i p isał n a m aszynie

„Sęp", n a stę p n ie sp o rząd zan o n a c y k lo sty lu odbitki i k o l­

porto w an o je w m ieście i w p o w iecie.

G azetki u k a z y w a ły się ta k że w Jo d ło w e j i w W arzy cach . W Jo d ło w ej w y d aw an o pism o p o d ty tu łe m „B iuletyn R a­

diow y". R edaktorem b y ł Jó zef P rzew ło ck i („ W a tra ”). O n też razem z A n d rzejem S tudniarzem i Leszkiem H ałacińskim z a­

in stalo w ali o d b io rn ik ra d io w y w dom u L udw iki P y tlik. „Biu­

le ty n R ad io w y ” k o lp o rto w a n y b y ł w p o w ia ta c h : jasielsk im , dębickim i k ro śn ień sk im , a n a w e t d o c ie ra ł do w io sek w p o ­ w iecie tarn o w sk im , sty k a ją c y m się z po w iatem jasielskim .

11 — Z walk na Podkarpaciu 161

13

(14)

14

(15)

IsW f '

Ą

F U N D A C J A

‘Archiwum i Muzeum Pomorskie

' Armii Krajowej oraz Wojskowe) Służby Polek' 8 7 -1 0 0 Toruń, ul. W . G arb ary 2 tel.: 65-22-186, a-mail: archAK@um.torun.pl

REGON 870502736

Toruń, dnia 03.06.2003r.

M E M O R I A Ł

General Marii Wittek

Pani B arbara B ogucka ul.

83-330 Żukow o

Szanow na Pani,

Jestem dokum entalistką istniejącej w Toruniu od 1990 roku Fundacji „Archiwum i M uzeum Pom orskie Armii Krajowej oraz W ojskow ej Służby Polek” . Adres Pani otrzymałam od Pana mgr.inż A ndrzeja Czaplińskiego.

Pracuję w Dziale: Archiwum W ojennej Służby Kobiet. Zajmuję się grom adzeniem i opracowywaniem m ateriałów dotyczących kobiet - żołnierzy walczących w czasie II wojny światowej na wszystkich frontach i działających w e wszystkich organizacjach konspiracyjnych.

Pan Czapliński wspom niał w swoim liście przesłanym do Fundacji, że należała Pani do organizacji konspiracyjnej ZWZ-AK. W zw iązku z tym zw racam się do Pani z prośbą o przesłanie na adres Fundacji relacji z przebiegu Pani służby wojennej w edług załączonego schematu. Proszę także o dołączenie do relacji zdjęcia z czasów w ojny oraz zdjęcia

w spółczesnego, a także wszelkich dokum entów lub ich kserokopii związanych z Pani służbą w ojenną( np. oświadczenia świadków, legitymacje odznaczeń itp ), życiem prywatnym i zaw odow ym (np. m etryka urodzenia, św iadectw a pracy).

W istniejącym przy Fundacji M uzeum grom adzim y mundury, odznaczenia, dokum enty z czasów wojny. N asze eksponaty prezentow aliśm y na wystawach w M uzeum Okręgowym w Toruniu, a także we Franciszkańskim O środku K ultury w Gdańsku.

Przesyłam Pani materiały na tem at naszego Archiwum i działającego przy nim K oła Przyjaciół M em oriału G enerał Marii W ittek.

Serdecznie P anią pozdraw iam i liczę na pomoc.

Załączniki:

1. Ulotka informacyjna Fundacji

2. Powstanie i działalność Memoriału Generał Marii Wittek 3. Ulotka wydawnicza

4. Schemat relacji 5. Ulotka o Muzeum

Z wyrazami szacunku

m gr Emilia Fandrejewska

D okum entalistka Działu: Archiwum W SK

15

(16)

FUNDACJA

'Archiwum i Muzeum Pomorskie Armii

Krajowe) oraz Wo|skowej

Służby Polek*

8 7 -1 0 0 Toruń, ul. W . G arbary 2 tel.: 65-22-186, 9-mail; archAK@um.torun.Dt

R E G O N 8 7 0 5 0 2 7 3 6

M E M O R I A Ł

General M ani Wittek

Toruń, dnia 07.08.2003r.

Pani Barbara Bogucka ul.

83-330 Żukow o

Szanowna Pani,

Bardzo dziękuję Pani za odpow iedz na mój list. Dziękuję również za przysłaną do naszego Archiwum relację z okresu działalności Pani w organizacji konspiracyjnej oraz za zdjęcia. Dzięki tym materiałom założona zostanie teczka osobow a na Pani nazwisko, która znajdzie się w naszym Archiwum.

W spominała Pani o odznaczeniach, w których posiadaniu jest Pani. M ają one dla Pani jak i dla nas ogrom ną w artość, są cenną pamiątką. Jeżeli istnieje taka możliwość chciałabym prosić Panią o przysłanie do Archiwum kserokopii tych odznaczeń, legitymacji, świadectw szkolnych, świadectw pracy. D okum enty z czasów wojny związane z Pani osobą b ędą w przyszłości cennym źródłem informacji dla studentów , naukow ców , osób interesujących się Pani działalnością w czasie drugiej wojny światowej.

Serdecznie Panią pozdrawiam i życzę zdrowia.

Z wyrazami szacunku

—-OM- T t

Emilia Fandrejewska

D okumentalistka Działu: Archiwum WSK

16

(17)

17

(18)

18

(19)

19

(20)

tek. med. Barbara Bogucka specj. in te rn ista -re u m a to lo g

ul.Dolna 12. 83-330 Żukowo Nr rej. 1377871, tel. 681 82 98

20

(21)

21

(22)

22

(23)

D r BARBARA BOGUCKA Dyrektor Wojew. Zespołu Reumatologicznego

St-759-SOPOT ul. Grunwaldzka 1|3

51-14-25 Tel. pryw.

23

(24)

24

(25)

25

(26)

81-759- Tel. 51

D r BARBARA BOGUCKA Dyrektor Wojew. Zespołu Reumatologicznego

-SOPOT ul. Grunwaldzka 1|3

-14-25 Tel. pryw.

26

(27)

27

Cytaty

Powiązane dokumenty

wykorzystywał swój czas w najlepszy możliwy sposób, tj. pracując, kształcąc się, korzystając z 'dostojnych,' dostępnych na wyspie rozrywek. Któż zaś nie mógłby

Dni - Days.. Кроме того исследовалась динамика роста и дыхания различных сортов и разновидностей хлебов в начальный пе­ риод их

Prelim inary tests indicated that soils w ith higher sm all fraction ratio contain in general m ore available m agnesium, w herefore sam pling w as being

De laatste jaren wordt in de meeste Philips-fabrieken gekozen óf voor (automatische) bakkenmagazijnen, óf voor verticale omloopstellingen. Dit rapport geeft zowel andere,

Le § 67 73 du Code rural statue qu'après 7 ans d'usufruit de la terre d'autrui, à titre d'intérêts, la moitié du revenu que rapporte le sol doit être perçue par l'usufruitier

W ystrój ty ch kościołów był lekcją wiedzy artystycznej dla ludow ych rzeźbiarzy w arm ińskich... Rzeźby do ostatnich praw ie lat częściowo były chronione

Wiedza o zaawansowaniu w danym momencie prac projektowych jest dla kierownika bardzo istotna. Równie ważna jest również możliwość przewidywania dalszego przebiegu

Uczestnictwo w roli obserwatora w zajęciach prowadzonych przez opiekuna stażu lub innych