Informacje nyskie 2010, nr 4 (1).

' * i f '' V.; .

i) g i y. ”

dw utygodnik nakł. 5000 egz. 0 4 (1 ) 04 października 201 Or.

Decyzja

Ostateczna - c.d.

str. 3

BANK NIESAMO­

WICIE NOWA- str. 5 TORSKI Koncert wyszeh- radzkich kompo-

str. 7

zytorów Nysa ciągle na uboczu?

str. 9

ATOS s.c.

UBEZPIECZENIA Polemir Gudz, Janusz Kisiel

| • komunikacyjne - OC, AC, NNW, Assistance

| • majątkowe - dom, mieszkanie, firma, gospodarstwo, uprawy.

• podróże zagraniczne

Nysa, ul. Drzymały 1 a : 77 448 02 81

Namysłów, ul. Dubois 2 B

» : 77 414 59 53

j E l : atosnam@ wp.pl

C zynne:

8.00-16.00 Z A P R A S Z A M Y

Gospodarka to sukces Nysy!

To nie je st nowa strategia wyborcza. To bezsporne potrzeby które m ogą wskazywać na realne m ożliwo­

ści rozwoju Nysy.

- szeroki dialog społeczny

- nowe spojrzenie i zaangażowanie w sprawy naszej gminy

- pobudzenie inicjatyw gospodarczych wśród lokalnej społeczności - sprawy społeczne, stosunki międzyludzkie, zainteresowania

społeczne dają mocne podstawy rozwoju gospodarczego - nowi inwstorzy, nowe zakłady pracy

Polska Złota Jesień zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nią ważne wydarzenia dla Nysy.

Jesienią odbędą się lokalne wybory samorządowe, w których będziemy wybierać wójtów, burmistrzów, radnych i do sejmiku Wojewódzkiego, a które pokażą nam nysanom co nas będzie czekać w przyszłości oraz jakie zmia­

ny sobie zafundujemy.

Po raz kolejny okaże się czy mądrość i sam wyborca stanie na wysokości zadania i pokona wreszcie barierę fa­

talnych typowań. Możemy jednak dzięki trafnej ocenie wyborczej stworzyć prawdziwą wspólnotę łączącą lokal­

ną społeczność. Nysa, jej mieszkańcy potrzebują od burmistrza, radnych, nowego spojrzenia na rozwój gospodar­

czy. Potrzebny jest gospodarz rozumiejący i zaangażowany w sprawy naszego miasta. Włodarze miasta nie po­

winni być uzależnienie od układów politycznych. Celem głównym burmistrza samorządu jest promować miasto, wykorzystać dialog społeczny i pobudzić inicjatywę rozwoju Nysy szeroko rozumianą. Czy potrafimy wybrać osobę o zbliżonych poglądach?

KSIĘGOWOŚĆ * PODATKI • PŁACE • FINANSE

OD 20 LAT PROFESJONALNIE OBSŁUGUJEMY PODMIOTY GOSPODARCZE W ZAKRESIE:

rPROWADZENIA KSIĄG RACHUNKOWYCH,

-PODATKOWYCH KSIĄG PRZYCHODÓW I ROZCHODÓW, -ROZLICZENIA VAT,

■KADRY, PŁACE, ZUS,

-POŚREDNICTWO W ZAKRESIE KREDYTÓW, LEASINGU, FACTORINGU, UBEZPIECZEŃ.

OFERUJEMY KONKURENCYJNE CENY.

ODBIERAMY DOKUMENTY Z SIEDZIBY KLIENTA.

Ul. Rynek 36 B, 48-300 Nysa TEL. +48 77 435 23 51

biuro@e-abakus.eu

www.e-abakus.eu

iS ^Bank

Spółdzielczy

48-385 Otmuchów, ul. Rynek 1B teI./fax 77 431 52 23, 431 53 95

m m m m s i i i

udziela kredytów, gromadzi lokaty, prowadzi rachunki ROR-Pol Konto, obsługuje klien­

tów indywidualnych oraz małe, średnie i duże firmy

Nasze placówki zapraszają:

Oddział w Nysie, ul Kolejowa 15; Filia w Paczkowie, ul. Kołłątaja 7; Filia w Kamienniku, ul. 1 Maja 30; Filia w Pakosławicach, ul. Wiejska 58; Filia w Skoroszycach, ul. Powstańców Śląskich 17; Punkt Kasowy w Otmuchowie, ul. Zamkowa 6

Informacje Nyskie 04 października 2010 roku

Kronika policyjna

Policjanci z Głuchołaz wyjaśniają okoliczności kradzieży sa­

szetki z pieniędzmi. Miała ona miejsce w stołówce na tere­

nie Głuchołaz,

17.09.2010 r., około godziny 13.00. Pokrzywdzony poniósł straty w wysokości 520 z3.

Głuchołascy policjanci zatrzymali 59-letniego mieszkańca Głuchołaz. Zatrzymanie miało związek z kradzieżą roweru 27.09.2010 r., około godziny 13.00, w centrum miasta. Męż­

czyźnie przedstawiono zarzut kradzieży, skradziony rower odzyskano.

W dniach 26-27.09.2010 r., przy ul. Korczaka w Nysie miało miejsce włamanie do volkswagena golfa. Z samochodu skra­

dzione zostało m.in. radio CB, odtwarzacz mp3 oraz komplet kluczy samochodowych. Straty wyniosły kilkaset złotych. Po­

stępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z Nysy.

Policjanci z wydziału kryminalnego wyjaśniają okoliczności włamania do skrzynek sygnalizacji świetlnej na remontowa­

nym odcinku drogi 401. Jedno zdarzenie miało miejsce w nocy z 27/28.09.2010 r. na odcinku Skoroszyce - Chróścina Nyska, drugie w nocy z 28/29.09.2010 r. na odcinku Pakosła­

wice - Makowice. W obu przypadkach ze skrzynek skradzio­

ne zostały akumulatory.

Policjanci z Paczkowa prowadzą postępowanie w sprawie włamanie do przyczepy campingowej w Ściborzu. Z dotych­

czasowych ustaleń wynika, że włamanie miało miejsce w dniach 18-29.09.2010 r., z przyczepy skradziony został m.in.

sprzęt wędkarski. Straty wyniosły ponad pićset złotych.

Paczkowscy policjanci wyjaśniają również okoliczności wła­

mania do jednej z altanek przy ul. Zawadzkiego w Paczko­

wie. Z altanki skradziony został motorower. W tym przypad­

ku straty wyniosły pięćset złotych.

Policjanci z Nysy wyjaśniają okoliczności włamania do jedne­

go z

kościołów w Nysie, gdzie ze skarbonki skradzione zostały pie­

niądze w kwocie 100 z3. Zdarzenie miało miejsce w dniach 26-29.09.2010 r.

Policjanci z Korfantowa wyjaśniają okoliczności włama­

nia do sklepu w Łambinowicach, z którego skradzione zo­

stały elektronarzędzia. Zdarzenie miało miejsce w nocy z 29/30.09.2010 r.

Policjanci z Paczkowa prowadzą natomiast postępowanie w sprawie kradzieży paliwa z dwóch ciągników rolniczych w Dziewiętlicach. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że miała ona miejsce 29.09.2010 r., w godzinach popołudniowych. W sumie straty oszacowane zostały na 400 z3.

W ażne telefony

Telefon Alarmowy: ... 112 Policja: ... 997 lub 77 4090903 Straż Pożarna: ... 998 lub 77 409 08 00 Pogotowie Ratunkowe: ...999 lub 77 433 29 00 Straż Miejska: ... 77 408 05 00 Pogotowie G a z o w e :... 992 lub 77 435 84 48 Pogotowie Energetyczne: ... 991 Urząd Miejski w N y s ie :... ... 77 408 05 00 Starostwo Powiatowe w N y s ie :... 77 408 50 00 Urząd Skarbowy w N y s ie :... 77 408 08 00 Urząd Stanu C yw ilnego:...77 433 38 12 Powiatowy Urząd P racy:...77 448 59 11 Sanepid: ... 77 435 25 53 ZUS: ... 77 408 77 00 Nyska Energetyka C ie p ln a :... 77 433 81 44 AKWA Wodociągi i Kanalizacje:... 77 433 35 28 EKOM: ... 77 435 84 05 MZK Nysa: ...77 433 01 71 PKS: ...1...77 433 90 79 PKP: ... 77 433 24 35 Pomoc Drogowa 24H: ... 692 465 385 Taxi Dworzec: ... 77 448 08 44 Taxi Rynek: ...77 448 08 45

F E L I E T O N

Franciszka Czabaka

Nie chodzi o poglądy po lityczne

Głos z tłumu, dobrze czy źle?

Polityka medialna źle przekazana jest zaprzeczeniem rzeczywistości.

Bez sensu byłoby wznawiać nowe badania na temat czy do­

brze sie stało, że obecna wła­

dza RP jest w jednym ręku, rząd- prezydent- marszałek sej­

mu i senatu. Znaczy to, że PO ma władzę absolutną.

W pewnym sensie przypomi­

na to niedawne czasy PRL-u, w czasach których dominowa­

ła jedna opcja polityczna. Nie li­

czono sie wówczas ze zdaniem większości narodu, która miała w pełni rację głosząc, że dzie­

je się źle i należy zmienić zasa­

dy i formę rządzeń ia.Dzis rów­

nież wiele ludzkich głosow jest niezadowolonych i krytycznie oceniają rządy PO na wszyst­

kich ośrodkach władzy, począw­

szy od najniższej rządzącej ko­

mórki organizacyjnej aż do naj­

wyższej.

Jak wynika z przekazów me­

dialnych i sądaży( PO 43% ) ma prawo twierdzić, rządzimy do­

brze, sprawiedliwie, nie popeł­

niamy błędów, mamy rację i ro­

bimy to na poziomie. W obecnej sytuacji politycznej oraz rządów jednej partii, która ma władzę

absolutną nie wiele daja lamen­

ty ludzi niezadowolonych, cza­

sy są jakie są i tak długo trwać będą dopuki nowe nie przyjdą.

Można współczuć wyborcom PO i zastanawiać się, czy nie będa kiedyś żałować swojej de­

cyzji wyborczej?

Może i będą, ale nim to się sta­

nie, to po drodze i w czasie rzą­

dów nie wiele dobrego otrzyma­

my. Jak na razie musimy żyć na­

dzieją i pomarzyć, aby rządzi­

li nami fachowcy, ludzie o dużej wiedzy, a nie figuranci. Jak do tej pory Platforma nie przejmu­

je się protestami i uwagami, że źle się dzieje, a może te część społeczeństwa krytycznie oce­

niających obecną sytuację plat­

forma lekceważy? Czy prawda jest, bo i takie opinie dochodzą, iż nasi posłowie w większości to tylko figuranci? Nie pomoże tu plącz, ani krytyka, ani wołanie o nawrócenie.

Pamiętaj, silniejszy, zawsze słabszego pokona. Jest wie­

le przykładów, że dobrze oszli­

fowana polityczna fasada, kry­

je wewnątrz czarne plamy trud­

ne do usunięcia.Czy jestesmy w stanie te plamy usunąć? Czy mamy odwagę oddzielić pew­

ność siebie, zarozumiałość od umiejętności prowadzenia ak­

tywnej działalności która zwie sie gospodarka? Nie szukajac politycznego wroga i aby nie po­

zostać osamotniony w ocenie, przytaczam słowa szefa SLD, który przypomniał: „ Panie pre­

mierze, mowi Pan, że jeśli układ Komorowski- Pawlak-Tusk nie sprawdzi sie, zawiedzie, to bę­

dzie Was można pogonić.

Ma Pan to jak w banku. Pogonią was ludzie, a nie partie politycz- ne”Powiedzial szef SLD Grze­

gorz Napieralski podcza Rady Krajowej Sojuszu. I skrytykował rządzących miedzy innymi za zapowiedx podwyżki, podatku Vat, która- jego zdaniem- uderzy w biednych (PAP). Właściwie, to o co chodzi? O to żeby rządy nie były w jednej rece. Żegnam, bo sie robi gorąco dla piszące­

go, obojetnie, czy pisze dobrze lub trochę inaczej, zawsze bę­

dzie krytykowany, a może za­

skarżony.

Kampania Wyborcza

tylko w nyskiej prasie lokalnej

„ informacje nyskie”

-kandydaci na wójtów, burmistrzów -kandydaci do Rady Gminy i Powiatu -komitety wyborcze

U rzędujący w ójtow ie, burm istrzow ie m aja najlepszą, najsk u teczn iejszą p ro ­ m ocję i błyskaw iczne dotarcie do w yborców .

e. mail: informacje.nyskie@02.pl, tel 600466979

Czasopismo nasze nie zalega na pułkach i nie czeka na czytelnika. Czytelnicy oczeku­

ją i domagają się zwiększenia nakładu czasopisma, ponieważ nakład obecny błyska­

wicznie znika we wszystkich punktach dostępnych, a jest ich 110 na terenie nyskim.

Po „nitce do kłębka”?

Po kilku przeprowadzonych rozmowach wśród oburzonych dotarliśmy ( redakcja ) do osoby, która była świadkiem, jak Radny Piotr Smoter ( Liga Nyska ) zabrał kilkadzie­

siąt egzemplarzy czasopisma „ informacje nyskie” z hallu U.M. w Nysie, by nie sko­

rzystali inni chętni czytelnicy. Pan J... mówi, „ widziałem, ale nie mogłem lecieć za nim i żądać zwrotu. Jest to skandal i chamstwo!”

Bez dalszego komentarza...

Franciszek Czabak

Wydawca:

: í ;

ⁿ

Lokalne Niezależne Wydawnictwo Prasowe, ul. Drzymały 1-3 p. I, tel. 600 466 979, e-m ail: inform acje.nyskie@o2.pl Redaktor naczelny: Franciszek Czabak oraz współpracują wolontariusze. Skład: M ichał Baraniewicz.

Redakcja zastrzega sobie prawo do zmian i skrótów nadesłanych m ateriałów. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Kolportaż własny. Druk: Drukarnia PRO-MEDIA, 45-125 Opole, ul. Składowa 4. Skład własny.

Zamieszczony artykuł p.t.”Decyzja ostateczna” 16 września br. wydanie nr 3, w którym przedstawiono dwa spojrzenia dotyczące rozpoczęcia budowy obwodnicy dla Nysy jest rzetelną informacją. Pragnę jednak przekazać odrębne stanowisko Senatora RP Norberta Krajczego, który nie zgadza się z komentarzem Przewod­

niczącego Sejmiku Bogusława Wierdaka.

Treść pisma w oryginale. Re­

daktor naczelny „ Informacje Nyskie”. Proszę o zamieszcze­

nie mojego stanowiska do ko­

mentarza Przewodniczącego Sejmiku Bogusława Wierdaka z dnia 16 września br.

- do 2012 roku Minister Finan­

sów nie wyrazi zgodę, na bu­

dowę żadnej obwodnicy w kra­

ju, gdyż będą budowane tylko drogi szybkiego ruchu i odcinki autostrad - Euro ma priorytet.

O tym Przewodniczący Sejmiku wie, tak samo jak i ja.

- faktem jest, źe po interwen­

cji Ministra Grabarczyka / na Konwencie Marszałków w Ny­

sie/, Minister Boni wyraził zgo­

dę w imieniu Premiera, aby Od­

dział Opolski Generalnej Dyrek­

cji Dróg i Autostrad przeznaczył pieniądze na projekt obwodnicy Nysy i Niemodlina.

- w 2008 i 2009 roku interwe­

niowaliśmy parokrotnie ze Sta­

rostą A. Fujarczukiem i Bur­

mistrz J. Barską u dyrektora Generalnej Dyrekcji L.Witec- kiego, była tam też Poseł D. Ja- złowiecka, która jako jedyna z PO bardzo angażowała się w ten temat.

-T rz y razy do budżetu państwa temat finansowania obwodnicy Nysy i Niemodlina, zgłaszali w

Sejmie posłowie PiS z Opolsz­

czyzny, a w senacie cały Klub PiS/39 senatorów/, niestety po­

słowie Po i senatorowie POI też z Opolszczyzny/, głosowa­

li zgodnie z dyscypliną partyjną, przeciwko tej poprawce do bu­

dżetu.

- Dobrze źe będzie projekt, jest podstawa o dalsze ubieganie się o pieniądze, ale o tym po­

seł T.Jarmuziewicz mówił wie­

lokrotnie w czasie mojej pracy parlamentarnej, a jest wicemini­

strem Infrastruktury.

- Publiczne wystąpienie, w cza­

sie spotkania „ Komitetu Obro­

ny Obwodnic” p. A.Hasenbec- ka, gdzie nazywa mnie kłam­

cą, świadczą o poziomie tego pana, do którego nie będę się zniżał, przykro, że siedzący kolo niego przewodniczący Sej­

miku nie reaguje.

- Gdzie są słowa przewodni­

czącego Sejmiku, który na spo­

tkaniu w moim Biurze Senator­

skim w Nysie, w obecności wie­

lu osób mówił, źe obwodnice powinny tematem ponadpar­

tyjnym, one Panie Bogusławie mieszkańcom Nysy i Niemodli­

na się po prostu należą.

- Nie chciałbym, aby starania niektórych osób, dały taki sam efekt, jak obrona przed odwo­

łaniem Dyrektora Opolskiego NFZ i nie chciałbym tez/ skoro w swoim komentarzu pan Bo­

gusław Wierdak nawiązał do hi­

storii/, aby powtórzył się scena­

riusz z 2001 roku, kiedy z pro­

blemami zostałem sam, wów­

czas klubu siatkarskiego, a wte­

dy byłem Przewodniczącym Sejmiku.

Pozdrowienia dla wszystkich lu­

dzi dobrej woli, którzy „walczą”

o budowę obwodnicy Nysy i Niemodlina.

Senator RP Norbert Krajczy

Komentaż:

Nadzieje mieszkańców Nysy na szybką realizację tej in­

westycji musi zostać odło­

żona na kilka następnych lat.

Fakt je s t oczywisty: budowa obwodnicy Nysy, planowa­

na je s t do realizacji po roku 20121 „Po roku 2012" wcale nie musi oznaczać roku 2013, równie dobrze może to by 2014, ale też 2018.

O tym decydować ju ż będa przyszłe rządy. Inwestycja nie będzie też finansowana ze środków unijnych.

I komu tu wierzyć?

Franciszek Czabak

C A Ł O D O B O W A

POMOC DROGOWA

© 668 668 112 © 692 465 385

ASSISTANCE

OKRĘGOWA STACJA KONTROLI POJAZDÓW

MYJNIA TIR-BUS OSOBOW E

Nysa ul. Otmuchowska 62 tel. 77/ 400 54 77

Już

za 50

dni

21.XI. 2010r.

pójdziemy do urn wyborczych.

Pierwsze emocje wyborcze Nysa ma już za sobą. Szum­

nie i z wielką pompą promowa­

ny pierwszy kandydat do fote­

la burmistrza pod hasłem „ Sil­

na Nysa”, a może słaba? Adam Mazguła zrezygnował z kandy­

dowania. Powodem rezygna­

cji mogą być względy osobi­

ste, najprawdopodobniej we­

wnątrz stowarzyszenia panu­

jące nie rzetelne i dyktatorskie metody rządzenia i wywołane konflikty. Uwaga publiczna sku­

pia się na kandydatach na bur­

mistrza raczej z czystej cieka­

wości, jakie nazwiska się poja­

wią i z jakiej opcji politycznej?

Być może mieszkańcy oczekują również pojawienia się nowego nazwiska.

Znając realia nyskie i pęd do stołków samorządowych, trud­

no jest spodziewać się kogoś z

„zagranicy”. Walka ta na pewno odbędzie się w gronie rodzin­

nym z małym jednak wyjątkiem.

Otóż po kilku kadencjach nie­

obecności do gry wyborczej po­

wraca Jacek Suski z PO i Sta­

nisław Buczkowski. Pozosta­

łe nazwiska to starzy znajomi z lat ubiegłych, którzy maja jedy­

nie za zadanie podkreślić swo­

ja obecność i przynależność do danej formacji politycznej.

Z Gerona kandydatów startują­

cych największe szanse teore­

tycznie ma obecnie urzędująca Burmistrz Jolanta Barska. Jak się potoczą losy tej pani trud­

no przesadzić, gdyż prawdopo­

dobnie stawiane zarzuty proku­

ratorskie oraz ataki w prasie lo­

kalnej NN, główny przeciwnik, mogą nieco pokrzyżować jej plany wyborcze. Na scenie po­

litycznej Nysy mogą ukazać się jeszcze dwa nazwiska z dwóch różnych lokalnych stowarzy­

szeń, których jak na razie ujaw­

nić nie można ponieważ jest to wiadomość nieoficjalna, a na pewno plotkarsko - towarzyska.

Nazwiska nazwiskami, ale wiel­

ką niewiadomą będzie jak za­

prezentują się kandydaci, co mają do przekazania miesz­

kańcom, jaki mają program i wi­

zję rozwoju Nysy. Bo najważ­

niejsze SA sprawy lokalne, na­

szych ulic, podwórek, wsi.

Drugim ważnym elementem jest, czy wyborcy będą zadać od kandydatów programów i spotkań.

Być może cala sprawa wybor­

cza pozostanie w ciszy i bez zbędnych deklaracji. Gdyby się tak stało że ze strony kan­

dydatów zabraknie informacji dla mieszkańców o swojej wizji i problemach które należy bez­

względnie usunąć, świadczyć to będzie o obojętności wybor­

ców. Nysa potrzebuje sprawnie zarządzającego burmistrza.

Na razie mieszkańcy Nysy nie wiele wiedza oficjalnie o kandy­

datach na burmistrza, jak rów­

nież do rady miasta i powiatu.

Praktyka dowodzi, ze kandyda­

ci Czekaja na ostatnie 30 dni, by w pospiechu powiedzieć kil­

ka słów i zapewnić, że jak mnie wybiorą to Nysa będzie „drugą Japonią”.

Trudno o zachwyt społeczny, gdy od lat Nysa dysponuje sła­

bą kadrą wyborczą. Powtarza- jace sie te same nazwiska w każdej kadencji mówią same za siebie.

F.Czbak

STRONNICTWO

DEMOKRATYCZNE

REGIONU OPOLSKIEGO

www.sd.pl

DOŁĄCZ DO NAS

Biuro Zarządu Klubu w Nysie ul. Drzymały 1-3, Ip

48-300 Nysa

P O S E Ł D O P A R L A M E N T U E U R O P E JS K IE G O

L ID IA G E R IN G E R D E O E D E N B E R G

M am z a sc z y t z a p ro sić m ie sz k a ń c ó w n a u ro c z y ­ sto ść o tw a rc ia S p o łe c z n e g o B iu ra P o se lsk ie g o w

N y sie

spotkanie o d b ęd zie sie dnia 16.10.2010 o godzinie 13.00

w M u zeu m w N y sie ul. B iskupa Jarosław a 11

Informacje Nyskie 04 października 2010 rołcu

„Ta joj”

Harcerze i druh Mazguła Kultura wysoka i skąd na nią wziąć?

W ramach obchodów Europej­

skich Dni Dziedzictwa 18 wrze­

śnia br. W Bastionie św. Jadwi­

gi, Nyski Dom Kultury zorgani­

zował wspaniały występ zespo­

łu Kapeli Podwórkowej „ Lewi- niacy". W repertuarze swoim przedstawili wiele szlagierów lwowskiej ulicy, które pomału znikają z pamięci wielowieko­

wych Iwowiaków, a młodzi kre­

sowianie mieli okazje usłyszeć po raz pierwszy. Wykonane piosenki, szlagiery oraz gawę­

dy kresowe w oryginalnej gwa­

rze wzbudziły zachwyt, radość i wiele uśmiechu wśród licznie przybyłych gości urodzonych we Lwowie i ich dzieci, jak rów­

nież sympatyków batiarskich Kawałów- powiedzonek.

Bardzo interesująca była wy­

stawa przedwojennych zdjęć ze zbiorów prywatnych, poka­

zująca architekturę obiektów i budowle oraz zabytki i miejsca kultury przedwojennego Lwo­

wa. Występ jak i wystawa cie­

szyła się dużym zaintereso­

waniem. Wprawdzie Nysa to nie Wrocław, Gliwice czy By­

tom, gdzie mieszka dużo ro­

dzin lwowskich, to Nysa zasko­

czyła ilością rodzin pochodze­

nia lwowskiego.

Natomiast w niedziele 19.09.br.

w NDK wyświetlono projekcje filmu „W łóczęgi” ze słynnymi lwowskimi batiarami Szczep- ko i Tońko. Dzięki tej inicjaty­

wie, oczywiście organizato­

rom NDK-u występ jak i wysta­

wa skierowana była do rożnych grup społecznych i wie loko­

wych. Mogliśmy w ten sposób poznać jak toczyło się życie co­

dzienne mieszkańców Lwowa, w których zamieszkiwało wiele mniejszości narodowej ramach współpracy z bracia lwowska, oraz w oznace szacunku dla twórcy harcerstwa polskiego, Lwowiaka Andrzeja Małkow­

skiego i jego zony Olgi, obsłu­

gę spotkania wspierali harce­

rze nyskiego hufca ZHP z ko­

mendantem Adamem Mazgułą na czele.

Nyski Dom Kultury podpisał umowę o współpracy z huf­

cem nyskim. Inicjatorem po­

rozumienia jest Adam Mazgu­

ła, czyli druh Adam. Harcerze będą przeprowadzać zbiórki harcerskie na Forcie Wodnym, co więcej, będą dążyć do or­

ganizacji bazy letniego wypo­

czynku dla harcerzy z innych miejscowości, a na dzień do­

bry, już w październiku, odbę­

dzie się w Nyskim Domu Kultu­

ry koncert piosenki harcerskiej.

Pomysły są, a ich realizacja już się rozpoczęła. Na ostatnich imprezach zorganizowanych przez Dom Kultury młodzież w szarych mundurkach wita­

ła gości, pomagała wejść po schodach niepełnosprawnym, okazywała każdą możliwą po­

moc, co bardzo się podobało widzom, szczególnie osobom starszym.

Druh Adam Mazguła w harcer­

stwie działa od zawsze. Mówi sam o sobie, że wychowali go harcerze. Po wieloletnich stu­

diach i karierze obfitującej w międzynarodowe sukcesy wró­

cił do Nysy, swojego rodzinne­

go miasta, a jednocześnie po­

wrócił do młodzieży, czyli do harcerstwa. Wierzy w ogrom pozytywnego wpływu harcer­

stwa na młodzież, w swoją wła­

sną wychowawczą rolę. - W dzisiejszych czasach harcer­

stwo jest nieco inne, niż było podczas II wojny światowej - mówi druh Adam. - Wtedy pa­

triotyzm był główną ideą ruchu harcerskiego, który liczy sobie prawie sto lat. Ten element wy­

chowania i nastawienia patrio­

foto. M B araniew icz

tycznego w harcerstwie prze­

trwał do dzisiaj, w dzisiejszych czasach harcerstwo wychowu­

je osoby z inicjatywą i o wyso­

kich wartościach moralnych, osoby wrażliwe społecznie, a jednocześnie umiejące ra­

dzić sobie z trudnościami, czyli prawdziwych liderów, przyszłe

pokolenie, które będzie aktyw­

nie uczestniczyć w życiu spo­

łecznym.

Wszystkich zainteresowanych zapraszamy na uroczysty kon­

cert poświęcony stuleciu har­

cerstwa polskiego 6.11.2010 o godz. 17.00 w Nyskim Domu

Kultury. CAF

Kultura wysoka i skąd na nią wziąć?

Byłam niedawno w Krnovie, malutkim m iasteczku cze­

skim, na koncercie, a w łaści­

wie projekcie m uzycznym Vi- valdianno, czyli rok Vivaldie- go. Projekt dość aw angardo­

wy, ale nie o tym mowa. Naj­

ciekawsze było to, że pom i­

mo wysokich, ja k na rynek polski biletów, sala była pełna po brzegi. W Czechach ludzie chodzą na koncerty. Tam się płaci ‘vstupne” za każdy kon­

cert, a mimo to, często bilety są w yprzedane ju ż kilka dni wcześniej. Czesi przychodzą na koncerty odświętnie ubra­

ni, przynoszą kwiaty, czyli jest w nich zapotrzebowanie nie tylko na kulturę wysoką, ale też na dobre maniery.

Czasam i zdarza się, że sala naszego nyskiego domu kul­

tury (czy „teatru” ja k je st cza­

sami nazywany) je s t pełna, a w tedy cały budynek tętni ży­

ciem, my wszyscy, cała zało­

ga od portiera począwszy do dyrektora, czujem y się tak ina­

czej, lepiej, bo nie ma dla nas lepszej nagrody, niż pełna w i­

downia, uśm iechnięte twarze i radość z dobrze wykonanej pracy.

Ale zazwyczaj w Nysie nie ma aż tak dobrze - na koncerty i przedstawienia przychodzą nieliczne grupy - w itając go­

ści przed wejściem, często w i­

dzę te same twarze. Bilety nie mogą kosztować w ięcej niż 40 -45 złotych, czyli nie ma co

m arzyć o droższych produk­

cjach, takich ja k np. „Jezio­

ro Łabędzie" czy „Skrzypek na dachu” . W praw dzie, urząd miejski dofinansowuje im pre­

zy z rubryki przez duże „K ” , są też jeszcze projekty, z któ­

rych zbieram y dodatkowe środki, ale w niosek je s t je d ­ noznaczny: z disco polo jest o w iele łatwiej. Nierzadko na koncertach muzyki klasycznej można zobaczyć osobnika z dżinsach, a nawet zdarza się, że na sali w idow iskow ej m oż­

na zobaczyć pewnego pana ubranego w krótkie spodenki i sportową koszulkę.

Pewien znajom y pow iedział mi, że jednym z pow odów ta­

kiego stanu rzeczy je st fakt, iż m ieszkańcy Nysy stanowią w pierwszym lub drugim pokole­

niu ludność napływową. Tuż po wojnie do miasta przyje­

chały tysiące osób ze w scho­

du, głownie m ieszkańcy, wsi, którym nieznane były dobro­

dziejstwa teatru czy sali kon­

certowej. O czywiście, czasy się m ocno zmieniły, i nie m oż­

na nadal tłum aczyć rzeczyw i­

stości zaległościam i sprzed kilkudziesięciu lat. W idzę pozytywne zm iany i tenden­

cje, wierzę, że będą się nasi­

lać. Mam też nadzieję, że na koncertach m uzyki klasycz­

nej będą nie tylko dorośli w i­

dzowie, ale też i młodzież, bo to młodzi ludzie będą w przy­

szłości w ybierać kierunki roz­

woju miasta, w tym też życia kulturalnego.

BANK NIESAMOWICIE NOWATORSKI

Z Prezesem banku Spółdzielczego w Otmuchowie rozmawia Franciszek Czabak

- Nie pierwszy to wywiad z Panem o roli banku Spół­

dzielczego w Otmuchowie, który swoja działalność pro­

wadzi w całym powiecie.

- Tak, zgadzam się. Tak były moje wypowiedzi o roli banku, ale cóż na to poradzę skoro sta­

le, no może dwa, trzy razy do roku pojawiają się nowe inno­

wacje ofertowe zawsze z myślą o naszych klientach. A my jako Bank musimy je realizować.

• Właśnie w tym roku to już druga lub trzecia oferta, nie­

spotykanie bogata dla każde­

go kto chce korzystać z Wa­

szych usług i propozycji?

- jak już wielokrotnie mówiłem, że nasz bank spółdzielczy jest otwarty na każdą nowa ofer­

tę i zadaniem naszym jest pro­

wadzić tak promocje medial­

ną, Aby dotarła nie tylko do na­

szych stałych klientów, ale rów­

nież by z naszych ofert mogli skorzystać wszyscy mieszkań­

cy powiatu. Faktycznie w tym roku przekazaliśmy dla miesz­

kańców bardzo ciekawe oferty:

udzielamy kredyty na kolektory słoneczne, jest to nowy projekt bankowy Wynegocjowany przez nasz bank Polskiej Spółdziel­

czości z Funduszem Ochro­

ny Środowiska, wielki konkurs banku Spółdzielczego w Otmu­

chowie z nagrodami.

- Panie Prezesie, zbliża się koniec 2010roku, minęły trzy kwartały Waszej pracy. Czy może Pan przekazać krot­

ka analizę pracy tych kwarta­

łów? *

- Za kilka dni, a konkretnie 14 października br. roku zbiera się Rada Nadzorcza Banku Spół­

dzielczego w Otmuchowie, któ­

ra dokona oceny pracy Zarządu Banku Spółdzielczego w Otmu­

chowie, naszych filii i oddziałów działających w naszym powie­

cie. Każdego roku o tej porze musimy rozliczyć się z naszego

planu finansowego za pierwsze półrocze oraz za trzeci kwar­

tał. Bank nasz mimo spowolnie­

nia gospodarczego jakie panu­

je w naszym kraju i na świecie to mamy się czym pochwalić.

Ponieważ w tym okresie, kiedy dzieje się źle, kiedy wśród wjelu rodzin panuje bieda my w ban­

ku Spółdzielczym wykonujemy swoje zadania.

- Jakie to zadania?

Przekroczyliśmy ponad sto pro­

cent zadania jakie zostały nało­

żone tzn. za trzy kwartały wy­

konaliśmy zadania, udzielenie kredytów w 130%, lokat banko­

wych w 135% oraz mamy moż­

liwość udzielania nowych kre­

dytów, a szczególnie na za­

kup nowego sprzętu rolniczego i ziemi rolnej z drugiego obro­

tu. W tym f oku po raz pierwszy przekroczyliśmy o ponad 100%

plan na kredyty na zakup ziemi.

- Właśnie, kto kupuje?

Przede wszystkim kupują mło­

dzi rolnicy, są to ci którym rodzi­

ce przekazują swoje gospodar­

stwo w zamian za świadczenia emerytalne.

- Czy w związku z takimi zmianami zwiększa się liczba klientów w Waszym banku w stosunku do roku ubiegłego?

- Oczywiście nie są to jednak ogromne liczby, ale rocznie wa­

cha się w granicach do 1 %. Są rożne przypadki losowe, któ­

re mogą bezpośrednio dotykać różne grupy społeczne, dlatego bank nasz prowadzi rzetelna in­

formacje poprzez przekazy me­

dialne, w czasopismach lokal­

nych i reklamy. W ten sposób udostępniamy pełną wiedze dla korzystających z naszych usług bankowych.

- A ja k się kształtują spłaty za­

ciągniętych kredytów?

Na 100% udzielonych kredy­

tów, od czterech lat zwrotność wynosi 99,98%. Mamy może 8-10 przypadków gdzie osoby

ociągają się ze splata. Nie są to osoby, które nie chcą spłacać, ale są to osoby które utraciły prace, osoby które są w ciężkiej sytuacji finansowej ze wzglę­

du na śmierć bliskiej osoby, lub osoby które popadły w alkoho­

lizm. Mamy cztery przypadki gdzie daliśmy niewielkie kredy­

ty i ta osoba zmarła, nie wzięli­

śmy żadnego poręczenia gdyż .kwota do czterech tysięcy nie wymaga takiego poręczenia.

Jednak dochodzimy tych rosz­

czeń od spadkobierców, ale nie są to duże kwoty.

• Są to zaskakujące wynikiI - Powiem więcej, bank nasz wiedzie prym w Polsce jako Bank Spółdzielczy jeśli chodzi o spłacanie kredytów. Ponad­

to chce powiedzieć, ze w wa­

szej gazecie ukazali się infor­

macje o Naszym konkursie jako środek reklamowy, który pra­

wie od miesiąca czasu pokazy­

wany jest w telewizji. Zachęcam wiec Państwa, aby założyć kon­

to w Naszym banku od wrze­

śnia do grudnia 2010r. można wpłacić 500zł, co daje możli­

wość wygrania bardzo cennych nagród, samochód, komputer, telewizor. Dla tych, którzy raz w miesiącu wpłacą 500zł mamy dla nich piękne skurzane piłki, które otrzymają po dokonanej wpłacie.

- Jak Pan ocenia wielkość za­

angażowania rolników w po­

szczególnych gminach?

- Na terenie powiatu mamy swoje banki w 6 gminach tj., Paczków, Otmuchów, Pakosła­

wice, Skoroszyce, Kamiennik, Nysa. Najwięcej rolników po za­

kup ziemi zgłasza się z gminy Kamiennik i Otmuchowa. Inna sytuacja jest w gminie Pacz­

ków, tam jest dobre rolnictwo ale najmniej zgłasza się rolni­

ków. My uzyskujemy tanie środ­

ki na 2% z Agencji Restruktu­

ryzacji i Modernizacji Rolnic­

k jiy s m

i i i

7 ^{' ^ ¥ 4} n

twa z Warszawy, a państwo do­

płaca nam 3,73 punktu. I za nie cale 6% nam się opłaca kredy­

tować ponieważ tu są tanie kre­

dyty dla rolnika, ale rolnicy rów­

nież biorą inne kredyty na wyż­

sze oprocentowanie, co w su­

mie daje nam średnio 5% za­

robku.

- Bank ma się dobrze. Jest jednym z czołowych banków Spółdzielczości w Polsce, ma dobrą opinie. A ja k wygląda współpraca z innymi instytu­

cjami i organizacjami?

- Myślę, ze ta współpraca ukła­

da się bardzo dobrze, a ocenę mogą wystawić sami zaintere­

sowani. Jestem 29 lat Preze­

sem Zarządu banku Spółdziel­

czego w Otmuchowie.

Jako pierwszy w Polscć po­

łączyłem 5 banków. Każdego roku przeznaczamy od 50-100 tys. Zł rożnego rodzaju dota­

cji na dofinansowanie zakupu sprzętu sportowego dla LZS -ów, dla kół Gospodyń Wiej­

skich, które organizują spotka­

nia w swoich sołectwach, przy­

gotowują dożynki, pomaga­

my też OSP w zakupie sprzę­

tu przeciwpożarowego, oraz wspomagamy inne instytucje nam przyjazne, które współpra­

cują z nasza Spółdzielczością bankową. W tym roku również

wspomagamy kościoły - obiek­

ty sakralne, ponieważ nasiliły się remonty. Księża korzystają również z pomocy Urzędu Mar­

szałkowskiego i Urzędów Gmin.

- Czy je s t jeszcze jakaś insty­

tucja, która Pan nie wymie­

nił?

- Owszem, jest to muzeum w Nysie, gdzie jestem od 8 lat przewodniczącym Rady Mu­

zeum. Każdego roku przezna­

czam jakąś część środków fi­

nansowych jako sponsor na rożne imprezy organizowane przez muzeum.

- A ja k przedstawia się współ­

praca bank - samorządy gmin?

- Bank nasz obsługuje gminy Otmuchów, Kamiennik, Pako­

sławice oraz Starostwo Powia­

towe. Dodam, łącznie w 6 ban­

kach mamy ponad 5 tys. Sta­

łych klientów, w tym ponad ty­

siąc osób rencistów i emerytów którzy posiadają konta.

- Panie Prezesie, dwa zdania proszę o sobie?

- Powiem tak, pracuje 42 lata na rożnych stanowiskach pań­

stwowych i samorządowych.

Obecnie od 29 lat jestem Pre­

zesem Banku Spółdzielczego i cały mój okres pracy jest misją służyć ludziom.

Idioci wszystkich krajów łączcie się

Daniel Butyter

J a k sobie pomyślę, jakim je­

stem architektem, to aż się boję iść do lekarza”. Stary kawał, który nic nie stracił ze swoje­

go znaczenia. Czy prawdą jest, że, jak to mówił Sapkowski:

"Dwie rzeczy są bezgraniczne na świecie - boskie miłosierdzie i ludzka głupota”?

Jak to jest, że co rusz napoty­

kam niekompetentnego urzęd­

nika, któremu trzeba powie­

dzieć, jak ma wypełnić mój for­

mularz, albo lekarza, któremu się podpowiada, który antybio­

tyk byłby najlepszy, a on przy­

znaje rację? Czy to jest tylko niekompetencja, czy już ogólna ludzka głupota? Każdy nauczy­

ciel z pewnością spotkał się

ze zjawiskiem „niewyuczalne- go” dziecka. To jest taki uczeń, który zupełnie, ale to zupełnie nie jest w stanie myśleć logicz­

nie, zapamiętać jakiegokolwiek wzoru, czyli nauczyć się cze­

gokolwiek. Są dzieci, które nie potrafią namalować ptaka. Są dzieci, które nigdy, przez 9 lat edukacji szkolnej nie zrozumie­

ją, co to jest ułamek, bo nie są w stanie. Co się dzieje z takimi, jak dorosną? A nic szczególne­

go - kończą nawet jakieś uczel­

nie i zostają nauczycielami, urzędnikami, politykami. Znam osobiście takiego lekarza - mo­

jego kolegę z ławki szkolnej, który od zawsze i ze wszyst­

kiego miał tróje (najniższe do­

puszczalne stopnie w tamtych czasach), bo nie był w stanie zdobyć lepszych ocen. Sys­

tem oceniania szkolnego może i jest nie do końca wiarygodny, ale oceny świadczą jeżeli nie o zdolnościach ucznia, to przy­

najmniej o podejściu do życia.

Więc wolę umrzeć „w szcze­

rym polu”, niż do takiego leka­

rza udać się po pomoc, bo me­

dycyna to dyscyplina dla osób bardzo wytrwałych i zdolnych, a czego mógł nauczyć się chło­

pina, który nie był w stanie spa­

miętać 10 linijek wiersza?

Pani polonistka w szkole śred­

niej pisze z błędami ortogra­

ficznymi na tablicy, uczniowe składają skargę do dyrektora,

sytuacja jest jak najbardziej jed­

noznaczna - no i nic. Pani pra­

cuje do końca roku szkolnego, po czym się przenosi do innego liceum, w tej samej roli, oczywi­

ście. Licealny nauczyciel j. an­

gielskiego, który pozwala sobie na stwierdzenia, że dzisiaj testu nie zrobi, bo nie ma klucza od­

powiedzi, przenosi się do wyż­

szej szkoły jako wykładowca z zakresu językoznawstwa.

Jeżeli są to nauczyciele czy urzędnicy, to jeszcze szkoda społeczna nie jest największa, bo nie operują, nie budują, nie wydają publicznych milionów.

Ale co się dzieje, gdy taka po­

stać staje się osobą decyzyjną?

Wtedy właśnie czytamy w ga­

zetach o aquaparku na 50 tys.

osób dziennie w miasteczku, w którym jest 15 tys. mieszkań­

ców, skateparku za miliony w mieście, w którym 30 osób jeź­

dzi na desce, za to kilkanaście tysięcy autami po dziurawych drogach, o przegranych pro­

cesach za miliony publicznych złotych, bo prawnika się wy­

brało nie według kompetencji, a dlatego, że jest synem posła.

Czytamy o wyremontowanych za publiczne miliony zabytko­

wych budynkach, które znowu są do remontu, ale nikt nie wie dlaczego.

Mam nadzieję, że jednak bo­

skie miłosierdzie jest większe niż ludzka głupota.

Informacje Nyskie 04 października 2010 roku

Michał Baraniewicz

Międzynarodowo w NDK-u

Przez cały tydzień międzynaro­

dowo było w NDK. Po raz kolej­

ny już placówka ta powitała go­

ści zagranicznych. Tym razem grupa była bardzo liczna, bo przyjechało 65 przedstawicieli instytucji partnerskich z Włoch, Hiszpanii, Czech, Turcji, Szkocji i Portugalii. Wizyta miała miej­

sce w ramach projektu Interna­

tional Patchwork realizowanego ze środków FRSE Grundtvig, który polega na współpracy róż­

norodnych instytucji z krajów europejskich w dziedzinie nie­

formalnego kształcenia, szcze­

gólnie osób dorosłych.

Pobyt w Nyskim Domu Kul­

tury był szczególnie ważny dla uczestników projektu, ponieważ placówka ta posiada ogrom­

ne doświadczenie w organi­

zacji zajęć pozalekcyjnych dla dorosłej młodzieży i osób star­

szych. -T a k a wymiana umiejęt­

ności i doświadczeń jest bardzo korzystna dla wszystkich stron, ponieważ każdy z nas podpa­

truje partnera i „zgapia” coś cie­

kawego, co potem stosuje we własnej instytucji - mówi Jani­

na Janik, organizator wymiany i autorka projektu. - Na przykład Szkoci pracują z osobami star­

szymi i wykluczonymi społecz­

nie, prowadzą zajęcia bardzo podobne do tych, które prowa­

dzimy my, ale w zupełnie inny, bo głęboko indywidualny spo­

sób. Oczywiście, liczy się też poziom dofinansowania, bo my jesteśmy poniekąd skazani na masówkę ze względu na ogra­

niczony budżet. Tam się otrzy­

muje środki z osobna na każ­

dego objętego opieką człowie­

ka - mówi dyrektor NDK.

- Ciekawą grupą są też Wło­

si - dodaje koordynator projek­

tu po stronie polskiej Marcin Mił- kowski. - Ich szkoła nie tylko zajmuje się nauczaniem dzie­

ci i młodzieży, a w trybie szkoły zaocznej jeszcze osobami do­

rosłymi bez wykształcenia (tzw.

dropouts), ale też imigrantami, stąd też w grupie włoskiej, któ­

ra przyjechała do Nysy, są Moł- dawianin, Argentyńczyk i Boli­

wijczyk.

Rzeczywiście, mieszanka kul­

turalna. Pytamy dyrektor Ja­

nik, czy są jakieś plany na przy­

szłość związane z kontynuacją projektu. - Mamy tak wiele pro­

jektów złożonych i w realiza­

cji, że na razie musimy przysto­

pować, ale kto to wie? Pewne­

go razu ktoś do mnie przyjdzie z pomysłem i maszyna znowu pójdzie w ruch - mówi dyrektor NDK.

Jedenasty Festiwal „Muzyka w zabytkowych kościołach i wnętrzach Księstwa Nyskiego” przechodzi do historii

Autor tekstu: Stefan Janik - Prezes Stowarzyszenia „Pro Schola Musica”, kierownik programowy Festiwalu

W niedzielę 19 września w ko­

ściele pw. św. Piotra i Pawła na koncercie inaugurującym XI Festiwal Muzyczny zabrzmiały dzieła W.A. Mozarta i E. Griega.

Wykonawcami byli młodzi mu­

zycy z nyskiej szkoły muzycz­

nej - chór mieszany i orkiestra kameralna - prowadzeni przez Janusza Gajownika oraz Stani­

sława Kosza, zaś partie solowe w Mszy „Koronacyjnej" Mozar­

ta śpiewali zaproszeni artyści z Katowic, Warszawy, Wrocła­

wia i Krakowa: Karina Muc-Pie- chocka (sopran), Jakub Bu­

rzyński (alt), Łukasz Gaj (te­

nor) i Jacek Ozimkowski (bas).

Koncertu wysłuchało nadzwy­

czaj liczne grono melomanów, co wymownie świadczy o wiel­

kim zainteresowaniu nyskiej społeczności muzyką oratoryj- no-kantatową.

Kolejny koncert festi­

walowy poświęcony był w ca­

łości muzyce F. Chopina - 22 września (środa) w Sali Kon­

certowej im. Jerzego Koza- rzewskiego Szkoły Muzycznej recital fortepianowy wykonała przedstawicielka młodego po­

kolenia polskich pianistów Oli­

wia Grabowska, rodem z Kę- dzierzyna-Kożla, obecnie stu­

diująca w katowickiej Akade­

mii Muzycznej w klasie prof.

Andrzeja Jasińskiego. Bohate­

rami piątkowego wieczoru (24 września) w kościele pw. św.

Elżbiety byli także młodzi arty­

ści - czeski kwartet smyczkowy im. Karla Doleżala zaprezento­

wał utwory L. van Beethovena, B. Bartoka i J. Brahmsa.

Na drugą niedzielę Fe­

stiwalu (26 września) zaplano­

wany był recital organowy w

nyskiej Bazylice. Pomimo znie­

chęcającej, deszczowej pogo­

dy na koncert ten przybyło wie­

lu słuchaczy, dla których dodat­

kową atrakcją - po raz pierw­

szy w Nysie! - okazała się możliwość obserwacji gry or­

ganistów na ekranie ustawio­

nym w nawie kościoła. Wyko­

nawcami byli muzycy z Krako­

wa -A n d rze j i Michał Białkowie (ojciec i syn), którzy przedsta­

wili kompozycje J.S. Bacha, F.

Mendelssohna, F. Liszta oraz G. Merkla (ostatni utwór prze­

znaczony na cztery ręce).

Trzy ostatnie koncer­

ty Festiwalu to spotkania z mu­

zyką na harfę (środa 29 wrze­

śnia) w kościele pw. św. Domi­

nika, z polską i niemiecką liryką wokalną (1 października - Mię­

dzynarodowy Dzień Muzyki) w nyskim Muzeum oraz z muzyką

Koncert wyszehradzkich kompozytorów w NDK

Janina Janik

szeć podczas Gali Trytona Ny­

skiego czy uroczystości zwią­

zanych z obchodami Dni Nysy.

Wtedy się okazało, że skrom­

ny kierownik Domu Kultury jest dobrze znany w środowisku ar­

tystycznym jako kompozytor i aranżer, współpracował m.in. z Krystyna Prońko, Zbigniewem Wodeckim, Stachurskim, To­

maszem Stańko.

17 października, o godzinie 17.00 w sali teatralnej NDK pod­

czas pierwszego z serii koncer­

tów przedstawiających klasy­

ków krajów Grupy Wyszehradz- kiej, czyli Polski, Czech, Słowa­

cji i Węgier, Zagra znakomita Wrocławska Orkiestra Festiwa­

lowa pod dyrekcją Jana Ślęka, solista Wiktor Kuzniecow junior.

W programie Henryk Wieniaw­

ski, Johannes Brahms, Anto­

nin Dworzak, Imre Kalman, Pa- blo de Sarasate i inni. Koncert odbędzie się w ramach projektu

„Visegrad National Musie Por- traits", na który Nyski Dom Kul­

tury zdobył grant z fundacji wy- szehradzkiej (10 tys. euro).

I Muzyczny Portret Narodowy

oraz Visegrad National Musie Portraits są projektami, których celem jest promocja twórczo­

ści narodowych kompozytorów, poczynając od wielkich klasy­

ków, takich jak Dworzak czy Moniuszko, kończąc na promo­

cji twórców regionalnych.

Z Nysy wywodzi swój rodowód wielu bardziej lub mniej zna­

nych artystów, lecz po wpisa­

niu w wyszukiwarkę interne­

tową hasła „kompozytor ny­

ski” otrzymamy bardzo niewie­

le informacji. Dlatego też bar­

dzo ważne dla miasta i jego życia kulturalnego jest wspar­

cie i promocja twórczości kom­

pozytorów regionalnych. Takim twórcą jest Marcin Feliks Mił- kowski, do niedawna jeszcze osoba mało znana, kompozy­

tor preferujący domowe zaci­

sze od występów scenicznych.

Jego dorobek artystyczny jest imponujący - są to kompozy­

cje na orkiestrę symfoniczną, a przede wszystkim setki aran­

żacji, głównie utworów jazzo­

wych. Mieliśmy okazję je usły-

na instrumenty dęte (niedziela 3 października) w kościele pw.

Wniebowzięcia NMP.

Należy w tym miej­

scu wspomnieć o sympatycz­

nej imprezie towarzyszącej Fe­

stiwalowi - wystawionej w Mu­

zeum siłami krakowskiej Aka­

demii Muzycznej sztuce teatral­

nej (obszerne fragmenty) Paula Bartza „Kolacja na cztery ręce”.

Szkoda tylko, że ironiczne, z dużą dawką humoru, potrak­

towanie „pomnikowych" posta­

ci J.S. Bacha i J.F. Haendla nie zainteresowało znacznie szer­

szej publiczności...

Tegoroczny Festiwal po raz kolejny potwierdza za­

potrzebowanie nyskiego śro­

dowiska kulturalnego na tzw.

sztukę wysoką; sztukę, któ­

rej upowszechnianie - w dobie powszechnej komercjalizacji wszystkiego, co możliwe - po­

trzebuje różnorodnych, rozma­

itych działań, obejmujących wszystkie dziedziny działalno­

ści artystycznej. Festiwal „Mu­

zyka w zabytkowych kościo­

łach i wnętrzach Księstwa Ny­

skiego” jest trafioną inicjatywą kulturalną, łączącą muzykę z architekturą, poezją oraz sztu­

kami plastycznymi. Niewątpli­

wie ma już swe znaczące miej­

sce na kulturalnej mapie regio­

nu.

Informacje Nyskie 04 października 2010 roku

Zakończono roboty drogowe związane z przebudową ulicy Gałczyńskiego w Nysie

Zakres rzeczowy podstawowych robót obejmował:

- studnie rewizyjne 1000 m m - 1 szt.;

- studzienki ściekowe 500 mm - 3 szt.;

- kanały z rur 200 mm - 30 m;

- przykanaliki z rur 150 mm-17 m;

- roboty rozbiórkowe - ok. 114,57 m3;

- zatoka parkingowe nr 1 (nawierzchnia z kostki b e to n o w e j) - 111 m2;

- krawężniki - 574,54 m, obrzeża - 410 m;

- chodniki (nawierzchnia z kostki b e to n o w e j) - 740,87 m2;

- nawierzchnia ulicy z mieszanek mineralno-bitumicznych grysowych - 1885,32 m2.

Koszt przebudowy ul. Gałczyńskiego wyniósł ponad 400 tys. zł.

Betonowe płyty zastąpiono asfaltem, a płyty chodnikowe kostką brukową. Przypomnij­

my, że droga przed przebudową była w wielu miejscach w złym stanie technicznym. Na płytach betonowych widoczne były pęknięcia oraz ubytki. Prace prowadziło Opolskie Przedsiębiorstwo Usług Drogowych Sp. z o.o. Przebudowa drogi powinna przyczynić się poprawy warunków dojazdu do budynków mieszkalnych oraz do sieci małych skle­

pów.

Wędrujący krzyż

Krzyż ustawiony przez harcerzy przed Pałacem Prezydenta po tragicznej katastrofie samoloto­

wej pod Smoleńskiem, został w sposób podstępny usunięty pod osłoną nocy z 15 na 16 wrze­

śnia br.

Znakiem zapytania jest czy ten ruch ‘Prezydencki" o usunięciu krzyża uciszy wiernych i obroń­

ców krzyża? Czy nastąpi eska­

lacja konfliktu? Krzyż wpraw­

dzie jest w kaplicy prezydenta,

a nie jak wcześniej proponowa­

no że zostanie przeniesiony do kościoła św. Anny. Jedna z pro­

pozycji kilka osób jest aby po­

przez pielgrzymkę krzyż prze­

nieść do Smoleńska w miejsce katastrofy.

Wynikłe spory medialne szeroko komentowane przez polityków, dziennikarzy i osoby prawne, jak również rodziny poszkodowa­

ne są tak rożne i nie zrozumia­

le. Dowodzi to ze władza RP nie

radzi sobie i nie wie, którą stronę i kogo bronić. Sprawie tak bar­

dzo bolesnej dla rodzin nadano wybitnie sens polityczny. A może jednak jest to sprawa czysto wy­

znaniowa?

Problem polega na tym, że nie można jak do tej pory dojść do konsensusu i jednocześnie nie potwierdzić o budowie pomni­

ka jak domaga się większość ro­

dzin. I część społeczeństwa. To co się stało z krzyżem i prze­

niesieniem go do Pałacu Prezy­

denckiego wg obrońców krzyża nazywają „zdrada”, „kpiną’ jak również mówią że jest złodziej­

stwem, gdyż nie był to krzyż własnością kancelarii Prezyden­

ta ani Prezydenta i nie mieli pra­

wa przenosić do Pałacu Prezy­

denckiego.

Pomnik którego domagają się rodziny ofiar i postawienia przed Pałacem to symbol katastro­

fy Smoleńskiej. „Krzyż na Kra­

kowskim Przedmieściu postawi­

li harcerze kilka dni po tragedii, dokładnie 15 kwietnia nikogo o tym nie poinformowali.

Na krzyżu znajduje się tablicz­

ka, którą przyczepili harcerze mówiąca że to Apel harcerzy i harcerek do władzy i społeczeń­

stwa o wybudowie w tym miej­

scu pomnika"

F.Czabak

Pomnik Jana Pawła II i kardynała Stefana Wyszyńskiego w Prudniku

Modernizacja jazu przy elektrowni wodnej

Jaz przy elektrow­

ni firmy Tauron Ekoenergia w dniach 10 września br. do 10 li­

stopada br., będzie modernizo­

wany. Wynika to z decyzji admi­

nistracyjnej Wojewódzkiego In­

spektora Nadzoru Budowlane­

go w Opolu. Na zlecenie spół­

ki, będą prowadzone prace mo­

dernizacyjne jazu oraz remon­

towe dolnego stanowiska przy elektrowni wodnej w Nysie przy ul. Armii Krajowej 27.

Prace modernizacyj­

ne wymuszą obniżenie pozio­

mu piętrzenia o około 0,8-0,9 m niżej w stosunku do aktualnego stanu przy przepływie 20 m3/s.

Dnia 9 września 201 Or.

na placu Famy obok kościoła św. Michała Archanioła w Prud­

niku odsłonięto pomnik Jana Pawła II i kardynała Stefana Wyszyńskiego. Autorem dzieła jest nysanin - profesor Marian Molenda. W odsłonięciu pomni­

ka brał udział z-ca burmistrza Aleksander Juszczyk.

Pomnik przedsta­

wia sytuację z pierwszych dni pontyfikatu Jana Pawła II, gdy nowo wybrana Głowa Kościoła Katolickiego usiłuje podnieść klęczącego przed nim kardyna­

ła Wyszyńskiego.

„ Nysa ciągle na uboczu?”

Franciszek Czabak

obecna rzeczywistość, panujący rozgardiasz, samowola stawia­

nia bud handlowych na każdym rogu ulicy, niszczenie infrastruk­

tury, brud i nieporządek, bra­

ku przestrzegania higieny, od­

powiada wszystkim mieszkań­

com? Czy większość nie chce by obsłużono go w ładnym, czy­

stym pomieszczeniu, kupować w obiektach bez obawy, że blacha na głowę mu nie spadnie?

Dlaczego brak jest dialogu spo­

łecznego w sprawach tak istot­

nych jak rozwój miasta. Myślę, że ogromna część mieszkańców

Wydawało się, że lata powojenne, a konkretnie od 1950 roku, kiedy rozpoczęto po­

rządkowanie i odbudowę Nysy z ruin, będzie początkiem pro­

sperity rozwijającego się mia-

| sta. Wskazywały na to dwa

! istotne czynniki, a) - budownic­

two, b) - uruchomienie istnieją- i cych zakładów przemysłowych i budowa nowych firm. W parze

! Szla oczywiście w latach póź- I niejszych szumnie nazywana „ prywatyzacja", która miała przy­

nieść same pozytywy dla gmi­

ny i jej mieszkańców, czyli tzw.

Rozwój gospodarczy, nowocze­

sność, stabilność itd. Choć był I to okres PRL-u i rządów komu­

nistycznych jak wówczas i obec- I nie się mówi, to zamiary ich mo-

| gły nieść pewien postęp ożywie­

nia gospodarczego.

Można śmiało przyznać, że był to pierwszy etap i początek dro­

gi, po której należy iść ( bez uza­

sadnienia politycznego). Nieste-

| ty w drugim nazwijmy etapem, pomimo już pobudzonych do ży­

cia wiele firm i zakładów zatrud-

| niających kilkanaście tysięcy i osób, rozpoczyna się prywaty- I zacja tych zakładów, co w efek­

cie na przestrzeni zaledwie 9-ciu Jat dosięga ich powolna śmierć [ i likwidacja. Tysiące zatrudnio­

nych pracowników w nyskich fir­

mach rozpierzchło się po świe- cie, pozostała pustka i ruiny któ­

re dziś oglądamy.

| Miasto, które wskrzeszono, od kilku lat stoi w miejscu, swo-

| im wyglądem i pozostałościami niezagospodarowanych prywat­

nych obiektów-ruin, pozostawio­

nych niezabudowanych działek prywatnych w centrum, przed­

stawiają obraz rozpaczy.

Na chwile obecną z całą od­

powiedzialnością można po­

stawić pytanie, czy jest to trze­

ci etap? W którym mieszczą się negatywne poczynania, bezrad­

ność, brak wyobraźni rozwoju, zamknięcia drogi rozwoju, za­

mknięcia miasta na nowocze­

sność.

Zamiast iść do przodu, dziś ro­

bimy kroki do tylu. Wynika to ze zlej strategii, braku rzetel­

nej koncepcji rozwojowej. Każ­

da rzucona chaotycżnie i nie przemyślana decyzja nie po-

pragnie by wreszcie powstało w Nysie z prawdziwego zdarze­

nia Centrum Handlowe na mia­

rę XXI wieku, obiekt który swym wyglądem będzie chlubą nasze­

go miasta.

Miasto które otwiera swoje wro­

ta, pokazuje swój styl, gospo­

darność, zaangażowanie, two­

rzy wolny rynek, stanie się mia­

stem konkurencyjnym dla na­

szego regionu.

Jeżeli przyszłe władze samorzą­

dowe Nysy i osoby trzeźwo my­

ślące nie podejmą w 2010r. kon­

struktywnej, zdecydowanej de­

cyzji rozwoju gospodarczego, to prawdopodobnie pozostaniemy miastem bez przyszłości. Domi­

nować w nim będą zrujnowane obiekty, rozpadające się budy i stragany oraz dziurawe chodni­

ki.

Czy Nysy nie stac na ładnie za­

gospodarowane centrum Ryn­

ku nyskiego, który powinien być atrakcja dla turystów i chlubą dla miasta.

parta czynnikami finansowy­

mi i gospodarczymi musi przy­

nieść niepowodzenie. I tak wła­

śnie stało się w Nysie. Jak wyni­

ka z przekazu medialnego, wła­

dze miasta zostały upokorzone, a burmistrz zaniechała swoich planów budowy hipermarketów, galerii oraz sprzedaży płyty sta­

dionu. Można zgodzić się i po­

pierać częściowo zakaz budowy kilku wielko powierzchniowych obiektów handlowych w cen­

trum, ale trudno jest zgodzić się z tezą i jest oczywista niepraw­

dą, że budowa marketów na obrzeżach miasta będzie szczę­

śliwa i nie spowoduje paraliżu komunikacyjnego miasta. Kiero­

wane krytyczne uwagi i stawia­

nie znaków zapytania na wydat­

ki finansowe, przy tworzeniu stu­

dium oraz nagradzanych kon­

kursów projektowych, (bibliote­

ka, hala sportowa), które to pro­

jekty są krytykowane, raczej nie maja większych szans na budo­

wę ze względu na swój kształt i wygląd architektoniczny.

Co dalej, w czyich rękach spo­

czywa los tego miasta? Czy

Informacje Nyskie 04 października 2010 roku

Biuro senatora

Norberta Krajczego

zaprasza na dyżury' prawnicze, w ramach których udzielane

są bezpłatne porady prawne

Biuro mieści sie : Rynek 36b IIlp, 48-300 Nysa

tel. 77 433 44 44

• ISLUB | KONCERTY STUDNIÓWKI OKAZJE REPORTAŻ

Studio dysponuje æd<arni ubrań, butow i przebrań do pozowania

ijm iiiim iim m m m iiim im im iiiim iiiiiiim im iim im iiiiim im iiim iim m m iiiiiim m m iiiiiiiiim im m iim im m iih

Z A K Ł A D U f i k U G P O C R Z i Cl O W Y C H '/ «] fT u i * F i l k Í k l

Rok założenia 1994

Całodobowo służymy pod numerami telefonu:

77 434 11 66 77 4 35 60 20 60 4 85 8 4 62

www.pogrzeby.nysa.pl

całodobow y przew óz osoby zm arłej do chłodni, duży w ybór trumien, urn. w ieńców i wiązanek, krzyże, tabliczki, nekrologii, klepsydry, odzież żałobna,

całodobow y przew óz zw łok w kraju i zagranicą, organizacja pochówków.

rezerw acja grobow i załatw ienie form alności zw iązanych z pochów kiem na Cm entarzu kom unalnym ,

w ykonujem y groby ziem ne pojedyncze i podw ójne (w; pionie) oraz m urowane,

przygotow anie osoby zm arłej do pogrzebu - tanatokosm etyka,

krem acje, ekshum acje,

opraw a m uzyczna cerem onii pogrzebow ej, zapew nienie m istrza cerem onii,

bezgotów kow e organizow anie pogrzebu w ramach zasiłku ZUS,

pom oc w organizacji konsolacji (styp), całoroczna opieka nad grobam i, nagłośnienie bezprzew odow e.

Nysa, róg Szopena i Św. Piotra Głuchołazy, Prymasa Wyszyńskiego 1

=iim iiiiiim m tm iiiiiiiiiiiiiiiim im im iiiim iiim iiiiiiim iiiim m iiiitm m iiiiim m iiim im iim m iiiiiiiiiim m iim iiiirr

Kancelaria Radcy Prawnego

przyjmie na praktykę osobę w trakcie lub po

studiach prawa.

Kontakt:

tel. 501 103 416

SALON ORTOPEDYCZNY SKLEP MEDYCZNY

Wyprzedaż wybranych towarów m.in.:

masażery, buty zdrowotne, pasy na kręgosłup, piłki do ćwiczeń, stabilizatory stawów, inhalatory

RABATY NAWET DO 70 % !!!

Nysa, ul. Chodowieckiego 9 ( w budynku Przychodni)

tel. 077 433 07 03

nysa@firmaortopedyczna.pl www.fi rmaortopedyczna. pl

REFUNDACJA

M Z

Nartxknv V Fundus/ Zdrowia

GABINET

G I N E K O L O G I C Z N Y

Specjalista ginekolog-położnik

przyjmuje w poniedziałki i piątki od 16:30 do 18:30

P O R A D N I A

L A R Y N G O L O G I C Z N A

kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia

lek. laryngolog

Rajmund Miller

czynne codziennie od 9:00 do 14:00

tel. 077 409 06 40, 506 055 889 Nysa, ul. Prudnicka 1 (I p.) I

p r y w a t n y g a b i n e t

i > ** ■ ' I AKUPUNKTURY I LARYNGOLOGII

tel. 510 068 120 Nysa, ul. Moniuszki 7 (I p.)

r n T n F A S H O N

r LJ I U G L A M O U R

STUDIO PLENER PORTFOLIO MODA GLAMOUR

Zapraszamy na _

IB

sesje fotograficzne

i szkolenia'w zak resie * fotomodelinguJHk J j

MAJI<P USTUDI 0

ßt/o ii: fil/n

Sturlięw^^— tel 602124321 W

w œntm m N ysy W W W .m a jk e l S tu d l O jd ,

Obiekt zagrożony

Jest Praca!

wybrane oferty z Powiatowego Urzędu Pracy w Nysie

Specjalista d/s logistyki- wykształcenie wyższe techniczne, staż pracy mile widziany, miejsce pracy Nysa.

Elektromonter- wykształcenie zawodowe, staż pracy 2 lata, uprawnienia powyżej 1 KV, prawo jazdy kat. B lub C, miejsce pracy Nysa.

Kierownik robót- wykształcenie wyższe budowlane, staż pracy min. 5 lat, uprawnienia budowlane - drogowe, miejsce pracy Paczków.

Malarz/lakiernik- wykształcenie bez wymogów, staż pracy min. 2 lata, miejsce pracy Przełęk.

Kelner- wykształcenie bez wymogów, staż pracy mile widziany, orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, miejsce pracy Głuchołazy.

Murarz- wykształcenie bez wymogów, staż pracy mile widziany, miejsce pracy Głubczyce.

Pomoc kuchenna- wykształcenie bez wymogów, staż pracy mile widziany, orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, miejsce pracy Głucho­

łazy.

Pracownik obsługi parku linowego- wykształcenie min. średnie, staż pracy bez wymogów, sprawność fizyczna, miejsce pracy Pokrzywna.

Przedstawiciel handlowy- wykształcenie min. średnie, staż pracy bez wymogów, prawo jazdy kat. B, miejsce pracy Nysa.

Administrator sieci informatycznej- wykształcenie wyższe, znajomość zagadnień sieci teleinformatycznych, miejsce pracy Nysa.

Nauczyciel psycholog- wykształcenie wyższe, przygotowanie pedagogiczne, miejsce pracy Nysa.

Fryzjer - stylista- wykształcenie min. średnie, staż pracy mile widziany, miejsce pracy Nysa.

Elektromechanik pojazdów samochodowych- wykształcenie zawodowe, staż pracy 2-3 lata, miejsce pracy Nysa.

Przedstawiciel handlowy- wykształcenie min. średnie, staż pracy min. 2 lata, znajomość branży i urządzeń instalacji sanitarnych, miejsce pracy powiat nyski.

Tynkarz- wykształcenie bez wymogów, staż pracy min. 2 lata, miejsce pracy Nysa.

Asystent projektanta- wykształcenie wyższe architektura budownictwa, staż pracy 2 lata, znajomość programu AUTOCAD, miejsce pracy Nysa.

Kostkarz- wykształcenie bez wymogów, staż pracy mile widziany, miejsce pracy Kamienna Góra.

Kierowca/magazynier- wykształcenie średnie, staż pracy mile widziany, prawo jazdy kat. B,C, miejsce pracy teren kraju.

Posadzkarz- wykształcenie bez wymogów, staż pracy wymagane doświadczenie, miejsce pracy Nysa.

Operator koparki kołowej- wykształcenie zawodowe, staż pracy min. 3 lata, miejsce pracy Nysa.

Szwaczka- wykształcenie zawodowe, staż pracy mile widziany, miejsce pracy Głuchołazy.

Majster robót budowlanych - wykształcenie średnie techniczne budowlane, staż pracy 2 lata, miejsce pracy Sidzina Sprzedawca- wykształcenie średnie, staż pracy 2 lata, znajomość obsługi kasy fiskalnej, miejsce pracy Nysa.

Szwaczka - wykształcenie bez znaczenia, staż min. 3 lata w zawodzie, miejsce pracy Nysa.

Cieśla - wykształcenie beż znaczenia, staż min. 1 rok, miejsce pracy Opole.

Zbrojarz - wykształcenie bez znaczenia, mile widziane doświadczenie, miejsce pracy koło Wrocławia

Operator koparko - ładowarki - wykształcenie bez znaczenia, staż min. 1 rok, uprawnienia na obsługę koparko - ładowarki, miejsce pra­

cy Konradowa.

Stolarz - wykształcenie zawodowe, staż min. 5 lat, miejsce pracy Korfantów.

Spawacz - monter - wykształcenie bez wymogów, staż pracy min. 3 lata, miejsce pracy Przełęk.

Nyski Pałac Biskupi przy ul.

Lompy w Nysie doczekał się wy­

właszczenia. Właściciel Łódz­

ka Spółka wciąż nie interesuje się obiektem. Obiekt ten przez wiele lat został pozostawiony na pastwę losu, bez najmniejszej opieki i zainteresowania wła­

ściciela obiektu. Aby zabezpie­

czyć obiekt przed dalszą dewa­

stacją, wykonano remont pokry­

cia dachowego oraz obróbki bla­

charskie. Na ten cel środki finan­

sowe przeznaczył Wojewódzki Konserwator Zabytków w Opolu.

Obiekt został przez Wojewódz­

kiego Konserwatora uznany za zagrożony i wywłaszczenie sta­

je się koniecznością. W związku z powyższym wszczęto przygo­

towania wywłaszczenia właści­

ciela obiektu.

Składane są wnioski do Urzędu Skarbowego o ściąganie należ­

ności, będzie zabezpieczona hi­

poteka. Są to prawne środki ja­

kie na chwile obecną ma kon­

serwator. Muszą znaleźć się środki finansowe na odszkodo­

wanie dla właściciela obiektu wywłaszczonego. Koszty te po­

krywa przyszły nabywca?